Wszystko myślę, że jest prawdą. Tylko nie każdy jest kompetentny do tego żeby to osiągnąć. Mówi się, że organizm jest plastyczny i każdy może osiągnąć wszystko. Prawda jest odwrotna i nie zostanę drugim Usainem Boltem. Jestem wysokiej rangi specjalistą i dobrze zarabiam. Jednak mam niski próg stresu i bycie kierownikiem, dyrektorem czy przedsiębiorcą jest nie dla mnie. Jedyne do czego stanowisko o wysokim stresie by u mnie doprowadziło to nerwica i/lub depresja. Trzeba wiedzieć gdzie jest nasz sufit kompetencji i jego nie przekraczać. Przekroczenie jego zwykle źle się kończy. Ja oczywiście do części z tych rzeczy się stosuje. Zalecam pracę innym osobom o lepszych kompetencjach w danej dziedzinie, z każdej mojej wypłaty musi się coś odłożyć, 10 razy oglądam złotówkę zanim ja wydam, staram się unikać ludzi toksycznych. Niestety np. Moja prokrastynacja wynika z nerwicy i ciężko z nią wygrać. Pomimo moich usilnych starań nie byłem w stanie skończyć jednych studiów (mam mgr inż w innej specjalności). Ryzyka też za wiele nie chce ponosić więc staram się nic ryzykownego nie robić. Trzeba dobrze się wsłuchać w siebie i swoje ciało. Jeśli na ślepo będziemy podążać za madrymi radami innych ludzi (bo im się udalo) to możemy się ostro sparzyć.
Dobrze powiedziane! Wszędzie nam wmawiają, że musimy być na maksa produktywni, coachują nas, mówią jak odnieść sukces i w domyśle dają do zrozumienia, że bycie zwykłym szarakiem jest nie fajne. A może ja lubię tak żyć! I ten spokój mi się podoba :)
@@michap5177 skoro lubisz, to po co oglądasz takie materiały jak ten? Co do tematu, to zgodzę się, to nie takie proste jak ludzie to przedstawiają w różnicach między biednym a bogatym.
@BartoshEntertainment - OFFICIAL CHANNEL tak, w tym roku została u mnie zdiagnozowana. Miałem za dużo przeżyć w życiu osobistym w ostatnich 2-3 latach. Praktycznie moje życie wywróciło się do góry nogami. W dobrym i złym znaczeniu. Jeszcze pod koniec tamtego roku umarła osoba z bliskiej rodziny. Doprowadziło to do załamania nerwowego i pół rocznego piekła na ziemii (sam się zdziwiłem jak "zwykła" nerwica może dokopać czlowiekowi, najgorsza choroba jaką miałem). Gdyby nie długi urlop zdrowotny i leki to pewnie bym był bliski depresji. Powoli wracam do siebie. Moja praca nie jest wolna od stresu, ale jest go tak w sam raz. Stąd mam okazję łatwiej dojść do siebie. Gdybym był na wysokim stanowisku to bym miał o wiele mniejsze szanse na unikanie stresu, a rekonwalescencja mogłaby być dłuższa o ile nie możliwa. Przy czym pogorszenie nerwicy mogłoby przyjść szybciej niż w wieku 33 lat. Zawsze byłem nerwowy, słabo sobie radziłem ze stresem i uczuciami. Nerwica zawsze gdzieś się tliła. Ja na to nie zważałem i ciągnąłem do przodu bez opamiętania. Niestety taki już jestem, pewnie z czasem może to jakoś przetrawie lepiej, na razie cieszę się z życia które mam 😉.
A też mówią że ci co są bogaci to myślą tylko o sobie i są chciwi i samolubni... Nie wszyscy, a ci co biedni to znów zkolei to dążą do tego... Niektkrzy Kradnąc itp... Ale też nie wszyscy...Ale i tak lepiej to 2 chyba... A gi oczywiście zrobiony pięknie 👍🥰👍
Bardzo często bogaci ludzie , są bardzo nudni i monotematyczni , oraz niestety też samotni . Pieniądze izolują , ale dają większe możliwości . Co ciekawe , bogaci ludzie często są smutni , pomimo białych uśmiechów z implantami . Smutek , czyli kolor czarny , jest synonimem luksusu , ponieważ większość drogich samochodów jest w kolorze czarnym , czarne skóry , czarne wnętrza , czarne garnitury , czarne sofy . Smutek jest bardzo wyczuwalny w drogich klinikach dentystycznych dla bogatych , już na poziomie recepcji.
Często pensja nie wystarcza na opłacenie rachunków, nie licząc nieprzewidzanych wydatków jak np. Leki dla dziecka,. O jakim odkładaniu pieniędzy i planowaniu finansowym tu mowa. Z pustego nawet Salomon nie naleje
to zmien prace, postaraj sie o lepsze kwalifikacje, przemysl swoj budzet. dziecko to tez inwestycja w pewnym sensie. mozesz inwestowac 800+ od panstwa ... to wkoncu za darmo kasa ktora dostales. narzekacze nigdy nic nie osiagneli
Większość ludzi po prostu nie mają z czego odłożyć do słoiku. Nigdy nie biegałem za pieniądzami i innym nie radzę,poprostu przegapiesz własne życie a zapracowany pieniądz po prostu roztopnieje. Wiele mam-tyle wystarcze,nie potrzebuję pałacu nad możem i ferrari. To nie jest cel życia.
Pieniądze nie dają szczęścia dają wolność człowiekowi , który nie spędzi całego życia na etacie za miskę ryżu a jak będzie starym dziadem dostanie z zusu po 40 latach harówki 2000 albo mniej i pożyje kilka lat na ławce przed blokiem karmiąc gołębie bo na nic innego go nie będzie stać a i w tym wieku i tak już nie wiele można , całe najlepsze lata spędził na harówce za grosze i tylko oglądał świat w drodze do pracy i z pracy i tyle ma z życia biedny i przecietny człowiek w Polsce i nie tylko oczywiście.
1 bądź skapy i pazerny, 2 wykorzystuj każda sytuację,przewagę,kontakty, 3 idź po trupach do celu, środowisko, ludzie niema sentymentów, 4 wykorzystuj innych do swoich celów "dźwignie",5 wykorzystuj przewagę. 6 zajmuj się "dobriczynnoscia" fundacjami, nie plac podatków wszystko licz w koszty.
Jeżeli te farmazony wyczytałeś w tej książce to nie wróżę jej sukcesu wydawniczego. Wysłuchiwanie tych farmazonów zajeło mi prawie 11minut.. jest to czas bezpowrotnie i bezproduktywnie stracony.. a czas to pieniądz.. minuta mojego czasu kosztuje 1000PLN netto. Zatem kolego w dniu dzisiejszym jesteś mi winny 11tyś złotych, radzę szybko uregulować dług bo od jutra zaczynam naliczać ci odsetki... właśnie takim sposobem bogaci się bogacą a biedni biednieją.
4 ปีที่แล้ว +1
Luzik, podaj numer konta, wpłacam całą kasę + 50% za stracony czas na pisanie komentarza
Wsać sobie te mądrości gdzieś naciąganie na książki system jest prosty jak nie wykombinujesz nie ukradniesz nie zarobisz to wszystkie mądrości tego Świata ci nie pomogą można nic nie robić i mieć kasę a można harować od świtu do nocy i G z tego mieć wszystko zależy od nas samych jak myślimy i co robimy by było nam lepiej to od nas zależy jak chcemy żyć koniec kropka.
@ Bardziej miałem na myśli sytuacje gdzie osoba z majątkiem bierze pod skrzydła biedną osobę ktòra pasożytuje Zdarzają się takie przypadki
4 ปีที่แล้ว +1
No jeśli dochodzi tutaj jakiś element zauroczenia, to tak. Ale najczęściej bogaty nie bierze sobie - hmmmm nazwijmy brzydko - darmozjada pod skrzydła, jeśli nie ma z tego jakichkolwiek korzyści. Tak to oceniam :) hehe. No chyba jeszcze, że chce być dla niego jakimś mentorem.
Według mnie jest dokładnie odwrotnie, tzn. ten któremu się udało musi wykorzystać tych którym się nie udało. Prosty przykład: gra na giełdzie. Żeby ktoś wygrał, wielu ludzi musi przegrać - pieniądze nie biorą się z powietrza. Inny przykład: wmawiają biedakom, że potrzebują markowych produktów robionych w Chinach za grosze. Żeby jeden się wzbogacił, przynajmniej 10 czy 100 innych musi zbiednieć - to zasada uniwersalna
Zacznijmy od początku. Tzw bogaty mieszka pod mostem. Co robi na początek? Od czego zaczyna dzień? A, przepraszam, nie mieszka pod mostem... No to o czym my tu rozmawiamy. Jeżeli zaczyna od tego, że ma dach nad głową, to zupełnie inna bajka... Reszta faktycznie się zgadza
@@aksjomata1839 pod mostem mieszkają zwykle ludzie z nałogami lub chorzy psychicznie. Może miałeś bardziej na myśli ludzi bardzo biednych? Bycie biednym to niestety bardzo często problem samej jednostki.
