ไม่สามารถเล่นวิดีโอนี้
ขออภัยในความไม่สะดวก
Zdrada - co pomaga przebaczyć i odbudować związek po zdradzie?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 27 ต.ค. 2020
- Zdrada boli. Czy warto wybaczyć zdradę? Jak odbudować związek po zdradzie? Na te i inne pytania odpowiadam w nagraniu. Serdecznie zapraszam do subskrypcji mojego kanału @Żyć w zgodzie Ewelina Brzostowska
WSPOMNIANE LINKI:
KURS ONLINE "Pokonajcie kryzys w związku"
ewelinabrzostowska.com/pokona...
POBIERZ BEZPŁATNIE "Co się stało z naszą miłością? DIAGNOZA ZWIĄZKU"
ewelinabrzostowska.com/diagno...
RANY EMOCJONALNE Z PRZESZŁOŚCI - wpis na blogu:
ewelinabrzostowska.com/rany-e...
POBIERZ BEZPŁATNIE “4 kroki by poradzić sobie z trudnymi uczuciami”
ewelinabrzostowska.com/jak-uk...
E-BOOK "Kryzys w związku. Jak naprawić krzywdy i zranienia w związku"
ewelinabrzostowska.com/kryzys...
E-BOOK "Jak ukoić emocjonalny ból i poradzić sobie z przytłaczającymi uczuciami"
ewelinabrzostowska.com/ebook-...
KURS ONLINE - "Zrozum i uspokój swoje emocje"
ewelinabrzostowska.com/emocje/
PRACUJ ZE MNĄ
ewelinabrzostowska.com/uslugi/
Pozostańmy w kontakcie
♥ FACEBOOK: / relacjeikomunikacja
♥ INSTAGRAM: / brzostowskaewelina
♥ STRONA : ewelinabrzostowska.com/
![NV [#331] Jak sobie poradzić ze zdradą w związku?](http://i.ytimg.com/vi/PTsNgB3IQhM/mqdefault.jpg)
![[NV#188] Jak odbudować zaufanie w związku?](/img/n.gif)
Twój związek ucierpiał z powodu zdrady? Zapraszam do udziału w anonimowej ankiecie: docs.google.com/forms/d/1TN5rXT6maoPLgdNVjV4MTmeACjXVVNZ3UuFxf1tpfLs Dzięki Waszym odpowiedziom przygotuję kolejne materiały dla osób, które chcą poradzić sobie z doświadczeniem zdrady w związku. Za wszystkie głosy serdecznie dziękuję :)
Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy i to mnie najbardziej boli. Jak można miesiącami kłamać komuś prosto w twarz?
Wszyscy którzy doświadczyli zdrady jednogłośnie mówią, że właśnie kłamstwo jest najbardziej bolesne, stąd tak trudno przebaczyć. Często za kłamstwem kryje się strach przed stawieniem czoła prawdzie i konieczność wzięcia odpowiedzialności za podjęcie decyzji, która nie zawsze jest prosta. Nie zmienia to faktu, że kłamstwo jest wysoce nieetyczne. Pozdrawiam serdecznie
Ja nie rozumiem jak można latami zdradzać I nawet początkowo z była kobieta na którą sie nadawało i mowic że ona podstępem to zrobiła.... I kiedy znajomi wspólni wiedzą i nie nie mówili..... to taki bol i cios zadany od tylu osób że nie wiem jak można spać spokojnie
I nagle ona zaczęła być prawdomówna. Cud taki.
A nawyk zdrady nagle przeminął.
@@ewelkaluszczyk dzień dobry , a co jeśli właśnie w taki sposób byłem okłamywany , wiedziałem od samego początku o zdradzie , próbowałem , a żona i tak się ode mnie oddalała i tak , w końcu odeszła zwalając wszystko na mnie, do człowieka który jest cholernie toksyczny. A ja w dalszym ciągu chce ratować ten związek 21 lat razem dwójką dzieciaków , ogólnie dobry i mocny związek któremu wdała się rutyna zdrada z mojej strony , i odbicie piłeczki przez żonę , która zabrnęła w to za daleko i nie umie się wycofać …. Czy taki etap jest już nie do uratowania ?
@@radosawczapla8949 Przede wszystkim, aby uratować związek muszą chcieć tego dwie strony, poza tym romans musi być zakończony. Z tego co Pan pisze żona nie jest na to gotowa. Nie wiem jak Pan się zachował po swojej zdradzie, jak poradziliście sobie z kryzysem. Skoro żona się zemściła, to raczej nie pochyliliście się wystarczająco nad tym co się stało. Poza tym same dzieci nie są wystarczającą motywacją do ratowania małżeństwa. Jakie są mocne strony Waszego związku, czy gdyby nie dzieci chciałaby Pan odbudować ten związek?
Czasami może być tak, że partner umniejsza znaczenie swojej zdrady jednocześnie samousprawiedliwiając swoje postępowanie i spychając całą odpowiedzialność za zaistniałą sytuację na drugą osobę. Takie osoby posiadają narcystyczne usposobienie oraz być może nie potrafią lub nie chcą spojrzeć szerzej na zaistniały problem. Jest to bardzo przykre i dalece krzywdzące dla osoby zdradzonej.
Zgadzam się, dlatego właśnie mówiłam że reakcja niewiernego partnera jest tu kluczowa. Pozdrawiam serdecznie
U mnie jest dokładnie tak jak jest napisane.
@@temporale9170 Przykro mi z tego powodu, wiem jak bardzo jest to krzywdzące i bolesne.
@@temporale9170 Chyba jest to bardzo często spotykane zachowanie osób, które zdradzają...
Skromnie napisane.
Zgadzam sie że można odbudować zaufanie i relację po zdradzie, ale gdzieś obok...
...gdzieś obok zawsze pozostaje cień wątpliwości, który nigdy całkowicie nie znika.
