Igor o Słowianach... #76 Światowid ze Zbrucza 5. Słowiański, koczowniczy, czy podróbka XIX wieku?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 ก.พ. 2025
- Po kilku latach wracam do rozważań na temat najważniejszego, a na pewno najbardziej znanego zabytku związanego ze Słowiańszczyzną. Dzisiejsze rozważania są tylko wstępem do arcyciekawej rozmowy, którą wyświetlę w następnym odcinku.
Odsyłacze do poprzednich części:
Część 1. serii o Światowidzie ze Zbrucza:
• Igor o Słowianach... #...
Część 2. serii o Światowidzie ze Zbrucza:
• Igor o Słowianach... #...
Część 3. serii o Światowidzie ze Zbrucza:
• Igor o Słowianach... #...
Część 4. serii o Światowidzie ze Zbrucza:
• Igor o Słowianach... #...
#słowianie #igorgórewicz #religia #pogaństwo #bogowie #konferencja #nauka #chrystianizacja #zbrucz #posągi #słowiańszczyzna #slavicculture
Dzięki za pielegnowanie wiedzy.
Przyjemnie jest posłuchac :) Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego co najlepsze w nadchodzącej rocznicy narodzin !
Kolejny świetny materiał , 💪 no i się idealnie składa bo się nad tą kwestią ostatnio zastanawiałem.
Wielkie dzięki za Twoją pracę 👍
Wielkie dzięki :)
Wszystkiego najlepszego 🎉 I dziękuję za ciekawy materiał
Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie oraz życzę wszystkiego najlepszego z okazji nadchodzących urodzin .
No to spóźnione wszystkiego najlepszego, Panie Igorze :) Niech Bogi prowadzą :) Nie mogę życzyć na fb, więc życzę tutaj. Dzięki też za kolejną świetną pogadankę :)
Bardzo dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie miłego dnia życząc
Super pogadanka 👍
Ciekawy temat, dzięki za zwięzłe podsumowanie dotychczasowych wiadomości, czkam na kolejny odcinek .
Idealnie🎉
pewnie dlatego , dzisiaj jest tak mało skandynawów , bo od tysięcy lat "cywilizowali" słowian ;)
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy odcinek ze świetną puentą. Wydaje mi się, że powiązanie obcego pochodzenia twórcy z przeznaczeniem posągu dla Słowian jest jak najbardziej możliwe i brzmi realnie.
Dziękuję. Proszę wypatrywać kolejnego odcinka!
Ciekawie, bardzo ciekawie, a będzie jeszcze ciekawiej.
Badania miejscowe w okolicach odnalezienia posągu mogłyby sporo wnieść. Może się doczekamy?
Jestem pełen podziwu swobody wypowiedzi. Nie ma przerywników w stylu "yyy", "eee" itd. , itp. Pamięć do faktów historycznych fenomenalna.Chce się tego słuchać,słuchać i słuchać.
P.S. Spóźnione,ale szczere STO LAT!!!
Bardzo się cieszę i serdecznie dziękuję :)
Panie Igorze. Hmmm co tak mało subskrybentów? Tematy zacne, przedstawiame z pasją. I chyba każdy Polak winien znać swoje korzenie? Pytania retoryczne oczywiście . Trzymam kciuki i oby Pan nagrywał częściej. Oglądamy z rodzinką.
Dziękuję za dobre słowo. Cóż, miło mieć wielu słuchaczy, ale dla mnie pogadanki to działalność trzeciorzędna, głównie jednak działam na żywo w świecie odtwórstwa oraz pisząc książki i szerzej w wydawnictwie. A na tych mechanizmach społeczno-medialnych trzeba się znać i skupiać. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam całą Państwa rodzinę!!!!
Dziękuję za odpowiedz. Czy kiedykolwiek jest szansa zobaczyć Pana i ekipę zacnych towarzyszy w pruszczańskiej faktorii obok Gdańska?
@@Obserwator99 Ładnych bodajże paręnaście lat temu byliśmy tam, z moimi Gotami, kręciliśmy materiał filmowy. Szansa zawsze jest, zależy od organizatora i jego potrzeb.
