NÓŻ survivalowy CZY SIEKIERA? Analiza
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 ต.ค. 2024
- Jeżeli miałbyś wybrać tylko jedno, możliwie uniwersalne narzędzie, aby zmierzyć się z bliżej niesprecyzowaną sytuacją survivalową, co by to było? Oto analiza i porównanie, które dokonałem w tajdze, w trakcie jednego z survivalowych szkoleń. Przedstawione wnioski wywodzą się jednak z wielu lat praktyki i użycia takich elementów ekwipunku jak nóż survivalowy oraz siekiery. Zwykle to pierwsze narzędzie może kojarzyć się z "zestawem przetrwania" / "pakietem survivalowym" / czy też wyposażeniem tzw. "pierwszej linii" (zawsze przy sobie). Siekierę natomiast zwykle utożsamia się ze sztuką bushcraftu, w której zawsze dąży się do użycia dedykowanego dla danego gatunku pracy narzędzia. Każdym z nich przetniesz, przerąbiesz, rozłupiesz, zastrugasz... Zatem które z tych narzędzi będzie lepsze do survivalu, o ile survival rozumiemy jako zaskakującą i nieprzewidzianą sytuację, która zmusza do walki o przetrwanie np. w dziczy? Nóż survivalowy czy siekiera?
Lepiej zastanowić się zawczasu, czy dobieramy narzędzie typowo AWARYJNE, które możemy stale mieć przy sobie w ramach pakietu przetrwania (survival kit) a którego użycie może nastąpić o dowolnej porze roku, w dowolnym miejscu na Ziemi, w niedookreślonych warunkach i konteście. Czy też dobieramy OPTYMALNE narzędzie do sprecyzowanej sytuacji i warunków? Nasze nagranie pozwoli Ci wyrobić sobie ogólny pogląd, a następnie musisz przełożyć go na własną praktykę, choćby w ramach jednego z naszych szkoleń - wejdź na stronę universalsurvi...
sprawdź i wybierz najbardziej pasjonujący się zakres:
Kurs Przetrwania Symulacje Survivalowe,
Warsztaty Bushcraft
Zagraniczny Kurs Przetrwania
Kurs Przetrwania w Mieście
Zapraszam do odwiedzin na naszej stronie.
Znajdziesz tam również mój numer telefonu, dostępny w razie pytań.
Odwiedź nas również na Facebooku - czeka tam na ciebie dużo terenowych fotek / universalsurvivalpl
Pozdrawiam, Kuba
![เปิดบ้าน พี่ตูน Bodyslam หลังใหม่คนแรก ที่ภูเก็ต l [Nickynachat]](http://i.ytimg.com/vi/flFwcmyDQSk/mqdefault.jpg)
Jak sobie poklepiesz tym nozem po lisciastym, twardym drzewie/drewnie , a nie po swiezym swierku to szybko zatesknisz do siekierki ,nawet tej najmniejszej.
Myślałem, że wyskoczę z krzesła i zatańczę czaczę w pokoju, przy tej muzyce.
nóżka sama idzie w ruch, co ;-)
Fajny film. Po obejrzeniu dochodzę do wniosku że kupienie Kukri kilka lat temu było dobrym wyborem.
Super film👍, jak dla mnie, czyli początkującego surwiwalowca 🙂 bardzo fajnie się oglądało i słuchało 👏🏼👏🏼👏🏼👌Pozdro.
Łatwiej by było już zdać pytanie. Siekiera czy piła? Ale jeśli już, to moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest niewielki i lekki nóż ze stałą głownią plus mała siekierka/tomahawk. Duże ciężkie noże są najmniej użyteczne w tym zestawieniu.
Moim zdaniem nóż jest dużo bardziej uniwersalny. Bardzo ciekawy materiał!
Film nieco przydługi - pewnie można by urwać kilka zbędnych minut ale generalnie ciekawy, wyczerpujący temat do końca (w mojej subiektywnej opinii) ale co najważniejsze temat przedstawiony bardzo prosto i przystępnie nawet dla zupełnego laika. A kanał świetny - tak trzymać i nagrywać jak najwięcej.
