Świetnie powiedziane z tą pazernością duchową, był taki moment w moim karmieniu się treściami na temat wiary z TH-cam, na szczęście szybko zauważyłem, że to prowadzi w złym kierunku. Zamiast spędzać godziny przed telefonem lepiej poświęcić ten czas na osobistą modlitwę czy czytanie PŚ. Pozdrawiam wszystkich, pilnujcie się, bo zły jest sprytny
Jakbym czytała o sobie, bo jestem właśnie w tym momencie, momencie spędzania przed tel z słuchawkami na uszach każdej chwili i tak już od ponad roku … każda wolna chwila i słuchaweczki … moment adwentu to już się gubię kogo słuchać, tyle treści … masz rację, to zły kierunek … dziękuję za ten odcinek i za ten właśnie komentarz, bo uświadomił mi w jakim miejscu jestem
Ojcze Adamie, zawsze gdy ojciec mówi o sobie jest to takie szczere i lżej że ja też czasem tak mam. Piękne rekolekcje dają dużo do rozważania a jeszcze więcej do pracy nad sobą ❤
Ojcze Adamie, 10 lat temu pomógł mi przejść ojciec adwent z plastrem miodu, dzięki któremu przetrwałam jeden z większych życiowych kryzysów. Bardzo dobrze pamiętam tamte rekolekcje. W czasie tych 10 lat sporo się zmieniło, również w mojej relacji z Bogiem, ale jednego męża i dwójkę dzieci później ;) jest kolejny adwent mojego życia i czuję że to rekolekcje do mnie. Stoję wlasnie na progu takiej… rezygnacji. Że to dużo kosztuje, że kawał zycia we wspólnocie i formacji, a teraz jakby nic nie było. Że zamiast żywej wiary jakieś takie kulturowe chrześcijaństwo. Że co prawda życie mi się ułożyło tak że mam dostęp do sakramentów, ale czy naprawdę ja bardziej szukam Boga niż koleżanka żyjąca w związku niesakramentalnym która naprawdę z całych sił poszukuje? Zamiast modlitwy dla usprawiedliwienia - pobożne filmy na yt. Oczywiście znana jest mi intelektualnie modlitwa głębi. Sama zawsze mówiłam, że trzeba szukać Dawcy, nie daru. Ciesze sie, ze jest jakas motywacja do nawrócenia. Postaram się podjąć wysiłek… nie tylko wysłuchania tych rekolekcji, ale i trwania na modlitwie. Daje sobie jednak czas :) dziękuję. Mam nadzieje na kolejny update za dziesięć lat ;) pewnie znowu mnóstwo wzlotów i upadków, ale byle przy Bogu. Ojciec naprawdę ma charyzmat mówienia do tych z opłotków… nie ma mnie na languście codziennie, choć słucham zawsze hp. Ale o dziwo jak tylko coś się porządnie burzy to u Szustaka ratunek. Posyłam zdrowaśki.
Bóg Zapłać. Im młodszy tym bardziej chce by jego potrzeby były zaspakajane . Pan Bóg mówi, bądźcie jak niemowlęta. Co robi niemowlę, jak ma obesrana pupę. Krzyczy, wrzeszczy wręcz Czy latami czeka , nie. Tak i my , jak los dopiecze , do żywego. To co mamy raz do roku prosić o poprawę losu, Ojca Niebieskiego? Przez rok w gnoju siedzieć? Przepraszam, przykład karykaturalny i owszem. Odrzucając przejaskrawienie Wołajmy prośmy, krzyczmy do Pana Jezusa. Gdyby Bartolomeo, był układny. To by do końca życia był ślepy. Wołając, i wręcz krzycząc, Pana Jezusa , mimo ślepoty nie przegapimy. Inny, by zobaczyć Pana Jezusa , na sykomore wszedł , byle nie przegapić. Jezusa, Chrystus Emanuela Szukajmy Pana Jezusa na różne sposoby, jak potrafimy . Byle w kącie cichutko, nie siedziec. Chociaż i tam celnika Mateusza Pan Jezus znalazł. Może dlatego, że inni wiwatowali, krzyczeli. Celnik w komorze się zamknął. Pan Jezus go odkrył. Czemu mamy bać się szukać Pana Boga. We wszystkim. Św. Ignacy , szukał i odnalazł. Okaleczony, leżący w łóżku . Św. Franciszek, nie szukał, to Pan Bóg znalazł, Powiedział. A Sw. Franciszek od razu poszedł. Bogactwo świata zostawił. Św. Augustyn się migał. Pan Bóg nie odpuszczał. 😢Wielu takich było i będzie To co w tym złego, że bedziemy naprzykrzac się Ojcu Niebieskiemu. Może właśnie za cicho krzyczymy. Wołamy, modlimy się.. Warszawa i Polska się modliła o ratunek, nie za 40 lat. Tylko jak najszybciej. Cud nad Wisłą wymodliła. Niesamowity jest nasz Ojciec Niebieski. Daje nam ratunek, czasem od razu. Czasem trzeba czekać. Nawet całe życie. Tak myślę, że ostatecznym celem jest życie wiecznie. Drogą życia doczesnego Pana Bóg Prowadzi, bylebyśmy zawierzyli i zaufali Bóg Zapłać o Adamie Zainspirował mnie ojciec, do własnych przemyśleń. Nie twierdzę że tylko moje prawdziwe Dziękuję ojcze, za inspirację, za słowa ojca. Z bardzo wieloma się.zgadzam.
Cudne to! Ja prawie zaczęłam czytać kolejny rozdział Biblii i akurat też 1 Księgę Samuela 😊 Mam teraz taki dziwny czas, wiele wątpliwości i burz w sercu. Moja dwuletnia córką zabiera każdą chwilkę i nie mam czasu na nic, nawet na spokojną modlitwę, ale staram się zwyczajnie być, posiedzieć, poczytać, rozważyć ile dam rade, do momentu aż zamkną mi się oczy ze zmęczenia…Wiem, że On jest ciągle obok mnie🙏🏻Dziękuję ojcze Adamie za te rekolekcje ❤
Nie wiem jak dziękować Bogu że postawił Ciebie Ojcze Adamie na mojej drodze życia. Dziękuję za wszystko co robisz. Za każdym razem gdy słucham Twoich nauki, moje oczy otwierają się coraz szerzej i coraz więcej rozumiem jaki Bóg jest cudowny. Wiem że jeszcze długa droga przede mną ale dzięki Tobie Ojcze Adasiu ta droga jest mniej wyboista. Dziękuję za wszystko ❤🙏
Chcę się podzielić refleksją. Jestem w ruchu charyzmatycznym od 8 lat. Kocham go i wiele mu zawdzięczam. Natomiast mam wrażenie, że jest tu też taki cień- właśnie nastawienie na SZYBKIE "EFEKTY". Nie tylko oczekiwanie charyzmatów. Ale nieustanne szukanie "co Bóg zrobił/zmienił w moim życiu". Jak mi "pomógł". Jak mnie "uzdrowił", "ochronił" itp Nieustanne "dawanie świadectwa".. Świadectwo i działanie Boga w życiu jest , oczywiście, super. Tyle, że nie może być celem... A wielu ludzi, w tym ja sama, lapie się na tym, że w pewnym momencie przestaje szukać Boga, a zaczyna szukać "świadectwa Jego dzialania" za wszelką cenę...😢 Żeby być "tak jak inni"...
