Zabawne jest to, że zaraz jak skończyłem czytać ta książkę, to ziomek z pracy pokazał mi ta grę, jako "ciekawy nadchodzacy tytuł". Trochę mnie to w tedy rozwaliło, bo jak do podrzucanych wszędzie spersonalizowanych reklam i podpowiadania kontentu już przywykłem, tak podrzucenie tego tytułu w takim momencie przez randomową osobę wydało mi się błędem matrixa xD
Nie czytałem ksiazki, ale "gra" siadła mi od razu i przeszedłem ją 2 razy. Cudowne dialogi, retrofuturystyczny desing, różne zakończenia, piękne widoki no i.. muzyka w której się zakochałem. Idealna na wyciszenie się po takim Cyberpunku 2077. Gra, a może bardziej doświadczenie dla ludzi świadomych do jakiego gatunku aktualnie przysiąść, bo od wielu słyszy się właśnie, że w tej grze się nic nie dzieje albo, że nie ma w ogóle gameplayu. W tej grze jest bardzo dużo głębi i nie żałuje ani złotówki:)
Na grę czekałem, od kiedy tylko pojawiła się informacja, a skoro wyszła, to czas ją ograć. Jestem wielkim fanem książki, więc wiadomość, że to gra dobra, to miód na moje uszy. Jeszcze niestety nie zagrałem, ale już nie mogę się doczekać. Dzięki wielki Tomku, za wybitną jak zwykle recenzję. Czekam na więcej! Dobra robota!
Nareszcie Lem zyskuje trochę zasłużonej uwagi. Zrobienie z Bajek Robotów lektury obowiązkowej w podstawówce to jednak za mało. Powinniśmy kłaść większy nacisk na rodzine sci-fi, szczególnie że spokojnie dorównuje nawet najlepszym zagranicznym utworom. Cudze chwalicie, swego nie znacie :D
No właśnie problem jest taki, że w szkole poznaje się tylko tego mocno dziecięcego Lema, podczas gdy większość jego twórczości to superhard sci-fi, które, jak sam quaz zresztą wspomina, do dziś świetnie się czyta i chyba bardziej zainteresuje nastoletniego odbiorcę. Od Zajdla też by kanon lektur nie ucierpiał.
@@yarpen26 dziecięce, bo ja na przykład Lema miałam w podstawówce, więc ciężko byłoby czytać coś hmm bardziej wymagającego. Książka była dostosowana do odbiorcy. Co innego gdyby Lem był w gimnazjum/liceum (jestem z tych czasów), ale był w podstawówce. Nie wiem jak wygląda to teraz.
Logo Marca Graysona z Prime Vid przy tytule gry, to coś na co czekałem... nie zawiodłem się. Za to Tomek masz łapkę w górę :D Wplotłeś to jak Sheloba na Frodzie... hmmm... slabe... jak Parker na MJ... też bieda... jak stawonóg w Arachnofobie na Filmwebie! (taki film z 1990... polecam przeczytać opis na wspomnianej stronie... pisany przez zoologa zapewne ;) )
Skończyłem grę na PC, zero bugów, świetny klimat, piekna muzyka, fajna historia i bohaterka z najlepszym głosem w 2023 roku. Zaraz po grze przesłuchałem całe słuchowisko na raz i w uszy rzuciły się pewne zdania słowo w słowo identyczne jak w książce/słuchowisku. Polecam serdecznie ❤
Audioteka chyba zaczęła promować właśnie, żeby kolidować z grą, bo sam audiobook ma już dekadę na karku. Bardzo fajny, tylko że po raz kolejny Stereotyp pokpił dźwięk...
Jak quaz doda materiał o grze w którą nie grałem, a wiem, ze zagram to zostawiam sobie seans na czas jak juz skoncze. Taka truskawka na torcie. Tym razem tez nie ogladam-biore sie za lekturę, potem za grę, na końcu recenzja. Dobry pretekst do poznania klasyki :)
Miałem ten sam bug z dźwiękami łazika 😄 I bardzo podobne przemyślenia na temat gry. Skoro umieścili w niej podsumowanie fabuły w postaci komiksu, to aż się prosi, aby była tam możliwość wyboru rozdziałów.
Zgadzam się. Grałem i przejście gry jest fantastycznym przeżyciem. Można w zupełności wybaczyć drobne niedoskonałości, ponieważ oprawa wizualna, muzyka i fabuła tworzą niezapomniany klimat tego działa. Jeżeli ktoś wychował się na powieściach Stanisława Lema, tak jak ja, to z pewnością pokocha The Invincible.
3:44 (interakcje mające angażującą dynamikę) :) Piękne stwierdzenie! To chyba jedyna dynamika przez pierwsze 3 godziny i 15 minut gry. Zaznaczę, że nie grałem, tylko oglądałem przejście gry - to zapewne bardzo mocno ograniczyło pozytywną ocenę.
Również uwielbiam "Niezwyciężonego" 🤩😃 Faktycznie zarys fabularny mnie zaskoczył, ale może to i lepiej 😄 Dawać reklamy po wspomnieniu o udźwiękowieniu to zbrodnia. Właśnie wczuwałem się w melodie.
Fantastyczna Firewatchówka, zdecydowanie jedna z moich ulubionych gier tego roku. Trochę tylko szkoda, że polska gra polskiego studio, na podstawie polskiej książki polskiego autora nie ma polskiego dubbingu, ale jestem w stanie zrozumieć, że mogło nie starczyć budżetu na dogranie takowego.