Dziękujemy :)
Fajny materiał i oczywiście warto sprzęt dobierać do sytuacji i upodobań, dla mnie do obozowych prac nie ma nic lepszego jak duży nóż, piła i ... wiertło ręczne, tą trójcą mogę zbudować wszystko ;-)
Ta kurtka to arcydzieło, Kuba... Mam nadzieję, że cały czas planujesz produkcję ;)
Planuje choć to cholernie ciężki tematy aby zrobić taki produkt, aby był dobry i w przystępnej cenie... Ale będziemy próbować na pewno :)
Universal Survival A jest jakieś miejsce gdzie można zamówić uszycie podobnego ubioru? :)
Niestety, to był jednorazowy "strzał". Musimy ogarnąć zamówienie tkanin i produkcję... Wtedy ruszymy :)
Mały hultafors turystyczny (siekierka) waży porównywalnie, a jest bardziej precyzyjny i ogólnie lepiej rąbie niż tomahawk
Super . Bardzo ciekawy film :)
Jak miałbym wybrać nóż lub siekierę to wybrałbym kukri.
Na razie wszyscy mieszkamy w Polsce. Myślę,że w razie by co i patrząc na nasze warunki przyda się tak nóż jak i siekiera. I nie duży ciężki esse5, tak na prawdę stworzony do nie wiadomo czego, ani tomahawk, bo to też taka siekiera do nie wiadomo czego. Jak by to była ciupaga to by się można chociaż podpierać. A tak...? Tomahawk nie zrobi roboty normalnej, nawet małej siekiery, tak samo jak esse 5. Nóż jest do cięcia a siekiera do rąbania i zawsze tak było. I esse i tomahawk to takie pół środki. W sumie od biedy da się nimi pracować, ale po co komplikować? Jednak to moje prywatne zdanie. Pewnie są ludzie co chcą przygotowywać posiłek nożem o grubości 6mm i wadze pół kilo i są też tacy co tomahawkiem wyrąbią drzewo. Napier#olą się, ale wyrąbią... Nie wiem czy to bushkraft czy survival, na pewno udowadnianie, że można. No, ale kto komu zabroni. W sumie do pracy w biurze też można dojeżdżać TIRem jak ma się taką fanaberie i swojego TIRa.
Siekiera + nóż+ piła i bardzo chętnie tool do tego. Przynajmniej, jeżeli wiem że mam obozować\pracować w terenie :) Z magicznej "opcji" jednego narzędzia na szczęście już wyrosłem. Ma to sens tylko w sytuacjach awaryjnych(gdzie i tak zwykle mam tylko nóż, jeżeli w ogóle) i gdy naprawdę chcesz "trenować" umiejętności. Jako że uprawiam turystykę leśną z elementami bushcraftu 3cia opcja raczej się nie pojawia :D. W moich warunkach (południe Polski) tomahawk\maczeta sprawdza się jedynie w warunkach letnich i to nie zawsze. O wiele lepiej działa mała siekierka pokroju GRÄNSFORS BRUKS + nóż :) Dobry film. Niezła okazja do poznania waszej perspektywy na dany temat. Definitywnie więcej takiej treści na kanale :)
P.S. będzie kiedyś ten wasz anorak dostępny?
Dzięki. BArdzo rozsądne podejście do tematu. Postaramy się przełamać ograniczenia czasowe i realizować więcej dla TH-cam, choćby w ramach materiałów jakie zamierzamy przywieźć z Kołymy w połowie wrzesnia. Kurtka ciągle w stanie zawieszenia, ale możliwe że jesienią pojawi się opcja rozmowy z nowym potencjalnym partnerem do jej uszycia. Gdybyśmy to mieli robić sami pewnie kosztowałaby straszne pieniądze (takie realia, ceny, ograniczenia) Proszę jeszcze o cierpliwość w temacie :) Najlepszego! Kuba
Widać że jesteś fanem noży;) na apokalipse zabrałbym jednak siekierę, subiektywnie. Pozdro
Twoja kurtka jest mega, super projekt, są jeszcze plany żeby trafiła do sprzedaży czy już zapomniane ?