Te rekolekcje jak najbardziej są dla Ciebie. Przychodzi taki czas że chcesz iść głębiej. I tu wchodzimy na drogę kontemplacji. Być tylko z Bogiem dla Boga.
💜💜💜gdy Jezus przyszedł do mnie a ja nie wiedziałam nawet co się dzieje, gdzieś u Św. Pawła wyczytałam o wytrwałości. Powiedziałam sobie " choć nic nie rozumiem a wiem że dzieje się coś wielkiego w moim życiu, to podejmuję decyzję że będę wytrwała w miłości do Ciebie Jezu i w tym wszystkim co się z tym wiąże". I jestem po dziś dzień. Wytrwałość w miłości jest niezbędna 💟 dziękuję o. Adasiu.
Ciekawie powiedziane:) mialam kilka sytuacji, gdzie czulam obecnosc Boga 🥰oj jakie to było piekne..Kiedyś pojechałam nad morze, z jakiegoś powodu chcialam zobaczyc wschod slonca . Dojechałam, puściłam sobie losowy odcinek Ks.Pawlukiewicza i bylo takie zdanie " Pan Bóg jest jak wschod slonca nad Bałtykiem ". 🤭🥰
Byłam wytrwała i cierpliwa, i Pan Bóg dopiero na stare lata mi odpowiedział i obdarował wszystkim❤🙏 Panie Boże Ty najlepiej wiesz co każdemu z nas potrzeba i jaką drogą powinniśmy pójść i ile zakrętów pokonać😴 ☔🌦🌞🙏
Jak zawsze w punkt ! ❤ Oj. Adasiu, , dziękuję , że jesteś z nami i dla nas .❤ Tego samego Ci życzę oj. Adasiu i tyle samo a nawet więcej co Ty nam. 🙏🙏❤❤❤❤❤
Dzięki Tobie właśnie duchowość, którą doświadczam ostatnio polega właśnie na tym aby po prostu być z Bogiem. A u mnie co chwilę jakieś cuda ❤❤ Duże i małe. Np. taki dzień wczorajszy. Cały dzień odwiedzaliśmy znajomych. Mikołajki i te sprawy. Wieczorem chciałem pójść sobie pogadać z Nim i wybrałem się jak zawsze przed sanktuarium. Naprzeciw stoi sobie przystanek więc kiedy kościół wieczorem jest już zamknięty to korzystam właśnie z niego. Patrzę sobie na kościół a w środku się świeci. Sprawdzam - otwarte. Wchodzę do środka, a tam trwa adoracja do 21 😅. Przypadek nie sądzę 😊. Cała adoracja była dla mnie właśnie takim głębokim doświadczeniem i spotkaniem z Nim. Najdoskonalszy moment podczas całej adoracji to była kilkuminutowa całkowita cisza. Jakieś 50 osób w kościele i wszytko jakby wszystko się zatrzymało. Niesamowite doświadczenie. Cisza której ciężko doświadczyć gdziekolwiek. Głębokie potężne wzruszenie. Zauważyłem że nie tylko mnie dopadło, bo Pani przede mną obok zaczęła normalnie cicho płakać 😊
Bóg zapłać Ojcze Adamie za to słowo:) Dziś dostałem informację że po nowym roku mojego Sewka czeka mało przyjemny zabieg, w sumie operacja.. nic poważnego na szczęście -spokojnie:) .ale jakoś w sercu jestem oto spokojny bo mamy lekarza który leczy moją rodzinę od lat i zawsze jesteśmy w pewnych rękach. Zresztą najpewniejsze ręce to Jezusa.. wszyscy jesteśmy w Bożych rękach.!💙 Czasem właśnie myślę o próbie Abrahama.. czy ja bym potrafił oddać Bogu swoje dziecko, swoje ojcostwo, swoje marzenia i moje widzi mi się. Panie Błogosław nam we wszystkim💗 Dlatego też w modlitwie ja za bardzo nie lubię regułek.💔. nawet Synów uczę : powiedz Bogu na dobranoc chociaż zdanie od siebie-tak z serduszka. Znam ludzi którzy odmawiają codziennie różaniec, ale to już podpada w karykaturę bo z różańcem nawet latają do Wc czy siedzą przed Tv z różańcem . Dla mnie to pewna karykatura. Ja mam taką duchowość swoją że do modlitwy Brewiarzowej czy to do Różańca dodaje zawsze swoje zdania, swoje myśli.. bo modlitwa to spotkanie z Bogeim, z Najlepszym Tatusiem Ever! A nie "zupka ogórkowa " z paczki dla Pana Boga.🍜 Panie proszę niech nie będę synem Helego- lecz Cię proszę abym miał postawę Ślepca z Jerycha. Amen Chcę trwać przy Tobie chodzby nie wiem co.. na dobre i złe. Miłego wieczorku:) U nas remont.. Brat miał przerwę na fajkę to ja wpadłem na Szustaka:) Pozdrawiam Rafał z Lwiątkami :) P.s Dziś kupiłem już prezent pod choinkę dla całej 6tki- Stół z Piłkarzykami ale dostawa 2 tygodnie hehehe:D
Rafałku, mądrym, rozsądnym i kochającym ojcem dla swoich dzieci jesteś . Na pewno dla niektórych facetów na Languście jesteś niedoścignionym wzorem (tak myślę sobie) i bardzo dobrze. Jesteś żywym przykładem dobrych relacji z Bogiem i dobrego ojcostwa. Niech Wam Pan Bóg błogosławi i ma w opiece Sewka podczas tego styczniowego zabiegu. Dobrej nocy Wam życzę . Z Panem Bogiem i Aniołami 😇❤😴🙋♀️🕊
8 lat temu wróciłam trwam z Nim ...po prostu . A czuję Jego obecność w słowach i postępowaniu ludzi . Boże 🙏każdego dnia po prostu bądź i daj siły bym mogła trwać przy Tobie 💪
WITAJ JEZU DROGI💙..PANIE JEZU CHRYSTE💙 TY WIESZ WSZYSTKO O MNIE..CHWYĆ MNIE ZA RĘKĘ I PROWADŻ ŚCIEŻKAMI SWOIMI...PROSZĘ PRZYJDŻ I POCIESZ Z ŁASKĄ SWOJĄ...MARYJO MATKO PRZENAJŚWIĘTSZA💕💕💕 PRAGNĘ TWOJEJ MIŁOŚCI, OPIEKI..."POD TWOJĄ OBRONĘ UCIEKAMY SIĘ ŚWIĘTA BOŻA RODZICIELKO....".. PROSZĘ WAS WSZYSTKICH BRACIA I SIOSTRY O MODLITWĘ ZA MNIE👋👋👋...DZIĘKUJĘ OJCZE ADAMIE ZA SŁOWO BOŻE, ZA REKOLECJE I MODLITWĘ.👋🙏👋 ..JEZU UFAM TOBIE💙💔💙...Z PANEM BOGIEM..💛💛💛.
