Konkretnie, rzeczowo pokazane i wyjaśnione, ze względu że nie mam kanału i garażu mogę tylko pod asterke zajrzeć podnosząc ją lewarkiem na parkingu, czyli niewiele zobaczę i tylko w miejscu podniesienia, to dzięki panu wiele się dowiedziałem co robić i jak postępować. Dziękuje za wyjaśnienie. Tak, polecam te auta. Łapka w górę. Pozdrawiam
Rok temu kupiłem astrę z 2003 r za 2500 powierzchowna rdza na tylnych nadkolach i i dole progów ale jak sie okazalo najgorzej było z tylnym wewnętrznym nadkolem od strony wlewu paliwa zalegające błoto pod przewodami wlewu paliwa zrobiło swoje
No coz nie da sie ukryc ze pewne rzeczy nie byly przemyslane ale z drugiej strony 2500 to tez cena smieszna. Ogolnie mało kto te auta konserwował i dlatego rdza je załatwia gdyby ktos kto to kupił nowe zakonserwował antykorozyjnie dobrze plus nadkola pełne z tyłu nie było by problemu
Astra ma swoje lata ale zobacz sobie na nowsze auta , kilku letnie jak wygladaja pod spodem , to sie zdziwisz . Wcale to auto nie wyglada zle . Stara dobra motoryzacja
Dobre auta... Ale je najlepiej to kupować jak najtaniej, jeździć oddać na złom kupić kolejne :D Najlepiej szukać z długim OC i dobrymi oponami, żeby nic nie dokładać. Już nie mówię o wymianie oleju bez potrzeby jak i tak ma na złom trafić za rok dwa.
@@wdrodzedd Od 10 lat tak traktuje auta tego pokroju, dzięki czemu motoryzacja mi się nie nudzi i praktycznie minimum dokładam. Ale dla mnie to dobre bo mechanikę ogarniam sam :-) Jeśli ktoś nie potrafi sam to łatwo może kupić spora minę.
Ja mam astre g z 2002 roku, 150 tys , garazowana, nie ma sladow korozji , no moze troche na sankach ale moja byla wykonana w Hiszpanii a te clasic byly robione w Gliwicach i wszystko jasne
Miejsce produkcji naprawdę nie ma znaczenia znam gliwicka bez rdzy. Jeśli naprawdę masz takiego rodzynka to zabezpiecz antykorozyjnie puki czas bo może wkrótce być za późno
Ja mam 2006 garaz,nadkola,zabezpieczone profile i miejsca newralgiczne jak narazie zero rdzy.Jeszcze orginalne przewody hamulcowe,orginalne zawieszenie,przebieg 175tys kam.😊
@@karolpoznanski2316 Nie patrz na to. Nie wiem kto się śmieje wiem ze w duzych miastach jest presja na nowsze auta u mnie na prowincji auto 2006 to nowka ;-) Ciekawe jaka beda miec mine jak ich nowe auto nie odpali a ty wsiądzież przekrecisz kluczyk i pyk jedziesz bo astra G to takie auto ma wozić od A do B i to robi ;-)
Konkretnie, rzeczowo pokazane i wyjaśnione, ze względu że nie mam kanału i garażu mogę tylko pod asterke zajrzeć podnosząc ją lewarkiem na parkingu, czyli niewiele zobaczę i tylko w miejscu podniesienia, to dzięki panu wiele się dowiedziałem co robić i jak postępować. Dziękuje za wyjaśnienie. Tak, polecam te auta. Łapka w górę. Pozdrawiam
Myślę, że to dobry pomysł aby na filmie pojawiła się w końcu konserwacja a nie tylko pokazywanie rdzy😊 Wiadomo, ta tańsza opcja🤏
Bardzo chętnie zobaczę konserwację tego opelka. 🐣🐥
Rok temu kupiłem astrę z 2003 r za 2500 powierzchowna rdza na tylnych nadkolach i i dole progów ale jak sie okazalo najgorzej było z tylnym wewnętrznym nadkolem od strony wlewu paliwa zalegające błoto pod przewodami wlewu paliwa zrobiło swoje
No coz nie da sie ukryc ze pewne rzeczy nie byly przemyslane ale z drugiej strony 2500 to tez cena smieszna. Ogolnie mało kto te auta konserwował i dlatego rdza je załatwia gdyby ktos kto to kupił nowe zakonserwował antykorozyjnie dobrze plus nadkola pełne z tyłu nie było by problemu
Fajnie by było zobaczyć film na temat konserwacji Astry G. :)
Astra ma swoje lata ale zobacz sobie na nowsze auta , kilku letnie jak wygladaja pod spodem , to sie zdziwisz . Wcale to auto nie wyglada zle . Stara dobra motoryzacja
Chcemy konserwację samochodu najlepiej opla👍🐥
Aż się prosi o konserwację tego auta
No to prawda choć szkoda że nie była zrobiona wcześniej
Dobre auta...