Dzięki raz jeszcze. Oczywiście plan i pomysł nie umiera, ale co rusz dzieje się coś, co każe go przełożyć o kolejne miesiące. Obecnie szykujemy się do wyprawy "Z łagrów Kołymy" Syberia 2017... Wrócimy w połowie września i będziemy pewnie myśleć co dalej. Temat jest bardzo skomplikowany
Też czekam na te kurtałe. :P
ja też czekam aż wprowadzicie projekt do sprzedaży! :)
Mialem pytac o kurtke a tu widze juz problen poruszony, no to tez sobie poczekam :)
Jakie plany co do kurtki
Dokładnie! Dobierając sprzęt - przede wszystkim liczy się kontekst sytuacyjny. Tak się złożyło , że mieszkam w UK. Dylemat rozwiązano w ten sposób, iż nie można posiadać żadnego z tych narzędzi... Nawet za Leathermana przy pasku można odbyć kurs survivalowy w pierdlu.... niestety... Pozdrowienia!
Robert Węgrzyniak - do 3cali. Czyli 7.5cm ostrza i tak musisz sie tlumaczyc jak bedzie to cos "kozackie". Nos nozyczki:) mozna nosic maly nozyk nieblokowany do 3cali
Czołem! Tak tak - słyszałem o tych "furtkach" prawnych. Gdzieś trafiłem nawet na opracowanie mówiące, że można uzyskać stosowne pozwolenie na używanie noża na kempingach (o takie "użycie" wyłącznie mi chodzi) itp... Problem w tym, że wszystko polega na uznaniowości tematu - zatem jeżeli jakiś konstabl uzna, że jednak nie wolno... to... wolę nie ryzykować.
Dobry jest muszę wybrać się z nim w teren i poruwnac nasze umiejętności
Najpierw porównaj z nim umiejętność posługiwania się językiem polskim
Porównanie trochę nie trafione. Bo gdy rozważamy te narzędzia jako jedyne dostępne, to jest dla mnie oczywiste, że wybrałbym nóż.
Ale gdy zaczniemy rozważać zestawy, np duży nóż+mały nóż vs toporek+mały nóż, to już nie jest tak oczywiste i wtedy raczej wybrałbym zestaw z toporkiem.
Igła czy strzykawka??? Przedmioty ktore mozna kupic i uzywac oddzielnie. Dzieki nim mozna zrobic cos innego niz byly stworzone...Ale laczac je lub uzywajac w komplecie uzyskamy maxymalna wydajnosc/skutecznosc. Zestawy/porownania mozna mnozyc ( rekawiczki czy czapka). Noz czy siekiera-to zalezy do czego i jak dlugo mamy sie pocic uzywajac nieodpowiedniego narzedzia...
Nie, nie, to nie jest tak. Nie można tutaj mówić o tomahawku jako narzędziu. Tomahawk służył wyłącznie prawie do celów wojennych.Do zabijania itd. Tomahawk nie był siekierą.Siekiera to narzędzie traperskie i rolnicze. Nie mieszajmy kultur w tym temacie.To tyle. Pozdrawiam.
Wspaniały odcinek. Sam się szykowałem by zrobić takie porównanie ale się nie mogłem zdecydować jak to pokazać. Twój film wystarczy. Wyjaśnia wszystko. Ja jedynie kocham tomahawka za możliwość samoobrony (osobiście czuję się bezpieczniej).
Dzięki serdeczne. Fakt, to super urządzenie do walki. Pozdrawiam :)
Ja uzywam siekieronoza, ktorego sam wykonalem i uwazam ze jest najlepszy. Do wszystkiego i wszedzie.