@@joannajaremek2666 JOASIU ZA WSZYSTKO DZIĘKUJĘ...TY JESTEŚ Z E MNĄ...PROSZĘ O MODLITWĘ...MODLĘ SIĘ ZA CIEBIE...JEST CIĘŻKO ŻYĆ...SAMEMU....A NIEDŁUGO WIGILIA I ŚWIĘTA...JEZU UFAM TOBIE...AMEN...
@@joannajaremek2666 NAPRAWDĘ DZIĘKUJĘ Z GŁĘBI SERCA...ZA MODLITWĘ, CIEPŁE SŁOWO,ZA WSZYSTKO...POMAGAŁEM KIEDYŚ JA DUŻO A TERAZ NIE MAM NA LEKI,ŻYCIE,ŻYWNOŚĆ....A "JEJ" MAŁO I MAŁO...WZIĘŁA 200 TYS. I CHCE JESZCZE 50 TYS...CZASAMI MAM TAKIE MYŚLI ŻE.....SZNUREK I ....PRZEPRASZAM JOASIU ALE TO BOLI-WYBACZ....UFAM TOBIE I PANU JEZUSOWI ALE CO BĘDZIE DALEJ....NIE WIEM...NIE DAJĘ RADY...NIEDŁUGO CZAS "KORONKI" Z MODLITWĄ ZA CIEBIE I WSZYSTKICH KTÓRZY SIĘ MODLA ZA MNIE...POPROŚ INNYCH ABY SIĘ MODLILI ZA MNIE....TRACĘ WIARĘ....JEZU UFAM TOBIE...POZDRAWIAM I PRZEPRASZAM....
Bo miłość niczego nie oczekuje, we wszystkim pokłada nadzieję - musimy zaufać (to jest dla mnie słowo klucz) Bogu, że żyje i nas kocha, że swoim Duchem wypełnia naszą duszę. I trwać. I wierzyć. I mieć nadzieję.
Ojciec mi pokazał coś hiper ważnego w moim życiu. Ostatnio zaczęłam studia, trafiłam do nowego miasta, nowe miejsca, nowi ludzie i do tego jeszcze duchowa pustynia. Wszędzie sucho, nie ma żadnych drzew, tylko pragnienie by znowu usłyszeć głos Boga i zastanawianie się, czy ma to jakiś sens. I właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że byłam (i jestem) takim synem Helego, który chce od razu coś poczuć, od razu mieć korzyść, praktyczne zastosowanie Boga, zamiast po prostu go... Kochać :) Dziękuję za te rekolekcje, na pewno przesłucham do końca🙏
Jestem już na tej drodze o. Adamie 😊 Pojawiła się u mnie jakby jeden z owoców pracy nad sobą. Zaczęło się od dużego kryzysu w życiu, uczyłam się być ze swoją samotnością, oswoiłam ją i wtedy zrodziło się we mnie bycie przy Bogu w ciszy, bez oczekiwań. To stało się naturalnie. To nagranie Ojca przypomina mi na nowo, żeby po prostu być przy Bogu, odsuwać oczekiwania, nawet duchowe.
Z miłości do Boga trwajmy przy Nim zawsze, do końca naszego życia. Nie wykorzystujmy Boga dla naszych celów, ale dla dobrych z Nim relacji Dziękuję Ojcze Adasiu za pięknego vloga ❤
W miłości, o której Ojciec mówi, najważniejsza jest dojrzałość. To dotyczy relacji i z Bogiem i z ludźmi. Osoba dojrzała nie potrzebuje oparcia w miłości, ona w miłości wzrasta. Tylko niedojrzali ludzie chcą się na kimś wesprzeć. Gdy osoba dojrzała daje miłość, odczuwa wdzięczność za to, że ją przyjmujesz, a nie oczekuje, że będziesz jej wdzięczny! Reasumując, kiedy kochamy dojrzale, robimy to bez ukrytych warunków. A my chcemy za poświęcony czas, modlitwę, pobożność itp. zaspokojenia naszych potrzeb i załatwienia naszych spraw… Dziękuję za gadanko. ❤️
Dziękuje za te słowa które ruszyły "głębie" mojej duchowości, która jednak moją wiarę spłycała do relacji nieświadomego handlu z Bogiem.Nawet jeśli staram się żyć jak najowocniej dla chwały Bożej to bez osobowej relacji ( nie dla zaspokojenia wyrzutów sumienia lub zapewnienia tylko sobie codziennego błogosławieństwa) jest niesatysfakcjonująca dla "obu" stron relacji. Pomniejszana cześć, która należy się Bogu nie daje pełni możliwości błogosławieństwa obcowania ze swoim Stwórcą.Od długiego czasu nie umiałam wyłuskać co robię nie tak.Dziś dotarło do mnie jak bardzo egoistycznie podchodzę do relacyjności z Bogiem pomimo wieloletniej formacji w różnych wspólnotach. Wielkie dzięki za to natchnienie.
Tło to tak jak skóra smoka 🐦🔥Zawierzyć się Bogu z wszystkim co niesiemy . 🫴Dobrze jest spotkać osobę która wysłucha, ja ostatnio miałam taką spowiedź, która dużo mi wyjaśniła. To jest ważne.., modlitwa też jest ważna.., ale trzeba się modlić wytrwale, nawet jeżeli nie ma efektów. Efektem jest cierpliwa modlitwa 👋🥰i nasze doświadczenie nawet jeżeli efekty są długoterminowe, a wręcz ich nie ma. Bądźmy stali i wytrwali jak żołnierze ☀️
O mój Jezu ❤ To moja droga właśnie, ta długotrwała. Bo przez wiele różnych decyzji moje życie potoczyło się tak, a nie inaczej...i od 7 lat proszę Pana Boga by pozwolił mi przyjść do Siebie. I jak trzeba będzie, to będę prosić kolejne 77, byle pozwolił mi wrócić 😢 Modlę się tylko, bym zdążyła to zrobić przed śmiercią. Jezu ufam Tobie 🙏🏻
To jest istota bycia z Bogiem żeby być pomimo wszystko. Pan Bóg to nie ,, koncert zyczen" żeby nas zadowolić by z nim być . Musimy chcieć sami. Bóg zapłać Ojcze Adamie. Czekam na ciag dalszy ❤🙏🕊😇 Moja córka nie jest niestety blisko z Panem Bogiem ale była na rekolekcjach we Wrocławiu które Ojciec głosi. Jutro też się wybiera. Bardzo jej się podobało.😊
Chciałabym umieć czytać Biblię z takim zrozumieniem jak Ojciec tłumaczy. Jestem w drodze już sporo lat, a nadal czuję głód i niezaspokojenie, ale związane właśnie z niezrozumieniem. Oczywiście wiem co czytam i o czym mowa, na pozór, ale nie zawsze i najczęściej nie rozumiem głębi przekazu Słowa. I o to się modlę od lat, o łaskę zrozumienia, bym mogła "rozumnie" karmić się Słowem, żyć Nim. Amen. ❤
Niedawno w langustowej Biblii na głos słuchaliśmy Księgi Kapłańskiej i Księgi Powtórzonego Prawa, więc jesteśmy na bieżąco z ofiarami Starego Testamentu, przynajmniej dla mnie to było nowe. Roszczeniowość, niecierpliwość, zgorzknienie to są postawy, które na pewno utrudniają, albo uniemożliwiają miłość i bliskość. W takim stanie, choćbyśmy dostali złote góry nie zauważymy tego, bo zawsze będzie nam mało, albo zawsze można znależć jeszcze coś, czego nie ma. Ale pewnie są takie momenty, kiedy mamy prawo wołać do Boga. Z ciekawością czekam na ciąg dalszy. Dziękuję ❤
