Kurde życzę panu Frankowi jak najwięcej zdrowia ta wiedza ta merytoryka ta pomoc jak nam pana Franka i jego smacznego zabraknie to nikt go nie zastąpi :( Oby pan Franek był jak najdłużej :)
Super prezentacja wszystkiego najlepszego dużo zdrówka i jak najdłużej żeby pan nagrywał i był z nami . Chciałbym z panem się spotkać spotkać osobiście bo bardzo pana lubię i jestem pana fanem
Panie Profesorze, jak to miło zobaczyć, że sprzęt naszych dziadków nie poszedł na złom tylko jest odnowiony i może być wspaniałą lekcją historii motoryzacji rolniczej dla naszych wnuków. Pozdrawiam i dużo, dużo zdrówka życzę.
Jest Pan wspanialy . Prawdziwy fachowiec . Pan to dodatkowo kocha . Pamiętam jak Gomułka na 1000 lecie państwa polskiego ogłosił , że z kraju rolniczo / przemysłowego staliśmy się krajem przemysłowo / rolniczym . Te maszyny miały w tym swój udział . Pozdrawiam i życzę 💯 lat !
Mam ogromny sentyment do ursusa c328 ponieważ był to nasz pierwszy ciągnik na gospodarstwie, przedtem była para koni rasy śląskiej.Ursus był niezawodną maszyną lecz przez papierologię musieliśmy go sprzedać,u nowego właściciela nadal pracuje.
Pozdrawiam Panie Franku ta miłość do tych cudów to również mnie dopadła tylko kilka lat później i zaczynałem od zetorków od 25 poprzez 30-40 supry i dalej w nowoczesne do 16145 ale z Pana wiedzą niema startu. Życzę zdrowia i dalszych sukcesów
Podziwiam Pana Franciszka. Takich ludzi z taką wiedzą już nie będzie. Pamiętam odcinek kiedy opowiadał o wszystkich łożyskach itd w c330 dzięki temu mogłem kupić bez rozbierania większość potrzebnych mi łożysk do mojego ursusa 😉 Pozdrawiam Pana Franka i jak najwięcej zdrowia życzę 👍
Panie Franciszku życzę Panu bardzo dużo zdrowia, oglądam wasze odcinki zaraz po dodaniu ale z ogromną ciekawością bo opowiada Pan bardzo ciekawie. ale też lubię odcinki z Panem Pawłem widać że odziedziczył smykałkę do mechaniki po panu Panie Franku. Pozdrowienia dla całej ekipy Retro TRAKTOR
Rzeczowy Komentarz Pana Franciszka. Widać i słychać Duży sentyment do ciągników, bo to współczesne konie pociągowe (!). Miło słuchać tych fascynujących treści, które przyczyniły się do rozwoju naszego rolnictwa, a szerzej gospodarki. Szacunek i uznanie dla Konstruktorów, Pracowników, Mechaników i Rolników. Serdecznie pozdrawiam Fanów Kanału 😀.
Serdecznie pana pozdrawiam jestem w toku słuchania o tych ciągnikach nawet starszych ode mnie odkąd ja pamiętam jako brzdąc ,spotykałem takie traktory ale maskę i błotniki miały koloru zielonego ,niebieski kolor maski i błotników miały Zetory Czeskie
Panie Franku, nie szkodzi że inni mogą wiedzieć dużo na te tematy. Pan ma wiedzę praktyczną i wieloletnie doświadczenie i bardzo przyjemnie się słucha choćby opowiadał pan po raz kolejny o tym samym! Pozdrawiam.:-)
Przenieśliście mnie do lat dziecinnych... Mając 10.. 12 lat obsługiwałem żniwa na tym sprzęcie, dzisiaj to nie do pomyślenia... ale tak było. POZDRAWIAM
Witam dziękuję i również życzę smacznego. Piękne ursusiki. Ja mam c 325 z 1961 roku i ma taki trój wskaźnik jak w c 328. Nie ma tych 2 okrągłych zegarów. A pozostałe rozmieszczenie w desce rozdzielczej jest jak w waszym 25. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Z wielką satysfakcją obejrzałem ten filmik Więcej się dowiedziałem niż wiedziałem chociaż siedzę w tym temacie .Zaskoczyło mnie że te ciągniki nie miały świateł kierunkowskazu. Co do ciągnika C-325 to wspomnę te co widziałem.Sąsiad miał Ursusa C-325 miał mój sąsiad i to było jakby oryginał, do końca nie wiem bo kierownicę miał xz Lublina Gaza chociaż został kupiony z POM-u lub SKR-u same oryginały pamiętam maska błotniki zielone, popiel oczywiście wnętrze, kierunkowskazy były z przełącznikiem Stara. i taki sam był przycisk startera Wskaźniki były takie jak miały Syreny od 100-105 tylko samochód Syrena miał na wskaźnikach, od 100-103 prąd woda, 104 paliwo woda a ciągnik wiadomo olej woda z kontrolką po środku tylko Syreny miały kontrolką kierunkowskazu,a ciągniki kontrolką włączenia kluczyka do prądu oczywiście obciążniki tylnych kół oryginalne.mój wujek miał też używanego Ursusa C-328 z kierownicą taką jak żuk niby oryginalnego bo nie było widać przeróbek tylko zastanawia mnie czy pierwsze Ursusy C-328 też były bez kierunków na błotnikach bo wujek oczywiście zegary już oryginalne ale też przełącznik kierunku z kontrolką świecącą ze Stara a inne ciągniki C-328 miału już z boku te przełączniki kierunków