Mleko krowie, smietana i maslo zwiekszaja ryzyko wystepienia stwardnienia rozsianego - SM. Ryzyko to nie jest zwiekszane przez ser. Wydaje sie, ze sam tluszcz zwierzecy nie jest az tak szkodliwym szkladnikiem produktu jak niektore z bialek mleka krowiego. Bialko mleka nie powinno byc zastepowane szkodliwa soja. th-cam.com/video/jhizdqEggXY/w-d-xo.html
@@dobrawodazoteciekawostki8161 Dobrawa ja mam więcej research na temat Autyzm. Tylko nikogo to nie obchodzi więc siedzę cicho, bo co miał bym robić stanąć na środku pola i opowiadać o leku na Autyzm chmurom
Mój syn, po obejrzeniu tego filmu, zgodził się z większością i powiedział, że ludzie zdrowi to dziwaki, bo patrzą się na kogoś z innym zachowaniem jak na dziwaka☺️
@@pigeoniasuszkodzenie mózgu to nie choroba? Ponad 90 procent autystów nie przekroczy IQ 90 a to znaczy że będą debilami do końca życia no chyba że medycyna pójdzie do przodu.
zgadzam się, autyzm to "zaburzenie" które powoduje, że człowiek widzi świat takim, jaki jest i jest odporny na bzdury ;) poza tym autyści są często bardzo empatyczni.
Super podejście do tematu. Wiele ludzi boi się osób innych, inaczej zachowujących się. Nie umiemy zachować się w takich sytuacjach. Uważam że już w szkołach powinien być program, który uczyłby dzieci neurotypowe do postrzegania inności. a wiem że nawet nauczyciele maja problem z obcowaniem z takimi dziećmi.
Pamiętam ten odc w tv. Myslalam ale on się zachowuje czy on jest zdrowy, co z nim się stało. Po calej akcji dopiero ujawniono, że odgrywał zachowania osoby z jakimś zabirzeniem... Z jakimś zaburzeniem, które obecnie ma dwoje moich dzieci
Wspaniała inicjatywa. To smutne, że neurotypowy ogół społeczeństwa uważa nas (napisałem "nas", bo ja też jestem z grona mających spektrum autyzmu) autystów za "podludzi", "chorych psychicznie" i "gorszy sort". Nawet miałem taką "koleżankę", że gdy dowiedziała się o moim autyzmie to powiedziała mi, że "nie zasługuję, żeby żyć". Nie przejawiam wszystkich zachowań przedstawionych w tym filmiku, ale z powodu autyzmu właśnie czuję się wykluczony ze społeczeństwa.
No co ty. Ludzie są bardzo tolerancyjni. Wiem to z własnej autopsji. Mając zdiagnozowane dwoje z trojga dzieci a trzecie w diagnozie zostałam wykluczona społecznie. Pamiętam jak w paskudną pogodę poszłam z najmłodszym dzieckiem do lekarza i akurat jak miałam wracać zerwała się burza i później szłam wiejską ulicą gdzie mało gdzie było suchej powierchni a głównie kałuża. Nie zapomnę do śmierci jak kurwa ludzie jechali ostrożnie bo ślisko a na mój widok przyspieszali i z tupetem wjeżdżali w kałuże. Tyle dobrego że dziecku folie na wózek założyłam, ale ja wróciałam przemoknięta w 100% i równo upierdolona w błocie. Ludzie na ogół to zawistne bestie i to do tego stopnia że sama boję się teraz poddać diagnozie.
Niedawno rozmawiałem ze znajomymi o moim synu, który ma autyzm dziecięcy- opisałem im jak to się objawia itp a oni na to ale on z tego wyrośnie,to się da wyleczyć...?
Świetny wykład. Moim zdaniem lepiej byłoby powiedzieć osoby z zachowaniami autystycznymi, niż zaburzeniami, ale zastrzegam, że nie jestem w tym profesjonalistą
Jako autysta dziękuję za filmik i powiem wam że to jest bardzo prawdziwe w moim przypadku, nie licząc pierwszego, bo raczej nie potrzebuję żeby wzzystko było uporządkowane.
Tak. Należy pamiętać, ze sa rozne stopnie autyzmu. Cechy o których wspomniał autor mowiac o porządkowaniu nie musza sie odnosić do rzeczy fizycznych. Moga byc to skojarzenia a nawet emocje! Osoby z autyzmem potrafią tworzyć skojarzenia w postaci emocji co do sytuacji, a czasem rzeczy i porządkować świat według tych emocji. To potrafi wystrzelic w powietrze, ale jest w tym wielka siła
Ojajego, jakbym siebie widzial podczas jazdy. Musi być przy oknie bo ja lubię patrzeć co się dzieje za oknem. Efekt - na trasie Warszawa-Poznań wystarczy że chwilę popatrzę i już wiem w którym miejscu jestem. Normalsi czytają książki, gazety, bawią się komórkami, a ja lubię patrzeć
Zamysł filmu jest doskonały. Mam takie same skojarzenia i potrzeby. Niestety obawiam się, że osoby neurotypowe nic z niego nie zrozumieją. Facet zapatrzony w dal w pociągu. Zamyślony? Zakochany? O co kaman? Potem ktoś dziwnie zachowujący się na peronie. Samobójca? Wariat? Znów brak kontekstu... Scena z zakrywaniem uszu i wąchaniem potraw w punkt. Przydałoby się jeszcze delektowanie posiłkiem (mmm). Ale musi być kontekst, np.wywracanie oczu innych osób, które myślą, że ktoś się podlizuje osobie, która przygotowała posiłek, itd. Ja chętnie zagram w tego typu filmie, z tym, że niestety nie będę musiała grać :/ ... Być może nadmiernie analizuję i mam w sobie mnóstwo lęku, dlatego rozdrażnił mnie ten filmik, bo to tylko zajawka...