Dokladnie, ten filmik to bzdura. Tak zeby ludzie bez pieniedzy dobrze sie poczuli. Mozna oszczedzac i oszczedzac ale pewnego poziomu sie nie przeskoczy. Zalezy tez co oznacza "bogaty" czlowiek. Czy tylko to by miec swoje oszczednosci i zyc na dobrej stopie? Ci naprawde bogaci sa bogaci od pokolen. I pielegnuja majatki. Maja nieruchomosci, firmy najczesciej juz pobudowane przez rodzicow, dziadkow. Przez zwykle oszczedzanie nie da sie zostac bogatym. I co to znaczy "ludzi ktorym sie nie udaje"? A jak zakladasz pierwsza firme to od razu ma sie udac? A Trumpowi to sie zawsze udawalo? O ryzyku z bogaci czesciej ryzykuja. Bogaci moga ryzykowac bo maja wiekszy majatek. Bzdura na bzdurze. "Hazard no nawyk biednych". 🤣 taa hazard narkotyki to nie wystepuje w bogatych rodzinach. Pojecia i rozumowanie jak z lat 90'-00'.
nie zgadzam sie z tym ze trzeba zalozyc firme zeby miec dochody człowiek niewykształcony który zarobi najniższą krajową nie założy firmy bo na firme trzeba mieć pieniądze dobra już ciul z tym można wziąść na to kredyt a pewnie takiemu człowiekowi dadzą 30tyś zł i później spłaca ten kredyt a potem jak ten pomysł nie wypali będzie w jeszcze większej dupie
Masz rację Kacper. Dajmy przykład. Niejaki Marek zarabia 2300zł, za wynajem mieszkania płaci 1300zł plus prąd 100zł plus gaz 70zł plus telefon internet i telewizja 200 zł do tego ze dwie raty za np. za telewizor i lodówkę 500zł, niech dojeżdża do pracy i traci na paliwo 400zł zostaje mu 670zł i musi za to wyżyć cały miesiąc do następnej wypłaty czyli na jeden dzień życia zostaje mu 22zł33gr a do tego jeszcze wyjść gdzieś ze znajomymi, zakupy czy kupić jakieś ubranie więc nie ma szans żeby odłożył jakiekolwiek pieniądze nie mając żadnej pomocy od rodziny i znajomych i będąc skazanym na samego siebie.
Dobry film ale dziś czasy się zmieniły nie warto oszczędzać bo inflacja i tak zje dochód i aby się bogacić trzeba się uczyć......
4 ปีที่แล้ว +5
Chodzi o to żeby mniej wydawać niż się zarabia. Możesz wydawać nawet i 80 tys. miesięcznie, jeśli zarabiasz 100 tys. miesięcznie. Grunt żebyś wtedy nie wydawał 150 tys. No i takie nadwyżki (oszczędności) inwestuj
@ zgadza się nie warto wkładać na konto oszczędnościowe ale warto zbierać majątek i go pomnażać ! Dzięki temu życie jest spokojniejsze Ale warto się edukować gdzie i jak trzymać pieniądze 👍
4 ปีที่แล้ว +2
Tak. Edukacja jest też jednym z elementów całej układanki. Oszczędzanie dla samego oszczędzania trochę mija się z celem. Oszczędź pieniądze po to, aby je inwestować i pomnażać. Czyli zawsze wydawaj trochę mniej niż zarabiasz
To prawda, ale jednak czegoś tu brakuje. Mianowicie bezwzględności. Jeśli mówimy o prawdziwych rekinach biznesu, to w interesach nie mają skrupułów. Po trupach do celu. Tak jest. Ci, którzy mają skrupuły, zwykle nie docierają tak wysoko. Poza tym kwestia oszczędzania czy szukania różnych źródeł dochodu. Biedny wszystko wydaje i nie ma z czego zaoszczędzić. Jak chodzi o źródła dochodu, to trzeba mieć do zaoferowania coś, na co jest zapotrzebowanie na rynku. Tzw złota rączka sobie z tym poradzi. Ktoś ze smykałką do informatyki też. Nawet jak nie ma wykształcenia w tym kierunku. Gorzej, jak ktoś ma predyspozycje do przedmiotów humanistycznych. Obecnie popyt na humanistów jest mocno ograniczony. I taka osoba ma problem, bo jest inteligenta, ale nie ma zbyt dużego zapotrzebowania na to, co może zaoferować. Chyba że ma smykałkę do języków obcych. W tej dziedzinie ma większe szanse. No i kontakty, znajomości. Trzeba mieć szansę takie sobie wyrobić. Trumpowi czy Gatesowi pomogli bogaci rodzice. Biedny takich znajomości nie ma, więc musi też mieć odrobinę szczęścia, żeby wyrobić sobie odpowiednie dojścia. Oczywiście nie mam ka myśli meneli i malkontentów, którzy nic nie robią, nie spróbują się rozwinąć, a potem tylko narzekają.
Nie ma zadnej roznicy miedzy biednym a bogatym. To i to jest istota dazaca do oswiecenia. A ze 99% nawet nie ujrzy granicy tego, bo sa pochlonieci materialnymi glupotami jak poscig za kasa i cipa he he, to juz ich problem. Nawet maja bilion dolarow, mozna co najwyzej sobie wynajac jakiegos guru. Ale kazdy prawdziwy guru wie, ze nie da sie nauczyc oswiecenia, trzeba do niego samemu dotrzec. A pieniadze i dziwki i imprezy a i nawet charytytawne wydawanie pieniedzy nie pomaga a jedynie szkodzi. Ludzie jako istoty same musza sie nauczyc, postawienie im nowego kibla albo doprowadzenie wody, to tylko luksus. Dzieci umierajace w biedzie to jest wina ich rodzicow.
Ależ kocopoły. Tak bogaci mają więcej źródeł zarobków bo są po prostu bogaci. Przeciętny Kowalski nie kupi mieszkania na wynajem. Polecam poczytać sobie biografie bogatych ludzi. Łatwo zauważyć że zaczynali od jednego źródła dochodu, który był bardzo duży (np. szef Nike najpierw zaczął sprowadzać buty z Japonii, a dopiero jak się dorobił to zaczął inwestować w nieruchomości).
¡Anda ya! Y finalmente estos ricos vienen a disfrutar de la vida a países pobres donde vive gente poco trabajadora como a los países del sur de Europa, ja, ja. Para andar por las mismas playas y ver las mismas vistas al mar y el cielo q tenemos gratis por aquí... Saludos muy cordiales 😃
Nagrywasz naprawdę wartościowe i przydatne filmy, właśnie za to Cię cenie bardzo, dajesz również dużo do myślenia w wielu kwestiach, dziękuje i pozdrawiam
Ale jest jeszcze relatywizm. Za 1700 to mozna wynajac mieszkanie i co dalej? Jak ma sie do tego rodzine to nie ma kolorowo. Jak masz ta sama sytuacje i 5000 to juz mozna odkladac. A jak 10000 to odkladac i inwestowac
Po pierwsze w cytatach chodzi o to ze pewna część ludzi uzależnia swoje szczescie od pieniądza nie jest powiedziane ile pieniedzy. Pieniadze daja poczucie wolnosci i bezpieczenstwa, pieniadze zarabiasz poprzez swoj rozwój.
zapomniałeś też wspomnieć o jednym . Mianowicie to że klasa średnia i niższa . Charakteryzują się też tym. Że jakimś cudem się dorobią na dobry poziom życia bez tych nawyków . To po prostu bęą mieć wtedy wysokie mnie manie o sobie . I zaczną wtedy swoich bliskich ,znajomych itp traktować jak gówno z powodu poczucia wyższości bez tych nawyków . Dla tego ja się jedynie obawiam ludzi z góry a nie tępego motłochu bez tych nawyków . Co myśli że jak się odrobinę dorobiło . To może wtedy pozstołachych z góry traktować . Właśnie do pieniędzy trzeba podchodzić racjonalnie a nie pod wpływem emocji . Które szkodzić będą innym .
Wysokie mniemanie o sobie na pewno da Ci dozę pewności siebie która Ci pomoże w osiąganiu sukcesu (w filmie argument o ryzyku), ale łatwo jest przeholować z wysokim ego, które jest po prostu nadmuchanym balonem który to zostanie przebity przy pierwszej lepszej weryfikacji przez rzeczywistość. W swoim życiu spotkałem sporo osób z takim wysokim mniemaniem o sobie. Jedynie ułamkowi się udało zajśc wysoko, ale głównie to zawdzięczają to innym rzeczom (tak, tymi opisanymi na filmie) reszta jest conajwyżej przeciętna, ale dalej przekonana że wspaniali we wszystkim i nie mylą się w niczym
Dziś wynajem mieszkań to tez loteria pandemia, wojna na Ukrainie ,inflacja co z tym się wiąże wzrost lokalnych podatków i inne koszty ukryte .Do tego nie wiadomo na kogo trafisz bo 2 miesiące ci zapłaci a potem nie i wiele innych ,,atrakcji" i taki to biznes pozdrawiam
Bzdura u mnie dorobili się na okradaniu pracowników i państwa, a na koniec wywalili mnie po 16latach z kredytem i dwójką dzieci, bo po co im matka która czasem musi skorzystać z L4 jak dziecko choruje tak się dorabiają, a później to już pieniądz sam robi pieniądz
Ja mam radę dla wszystkich, którzy mają trochę oleju w głowie i nie będą zaraz głosować na PIS bądź PO: spierdalajmy z tego kraju jak najszybciej :) A ci, co na nich głosują niech upadają jeszcze niżej.
