Wczoraj, w niedzielne przedpołudnie na zawał serca zmarł mój sąsiad mieszkający naprzeciwko w tej samej klatce schodowej przez 36 lat. Urodził się i zmarł w tych samych latach co bohater tego odcinka. Niech obaj spoczywają w pokoju, pokój ich duszom.😔 Szanujmy i wspierajmy się w miarę możliwości, bo życie tak szybko się kończy.
Uznanie dla prowadzacego program za jego wiedze o gorach i interesujace przedstawianie historiii z nimi zwiazanymi - a takze za ujmujacy usmiech i bezposredniosc ….najlepsze zyczenia …👍🍀
No cóż, miał świadomość trudnej wyprawy a jednak wybrał pójście za swoim przeznaczeniem , niech odpoczywa w spokoju a jego dusza dalej się wspina po ukochanym przez niego górach
Bardzo dziękuję za poświęcenie odcinka Julianowi Sandsowi, którego kreacje aktorskie zapadły głęboko w moją pamięć. Filmy które mnie skradły serce to "Słońce także nocą", "Nagi Lunch" i "Gotyk" ale sam Sands chyba już na zawsze będzie mi się kojarzył z fascynującą postacią Warlocka.
Miałam okazję być w tym roku na przełęczy Umling La w Ladakh na 5883 m.n.p.m. i teraz jeszcze bardziej podziwiam alpinistów i ich siłę. Ciężko mi było sobie wcześniej wyobrazić jak wielkim wysiłkiem jest jakiekolwiek poruszanie się na tak dużej wysokości, a co dopiero wchodzenie pod górę. Naprawdę trzeba mieć do tego żelazną kondycję! No i żelazny rozsądek żeby przeżyć...
Jestem fanka Juliana od lat, obserwowałam jego karierę od lat. Trochę drewnianym był aktorem, ale go lubiłam. Smutno mi się zrobiło jak zaginął. Poinformowali mnie o tym znajomi, wiedząc ze go lubię. Teraz jest mi jeszcze bardziej smutno wiedząc, ze nie żyje. Dziękuje za film.
Najczęstszym powodem wypadków w górach są chyba właśnie poślizgnięcia i upadek z wysokości, w tym wypadku chyba bardziej prawdopodobne jest porwanie przez lawinę: ciało poza szlakiem, brak plecaka, duża ilość opadów śniegu i odnotowane wcześniejsze lawiniska. Tragedia, ale niestety takie są góry - nie wybaczają błędów. Niejednokrotnie doświadczeni wpinacze górscy tracili życie w znacznie niższych i wydawałoby się mniej wymagających górach. A często to po prostu pech. Ciekawa historia. pozdrawiam
👍 x2 . Jako typowa baba lubię go w roli w "Pokoju z widokiem". ...Fantastyczny odcinek👌👏 ... wreszcie jakieś naprawdę konkretne, szersze opracowanie co do miejsca zdarzenia i warunków tam panujących, szczególnie w czasie zaginięcia. A biorąc pod uwagę wszystkie ustalone okoliczności zastanawia mnie, czy to nie była jednak świadoma wyprawa bez powrotu? Ale tego nigdy się nie dowiemy. Pozdrawiam serdecznie 🤗
Witam👋Bardzo dobrze przedstawiony materiał.....jak zresztą zawsze! Nie mam żadnego wyjaśnienia co i dlaczego się stało......szkoda dobrego aktora! Pozdrawiam👍
Dzięki Maćku za kolejny świetny odcinek. Myślę, że człowiek po raz pierwszy poszedł w góry bez szacunku do nich i bez zaakceptowania, że 65 lat a 60, 55, 50 robi bardzo dużą różnicę. Po 55 latach dramatycznie spada prędkość reakcji i ocena sytuacji. Nasze zmysły są wolniejsze i mniej dostrzegają. A on poszedł na zaśnieżony szlak, gdzie mniej widać i bez towarzysza. Mógł się zsunąć z deską śnieżną. I nie ważne gdzie kiedyś był, jakie warunki i góry pokonał. To było kiedyś, a teraz miał 65 lat, ciało i zmysły już nie te same. Ale tego nie zaakceptował. Dlatego zginął.
Idąc w takie góry z zamiarem bezpiecznego powrotu, robisz dokładnie odwrotnie niż postąpił aktor. Ubiór, ekwipunek, timeing i prognozy pogody. To oczywiste, że człowiek popełnił samobójstwo. Przy czym, nie używając gór jako narzędzia by zginąć jak frajer ale gór jako miejsca. Bez zamiaru powrotu. One Way Mountain Ticket. Urodził się w górach i w górach postanowił umrzeć. Wybrał "idealny czas" dla siebie, by dotrzeć na szczyt aby po zażyciu śmierci, Matka Natura przy pomocy warunków atmosferycznych, zamknęła za nim kurtynę pogodową, uniemożliwiając wczesne dotarcie do jego ciała, ekip poszukiwawczych czy przypadkowych ludzi. To co miał w głowie i sercu, na temat "ptasich pogrzebów" (sępy) w górach Nepalu, zrealizował w ramch tego, czym dysponował w kalifornijskich warunkach. To był mądry człowiek. Góry tworzą ludzi skupionych wewnętrznie. W głowach takich osób, nie ma miejsca, na decyzje, które karzą ginąć na trasach, gdzie wchodzą amatorzy z LA. Poszedł tam umrzeć. na własnych warunkach. Myślę, że odpowiedzi potwierdzającej ten fakt, można by szukać w telefonie, notatkach, zapiskach, słuchanej muzyce, czytanych książkach, kondycji psycho-fizycznej, odwiedzanych lekarzach, poruszanych w rozmowach z przyjaciółmi czy rodziną tematach. Planach na przyszłość lub nie. Sądzę, ze jego zona zna przyczynę. "Zaginięcie", albowiem, to dopiero, sam wierzchołek góry. Powody, leżą u jej podnóża. W dolinach.