takie jak potem w Syrenach czy Warszawach jako podświetlenie wskaźników. w MOJEJ RODZINIE TEŻ BYŁ CHWILOWO URSUS C-325 Ale już chyba po długim liftingu bez obciążników na tylnych kołach przełącznik jak podświetlenie wskaźników turkot silnika jakiego nigdy nie spotkałem wskaźniki w języku polskim podobne jak miały gaziki olej woda ,jeden był dziwny szczegół że kiedy się uruchamiało traktor musiało się przekręcić korek przyśpieszenia i trzymać aż włączy się zapłon ,wiem że przyśpieszenia nie miały już Ursusy C-330 produkowane od 1973 roku.Co w tym filmiku zobaczyłem w ursusie C-328 to filtr powietrza z C-330 i tak samo przycisk klaksonu takie przyciski były jak miały na suficie Autobusy jelcze, Sany i autosany sygnalizujące przez pasażera wysiadkę na przystanku, jeszcze są gdzieś dostępne , Allegro. OLX a co do oryginalnego przycisku ala klaksonu na kierownicę z inicjałami wedle fabryki to sprowadza do sklepu Marcin Jędrzejczyk ze Zgierza podpisujący się jako PAN Rolnik co do tego trójnika wskaźników to tylko kontrolki mają zarys tych co były produkowane od 1973 roku oryginalne były przeźroczyste a też trochę matowe dwie wersje produkowali co na ciągnikach w latach wczesnych siedemdziesiątych widziałem
Szanowny Panie Franciszku bravi simo (chyba dobrze napisałem ?), coś przepięknego. Przyznam się Panu, w POM-ie także pracowałem 1975-81, po tym Lasy Państwowe do dzisiaj. Także mam 30-tkę. Pozdrawiam. PS. Pozdrawiam także Pana Pawła,
Mój przyszywany dziadek miał ursusa c328 przerobionego na c330 i na przykład nie miała chamulca ręcznego i jak stał z górki lekkiej to na bieg bo ten bieg to taki wie pan jedzie bo jedzie ale na postoju nie stoii i miał taki drewniany hebel i tym heblem zapierał hamulec nożny i stał 😊 ale to już był silnik c 330 bo na hucie robili i w wózkach widłowych był silnik c330 i przełożył ale znowu na ten silnik zapiął tabliczke znamieniową od c328 😊 zawsze u nas ziemniaki kopał ale teraz kupiliśmy sobie kopaczke jeździłem tą c330 bardzo była wygodna biegi leciutkie puscisz sprzęgło nie tak i i tak jest dobrze biegi lekko wchodziły to chyba tyle dziękuje.
Witam. Kolega ma na sprzedaż bardzo rzadki silnik s313. Jest to silnik z prototypowego traktora c340. 3 cylindry identyczne jak w c330. Nie wiem jak dodać zdjęcia, mam kilka. Silnik zamontowany do Zetora k25
Witam i pozdrawiam , bardzo ciekawa i pouczająca historia , ciekawe czy jest jeszcze w polsce drugi taki pan Franek . Bardzo ciekawe i wesołe wspomnienie o traktorątku .Zdrowia życze .hej .
Podobnych historii zawodowych pewnie jest więcej, ale drugiego takiego co by się dzielił powszechnie doświadczeniem i wiedzą bezinteresownie, to nie znam :) Zdrówka, pozdrawiam
Morał z tego taki ze wczesniej 20ha pola ciapunio poradził sobie a taki gospodarz był gosciem,a teraz 20ha dziad(bez obrazy)ale zeby miec w kieszeni jakis grosz to100ha min.musi byc i duuzy ciagnik 4x4 dawniej było spokojniej a teraz zajebac chca zeby zrobic.AZ MIŁO POSŁUCHAC FACHOWCA KTORY ZNA OD ZERA TE URSUSY.DOBRE WSKAZOWKI👍
Świetne uzupełnienie do porównania 40-stek u Przema :) Ale gdybyście chcieli się kiedyś "szarpnąć" chętnie się zobaczy zwłaszcza że Przemek swoją perełkę porównywał z takim z remontu a gdyby Wasza stanęła obok Jego byłoby pięknie ;)
Lubię kanał oglądam lata i podoba mi się przede wszystkim jedno. Mianowicie pokazanie z dwóch stron pana Franciszka który na tym się kształcił i pana Pawła który ma wiedzę można powiedzieć z dystansem gdzie jest już wiedzą historyczna i praktyczna🙂 Pozdrawiam wszystkich zapaleńców:)
No fajny w miare obiektywny opis tlumaczenia roznic czesci mechanicznych miedzy ursusem C 325 a ursusem C 328 . Ale chcialbym powiedziec czego mi zabraklo w orginale tych ciagnikow . W orginale tych ciagnikow zabraklo mi orginalnych opon . W ursusie C 325 lub tez w ursusie C 328 opony przednie mieli na sirodku bieznika pasek okolo trzy centymetry a obok tego paska byla drobna choinka rzezby , to byly orginalne opony przednie ursusa C 325 i C 328 pomietam to jeszcze z konca juz kolek rolniczych tych ciagnikow . Jeszcze tylne opony mialy tez wezsze i calkiem z innym protektoratem jak ten na filmiku ursus C 328 paski rzezby byly wiecej poprzeczne nie takie jak ma ten takie jak w ursusie C 330 . Bo to dla wyjasnienia orginalu ma duze znaczenie , ale z powodu zaprzestania produkcji tych orginalnych opon juz nawet kolekcjonerzy ich nie moga zalozyc bo ich nieprodukuja , ale zakladaja opony typu ursusa C 330 Ktore wymiarowo sie nadaja do C 328 . jeszcze mi zabraklo wyjasnienia do czego sluzy odpreznik w tych giagnikach C 325 i C 328 odpreznik ma tez ursus pokrewny C 330 . Tu jest brak wyjasnienia do czego on tak naprawde sluzy a z mojego doswiadczenia i obserwacji to polowa wlascicieli tych ciagnikow nawet nie wie dokladnie do czego sluzy odpreznik i go wcale nie uzywa , jak jest potrzebne szybkie uruchomienie silnika podczas gdy akumulator jest slaby i ledwo raz przekreci walem korbowym w silniku . Odpreznik to jest bardzo wspaniale urzadzenie w tych ciagnikach poniewaz przy slabym akumulatorze lub gdy prawie wysiadzie akumulator jest ciezko zapalic silnik poniewaz przy niskich temperaturach albo tylko nawet chlodnych , olej w silniku jest gesty wiec stawia duzy opur przy rozruchu silnika . W tym celu przy slabym akumulatorze nalezy wlaczyc odpeznik przekrecic rozrusznikiem i rozrzadzic olej aby nie zadlugo po jakims krutkim czasie nalezy znowu wlaczyc rozrusznik na wlaczonym odprezniku i w miare gdy kolo zamachowe nabieze juz obrotow wtenczas wylaczyc odpreznik czyli zamknac ujscie gazow ktore powinny juz zrobic wybuchy paliwa w komorze sprezania , i juz mamy gotowy silnik uruchomiony przy bardzo slabym akumulatorze co w przypadku wylaczonego odpreznika akumulator niemoglby nawe raz przekrecic walem korbowym . I na tym ten wspanialy odpeznik polega ktorego dzwignia jest przy silniku .
Dzięki za obszerny komentarz, ale co do opon przednich się nie zgodzę. Te opony były później. W 325 i 328 były fabrycznie montowane inne bieżniki, może pod koniec i z początkiem C330 dopiero te wspomniane z paskiem. Natomiast co do odprężnika racja, ale u nas nie raz było wspominane o jego działaniu, a ciężko za każdym razem powtarzać :-) pozdrawiam
@@RetroTRAKTOR Wybaczy Pan ze moze napisalem o dzialaniu odpreznika skoro juz byla mowa o nim we wszczesniejszych filmikach ale ja wczesniej nie ogladalem i nie sluchalem wlasnie tych Pana filmikow dlatego na podstawie tego filmiku co go ogladalem i sluchalem to to napisalem . Ale mysle ze sie nic zlego nie stalo wbrew Pana mysli , pozdrawiam
Pozdrawiam panie Franciszku , z moich obserwacji wynika ze kazdy POM mial takiego zapalenca jak Pan. Swoja kariere rozpoczynalem wlasnie w Pom-ie , niestety juz nieistniejacym ,do dzis pamietam ludzi przypisanych do swoich dzialow ,zapach sody kaustycznej na demontazu, podgrzewanego metalu I spawania na regeneracji, na dziale elektrycznym pamietam stol na ktorym produkowano cale wiazki elektryczne do 60-tki gdzie za miare dlugosci kabli sluzyly naciecia na blacie, dzial tylnych mostow,oblachowanie, wreszcie malarnia. Niewielu mechanikow zostalo z tamtej ekipy, czas zaciera powoli numery lozysk uszczelniaczy ,nazwiska... Dziekuje za przypomnienie tamtych lat. Zycze zdrowia I wielu fanow na swoim kanale. Chicago Illinois, USA
Ja podobnie jak Pan też mam pewne obrazy w pamięci .Swoją karierę zaczynałem w '86 jako uczeń na stanowisku mechanika .Zakład naprawiał stara 200, 44 ,66 Tatra, Praga, Muscel, Uaz i Aro. Dzisiaj po firmie gdzie pracowało ponad 800 osób niema śladu . A na jej miejscu ,powstały nowe niemieckie markety. Chociaż minęło tyle lat , widzę to wszystko ,jakbym tam był przed chwilą, wspomnienia powracają , a w gardle trochę ściska mając świadomość że to już nigdy nie wróci. Dlatego w100%rozumiem Pana.
Wróciłem do odcinka, w 31:15 mówisz o wskźnikach Zetorowskich, a nie wspomniałeś, że ten od temperatury wody, to polskiej produkcji INCO. 😉 Może jakiś krótki odcinek, o wskaźnikach jakie były w danych latach? Tak plus,minus. Bo sam dokładnie nie wiem.
Tak bylo z ta produkcja wlasnie .W wojsku bylem z kolega z Bielska - Bialej to jego tata pracowal w fsm to kladli w latach 80tych np. szyba ogrzewana tyl i pradnica. Jak to mialo dzialac?
Panowie jesteście lepsi jeśli chodzi o ten temat niż Wikipedia. Z różnic które jeszcze ja zauważyłem to inne obudowy wałka WOM i inaczej rozmieszczone lampy przednie (chociaż nie wiem czy tak było w oryginałach) oraz inne obudowy filtra powietrza. A wracając do dolnego zaczepu u 328 to gdzie taki dostaliście, bo wszystko co znajduję to innego typu. Pozdrawiam.
Planuję zakup ciągnika C-330 do niewielkich prac polowych. Chciałbym się dowiedzieć jaki model zakupić tj C-330 CZY C-330 M.Wiele osób twierdzi ,ze C-330 M ma wadliwą skrzynię biegów.Bardzo proszę o opinie i doradztwo.Pozdrawiam.
