Ogólnie kocham wszelakie zwierzęta (oprócz ludzi) . Osobiście posiadam 2 psy i 6 kotów. Ale jak jadę rowerem i atakuje mnie mały skurwiały kundelek który wyskoczył z niezamkniętej posesji to mam ochotę użyć broni przedstawionej w filmie !
1:10 Potwierdzam. Jeżdżę rowerem już od 11 lat (ale po drogach publicznych najczęściej drogach rowerowych i chodnikach od około 3-4 lat). Niejeden pies mnie obszczekał za jeżdżenie na rowerze. Nie wiem natomiast jak reagują na osoby poruszające się na wózkach rowerowych, hulajnogach elektrycznych, urządzeniach transportu osobistego (segwayach, deskorolkach elektrycznych, deskorolkach żyroskopowych) czy urządzeniach wspomagających ruch (wrotkach, łyżworolkach, deskorolkach, nartorolkach czy hulajnogach). W dzisiejszych czasach w Polsce rowerzyści zamiast VeloDoga użyliby hukowych pistoletów i rewolwerów kalibru do 6 mm albo lepiej - gazu pieprzowego.
@Bleik Karington Chyba kara śmierci za szczekanie albo nawet ugryzienie, to zbyt wiele. Ówczesne poradniki sugerowały wożenie pejcza, rzeczy prostszej i niewymagającej amunicji. Nawiasem mówiąc, velo dogi były bronią niehumanitarną- raniły psa, skazywały na powolną śmierć. Mniej obłudne byłoby użycie jakiejś porządnej czterdziestki piątki.
@@katejot2274 zamiast amunicji penetrującej wystarczy obalająca. kula nie musi być z ołowiu,może być z gumy,ebonitu albo innego materiału. nie chodzi o zabicie psa tylko odstraszenia a nic nie zadziała lepiej niż taki mocny plaskacz...
@@Dziki666Gon otóż to amunicja z korka lub gumy,chodzi o amunicję obalającą nie penetrującą. coś jak współczesna amunicja bean bag do strzelb gładkolufowych.
Do dziś psy atakują ludzi na rowerze. A ja miałem na nie antenę z ciężarówki - długi, mocny i sprężysty kawał stali. Trzymałem go na ramie i w razie czego waliłem kundle po pyskach. Działało znakomicie!
Świetnie się ogląda te filmy, bardzo je lubię, ale gdy w filmie najważniejszym elementem jest dźwięk to radzę kupić lepszego majka. Np scarlett studio cm 25.
Teraz poprostu na psa lub złodzieja używa się gazu pieprzowego. Tańsze lżejsze, łatwiejsze w obsłudze. No i trudniej sobie i innym zrobić trwałą krzywdę.
tak gaz pieprzowy jest bardzo dobry,ale na takie typowe psy,na bestie pokroju pitbull nie zadziała już tak dobrze,w usa były nawet wypadki że policjant władował cały magazynek a ten dalej był chętny do gryzienia
@@bartosztaradejna7817 Zgadzam się.Pies posiadający węch duużo wrażliwszy od człowieka nie może tego wytrzymać, pomijając powszechnie znany fakt,że uderzeniem w nos moźna psa zabić.Facet ewidentnie nie zna się na fizjologii i anatomii psów,których i nos i oczy są dużo bardziej podatne na urazy niż te same organy u ludzi.
@@bartosztaradejna7817 mogę to potwierdzić. Widziałem taki filmik. Policjant faktycznie już leżąc na ziemi władował z 5 strzałów w korpus psa a ten nic. Jak naćpany. Dopiero po kilkunastu sekundach padł, ale przez minutę pyskiem kłapał
Poprawność polityczna, to cenzura i teror psychologoczny ujęta z dziecięcą naiwnością.
Jeżdżąc na rowerze, od lat używam małego hukowego pistoletu kal.6mm. Na ujadające wioskowe psy sprawdza się doskonale :)
Fajna ciekawostka ,dziękuję że dzieli się Pan swoją wiedzą . Pozdrawiam serdecznie.
Powinno się wprowadzić broń do ochrony pieszych i kierowców samochodów, przed rowerzystami
Coś czuję że znalazłem nowy ulubiony kanał
Taki pradziadek obecnego pistoletu hukowego, albo gaziaków na kule gumowe, ciekawe, nawet bardzo ciekawe
Ogólnie kocham wszelakie zwierzęta (oprócz ludzi) . Osobiście posiadam 2 psy i 6 kotów. Ale jak jadę rowerem i atakuje mnie mały skurwiały kundelek który wyskoczył z niezamkniętej posesji to mam ochotę użyć broni przedstawionej w filmie !
Obecnie psy mają większy przywilej niż ludzie
I słusznie, bo nie mogą nic powiedzieć. Jebać ludzi co się znęcają nad bezbronnymi.
