A ja właśnie myślę że Fortuna celuje w target "ipy sripy za 10 zł a ja tutaj mam pyszną Fortunke Chmielową, cyk 4 sztuki na gryla i w portfel nie jest ciężko"
Od premiery, często gości w moim szkle, nie zawsze jest dostępne bo jako pierwsze z Miłosławów znika z półek. Trafiło w mój gust w 100%. I lekkie i treściwe i fajna goryczka i konkretna Ameryka w aromacie i smaku. Może mam spaczony gust , ale dla mnie pretenduje nawet do piwa degustacyjnego. Sesja to profanacja ;;--)) .Wiem wiem, desitka degustacyjna...... ale dla mnie tak. Tomek troszkę za bardzo zjechał to piwo, ale to, jak zaznaczył kwestia gustu,. Wybaczam mu hihihi. Pozdrowienia dla geeków i oczywiście Tomka.
Według mnie jest to dobre piwo na grilla czy picie w plenerze. Nie porywa, ale uważam że jak na lagera jest naprawdę dobre. No i najważniejsze szeroko dostępne.
Teraz pije...no jest takie cytrusowe, ładnie pachnie, dobrze wchodzi, goryczka jest nawet mocniejsza niz sie spodziewalem, jestem milo zaskoczony, dobre piwo 7/10
Dzisiaj trafiłem Miłosława niepasteryzowanego z promocji, EBC 17, IBU 15 serwowane od 4 do 6 °C. Świetne mętne piwo w sam raz na rozluźnienie po dniu pracy.
Jestem typowym zwolennikiem otwartych kadzi. Miłosław to dla mnie podstawowe piwo. Trudno mi zastąpić czymś innym. Jeśli przez parę miesięcy muszę pić niemieckie piwa, wybieram hellesy lub kellerbiery. Jednak wciąż tęsknię i wracam do Miłosława jak do domu. Mam nadzieję, że nie spieprzy się ani nie sprzeda jak Ciechan, Bojan czy Namysłów.
Ale ten Miłosław zamieszał z tym piwem. Można wiedzieć gdzie kupiłeś te piwo znaczy... w jakim sklepie? Bo u mnie w Żabce są cztery Miłosławy (pilzner, niefiltrowane, bezalkoholowe i właśnie ten chmielowy lager) i ten oto lager chmielowy jako jedyny jest w butelce bezzwrotnej, a przecież Żabka przyjmuje butelki (przyjechał w opakowaniu kartonowm, a nie kracie). No i kapsel u mnie jest natomiast biały golas.
To najlepsze piwo w cenie około 5 zł. Dobre "codzienne" piwo i nie tylko. Polecam każdemu i każdemu smakuje. Często wybieram to piwo zamiast drogich kraftów i nie tylko dlatego że tańsze. To piwo to hit bo z Lidla znika w moment, musze chodzić do TEsco :P
Dobre, solidne piwko. Nie zauważyłem tej sprzeczności, o której mówisz. Jak dla mnie podobna półka jak Kormoran Jasne czy Kormoran Warmińskie Rewolucje. Kupiłem dziś w zestawie Miłosław 5szt. za 15 PLN co uważam za bardzo dobrą cenę jak za tak dobre piwko.
Od dawna Miłosław (Pilzner w szczególności) jest dla mnie browarem pierwszego (i często jedynego wyboru). Bardzo dobry smak, powszechnie dostępny (np. w każdej Żabce, czyli "za rogiem") i w dobrej cenie (3,5 zł w promocji za 4 szt.). Składowa tych trzech czynników powoduje, że Miłosława kupuję najczęściej. No a teraz jeszcze ten lager, który owszem smakował mi, ale chyba Pilznera w moim osobistym rankingu nie zdetronizował. Aha....i zapomniałbym - kapitalna IPA bezalkoholowa.
Miłosław Pilzner 1 liga - wakacje spędzam w Wielkopolsce ( tam jego świeżość powala - jest kwiatowy/żywiczny). Reasumując ten chmielowy lager nawet się nie zbliżył do pilznera , wielka szkoda że nie ma recenzji pilznera
Jak słuchałem twoich opowieści o poszukiwaniu metalu w piwie to przypomniał mi się zacny kawał dolnopółkowy: Facet dłubie palcem w zębach, po czym wyjmuje palec z ust i patrzy na paznokieć: - Chyba gówno? Wkłada palec ponownie do ust: - Nie, chyba czekolada... Wkłada palec do ust ponownie - Nie, no gówno... Wkłada palec w zęby ponownie - Nie, zdecydowanie czekolada... ...ale skąd w dupie czekolada?
jedna rzecz zwróciła moją uwagę tu i pod filmem o Tyskie Pilsner. Mówisz,że kupiłeś piwo świeże z datą przydatności do 2021. Obszedłem wszystkie sklepu w okolicy i maks przydatność sierpień 2020. Czy to taka praktyka żabek i innych marketów czy producenci kiszą piwo do samego końca i do końca nie da się sprawdzić jak piwo smakuje zanim prawie minie jego data przydatności?
