Panie Rafaelu, ja mam na Trzecie imie 'nieMOŻLIWE', bliscy i znajomi znaja moja historie. Napomknę tylko majac 9lat doznałem krwiaka mózgu z powiklaniami. Lekarze juz na bloku w rozmowie wwahali co będzie ze mnie. Ja zaś mialem myśl, powrócę do stanu zdrowia co najmniej jaki był bądź lepszego. Za rok mialem kolejny uraz gloowy i za kolwjny rok nastepny. Kazdy z perturbacjami, lacznie z smiercia kliniczna i reanimacja na bloku operacyjnym. ALE zyje bo chcę. Dziekuje za nauki
Jest takie powiedzenie: "Jeśli czegoś nie da się zrobić, to daj to komuś kto o tym nie wie i on to zrobi". Właśnie o tym między innymi mówił Pan Rafael, granice i to co uważamy za niemożliwe stwarzamy my sami w naszych myślach, naszych głowach. Ile razy słyszeliście słowa: nie nie ma sensu się za to zabierać - to się nie uda, jesteś za słaby, nie znasz się. lub nie to nie dla Ciebie - "nie dla psa kiełbasa" itd itd. O to właśnie chodzi by mieć otwarty umysł, by wykonać ten pierwszy krok w kierunku celu/marzenia a potem następny i następny. Owszem nie wszystko się udaje i często są problemy ale zawsze czegoś się nauczymy i zawsze idzie znaleźć rozwiązanie choć czasem go na pierwszy rzut oka nie widać.
Rafaelu, drzemałem po obiedzie i przebudziłem się podczas słuchania twojego wykładu od 12min i 40 sek. Wspaniałe jest dla mnie motto: "niemożliwe jest łatwiejsze niż myślisz" (13:27). Potem nagle po wojskowemu "POWSTAŃ" , dałem kartkę mojej połowicy z zapisem, że odkurzę mieszkanie i udroznie syfon umywalki. Potem jeszcze uporządkowałem setki zdjęć z całego roku, skatalogowałem je i nagrałem na CD. "SPOCZNIJ" Godzina 22:15 było po robocie! A wydawało mi się to dziś niemożliwe. Jutro będa następne kartki. :D:D:D.
@@wearemotorhead4747 trudno zrozumieć takich ludzi jak ty człowieku. Pewnie sam należysz do ludzi tzw kanapowco i zarządzasz światem dzięki pilotowi tv
Wszystkim którzy uważają że to głupota powiem tak maratony nie są zdrowe dla ciała ale to co robią z naszym charakterem jest niesamowite. Mi bieganie pomogło w walce z nerwicą byłem słaby , zlękniony taka cipa życiowa. Sport zrobił że mnie faceta i to właśnie musi być taki sport przekraczający granice komfortu. Bieganie kilka lat tak samo po kilka km bez większego wysiłku tego ci nie da .
Zawsze strach towarzyszył mi kiedy szykowałem się spełniać marzenia, te już spełnione i te których nigdy sie nie podjąłem a ich termin bezpowrotnie minął,myśle że będzie mi towarzyszył przy każdym przyszłym wyzwaniu, zawsze przed wyjazdem boję się, ale jednak ten strach dla mnie jest dobry, jest elementem moich przygotowań pozwala mi się nastawić psychicznie do drogi, jej trudności, zmusza do analizowania potencjalnych wydarzeń, na swój sposób jest aniołem stróżem. Kiedy mija jestem już w trakcie wyjazdu,kiedy realizuje się praktycznie wogóle go nie czuję, kiedy mnie powstrzymuje to może przed czymś głupim nie rozsądnym, może musimy czasami się bać aby głupota czy brawura nie zwyciężyła i nie była mylona z odwagą i pewnością. Uważam że strach nie jest wyłacznie złą emocją, niechcianym uczuciem, często jest alarmem przed możliwym błedem mogącym być tragicznym w skutkach.
Naprawdę dobry i inspirujący wykład. Na TH-cam jest tyle motywacyjnego śmiecia którego oglądanie jest marnowaniem czasu dlatego jestem milo zaskoczony tym wykładem. Nie spodziewałem się tylu wartościowych myśli w tak krótkim wykładzie. Jest mnóstwo wykładów w których mam wrażenie ze ludziom się wydaje ze im więcej gadają tym lepiej i wychodzi z tego gadanie dla samego gadanie, duzo tekstu i mało treści. W tym wykładzie każde zdanie ma swój sens i nie da się go z tego wykładu usunąć bez zubożenia całego wykładu.