Witam serdecznie. Piękne traktorki państwo macie. Chciałbym kupić taki traktorek jaki był u nas na podwórku i służył długie lata do puki rodzina go nie sprzedała. C-328 z 63 roku . ile by mnie kosztował taki egzemplarz na dzień dzisiejszy. W idealnym stanie. ! Z poważaniem dla pana Franka i pana Pawła. Ariel.
Witam, to akurat ten rocznik co nasz :) Ciężko powiedzieć, wszystko zależy ile się samemu zrobi, i jak bardzo zależy na detalach, no i od tego jaka jest wyjściowa forma ciągnika. Ale zlecając komuś renowację trzeba się liczyć z kwotami rzędu 30-40 tys jeśli ma to być dobrze zrobione od A do Z.
Ja mam drobne pytanie techniczne do pana Franciszka jaki gwint występuje w bloku C-328 w miejscu gdzie podłącza się zegar (wskaźnik) ciśnienia oleju bo w C-330 jest podajrze M10x1
A naszym ursusie c 328 to właśnie jest tak ktoś zrobił tak że ten wlew oleju jest tam właśnie przy tej chłodnicy z tym że chodzi o to że u nas jest tylko ta pokrywa i ten wlew jest odcięty a wlewamy olej tak normalnie od góry widocznie mamy tą pokrywę zamienioną z ursus c 325
Kurde życzę panu Frankowi jak najwięcej zdrowia ta wiedza ta merytoryka ta pomoc jak nam pana Franka i jego smacznego zabraknie to nikt go nie zastąpi :( Oby pan Franek był jak najdłużej :)
Ja
Ąaą
Miło widzieć pana Franciszka uśmiechniętego. Dużo zdrowia dla pana i Pawła.
Dzień dobry.
Zdrówka Wam życzę
Oczywiście smacznego
Dzień dobry, pozdrawiam i smacznego.
Świetnie ogląda się osobe która wie tyle o ciapkach :)
POPIERAM!!
Panie Franku, pana zaangażowanie, chęć przekazania swojej wiedzy po prostu coś wspaniałego!!! Pozdrawiam z Łagiewnik k.Dzierżoniowa.
Dzień dobry, dziękuję i również smacznego życzę😊 Dużo zdrówka Panie Franku😊 Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam😊
5tyuhhy i 0
6 m
JgfqjGv
Z każdym filmem, który oglądam, coraz bardziej interesuje mnie samo ich oglądanie ! Wspaniała robota ! Szacunek dla Ciebie i Twojej pięknej sprawy !
Dziękujemy za miłe słowa!
Witam Panie Franciszku i Pawle. Dziś imieniny obchodzimy i 12:00 nowy film👍Pozdrawiam.
Pozdrawiam i również życzę smacznego.
Super prezentacja wszystkiego najlepszego dużo zdrówka i jak najdłużej żeby pan nagrywał i był z nami . Chciałbym z panem się spotkać spotkać osobiście bo bardzo pana lubię i jestem pana fanem
Panie Franiu dużo zdrowia i nie życzę Panu sto lat lecz 99 bez remontu niech się darzy Wam
Dzień dobry Panie Franciszku, zdrowia Życzę
Dzień dobry smacznego pozdrawiam
Piękny ten ursus
Pan Franek to jednak fach ma i w rękach i w wypowiedzi pozdrawiam bardzo serdecznie z silnym uściskiem dłoni Panowie ;) i życzę Smacznego ;)).
Panie Profesorze, jak to miło zobaczyć, że sprzęt naszych dziadków nie poszedł na złom tylko jest odnowiony i może być wspaniałą lekcją historii motoryzacji rolniczej dla naszych wnuków. Pozdrawiam i dużo, dużo zdrówka życzę.
Genialny materiał. Starego fachowca zawsze radość posłuchać!
Jest Pan wspanialy . Prawdziwy fachowiec . Pan to dodatkowo kocha .
Pamiętam jak Gomułka na 1000 lecie państwa polskiego ogłosił ,
że z kraju rolniczo / przemysłowego staliśmy się krajem
przemysłowo / rolniczym . Te maszyny miały w tym swój
udział . Pozdrawiam i życzę 💯 lat !
Dziękujemy za miłe słowa. Pozdrawiamy!
Piękne ursusy ❤️🤩
Pozdrawiam serdecznie!
Mam ogromny sentyment do ursusa c328 ponieważ był to nasz pierwszy ciągnik na gospodarstwie, przedtem była para koni rasy śląskiej.Ursus był niezawodną maszyną lecz przez papierologię musieliśmy go sprzedać,u nowego właściciela nadal pracuje.
Jest niedziela jest Pan Franek i Pan Paweł , ale piękne ursusy 😉 pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry, Smacznego i zdrówka. Piękne Ursusy. Pana Franka można słuchać jak audiobooka. 👍
Pozdrawiam Panie Franku ta miłość do tych cudów to również mnie dopadła tylko kilka lat później i zaczynałem od zetorków od 25 poprzez 30-40 supry i dalej w nowoczesne do 16145 ale z Pana wiedzą niema startu. Życzę zdrowia i dalszych sukcesów
Panie Fraciszk nie zwykły człowiek z Pana kopalnia wiedzy serdecznie pozdrawiam
Super odcinek jak dobrze że są tacy Fanatycy historii sprzętu rolniczego zdrowia życzę i najlepszego
Podziwiam Pana Franciszka.
Takich ludzi z taką wiedzą już nie będzie.
