Prawdziwa ekologia to umieć określić co w danym przypadku jest bardziej ekologiczne i wybrać odpowiednie rozwiązanie. Tym się zresztą zajmują naukowcy ekolodzy. Potem przychodzi, unia, korporacje, media. I powstaje zwykła brednia.
Dowalą ogromny podatek na stare auta. Oczywiście pod pretekstem ekologii i ochrony przed terrorystami:p . Niestety w UE i PL rządzi eurokomuna. I ludzie sami ich wybrali.
Dokladnie tak masz rację tak jest niestety to wina ludzi z resztą do Unii Europejskiej też chcieli wejść i tak mają ja wiedziałem już lata temu że ta Unia Europejska wyjdzie nam bokiem i miałem rację rocznik 90 14 lat miałem jak wchodziliśmy do tego burdelu
Żadnego podatku za Stare auto nie będę płacił .Stare samochody są Trwałe łatwo naprawialne . I tylko stał i guma . Nie ma tam plastiku i zracych chemi a co 2 to pokarm dla roslin
No ale to było do przewidzenia, tego należało się spodziewać he he. Ale to nie jest terror, okupacja, reżim, dyktatura, zamordyzm, to akt wielkiego miłosierdzia, dobroduszności, litości, łaskawości, dobroci, pomocy, troskliwości :) Globalno-imperialno-elitarna matula nas kocha, miłuje, dba i troszczy się o nas, opiekuje nami i naszymi zabawkami jak tylko może, umie, potrafi :). Jesteśmy jej przecież wdzięczni i dziękujemy za te dary/skarby objawiono-oświecone, za tą okazaną troskę, dbałość, opiekuńczość, zaangażowanie, opiekę, przewodnictwo/prowadzenie, za te ateściki/cetryfikaciki "jakości", za tą "ekologię". Normalnie jest za co dziękować i wdzięczność okazywać. Za takie miłosierdzie, miłość, patronat, przewodnictwo, opiekę, troskę, to na prawdę warto. Nie ma czego żałować, wszystko takie oczywiste, pewne, optymalne, funkcjonalne, dla każdego, na każdą kieszonkę. Każdy może i ma prawo skorzystać z tych dóbr, darów/skarbów objawionych i ma interes, opłaca mu się, jest korzystne :) Globalno-imperialno-elitarna matula tak to wszystko obliczyła, wyliczyła, przeanalizowała, zbadała, że mucha nie siada. Każdy może, a nawet powinien czuć się syty, szczęśliwy, zadowolony z aktywności, udziału, uczestnictwa, patronatu, przewodnictwa, zaangażowania w nasz interes i bezpieczeństwo naszej matuli :). Ona dostaje sraczki i płacze kiedy my nie czujemy się zadowoleni, szczęśliwi, zaspokojeni. Ona biedna to tak przeżywa, tak się niepokoi, że tylko bóg to wie i ją rozumie :)
Jeszcze trochę jej ingerencji, wpływu, a nie będziemy mogli się samodzielnie wypróżnić, podetrzeć, umyć, bo nie będziemy mieć stosownych, wymaganych, niezbędnych uprawnień, zgody, pozwolenia i odbytego kursu/szkolenia i zdanego egzaminu oraz kompetencji. Będziemy zobowiązani wynajmować serwis podmywająco-wycierający, a może podcierający. Nie wiadomo jak daleko chęć, pragnienie, potrzeba ingerencji w nasze życie naszej matuli zajdzie. Ja tu bym się spodziewał nawet irracjonalizmu, abstrakcjonizmu w realu. Decyzje, postanowienia, zarządzenia, dyrektywy naszej matuli są niezbadane, nieobliczalne. Jutro sobie może zażyczyć, zażądać, byśmy codziennie się zgłaszali/przychodzili z dupkami do kontroli/rewizji/inspekcji. Wolno jej, ma prawo, bo działa legalnie i ma prawa nam nakazać/zakazać, narzuć wszystko i zobowiązać do wszystkiego. W tym PRL nie mieliśmy tak ciekawego, dynamicznego, aktywnego, nieprzewidywalnego życia co z tą matulą. Ona dodaje nam kolorów, blasku, zapały, motywacji, dopingu, stymulacji, ona chce, pragnie, byśmy zrozumieli, uświadomili i uzmysłowili sobie, zdali sprawę, że wszystko co ona robi, do dla naszego dobra, interesu, korzyści, bezpieczeństwa, ochrony, komfortu i rozwoju :)
Śmieszne do momentu aż nie przypomnę sobie jak z tatą żartowałem tak 15 lat temu... Za co siedzisz? Za trzymanie psa na łańcuchu... Ja za potrącenie sarny. Dzisiaj to już nie śmieszy - bo tak się dzieje.
15 lat temu kiedy byłem na studiach była mowa o takim obrocie sprawy. To o czym Michu opowiada było zaplanowane dawno temu. I właśnie się wydarza. Powtarzałem i powtarzam to samo, cały czas jako obywatele mamy jedynie wybory władz za narzędzie. Będziemy wybierać władze, które nie wetuja szkodliwych dla nas, obywateli, ustaw i kierunków polityki to dalej będziemy coraz bardziej niewolnikami. A na żaden bunt społeczny nie ma co liczyć. Już w procesie edukacji i wychowania przez masmedia produkujemy ludzi coraz bardziej bez kręgosłupa moralnego, a gen mlodzienczego buntu nakierowany jest bardzo sprytnie na jakieś temat promowania dewiacji seksualnych. A w tle tam gdzie jest cicho i tego nie widać wprowadza się kontrolę i praktyki rodem z chińskiego społeczeństwa. Technikę i technologie zaprzaga się do coraz to większej inwigilacji i odbierania wolności pod różnymi pretekstami. A wszystko w imię Twojego dobra. A Ty stajesz się niewolnikiem, który przez opodatkowanie pracy i niedługo oddychania sam finansuje zaciskanie pętli wokół szyi Twojej wolności.
i co z tego że masz rację jak 80% Polaków ale też Niemców Francuzów i ogólnie zachodniego społeczeństwa to ameby nie umiejące samodzielnie myśleć. Za 20 lat będzie trzeba przez ten słynny płot spier na Białoruś jak tak dalej będą dociskać
UE- jak dobrze pamiętam to miała być wolność gospodarcza, swobodny przepływ towarów, kapitału itd...to co się teraz dzieje w UE to jest po prostu chory plan , chorej grupki ludzi, ktorzy wymyślają nam takie rzeczy, Ekologia bardzo dobrze się sprzedaje i ludzie to łykają wiec pod przykrywką ekologii można wcisnąć wszystko.
ue jest tym czym bylo od poczatku i czym mialo byc, 3 rzesza niemiecka podejscie 2. Wtedy byla wojna militarna teraz jest wojna socialnogospodarcza. Efekty te same, zabrac ludziom prawa obywatelskie,wolnosc i prawo wlasnosci.
Pełna zgoda, ale ten kto będzie mieć a tak będzie będzie zaprzeczał tej doktrynie. Inaczej pisząc jakim prawem będziesz płacić odstępne czy wypożyczenie? Bo jeżeli płacisz to komuś czyli właścicielowi a to już określa że gro ludzi nie będzie mieć.nic i ma być szczęśliwe a garstka będzie mieć wszystko. Jak nikt nic. nie ma mieć to tak ma być a. nie że będą oligarchowie potrzebuję auta wsiadam i mnie zawozi do celu obranego przeze mnie za darmo i jestem szczęśliwy choć zapewne będzie mi brakować przyjemnego wciskania w fotel co odbierze moje szczęście, ale nie zapłacę bo zgodnie z doktrynyą to jest niczyje auto jedynie za czas jaki inny człowiek włożył na przygotowanie zrobienie auta. Rzeczy powinny być za darmo a tylko poświęcany czas jako jednostka czasu powinna być płatna zgodnie z hasłem czas to pieniądz ale jestem naiwny będzie się płacić odstępne bo kogoś to będzie ale nie nasze zresztą uciekaliśmy od PRL a co to ma ano Ludowa i jak wiemy skróty że słowem Ludowa do niczego dobrego nie prowadzą a co jest w Brukseli EPL czyli też Ludowa chyba dalsze rozwijanie komentarze jest zbędne
Prędzej cały ten euro- i eko- kołchoz padnie. Już padają firmy z wieloletnią tradycją. Co za tym idzie? Ludzie tracą pracę, tracą możliwość utrzymania. Kto się w takiej sytuacji będzie przejmował ekofanaberiami? Do tego łupienie obywateli na rzecz "nachodźców" coraz bardziej odbija się na zwykłych ludziach, zasobności ich portfeli. Złość i rozgoryczenie narastają a to nigdy nie wróży nic dobrego.
Po pierwsze powinni wypier.... wszystkich ekologow bo to sa idioci których narzucila UE jest okropnie a bedzie jeszcze gorzej a tzw uchodzcow na pontonach nie powinni ratować tylko ostrzelać cale pontony aby rekiny mialy pożywienie.Czarnuchy to lenie tylko do brania pieniędzy nic więcej.
Dokładnie jak społeczeństwo zubożeje, a jesteśmy na dobrej drodze, to ostatnim o czym będzie myśleć to ekologia, prawa autorskie, odprowadzanie podatków itd. Każda rewolucja jest konsekwencją jakiejś złej sytuacji. A każde imperium im bliżej swojego upadku tym bardziej chore prawa wprowadza.
Korea północna nie padła to UE też nie padnie nawet jak nam się zrówna poziom życia z Koreą Północną albo będzie niższy, młodzi ludzie są głupi nie walczą o lepsze życie dla siebie i swoich dzieci wolą walczyć o klimat nierówności itp. przybysze z całego świata dostają za darmo kwaterowanie i co miesięczną wypłatę za to że oddychają a my zaraż będziemy płacić za to że oddychamy i będziemy i dalej będziemy Euro entuzjastami
Potwierdzam Twoje słowa o komumikacji samochodu z ASO. Sam miałem sytuację w której auto (octavia 2.0 tdi 2021r) wywaliło błąd świateł mijania, ale po zgaszeniu go i odpaleniu wszystko działało, błedu nie ma od tamtej pory. W każdym razie po wyskoczeniu błędu za 10 minut dzwoni do mnie Pani z salonu w Radomiu (tam było kupione auto) że mam usterkę i zapraszają na serwis, ale że jestem akurat w warszawie to może mnie przekierować do najbliższego salonu w celu naprawy. Po pierwsze wiedziała od razu że coś się dzieje z autem, a po drugie wiedziała nawet w którym miejscu jestem. Przecież to chore się robi.
A po co był ten cały ecall aby pod płaszczem szybkiego wzywania pomocy auto cały czas wysyłało swoją lokalizację co w połączeniu z 5G powoduje że auto jeździ na elektronicznej smyczy i ASO salonu gdzie auto zostało sprzedane wie co się dzieje a autem w czasie rzeczywistym.
No to zaczną być robione od podstaw ECU do samochodów - takie DETy, ale plug & play do wybranych modeli. Wywalasz org kompa, wsadzasz inny, pozbawiony tych wsystkich problemów, może nawet ze złączem USB dla ułatwienia i tyle. W sumie to np NCSM już robi coś takiego - kupujesz od nich ECU, przejściówkę do konkretnego samochodu, podłączasz to, wgrywasz ustawienia i jedziesz. A jak jest potrzeba oddać auto na gwarancję to wywalasz własnego kompa, podłączasz orginalnego i nikt się nie zorientuje że cokolwiek było grzebane ;)
Jeśli zalewa Cię krew, to zamiast przytakiwać rozmówcy i trwać w marazmie, może podpowiesz następnym czytającym - "Co możemy zrobić"? Uprzedzę, że chodzi mi o to, aby poznać Twój tok myślenia w tej sprawie.
A jak chcesz to zmienić, skoro _większość wyborcza_ jest w stanie zrozumieć tylko przekaz z radia i telewizora? Jak chcesz spowodować, aby głosować mogli tylko wyborcy posiadający IQ wystarczające do podejmowania świadomie decyzji zgodnej z logiką?
@@mpGrafik Jako jednostka nic nie jestem w stanie zrobić ale jak będzie więcej takich przekazów jakie robi Michu trafiało do ludzi to może coś to zmieni.
Witam jestem taksówkarzem i wozi się różnych ludzi. Kiedyś wiozłem Panią jak się później okazało która pracuje właśnie w ekologii i w radio mówili że zamykają kolejne miasta dla diesli i ogólnie starych aut na co ona wybuchła śmiechem i powiedziała a raczej wykrzyczała oburzona""Co oni pier.......samochody na całym świecie a raczej to co z nich zatruwa świat to tylko 0.04%!!!!O statkach samolotach i ogromnych hutach które powstały w Indiach i Afryce nic nie mówią bo tam mają w dopie ekologię!!!
Do czego to doszło, żeby z nadzieją patrzeć na wejście Putina??? - odwołanie zakazu ogrzewania węglem, drewnem, olejem opałowym, czy gazem - odwołanie ETS 2 - odwołanie projektu zakazu spożywania mięsa (nałożenia zaporowych podatków na mięso) - zakazanie LPG+
@@pwolkowicki Zaleciało filozofią, ale przecież co by nie mówić roSSja walczy o to, żeby nie narzucono jej dyktatu takiego jaki narzuca się reszcie świata.