Witam. Mógłby Pan przeznaczyć jeden filmik na temat "Jak nie być tzw frajerem" czyli jak nie być traktowanym jak powietrze przez innych bądź jak sprawić by inni cie słuchali i jak "wbic" się w towarzystwo by na tego "frajera" Nie wyjść
4 ปีที่แล้ว +7
Oooo temat bardzo dobry. Ale musiałbym jakąś książkę mieć, na podstawie której oprę film. Masz jakąś propozycję? :)
@ No żadnej takiej książki nie czytałem dlatego wyszukanie i podanie czegoś z Internetu będzie bezsensem. Mógłby Pan też coś od siebie może dodać w którymś z filmów na ten temat (napomknąć) przez 2minutki czy 3. A tak to najlepiej zostawić ten komentarz może ktoś kto coś wie tu napisze. Mam nadzieję że tak będzie bo temat ciężki który gryzie dużo osób A ze względu na to że właśnie takie osoby są zazwyczaj nieśmiałe itd to temat jest omijany. Dzięki za uwagę:) Miłego dnia wszystkim!
Mam 17 lat. Może moja wypowiedź będzie traktowana przez Pana trochę ze zmrużonymi oczami, ale przez całe 2.5 roku kiedy byłem w gimnazjum wszyscy uznawali mnie właśnie za takiego frajera. A dlaczego? Odpowiedź na to dlaczego tak mnie traktowali pojawiła się dopiero w połowie ostatniej klasy gimnazjum. Chodziło bowiem o muzykę, której słuchali, ja w ogóle za nią nie przepadałem małp tego ciągle dotychczas mówiłem moim kolegom z klasy żeby tego nie słuchali bo to jest gówno. Ale takich ludzi nigdy nie uda się przekonać. Po jakimś czasie (w połowie 3 klasy) zacząłem także słuchać tej muzyki żeby zrozumieć co oni takiego w tym widzą ze im się to podoba. Zrozumiałem to kiedy przypadkiem znalazłem się na koncercie pewnego sławnego artysty, od tamtego momentu zacząłem słuchać go non stop, słuchali go także ludzie którzy mnie nie lubili. Nie mówiłem im tego, że byłem na jego koncercie bo by mnie wyśmiali po raz kolejny, powstrzymałem się. Pomogła mi również muzyka, którą zacząłem tworzyć (nowa pasja), to dzięki moim umiejętnościom tworzenia podkładów muzycznych zrobiliśmy razem z moim najlepszym (jedynym) przyjacielem, którego wówczas traktowałem trochę niepoważnie, piosenkę. Oczywiście została ona momentalnie wyśmiana przez ludzi w gimnazjum, ale stałem twardo bo wierzyłem w siebie. Nie przejmowałem się nimi, paradoksalnie ja razem z nimi się z mojej piosenki śmiałem co trochę ich dziwiło bo dotychczas byłem cichym frajerem nie mającym nic do powiedzenia i ciągle przez nich wyzywanym. Pewnego dnia zacząłem rozmawiać z przywódca tej całej bandy która mnie wyzywała. To było bardzo odważne ale wiedziałem co robię, na początku było bardzo trudno go do siebie przekonać ale w końcu przeszliśmy na temat muzyki, ja zarapowalem mu kilka utworów on był pod wrażeniem i zapytał mnie o ulubionych artystów i dopiero wtedy powiedziałem mu ze bylem na koncercie tego i tego. To był przełom. Wkrótce zaczęli się do mnie odwracać również i jego koledzy aż w końcu wszystko wróciło do tego kiedy jeszcze się dogadywaliśmy. Dzisiaj patrzę na te wszystkie dni gimnazjum z uśmiechem bo dziękuję sobie za wytrwałość i cierpliwość, 'co Cię nie zabije to cię wzmocni'. Dzisiaj także ci którzy mnie wyzywali proszą o autografy (wydałem płytę z wczesnej wspomnianym najlepszym przyjacielem) i podziwiają moja muzykę. Reasumując, trzeba po prostu się nie przejmować innymi, robić po prostu swoje. Wbijesz się w towarzystwo tylko wtedy kiedy ludzie będą widzieli że ty coś osiągnąłeś, tak już niestety jest. Bo 'czyny których się dopuszczasz przemawiają tak głośno, że zagluszaja wypowiadane przez ciebie slowa' Pozdrawiam ✌️
4 ปีที่แล้ว +2
Jest kilka filmów na kanale, które pośrednio mogą dotykać tego tematu np. o nieśmiałości, jak nie dać sobą manipulować, jak pokonać silniejszego. Musiałbyś przejrzeć playlisty i może znajdziesz coś dla siebie. Daję serce na Twój pierwszy komentarz, żeby podpiąć temat wyżej, może więcej osób podzieli się przemyśleniami. Pozdro! :)
wszystko wiedziałem, dam wam pro tip wyjedźcie do Niemiec odłóżcie 200.000 zł w 4 lat wróćcie do kraju bólu zamknijcie się w chacie i mulcie przy kompie przechodząc gry, mając gdzieś czarny kapitalizm i nieludzki wyzysk.
Wszystko fajnie, pięknie i super a teraz przyklad: Osoba samotna: Zarobek miesięczny: 2500zł netto, 9h dziennie +2h na dojazd i powrót do/z pracy. A zakupy i obiadokolacja same się nie zrobią. Wynajem mieszkania 1300zł m-c, jedzenie 700zł m-c i to tak postnie. Zostaje 500zł a środki, czystości, higieny i ubrać się też w coś trzeba. Mam siedzieć w domu jak szczur przez lata żeby odłożyć 5 tysięcy? Chyba jaja sobie z ludzi robicie takimi filmikami. Ludzie żyjcie i korzystajcie z życia, nie marnujcie czasu i własnego życia na bezsensowne oszczędzanie bo nikt nie wie ile czasu będzie żył na tym świecie. Nie ważne czy jesteś biedny czy bogaty, bądź szczęśliwy tu i teraz. Nie wiąż szczęścia z pieniędzmi i posiadaniem rzeczy materialnych. Ludzie, którzy całe życie gonią tylko by mieć więcej nie są szczęśliwi bo zatracają się w tej pogoni.
@@jasiuart2406 To też ja cały czas mówię i powtarzam że nie mając żadnej pomocy znikąd i będąc skazanym na samego siebie nie ma szans na odłożenie jakichkolwiek pieniędzy przy zarobku 1980zł do 2500zł miesięcznie. Bardzo dobrze to opisałeś, jeszcze nie mając żadnego majątku i spadku po rodzicach czy dziadkach który można spieniężyć lub na nim zarobić chociażby wynająć komuś mieszkanie po rodzicach czy dziadkach jest się w dupie. Mówią że wyjechać za granicę a ileż ty zarobisz jako fizyczny robol? tak samo najniższe stawki jakie są możliwe i wracasz do polski z pieniędzmi które w dwa miesiące znikają bo spłacasz długi lub robisz remont mieszkania. Taka jest prawda że nie mając bogatych rodziców to będzie Ci ciężko dojść do bogactwa chyba że kombinowaniem na wszystkie sposoby i to też nie do końca bo jak zaliczy się wtopę to prędzej pójdziesz siedzieć niż zostaniesz bogatym.
Przy 200-300 netto na miesiąc się da, więc dlaczego nie przy 2k ? :o Choćby to miało być 1,5% na bilety w KOLEO xD Ustawowo na rodzinę (rodziców, dzieci, byłą żonę dopóki nie wyjdzie ponownie za mąż) masz przeznaczyć 60% netto dla siebie / Was - w przypadku związku / pozostaje 40% wspólnego dochodu, połowa tego ustawowo jest klasyfikowane na wydatki bytowe (min. 20% dochodu), jeśli wychodzi więcej czas ciąć wydatki i rezygnować z usług aby z czasem zainwestować np. w oszczędny sprzęt. Jeśli uważasz że to niemożliwe , to zwróć uwagę że osoby religijne oddają dodatkowo 10% brutto swoich dochodów na kościół.