Empatii ? nie rozumiem,musiał być rozwinąć :? każdy toleruje takich ludzi ( no może znajdą się skrajne przypadki ) jednak czemu mamy pomagać ( aż nad to ) takim ludziom ?
@@sraitama9412 Empatia to zdolność do współodczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi, nikt nie każe Ci pomagać, chodzi o wyrozumienie, choć pomagać też się powinno, tak samo z resztą jak innym ludziom.
Ciągle mówi się o autyzmie u chłopców i mężczyzn. A jak to wygląda u dziewczyn i kobiet? I czy można mieć autyzm bardzo wysokofunkcjonujący? Pytam, bo ciągle znajduję tylko informację, że dziewczynki mają autyzm rzadziej od chłopców i żadnych konkretów czy przykładowych przejawów
Zainteresowałam się tym tematem i znalazłam dwie ciekawe książki. Polecam serdecznie: "Kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu" i "Dziewczyna ze spektrum".
Kozuch ubranie, i kozuch na mleku: Tutaj bylo podane jako myslenie na opak i dosc powaznego autysty. Ale to dobry przyklad ze wysoko funkcjonujacy autysta tez ma takie rzeczy; po prostu potrafi asocjowac, no i wpadac na pomysly i rozwiazania o których inni nie mysla... Wiec taki z Aspbergerem moze byc czesto bardzo intuicyjny, pomyslowy... Nie zawsze ON / ONA wymysla wszystko sam, ale jest cudownym uzupelnieniem w kreatywnej grupie... Slyszy pomysl i natychmiast widzi alternatywy i mozliwe ulepszenia...
Jak sobie tak pomyśle to większość tych zachować to cała ja z kiedyś.. Zwłaszcza z tym porządkowaniem. Moi rodzice palili i zawsze dużo zapalniczek w domu leżało, a oni je kładli byle jak.. I Jak już jakąś położył ktoś tak że ten papierek był u góry ( jakiś chyba kod kreskowy czy coś, nie wiem ) to po prostu dostawałam szałuu. Musiałam jak najszybciej ją przewrócić, bo nie mogłam się na niczym skupić jeśli kątem oka widziałam tą zapalniczkę.. Tak samo miałam z szafkami, zawsze musiały być wszystkie perfekcyjnie zamknięte, bo inaczej to tragedia. A jak jakaś się nie domykała po prostu to wgl szał. Albo jak np. firanka delikatnie się zagięła. Tak się przyzwyczaiłam do tego poprawiania, że nie myślałam o tym, i nawet gdzieś nie u siebie w domu jak poszłam do kogoś to automatycznie wszystko poprawiałam tam nawet jesli szłam z mamą i nie znałam tych ludzi, po prostu weszło mi to w krew XDD Z fascynacjami też miałam trochę, ogólnie byłam dziwnym dzieckiem z przejsciami, więc jakies zaburzenia psychiczne miałam na pewno, no ale było minęło.. Znaczy czasami np. z zapalniczkami mam jeszcze, ale to juz tylko czasami, i mam tylko to z tych objawów, a po za tym jestem normalna, więc raczej nie ma się czym martwic ^^
Miałaś prawdopodobnie typowe OCD (obsessive-compulsive disorder) - też tak miałam i do dzisiaj mam problem z odpuszczeniem sobie nadkontroli (np jeśli ktoś wykonuje jakąś czynność inaczej, niż ja bym to zrobiła)
W przypadku echolalii, albo w ogóle naśladowaniu uslyszsnych dźwięków to powtarzanie jest dzwiekonasladowcze i o to w tym chodzi. Wypowiada się dosłownie tak jak się usłyszało- identycznie. Identyczny akcent, dźwięk, grubość głosu itp.
No nie wiem mój siostrzeniec ma spektrum autyzmu i się tak zupełnie nie zachowuje. Trudno jest go odróżnić od osoby neurotypowej. Jak chodził do szkoły miał kolegów, nieźle sobie radził w szkole A teraz ma już żonę. Oczywiście każda osoba ze spektrum autyzmu się inaczej zachowuję, ale warto zwrócić uwagę że tu został przedstawiony ciężki autyzm.
Pytanie czy tak się nie zachowuje naturalnie czy nauczony unikać bycia widocznie autystycznym? Jeśli to drugie - dla swojej satysfakcji czy dla wygody innych? Robienie tego dla wygody innych ludzi jest bardzo wyczerpujące psychicznie - spróbuj się nie uśmiechać przez tydzień. Celowo maskując ten jeden odruch a zrozumiesz co zrobiło mi wiele lat gdy byłam zmuszana karami i nagrodami do pozbywania się swoich odruchów. Mocno zryło mi psychikę. Jeśli przeprowadzisz ten eksperyment lub zwyczajnie uwierzysz na słowo - pogadaj z tym członkiem swojej rodziny czy on na pewno czuje się z tym ok i że nie ma nic złego w naturalnej ekspresji swoich uczuć i potrzeb, że ok jest bycie dziwnym i prawdziwe okazywanie radości. I innych uczuć.