Bardzo przykre, nie wiedzialam, ze zginął, pamiętam tego aktora, z czarnoksiężnika i.pokoju z widokiem, byl super. Bardzo przykre, ze zginął, ale stało sie to w górach, ktore kochal. RIP dear Julian
Mnie jest łatwo zrozumieć dlaczego Julian Sands zdecydował się na wejście ns górę pomimo ciężkich warunków. Gdy jestem w górach, to im wyżej jestem tym bardziej narasta chęć wejścia na szczyt. Nie zależnie od warunków i okoliczności. Myślę, że on miał tak samo. :)
Zgadzam się. Zdarzają się chwile w górach kiedy nawet jeśli rozsądne jest czegoś nie robić to i tak to robisz (zakładasz że sobie poradzisz) Ja tak miałem tutaj : th-cam.com/video/7LkAINWYV00/w-d-xo.htmlsi=nDFtbhEMykMCI06E
Uwielbiam tego aktora. Wcielał się w mroczne rolę, które zapadają w pamięć, Boxing Helena czy Leaving Las Vegas. Prywatnie, nie miał problemów z garem, żeby popełnić samobójstwo. Niestety przez swoją brawurę i nieszczęśliwy wypadek zapłacił najwyższą cenę.😪
Nie zmieniaj nigdy intro, był referendum i zaglosowano 99.9% ludności i zagłosowało że nigdy byś my prosili . Pozdrawiamy serdecznie. Nasz ulubiony kanal o górach.
Znam dobrze Skierniewice, byłam tam .A to ci historia, do tego powiązania z muzyką poważną . Sama mialam też przygodę górską,mało co w zimie nie pzyyszlo mi nocować . Zeszliśmy trochę ze szlaku , a później nie było możliwości innaczej zejść jak tylko iść szczytem na dół.Zajęło to nam sporo czasu i jak wyszliśmy na wyciecieczkę rano przed 8 to wróciliśmy przed północą 😅. Rano chyba by nas szukano, choć śnieg był po kolana i padał nowy. Pamiętam tę przygodę do dziś. 😊Świetnie przygotowana opowieść o znanym mi dobrym aktorze . Szkoda chłopa, choć wykazał się dużą odwagą iść w takie miejsce, zimą sam.. Nawet latem ,w tym wieku trzeba mieć niezłą kondycję 😢 Dziękuję , 👍🙋♀️c
Jestem w szoku 😱😱 Moj najlepszy aktor lat 90 filmy z nim błyszczały ta jego magiczna twarz czarnoksiężnika . Bardzo mnie zasmuciłeś ta wiadomością 😢 ale ciekawy program bo temat o górach bardzo rzadki i omijany w sieci ale jak ciekawy 👍👍💪💪 super Pozdrawiam 🤝
DZIWNE. ale Julian Sands był moim ulubionym horrorowym aktorem . który to zagrał w jednym z 1wszych satanistycznych horrorach po ' Omenie' i " Egzorcyscie' . I właśnie dowiaduje sie że nie żyje. Mało tego mieszkam juz 15 lat , nawet blisko hrabstwa York ,a nie wiedziałem że był Anglikiem. Przykro mi . Ale bardzo dziękuję za " TO" . Pierwszy raz tu jestem ( chodzi o kanał). Czyli chciał nie chciał za subskrybował. 👍. POZDRAWIAM !!!
Witam serdecznie bardzo lubię i bardzo szanuje Twój kanał może jakieś q&a byś zrobił ? Odkąd poznałem naprawdę jeden z moich ulubionych ;) poziwiam i cz,ekam na nowe odcinki
Julian , urodzony w styczniu Koziorożec , zginął w dniach około 13 styczeń 2023 kiedy słońce na niebie było "obok" Plutona - planety śmierci, to zdarza sie co roku w horoskopie każdego człowieka, jeszcze bardzie intensywnie zachodzą zmiany, gdy Pluton jest na urodzeniowym Słońcu osoby, co zdarza sie raz w ciągu życia, albo w ogóle, czuje się wtedy potrzebę wielkiej zmiany, ja przeżyłam to tak że zwiałam z domu w wieku... 32 lat. W każdym bądź razie, jak sie patrzy na horoskop dnia kiedy zginął aktor tuż przed Słońcem był Pluton
Strasznie szkoda świetnego aktora Zastanawia mnie jego nietypowy ubiór,cały na czarno Dziękuję za świetnie przygotowany podcast Do końca wierzyłam,że Julian odnajdzie się cały
Kocham góry i kocham kino. Filmy z Julianem Sandsem, które utkwiły mi w pamięci to: Pokój z widokiem, Malowany ptak i Samotnik. Zostawił po sobie wiele dobrych ról, przeważnie drugoplanowych, ale bardzo istotnych w każdej produkcji.
Kolejna ciekawa górska opowieść - szkoda, że z tak tragicznym zakończeniem. Nasuwa mi się pytanie: czy to był wypadek, czy ten człowiek postanowił odejść na własnych zasadach ? Tego już się chyba nigdy nie dowiemy. Podziękowania dla Autora podcastu za pięknie przedstawiony materiał. Pozdrowienia dla wszystkich miłośników gór ❤️ Za podcast oczywiście 👍!!!