Dziękuję, to jest potrzebne aby rozumieć więcej. Każdego dnia odczuwam spokój ducha, i pełną ufność że Bóg Jest ze mną i moimi bliskimi. Kiedy jednak nadchodzi " zawierucha" modlitwą różańcową i adoracją wyciszam ducha mojego , oddaje się w opiekę Bogu i działam po ludzku aby On mógł działać. Każdego dnia widzę Jego dzieła. Chwała Panu bo On wybrał prostaczków ❤
Wow, wiedziałam, że moje pojęcie związku czy nawet miłości romantycznej jest wypaczone, ale teraz widzę, że jestem jak synowie Helego i mi wstyd, ale jednocześnie ma to totalny sens 😢 W pewien sposób to jest odzwierciedleniem mojej wiary, ale przynajmniej teraz się czuję jakbym przynajmniej dostała diagnozę. Teraz potrzebuję leczenia 😅 Będzie pewnie pełne głodu i wymagało wytrwałości, co mnie przeraża, ale jednocześnie napawa mnie nadzieją że nie jest jeszcze wszystko przechlapane. Dziękuję! ❤
Ooo, a mnie sie zaczęło odmieniać juz po miesiącu regularnego słuchania Ciebie Adasiu. Taka cudna niespodzianka łaski od Pana Jezusa i trwa nieustannie od ponad 2 lat. I TA łaska, to pragnienie w sercu poglebiania wiary, nawracania sie , to najpiekniejsze co mnue w zyciu spotkalo. Niech trwa... Dziekuje Adamie😊
Padre... pewnie najmądrzej byłoby teraz zmilczeć, cierpliwie przetwarzać i zamieniać te słowa w pokój serca... usłyszałam, co nigdy nie udałoby mi się ułożyć w słowa, a co bardzo czuje moje serce, a wydawało mi się że błędnie. Pewnie i Ty Ojcze masz takie doświadczenia, ale w tym cierpliwym byciu przytulonym do Jezusa jest wiele mikro momentów, które mówią, ze warto być cierpliwym, przytulonym robić kolejny krok ku Wieczności... monumentalne dzięki za Twoje słowa... bo upewniają by trwać w siłę dającym przytuleniu :)
Niestety ta pazernosc kosciola widzialam podczas ostatniego pobydu w Polsce ,poczolam ogromny niesmak cennik za pogrzeb ,przeciez to jest jest szalenstwo, moja parafia w polsce wlada proboszcz manager ,mowie to z bolem serca
![Modlitwa Głębi [#03] Zwierzenia Boga](http://i.ytimg.com/vi/SFAlexs3BBc/mqdefault.jpg)
![Modlitwa Głębi [#03] Zwierzenia Boga](/img/tr.png)
![CNN [#431] Znalazłeś już swoją historię w Biblii?](http://i.ytimg.com/vi/egJh8z5DtBA/mqdefault.jpg)
![NV [508] Jak sobie poradzić z natrętnymi, negatywnymi myślami?](http://i.ytimg.com/vi/3sleMru7p80/mqdefault.jpg)
Dziękuję o. Adamie, że dzielisz się swoją wiedzą 💙🩵❤️
Świetnie powiedziane z tą pazernością duchową, był taki moment w moim karmieniu się treściami na temat wiary z TH-cam, na szczęście szybko zauważyłem, że to prowadzi w złym kierunku. Zamiast spędzać godziny przed telefonem lepiej poświęcić ten czas na osobistą modlitwę czy czytanie PŚ. Pozdrawiam wszystkich, pilnujcie się, bo zły jest sprytny
Jakbym czytała o sobie, bo jestem właśnie w tym momencie, momencie spędzania przed tel z słuchawkami na uszach każdej chwili i tak już od ponad roku … każda wolna chwila i słuchaweczki … moment adwentu to już się gubię kogo słuchać, tyle treści … masz rację, to zły kierunek … dziękuję za ten odcinek i za ten właśnie komentarz, bo uświadomił mi w jakim miejscu jestem
I bardzo pobożny...
❤
Ojcze Adamie, zawsze gdy ojciec mówi o sobie jest to takie szczere i lżej że ja też czasem tak mam. Piękne rekolekcje dają dużo do rozważania a jeszcze więcej do pracy nad sobą ❤
@@Monika.Monika1974 dokładnie gdzie sie nie wejdzie to pełno filmow religijnych trzeba by cały dzień siedziec i słuchać ich ,,przekazu''
Ojcze Adamie, 10 lat temu pomógł mi przejść ojciec adwent z plastrem miodu, dzięki któremu przetrwałam jeden z większych życiowych kryzysów. Bardzo dobrze pamiętam tamte rekolekcje. W czasie tych 10 lat sporo się zmieniło, również w mojej relacji z Bogiem, ale jednego męża i dwójkę dzieci później ;) jest kolejny adwent mojego życia i czuję że to rekolekcje do mnie. Stoję wlasnie na progu takiej… rezygnacji. Że to dużo kosztuje, że kawał zycia we wspólnocie i formacji, a teraz jakby nic nie było. Że zamiast żywej wiary jakieś takie kulturowe chrześcijaństwo. Że co prawda życie mi się ułożyło tak że mam dostęp do sakramentów, ale czy naprawdę ja bardziej szukam Boga niż koleżanka żyjąca w związku niesakramentalnym która naprawdę z całych sił poszukuje? Zamiast modlitwy dla usprawiedliwienia - pobożne filmy na yt. Oczywiście znana jest mi intelektualnie modlitwa głębi. Sama zawsze mówiłam, że trzeba szukać Dawcy, nie daru. Ciesze sie, ze jest jakas motywacja do nawrócenia. Postaram się podjąć wysiłek… nie tylko wysłuchania tych rekolekcji, ale i trwania na modlitwie. Daje sobie jednak czas :) dziękuję. Mam nadzieje na kolejny update za dziesięć lat ;) pewnie znowu mnóstwo wzlotów i upadków, ale byle przy Bogu. Ojciec naprawdę ma charyzmat mówienia do tych z opłotków… nie ma mnie na languście codziennie, choć słucham zawsze hp. Ale o dziwo jak tylko coś się porządnie burzy to u Szustaka ratunek. Posyłam zdrowaśki.
Dzięki Magda za Twój post. Masz piękną i głęboką wiarę. Nie poddawaj się, trwaj. 😊
Jednak ta formacja coś daje ... Pięknie napisane. Dzięki
Panie Jezu uwielbiam myśleć o Tobie bo Ty myślisz o mnie
uwielbiam patrzeć na Ciebie bo Ty patrzysz na mnie.