Nie na temat, ale mam pytanie - ostatnio w dwóch piwach (drugie to Tropicalia Piwne Podziemie 1.08.2020) poczułem naprawdę paskudny smak, nie bardzo wiem jak go opisać, ale kojarzy mi się z roztopionym plastikiem. No i jest gorzki (dobra wysoka goryczka mi nie straszna). Co to takiego może być? Piwne podziemie to dla mnie polska czołówka, a tu taka niespodzianka :/
@@danielseda2821 Ja, to co się w Katowicach w ostatnich latach stało z liczbą Żabek jest aż niewiarygodne. W okolicach takiego pl. Miarki to chyba już 5 jest. Na Wojewódzkiej już chyba 2 albo 3. Gdzie się nie obejrzysz w Śrómieściu, tam Żabka
@@warman0461 ciekawe ilu z tych żabek się utrzyma dłużej niż 5 lat, 25-50%? Nie jestem w stanie uwierzyć w to że kilkadziesiąt żabek w promieniu kilku kilometrów jest w stanie być rentowne.
Bo Oborniki to crème de la crème wypizdowa. Gdyby nie Kopyra, nikt o Obornikach by nie słyszał . A piwko fajne... Na pewno lepsze od Harnasia, którym mój sąsiad się zachwyca ;)
Aromat metaliczności może pochodzić od samego azotu w piwach nitro. Pracuję czasem z ciekłym azotem i mimo, że po zamianie cieczy w gaz bezbarwny i bezwonny, czuć w powietrzu coś metalicznego. Nie wiem skąd to się bierze, ale skojarzenie jest.
Nie do końca jest to analogia do metalicznego posmaku piw NITRO. Gdy nad dewarem do którego nalewasz ciekły azot masz gazowy azot nadal temperatura gazowego azotu jest bardzo niska. Na tyle że to co odbierasz jako metaliczny posmak to efekt krwawienia. A dokładniej mikrowylewów z pękających naczyń krwionośnych w śluzówkach nosa.
@@przemysawdziegielewski1563 Tu pierwszoplanową rolę odgrywa powstawanie fali uderzeniowej podczas zaniku.pęcherzyka wypełnionego gazowym azotem. Działanie fali uderzeniowej również prowadzi do mikrowylewów i krwawienia. Tym razem w obrębie śluzówki języka. Azot dość szybko wchłania się przez śluzówki ale znacznie słabiej rozpuszcza w osoczu. Zjawiska adsorpcji i desorpcji gazowego azotu z osocza prowadzą do powstania mikro pęcherzyków gazu. Co dzieje się dalej w malych naczyniach krwionośnych śluzówki języka? Nagły wzrost ciśnienia prowadzi do uszkodzeń ścian maltych naczyń krwionosnych z następczymi mikrowylewami. Tym razem temperatura gazowego azotu nie jest równie niska jak to ma miejsce w przypadku gazowego azotu nad ciekłym azotem w dewarze. Obaj macie rację jedną z przyczyn metalicznego posmaku piw NITRO jest azot ale to nie on smakuje metalicznie tylko hemoglobina krwi. Dlaczego w takim razie ditlenek węgla nie powoduje takich efektów a pęcherzyk - i to nie jeden - także jest w pianie piwa? Rozwiązanie zagadki to znacznie lepsza rozpuszczalność ditlenku w porównaniu do azotu.
Ten dysonans Panie Tomku imo bierze się od drożdży - czuć je w pilsnerze, a szczególnie w niefiltrowanym - taki charakterystyczny mułowo-piwniczny posmak, który bywa męczący. Cholera wie na jakich drożdżach oni lecą, bo nie ma na etykiecie, ale wydaje mi się że mają jakieś własne. Pozdrawiam
Wow. Po tym piwku dopiero wiem jak smakuje naprawdę chmielone piwko. Polecam. Oo i u mnie kapsel nie golas. I ta koronką z pianki faktycznie występuje. Zupełnie inna klasa w porównaniu z dużymi koncernami Tyskie żubr tatra itp. inna klasa inny świat. Dobrze że mam 3 sztuki bo nie będę musiał wykręcać butelki.