Kiedyś już o tym pisałem. Próbowali wprowadzić dyktaturę podczas l wojny światowej później wybuchła II wojna a teraz mamy Unię europejską i za pomocą polityki próbują wprowadzić dyktaturę. Kilka osób będzie rządziło milionami jaką mają żyć
To jest ich cel, nie to że my se gdybamy tylko. Oni naprawdę usilnie dążą do tego żeby był jeden rząd na całą Europę! Kraje mają utracić suwerenność a ludzie mają być pionkami pod władzą bogackich s#&*@%&ów!
@@romualdbitkojn4770 zabawniejsze jest to że inne państwa narzucają wole większością innemu państwu, to tak jak w demokracji 60% zdecyduje że pozostało 40% ma zostać niewolnikami
Czyli w kapitalizmie jest odwrotnie niż było w komunizmie, kiedy to państwowe wydawnictwa drukowały poradniki jak naprawiać swoje własne samochody, a prawo jazdy wymagało znajomości zasady działania wszystkich podzespołów samochodu, oraz umiejętności przeprowadzania przynajmniej podstawowych czynności serwisowych. Widziałem podręcznik dla zdających na prawo jazdy z lat siedemdziesiątych. Tam było wszystko, włącznie z rodzajami nadwozi (na ramie, samonośnie itd.), różnicami pomiędzy silnikami dolnozaworowymi i górnozaworowymi itd.
@@zdzislawgicior zależy ja mam meganke 2 cc z 2005r oraz rx8 z 2003r i blacha jest w stanie idealnym. jak dbasz tak masz. Aczkolwiek w rangerze z 2017r. mimo zabezpieczenia ramy i podwozia, auto gnije potwornie
Ubezpieczalnie już nie współpracują z ludźmi naprawiającymi samodzielnie auta, mój przykład sprzed 2 tygodni, pękła mi poł ośka, zadzwoniłem po lawetę z ubezpieczenia, podałem adres skąd dokąd będzie holowanie i niby wszystko spoko, ale jak zapytałem o auto zastępcze(za które płaciłem 300zl rocznie dodatkowo) odpowiedzieli mi, że nie przysługuje mi skoro auto nie będzie naprawiane w zarejestrowanym warsztacie (auta naprawia mi wujek mojej narzeczonej)
Cztery lata temu, w nowym samochodzie służbowym marki Ford, przy każdym uruchomieniu silnika pojawiał się komunikat o transmisji danych. Na piśmie zadałem pytanie o jakie dane chodzi, oraz na piśmie wyraźnie nie zgodziłem się na jakie kolwiek przesyłanie danych o mojej prędkości czy lokalizacji. Oczywiście olali mnie. Postanowiłem odłączyć antenę do komunikacji i po 12 godzinach Ford z pretensjami zadzwonił że nie mogą połączyć się z samochodem. Odpowiedziałem im że podłączę ją z powrotem jeżeli okażą moją zgodę na w/w nadzorowanie. Od czterech lat się nie odezwali 😉
@@wacek4001 pamietaj ze wszystko idzie obejsc. to po pierwsze. po drugie, poki co, o ile mi wiadomo, firmom nie wolno zbierac zadnych danych bez zgody. jezeli kupujesz samochod stajesz się prawnie jego jedynym wlascicielem. i poki co o ile się dobrze orientuje zbierac moga jedynie dane diagnostyczne sluzace do rozpoznania usterki. nie ma mowy o wysylaniu danych na temat Twojej predkosci, czy lokalizacji. (troszke inna sytuacja ma się z tzw czarna skrzynka, ale dane te sa zapisywanie lokalnie).
Marżowość Volkswagena ma osiągnąć 6%,. Niemiec ma zrobić, a reszta ciemniaków płacić i płakać. Każda modyfikacja mocy jest zła bo producent za 30 km krzyczy przy nowym samochodzie 8000zł a tuner 2000zł. Chcieliście to macie socjalizm., praktycznie trzech producentów samochodów w Europie. Będzie tylko gorzej.
Jak 12 lat temu mowilem ludziom co ich czeka to wszyscy sie śmiali ze mnie, teraz ja sie smieje z nich i przypominam im o moich slowach z przeszlosci 😊
@@janekjankowski8069to się nazywa pyrrusowym zwycięstwem. Zamiast się cieszyć, że mieliśmy rację, może warto zacząć myśleć o zbieraniu ludzi do strajków i protestów?
Ekologia to kit i jest dobrze zaplanowana i w każdej dziedzinie naszego życia pod pretekstem ekologi robią z nas niewolników. Scenariusz jak z filmów fantastycznych a na koniec jest wielki bunt i wojna biednych z bogatymi.
@@pawes178 "37 paździerlipca 1863 został zastrzelony na ulicy pawes178 - wyjątkowa kanalia proekologiczna". Jeśli zdecydujesz się służyć siłom ekozła jakiś "Wyklęty 2.0" wymierzy ci sprawiedliwość w najbardziej nieoczekiwanym momencie.
Z 15 lat temu nie mogłem znaleźć warsztatu, który zająłby się piętnastoletnią - wtedy - Renault Laguną. "Nauczony doświadczeniem, nie naprawiam starych aut". - czyli "Boję się, że komputer mi nie pokaże co mam wymienić". Za chwilę będzie odwrotnie. "Boję się, że komputer będzie mi narzucał co i jak naprawić". Idźmy o krok dalej. Niech sprzedają nam licencję na używanie samochodów, po co mieć je na własność. UE bardzo się stara, aby samochody były tylko dla elit.
Żadna strata z tego zabierania samochodów. I tak jesteśmy na łasce tych co nam dostarczają sok z dinozaura. Niczego mi nie muszą zabierać, żeby posiadanie auta straciło sens. Jak przemysł się przestawi na wodór i baterie, to zniknie sens utrzymywania rafinerii. Będzie można sobie konia zaprzęgnąć do autka, jak w filmie Borat.😑
Jak tak będą kombinować, to jeszcze się okaże, że najpopularniejsze zrobią się pojazdy SAM, a standardowym wyposażeniem będzie w nich "rozrzutnik ołowiu 20 mm".
Co raz bardziej nas ograniczają, coraz bardziej odbierają nam wolność i swobodę, zastanawiam się kiedy, uważam że coraz jest gorzej a lepiej sie nie zapowiada
Jak pytam właścicieli elektryków, zwłaszcza tesli, kto jest właścicielem to często słyszę "ja". Pytam o to czy firma może go zdalnie wyłączyć, dodawać czy usuwać opcje, dalej dostaje odpowiedź, "ja jestem właścicielem". Wracam do w202 którego można traktować jak się chce jako właściciel a ten i tak pojedzie.
Nie wyobrażam sobie nie mieć możliwosci naprawy własnego samochodu. Ta unia to coraz głupsze przepisy chce wprowadzać. Pozdrawiam serdecznie całą ekipę M4K oraz wszystkich miłośników.
Trzeba będzie wyprówać zbędną elektronikę z auta aby nie mogło się niczym z nikim komunikować i wstawiać sterowniki zewnętrzne. Polak i tak da radę obejść to dziadostwo. Dobry elektronik da radę ;)
podstawowa sprawa: nie musimy sie dostosowywać do prawa, które zostało ustanowione przez ludzi, których nie wybralismy i nie upoważnilismy do decydowania o naszym życiu.
Myślę że powinniśmy jako Polacy się zjednoczyć i powiedzieć Unii co o jej durnych pomysłach sądzimy ,ale prawdopodobnie to się nie stanie bo u władzy jest Tusk oczywiście nie bronie PiS ani nikogo ale osobiście uważam i mam nadzieję że kiedyś Polacy przejrzą na oczy i zobaczą czego tak naprawdę Unia czyli Niemcy ,bo to oni rządzą Unia od nas chcą czyli tego żebyśmy wszyscy byli podporządkowani
Tak wygląda ekologia. Kiedyś lodówka wytrzymywała 20 lat teraz mam już trzecią które psują się parę miesięcy po gwarancji. Laptop stary Asus 12 lat bez naprawy zezłomowany tylko dlatego że upadł i rozbiła się obudowa. Nowe laptopy kupione za nie małe pieniądze po 3 latach padły i naprawa była nie opłacalna. Kiedyś można było naprawiać praktycznie każdy sprzęt teraz się wymienia na nowy bo albo nie da się naprawić albo naprawa jest nie opłacalna. Dokładnie tak samo jest z autami.
Z tv jest podobnie. naprawiam sprzęt co ma 15 lat a nowe tv lądują w śmieciach. Padają matryce a w szczególności w q-ledach . A takie były ładne , nowoczesne i śmieć. Nie liczy się człowiek, liczy się $$$$ a że mamy coraz więcej śmieci, to kogo to obchodzi.
Ja tam się cieszę za każdym razem , gdy słyszę o tych coraz głupszych , unijnych wypierdach. Coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać , że Unia , to nie jest jakieś kolorowe eldorado , z którego nam "dajo", tylko coraz większe bagno , które nas wszystkich wciąga...🤬🤬🤬
dokładnie tak czym więcej unia wymyśla takich rzeczy tym lepiej bo prędzej ludzie będą chcieli sie wypisać z tej organizacji a ja mam samochody 2000 i 2005 r to mi to nie przeszkadza co robią w nowych
@@mariuszm8065 Ale Unii zaczyna przeszkadzać, że z nich korzystasz. Jak tak dalej pójdzie to UE uzna że będzie kontynentem młodych i będzie zabijać wszystkich starszych.
Wniosek? Ratować stare (no powiedzmy, że najpóźniej do covida) i pluć na nowe - do końca dotrwają tylko te w pełni analogowe auta, co dziś mają po 35-40+ lat - one będą służyć i jeździć, na byle czym co się pali lub jest tłuste (w zależności czy benzyna czy diesel)
Wypadków śmiertelnych z pieszym nie da się wyeliminować człowiek jest nieprzewidywalny będzie szedł jakiś baran patrzący w komórkę nagle skręci na pasy wejdzie pod najeżdżający autonomiczny samochód i co on zrobi fizyki nie oszuka nie zatrzyma się w miejscu to po pierwsze W kwestii ekologii już pomijam fakt, że samochody nie są aż takim problemem w skali ile zanieczyszczeń generuje przemysł, lotnictwo, elektrownie moim zdaniem najlepsze co można było by zrobić dla ekologi to zadbać o to by silniki spalinowe były w jak najlepszym stanie technicznym by poprawnie soalały paliwo oraz by katalizatory były sprawne i olej wymieniany często by przedłużyć sprawność siknika. Uniemożliwienie napraw spowoduje to, że większość osób przestanie naprawiać samochody bo będzie to za drogie. Jeśli chodzi kwestie bezpieczeństwa uważam, że systemy pomocnicze bardziej przeszkadzają i potrafią stworzyć niebezpieczną sytuację niż pomagają kilkukrotnie już miałem sytuację zimą w której na oblodzonej drodze system głupiał zaczął wykonywać nerwowe ruchy i doprowadził do poślizgu z którego nie dało się uratować bo odciął możliwość dodawania gazu i blokował poszczególne koła w sposób który pogłębiał utratę kontroli. Inna sprawa jest fakt, że nowe samochody tak bardzo jeżdżą za nas, że dają nam złudne poczucie wysokich umiejętności przez co wielu jeździ szybciej niż potrafi ogarnąć licząc, że w razie czego to system nas uratuje. Uważam, że nie tędy droga na prawie jazdy przyszły kierowca powinien uczyć się jeździć a nie uczyć się jak zdać egzamin bo kursy na prawo jazdy produkują kiepskich kierowców. Uważam, że na kursie powinno być dużo zajęć na różnego rodzaju płytach poslizgowych z symulacja różnych warunków drogowych zwłaszcza tych zimowych oraz uważam, że powinny być np co pół roku obowiązkowe zajęcia z doskonalenia techniki jazdy bo prawda jest jedna to nie samochody powodują wypadki tylko kierowcy którzy tymi samochodami kierują samochód może spowodować wypadek tylko wtedy kiedy jest w złym stanie technicznym i coś się zepsuje nagle podczas jazdy ale uważam, że gdyby kierowcy byli szkoleni na takie nagle sytuację jak np zablokowany zacisk hamulca albo przebita opona to potrafił by zminimalizować niebezpieczeństwo bo wiedział by co ma w takiej sytuacji zrobić dlatego uważam, że podejście pseudo opiekuńcze jest zła droga żeby chronic nas na wszelki wypadek nie pozwalać coś robić uważam, że unia powina cała ta moc skierować nie na systemy bezpieczeństwa w samochodach a na to by kierowcy byli dobrze wyszkoleni. Zwłaszcza, że przez obecne podejście ceny nowych samochodów są niedorzeczne samochody są za drogie z powodu miliona obowiązkowych systemów które kosztują a płaci za to kupujący samochód to jest złe bo z jednej strony unia chce pozbyć się starych samochodów a z drugiej strony robią wszystko żeby ludzi nie było stać na nowy samochód a nawet jeśli stać to wprowadzanymi na siłę systemami zniechęcają ludzi do zakupu nowego samochodu bo nie mają duszy, charakteru nie dają przyjemności z jazdy ani wolności teraz nowe samochody kupują głównie firmy do floty i przedsiębiorcy na leasing
Jest rysa w toku rozumowania Naszego gospodarza. Michu patrzy i słusznie na motoryzację i widzi, iż ta pędzi pełna parą prosto w ścianę. Ale zapominamy, iż juz od jakiegoś czasu masze dzieci oraz młodzież uczone są w taki sposób by nie umiały myśleć a jedyne co to wybór między a i b. Więc sytuacja o której mowa że ktoś będzie samodzielnie robił cokolwiek ze swoim samochodem jest raczej mało prawdopodobna. Co ciekawsze są pomysły by nie było opcji zakupu samochodu a jedynie forma najmu ...