@@wiolakaszuba4558 to dobrze :) W każdym razie - to że widać tak czy siak nie oznacza "ciężki autyzm", bo nie ma czegoś takiego - po prostu różnicowanie w ICD11 po znajomości mowy i tym czy istnieje niepełnosprawność intelektualna. Ja aktualnie mówię, nie jestem niepełnosprawna intelektualnie, mam partnera i tak dalej - a autyzm widać u mnie bardziej niż u tego grającego autystę aktora. Bo taka jest moja naturalna ekspresja uczuć i emocji. A nie "ciężki autyzm". :)
Spektrum,aspergera wymyślono,aby zrobić metlik Rodzinie .Normalnie zawsze był diagnozowany autyzm ciezki .Proszę wejść na vlog innymi oczami tam jest chłopczyk Kaspi spektrum autyzmu i Proszę porównać siostrzeńca. Pozdrawiam
Powinno to być wyświetlane w każdym przedszkolu. Mój syn kest w spektrum autyzm. Rodzice podburzają swoje dzieci do niegarywnych zachowań i prowokacji wobec mojego syna. Sieją nienawiść i brak zrozumienia, obmawiają nas na prywatnych grupach w internecie.
Chyba jednak gorszy, skoro skutkiem jest mniejsze dopasowanie i większe cierpienie osoby autystycznej. Aczkolwiek faktem jest, że owo odmienne postrzeganie można wykorzystywać jako rodzaj szczególnej specjalizacji, niemniej byłoby to raczej "korzystanie z okazji". Intencjonalne "hodowanie" autystyków, aby korzystać z ich unikalnych cech, byłoby raczej nieetyczne.
Nie wiedziałam, że postrzeganie i zainteresowanie przedmiotem lub podmiotem to autyzm. Uważam, raczej, że to zdrowy objaw i bardzo pożądany. Tak buduje się kreatywność i przedsiębiorczość. Brak uwagi, koncentracji i zainteresowania rozmową to chyba autyzm cyfrowy. Wprowadza niezrozumienie i podział jak i odrzucenie w środowisku. Jak działa technologia na zdrowie i cały organizm, bodźce i zachowanie? Chyba bardziej negatywnie jak pozytywnie. Nie potrafimy oddzielić dwóch spraw a mianowicie technologia to narzędzie pracy a nie cel sam w sobie. Ma nam ułatwić życie a nie tworzyć podziały i alienacje, niezrozumienie i spory. Dziwny przypadek w okolicy spowodował moją atencję osoby chorej na autyzm, obecnie w dorosłym wieku ok. 30 lat. Jako młoda osoba chodziła po ogrodzie i z irytacją używała wulgarnych słów pod adresem jednego z domowników tak jakby słyszała coś w percepcji i powtarzała te słowa. W kółko powtarzała to samo jak filmowy Reinman. Było mi bardzo przykro gdy to słyszałam, gdyż wówczas uważałam, że w rodzinie stosuje się przemoc słowną. Co stanie się, gdy użyjemy radiotelefonu i wejdziemy na fale mózgowe? Można to sprawdzić jedynie w eksperymencie, który niestety jest nie dozwolony w Polsce. Przecież progi słyszalności i niesłyszalności mogą być osiągnięte przez ultradźwięki jak i fale radiowe, które działają na komórki milimetrowe mózgu. Zrobiłam swój własny eksperyment poprzez wysyłanie tej osobie dobre myśli i pozytywną energię poprzez medytację. Efekt był taki, że ta biedna istota na mój widok, zaczęła się uśmiechać i rozmawiać przyjaźnie powtarzając wciąż moje imię. Nie zachowywał się agresywnie a wręcz przyjaźnie. Jaki chaos tworzy w naszej głowie technologia i smog elektroniczny? Podobno mózg rozwija się dziś w znacznie powolniejszym tempie i młody człowiek osiąga wiek dorosły dopiero w wieku 23-26 lat. Czy nie powinniśmy się tym zainteresować czy to nie powinno wzbudzić naszego niepokoju? Jak na przykład działa taka siła jak światłowód czy prędkość jak 5G czy 6G na fale mózgowe? Czy żyjemy w matriksie i czy któregoś dnia nie staniemy się wszyscy autystyczni? Do czego to zatem doprowadzi? W Chinach starsze osoby słyszą chaty z telefonii komórkowych bezprzewodowo, co słyszą osoby czujące inaczej jak te chore na autyzm, z rozszerzoną percepcją lub duchowo rozwinięci i wrażliwi na elektryczność? Autyzm to choroba cywilizacyjna, pojawiła się nie tak dawno w ubiegłym stuleciu a opisana została w 1943 roku. Czy to nie jest choroba radiacyjna?
Warto zaznaczyć że autyzm to spektrum i przedstawiony przyklad nie jest odzwieredleniem każdego przypadku Przedstawiony przypadek prezentujejak mniemam niskofunkcjonującą osobę z autyzmem, która wyraźnie pokazuje swoją "inność" Warto jednak pamiętać że są autysci którzy mogą wyglądać jak najbardziej na normalnych ludzi, mieć zwyczajne zachowania, typowe lecz wewnętrznie odczuwać ogromną alienacje i inność (patrz zespół aspergera)
Jako autystka - nieźle zagrane, niemal przekonująco! Jak się czułej jako autor tego filmu, grając inny neurotyp? Dodam jeszcze do rodziców to czytających. Jeśli nie chcesz żeby twoje dziecko lub inny członek rodziny tak się zachowywał proszę, zastanów się nad eksperymentem który tu proponuję. Pomyśl czy tak się nie zachowuje naturalnie czy nauczony unikać bycia widocznie autystycznym? Jeśli to drugie - dla swojej satysfakcji czy dla wygody innych? Robienie tego dla wygody innych ludzi jest bardzo wyczerpujące psychicznie - spróbuj się nie uśmiechać przez tydzień. Celowo maskując ten jeden odruch a zrozumiesz co zrobiło mi wiele lat gdy byłam zmuszana karami i nagrodami do pozbywania się swoich odruchów. Mocno zryło mi psychikę. Jeśli przeprowadzisz ten eksperyment lub zwyczajnie uwierzysz na słowo - pogadaj z tym członkiem swojej rodziny czy on na pewno czuje się z tym ok i że nie ma nic złego w naturalnej ekspresji swoich uczuć i potrzeb, że ok jest bycie dziwnym i prawdziwe okazywanie radości. I innych uczuć. Widoczny autyzm jest ok!