@@Eocwen Być może. Różnie ludzie w takiej sytuacji reagują. Jedni chcą się cieszyć każdym dniem, jaki im został, a inni się załamują. Pozdrawiam - miłego dnia.
Super film! Niesamowita i ciekawa sprawa! Bardzo fajnie opowiadasz! Ładne zdjęcia! Nie jest to moja dziedzina życia ale miło popatrzeć i posłuchać o zamiłowaniu we wspinaczkach górskich. Sands jak się wydaje liczył się z tym że nie wróci z tej wspinaczki czyli ryzyk-fizyk albo przeżyje albo nie. Brał pod uwagę że to będzie jego koniec czyli popełnił samobójstwo. W wieku 65 lat i zimą wybrać się na taką wspinaczkę? Był "bohaterem w życiu i tak chciał zakończyć życie i być zapamiętanym z mocnym akcentem!
Podziwiam tych ludzi i szczerze im.zazdroszcze tej pasji. Mimo wszystko jednak, mimo, że uwazam sie za twardą sztukę, to jednak przerasta moje pojmowanie jak daleko ludzie muszą sie posuwać zeby czuć, że żyją. Zimno, mokro, brud, zmeczenie i ryzyko utraty zycia. Fajnie, ze o tym opowiadasz, bo to twardsi ludzie niz większość
13 stycznia 2023 to był piątek... Jeszcze mam w uszach jego radosny głos, jak wykrzykiwał: Beauty! w "Pokoju z widokiem"... Podobało mi się opracowanie odcinka. Dziekuję. Może zostanę na dłużej.
To prawda, pamiętam, że jako dziecko szukałem w wypożyczalni VHS ciekawych pozycji, obejrzałem dzięki temu „imperium kontratakuje” i „powrót jedi”. Trzeba było szybko oglądać żeby oddać na czas i nie dopłacać 😀 chyba jeszcze się taśmę przewijało ^^
Mój ulubiony film z tym aktorem to,, Pokój z widokiem.,, Wspaniały film z gwiazdorską obsadą: Maggie Smith, Daniel Day Lewis, Helena Bonham Carter i Julian Sands.Jestem w szoku,nie wiedziałam że nie żyje i że zginął w górach.
Ważne jest co mówisz, a nie tlo, masz dar potrafisz skupić uwagę i zainteresować historią, ja najwyżej weszłam na Pilsko i mi wystarczy, ale słucham Ciebie z wielkim zainteresowaniem.
Lubilam tego aktora tak znam Juliana ale z Arachnofobii . Nawet nie wiedzialam ze taki wypadek miał miejsce . Szkoda czlowieka .😢😢😢 Wrocilam do Ciebie po wielu latach przerwy intro swietne i jak zawsze super sie oglada . Pozdrawiam 😊😊😊
Jeszcze w pierwszych tygodniach liczyłem po cichu na scenariusz na wzór filmu 127 Godzin, no oczywiście Warlock wymiatał, zapadła mi też jego rola terrorysty w serialu 24 Godziny.
W kinach nadal jest film Fletnik. Gdzie Sands gra i o ile do filmu można się doczepić - taki horrorowy średniak - to Sands wypadł świetnie. Tak niepokojącą creepowo - ale jak człowiek nie potwór.
Moim zdaniem ten sygnał ratunkowy z iPhone via satelita wyklucza niemal zupełnie lawinę jako pierwotną przyczynę problemów aktora , szkoda że nie dowiedziałeś się więcej na ten temat , Sprawa braku plecaka w okolicy daje sporo do myślenia bo wątpię czy spadając zboczem plecak by spadł mu z pleców ..Wątpię że tak doświadczony alpinista wpadł by na pomysł pójścia na skróty, Na moje oko musiał się zgubić i spaść poślizgnąć się gdy zdjął plecak w jakimś celu np. by wyjąc coś do picia jedzenia czy ubiór. Niech Julianowi ziemia lekką będzie i tak miał ciekawe i piękne życie ( góry , kariera filmowa , rodzina) )
Bardzo lubiłam tego aktora, miał tę charyzmę, coś niepowtarzalnego, że zapamiętywało się go od pierwszego zobaczenia. Nawet nie wiedziałam, że zmarł w takich okolicznościach 😢
Ja przez tą serię tragicznych histori za każdym razem jak mam wejść na jakąś większą górkę przed blokiem zastanawiam się czy wziełem że sobą butle z tlenem hehehe ;)
Osobiście, najwyżej udało mi się dotrzeć na wysokość 5850m.n.p.m i był to mój najtrudniejszy szlak podczas nieudanego ataku na Huayna Potosí w Boliwii. Jestem pełen podziwu dla himalaistów.ps. Świetnie się ogląda Twoje filmy. Obejrzałem już wszystkie jakie masz na kanale. Pozdrówki
Ja też kojarzę Juliana Sandsa przede wszystkim z filmu "Czarnoksiężnik". Nie lubię horrorów, ale ten lata temu poleciła mi koleżanka i nawet dałam radę go obejrzeć.
Ja mam takie doświadczenie z angielskich gór, po których sporo chodzę. To jest bardzo, bardzo typowe i powszechne, że Anglicy są ubrani w ziemiste kolory, są trudno zauwazalni z większych odległości, nawet jeśli się wie, że są na tym samym szlaku i co jakiś czas powinni nam migać przed oczami.
Mam plan odejścia z tego świata na własnych warunkach, żadnych mszy, pogrzebów, cmentarzy itd. Chciałbym się wtopić w przyrodę, gdzieś w kompletnym odludziu i nigdy nie zostać odnaleziony. Być może on miał podobny.
Czarne i nieodpowiednie ubranie może sugerować że Julian postanowił w otoczeniu ukochanych gór odejść. Możliwe że zdiagnozowano u niego złośliwą odmianę raka.
