Przycupnęłam na chwilę, zostałam do końca… dzięki Karol za ten wywiad! A Pani Agnieszka tak sprawnie posługuje się językiem polskim, ze mam ochotę włączyć na 0,75 żeby przyswoić wszystkie jej słowa ;)
Jak zobaczyłam zajawkę tego wywiadu to pomyślałam „meh tłumaczenie co to feminizm po raz n-ty”, a tak się pozytywnie rozczarowałam jak jeszcze chyba nigdy przy impo. Pani Agnieszka to przeciekawa gościni niesamowicie posługująca się językiem ojczystym. Dzięki Karol z głębi serducha! :))
Świetny wywiad! Bardzo pouczający, nawet dla młodego faceta, który z feminizmem ma styczność tak naprawdę od dziecka (mama dobrze wychowała). Smuci natomiast fakt niektórych wypowiedzi w komentarzach, gdzie ktoś pisze ze ta zmiana to zło i obraża rozmówczynie przez sam fakt tego, że powiedziała że kobieta jest równa mężczyznie. Plot twist kochani, kobieta równa nam była zawsze, a to że ileś lat temu przez to że mamy coś innego między nogami uznaliśmy innaczej, kompletnie nie pytając ich o zdanie, tego nie zmieni.
@@marcinnoga2019 Stawiasz chochola w pytaniu. Naucz sie czytac ze zrozumieniem komentarz, do ktorego sie odnosisz, bo tworzysz belkot. A rola rodzica nie tylko matki to nie tylko pielegnacja i odchowanie, ale rowniez wprowadzenie mlodego czlowieka w kwestie spoleczne, aktualne problemy. Uzupelnie ci zatem zaniedbania wychowawcze: - istnieje spektrum centrowe w polityce i w kwestiach wyborczych. - nie wszyscy sa aktywistami spolecznymi, wiekszosc jest odbiorcami i moze wykazac zrozumienie badz ignorancje w danej kwestii spolecznej. - szufladka "lewak" wskazuje wylacznie jak niewielkie masz doswiadczenie i wiedze o swiecie i cie osmiesza. No chyba, ze robisz populistyczna karierke w polityce dla lemingow
@@marcinnoga2019 nie ma czegoś takiego jak dobre wychowanie, to jest zupełnie subiektywne, bo każdy z nas trochę inaczej je rozumie. To, co przelali w nas rodzice zostaje z nami i kształtuje nasz światopogląd w jakimś stopniu, dlatego dla jednych postawy feministyczne będą ważne, a dla innych zupełnie nie - i nie ma w tym nic złego. Nie rozumiem tego oceniania, przecież każdy może uważać że został dobrze wychowany i wcale nie oznacza to, że się myli :)
Podbijam tylko zasięgi dodając komentarz identyczny, jak wiele innych: świetna rozmowa! Cudownie słucha się ludzi z wiedzą, zaangażowanych w sprawę, w którą wierzą!
Na początku byłam przerażona, prowadzacy wydał się na początku wobec rozmówczyni żenujący. Odniosłam wrażenie , że ma braki w edukacji, brak szacunku i pogardę w każdym zdaniu. Gosciu zachował się na wstępie, jakby przeleżał 100 lat pod lodem sie obudził w 21 wieku. Jednak rozmowa okazała się przyjemna do słuchania dzięki Pani Agnieszce. Zwracam honor.
Dziękuję za ten wywiad - zamierzam przeczytać książki pani Graff na pewno. Otworzyły mi słowa pani Graff drogę do feminizmu jako dla katoliczki, za co dziękuję. A panie Karolu - wywiad z feministką katoliczką byłby świetny!
Feminizm już nie jest tym czym był kiedyś stał się mściwą, złośliwą nienawidzącą mężczyzn ideologią która poprzez odbieranie praw i nadawanie sobie przywilejów dąży do totalnego matriarchatu i socjalizmu. Feministki to same szowinistki I paranazistowskie twory. Przykładem są ich działania w Australi gdzie ojciec nie może siedzieć obok swojego dziecka bo jest mężczyzną, Hiszpani gdzie na żądanie kobiety policja zawija "w skarpetkach" mężczyznę wobec którego nie ma winy, UK gdzie jeszcze niedawno pojawił się pomysł godziny policyjnej dla mężczyzn. A dziwnym trafem nie narzekają na to że mężczyźni mają wyższy wiek emerytalny, jak jest wypadek to kobiety pierwsze, wyższe kary dla mężczyzn za to samo przestępstwo, sądy rodzinne, dzielenie majątku czy nawet ilość pomówień za które choć fałszywe to tysiące ludzi niewinnie odsiaduje wyrok. Bo jak ma się lepiej to przecież czemu to zmieniać? Przykładów jest wiele by wymieniać. A zagorzałe feministki mowią tak o mężczyznach : Valerie Solanas "Mezczyzni to zwierzęta i chodzące dilda". Sally Miler Gearhard "Liczbę mężczyzn trzeba utrzymywać na poziomie 10% społeczeństwa". Elizabeth Cady Stanton "Stoimy jako płeć wyżej nad mężczyznami". I jak takie coś ma walczyć o równość skoro nie walczy ? W dodatku bagatelizuje się taki problem jak gwałt i molestiwanie seksualne z strony kobiet. Bo po co o tym mówić ? "Przecież to ci źli mężczyźni są tacy, a my jesteśmy święte". Żadna kobieta w moim otoczeniu nie nazywa się feministką bo jeżeli chce się walczyć i równość to się wybierze egalitaryzm A nie feminizm. th-cam.com/video/HwLYRymOz0o/w-d-xo.html th-cam.com/video/h4Uus8OnQkU/w-d-xo.html bezprawnik.pl/mezczyzni-wyzsze-wyroki-niz-kobiety/
Jakieś 10 lat temu dostałam od Pani Agnieszki 5 i do dziś jestem z tego mega dumna ;) Ta rozmowa przypomniała mi z jaką przyjemnością chodziłam na wykłady na amerykanistyce. Zaraz po skończeniu wywiadu przeszłam do słuchania książki.
Aż, zatrzymałem. Co to znaczy, że ojciec, który nie jest przy porodzie to nie jest w pełni ojciec. Dlaczego do takich sytuacji podchodzimy zero-jedynkowo. 1) Są cesarskie cięcia 2) W Covidzie nie każdy szpital wpuszcza ojców. 3) Widok krwi u wielu osób powoduje omdlenia 4) Sytuacje rodzinne gdzie pozostałe dzieci wymagają opieki 5) sytuacje losowe. Dlaczego my jako społeczeństo oceniamy nie patrząc, nie myśląc. To nie jest test egzaminacyjny z jedną prawidłową odpowiedzią... Musiałem to napisać bo sam jestem świeżo po porodzie! I wiem, że rodzinny poród w wielu sytuacjach nie jest możliwy!!!! Poczułem się dotknięty. Włączam dalej ale z dużym niesmakiem...
Jeśli baluje z kolegami gdy żona rodzi, to słabo bo ona tak na prawdę może umrzeć. Inne sytuacje są zrozumiałe. Ale nie słuchałam jeszcze. Piszę o swojej perspektywie.
Karol dziekuje za wywiad.To nie jest oczywiste, że mężczyzna prowadzi wywiad z feministką.To wymaga odwagi i reflelsji. Dziękuje ci za to. Teraz sobie słucham książki tej pani i zdaje sobie sprawę jal mi wyprano mózg.Mi grzecznej dziewczynce...zrozumialam patriarchizm jak urodzilam dziecko
Swietna rozmowa. Bardzo oczyszvzajaca rózne tabu i przeklamania wiążące sie z feminizmem. Gratuluje Karoliwi zachowania i wypowiedzi bez wpadek. Nic mi nie zgrzytało w moich kobiecych uszach 🙂Prosze dajcie znac na jaki wywiad z prezydentem Kwasniewskim sie powołujecie w rozmowie ? Chetnie poslucham
Za krótko! Jak ja zazdroszczę tym dzieciakom, które mają z Panią Agnieszką zajęcia, dzizas. Regale, portfelu - szykujcie się, idę kupować kolejne książki.