Panie Bartłomieju, rola zagrana rewelacyjnie, jednak mam pewien dysonans poznawczy widząc błyskawicę na Pańskim profilu instagramowym... Nie znam pełnych intencji jej umieszczenia, trafiłam tam w celach zawodowych i znając Pańskie przeżycia, mając takie same, patrząc jak pięknie Pan przedstawia sposób widzenia świata przez osoby z autyzmem - po prostu nie rozumiem tej błyskawicy... Pozdrawiam.
Mam zespół Aspergera, to forma autyzmu. I żadna z powyższych informacji mnie nie dotyczy. Nie powtarzam słów, nie zasłaniam nigdy uszu, choć mocniej odbieram dzwięki ale nie do tego stopnia. Nie każda osoba z autyzmam musi być debilem więc prosze mi tu nie parodiować tej "choroby" ani nie hiperbilizować. Bo mnie jako osobę ze spektrum autyzmu osobiście obraża.
Niby masz autyzm a nazywasz go chorobą... Nikt niczego nie parodiuje.Tylko uświadamia społeczeństwo jak rozpoznać takie osoby i spróbować je zrozumieć.
Adam jesteś w tym niewielkim % autystyków, ktorzy wysoko funkcjonują i nie mają żadnych widocznych objawów i dobrze. Większość ludzi z ASD nie ma tyle szczęścia i ten film moim zdaniem wcale nie uogólnia tylko stara się walczyć ze stygmatyzacją.
"Aluminium in brain tissue in autism" Volume 46, March 2018, Pages 76-82 wydawany przez Federation of European Societies on Trace Elements and Minerals. Wnioski: "We have made the first measurements of aluminium in brain tissue in ASD and we have shown that the brain aluminium content is extraordinarily high. We have identified aluminium in brain tissue as both extracellular and intracellular with the latter involving both neurones and non-neuronal cells. The presence of aluminium in inflammatory cells in the meninges, vasculature, grey and white matter is a standout observation and could implicate aluminium in the aetiology of ASD." Niezwykle wysoki poziom aluminium w mózgach osób z autyzmem może być przyczyną autyzmu.
Ci sami kretyni którzy myśleli że Topa ćpie czy coś po ujawnieniu celów tej akcji byli już przychylni Hipokryzja idiotów w tym kraju nie zna granic niestety:(
Łzy same lecą. Widzę moje 4,5 letnie dziecko. Dziękuję panie Bartłomieju.. Ludzie muszą wiedzieć więcej.
Przeczytałam o tej kampanii w podręczniku i uważam, że to świetny film. Minęło z 10 lat, a przekaz taki sam i wciąż potrzebny
Ale on naprawde dobrze zagrał, dobry aktor
Bo to aktor. Bartłomiej Topa
Mleko krowie, smietana i maslo zwiekszaja ryzyko wystepienia stwardnienia rozsianego - SM. Ryzyko to nie jest zwiekszane przez ser. Wydaje sie, ze sam tluszcz zwierzecy nie jest az tak szkodliwym szkladnikiem produktu jak niektore z bialek mleka krowiego. Bialko mleka nie powinno byc zastepowane szkodliwa soja. th-cam.com/video/jhizdqEggXY/w-d-xo.html
@@dobrawodazoteciekawostki8161 Dobrawa ja mam więcej research na temat Autyzm. Tylko nikogo to nie obchodzi więc siedzę cicho, bo co miał bym robić stanąć na środku pola i opowiadać o leku na Autyzm chmurom
@@xapatanx-ray4634 Autyzm nie jest chorobą więc się go nie leczy.
ale serio naprawde ładnie zagrał tą role ciekawe czy coś mu zapłacili?
Fajny materiał, aczkolwiek nie wspomnieli o tym, że są też osoby autystyczne, które nie robią żadnej z tych rzeczy.
"Przedstawiamy przykłady typowych zachowań"
Mój syn, po obejrzeniu tego filmu, zgodził się z większością i powiedział, że ludzie zdrowi to dziwaki, bo patrzą się na kogoś z innym zachowaniem jak na dziwaka☺️
autyzm to nie choroba..
@@pigeoniasuszkodzenie mózgu to nie choroba? Ponad 90 procent autystów nie przekroczy IQ 90 a to znaczy że będą debilami do końca życia no chyba że medycyna pójdzie do przodu.
zgadzam się, autyzm to "zaburzenie" które powoduje, że człowiek widzi świat takim, jaki jest i jest odporny na bzdury ;) poza tym autyści są często bardzo empatyczni.
@@lesny.nietoperek Tego zaburzenia się nie wyleczy, jest bardzo ciężko funkcjonować
@@jacek6695 wiem wiem, sam mam autyzm. czasami jest trudno ale są pozytywy.
Super podejście do tematu. Wiele ludzi boi się osób innych, inaczej zachowujących się. Nie umiemy zachować się w takich sytuacjach. Uważam że już w szkołach powinien być program, który uczyłby dzieci neurotypowe do postrzegania inności. a wiem że nawet nauczyciele maja problem z obcowaniem z takimi dziećmi.
Moj wnuk nie zachowuje się tak jak ten aktor tez ma spektrum autyzmu
Najlepszy materiał pokazujący autyzm
Dziękuję
Każdy przypadek jest inny i nie do każdego ,to można ( przypisać).