O super że dodałeś taką degustację bo jeśli chodzi o szerokodostępne piwa to jestem fanem tego co robi Fortuna a zwłaszcza w swojej marce Miłosław. Wczoraj jak widzialem to piwo w żabce to miałem wziąć i spróbować ale odrzuciło mnie samo słowo lager w nazwie. Zobaczymy czy słusznie. Biore się do oglądania.
Mam tak samo jeśli chodzi o miłosława uwielbiam pilznera bezalkoholową ipe oraz witbiera co prawda są tam też takie potworki jak belgijskie ale ,ale mimo to uważam że robią fajną robotę
Brać bibofilska Piwnych Fanatyków nazywa to zjawisko dylatacją czasu.... Prawdopodobnie lager wchłania się z prędkością światła i nieco zakrzywia się przestrzeń
@@lechu4829 nie ma kryzysu, przyczyna jest banalna: etykiety drukują się dużo szybciej niż trwa produkcja dedykowanych kapsli. Dwa lata przed COVID19 Bezalko IPA też startowała z białym kapslem ;)
Dobry lager w cenie do 4 zł (sieć sklepów Dino). Polecam w ciepłe dni. Zgadzam się że smakuje lepej ciut cieplejsze (ok. 15 min po wysiagnieciu z lodówki)
Oglądając materiał dostrzegam wyraźny problem z zaszufladkowaniem tego piwa a przecież to jego zaleta. Jest fajna goryczka, wyraźna ale nie toporna. Jest też słodowość ale przyjemna a nie mdła i zapychająca. Piwo całkiem rześkie, pijalne ale nie wodniste. Do tego fajna pianka i całkiem uczciwa cena... czego chcieć więcej?
Kopyr za dużo pierdzielisz , o dysonansach itp. Po prostu masz dobrego browara za 3 zł. Ma smak ma aromat , nie jest pusty , jest pijalny, wypijalny i stoi na tej samej polce co pyskie i żubr. Koniec recenzji. Jak na browara za 3 ziko 9/10
Ale wybitnych też nie mają. Kiedyś był Witbier, ale jak ostatnio dziewczyna kupiła to już nawet mętne nie jest jak powinno, chociaż przyznaje, że pijalne.
Oczywiście nie jestem takim analitykiem jak p. Kopyra, ale też miałem wrażenie, że to piwo jest mniej lekkie w odbiorze, niż nazwa obiecuje. Teraz już wiem dlaczego. :-)
KOMPLETNIE nie było w naszej butli ameryki. Kupujemy drugą. Próbując stwierdziliśmy: no tak, chmielowy lager, ale absolutnie nie owocowo-naftowo, raczej kwiatowo, trawiasto. Pijalność 10, piwo świetne, ale mało amerykańskie.
Mam wrażenie, że masz to, co ma wielu specjalistów: rozbijasz sztukę na atomy. Może ja jestem jakimś chamskim piwożłopem, ale wydaje mi się, że właśnie takie podkręcanie piwa robi bardzo dobrze. Szczególnie w Fortunie. A może to kwestia tego, że to mój ulubiony browar.
Miłosław w swoim przedziale cenowym robi piwa GENIALNE!
I do tego zwrotna butelka na plus.
@@KonsolowyKolarz Dla mnie minus.
Fajnie że jest degustacja szeroko dostępnego piwa
To piwo jest znakomite. Naprawdę solidne "codzienne" piwo. Napój na ciepły dzień, grill, dobra konkurencja dla Warmińskich Rewolucji z Kormorana.
Tak, przy czym dużo lepsze od WR - nie ma tej rzygliwej słodowości (którą czasem czułem a czasem nie w WR, może kwestia warki)
Metaliczny posmak: lewa - chyba tak, prawa - chyba nie. Zdania ekspertów są podzielone :D
To jest bardzo dobre piwo. Piwo, które można polecić każdemu, kto chce wyjść poza smak "eurolagera"
A ja właśnie myślę że Fortuna celuje w target "ipy sripy za 10 zł a ja tutaj mam pyszną Fortunke Chmielową, cyk 4 sztuki na gryla i w portfel nie jest ciężko"
Dokładnie tak jest i chwała im za to
Amen !! Bracie AMEN !!
Moje ulubione piwo jeśli mowa o cena/jakość/dostępność. Piękny cytrusowo ziołowy aromat, przyjemna goryczka , rześkie i piękna barwa.