Mega wiedza! A z tymi rysunkami bardzo zwiększa przyswajalność i można się szybko czegoś nowego nauczyć. Cieszę się, że trafiłem na Twój kanał jakiś czas temu. Mimo, że już nieco wiem o myśleniu ludzi bogatych i biednych to nie rezygnuję z reguralnego powtarzania. Czasami mówię "to już wiem". Ale wiem też, że jeśli to już wiem i wytrwale słucham tego ponownie to wkońcu zostanę profesjonalistą. Książka już pobrana i zacząłem czytać. Ciężko się od niej oderwać 😋 Dzięki za wrzutę!👍👌
4 ปีที่แล้ว +1
Nie ma sprawy Artur! Cieszy mnie, że film i animacje Ci się podobają! :)
Rób to samo co ludzie bogaci! OK!! 👌👍 znalazłem sobie fajnych kilka mieszkań w Gdańsku z deweloperki, chciałbym kupić w celach inwestycyjnych i takie porsche panamere co kolega dostał od rodziców na osiemnastkę, bo też bym takie chciał. Jednak mam problem, bo jak przejdę do płatności to jest kilka cyferek więcej, niż mam na koncie. Różnica to tylko kila zer, więc chyba mało. Miał ktoś taki problem, jak go rozwiązać? Czy nawyk wstawania pół godziny szybciej pomoże, póki co sprawia tylko, że się nie wysypiam i mnie łeb boli. Pozdrawiam
Fajnie zrobione te filmiki, to taki trailer do książki ;) Autorzy tych książek powinni Cię regularnie sponsorować za reklamę ich książek! Chyba, że sami są bogaci i nie są skłonni do wydatków ...
Pozostawanie skupionym i pozytywnym podczas ciężkich starań zawsze było moim sekretem. Pamiętam, kiedy zaczynałem swoje inwestycje na rynku Forex, wydawało mi się, że zrobiłem zły krok, ponieważ musiałem zainwestować cały mój dochód (450 funtów) u brokera, którego przedstawił mi kolega z pracy. Wymagało to odwagi, bo 8 miesięcy temu ledwo mogłem płacić rachunki, ale jestem szczęśliwie podekscytowany 😆 powiedzieć, że to się opłaciło. Moje małe 450 funtów przyniosło dziś ponad 140 000 funtów. Inwestycje na rynku Forex to prawdziwe transakcje.
Lubię rynek forex i naprawdę bardzo się staram się na niego zapuścić, handluję nawet z kontem demo, ale dzięki moim wysiłkom, jeśli będę zaangażowany w prawdziwy rynek, będzie to dla mnie tylko strata. Naprawdę potrzebowałbym twojej rady, co zrobić, aby odnieść sukces na rynku forex.
Pierwsza minuta filmu to totalna bzdura. Autor powinien porównać dane ekonomiczne w różnicy dochodów z ostatnich 200 lat. Jestem trochę zdziwiony, słuchalem paru innych filmów i są świetne. Tutaj już wprowadzanie w błąd.
Od 15 lat spekuluję na giełdzie i nauczyłem się, aby szybko ciąć straty a spokojnie pozwalać rosnąć zyskom. To tylko pozorny banał, gdyż ludzie zazwyczaj działają dokładnie odwrotnie, gdy tracą to naiwnie czekają pogłębiając stratę, aż los się odwróci a gdy zyskują to natychmiast realizują zyski, nawet gdy są jeszcze małe. To co napisałem nie tyczy się tylko giełdy, ale też całego życia.
Tak tylko że ze klasa średnia musi być ujebana mają być biedni i tyle 😄 czyli jak robię we Wiedniu 10 kafla bez stresu nie tak jak w Polsce że zapierdalasz za miskę ryżu to jeszcze chcą ciebie pociągnąć za podatek. Ja się odciąłem od tego, a państwo chce żeby w średniej klasie ludzi, doić normalnych ludzi co zapoetdają za gównianą kasę 21 wiek a wy średniowiecze
Świetny filmik. Dał mi motywację do dalszego działania w kwestii mojej przyszłości. Spiszę te zasady i moje przemyślenia i będę o nich pamiętać oraz wprowadzać je w życie na ile mogę. Dzięki! :D
Dziękuję bardzo, wszystko jest jasno i trafnie objaśnione. Pozdrawiam.
Dzięki Krystian
Wszystko myślę, że jest prawdą. Tylko nie każdy jest kompetentny do tego żeby to osiągnąć. Mówi się, że organizm jest plastyczny i każdy może osiągnąć wszystko. Prawda jest odwrotna i nie zostanę drugim Usainem Boltem. Jestem wysokiej rangi specjalistą i dobrze zarabiam. Jednak mam niski próg stresu i bycie kierownikiem, dyrektorem czy przedsiębiorcą jest nie dla mnie. Jedyne do czego stanowisko o wysokim stresie by u mnie doprowadziło to nerwica i/lub depresja. Trzeba wiedzieć gdzie jest nasz sufit kompetencji i jego nie przekraczać. Przekroczenie jego zwykle źle się kończy. Ja oczywiście do części z tych rzeczy się stosuje. Zalecam pracę innym osobom o lepszych kompetencjach w danej dziedzinie, z każdej mojej wypłaty musi się coś odłożyć, 10 razy oglądam złotówkę zanim ja wydam, staram się unikać ludzi toksycznych. Niestety np. Moja prokrastynacja wynika z nerwicy i ciężko z nią wygrać. Pomimo moich usilnych starań nie byłem w stanie skończyć jednych studiów (mam mgr inż w innej specjalności). Ryzyka też za wiele nie chce ponosić więc staram się nic ryzykownego nie robić. Trzeba dobrze się wsłuchać w siebie i swoje ciało. Jeśli na ślepo będziemy podążać za madrymi radami innych ludzi (bo im się udalo) to możemy się ostro sparzyć.
Kirito balans jest najbardziej kluczowym elementem w życiu.
Dobrze powiedziane! Wszędzie nam wmawiają, że musimy być na maksa produktywni, coachują nas, mówią jak odnieść sukces i w domyśle dają do zrozumienia, że bycie zwykłym szarakiem jest nie fajne. A może ja lubię tak żyć! I ten spokój mi się podoba :)
@@michap5177 skoro lubisz, to po co oglądasz takie materiały jak ten?
Co do tematu, to zgodzę się, to nie takie proste jak ludzie to przedstawiają w różnicach między biednym a bogatym.
@BartoshEntertainment - OFFICIAL CHANNEL tak, w tym roku została u mnie zdiagnozowana. Miałem za dużo przeżyć w życiu osobistym w ostatnich 2-3 latach. Praktycznie moje życie wywróciło się do góry nogami. W dobrym i złym znaczeniu. Jeszcze pod koniec tamtego roku umarła osoba z bliskiej rodziny. Doprowadziło to do załamania nerwowego i pół rocznego piekła na ziemii (sam się zdziwiłem jak "zwykła" nerwica może dokopać czlowiekowi, najgorsza choroba jaką miałem). Gdyby nie długi urlop zdrowotny i leki to pewnie bym był bliski depresji. Powoli wracam do siebie. Moja praca nie jest wolna od stresu, ale jest go tak w sam raz. Stąd mam okazję łatwiej dojść do siebie. Gdybym był na wysokim stanowisku to bym miał o wiele mniejsze szanse na unikanie stresu, a rekonwalescencja mogłaby być dłuższa o ile nie możliwa. Przy czym pogorszenie nerwicy mogłoby przyjść szybciej niż w wieku 33 lat. Zawsze byłem nerwowy, słabo sobie radziłem ze stresem i uczuciami. Nerwica zawsze gdzieś się tliła. Ja na to nie zważałem i ciągnąłem do przodu bez opamiętania. Niestety taki już jestem, pewnie z czasem może to jakoś przetrawie lepiej, na razie cieszę się z życia które mam 😉.
@@michap5177 co to znaczy według ciebie 'szarak'?
A też mówią że ci co są bogaci to myślą tylko o sobie i są chciwi i samolubni...
Nie wszyscy, a ci co biedni to znów zkolei to dążą do tego...
Niektkrzy Kradnąc itp...
Ale też nie wszyscy...Ale i tak lepiej to 2 chyba...
A gi oczywiście zrobiony pięknie 👍🥰👍
No tak bo biedni to uczciwi
Bardzo często bogaci ludzie , są bardzo nudni i monotematyczni , oraz niestety też samotni . Pieniądze izolują , ale dają większe możliwości . Co ciekawe , bogaci ludzie często są smutni , pomimo białych uśmiechów z implantami . Smutek , czyli kolor czarny , jest synonimem luksusu , ponieważ większość drogich samochodów jest w kolorze czarnym , czarne skóry , czarne wnętrza , czarne garnitury , czarne sofy . Smutek jest bardzo wyczuwalny w drogich klinikach dentystycznych dla bogatych , już na poziomie recepcji.