Ale je najlepiej to kupować jak najtaniej, jeździć oddać na złom kupić kolejne :D
Najlepiej szukać z długim OC i dobrymi oponami, żeby nic nie dokładać. Już nie mówię o wymianie oleju bez potrzeby jak i tak ma na złom trafić za rok dwa.
Zgadzam się z opinią ze to dobre auta, nie zgadzam z resztą wypowiedzi 😐
@@wdrodzedd Od 10 lat tak traktuje auta tego pokroju, dzięki czemu motoryzacja mi się nie nudzi i praktycznie minimum dokładam. Ale dla mnie to dobre bo mechanikę ogarniam sam :-)
Jeśli ktoś nie potrafi sam to łatwo może kupić spora minę.
Wózki to akurat są podatne na rdzę. Często jak się wyjmie to trzeba szukać drugich. A na aucie wyglądało zdrowo
Wiesz zależy to od auta w oplach raczej nie ma z tym problemu
@@wdrodzedd akurat w Merivie Zafirze wywalalem już wózki do huty. Często w tylnej części było sito. A na aucie wyglądało ok
Prosili byśmy konserwację auta.
Ja mam astre g z 2002 roku, 150 tys , garazowana, nie ma sladow korozji , no moze troche na sankach ale moja byla wykonana w Hiszpanii a te clasic byly robione w Gliwicach i wszystko jasne
Miejsce produkcji naprawdę nie ma znaczenia znam gliwicka bez rdzy. Jeśli naprawdę masz takiego rodzynka to zabezpiecz antykorozyjnie puki czas bo może wkrótce być za późno
Ja mam 2006 garaz,nadkola,zabezpieczone profile i miejsca newralgiczne jak narazie zero rdzy.Jeszcze orginalne przewody hamulcowe,orginalne zawieszenie,przebieg 175tys kam.😊
@@wdrodzeddno tak rodzynek, ale już się że mnie niektórzy smiej że jeżdżę takim starym i niemodnym 😢 autem
@@karolpoznanski2316 Nie patrz na to. Nie wiem kto się śmieje wiem ze w duzych miastach jest presja na nowsze auta u mnie na prowincji auto 2006 to nowka ;-) Ciekawe jaka beda miec mine jak ich nowe auto nie odpali a ty wsiądzież przekrecisz kluczyk i pyk jedziesz bo astra G to takie auto ma wozić od A do B i to robi ;-)
I tak lepiej jest jak w Subaru
Ciekawe czy dymi na niebiesko 😀
Niebiesko?
@@wdrodzedd chodzi mi o utarte stereotypy opel = korozja + spalanie oleju + wycieki
Pokaz vaneo
Skąd ci wynajmę takie coś już dawno wszystkie albo się popsuły albo zardzewiały 🤣
@@wdrodzedd hehe no ja mam jeden z 2005 calkiem spoko auto jak sie zadba.
Tył we rdzy to już kadett miał.
Coś w tym jest. Pozdro
Film z konserwacji koniecznie i jak najszybciej, mam 2 takie i kończy się zima .