Niestety we dwojkę też można zginąć. Jest taka historia rodziny, która poszła w góry i wszyscy umarli. To było latem, wykończyła ich wysoka temperatura i brak zapasów wody. Jeśli chodzić to tylko z doświadczonym przewodnikiem i ekwipunkiem.
Ciekawa postać, dość charakterystyczna, może rzeczywiście chciał stać się częścią przyrody i" oddał się " świadomie tak czy siak RIP, przyjemnie się słucha 😊👍
Dziwne, że na ostatniej wspinaczce był ubrany na czarno, tak jakby założył kostium filmowy w którym najczęściej grał. Przypominam sobie , że widziałem go też w poważniejszych filmach. Facet miał chyba spore ambicje aktorskie i górskie, z wiekiem już nie do zrealizowania..
Może greezly go zabił stąd rozrzucone szczàtki. Niedawno w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie greezly rozszarpał parę i ich psa w parku narodowym na szlaku . Rozszarpał i. rozrzucił i ciała
Wczoraj, w niedzielne przedpołudnie na zawał serca zmarł mój sąsiad mieszkający naprzeciwko w tej samej klatce schodowej przez 36 lat. Urodził się i zmarł w tych samych latach co bohater tego odcinka. Niech obaj spoczywają w pokoju, pokój ich duszom.😔
Szanujmy i wspierajmy się w miarę możliwości, bo życie tak szybko się kończy.
Prawda 😇 uczmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą ! Pozdrawiam 🙂
jeśli przyjął preparat to proszę dać znać - to może komuś uratować życie
@@joanka34niby jak??
Emeryturą się nie nacieszył.
@@joanka34jaki preparat XD
Uznanie dla prowadzacego program za jego wiedze o gorach i interesujace przedstawianie historiii z nimi zwiazanymi - a takze za ujmujacy usmiech i bezposredniosc ….najlepsze zyczenia …👍🍀
NIGDY ale to NIGDY nie zmieniaj intro.
Zawsze mam ciary od tej muzyki i zdjęć 👍👍👍
Nigdy nie mów nigdy i na zawsze
Nawet nie wiedziałam, że ten aktor nie żyje i zginął w takich okolicznościach. Dziękuję za materiał
Ja też nie wiedziałam, że Julian Sands nie żyje.
No cóż, miał świadomość trudnej wyprawy a jednak wybrał pójście za swoim przeznaczeniem , niech odpoczywa w spokoju a jego dusza dalej się wspina po ukochanym przez niego górach
Bardzo dziękuję za poświęcenie odcinka Julianowi Sandsowi, którego kreacje aktorskie zapadły głęboko w moją pamięć. Filmy które mnie skradły serce to "Słońce także nocą", "Nagi Lunch" i "Gotyk" ale sam Sands chyba już na zawsze będzie mi się kojarzył z fascynującą postacią Warlocka.
Miałam okazję być w tym roku na przełęczy Umling La w Ladakh na 5883 m.n.p.m. i teraz jeszcze bardziej podziwiam alpinistów i ich siłę. Ciężko mi było sobie wcześniej wyobrazić jak wielkim wysiłkiem jest jakiekolwiek poruszanie się na tak dużej wysokości, a co dopiero wchodzenie pod górę. Naprawdę trzeba mieć do tego żelazną kondycję! No i żelazny rozsądek żeby przeżyć...
Jestem fanka Juliana od lat, obserwowałam jego karierę od lat. Trochę drewnianym był aktorem, ale go lubiłam. Smutno mi się zrobiło jak zaginął. Poinformowali mnie o tym znajomi, wiedząc ze go lubię. Teraz jest mi jeszcze bardziej smutno wiedząc, ze nie żyje. Dziękuje za film.
Dzięki , aktora oglądam od początku lat 90 . Ogromny żal pozostał 😢
Najczęstszym powodem wypadków w górach są chyba właśnie poślizgnięcia i upadek z wysokości, w tym wypadku chyba bardziej prawdopodobne jest porwanie przez lawinę: ciało poza szlakiem, brak plecaka, duża ilość opadów śniegu i odnotowane wcześniejsze lawiniska. Tragedia, ale niestety takie są góry - nie wybaczają błędów. Niejednokrotnie doświadczeni wpinacze górscy tracili życie w znacznie niższych i wydawałoby się mniej wymagających górach. A często to po prostu pech.
Ciekawa historia. pozdrawiam
👍 x2 . Jako typowa baba lubię go w roli w "Pokoju z widokiem". ...Fantastyczny odcinek👌👏 ... wreszcie jakieś naprawdę konkretne, szersze opracowanie co do miejsca zdarzenia i warunków tam panujących, szczególnie w czasie zaginięcia. A biorąc pod uwagę wszystkie ustalone okoliczności zastanawia mnie, czy to nie była jednak świadoma wyprawa bez powrotu? Ale tego nigdy się nie dowiemy. Pozdrawiam serdecznie 🤗
Witam👋Bardzo dobrze przedstawiony materiał.....jak zresztą zawsze! Nie mam żadnego wyjaśnienia co i dlaczego się stało......szkoda dobrego aktora! Pozdrawiam👍
Nie ,nie horrory kocham spokój ciszę naturę taką jaka jest nie ZŁO!
Dziękuję za przybliżenie tego wydarzenia...jak zawsze odcinek przygotowany perfekcyjnie... serdecznie pozdrawiam ❤️
Nigdy nie zrozumiem tych, którzy narażają własne życie , a tym bardziej innych -ratowników- na śmierć, brak wyobraźni i głupota i tyle w temacie.