Kozackie wystąpnienie. Inspiruję się nim od ponad roku, zarówno w kwestii sportowej i biznesowej(prowadzę własną działalność), ale największą robotę zrobiło, kiedy 5 dni przed ultramaratonem na 115km naderwałem ścięgno ahillesa. Nauczyłem się że przygotowanie, skupienie i szacunek do wybranego celu są ważne. ale czasem przychodzi krytyczny moment kiedy wszystko co zbudowało się fizycznie przestaje mieć znaczenie. Wtedy w obliczu wyzwania jedynym skutecznym narzędziem jest stoicki spokój i niezachwiana wiara we własne możliwości. Bieg ukończyłem z nieco gorszym czasem niż planowałem, ale znalazłem się w pierwszej połowie stawki. Po tygodniu regeneracji cisnąłem już półmaraton. Ludzie którzy nie spróbują pokonywać własnych barier, nigdy nie zrozumieją jak takie wyzwania kształtują harakter, jakie nawyki wdrażają i jak cenne lekcje mają nam one do zaoferowania.
Dzięki Jakub za ten komentarz! To najlepszy komentarz pod tym wideo! Ty to przeżyłeś, więc wiesz o czym mówię. Też mam wrażenie, że inni musieliby tego doświadczyć, żeby to naprawdę zrozumieć. A tak to tylko gdybają. Ich zrozumienie pojęcia "granice" jest inne niż nasze. Wiele by mówić...
"Nie wystarczy wiedzieć - musimy stosować; nie wystarczy chcieć - musimy działać." - Goethe Wszyscy wszystko wiedzą, a tylko garstka ma wystarczająco duże cojones, żeby zrobić.
Ale wiem jedno....naprawdę dobrze się zarabia na takich książkach ! To tak jak twórcy książki i filmu "Sekret". Oni nie zarobili dużych pieniędzy na tym co mówią w tej książce i filmie, tylko na sprzedaży książki i filmu ! I to na tym polega cały sekret...
To prawda , myślenie i determinacja w tym co sie chce osiągnąć daja niepowtarzalnego kopa . Np. Na moim przykladzie postanowilem przebiec 10km bieg niepodległości, raz biegałem dla fanu stawalem i nie dawalem rady biec non stop. A juz nastepnego roku postanowilem w glowie poukladac ze musze i chcę tego dokonac i udalo sie bez jakis tam przygotowań , ale w trackcie byly chwile zwatpienia zeby uatac ale bieglem do końca z czasem 1 : 04 jestem dumny :-) wiara czyni cuda i zaufanie do siebie :-) ze dam rade .
Mój maraton to pokonanie chaosu w swoim mózgu i wiara w zwycięstwo - sukces ! Zaufałem swoim snom i uwierzyłem w materializację myśli ! Już jestem w świecie realnym uporządkowanym ! Rafael ma rację - dotarł do celu !
Rafael masz moc uświadamiania zasad i nawyków potrzebnych do zdobycia największych najmniejszych celów, czekam na Książkę w języku polskim, mam nadzieje że będzie to już niebawem. Super ...
Moje marzenie to przeżyć 3 wieki tj urodziłem się w latach 90tych a chciałbym umrzeć po 1 stycznia 2101 roku. Niemożliwe wcale nie jest łatwiejsze niż myślę, dziękuję dobranoc, teoria obalona.
budujesz i inspirujesz - tym bardziej, że wiem co to chlupanie krwi w bucie Wiem co to nieprzytomność na trasie i rozkosz zimnej wody po przekroczeniu mety - smakuje jak szampan
**********SK********** Historia z życia , która pokazuje … " że jeśli podejmiesz decyzję i będziesz miał motywujący powód czemu to robisz , nigdy nie zrezygnujesz. Znajdziesz sposób ,Osiągniesz to ! " Przyznaje , oglądając i słuchając ten materiał od razu ma się spokojniejsze myślenie i bariery bądź ograniczenia ,które nas do tej pory blokowały , zniknęły . Gratulacje. Jedne niemożliwe spełnione marzenie , odkryje następne … Motywujące nagranie , Dziękuje **********SK**********
Historia niesamowita, ogromny szacunek za takie dokonania. Najbardziej ciekawi mnie w jaki sposób ten kanał ma ponad 5 700 000 subskrypcji skoro zdecydowana większość filmików na kanale ma zaledwie od kilkudziesięciu do kilkuset wyświetleń ??
Mężczyźni poprzez to, że nie doświadczyli w sobie największego aktu kreacji, jakim jest rozwój i narodziny dziecka potrzebują się realizować na wszelkie możliwe sposoby. Tak między innymi powstało ich przeświadczenie o wyższości nad kobietami oraz możliwość cywilizacyjnego i kulturowego rozwoju człowieka.
+Charlie Ester Nie muszą i nigdy nie będą. Aktualnie na świecie mamy realny neofeudalizm zarządzany w sposób prawie doskonały przez media. W interesie współczesnych feudałów jest aby zdecydowana większość to byli przeciętniacy - ktoś musi wykonywać byle jaką pracę, bez której nie wyobrażamy sobie współczesnego komfortu życia. +_DC1Q A propos polskiej szkoły to z powodów j.w. nie ma szans ale to co powinno wprowadzić się z korzyścią dla wszystkich to przedmiot p.t. komunikatywność i powinien być ważniejszy od polskiego czy matematyki. I nie jest to jakieś SF, taki przedmiot jest (a przynajmniej był jakieś 30 lat temu) stosowany np na wszystkich dobrych uczelniach USA.