@@Igor_Triglav No tak z Gotami to najbardziej odpowiednie miejsce. Jako ciekawostkę zdradzę że w odległej 19 wiecznej cukrowni odkryto niedawno kolejne gockie artefakty. Wzdłuż Radunii było widocznie kilka gockich osad. No i brzeg był wtedy w granicach dzisiejszego miasta. Wisła jednak naniosła trochę osadu i mamy te nasza Żuławy teraz . Wskazuje się obecnie że to było idealne miejsce do lądowania mitycznych trzech łodzi..Pociśniemy naszych włodarzy i może znów się wydarzy...
Temat nomen omen - rzeka bez dna. A może jest tak, że mamy tu do czynienia z wyjątkowym synkretyzmem: bab Wielkiego Stepu + wierzeń Słowian co w tym pasie, na przestrzeni setek lat etno-kotła, nie byłoby czymś zadziwiającym. Spojrzałem właśnie na taką odkrytą w 2022 z Issyk-Kul w Kirgistanie (3 w. p.n.e.) i układ rąk i cała formuła artystyczna jest zadziwiająco podobna. Na jakimś etapie ta forma rzemieślnicza spotkała się z inną wizją kosmologiczną i jest to co jest. W fałszywkę XIX wieczną nie wierzę - za trudne i po nic. Można zrobić ładniej, bardziej pod klienta bo umówmy się - odbiorca owego czasu nie był koneserem z naszą wiedzą i możliwościami porównawczymi. No chyba, że ktoś trzymał klan rzeźbiarzy wielkiego stepu w piwnicy przez setki lat ;)
Dziękuję za głos!
Od czasu tamtych pogawędek doszukałem się kilku analogii, które nie są uwzględniane. Šareni potok idol, wygląda jak górna część ściany z pierścieniem. Stećaki z Jugosławii pokazują korowody ludzi oddzielone poziomymi belkami. Tu mogą też grać Pieczyngowie, którzy gdzieś tam się rozmyli jako etnos. Urodce ze Starego Kazania i inne.
Dziękuję za tropy i wsparcie. Proszę poczekać na najbliższy odcinek. Dla mnie rozmówczyni bomba!
@@Igor_Triglav Jasne, że czekam :) Gdy przeczytałem program tych referatów, może dwa wydały mi się nieciekawe, pozostałe kilkanaście to bomba za bombą :) Muzeum udało mi się pierwszy raz odwiedzić już po wystawie.
Lecim z tematem...
Podobieństwo do rzeźby trackiej z muzeum w Warnie jest bardzo silne. :)
Dziękuję za spostrzeżenie.
39:44 Trudno w ogóle sprecyzować jakie to nakrycie głowy, wobec bardzo złego stanu zachowania rzeźby, która zresztą na pewno była wykonana bez detali - może chyba nawet przedstawiać filcową czapkę, najpewniej ogólnie hełm otwarty bez ambicji rzeźbiarza uchwycenia jakiegokolwiek stylu.
Już widzę zajazd średniowieczników w komentarzach!
Szacunek i podziekawania za dobra robote. Ale z reklamami, Kierowniku, tym razem przegiales. Co 4minuty?
Oj, ja nie mam na to wpływu, jak umieszczają. Przepraszam za niedogodności.
Chciałbym zobaczyć te wszystkie tytuły z biblioteczki za Igorem. Nie dałoby się zrobić nagrania w nieco wyższej rozdzielczości?
Haha, jest jakiś odcinek, gdzie "oprowadzam" po swoim gabinecie i bibliotece. Proszę poszukać :)
Chociaż aktualizację, co polecasz i masz nowego na półkach od tamtego czasu. Sporo przecież literatury się pojawia.
Dziękuję za materał. Mam nadzieję, że mnie, który nie ma zajawki na prasłowiańszyznę tyko na czystą wiedzę prowadzi Pan prostą drogą:) Bez ideologii. Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz. Kieruję się pasją i wydaje mi się, że jestem dość krytyczny, co uruchamia filtry zarówno wobec hiperkrytycyzmu, jak hiperoptymizmu. Przedstawiam aktualny stan wiedzy/badań oraz swoje spostrzeżenia a niekiedy i ustalenia.