Dzięki Maćku za kolejny świetny odcinek. Myślę, że człowiek po raz pierwszy poszedł w góry bez szacunku do nich i bez zaakceptowania, że 65 lat a 60, 55, 50 robi bardzo dużą różnicę. Po 55 latach dramatycznie spada prędkość reakcji i ocena sytuacji. Nasze zmysły są wolniejsze i mniej dostrzegają. A on poszedł na zaśnieżony szlak, gdzie mniej widać i bez towarzysza. Mógł się zsunąć z deską śnieżną. I nie ważne gdzie kiedyś był, jakie warunki i góry pokonał. To było kiedyś, a teraz miał 65 lat, ciało i zmysły już nie te same. Ale tego nie zaakceptował. Dlatego zginął.
Smutna historia...szkoda człowieka..
Zawsze daje lapke w gore juz na poczatku❤. Dzieki piekne❤
Idąc w takie góry z zamiarem bezpiecznego powrotu, robisz dokładnie odwrotnie niż postąpił aktor.
Ubiór, ekwipunek, timeing i prognozy pogody. To oczywiste, że człowiek popełnił samobójstwo. Przy czym, nie używając gór jako narzędzia by zginąć jak frajer ale gór jako miejsca. Bez zamiaru powrotu.
One Way Mountain Ticket.
Urodził się w górach i w górach postanowił umrzeć.
Wybrał "idealny czas" dla siebie, by dotrzeć na szczyt aby po zażyciu śmierci, Matka Natura przy pomocy warunków atmosferycznych, zamknęła za nim kurtynę pogodową, uniemożliwiając wczesne dotarcie do jego ciała, ekip poszukiwawczych czy przypadkowych ludzi. To co miał w głowie i sercu, na temat "ptasich pogrzebów" (sępy) w górach Nepalu, zrealizował w ramch tego, czym dysponował w kalifornijskich warunkach. To był mądry człowiek. Góry tworzą ludzi skupionych wewnętrznie. W głowach takich osób, nie ma miejsca, na decyzje, które karzą ginąć na trasach, gdzie wchodzą amatorzy z LA. Poszedł tam umrzeć. na własnych warunkach. Myślę, że odpowiedzi potwierdzającej ten fakt, można by szukać w telefonie, notatkach, zapiskach, słuchanej muzyce, czytanych książkach, kondycji psycho-fizycznej, odwiedzanych lekarzach, poruszanych w rozmowach z przyjaciółmi czy rodziną tematach. Planach na przyszłość lub nie. Sądzę, ze jego zona zna przyczynę. "Zaginięcie", albowiem, to dopiero, sam wierzchołek góry.
Powody, leżą u jej podnóża. W dolinach.
Kto to teraz wie, zabrał ze sobą swoją biografię 😊
Myślę tak samo jak Ty AsterixOpelix dokładnie słowo w słowo. Dzięki za tak wyczerpująca analizę.
Bardzo przykre, nie wiedzialam, ze zginął, pamiętam tego aktora, z czarnoksiężnika i.pokoju z widokiem, byl super. Bardzo przykre, ze zginął, ale stało sie to w górach, ktore kochal. RIP dear Julian
Mnie jest łatwo zrozumieć dlaczego Julian Sands zdecydował się na wejście ns górę pomimo ciężkich warunków. Gdy jestem w górach, to im wyżej jestem tym bardziej narasta chęć wejścia na szczyt. Nie zależnie od warunków i okoliczności. Myślę, że on miał tak samo. :)
Zgadzam się. Zdarzają się chwile w górach kiedy nawet jeśli rozsądne jest czegoś nie robić to i tak to robisz (zakładasz że sobie poradzisz) Ja tak miałem tutaj : th-cam.com/video/7LkAINWYV00/w-d-xo.htmlsi=nDFtbhEMykMCI06E
Ale wielu nie wie że zejść to dopiero problem.
Uwielbiam tego aktora. Wcielał się w mroczne rolę, które zapadają w pamięć, Boxing Helena czy Leaving Las Vegas. Prywatnie, nie miał problemów z garem, żeby popełnić samobójstwo. Niestety przez swoją brawurę i nieszczęśliwy wypadek zapłacił najwyższą cenę.😪
Każdemu, nawet najlepszemu może się coś złego przydarzyć. Jeśli idzie się samemu to warto wiedzieć kiedy odpuścić. Tu nie ma, że się uda.
Chodzenie w góry w pojedynkę to frajerstwo i bufonada.
Do not travel alone
Nie zmieniaj nigdy intro, był referendum i zaglosowano 99.9% ludności i zagłosowało że nigdy byś my prosili .
Pozdrawiamy serdecznie.
Nasz ulubiony kanal o górach.
Cześć Maciek❤ Znałam Juliana. I nawet nie wiedziałam że zginął....Dziękuję za odcinek jak zawsze 😊
Osobiście?! Jestem pod wrażeniem! 😮
@@ewamadej975 nie osobiście 😅Znalam jako aktora. Pytał Maciek czy go znaliśmy 😉
@@cilka19741 czy powinnam teraz wymienić listę osób których znam jako aktora? Przyrzekam! O aktorkach nie wspomnę! 😂🤣😅😆😁😄
Ciekawostka: teść Sandsa, kompozytor i pianista Israel Citkovitz, urodził się w Polsce, w Skierniewicach. Przykra historia, kolejna tajemnica gór...