No i dochodzi satysfakcja z własnoręcznego sprzętu :)
Nozem dosc latwo nadciac se palucha co potem utrudnia jaka kolwiek praca a siekira znowu bardzo zadko sie zdarza ze cos se nia zrobimy ale jak juz cos zrobimy to moze byc lipa i wsumie to sie zgadzam z toba we wszystkim fajny film kanał czekam na wiecej 😉
no i doszłem do wniosku że trzeba mieć oba narzędzia
Do rąbania drewna wolę nawet lekką siekierę bo przy rąbaniu znaczenie ma długość trzonka. Do innych prac obozowych wystarczy niewielki nóż. Taki zestaw może być lekki i dla mnie wygodniejszy. Nie nadaje się jednak do użycia w roli broni więc gdy zaatakują nas wilki to będziemy bezbronni. Na szczęście ekolodzy twierdzą że współczesne wilki boją się ludzi
Jeśli masz zezwolenie bądz jest to twój las to ok, natomiast wycinanie drzew tym bardziej żywych w lasach państwowych jest surowo zabronione! Nie naśladujcie tych poczynań.
Ciekawy i faktycznie trudny odcinek. Po pierwsze nóż nożowi nie równy i podobnie siekiera siekierze. Z założenia najbliżej uniwersalnego rozwiązania jest większy nóż. Jak wszystko co uniwersalne wszystko zrobi ale niczego najlepiej. Uważam, że jeśli mamy wpływ na sytuację to zawsze wybieramy optymalne rozwiązanie adekwatne do realizowanych zadań i terenu w którym przyjdzie nam działać. (przykłady przytoczyłeś). Jeśli sytuacja jest naprawdę awaryjna, to przeważnie nie mamy żadnego z nich 😉. Ja najczęściej korzystam z noża i piłki, wybór tomahawka czy maczety (zupełnie niepotrzebnie deprecjonowanej na kanałach polskiego YT) zależy od okoliczności i realizowanego scenariusza.
Wiele cech tych narzędzi będzie miało wpływ na finalna ocenę. Od indywidualnych preferencji użytkownika. Przez konstrukcje, trwałość, a nawet ostrość odbiór może być diametralnie różny. Dlatego porównywanie całych grup jest praktycznie niemożliwe by wyciągnąć racjonalne i miarodajne wnioski. Co innego dwa konkretne modele. Pozdrawiam
Dzięki serdeczne za wartościowy komentarz - trudno się nie zgodzić :) Pozdrawiam i zapraszam także na inne nagrania :)
@@UniversalSurvivalPl Nie omieszkam 😉 Mądrego zawsze warto posłuchać, a i konwencję filmów ciekawe i trafiające w moje gusta 👍
Czy można kupić gdzieś kurtkę w której występujesz z naszewką universal survival?
a może maczeta? :D
jeszcze powinno być Siekiera czy maczeta :P
sprawa jest prosta. trzeba radzić sobie z tym co ma sie przy sobie. a w sumie: jakaś mora, mała siekierka jula, lidlowa piłka składana- 100 zł ( w tym jakies piwko) max.
jedna rzecz, tomahawk był/ jest/bedzie BRONIĄ, nie narzędziem. to tak jakby oceniać miecz długi jako narzędzie do krojenia świniaka
Zgadza się. Również z tym że hawk to broń, stąd wzmianka że to "wyrób siekieropodobny" (ale jakże klimatyczny) :) Osobiście bardzo lubię zestaw nóż, piła, siekiera. Pozdrawiam, Kuba
Dzieki
Film ok. Pytanie tylko jak władze Finlandii podchodzą do wycinki drzew w lasach?? Są na to jakieś regulacje prawne??
Do porównania dołączył bym sierpak (wersja duża ze stałą głownią), karczownik i ewentualnie kukri. Tomahawk to jak dla mnie najgorszy wybór spośród narzędzi do ciężkich prac, już lepsza by była mała siekierka lub toporek 0,5 kg
W lesie czy winnym miejscu użyjemy to co będzie nam nadaną chwilę potrzebne, bierzemy nóż i oczywiście toporek.
Kim jestes z zawodu ?
Tutaj kilka informacji o mnie :) Zapraszam universalsurvival.pl/o-nas/kadra/
Tomahawk jest średni bo to rodzaj siekiery bojowej która mysi być nie wielka i łatwa w manewrowaniu czyli do walki i przez to to średni wybór do rąbania drewna.
Witam. Zgłaszam się z pytaniem. Co to za kurtka ?