Ale każdemu należy się szacunek, a nie tylko gapienie się
Bardzo dobry film. Widać pełen profesjonalizm
Bardzo wiernie ukazane i dobrze odegrane.
dobry aktor
Wielki szacunek dla Pana!
Pamiętam ten odc w tv. Myslalam ale on się zachowuje czy on jest zdrowy, co z nim się stało. Po calej akcji dopiero ujawniono, że odgrywał zachowania osoby z jakimś zabirzeniem... Z jakimś zaburzeniem, które obecnie ma dwoje moich dzieci
Bardzo potrzebny filmik.
przepiękny film. Aż mam ciarki :)
Świetna inicjatywa!
Ja mam sprekturum autyzmu mam często problem z taką rozmową
Dobry aktor
Wspaniała inicjatywa.
To smutne, że neurotypowy ogół społeczeństwa uważa nas (napisałem "nas", bo ja też jestem z grona mających spektrum autyzmu) autystów za "podludzi", "chorych psychicznie" i "gorszy sort". Nawet miałem taką "koleżankę", że gdy dowiedziała się o moim autyzmie to powiedziała mi, że "nie zasługuję, żeby żyć".
Nie przejawiam wszystkich zachowań przedstawionych w tym filmiku, ale z powodu autyzmu właśnie czuję się wykluczony ze społeczeństwa.
No co ty. Ludzie są bardzo tolerancyjni. Wiem to z własnej autopsji. Mając zdiagnozowane dwoje z trojga dzieci a trzecie w diagnozie zostałam wykluczona społecznie. Pamiętam jak w paskudną pogodę poszłam z najmłodszym dzieckiem do lekarza i akurat jak miałam wracać zerwała się burza i później szłam wiejską ulicą gdzie mało gdzie było suchej powierchni a głównie kałuża. Nie zapomnę do śmierci jak kurwa ludzie jechali ostrożnie bo ślisko a na mój widok przyspieszali i z tupetem wjeżdżali w kałuże. Tyle dobrego że dziecku folie na wózek założyłam, ale ja wróciałam przemoknięta w 100% i równo upierdolona w błocie. Ludzie na ogół to zawistne bestie i to do tego stopnia że sama boję się teraz poddać diagnozie.
Dlatego lepiej spierdalać z zakłamanej i idiotycznej Polski
Niedawno rozmawiałem ze znajomymi o moim synu, który ma autyzm dziecięcy- opisałem im jak to się objawia itp a oni na to ale on z tego wyrośnie,to się da wyleczyć...?
@@mariuszfabin Jest to wyleczalne według naukowców w około 2% (albo, nawet 1% nie pamiętam).
Jak koleżanka zła zmieniam koleżankę 😊
Świetny wykład. Moim zdaniem lepiej byłoby powiedzieć osoby z zachowaniami autystycznymi, niż zaburzeniami, ale zastrzegam, że nie jestem w tym profesjonalistą
Jako autysta dziękuję za filmik i powiem wam że to jest bardzo prawdziwe w moim przypadku, nie licząc pierwszego, bo raczej nie potrzebuję żeby wzzystko było uporządkowane.
Tak. Należy pamiętać, ze sa rozne stopnie autyzmu. Cechy o których wspomniał autor mowiac o porządkowaniu nie musza sie odnosić do rzeczy fizycznych. Moga byc to skojarzenia a nawet emocje! Osoby z autyzmem potrafią tworzyć skojarzenia w postaci emocji co do sytuacji, a czasem rzeczy i porządkować świat według tych emocji. To potrafi wystrzelic w powietrze, ale jest w tym wielka siła
Brawo za inicjatywę. Zapraszamy do nas w celu nagrania kolejnego i przy okazji super wypoczynek :)
? Nie rozumiemy
Ojajego, jakbym siebie widzial podczas jazdy. Musi być przy oknie bo ja lubię patrzeć co się dzieje za oknem. Efekt - na trasie Warszawa-Poznań wystarczy że chwilę popatrzę i już wiem w którym miejscu jestem. Normalsi czytają książki, gazety, bawią się komórkami, a ja lubię patrzeć
Dziękuję 🙏
Zamysł filmu jest doskonały.
Mam takie same skojarzenia
i potrzeby.
Niestety obawiam się, że osoby neurotypowe nic z niego nie zrozumieją.
Facet zapatrzony w dal w pociągu. Zamyślony? Zakochany? O co kaman? Potem ktoś dziwnie zachowujący się na peronie. Samobójca? Wariat? Znów brak kontekstu...
Scena z zakrywaniem uszu i wąchaniem potraw w punkt. Przydałoby się jeszcze delektowanie posiłkiem (mmm). Ale musi być kontekst, np.wywracanie oczu innych osób, które myślą, że ktoś się podlizuje osobie, która przygotowała posiłek, itd.
Ja chętnie zagram w tego typu filmie, z tym, że niestety nie będę musiała grać :/ ...
Być może nadmiernie analizuję i mam w sobie mnóstwo lęku, dlatego rozdrażnił mnie ten filmik, bo to tylko zajawka...
Wiecej empatii i kazdemu byloby latwiej, ludzie!!
Empatii ? nie rozumiem,musiał być rozwinąć :? każdy toleruje takich ludzi ( no może znajdą się skrajne przypadki ) jednak czemu mamy pomagać ( aż nad to ) takim ludziom ?
@@sraitama9412 Empatia to zdolność do współodczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi, nikt nie każe Ci pomagać, chodzi o wyrozumienie, choć pomagać też się powinno, tak samo z resztą jak innym ludziom.
@A Aaa 👍👍👍👍👍👏👏👏👏👏
@@sraitama9412 Dlaczego jesteś aż taką patologią, że pytasz dlaczego pomagać ludziom??