Znam dobrze Skierniewice, byłam tam .A to ci historia, do tego powiązania z muzyką poważną . Sama mialam też przygodę górską,mało co w zimie nie pzyyszlo mi nocować . Zeszliśmy trochę ze szlaku , a później nie było możliwości innaczej zejść jak tylko iść szczytem na dół.Zajęło to nam sporo czasu i jak wyszliśmy na wyciecieczkę rano przed 8 to wróciliśmy przed północą 😅. Rano chyba by nas szukano, choć śnieg był po kolana i padał nowy. Pamiętam tę przygodę do dziś. 😊Świetnie przygotowana opowieść o znanym mi dobrym aktorze . Szkoda chłopa, choć wykazał się dużą odwagą iść w takie miejsce, zimą sam.. Nawet latem ,w tym wieku trzeba mieć niezłą kondycję 😢 Dziękuję , 👍🙋♀️c
Jestem w szoku 😱😱 Moj najlepszy aktor lat 90 filmy z nim błyszczały ta jego magiczna twarz czarnoksiężnika . Bardzo mnie zasmuciłeś ta wiadomością 😢 ale ciekawy program bo temat o górach bardzo rzadki i omijany w sieci ale jak ciekawy 👍👍💪💪 super Pozdrawiam 🤝
DZIWNE. ale Julian Sands był moim ulubionym horrorowym aktorem . który to zagrał w jednym z 1wszych satanistycznych horrorach po ' Omenie' i " Egzorcyscie' . I właśnie dowiaduje sie że nie żyje. Mało tego mieszkam juz 15 lat , nawet blisko hrabstwa York ,a nie wiedziałem że był Anglikiem. Przykro mi . Ale bardzo dziękuję za " TO" . Pierwszy raz tu jestem ( chodzi o kanał). Czyli chciał nie chciał za subskrybował. 👍. POZDRAWIAM !!!
Dziękuję za opowiadanie 💖
Witam serdecznie bardzo lubię i bardzo szanuje Twój kanał może jakieś q&a byś zrobił ? Odkąd poznałem naprawdę jeden z moich ulubionych ;) poziwiam i cz,ekam na nowe odcinki
Julian , urodzony w styczniu Koziorożec , zginął w dniach około 13 styczeń 2023 kiedy słońce na niebie było "obok" Plutona - planety śmierci, to zdarza sie co roku w horoskopie każdego człowieka, jeszcze bardzie intensywnie zachodzą zmiany, gdy Pluton jest na urodzeniowym Słońcu osoby, co zdarza sie raz w ciągu życia, albo w ogóle, czuje się wtedy potrzebę wielkiej zmiany, ja przeżyłam to tak że zwiałam z domu w wieku... 32 lat. W każdym bądź razie, jak sie patrzy na horoskop dnia kiedy zginął aktor tuż przed Słońcem był Pluton
To znany aktor bo gral w wielu fajnych filmach.Nawet nie wiedzialam ze juz nie zyje.Przykre.Dziekuje za program.
Strasznie szkoda świetnego aktora
Zastanawia mnie jego nietypowy ubiór,cały na czarno
Dziękuję za świetnie przygotowany podcast
Do końca wierzyłam,że Julian odnajdzie się cały
Dziękuję ci za ten odcinek. Bardzo dobrze kojarzę tego aktora z różnych filmów i też bardzo lubię horrory😅
Serdeczne dzięki ❤
Ciekawy aktor , ciekawy czlowiek... jest cos niepokojacego w caLej tej posaci
Kocham góry i kocham kino. Filmy z Julianem Sandsem, które utkwiły mi w pamięci to: Pokój z widokiem, Malowany ptak i Samotnik. Zostawił po sobie wiele dobrych ról, przeważnie drugoplanowych, ale bardzo istotnych w każdej produkcji.
Kolejna ciekawa górska opowieść
- szkoda, że z tak tragicznym zakończeniem.
Nasuwa mi się pytanie: czy to był wypadek, czy ten człowiek postanowił odejść na własnych zasadach ?
Tego już się chyba nigdy nie dowiemy.
Podziękowania dla Autora podcastu za pięknie przedstawiony materiał.
Pozdrowienia dla wszystkich miłośników gór ❤️
Za podcast oczywiście 👍!!!
Otóż to!
O tym samym pomyślałam. Ubrany na czarno, tylko w raczkach, bez kasku i czekana, plecaka nie znaleziono w pobliżu... 🖤🖤🖤
Wam też od razu przyszło do głowy, że chciał po prostu odejść bez tego wszystkiego , co ze sobą niesie starość.
Może dowiedział się o jakiejś nieuleczalnej chorobie i nikomu nie powiedział?
@@Eocwen Być może.
Różnie ludzie w takiej sytuacji reagują.
Jedni chcą się cieszyć każdym dniem, jaki im został, a inni się załamują.
Pozdrawiam - miłego dnia.
Witam serdeczne, piekne ten filmik zrobiłeś ,dziękuje przykre wydaženie.❤
Super film! Niesamowita i ciekawa sprawa! Bardzo fajnie opowiadasz! Ładne zdjęcia! Nie jest to moja dziedzina życia ale miło popatrzeć i posłuchać o zamiłowaniu we wspinaczkach górskich. Sands jak się wydaje liczył się z tym że nie wróci z tej wspinaczki czyli ryzyk-fizyk albo przeżyje albo nie. Brał pod uwagę że to będzie jego koniec czyli popełnił samobójstwo. W wieku 65 lat i zimą wybrać się na taką wspinaczkę? Był "bohaterem w życiu i tak chciał zakończyć życie i być zapamiętanym z mocnym akcentem!