Dubbing jest bardzo drogi a w Invicible z tego co wiem to jest aż 40 tys kwestii dialogowych! Dobrze, że go nie zrobili bo gra by przyniosła jeszcze większe straty, szkoda takiego studia :(
@@lcmav1104 No podali wyniki sprzedażowe i przy budżecie bodaj 18 mln zł to zarobili jeśli dobrze pamiętam 5 mln (bez uwzględnienia wersji fizycznej) i to nie licząc prowizji dla steama itd. Wpisz w wyszukiwarce to znajdziesz masę artykułów na ten temat. Teraz jest to pewnie trochę więcej, ale spadku cen akcji (starwarda a nie 11bit) to tak łatwo nie odwróci. Szkoda, bo gra została bardzo dobrze przyjęta. Cóż, najwyraźniej nawet taka produkcja nie spowoduje wzrostu zainteresowania walking simami. A no i zastanawia mnie jak to wpłynie na plany wydawnicze 11bit bo to już kolejna gra po South Of The Circle co nie wyszła na zero.
Grałem w demo przed premierą i niepomiernie cieszy mnie fakt, że twórcy gier sięgają po takie źródła. Akceptuję tę produkcję z całym inwentarzem niedoskonałości jaki posiada. I zgadzam się z częścią Twoich opinii Quaz, resztę zweryfikuję w trakcie własnej rozgrywki. Dzięki za podsumowanie - dobry materiał. Co do literatury, to jednak Kongres Futurologiczny wspominam z większą sympatią (zapewne ze względu na okoliczności i czasy w jakich doświadczałem tego dzieła po raz pierwszy). Pozdrawiam.
Za jaskrawa jest ta gra. Czytając lata temu Niezwyciężonego (nim stało się to modne) wyobrażałem sobie raczej klimat mroczny i tajemniczy (przez pół książki zastanawiają się z czym w ogóle mają do czynienia), a więc wyblakłe kolory, dużo cieni i pół tonów BTW! Jak na książkę z czasów końcówki Stalinizmu, PRL przystało. No ale to moje subiektywne odczucia wynikające z przeczytania dzieła nim stało się modne (ponad dekadę temu jako nastolatek) jedna z trzech ulubionych książek Lema trochę wymagająca bo sporo wiedzy technicznej przyda się by zrozumieć zrozumieć opisywaną aparaturę na pokładzie Niezwyciężonego. Poza tym +
Słońce na Regis-3 świeci, ale slabiej niż na ziemi i tak, chociaż nie jest to powiedziane wprost, też wyobrażałem sobie raczej taki lekki półmrok nawet w południe (zresztą gwiazdy widać tam zawsze). No, zbyt pstrokate to, jak w jakimś Outer Worlds.
Zakładam Quaz, że grałeś w wersję premierową albo przedpremierową, która ponoć i tak mało błędów miała w porównaniu do współczesnych premier. Teraz po 3 patchach poprawili sporo rzeczy.
blod Lema polecam jeszcze ksiazke pod tytulem "Fiasko". Zblizona klimatem do "Niezwyciezonego". BTW Fiasko w formie audiobooka jest dostepne na yt wystarczy dobrze poszukac ;) sluchowisko Niezwyciezonego jest rewelacyjne ale tu juz trzeba zabulic ale warto bo jest perfekcyjnie zrealizowane :) odglosy statku, planety, kazda postac ma swojego lektora w tym Czubówna jako narrator... mniód na uszy me :)
Fiasko to świetna powieść, szczególnie zapadły mi w pamięci filozoficzne rozważania załogi w drodze na "spotkanie" obcej cywilizacji, jakże innej od tego co większość z nas postrzega jako cywilizację.
Kurczę. Akurat miesiąc temu czytałem po raz któryś "Niezwyciężonego" dla jego uroczego klimatu lampowej elektroniki ;). Nawet nie wiedziałem że coś takiego wyszło, chyba mam kandydata na growy prezent pod choinkę :)
Ja po jakiś 2-3 godzinach w tej grze niestety odpadłem... mimo przygotowania się mentalnie na to, że to symulator chodzenia. Fabuła mnie nie wciągnęła, jakoś mam wrażenie, że podobne motywy już tyle razy widziałem, może jak Lem to pisał kilkadziesiąt lat temu to było świeże, ale dla mnie teraz nie. I te sceny ,,suspensu" jak np. wisimy nad jakąś przepaścią- suspens żaden, bo wiadomo, że nic nam się nie stanie, w tej grze przecież nie ma żadnych wyzwań. No chyba, że uznamy szukanie tego ,,gdzie iść" pośród mnóstwa niewidzialnych ścian za wyzwanie, to wtedy tak, ale to nie wyzwanie, którego oczekiwałem :D jakieś zagadki logiczne, cokolwiek innego, a tu tylko trzymaj ,,w" i tyle.
Bardzo przypomina mi serię gier vr red matter. Jak przechodziłem ostatnio dwójkę to zastanawiałem się czy twórcy wzorowali na Lemie, klimat jest bardzo podobny.
Nigdy nie interesowało mnie sci-fi, ale po obejrzeniu tej recenzji mam ochotę sięgnąć po coś od Lema. Myślicie, że Niezwyciężony będzie dobrą książką na start?
Zdecydowanie. Obok tego sugerowałbym też Eden, trochę więcej eksploracji, nieco mniej czystej akcji. Solaris jest świetny, acz tylko jak masz dużo wyobraźni i cierpliwości do plastycznych opisów.