+Mondereveno Gratulacje Mondereveno! Tak, dojdziesz do czegość w życiu jak nie dasz się zdołować negatywistom. Gdybym słuchał takich ludzi sam niczego bym nie osiągnął. "Tego się nie da zrobić. To niemożliwe." Większość ludzi przecenia to co można osiągnąć w ciągu roku i nie docenia, co można osiągnąć w ciągu 10 lat, a przecież nawet podróż 1000 mil zaczyna się od pierwszego kroku. Zadziwiające jest to do czego jesteśmy w stanie dojść poprzez systematyczność, zaangażowanie, wiarę w siebie i poprostu pozostanie przy piłce.
Miałem dokładnie to samo doświadczenie w życiu co weekend imprezuje a znajomy postanowił wziąć mnie w góry, i powiedział będziemy szli 30 km przez góry. Wiedziałem że padnę po wejściu na pierwszą górę i tak było🤪 prawie 3 przystanki żeby na nią wejść, ale potem na ostatnich odcinkach przy górze Śnieżka, To wręcz biegłem na nią tyle miałem siły 💪🫶🫡
GRATULUJĘ i bardzo PODZIWIAM. Zmieniłabym jednak tytuł... bo dla większości ludzi NIEmożliwe jest łatwe :-( natomiast MOŻLIWE jest już dużo trudniejsze... :-) Pozdrawiam serdecznie i życzę samych wyzwań, ale już nieco mniej traumatycznych...
Pytanie: Jaka ryba rośnie najszybciej? Odpowiedź: Złowiona. Otóż, przeczytałem coś niecoś na temat pana Rafaela Badziaga. I na podstawie informacji które przeczytałem wywnioskowałem, że przed maratonem Sahara111 biegał maratony od trzech lat. Chciałbym poznać dokładne kalendarium ćwiczeń pana Rafała. Czy jest taka możliwość?
Spełnienie moich marzeń wymagałoby magii i łamania podstawowych praw fizyki więc... cóż... pozostanę przy marzeniach o byciu gwiazdą rocka, bo to jeszcze jest możliwe :D
JESTEŚMY WIELCY 🏆 My którzy biegaliśmy marszobiegi w wojsku 🏃 My którzy służyliśmy ojczyźnie 🔫 My którzy oddaliśmy swoją młodość 🚼 My którym zabrano nasz cenny czas ⏳ My którzy czuwaliśmy abyś ty mógł/mogła spokojnie spać 🙍 Uszanowanie 👍
Wg mnie to ultramaraton jest jednak mylnym porównaniem, bo z góry wiemy co będzie się dziać i jaki jest cel, choćby tak morderczy jak Sahara 111. W biznesie, zwłaszcza dla startujących nie ma żadnych takich wytycznych w stylu zrób to i to, to zarobisz tyle i tyle. Mało tego, dążenie do czegoś za wszelką cenę w biznesie oznacza często finansową ruinę, bo człowiek wierzy w siebie i swoją ciężką pracę i idzie pod prąd rynku jak ten biegacz na pustyni i zostaje z długami. Natomiast projekt napisania takiej książki uważam za sukces między innymi dlatego, że jest to jednak wyzwanie, namówić miliarderów na rozmowę, bo przecież na co dzień słyszą pewnie podobne pytania. Podsumowując: wg mnie na motywacji największy zysk mają trenerzy, a nie słuchacze. To się zrobił ogromny biznes. Czy ktoś faktycznie stał się przez to bogatszy, to oczywiście nie wiadomo.
Pierwszy raz odkrylem ta zasade przygotowujac sie do warsztatow, ktore postanowilem, ze przeprowadze u siebie w pracy z ludzmi. Przygotowalem sie na wszelakie rozne pytania. I tak ktos mnie zaskoczyl pytaniem na ktore nie znalem odpowiedzi. Ale to nie bylo wazne. Wazne bylo to, ze ja juz wtedy bylem mocno zaangazowany w temat i ze chcialo mi sie jeszcze bardziej zglebiac temat. Zasada, ktora wtedy odkrylem i konsekwentnie realizowalem to: "jezeli chcesz zglebic jakas dziedzine to przygotuj warsztat czy chociaz prezentacje dla innych w tej dziedzinie. Sposrod wszystkich uczestnikow zyskasz i nauczysz sie najwiecej:)". Tak to dziala.