Pamiętam odcinek kiedy opowiadał o wszystkich łożyskach itd w c330 dzięki temu mogłem kupić bez rozbierania większość potrzebnych mi łożysk do mojego ursusa 😉
Pozdrawiam Pana Franka i jak najwięcej zdrowia życzę 👍
Dużo zdrowia panie Franczisku
Panie Franciszku życzę Panu bardzo dużo zdrowia, oglądam wasze odcinki zaraz po dodaniu ale z ogromną ciekawością bo opowiada Pan bardzo ciekawie. ale też lubię odcinki z Panem Pawłem widać że odziedziczył smykałkę do mechaniki po panu Panie Franku. Pozdrowienia dla całej ekipy Retro TRAKTOR
Dziękujemy serdecznie, bardzo nam miło czytać takie komentarze. Staramy się jak najlepiej :) Pozdrowienia!
Rzeczowy Komentarz Pana Franciszka. Widać i słychać Duży sentyment do ciągników, bo to współczesne konie pociągowe (!).
Miło słuchać tych fascynujących treści, które przyczyniły się do rozwoju naszego rolnictwa, a szerzej gospodarki.
Szacunek i uznanie dla Konstruktorów, Pracowników, Mechaników i Rolników.
Serdecznie pozdrawiam Fanów Kanału 😀.
Dziękujemy za bardzo miły wpis. Pozdrawiamy!
Super posłuchać Pana Franka jak mówi te porównanie tych 2 ursusów pozdrawiam Pana Franka serdecznie i życzę zdrowia i wszystkich widzów 🙂👊🙂
Wzajemnie Panie Franku... Zdrowia życzę!!
Opóźnione ale szczere życzenia zdrowia i wszystkiego co najlepsze dla pana Franka i pana Pawła życzy Ariel .
Dzien dobry Panie Franku dużo zdrówka 💯 Lat i Smacznego
Zdrowia szczęścia i smacznego
Smacznego wszystkim 😃🖐
Dużo zdrowia Panie Franku życzę!!!
Dużo zdrowia życzę i podziwiam za pasję pozdrawiam serdecznie
Serdecznie pana pozdrawiam jestem w toku słuchania o tych ciągnikach nawet starszych ode mnie odkąd ja pamiętam jako brzdąc ,spotykałem takie traktory ale maskę i błotniki miały koloru zielonego ,niebieski kolor maski i błotników miały Zetory Czeskie
Zdrówka życzę Panie Franku. Piękny przekaz wiedzy
Panie Franku, nie szkodzi że inni mogą wiedzieć dużo na te tematy. Pan ma wiedzę praktyczną i wieloletnie doświadczenie i bardzo przyjemnie się słucha choćby opowiadał pan po raz kolejny o tym samym! Pozdrawiam.:-)
Smacznego dla Pana Franka oraz dużo zdrowia pozdrowienia z okolic NOWEGO SĄCZA
Takie odcinki to ja lubię, co prawda tylko kątem oka oglądałem ale za to bardzo dobrze się słuchało :D
Mistrz!!!...,jako lektura w szkole na ZPT!!!Pozdrawiam
Przenieśliście mnie do lat dziecinnych... Mając 10.. 12 lat obsługiwałem żniwa na tym sprzęcie, dzisiaj to nie do pomyślenia... ale tak było. POZDRAWIAM
Witam dziękuję i również życzę smacznego. Piękne ursusiki. Ja mam c 325 z 1961 roku i ma taki trój wskaźnik jak w c 328. Nie ma tych 2 okrągłych zegarów. A pozostałe rozmieszczenie w desce rozdzielczej jest jak w waszym 25. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Nigdy nie widziałem takiego schematu zegarów na żywo, ale ktoś już pisał o czymś takim. Człowiek się całe życie uczy :)
Dużo zdrowia i 100 lat Panie Franku
Dzień dobry. Dużo zdrowia Panie Franciszku. Pozdrowienia z okolic Bydgoszczy.
Witam po dłuższej przerwie i pozdrawiam serdecznie dla całej rodzinki. 🚜🚜🚜🚜
Piękne perełki polskiej motoryzacji...😀🙂🎇🎆✨🌲🎄🍾pozdrawiam cieplutko i serdecznie z Kielc w ten świąteczny czas...