To mój autorski projekt o nazwie BUKA :) a na filmiku widać prototyp. Możliwe że wreszcie uda się złapać partnera, który byłby je w stanie dla nas odszywać customowo lub na większą skalę. Bardzo fajnie się sprawdza, jeżeli ktoś lubi nosić dużo blisko ciała :) Pozdrawiam, Kuba
Wygląda naprawdę przydanie. Życzę powodzenia i dziękuje za informację. Pozdrawiam Marcin :D
po dacie nazwy firm które zajmują się krawiectwem taktycznym gdzie można kupić kieszenie typu baribal miltur
Ja gdybym miał mieć jedną siekierę w teren to napewno nie wziął bym fiskarsa. A to tylko dlatego że ma plastikową rączke, która podobno jest niezniszczalna, ale gdyby coś się stało z rączką stracił bym siekierę. No bo jak naprawisz rękojeść w takim fiskarsie? Natomiast mając siekierę z drewnianym styliskiem mogę ją ,,łatwo'' (napewno to możliwe) naprawić, w razie złamania trzonka. Wranglerstar zrobił kiedyś film o wymianie trzona ,,w lesie''.
Kiedy będziesz miał czas na jedzenie skoro pół dnia ognisko szykujesz??
A myśleliście o saperce wojskowej? Ciężka ale też można rąbać i wbijać kołki. No i można dołki pod kimś kopać.
O uniwersalności klasycznej saperki pisał już Wiktor Suworow, wskazując jej zastosowania dla regularnego żołnierza oraz dla Specnazu :-) W sytuacjach wymagających improwizacji to na pewno ciekawe urządzenie. Mam taką, uwielbiam stosować, choć nie kroiłem nią chleba, nie strugałem wiórów na rozpałkę - raczej stosowałem zgodnie z przeznaczeniem. Można oczywiście wyostrzyć 3 krawędzie i coś przerąbać. Ważniejsza jest dla mnie jednak w lesie opcja dobrej pracy w drewnie niż kopania dołów. Pozdrawiam, Kuba
A gdybyś do oceny dodał wydatek energii i czas na wykonanie tych prac? Ja wiem, że nożem da się wszystko, ale to wszystko wykonujemy dużym nakładem energii i czasu. Tak sobie pomyślałem.
Jest to jeden z punktów, który można nazwać sednem sprawy właśnie... Pytanie czy wydatek energii przy pracy siekierą w ramach "małych zadań" też nie będzie zbyt wygórowany. Tutaj chyba można odnieść się już jedynie do indywidualnych, sprecyzowanych konkretnie potrzeb i zadań. Pozdrawiam, Kuba :)
Siekiera ma siłe szybciej zbuduje schronienie materiał na ognisko lepsza do obrony większy zasięg ,trwalsza , jedynie ciężko się obiera ziemniaki.
topór!
A może maczeta lub coś ala kukri?
Może zadam naiwne pytanie, ale dlaczego w porównaniu nie bierze udziału maczta (nie myślę tu o biednych coldsteelach)? Masa nieznacznie większa niż siekiery IMO znacznie bardziej uniwersalna u szybsa od obu prezentowanych narzędzi... ?
W materii surwiwalu jestem noobkiem, a moje pytanie jest poważne.
Hej. Rozumiem :) Maczeta nie bierze udziału w porównaniu, gdyż pierwotne pytanie dotyczyło tylko noża i siekiery. Ale to oczywiście ciekawy wątek który poruszasz. Co do zasady maczety nie są przeznaczone do naszego klimatu (naszej roślinności i zdrewniałych łodyg) a raczej do tropików i miękkich lianopodobnych roślin., Fakt faktem maczeta jest to jakaś forma pośrednia. Osobiście bardzo lubię stosować maczetę o 50 cm długości głowni o kształcie kukri. Dobrze rąbie, palikuje, struga, średnio dobrze batonuje (jest wąska) no i jest większa niż nóż zatem dużo mniej wygodna w przenoszeniu. Pozdrawiam, Kuba
Odnoszę się do maczet raczej w styu rosyjskim, lub właśnie kukri (ponownie - nie cold steel) lub samoróbami. Mi osobisćie się takimi pracuje łatwiej - przy możliwość wyboru precyzji i iły cięcia przez użycie innej częsci ostrza . Sugeruje też zrobinei własnej gdzie mozesz na ostrzu zrobić kilka różnych profili do różyc zadań.