Skromnie wypada mi przyznać, że to zasługa montażysty Janka, który podmienił wypowiedziany przeze mnie tytuł na to co widać, a że też śmiechłem to zostawiłem ;)
Ja sobie zostawiłem kolejne przejscia na wersje z polskim dubbingiem a potem na VR. Mam nadzieje że mimo wszystko powstana. Ps. Zagadka byla moze jedna w grze, piszę to jako fanboy tytułu:)
Skonczyłem kilka dni temu i choć bugi troche irytują (zwłaszcza dzwięk) i bywa nudnawo w niektorych lokacjach to retrofuturystyczny klimat jest świetnie zrobiony. Od projektu skafandrow z ekeipunkiem po przezrocza zdjec w klimacie komiksowych kadrow. Przyjemne 6-7 godzin.
Droga Quasno 😆 Czyli za oceanem mogą się od nas uczyć i to nie jedzenia widelcem 😂 tylko jak się robi adaptacje. 😆 Gra jako przygoda sprawdza sie, no ale skoro ma być exploracja a nie łażenie po GPS-ie to małe błądzenie jest ok ? 6 - 7 godzi jest ok ale cena 125 zł to chyba troche za wysoka jak na około 8 godzin rozgrywki.
Dla zasiegu a przy okazji Gdy słucham o adaptacjach Lema mój mój mozg jest już zbyt spaczony i przed oczami widzę tylko te dziecinną sprzeczkę z tarkowskim xD
Będę szczery, od pierwszego zwiastuna zakochałem się w klimacie gry, napaliłem się tak bardzo, że kupiłem książkę żeby przeczytać i zobaczyć co ewentualnie jest wzięte z książki do gry, ale... zawiodłem się... Książka dla mnie była mega nudna i nie wciągająca. Teraz zastanawiam się nad sensem zakupu gry bo raz przeczytałem, że to symulator chodzenia i po godzinie wieje nudą, więc muszę zastanowić się nad wydaniem na tę grę pieniędzy.
Kilka dni temu skończyłem Katar Lema. Wcześniej równie bardzo zawiodłem się na Solaris a z kolei Kongres Futurologiczny uważam za wybitny. U żadnego innego pisarza nie mam takie rozstrzału odbioru twórczości. Ciekawe czy siądzie mi Niezwyciężony.
Na ostatnim PGA podszedłem do stanowiska twórców - zagrać w przygotowany fragment rozgrywki. Zaciąłem się poważnie przynajmniej 2 razy, w podobny sposób jak quaz nad mapą. Dałem o tym znać ekipie, na co była reakcja "tak, tak, wiemy, poprawimy". Może i poprawili tamte miejsca... Ale mam wrażenie że albo nie mieli, albo nie słuchali swoich testerów, bo takich zacinek można było spokojnie uniknąć.
Naprawdę brzmi ciekawie choć twórczości Lema nie znam. Tylko jak mówiłeś o tych licznych momentach z zacinaniem trochę mnie zmartwiło i w sumie sporo błędów jak na symulator chodzenia na 6 godzin.
Bardzo fajna gra ze względu na klimat, mimo że to w zasadzie chodzona przygoda. Wciągnąłem się od razu. Niezwyciężony, to również dla mnie ulubiona powieść Lema.
10:18 (czasem trzeba rozgrzać auto) Tylko przypomnę, że rozgrzewanie pojazdu, przy pechu (patrolu), może kosztować 100 lub 300 pln (ale 0 pktów karnych) - w zależności od kwalifikacji wykroczenia.
Książkę przeczytałem w papierze, później w audiobooku, a później znalazłem jeszcze słuchowisko, z aktorami tez było ciekawe, chociaz lepiej odjandywalem się na przyklad w Bajkach Robotów czy innych przetechnologizowanych utworach. Mam niesmak kiedy wykształceni i pełni pasji ludzie mówią że nie czytali LEMa, ale np.wspomają Clarka. Gada się o jakimś Asimowie, a Lem niestety urodził się w Polsce, tak jak Maanam czy Świetliki i nigdy nie będzie Asimowem, The Bitelsem czy innym Jonym Kashem. Dlatego powinniśmy czytać, słuchać i pielęgnować naszą wspaniałą i naprawdę wartościową kulturę, historię, sztukę i naukę. Bo niestety dla leniwych, Lem był pisałem wybitnym w skali światowej i można go czytać w oryginale, ciesząc się wszystkimi nazwami, żartami słownymi i wierszami tak, jak autor to zaprojektował. A mimo wartościowego języka, był moze nawet lepszym filozofem czy futurologiem niż pisarzem twardego sci fi, jak się go niekiedy niemal obraźliwie nazywa : p Pozdrawiam
Nigdy nie czytałem Clarke'a, jakoś tak wyszło :D. Wszyscy mamy jakieś dziury w kulturze, a dziś już w ogóle jest jej za dużo, aby skonsumować wszystko. Lem, pomimo tego, że urodził się w Polsce, jest akurat na świecie znany (chociaż wiadomo, że to nie ta skala co Asimov). Gdyby nie był to by nie było ekranizacji Solaris z Clooneyem (jaka by ona nie była). BTW muszę obadać to słuchowisko, bo już kilka osób o nim tu wspomniało i brzmi to ciekawie.