Amen
Bóg Zapłać.
Im młodszy tym bardziej chce by jego potrzeby były zaspakajane .
Pan Bóg mówi, bądźcie jak niemowlęta.
Co robi niemowlę, jak ma obesrana pupę. Krzyczy, wrzeszczy wręcz
Czy latami czeka , nie.
Tak i my , jak los dopiecze , do żywego.
To co mamy raz do roku prosić o poprawę losu, Ojca Niebieskiego?
Przez rok w gnoju siedzieć?
Przepraszam, przykład karykaturalny i owszem.
Odrzucając
przejaskrawienie
Wołajmy prośmy, krzyczmy do Pana Jezusa.
Gdyby Bartolomeo, był układny. To by do końca życia był ślepy.
Wołając, i wręcz krzycząc, Pana Jezusa , mimo ślepoty nie przegapimy.
Inny, by zobaczyć Pana Jezusa , na sykomore wszedł , byle nie przegapić. Jezusa, Chrystus Emanuela
Szukajmy Pana Jezusa
na różne sposoby, jak potrafimy
. Byle w kącie cichutko, nie siedziec.
Chociaż i tam celnika Mateusza Pan Jezus znalazł.
Może dlatego, że inni wiwatowali, krzyczeli. Celnik w komorze się zamknął. Pan Jezus go odkrył.
Czemu mamy bać się szukać Pana Boga. We wszystkim. Św. Ignacy , szukał i odnalazł. Okaleczony, leżący w łóżku
. Św. Franciszek, nie szukał, to Pan Bóg znalazł, Powiedział. A Sw. Franciszek od razu poszedł. Bogactwo świata zostawił.
Św. Augustyn się migał.
Pan Bóg nie odpuszczał.
😢Wielu takich było i będzie
To co w tym złego, że bedziemy naprzykrzac się Ojcu Niebieskiemu.
Może właśnie za cicho krzyczymy. Wołamy, modlimy się..
Warszawa i Polska się modliła o ratunek, nie za 40 lat. Tylko jak najszybciej. Cud nad Wisłą wymodliła.
Niesamowity jest nasz Ojciec Niebieski.
Daje nam ratunek, czasem od razu. Czasem trzeba czekać.
Nawet całe życie.
Tak myślę, że ostatecznym celem jest życie wiecznie.
Drogą życia doczesnego Pana Bóg Prowadzi, bylebyśmy zawierzyli i zaufali
Bóg Zapłać o Adamie
Zainspirował mnie ojciec, do własnych przemyśleń.
Nie twierdzę że tylko moje prawdziwe
Dziękuję ojcze, za inspirację, za słowa ojca. Z bardzo wieloma się.zgadzam.
Cudne to! Ja prawie zaczęłam czytać kolejny rozdział Biblii i akurat też 1 Księgę Samuela 😊 Mam teraz taki dziwny czas, wiele wątpliwości i burz w sercu. Moja dwuletnia córką zabiera każdą chwilkę i nie mam czasu na nic, nawet na spokojną modlitwę, ale staram się zwyczajnie być, posiedzieć, poczytać, rozważyć ile dam rade, do momentu aż zamkną mi się oczy ze zmęczenia…Wiem, że On jest ciągle obok mnie🙏🏻Dziękuję ojcze Adamie za te rekolekcje ❤
Wielki Panie Boże zapłać ❤❤❤😊😊
Nie wiem jak dziękować Bogu że postawił Ciebie Ojcze Adamie na mojej drodze życia. Dziękuję za wszystko co robisz. Za każdym razem gdy słucham Twoich nauki, moje oczy otwierają się coraz szerzej i coraz więcej rozumiem jaki Bóg jest cudowny. Wiem że jeszcze długa droga przede mną ale dzięki Tobie Ojcze Adasiu ta droga jest mniej wyboista. Dziękuję za wszystko ❤🙏
Chcę się podzielić refleksją. Jestem w ruchu charyzmatycznym od 8 lat. Kocham go i wiele mu zawdzięczam. Natomiast mam wrażenie, że jest tu też taki cień- właśnie nastawienie na SZYBKIE "EFEKTY". Nie tylko oczekiwanie charyzmatów. Ale nieustanne szukanie "co Bóg zrobił/zmienił w moim życiu". Jak mi "pomógł". Jak mnie "uzdrowił", "ochronił" itp Nieustanne "dawanie świadectwa".. Świadectwo i działanie Boga w życiu jest , oczywiście, super. Tyle, że nie może być celem... A wielu ludzi, w tym ja sama, lapie się na tym, że w pewnym momencie przestaje szukać Boga, a zaczyna szukać "świadectwa Jego dzialania" za wszelką cenę...😢 Żeby być "tak jak inni"...
Te rekolekcje jak najbardziej są dla Ciebie. Przychodzi taki czas że chcesz iść głębiej. I tu wchodzimy na drogę kontemplacji. Być tylko z Bogiem dla Boga.
💜💜💜gdy Jezus przyszedł do mnie a ja nie wiedziałam nawet co się dzieje, gdzieś u Św. Pawła wyczytałam o wytrwałości. Powiedziałam sobie " choć nic nie rozumiem a wiem że dzieje się coś wielkiego w moim życiu, to podejmuję decyzję że będę wytrwała w miłości do Ciebie Jezu i w tym wszystkim co się z tym wiąże". I jestem po dziś dzień. Wytrwałość w miłości jest niezbędna 💟 dziękuję o. Adasiu.
Modlitwa otwiera nasze serca, zmienia nas a wtedy zmienia się wszystko❤❤❤
Mówię cichuteńko- nie chcę zapeszyć, ale jest mi dobrze z tym Bogiem- i to już kilkadziesiąt lat. To ja się zmieniam i proszę tylko aby był przy mnie😊
Rozgłaszaj to na dachach zamiast bać się jakiegoś "pecha". Kim jest ten "pech" wobec Boga wszechmogącego, że się go tak obawiasz?
Bóg Zapłać Ojcze Adamie ❤
Ciekawie powiedziane:) mialam kilka sytuacji, gdzie czulam obecnosc Boga 🥰oj jakie to było piekne..Kiedyś pojechałam nad morze, z jakiegoś powodu chcialam zobaczyc wschod slonca . Dojechałam, puściłam sobie losowy odcinek Ks.Pawlukiewicza i bylo takie zdanie " Pan Bóg jest jak wschod slonca nad Bałtykiem ". 🤭🥰
Byłam wytrwała i cierpliwa, i Pan Bóg dopiero na stare lata mi odpowiedział i obdarował wszystkim❤🙏 Panie Boże Ty najlepiej wiesz co każdemu z nas potrzeba i jaką drogą powinniśmy pójść i ile zakrętów pokonać😴 ☔🌦🌞🙏
Idę codziennie z Panem Bogiem nigdy o nic nie proszę .Pan Bóg wie jak ma mnie prowadzić.
Jak zawsze w punkt ! ❤
Oj. Adasiu, , dziękuję , że jesteś z nami i dla nas .❤
Tego samego Ci życzę oj. Adasiu i tyle samo a nawet więcej co Ty nam.