Przy najmie masz trzy tematy: 1) co ci będzie wolno a czego nie wolno robić z najętym autem 2) do czego zobowiązuje się dostawca najmu 3) ile to cię będzie kosztować Już w tym momencie trudno odpowiedzieć na te pytania.
Mam w planie kupic sobie kiedyś citroena B-11 z lat 50tych. Części do tego więcej niż do współczesnych aut a jedynym sterownikiem jest kierowca. Do SCT w Warszawie zabytkami można wjechać. I tak bym se jeździł na zloty akurat tam. W przypadku wielkiego wyrzutu masy na słońcu, takiego który nas cudem minął w 2012 roku, sfajczy całą elektronikę a ja będę nadal jeździł na pohybel UE.
Więcej podatku wleci. Bo jak sami naprawiamy to płacimy podatek wliczony w częściach, w salonie nie tylko w częściach ale i za zrobienie samochodu też w cenie podatek
Kupować stare diesle, dawać w łapę na kasacji i kitrać w stodolach, obozy renegatów będą potrzebować transportu jakiegokolwiek 🙂 A za 20-30 lat takich obozów może być sporo
@@AdamAdam-bt8xb przeżyć się uda, za komuny sobie jakoś ludzie radzili, to skoro ona wraca, to trzeba będzie też sobie radzić, poza tym sprawdź sobie może znaczenie słowa "renegat", bo nie wiem czy Ci nie umyka przez to kontekst sprawy
Fajnie że przynajmniej szczerze o tym wszystkim mówisz może w końcu ludzie zaczną się interesować co ci dziwni ludzie z motoryzacją robią i w końcu zaczną się burzyć...
Jest możliwość. Zmiana władzy w UE. Zmiana tej lewico-komunistycznej skorumpowanej korporacji. Wszystko można, tylko zacząć wpuszczać ludzi logicznych.
Nie martwię się tym za bardzo. Na każde zabezpieczenie znajdzie się rozwiązanie. Wcześniej czy później. Ponieważ natura nie znosi próżni. więc jestem spokojny.
Zakażą jeżdżenia starszymi autami i tyle z tego będzie . A jak Cię nie będzie stać na nowsze to trudno i zostanie tylko tylko komunikacja (jeśli tylko takowa jest) albo rower, a w dodatku będą wmawiać, że takie zmiany są potrzebne do lepszego życia.
A myślisz po co robią strefy czystego transportu, aby takich "cwaniaków", jak ty, czy nawet ja i większość tu widzów ukrócić. Nie zrobią tego z pełnym walnięciem tylko powolutku.
Tak naprawdę chodzi o nowoczesne niewolnictwo. Następuje stopniowe uzależnianie ludzi od gadżetów i systemów które są własnością korporacji, i rządów. Każdy aspekt twojego życia ma być uzależniony od twojego pana który uważa się za nowego Faraona. Smutne jest to, że ludzie w to brną, bo ładnie świeci, jest gadżeciarskie itd.
Będzie jak w USA i John Deere, zaraz okaże się, że rolnicy szkolą swoich synów na expertów ds. bezpieczeństwa w IT, aby mogli im łamać zabezpieczenie w ciągniku do naprawy
Tyle się mówi o wolności, a tymczasem osiągamy coraz bardziej poziom w którym w swoim własnym domu, swoim własnym palcem w swoim własnym nosie podłubać nie będzie można...
Tylko czas płynie, zaraz 2025, czyli te "stare" 10-cio letnie auto, to wóz z 2015 roku już będzie. Za kilka lat "stare" 10-cio letnie auto to będzie już wóz napchany elektronika i systemami e-call.
Wprowadza ustawę, że auta pożyczej 15 lat muszą zostać zezlomowane. I po za wodach bo podjedziesz na serwis (zwykły przegląd) i diagnosta nie będzie mógł podbić ci pieczątki, bo auto starsze niż 15 lat. Miałem stare Mitsubishi (w Norwegii) i pomimo że było dobre, to na okresowym przeglądzie wypisali mi tyle rzeczy do naprawy (łącznie z podwoziem bo niby zardzewiałe) że koszty naprawy przekroczyły wartość auta 5 krotnie. I nic z tym nie mogłem zrobić,bo albo pakuje 50 tysięcy w auto które jest warte 10, albo auto na złom. I błędzie to samo niebawem w całej Europie. I żaden watmrsztat nie będzie mógł podbić przeglądu w aucie które jest starsze niż to co wymyśli sobie unia
Michu Ja pracuję w ASO Jaguar i Land Rover Sam pewnie wież jakie tę auta potrafią być problematyczne i delikatne W samochodach JLR bez naszej autoryzowanej diagnostyki (lub bardzo porządnej) nie jesteś w stanie wymienić klocków hamulcowych bo trzeba servo wprowadzić w tryb serwisowy aby cofnąć zacisk bo inaczej się zablokuje i kosztowna naprawa Nowych samochodów praktycznie już nie da rady samemu naprawić, pomajsterkować bo elektronika wszędzie
mówisz Michu, że jak podniesiesz samochód to ileś tam błędów wyskoczy i nic nie możesz, tylko jechać do ASo. A może przyjdzie ktoś na tyle mocny, że wystąpi do producenta z pozwem zbiorowym o odszkodowanie, że sprawny samochód został unieruchomiony tylko po to, żeby zmusić klienta do wycieczki do aso. Znajdą się prawnicy, tak jak w przypadku fałszowania spalin w VW, którzy nie odpuszczą. Tak więc nie wszystko stracone.
A czy nie o to właśnie w tym wszystkich chodzi? Lobbują unię żeby wcisnąć swoje produkty a urzedasy biorą w łape i im to lata, oczywiście pod hasłem ekonomii
A pomyśl z drugiej strony - takie działania mogą doprowadzić do tego że osoba której np sąd odebrał uprawnienia do prowadzenia pojazdu nie będzie mogła odpalić silnika, albo w czasie pościgu policyjnego za bandytą, będzie możliwość zdalnego może nie zatrzymania - bo to będzie niebezpieczne - ale stopniowego ograniczania np prędkości aż do całkowitego zatrzymania. Jak wszystko - każde rozwiązania mają dobre i złe strony.
Zdaje się że jeszcze zanim Fiat kupił Chryslera, to w nowszych modelach trzeba było używać StarScana, który ponoć ze stacji autoryzowanej łączył się z centralą i dzięki temu pozwalał na wyłączenie checka po wymianie oleju, czy tam czegokolwiek. Cóż ktoś to dobrze wymyślił, że człowiek się starzeje i umiera. Gdy świat stanie się już całkowicie nieznośny, mnie już tu nie będzie. A młodzi... Młodzi chyba mają to gdzieś. nie poczują jak staną się szczęśliwi nie mając niczego. Bo do tego to prowadzi. Samochód, dom, urządzenia - jakakolwiek własność - ma się stać nieopłacalna. Tylko czasowe użyczenie, żadnych własnych środków.
"młodzi mają to gdzieś" xdd kolejny mądry. Przypomnij mi, kto nami rządzi? Młodzi, czy komunistyczne pryki, na których ci starsi, dojrzali i doświadczeni oddają wiernie głosy, o których kiedy tylko się odezwę i naświetlę problem to słyszę w kółko "to nie takie proste, co ty wiesz o życiu szczylu"... Starsi, którzy kiedy zobaczą młodego polityka wytykającego błędy unii i dzisiejszych rządów uważają go za jakiegoś chorego psychicznie. Błagam cię. Widzę, że ty nie masz tego gdzieś. A co takiego zrobiłeś, że niby czujesz się tak wyjątkowy? No właśnie. Spójrz w lustro najpierw. Młodzi robią co mogą robić. Idą na wybory. Czego większość was "boomerów" nawet nie jest w stanie zrobić, bo "nie ma sensu, to nic nie daje" albo znów postawią X na sile niszczycielskiej a później będzie płacz. Zanim mi tu wjedziesz z kolejnymi farmazonami to sobie prześledź, co wypisujesz, a zaraz po tym statystyki, jacy ludzie w jakim wieku oddają na kogo głos.
Trudne czasy tworzą mężczyzn, łatwe czasy tworzą słabych.......... takie jest nowe pokolenie. Jak Michał wspomniał: on nas nie namawia ale chyba niedługo trzeba będzie coś z tym zrobić.
Tak się składa że akurat pracuje w aso od jakiegoś czasu jako mechanik i Ci powiem że ta cała ekologia to jest pic na wodę. Nic tylko pustoszenie portfela klienta. Ale prosty przykład sam prywatnie posiadam auto 10 letnie i za niedługo takim autem nigdzie nie wiedziesz bo jesteś BEEE. Ale jak już masz powiedzmy 2 letnią hybrydę jesteś SUPER EKO. Z tym że pod pięknymi plastyczkami pod maską jest zamontowany silnik który pamiętam doskonale z aut które są już dawno przerobione na żyletki stare silniki z dodatkiem kilku baterii już są super, pośredni wtrysk przepływka, przepustnica i 1 kat. nic więcej no może oprócz tego że auto waży 3x więcej a na baterii przejedzie może przez jedno osiedle a zaraz później bezie starej generacji rumpel chodził jak by na dworze było z -25 stopni pochłaniając paliwo litrami tylko po to by naładować akumulatory i jakoś toczyć po drodze swoją ociężałe dupsko. Przecież to jest chore i jawne granie w CH.. W tych autach oprócz ekranu większego jak Twój TV w salonie z chińskiej dystrybucji, Nie ma nic nowoczesnego. I tylko co 2 dni nowy model wychodzi. Mój stary klekot 2.5l przy spokojnej jeździe spali 5l a te nowe dla nich moja spokojna jazda to jest już wielki wyczyn jak by w rajdach jezdziły i taki 1.0l 3cylinderki potrafi na tej samej trasie z domu do roboty w 10l się nie zmieści i do tego ja muszę z 20 min wcześniej wyjechać bo bym się spóźnił i gdzie tu jest jakaś ekologia??? Szkoda szczepić ryja na ten temat Pozdrawiam.
Ja bym się tym tak nie martwił. To znaczy, trochę to będzie irytujące i trudne do pewnego momentu, ale na każdą technologię zawsze pojawia się kontrtechnologia. Samochody są napakowane elektroniką ale to jest pikuś w porównaniu z poziomem napakowania elektroniką np. w smartfonach. A smartfony są naprawiane i to wcale nie w autoryzowanych serwisach gdzie odmawiają naprawy bądź wymieniają na nowy. Oprogramowanie w autach to tez jakieś naprawdę proste rzeczy są (oczywiście dla kogoś kto się zna). Producenci części zamiennych wcale niekoniecznie pragną wydawać miliony dolarów na linie produkcyjne procesorów, i też nie chcą uzależniać się od chińczyków czy innych dostawców z Azji ze względu na coraz bardziej niepewne łańcuchy dostaw. Oczywiście że jeśli producent (lobbysta w unii) znajdzie furtkę żeby zapewnić sobie jakiś monopol albo dodatkowy zysk przy okazji przepisów dotyczących ekologii to będzie to próbował zrobić, ale z drugiej strony unia ma mieć najostrzejsze przepisy dotyczące prawa konsumenta do naprawy (jest nowa dyrektywa Unii o prawie konsumenta do naprawy). Stosowanie klauzul umownych i oprogramowania utrudniającego naprawę danego urządzenia ma być w unii zakazane. Również monopol w produkcji części zamiennych ma być zakazany. (w Polsce ta dyrektywa ma być wprowadzona w ciągu 2 lat). To oznacza że nawet jeśli części zamienne do samochodów będą posiadały jakiś rodzaj procesorów, kości pamięci czy sterowników, to dostęp do nich będzie musiał być jawny przynajmniej dla OEM'owych producentów części zamiennych. A to prowadzi to otwartych standardów. Ale nie ma dymu bez ognia. Elektronika w samochodach oznacza że potrzebna jest nowa specjalizacja mechanika samochodowego - elektronika i być może programisty. Dla kogoś kto do tej pory miał tylko zestaw kluczy, kompresor i kanał to może być wyzwanie. Ale też i okazja do nauki fajnych rzeczy. Inna rzeczą jest kierunek rozwoju motoryzacji. Uważam że jeśli samochody będą elektryczne, to będą też elektroniczne, a naiwny pęd w kierunku AI doprowadzi w końcu do tego że będą też autonomiczne. I wtedy okaże się że są tak drogie że nikogo (w sensie zwyłkego człowieka) - na nie nie stać. Dodatkowo będą się szybko starzeć (baterie), a problemy z surowcami naturalnymi spowodują, że będą cennym surowcem wtórnym. Czyli samochód będzie drogi i będzie jeździł ok 5 lat. Potem na przemiał. To znaczy że samochody będą kupowały firmy flotowe, udostępniały ludziom jako usługę (leasing czy krótkoterminowy wynajem, czy jako autonomiczna taksówka) a używane auta nie trafią do ludzi tylko na przemiał i na surowce do produkcji nowych. Gdyby taki scenariusz się zrealizował w ciągu najbliższych 20-25 lat to małe warsztaty nie przetrwają.
@@bobsum1745 Gdzie? W Azji - w Korei, Japonii, Chinach. W Azji są dużo bardziej konserwatywne społeczeństwa, więc mają dużo mniej takich pomysłów. Afryka, na południu również. Ale co społeczeństwo to inne problemy, więc nigdzie nie jest kolorowo
Xboxa 360 też ponoć się nie dało złamać a ludzie dorobili osobne układy krakujące lub mody np. RGH który pozwala robić co ci się żywnie podoba. Jeśli to wejdzie na masową skalę i nie uda się tego rozkodować to ludzie znajdą sposób aby wymienić lub zmodyfikować cały sterownik. Już nie takie zabezpieczenia ludzie łamali.
