Długo mi zajęło przemyślenie i rozpisanie wniosków w tym filmie... Na fejsie wrzucałem zdjęcia swoich notatek, jeśli by Cię interesowało! I dzięki za pozytywny komentarz!
Fajnie opowiedziane, nie za krótko, nie za długo - zwięźle uchwyciłeś główne wydarzenia i jasno je opowiedziałeś, dając świetną podstawę, która ułatwi mi zrozumienie roli pozostałych postaci ze świata Dark Souls. Wczoraj ukończyłem grę i miałem lekki mętlik w głowie, ale teraz wszystko zaczyna się składać w całość. Dzięki!
Ja bym się chciał dowiedzieć, skąd bierzesz swoje informacje i domysły, żeby dało się później odtworzyć historię w Dark Souls na własną rękę. W tym filmiku mi bardzo tego brakowało. Fajnie by było, gdybyś w następnym odcinku opowiedział coś więcej o wężach. "Tak powstają czarni rycerze" - ci, którzy dotarli do Kiln spalili się razem z nimi, tak? A filmik bardzo dobry, masz talent do opowiadania, czekam na więcej.
Dzięki. Jakbym podawał źródła, to by z 13 minut wyszło 30 - dlatego mogę wytłumaczyć w następnych filmach skąd wziąłem domysły ;) Rycerze, którzy dotarli do Kiln spłonęli - a ich dusze widać przed wejściem, jak w dalszym ciągu błądzą w pobliżu swego Władcy. Pozostali, którzy przeżyli stali się Czarnymi, wyspecjalizowanymi w walce z demonami.
Dobra robota, brakowało lore dks po polsku. Mam nadzieję, że zrobisz wiecej filmików. Taki szczegół tylko, następnym razem jak zaczniesz mówic o czymś to dokończ to w szczegółach, bo jest trochę niedomówien nawet jeśli są to twoje własne wnioski i spostrzeżenia dobrze się z nimi podzelić. A co do drugiego zakończenia Ery Mroku to nie sądze, iż to jest ,,Era Ludzi'' jak to powiedziałeś. Przedewszystkim w erze mroku stajesz się Mrocznym Lordem przez co klątwa przestaje działać ale cały swiat spowija mrok. A w mroku, życia nie ma.
Gwen,Nito,Wiedzma i Karzel niebyli bogami tylko pustymi którzy znależli dusze Lordów.Mówi o tym intro ,,a z mroku wyłonili sie oni i znależli dusze Lordów'' i widzimy pustych wychodzacych z mroku.Ale gra niemówi kim byli ci Lordowie,dlaczego znikneli,czemu pozostaly po nich tylko dusze i byc moze swiat który sami stworzyli czyli szare turnie i smoki.Tymczasem pusci pod wpływem mocy dusz Lordów zamienili sie w znanych nam bosów ,,Bogów'' i zrobili to samo co wczesniej Lordowie,stworzyli własy swiat zwany Lordran.Twierdze tak ponieważ Boga nieda sie zabic byle żelastwem jakie znajdujemy w grze,a ich mozna, chociaz w grze jest bron okultystyczna opisana jako ,,bron uzywana do polowan na Bogów'' a to tlumaczy dlaczego Anor Londo jest tak niedostepne i otoczone wysokim murem,poniewaz moc dusz Lordów przyciagala innych pustych chcacych jej dla siebie.Gwen bojac sie ,,swoich bylych braci'' stworzyl Anor Londo i otoczyl sie ochrona garstki wybranych rycerzy skad rzadzil Lordran.To tyle wzgledem fabuly,a powaznie to gra mówi o tym ze ludzkosc jakby niebyla wspaniala i potezna,czegoby niedokonala zawsze wszystko zniszczy przez ten maly fragment mrocznej duszy który jest w kazdym z nas.A potem wszytko zaczyna sie od nowa,na gruzach starych cywilizacji wyrastaja nowe poto by upasc Szare Turnie,Lordran,Drangleic,Lothrick.