Tu mechanik Mietek - Mordo... wahacze gitówa, ale opony zimowe po piasku to nie jest najlepszy pomysł.... Weź Pan chociaż letnie powietrze do nich nadmuchaj :D
Super recenzja, trzymasz formę. Uważasz że w THE INVINCIBLE jest bardziej rozbudowany wybór dialogów? Sam ogrywałem FIREWATCH kilka razy, doszukując się jakiegoś ukrytego zakończenia, czy opcjonalnej ścieżki wydarzeń i trochę się zawiodłem, ale historia mnie wciągnęła na maksa. Mam nadzieję że w tej grze będzie niejedno zakończenie. PS pojawi się w najbliższym czasie ZAMASKOWANY RECENZENT iukwIm?
Zabawne jest to, że zaraz jak skończyłem czytać ta książkę, to ziomek z pracy pokazał mi ta grę, jako "ciekawy nadchodzacy tytuł". Trochę mnie to w tedy rozwaliło, bo jak do podrzucanych wszędzie spersonalizowanych reklam i podpowiadania kontentu już przywykłem, tak podrzucenie tego tytułu w takim momencie przez randomową osobę wydało mi się błędem matrixa xD
Albo z kolegą z pracy nadajecie na tych samych ,,falach". ;)
"I o to całe..." rozwaliło mnie na łopatki xD właśnie oglądam drugi sezon, dzięki Quaz za materiał!
ja też oglądam, super jest :D
Tu muszę przyznać skromnie, że akurat to nawiązanie to zasługa montażysty Janka, który to tam wstawił, mnie też rozbawił, więc zostawiłem :)
@@quaz9mnie osobiście rozwaliło nagłe wmontowanie sceny z egzorcysty.
Jak zawsze trzymasz poziom (takie 27/10 :D)
@@RobertRobertowicz-s9odlaczego 27/10? :D
Boze kocham że powstają gry na podstawie legendarnych polskich książek
No albo książki na podstawie gier 😊
Nie czytałem ksiazki, ale "gra" siadła mi od razu i przeszedłem ją 2 razy. Cudowne dialogi, retrofuturystyczny desing, różne zakończenia, piękne widoki no i.. muzyka w której się zakochałem. Idealna na wyciszenie się po takim Cyberpunku 2077. Gra, a może bardziej doświadczenie dla ludzi świadomych do jakiego gatunku aktualnie przysiąść, bo od wielu słyszy się właśnie, że w tej grze się nic nie dzieje albo, że nie ma w ogóle gameplayu. W tej grze jest bardzo dużo głębi i nie żałuje ani złotówki:)
Jest około 9 zakończeń ;) enjoy :D
To przeczytaj ksiazke, jest absolutnie genialna. Pozdrawiam
Dokładnie ja kończę za niedługo cyberpunka i zabieram się za coś spokojnego, akurat na święta będzie Niezwyciężony:)
Przeczytaj komiks, książki nie trzeba
Tak piękna gra, muzyka, klimat i do tego Polska gra bez polskiego audio….co to m być? Gdzie programiści z misją dzisiaj wszystko musi się zwrócić?
Na grę czekałem, od kiedy tylko pojawiła się informacja, a skoro wyszła, to czas ją ograć. Jestem wielkim fanem książki, więc wiadomość, że to gra dobra, to miód na moje uszy. Jeszcze niestety nie zagrałem, ale już nie mogę się doczekać. Dzięki wielki Tomku, za wybitną jak zwykle recenzję. Czekam na więcej! Dobra robota!
Świetna recenzja. Dawno się tak nie uśmiałem jak z tych żartów pod koniec. ;D
Świetny materiał jak zawsze ❤
Nareszcie Lem zyskuje trochę zasłużonej uwagi. Zrobienie z Bajek Robotów lektury obowiązkowej w podstawówce to jednak za mało. Powinniśmy kłaść większy nacisk na rodzine sci-fi, szczególnie że spokojnie dorównuje nawet najlepszym zagranicznym utworom. Cudze chwalicie, swego nie znacie :D
No właśnie problem jest taki, że w szkole poznaje się tylko tego mocno dziecięcego Lema, podczas gdy większość jego twórczości to superhard sci-fi, które, jak sam quaz zresztą wspomina, do dziś świetnie się czyta i chyba bardziej zainteresuje nastoletniego odbiorcę. Od Zajdla też by kanon lektur nie ucierpiał.
@@yarpen26 dziecięce, bo ja na przykład Lema miałam w podstawówce, więc ciężko byłoby czytać coś hmm bardziej wymagającego. Książka była dostosowana do odbiorcy. Co innego gdyby Lem był w gimnazjum/liceum (jestem z tych czasów), ale był w podstawówce. Nie wiem jak wygląda to teraz.
Quaz jak zwykle trzyma poziom! Dzięki!
Genialne to nawiązanie do Invincible 😆
Propsy należą się montażyście Jankowi ;)
@@quaz9 propsy dla montażysty Janka! :D
fajnie ze dodales w tej receznji klipy i nawiazania, duzo to dodaje
Gra nie tylko dla fanów Lema. Przepiękna sceneria i klimat.