Czy dobrze widzę, że używacie pochwy od chłopaków z kanału EDC ;-) ?
Tak - pochwa przy Tomahawku jest od Marka z EDC. I będzie osobny filmik o tym :)
Ale temat.
Nareszcie film 😁
:) Wybacz że takie mamy przerwy, ale nie marnujemy czasu - przygotowania do wyprawy już na ostatniej prostej :)
Universal Survival rozumiem 😁 pozdrawiam Cię Kuba
Te Kolki to bym wbijal raczej kawalkiem drewna. Jesli Chodzi o wybor noza badz ,,siekierki,, To Zwracal bym uwage na Ekwipunek. Wszak po co nam siekierka, kiedy posiadamy Karimate,trapa,namiot,spiwor.. Zapewniajac sobie schronienie ;) Z drugiej Story Jednak Noz jest latwiej uszkodzic(ostrze badz jego zlamanie) i tutaj prostrzym zastosowaniem jest siekierka ! Zwyczajnie masywniejsze urzadzenie, ktorym mozna (przy dobrzym naostrzeniu) pokroic wszystko !!! Ciekawe porownanie. Jednak sugerujac sie w glownej mierze waga, tracimy powage sytuacji. Pila reczna rozkladana ma rownie male gabaryty a moze zastapic swietnie ,,siekierke,, Ogolem gdybym Mial wybierac To Zawsze wybiore noz (niezbedny!) i urzadzenie tnace typu lama. Dzieki i Pozdrawiam :) Poczatkujego zreszta :P
Ja to określam jako kontekst sytuacji. Śmigając z turystycznym sprzętem chyba siekiera nie byłaby niezbędna (raczej byłaby przydatna tylko, a to różnica). Kołki lepiej wbijać drewnianym "młotem" ale tutaj chodziło o porównanie obu narzędzi przy takiej pracy. Czy nóż można łatwiej uszkodzić - ciężko wyrokować, to chyba zależy od noża i umiejętności użytkownika. W porównaniu bierze nóż, który bardziej przypomina zaostrzony kawałek szyny kolejowej i wyjątkowo ciężko zrobić mu krzywdę :-) Piły nie odrzucam, piłę wymieniam w porównaniu, ale nie tego dotyczy filmik. Pozdrawiam
będzie film z "łagrów Kołymy" ??
Będzie :) Musimy wszystko pozrzucać, poprzeglądać i zmontować. To niestety zajmuje trochę czasu :) Do zobaczenia :)
Zrobicie coś o hamakach bo mam zamiar kupić ale nwm jaki.
Ja zdecydowanie nóż.
Może jakaś mała maczeta była by kompromisem
Czekam na filmik: Oskar czy saperka.😁
Bedzie recenzja Esee Izula II ?
niech pan nie siada na kamieniu bo mnie pan złapie czyli wilka hehe a tak serio dobry odcinek i ciekawy wywód .
To ja bym rozwinoł temat nóż /siekiera/ maczeta.
200 gram to bym wolał zabrać Multitoola chyba. Mała głownia plus małe narzędzia w połączeniu z pilnikiem diamentowym moim zdaniem wygrywa
Fantastyczna kurtka; jest gdzieś filmik na którym widać jej więcej? Da się taką kupić? Pozdrawiam.
Dzięki :-) Jest to mój autorski projekt. Kurtkę mam nadzieję że w tym roku będzie można kupić za pośrednictwem naszej strony. Jednak do tego niestety musi upłynąć nieco czasu - niebawem zaczniemy poszukiwanie tkanin i krawcowych :-) Pozdrawiam, Kuba
Dzięki wielkie za odpowiedź; a czy jest szansa na nagranie filmu pokazującego ją w detalach?