Ja myślę że trafili w dobre grillowe piwo. Co ciekawe jest hitem w Żabkach i znika jak się tylko pojawi
Mango ale u mnie też znika w mig💪😁👍
A co ma mango do piwa?
Mango Ale z Grodziska
@@mikigun667 Szymon Mika szybko znika. Czek dis ałt niga
Właśnie pije tego Miloslawia i oglądam :)
Dla mnie hit ,najciekawsze piwo w mojej żabce mam nadzieję że na stałe, a jeśli mowa o cornelius to polecam hazy ipe
Od premiery, często gości w moim szkle, nie zawsze jest dostępne bo jako pierwsze z Miłosławów znika z półek. Trafiło w mój gust w 100%. I lekkie i treściwe i fajna goryczka i konkretna Ameryka w aromacie i smaku. Może mam spaczony gust , ale dla mnie pretenduje nawet do piwa degustacyjnego. Sesja to profanacja ;;--)) .Wiem wiem, desitka degustacyjna...... ale dla mnie tak. Tomek troszkę za bardzo zjechał to piwo, ale to, jak zaznaczył kwestia gustu,. Wybaczam mu hihihi. Pozdrowienia dla geeków i oczywiście Tomka.
Według mnie jest to dobre piwo na grilla czy picie w plenerze. Nie porywa, ale uważam że jak na lagera jest naprawdę dobre.
No i najważniejsze szeroko dostępne.
za tą cenę - dla mnie rewelacja.
Oglądałem na x1.5 prędkości i miałem wrażenie, że jak najszybciej chcesz tego browarka obalić ;d
Śmieszki, heheszki, pozdrawiam :)
nadal trzyma poziom i cenowy i smakowy na tle innych w półce cenowej jest królem.
Jak dla mnie bardzo blisko mitycznego pilsa za 3 zł. Propsuje.
Kopyr, szukasz dziury w całym :)
Świetny lager, pretendujący do mojego miana "zwyklaka", z tą legendarną nutką cytrusową. Jestem na tak i często się chętnie za nim rozgladam.
bardzo dobra alternatywa dla koncerniaków. Tylko tyle i aż tyle :)
@Kurt Rolson Po tym brackim, które smakowało jak wywar z gwoździ?
Piłem - całkiem spoko! Ale jeszcze super piwerko wrzucili do żabki z Grodziskiego bezalkoholowe z mango i amerykańskimi chmielami! Warto spróbować!
Teraz pije...no jest takie cytrusowe, ładnie pachnie, dobrze wchodzi, goryczka jest nawet mocniejsza niz sie spodziewalem, jestem milo zaskoczony, dobre piwo 7/10
Dzisiaj trafiłem Miłosława niepasteryzowanego z promocji, EBC 17, IBU 15 serwowane od 4 do 6 °C. Świetne mętne piwo w sam raz na rozluźnienie po dniu pracy.
Jeden z lepszych Miłosławow, dla mnie smaczny
o o o o, właśnie podpytywałem pod jakimś materiałem o ten brow ;) Mi bardzo siadło, dzięki za materiał, pozdrawiam
Jestem typowym zwolennikiem otwartych kadzi. Miłosław to dla mnie podstawowe piwo. Trudno mi zastąpić czymś innym. Jeśli przez parę miesięcy muszę pić niemieckie piwa, wybieram hellesy lub kellerbiery. Jednak wciąż tęsknię i wracam do Miłosława jak do domu. Mam nadzieję, że nie spieprzy się ani nie sprzeda jak Ciechan, Bojan czy Namysłów.
Ale ten Miłosław zamieszał z tym piwem. Można wiedzieć gdzie kupiłeś te piwo znaczy... w jakim sklepie? Bo u mnie w Żabce są cztery Miłosławy (pilzner, niefiltrowane, bezalkoholowe i właśnie ten chmielowy lager) i ten oto lager chmielowy jako jedyny jest w butelce bezzwrotnej, a przecież Żabka przyjmuje butelki (przyjechał w opakowaniu kartonowm, a nie kracie). No i kapsel u mnie jest natomiast biały golas.
W Drink Hali.
U mnie też (w Poznaniu) w butelce bezzwrotnej.
@@BrowarKopyra gdzie jest ta drink hala? W Obornikach?
@@drexller we Wrocławiu przy ul. Rydygiera.