Dziękuje , bardzo pomogłaś ❤️
Bardzo się cieszę, że mogłam być pomocna :) Pozdrawiam serdecznie
Słucham Pani i bardzo Pani pomaga. U Siebie widzę że przegrana akcja. Od żony usłyszałem że to było coś więcej. Zakochała się. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Z myślami że mój najlepszy kumpel na świecie 7 letni synek może mieszkać tylko z żoną. To jest jakaś Masakra. Ech....
Bardzo mi przykro z powodu tego co przez co Pan przechodzi. Smutny jest fakt, że często wraz ze stratą rodziny i związku tracimy kontakt z dziećmi, które bardzo kochamy. Zresztą one także tracą w pewien sposób rodzica [przede wszystkim stały kontakt], najczęściej właśnie ojca. Dlatego warto zanim się zdradzi zastanowić się nad konsekwencjami dla wszystkich zainteresowanych, co nie zawsze ma miejsce niestety, Pozdrawiam ciepło
@@ewelkaluszczyk Kolego. Zakochanie się to idealizacja. Ja też jestem po takich akcjach (2 lata była z nim) a bywali i inni. Po rozwodzie.
Jednorazówkę, jak przeprasza to może jeszcze można coś spróbować.
Skup się na sobie i nie wierz w jakieś "odbudowy" (na tym zarabiają jakby i tak mieli mało klientów). Koniec.
Ważne. Wybaczając jej wybaczasz sobie. Wybaczasz ale nie zapominasz.
PS. Ta osoba przekroczyła granicę. Kolejny raz przyjdzie jej łatwiej.
Powiem krótko.Wybaczyłem żonie zdradę.Powiedziala że już skończyla związek z młodszym od siebie.Najlepsze że ten jej facet miał brać ślub w tym roku.😂.Ja chce rozwodu a żona stwierdziła że nic mi nie da i mam się wynosić.Zostawilem jej dom, dzieci (boli rozstanie z nimi) i kredyt.Nie chce jej znać więcej i mam nadzieję że będzie szczęśliwa z facetem który w pukał w sumie 2 kobiety.Jego narzeczona się załamała a ja się śmieję że ta moja żona myśli że teraz to on ją będzie kochał.😂Będzie ją kochał a inne biedzie pierdolil.Trudno jest się pozbierać ale pracuje nad sobą
Dziękuję za podzielenie się swoją niełatwą historią. Przykro mi z powodu tego przez co Pan obecnie przechodzi. Niełatwo jest zaczynać wszystko na nowo, zwłaszcza kiedy są dzieci. Życzę dużo sił w powrocie do siebie.
@@ewelkaluszczyk Ciezko mi jest a każda chwila trwa wieki.Jak już łapie spokój i oddech to za chwilę wraca smutek z podwójną siłą.Pozdrawiam
@@bitykapciemwryj4805 Wyobrażam sobie, niestety okres żałoby jest trudny. Na szczęście nie trwa w nieskończoność, chyba że nie potrafimy zaakceptować tego co się stało. Proszę dać sobie czas i być życzliwym wobec siebie i swoich uczuć. Wierzę, że z czasem będzie trochę lżej. Pozdrawiam ciepło
Moim zdaniem nigdy nie da się odbudować związku po zdradzie
Kiedyś też tak myślałam, jednak przypadki moich klientów pokazały, że można. Oczywiście nie w każdym przypadku jest to możliwe. Osobiście uważam też, że każdy z nas ma wybór czy chce i potrafi na coś takiego się otworzyć, bo nie ma takiego przymusu. Pozdrawiam
@@ewelkaluszczyk ja niestety nie,bo jeszcze tak by się stało że wychował bym nie swoje dziecko a w ostatniej chwili doszła do mnie wiadomość że dziecko nie moje,bardzo długo dochodziłem po tym do siebie,miliony tabletek na uspokojenie
@@marcinluberadzki6422 Rozumiem, że w Pana przypadku doszły dodatkowe, bardzo istotne czynniki. Mogę sobie tylko wyobrazić jak trudne musi być, kiedy człowiek dowiaduje się coś takiego. Życzę dużo sił i troski o siebie w tym trudnym czasie.
@@ewelkaluszczyk pierwszy szok za mną ale nie wiem czy człowiek tak głupi że to znosi czy tak silny psychicznie bo nie jeden by sobie z tym nie poradził
@@marcinluberadzki6422 Mam nadzieje, że to drugie. Trzymam za Pana kciuki
Jesteśmy 15 letnim małżeństwem, mamy niepełnosprawne dziecko. Dowiedziałem się o zdradzie żony w wigilię, miała romans przez osiem miesięcy. Poznała go na Twitterze pisała z nim codziennie i często rozmawiała telefonicznie(zdjęcia prezenty itp). Raz się spotkali. Były pocałunki i przytulania.
Gdy się dowiedziałem natychmiast zerwała ta relację, bardzo tego żałuje. Ja też wobec niej bardzo się zmieniłem, staramy się obydwoje. Ale nie potrafię tego zapomnieć, wybaczyć, to wraca co kilka dni. Raz jest euforia i szczęście z tego że jesteśmy razem, jak pełny jest teraz nasz związek.
A potem przychodzi załamanie - jak mogła tyle miesięcy, tak kłamać, ukrywać, oszukiwać mnie itp.
Żona była miłością mojego życia tak bardzo ją kocham - dlatego tak ciężko mi się z tym pogodzić.
Nie potrafię sobie poradzić z tym wszystkim. Mam dużo czarnych myśli.
Jak się z tego wyrwać? Pomocy!