Będzie nagranie gdy już ruszy produkcja :) Pozdrawiam
Jasny gwint, ale długie; zostawiam na jutro XD Ciekawe czy tytułowa Siekiera to ta, którą część komentujących "specjalistów" kazała Wam w 2013 zabierać do Workuty :)
haha nie nie, to akurat nówka na stanie, o jaką poprosiliśmy sklep cqb.pl Bardzo miłe narzędzie :) Pozdrawiam
Sory ale mówi się tomahołk piszę się tomahawk
A dopuszczamy spolszczenia nazw zagranicznych ? :)
podajcie link do noża
Amatorka od kiedy bawicie się w terenie?
polecam polaczenie noza i siekiery czyli cold steel frontier bowie 1917 ;p
Zależy komu do czego i gdzie.... miłego rąbania drewna nożem, lub miłego korzystania z siekiery na piaskach i kamieniach bezkresnej Sachary.
Dylemat na poziomie rower czy łyżwy.
Skąd masz tomahowka/siekiere
JEst o tym mowa - sklep internetowy CQB.pl
dobry materiał fajne przemyślenia ale bardziej teoretyczne niż praktyczne. Ja wolałbym mieć nuż i piłę składaną w Polsce to siekiera odpada bo korzystam tylko z małych gałęzi, nic nie wycinam żadnych drzew nie rąbię i niczego dużego nie buduję
Jest to tylko omówienie moich wniosków z zestawienia praktycznych dwóch wypraw do Finlandii (2016 nóż - 2017 - siekierka i nóż). Oczywiście to kwestia indywidualna, kto czego potrzebuje, co robi (wykonuje) w lesie i jak spędza czas. Pozdrawiam, Kuba :)
dzięki również pozdrawiam
Co to jest za nóż?
Esse
ja mam nóż survivalowy shrade frontier drop point 7"{schf27} (556 g) oraz nóż taktyczny mtech USA Extrime (231 g). Schrade jest lepszy niż oba twoje noże w każdym z tych testów jekie przeprowadziłeś, a Mtech lepszy w pracach detalicznych, ale i w ciężkich pracach dobrze sobie radzi. Wypróbuj je proszę jeśli to nie problem nagraj proszę film gdzie je porównójesz.
Dlatego wg mnie najbardziej uniwersalna bedzie sredniej wielkosci solidna maczeta
Co do zasady maczety nie są przeznaczone do naszego klimatu (naszej roślinności i zdrewniałych łodyg), ale fakt faktem jest to jakaś forma pośrednia. Osobiście bardzo lubię stosować maczetę o 50 cm długości głowni o kształcie kukri. Dobrze rąbie, palikuje, struga, średnio dobrze batonuje (jest wąska) no i jest większa niż nóż. Pozdrawiam
Universal Survival mialem na mysli cos gabarytow Kershaw Camp 10
Jak to nie da się,?
Siekiera i tylko siekiera
Pozdrawiam
Nie zrobisz precyzyjnej pracy siekierą, a nożem zrobisz. Najlepszym rozwiązaniem jest maczeta, zetniesz drzewo zrobisz coś precyzyjnego więc maczeta wygrywa.
Odpowiedz jest jedna-i nóż i siekiera.
Haj Kuba możesz mi na pisać co masz za kurtkę ? Dzięki
To mój projekt o nazwie BUKA - na filmie egzemplarz prototypowy. Mam nadzieję że w przyszłości będzie ona dostępna do kupienia na naszej stronie :) Pozdrawiam, Kuba
Dzięki Kuba mam nadzieje że będzie d kupienia bo jestem gotowi na zakup.Pozdrawiam
jako ciężki nóż widziałbym Hudson Bay Condor
Fajny!
Wincyj filmów :p
ja preferuję maczete
Tylko cena tego noża (1000zł)
Jest to bardzo wysoka cena jak za nóż. Wiele zależy od kursu dolara. Ciekawa jest też dożywotnia gwarancja, niezależnie od okoliczności uszkodzenia.
Nie lepszy byłby SRK ,Colt Steela, waży tylko 365 Gram. Pozdrawiam.