Podziwiam tych ludzi i szczerze im.zazdroszcze tej pasji. Mimo wszystko jednak, mimo, że uwazam sie za twardą sztukę, to jednak przerasta moje pojmowanie jak daleko ludzie muszą sie posuwać zeby czuć, że żyją. Zimno, mokro, brud, zmeczenie i ryzyko utraty zycia. Fajnie, ze o tym opowiadasz, bo to twardsi ludzie niz większość
nie wiedziałem że on umarł aktor klasy b, ale zapada w pamięć, pozdrawiam, pokój z widokiem to chyba najlepsze, w czym zagrał
Super jak zwykle, pozdrawiam serdecznie
13 stycznia 2023 to był piątek...
Jeszcze mam w uszach jego radosny głos, jak wykrzykiwał: Beauty! w "Pokoju z widokiem"...
Podobało mi się opracowanie odcinka. Dziekuję. Może zostanę na dłużej.
Oglądałem ,pamietam serie 3 filmów -horrorów i bardzo mi się podobały . Czasy pierwszych Wypożyczalni vhs .. mam wrażenie ze to w poprzednim życiu :/
To prawda, pamiętam, że jako dziecko szukałem w wypożyczalni VHS ciekawych pozycji, obejrzałem dzięki temu „imperium kontratakuje” i „powrót jedi”. Trzeba było szybko oglądać żeby oddać na czas i nie dopłacać 😀 chyba jeszcze się taśmę przewijało ^^
Czekałam na tę historię. Sprawa niczym z gatunku missing 411, o ile ktoś w to wierzy.
Mój ulubiony film z tym aktorem to,, Pokój z widokiem.,, Wspaniały film z gwiazdorską obsadą: Maggie Smith, Daniel Day Lewis, Helena Bonham Carter i Julian Sands.Jestem w szoku,nie wiedziałam że nie żyje i że zginął w górach.
Uwielbiałam Juliena 😢 Na zawsze zostanie ze mną jego rola w Pokoju z Widokiem...
Macku, dziekuje za ogrom pracy w filmy!
Myślę, że doszło do wypadku .Dziękuję ❤
aktor dobry był.
szkoda że na TH-cam zniknął film
Czerwona róża horror USA 3 części.
Mile twarze 💚
Super materiał . A przewyższenie z Krowiarek na Babią Górę to około 720m...nie żebym się czepiał haha...pozdrawiam😁
Hej, dziękuje za film. Pozdrawiam
Ważne jest co mówisz, a nie tlo, masz dar potrafisz skupić uwagę i zainteresować historią, ja najwyżej weszłam na Pilsko i mi wystarczy, ale słucham Ciebie z wielkim zainteresowaniem.
Odpoczywaj w pokoju 🌹
Świetny odcinek, jak zawsze!
Lubilam tego aktora tak znam Juliana ale z Arachnofobii . Nawet nie wiedzialam ze taki wypadek miał miejsce . Szkoda czlowieka .😢😢😢 Wrocilam do Ciebie po wielu latach przerwy intro swietne i jak zawsze super sie oglada . Pozdrawiam 😊😊😊
Dzięki za materiał.
Dziękuję i pozdrawiam
Super materiał ❤
Jeszcze w pierwszych tygodniach liczyłem po cichu na scenariusz na wzór filmu 127 Godzin, no oczywiście Warlock wymiatał, zapadła mi też jego rola terrorysty w serialu 24 Godziny.
Ja go pamiętam z "Tale of a Vampire", "Pokoju z widokiem" i "Uwiezionej Heleny".
W kinach nadal jest film Fletnik. Gdzie Sands gra i o ile do filmu można się doczepić - taki horrorowy średniak - to Sands wypadł świetnie. Tak niepokojącą creepowo - ale jak człowiek nie potwór.
Moim zdaniem ten sygnał ratunkowy z iPhone via satelita wyklucza niemal zupełnie lawinę jako pierwotną przyczynę problemów aktora , szkoda że nie dowiedziałeś się więcej na ten temat , Sprawa braku plecaka w okolicy daje sporo do myślenia bo wątpię czy spadając zboczem plecak by spadł mu z pleców ..Wątpię że tak doświadczony alpinista wpadł by na pomysł pójścia na skróty, Na moje oko musiał się zgubić i spaść poślizgnąć się gdy zdjął plecak w jakimś celu np. by wyjąc coś do picia jedzenia czy ubiór. Niech Julianowi ziemia lekką będzie i tak miał ciekawe i piękne życie ( góry , kariera filmowa , rodzina) )
Hallo,podkast wyszedl wspaniale,oczywiscie znam z filmow tego pana ,szkoda , że tak tragicznie jego zycie sie skonczyło,pozdrawiam
Totalnie nie lubię horrorów, wystarcza mi inne filmy z nutą zagrożenia 😜😘
...sympathisch und super präsentiert 🎉!
Aktor czy ślusarz nie ma znaczenia, szkoda chłopa
Bardzo lubiłam tego aktora, miał tę charyzmę, coś niepowtarzalnego, że zapamiętywało się go od pierwszego zobaczenia. Nawet nie wiedziałam, że zmarł w takich okolicznościach 😢
Ja przez tą serię tragicznych histori za każdym razem jak mam wejść na jakąś większą górkę przed blokiem zastanawiam się czy wziełem że sobą butle z tlenem hehehe ;)
Nie „wzieles” przed napisaniem komentarza
😂😂😂
Nie zapomnij zabrać mózgu..
@@dariuszkowalski3164 Ok dzięki za radę szkoda że u ciebie to nie zadziała nie posiadasz takiego organu I zlyzuj majty bo ci jakaś zyłka peknie
@@krzysztofpilc6534 A może coś merytorycznie nie gramatycznie Krzysiu pysiu?