Często pensja nie wystarcza na opłacenie rachunków, nie licząc nieprzewidzanych wydatków jak np. Leki dla dziecka,. O jakim odkładaniu pieniędzy i planowaniu finansowym tu mowa. Z pustego nawet Salomon nie naleje
to zmien prace, postaraj sie o lepsze kwalifikacje, przemysl swoj budzet. dziecko to tez inwestycja w pewnym sensie. mozesz inwestowac 800+ od panstwa ... to wkoncu za darmo kasa ktora dostales. narzekacze nigdy nic nie osiagneli
Mega podcast❤
Większość ludzi po prostu nie mają z czego odłożyć do słoiku. Nigdy nie biegałem za pieniądzami i innym nie radzę,poprostu przegapiesz własne życie a zapracowany pieniądz po prostu roztopnieje. Wiele mam-tyle wystarcze,nie potrzebuję pałacu nad możem i ferrari. To nie jest cel życia.
Pieniądze nie dają szczęścia dają wolność człowiekowi , który nie spędzi całego życia na etacie za miskę ryżu a jak będzie starym dziadem dostanie z zusu po 40 latach harówki 2000 albo mniej i pożyje kilka lat na ławce przed blokiem karmiąc gołębie bo na nic innego go nie będzie stać a i w tym wieku i tak już nie wiele można , całe najlepsze lata spędził na harówce za grosze i tylko oglądał świat w drodze do pracy i z pracy i tyle ma z życia biedny i przecietny człowiek w Polsce i nie tylko oczywiście.
Mam wrażenie, że to już było.
Rób to co chcesz i pierdol wszystko po co się spinać dla pieniędzy. Pozdrawiam
1 bądź skapy i pazerny, 2 wykorzystuj każda sytuację,przewagę,kontakty, 3 idź po trupach do celu, środowisko, ludzie niema sentymentów, 4 wykorzystuj innych do swoich celów "dźwignie",5 wykorzystuj przewagę. 6 zajmuj się "dobriczynnoscia" fundacjami, nie plac podatków wszystko licz w koszty.
Jeżeli te farmazony wyczytałeś w tej książce to nie wróżę jej sukcesu wydawniczego. Wysłuchiwanie tych farmazonów zajeło mi prawie 11minut.. jest to czas bezpowrotnie i bezproduktywnie stracony.. a czas to pieniądz.. minuta mojego czasu kosztuje 1000PLN netto. Zatem kolego w dniu dzisiejszym jesteś mi winny 11tyś złotych, radzę szybko uregulować dług bo od jutra zaczynam naliczać ci odsetki... właśnie takim sposobem bogaci się bogacą a biedni biednieją.
Luzik, podaj numer konta, wpłacam całą kasę + 50% za stracony czas na pisanie komentarza
W związku z tym że reszta twoich filmów jest spoko wstrzymałem egzekucję komorniczą 😅
Swietne
Wsać sobie te mądrości gdzieś naciąganie na książki system jest prosty jak nie wykombinujesz nie ukradniesz nie zarobisz to wszystkie mądrości tego Świata ci nie pomogą można nic nie robić i mieć kasę a można harować od świtu do nocy i G z tego mieć wszystko zależy od nas samych jak myślimy i co robimy by było nam lepiej to od nas zależy jak chcemy żyć koniec kropka.
Wielu ludzi ktòrym się nie udaje często wykorzystują tych ktòrym się udaje i żerują na ich sukcesie
Ale Ci co osiągnęli sukces raczej nie dają się wykorzystywać
@ Bardziej miałem na myśli sytuacje gdzie osoba z majątkiem bierze pod skrzydła biedną osobę ktòra pasożytuje
Zdarzają się takie przypadki
No jeśli dochodzi tutaj jakiś element zauroczenia, to tak. Ale najczęściej bogaty nie bierze sobie - hmmmm nazwijmy brzydko - darmozjada pod skrzydła, jeśli nie ma z tego jakichkolwiek korzyści. Tak to oceniam :) hehe. No chyba jeszcze, że chce być dla niego jakimś mentorem.
Według mnie jest dokładnie odwrotnie, tzn. ten któremu się udało musi wykorzystać tych którym się nie udało. Prosty przykład: gra na giełdzie. Żeby ktoś wygrał, wielu ludzi musi przegrać - pieniądze nie biorą się z powietrza. Inny przykład: wmawiają biedakom, że potrzebują markowych produktów robionych w Chinach za grosze. Żeby jeden się wzbogacił, przynajmniej 10 czy 100 innych musi zbiednieć - to zasada uniwersalna
Prawda jest taka że bogaci i sławni nie są szczęśliwi. Gdyby tak było sławy takie jak Whitney Houston czy Merlin Monroe nie popełniały samobójstw.!!
XD ale głupota hahahaha
Zacznijmy od początku. Tzw bogaty mieszka pod mostem. Co robi na początek? Od czego zaczyna dzień?
A, przepraszam, nie mieszka pod mostem... No to o czym my tu rozmawiamy. Jeżeli zaczyna od tego, że ma dach nad głową, to zupełnie inna bajka... Reszta faktycznie się zgadza
Pomoc rodziny
Mylisz alkoholika od bezdomnego. Jeśli masz poważne uzależnienie to jeśli się z nim nie uporasz to zawsze będziesz biedny.
@@PiotrT-ue1jw mylisz alkoholika z bezdomnym. W moim komentarzu nie ma nic o alkoholiku, ani o osobie uzależnionej
@@aksjomata1839 pod mostem mieszkają zwykle ludzie z nałogami lub chorzy psychicznie. Może miałeś bardziej na myśli ludzi bardzo biednych? Bycie biednym to niestety bardzo często problem samej jednostki.
Dokladnie, ten filmik to bzdura. Tak zeby ludzie bez pieniedzy dobrze sie poczuli. Mozna oszczedzac i oszczedzac ale pewnego poziomu sie nie przeskoczy. Zalezy tez co oznacza "bogaty" czlowiek. Czy tylko to by miec swoje oszczednosci i zyc na dobrej stopie? Ci naprawde bogaci sa bogaci od pokolen. I pielegnuja majatki. Maja nieruchomosci, firmy najczesciej juz pobudowane przez rodzicow, dziadkow. Przez zwykle oszczedzanie nie da sie zostac bogatym. I co to znaczy "ludzi ktorym sie nie udaje"? A jak zakladasz pierwsza firme to od razu ma sie udac? A Trumpowi to sie zawsze udawalo? O ryzyku z bogaci czesciej ryzykuja. Bogaci moga ryzykowac bo maja wiekszy majatek. Bzdura na bzdurze. "Hazard no nawyk biednych". 🤣 taa hazard narkotyki to nie wystepuje w bogatych rodzinach. Pojecia i rozumowanie jak z lat 90'-00'.
nie zgadzam sie z tym ze trzeba zalozyc firme zeby miec dochody człowiek niewykształcony który zarobi najniższą krajową nie założy firmy bo na firme trzeba mieć pieniądze dobra już ciul z tym można wziąść na to kredyt a pewnie takiemu człowiekowi dadzą 30tyś zł i później spłaca ten kredyt a potem jak ten pomysł nie wypali będzie w jeszcze większej dupie
Masz rację Kacper. Dajmy przykład. Niejaki Marek zarabia 2300zł, za wynajem mieszkania płaci 1300zł plus prąd 100zł plus gaz 70zł plus telefon internet i telewizja 200 zł do tego ze dwie raty za np. za telewizor i lodówkę 500zł, niech dojeżdża do pracy i traci na paliwo 400zł zostaje mu 670zł i musi za to wyżyć cały miesiąc do następnej wypłaty czyli na jeden dzień życia zostaje mu 22zł33gr a do tego jeszcze wyjść gdzieś ze znajomymi, zakupy czy kupić jakieś ubranie więc nie ma szans żeby odłożył jakiekolwiek pieniądze nie mając żadnej pomocy od rodziny i znajomych i będąc skazanym na samego siebie.
Ogólnie ładnie napisane,ale poprawnie brzmi ,,wziąć"
@@maxior13290autokorekta mi tak poprawiła tak wiem że to nie jest poprawnie
Dobry film ale dziś czasy się zmieniły nie warto oszczędzać bo inflacja i tak zje dochód i aby się bogacić trzeba się uczyć......
Chodzi o to żeby mniej wydawać niż się zarabia. Możesz wydawać nawet i 80 tys. miesięcznie, jeśli zarabiasz 100 tys. miesięcznie. Grunt żebyś wtedy nie wydawał 150 tys. No i takie nadwyżki (oszczędności) inwestuj
@ zgadza się nie warto wkładać na konto oszczędnościowe ale warto zbierać majątek i go pomnażać !
Dzięki temu życie jest spokojniejsze
Ale warto się edukować gdzie i jak trzymać pieniądze 👍
Tak. Edukacja jest też jednym z elementów całej układanki. Oszczędzanie dla samego oszczędzania trochę mija się z celem. Oszczędź pieniądze po to, aby je inwestować i pomnażać. Czyli zawsze wydawaj trochę mniej niż zarabiasz
Znam ludzi biednych którym "ludzie sukcesu" do pięt nie dorastają
Nie o tym tu mowa.....
Ale czy mają pieniądze i godne życie?
@@trevik4334 a dlaczego nie?