Dużo zdrowia
Bardzo ciekawy film pozdrawiam i smacznego
Pięknie wyglądaja prawdziwe perełki ☺
Piękny odcinek
POZDRAWIAM
Fajnie opowiedziane i ten sentyment do maszyny
Super odcinek miło was się ogląda i pozdrawiam serdecznie 🤗🙂🖐️
Witam serdecznie Pana Franciszka i Pana Pawła i dużo zdrowia życzę
Dziękujemy serdecznie, wzajemnie :)
Z wielką satysfakcją obejrzałem ten filmik Więcej się dowiedziałem niż wiedziałem chociaż siedzę w tym temacie .Zaskoczyło mnie że te ciągniki nie miały świateł kierunkowskazu. Co do ciągnika C-325 to wspomnę te co widziałem.Sąsiad miał Ursusa C-325 miał mój sąsiad i to było jakby oryginał, do końca nie wiem bo kierownicę miał xz Lublina Gaza chociaż został kupiony z POM-u lub SKR-u same oryginały pamiętam maska błotniki zielone, popiel oczywiście wnętrze, kierunkowskazy były z przełącznikiem Stara. i taki sam był przycisk startera Wskaźniki były takie jak miały Syreny od 100-105 tylko samochód Syrena miał na wskaźnikach, od 100-103 prąd woda, 104 paliwo woda a ciągnik wiadomo olej woda z kontrolką po środku tylko Syreny miały kontrolką kierunkowskazu,a ciągniki kontrolką włączenia kluczyka do prądu oczywiście obciążniki tylnych kół oryginalne.mój wujek miał też używanego Ursusa C-328 z kierownicą taką jak żuk niby oryginalnego bo nie było widać przeróbek tylko zastanawia mnie czy pierwsze Ursusy C-328 też były bez kierunków na błotnikach bo wujek oczywiście zegary już oryginalne ale też przełącznik kierunku z kontrolką świecącą ze Stara a inne ciągniki C-328 miału już z boku te przełączniki kierunków takie jak potem w Syrenach czy Warszawach jako podświetlenie wskaźników. w MOJEJ RODZINIE TEŻ BYŁ CHWILOWO URSUS C-325 Ale już chyba po długim liftingu bez obciążników na tylnych kołach przełącznik jak podświetlenie wskaźników turkot silnika jakiego nigdy nie spotkałem wskaźniki w języku polskim podobne jak miały gaziki olej woda ,jeden był dziwny szczegół że kiedy się uruchamiało traktor musiało się przekręcić korek przyśpieszenia i trzymać aż włączy się zapłon ,wiem że przyśpieszenia nie miały już Ursusy C-330 produkowane od 1973 roku.Co w tym filmiku zobaczyłem w ursusie C-328 to filtr powietrza z C-330 i tak samo przycisk klaksonu takie przyciski były jak miały na suficie Autobusy jelcze, Sany i autosany sygnalizujące przez pasażera wysiadkę na przystanku, jeszcze są gdzieś dostępne , Allegro. OLX a co do oryginalnego przycisku ala klaksonu na kierownicę z inicjałami wedle fabryki to sprowadza do sklepu Marcin Jędrzejczyk ze Zgierza podpisujący się jako PAN Rolnik co do tego trójnika wskaźników to tylko kontrolki mają zarys tych co były produkowane od 1973 roku oryginalne były przeźroczyste a też trochę matowe dwie wersje produkowali co na ciągnikach w latach wczesnych siedemdziesiątych widziałem
Szanowny Panie Franciszku bravi simo (chyba dobrze napisałem ?), coś przepięknego. Przyznam się Panu, w POM-ie także pracowałem 1975-81, po tym Lasy Państwowe do dzisiaj. Także mam 30-tkę. Pozdrawiam. PS. Pozdrawiam także Pana Pawła,
Dziękujemy i pozdrawiamy!
Serdecznie Pozdrawiam,Zdrowka Zycze...
Dzień dobry panowie. Oczywiście smacznego i dużo zdrówka życzę. Pozdrawiam z Opolszczyzny.
C325 miały sprężarkę montowaną na wałek z tyłu i były dwu celindrowe. Służyły tylko do pompowania kół itp.Pozdrawiam serdecznie.
Mam Zetora 25 z silnikiem C328 i maską od C330.
Hybryda 😁
Do pracy jak najbardziej, silnik o wiele mniej kłopotliwy niż oryginał z Zetora :)
@@RetroTRAKTOR Mam Bociana z silnikiem Multikar 4 cylindry.
@@RetroTRAKTOR Pozdrawiam i dużo Zdrowia:-)
Mój przyszywany dziadek miał ursusa c328 przerobionego na c330 i na przykład nie miała chamulca ręcznego i jak stał z górki lekkiej to na bieg bo ten bieg to taki wie pan jedzie bo jedzie ale na postoju nie stoii i miał taki drewniany hebel i tym heblem zapierał hamulec nożny i stał 😊 ale to już był silnik c 330 bo na hucie robili i w wózkach widłowych był silnik c330 i przełożył ale znowu na ten silnik zapiął tabliczke znamieniową od c328 😊 zawsze u nas ziemniaki kopał ale teraz kupiliśmy sobie kopaczke jeździłem tą c330 bardzo była wygodna biegi leciutkie puscisz sprzęgło nie tak i i tak jest dobrze biegi lekko wchodziły to chyba tyle dziękuje.
Smacznego i dużo zdrówka bardzo fajny film .pozdrowienia z pod Sandomierza!
Pozdrawiam serdecznie pana i wszystkich innych
Witam. Kolega ma na sprzedaż bardzo rzadki silnik s313. Jest to silnik z prototypowego traktora c340. 3 cylindry identyczne jak w c330. Nie wiem jak dodać zdjęcia, mam kilka. Silnik zamontowany do Zetora k25
ja chciałbym zapytać ile by twój kolega za ten silnik chciał
Proszę o kilka zdjęć i kontakt na email info@retrotraktor.pl :)
@@RetroTRAKTOR zostaw coś dla innych
@@rafapasza3852 spokojnie, mój portfel nie jest z gumy. Ale ciekawego silnika nie mam w kolekcji
Pozdrowionka dla franka
Panie Franiu ,zdrowia zycze.
Dużo zdrowia. Smacznego, miłej niedzieli 🙂 Ursusiki ślicznie odnowione.
Dziś prawdziwych traktorów już nie ma 😞🚜🚜,na c 28 uczyłem się jeździć, pozdrawiam serdecznie
Witam pana i chylę czoła za fachowość. Ja uczyłem się mechaniki na takich sprzętach .pozdrawiam.
Witam i pozdrawiam , bardzo ciekawa i pouczająca historia , ciekawe czy jest jeszcze w polsce drugi taki pan Franek . Bardzo ciekawe i wesołe wspomnienie o traktorątku .Zdrowia życze .hej .
