วีดีโอ

Nie mogę się doczekać wyburzenia jej

,,,,,, Balcerowicz spacyfikował bez broni.

Wyróżnikiem tamtego stylu architektonicznego były kolorowe mozaiki układane na ścianach w kawiarniach lub jadalniach. I znów wracam do Zakopanego, do byłego już Imperiala - hotelu dla sportowców, kuzyna wspominanych obiektów, gdzie przybywających do kawiarni gości witała wyjątkowo piękna mozaika na ścianie. Nawet proste domki kempingowe w ośrodkach wczasowych miały na ścianach staranne mozaiki. Wszystko to generalnie popadło w ruinę na fali przemian polityczno-gospodarczych. Jednym z symboli tamtej epoki są owe fotele Chierowskiego - także mignęły w materiale - dziś taki fotel po renowacji potrafi kosztować dobre tysiąc złotych.

architektonicznym bratem tego hotelu jest zakopiański Hyrny przy Piłsudzkiego. Co prawda mniejszy, ale też miał okres swojej świetności. Podobna jadalnia, kawiarnia i punkt pocztowo-telefoniczny. I był klub nocny z dyskoteką. Się bawiło....

Wałbrzych teraz naprawdę się zepsuł, najdroższe bilety autobusowe, puste miasto, planuje kiedy tylko będę mógł wyjazd do Wrocławia

W moim miasteczku byly trzy zaklady pracy I trzy pgry i 10 000 ludzii. Solidaruchy wszystko rozkradli I zlikwidowali zostalo ponad 5000 ludzi tako prowda. Geniusze zniszczyli i wtgnali cale pokolenie.

Mam prośbę dodałbyś linie 8 lub 4 tak naprawdę do zrobienia linii 4 wystarczy zrobić odcinek ulicy 11 listopada i będzie zrobione

Jolka, Jolka pamiętasz...

Walbrzych Boguszow Gorce ludzie pamiętają co działo się na kopalniach ,górnik zapieprzal a reszta żyła z jego ciężkiej pracy ,szyb Kopernika za który nikt nie poniósł żadnej odpowiedzialności pomnik za miliony

Dzieki za material 👌 Czy ten styl byl budowy byl podobny jak Bytom abo Gliwice? Widze pewne podobienstwa?

FRASYNIUK I SCHETYNA GDZIE BYLIŚCIE NIEMIECKIE PACHOŁKI 😂😂🇩🇪🇮🇱🇩🇪🇩🇪🇮🇱

Mniej więcej tak długo jak długo stał Poltegor tak kochałem to miasto, oczywiście chodzi tutaj o zbieżność daty kiedy został rozebrany. Od 2007 roku Wrocław zaczął wydawać mi się obcy.

Ja pamiętam PRL.

Niestety ciezko znalezc wiarygodne zrodlo o PRL. Jedni mowia ze sklepy puste, tylko ocet i papier toaletowy. Inni mowia ze nigdy tak nie bylo itp. I nie wiadomo w koncu jak to bylo. Moja teoria jako osoby ktora nie zna tamtych czasow - to musialo zalezec od lokacji. Bo jedni sie zarzekaja, ze zawsze byl dostatek, a inni sie zarzekaja, ze nigdy nic nie bylo. A kazde mowi prawde

To sobie wywalczyli wolność podczas strajków.

(3;41) Fragment japońskiej sieci sklepów "Gołe Haki". A w PRL nie było by źle gdyby nie kilka problemów; - Poważne niedobory żywności nawet tej podstawowej. - Niedobory i braki artykułów przemysłowych zwłaszcza z nowymi technologiami (pralki automatyczne, telewizory kolorowe, samochody) - Małe dochody Polaków nawet ludzi wykształconych lub po prostu ogólna drożyzna. - Mała wolność gospodarcza czyli np. trudności z otworzeniem własnej działalności. - Brak możliwości swobodnego wyjazdu za granicę zwłaszcza do państw zachodnich. - Brak niezależnych mediów oraz cenzura w ubogich mediach państwowych. - Obowiązkowa służba wojskowa 2 - 3 letnia (w zależności od formacji) o niejednokrotnie ciężkim przebiegu gdzie większość jednostek wojskowych to były właściwie obozy pracy przymusowej. To tyle tak na szybko mi się skojarzyło.

10:47 najnormalniejszy ruch drogowy w Wałbrzychu

Dziękuję za szczere opisanie realiów PRLu. Mimo, że żyłem w tamtych czasach rocznik 1962 to nie chwalę tego ustroju.

Afera mięsna. Typowa zbrodnia sądowa.

Wyrok śmierci za kradzież mięsa to podłość.To wszystko!

Miłe wspomnienia .Pracowałam tam kiedyś jako wokalistka .Fajne to były czasy♥♥♥♥♥

Super!

W drugiej połowie lat 80tych byłem kilkakrotnie z kumplami w kawiarni hotelowej na wódeczce,miło to wspominam i szkoda że taki los spotkał ten hotel

Od wielu tat mieszkam już poza Wałbrzychem. Dzięki Tobie mam wiele wspaniałych wspomnień...

W czym to zrobione? Szacunek za ogrom pracy...

a ja,to tam se nawet bylem,tam na Dancingu panie:)w 1992 chiba...

To dla Wałbrzyszan jest bardzo cenna wiedza , dziekuje❤

Ale kradli.. Te ciemne okulary😅

Oj, bywało się tam na "baletach".