O nie na koniec popsułeś mi menu główne, teraz będę słyszał to co Ty! :D
Logo Marca Graysona z Prime Vid przy tytule gry, to coś na co czekałem... nie zawiodłem się. Za to Tomek masz łapkę w górę :D Wplotłeś to jak Sheloba na Frodzie... hmmm... slabe... jak Parker na MJ... też bieda... jak stawonóg w Arachnofobie na Filmwebie! (taki film z 1990... polecam przeczytać opis na wspomnianej stronie... pisany przez zoologa zapewne ;) )
Ciekawa gra. Na pewno ją sprawdzę, a jeszcze lepsza recenzja. Jest forma, tak trzymak Quazie
Skończyłem grę na PC, zero bugów, świetny klimat, piekna muzyka, fajna historia i bohaterka z najlepszym głosem w 2023 roku. Zaraz po grze przesłuchałem całe słuchowisko na raz i w uszy rzuciły się pewne zdania słowo w słowo identyczne jak w książce/słuchowisku. Polecam serdecznie ❤
Audioteka chyba zaczęła promować właśnie, żeby kolidować z grą, bo sam audiobook ma już dekadę na karku. Bardzo fajny, tylko że po raz kolejny Stereotyp pokpił dźwięk...
Najlepsza gra w jaką miałem okazję zagrać w 2023
Jak quaz doda materiał o grze w którą nie grałem, a wiem, ze zagram to zostawiam sobie seans na czas jak juz skoncze. Taka truskawka na torcie. Tym razem tez nie ogladam-biore sie za lekturę, potem za grę, na końcu recenzja. Dobry pretekst do poznania klasyki :)
Akurat nawiązania do serialu Invincible się nie spodziewałem
Miałem ten sam bug z dźwiękami łazika 😄 I bardzo podobne przemyślenia na temat gry. Skoro umieścili w niej podsumowanie fabuły w postaci komiksu, to aż się prosi, aby była tam możliwość wyboru rozdziałów.
nawiązanie do serialu amazona sztos, aż się zaśmiałem na głos :D
9:19 ciekawe nawiązanie, poproszę więcej
Zgadzam się. Grałem i przejście gry jest fantastycznym przeżyciem. Można w zupełności wybaczyć drobne niedoskonałości, ponieważ oprawa wizualna, muzyka i fabuła tworzą niezapomniany klimat tego działa. Jeżeli ktoś wychował się na powieściach Stanisława Lema, tak jak ja, to z pewnością pokocha The Invincible.
@quaz9 dźwięk w pauzie to dźwięk starej analogowej taśmy ;)
3:44 (interakcje mające angażującą dynamikę) :) Piękne stwierdzenie! To chyba jedyna dynamika przez pierwsze 3 godziny i 15 minut gry. Zaznaczę, że nie grałem, tylko oglądałem przejście gry - to zapewne bardzo mocno ograniczyło pozytywną ocenę.
czekałem na recenzję tego tytułu od ciebie
Również uwielbiam "Niezwyciężonego" 🤩😃
Faktycznie zarys fabularny mnie zaskoczył, ale może to i lepiej 😄
Dawać reklamy po wspomnieniu o udźwiękowieniu to zbrodnia. Właśnie wczuwałem się w melodie.
Fantastyczna Firewatchówka, zdecydowanie jedna z moich ulubionych gier tego roku.
Trochę tylko szkoda, że polska gra polskiego studio, na podstawie polskiej książki polskiego autora nie ma polskiego dubbingu, ale jestem w stanie zrozumieć, że mogło nie starczyć budżetu na dogranie takowego.
Dokładnie dlatego nie ma dubbingu, ale twórcy chcieliby go dodać, jeśli środki pozwolą.
@@SimplexPL No rozważali dubbing po premierze, ale jak gra póki co tylko przynosi straty to nie ma co na to liczyć
Dubbing jest bardzo drogi a w Invicible z tego co wiem to jest aż 40 tys kwestii dialogowych! Dobrze, że go nie zrobili bo gra by przyniosła jeszcze większe straty, szkoda takiego studia :(
@@kvassinc skąd wiesz że straty ?
@@lcmav1104 No podali wyniki sprzedażowe i przy budżecie bodaj 18 mln zł to zarobili jeśli dobrze pamiętam 5 mln (bez uwzględnienia wersji fizycznej) i to nie licząc prowizji dla steama itd. Wpisz w wyszukiwarce to znajdziesz masę artykułów na ten temat. Teraz jest to pewnie trochę więcej, ale spadku cen akcji (starwarda a nie 11bit) to tak łatwo nie odwróci. Szkoda, bo gra została bardzo dobrze przyjęta. Cóż, najwyraźniej nawet taka produkcja nie spowoduje wzrostu zainteresowania walking simami.
A no i zastanawia mnie jak to wpłynie na plany wydawnicze 11bit bo to już kolejna gra po South Of The Circle co nie wyszła na zero.
Grałem w demo przed premierą i niepomiernie cieszy mnie fakt, że twórcy gier sięgają po takie źródła. Akceptuję tę produkcję z całym inwentarzem niedoskonałości jaki posiada. I zgadzam się z częścią Twoich opinii Quaz, resztę zweryfikuję w trakcie własnej rozgrywki. Dzięki za podsumowanie - dobry materiał. Co do literatury, to jednak Kongres Futurologiczny wspominam z większą sympatią (zapewne ze względu na okoliczności i czasy w jakich doświadczałem tego dzieła po raz pierwszy). Pozdrawiam.
Za jaskrawa jest ta gra. Czytając lata temu Niezwyciężonego (nim stało się to modne) wyobrażałem sobie raczej klimat mroczny i tajemniczy (przez pół książki zastanawiają się z czym w ogóle mają do czynienia), a więc wyblakłe kolory, dużo cieni i pół tonów BTW! Jak na książkę z czasów końcówki Stalinizmu, PRL przystało. No ale to moje subiektywne odczucia wynikające z przeczytania dzieła nim stało się modne (ponad dekadę temu jako nastolatek) jedna z trzech ulubionych książek Lema trochę wymagająca bo sporo wiedzy technicznej przyda się by zrozumieć zrozumieć opisywaną aparaturę na pokładzie Niezwyciężonego. Poza tym +
Słońce na Regis-3 świeci, ale slabiej niż na ziemi i tak, chociaż nie jest to powiedziane wprost, też wyobrażałem sobie raczej taki lekki półmrok nawet w południe (zresztą gwiazdy widać tam zawsze). No, zbyt pstrokate to, jak w jakimś Outer Worlds.