Przykro mi to słyszeć i bardzo Panu współczuję. Niestety wyjście z tego trudnego położenia i odbudowanie zaufania zajmuje trochę czasu. Tak jak mówiłam w nagraniu ważna jest tu postawa partnera. Jeśli zależy Państwu na odbudowaniu związku to zachęcam do zgłoszenia się na terapię. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo cię rozumiem, również teraz tkwię w tym zawieszeniu i nie potrafię poradzić sobie z tym wszystkim. Z jednej strony czuje, że tak mnie złamał, że NIGDY nie wybaczę...a z drugiej nie potrafię odejść, bo żyję tą złudną nadzieją, że się zmieni. To jest prawdziwa katorga, ta huśtawka emocjonalna, raz jest dobrze, nawet się przytulimy a za chwilę nie mogę na niego patrzeć tak mnie obrzydza. Mimo to, mam nadzieję, że po tych dwóch miesiącach jest u Ciebie lepiej! Trzymam kciuki za wszystkich zdradzonych, musimy odnaleźć w sobie znów to szczęście.
I jak się pan czuję teraz bo minęło już trochę miesięcy nie ukrywam że zależy mi na odpowiedzi jakie jest teraz pana samopoczucie pozdrawiam
Do tego dziecka jesteś Pan potrzebny. Klasyczny dostawca zasobów (czas i kasa). Fun sobie znalazła obok. Do tego się Pan jej nie nadawałeś (wg niej).
To jest często spotykany schemat. Najpierw znaleść frajera z zasobami, a potem jak jest już pewność, że nie odejdzie i dalej możnago będzie doić, to kochanka do zabawy. Radzę nie wierzyć, że Pana "kocha". Kogo kocha pokazała. Kobiety są pragmatyczne w kwestii kasy.
W takie akcje, że trzymali się za ręce i tylko raz widzieli to chyba tylko w przedszkolu wierzą.
Kolejność eskalacji jest taka:
1. To jakiś SMS..
2. Pisujemy czasem do siebie..
3. Tak spotkaliśmy się raz..na kawie ( o tym, że kawę podali do pokoju hotelowego się Pan nie dowiesz.)
4. Było kilka spotkań ale niczego nie było (przecież nie powie, że było)
Wszystko zależy od tego ile ona wie, że Pan wiesz.
Z drugiej strony nie warto wnikać w szczegóły. Nadmiar wiedzy bardzo szkodzi na zdrowie i spokój ducha.
Ja taką akcję przeżyłem po 25 latach i dotarłem do szczegółów wielu akcji (lata po tym jak z nią skończył). Rozwiodłem się bo to już jest jego k..wa. Emocje w niej pozostaną. Nie było o co walczyć.
Ciesz się Pan. Jeszcze trochę życia przed Panem.
Trzymaj Pan majątek przy sobie i niczego nie przepisuj (dom firma itd). To potężny motywator dla Pań aby "być" w związku. Poza tym jakby co będziesz miał Pan od czego strować.
Twardo napisałem ale zdaje się w dawnej bańce/bajce komfortu już Pan nie jesteś i przestałeś się Pan okłamywać.
Pozdrawiam
Mam taką sam sytuację jak Pan wszystko to samo. Zdecydowaliśmy się na terapię może pomoże :(
Dobra. Krotko i na temat. Skoro ktos Cię zdradza to good bye.
U mnie to 2ga żona poleciała znając moją przeszłość i zdrady ktote mi się przydarztły w poprzednim małżeństwie .
Dwójka dzieci i co ?kazdyidzie w swoją stronę ale mimo wszystko dzieci są spoiwem. Zdarza sie seks ,buziaki itp.
Przyjaźń się liczy i szczerość ale trzeba dojrzeć do pewnych rzeczy. Pozdro dla zdradzanych i zdradzonych. Jestem 6:1 ale boli jak 1:6
Przykro mi z powodu tego przez co Pan przechodzi. Pozdrawiam serdecznie
@@ewelkaluszczyk jaki Pan? Dziś kończę 4dychy🎆a wczoraj zrobilem rachunek sumienia i flashback tego co mi dał los.
Rachunek końcowy: jest super,my zdrowi,dzieci zdrowe,nie zażynamy (od żeź hehe) sie żeby żyć, zero kredytòw,parę rat i co?
W tym dniu zrozumiałem że to koniec. Nie szuksm dalej i zosrajd sam z dziećmi mimo ze Ona stoi obok. Straszne.
Zdradził mnie z moją byłą przyjaciółką, moim wrogiem. Dobrze o tym wiedział. Tłumaczy się, że to przez używki, z tego co mówi - żałuje.
Po kilku dniach od rozstania zaczął się starać, nalegać o spotkania, płakać, że nie chce mu się żyć, że nie może bez nas (mnie i synka) wytrzymać, łapie się za głowę i pyta ,,co ja zrobiłem’’, ciagle płacze i błaga o wybaczenie, przyrzeka zmianę.
Ogólnie wydaje się być w fatalnym stanie, ale ile w tym prawdy i jego szczerości - nie wiem.
W każdym momencie myśle o całej tej sytuacji, wyobraźnia działa na moją niekorzyść, bardzo mnie to zabolało, nadal okropnie boli, ale kochałam go najbardziej…
Czy jest możliwość, ze partner się zmieni? Nie chciałabym znów tego przeżywać. On zgadza się na terapię, jeśli miałoby to pomoc w wybaczeniu mu. Ale ja zastanawiam się, czy terapia ma tak dużą skuteczność i będę mieć dzięki niej tą świadomość, że nie zrobi tego po raz kolejny? Czy warto mu przebaczyć? Pozdrawiam.
Dziękuję za podzielenie się swoją historią, a jednocześnie bardzo mi przykro z powodu tego, przez co Pani obecnie przechodzi. Myślę, że wspólna terapia to dobry pomysł. Co ciekawe przebaczenie jest ostatnią - trzecią fazą terapii par. Wcześniejsze etapy powinny Pani pokazać, czy jest szansa na odbudowę związku. Przebaczyć warto chociażby dla siebie, nie jest to jednak obligacja do bycia w związku. Można przebaczyć i jednocześnie wybrać rozstanie jako najlepsze rozwiązanie. Niestety gwarancji, że partner nie zrobi tego po raz kolejny nigdy nie ma. Tak naprawdę jest to odwaga, aby podjąć to ryzyko, jeśli są przesłanki to tego, że warto to zrobić. Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Panią kciuki.