🙏🙏❤❤❤❤❤
Dzięki Tobie właśnie duchowość, którą doświadczam ostatnio polega właśnie na tym aby po prostu być z Bogiem. A u mnie co chwilę jakieś cuda ❤❤ Duże i małe.
Np. taki dzień wczorajszy. Cały dzień odwiedzaliśmy znajomych. Mikołajki i te sprawy.
Wieczorem chciałem pójść sobie pogadać z Nim i wybrałem się jak zawsze przed sanktuarium. Naprzeciw stoi sobie przystanek więc kiedy kościół wieczorem jest już zamknięty to korzystam właśnie z niego.
Patrzę sobie na kościół a w środku się świeci. Sprawdzam - otwarte.
Wchodzę do środka, a tam trwa adoracja do 21 😅. Przypadek nie sądzę 😊.
Cała adoracja była dla mnie właśnie takim głębokim doświadczeniem i spotkaniem z Nim.
Najdoskonalszy moment podczas całej adoracji to była kilkuminutowa całkowita cisza. Jakieś 50 osób w kościele i wszytko jakby wszystko się zatrzymało. Niesamowite doświadczenie. Cisza której ciężko doświadczyć gdziekolwiek. Głębokie potężne wzruszenie.
Zauważyłem że nie tylko mnie dopadło, bo Pani przede mną obok zaczęła normalnie cicho płakać 😊
Przygotowuję ciasto na piernik które za 3 tygodnie dojrzeje. I ja chcę wtedy widzieć wspaniały piernik który pięknie się uda!🙂
Bóg zapłać Ojcze Adamie za to słowo:)
Dziś dostałem informację że po nowym roku mojego Sewka czeka mało przyjemny zabieg, w sumie operacja.. nic poważnego na szczęście -spokojnie:) .ale jakoś w sercu jestem oto spokojny bo mamy lekarza który leczy moją rodzinę od lat i zawsze jesteśmy w pewnych rękach. Zresztą najpewniejsze ręce to Jezusa.. wszyscy jesteśmy w Bożych rękach.!💙
Czasem właśnie myślę o próbie Abrahama.. czy ja bym potrafił oddać Bogu swoje dziecko, swoje ojcostwo, swoje marzenia i moje widzi mi się. Panie Błogosław nam we wszystkim💗
Dlatego też w modlitwie ja za bardzo nie lubię regułek.💔. nawet Synów uczę : powiedz Bogu na dobranoc chociaż zdanie od siebie-tak z serduszka. Znam ludzi którzy odmawiają codziennie różaniec, ale to już podpada w karykaturę bo z różańcem nawet latają do Wc czy siedzą przed Tv z różańcem . Dla mnie to pewna karykatura.
Ja mam taką duchowość swoją że do modlitwy Brewiarzowej czy to do Różańca dodaje zawsze swoje zdania, swoje myśli.. bo modlitwa to spotkanie z Bogeim, z Najlepszym Tatusiem Ever! A nie "zupka ogórkowa " z paczki dla Pana Boga.🍜
Panie proszę niech nie będę synem Helego- lecz Cię proszę abym miał postawę Ślepca z Jerycha. Amen
Chcę trwać przy Tobie chodzby nie wiem co.. na dobre i złe.
Miłego wieczorku:) U nas remont.. Brat miał przerwę na fajkę to ja wpadłem na Szustaka:)
Pozdrawiam Rafał z Lwiątkami :)
P.s Dziś kupiłem już prezent pod choinkę dla całej 6tki- Stół z Piłkarzykami ale dostawa 2 tygodnie hehehe:D
🥰🥰🥰🙏🙏👶👃
Operacja dopiero w nowym roku.. a teraz Adwent i niedługo Jezus przyjdzie na świat. No i Mikolaj przyjdzie :D też.
Pieknie powiedziane!
Niech Wam się darzy i zdrowia dla Sewka ❤😊
Rafałku, mądrym, rozsądnym i kochającym ojcem dla swoich dzieci jesteś . Na pewno dla niektórych facetów na Languście jesteś niedoścignionym wzorem (tak myślę sobie) i bardzo dobrze. Jesteś żywym przykładem dobrych relacji z Bogiem i dobrego ojcostwa. Niech Wam Pan Bóg błogosławi i ma w opiece Sewka podczas tego styczniowego zabiegu.
Dobrej nocy Wam życzę . Z Panem Bogiem i Aniołami
😇❤😴🙋♀️🕊
Bóg zapłać za słowa I spotkanie ❤😊
Bóg zapłać!💙
Dziękuję ❤
Bogu dzięki za Ciebie Ojczulku 🙏
To prawda... modlitwa nas zmienia❤❤❤Szczęść Boże Wszystkim słuchającym I kanałowi ❤❤
Bóg Zapłać ❤❤❤Witam serdecznie wszystkich ❤❤❤
Spokojnej nocy kochani 🙏❣
Dziękuję Ci Ojcze za dzisiejszą Modlitwę Głębi .Tak bardzo była mi potrzebna💖
8 lat temu wróciłam trwam z Nim ...po prostu . A czuję Jego obecność w słowach i postępowaniu ludzi . Boże 🙏każdego dnia po prostu bądź i daj siły bym mogła trwać przy Tobie 💪
WITAJ JEZU DROGI💙..PANIE JEZU CHRYSTE💙 TY WIESZ WSZYSTKO O MNIE..CHWYĆ MNIE ZA RĘKĘ I PROWADŻ ŚCIEŻKAMI SWOIMI...PROSZĘ PRZYJDŻ I POCIESZ Z ŁASKĄ SWOJĄ...MARYJO MATKO PRZENAJŚWIĘTSZA💕💕💕 PRAGNĘ TWOJEJ MIŁOŚCI, OPIEKI..."POD TWOJĄ OBRONĘ UCIEKAMY SIĘ ŚWIĘTA BOŻA RODZICIELKO....".. PROSZĘ WAS WSZYSTKICH BRACIA I SIOSTRY O MODLITWĘ ZA MNIE👋👋👋...DZIĘKUJĘ OJCZE ADAMIE ZA SŁOWO BOŻE, ZA REKOLECJE I MODLITWĘ.👋🙏👋 ..JEZU UFAM TOBIE💙💔💙...Z PANEM BOGIEM..💛💛💛.
❤️🙏🕊😇
@@joannajaremek2666
JOASIU ZA WSZYSTKO DZIĘKUJĘ...TY JESTEŚ Z E MNĄ...PROSZĘ O MODLITWĘ...MODLĘ SIĘ ZA CIEBIE...JEST CIĘŻKO ŻYĆ...SAMEMU....A NIEDŁUGO WIGILIA I ŚWIĘTA...JEZU UFAM TOBIE...AMEN...