Teraz kiedy wyszedł dark souls 3 wiemy już, że pierworodny gwyna został wygnany za sprzymierzenie się ze smokami, a on sam został potężnym wojownikiem walczącym po ich stronie, a w samym dark souls 3 możemy go spotkać jako jednego z najsilniejszych bossów całej serii... Apropo ery mroku, moja teoria jest taka, że wąż kłamał, że jest to era ludzi, gdyż jeżeli wybierzemy te zakończenie to wiele węży kłania się ku nam. Jednak oficjalnym zakończeniem jest rozpalenie ognia i na tej podstawie kontynuowany jest dark souls 3, który dzieje się w tej samej krainie, a jednak nie mamy możliwości spotkać tam żadnego węża, czyżby wyginęli przez ponowne rozpalenie ognia. A więc, czy wszystko co mówili protagoniście pierwszej części było kłamstwem? Kto wie :P
Węże były zdolne do manipulacji, żeby osiągnąć własny cel, więc to co piszesz mogłoby mieć sens. Jednak nie jestem pewien czy historia o Sprytnym Karle i jego planie, ma swoje źródło jedynie w dialogu z Kaathe. Jakby się zastanowić, wszystko co mówił nam ów Wąż zdaje się do siebie pasować, więc albo w końcu mówił prawdę, albo to kłamstwo o którym możemy się nigdy nie dowiedzieć. Dlatego mam nadzieję, że drugim DLC do DS3 będzie Londor i ostatecznie wytłumaczy to naturę człowieczeństwa, otchłani, dusz władców i klątwy, a w dodatku poznamy trzecią siostrę z Czarnego Kościoła i dowiemy się czy Velka rzeczywiście mogła być matką tych sióstr. Idealnie pasowałoby do tego zakończenie, w którym zostajemy królem Londoru. Moim zdaniem w serii Souls nie ma czegoś takiego jak dobre, czy złe decyzje. To samo jest z zakończeniami. Tak naprawdę Gwyn, jednocząc pierwszy ogień, robił to raczej ze strachu, a nie chęci przedłużenia życia jego poddanym. W następstwie jego czynów życie ludzkie rzeczywiście zostało sztucznie przedłużone, dzięki klątwie. Znamy tych, którzy bezskutecznie walczyli z klątwą. Myślę, że jej źródło tkwi w ogniu, którego Era powinna się dawno zakończyć. Co więcej, życie w Erze Mroku powinno być czymś bardziej zbliżonym do życia, jakie znamy z prawdziwego świata, chodzi mi tutaj o śmiertelność, wymarcie ostatnich nieumarłych. Tak więc decyzja należy do nas. Czy przedłużymy obecną Erę, która na naszych oczach zaczęła przynosić strach i cierpienie, czy zaryzykujemy i spróbujemy coś zmienić?
Świetnie opowiadasz i teraz ta intrygująca fabuła bardziej mi się rozjaśnia:D kurcze myślałam, że grając więcej ogarnę sama:D
Długo mi zajęło przemyślenie i rozpisanie wniosków w tym filmie... Na fejsie wrzucałem zdjęcia swoich notatek, jeśli by Cię interesowało! I dzięki za pozytywny komentarz!
Super ciekawie opowiadasz z wielką uwagą słuchałem
Fajnie opowiedziane, nie za krótko, nie za długo - zwięźle uchwyciłeś główne wydarzenia i jasno je opowiedziałeś, dając świetną podstawę, która ułatwi mi zrozumienie roli pozostałych postaci ze świata Dark Souls. Wczoraj ukończyłem grę i miałem lekki mętlik w głowie, ale teraz wszystko zaczyna się składać w całość. Dzięki!
Świetny film!
Rewelacyjnie opowiadasz. Widać,że masz pojęcie o tematyce,którą poruszasz :)
Dlaczego ja tą serie dopiero teraz znalazłem?!
Kawał świetnej roboty. Twoja interpretacja fabuły wypełniła moje luki o niej :D
Dzięki!
Najlepsza fabuła z jaką spotkałem się w historii gier, która paradoksalnie nigdy nie została "opowiedziana". Genialna gra :P
Bardzo ciekawie opowiadasz i przyjemnie się słucha, czekam na więcej.
Super filmik. Naświetla wiele aspektów na które nie zwróciłem uwagi podczas gry. Tak trzymaj!!!
Sam osobiście nie grałem w DS ale oglądam dość stare zagrajmy jednego youtubera. Bardzo ciekawe uniwersum. Niezła robota
Świetnie się tego słucha, liczyłem na omówienia lore po polsku, czekam na więcej :)
Bardzo fajnie zrobiony film i świetnie się ciebie słucha. Czekam na więcej :)
Świetna robota
Bardzo ładnie opowiadasz :) pozdro
Fajnie się słucha, bardzo lubię lore Dark Souls. Czekam na następne odcinki.