Nie wybaczać zmieniać ktoś nie jest warty Ciebie nie warto
właśnie takiej porady mi potrzeba
W takim razie cieszę się, że Pan trafił na to nagranie 😀 Pozdrawiam serdecznie
Ja bardziej mogła bym wybaczyć zdradę,kiedy która ze stron zakocha się i trwa w zdradzie.Natomiast nie wybaczyłabym jednorazowego skoku w bok,tego nie mogę zrozumieć,to tak jakby mnie potraktował jak ścierkę od podłogi i mnie w ten sposób poniżył.
Dziękuję za podzielenie się swoją opinią. To pokazuje jak możemy mieć różny stosunek do zdrady w zależności od tego jakie wartości wyznajemy oraz jakie znaczenie przypisujemy poszczególnym zachowaniom i motywom. Pozdrawiam serdecznie
Ja mam odwrotnie. Chyba lzej by mi bylo gdyby to byla zdrada w "afekcie",popęd,szaleństwo jakieś-choc też by bolało-niz to że mąż zdradza mnie emocjonalnie i fizycznie, że jest w relacji z inną osobą, w bliskości z kim innym a mnie nadal oszukuje.
Co w sytuacji gdy partner był w nałogu narkotykowym, a partnerka jest abstynentką i zaczęła go chłodniej traktować i on odszedł zrywając na kilka miesięcy do kobiet które biorą narkotyki szukać tam akceptacji. Czy jak ten mężczyzna zrozumie swój upadek, zrezygnuje z nałogu i będzie chciał monogamiczny związek. Warto dać szansę ?
Trudno mi odpowiedzieć na Pani pytanie, bo to kwestia Pani osobistych granic i gotowości do przebaczenia. Gdyby podjęła Pani taką próbę to musiałaby być na to dowody, a nie tylko zapewnienia. Taka zmiana wymaga zwykle pogłębionej terapii, a nie tylko dojścia do takiego wniosku. Pomimo dobrych chęci wiele osób bez terapii nie jest w stanie wytrwać w swoich postanowieniach. Pozdrawiam serdecznie
A co jeśli” zdrady” w cudzysłowiu bo nie było stosunki , się dopuściliśmy w związku małżeńskim , po rozwodzie dalej jesteśmy ale nie daje się rady wybaczyć , powiem tylko ze jest dziecko czy to ma sens
Nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam Panią. Rozumiem, że po rozwodzie wciąż jest Pani w związku z byłym mężem dla dziecka i zastanawia się czy jest w tym sens? Wydaje się, że nie ponieważ nie wystarczy być fizycznie razem. Aby dziecko mogło czerpać prawidłowe wzorce potrzebuje kochających się wzajemnie rodziców, którzy potrafią rozwiązywać swoje problemy. Co prawda mogą być pewne korzyści takiego rozwiązania jak to że dziecko ma kontakt z obojgiem rodziców, pytanie jakim kosztem? Poza tym nawet jeśli nie jest się już z partnerem warto wybaczyć mu i sobie przede wszystkim dla siebie, żeby te uczucia nie trawiły Pani od środka. Oczywiście, aby przebaczyć wpierw potrzebujemy zmierzyć się z naszymi uczuciami, głównie ze złością i żalem. Wówczas najczęściej przebaczenie pojawia się naturalnie, czego szczerze Pani życzę. Pozdrawiam serdecznie
Z popaprancem ktory zdradza trzeba zakończyć, bo nie da się zyc ze swiadomoscia, ze to zrobił, mimo ze mial mozliwosc rozmowy
Słyszę, że Pani dokonała już wyboru dobrego dla siebie. Ta droga również wymaga odwagi, aby zakończyć już coś co dłużej nie służy.
Droga Pani. Poznałem cudowną kobietę z którą mieliśmy idealny kontakt i niestety jednego dnia pisałem z fakeowym kontem, który specjalnie chciał zepsuć nasz związek i niestety zacząłem konwersacje z tą osobą i byly tam niemile wiadomości, ktore zobaczyła przez ten profil moja dziewczyna na drugi dzień kupiłem jej kwiaty i dała mi szanse po ponad miesiącu zerwała jednak i bardzo cierpię z tego powodu bo zależy mi na niej bardzo wiele nas łączyło wiele razy ją przepraszałem i starałem się, ale jednak twierdzi że tego nie da się wybaczyć. Wiem że jest zła o to, ale mam w sobie nadzieję, że można to naprawić. Co mógłbym zrobić żeby pokazać jej że bardzo tego żałuję i chce się poprawić. Pozdrawiam i dziękuję za ten filmik.
Dziękuję za podzielenie się swoim problemem. Przykro mi, że pomimo Pana skruchy i żalu nie otrzymał Pan drugiej szansy. Doświadczenie wielu ludzi pokazuje, że trudniej o drugą szansę na początku relacji, ponieważ jeszcze niewiele ludzi łączy i łatwiej jest podjąć decyzję o rozstaniu. Ponadto każdy człowiek ma inne przekonania i granice. Jedyne co Pan może zrobić w tej sytuacji to wejść w buty dziewczyny i okazać, że naprawdę rozumie Pan z czym ona się mierzy. Niestety nie ma gwarancji, że to pozwoli dziewczynie dać drugą szansę. Warto też przyjrzeć się sobie i sprawdzić co Panem kierowało kiedy pisał Pan te niemiłe rzeczy. Oczywiście ważne jest, aby wyciągnąć wnioski na przyszłość. Powodzenia!