@RobertKarczewski-x4q Współczuję I będę się modliła dalej. Z Panem Bogiem 🙏🕊❤️📿😇
@@joannajaremek2666
NAPRAWDĘ DZIĘKUJĘ Z GŁĘBI SERCA...ZA MODLITWĘ, CIEPŁE SŁOWO,ZA WSZYSTKO...POMAGAŁEM KIEDYŚ JA DUŻO A TERAZ NIE MAM NA LEKI,ŻYCIE,ŻYWNOŚĆ....A "JEJ" MAŁO I MAŁO...WZIĘŁA 200 TYS. I CHCE JESZCZE 50 TYS...CZASAMI MAM TAKIE MYŚLI ŻE.....SZNUREK I ....PRZEPRASZAM JOASIU ALE TO BOLI-WYBACZ....UFAM TOBIE I PANU JEZUSOWI ALE CO BĘDZIE DALEJ....NIE WIEM...NIE DAJĘ RADY...NIEDŁUGO CZAS "KORONKI" Z MODLITWĄ ZA CIEBIE I WSZYSTKICH KTÓRZY SIĘ MODLA ZA MNIE...POPROŚ INNYCH ABY SIĘ MODLILI ZA MNIE....TRACĘ WIARĘ....JEZU UFAM TOBIE...POZDRAWIAM I PRZEPRASZAM....
@@RobertKarczewski-x4q 😔🙏❤️
Dziękuję za to jak nam pokazujesz drogę do Pana Jezusa..za nadzieję 🙏🏼🤗♥️
Dziękuję O.Adamie 😊❤
Bóg zapłać
Ojcze Adamie dziękuję z calegp serca za tę rekolekcyjną naukę i czekam na kolejne.
Osiem lat czekałam na łaskę o którą się modliłam Pompejańską. Bogu niech będą dzięki ❤ i dalej odmawiam.
Bo miłość niczego nie oczekuje, we wszystkim pokłada nadzieję - musimy zaufać (to jest dla mnie słowo klucz) Bogu, że żyje i nas kocha, że swoim Duchem wypełnia naszą duszę. I trwać. I wierzyć. I mieć nadzieję.
Ojciec mi pokazał coś hiper ważnego w moim życiu. Ostatnio zaczęłam studia, trafiłam do nowego miasta, nowe miejsca, nowi ludzie i do tego jeszcze duchowa pustynia. Wszędzie sucho, nie ma żadnych drzew, tylko pragnienie by znowu usłyszeć głos Boga i zastanawianie się, czy ma to jakiś sens. I właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że byłam (i jestem) takim synem Helego, który chce od razu coś poczuć, od razu mieć korzyść, praktyczne zastosowanie Boga, zamiast po prostu go... Kochać :)
Dziękuję za te rekolekcje, na pewno przesłucham do końca🙏
Szczęść Boże ❤
Amen 🙏🏻🧑🦳❤️💜💚🕊️
Jestem już na tej drodze o. Adamie 😊 Pojawiła się u mnie jakby jeden z owoców pracy nad sobą.
Zaczęło się od dużego kryzysu w życiu, uczyłam się być ze swoją samotnością, oswoiłam ją i wtedy zrodziło się we mnie bycie przy Bogu w ciszy, bez oczekiwań. To stało się naturalnie.
To nagranie Ojca przypomina mi na nowo, żeby po prostu być przy Bogu, odsuwać oczekiwania, nawet duchowe.
Dziękuję O Adamie
Szczęść Boże i pozdro dla zasięgu
Bog zaplac pieknie dziekuje z Panem Bogiem i Maryja❤️🙏🏻
Bóg jest dobry, teraz na wieki. Teraz i na wieki Bóg jest dobry.
Z miłości do Boga trwajmy przy Nim zawsze, do końca naszego życia.
Nie wykorzystujmy Boga dla naszych celów, ale dla dobrych z Nim relacji
Dziękuję Ojcze Adasiu za pięknego vloga ❤
Bóg zapłać Ojcze Adamie ,Błogosławionego dnia ❤
W miłości, o której Ojciec mówi, najważniejsza jest dojrzałość. To dotyczy relacji i z Bogiem i z ludźmi. Osoba dojrzała nie potrzebuje oparcia w miłości, ona w miłości wzrasta. Tylko niedojrzali ludzie chcą się na kimś wesprzeć.
Gdy osoba dojrzała daje miłość, odczuwa wdzięczność za to, że ją przyjmujesz, a nie oczekuje, że będziesz jej wdzięczny!
Reasumując, kiedy kochamy dojrzale, robimy to bez ukrytych warunków. A my chcemy za poświęcony czas, modlitwę, pobożność itp. zaspokojenia naszych potrzeb i załatwienia naszych spraw… Dziękuję za gadanko. ❤️
Dziękuję za prowadzenie, za te słowa prawdy. Niech Cię Pan błogosławi, Ojcze Adamie i strzeże ❤
Wstęp pierwsza klasa
Życie jest jednak czekaniem... .
Dziękuje za te słowa które ruszyły "głębie" mojej duchowości, która jednak moją wiarę spłycała do relacji nieświadomego handlu z Bogiem.Nawet jeśli staram się żyć jak najowocniej dla chwały Bożej to bez osobowej relacji ( nie dla zaspokojenia wyrzutów sumienia lub zapewnienia tylko sobie codziennego błogosławieństwa) jest niesatysfakcjonująca dla "obu" stron relacji. Pomniejszana cześć, która należy się Bogu nie daje pełni możliwości błogosławieństwa obcowania ze swoim Stwórcą.Od długiego czasu nie umiałam wyłuskać co robię nie tak.Dziś dotarło do mnie jak bardzo egoistycznie podchodzę do relacyjności z Bogiem pomimo wieloletniej formacji w różnych wspólnotach.
Wielkie dzięki za to natchnienie.
❤Ďakujem veľmi pekne.Teším sa na ďalšiu časť.❤
Tło to tak jak skóra smoka 🐦🔥Zawierzyć się Bogu z wszystkim co niesiemy . 🫴Dobrze jest spotkać osobę która wysłucha, ja ostatnio miałam taką spowiedź, która dużo mi wyjaśniła. To jest ważne.., modlitwa też jest ważna.., ale trzeba się modlić wytrwale, nawet jeżeli nie ma efektów. Efektem jest cierpliwa modlitwa 👋🥰i nasze doświadczenie nawet jeżeli efekty są długoterminowe, a wręcz ich nie ma. Bądźmy stali i wytrwali jak żołnierze ☀️
👍❤🥰😇
O mój Jezu ❤
To moja droga właśnie, ta długotrwała. Bo przez wiele różnych decyzji moje życie potoczyło się tak, a nie inaczej...i od 7 lat proszę Pana Boga by pozwolił mi przyjść do Siebie. I jak trzeba będzie, to będę prosić kolejne 77, byle pozwolił mi wrócić 😢
Modlę się tylko, bym zdążyła to zrobić przed śmiercią.
Jezu ufam Tobie 🙏🏻
Dziekuje ojcze ❤❤❤❤❤
Bóg zapłać za tą mądrość. Oczekiwałam cały dzień z nie cierpliwośćą.