3:08 "Trzy lata temu usłyszałem, że nie dożyję następnego roku. Nie, nie byłem na nic chory. Nie opowiem wam żadnej rzewnej historii. Po prostu stwierdziłem, że zrobię coś, co znacznie wykracza poza moje granice." O ile jestem pełna podziwu dla wyczynów typu przebiegnięcie ultramaratonu, tudzież do wcielania w życie idei, które wydają się niemożliwe do zrealizowania, o tyle stosowanie takich zwrotów-wytrychów i granie na emocjach widzów jest nieco żenujące. Ten fragment zupełnie nie trzyma się kupy, bo autor nie mówi od kogo usłyszał to, że nie dożyje następnego roku ani z jakiego powodu miałoby to niedożycie nastąpić. Dużo bardziej autentyczne by było gdyby po postu powiedział: pewnego dnia tak sobie wymyśliłem, że to zrobię i to zrobiłem, zamiast posiłkować się tanimi chwytami, które może i w pierwszej chwili przyciągają uwagę, ale każdy przeciętnie inteligentny słuchacz dojdzie do tego, że nie ma to absolutnie żadnego związku z całą historią. Mnie się to wystąpienie nie podobało - sztuczne, napchane frazesami, raz jedzie na "wy" raz na "ty", jakby czytał z kartki, zupełnie nieautentyczne, w przeciwieństwie do wystąpienia Włodka Markowicza.
Trzeba w ogóle umieć słuchać już nie wspominając o zrozumieniu xd Poza tym autor tego pierwszego komentarza pewnie nie dotrwał do 3 minuty i już uznał całą resztę za bezsensowną..
Panie Rafaelu, ja mam na Trzecie imie 'nieMOŻLIWE', bliscy i znajomi znaja moja historie. Napomknę tylko majac 9lat doznałem krwiaka mózgu z powiklaniami. Lekarze juz na bloku w rozmowie wwahali co będzie ze mnie. Ja zaś mialem myśl, powrócę do stanu zdrowia co najmniej jaki był bądź lepszego. Za rok mialem kolejny uraz gloowy i za kolwjny rok nastepny. Kazdy z perturbacjami, lacznie z smiercia kliniczna i reanimacja na bloku operacyjnym. ALE zyje bo chcę. Dziekuje za nauki
Żyjesz bo chcesz czy żyjesz bo masz szczęście?
Będę to sobie włączał za każdym razem, gdy przyjdzie mi ochota poddać się. Podziwiam.
Jest zdecydowanie więcej ludzi, którzy się poddają, niż tych którzy ponoszą porażkę.
Ja też :)))
@@MiKasia mm
@@indywidualista fb bbb nnnnnnnbbbbbbkjs
X
Mmzmrtttt
obstawiam, że jesteś tam gdzie byłeś po tych 8 latach :D
Jest takie powiedzenie: "Jeśli czegoś nie da się zrobić, to daj to komuś kto o tym nie wie i on to zrobi".
Właśnie o tym między innymi mówił Pan Rafael, granice i to co uważamy za niemożliwe stwarzamy my sami w naszych myślach, naszych głowach.
Ile razy słyszeliście słowa: nie nie ma sensu się za to zabierać - to się nie uda, jesteś za słaby, nie znasz się. lub nie to nie dla Ciebie - "nie dla psa kiełbasa" itd itd.
O to właśnie chodzi by mieć otwarty umysł, by wykonać ten pierwszy krok w kierunku celu/marzenia a potem następny i następny. Owszem nie wszystko się udaje i często są problemy ale zawsze czegoś się nauczymy i zawsze idzie znaleźć rozwiązanie choć czasem go na pierwszy rzut oka nie widać.
Rafaelu, drzemałem po obiedzie i przebudziłem się podczas słuchania twojego wykładu od 12min i 40 sek. Wspaniałe jest dla mnie motto: "niemożliwe jest łatwiejsze niż myślisz" (13:27). Potem nagle po wojskowemu "POWSTAŃ" , dałem kartkę mojej połowicy z zapisem, że odkurzę mieszkanie i udroznie syfon umywalki. Potem jeszcze uporządkowałem setki zdjęć z całego roku, skatalogowałem je i nagrałem na CD. "SPOCZNIJ" Godzina 22:15 było po robocie! A wydawało mi się to dziś niemożliwe. Jutro będa następne kartki. :D:D:D.
Toś się narobił...jak w gacie.
@@wearemotorhead4747 trudno zrozumieć takich ludzi jak ty człowieku.
Pewnie sam należysz do ludzi tzw kanapowco i zarządzasz światem dzięki pilotowi tv
Wszystkim którzy uważają że to głupota powiem tak maratony nie są zdrowe dla ciała ale to co robią z naszym charakterem jest niesamowite. Mi bieganie pomogło w walce z nerwicą byłem słaby , zlękniony taka cipa życiowa. Sport zrobił że mnie faceta i to właśnie musi być taki sport przekraczający granice komfortu. Bieganie kilka lat tak samo po kilka km bez większego wysiłku tego ci nie da .
0
Niesamowity kop motywacji.
Chciałbym z tym panem porozmawiać.
Jak powiedział tak zrobił. Kończę czytać książkę Umysł Miliardera (a w samochodzie słucham audiobooka). Brawo Panie Rafale!