Wiara we wlasne sily i umiejetnosci czasami nie wystarcza,potrzebny jest zdrowy rozsadek
Osobiście, najwyżej udało mi się dotrzeć na wysokość 5850m.n.p.m i był to mój najtrudniejszy szlak podczas nieudanego ataku na Huayna Potosí w Boliwii. Jestem pełen podziwu dla himalaistów.ps. Świetnie się ogląda Twoje filmy. Obejrzałem już wszystkie jakie masz na kanale. Pozdrówki
No to ładnie, jak się słyszy o zwykłych ludziach którzy chodzą tak wysoko to mega szacunek, mój rekord to rysy, pozdrawiam :)
Witaj ,, serdecznie pozdrawiam Twój podkast jest tak bardxo oczekiwany.Jak się pojawi to aż się uśmiecham .😅😅😅❤
Joanna Pacuła zagrała z Julianem Sands w filmie "Mężowie i kochankowie" w 1991
Ja też kojarzę Juliana Sandsa przede wszystkim z filmu "Czarnoksiężnik". Nie lubię horrorów, ale ten lata temu poleciła mi koleżanka i nawet dałam radę go obejrzeć.
Ja mam takie doświadczenie z angielskich gór, po których sporo chodzę. To jest bardzo, bardzo typowe i powszechne, że Anglicy są ubrani w ziemiste kolory, są trudno zauwazalni z większych odległości, nawet jeśli się wie, że są na tym samym szlaku i co jakiś czas powinni nam migać przed oczami.
ciekawa historia - smutny final
Ciekawy odcinek/tak jak inne Twoje!!!/.Pozdrawiamy!~!!🙂🙃😊
Mam plan odejścia z tego świata na własnych warunkach, żadnych mszy, pogrzebów, cmentarzy itd. Chciałbym się wtopić w przyrodę, gdzieś w kompletnym odludziu i nigdy nie zostać odnaleziony. Być może on miał podobny.
Yorkshire wym jookshee a Sands - Sands.Material super. Pozdrawiam.
Pochodził z Otley na obrzeżach Leeds, gdzie mieszkam, śledziłam tą historię i miałam nadzieję że jednak się odnajdzie...
I tak się stało. ...
Czarne i nieodpowiednie ubranie może sugerować że Julian postanowił w otoczeniu ukochanych gór odejść. Możliwe że zdiagnozowano u niego złośliwą odmianę raka.
Ja jako dziecko w kinie byłem na "Arachnofobii" ... dopiero dzisiaj zdałem sobie sprawę że to on 😮 Film bardzo mi się podobał
Czarnoksiężnik Był super
@@sawomirgorczyca4749
Zawsze był porąbany.
Dzięki🤩
Nie nalezy samotnie chodzic na zadne wycieczki gorskie I inne, gdzie sie jest bez osob towarzyszacych. To jest takie oczywiste.
Niestety we dwojkę też można zginąć. Jest taka historia rodziny, która poszła w góry i wszyscy umarli. To było latem, wykończyła ich wysoka temperatura i brak zapasów wody. Jeśli chodzić to tylko z doświadczonym przewodnikiem i ekwipunkiem.
Takze mam przeswiadczenie,ze Aktor miał zamiar zostac na zawsze w tych gorach.Pamietam tego aktora.Nie lubię strasznych filmow,ale tę twarz znam
bardzo ciekawy odcinek, znałem Sendsa ale tylko z twarzy
,,Ukryta Helena,, to film z którym mi sie najbardziej kojarzy...
Czy mógłby Pan nagrać odcinek na temat śmierci prof. Józefa Szaniawskiego?
Zginął w Tatrach 04.09.2012 roku.
Kiedyś horrory były o wiele lepsze , mój ulubiony z lat 80'tych to " The thing " PL - " Coś "
Klasyka :D Horrory w latach 80'tych miały fajny klimat. Teraz trochę za dużo stawia się na efekty specjalne
"Cos " na poczatku jest super ,potem robi sie obrzydliwe jak horror "Mucha "a nie straszne i pelne napiecia .
Znamy ,też z Czarnoksieznika!!!
Ciekawa postać, dość charakterystyczna, może rzeczywiście chciał stać się częścią przyrody i" oddał się " świadomie tak czy siak RIP, przyjemnie się słucha 😊👍
Bardzo lubię tego aktora 😢
Dziwne, że na ostatniej wspinaczce był ubrany na czarno, tak jakby założył kostium filmowy w którym najczęściej grał. Przypominam sobie , że widziałem go też w poważniejszych filmach. Facet miał chyba spore ambicje aktorskie i górskie, z wiekiem już nie do zrealizowania..
Panie Maćku, populacja Los Angeles liczy niecałe 4 miliony ( dokładnie 3,849 mln.) a nie 24 miliony. Wliczając w to nawet całą metropolię to 18,8 mln.
Pamiętam jego role w Czarnoksiężniku super film chociaż druga i trzecia część już gorsze ;) fajny odcinek pozdrawiam !
Dla porównania - wyjście na Rochace. Czyli pestka dla turysty. Ale zimą można tam zostać do wiosny.
Jak ktoś szuka śmierci, to przeważnie ją znajduje ... jak też motocykliści, ktorzy gonią własną śmierć !!!!! .....
Może greezly go zabił stąd rozrzucone szczàtki. Niedawno w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie greezly rozszarpał parę i ich psa w parku narodowym na szlaku . Rozszarpał i. rozrzucił i ciała
6:00 mały błąd się wkradł. Gerlach nie Rysy
Zgadza się! Dzięki za poprawę, oczywiście miałem na myśli najwyższy szczyt na który prowadzi turystyczny szlak. Pozdrawiam :)