Cudowna kobieta i jej książki są niesamowicie ważnym głosem w dyskusji dotyczącej równouprawnienia płci w Polsce. Bardzo dobra i merytoryczne dyskusja.
Graff nie czuje jak można "po kiepskim seksie oskarzyc kogoś po kilku miesiącach o gwalt", albo to bardzo niefortunne sformułowanie, albo celowe umniejszanie problemu i do tego jeszcze z jakiejś pozycji oświeconej. Gwalt to nie jest kiepski seks. A problem stawiania granic, przyuczania do posłuszeństwa i nierobienia komuś przykrości jest ważny i szkoda, że ktoś mówi o tym w taki sposób.
@@yukicross1104 nie czytałam, mam wrażenie, że Graff już później nie mówiła o samym opowiadaniu. I dziewczyna oskarża go o gwalt, bo seks był kiepski? Czy nie była to jej świadoma zgoda, bo przyuczono ją do niesprawiania nikomu przykrości, posłuszeństwa i naginania lub łamania swoich granic?
Tutaj chodziło o to, że pokolenie Graff już albo jeszcze nie czuje tego problemu, a nie o to, że taki problem nie istnieje. Nam też ciężko zrozumieć niektóre problemy, z którymi borykały się wcześniejsze pokolenia :)
@@KlaraKluczykowska jak tak postawimy sprawę, to żadna zgoda nigdy nigdzie nie jest w pełni świadoma, bo zawsze zdarzy się jakiś czynnik, który osłabia Twoją racjonalność w podejmowaniu decyzji. Możesz się zgodzić na seks bo: wychowanie, osobista głupota, lampka wina, pozycja w grupie, pragnienie spróbowania czegoś nowego, poczucie pustki, euforia, błędne wyobrażenie. Po każdej takiej sytuacji możesz zmądrzeć/otrząsnąć się/przejrzeć na oczy - czy to ci pozwala ocenić odbyty stosunek jako gwałt dokonany na Tobie? A nawet jeśli tak Ci się to jawi, to czy na pewno Twój partner jest jemu winny? Czy przypadkiem nie „zgwaciły” Cię Twoje własne doświadczenia/błędy/rodzice? Nawet jeśli ktoś kimś manipuluje (a robimy to sobie non stop), to są bardzo różne stopnie tej manipulacji, wszystko jest bardzo płynne… gdzie zatem jest ta granica, która wyznacza gwałt tak jasno, że milimetr wcześniej go nie ma, a milimetr dalej już jest?
Facetka zaczyna najbardziej interesujący wątek, w którym mówi o tym że niezgadza się z młodymi feministkami odnośnie definicji gwałtu, i co robi Karol? Ciągnie wątek? Nie. Nie. Karol "oł,łał" Paciorek pyta o jakąś pierdołę. Siadaj Paciorek, pała.
Agnieszka Graff świetnie, dużo wiedzy, merytorycznie. Karol Paciorek asekuruje się w każdej sytuacji, w której rozmawia z kobietą, a już z feministkami, to najbardziej. Feministki nie strzelają z procy jak się zada im pytanie tak samo jak facetowi. Naprawdę :D
Świetna rozmowa! "Rykoszetem" było pierwszą feministyczną książką, po jaką sięgnęłam, i, choć "czułam się" feministką już wcześniej, na wiele spraw dopiero ta książka otworzyła mi oczy. #nawróconaprzezGraff :)
Celna uwaga z tym podrywem. Oczywiście - nie dotyczy to każdego, ale myślę, że spora część jak najbardziej, nawet jeśli ten motyw zostaje nierozpoznany w podświadomości :)
Nie myślę o sobie, jako o feministce, ALE słucham już drugi raz tego wywiadu, bo bardzo mi się Pani podoba :D Jak zobaczyłam miniaturkę, pomyślałam "Eliza Orzeszkowa". Mam ochotę słuchać i słuchać, i ufać tym słowom :)
Woow wspaniała rozmowa ,Agnieszka Graff jest tak mądrą kobietą ,ze brak słów, byłam na pierwszym i potem wielu Kongresach Kobiet i jak słuchałam wtedy wszystkich mądrych kobiet miedzy innymi pani Agnieszki to płakałam ponieważ zobaczyłam ile jest pracy do zrobienia żebyśmy my kobiety uzyskały świadomość i poniosły ją dalej, dziękuję Panie Karolu za poprowadzenie rozmowy w bardzo ciekawy sposób
Karol Paciorek: "Rozmowa z feministką dla faceta, to jest trochę slalom". Ja, która dojrzała w feminiźmie dzięki swojemu facetowi-feminście: " w jakim uniwersum ja żyję" 😅. A tak na serio, kochani mężczyźni, nie bójcie się feminizmu on jest również dla was, nie przeciw wam.
podać Ci tytuły książek feministycznych i cytaty z wypowiedzi o mężczyznach? ciekawe czy nadal byś twierdziła, ze nie jest przeciw nam gdybyś usłyszała, ze "all men are trash."
Nie Kaczyńskim a Kwaśniewskim ;) www.google.com/amp/s/audycje.tokfm.pl/amp/podcast/106463,Papiez-urzekal-arcybiskup-upijal-Spowiedz-Aleksandra-Kwasniewskiego
Nawet ciekawie się słuchało. Pomyślałem sobie wow w końcu feministka, która nie jest seksistką ale czar prysł gdy usłyszałem, że równouprawnienie to utopia i będą walczyć do końca życia.
Niestety nie miałam czasu przesłuchać do końca, tylko początek. Mam podobne przemyślenia. Feminizm na wsi. W sensie nie uważam żeby na współczesnej wsi było uprawnienie ale ekonomiczne na pewno na plus. Moi rodzice, sąsiedzi oraz teraz moi znajomi, którzy zostali na gospodarce- od zawsze pamietam kobiety pracujące razem z mężami razem inwestujące wspólne pieniądze. Wspólnie się planuje, pracuje, zarabia, inwestuje. Ja i moi znajomi za dzieciaka - gdziekolwiek ale mamy na pewno nie siedziały w domach i nie czekały z obiadem na męża. Wiadomo, musiały ogarnac dom i dzieci w międzyczasie, tak samo jak współczesne pracujące kobiety. Wiec dlatego o uprawnieniu jeszcze nie mówimy ale mysle że kobieta na wsi miała dużo do powiedzenia w sprawach gospodarczych zawsze - przynajmniej ja mam takie doświadczenie.
Moja matka czekała na męża z obiadem i jeszcze pracowała, ale jej zdanie w kwestii zarządzania gospodarstwem nie miało większego znaczenia, bo kwestie finansowe były przed nią ukrywane, głównie za sprawą teściowej. Już po ślubie ojciec wraz z nią ukrywali na co wydano pieniądze ze ślubu. Później była niedoceniana za pracę w domu i w sadzie, jak jeździła do miasta na zakupy, to teściowa wytykała jej, że jest wygodnicka. Czasem nie miała nawet na podpaski. Nie miała własnego konta w banku, było wspólne, ale rozporządzać dowolnie pieniędzmi nie mogła. Od początku chciała mieć dużo dzieci, jak przyszła ciąża to ją przyjęła, i tak wyszła czwórka dzieci mająca rodziców niedojrzałych do bycia w związku, a co dopiero do wspólnego rodzicielstwa. Matka była zmuszona wyrwać się z domu rodzinnego, bo jej ojciec był alkoholikiem, a że mojemu tacie zależało na ślubie i był zaangażowany, to zgodziła się. I teraz mając paletę doświadczeń patriarchatu, włączając przemoc ekonomiczną i ojca alkoholika, jest zatwardziałą przeciwniczką Strajku Kobiet, nazywając protestujące "morderczyniami dzieci".