Polecam Volkswagen T4 2.4 Diesel 1992r "TECZWÓRA STAREGO" ojciec miał ją od 2000r. Ponad 1,5 mln km przebiegu (zegar zablokował się na "nowych" 220 200km). 16 lat temu było to moje pierwsze autko. Zjeździła, góry, lasy, łąki, pola. Nigdy nie zawiodła. Myślałem ze się popłacze jak ojciec opchnął ją chłopom za 2k 2 lata temu... Jeszcze jeżdżą nią do roboty...
Nie chodzi o żadna ochronę środowiska a jedynie i kasę. Wczoraj kupiłem w castoramie proste kombinerki... 27 zł. Same kombinerki były przyczepione trytkami do plastikowej płyty mniej więcej 10x5 cm na której była nakleieczka 3x5 cm z opisem kombinerek... Ile mniej CO2 w skali świata by zaoszczędzono gdyby ta naklejka była na jednej trytce przyczepiona do obcęgów jako karteczka ? Pomijam już fakt ile CO2 będzie emitowane na produkcję całej tej elektroniki która raz jest montowana w autach a dwa będzie używana do diagnostyki. Kiedyś kierowca musial skupiać się na tym co przed nim, teraz ma aktywny tempomat.. tylko co jeśli ten tempomat nawali np. jadąc za tirem albo w czasie wyprzedzania - np. nagle przyhamuje auto ?
Nie słaby rzad tylko dobrze pod płacony zobacz ci europosłowie ile kasy zarabiają i jakie mają przywileje to się godzą na wszystko nie stety ale politycy to jeb..ne sprzedawczyki za kase wszystko zrobią bo to się liczy zamiast stanąć za obywatelami a taki akcje z autami to łamanie praw człowieka i wolności.
W Polsce od początków istnienia państwa istniała tradycja bezkarnego szkodzenia rodakom i bogacenia się ich kosztem. Polska nie miała kolonii bo rodzima arystokracja zbudowała sobie "kolonię wewnętrzną" na chłopstwie i mieszczaństwie.
Ostatnio koledze w Mitsubishi zahaczono o zderzak i stłuczono halogen przeciwmgielne/dzienne, pojechał do warsztatu który się zajmuje lampami, ten mu wymienił ma zamiennik i nie działa, trzeba było ściągać oryginalny z Japonii i zrobić to w ASO by zaprogramować go i zamiast kosztu kilkuset złotych było ponad tysiąc
Polecam przesiadkę na 2 koła! nikt się nie czepia samodzielnych napraw i konserwacji, w większości miast parkowanie za free plus jazda buspasami, w korkach się nie stoi.... A tak serio, to masakra....
Na przykładzie Supry A90 aktualizacja softu która dodaję kilka nowych funkcjonalności oraz aktualizację sterownika. Jak miałeś mapę to już jej nie miałeś. Nie masz też możliwości edycji bo nikt nie złamał jeszcze szyfrowania...
Nie wolno nic na ten temat mówić ale naprawę zawsze zrobisz bo dobrze trzeba zapłacić a spalinowe auta do likwidacji bo nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy
Tak- zakaże i nie będzie innego rozsądnego wyjścia, bo mało kto będzie mógł je naprawiać (będzie potrzeba bardzo specjalistycznej wiedzy). Rozkodowanie nie będzie miało sensu, bo historia napraw/ jakiejkolwiek ingerencji/ podłączenia komputera zostanie zapisane na blockchain (jeden samochód będzie jednym "NFT"). Pozostaną niektóre prywatne warsztaty, ale przy odpowiedniej certyfikacji, więc... zniknie 70- 90% garażowych warsztatów. I również dlatego samochody nie będą dostępne dla każdego...
prawdziwa ekologia to zadbać o stare samochody, nie kupować nowych samochodów
Prawdziwa ekologia to umieć określić co w danym przypadku jest bardziej ekologiczne i wybrać odpowiednie rozwiązanie. Tym się zresztą zajmują naukowcy ekolodzy. Potem przychodzi, unia, korporacje, media. I powstaje zwykła brednia.
Dlatego właśnie jest to pseudo ekologia, bo stare pojazdy mają wylądować na złomie a na ich miejsce stworzą nowe, to jest ekologia
Podpisuję się obydwiema rękoma
ty nie jestes od ustalania co jest ekologiczne a co nie..............tylko unia i politycy
@@krzysztofkozowski2968 no niestety tak to wygląda
Dowalą ogromny podatek na stare auta. Oczywiście pod pretekstem ekologii i ochrony przed terrorystami:p .
Niestety w UE i PL rządzi eurokomuna. I ludzie sami ich wybrali.
Dokladnie tak masz rację tak jest niestety to wina ludzi z resztą do Unii Europejskiej też chcieli wejść i tak mają ja wiedziałem już lata temu że ta Unia Europejska wyjdzie nam bokiem i miałem rację rocznik 90 14 lat miałem jak wchodziliśmy do tego burdelu
haha, wyrejestruje i dalej bede jezdzil.
Żadnego podatku za Stare auto nie będę płacił .Stare samochody są Trwałe łatwo naprawialne . I tylko stał i guma . Nie ma tam plastiku i zracych chemi a co 2 to pokarm dla roslin
No ale to było do przewidzenia, tego należało się spodziewać he he. Ale to nie jest terror, okupacja, reżim, dyktatura, zamordyzm, to akt wielkiego miłosierdzia, dobroduszności, litości, łaskawości, dobroci, pomocy, troskliwości :) Globalno-imperialno-elitarna matula nas kocha, miłuje, dba i troszczy się o nas, opiekuje nami i naszymi zabawkami jak tylko może, umie, potrafi :). Jesteśmy jej przecież wdzięczni i dziękujemy za te dary/skarby objawiono-oświecone, za tą okazaną troskę, dbałość, opiekuńczość, zaangażowanie, opiekę, przewodnictwo/prowadzenie, za te ateściki/cetryfikaciki "jakości", za tą "ekologię". Normalnie jest za co dziękować i wdzięczność okazywać. Za takie miłosierdzie, miłość, patronat, przewodnictwo, opiekę, troskę, to na prawdę warto. Nie ma czego żałować, wszystko takie oczywiste, pewne, optymalne, funkcjonalne, dla każdego, na każdą kieszonkę. Każdy może i ma prawo skorzystać z tych dóbr, darów/skarbów objawionych i ma interes, opłaca mu się, jest korzystne :) Globalno-imperialno-elitarna matula tak to wszystko obliczyła, wyliczyła, przeanalizowała, zbadała, że mucha nie siada. Każdy może, a nawet powinien czuć się syty, szczęśliwy, zadowolony z aktywności, udziału, uczestnictwa, patronatu, przewodnictwa, zaangażowania w nasz interes i bezpieczeństwo naszej matuli :). Ona dostaje sraczki i płacze kiedy my nie czujemy się zadowoleni, szczęśliwi, zaspokojeni. Ona biedna to tak przeżywa, tak się niepokoi, że tylko bóg to wie i ją rozumie :)
Jeszcze trochę jej ingerencji, wpływu, a nie będziemy mogli się samodzielnie wypróżnić, podetrzeć, umyć, bo nie będziemy mieć stosownych, wymaganych, niezbędnych uprawnień, zgody, pozwolenia i odbytego kursu/szkolenia i zdanego egzaminu oraz kompetencji. Będziemy zobowiązani wynajmować serwis podmywająco-wycierający, a może podcierający. Nie wiadomo jak daleko chęć, pragnienie, potrzeba ingerencji w nasze życie naszej matuli zajdzie. Ja tu bym się spodziewał nawet irracjonalizmu, abstrakcjonizmu w realu. Decyzje, postanowienia, zarządzenia, dyrektywy naszej matuli są niezbadane, nieobliczalne. Jutro sobie może zażyczyć, zażądać, byśmy codziennie się zgłaszali/przychodzili z dupkami do kontroli/rewizji/inspekcji. Wolno jej, ma prawo, bo działa legalnie i ma prawa nam nakazać/zakazać, narzuć wszystko i zobowiązać do wszystkiego. W tym PRL nie mieliśmy tak ciekawego, dynamicznego, aktywnego, nieprzewidywalnego życia co z tą matulą. Ona dodaje nam kolorów, blasku, zapały, motywacji, dopingu, stymulacji, ona chce, pragnie, byśmy zrozumieli, uświadomili i uzmysłowili sobie, zdali sprawę, że wszystko co ona robi, do dla naszego dobra, interesu, korzyści, bezpieczeństwa, ochrony, komfortu i rozwoju :)
Za co siedzisz?
Wymiena oleju...
Ja za żarówke..
😂😂, dobre dobre. Już film w głowie że ci co mieli elektryki to siedzą na ochronkach bo spaliniarze ich chcą dojechać 😂😂
oderwałem nakrętkę od oleju
Za ujeany gwint 😆 a jaki wyrok? 20lat pozbawienia wolności
Śmiejcie się śmiejcie. Ale niektórzy Januszem biorą się za naprawę i mogą zrobić komuś krzywdę...
Śmieszne do momentu aż nie przypomnę sobie jak z tatą żartowałem tak 15 lat temu...
Za co siedzisz?
Za trzymanie psa na łańcuchu...
Ja za potrącenie sarny.
Dzisiaj to już nie śmieszy - bo tak się dzieje.
15 lat temu kiedy byłem na studiach była mowa o takim obrocie sprawy. To o czym Michu opowiada było zaplanowane dawno temu. I właśnie się wydarza. Powtarzałem i powtarzam to samo, cały czas jako obywatele mamy jedynie wybory władz za narzędzie. Będziemy wybierać władze, które nie wetuja szkodliwych dla nas, obywateli, ustaw i kierunków polityki to dalej będziemy coraz bardziej niewolnikami. A na żaden bunt społeczny nie ma co liczyć. Już w procesie edukacji i wychowania przez masmedia produkujemy ludzi coraz bardziej bez kręgosłupa moralnego, a gen mlodzienczego buntu nakierowany jest bardzo sprytnie na jakieś temat promowania dewiacji seksualnych. A w tle tam gdzie jest cicho i tego nie widać wprowadza się kontrolę i praktyki rodem z chińskiego społeczeństwa. Technikę i technologie zaprzaga się do coraz to większej inwigilacji i odbierania wolności pod różnymi pretekstami. A wszystko w imię Twojego dobra. A Ty stajesz się niewolnikiem, który przez opodatkowanie pracy i niedługo oddychania sam finansuje zaciskanie pętli wokół szyi Twojej wolności.
Nie wybierasz władzy tylko marionetki. Tych którzy rządzą nie widać.
i co z tego że masz rację jak 80% Polaków ale też Niemców Francuzów i ogólnie zachodniego społeczeństwa to ameby nie umiejące samodzielnie myśleć. Za 20 lat będzie trzeba przez ten słynny płot spier na Białoruś jak tak dalej będą dociskać
Po przekroczeniu prędkości auto samo zjedzie z Tobą na komendę :) albo do WKU w razie mobilizacji :)
I tak powinno być
szkoda czasu , lepiej od razu ściągnąć $ z konta.
W niektórych skrajnych przypadkach powinno od razu obligatoryjnie prosto do więzienia.
A poza tym sądzę, że Unię Europejską należy zniszczyć.
dokładnie, to już od dawna eurodyktatura
Nie ma takiego czegoś jak ekologia na świcie to jest wymysł żeby na tym kasę trzepać nic więcej 🙂
Nie tylko kasę trzepać ale i kontrolować co robisz, gdzie latasz ile jakiegoś durnego śladu węglowego zostawiasz, czym ogrzewasz dom, firmę itd...
Bzdury. Oczywiście, że jest. Tylko nie w automotive
@@mrnewbie7798 podczas oddychania widzielasz CO2, połącz kropki.
Ekologia to farmazon marketingowych dla chorych psychicznie aktywistów
Trzeba było nie usuwać katalizatorów to teraz płacz
UE- jak dobrze pamiętam to miała być wolność gospodarcza, swobodny przepływ towarów, kapitału itd...to co się teraz dzieje w UE to jest po prostu chory plan , chorej grupki ludzi, ktorzy wymyślają nam takie rzeczy, Ekologia bardzo dobrze się sprzedaje i ludzie to łykają wiec pod przykrywką ekologii można wcisnąć wszystko.