To nie film z porównaniem wartości tylko nawyków 😉
To bardzo fajnie. Wszyscy jesteśmy z ciebie bardzo dumni. Cudownie że się pochwaliłeś.
polecam arbitraż, zaczelam kilka miesiecy temu i juz miesiecznie mam 650 euro zysku :)
To prawda, ale jednak czegoś tu brakuje. Mianowicie bezwzględności. Jeśli mówimy o prawdziwych rekinach biznesu, to w interesach nie mają skrupułów. Po trupach do celu. Tak jest. Ci, którzy mają skrupuły, zwykle nie docierają tak wysoko.
Poza tym kwestia oszczędzania czy szukania różnych źródeł dochodu. Biedny wszystko wydaje i nie ma z czego zaoszczędzić.
Jak chodzi o źródła dochodu, to trzeba mieć do zaoferowania coś, na co jest zapotrzebowanie na rynku. Tzw złota rączka sobie z tym poradzi. Ktoś ze smykałką do informatyki też. Nawet jak nie ma wykształcenia w tym kierunku. Gorzej, jak ktoś ma predyspozycje do przedmiotów humanistycznych. Obecnie popyt na humanistów jest mocno ograniczony. I taka osoba ma problem, bo jest inteligenta, ale nie ma zbyt dużego zapotrzebowania na to, co może zaoferować. Chyba że ma smykałkę do języków obcych. W tej dziedzinie ma większe szanse.
No i kontakty, znajomości. Trzeba mieć szansę takie sobie wyrobić. Trumpowi czy Gatesowi pomogli bogaci rodzice. Biedny takich znajomości nie ma, więc musi też mieć odrobinę szczęścia, żeby wyrobić sobie odpowiednie dojścia.
Oczywiście nie mam ka myśli meneli i malkontentów, którzy nic nie robią, nie spróbują się rozwinąć, a potem tylko narzekają.
Nie ma zadnej roznicy miedzy biednym a bogatym. To i to jest istota dazaca do oswiecenia. A ze 99% nawet nie ujrzy granicy tego, bo sa pochlonieci materialnymi glupotami jak poscig za kasa i cipa he he, to juz ich problem.
Nawet maja bilion dolarow, mozna co najwyzej sobie wynajac jakiegos guru.
Ale kazdy prawdziwy guru wie, ze nie da sie nauczyc oswiecenia, trzeba do niego samemu dotrzec.
A pieniadze i dziwki i imprezy a i nawet charytytawne wydawanie pieniedzy nie pomaga a jedynie szkodzi.
Ludzie jako istoty same musza sie nauczyc, postawienie im nowego kibla albo doprowadzenie wody, to tylko luksus.
Dzieci umierajace w biedzie to jest wina ich rodzicow.
A to wszystko to jest cień czubka góry lodowej
Fajnie
Ależ kocopoły. Tak bogaci mają więcej źródeł zarobków bo są po prostu bogaci. Przeciętny Kowalski nie kupi mieszkania na wynajem. Polecam poczytać sobie biografie bogatych ludzi. Łatwo zauważyć że zaczynali od jednego źródła dochodu, który był bardzo duży (np. szef Nike najpierw zaczął sprowadzać buty z Japonii, a dopiero jak się dorobił to zaczął inwestować w nieruchomości).
MOŻNA PÓJŚĆ NA SKRÓTY DO BOGACTWA...
...wystarczy uciąć napletek. ;)
Dziękuję
Czyli w kwestii relacji- szukamy tylko takich z których możemy coś wyciągnąć, resztę olewamy?
Na tym to właśnie polega
¡Anda ya! Y finalmente estos ricos vienen a disfrutar de la vida a países pobres donde vive gente poco trabajadora como a los países del sur de Europa, ja, ja. Para andar por las mismas playas y ver las mismas vistas al mar y el cielo q tenemos gratis por aquí... Saludos muy cordiales 😃
Dzięki za jeszcze większe zniechęcenie do życia
Nagrywasz naprawdę wartościowe i przydatne filmy, właśnie za to Cię cenie bardzo, dajesz również dużo do myślenia w wielu kwestiach, dziękuje i pozdrawiam
Dziękuję Roksano :)
@ Szkoda, że odpowiadasz tylko jak ci klakierzy brawo biją, a jak są jakieś uwagi czy negatywne komentarze to cię nie ma.
Ale jest jeszcze relatywizm. Za 1700 to mozna wynajac mieszkanie i co dalej? Jak ma sie do tego rodzine to nie ma kolorowo. Jak masz ta sama sytuacje i 5000 to juz mozna odkladac. A jak 10000 to odkladac i inwestowac
@musicislife92 jak nie wynajem to petla kredytu na szyje i jazda 25lat w stresie
Zgadzam się z Tobą w pełni 2000zł miesięcznie nie ma szans na odkładanie, 5000zł to już można pod warunkiem że jest się samotnym bez rodziny.
Smutek mnie przytłacza
Zyjemy w najgorszych czasach!!!!! Pelnych chemii i medycyny ktora uzaleznia i truje!
Tak tylko że bogaci wykorzystują innych zdolności a biedni np na wiosce potrafią zrobić dużo rzeczy sami tylko nie umieją tego wykorzystać
Bogactwo to nie pełny portfel.Często ludzie majętni są jednocześnie bardzo ludźmi biednymi.
"Niektórzy ludzie są tak biedni, że jedyne co mają to pieniądze."
Bob Marley
@@ECPuryn no bo to prawda, po uj pieniądze, jak się nie ma zdrowia, rodziny itd.
No chyba nie rozumiecie tych cytatów xDD
Po pierwsze w cytatach chodzi o to ze pewna część ludzi uzależnia swoje szczescie od pieniądza nie jest powiedziane ile pieniedzy. Pieniadze daja poczucie wolnosci i bezpieczenstwa, pieniadze zarabiasz poprzez swoj rozwój.
@@misiaw. to wyslij córkę powaznie chora na leczenie bez pieniedzy i co to daje Ci szczescie ? No nie wiec nie pisz takich glupich rzeczy
Święta prawda!!!
Dzięki Agato!
zapomniałeś też wspomnieć o jednym . Mianowicie to że klasa średnia i niższa . Charakteryzują się też tym. Że jakimś cudem się dorobią na dobry poziom życia bez tych nawyków . To po prostu bęą mieć wtedy wysokie mnie manie o sobie . I zaczną wtedy swoich bliskich ,znajomych itp traktować jak gówno z powodu poczucia wyższości bez tych nawyków . Dla tego ja się jedynie obawiam ludzi z góry a nie tępego motłochu bez tych nawyków . Co myśli że jak się odrobinę dorobiło . To może wtedy pozstołachych z góry traktować . Właśnie do pieniędzy trzeba podchodzić racjonalnie a nie pod wpływem emocji . Które szkodzić będą innym .
Wysokie mniemanie o sobie na pewno da Ci dozę pewności siebie która Ci pomoże w osiąganiu sukcesu (w filmie argument o ryzyku), ale łatwo jest przeholować z wysokim ego, które jest po prostu nadmuchanym balonem który to zostanie przebity przy pierwszej lepszej weryfikacji przez rzeczywistość. W swoim życiu spotkałem sporo osób z takim wysokim mniemaniem o sobie. Jedynie ułamkowi się udało zajśc wysoko, ale głównie to zawdzięczają to innym rzeczom (tak, tymi opisanymi na filmie) reszta jest conajwyżej przeciętna, ale dalej przekonana że wspaniali we wszystkim i nie mylą się w niczym
Fajny film pozdro
Jeden z moich ulubionych kanałów na polskim yt. Jak zawsze bardzo dobry film, przejrzysty, wszystko dobrze wytłumaczone. Keep up the good work.
Bardzo dziękuję Fantomie! ;)
Ja to wszystko wiem. Ja nie wiem jak z tego wyjść.
Jak by nie mówić, i tak zmierzamy do „wielkiego ucisku, jakiego jeszcze nigdy nie było”.
Dziś wynajem mieszkań to tez loteria pandemia, wojna na Ukrainie ,inflacja co z tym się wiąże wzrost lokalnych podatków i inne koszty ukryte .Do tego nie wiadomo na kogo trafisz bo 2 miesiące ci zapłaci a potem nie i wiele innych ,,atrakcji" i taki to biznes pozdrawiam
Obejrzałam, zostałam zainteresowana, kupiłam e-booka, będę czytać e-booka :D
Kupiłam dla męża w formie prezentu, ale ja też się nie oprę ;)
No i fajnie! Powodzenia Wam życzę :)
Bzdura u mnie dorobili się na okradaniu pracowników i państwa, a na koniec wywalili mnie po 16latach z kredytem i dwójką dzieci, bo po co im matka która czasem musi skorzystać z L4 jak dziecko choruje tak się dorabiają, a później to już pieniądz sam robi pieniądz
Dopuki się zarabia poniżej 8 tys na reke
A ty jesteś bogaty?
Ja mam radę dla wszystkich, którzy mają trochę oleju w głowie i nie będą zaraz głosować na PIS bądź PO: spierdalajmy z tego kraju jak najszybciej :) A ci, co na nich głosują niech upadają jeszcze niżej.