Polska klasa polityczna handlowała prawami kobiet z kościołem od zmiany ustroju. Najpierw złożono nas i prawa do aborcji na ołtarzu za reformy Balcerowicza, potem, przed akcesją do UE utrzymano aborcyjny status quo.
Sądy nie są kawałkiem matriarchatu w patriarchacie. Są w 100% patriarchalne, bo zakładają tradycyjne role matek i ojców. Poza tym świetny wywiad! Ciekawie słuchało się o latach 90. i wczesnych 00., kiedy wówczas nie miało się świadomości, jak to wszystko wyglądało.
@@eithel85 tak, ale też zgadzam sie z komentarzem wyżej. No bo jak to tak żeby nie matka zajmowała sie dzieckiem? Nie ważne, że agresywna, przemocowa albo z uzależnieniami. Bo przecież jest kobieta i ma być matka koniec kropka.
@@agnieszka5656 jeśli tylko chce. Bo tak, patriarchalnie zakłada się, że to ona się zajmie. Ale bez problemu może zrezygnować. Najczęściej jednak nie rezygnuje, nawet gdy nie chce się opiekować, bo raz że może się mścić na ojcu dziecka, a dwa że co by ludzie powiedzieli, że co z niej za kobieta.
Bardzo dobry pomysł na gościa. Gdzie można przeczytać te wspomniane opinie przeciwników praw wyborczych kobiet? Jakaś bibliografia? Zaintrygował mnie ten temat!
Mam wielką nadzieję, że mężczyźni też doprowadzą do momentu kiedy dyskusja o ich prawach będzie toczyła na mainstreamowych kanałach. Oby jak najszybciej.
Jedna uwaga. Obecna afera w Kanadzie nie dotyczy masowych grobów dzieci tylko licznych grobów dzieci i nie tylko dzieci. Manipulujące tłumaczenie. Unikajmy proszę powielania takich informacji.
@@Sssvvvgggwww Jeżeli pani Graff jest taka mądra, to czemu nie wybrała sobie za męża odpowiedzialnego mężczyzny, dobrego ojca dla dziecka, którego darzylaby trwalym szacunkiem a on ją?
5:55 ała, to jest nie do przyjęcia psze Pani. 11:40 no to jo dziękować szczerości. 59:00-59:40 osoba ceniąca bardziej życie płodu/dziecka od wygody matki nie jest feministką, nawet jak uważa, że jest. Toż to gatekeeping jest.
Nigdy nie zrozumiem dlaczego ktoś wspomina, ze podział społeczeństwa jest problemem, a później sam to społeczeństwo dzieli w wypowiedzi. Pani ma na pewno dużo wiedzy, ale powiem szczerze, że roztacza wokół siebie taką aurę, że i ja oglądając trochę się boję.
Oj, to prawda, kobiecie jest dużo ciężej tak publicznie powiedzieć, że nie chcę mieć dzieci. Mam 32 lata i ciągle słyszę jeszcze Wam się zmieni albo zaraz będzie za późno... I ciężko przetłumaczyć ludziom że się nie chce mieć dzieci, tym bardziej będąc w związku małżeńskim.
A ja mam 30 lat i totalnie nikt się nie dziwi, że nie chce dzieci, bo ludzie czują, że to jest naprawdę zgodne ze mną i nie obchodzi mnie, co inni na ten temat myślą.
Kolejna super dyskusja, gdzie Karol po prostu przytakuje i jest grzeczny i w zasadzie to mhm okej jasne pewnie okej spoko jasne pewnie tak jasne. Do tego zabobony typu: Jestem w szoku, że powiedziałeś, że nie macie dzieci i nie będziecie mieć. Nikt tak nie mówi i kobiety tak nie mówią. xD No rzeczywiście, tak było, nie zmyślam. Rzecz jasna nie dowiemy się też z rozmowy o tym jakich praw kobiet w Polsce brakuje (poza prawem do aborcji, co jest skandaliczne w moim mniemaniu i wyrok TK to czarna karta w polskiej historii). Temat nierównych płac olany całkowicie. Z czego wynikają nierówne płace? Jak duże są te nierówności? Co możemy zrobić by je wyrównać? Czemu mężczyźni żyją znacznie krócej i zaczynają emeryturę 5 lat później od kobiet? Brawo Karolu, piękna otoczka kanału i tak dalej, ale jak zwykle pusta rozmowa i przezroczysty prowadzący.
@@earlofunicorns zarzucasz Juli ze "wie lepiej", a sama twierdzisz że jesteś gorzej traktowana na podstawie własnych odczuć. Może żyjesz w bańce informacyjnej i same się nakręcacie.
Świetna rozmowa! Muszę koniecznie w końcu sięgnąć po jej książki, bo kobieta jest fenomenalna. A do komentujących mała rada - najpierw wysłuchajcie, a potem piszcie. ;) Często odpowiadacie na stwierdzenia, które w ogóle nie padły w rozmowie.
Bardzo fajny wywiad dojący sporo do myślenia, ale proszę nie uproszczeń tematu szkół dla ludności rdzennej w Kanadzie. Polecam zapoznać się z filmem na Szymon mówi. Zdaję sobie sprawę tak samo jak przedstawiciele wszystkich zaangażowanych w to kościołów, że to było złe, ale cały ten proceder powstał z inicjatywy świeckich władz państwowych które były odpowiedzialne za dramatyczne niedofinansowanie tych "placówek".
To kościoły mogły się dołożyć ze swoich (a mają z czego) albo zrezygnować, bo przecież nikt ich do tego nie zmuszał (bo i w jaki sposób?). Relacje z Kanady są szokujące, powalające, nic tego nie usprawiedliwia. Pozdrawiam.
@@kruczek4646 zdaję sobie sprawę, że nigdy żadne okrucieństwo nie może być usprawiedliwione. Pragnę jedynie zaznaczyć, że wina nie leży tylko po stronie kościołów, ale też(a właściwie na początku) władz świeckich Kanady. Oczywiście ta wina nie zostaje w żadnej mierze rozmyta przez większą ilość podmiotów odpowiadających za to. Ja w swoim komentarzu chciałem zauważyć potrzebę zaznaczania całego grona winnych, a nie zwalania całej winy tylko jednej stronie, która zaczęła za to przepraszać 40 lat temu i robi to regularnie. Z kolei władze Kanady ledwie od 10 lat przyznają się do tego, że to było błędem. Co do tego, że kościoły miały z czego dokładać, jeśli chodziłoby o Europę to bym się zgodził, ale nie znam się na majątku kościoła w Ameryce Północnej, jeśli masz o tym dane to chętnie przeczytam. A jeśli chodzi, że nie powinni brać w tym udziału to się z tym zgodzę, ale nie jestem pewien czy to by wyszło tym dzieciom na zdrowie, bo wtedy braki kadrowe w tych "szkołach", byłyby znacząco większe. Pozdrawiam
Ciekaw jestem jak to będzie jak przyjdą ciężkie czasy. No bo mam wrażenie , że co niektórzy niewyobrazaja sobie jak wyglądało zycie chociazby w 19 wieku.
38:25 no, super. Czyli gwałt to jest generalnie każdy seks, dopóki kobieta nie stwierdzi, że to jednak nie gwałt, przy czym ten proces nie ma daty ważności. Wspaniała przyszłość czeka was, chłopaki. Generalnie radzę podpisywać intercyzy przed stosunkiem, ale sądzę, że nawet to was nie uchroni przed pierdlem. A pani feministka mówi, że tego "nie czuje". No tak, fałszywe oskarżenie o gwałt to jest faktycznie kwestia czucia albo nie czucia, a nie zniszczonego życia typa albo kilkuletniej odsiadki.