Odcinki będę wrzucał tym częściej im większe będzie zainteresowanie widzów ;) Przynajmniej raz w miesiącu, ale chciałbym częściej
Bardzo ciekawa interpretacja !
Ciekawy komentarz do fabuły. Po 3 filmach mam ochotę wrócić do gry, aby poszukiwać ukrytych wątków :) Czekam na kolejny film.
Piękne szkoda że nie ma już następnych odcinków
Dobrze zrobione. Gratz.
fajne fajne. fajnie się to słucha. szkoda tylko, że tak mało tego masz. przydałyby się historie i opisy poszczególnych postaci
muzyka czasem gra za głośno i lekko zagłusza ale bardzo fajny film
Bardzo fajny pomysł :D
Ja bym się chciał dowiedzieć, skąd bierzesz swoje informacje i domysły, żeby dało się później odtworzyć historię w Dark Souls na własną rękę. W tym filmiku mi bardzo tego brakowało. Fajnie by było, gdybyś w następnym odcinku opowiedział coś więcej o wężach.
"Tak powstają czarni rycerze" - ci, którzy dotarli do Kiln spalili się razem z nimi, tak?
A filmik bardzo dobry, masz talent do opowiadania, czekam na więcej.
Dzięki. Jakbym podawał źródła, to by z 13 minut wyszło 30 - dlatego mogę wytłumaczyć w następnych filmach skąd wziąłem domysły ;)
Rycerze, którzy dotarli do Kiln spłonęli - a ich dusze widać przed wejściem, jak w dalszym ciągu błądzą w pobliżu swego Władcy. Pozostali, którzy przeżyli stali się Czarnymi, wyspecjalizowanymi w walce z demonami.
ponadczasowe. wlasnie koncze 1 czesc :]
Dobra robota, brakowało lore dks po polsku. Mam nadzieję, że zrobisz wiecej filmików. Taki szczegół tylko, następnym razem jak zaczniesz mówic o czymś to dokończ to w szczegółach, bo jest trochę niedomówien nawet jeśli są to twoje własne wnioski i spostrzeżenia dobrze się z nimi podzelić. A co do drugiego zakończenia Ery Mroku to nie sądze, iż to jest ,,Era Ludzi'' jak to powiedziałeś. Przedewszystkim w erze mroku stajesz się Mrocznym Lordem przez co klątwa przestaje działać ale cały swiat spowija mrok. A w mroku, życia nie ma.
;-; pikne
Genialne
może reaktywacja serii?
Świetna, rzeczowa robota. Widać że autor bardzo się postara gromadząc materiały do nakręcenia tego dokumentu ;)
Od 5 lat nic nie wrzuciłeś na kanał, czy zamierzasz wznowić serię z lore DS?
nie moge uwierzyć ze tak swietna fabula zostala tak ukryta
To proste Jeśli wybierzesz ludzi będą ludzie Jeśli wybierzesz bogów jeśli coś znowu się spierdoli jak przed chwilą to znowu będą mnie umarli
a ja nie dawno trzecią część przeszedłem T_T DK 3 ogólnie to świetny film
Masakra że natrafiłem na twój kanał dopiero po tylu latach
Gwen,Nito,Wiedzma i Karzel niebyli bogami tylko pustymi którzy znależli dusze Lordów.Mówi o tym intro ,,a z mroku wyłonili sie oni i znależli dusze Lordów'' i widzimy pustych wychodzacych z mroku.Ale gra niemówi kim byli ci Lordowie,dlaczego znikneli,czemu pozostaly po nich tylko dusze i byc moze swiat który sami stworzyli czyli szare turnie i smoki.Tymczasem pusci pod wpływem mocy dusz Lordów zamienili sie w znanych nam bosów ,,Bogów'' i zrobili to samo co wczesniej Lordowie,stworzyli własy swiat zwany Lordran.Twierdze tak ponieważ Boga nieda sie zabic byle żelastwem jakie znajdujemy w grze,a ich mozna, chociaz w grze jest bron okultystyczna opisana jako ,,bron uzywana do polowan na Bogów'' a to tlumaczy dlaczego Anor Londo jest tak niedostepne i otoczone wysokim murem,poniewaz moc dusz Lordów przyciagala innych pustych chcacych jej dla siebie.Gwen bojac sie ,,swoich bylych braci'' stworzyl Anor Londo i otoczyl sie ochrona garstki wybranych rycerzy skad rzadzil Lordran.To tyle wzgledem fabuly,a powaznie to gra mówi o tym ze ludzkosc jakby niebyla wspaniala i potezna,czegoby niedokonala zawsze wszystko zniszczy przez ten maly fragment mrocznej duszy który jest w kazdym z nas.A potem wszytko zaczyna sie od nowa,na gruzach starych cywilizacji wyrastaja nowe poto by upasc Szare Turnie,Lordran,Drangleic,Lothrick.