Wystarczy że w pandemię nas przetestowali to pokazano co mogą z nami zrobic
ue jest tym czym bylo od poczatku i czym mialo byc, 3 rzesza niemiecka podejscie 2. Wtedy byla wojna militarna teraz jest wojna socialnogospodarcza. Efekty te same, zabrac ludziom prawa obywatelskie,wolnosc i prawo wlasnosci.
kroczek po kroczku, jest to dążenie do postawionego celu "nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy"
raczej do: "nie będziesz mieć niczego, a twoje szczęście nas nie obchodzi"
@@galadrielanna1 na tym opiera się niewolnictwo
Pełna zgoda, ale ten kto będzie mieć a tak będzie będzie zaprzeczał tej doktrynie. Inaczej pisząc jakim prawem będziesz płacić odstępne czy wypożyczenie? Bo jeżeli płacisz to komuś czyli właścicielowi a to już określa że gro ludzi nie będzie mieć.nic i ma być szczęśliwe a garstka będzie mieć wszystko. Jak nikt nic. nie ma mieć to tak ma być a. nie że będą oligarchowie potrzebuję auta wsiadam i mnie zawozi do celu obranego przeze mnie za darmo i jestem szczęśliwy choć zapewne będzie mi brakować przyjemnego wciskania w fotel co odbierze moje szczęście, ale nie zapłacę bo zgodnie z doktrynyą to jest niczyje auto jedynie za czas jaki inny człowiek włożył na przygotowanie zrobienie auta. Rzeczy powinny być za darmo a tylko poświęcany czas jako jednostka czasu powinna być płatna zgodnie z hasłem czas to pieniądz ale jestem naiwny będzie się płacić odstępne bo kogoś to będzie ale nie nasze zresztą uciekaliśmy od PRL a co to ma ano Ludowa i jak wiemy skróty że słowem Ludowa do niczego dobrego nie prowadzą a co jest w Brukseli EPL czyli też Ludowa chyba dalsze rozwijanie komentarze jest zbędne
Konona sen się spełnia 😮
Plot twist: nie będziesz miał nic, a szczęśliwy też nie będziesz.
Zniewolenie, podporządkowanie, uzależnienie... Orwell już to napisał.
Kupujmy stare auta i naprawiajmy! Zróbmy Cubę z Polskiego państwa!
Wydaje mi się, że powoli Kuba robi się bardziej demokratyczna niż europa ;)
Wcale bym się nie zdziwił te stare więcej przejeżdża
Podziemie motoryzacyjne... 🙂
Polak potrafi!
zobaczyłem to! 😄 mi podoba się.
Prędzej cały ten euro- i eko- kołchoz padnie. Już padają firmy z wieloletnią tradycją. Co za tym idzie? Ludzie tracą pracę, tracą możliwość utrzymania. Kto się w takiej sytuacji będzie przejmował ekofanaberiami? Do tego łupienie obywateli na rzecz "nachodźców" coraz bardziej odbija się na zwykłych ludziach, zasobności ich portfeli. Złość i rozgoryczenie narastają a to nigdy nie wróży nic dobrego.
Po pierwsze powinni wypier.... wszystkich ekologow bo to sa idioci których narzucila UE jest okropnie a bedzie jeszcze gorzej a tzw uchodzcow na pontonach nie powinni ratować tylko ostrzelać cale pontony aby rekiny mialy pożywienie.Czarnuchy to lenie tylko do brania pieniędzy nic więcej.
Dokładnie jak społeczeństwo zubożeje, a jesteśmy na dobrej drodze, to ostatnim o czym będzie myśleć to ekologia, prawa autorskie, odprowadzanie podatków itd. Każda rewolucja jest konsekwencją jakiejś złej sytuacji. A każde imperium im bliżej swojego upadku tym bardziej chore prawa wprowadza.
Korea północna nie padła to UE też nie padnie nawet jak nam się zrówna poziom życia z Koreą Północną albo będzie niższy, młodzi ludzie są głupi nie walczą o lepsze życie dla siebie i swoich dzieci wolą walczyć o klimat nierówności itp. przybysze z całego świata dostają za darmo kwaterowanie i co miesięczną wypłatę za to że oddychają a my zaraż będziemy płacić za to że oddychamy i będziemy i dalej będziemy Euro entuzjastami
Potwierdzam Twoje słowa o komumikacji samochodu z ASO. Sam miałem sytuację w której auto (octavia 2.0 tdi 2021r) wywaliło błąd świateł mijania, ale po zgaszeniu go i odpaleniu wszystko działało, błedu nie ma od tamtej pory. W każdym razie po wyskoczeniu błędu za 10 minut dzwoni do mnie Pani z salonu w Radomiu (tam było kupione auto) że mam usterkę i zapraszają na serwis, ale że jestem akurat w warszawie to może mnie przekierować do najbliższego salonu w celu naprawy. Po pierwsze wiedziała od razu że coś się dzieje z autem, a po drugie wiedziała nawet w którym miejscu jestem. Przecież to chore się robi.
A po co był ten cały ecall aby pod płaszczem szybkiego wzywania pomocy auto cały czas wysyłało swoją lokalizację co w połączeniu z 5G powoduje że auto jeździ na elektronicznej smyczy i ASO salonu gdzie auto zostało sprzedane wie co się dzieje a autem w czasie rzeczywistym.
A na co się zgodziłeś klikając po raz pierwszy politykę prywatności na ekranie multimediów?
😂😂
@@mcszary i będzie Skoda Error Gate
Może mają aplikację "znajdź nasz samochód" jak "znajdź mój telefon"?🙂
No to zaczną być robione od podstaw ECU do samochodów - takie DETy, ale plug & play do wybranych modeli.
Wywalasz org kompa, wsadzasz inny, pozbawiony tych wsystkich problemów, może nawet ze złączem USB dla ułatwienia i tyle.
W sumie to np NCSM już robi coś takiego - kupujesz od nich ECU, przejściówkę do konkretnego samochodu, podłączasz to, wgrywasz ustawienia i jedziesz.
A jak jest potrzeba oddać auto na gwarancję to wywalasz własnego kompa, podłączasz orginalnego i nikt się nie zorientuje że cokolwiek było grzebane ;)
Mamy to na co pozwalamy
Pozdrawiam :)
Dokladnie.Mowie to samo od wielu lat.Jak slysze „co my mozemy”to mnie krew zalewa.
Jeśli zalewa Cię krew, to zamiast przytakiwać rozmówcy i trwać w marazmie, może podpowiesz następnym czytającym - "Co możemy zrobić"?
Uprzedzę, że chodzi mi o to, aby poznać Twój tok myślenia w tej sprawie.
@@TomCrizzas Najpierw zmienić nasz rząd, a potem przeciwstawić się uni. Tylko czy zmiana rządu coś pomoże??
A jak chcesz to zmienić, skoro _większość wyborcza_ jest w stanie zrozumieć tylko przekaz z radia i telewizora? Jak chcesz spowodować, aby głosować mogli tylko wyborcy posiadający IQ wystarczające do podejmowania świadomie decyzji zgodnej z logiką?
@@mpGrafik Jako jednostka nic nie jestem w stanie zrobić ale jak będzie więcej takich przekazów jakie robi Michu trafiało do ludzi to może coś to zmieni.
Witam jestem taksówkarzem i wozi się różnych ludzi. Kiedyś wiozłem Panią jak się później okazało która pracuje właśnie w ekologii i w radio mówili że zamykają kolejne miasta dla diesli i ogólnie starych aut na co ona wybuchła śmiechem i powiedziała a raczej wykrzyczała oburzona""Co oni pier.......samochody na całym świecie a raczej to co z nich zatruwa świat to tylko 0.04%!!!!O statkach samolotach i ogromnych hutach które powstały w Indiach i Afryce nic nie mówią bo tam mają w dopie ekologię!!!
Bo tam mają interesy. Te huty w Afryce nie są za afrykański hajs. I nie zarabiają dl aafryki
Najbardziej awaryjne są sterowniki zainstalowane w politykach.
Tylko że ci politycy sami sie nie wybrali
Ja o polityce nie lubię rozmawiać ale wszyscy są uja warci i tamci i obecni nie ma na kogo głosować
Chłop cały dzień siedzi na YT i komentuje filmy
@@tomaszzorniak3720 a niby kto ich wybrał? głosujesz na partie, a oni się sami wybierają jak im pasuje
@@tomaszzorniak3720Dobrze że w to wierzysz. Ja nie mogę dopuścić do myśli że ludzie są tak głupi że wybrali jak to nazywasz takich oprawców.
Nie bój, nie bój! Jak wjedzie Władymirowicz Putin to rozgoni zieloną rewolucję tak samo jak wyleczył świat z kowida 😂
Do czego to doszło, żeby z nadzieją patrzeć na wejście Putina???
- odwołanie zakazu ogrzewania węglem, drewnem, olejem opałowym, czy gazem
- odwołanie ETS 2
- odwołanie projektu zakazu spożywania mięsa (nałożenia zaporowych podatków na mięso)
- zakazanie LPG+
@@pwolkowicki
Zaleciało filozofią, ale przecież co by nie mówić roSSja walczy o to, żeby nie narzucono jej dyktatu takiego jaki narzuca się reszcie świata.
@@JanKowalski-vj9py tu chodzi ruskim tylko o kasę ze sprzedaży ropy, węgla i gazu.
Pierwdole cała ekologię i ekoterrorystow.
on nie wejdzie,on to wyczyści do zera...po co ma w gówno włazić...
A potem będzie wielkie zdziwienie, że nikt nie chce kupować europejskich samochodów, że wolą chińczyki nawet jeśli są gorsze.
w tym rzecz że są już lepsze od euroshitu
I w chińczykach to będzie, bo jak nie to brak homologacji na eurokołchoz.
@@ZvenSteintyle że tańsze nadal
@@djbayer4806 - Tańsze❓ Jak będą monopolem to tak wywindują ceny na swoje auta , że mocno zdziwisz się
Chinczyki też wysyłają tylko gdzie indziej :)
Głosujecie tak dalej!!! Chcieliście - to macie - na własne życzenie, więc ZERO skamlenia teraz proszę.
Ruch Dobrobytu i Pokoju 🇵🇱 pozdrawiam
Kiedyś już o tym pisałem. Próbowali wprowadzić dyktaturę podczas l wojny światowej później wybuchła II wojna a teraz mamy Unię europejską i za pomocą polityki próbują wprowadzić dyktaturę. Kilka osób będzie rządziło milionami jaką mają żyć
To jest ich cel, nie to że my se gdybamy tylko. Oni naprawdę usilnie dążą do tego żeby był jeden rząd na całą Europę! Kraje mają utracić suwerenność a ludzie mają być pionkami pod władzą bogackich s#&*@%&ów!
@@jestemPozakontrola Dyktatura jest od dawna.Czy możesz wybrać komisję europejską?
@@romualdbitkojn4770 zabawniejsze jest to że inne państwa narzucają wole większością innemu państwu, to tak jak w demokracji 60% zdecyduje że pozostało 40% ma zostać niewolnikami
@@ageronin7796 Zauważyłem że w najludniejszych krajach są zwykle największe dążenia do wtrącania się w sprawy innych.
W doopie mam tą ekologię,a to co się wyprawia to już zakrawa o absurd, ludzie obudźcie się bo będzie za późno 😢
Czekam kiedy Unia zakaże samodzielnego gotowania obiadów w domu, przecież są restauracje
To akurat im nie na reke.Resrauracje maja upadac,maja tylko zostac korporacje
Na razie chcą zakazac kuchenek gazowych bo twierdzą że przy spalaniu gazu powstaje NOx.
@@JanKowalski-vj9py W kalifornii już zakazali
@@Yoh98 Jak słyszałem Kalifornie rozwaliła Kamala jako prokurator.
Bo chcą abyśmy nie mieli swoich aut, tylko wynajmowali.
Od nich.
No to teraz zastanów się jakie warunki muszą być spełnione żeby to działało.
@@JanKowalski-vj9py ale oni o tym mówią
Ceny idą w górę, bo celem jest wynajem. Kontrola nawet nie dla samej siebie, ale dla bezpośredniego sterowania popytem i kasą za nim idącą.
Czyli w kapitalizmie jest odwrotnie niż było w komunizmie, kiedy to państwowe wydawnictwa drukowały poradniki jak naprawiać swoje własne samochody, a prawo jazdy wymagało znajomości zasady działania wszystkich podzespołów samochodu, oraz umiejętności przeprowadzania przynajmniej podstawowych czynności serwisowych.
Widziałem podręcznik dla zdających na prawo jazdy z lat siedemdziesiątych. Tam było wszystko, włącznie z rodzajami nadwozi (na ramie, samonośnie itd.), różnicami pomiędzy silnikami dolnozaworowymi i górnozaworowymi itd.
wlasnie teraz wprowadza sie komunizm
Ja do konca życia bede jezdzil autami roczników 2000-2010. Jak nie w europie to gdzie indziej ☺
Do końca życia to nie bo ci zgniją .
Taa wszystko fajnie tylko te roczniki powoli się starzeją, części do nich przestają być produkowane, serwisy odmawiają napraw itp itp.
@@drawerhoyden8836byłem parę dni temu na Saharze. Land Cruiserem J80. O dziwo części mają. A nawet klima działała!
@@zdzislawgicior zależy
ja mam meganke 2 cc z 2005r oraz rx8 z 2003r i blacha jest w stanie idealnym. jak dbasz tak masz. Aczkolwiek w rangerze z 2017r. mimo zabezpieczenia ramy i podwozia, auto gnije potwornie
@@mrgokarcik1084 ciulowo zabezpieczony ranger albo nieźle katowany
Ubezpieczalnie już nie współpracują z ludźmi naprawiającymi samodzielnie auta, mój przykład sprzed 2 tygodni, pękła mi poł ośka, zadzwoniłem po lawetę z ubezpieczenia, podałem adres skąd dokąd będzie holowanie i niby wszystko spoko, ale jak zapytałem o auto zastępcze(za które płaciłem 300zl rocznie dodatkowo) odpowiedzieli mi, że nie przysługuje mi skoro auto nie będzie naprawiane w zarejestrowanym warsztacie (auta naprawia mi wujek mojej narzeczonej)
Cztery lata temu, w nowym samochodzie służbowym marki Ford, przy każdym uruchomieniu silnika pojawiał się komunikat o transmisji danych. Na piśmie zadałem pytanie o jakie dane chodzi, oraz na piśmie wyraźnie nie zgodziłem się na jakie kolwiek przesyłanie danych o mojej prędkości czy lokalizacji. Oczywiście olali mnie. Postanowiłem odłączyć antenę do komunikacji i po 12 godzinach Ford z pretensjami zadzwonił że nie mogą połączyć się z samochodem. Odpowiedziałem im że podłączę ją z powrotem jeżeli okażą moją zgodę na w/w nadzorowanie. Od czterech lat się nie odezwali 😉
o to, to wlasnie. odcinac mozliwosc komunikacji.