@@marita7424 pierwsze słyszę żeby macocha była Ok. Zawsze była wzorem złej baby. To niezłego chochoła sobie stworzyłeś. I tak, żyjemy na szczęście w czasach, ze jeśli kogoś nieprzytomnego się całuje, to nie jest to normalne.
Pani Agnieszka jak zawsze ciekawie mówi, ze wszystkim się zgadzam. Smutne, że w XXI wieku, w Europie panowie w sukienkach trzymają prawa kobiet "za twarz"...
Sa różne rodzaje feminizmu, np. feminizm katolicki lub patriotyczny. Patrzenie na feminizm jedynie przez pryzmat socjalizmu jest bardzo krzywdzące. Warto zauważyć, że Jezus nie powiedział oni jednego złego słowa o kobietach. Jego działania w temacie kobiet były jak na jego czasy bardzo rewolucyjne.
Świetna rozmowa! Ja też z tych "wychowanych na książkach Graff". Nie ukrywam, że rozczarował mnie ostatni wywiad w Wyborczej i podchodziłam do tej rozmowy z lekką obawą, ale widzę, że mogę uznać tamten wywiad za jakieś nieporozumienie (szkoda tylko, że ostatnio oberwało się od pani Graff dziennikarce, która zadawała prowokacyjne, ale ciekawe pytania)
Jak ktoś niewiele ma do powiedzenia, to na niewygodne pytania już całkowity brak odpowiedzi i agresja typowa dla skrajnych feministek, które nie wiedzą o co walczą
@@whateverLDZ Bardzo krytycznie podchodzę do tamtej rozmowy. Mam jednak wrażenie, że Graff zjadła raczej zbytnia buta i pewność siebie niż brak argumentów. Swoją drogą, to naprawdę interesujące, że osobę z habilitacją, autorkę licznych publikacji i jedną z bardziej znanych w Polsce intelektualistek random z internetu, który nie potrafi sklecić poprawnie jednego komentarza, oskarża o to, że ta ma "niewiele do powiedzenia".
Przypomnienie sobie po pół roku, że ktoś Cię zgwałcił bo zgodziłaś się na seks żeby nie robić przykrości to niezła patologa. To tak jakby, ktoś po paru miesiącach stwierdził że go okradłaś bo żyłaś na jego koszt.
Gościni wie, o czym mówi i ta jej świadomość dobrze mi robi, choć wiedza, że tak jest w Polsce przyprawia o smutek. Na marginesie, słowo gościni jest podkreślane jako błąd 😶
Przycupnęłam na chwilę, zostałam do końca… dzięki Karol za ten wywiad!
A Pani Agnieszka tak sprawnie posługuje się językiem polskim, ze mam ochotę włączyć na 0,75 żeby przyswoić wszystkie jej słowa ;)
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
0,75 to ty w siebie wlewasz
Szkoda, że tak krótko, ale i tak dzięki Karolu za tę rozmowę.
o jeeezu jaka ciekawa rozmowa, nie znalam pani Agnieszki wczesniej, jestem bardzo pozytywnie oczarowana
Wiedziałem że Ci sie spodoba.
Jak zobaczyłam zajawkę tego wywiadu to pomyślałam „meh tłumaczenie co to feminizm po raz n-ty”, a tak się pozytywnie rozczarowałam jak jeszcze chyba nigdy przy impo. Pani Agnieszka to przeciekawa gościni niesamowicie posługująca się językiem ojczystym. Dzięki Karol z głębi serducha! :))
Naprawdę słuchałam z zaciekawieniem.. I chyba po raz pierwszy to gość nie dał dojść do słowa prowadzącemu 😜 Karol kiedyś musiał być ten pierwszy raz☺️
Teraz mówi się goscini podobno hehehe
Pani Agnieszko! Dziękuję Pani za to co Pani robi. Cudownie słuchać światłych Polek. To są ludzie, z których możemy być dumni!
🤣🤣🤣
Agnieszka Graff w końcu u Karola, bardzo mi ciepło na serduszku.
Eeeej, czemu nie spytałem o polecajki książkowe. Nie pytasz już o książki ostatnio.
Karol, pytaj o ksiazki ❤️😀
Rozmowa była o książce takie naciągane usprawiedliwienie
Właśnie zamówiłam Świat bez kobiet, dziekuje za tę rozmowę!
Świetny wywiad! Bardzo pouczający, nawet dla młodego faceta, który z feminizmem ma styczność tak naprawdę od dziecka (mama dobrze wychowała). Smuci natomiast fakt niektórych wypowiedzi w komentarzach, gdzie ktoś pisze ze ta zmiana to zło i obraża rozmówczynie przez sam fakt tego, że powiedziała że kobieta jest równa mężczyznie. Plot twist kochani, kobieta równa nam była zawsze, a to że ileś lat temu przez to że mamy coś innego między nogami uznaliśmy innaczej, kompletnie nie pytając ich o zdanie, tego nie zmieni.
Dziękuję za ten komentarz 👏🏼
rozumiem, ze dla ciebie matka, która nie wychowała syna na osobę o lewicowych poglądach i feministę nie wychowała dziecka dobrze?
@@marcinnoga2019 Stawiasz chochola w pytaniu. Naucz sie czytac ze zrozumieniem komentarz, do ktorego sie odnosisz, bo tworzysz belkot.
A rola rodzica nie tylko matki to nie tylko pielegnacja i odchowanie, ale rowniez wprowadzenie mlodego czlowieka w kwestie spoleczne, aktualne problemy.
Uzupelnie ci zatem zaniedbania wychowawcze:
- istnieje spektrum centrowe w polityce i w kwestiach wyborczych.
- nie wszyscy sa aktywistami spolecznymi, wiekszosc jest odbiorcami i moze wykazac zrozumienie badz ignorancje w danej kwestii spolecznej.
- szufladka "lewak" wskazuje wylacznie jak niewielkie masz doswiadczenie i wiedze o swiecie i cie osmiesza. No chyba, ze robisz populistyczna karierke w polityce dla lemingow
@@marcinnoga2019 nie ma czegoś takiego jak dobre wychowanie, to jest zupełnie subiektywne, bo każdy z nas trochę inaczej je rozumie. To, co przelali w nas rodzice zostaje z nami i kształtuje nasz światopogląd w jakimś stopniu, dlatego dla jednych postawy feministyczne będą ważne, a dla innych zupełnie nie - i nie ma w tym nic złego. Nie rozumiem tego oceniania, przecież każdy może uważać że został dobrze wychowany i wcale nie oznacza to, że się myli :)
@@marcinnoga2019 wysuwasz błędne wnioski albo nie czytasz ze zrozumieniem 🤷🏼♀️
Podbijam tylko zasięgi dodając komentarz identyczny, jak wiele innych: świetna rozmowa! Cudownie słucha się ludzi z wiedzą, zaangażowanych w sprawę, w którą wierzą!
Feminizm kończy się gdy trzeba wnieść lodówkę na trzecie piętro.
@@pawmal1988 stac Cie na więcej ;)
Dzięki za rozmowę i polecenie książki, szukałem akurat!
Na początku byłam przerażona, prowadzacy wydał się na początku wobec rozmówczyni żenujący. Odniosłam wrażenie , że ma braki w edukacji, brak szacunku i pogardę w każdym zdaniu. Gosciu zachował się na wstępie, jakby przeleżał 100 lat pod lodem sie obudził w 21 wieku. Jednak rozmowa okazała się przyjemna do słuchania dzięki Pani Agnieszce. Zwracam honor.
Dziękuję za ten wywiad - zamierzam przeczytać książki pani Graff na pewno. Otworzyły mi słowa pani Graff drogę do feminizmu jako dla katoliczki, za co dziękuję. A panie Karolu - wywiad z feministką katoliczką byłby świetny!