1:10 Potwierdzam. Jeżdżę rowerem już od 11 lat (ale po drogach publicznych najczęściej drogach rowerowych i chodnikach od około 3-4 lat). Niejeden pies mnie obszczekał za jeżdżenie na rowerze. Nie wiem natomiast jak reagują na osoby poruszające się na wózkach rowerowych, hulajnogach elektrycznych, urządzeniach transportu osobistego (segwayach, deskorolkach elektrycznych, deskorolkach żyroskopowych) czy urządzeniach wspomagających ruch (wrotkach, łyżworolkach, deskorolkach, nartorolkach czy hulajnogach). W dzisiejszych czasach w Polsce rowerzyści zamiast VeloDoga użyliby hukowych pistoletów i rewolwerów kalibru do 6 mm albo lepiej - gazu pieprzowego.
Normalne czasy były kiedy można było wypalić do ujadającego psa z rewolweru i pojechać dalej.
@Bleik Karington
Chyba kara śmierci za szczekanie albo nawet ugryzienie, to zbyt wiele.
Ówczesne poradniki sugerowały wożenie pejcza, rzeczy prostszej i niewymagającej amunicji.
Nawiasem mówiąc, velo dogi były bronią niehumanitarną- raniły psa, skazywały na powolną śmierć. Mniej obłudne byłoby użycie jakiejś porządnej czterdziestki piątki.
@@katejot2274 z tego co mowił w założeniu nie miały zabijać, a wystraszyć (mam na myśli amunicję z np. kawałkiem korka zamiast kuli)
@@katejot2274 zamiast amunicji penetrującej wystarczy obalająca. kula nie musi być z ołowiu,może być z gumy,ebonitu albo innego materiału. nie chodzi o zabicie psa tylko odstraszenia a nic nie zadziała lepiej niż taki mocny plaskacz...
@@Dziki666Gon otóż to amunicja z korka lub gumy,chodzi o amunicję obalającą nie penetrującą. coś jak współczesna amunicja bean bag do strzelb gładkolufowych.
Normalność różne ma znaczenia. Jeśli dla jakiegoś socjodupka wypalenie z rewolweru do psa jest normalne, to czas zmienić leki.
Ciekawe film, liczę na pojawienie się kiedyś odcinka o pistoletu Kolibri
W dobie rządów lewactwa a nie poprawności politycznej.Tak należy to nazywać
wszystkie bezpańskie psy skończyły w garnkach kuchni egzotycznej , wyłapane przez chińskich hycli :):) #GłosZAmeryki
Do dziś psy atakują ludzi na rowerze. A ja miałem na nie antenę z ciężarówki - długi, mocny i sprężysty kawał stali. Trzymałem go na ramie i w razie czego waliłem kundle po pyskach. Działało znakomicie!
Kolejny rewelacyjny materiał! Pozdrawiam
Dziękuję Kapitanie :)
Świetnie się ogląda te filmy, bardzo je lubię, ale gdy w filmie najważniejszym elementem jest dźwięk to radzę kupić lepszego majka. Np scarlett studio cm 25.
La bosse po francusku to jest garb a bossu wym. [bossi ] znaczy garbaty, bowiem tak wygląda [jak garb] tylna część szkieletu osłaniająca kurek.
no w sumie dzisaj byc lepiej pogryzionym przez psa niz sie bronic, coz za postep, co za wspaniale idee
Dziwny ten rewolwer taki dziwaczny
1:45 wygląda że le novo z prawej , to dodatkowo się jeszcze "składa" :):) #GłosZAmeryki
Przydał by mi się taki
Fajna rzecz
👍
Teraz poprostu na psa lub złodzieja używa się gazu pieprzowego. Tańsze lżejsze, łatwiejsze w obsłudze. No i trudniej sobie i innym zrobić trwałą krzywdę.
tak gaz pieprzowy jest bardzo dobry,ale na takie typowe psy,na bestie pokroju pitbull nie zadziała już tak dobrze,w usa były nawet wypadki że policjant władował cały magazynek a ten dalej był chętny do gryzienia
@@stratiosastero6880 wybacz ale nie wierzę w takie bajki.
@@bartosztaradejna7817 Zgadzam się.Pies posiadający węch duużo wrażliwszy od człowieka nie może tego wytrzymać, pomijając powszechnie znany fakt,że uderzeniem w nos moźna psa zabić.Facet ewidentnie nie zna się na fizjologii i anatomii psów,których i nos i oczy są dużo bardziej podatne na urazy niż te same organy u ludzi.
@@bartosztaradejna7817 ależ to prowda A bajki to Krasicki pisał
@@bartosztaradejna7817 mogę to potwierdzić. Widziałem taki filmik. Policjant faktycznie już leżąc na ziemi władował z 5 strzałów w korpus psa a ten nic. Jak naćpany. Dopiero po kilkunastu sekundach padł, ale przez minutę pyskiem kłapał