Odbudowa... Nigdy po czymś takim!!! To nie jest miłość do cholery!
Tak jak wspominam w nagraniu, nie ma przymusu w przebaczaniu zdrady. To jest wybór indywidualny każdego człowieka. Pozdrawiam serdecznie
Masz godność. Po wpisie widać, ze przez to przeszłaś.
@@piotrekmajkowski5422 W pewnym sensie tak, ale nie jako osoba zdradzona, tylko kiedy byłam dzieckiem.... Dziękuję za miłe słowa
Co zrobic gdy mąż miał romans, zrezygnował bo doszło do niego co zrobił ale cały czas w głowie ma tą kobietę...nie może przestać się obwiniac za to co zrobił...to wszytsko nie pozwala nam to uspokoić. Mąż nie narzekał ani na mnie ani na rodzinę...tym bardziej nie rozumiem
Nie ma prostej odpowiedzi na Pani pytanie. Każdy przypadek jest nieco inny. Nie każdy potrafi pozbierać się i wrócić do równowagi po zdradzie. Z drugiej strony niektórzy wykorzystuję zdradę do swojego rozwoju i wzrostu. Nie wiem też co znaczy, że mąż wciąż ma w głowie tę kobietę. Z pewnością to nie ułatwia całej sytuacji. Życzę, aby podjęła Pani decyzję o przyszłości związku w zgodzie ze sobą.
Oglądam właśnie ten filmik bo mój chłopak oszukiwał mnie przez rok bo przez rok pisał z innymi kobietami zanik zaszłam w ciążę i nawet w czasie ciąży tego nie zakończył ani po niej ogulnie zdradę odkryłam miesiąc po narodzinach córeczki kilka razy spotkał się z kobietami na czynności seksualne obiecał zmianę a potem widzę znowu SMS do jakiejś kobiety czy ma może koleżankę dla niego i prubuje mi wmówić że on jej nie zna co zrobić ?
Bardzo Pani współczuję z powodu trudnej sytuacji, w jakiej się Pani obecnie znajduje. Niestety, ale czyny mówią więcej niż słowa. Brak zmiany w zachowaniu to dowód na to, że słowa Pani chłopaka nic nie znaczą. Tylko poważne konsekwencje mogą coś zdziałać, pod warunkiem, że chłopakowi zależy na Pani i córeczce (w innym wypadku szanse na poprawę są niewielkie). Nie znam Pani możliwości i zasobów, ale jeśli Pani może to warto podjąć drastyczne kroki jak np. wyprowadzka. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo siły i odwagi w walce o siebie
Zdrada emocjonalna jest najgorszą ze zdrad.
Wierzę, wiele osób to potwierdza. Jeśli Pan doświadczył zdrady emocjonalnej to bardzo współczuję.
Bujak można wybaczyć zdrade jak można się przytulić do kogoś kto zdradził
Bez procesu naprawczego i uzdrowienia traumy więzi, jaką jest zdrada, dla wielu osób ponowne nawiązanie bliskości jest niemożliwe.
Proszę cię jak mam ratować małżeństwo z 38 letnim stażem a kochanka była tylko 2 lata starsza od naszego syna🥲🥲🥲
Bardzo przykro mi, że znalazła się Pani w tak trudnej sytuacji. Nigdy nie ma gwarancji na uratowanie małżeństwa, jednak z mojego doświadczenia wynika, że największe szanse ma strategia polegająca na postawienia ultimatum oraz gotowości do odejścia. Niestety kurczowe trzymanie się partnera czy proszenie go często przynosi skutek przeciwny. Dodam, że żadna strategia nie działa jeśli partnerowi nie zależy już na związku ani rodzinie. Trzymam za Panią kciuki
@@ewelkaluszczyk bardzo dziękuje
Proszę o pomoc i opinie czy jest co ratować pod względem czynników.
Prowadziliśmy związek aż do teraz od blisko 5 lat. Dowiedziałam się o zdradzie emocjonalnej, o pisaniu o wspólnej przyszłości, wyznawaniu sobie uczuć i wiadomościach na tle seksualnym, do tego jeszcze (jak myślałem do tamtej pory) moim przyjacielem, znanym mi bardzo dobrze od wielu lat. Praktycznie zawsze widywaliśmy się razem, a ja miałem już wcześniej świadomość o Tym, że piszą ze sobą, ale nie miałem z Tym żadnego problemu, nie sądziłem że mogę się tego spodziewać po nim i po niej. Do tego sytuacja jest na tyle niekomfortowa, że aktualnie jesteśmy na wspólnym wyjeździe trwającym przez cały okres wakacyjny z moją nie wiem czy nadal partnerką. Do prawdy (o czym jestem przekonany) tylko dlatego, iż mój inny faktyczny przyjaciel powiedział, że musi mi przekazać coś po powrocie, że nie jest to rozmowa na telefon, o czym powiedziałem w tedy jeszcze swojej partnerce. Niestety w jej przyznaniu się było 20% całości, ponieważ dopiero przy konfrontacjach z dowodami, poprzez informacje od ludzi którzy wiedzieli okazało się co miało miejsce, i czemu zaprzeczała mi cały czas prosto w oczy, nie chcąc przyznać się do wszystkiego, bo twierdziła ,,że się tego brzydzi okropnie, że jej wstyd itd”. Co poza tamtymi faktami jest moim gwoździem do trumny - brak szczerości i kłamstwa prosto w oczy. Do tego to, że kontynuowała to wszytko obok mnie, pisała te wiadomości (jak wspominałem jesteśmy kawał drogi od domu) Widzę po niej skruchę, przepraszała, płakała, lecz nie wiem czy to prawda, czy udawanie, i jakaś intryga, tak jak to miało miejsce. Ciężko tak nie myśleć kiedy partnerka gdzieś już robiła sobie bezpieczną przystań u kogoś innego, nim (gdyby scenariusz wypalił) doszło do naszego rozstania. Po prostu całe życie miałem podejście, że właśnie ta moja kobieta jest tą inną i nigdy się tego nie dopuści, bo sama bardzo źle się wypowiadała o takich ludziach, w czym się zgadaliśmy, mówiliśmy sobie, że gdyby któryś z nas się kiedykolwiek tego dopuściłby to koniec. Mieliśmy plany na całą przyszłość, niedaleki ślub, ale teraz jest on niemożliwy. Skąd wziąć siłę do tego wszystkiego? Od tamtej sytuacji mam sny w których dzieje się ten scenariusz, ta zdrada, lecz jedyna różnica w nim jest, że w śnie skruchy od niej nie ma, lecz śmianie mi się prosto w twarz. Czy to innymi słowy mówi, że nie powinienem nawet myśleć o zaufaniu. Co robić..