Zawsze strach towarzyszył mi kiedy szykowałem się spełniać marzenia, te już spełnione i te których nigdy sie nie podjąłem a ich termin bezpowrotnie minął,myśle że będzie mi towarzyszył przy każdym przyszłym wyzwaniu, zawsze przed wyjazdem boję się, ale jednak ten strach dla mnie jest dobry, jest elementem moich przygotowań pozwala mi się nastawić psychicznie do drogi, jej trudności, zmusza do analizowania potencjalnych wydarzeń, na swój sposób jest aniołem stróżem. Kiedy mija jestem już w trakcie wyjazdu,kiedy realizuje się praktycznie wogóle go nie czuję, kiedy mnie powstrzymuje to może przed czymś głupim nie rozsądnym, może musimy czasami się bać aby głupota czy brawura nie zwyciężyła i nie była mylona z odwagą i pewnością. Uważam że strach nie jest wyłacznie złą emocją, niechcianym uczuciem, często jest alarmem przed możliwym błedem mogącym być tragicznym w skutkach.
Naprawdę dobry i inspirujący wykład. Na TH-cam jest tyle motywacyjnego śmiecia którego oglądanie jest marnowaniem czasu dlatego jestem milo zaskoczony tym wykładem. Nie spodziewałem się tylu wartościowych myśli w tak krótkim wykładzie. Jest mnóstwo wykładów w których mam wrażenie ze ludziom się wydaje ze im więcej gadają tym lepiej i wychodzi z tego gadanie dla samego gadanie, duzo tekstu i mało treści. W tym wykładzie każde zdanie ma swój sens i nie da się go z tego wykładu usunąć bez zubożenia całego wykładu.
Dziękuję za motywację ❤
Bardzo pozytywny człowiek :) jeden z najbardziej mnie motywujących wykładów
świetna mowa człowieka który niszczy system i pojęcie 'niemożliwe' oby więcej takich ludzi w Polsce i na swiecie
Gratuluję odwagi! I się dziękuję za świetną mowe i motywację.
Kozackie wystąpnienie. Inspiruję się nim od ponad roku, zarówno w kwestii sportowej i biznesowej(prowadzę własną działalność), ale największą robotę zrobiło, kiedy 5 dni przed ultramaratonem na 115km naderwałem ścięgno ahillesa. Nauczyłem się że przygotowanie, skupienie i szacunek do wybranego celu są ważne. ale czasem przychodzi krytyczny moment kiedy wszystko co zbudowało się fizycznie przestaje mieć znaczenie. Wtedy w obliczu wyzwania jedynym skutecznym narzędziem jest stoicki spokój i niezachwiana wiara we własne możliwości. Bieg ukończyłem z nieco gorszym czasem niż planowałem, ale znalazłem się w pierwszej połowie stawki. Po tygodniu regeneracji cisnąłem już półmaraton. Ludzie którzy nie spróbują pokonywać własnych barier, nigdy nie zrozumieją jak takie wyzwania kształtują harakter, jakie nawyki wdrażają i jak cenne lekcje mają nam one do zaoferowania.
Dzięki Jakub za ten komentarz! To najlepszy komentarz pod tym wideo! Ty to przeżyłeś, więc wiesz o czym mówię. Też mam wrażenie, że inni musieliby tego doświadczyć, żeby to naprawdę zrozumieć. A tak to tylko gdybają. Ich zrozumienie pojęcia "granice" jest inne niż nasze. Wiele by mówić...
Fenomenalna inspirująca historia...
+Magic of Y muwisz racje kurde
+Magic of Y Opowiedz co jest inspirujące w tym co powiedział ? Co w ogóle powiedział ? Co się dowiedziałeś czego nie wiedziałeś wcześniej ?
racja
"Nie wystarczy wiedzieć - musimy stosować; nie wystarczy chcieć - musimy działać." - Goethe
Wszyscy wszystko wiedzą, a tylko garstka ma wystarczająco duże cojones, żeby zrobić.
Wspaniały cytat.
Panie Rafale , Życzę Pomyślności , i dziękuje za wartościową wiedzę ! Pozdrawiam
WOOW gościu nawet nie wiesz, ile wniosłeś do mojego życia! Jesteś niesamowity! Brawo!
Bardzo potrzebowałam tego w tej chwili mego życia !!!
Ale wiem jedno....naprawdę dobrze się zarabia na takich książkach ! To tak jak twórcy książki i filmu "Sekret". Oni nie zarobili dużych pieniędzy na tym co mówią w tej książce i filmie, tylko na sprzedaży książki i filmu ! I to na tym polega cały sekret...
To prawda , myślenie i determinacja w tym co sie chce osiągnąć daja niepowtarzalnego kopa . Np. Na moim przykladzie postanowilem przebiec 10km bieg niepodległości, raz biegałem dla fanu stawalem i nie dawalem rady biec non stop. A juz nastepnego roku postanowilem w glowie poukladac ze musze i chcę tego dokonac i udalo sie bez jakis tam przygotowań , ale w trackcie byly chwile zwatpienia zeby uatac ale bieglem do końca z czasem 1 : 04 jestem dumny :-) wiara czyni cuda i zaufanie do siebie :-) ze dam rade .
Dobrze że przeżyłeś. Miałeś szczęście, talent, dobre geny. Gratuluję.