To prawda w latach 60 walbrzych byl zakopconym miastem przez kopalnie ale bylo w nim zycie duzo szkul mlodziezy impres po prostu tetnil zyciem obecnie to miasto jest po prostu martwe na ulicach ludzi bardzo malo nic sie nie dzieje urodzilam sie w tym miescie chodzilam tez do szkoly obecnie mieszkam za granica od trzydziestu trzech lat spotykam tez ludzi kturzy kiedys mieszkali iurodzili sie w walbrzychu lub mieszkali ich rodzice czy dziadkowie pytaja jaki obecnie jest walbrzych no powiem ze nie ciekawy i bury szary no niestety kidys byl za moich czasow o wiele lepszy tak go wspominam nawet na piaskowej gorze bylo inaczej no niewiem co jest ze tak go widze po prostu niema po co jechac bo nudy zadnych fajnych restauracji czy kawirn nawet niema gdzie porzdnie zjesc obiad a o barach nie wspomne no niestety taka prawda

Znałem przewodniczących Solidarności wszystkich wałbrzyskich kopalń. Nieuki i ciemniaki w jednym. Ale takie były czasy. To samo dotyczy wszystkich fabryk porcelany. Tacy sami działacze jak ci z kopalń.

Witam. Filmy WFO - ahhh te dawne czasy :) Pozdrawiam.

Jakie drapaki na filmie sądzą 😁

Wiecie co będzie nową rewolucją? Płyta warstwowa. Beton uzbrojony włuknem, styropian, znowu beton.

Wielka płyta wraca jako ulepszona. Chiny ją ociepliły i uładniły.

Problemem była BIEDA WERSJA wielkiej płyty. Polska technologia była kopią enerdowskiej ale uproszczoną i zbiedzoną.

Mój dziadek przybył zaraz po wojnie do Wałbrzycha. Był motorniczym tramwaju, później właśnie przesiadł się do trolejbusu, a następnie do emerytury był kierowcą autobusów w Wałbrzychu. Do dziś mam pamiątkę , w postaci wycinku z gazety, w której jest zdjęcie mojego dziadka .Otrzymał oficjalne podziękowania od dzieci ze szkół podstawowych, które dojeżdżały do szkół z pobliskich miejscowości . ( PKS)

No, spoko, zachwyty jakie to Elwro było wspaniałe, ale niestety to co produkowali było produkowane bardzo drogo, nieefektywnie i co najwazniejsze: pod koniec lat 80 produkowali rzeczy technicznie osadzone w początku lat 70. te 15-20 lat zapóźnienia to w elektronice przepaść. A, i z tym Siemensem to też nie było tak do końca. On nie kupił Elwrto tylko ZWUT któy był juz niejako likwidatorem tego właśnie Elwro.

Jeździłem po Polsce w latach 90. i zawsze gdy byłem w tamtych okolicach trafiałem na ten hotel, niejako przypadkiem. Wtedy był pozytywnym zaskoczeniem.

hmm remontowalem pafawag dla ad tranz pafawag

Jakieś 11 lat temu jechałem pociągiem przez Tajlandię. Ku mojemu zaskoczeniu wagon był identyczny jak te, które pamiętam z PKP w PRL. Sprawdziłem tabliczkę znamionową i okazało się, że producentem tego wagonu był Hyundai. Widocznie ktoś sprzedał plany do Azji gdzie jeszcze przez lata produkowano wagony wg polskiego projektu.

Pafawag będzie mi się zawsze już kojarzył z improwizowanym serialem komediowym "Spadkobiercy". Mój ulubiony odcinek to "Pojedynek Poetów" gdzie Robert Górski wyzywa Wojciecha Kamińskiego na walkę słowem. Tak właśnie powstał wiersz o Pafawagu, a nawet dwa :D

Mała uwaga, nie ma we Wrocławiu osiedla Południe.

A kto przed stocznią krzyczał zwycięstwo ? a kto sprywatyzował polskie zakłady ? kiedyś byliśmy samowystarczalni w 90% dziś już ten termin samowystarczalni nie istnieje. Pseudo przemiany mające na celu zniszczyć nasz krajowy przemysł nie tylko elektroniczny i nie uwierzycie niszczenie trwa dalej za kilka lat Polska będzie jedynie nazwą na mapie Europy i Świata dziś już z naszym zdaniem się nie liczy. Czy te przemiany były nam potrzebne ? czy czujemy się wolni ? a dziś jesteśmy nędzą.

Świetny film, pokazujący że jednak kiedyś coś znaczyliśmy. Teraz mam wrażenie że mniej. A w kontekcje obecnego upadku MIFLEX wygląda to słabo

Całe obecne teoretycznie nie najgorsze PKB Polski to jedna wielka iluzja. To PKB to dochód zagranicznego kapitału.

W tamtych latach komputer inż Karpińskiego K-202 o dekady wyprzedzał maszyny Elwro ..

Smutna historia. To było celowe wrogie przejęcie zakładów żeby zlikwidować konkurencję.

Warto wspomnieć o produkcji specjalnej, czyli maszynach szyfrujących przeznaczonych do obsługi korespondencji dyplomatycznej w RWPG.

Autorze; kolejna historia o wszystkim. Polska to jest dziwna kraj, jak wyjaśnił Zulu Gula: rozwaliła sama sobie co miała najlepszego. Na zlecenie kogo innego. Zrobiła to z ochotą i wpadła w błoto.