Podobnych historii zawodowych pewnie jest więcej, ale drugiego takiego co by się dzielił powszechnie doświadczeniem i wiedzą bezinteresownie, to nie znam :) Zdrówka, pozdrawiam
Morał z tego taki ze wczesniej 20ha pola ciapunio poradził sobie a taki gospodarz był gosciem,a teraz 20ha dziad(bez obrazy)ale zeby miec w kieszeni jakis grosz to100ha min.musi byc i duuzy ciagnik 4x4 dawniej było spokojniej a teraz zajebac chca zeby zrobic.AZ MIŁO POSŁUCHAC FACHOWCA KTORY ZNA OD ZERA TE URSUSY.DOBRE WSKAZOWKI👍
Świetne uzupełnienie do porównania 40-stek u Przema :) Ale gdybyście chcieli się kiedyś "szarpnąć" chętnie się zobaczy zwłaszcza że Przemek swoją perełkę porównywał z takim z remontu a gdyby Wasza stanęła obok Jego byłoby pięknie ;)
Szarpnąć w sensie przeciągania? ;) Myślę, że jak będzie okazja to nagramy takie porównanie.
Dużo zdrowia Panie Franciszku, piękny wykład ,dobrze by było zrobić kiedyś porównanie c 328 a
c 330 i c 330M .pozdrawiam
Pewnie uda się takie zrobić, jak swojego C-328 już będziemy mieli gotowego :)
Witam,super filmik miło się oglądało pozdrawiam!
Dzień dobry Franiu 😁
Dzień dobry ! ;)
Zostałem zainspirowany,chyba kupię takiego ciapka😊
Jakbyś się zaczął wahać, obejrzyj większą ilość naszych filmów :D Pozdrawiam i polecam :D
Lubię kanał oglądam lata i podoba mi się przede wszystkim jedno. Mianowicie pokazanie z dwóch stron pana Franciszka który na tym się kształcił i pana Pawła który ma wiedzę można powiedzieć z dystansem gdzie jest już wiedzą historyczna i praktyczna🙂 Pozdrawiam wszystkich zapaleńców:)
Dzięki, bardzo nam miło :) Pozdrawiamy serdecznie!
Co mieli pod ręką i na magazynie to montowali 🚜😉😎💪👍
No fajny w miare obiektywny opis tlumaczenia roznic czesci mechanicznych miedzy ursusem C 325 a ursusem C 328 . Ale chcialbym powiedziec czego mi zabraklo w orginale tych ciagnikow . W orginale tych ciagnikow zabraklo mi orginalnych opon . W ursusie C 325 lub tez w ursusie C 328 opony przednie mieli na sirodku bieznika pasek okolo trzy centymetry a obok tego paska byla drobna choinka rzezby , to byly orginalne opony przednie ursusa C 325 i C 328 pomietam to jeszcze z konca juz kolek rolniczych tych ciagnikow . Jeszcze tylne opony mialy tez wezsze i calkiem z innym protektoratem jak ten na filmiku ursus C 328 paski rzezby byly wiecej poprzeczne nie takie jak ma ten takie jak w ursusie C 330 . Bo to dla wyjasnienia orginalu ma duze znaczenie , ale z powodu zaprzestania produkcji tych orginalnych opon juz nawet kolekcjonerzy ich nie moga zalozyc bo ich nieprodukuja , ale zakladaja opony typu ursusa C 330 Ktore wymiarowo sie nadaja do C 328 . jeszcze mi zabraklo wyjasnienia do czego sluzy odpreznik w tych giagnikach C 325 i C 328 odpreznik ma tez ursus pokrewny C 330 . Tu jest brak wyjasnienia do czego on tak naprawde sluzy a z mojego doswiadczenia i obserwacji to polowa wlascicieli tych ciagnikow nawet nie wie dokladnie do czego sluzy odpreznik i go wcale nie uzywa , jak jest potrzebne szybkie uruchomienie silnika podczas gdy akumulator jest slaby i ledwo raz przekreci walem korbowym w silniku . Odpreznik to jest bardzo wspaniale urzadzenie w tych ciagnikach poniewaz przy slabym akumulatorze lub gdy prawie wysiadzie akumulator jest ciezko zapalic silnik poniewaz przy niskich temperaturach albo tylko nawet chlodnych , olej w silniku jest gesty wiec stawia duzy opur przy rozruchu silnika . W tym celu przy slabym akumulatorze nalezy wlaczyc odpeznik przekrecic rozrusznikiem i rozrzadzic olej aby nie zadlugo po jakims krutkim czasie nalezy znowu wlaczyc rozrusznik na wlaczonym odprezniku i w miare gdy kolo zamachowe nabieze juz obrotow wtenczas wylaczyc odpreznik czyli zamknac ujscie gazow ktore powinny juz zrobic wybuchy paliwa w komorze sprezania , i juz mamy gotowy silnik uruchomiony przy bardzo slabym akumulatorze co w przypadku wylaczonego odpreznika akumulator niemoglby nawe raz przekrecic walem korbowym . I na tym ten wspanialy odpeznik polega ktorego dzwignia jest przy silniku .
Dzięki za obszerny komentarz, ale co do opon przednich się nie zgodzę. Te opony były później. W 325 i 328 były fabrycznie montowane inne bieżniki, może pod koniec i z początkiem C330 dopiero te wspomniane z paskiem. Natomiast co do odprężnika racja, ale u nas nie raz było wspominane o jego działaniu, a ciężko za każdym razem powtarzać :-) pozdrawiam
@@RetroTRAKTOR Wybaczy Pan ze moze napisalem o dzialaniu odpreznika skoro juz byla mowa o nim we wszczesniejszych filmikach ale ja wczesniej nie ogladalem i nie sluchalem wlasnie tych Pana filmikow dlatego na podstawie tego filmiku co go ogladalem i sluchalem to to napisalem . Ale mysle ze sie nic zlego nie stalo wbrew Pana mysli , pozdrawiam
@@Robert-yy3nh spokojnie, dobrze że Pan uzupełnił :-)
Pozdrawiam panie Franciszku , z moich obserwacji wynika ze kazdy POM mial takiego zapalenca jak Pan.