Genialny wykład niesamowity człowiek cieszę sie że tu trafiłem 💪💪💪
Mój maraton to pokonanie chaosu w swoim mózgu i wiara w zwycięstwo - sukces ! Zaufałem swoim snom i uwierzyłem w materializację myśli ! Już jestem w świecie realnym uporządkowanym ! Rafael ma rację - dotarł do celu !
Niesamowity człowiek wzor dla nas ...gratuluję...😊
Jesteś wielki 🙏
Świetny, pouczający wykład ❤
Mistrzu wzruszasz mnie do łez . Mega !!! Pozdrawiam
Rafael masz moc uświadamiania zasad i nawyków potrzebnych do zdobycia największych najmniejszych celów, czekam na Książkę w języku polskim, mam nadzieje że będzie to już niebawem. Super ...
Bardzo inspirujące i prawdziwe. Niby już to wiedziałem, ale najbardziej przemawiają przykłady, a szczególnie takie, które są bezsprzecznie miażdżące.
+lukkoish Tak. Nie mówię najbardziej odkrywczych rzeczy. Natomiast na moim przykładzie widać, co można osiągnąć, jeśli to się rzeczywiście robi.
Dziękuję💖💖💖
Dziękuję. Właśnie jestem..byłam na etapie zwątpienia i kryzysu w tym co teraz robię. Będę wracać do tego wystąpienia. Działam dalej.
Brawo Kasia!
Mocne !!! Kiedyś dokonałem czegoś podobnego !!!
Mam juz od dawna marzenie ktore dziasiaj stalo sie planem Rafale :-). Dzieki !!!
Moje marzenie to przeżyć 3 wieki tj urodziłem się w latach 90tych a chciałbym umrzeć po 1 stycznia 2101 roku. Niemożliwe wcale nie jest łatwiejsze niż myślę, dziękuję dobranoc, teoria obalona.
budujesz i inspirujesz - tym bardziej, że wiem co to chlupanie krwi w bucie
Wiem co to nieprzytomność na trasie i rozkosz zimnej wody po przekroczeniu mety - smakuje jak szampan
Gratuluje wytrwalosci I sukcesu. Zainspirowales mnie do dzialania. Dziekuje.
Dziękuję...
**********SK**********
Historia z życia , która pokazuje … " że jeśli podejmiesz decyzję i będziesz miał motywujący powód czemu to robisz , nigdy nie zrezygnujesz. Znajdziesz sposób ,Osiągniesz to ! "
Przyznaje , oglądając i słuchając ten materiał od razu ma się spokojniejsze myślenie i bariery bądź ograniczenia ,które nas do tej pory blokowały , zniknęły .
Gratulacje. Jedne niemożliwe spełnione marzenie , odkryje następne …
Motywujące nagranie , Dziękuje
**********SK**********
Mega wyzwanie i charakter ! Umysł i siła Marzenia .... Szacunek !
Jesteś wielki Rafael :)
Dziękuję za to video. Dariusz Łukasik.
czuję się zmotywowany do działania, dzięki!
WSPANIAŁY INSPIRUJĄCY WYKŁAD JAK NIEMOŻLIWE JEST MOŻLIWE !
Bardzo Cię podziwiam! Dziękuje za wartościową prelekcję! :)
Gratuluję wytrwałości! Czas zacząć nad tym pracować u siebie!
GRATULUJE , NIESAMOWITE !
WSPANIAŁY, INSPIRUJĄCY WYKŁAD!
Nieograniczona inspiracja! Oglądam ze łzami w oczach
Gratuluję wytrwałości👍👍👍😍😍
... a bezrefleksyjnych czcicieli kultu "doczesność ponad wszystko" doświadczaj Panie radością z bezinteresownej służby bliźniemu!!!
Świetna inspirująca mowa. Gratulacje za wszystkie osiagniecia!!!
Bardzo interesujące
Dziękuję 👍
Super . Przeszkoda to Twoja głowa .
Świetny wykład to fakt trzeba być wytrwałym brawo❤️😀
Gratuluje ukonczenia Sahara Ultra 111
:-)
Bardzo wartościowy materiał który właśnie zmienił moje życie :) pozdrawiam
ok. i co zmieniłeś/aś pół roku później?
co udało ci się zmienić :) ??
Witam.
To jest niesamowite.😃😄😛pozdrawiam.
Dziękuję bardzo, miło. Halina Kamińska
Historia niesamowita, ogromny szacunek za takie dokonania.
Najbardziej ciekawi mnie w jaki sposób ten kanał ma ponad 5 700 000 subskrypcji skoro zdecydowana większość filmików na kanale ma zaledwie od kilkudziesięciu do kilkuset wyświetleń ??
17 milionów debili
Niemożliwe jest łatwiejsze niż myślisz
Przeca tu wali ściemą na kilometr...Tak jak te ich przypowieści ,bajki i legendy.
Świetny materiał 👍
Mężczyźni poprzez to, że nie doświadczyli w sobie największego aktu kreacji, jakim jest rozwój i narodziny dziecka potrzebują się realizować na wszelkie możliwe sposoby. Tak między innymi powstało ich przeświadczenie o wyższości nad kobietami oraz możliwość cywilizacyjnego i kulturowego rozwoju człowieka.