@@BrowarKopyra dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam. :)
To najlepsze piwo w cenie około 5 zł. Dobre "codzienne" piwo i nie tylko. Polecam każdemu i każdemu smakuje. Często wybieram to piwo zamiast drogich kraftów i nie tylko dlatego że tańsze.
To piwo to hit bo z Lidla znika w moment, musze chodzić do TEsco :P
Dobre, solidne piwko. Nie zauważyłem tej sprzeczności, o której mówisz. Jak dla mnie podobna półka jak Kormoran Jasne czy Kormoran Warmińskie Rewolucje. Kupiłem dziś w zestawie Miłosław 5szt. za 15 PLN co uważam za bardzo dobrą cenę jak za tak dobre piwko.
Od dawna Miłosław (Pilzner w szczególności) jest dla mnie browarem pierwszego (i często jedynego wyboru). Bardzo dobry smak, powszechnie dostępny (np. w każdej Żabce, czyli "za rogiem") i w dobrej cenie (3,5 zł w promocji za 4 szt.). Składowa tych trzech czynników powoduje, że Miłosława kupuję najczęściej. No a teraz jeszcze ten lager, który owszem smakował mi, ale chyba Pilznera w moim osobistym rankingu nie zdetronizował. Aha....i zapomniałbym - kapitalna IPA bezalkoholowa.
Kapitalna ta IPA jak ktoś uwielbia herbatę, bo dominuje w tym piwie i przykrywa mi wszystko. Pierwsze warki były jeszcze ok.
@@brodaczow Faktycznie, może kapitalna to za mocne słowo, ale na pewno jest dobra. Choć przyznaję rację, że herbata jest tam dość mocno wyczuwalna.
Miłosław Pilzner 1 liga - wakacje spędzam w Wielkopolsce ( tam jego świeżość powala - jest kwiatowy/żywiczny). Reasumując ten chmielowy lager nawet się nie zbliżył do pilznera , wielka szkoda że nie ma recenzji pilznera
Od kiedy browary regionalne zaczęły warzyć i sprzedawać takie dobre piwa, przestałem kupować krafty po 12-15 zł. Dziękuję, dobranoc :)
Dobranoc.
@@BrowarKopyra Dodam jeszcze, że przestałem kupować krafty, poza sztosami, których (z małymi wyjątkami) browary regionalne nie warzą. Pchły na noc :)
Właśnie piję, świetne piwo
Jak słuchałem twoich opowieści o poszukiwaniu metalu w piwie to przypomniał mi się zacny kawał dolnopółkowy:
Facet dłubie palcem w zębach, po czym wyjmuje palec z ust i patrzy na paznokieć:
- Chyba gówno?
Wkłada palec ponownie do ust:
- Nie, chyba czekolada...
Wkłada palec do ust ponownie
- Nie, no gówno...
Wkłada palec w zęby ponownie
- Nie, zdecydowanie czekolada...
...ale skąd w dupie czekolada?
Tomasz skąd bierzesz te nutki na początek filmu? Bo nawet przyjemne i ciekawy jestem :)
Miłosław słynie z tego, że nie warzy standardowo.
Miło sławić ten browar. Nie piję ale spróbuję. Idę do Żaby na zwiady.
Świetne piwko na codzień i rozsądna cena.
Edit: troche przypomina stare, dobre brackie z cieszyna z domieszką ameryki.
Kiedy jakiś materiał we współpracy?
Myślę, że w przyszłym tygodniu. 😋
Panie Tomaszu skąd takie fajne koszulki ??
Jedne z lepszych piw które piłem. Godne polecenia.
jedna rzecz zwróciła moją uwagę tu i pod filmem o Tyskie Pilsner. Mówisz,że kupiłeś piwo świeże z datą przydatności do 2021. Obszedłem wszystkie sklepu w okolicy i maks przydatność sierpień 2020. Czy to taka praktyka żabek i innych marketów czy producenci kiszą piwo do samego końca i do końca nie da się sprawdzić jak piwo smakuje zanim prawie minie jego data przydatności?
Pierwsze łyki były OK...Ale później jakimś masłem zajeżdżał. Chyba że mnie się kubki smakowe zepsuły. Czuliście też to?
Właśnie dziś degustuje i miałem masło w zapachu na początku (bardzo delikatnie) później już nie. Warka do 22.08.2021.
@@artig5952 Dzięki za info, dam mu jeszcze jedną szansę 🙂
To nie był monolog, dziś zaobserwowaliśmy dialog.