@@mateuszw.812 No to się zrobi tak brak komunikacji?! O jak mi przykro nie odpalisz auta. Oczywiście to tylko dla Twojego bezpieczeństwa.
@@wacek4001 pamietaj ze wszystko idzie obejsc. to po pierwsze. po drugie, poki co, o ile mi wiadomo, firmom nie wolno zbierac zadnych danych bez zgody. jezeli kupujesz samochod stajesz się prawnie jego jedynym wlascicielem. i poki co o ile się dobrze orientuje zbierac moga jedynie dane diagnostyczne sluzace do rozpoznania usterki. nie ma mowy o wysylaniu danych na temat Twojej predkosci, czy lokalizacji. (troszke inna sytuacja ma się z tzw czarna skrzynka, ale dane te sa zapisywanie lokalnie).
Mam astrę z 2018, na pokładzie e-call, jednak z czasem opel się z tego wycofał i to nie działa.
Dobre 🙂 więcej ludzi z takimi pomysłami. To działa.
Marżowość Volkswagena ma osiągnąć 6%,. Niemiec ma zrobić, a reszta ciemniaków płacić i płakać. Każda modyfikacja mocy jest zła bo producent za 30 km krzyczy przy nowym samochodzie 8000zł a tuner 2000zł. Chcieliście to macie socjalizm., praktycznie trzech producentów samochodów w Europie. Będzie tylko gorzej.
Jest złe bo producent ma na to homologację, a tuner nie zrobi badań spalin - to jest ich powód. Oczywiście wiem że tuner też może zrobic dobrze.
Jak 12 lat temu mowilem ludziom co ich czeka to wszyscy sie śmiali ze mnie, teraz ja sie smieje z nich i przypominam im o moich slowach z przeszlosci 😊
A oni co na to?
@@winio437 Jak w poście, śmiech i niedowierzanie. Uważali mnie za wariata, a teraz wychodzi na to, że to oni są tymi wariatami :D
@@janekjankowski8069to się nazywa pyrrusowym zwycięstwem. Zamiast się cieszyć, że mieliśmy rację, może warto zacząć myśleć o zbieraniu ludzi do strajków i protestów?
Ekologia to kit i jest dobrze zaplanowana i w każdej dziedzinie naszego życia pod pretekstem ekologi robią z nas niewolników. Scenariusz jak z filmów fantastycznych a na koniec jest wielki bunt i wojna biednych z bogatymi.
Na eko można zarobić, nie wygrasz z tym, przyłącz się, zarobisz.
@@pawes178 Im nie chodzi o kase a o kontrole wlasnie
@@pawes178
"37 paździerlipca 1863 został zastrzelony na ulicy pawes178 - wyjątkowa kanalia proekologiczna".
Jeśli zdecydujesz się służyć siłom ekozła jakiś "Wyklęty 2.0" wymierzy ci sprawiedliwość w najbardziej nieoczekiwanym momencie.
@@JanKowalski-vj9py Rozwiń myśl.
My się nie przyzwyczajamy do ekologii, my się zaczynamy urządzać w gównie.
Całe szczęście są jeszcze auta z USA a oni tam mają wyjebane w to 😂😂❤
No pewnie.Tylko wymyślą sposób żebyś takim autem nie jeżdził!
Ciekawe ile za części do takich samochodów musiałbyś zapłacić i czy w ogóle dostałbyś je na polskim rynku
Z 15 lat temu nie mogłem znaleźć warsztatu, który zająłby się piętnastoletnią - wtedy - Renault Laguną. "Nauczony doświadczeniem, nie naprawiam starych aut". - czyli "Boję się, że komputer mi nie pokaże co mam wymienić".
Za chwilę będzie odwrotnie. "Boję się, że komputer będzie mi narzucał co i jak naprawić".
Idźmy o krok dalej. Niech sprzedają nam licencję na używanie samochodów, po co mieć je na własność.
UE bardzo się stara, aby samochody były tylko dla elit.
w tym kryzysie zabierają nam samochody
Żadna strata z tego zabierania samochodów. I tak jesteśmy na łasce tych co nam dostarczają sok z dinozaura. Niczego mi nie muszą zabierać, żeby posiadanie auta straciło sens. Jak przemysł się przestawi na wodór i baterie, to zniknie sens utrzymywania rafinerii. Będzie można sobie konia zaprzęgnąć do autka, jak w filmie Borat.😑
@@YankRR91
Wynajem nie jest problemem. Problemem jest tylko jego koszt.
Jak tak będą kombinować, to jeszcze się okaże, że najpopularniejsze zrobią się pojazdy SAM, a standardowym wyposażeniem będzie w nich "rozrzutnik ołowiu 20 mm".
Uczmy się kochać stare samochody tak szybko odchodzą …..
A poza tym sądzę, że Unię Europejską należy zniszczyć/zaorać
apeluję by nie powielać głupot o CO2, ten gaz to jest pokarm dla roślin - fotosynteza !!!
Dużo tępych "Julek" i "Oskarków" ma już wmówione inaczej...
Ekonazizm 2.0 nie jest o CO2, jest o dostępie do energii.
Co raz bardziej nas ograniczają, coraz bardziej odbierają nam wolność i swobodę, zastanawiam się kiedy, uważam że coraz jest gorzej a lepiej sie nie zapowiada
Problem w tym że w sieci tych ograniczeń w ogóle nie da się znaleźć ścieżkę normalnego życia.
Wysyp tematów na forach "Czy mogę odkrecić koło i nie zostanę zgłoszony?" Czas start!
Jak pytam właścicieli elektryków, zwłaszcza tesli, kto jest właścicielem to często słyszę "ja". Pytam o to czy firma może go zdalnie wyłączyć, dodawać czy usuwać opcje, dalej dostaje odpowiedź, "ja jestem właścicielem". Wracam do w202 którego można traktować jak się chce jako właściciel a ten i tak pojedzie.
Ja mam tak samo z swoim w203 ❤
Na chama chcą nas pozbawić samochodów i nie tylko samochodów!!!
Nie wyobrażam sobie nie mieć możliwosci naprawy własnego samochodu. Ta unia to coraz głupsze przepisy chce wprowadzać. Pozdrawiam serdecznie całą ekipę M4K oraz wszystkich miłośników.
Trzeba będzie wyprówać zbędną elektronikę z auta aby nie mogło się niczym z nikim komunikować i wstawiać sterowniki zewnętrzne. Polak i tak da radę obejść to dziadostwo. Dobry elektronik da radę ;)
Nie mieć możliwości też nie zniosę, ale mieć ciągła konieczność też nie chcę :PPP
@Daniel92.. Kolejny krok w stronę jawnie zapowiadanego „nie będziesz mieć NIC i będziesz szczęśliwy”, a ty nazywasz to głupotą…
podstawowa sprawa: nie musimy sie dostosowywać do prawa, które zostało ustanowione przez ludzi, których nie wybralismy i nie upoważnilismy do decydowania o naszym życiu.
Myślę że powinniśmy jako Polacy się zjednoczyć i powiedzieć Unii co o jej durnych pomysłach sądzimy ,ale prawdopodobnie to się nie stanie bo u władzy jest Tusk oczywiście nie bronie PiS ani nikogo ale osobiście uważam i mam nadzieję że kiedyś Polacy przejrzą na oczy i zobaczą czego tak naprawdę Unia czyli Niemcy ,bo to oni rządzą Unia od nas chcą czyli tego żebyśmy wszyscy byli podporządkowani
No to wychodz na ulicę. Co za problem. Kolejny mądry w internecie
@@dariuszkuszynski-fi2ge tyle, że dobrze prawi.
Nie powinnismy.tylko musimy.
Prędzej, czy później ta cała Unia rozpieprzy się w drobny mak z takimi pomysłami. A póki co, POLEXIT 🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Oby@@robertbrenski6643
"Ekologia" to tylko narzędzie dla : nic nie będziesz miał, i będziesz szczęśliwy. Orwel pozdrawia.
Tak wygląda ekologia. Kiedyś lodówka wytrzymywała 20 lat teraz mam już trzecią które psują się parę miesięcy po gwarancji. Laptop stary Asus 12 lat bez naprawy zezłomowany tylko dlatego że upadł i rozbiła się obudowa. Nowe laptopy kupione za nie małe pieniądze po 3 latach padły i naprawa była nie opłacalna. Kiedyś można było naprawiać praktycznie każdy sprzęt teraz się wymienia na nowy bo albo nie da się naprawić albo naprawa jest nie opłacalna. Dokładnie tak samo jest z autami.
Z tv jest podobnie. naprawiam sprzęt co ma 15 lat a nowe tv lądują w śmieciach. Padają matryce a w szczególności w q-ledach . A takie były ładne , nowoczesne i śmieć. Nie liczy się człowiek, liczy się $$$$ a że mamy coraz więcej śmieci, to kogo to obchodzi.
A ogólnie ta cała ekologia jest tylko po to by całą klasę średnią i tę uboższą trzymać za mordę. Resztę możecie sami sobie dopowiedzieć.
Stare gruzy wiecznie żywe! Mój ma już 23 lata i nadal śmiga jak wariat. Jedyne co w nim nie dział to podświetlenie drogomierza. Ma u mnie dożywocie
Ja tam się cieszę za każdym razem , gdy słyszę o tych coraz głupszych , unijnych wypierdach. Coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać , że Unia , to nie jest jakieś kolorowe eldorado , z którego nam "dajo", tylko coraz większe bagno , które nas wszystkich wciąga...🤬🤬🤬
dokładnie tak czym więcej unia wymyśla takich rzeczy tym lepiej bo prędzej ludzie będą chcieli sie wypisać z tej organizacji a ja mam samochody 2000 i 2005 r to mi to nie przeszkadza co robią w nowych
@@mariuszm8065dosyć krótkie myślenie reszta ok
@@mariuszm8065
Ale Unii zaczyna przeszkadzać, że z nich korzystasz. Jak tak dalej pójdzie to UE uzna że będzie kontynentem młodych i będzie zabijać wszystkich starszych.
Niestety ostatni wybory pokazały że jesteś w błędzie
Wniosek? Ratować stare (no powiedzmy, że najpóźniej do covida) i pluć na nowe - do końca dotrwają tylko te w pełni analogowe auta, co dziś mają po 35-40+ lat - one będą służyć i jeździć, na byle czym co się pali lub jest tłuste (w zależności czy benzyna czy diesel)
Ekologia już dawno zabiła samochody mam Volvo S60 2.4d i pali mniej ropy jak te nowoczesne 1.0
Mam volwo 850 i jeżdzi bez zażutu i będzie jeżdziło do końca świata i jeden dzień.a te nowe guwna są już fabrycznie zaprogramowane żeby się psuły😂
Potwierdzam :)
Nawet z przebiegiem 550000
@@krzysztofdoering1653 mam 256 to daleka droga w drugim.mam 182 🤣
Wypadków śmiertelnych z pieszym nie da się wyeliminować człowiek jest nieprzewidywalny będzie szedł jakiś baran patrzący w komórkę nagle skręci na pasy wejdzie pod najeżdżający autonomiczny samochód i co on zrobi fizyki nie oszuka nie zatrzyma się w miejscu to po pierwsze
W kwestii ekologii już pomijam fakt, że samochody nie są aż takim problemem w skali ile zanieczyszczeń generuje przemysł, lotnictwo, elektrownie moim zdaniem najlepsze co można było by zrobić dla ekologi to zadbać o to by silniki spalinowe były w jak najlepszym stanie technicznym by poprawnie soalały paliwo oraz by katalizatory były sprawne i olej wymieniany często by przedłużyć sprawność siknika. Uniemożliwienie napraw spowoduje to, że większość osób przestanie naprawiać samochody bo będzie to za drogie.