Kocham cie święta Trójco. ❤ Jestem gotowa służyć ci Boże,Ojcze i Duchu Święty 🙏
To jest istota bycia z Bogiem żeby być pomimo wszystko. Pan Bóg to nie ,, koncert zyczen" żeby nas zadowolić by z nim być . Musimy chcieć sami. Bóg zapłać Ojcze Adamie. Czekam na ciag dalszy ❤🙏🕊😇 Moja córka nie jest niestety blisko z Panem Bogiem ale była na rekolekcjach we Wrocławiu które Ojciec głosi. Jutro też się wybiera. Bardzo jej się podobało.😊
Chciałabym umieć czytać Biblię z takim zrozumieniem jak Ojciec tłumaczy. Jestem w drodze już sporo lat, a nadal czuję głód i niezaspokojenie, ale związane właśnie z niezrozumieniem. Oczywiście wiem co czytam i o czym mowa, na pozór, ale nie zawsze i najczęściej nie rozumiem głębi przekazu Słowa. I o to się modlę od lat, o łaskę zrozumienia, bym mogła "rozumnie" karmić się Słowem, żyć Nim. Amen. ❤
Bóg zapłać Ojcu 😊
Bardzo dziękuję za obraz duchowości.
Bóg zapłać 🙏🙏🙏 Pięknie powiedziane
Dziękuję Ojcze❤myślę że będzie to długa droga ale idę ❤❤❤
❤❤❤❤❤❤Dziekuje
Niedawno w langustowej Biblii na głos słuchaliśmy Księgi Kapłańskiej i Księgi Powtórzonego Prawa, więc jesteśmy na bieżąco z ofiarami Starego Testamentu, przynajmniej dla mnie to było nowe. Roszczeniowość, niecierpliwość, zgorzknienie to są postawy, które na pewno utrudniają, albo uniemożliwiają miłość i bliskość. W takim stanie, choćbyśmy dostali złote góry nie zauważymy tego, bo zawsze będzie nam mało, albo zawsze można znależć jeszcze coś, czego nie ma. Ale pewnie są takie momenty, kiedy mamy prawo wołać do Boga. Z ciekawością czekam na ciąg dalszy. Dziękuję ❤
Ojcze Adamie dziękuję za ten odcinek i szczerze to po tych słowach widzę siebie, czas na poprawę w modlitwie Bóg zapłać za otwarcie oczu❤
Moje słuchanie Ojca doprowadziło / doprowadza do spotkania z Panem Bogiem, a to "przemienia" życie 💝💝 A ogórkowa to moja ulubiona zupa 😊🥰😎
💚💚
Zrobię chyba jutro ogórkową😂 . Smaku mi tu narobiliście 😂
❤🙏😇
Czekałem na ten odcinek, tęsknię właśnie za taką relacją choć nigdy jej nie miałem.
Jestem gotowa na tę tęsknotę 💚
Dziękuję, to jest potrzebne aby rozumieć więcej. Każdego dnia odczuwam spokój ducha, i pełną ufność że Bóg Jest ze mną i moimi bliskimi. Kiedy jednak nadchodzi " zawierucha" modlitwą różańcową i adoracją wyciszam ducha mojego , oddaje się w opiekę Bogu i działam po ludzku aby On mógł działać. Każdego dnia widzę Jego dzieła. Chwała Panu bo On wybrał prostaczków ❤
Bo MIŁOŚĆ cierpliwa jest ....❤❤❤
❤❤❤❤szczesc Boze
Dziękuję pięknie za podjęcie tego tematu Owocnego dnia dla całej Wspólnoty 🤔😊👍
Bardzo dziękuję za ten temat w reko :)
Dzięki za fajny odcinek 👍🏻👍🏻👍🏻Dzięki za fajny odcinek 👍🏻👍🏻👍🏻Dzięki za fajny odcinek 👍🏻👍🏻👍🏻
Dosc duchowego fast foodu🍽️
@@annenglish2851 💖💖
❤😇
Dziękuję bardzo BARDZO ❤
Ojcze jakie to twoje gadanie jest dobre, bardzo dobre. Dziękuję 🙂 Szczęść Boże.
Oj tak. Wreszcie❤
Wow, nauczanie w punkt, dziękuję
Gdyby tak się miało wydarzyć, że Bóg może mi pomóc, tylko na Niego Samego w pełni Miłości, Zaufaniu skierować moje serce i trwać przy Nim. 😇🕊️🙏
Bóg zapłać Ojcze.
Dziękuję
Dziękuje Ojcze Adasiu ❤️ Cierpliwie dążmy do spotkania z NIM!
Czyli maraton mnie czeka. Nie ma co liczyć na sprint. Ważne by wytrwać. Dzięki ojcze ☺
Wow, wiedziałam, że moje pojęcie związku czy nawet miłości romantycznej jest wypaczone, ale teraz widzę, że jestem jak synowie Helego i mi wstyd, ale jednocześnie ma to totalny sens 😢 W pewien sposób to jest odzwierciedleniem mojej wiary, ale przynajmniej teraz się czuję jakbym przynajmniej dostała diagnozę. Teraz potrzebuję leczenia 😅 Będzie pewnie pełne głodu i wymagało wytrwałości, co mnie przeraża, ale jednocześnie napawa mnie nadzieją że nie jest jeszcze wszystko przechlapane. Dziękuję! ❤
Bóg zapłać ❤
Bóg zapłać Ojcze Adamie ❤Amen ❤
Ooo, a mnie sie zaczęło odmieniać juz po miesiącu regularnego słuchania Ciebie Adasiu. Taka cudna niespodzianka łaski od Pana Jezusa i trwa nieustannie od ponad 2 lat. I TA łaska, to pragnienie w sercu poglebiania wiary, nawracania sie , to najpiekniejsze co mnue w zyciu spotkalo. Niech trwa... Dziekuje Adamie😊
Dziękuję serdecznie za kolejne spotkanie Bóg zapłać ❤🙏🌹 pięknej I spokojnej nocy życzę błogosławionej 🥰⭐⭐
Dziękuję za modlitwę głębi -Duchu Św. działaj !:)
Padre... pewnie najmądrzej byłoby teraz zmilczeć, cierpliwie przetwarzać i zamieniać te słowa w pokój serca... usłyszałam, co nigdy nie udałoby mi się ułożyć w słowa, a co bardzo czuje moje serce, a wydawało mi się że błędnie. Pewnie i Ty Ojcze masz takie doświadczenia, ale w tym cierpliwym byciu przytulonym do Jezusa jest wiele mikro momentów, które mówią, ze warto być cierpliwym, przytulonym robić kolejny krok ku Wieczności... monumentalne dzięki za Twoje słowa... bo upewniają by trwać w siłę dającym przytuleniu :)
Niestety ta pazernosc kosciola widzialam podczas ostatniego pobydu w Polsce ,poczolam ogromny niesmak cennik za pogrzeb ,przeciez to jest jest szalenstwo, moja parafia w polsce wlada proboszcz manager ,mowie to z bolem serca
Szczesc Boze dziekuje 🤗 🙏 🕊 🖐 🤝
Piękna interpretacja Bardzo dziekuje
Dziekuje❤
Dzieki❤
Oj, ciezko Ojcze Bog zaplac❤
❤️🙏🏻🙋♀️👂…
dzięki bardzo
Dziękuję o.Adasiuniuniu bo co wiecej można powiedzieć fajnie że Jesteś z Bogiem pa
Lubie to, »Adasiuniuniu »👍💌