Ach to badanie metaliczności, no jest, a może nie, no chociaż... :D klasyk
dla mnie za dużo tego monacha, ale piwo i tak bardzo dobre. Oby więcej takich
Nie na temat, ale mam pytanie - ostatnio w dwóch piwach (drugie to Tropicalia Piwne Podziemie 1.08.2020) poczułem naprawdę paskudny smak, nie bardzo wiem jak go opisać, ale kojarzy mi się z roztopionym plastikiem. No i jest gorzki (dobra wysoka goryczka mi nie straszna). Co to takiego może być? Piwne podziemie to dla mnie polska czołówka, a tu taka niespodzianka :/
Być może tzw. "apteka" czyli trichlorofenol, zakażenie dzikimi drożdżami. Podobne do nut torfowych?
@@BrowarKopyra Nie znam niestety nut torfowych, ale gorycz rzeczywiście trochę przypominała tabletki. Dzięki za odpowiedź!
Jedno z moich ulubionych piw.
Fajne piwo, przyjemne,lekkie super na lato :) ale ! Zobaczymy jak kolejne Warki ..
Piwko jest fajne, za tą cenę, nie męczy, nie ma jakiś super walorów ale jest pijalne, mało alko. Idealne na lato i nie tylko
Żabki są nawet na wypizdowie, a tu proszę - w takich Obornikach nie ma :D
@@danielseda2821 Ja, to co się w Katowicach w ostatnich latach stało z liczbą Żabek jest aż niewiarygodne. W okolicach takiego pl. Miarki to chyba już 5 jest. Na Wojewódzkiej już chyba 2 albo 3. Gdzie się nie obejrzysz w Śrómieściu, tam Żabka
@@warman0461 ciekawe ilu z tych żabek się utrzyma dłużej niż 5 lat, 25-50%? Nie jestem w stanie uwierzyć w to że kilkadziesiąt żabek w promieniu kilku kilometrów jest w stanie być rentowne.
Bo Oborniki to crème de la crème wypizdowa. Gdyby nie Kopyra, nikt o Obornikach by nie słyszał .
A piwko fajne... Na pewno lepsze od Harnasia, którym mój sąsiad się zachwyca ;)
@@tomekcis Oborniki są tylko jedne te w Wlkp . Bo te wasze to są śląskie :)
@@Maliketh666 w Niemczech norma na normie i jeszcze potrafią otworzyć następną, więc jakoś to funkcjonuje
Szkoda że nie wziąles tego Miłosławia Pilznera, zawsze byłem ciekawy Twojej opini na jego temat
Pilzner był testowany "Wielki Test Regionalnych Pilsów"
2 x testowany. Zawsze w czołówce. Ostatnio prawie wygrał. Cudowne piwo.
Panie Tomku testował Pan Piwo miedzyrzeckie German ALE i DRY STOUT z browaru Łąkomin? W łąkominie Pan był ogladałem wczesniejsze odcinki.
Byłem na wycieczce tym browarze, totalna manufaktura, a Pani która nas oprowadzała, boska.
Aromat metaliczności może pochodzić od samego azotu w piwach nitro. Pracuję czasem z ciekłym azotem i mimo, że po zamianie cieczy w gaz bezbarwny i bezwonny, czuć w powietrzu coś metalicznego. Nie wiem skąd to się bierze, ale skojarzenie jest.
Tak, oczywiście ta metaliczność jest z azotu.
Nie do końca jest to analogia do metalicznego posmaku piw NITRO. Gdy nad dewarem do którego nalewasz ciekły azot masz gazowy azot nadal temperatura gazowego azotu jest bardzo niska. Na tyle że to co odbierasz jako metaliczny posmak to efekt krwawienia. A dokładniej mikrowylewów z pękających naczyń krwionośnych w śluzówkach nosa.
@@piotrleszczynski9029 O, i to jest wyjaśnienie, które brzmi bardzo sensownie! Skąd więc metaliczność w piwach nitro?
@@przemysawdziegielewski1563 Tu pierwszoplanową rolę odgrywa powstawanie fali uderzeniowej podczas zaniku.pęcherzyka wypełnionego gazowym azotem. Działanie fali uderzeniowej również prowadzi do mikrowylewów i krwawienia. Tym razem w obrębie śluzówki języka. Azot dość szybko wchłania się przez śluzówki ale znacznie słabiej rozpuszcza w osoczu. Zjawiska adsorpcji i desorpcji gazowego azotu z osocza prowadzą do powstania mikro pęcherzyków gazu. Co dzieje się dalej w malych naczyniach krwionośnych śluzówki języka? Nagły wzrost ciśnienia prowadzi do uszkodzeń ścian maltych naczyń krwionosnych z następczymi mikrowylewami. Tym razem temperatura gazowego azotu nie jest równie niska jak to ma miejsce w przypadku gazowego azotu nad ciekłym azotem w dewarze. Obaj macie rację jedną z przyczyn metalicznego posmaku piw NITRO jest azot ale to nie on smakuje metalicznie tylko hemoglobina krwi. Dlaczego w takim razie ditlenek węgla nie powoduje takich efektów a pęcherzyk - i to nie jeden - także jest w pianie piwa? Rozwiązanie zagadki to znacznie lepsza rozpuszczalność ditlenku w porównaniu do azotu.