Dziękuję za podzielenie się swoją historią. Słyszę jakie to wszystko jest dla Pana trudne... przede wszystkim proszę w tym trudnym czasie nie podejmować żadnych pochopnych decyzji. Proszę zastanowić co musiałaby się stać, żeby w zgodzie ze sobą mógł Pan dać partnerce drugą szansę. Dużą rolę w tym przypadku ma do odegrania partnerka. O prawdziwym żalu i skrusze można wnioskować na podstawie jej spójności w czynach i słowach w dłuższej perspektywie czasu. Przede wszystkim proszę skupić się teraz na sobie, postawić granice. Wysyłam dużo ciepła do Pana
A co jeśli partner który mnie zdradził i nic o tym nie wiedziałem, dowiedziałem się dopiero jak sam ze swoim kochankiem się mi przyznali, płakał i przepraszał ale stwierdził że będzie lepiej dla mnie jak zakończymy związek ze względu na moje dobro
I obecnie nie rozmawiamy i tylko raz się widzieliśmy, on dalej jest z nim chyba w związku, popłakaliśmy się i przytuliliśmy. Jego kochanek to właściwie był jego wieloletni przyjaciel i mieli już wcześniej relacje która mogłaby być związkiem ale nie było. A zdecydował się na związek ze mną. Lubię też bardzo podróże a on miał dużo problemów a ja bałem się konfrontacji z ciężkimi tematami, co prawda rozmawialiśmy ale nie wystarczająco dużo o tym. Nie było mnie często i to troszkę moja wina. Ale myślę że głównie możliwie nasz związek był na to skazany bo już kiedyś coś było dziwnego między nim a jego przyjacielem mimo braku ich bycia w związku.
Dziękuję za podzielenie się swoją historią. Przykro mi, że spotkała Pana taka trudna sytuacja. Wydaje się, że w Pana przypadku decyzja zapadła. Jedyny plus, że doczekał się Pan przeprosin, zamiast obwiania Pana. Niestety nie każdy związek uda się uratować, a w Pana przypadku jest kilka niepokojących rzeczy, które źle rokują, w tym relacja z byłego chłopaka z przyjacielem. Życzę Panu wszystkiego dobrego
@@ewelkaluszczyk dziękuje
mam pytanie
co jezeli osoba, ktora zdradzilem nie chce naprawy, ani kontaktu mimo dwóch lat związku?
mam do niej 200 km, przed zdrada nie bylo dobrze, ale chyba zrozumialem dlaczego zrobilem to co zrobilem. Na początku nie chciałem się przyznawać, bo przy samym poznaniu mówiła, że zdrada = koniec. Wiem czego brakowalo i wiem czego nie robiłem, a robić powinienem. Myślę czy nie przyjechać do niej bez zapowiedzi.
Dziękuję za podzielenie się swoją historią. Najważniejsze, że zrozumiał Pan motywy swoich działań i wyciągnął lekcje na przyszłość. Jednocześnie pomimo żalu i skruchy druga osoba ma prawo nie chcieć się pojednać po zdradzie. Oczywiście można próbować, lecz z uwzględnieniem granic drugiej osoby. Nie można nic budować na siłę, bo będzie to kruche. Pozdrawiam serdecznie
Już wszystko się ułożyłem, zrobiłem praktycznie to co Pani napisała, dziękuję bardzo za dogłębne wyjaśnienie problemu w filmie 💖
Witam czy mogłabym prosić o kontakt, ewentualnie wyjaśnienie krótkie w jaki sposób udało się to naprawić bo jestem w podobnej sytuacji i chciałabym dokładnie dopytać, bo mniej więcej wiem co muszę zrobić ale wolę mieć pewność przed podjęciem jakichkolwiek czynów
@@kasia2282 To jest pytanie do mnie czy Guggy?
@@ewelkaluszczyk w głównej mierze to Pani chciałabym rad usłyszeć odnośnie tego bo niestety podjęłam się wczoraj próby pójścia i porozmawiania jednak chłopak wcale nie chciał mnie widzieć, a cokolwiek mówiłam to lekceważył to strasznie i mówił że już go to nie obchodzi, strasznie się też chwalił jak to go "znajomi" wspierają i podejrzewam, że może być tak nastawiony przez nie do końca dobre rady znajomych.
Nigdy!!!!!
Czy mogę prosić o namiary na priv jakieś żeby poprosić o poradę dla pary
Bezpłatnych porad udzielam tu pod nagraniem. Natomiast można też się umówić na płatną konsultację, w tym celu proszę napisać na kontakt@ewelinabrzostowska.com
Patrzę, a tu młoda psycholożka. Chyba za młoda, więc pewnie długo nie posłucham. Ale wysłuchałem do końca z uwagą. Jest Pani bardzo mądra i z jakże dużą wiedzą.