Feminizm już nie jest tym czym był kiedyś stał się mściwą, złośliwą nienawidzącą mężczyzn ideologią która poprzez odbieranie praw i nadawanie sobie przywilejów dąży do totalnego matriarchatu i socjalizmu. Feministki to same szowinistki I paranazistowskie twory. Przykładem są ich działania w Australi gdzie ojciec nie może siedzieć obok swojego dziecka bo jest mężczyzną, Hiszpani gdzie na żądanie kobiety policja zawija "w skarpetkach" mężczyznę wobec którego nie ma winy, UK gdzie jeszcze niedawno pojawił się pomysł godziny policyjnej dla mężczyzn. A dziwnym trafem nie narzekają na to że mężczyźni mają wyższy wiek emerytalny, jak jest wypadek to kobiety pierwsze, wyższe kary dla mężczyzn za to samo przestępstwo, sądy rodzinne, dzielenie majątku czy nawet ilość pomówień za które choć fałszywe to tysiące ludzi niewinnie odsiaduje wyrok. Bo jak ma się lepiej to przecież czemu to zmieniać? Przykładów jest wiele by wymieniać. A zagorzałe feministki mowią tak o mężczyznach : Valerie Solanas "Mezczyzni to zwierzęta i chodzące dilda". Sally Miler Gearhard "Liczbę mężczyzn trzeba utrzymywać na poziomie 10% społeczeństwa". Elizabeth Cady Stanton "Stoimy jako płeć wyżej nad mężczyznami". I jak takie coś ma walczyć o równość skoro nie walczy ? W dodatku bagatelizuje się taki problem jak gwałt i molestiwanie seksualne z strony kobiet. Bo po co o tym mówić ? "Przecież to ci źli mężczyźni są tacy, a my jesteśmy święte". Żadna kobieta w moim otoczeniu nie nazywa się feministką bo jeżeli chce się walczyć i równość to się wybierze egalitaryzm A nie feminizm.
th-cam.com/video/HwLYRymOz0o/w-d-xo.html
th-cam.com/video/h4Uus8OnQkU/w-d-xo.html
bezprawnik.pl/mezczyzni-wyzsze-wyroki-niz-kobiety/
Genialna rozmowa, inspirująca i uświadamiająca.
rozmowa?
@@faithless1337t wywiad lepiej brzmi?
Uświadamiająca , co?
@@tomaszpobuta959 Wykład całkiem interesujący, zgodzę się :)
Bardzo ważna rozmowa! Dzięki!
Uwielbiam takie wywiady kiedy co chwile masz dosc rozmowcy i chcesz wylaczyc, a po chwili sie z nim zgadzasz i sluchasz dalej.
Bardzo ciekawa rozmowa. Zakonczenie troszke mnie zaskoczylo, bo temat na pewno nie byl wyczerpany. Ale podejrzewam ogarniczenia czasowe.
Też tak uważam
💜 super rozmowa, kulturalnie i merytorycznie :)
Jakieś 10 lat temu dostałam od Pani Agnieszki 5 i do dziś jestem z tego mega dumna ;) Ta rozmowa przypomniała mi z jaką przyjemnością chodziłam na wykłady na amerykanistyce. Zaraz po skończeniu wywiadu przeszłam do słuchania książki.
Wow, petarda! Włączyłam i z uwagą obejrzałam całą rozmowę, nie wiem, kiedy minęła ponad godzina. Świetna gościni, fajna rozmowa!
Goscini hahaha co rusz nowe słowo. Kiedyś każdy był gościem. Słownik mi to podkreśla. Twórzmy jeszcze więcej podziałów!
@@whateverLDZ gościni jest dla kogoś nowe?
Dziękuję za możliwość, książkę już zakupiłam😁
Kończę czytać książkę i dziękuję za wywiad
Świetne, pozdrawiam i niech ta rozmowa idzie w świat ✌
Jak brzmi tytuł tego opowiadania Joanny Russ? W wersji polskiej i oryginalnej też?
Aż, zatrzymałem. Co to znaczy, że ojciec, który nie jest przy porodzie to nie jest w pełni ojciec. Dlaczego do takich sytuacji podchodzimy zero-jedynkowo. 1) Są cesarskie cięcia 2) W Covidzie nie każdy szpital wpuszcza ojców. 3) Widok krwi u wielu osób powoduje omdlenia 4) Sytuacje rodzinne gdzie pozostałe dzieci wymagają opieki 5) sytuacje losowe. Dlaczego my jako społeczeństo oceniamy nie patrząc, nie myśląc. To nie jest test egzaminacyjny z jedną prawidłową odpowiedzią... Musiałem to napisać bo sam jestem świeżo po porodzie! I wiem, że rodzinny poród w wielu sytuacjach nie jest możliwy!!!! Poczułem się dotknięty. Włączam dalej ale z dużym niesmakiem...
Jeśli baluje z kolegami gdy żona rodzi, to słabo bo ona tak na prawdę może umrzeć. Inne sytuacje są zrozumiałe. Ale nie słuchałam jeszcze. Piszę o swojej perspektywie.
Swietna rozmowa. Dziekuje!
Karol dziekuje za wywiad.To nie jest oczywiste, że mężczyzna prowadzi wywiad z feministką.To wymaga odwagi i reflelsji. Dziękuje ci za to. Teraz sobie słucham książki tej pani i zdaje sobie sprawę jal mi wyprano mózg.Mi grzecznej dziewczynce...zrozumialam patriarchizm jak urodzilam dziecko
Fantastyczna rozmowa, dzięki Karol
Swietna rozmowa. Bardzo oczyszvzajaca rózne tabu i przeklamania wiążące sie z feminizmem. Gratuluje Karoliwi zachowania i wypowiedzi bez wpadek. Nic mi nie zgrzytało w moich kobiecych uszach 🙂Prosze dajcie znac na jaki wywiad z prezydentem Kwasniewskim sie powołujecie w rozmowie ? Chetnie poslucham
Fascynująca rozmowa!
Właśnie odkryłam Panią Agnieszkę. Dziękuję!
Swietna rozmowa!
Za krótko! Jak ja zazdroszczę tym dzieciakom, które mają z Panią Agnieszką zajęcia, dzizas. Regale, portfelu - szykujcie się, idę kupować kolejne książki.
To prawda, pedagog, jakiego chciałoby się mieć. :)
Cudowna kobieta i jej książki są niesamowicie ważnym głosem w dyskusji dotyczącej równouprawnienia płci w Polsce. Bardzo dobra i merytoryczne dyskusja.
XD
Serdeczne pozdrowienia dla Pani Agnieszki i dla Ciebie Karolu. Dobra rozmowa. Dziękuję.
Rewelacja! I mega inspiracja!
No chyba nie...
Graff nie czuje jak można "po kiepskim seksie oskarzyc kogoś po kilku miesiącach o gwalt", albo to bardzo niefortunne sformułowanie, albo celowe umniejszanie problemu i do tego jeszcze z jakiejś pozycji oświeconej. Gwalt to nie jest kiepski seks. A problem stawiania granic, przyuczania do posłuszeństwa i nierobienia komuś przykrości jest ważny i szkoda, że ktoś mówi o tym w taki sposób.
@@yukicross1104 nie czytałam, mam wrażenie, że Graff już później nie mówiła o samym opowiadaniu. I dziewczyna oskarża go o gwalt, bo seks był kiepski? Czy nie była to jej świadoma zgoda, bo przyuczono ją do niesprawiania nikomu przykrości, posłuszeństwa i naginania lub łamania swoich granic?
@@KlaraKluczykowska W sensie że zgodziła się na seks bo ją uczono że ma nie odmawiać i się dopasować?