Jeśli chodzi kwestie bezpieczeństwa uważam, że systemy pomocnicze bardziej przeszkadzają i potrafią stworzyć niebezpieczną sytuację niż pomagają kilkukrotnie już miałem sytuację zimą w której na oblodzonej drodze system głupiał zaczął wykonywać nerwowe ruchy i doprowadził do poślizgu z którego nie dało się uratować bo odciął możliwość dodawania gazu i blokował poszczególne koła w sposób który pogłębiał utratę kontroli. Inna sprawa jest fakt, że nowe samochody tak bardzo jeżdżą za nas, że dają nam złudne poczucie wysokich umiejętności przez co wielu jeździ szybciej niż potrafi ogarnąć licząc, że w razie czego to system nas uratuje. Uważam, że nie tędy droga na prawie jazdy przyszły kierowca powinien uczyć się jeździć a nie uczyć się jak zdać egzamin bo kursy na prawo jazdy produkują kiepskich kierowców. Uważam, że na kursie powinno być dużo zajęć na różnego rodzaju płytach poslizgowych z symulacja różnych warunków drogowych zwłaszcza tych zimowych oraz uważam, że powinny być np co pół roku obowiązkowe zajęcia z doskonalenia techniki jazdy bo prawda jest jedna to nie samochody powodują wypadki tylko kierowcy którzy tymi samochodami kierują samochód może spowodować wypadek tylko wtedy kiedy jest w złym stanie technicznym i coś się zepsuje nagle podczas jazdy ale uważam, że gdyby kierowcy byli szkoleni na takie nagle sytuację jak np zablokowany zacisk hamulca albo przebita opona to potrafił by zminimalizować niebezpieczeństwo bo wiedział by co ma w takiej sytuacji zrobić dlatego uważam, że podejście pseudo opiekuńcze jest zła droga żeby chronic nas na wszelki wypadek nie pozwalać coś robić uważam, że unia powina cała ta moc skierować nie na systemy bezpieczeństwa w samochodach a na to by kierowcy byli dobrze wyszkoleni. Zwłaszcza, że przez obecne podejście ceny nowych samochodów są niedorzeczne samochody są za drogie z powodu miliona obowiązkowych systemów które kosztują a płaci za to kupujący samochód to jest złe bo z jednej strony unia chce pozbyć się starych samochodów a z drugiej strony robią wszystko żeby ludzi nie było stać na nowy samochód a nawet jeśli stać to wprowadzanymi na siłę systemami zniechęcają ludzi do zakupu nowego samochodu bo nie mają duszy, charakteru nie dają przyjemności z jazdy ani wolności teraz nowe samochody kupują głównie firmy do floty i przedsiębiorcy na leasing
Da się wyeliminować. Nie ma samochodów, nie ma wypadków. Tam to zmierza.
Jest rysa w toku rozumowania Naszego gospodarza. Michu patrzy i słusznie na motoryzację i widzi, iż ta pędzi pełna parą prosto w ścianę. Ale zapominamy, iż juz od jakiegoś czasu masze dzieci oraz młodzież uczone są w taki sposób by nie umiały myśleć a jedyne co to wybór między a i b. Więc sytuacja o której mowa że ktoś będzie samodzielnie robił cokolwiek ze swoim samochodem jest raczej mało prawdopodobna. Co ciekawsze są pomysły by nie było opcji zakupu samochodu a jedynie forma najmu ...
Przy najmie masz trzy tematy: 1) co ci będzie wolno a czego nie wolno robić z najętym autem 2) do czego zobowiązuje się dostawca najmu 3) ile to cię będzie kosztować
Już w tym momencie trudno odpowiedzieć na te pytania.
Mam w planie kupic sobie kiedyś citroena B-11 z lat 50tych. Części do tego więcej niż do współczesnych aut a jedynym sterownikiem jest kierowca. Do SCT w Warszawie zabytkami można wjechać. I tak bym se jeździł na zloty akurat tam. W przypadku wielkiego wyrzutu masy na słońcu, takiego który nas cudem minął w 2012 roku, sfajczy całą elektronikę a ja będę nadal jeździł na pohybel UE.
Po tym wietrze słonecznym będziesz miał inny problem. Masa podejrzanych hybryd narkomanów i sterydów też nagle chce mieć takie auto.
Szkoda słów co oni odwalają, tylko serwis i kasa, kasa.. Masakra jakaś
Więcej podatku wleci. Bo jak sami naprawiamy to płacimy podatek wliczony w częściach, w salonie nie tylko w częściach ale i za zrobienie samochodu też w cenie podatek
Błąd: Oni nie chcą wyeliminować wypadków a mobilność ludzi.
Kupować stare diesle, dawać w łapę na kasacji i kitrać w stodolach, obozy renegatów będą potrzebować transportu jakiegokolwiek 🙂 A za 20-30 lat takich obozów może być sporo
no to ci dowalą, że auta starsze niż.... nie mogą wjeżdżać. Co zrobisz? Pewnie wytłumaczą ci w tv, że to dla twojego dobra i uwierzysz...
@@AdamAdam-bt8xb powiedziałem, że obozy renegatów... Akurat ja nie uwierzę, papka z mediów głównego nurtu powoduje u mnie mdłości z miejsca
@@karuzel94 to będą takie kary, że "utracisz płynność finansową"
@@AdamAdam-bt8xb przeżyć się uda, za komuny sobie jakoś ludzie radzili, to skoro ona wraca, to trzeba będzie też sobie radzić, poza tym sprawdź sobie może znaczenie słowa "renegat", bo nie wiem czy Ci nie umyka przez to kontekst sprawy
@@karuzel94 tylko ze teraz jbedzie cyfrowa komuna którą bedzie nadzorował komputer i brak gotówki......ta komuna bedzie o wiele gorsza
Fajnie że przynajmniej szczerze o tym wszystkim mówisz może w końcu ludzie zaczną się interesować co ci dziwni ludzie z motoryzacją robią i w końcu zaczną się burzyć...
Jest możliwość. Zmiana władzy w UE. Zmiana tej lewico-komunistycznej skorumpowanej korporacji. Wszystko można, tylko zacząć wpuszczać ludzi logicznych.
Nie martwię się tym za bardzo. Na każde zabezpieczenie znajdzie się rozwiązanie. Wcześniej czy później. Ponieważ natura nie znosi próżni. więc jestem spokojny.
Teraz powinni sie ludzie zakrecic i zalozyc firmy ktore beda produkowaly odblokowane sterowniki do aut
Piękny przydatny material, marynarka rowniez!❤
Pierdolenie. Nie kupować i jeździć starymi pojazdami.
Gorzej jak będziesz musiał płacić za to żeby jeździć
A i chocby, 8* jest najwazniejsze, i precz z fsszyzmem, ue moja ojczyzna
@@jakubina100 a nie płacisz jak kupujesz paliwo? /prąd? (w paliwie jest zaszyty podatek dorgowy, akcyza,)
Zakażą jeżdżenia starszymi autami i tyle z tego będzie . A jak Cię nie będzie stać na nowsze to trudno i zostanie tylko tylko komunikacja (jeśli tylko takowa jest) albo rower, a w dodatku będą wmawiać, że takie zmiany są potrzebne do lepszego życia.
A myślisz po co robią strefy czystego transportu, aby takich "cwaniaków", jak ty, czy nawet ja i większość tu widzów ukrócić. Nie zrobią tego z pełnym walnięciem tylko powolutku.
Tak naprawdę chodzi o nowoczesne niewolnictwo. Następuje stopniowe uzależnianie ludzi od gadżetów i systemów które są własnością korporacji, i rządów. Każdy aspekt twojego życia ma być uzależniony od twojego pana który uważa się za nowego Faraona. Smutne jest to, że ludzie w to brną, bo ładnie świeci, jest gadżeciarskie itd.
Będzie jak w USA i John Deere, zaraz okaże się, że rolnicy szkolą swoich synów na expertów ds. bezpieczeństwa w IT, aby mogli im łamać zabezpieczenie w ciągniku do naprawy
12:55 zawsze było tak, że kiedy jeden chce coś udowodnić na siłę drugiemu, to drugi zrobi wszystko, żeby udowodnić pierwszemu, że nie ma racji
Tyle się mówi o wolności, a tymczasem osiągamy coraz bardziej poziom w którym w swoim własnym domu, swoim własnym palcem w swoim własnym nosie podłubać nie będzie można...
Na szczęście tu jest Polska i nadal jeździmy starymi min 10 15 letnimi autami i mogą nam skoczyć 😂 pozdrawiam
opodatkują tak że w jeden dzień się pozbedziesz tego 15 letniego auta i kupisz rower
Tylko czas płynie, zaraz 2025, czyli te "stare" 10-cio letnie auto, to wóz z 2015 roku już będzie. Za kilka lat "stare" 10-cio letnie auto to będzie już wóz napchany elektronika i systemami e-call.
@@krzysztofkozowski2968Rower też Cię będzie szpiegował, nie uciekniesz.
Wprowadza ustawę, że auta pożyczej 15 lat muszą zostać zezlomowane. I po za wodach bo podjedziesz na serwis (zwykły przegląd) i diagnosta nie będzie mógł podbić ci pieczątki, bo auto starsze niż 15 lat.
Miałem stare Mitsubishi (w Norwegii) i pomimo że było dobre, to na okresowym przeglądzie wypisali mi tyle rzeczy do naprawy (łącznie z podwoziem bo niby zardzewiałe) że koszty naprawy przekroczyły wartość auta 5 krotnie. I nic z tym nie mogłem zrobić,bo albo pakuje 50 tysięcy w auto które jest warte 10, albo auto na złom. I błędzie to samo niebawem w całej Europie. I żaden watmrsztat nie będzie mógł podbić przeglądu w aucie które jest starsze niż to co wymyśli sobie unia
@@marcing9750 za biednym krajem jesteśmy żeby taką ustawę wprowadzić
Michu
Ja pracuję w ASO Jaguar i Land Rover
Sam pewnie wież jakie tę auta potrafią być problematyczne i delikatne
W samochodach JLR bez naszej autoryzowanej diagnostyki (lub bardzo porządnej) nie jesteś w stanie wymienić klocków hamulcowych bo trzeba servo wprowadzić w tryb serwisowy aby cofnąć zacisk bo inaczej się zablokuje i kosztowna naprawa
Nowych samochodów praktycznie już nie da rady samemu naprawić, pomajsterkować bo elektronika wszędzie
To jak zakazać komuś iść na ryby, albo siłkę, albo wyjść z kumplami w piątek wieczorem.
Dokładnie 👍
"ostatnie pokolenie" to kupi, to są tępe pelikany........
😂 nie podpowiadaj
Nie w piątek. W piątek możesz. Ale w niedzielę niedługo już nie.
Najgorsze, że nie żartuję...
Spoko, dojdziemy do tego tyle że my nie dożyjemy.
Będziemy motoryzacyjną Kubą Europy- naprawianie starych aut bez końca, dorabianie części etc.
Przepisy tego eurokołhozu, wkrótce doprowadzą do masowych zamieszek w europie.
Po to nazwozili brudu.
mówisz Michu, że jak podniesiesz samochód to ileś tam błędów wyskoczy i nic nie możesz, tylko jechać do ASo. A może przyjdzie ktoś na tyle mocny, że wystąpi do producenta z pozwem zbiorowym o odszkodowanie, że sprawny samochód został unieruchomiony tylko po to, żeby zmusić klienta do wycieczki do aso. Znajdą się prawnicy, tak jak w przypadku fałszowania spalin w VW, którzy nie odpuszczą. Tak więc nie wszystko stracone.
w piździe będą mieli wszystkich prawników, oni już znajdą jakiegoś haka, żeby udupić ludzi w takiej sytuacji
Generalnie przy tym co się dzieje, to za kilka lat będzie trzeba spakować siebie i rodzinę i wybyć poza obszar UE 😕
O ile jeszcze wtedy się uda....
Albo auto jest moje albo nie jest moje, idzie wszystko w kierunku że nie ma być moje. Tyle w temacie.
A później się dziwią że ludzie kupują "chińczyka" bo europejskia motoryzacja podąża w przepaść.
Jeszcze straszą, że "dajesz swoje dane chińczykom". Tak jakby tu ich nie zbierali...
A czy nie o to właśnie w tym wszystkich chodzi? Lobbują unię żeby wcisnąć swoje produkty a urzedasy biorą w łape i im to lata, oczywiście pod hasłem ekonomii
A pomyśl z drugiej strony - takie działania mogą doprowadzić do tego że osoba której np sąd odebrał uprawnienia do prowadzenia pojazdu nie będzie mogła odpalić silnika, albo w czasie pościgu policyjnego za bandytą, będzie możliwość zdalnego może nie zatrzymania - bo to będzie niebezpieczne - ale stopniowego ograniczania np prędkości aż do całkowitego zatrzymania.
Jak wszystko - każde rozwiązania mają dobre i złe strony.
Zdaje się że jeszcze zanim Fiat kupił Chryslera, to w nowszych modelach trzeba było używać StarScana, który ponoć ze stacji autoryzowanej łączył się z centralą i dzięki temu pozwalał na wyłączenie checka po wymianie oleju, czy tam czegokolwiek. Cóż ktoś to dobrze wymyślił, że człowiek się starzeje i umiera. Gdy świat stanie się już całkowicie nieznośny, mnie już tu nie będzie. A młodzi... Młodzi chyba mają to gdzieś. nie poczują jak staną się szczęśliwi nie mając niczego. Bo do tego to prowadzi. Samochód, dom, urządzenia - jakakolwiek własność - ma się stać nieopłacalna. Tylko czasowe użyczenie, żadnych własnych środków.
"młodzi mają to gdzieś" xdd kolejny mądry. Przypomnij mi, kto nami rządzi? Młodzi, czy komunistyczne pryki, na których ci starsi, dojrzali i doświadczeni oddają wiernie głosy, o których kiedy tylko się odezwę i naświetlę problem to słyszę w kółko "to nie takie proste, co ty wiesz o życiu szczylu"... Starsi, którzy kiedy zobaczą młodego polityka wytykającego błędy unii i dzisiejszych rządów uważają go za jakiegoś chorego psychicznie. Błagam cię. Widzę, że ty nie masz tego gdzieś. A co takiego zrobiłeś, że niby czujesz się tak wyjątkowy? No właśnie. Spójrz w lustro najpierw. Młodzi robią co mogą robić. Idą na wybory. Czego większość was "boomerów" nawet nie jest w stanie zrobić, bo "nie ma sensu, to nic nie daje" albo znów postawią X na sile niszczycielskiej a później będzie płacz. Zanim mi tu wjedziesz z kolejnymi farmazonami to sobie prześledź, co wypisujesz, a zaraz po tym statystyki, jacy ludzie w jakim wieku oddają na kogo głos.