Ja wolę duży nóż. Zestaw do buschcraftu to mora i duży nóż oraz piła
Jestem oczarowany twoją kurtką !
Dzięki! Miło to czytać. Tym bardziej będę starał się nie odpuszczać tematu, choć jest to cholernie zawiłe aby ruszyć z sensem, dobrą kalkulacją i pewnością produkcji. Pozdrawiam, Kuba
Macheta ? dlaczego wszyscy boją się tego tematu i mam wrażenie ,że bardzo omijają temat.
Ponad połowa świata używa właśnie tego narzędzia żadne nożyki noże.
Hej :-) Nie omijamy żadnego tematu hehe :-) 15:25 th-cam.com/video/sB2IL8JlxFU/w-d-xo.html tyle tylko że maczety są do roślin o miękkich, zielonych łodygach - nie ma u nas tego co występuje w dżungli, stąd pewnie zauważalna jest tendencja o której napisałeś :) Pozdrawiam, Kuba
ale tam ładnie
Pikna okolica
Tomahawk.....a co z ciupagą, wszystkie zalety wyżej wymienione, i można się podeprzeć 😀
rumcajs 0 Zależy jaka ciupaga?
To fakt, no i tak bardziej rodzimie by było :)
Dla mnie piła i nóż...
Jerzeli miałbym wydrać nóż lub lekką siekierkę
Wybrał bym nóż KUKRI zdziałam nim wiencej niż taką lekką siekierką np. jednym uderzeniem przerąbię gałąź grubości puszki piwa . A przytym mam nóż nadajoncy się do cięcia i strugania
znacznie mniejszy i poręczniejszy od tomachawka który do poważniejszych prac typu ścinanie dżew i tak się nie nadaje .
WSZYSTKIE TE PRACE KTÓRE ZAPREZĘTOWAŁEŚ NA FILMIE jestem w stanie wykonać za pomocą noża KUKRI mniejszym nakładem pracy i znacznie szybciej.
Masz rację, nóż kukri to bardzo dobra alternatywa. Używam od około 8 lat dość dużego kukri coldsteela. Jest to bardzo uniwersalne narzędzie. Jedyne ograniczenie to jego grubość, jeżeli ktoś zechciałby robić ciężkie batonowanie (ale to w sumie niezbyt często spotykane zadanie). Tutaj filmik świadomie dotyczył zestawienia takich a nie innych narzędzi. Pozdrawiam, Kuba
Przodownik rąbania, strzeżcie się. :D
A ja mam nóż i siekierke. Nóż nie zastąpi siekiery a siekiera noża i tyle !
Zgadza się. Tutaj analizujemy co wybrać, jeżeli wybór miałby dotyczyć TYLKO jednego narzędzia :)
Universal Survival lecz myśląc dalej chyba nóż i piłka były by ciekawszą kombinacją. Ale teraz pomyślalem. Możecie zrobić experyment i zabrać wszystkie trzy zabawki . Nóż siekierke i piłke i sprawdzić do czego najwiecej siegaliście. Napewno bedzie nóż jako najbardziej uniwersalny. To nie ma sensu, eszystko w damym momęcie jest potrzebne. 😞😦 Co i jak by robił cztery litery zawsze będą za człowiekiem . Pozdrawiam.
Nie tomahawk tylko tomahołk
Nie wiedziałem że można się tak z wyborem narzędzia pierd...ć.
pl.wikipedia.org/wiki/Analiza
Tomahawk to nie siekierka. Pozdro.
01:08 pozdro
tomahawk wymiawia sie "tomahołk"
Myślę że można to spolszczyć i też brzmi dobrze :)
Pierwszy
:)
nóż do surwiwalu to tylko nierdzewny
zdecydowanie nóż
Muwi się tomahołk a pisze sie tomahawk
Ty to najlepiej to zacznij od języka polskiego.
ja tam mam arabską maczete z tytanu, tnie nawet jednym uderzeniem pienki o średnicy 18 cm :DDDD
zniszczyłeś drzewo chłopie, teraz drzewo zniszczy ciebie!
A ile posadziłem drzew... teraz drzewa posadzą mnie :)
zdecydowanie nóż