Swoja kariere rozpoczynalem wlasnie w Pom-ie , niestety juz nieistniejacym ,do dzis pamietam
ludzi przypisanych do swoich dzialow ,zapach sody kaustycznej na demontazu, podgrzewanego metalu I spawania na regeneracji, na dziale elektrycznym pamietam stol na ktorym produkowano cale wiazki elektryczne do 60-tki gdzie za miare dlugosci kabli sluzyly naciecia na blacie, dzial tylnych mostow,oblachowanie, wreszcie malarnia.
Niewielu mechanikow zostalo z tamtej ekipy, czas zaciera powoli numery lozysk uszczelniaczy ,nazwiska...
Dziekuje za przypomnienie tamtych lat.
Zycze zdrowia I wielu fanow na swoim kanale.
Chicago Illinois, USA
Dziękujemy serdecznie za wpis :) Bardzo miło i obrazowo Pan opisał tamte czasy. Pozdrawiamy
Ja podobnie jak Pan też mam pewne obrazy w pamięci .Swoją karierę zaczynałem w '86 jako uczeń na stanowisku mechanika .Zakład naprawiał stara 200, 44 ,66 Tatra, Praga, Muscel, Uaz i Aro. Dzisiaj po firmie gdzie pracowało ponad 800 osób niema śladu . A na jej miejscu ,powstały nowe niemieckie markety. Chociaż minęło tyle lat , widzę to wszystko ,jakbym tam był przed chwilą, wspomnienia powracają , a w gardle trochę ściska mając świadomość że to już nigdy nie wróci. Dlatego w100%rozumiem Pana.
Wróciłem do odcinka, w 31:15 mówisz o wskźnikach Zetorowskich, a nie wspomniałeś, że ten od temperatury wody, to polskiej produkcji INCO. 😉 Może jakiś krótki odcinek, o wskaźnikach jakie były w danych latach? Tak plus,minus. Bo sam dokładnie nie wiem.
Mieliśmy ursusa w rodzinie od nowości c330m pierwszy rok produkcji 1986 i miał obciążniki jak w c328
To musiało być coś kombinowane bo tak z fabryki nie wychodziły
Pozdrawiam serdecznie.
Tak bylo z ta produkcja wlasnie .W wojsku bylem z kolega z Bielska - Bialej to jego tata pracowal w fsm to kladli w latach 80tych np. szyba ogrzewana tyl i pradnica. Jak to mialo dzialac?
Bardzo fajnie odbudowane traktory
Panowie jesteście lepsi jeśli chodzi o ten temat niż Wikipedia. Z różnic które jeszcze ja zauważyłem to inne obudowy wałka WOM i inaczej rozmieszczone lampy przednie (chociaż nie wiem czy tak było w oryginałach) oraz inne obudowy filtra powietrza. A wracając do dolnego zaczepu u 328 to gdzie taki dostaliście, bo wszystko co znajduję to innego typu. Pozdrawiam.
Ten zaczep dolny to jest samoróbka kupiona w jakiejś grupie, mam gdzieś namiar. Dziękujemy za miłe słowa :)
@@RetroTRAKTOR to ja poproszę o ten namiar. 😆
Ma Pan ogromną wiedzę.
Planuję zakup ciągnika C-330 do niewielkich prac polowych. Chciałbym się dowiedzieć jaki model zakupić tj C-330 CZY C-330 M.Wiele osób twierdzi ,ze C-330 M ma wadliwą skrzynię biegów.Bardzo proszę o opinie i doradztwo.Pozdrawiam.
Życzę dużo zdrowia Panie Franku
Witam serdecznie
Pełny szacunek dla Pana...
Traktorątko
Pozdrawiam mam c330 z 1977 r
Dużo zdrówka Panie Franciszku z lubelszczyzny!
Witam serdecznie. Piękne traktorki państwo macie. Chciałbym kupić taki traktorek jaki był u nas na podwórku i służył długie lata do puki rodzina go nie sprzedała. C-328 z 63 roku . ile by mnie kosztował taki egzemplarz na dzień dzisiejszy. W idealnym stanie. ! Z poważaniem dla pana Franka i pana Pawła. Ariel.
Witam, to akurat ten rocznik co nasz :) Ciężko powiedzieć, wszystko zależy ile się samemu zrobi, i jak bardzo zależy na detalach, no i od tego jaka jest wyjściowa forma ciągnika. Ale zlecając komuś renowację trzeba się liczyć z kwotami rzędu 30-40 tys jeśli ma to być dobrze zrobione od A do Z.
Ja mam drobne pytanie techniczne do pana Franciszka jaki gwint występuje w bloku C-328 w miejscu gdzie podłącza się zegar (wskaźnik) ciśnienia oleju bo w C-330 jest podajrze M10x1
Różnice Widać jak stojom obok siebie 😁
A naszym ursusie c 328 to właśnie jest tak ktoś zrobił tak że ten wlew oleju jest tam właśnie przy tej chłodnicy z tym że chodzi o to że u nas jest tylko ta pokrywa i ten wlew jest odcięty a wlewamy olej tak normalnie od góry widocznie mamy tą pokrywę zamienioną z ursus c 325
Możliwe, że tak. Czasem wlewy są na pokrywie rozrządu i na górze również :)