Dziekuje 🤍🌈
Ciągle mówi się o autyzmie u chłopców i mężczyzn. A jak to wygląda u dziewczyn i kobiet? I czy można mieć autyzm bardzo wysokofunkcjonujący? Pytam, bo ciągle znajduję tylko informację, że dziewczynki mają autyzm rzadziej od chłopców i żadnych konkretów czy przykładowych przejawów
Zainteresowałam się tym tematem i znalazłam dwie ciekawe książki. Polecam serdecznie: "Kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu" i "Dziewczyna ze spektrum".
Kozuch ubranie, i kozuch na mleku: Tutaj bylo podane jako myslenie na opak i dosc powaznego autysty. Ale to dobry przyklad ze wysoko funkcjonujacy autysta tez ma takie rzeczy; po prostu potrafi asocjowac, no i wpadac na pomysly i rozwiazania o których inni nie mysla... Wiec taki z Aspbergerem moze byc czesto bardzo intuicyjny, pomyslowy... Nie zawsze ON / ONA wymysla wszystko sam, ale jest cudownym uzupelnieniem w kreatywnej grupie... Slyszy pomysl i natychmiast widzi alternatywy i mozliwe ulepszenia...
Jak sobie tak pomyśle to większość tych zachować to cała ja z kiedyś..
Zwłaszcza z tym porządkowaniem.
Moi rodzice palili i zawsze dużo zapalniczek w domu leżało, a oni je kładli byle jak.. I Jak już jakąś położył ktoś tak że ten papierek był u góry ( jakiś chyba kod kreskowy czy coś, nie wiem ) to po prostu dostawałam szałuu. Musiałam jak najszybciej ją przewrócić, bo nie mogłam się na niczym skupić jeśli kątem oka widziałam tą zapalniczkę.. Tak samo miałam z szafkami, zawsze musiały być wszystkie perfekcyjnie zamknięte, bo inaczej to tragedia. A jak jakaś się nie domykała po prostu to wgl szał. Albo jak np. firanka delikatnie się zagięła. Tak się przyzwyczaiłam do tego poprawiania, że nie myślałam o tym, i nawet gdzieś nie u siebie w domu jak poszłam do kogoś to automatycznie wszystko poprawiałam tam nawet jesli szłam z mamą i nie znałam tych ludzi, po prostu weszło mi to w krew XDD Z fascynacjami też miałam trochę, ogólnie byłam dziwnym dzieckiem z przejsciami, więc jakies zaburzenia psychiczne miałam na pewno, no ale było minęło.. Znaczy czasami np. z zapalniczkami mam jeszcze, ale to juz tylko czasami, i mam tylko to z tych objawów, a po za tym jestem normalna, więc raczej nie ma się czym martwic ^^
Miałaś prawdopodobnie typowe OCD (obsessive-compulsive disorder) - też tak miałam i do dzisiaj mam problem z odpuszczeniem sobie nadkontroli (np jeśli ktoś wykonuje jakąś czynność inaczej, niż ja bym to zrobiła)
U mnie w pracy (przedszkole specjalne państwowe) mówimy, że wszyscy jesteśmy "liznięci" autyzmem;) coś w tym jest 😎
@@magorzatao6243 👍Też tak uważam.
W przypadku echolalii, albo w ogóle naśladowaniu uslyszsnych dźwięków to powtarzanie jest dzwiekonasladowcze i o to w tym chodzi. Wypowiada się dosłownie tak jak się usłyszało- identycznie. Identyczny akcent, dźwięk, grubość głosu itp.
No nie wiem mój siostrzeniec ma spektrum autyzmu i się tak zupełnie nie zachowuje. Trudno jest go odróżnić od osoby neurotypowej. Jak chodził do szkoły miał kolegów, nieźle sobie radził w szkole A teraz ma już żonę. Oczywiście każda osoba ze spektrum autyzmu się inaczej zachowuję, ale warto zwrócić uwagę że tu został przedstawiony ciężki autyzm.
Pytanie czy tak się nie zachowuje naturalnie czy nauczony unikać bycia widocznie autystycznym? Jeśli to drugie - dla swojej satysfakcji czy dla wygody innych?
Robienie tego dla wygody innych ludzi jest bardzo wyczerpujące psychicznie - spróbuj się nie uśmiechać przez tydzień. Celowo maskując ten jeden odruch a zrozumiesz co zrobiło mi wiele lat gdy byłam zmuszana karami i nagrodami do pozbywania się swoich odruchów. Mocno zryło mi psychikę.
Jeśli przeprowadzisz ten eksperyment lub zwyczajnie uwierzysz na słowo - pogadaj z tym członkiem swojej rodziny czy on na pewno czuje się z tym ok i że nie ma nic złego w naturalnej ekspresji swoich uczuć i potrzeb, że ok jest bycie dziwnym i prawdziwe okazywanie radości. I innych uczuć.
Zachowuje się tak naturalnie.
@@wiolakaszuba4558 to dobrze :) W każdym razie - to że widać tak czy siak nie oznacza "ciężki autyzm", bo nie ma czegoś takiego - po prostu różnicowanie w ICD11 po znajomości mowy i tym czy istnieje niepełnosprawność intelektualna. Ja aktualnie mówię, nie jestem niepełnosprawna intelektualnie, mam partnera i tak dalej - a autyzm widać u mnie bardziej niż u tego grającego autystę aktora. Bo taka jest moja naturalna ekspresja uczuć i emocji. A nie "ciężki autyzm". :)
Spektrum,aspergera wymyślono,aby zrobić metlik Rodzinie .Normalnie zawsze był diagnozowany autyzm ciezki
.Proszę wejść na vlog innymi oczami tam jest chłopczyk Kaspi spektrum autyzmu i Proszę porównać siostrzeńca. Pozdrawiam
@@katarzynaborowska7541 W sensie co pani ma na myśli? I jak się nazywa ten vlog z tym chłopakiem Kaspim?