Czekam na recenzję oczulus poszukiwanie 3
bendzie
Zakładam Quaz, że grałeś w wersję premierową albo przedpremierową, która ponoć i tak mało błędów miała w porównaniu do współczesnych premier. Teraz po 3 patchach poprawili sporo rzeczy.
Nazwali tą główną bohaterkę "Yasna"
Boże, mój przesiąknięty Sandersonem mózg, od razu skojarzył to z "Jasnah"
blod Lema polecam jeszcze ksiazke pod tytulem "Fiasko". Zblizona klimatem do "Niezwyciezonego". BTW Fiasko w formie audiobooka jest dostepne na yt wystarczy dobrze poszukac ;) sluchowisko Niezwyciezonego jest rewelacyjne ale tu juz trzeba zabulic ale warto bo jest perfekcyjnie zrealizowane :) odglosy statku, planety, kazda postac ma swojego lektora w tym Czubówna jako narrator... mniód na uszy me :)
Fiasko to świetna powieść, szczególnie zapadły mi w pamięci filozoficzne rozważania załogi w drodze na "spotkanie" obcej cywilizacji, jakże innej od tego co większość z nas postrzega jako cywilizację.
@@dominikpiekarz1799 i jakie prawdopodobne dylematy przed ktorymi ludzkosc kiedys moze stanac. Tez zapadly mi w pamiec :) Pozdrawiam.
Kurczę. Akurat miesiąc temu czytałem po raz któryś "Niezwyciężonego" dla jego uroczego klimatu lampowej elektroniki ;). Nawet nie wiedziałem że coś takiego wyszło, chyba mam kandydata na growy prezent pod choinkę :)
Dźwięk w menu to jest czajnik gotujący wodę.
Firewatch podobał mi się bardzo,trzeba będzie kupić i pograć,dzięki za info bo nawet nie wiedziałem że taka gra wyszła
Quaza nie oglądam w trakcie pracy, dla Quaza przerywam pracę.
Czyli mówisz, że gra ma... probLEMy??
:buahahahahaha
Teraz żałuję, że sam na to nie wpadłem :D
Ten łazik jest super chciałbym taki.
Ja po jakiś 2-3 godzinach w tej grze niestety odpadłem... mimo przygotowania się mentalnie na to, że to symulator chodzenia. Fabuła mnie nie wciągnęła, jakoś mam wrażenie, że podobne motywy już tyle razy widziałem, może jak Lem to pisał kilkadziesiąt lat temu to było świeże, ale dla mnie teraz nie. I te sceny ,,suspensu" jak np. wisimy nad jakąś przepaścią- suspens żaden, bo wiadomo, że nic nam się nie stanie, w tej grze przecież nie ma żadnych wyzwań. No chyba, że uznamy szukanie tego ,,gdzie iść" pośród mnóstwa niewidzialnych ścian za wyzwanie, to wtedy tak, ale to nie wyzwanie, którego oczekiwałem :D jakieś zagadki logiczne, cokolwiek innego, a tu tylko trzymaj ,,w" i tyle.
Teraz tylko Czekam na ekranizacje "Wątróbki z Cebulką" :))
Będzie recenzja Spider mana 2? Bo czekam na nią bardzo :D
Grałem kilka tygodni temu. Ta gra jest przepiękna audiowizualnie
Szacun za nawiązanie do serialu Invincible 💪😎
To zasługa montażysty Janka, ale że też mnie rozbawił tym to zostawiłem w materiale :)
W której sekundzie?
Super recenzja. Tak sobie myślę że przecież to idealna gra pod VR.
Bardzo przypomina mi serię gier vr red matter. Jak przechodziłem ostatnio dwójkę to zastanawiałem się czy twórcy wzorowali na Lemie, klimat jest bardzo podobny.
Quaz bedzie recenzja spider-man 2?
kiedy recenzja quest 3 ?
Nigdy nie interesowało mnie sci-fi, ale po obejrzeniu tej recenzji mam ochotę sięgnąć po coś od Lema. Myślicie, że Niezwyciężony będzie dobrą książką na start?
Zdecydowanie. Obok tego sugerowałbym też Eden, trochę więcej eksploracji, nieco mniej czystej akcji. Solaris jest świetny, acz tylko jak masz dużo wyobraźni i cierpliwości do plastycznych opisów.
Doczekamy się recenzji Spider Mana 2 ? I czy będzie recenzja PlayStation Portal ?
Co do save-wów to deweloperzy pracują nad zmianą, bedzie łatwiej przejsc gre ponownie pod inne zakończenie
Czytajcie "Niezwyciężonego", świetna książka i mimo swoich lat wciąż aktualna i niewiele się postarzała ;)
Przydałby się tryb Nowa Gra + z opcją pomijania dialogów oraz ręcznego zapisywania.