Pan Igor jest debesciak :)
Dziękuję :)
Wiem jedno. Germanie go sobie chętnie przygarną.
A potwierdzenie szybko się znajdzie.
Trzeba nie mieć bladego pojęcia o historii Ukrainy i w ogóle Rusi, żeby wyznaczać jakąkolwiek ostrą granicę między tamtejszymi Słowianami, a koczownikami. Przecież tam silne związki z koczownikami przetrwały do XVIII w.! A sfałszować posągu w XIX w. się po prostu nie dało, bo zwyczajnie nie było takiej wiedzy, która by umożliwiała podrobienie stylu. Nawet dziś to nie wychodzi i podróbki da się rozpoznać na pierwszy rzut oka. Ci, co głoszą takie rzeczy, sami nigdy nie analizowali stylu, w którym wyrzeźbiono posąg, nic o nim nie wiedzą, a wobec tego NIE MAJĄ POJĘCIA, O CZYM MÓWIĄ. Nawet, jeśli próbują pozować na "uznanych rabinów", wypowiadających się z pozycji autorytetu i reprezentujących naukową prawdę. Do tego te teorie spiskowe 🤣...
Styl posągu, podobnie jak większości słowiańskich rzeźb kultowych, jest to styl, który początkowo istniał u starożytnych irańskich ludów stepowych. Od nich trafił do ich następców, czyli Turków, oraz do ludów obrzeża, takich, jak Słowianie, Bałtowie czy Celtowie (którzy byli mieszanką górali alpejskich z irańskimi uciekinierami z Niziny Węgierskiej - przypomnę, że pierwotna ojczyzna Celtów to Alpy). Ponadto był jeszcze żywy na drugim planie po chrystianizacji, w sztuce romańskiej. Nie tylko w Polsce (maski z kolegiaty wiślickiej, krucyfiks z portalu kościoła w Starym Koninie) czy Irlandii, gdzie by można się go było spodziewać, ale nawet we Włoszech. Samo podobieństwo stylistyczne posągu ze Zbrucza nie świadczy więc o związkach z koczownikami - poza tymi, które legły u podstaw kultury słowiańskiej jako takiej. Wpływem koczowników jest natomiast niewątpliwie przedstawienie szabli. Zdaje się, że rzeźby koczowników z okresu średniowiecznego przedstawiały w ogóle raczej postacie z kielichami, niż z rogami. No, i były to właśnie te słynne "baby", nie - rzeźby o charakterze religijnym.
A może to nie Światowid tylko przedstawienie jakiegoś wodza Słowian. Jeśli wsławił się czymś wielkim i ważnym mógł zasłużyć na upamiętnienie.
Zabawa dzieci w lepienie bałwana pochodzi z tamtych czasów - bałwany ze śniegu mają hełmy (garnki) oraz dawne uzbrojenie w postaci włóczni (miotły).
Zachowało się sporo "bab", wykonanych przez Połowców i Prusów, którzy rzeźbili je z kamienia. Ten posąg nie wygląda jak "baba", natomiast przypomina inne dzieła sztuki słowiańskiej, wyobrażające wizję świata, i stąd należy się przychylić, że posąg ze Zbrucza przedstawia istotnie właśnie ją, a nie bóstwo czy też wybitną postać.
Posągi wodzów to były w całej strefie wpływów koczowników irańskich tzw. b a b y (b a b a = papa, czyli ojciec, przodek), które Słowianie nazywali b a ł w a n a m i (z irańskiego "pahlewan" = bohater).
"B a ł w a n y" potem misjonarze chrześcijańscy niesłusznie uznali za przedstawienia bóstw i zwalczali, gdy w rzeczywistości były to po prostu świeckie pomniki historyczne.
@@arturos25Baba jest od bawić (dzieci) tak uważam. b odmienne na w (podobny dźwięk).
> Urząd Bezpieczeństwa Sławian <
Imperator Царь Mieczysław Skowroński
Ave Cesar ! Sława Sławianie !
Tsar of Slavic People
W Ukraiiiiinie, a nie Ukraaaainie.