Witam. Mógłby Pan przeznaczyć jeden filmik na temat "Jak nie być tzw frajerem" czyli jak nie być traktowanym jak powietrze przez innych bądź jak sprawić by inni cie słuchali i jak "wbic" się w towarzystwo by na tego "frajera" Nie wyjść
Oooo temat bardzo dobry. Ale musiałbym jakąś książkę mieć, na podstawie której oprę film. Masz jakąś propozycję? :)
@ No żadnej takiej książki nie czytałem dlatego wyszukanie i podanie czegoś z Internetu będzie bezsensem.
Mógłby Pan też coś od siebie może dodać w którymś z filmów na ten temat (napomknąć) przez 2minutki czy 3.
A tak to najlepiej zostawić ten komentarz może ktoś kto coś wie tu napisze.
Mam nadzieję że tak będzie bo temat ciężki który gryzie dużo osób A ze względu na to że właśnie takie osoby są zazwyczaj nieśmiałe itd to temat jest omijany.
Dzięki za uwagę:)
Miłego dnia wszystkim!
Mam 17 lat. Może moja wypowiedź będzie traktowana przez Pana trochę ze zmrużonymi oczami, ale przez całe 2.5 roku kiedy byłem w gimnazjum wszyscy uznawali mnie właśnie za takiego frajera. A dlaczego? Odpowiedź na to dlaczego tak mnie traktowali pojawiła się dopiero w połowie ostatniej klasy gimnazjum. Chodziło bowiem o muzykę, której słuchali, ja w ogóle za nią nie przepadałem małp tego ciągle dotychczas mówiłem moim kolegom z klasy żeby tego nie słuchali bo to jest gówno. Ale takich ludzi nigdy nie uda się przekonać. Po jakimś czasie (w połowie 3 klasy) zacząłem także słuchać tej muzyki żeby zrozumieć co oni takiego w tym widzą ze im się to podoba. Zrozumiałem to kiedy przypadkiem znalazłem się na koncercie pewnego sławnego artysty, od tamtego momentu zacząłem słuchać go non stop, słuchali go także ludzie którzy mnie nie lubili. Nie mówiłem im tego, że byłem na jego koncercie bo by mnie wyśmiali po raz kolejny, powstrzymałem się. Pomogła mi również muzyka, którą zacząłem tworzyć (nowa pasja), to dzięki moim umiejętnościom tworzenia podkładów muzycznych zrobiliśmy razem z moim najlepszym (jedynym) przyjacielem, którego wówczas traktowałem trochę niepoważnie, piosenkę. Oczywiście została ona momentalnie wyśmiana przez ludzi w gimnazjum, ale stałem twardo bo wierzyłem w siebie. Nie przejmowałem się nimi, paradoksalnie ja razem z nimi się z mojej piosenki śmiałem co trochę ich dziwiło bo dotychczas byłem cichym frajerem nie mającym nic do powiedzenia i ciągle przez nich wyzywanym. Pewnego dnia zacząłem rozmawiać z przywódca tej całej bandy która mnie wyzywała. To było bardzo odważne ale wiedziałem co robię, na początku było bardzo trudno go do siebie przekonać ale w końcu przeszliśmy na temat muzyki, ja zarapowalem mu kilka utworów on był pod wrażeniem i zapytał mnie o ulubionych artystów i dopiero wtedy powiedziałem mu ze bylem na koncercie tego i tego. To był przełom. Wkrótce zaczęli się do mnie odwracać również i jego koledzy aż w końcu wszystko wróciło do tego kiedy jeszcze się dogadywaliśmy. Dzisiaj patrzę na te wszystkie dni gimnazjum z uśmiechem bo dziękuję sobie za wytrwałość i cierpliwość, 'co Cię nie zabije to cię wzmocni'. Dzisiaj także ci którzy mnie wyzywali proszą o autografy (wydałem płytę z wczesnej wspomnianym najlepszym przyjacielem) i podziwiają moja muzykę.
Reasumując, trzeba po prostu się nie przejmować innymi, robić po prostu swoje. Wbijesz się w towarzystwo tylko wtedy kiedy ludzie będą widzieli że ty coś osiągnąłeś, tak już niestety jest. Bo 'czyny których się dopuszczasz przemawiają tak głośno, że zagluszaja wypowiadane przez ciebie slowa'
Pozdrawiam ✌️
Jest kilka filmów na kanale, które pośrednio mogą dotykać tego tematu np. o nieśmiałości, jak nie dać sobą manipulować, jak pokonać silniejszego. Musiałbyś przejrzeć playlisty i może znajdziesz coś dla siebie. Daję serce na Twój pierwszy komentarz, żeby podpiąć temat wyżej, może więcej osób podzieli się przemyśleniami. Pozdro! :)
th-cam.com/video/8vI-Uz6atyg/w-d-xo.html
Jeśli aktualne proszę :)
Zeby miec inne zrodla trzeba miec kapital.z pensji sie tyle nie odlozy
wszystko wiedziałem, dam wam pro tip wyjedźcie do Niemiec odłóżcie 200.000 zł w 4 lat wróćcie do kraju bólu zamknijcie się w chacie i mulcie przy kompie przechodząc gry, mając gdzieś czarny kapitalizm i nieludzki wyzysk.
Już nikt nie pamięta co się działo gdy nie było w naszym kraju kapitalizmu?
komentarz dla twórcy filmu + lajk ku chwale i na pohybel algorytmom youtuba,niech Ci wirtualny stwórca w subach wynagrodzi
Urodzenie ma znaczenie przykład dzieci Kulczyka
Trzeba pierw mieć żeby odkładać !
No tak. Najpierw trzeba coś zarabiać, żeby odkładać
Rozumiem ,że pan jest bardzo bogaty.Czy się mylę?!
super film
Dzięki Dziadu z lasu ;)
Wszystko fajnie, pięknie i super a teraz przyklad:
Osoba samotna:
Zarobek miesięczny: 2500zł netto, 9h dziennie +2h na dojazd i powrót do/z pracy. A zakupy i obiadokolacja same się nie zrobią. Wynajem mieszkania 1300zł m-c, jedzenie 700zł m-c i to tak postnie. Zostaje 500zł a środki, czystości, higieny i ubrać się też w coś trzeba. Mam siedzieć w domu jak szczur przez lata żeby odłożyć 5 tysięcy? Chyba jaja sobie z ludzi robicie takimi filmikami. Ludzie żyjcie i korzystajcie z życia, nie marnujcie czasu i własnego życia na bezsensowne oszczędzanie bo nikt nie wie ile czasu będzie żył na tym świecie. Nie ważne czy jesteś biedny czy bogaty, bądź szczęśliwy tu i teraz. Nie wiąż szczęścia z pieniędzmi i posiadaniem rzeczy materialnych. Ludzie, którzy całe życie gonią tylko by mieć więcej nie są szczęśliwi bo zatracają się w tej pogoni.
500 zł. to sporo pieniędzy a ubrań nie kupuje się co miesiąc
@@zielkazielka264 Chyba nie doczytałeś/aś wszystkiego co napisałem
@@jasiuart2406 To też ja cały czas mówię i powtarzam że nie mając żadnej pomocy znikąd i będąc skazanym na samego siebie nie ma szans na odłożenie jakichkolwiek pieniędzy przy zarobku 1980zł do 2500zł miesięcznie. Bardzo dobrze to opisałeś, jeszcze nie mając żadnego majątku i spadku po rodzicach czy dziadkach który można spieniężyć lub na nim zarobić chociażby wynająć komuś mieszkanie po rodzicach czy dziadkach jest się w dupie. Mówią że wyjechać za granicę a ileż ty zarobisz jako fizyczny robol? tak samo najniższe stawki jakie są możliwe i wracasz do polski z pieniędzmi które w dwa miesiące znikają bo spłacasz długi lub robisz remont mieszkania. Taka jest prawda że nie mając bogatych rodziców to będzie Ci ciężko dojść do bogactwa chyba że kombinowaniem na wszystkie sposoby i to też nie do końca bo jak zaliczy się wtopę to prędzej pójdziesz siedzieć niż zostaniesz bogatym.
uwielbiam Twoje odcinki. Naprawdę bardzo wartościowy kanał. :D
Bardzo mnie to cieszy! Dzięki!
Super-muszę kupić tą książkę.Dziękuje za ten kanał
Nie ma sprawy! Cieszy mnie, że Ci się podoba! ;)
Wszystko co jest użyte w tej technice wyjaśnień, jest prawdą. Szacunek 👊 Pozdrawiam
Żółwik 🤜🤛
@ 🤜🤛
Wprowadzę je do swojego życia....od jutra ;)
No dajesz dajesz, choćby od jutra ;)
@ nie widzisz sarkazmu?
Inez Es zadałbym Ci to samo pytanie ;)
Z resztą jutro ma pojutrze 🤫
Nie ma jutro ani wczoraj jest tylko dziś
A to święta prawda ❤️ pozdrawiam serdeczności 💖..