No wiedziałem że będzie jakiś żart z serialem animowanym "Invincible", ale nie wiedziałem że będzie aż tak dobry :D
Skromnie wypada mi przyznać, że to zasługa montażysty Janka, który podmienił wypowiedziany przeze mnie tytuł na to co widać, a że też śmiechłem to zostawiłem ;)
Ja sobie zostawiłem kolejne przejscia na wersje z polskim dubbingiem a potem na VR. Mam nadzieje że mimo wszystko powstana.
Ps. Zagadka byla moze jedna w grze, piszę to jako fanboy tytułu:)
Ja czekam na VR. Ponoć jest szansa. A raczej była, ale sprzedaż słaba :(
Skonczyłem kilka dni temu i choć bugi troche irytują (zwłaszcza dzwięk) i bywa nudnawo w niektorych lokacjach to retrofuturystyczny klimat jest świetnie zrobiony. Od projektu skafandrow z ekeipunkiem po przezrocza zdjec w klimacie komiksowych kadrow. Przyjemne 6-7 godzin.
Polecam Audiobook Niezwyciężony do oprawy audio - zatrudniono zespół Ścianka - mistrzostwo świata :).
Słyszałem, że dobry ten audiobook. Ale że Ścianka? Muszę tego posłuchać!
@@eigenzeit tutaj masz making of th-cam.com/video/u6A0VZMs0Uo/w-d-xo.htmlsi=ocvfh3zyn8CZfupL
Oni chyba regularnie współpracują ze Stereotypem, które wyrzuca mnóstwo audiobooków.
Gra udająca grę. Mogloby w tej grze byc... trochę wiecej gry.
Droga Quasno 😆 Czyli za oceanem mogą się od nas uczyć i to nie jedzenia widelcem 😂 tylko jak się robi adaptacje. 😆 Gra jako przygoda sprawdza sie, no ale skoro ma być exploracja a nie łażenie po GPS-ie to małe błądzenie jest ok ? 6 - 7 godzi jest ok ale cena 125 zł to chyba troche za wysoka jak na około 8 godzin rozgrywki.
Dobre byłoby na VR
ponoć jest szansa, że zrobią
Będzie oczulus poszukiwanie 3?
Oj tak 48 stron i człowiek od razu się uśmiecha :D
Dla zasiegu a przy okazji Gdy słucham o adaptacjach Lema mój mój mozg jest już zbyt spaczony i przed oczami widzę tylko te dziecinną sprzeczkę z tarkowskim xD
Będę szczery, od pierwszego zwiastuna zakochałem się w klimacie gry, napaliłem się tak bardzo, że kupiłem książkę żeby przeczytać i zobaczyć co ewentualnie jest wzięte z książki do gry, ale... zawiodłem się... Książka dla mnie była mega nudna i nie wciągająca. Teraz zastanawiam się nad sensem zakupu gry bo raz przeczytałem, że to symulator chodzenia i po godzinie wieje nudą, więc muszę zastanowić się nad wydaniem na tę grę pieniędzy.
To przeczytaj komiks, książkę jest mega nudna
Skoro książka Cię nie ujęła to i gra rozczaruje.
@@Schoopenhauerrkłamstwo, mnie gra urzekła, świetne wizualia muzyka. Książka to suchy tekst i nie ma żadnej imersji
Kilka dni temu skończyłem Katar Lema. Wcześniej równie bardzo zawiodłem się na Solaris a z kolei Kongres Futurologiczny uważam za wybitny. U żadnego innego pisarza nie mam takie rozstrzału odbioru twórczości. Ciekawe czy siądzie mi Niezwyciężony.
Na ostatnim PGA podszedłem do stanowiska twórców - zagrać w przygotowany fragment rozgrywki. Zaciąłem się poważnie przynajmniej 2 razy, w podobny sposób jak quaz nad mapą. Dałem o tym znać ekipie, na co była reakcja "tak, tak, wiemy, poprawimy". Może i poprawili tamte miejsca... Ale mam wrażenie że albo nie mieli, albo nie słuchali swoich testerów, bo takich zacinek można było spokojnie uniknąć.
Super że zrobiłeś recenzję tej gry. Moim zdaniem mocno niedoceniona... A tak jak odpowiedziałeś oddaje ducha książki. ❤
Gra ma dostać pełną polską lokalizację.
Bardzo fajna gra, wciągnęła mnie kompletnie.
Tak, podobno mają już wybraną obsadę. Tylko gra się słabo sprzedała i może kasy nie starczyć. Kupujcie więc!
Mam audiobooka ale nie mogę zacząć słuchaç😢 raczej nie będe grać ale napewno obejrze gameplay miłego dnia quazariuszu😊
Jest :Dobra obsada głosów, naprawdę polecam!
@@danybusta9600 audiobook czy gra? Bo audiobook to wiem a gry nie będę miał bo nie mam ps5
@@Ognik1 gra wyszła też przecież na inne platformy
Podoba mi się że sam tytuł to przypadkowo dobry marketing.
"48 stron" mentioned.
Czy będzie recenzja last train home?
Recenzja sztos. Niestety gra flopnęła więc każda sprzedana kopia jest na wagę złota i zwiększa szanse na polski dubbing i wersję VR.
Przy wstawce z serialu śmiechłem na głos aż obudziłem dzieciaki. Wygrałeś ;)
Tu akurat muszę przyznać, że to zasługa montażysty Janka, który to tam wsadził ;)
@@quaz9przeczytaj komiks quaz
Naprawdę brzmi ciekawie choć twórczości Lema nie znam. Tylko jak mówiłeś o tych licznych momentach z zacinaniem trochę mnie zmartwiło i w sumie sporo błędów jak na symulator chodzenia na 6 godzin.