Tutaj chodziło o to, że pokolenie Graff już albo jeszcze nie czuje tego problemu, a nie o to, że taki problem nie istnieje. Nam też ciężko zrozumieć niektóre problemy, z którymi borykały się wcześniejsze pokolenia :)
@@KlaraKluczykowska jak tak postawimy sprawę, to żadna zgoda nigdy nigdzie nie jest w pełni świadoma, bo zawsze zdarzy się jakiś czynnik, który osłabia Twoją racjonalność w podejmowaniu decyzji. Możesz się zgodzić na seks bo: wychowanie, osobista głupota, lampka wina, pozycja w grupie, pragnienie spróbowania czegoś nowego, poczucie pustki, euforia, błędne wyobrażenie. Po każdej takiej sytuacji możesz zmądrzeć/otrząsnąć się/przejrzeć na oczy - czy to ci pozwala ocenić odbyty stosunek jako gwałt dokonany na Tobie? A nawet jeśli tak Ci się to jawi, to czy na pewno Twój partner jest jemu winny? Czy przypadkiem nie „zgwaciły” Cię Twoje własne doświadczenia/błędy/rodzice? Nawet jeśli ktoś kimś manipuluje (a robimy to sobie non stop), to są bardzo różne stopnie tej manipulacji, wszystko jest bardzo płynne… gdzie zatem jest ta granica, która wyznacza gwałt tak jasno, że milimetr wcześniej go nie ma, a milimetr dalej już jest?
@@xe71 zgadzam się, ale spłycanie tego do "kiepskiego seksu" jest niepoważne
Super wywiad!
Świetna rozmowa, oby jak najwięcej podobnych.
"Przy kawie o sprawie" jest MEGA :)
Też jestem fanką! Ale komentarze tam trochę mnie przerażają. 😶
Facetka zaczyna najbardziej interesujący wątek, w którym mówi o tym że niezgadza się z młodymi feministkami odnośnie definicji gwałtu, i co robi Karol?
Ciągnie wątek?
Nie. Nie.
Karol "oł,łał" Paciorek pyta o jakąś pierdołę.
Siadaj Paciorek, pała.
Bo on jest zamknięty na odmienne zdania innych ludzi
mangina
Cudownie się słucha 🥰
Agnieszka Graff świetnie, dużo wiedzy, merytorycznie. Karol Paciorek asekuruje się w każdej sytuacji, w której rozmawia z kobietą, a już z feministkami, to najbardziej. Feministki nie strzelają z procy jak się zada im pytanie tak samo jak facetowi. Naprawdę :D
Rewelacyjna rozmowa. Definicja intelektu ♥️
Świetny wywiad, bardzo ciekawa rozmowa!
Świetny wywiad, jeden z lepszych na kanale moim zdaniem.
Wspaniala kobieta .Powodzenia
Agnieszki Graff jak zwykle się słucha świetnie ! Ten wywiad jest naprawdę ciekawy, pozostawia wiele refleksji, chęć lektury ale i poczucie sprawczości
Świetna rozmowa! "Rykoszetem" było pierwszą feministyczną książką, po jaką sięgnęłam, i, choć "czułam się" feministką już wcześniej, na wiele spraw dopiero ta książka otworzyła mi oczy. #nawróconaprzezGraff :)
Jesteś teraz trochę bardziej nieszczęśliwa i będziesz jeszcze bardziej walczyła z mężczyznami?
@@whateverLDZprojektujesz swoje jakieś lęki, czy co?
@@oolg4292nie rozumiem, skad ten dziwny wniosek?
@@whateverLDZ to najwyraźniej nie jesteś w pełni świadomy słów jakie wypisujesz, a to nie jest zdrowe, radzę odwiedzić neurologa
@@oolg4292a można po polsku, cy to jakaś poezja? Co ma neurolog do rzeczy?
Super wywiad. Chciałabym się dowiedzieć, kto jest autorem opowiadań fantastycznych, o których wspomniano w wywiadzie
Autorką jest Kristen Roupenian www.newyorker.com/magazine/2017/12/11/cat-person
Celna uwaga z tym podrywem. Oczywiście - nie dotyczy to każdego, ale myślę, że spora część jak najbardziej, nawet jeśli ten motyw zostaje nierozpoznany w podświadomości :)
Taka trochę postawa pick me boy
Nie myślę o sobie, jako o feministce, ALE słucham już drugi raz tego wywiadu, bo bardzo mi się Pani podoba :D Jak zobaczyłam miniaturkę, pomyślałam "Eliza Orzeszkowa". Mam ochotę słuchać i słuchać, i ufać tym słowom :)
Świetny wywiad, mam książkę Pani Agnieszki czeka na swoja kolej tuż po " niewidzialne kobiety" Perez. Dzięki Karol:)
Super rozmowa .
Wspaniała rozmowa... zdecydowanie zbyt krótka.
Woow wspaniała rozmowa ,Agnieszka Graff jest tak mądrą kobietą ,ze brak słów, byłam na pierwszym i potem wielu Kongresach Kobiet i jak słuchałam wtedy wszystkich mądrych kobiet miedzy innymi pani Agnieszki to płakałam ponieważ zobaczyłam ile jest pracy do zrobienia żebyśmy my kobiety uzyskały świadomość i poniosły ją dalej, dziękuję Panie Karolu za poprowadzenie rozmowy w bardzo ciekawy sposób
Agnieszka Graff! Winszuję Karolu :)
Karol - dobrze wyglądałeś w tym odcinku 🎉🎉🎉❤
Karol Paciorek: "Rozmowa z feministką dla faceta, to jest trochę slalom". Ja, która dojrzała w feminiźmie dzięki swojemu facetowi-feminście: " w jakim uniwersum ja żyję" 😅. A tak na serio, kochani mężczyźni, nie bójcie się feminizmu on jest również dla was, nie przeciw wam.
dzięki za te słowa
Nie nie dla nas !!!! Na co mi baba co nie jest karą domową ???
podać Ci tytuły książek feministycznych i cytaty z wypowiedzi o mężczyznach? ciekawe czy nadal byś twierdziła, ze nie jest przeciw nam gdybyś usłyszała, ze "all men are trash."
Szkoda, że tak krótko.
I nagle mi tu przerywa reklama z głosem Radka... Się dziwie że Karol jeszcze tych reklam nie zbanował :P
Dziwisz się że chciałby zarobić na swojej pracy? Baaardzo dziwne! Kup se premium ale za co, jak przecież nie bierzesz kasy za pracę?
@@whateverLDZ oczywiście niech zarabia, mnie chodziło tylko o Radka :p
Karol prośba o wrzucenie tego odcinka na podcasty 😉
Mógłby ktoś podlinkować wywiad z Kaczyńskim, o której mowa w 20 minucie?
No wlasnie.
Nie Kaczyńskim a Kwaśniewskim ;)
www.google.com/amp/s/audycje.tokfm.pl/amp/podcast/106463,Papiez-urzekal-arcybiskup-upijal-Spowiedz-Aleksandra-Kwasniewskiego
Nawet ciekawie się słuchało. Pomyślałem sobie wow w końcu feministka, która nie jest seksistką ale czar prysł gdy usłyszałem, że równouprawnienie to utopia i będą walczyć do końca życia.
w ich mniemaniu to na pewno utopia
Aktywistom i fanatykom nie dogodzisz.
Znacznie zdrowsza jest powolna ewolucja, która wybije niepożądane elementy
Niestety nie miałam czasu przesłuchać do końca, tylko początek. Mam podobne przemyślenia. Feminizm na wsi. W sensie nie uważam żeby na współczesnej wsi było uprawnienie ale ekonomiczne na pewno na plus. Moi rodzice, sąsiedzi oraz teraz moi znajomi, którzy zostali na gospodarce- od zawsze pamietam kobiety pracujące razem z mężami razem inwestujące wspólne pieniądze. Wspólnie się planuje, pracuje, zarabia, inwestuje. Ja i moi znajomi za dzieciaka - gdziekolwiek ale mamy na pewno nie siedziały w domach i nie czekały z obiadem na męża. Wiadomo, musiały ogarnac dom i dzieci w międzyczasie, tak samo jak współczesne pracujące kobiety. Wiec dlatego o uprawnieniu jeszcze nie mówimy ale mysle że kobieta na wsi miała dużo do powiedzenia w sprawach gospodarczych zawsze - przynajmniej ja mam takie doświadczenie.