Rafael Badziak jest moim ulubionym youtuberem obok Jacka Bruneta.
Swietna mowa. Dziękuję
Zaskakujaco dobry wyklad.
+Tomek Tom (Tommy the Coolboy) Konkretnie co dobre ?
Witold Borowski musialbym obejrzec raz jeszcze... ogladalem to po roku temu i szczerze mowiac nie pamietam ;-)
Tomek Tom szkoda tylko ze w nim bezczelnie klamie
Niemożliwe jest łatwiejsze niż myślisz 😃👍. Dobre doświadczenie.
Genialne
Jestes
KOZAKIEM !!!
jakoś nie potrafię w ten maraton uwierzyć - 111 km po Saharze - Szacun jeśli to prawda !
Wspaniałe wystąpienie bardzo inspirujące!
Dziękuję
Takie inspirujące wykłady powinny być obowiązkowe w szkole.
+Charlie Ester
Nie muszą i nigdy nie będą. Aktualnie na świecie mamy realny neofeudalizm zarządzany w sposób prawie doskonały przez media. W interesie współczesnych feudałów jest aby zdecydowana większość to byli przeciętniacy - ktoś musi wykonywać byle jaką pracę, bez której nie wyobrażamy sobie współczesnego komfortu życia.
+_DC1Q
A propos polskiej szkoły to z powodów j.w. nie ma szans ale to co powinno wprowadzić się z korzyścią dla wszystkich to przedmiot p.t. komunikatywność i powinien być ważniejszy od polskiego czy matematyki. I nie jest to jakieś SF, taki przedmiot jest (a przynajmniej był jakieś 30 lat temu) stosowany np na wszystkich dobrych uczelniach USA.
+Mondereveno I co ty zrobiłeś ? Do czego doszedłeś ???? Opowiadaj konkrety !
+Mondereveno Gratulacje Mondereveno! Tak, dojdziesz do czegość w życiu jak nie dasz się zdołować negatywistom. Gdybym słuchał takich ludzi sam niczego bym nie osiągnął. "Tego się nie da zrobić. To niemożliwe." Większość ludzi przecenia to co można osiągnąć w ciągu roku i nie docenia, co można osiągnąć w ciągu 10 lat, a przecież nawet podróż 1000 mil zaczyna się od pierwszego kroku. Zadziwiające jest to do czego jesteśmy w stanie dojść poprzez systematyczność, zaangażowanie, wiarę w siebie i poprostu pozostanie przy piłce.
+NoLimits.co OK, a le to są banały, które wszyscy znają ! Gdzie tu jest jakieś wielkie odkrycie ?
Zazdrość komu ? Oszustom ?
Miałem dokładnie to samo doświadczenie w życiu co weekend imprezuje a znajomy postanowił wziąć mnie w góry, i powiedział będziemy szli 30 km przez góry. Wiedziałem że padnę po wejściu na pierwszą górę i tak było🤪 prawie 3 przystanki żeby na nią wejść, ale potem na ostatnich odcinkach przy górze Śnieżka, To wręcz biegłem na nią tyle miałem siły 💪🫶🫡
Szacunek😊
Jeśli złamiesz nogę, lub zemdlejesz dostając udaru... to głowa nic nie pomoże. Przy ultra poza dobrym przygotowaniem ważna jest odrobina szczęścia.
Jesteś prawdziwym guru... Od czasu pseldo pandemii zaczynam się rozwijać.. Możemy zamienić słowo
Jeśli coś udało się wykonać (zrealizować) to znaczy, że nie było niemożliwe!
GRATULUJĘ i bardzo PODZIWIAM. Zmieniłabym jednak tytuł... bo dla większości ludzi NIEmożliwe jest łatwe :-( natomiast MOŻLIWE jest już dużo trudniejsze... :-) Pozdrawiam serdecznie i życzę samych wyzwań, ale już nieco mniej traumatycznych...
To jest nic. W zeszłym roku Artur Kujawiński przebiegł 4000 kilometrów absolutne przekroczenie ludzkich możliwości
Super
Jestes kozakiem
Potęga umysłu.
Pytanie: Jaka ryba rośnie najszybciej?
Odpowiedź: Złowiona.
Otóż, przeczytałem coś niecoś na temat pana Rafaela Badziaga. I na podstawie informacji które przeczytałem wywnioskowałem, że przed maratonem Sahara111 biegał maratony od trzech lat. Chciałbym poznać dokładne kalendarium ćwiczeń pana Rafała. Czy jest taka możliwość?
Piekne
Spełnienie moich marzeń wymagałoby magii i łamania podstawowych praw fizyki więc... cóż... pozostanę przy marzeniach o byciu gwiazdą rocka, bo to jeszcze jest możliwe :D
JESTEŚMY WIELCY 🏆 My którzy biegaliśmy marszobiegi w wojsku 🏃 My którzy służyliśmy ojczyźnie 🔫 My którzy oddaliśmy swoją młodość 🚼 My którym zabrano nasz cenny czas ⏳ My którzy czuwaliśmy abyś ty mógł/mogła spokojnie spać 🙍
Uszanowanie 👍
Wg mnie to ultramaraton jest jednak mylnym porównaniem, bo z góry wiemy co będzie się dziać i jaki jest cel, choćby tak morderczy jak Sahara 111.