Gra na premierę miała wyjątkowo mało błędów naj na dzisiejsze standardy. Starward wciąż usprawnia grę, więc ilość bugów zbliża się do zera.
Dzięki 👍
Gra w klimatach, które mi odpowiadają, polskiego studia, przystępnie wyceniona i działa na steam decku - kupuję. :)
Dawaj zrub recenzje meta Quest 3 plis
+1
Bardzo fajna gra ze względu na klimat, mimo że to w zasadzie chodzona przygoda. Wciągnąłem się od razu. Niezwyciężony, to również dla mnie ulubiona powieść Lema.
10:18 (czasem trzeba rozgrzać auto) Tylko przypomnę, że rozgrzewanie pojazdu, przy pechu (patrolu), może kosztować 100 lub 300 pln (ale 0 pktów karnych) - w zależności od kwalifikacji wykroczenia.
Wielu mówi, że "Solaris" jest najlepszą książka Lema. Ja jednak zawsze wolałem "niezwyciężonego" moja ulubiona książka Lema.
Dzięki za materiał.
U mnie jasnej nie dudalo sie wejsc pot ta górę. Grę zwróciłem.
Książkę przeczytałem w papierze, później w audiobooku, a później znalazłem jeszcze słuchowisko, z aktorami tez było ciekawe, chociaz lepiej odjandywalem się na przyklad w Bajkach Robotów czy innych przetechnologizowanych utworach. Mam niesmak kiedy wykształceni i pełni pasji ludzie mówią że nie czytali LEMa, ale np.wspomają Clarka. Gada się o jakimś Asimowie, a Lem niestety urodził się w Polsce, tak jak Maanam czy Świetliki i nigdy nie będzie Asimowem, The Bitelsem czy innym Jonym Kashem. Dlatego powinniśmy czytać, słuchać i pielęgnować naszą wspaniałą i naprawdę wartościową kulturę, historię, sztukę i naukę. Bo niestety dla leniwych, Lem był pisałem wybitnym w skali światowej i można go czytać w oryginale, ciesząc się wszystkimi nazwami, żartami słownymi i wierszami tak, jak autor to zaprojektował. A mimo wartościowego języka, był moze nawet lepszym filozofem czy futurologiem niż pisarzem twardego sci fi, jak się go niekiedy niemal obraźliwie nazywa : p
Pozdrawiam
Nigdy nie czytałem Clarke'a, jakoś tak wyszło :D. Wszyscy mamy jakieś dziury w kulturze, a dziś już w ogóle jest jej za dużo, aby skonsumować wszystko. Lem, pomimo tego, że urodził się w Polsce, jest akurat na świecie znany (chociaż wiadomo, że to nie ta skala co Asimov). Gdyby nie był to by nie było ekranizacji Solaris z Clooneyem (jaka by ona nie była). BTW muszę obadać to słuchowisko, bo już kilka osób o nim tu wspomniało i brzmi to ciekawie.
Komiks lepszy zdecydowanie
Gdy tak oglądam twoje filmy,to smucę się na myśl, że kiedyś cię zabraknie
Stul dziub lizusie
@@piotrpioter2377 sam stul dziób, będzie w chuj smutno gdy quaz odejdzie z yt
Czy ja yyy wróć, czy my o czymś nie wiemy?
@@IIISTYXIII to podaj trzy powody dlaczego
Tu mechanik Mietek - Mordo... wahacze gitówa, ale opony zimowe po piasku to nie jest najlepszy pomysł.... Weź Pan chociaż letnie powietrze do nich nadmuchaj :D
Lenovo legion go będzie???
Super recenzja, trzymasz formę.
Uważasz że w THE INVINCIBLE jest bardziej rozbudowany wybór dialogów?
Sam ogrywałem FIREWATCH kilka razy, doszukując się jakiegoś ukrytego zakończenia, czy opcjonalnej ścieżki wydarzeń i trochę się zawiodłem, ale historia mnie wciągnęła na maksa. Mam nadzieję że w tej grze będzie niejedno zakończenie.
PS pojawi się w najbliższym czasie ZAMASKOWANY RECENZENT iukwIm?
Wg informacji od twórców jest 11 zakończeń.
Oj będę musiał sprawdzić
poprawią ??
Żarty z łaciną mi się podobają.
Drogi quazie czy będzie materiał o Baldur's Gate 3?
Czekałem na to 9:19
Quaz kiedy recenzja nowego spider-mana?
Na podstawie rozmowy, na MKwadrat i podcastu GOLa - gra ma dostać rzekomo dubbing i VR.
Wątpię żeby dostała jeżeli jak na razie przyniosła straty. Słyszałem, że wersja konsolowa już nawet aktualizacji nie dostaje.
@@kvassinc :(
@@kvassinc o cholera, to o tym nie słyszałem.
Mnie recenzja skutecznie zniechęciła, więc dziękuję, nie zmarnuję niepotrzebnie pieniędzy. Po prostu rozgrywka i klimat nie dla mnie.
Ejejej!! Gdzie proszę ja ciebię recka o spider-man 2? Nie wpieniaj mnie, Tomek.
Muszę ogarnac ksiazke komiks i gierke :))
Również należę do grona osób, którym gra bardzo się podobała 😊 mimo problemów, myślę, że oceniliśmy to podobnie.
Gra dla mnie była jak zupa, gdzie wbijasz w nią łyżkę, a łyżka stoi.
Okazuje się, że to dobry gulasz jest.
KIEDY OCULUS QUEST 3?