Moja matka czekała na męża z obiadem i jeszcze pracowała, ale jej zdanie w kwestii zarządzania gospodarstwem nie miało większego znaczenia, bo kwestie finansowe były przed nią ukrywane, głównie za sprawą teściowej. Już po ślubie ojciec wraz z nią ukrywali na co wydano pieniądze ze ślubu. Później była niedoceniana za pracę w domu i w sadzie, jak jeździła do miasta na zakupy, to teściowa wytykała jej, że jest wygodnicka. Czasem nie miała nawet na podpaski. Nie miała własnego konta w banku, było wspólne, ale rozporządzać dowolnie pieniędzmi nie mogła. Od początku chciała mieć dużo dzieci, jak przyszła ciąża to ją przyjęła, i tak wyszła czwórka dzieci mająca rodziców niedojrzałych do bycia w związku, a co dopiero do wspólnego rodzicielstwa. Matka była zmuszona wyrwać się z domu rodzinnego, bo jej ojciec był alkoholikiem, a że mojemu tacie zależało na ślubie i był zaangażowany, to zgodziła się. I teraz mając paletę doświadczeń patriarchatu, włączając przemoc ekonomiczną i ojca alkoholika, jest zatwardziałą przeciwniczką Strajku Kobiet, nazywając protestujące "morderczyniami dzieci".
Ciekawe, tak wszystko wspolnie robili, to dlaczego dzieci i domu tez wspolnie nie ogarniali. W czym problem?
@@Anna-rc3ki W patriarchacie
Polska klasa polityczna handlowała prawami kobiet z kościołem od zmiany ustroju. Najpierw złożono nas i prawa do aborcji na ołtarzu za reformy Balcerowicza, potem, przed akcesją do UE utrzymano aborcyjny status quo.
xd
Sądy nie są kawałkiem matriarchatu w patriarchacie. Są w 100% patriarchalne, bo zakładają tradycyjne role matek i ojców.
Poza tym świetny wywiad! Ciekawie słuchało się o latach 90. i wczesnych 00., kiedy wówczas nie miało się świadomości, jak to wszystko wyglądało.
Myślę, że chodziło o to,że dają kobiecie władzę w tym małym zakresie. A jak władza to i jej nadużycia.
@@eithel85 tak, ale też zgadzam sie z komentarzem wyżej. No bo jak to tak żeby nie matka zajmowała sie dzieckiem? Nie ważne, że agresywna, przemocowa albo z uzależnieniami. Bo przecież jest kobieta i ma być matka koniec kropka.
@@agnieszka5656 jeśli tylko chce. Bo tak, patriarchalnie zakłada się, że to ona się zajmie. Ale bez problemu może zrezygnować. Najczęściej jednak nie rezygnuje, nawet gdy nie chce się opiekować, bo raz że może się mścić na ojcu dziecka, a dwa że co by ludzie powiedzieli, że co z niej za kobieta.
@@eithel85 WTF nie rezygnują z zupełnie innych powodów, kasa
Bardzo dobry pomysł na gościa. Gdzie można przeczytać te wspomniane opinie przeciwników praw wyborczych kobiet? Jakaś bibliografia? Zaintrygował mnie ten temat!
Mam wielką nadzieję, że mężczyźni też doprowadzą do momentu kiedy dyskusja o ich prawach będzie toczyła na mainstreamowych kanałach. Oby jak najszybciej.
Jedna uwaga. Obecna afera w Kanadzie nie dotyczy masowych grobów dzieci tylko licznych grobów dzieci i nie tylko dzieci. Manipulujące tłumaczenie. Unikajmy proszę powielania takich informacji.
Gdzie jest ojciec jej dziecka?
Kiedyś był femin@**stą, a dzisiaj jest pewnie alienowany 🤷♂️
a co Panią to obchodzi?
Uciekł. Też bym uciekała od takiej natarczywej kobiety.
Pewnie psychicznie wykastrowany
@@Sssvvvgggwww Jeżeli pani Graff jest taka mądra, to czemu nie wybrała sobie za męża odpowiedzialnego mężczyzny, dobrego ojca dla dziecka, którego darzylaby trwalym szacunkiem a on ją?
pani Graff była moim wykładowcą na studiach, bardziej antystudenckiej osoby nie spotkałem :)
5:55 ała, to jest nie do przyjęcia psze Pani.
11:40 no to jo dziękować szczerości.
59:00-59:40 osoba ceniąca bardziej życie płodu/dziecka od wygody matki nie jest feministką, nawet jak uważa, że jest. Toż to gatekeeping jest.
A płody żeńskie?
Nigdy nie zrozumiem dlaczego ktoś wspomina, ze podział społeczeństwa jest problemem, a później sam to społeczeństwo dzieli w wypowiedzi. Pani ma na pewno dużo wiedzy, ale powiem szczerze, że roztacza wokół siebie taką aurę, że i ja oglądając trochę się boję.
Gdzie jest ten wspomniany w trakcie rozmowy wywiad z Aleksandrem Kwaśniewskim?
Oj, to prawda, kobiecie jest dużo ciężej tak publicznie powiedzieć, że nie chcę mieć dzieci. Mam 32 lata i ciągle słyszę jeszcze Wam się zmieni albo zaraz będzie za późno... I ciężko przetłumaczyć ludziom że się nie chce mieć dzieci, tym bardziej będąc w związku małżeńskim.
A ja mam 30 lat i totalnie nikt się nie dziwi, że nie chce dzieci, bo ludzie czują, że to jest naprawdę zgodne ze mną i nie obchodzi mnie, co inni na ten temat myślą.
Bo PiS rozsierdził idiotów. Tak naprawdę z zazdrości ci to mówią. Nie przejmuj się Pani tylko rób Pani coś ze swoim życiem. To co Pani lubi i koniec.
Nie do końca rozumiem. Nie wolno im mieć własnego zdania ?
Kolejna super dyskusja, gdzie Karol po prostu przytakuje i jest grzeczny i w zasadzie to mhm okej jasne pewnie okej spoko jasne pewnie tak jasne. Do tego zabobony typu: Jestem w szoku, że powiedziałeś, że nie macie dzieci i nie będziecie mieć. Nikt tak nie mówi i kobiety tak nie mówią. xD No rzeczywiście, tak było, nie zmyślam. Rzecz jasna nie dowiemy się też z rozmowy o tym jakich praw kobiet w Polsce brakuje (poza prawem do aborcji, co jest skandaliczne w moim mniemaniu i wyrok TK to czarna karta w polskiej historii). Temat nierównych płac olany całkowicie. Z czego wynikają nierówne płace? Jak duże są te nierówności? Co możemy zrobić by je wyrównać? Czemu mężczyźni żyją znacznie krócej i zaczynają emeryturę 5 lat później od kobiet? Brawo Karolu, piękna otoczka kanału i tak dalej, ale jak zwykle pusta rozmowa i przezroczysty prowadzący.
Niestety zgadzam się z komentarzem. Liczyłem, że będzie to dyskusja i poznam nieco głębiej o co walczą feministki.
Jesteś kobieta i nie widzisz jak jesteś traktowana w porównaniu do mężczyzn? To zazdroszczę
@@earlofunicorns może otaczam się odpowiednimi ludźmi?
@@akikaurismaki_ nie zawsze masz wpływ na to jak cię potraktują inni :)) ale oczywiście wiesz lepiej lol
@@earlofunicorns zarzucasz Juli ze "wie lepiej", a sama twierdzisz że jesteś gorzej traktowana na podstawie własnych odczuć. Może żyjesz w bańce informacyjnej i same się nakręcacie.