Tomek mogłeś porównać z desitką 3Kumpli KioKio?!;)
Porównał 😁
Ale nie bezpośrednio.
@@BrowarKopyra ooo to ,to!;)
Ten dysonans Panie Tomku imo bierze się od drożdży - czuć je w pilsnerze, a szczególnie w niefiltrowanym - taki charakterystyczny mułowo-piwniczny posmak, który bywa męczący.
Cholera wie na jakich drożdżach oni lecą, bo nie ma na etykiecie, ale wydaje mi się że mają jakieś własne.
Pozdrawiam
To, jak nad tym myślałem, może też być spowodowane otwartą fermentacją, taka piwniczność.
A mi się podoba taki kapsel, mniej tej całej pstrokacizny.
Gdzie można je dostać ?
W Żabie
Bardzo dobre piwo
Wow. Po tym piwku dopiero wiem jak smakuje naprawdę chmielone piwko. Polecam. Oo i u mnie kapsel nie golas. I ta koronką z pianki faktycznie występuje. Zupełnie inna klasa w porównaniu z dużymi koncernami Tyskie żubr tatra itp. inna klasa inny świat. Dobrze że mam 3 sztuki bo nie będę musiał wykręcać butelki.
O super że dodałeś taką degustację bo jeśli chodzi o szerokodostępne piwa to jestem fanem tego co robi Fortuna a zwłaszcza w swojej marce Miłosław. Wczoraj jak widzialem to piwo w żabce to miałem wziąć i spróbować ale odrzuciło mnie samo słowo lager w nazwie. Zobaczymy czy słusznie. Biore się do oglądania.
Mam tak samo jeśli chodzi o miłosława uwielbiam pilznera bezalkoholową ipe oraz witbiera co prawda są tam też takie potworki jak belgijskie ale ,ale mimo to uważam że robią fajną robotę
@@patrix0010 Belgijskie ALE? Ale to chyba już od Żywca, chyba, że mnie coś ominęło.
współczynnik Kraftsona xD
Ciekawe czy to już druga warka, bo zaraz po premierze to miałem wrażenie że chmiel jeszcze mniej wyczuwalny, monachijski dominował
Witam w jakiej temperaturze piwa pan degustuje? O jakiej temperaturze najlepiej pić piwo 🍻
Fajny zegarek 😁 mam taką samą certinke DS1
Jak za 4 zyla to bomba.
Miłosław obecnie w polsce TOP. Dajesz 4zl i masz DOBRE piwo, w przeciwienstwie do zywcow itd za 3zl. Idealnie wywazone cena do jakosci. Brawo.
4:45 Polewa...
Brać bibofilska Piwnych Fanatyków nazywa to zjawisko dylatacją czasu.... Prawdopodobnie lager wchłania się z prędkością światła i nieco zakrzywia się przestrzeń
Jakbyś pił w temperaturze podanej na butelce to byłoby, lekkie i rześkie ;)
Cornelius ma hazy ape i hazy ipe jak świeże to za tą kasę rewelacja
Spoko piwo, prawie tak dobre jak harnaś z puchy
Jak nie ma Żabki w Obornikach, to co macie?
Kilkanaście innych sklepów. Z sieciowych Biedronka, Intermarche, Polomarket i Dino.
Bardzo dobre piwo w tej cenie, lubię czasem kupić.