Teraz kiedy wyszedł dark souls 3 wiemy już, że pierworodny gwyna został wygnany za sprzymierzenie się ze smokami, a on sam został potężnym wojownikiem walczącym po ich stronie, a w samym dark souls 3 możemy go spotkać jako jednego z najsilniejszych bossów całej serii...
Apropo ery mroku, moja teoria jest taka, że wąż kłamał, że jest to era ludzi, gdyż jeżeli wybierzemy te zakończenie to wiele węży kłania się ku nam. Jednak oficjalnym zakończeniem jest rozpalenie ognia i na tej podstawie kontynuowany jest dark souls 3, który dzieje się w tej samej krainie, a jednak nie mamy możliwości spotkać tam żadnego węża, czyżby wyginęli przez ponowne rozpalenie ognia. A więc, czy wszystko co mówili protagoniście pierwszej części było kłamstwem? Kto wie :P
Węże były zdolne do manipulacji, żeby osiągnąć własny cel, więc to co piszesz mogłoby mieć sens. Jednak nie jestem pewien czy historia o Sprytnym Karle i jego planie, ma swoje źródło jedynie w dialogu z Kaathe. Jakby się zastanowić, wszystko co mówił nam ów Wąż zdaje się do siebie pasować, więc albo w końcu mówił prawdę, albo to kłamstwo o którym możemy się nigdy nie dowiedzieć. Dlatego mam nadzieję, że drugim DLC do DS3 będzie Londor i ostatecznie wytłumaczy to naturę człowieczeństwa, otchłani, dusz władców i klątwy, a w dodatku poznamy trzecią siostrę z Czarnego Kościoła i dowiemy się czy Velka rzeczywiście mogła być matką tych sióstr. Idealnie pasowałoby do tego zakończenie, w którym zostajemy królem Londoru. Moim zdaniem w serii Souls nie ma czegoś takiego jak dobre, czy złe decyzje. To samo jest z zakończeniami. Tak naprawdę Gwyn, jednocząc pierwszy ogień, robił to raczej ze strachu, a nie chęci przedłużenia życia jego poddanym. W następstwie jego czynów życie ludzkie rzeczywiście zostało sztucznie przedłużone, dzięki klątwie. Znamy tych, którzy bezskutecznie walczyli z klątwą. Myślę, że jej źródło tkwi w ogniu, którego Era powinna się dawno zakończyć. Co więcej, życie w Erze Mroku powinno być czymś bardziej zbliżonym do życia, jakie znamy z prawdziwego świata, chodzi mi tutaj o śmiertelność, wymarcie ostatnich nieumarłych. Tak więc decyzja należy do nas. Czy przedłużymy obecną Erę, która na naszych oczach zaczęła przynosić strach i cierpienie, czy zaryzykujemy i spróbujemy coś zmienić?
Z chęcią pooglądam inne filmiki dotyczące Dark Souls,planujesz może robić filmy dotyczące ciekawostek z gry ?
Co masz na myśli dokładnie przez ciekawostki? ;) Dark Souls będę nagrywał jak tylko będzie wena do tworzenia!
chłopie jestem mistrzem
To dobrze! :P
Czemu tak MAŁO masz subów?
Wygnany syn Gwyna jest bossem w 3.
Którym bossem?
Dzwiekowka Za spoiler.
Nameless King, wygnany bo zamiast walczyć ze smokami to się z nimi sprzymierzył
Pierworodny to bezimienny król z ds3
Za głośno myzuka