Świetna rozmowa! Muszę koniecznie w końcu sięgnąć po jej książki, bo kobieta jest fenomenalna.
A do komentujących mała rada - najpierw wysłuchajcie, a potem piszcie. ;) Często odpowiadacie na stwierdzenia, które w ogóle nie padły w rozmowie.
„(…) a teraz mamy niebinarnych i trans… i Kaję Godek (…)” uwielbiam hahah ❤😂
Jest szansa na zaproszenie w jednym z kolejnych odcinków Kuby Wiecha, żeby pogadać o zmianach klimatu?
Bardzo ciekawa rozmowa. Idea wytłumaczona spokojnie i logicznie, bez wrzasku, który myślę że trochę odstrasza od feminizmu. Murem za kobietami ❤️
Bardzo fajny wywiad dojący sporo do myślenia, ale proszę nie uproszczeń tematu szkół dla ludności rdzennej w Kanadzie. Polecam zapoznać się z filmem na Szymon mówi. Zdaję sobie sprawę tak samo jak przedstawiciele wszystkich zaangażowanych w to kościołów, że to było złe, ale cały ten proceder powstał z inicjatywy świeckich władz państwowych które były odpowiedzialne za dramatyczne niedofinansowanie tych "placówek".
To kościoły mogły się dołożyć ze swoich (a mają z czego) albo zrezygnować, bo przecież nikt ich do tego nie zmuszał (bo i w jaki sposób?). Relacje z Kanady są szokujące, powalające, nic tego nie usprawiedliwia. Pozdrawiam.
@@kruczek4646 zdaję sobie sprawę, że nigdy żadne okrucieństwo nie może być usprawiedliwione. Pragnę jedynie zaznaczyć, że wina nie leży tylko po stronie kościołów, ale też(a właściwie na początku) władz świeckich Kanady. Oczywiście ta wina nie zostaje w żadnej mierze rozmyta przez większą ilość podmiotów odpowiadających za to.
Ja w swoim komentarzu chciałem zauważyć potrzebę zaznaczania całego grona winnych, a nie zwalania całej winy tylko jednej stronie, która zaczęła za to przepraszać 40 lat temu i robi to regularnie. Z kolei władze Kanady ledwie od 10 lat przyznają się do tego, że to było błędem.
Co do tego, że kościoły miały z czego dokładać, jeśli chodziłoby o Europę to bym się zgodził, ale nie znam się na majątku kościoła w Ameryce Północnej, jeśli masz o tym dane to chętnie przeczytam.
A jeśli chodzi, że nie powinni brać w tym udziału to się z tym zgodzę, ale nie jestem pewien czy to by wyszło tym dzieciom na zdrowie, bo wtedy braki kadrowe w tych "szkołach", byłyby znacząco większe.
Pozdrawiam
Ciekaw jestem jak to będzie jak przyjdą ciężkie czasy.
No bo mam wrażenie , że co niektórzy niewyobrazaja sobie jak wyglądało zycie chociazby w 19 wieku.
Dlaczego nie ma tego odcinka na Apple podcast?
Dlaczego odcinka nie ma na spoti?
Spoko wywiad. Jedyne co mi troszkę przeszkadzało to to że często słyszałem to "ja" "ja" i jeszcze raz "ja"
38:25 no, super. Czyli gwałt to jest generalnie każdy seks, dopóki kobieta nie stwierdzi, że to jednak nie gwałt, przy czym ten proces nie ma daty ważności. Wspaniała przyszłość czeka was, chłopaki. Generalnie radzę podpisywać intercyzy przed stosunkiem, ale sądzę, że nawet to was nie uchroni przed pierdlem. A pani feministka mówi, że tego "nie czuje". No tak, fałszywe oskarżenie o gwałt to jest faktycznie kwestia czucia albo nie czucia, a nie zniszczonego życia typa albo kilkuletniej odsiadki.
@@marita7424 To wyobraź sobie że całuje Cię jakiś mężczyzna kiedy śpisz
Tak, pójdzie do pierdla, jasne
@@KlaraKluczykowska statystyka.policja.pl/st/kodeks-karny/przestepstwa-przeciwko-6/63496,Zgwalcenie-art-197.html
@@marita7424 czemu mnie oznaczasz w swoim komentarzu?
@@marita7424 pierwsze słyszę żeby macocha była Ok. Zawsze była wzorem złej baby. To niezłego chochoła sobie stworzyłeś.
I tak, żyjemy na szczęście w czasach, ze jeśli kogoś nieprzytomnego się całuje, to nie jest to normalne.
Superrr
Wywiad lepszy niż się spodziewałem
Pani Agnieszka jak zawsze ciekawie mówi, ze wszystkim się zgadzam. Smutne, że w XXI wieku, w Europie panowie w sukienkach trzymają prawa kobiet "za twarz"...
Wyjedź do arabi saudyjskiej jak ci ciężko.
"Argument" o Arabii znam na pamięć, od 20 lat, zmieńcie tą starą płytę.
@@annatorun7296 Może być Katar.
@@Dis135 Spokojnie - jeszcze trochę wysiłków feminazistek - i to Arabia Saudyjska przyjdzie do nas.
@@annatorun7296 Gdyby w 2015 roku wygrała inna partia to nie musiałabyś nigdzie wyjeżdżać abyś doświadczyła Arabii Saudyjskiej. Co Ty na to ?
Nie mogę się doczekać :)
Sa różne rodzaje feminizmu, np. feminizm katolicki lub patriotyczny. Patrzenie na feminizm jedynie przez pryzmat socjalizmu jest bardzo krzywdzące. Warto zauważyć, że Jezus nie powiedział oni jednego złego słowa o kobietach. Jego działania w temacie kobiet były jak na jego czasy bardzo rewolucyjne.
Świetna rozmowa! Ja też z tych "wychowanych na książkach Graff". Nie ukrywam, że rozczarował mnie ostatni wywiad w Wyborczej i podchodziłam do tej rozmowy z lekką obawą, ale widzę, że mogę uznać tamten wywiad za jakieś nieporozumienie (szkoda tylko, że ostatnio oberwało się od pani Graff dziennikarce, która zadawała prowokacyjne, ale ciekawe pytania)
Jak ktoś niewiele ma do powiedzenia, to na niewygodne pytania już całkowity brak odpowiedzi i agresja typowa dla skrajnych feministek, które nie wiedzą o co walczą
@@whateverLDZ Bardzo krytycznie podchodzę do tamtej rozmowy. Mam jednak wrażenie, że Graff zjadła raczej zbytnia buta i pewność siebie niż brak argumentów. Swoją drogą, to naprawdę interesujące, że osobę z habilitacją, autorkę licznych publikacji i jedną z bardziej znanych w Polsce intelektualistek random z internetu, który nie potrafi sklecić poprawnie jednego komentarza, oskarża o to, że ta ma "niewiele do powiedzenia".
Hanna Gronkiewicz-Waltz kandydowała w 95…ej ja jestem stara, bo pamiętam…
Tez pamietam, a doskonala pamiec to domena mlodych umyslow ;) i tego sie mozemy chyba trzymac
Pozdrowka
@@Brzdec ja również pozdrawiam ;)
Proszę o Marcina Dorocińskiego i Nadię Długosz 🙏🙏
Przypomnienie sobie po pół roku, że ktoś Cię zgwałcił bo zgodziłaś się na seks żeby nie robić przykrości to niezła patologa. To tak jakby, ktoś po paru miesiącach stwierdził że go okradłaś bo żyłaś na jego koszt.
czemu nie ma jeszcze w apple'owych podcastach?
Cudna baba !!!
Gościni wie, o czym mówi i ta jej świadomość dobrze mi robi, choć wiedza, że tak jest w Polsce przyprawia o smutek. Na marginesie, słowo gościni jest podkreślane jako błąd 😶
Dobry materiał