A wolę mieć 3 skarbonki 1 jest na czarną godzinę 2 jest na religie 3 na inwestycje
imex 28 bardzo dobrze
Wow, naprawdę podziwiam.
po co co pieniądze na religię
Święta prawda sam to doświadczyłem i przechodziłem szacun dla pana za ten film.
👍👍👍
problemem są możliwości inwestowania małych comiesięcznych odłożonych pieniędzy maluczkich
Nie ma to nic wspólnego z miejscem urodzenia no no powiedz to dzieciom w Indiach co zapierniczają od rana do nocy xdd
B45r4
@Huj Muj ale wiesz że to nie ich wina że nie wstają o 5? przecież nie my nie decydujemy o której wstaniemy ani zaśniemy
dzieki, Twoje filmiki sa bardzo motywujaco-pomagojace w rozumieniu ludzkich zachowan.... boooooom pozdro!
Booooom dzięki Stefan!
bzdura bo przy 2000 pln netto co miesiac se k...a można chcieć he he .....
zrob cos by zarabiac wiecej, jakies dodatkowe zrodlo na boku
Przy 200-300 netto na miesiąc się da, więc dlaczego nie przy 2k ? :o Choćby to miało być 1,5% na bilety w KOLEO xD
Ustawowo na rodzinę (rodziców, dzieci, byłą żonę dopóki nie wyjdzie ponownie za mąż) masz przeznaczyć 60% netto dla siebie / Was - w przypadku związku / pozostaje 40% wspólnego dochodu, połowa tego ustawowo jest klasyfikowane na wydatki bytowe (min. 20% dochodu), jeśli wychodzi więcej czas ciąć wydatki i rezygnować z usług aby z czasem zainwestować np. w oszczędny sprzęt.
Jeśli uważasz że to niemożliwe , to zwróć uwagę że osoby religijne oddają dodatkowo 10% brutto swoich dochodów na kościół.
@@red.gniadek co ty pierdolisz gościu?
Kot Gustaw mówi prawdę "gościu"
@@δαιμόνιον dokładnie
You made my day :)
Dzięki za filmik pomógł mi dzisiaj wziąć się w garść i nadrabiać zaległości na uczelni... domowa nauka mi nie służy :(
No to powodzenia dalej! ;)
@
Jak domowa nauka ci nie służy to po co się uczysz w domu?
Jak zwykle świetny film.Czekam na więcej.Piona!😉
Dzięki! Oczywiście będzie więcej! ;)
@ tylko po co?
Wszystko to prawda
Mega wiedza! A z tymi rysunkami bardzo zwiększa przyswajalność i można się szybko czegoś nowego nauczyć. Cieszę się, że trafiłem na Twój kanał jakiś czas temu.
Mimo, że już nieco wiem o myśleniu ludzi bogatych i biednych to nie rezygnuję z reguralnego powtarzania. Czasami mówię "to już wiem". Ale wiem też, że jeśli to już wiem i wytrwale słucham tego ponownie to wkońcu zostanę profesjonalistą. Książka już pobrana i zacząłem czytać. Ciężko się od niej oderwać 😋
Dzięki za wrzutę!👍👌
Nie ma sprawy Artur! Cieszy mnie, że film i animacje Ci się podobają! :)
Odcinek o Pablo Escobarze historia, biografia
Niedobrze mi sie zrobilo...
Można powiedzieć że - Kto nie ryzykuje, ten nie piję szampana 😊
Kolejny świetny filmik 👍 Pozdrawiam.
Skalkulowane ryzyko 😉 pozdro Szymon
Niektórzy to nawet jak by dostali gotową recepte na sukces / bogactwo to i tak powiedzą że się nie opłaca ...
+1
Rób to samo co ludzie bogaci! OK!! 👌👍 znalazłem sobie fajnych kilka mieszkań w Gdańsku z deweloperki, chciałbym kupić w celach inwestycyjnych i takie porsche panamere co kolega dostał od rodziców na osiemnastkę, bo też bym takie chciał. Jednak mam problem, bo jak przejdę do płatności to jest kilka cyferek więcej, niż mam na koncie. Różnica to tylko kila zer, więc chyba mało. Miał ktoś taki problem, jak go rozwiązać? Czy nawyk wstawania pół godziny szybciej pomoże, póki co sprawia tylko, że się nie wysypiam i mnie łeb boli. Pozdrawiam
Fajnie zrobione te filmiki, to taki trailer do książki ;) Autorzy tych książek powinni Cię regularnie sponsorować za reklamę ich książek! Chyba, że sami są bogaci i nie są skłonni do wydatków ...
Najlepszy kanał o książkach! :) Dzięki!
Bardzo mnie cieszy Twoja opinia ;)
głosuję na bosaka :)
Świetne 👍
Dzięki! :)
rzekomo? to czywisate ze tak jest
Jestem ciekaw, jak ty korzystasz z tej wiedzy drogi autorze filmu. Udaje Ci wykorzystywać tę wiedzę?
Staram się jak mogę. Nie z każdą książką oczywiście się zgadzam w 100%. Ale czytam uważnie, i jeśli się da, to stosuję się do porad
Przez ten film czuje się bardziej pewny
Tak to prawda Zauwazyłam to u b. bogatych
Pozostawanie skupionym i pozytywnym podczas ciężkich starań zawsze było moim sekretem. Pamiętam, kiedy zaczynałem swoje inwestycje na rynku Forex, wydawało mi się, że zrobiłem zły krok, ponieważ musiałem zainwestować cały mój dochód (450 funtów) u brokera, którego przedstawił mi kolega z pracy. Wymagało to odwagi, bo 8 miesięcy temu ledwo mogłem płacić rachunki, ale jestem szczęśliwie podekscytowany 😆 powiedzieć, że to się opłaciło. Moje małe 450 funtów przyniosło dziś ponad 140 000 funtów. Inwestycje na rynku Forex to prawdziwe transakcje.
Jestem zainspirowany
Lubię rynek forex i naprawdę bardzo się staram się na niego zapuścić, handluję nawet z kontem demo, ale dzięki moim wysiłkom, jeśli będę zaangażowany w prawdziwy rynek, będzie to dla mnie tylko strata. Naprawdę potrzebowałbym twojej rady, co zrobić, aby odnieść sukces na rynku forex.
Jestem zainteresowany inwestycjami na rynku Forex, jak mogę zacząć? Jestem w tym zupełnie nowy?
Niema kto pożyczyć 2 złote
Grubi schudną...a chudzi?-..👎
Pierwsza minuta filmu to totalna bzdura. Autor powinien porównać dane ekonomiczne w różnicy dochodów z ostatnich 200 lat. Jestem trochę zdziwiony, słuchalem paru innych filmów i są świetne. Tutaj już wprowadzanie w błąd.
świetny film....bardzo obrazowy i prawdziwy
Dzięki Wojtku! :)
To takie prawdziwe.....
Świetny odcinek,super kanał 👍
Dzięki Krystian!
Ja ściął mieć 3 pracę
Mądra i prawdziwa analiza
Dzięki!
@ kochasz klakierów
Jakich klakierów? Nie rozumiem
@ chodzi o to, że nie zjechałem Twojego filmu
Analiza czego ?
U mnie tak było aż wyszłam za mąż. I wszystko się poszło... :(
Od 15 lat spekuluję na giełdzie i nauczyłem się, aby szybko ciąć straty a spokojnie pozwalać rosnąć zyskom.
To tylko pozorny banał, gdyż ludzie zazwyczaj działają dokładnie odwrotnie, gdy tracą to naiwnie czekają pogłębiając stratę, aż los się odwróci a gdy zyskują to natychmiast realizują zyski, nawet gdy są jeszcze małe. To co napisałem nie tyczy się tylko giełdy, ale też całego życia.
Kanał, który wnosi coś mądrego, dziękuje :) Masz suba i dzwonek :)
Dzięki wielkie!
Tak tylko że ze klasa średnia musi być ujebana mają być biedni i tyle 😄 czyli jak robię we Wiedniu 10 kafla bez stresu nie tak jak w Polsce że zapierdalasz za miskę ryżu to jeszcze chcą ciebie pociągnąć za podatek. Ja się odciąłem od tego, a państwo chce żeby w średniej klasie ludzi, doić normalnych ludzi co zapoetdają za gównianą kasę 21 wiek a wy średniowiecze
Dziękuję dałeś mi pomysł. Chociaż jestem biedna zrobię to. To super pomysł.
Bardzo dobry materiał, polecam i pozdrawiam 💪💪
Dzięki Łukasz! Pozdrawiam również 💪
bardzo mądre
Świetny filmik. Dał mi motywację do dalszego działania w kwestii mojej przyszłości. Spiszę te zasady i moje przemyślenia i będę o nich pamiętać oraz wprowadzać je w życie na ile mogę. Dzięki! :D
Nie ma sprawy Monika! Powodzenia :)
Jestem Biedny ale Zdrowy.