W biznesie, zwłaszcza dla startujących nie ma żadnych takich wytycznych w stylu zrób to i to, to zarobisz tyle i tyle. Mało tego, dążenie do czegoś za wszelką cenę w biznesie oznacza często finansową ruinę, bo człowiek wierzy w siebie i swoją ciężką pracę i idzie pod prąd rynku jak ten biegacz na pustyni i zostaje z długami.
Natomiast projekt napisania takiej książki uważam za sukces między innymi dlatego, że jest to jednak wyzwanie, namówić miliarderów na rozmowę, bo przecież na co dzień słyszą pewnie podobne pytania.
Podsumowując: wg mnie na motywacji największy zysk mają trenerzy, a nie słuchacze. To się zrobił ogromny biznes. Czy ktoś faktycznie stał się przez to bogatszy, to oczywiście nie wiadomo.
Pierwszy raz odkrylem ta zasade przygotowujac sie do warsztatow, ktore postanowilem, ze przeprowadze u siebie w pracy z ludzmi. Przygotowalem sie na wszelakie rozne pytania. I tak ktos mnie zaskoczyl pytaniem na ktore nie znalem odpowiedzi. Ale to nie bylo wazne. Wazne bylo to, ze ja juz wtedy bylem mocno zaangazowany w temat i ze chcialo mi sie jeszcze bardziej zglebiac temat. Zasada, ktora wtedy odkrylem i konsekwentnie realizowalem to: "jezeli chcesz zglebic jakas dziedzine to przygotuj warsztat czy chociaz prezentacje dla innych w tej dziedzinie. Sposrod wszystkich uczestnikow zyskasz i nauczysz sie najwiecej:)". Tak to dziala.
3:08 "Trzy lata temu usłyszałem, że nie dożyję następnego roku. Nie, nie byłem na nic chory. Nie opowiem wam żadnej rzewnej historii. Po prostu stwierdziłem, że zrobię coś, co znacznie wykracza poza moje granice."
O ile jestem pełna podziwu dla wyczynów typu przebiegnięcie ultramaratonu, tudzież do wcielania w życie idei, które wydają się niemożliwe do zrealizowania, o tyle stosowanie takich zwrotów-wytrychów i granie na emocjach widzów jest nieco żenujące. Ten fragment zupełnie nie trzyma się kupy, bo autor nie mówi od kogo usłyszał to, że nie dożyje następnego roku ani z jakiego powodu miałoby to niedożycie nastąpić. Dużo bardziej autentyczne by było gdyby po postu powiedział: pewnego dnia tak sobie wymyśliłem, że to zrobię i to zrobiłem, zamiast posiłkować się tanimi chwytami, które może i w pierwszej chwili przyciągają uwagę, ale każdy przeciętnie inteligentny słuchacz dojdzie do tego, że nie ma to absolutnie żadnego związku z całą historią.
Mnie się to wystąpienie nie podobało - sztuczne, napchane frazesami, raz jedzie na "wy" raz na "ty", jakby czytał z kartki, zupełnie nieautentyczne, w przeciwieństwie do wystąpienia Włodka Markowicza.
+Ania César Winiarek
z tego co wiem to nie był konkurs wystąpień publicznych, ani pięknej polszczyzny...oceniaj to co mówił, a nie jak mówił...
Ania César Winiarek Ojciec powiedział mu że prędzej umrze niż dobiegnie :p
Trzeba w ogóle umieć słuchać już nie wspominając o zrozumieniu xd Poza tym autor tego pierwszego komentarza pewnie nie dotrwał do 3 minuty i już uznał całą resztę za bezsensowną..
nie dożyjecie następnego roku - szach mat :))
dokladnie, niektorzy poza tym ze usłyszeli.. to jeszcze powinni zrozumiec ;)
Super wystąpienie 👍 👏
Jest motywacja na 2020 💪
A w 2020, jak nigdy wcześniej, potrzebujemy jej bardzo dużo ;)
Ale bym chciała takie wykłady mieć na moich studiach!💓
Bardzo Ci dziękuję, zmotywowałeś mnie bo już rezygnowałam bo coś mi nie wychodziło.
Super
Świetny wykład 🙂 już nigdy nie pomyśle ze cis jest niemożliwe 😅
dziekuje :D
Pozytywny wykład, warto obejrzeć.
Kto ogląda w 2018 ?
Wzmocniło do działania ;)
Urzekła mnie twoja historia
Nic dziwnego ze chca sie spotkac, kazdy lubi mowic o sobie i sukcesach, a jak jeszcze ktos ksiazke chce o mnie napisac
BRAWO
Brawo!!!;
wow cos niesamowitego ;)