Zostałem zdradzony w okropny sposób. Nie będę opisywał, bo nazwie mnie Pani trollem. W każdym razie trzem paniom psycholożkom wyrwało się, że to się nadaje do filmu, a jeszcze inna nie podjęła się terapii, bo stwierdziła, że sobie nie poradzi (w sumie miałem 6 psychologów i 1 psychiatrę).
Reakcja niewiernej żony przechodzi wszelkie pojęcie:
"Wszyscy się zdradzają... Weź to na klatę... Ty udajesz ból... Ty też mnie oszukiwałeś, bo paliłeś papierosy po kryjomu... zrobiłam to, bo byłam w dołku psychicznym, a w ogóle byłam pijana, więc daj mi spokój."
Złożyłem papiery rozwodowe. Ale gdyby wypowiedziała słowa przeprosiny jakie pani dała za przykład, to chyba bym jej przebaczył.
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję za podzielenie się swoją historią. Bardzo mi przykro, że doświadczył Pan strasznej zdrady. Jednocześnie gratuluję odwagi podjęcia decyzji o rozwodzie. Słowa Pana żony sugerują że w ogóle nie bierze odpowiedzialności za to co zrobiła, więc jest duże prawdopodobieństwo że zrobi to po raz kolejny. Trzeba walczyć o własną godność, bo tego nikt nam nie może odebrać. Pozdrawiam serdecznie i życzę, aby doświadczył Pan jeszcze szczerej i lojalnej miłości 🤗
@@ewelkaluszczyk - Dziękuję za słowa otuchy. Tak mi ich brakuje.
Witam jesteśmy małżeństwem w związku 30 lat mąż mnie zdradził do tej pory uważani się nie stało ja cierpię on nie już dawno bym odeszła tylko nie mam dokad
@@dorotaprzygodzka3993 Bardzo mi przykro z powodu tego przez co Pani przeszła. Pozdrawiam ciepło
A gdzie można znaleźć ten kurs online?
Tutaj: ewelinabrzostowska.com/produkt/pokonajcie-kryzys-w-zwiazku/
Czy można niewybaczyć a trwać dalej w związku?
Oczywiście, wiele osób wybrało tę opcję. Niestety taki wybór wiąże się z tym, że prawdziwa bliskość i intymność jest niemożliwa oraz że temat zdrady będzie wciąż obecny w wielu rozmowach i kłótniach. Pozdrawiam i dziękuję za ciekawe pytanie
@@ewelkaluszczyk dziękuję za odpowiedź. Na obecną chwilę nie jestem w stanie wybaczyć partnerce zdrady emocjonalnej. Ciężka sytuacja... I wiem że zrobiłbym coś wbrew sobie jeśli bym wybaczył... Kocham ją, chce odbudować ten związek.. Lecz myśl o tym co się stało sprawia że to dla mnie zbyt wiele aby wybaczyć...
@@kolekcjoner_9167 rozumiem Pana dylemat. Wybaczenie nie jest takie wcale proste i nie jest jedynie kwestią woli. Aby prawdziwie przebaczyć para powinna przejść przez proces naprawczy urazu więzi (jakim jest zdrada), w wyniku którego może (ale nie musi) dojść do przebaczenia. Pozdrawiam serdecznie
Ile par powiedzmy na 10 odbudowała swój związek?
Osobiście nie prowadzę takich statystyk, gdyż aby wyniki były miarodajne muszą być przeprowadzone na dość dużej grupie osób. Najskuteczniejsze terapie par jak np. EFT twierdzą, że jest to 7-8 par na 10. Aczkolwiek to zależy od wielu czynników m.in. rodzaju terapii, momentu głoszenia się na terapię czy innych towarzyszących problemów jak zaburzenia osobowości.
Co jeśli się osoba nie przyznaje ? Pomimo aplikacji szpiegowskiej!
Najważniejsze to wierzyć swoim zmysłom oraz dowodom, nie pozwolić sobie wmówić, że jest inaczej. Proszę pozostać konsekwentną w swoim zachowaniu. Nie mamy wpływu na drugą osobę, na szczęście na siebie tak. Technika zdartej płyty, krótko i na temat: "Wiem jaka jest prawda, oczekuję, że się przyznasz jeśli Ci na mnie zależy. W innym wypadku Ci nie zaufam".
Ja osobiście brzydze się zdradą! Wszystko jestem w stanie wybaczyć ukochanej osobie!!! Ale zdrady nigdy ! Serce pęka ! Chyba że nie ma miłości tylko sex i wygoda . To oboje na boki albo jeszcze lepiej ! Miłość to uczucie wyższe!
Dziękuję za podzielenie się swoją opinią. Oczywiście nie ma obowiązku wybaczania zdrady. Proszę jednak pamiętać, że istnieje różnica pomiędzy przebaczeniem a pojednaniem. Przebaczamy komuś dla siebie, co nie oznacza że chcemy się pojednać, a więc być dalej razem. Pozdrawiam ciepło :)
Nic na siłę, gdy ktoś zdradza i nie szanuje partnera to niech robi co chce i z kim chce. to nie serce ale rozum ma kierować ludżmi, szacunek do partnera to tak ale miłość to abstrakcja dotyczy ludzi słabych i beznadziejnie głupich. kochać to można dziecko, matkę, rodzeństwo ale nie obcego partnera.
@@henryksosna4182Czy nie pomieszał Pan miłości z pożądaniem?
Kup sonie dobry mikrofon
Już zakupiony :)
Kobieta, która zdradza swojego parrnera, czy męża, robi to, bo uważa go za słabego i to utrwala się w niej. Nie wolno wracać do takiej kobiety, bo bedzie to robić dalej, a przunajmniej myśleć o tym.
Byłem widzialem.
Dziękuję za komentarz. Ciekawa obserwacja. Zapewne tłumaczy częśc przypadków, szczególnie tych kiedy kobieta zdradza po raz kolejny. Ja z kolei byłam świadkiem zdrad z innych powodów, w tym poczucia nieszczęścia czy braku bliskości. Ciekawe jest to, że pojęcie słabości znacznie częściej pojawia się w męskiej interpretacji niż u kobiet. Pozdrawiam
@@ewelkaluszczyk Dzień dobry.