Miłosław - bardzo dobra seria piw. Polecam
Kapsel już jest, no a rekomendacja temperatury to skutek testów, nie wytycznych stylu (zresztą to w sumie coś między polotmavym a am. amber / red) ;)
A nie jestem pewien ale pilem to piwo również z białym kapslem. Kryzys branży kapslarskiej ? :P
@@lechu4829 nie ma kryzysu, przyczyna jest banalna: etykiety drukują się dużo szybciej niż trwa produkcja dedykowanych kapsli. Dwa lata przed COVID19 Bezalko IPA też startowała z białym kapslem ;)
@@MarcinOstajewski wiem, pamiętam jak to było z etykietami. Poprostu trochę się zdziwiłem że i takie i takie kapsle trafiły na to samo piwo
Dobry lager w cenie do 4 zł (sieć sklepów Dino). Polecam w ciepłe dni. Zgadzam się że smakuje lepej ciut cieplejsze (ok. 15 min po wysiagnieciu z lodówki)
Oglądając materiał dostrzegam wyraźny problem z zaszufladkowaniem tego piwa a przecież to jego zaleta. Jest fajna goryczka, wyraźna ale nie toporna. Jest też słodowość ale przyjemna a nie mdła i zapychająca. Piwo całkiem rześkie, pijalne ale nie wodniste. Do tego fajna pianka i całkiem uczciwa cena... czego chcieć więcej?
Kopyr za dużo pierdzielisz , o dysonansach itp. Po prostu masz dobrego browara za 3 zł. Ma smak ma aromat , nie jest pusty , jest pijalny, wypijalny i stoi na tej samej polce co pyskie i żubr. Koniec recenzji. Jak na browara za 3 ziko 9/10
Ja z miłosława słabego piwa nie piłem .
Ale wybitnych też nie mają. Kiedyś był Witbier, ale jak ostatnio dziewczyna kupiła to już nawet mętne nie jest jak powinno, chociaż przyznaje, że pijalne.
Bo Smoków nie pamiętasz.
Piwo zajebiste za przystepna cene
Polecam MIŁOSŁAW NIEFILTROWANE.
też lubisz? a po wypiciu tak 4-6 niefiltrowanych tez budzisz się z bólem głowy?
@@parekvrohliku1894 szwagier z siostrą też tak mają i dla tego go nie ruszają
Oczywiście nie jestem takim analitykiem jak p. Kopyra, ale też miałem wrażenie, że to piwo jest mniej lekkie w odbiorze, niż nazwa obiecuje. Teraz już wiem dlaczego. :-)
KOMPLETNIE nie było w naszej butli ameryki. Kupujemy drugą. Próbując stwierdziliśmy: no tak, chmielowy lager, ale absolutnie nie owocowo-naftowo, raczej kwiatowo, trawiasto. Pijalność 10, piwo świetne, ale mało amerykańskie.
Ja też piłem zaraz jak się pojawiło w żabce i też mi brakowało trochę cytrusów ale piwko samo w sobie super. Może teraz jest już 2 warka
To jest moje piwo codzienne
Ja cały czas czułem metal starych gwoździ... I bardzo mnie zatkało
Pan Mietek co malował kapsle z obawy na pandemie został w domu DX
Mnie smakuje 🍻 na polce w zabce najsolidniejszy
Mnie to piwko weszło ..
Jedyne do czego bym się przyczepił, to odcień zieleni w tle. Pasuje mi bardziej do irish pubu. :) Ale to są detale i da się wybronić.
Stary, no to jest sprzęt za kilkaset złotych. Cudów się nie spodziewajmy.
Ale szanuję za te detale. 😋
nieeee no taak :P
Zgadam się, te dwa smaki się gryzą. Piłem wczoraj to piwo.
Przypominam, że kapsel- czarny golas.
feed them you monsters!
Craft beer in old lager style. Yeast never felt more heroic.
Moje ulubione do 4zł.
jakbym byl wlasicielem jakiegos browaru-koncernu to ogladalbym pana Kopyre po to, zeby z pomoca jego recenzji poprawiac produkty xD
Co i ch obchodzi jakiś youtuber, jak sprzedaż jest dobra?
Moje ulubione piwo... Szkoda ze tak słabo dostępne!!
apka ipka pipka cipka
Poprzednim razem jak byłem to nie byłem xds
Mam wrażenie, że masz to, co ma wielu specjalistów: rozbijasz sztukę na atomy. Może ja jestem jakimś chamskim piwożłopem, ale wydaje mi się, że właśnie takie podkręcanie piwa robi bardzo dobrze. Szczególnie w Fortunie. A może to kwestia tego, że to mój ulubiony browar.
Fanboy cholerny, nie odzywaj się więcej
Niestety, ale też mam podobny dysonans.
PS. Kombinowanie, to jednak domena kraftu, a nie regionalnych.
Nie wiem Tomasz o czym pierdzielisz. W sumie dobre, ale nie do końca 😂
Nawet jakby nie było w drink hali, dosłownie 10 metrów dalej jest żabka xD