Powinno to być wyświetlane w każdym przedszkolu. Mój syn kest w spektrum autyzm. Rodzice podburzają swoje dzieci do niegarywnych zachowań i prowokacji wobec mojego syna. Sieją nienawiść i brak zrozumienia, obmawiają nas na prywatnych grupach w internecie.
Mamsynka, jest geniszem, ale ma odmienne emocje
po co zasłaniać logo picia skoro i tak wszyscy wiedzą że to kubuś XD
wydaje mi się ze ten filmik miał inne przesłanie (no hate btw)
Chyba jednak gorszy, skoro skutkiem jest mniejsze dopasowanie i większe cierpienie osoby autystycznej. Aczkolwiek faktem jest, że owo odmienne postrzeganie można wykorzystywać jako rodzaj szczególnej specjalizacji, niemniej byłoby to raczej "korzystanie z okazji". Intencjonalne "hodowanie" autystyków, aby korzystać z ich unikalnych cech, byłoby raczej nieetyczne.
💙
Pozdrawiam 6c :)))
Nie wiedziałam, że postrzeganie i zainteresowanie przedmiotem lub podmiotem to autyzm. Uważam, raczej, że to zdrowy objaw i bardzo pożądany. Tak buduje się kreatywność i przedsiębiorczość. Brak uwagi, koncentracji i zainteresowania rozmową to chyba autyzm cyfrowy. Wprowadza niezrozumienie i podział jak i odrzucenie w środowisku. Jak działa technologia na zdrowie i cały organizm, bodźce i zachowanie? Chyba bardziej negatywnie jak pozytywnie. Nie potrafimy oddzielić dwóch spraw a mianowicie technologia to narzędzie pracy a nie cel sam w sobie. Ma nam ułatwić życie a nie tworzyć podziały i alienacje, niezrozumienie i spory. Dziwny przypadek w okolicy spowodował moją atencję osoby chorej na autyzm, obecnie w dorosłym wieku ok. 30 lat. Jako młoda osoba chodziła po ogrodzie i z irytacją używała wulgarnych słów pod adresem jednego z domowników tak jakby słyszała coś w percepcji i powtarzała te słowa. W kółko powtarzała to samo jak filmowy Reinman. Było mi bardzo przykro gdy to słyszałam, gdyż wówczas uważałam, że w rodzinie stosuje się przemoc słowną. Co stanie się, gdy użyjemy radiotelefonu i wejdziemy na fale mózgowe? Można to sprawdzić jedynie w eksperymencie, który niestety jest nie dozwolony w Polsce. Przecież progi słyszalności i niesłyszalności mogą być osiągnięte przez ultradźwięki jak i fale radiowe, które działają na komórki milimetrowe mózgu. Zrobiłam swój własny eksperyment poprzez wysyłanie tej osobie dobre myśli i pozytywną energię poprzez medytację. Efekt był taki, że ta biedna istota na mój widok, zaczęła się uśmiechać i rozmawiać przyjaźnie powtarzając wciąż moje imię. Nie zachowywał się agresywnie a wręcz przyjaźnie. Jaki chaos tworzy w naszej głowie technologia i smog elektroniczny? Podobno mózg rozwija się dziś w znacznie powolniejszym tempie i młody człowiek osiąga wiek dorosły dopiero w wieku 23-26 lat. Czy nie powinniśmy się tym zainteresować czy to nie powinno wzbudzić naszego niepokoju? Jak na przykład działa taka siła jak światłowód czy prędkość jak 5G czy 6G na fale mózgowe? Czy żyjemy w matriksie i czy któregoś dnia nie staniemy się wszyscy autystyczni? Do czego to zatem doprowadzi? W Chinach starsze osoby słyszą chaty z telefonii komórkowych bezprzewodowo, co słyszą osoby czujące inaczej jak te chore na autyzm, z rozszerzoną percepcją lub duchowo rozwinięci i wrażliwi na elektryczność? Autyzm to choroba cywilizacyjna, pojawiła się nie tak dawno w ubiegłym stuleciu a opisana została w 1943 roku. Czy to nie jest choroba radiacyjna?
Nigdy wiekszych idiotyzmów nie slyszalem niech pani usunie ten szkodliwy komentarz
💙🐕😏👍
🕊️
Kurde ja mam problemy z zrozumieniem rzeczywistości, brakuje mi czegoś w mózgu
Warto zaznaczyć że autyzm to spektrum i przedstawiony przyklad nie jest odzwieredleniem każdego przypadku
Przedstawiony przypadek prezentujejak mniemam niskofunkcjonującą osobę z autyzmem, która wyraźnie pokazuje swoją "inność"
Warto jednak pamiętać że są autysci którzy mogą wyglądać jak najbardziej na normalnych ludzi, mieć zwyczajne zachowania, typowe lecz wewnętrznie odczuwać ogromną alienacje i inność (patrz zespół aspergera)
pozdrawiam osoby ktore mają to teraz na wosie na zdalnym
Jako autystka - nieźle zagrane, niemal przekonująco! Jak się czułej jako autor tego filmu, grając inny neurotyp?
Dodam jeszcze do rodziców to czytających. Jeśli nie chcesz żeby twoje dziecko lub inny członek rodziny tak się zachowywał proszę, zastanów się nad eksperymentem który tu proponuję. Pomyśl czy tak się nie zachowuje naturalnie czy nauczony unikać bycia widocznie autystycznym? Jeśli to drugie - dla swojej satysfakcji czy dla wygody innych?