Tak, wuem to z własnego doświadczenia, doświadczeń moich kolegów, a nawet....kobiet zamężnych z którymi to później robilem. Jest to zjawisko badane przez socjologów amerykańskich i nazwane ,, monkey branching,, .
Nazwa bierze się z podpatrzonego u małp przeskakiwania z gałęzi niższych na wyższe. Taka analogia.
Kobieta zdradza, czyli w jej mniemaniu przerzuca się na silniejszego, lub lepszego partnera. Nawet jeżeli nie chodzi o zasoby, a zwykłe emocje.
Piękne ma Pani oczy...ciężko sie skupić;)
7:03 Ostrożnie z tymi dziećmi. Rola ojca sprowadzonego do parteru przez partnerkę w związku to nie jest dobry wzór ojca dla dzieci. Spantoflony ojciec to spantoflony syn przez kolejną i na nic się nie zdadzą potem płacze matki. Wszak robiła to samo.
Z drugiej strony Panie zawsze dostają "opiekę" w efekcie młody chłopak ma wzór ...kobiety do naśladowania i rosną wymoczki bez ambicji za to w ładnych ciuchach i z modną grzywką. Tak wygląda "wychowanie" chłopców przez kobiety.
Proszę mniej czytać a bardziej jednak mówić od siebie. Wygląda to sztucznie i trochę to "odwalenie" tematu.
PS. Zapewnienia takiej osoby nic nie znaczą. Czyny znaczą i właśnie na to potrzebny jest czas.
Zgadzam się, że obraz rodziny o którym pan pisze jest destrukcyjny dla dorastających dzieci. W nagraniu mówię o innym kontekście, a mianowicie jakie wartości (w tym pełna rodzica) motywują ludzi do odbudowy związku po zdradzie. Zgadzam się też, że czyny (w przeciwieństwie do pustych zapewnień) to podstawa, żeby odbudować zaufanie. W innym przypadku mamy do czynienia na naiwnością. Pozdrawiam serdecznie
Zdrada małżeńska powinna być karalna z urzędu,Minimum 3 lata za skok w bok
No wiesz, będziesz Panie karał? Panim jako istotom wyższym nie może spaść włos z głowy. Przeciez to matki.
Ty zapłacisz za wszystko. Jak wiesz.
Co za bzdury ludzie !!! Zdrada jest zdrada brak zaufania zlamanie obietnicy Kto raz zdradzil to zawsze bedzie zdradzal .
Generalizowanie i szukanie prostych wniosków w odpowiedzi na skomplikowane zjawiska jest często obroną przed złożonością rzeczywistości, która może przytłaczać. Zawsze pytam ludzi, którzy głoszą tak śmiałe i radykalne wypowiedzi jakie mają dowody na poparcie swoich tez, czy przeprowadzili jakieś badania itp. Pozdrawiam
Bzdury. Ludzie się zmieniają, często dopiero po dociera do nich co zrobili.
Moim zdaniem po zdradzie można być szczęśliwym znam pary które sobie wybaczyły i nigdy tego nie zrobili .
Dziękuję za Pani głos. To prawda, że zdrada nie musi oznaczać końca związku, może być punktem zwrotnym w relacji i początkiem czegoś nowego. Pozdrawiam :)
@@ewelkaluszczyk tak ale te osoby nigdy juz nie zrobiły i to nie jest takie że zero jedynkowe mogłaby pani nagrać filmy jak nigdy nie zdradzić ponownie online tylko przepracować z partnerem żeby nigdy nie być taką głupią
@@asercin Dziękuję za pomysł, pozdrawiam
@@ewelkaluszczyk czy można popisać z panią prywatnie
@@asercin Niestety nie, ale można umówić się na konsultację. To jest moja praca zawodowa. Nagrania są formą bezpłatnego wsparcia. Pozdrawiam serdecznie
Zdrady się nie wybacza
Absolutnie zgadzam się, że każdy ma prawo nie wybaczać zdrady. Pamiętajmy że przebaczenie jest wyborem. Swoją drogą przykuła moją uwagę Pana/Pani nazwa kanału "Gardze wszystkim" - zastanawiam się jak Pan/Pani czuje się z taką pogardą? Co prawda pogarda daje pewną siłę i przewagę, ale skazuje na ogromną samotność. Ciekawa jestem jak to wygląda u Pana/Pani? Pozdrawiam serdecznie
@@ewelkaluszczyk Jeśli mam być szczery to po części jest tak jak Pani napisała tzn. czuję się silniejszy bo nie wymagam za dużo od ludzi,którzy są słabi z natury.A co do samotności to zdaję sobie sprawę,że moja filozofia życiowa nie przyciąga potencjalnych nowych znajomych ale garstka starych, zaufanych przyjaciół mi wystarcza
@@gardzewszystkim6458 Dokładnie. Pozdrawiam
Pani mówi niewyraźnie. Na końcu każdego zdania Pani jakoś tłamsi i tłumi słowa.
Bardzo dziękuję za tę uwagę i zmotywowanie mnie do pracy nad dykcją. Pozdrawiam serdecznie
Pani bardzo niewyraznie mówi, zjada koncowki ,ciezko sie slucha chociaz tresc interesujaca,prosze poprawic dykcje,praca z glosem a moze skorzystac z pomocy specjalisty
Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego następne nagrania będą lepsze, pracuje nad tym :)
Nie wiem czy wogle jest sens i czy jest co wogle odbudowywać 🤔 wyłączający stawia się w pozycji ofiary i traci szacunek ...
Nie rozumiem tego zdania: wyłączający stawia się w pozycji ofiary i traci szacunek ...