Trudne czasy tworzą mężczyzn, łatwe czasy tworzą słabych.......... takie jest nowe pokolenie. Jak Michał wspomniał: on nas nie namawia ale chyba niedługo trzeba będzie coś z tym zrobić.
Tak się składa że akurat pracuje w aso od jakiegoś czasu jako mechanik i Ci powiem że ta cała ekologia to jest pic na wodę. Nic tylko pustoszenie portfela klienta. Ale prosty przykład sam prywatnie posiadam auto 10 letnie i za niedługo takim autem nigdzie nie wiedziesz bo jesteś BEEE. Ale jak już masz powiedzmy 2 letnią hybrydę jesteś SUPER EKO. Z tym że pod pięknymi plastyczkami pod maską jest zamontowany silnik który pamiętam doskonale z aut które są już dawno przerobione na żyletki stare silniki z dodatkiem kilku baterii już są super, pośredni wtrysk przepływka, przepustnica i 1 kat. nic więcej no może oprócz tego że auto waży 3x więcej a na baterii przejedzie może przez jedno osiedle a zaraz później bezie starej generacji rumpel chodził jak by na dworze było z -25 stopni pochłaniając paliwo litrami tylko po to by naładować akumulatory i jakoś toczyć po drodze swoją ociężałe dupsko. Przecież to jest chore i jawne granie w CH.. W tych autach oprócz ekranu większego jak Twój TV w salonie z chińskiej dystrybucji, Nie ma nic nowoczesnego. I tylko co 2 dni nowy model wychodzi. Mój stary klekot 2.5l przy spokojnej jeździe spali 5l a te nowe dla nich moja spokojna jazda to jest już wielki wyczyn jak by w rajdach jezdziły i taki 1.0l 3cylinderki potrafi na tej samej trasie z domu do roboty w 10l się nie zmieści i do tego ja muszę z 20 min wcześniej wyjechać bo bym się spóźnił i gdzie tu jest jakaś ekologia??? Szkoda szczepić ryja na ten temat Pozdrawiam.
Ja bym się tym tak nie martwił. To znaczy, trochę to będzie irytujące i trudne do pewnego momentu, ale na każdą technologię zawsze pojawia się kontrtechnologia. Samochody są napakowane elektroniką ale to jest pikuś w porównaniu z poziomem napakowania elektroniką np. w smartfonach. A smartfony są naprawiane i to wcale nie w autoryzowanych serwisach gdzie odmawiają naprawy bądź wymieniają na nowy. Oprogramowanie w autach to tez jakieś naprawdę proste rzeczy są (oczywiście dla kogoś kto się zna).
Producenci części zamiennych wcale niekoniecznie pragną wydawać miliony dolarów na linie produkcyjne procesorów, i też nie chcą uzależniać się od chińczyków czy innych dostawców z Azji ze względu na coraz bardziej niepewne łańcuchy dostaw.
Oczywiście że jeśli producent (lobbysta w unii) znajdzie furtkę żeby zapewnić sobie jakiś monopol albo dodatkowy zysk przy okazji przepisów dotyczących ekologii to będzie to próbował zrobić, ale z drugiej strony unia ma mieć najostrzejsze przepisy dotyczące prawa konsumenta do naprawy (jest nowa dyrektywa Unii o prawie konsumenta do naprawy). Stosowanie klauzul umownych i oprogramowania utrudniającego naprawę danego urządzenia ma być w unii zakazane. Również monopol w produkcji części zamiennych ma być zakazany. (w Polsce ta dyrektywa ma być wprowadzona w ciągu 2 lat).
To oznacza że nawet jeśli części zamienne do samochodów będą posiadały jakiś rodzaj procesorów, kości pamięci czy sterowników, to dostęp do nich będzie musiał być jawny przynajmniej dla OEM'owych producentów części zamiennych. A to prowadzi to otwartych standardów.
Ale nie ma dymu bez ognia. Elektronika w samochodach oznacza że potrzebna jest nowa specjalizacja mechanika samochodowego - elektronika i być może programisty. Dla kogoś kto do tej pory miał tylko zestaw kluczy, kompresor i kanał to może być wyzwanie. Ale też i okazja do nauki fajnych rzeczy.
Inna rzeczą jest kierunek rozwoju motoryzacji. Uważam że jeśli samochody będą elektryczne, to będą też elektroniczne, a naiwny pęd w kierunku AI doprowadzi w końcu do tego że będą też autonomiczne. I wtedy okaże się że są tak drogie że nikogo (w sensie zwyłkego człowieka) - na nie nie stać.
Dodatkowo będą się szybko starzeć (baterie), a problemy z surowcami naturalnymi spowodują, że będą cennym surowcem wtórnym.
Czyli samochód będzie drogi i będzie jeździł ok 5 lat. Potem na przemiał.
To znaczy że samochody będą kupowały firmy flotowe, udostępniały ludziom jako usługę (leasing czy krótkoterminowy wynajem, czy jako autonomiczna taksówka) a używane auta nie trafią do ludzi tylko na przemiał i na surowce do produkcji nowych.
Gdyby taki scenariusz się zrealizował w ciągu najbliższych 20-25 lat to małe warsztaty nie przetrwają.
zapomniałem dodać Kocham totalną inwigilacje tak jak w chinach
Istotne jest również to ,że zakup urządzenia diagnostycznego to jedna rzecz ale później są abonamenty, które też są kosztowne
Pora na zmiany. Zmianę oprawców albo zmiane kraju zamieszkania
ludzie nadal popierają popis, prędzej zmienisz kraj niż doczekasz się zmiany myślenia naszego głupiego społeczeństwa..
@@witcherkiller Nadzieja na wiarę w rozsądek społeczeństwa umarła w 98r
Chyba zmianę kontynentu
@@marcintomaszewski4799 To niby gdzie jest lepiej, naiwniaku? Ja mieszkam za wielka wodą i to co sie tu wyrabia to ci sie w pale nie zmiesci.
@@bobsum1745 Gdzie? W Azji - w Korei, Japonii, Chinach. W Azji są dużo bardziej konserwatywne społeczeństwa, więc mają dużo mniej takich pomysłów. Afryka, na południu również. Ale co społeczeństwo to inne problemy, więc nigdzie nie jest kolorowo
Xboxa 360 też ponoć się nie dało złamać a ludzie dorobili osobne układy krakujące lub mody np. RGH który pozwala robić co ci się żywnie podoba. Jeśli to wejdzie na masową skalę i nie uda się tego rozkodować to ludzie znajdą sposób aby wymienić lub zmodyfikować cały sterownik. Już nie takie zabezpieczenia ludzie łamali.
Teraz będzie np crack do nowego passata, kopiuj wklej i passat twój 😂
@@danielwoloszanski4375 Może nie aż tak ale, malinka zero z 60zł, przylutować 20 kabli, sczytywanie softu przez tydzień o gotowe.
Unia zakazała mycia własnego samochodu na terenie prywatnym więc czas na więcej zakazów!
i jak to zamierza dopilnowac ta unia? to sie nazywa martwe prawo...
A ktoś się tym przejmuje?
Ja jeszcze przed zakazem mycia nie myłem samochodu 😃
@@mateuszmarekwicamarekwica7991 ja nie myje nog,moze tez zakaz kiedys bedzie, albo mycia sie wogule?
@@DawidKliszewskiA wystarczy że jakieś uprzejmy sąsiad cię nagra telefonem
Polecam Volkswagen T4 2.4 Diesel 1992r "TECZWÓRA STAREGO" ojciec miał ją od 2000r. Ponad 1,5 mln km przebiegu (zegar zablokował się na "nowych" 220 200km). 16 lat temu było to moje pierwsze autko. Zjeździła, góry, lasy, łąki, pola. Nigdy nie zawiodła. Myślałem ze się popłacze jak ojciec opchnął ją chłopom za 2k 2 lata temu... Jeszcze jeżdżą nią do roboty...
Jeszcze trochę i będziemy prać papier toaletowy 😂
Niestety ale polacy trzymaja sie rekami i nogami zeby zostac w unii wiec beda musieli prac srajtasme jak im kaza 😅
Nie wiem czy wiesz ale papier toaletowy ma zostać wycofany do któregoś roku😁
@@leszeksroka5801harcerstwo się kłania.......
Stary oni coś kombinują z papierem. Docelowo ma być wycofany...
@@niskiezawieszenie i to wg newsow sprzed paru miesiecy do2030 roku xD
Komentarz napisany dla zasięgów i statystyk. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤️🔥
Nie chodzi o żadna ochronę środowiska a jedynie i kasę. Wczoraj kupiłem w castoramie proste kombinerki... 27 zł. Same kombinerki były przyczepione trytkami do plastikowej płyty mniej więcej 10x5 cm na której była nakleieczka 3x5 cm z opisem kombinerek...
Ile mniej CO2 w skali świata by zaoszczędzono gdyby ta naklejka była na jednej trytce przyczepiona do obcęgów jako karteczka ?
Pomijam już fakt ile CO2 będzie emitowane na produkcję całej tej elektroniki która raz jest montowana w autach a dwa będzie używana do diagnostyki. Kiedyś kierowca musial skupiać się na tym co przed nim, teraz ma aktywny tempomat.. tylko co jeśli ten tempomat nawali np. jadąc za tirem albo w czasie wyprzedzania - np. nagle przyhamuje auto ?
maly pendrive w ogromnym blistrze....
to nie kupuj i nie zanieczyszczaj
a tempomat to złoto, pomoc nudnym zajęciu jakim jest jazda, przy wyprzedzaniu się dezaktywuje
@@fp7713 nie, nie dezaktywuje sie przy wyprzedzanu. dezaktywuje sie przy hamowaniu. Nie wiedziales.
@@maksymilianogromski89 wiem bo mam w trzech autach
@@fp7713dla Ciebie jazda jest nudna, a dla mnie nudna jest właśnie jazda na tempomacie. Wiesz ile było przypadków z awarią tempomatu ?
Ekologia zabroniła poruszaniem baterii w smartfonie, jak była taka możliwość to jorzystałeś z niego ponad 6 lat- dziś dwa lata/ trzy w porywach.
To ma się zmienić teraz
Mamy slaby rzad ktory zostal niedawno wybrany. Wegrzy i slowacy nie wprowadza ets2 i dyrektyw budynkowych.
Na ile sobie narod pozwala,na tyle zaciskaja petle na szyi niewolnika.
Mamy też ostatnie pokolenie wystarczy klej asfalt i siad na dupie 😅 po co się przemieszczać
bo nie rządzi nimi namiestnik czwartej rzeszy
Nie słaby rzad tylko dobrze pod płacony zobacz ci europosłowie ile kasy zarabiają i jakie mają przywileje to się godzą na wszystko nie stety ale politycy to jeb..ne sprzedawczyki za kase wszystko zrobią bo to się liczy zamiast stanąć za obywatelami a taki akcje z autami to łamanie praw człowieka i wolności.
W Polsce od początków istnienia państwa istniała tradycja bezkarnego szkodzenia rodakom i bogacenia się ich kosztem. Polska nie miała kolonii bo rodzima arystokracja zbudowała sobie "kolonię wewnętrzną" na chłopstwie i mieszczaństwie.
Znajomy juz kilka lat temu mowil że w e90 jak zmieniał amory z tyłu to musial jechać na skasowanie błędów zawieszenia. Auto bylo z 2008/2009 r
Witam, przeczytałem tytuł i już ciśnienie leci do gwiazd...
Ostatnio koledze w Mitsubishi zahaczono o zderzak i stłuczono halogen przeciwmgielne/dzienne, pojechał do warsztatu który się zajmuje lampami, ten mu wymienił ma zamiennik i nie działa, trzeba było ściągać oryginalny z Japonii i zrobić to w ASO by zaprogramować go i zamiast kosztu kilkuset złotych było ponad tysiąc
Polecam przesiadkę na 2 koła! nikt się nie czepia samodzielnych napraw i konserwacji, w większości miast parkowanie za free plus jazda buspasami, w korkach się nie stoi....
A tak serio, to masakra....
polecam wyprowadzke z miasta... 0 pierdolenia i buspasow oraz chorych zielonych stref.
Natychmiast po zakazie sprzedaży aut spalinowych 2035 zamierzają zabrać się za motory (2037).
@@JanKowalski-vj9py oraz za zakonczenie calej tej uni (okolo 2040)
Na przykładzie Supry A90 aktualizacja softu która dodaję kilka nowych funkcjonalności oraz aktualizację sterownika. Jak miałeś mapę to już jej nie miałeś. Nie masz też możliwości edycji bo nikt nie złamał jeszcze szyfrowania...
Dzień dobrrek może coś o popowodziowych elektrykach ? 😢
Nie wolno nic na ten temat mówić ale naprawę zawsze zrobisz bo dobrze trzeba zapłacić a spalinowe auta do likwidacji bo nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy
Moje prywatne zdanie jest takie: powinniśmy z tej karuzeli zsiąść jak najszybciej żebyśmy się potem nie🤮
Tak- zakaże i nie będzie innego rozsądnego wyjścia, bo mało kto będzie mógł je naprawiać (będzie potrzeba bardzo specjalistycznej wiedzy).
Rozkodowanie nie będzie miało sensu, bo historia napraw/ jakiejkolwiek ingerencji/ podłączenia komputera zostanie zapisane na blockchain (jeden samochód będzie jednym "NFT").
Pozostaną niektóre prywatne warsztaty, ale przy odpowiedniej certyfikacji, więc... zniknie 70- 90% garażowych warsztatów.
I również dlatego samochody nie będą dostępne dla każdego...