Robienie tego dla wygody innych ludzi jest bardzo wyczerpujące psychicznie - spróbuj się nie uśmiechać przez tydzień. Celowo maskując ten jeden odruch a zrozumiesz co zrobiło mi wiele lat gdy byłam zmuszana karami i nagrodami do pozbywania się swoich odruchów. Mocno zryło mi psychikę.
Jeśli przeprowadzisz ten eksperyment lub zwyczajnie uwierzysz na słowo - pogadaj z tym członkiem swojej rodziny czy on na pewno czuje się z tym ok i że nie ma nic złego w naturalnej ekspresji swoich uczuć i potrzeb, że ok jest bycie dziwnym i prawdziwe okazywanie radości. I innych uczuć. Widoczny autyzm jest ok!
Panie Bartłomieju, rola zagrana rewelacyjnie, jednak mam pewien dysonans poznawczy widząc błyskawicę na Pańskim profilu instagramowym... Nie znam pełnych intencji jej umieszczenia, trafiłam tam w celach zawodowych i znając Pańskie przeżycia, mając takie same, patrząc jak pięknie Pan przedstawia sposób widzenia świata przez osoby z autyzmem - po prostu nie rozumiem tej błyskawicy...
Pozdrawiam.
Nie rozumiesz boś głupia
Ale jak to nie rozumiesz? ABORCJA JEST ZAJEBISTA. Nara antyaborcjonisto
@@brak3309A ja Cię zaskoczę, bo istnieje coś takiego jak odpowiedzialność, dojrzałość i.... antykoncepcja!
po prostu inny? no to mi tu postmodernism na empatie wchodzi
Jako osoba zdiagnozowana z autyzmem to jest totalny kurwa żart z autyzmem działasz jak normalny człowiek i się o nic nie mart
Dość mocno stereotypowy obraz.
Szacun, Panie Topa❤❤❤
ja mam autyzm
Moj synek tez ♡
TYLKO ZE TA WRAZLIWOSC TYCH AUTYZMOW DOPROWADZA ,ZDROWYCH LUDZI DO KRESU NERWOW WYTRZYMALOSCI.
może twojego starego
🙄
Mam zespół Aspergera, to forma autyzmu. I żadna z powyższych informacji mnie nie dotyczy. Nie powtarzam słów, nie zasłaniam nigdy uszu, choć mocniej odbieram dzwięki ale nie do tego stopnia. Nie każda osoba z autyzmam musi być debilem więc prosze mi tu nie parodiować tej "choroby" ani nie hiperbilizować. Bo mnie jako osobę ze spektrum autyzmu osobiście obraża.
Są różne odmiany autyzmu a zespół Aspergera jest najłagodniejszy.
Niby masz autyzm a nazywasz go chorobą...
Nikt niczego nie parodiuje.Tylko uświadamia społeczeństwo jak rozpoznać takie osoby i spróbować je zrozumieć.
Żadna osoba z autyzmem nie jest debilem.
Adam jesteś w tym niewielkim % autystyków, ktorzy wysoko funkcjonują i nie mają żadnych widocznych objawów i dobrze. Większość ludzi z ASD nie ma tyle szczęścia i ten film moim zdaniem wcale nie uogólnia tylko stara się walczyć ze stygmatyzacją.
Z większości zachowań sporo osób wyrasta i sami z czasem uczą się przez obserwację i przebywanie z innymi ludźmi "poprawnych" zachowań"
"Aluminium in brain tissue in autism" Volume 46, March 2018, Pages 76-82 wydawany przez Federation of European Societies on Trace Elements and Minerals. Wnioski: "We have made the first measurements of aluminium in brain tissue in ASD and we have shown that the brain aluminium content is extraordinarily high. We have identified aluminium in brain tissue as both extracellular and intracellular with the latter involving both neurones and non-neuronal cells. The presence of aluminium in inflammatory cells in the meninges, vasculature, grey and white matter is a standout observation and could implicate aluminium in the aetiology of ASD." Niezwykle wysoki poziom aluminium w mózgach osób z autyzmem może być przyczyną autyzmu.
I tylko jedno badanie, pokonane innymi?
TINUS SMITS "POKONAJ AUTYZM I CHOROBY NEUROLOGICZNE"
Ci sami kretyni którzy myśleli że Topa ćpie czy coś po ujawnieniu celów tej akcji byli już przychylni
Hipokryzja idiotów w tym kraju nie zna granic niestety:(
Don Kasjo Król
Wystarczy wpisać w google fizjologiczne objawy zatrucia rtęcią i wszystko się ładnie układa w całość:)
Taaa, a świstak zawijał te papierki!
Zaraz zaraz... Czyli jak ktoś nie lubi hałasu (znam mnóstwo takich osób) to od razu ma autyzm? Co za idiotyzmy...
Nie idiotyzmy tylko tak osoba z autyzmem reaguje
Wyobraź sobie, że przejeżdżającą obok Ciebie karetka jest odbierana jak startujący odrzutowiec, jest to kwestia zwykłej awersji do hałasu czy ból?
Aktor ma włosy, więc każdy kto ma włosy od razu ma autyzm? Taka jest logika Twojego komentarza
Trzeba usunąć ten kanał
Cholerne szczepionki
Szczepionki nic nie mają do autyzmu.
@@gigantrejser4926 mają 🙂
@@izabela4649 To dawno zostało obalone.
@@izabela4649 nie mają
@@izabela4649 ja mam autyzm i szczepionki nic nie dają
To ja też mam hehe no i super
Chyba twojego starego
Wiecej empatii i kazdemu byloby latwiej, ludzie!!