Co Amerykanie Myślą o Amerykańskich Indianach?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Nie dawno mielismy Thanksgiving i Native American Heritage Day...a co Amerykanie mysla of Indianach?
www.davezamery...
Chcesz zebym ci cos nagral? Sprawdz tu: hypemeapp.co/p...
Miniaturka zrobiona przez my homie: / krystian_wegrzyn
Mój adres mailowy: Dave.z.Ameryki@gmail.com
Nowe filmiki co czwartek (12:30pm) o kulturze
*Nowe szybkie lekcje angielskiego co piatek (12:30pm) , sobote (9:30am), i niedziele (9:30am)*
Możecie mnie znaleźć na Facebook i Instagram: Dave z Ameryki
Hej przepraszamy, że was wszystkich zabiliśmy - Dave
Nie wszystkich
Zostało jakieś 3 mln w USA, do tego dodac 2 miliony majace tez indianskie pochodzenie.. w Kanadzie poltora miliona z czego milion tylko indianskie. wiecej jest teraz Indian niż przed przybyciem białych... gorzej wyglada to w Ameryce łacinskiej ale tam się wszyscy mieszaja kosztem liczebnosci tubylcow. ale w calej Ameryce jest ponad 50 mln Indian.. takze...
to jeszcze niech przeproszą za sterylizacje i będzie super
Hej Dave, niech Amerykanie teraz przeproszą za wszystkie "pokojowe" wojny które wypowiadają because God bless america xd Oczywiście żarty dave, my też nie mamy wpływu na to co robi nasz rząd :D
Dave o ile się nie mylę to Indianie zamieszkują ziemię Ameryki. To Ci ludzie, którzy tańczą w piropuszach wokół odniska. A ludzie mieszkajacy w Indiach to indyjczycy 🤔
Za każdym razem maszerujesz na odcinku ciekawe czy kiedyś dotrzesz do oceanu i będzie odcinek pływający
Dotrze na kraniec świata bo świat jest płaski haha
@@juzcieniema1 będzie Dave z końca świata zamiast Ameryki o ile nie spadnie w kosmos jak nie zauważy krawędzi
XD był odc gdzie doszedł do oceanu
😆🤣😆
Dave chodzi, a Forrest Gump biegał.
Ciekawe czy Dave ma drugi kanał dla Amerykanów o nazwie Dawid from Poland
mógłby zrobić
@@m.c.3334 po co? polska nikogo nie obchodzi
@@qwerty74111 pewnie wiele Amerykanów by go oglądali i jesteś w błędzie bo w ameryce/Anglii jest popularne "tylko jedno w głowie mam"
@@qwerty74111 jezu , zamknij ryja ciebie nikt nie obchodzi
@@hank9997 XD
aż dziwne, że nie było jeszcze filmu " co Amerykanie myślą o Brytyjczykach"
+1
+2
+3
oj tak byczq
+4
3:39 "Że Polacy w ogóle nie myślą..." Myślałam że na tym się skończy zdanie hehe
To smutne, że osoby które są związane z tą ziemią bardziej niż większość Amerykanów, czują się jakby tam nie przynależeli.
Bo nie przynależą, tak jak Polacy nie przynależą do Wilna lub Lwowa a Niemcy nie przynależą do Poznania lub Gdańska, zostali podbici jak miliony ludzi z tysięcy państw, przegrali i teraz to nie ich ziemia, teraz rdzenni amerykanie to ci którzy pochodzą od Europejczyków
Myślę, że Polacy mają znacznie większą wiedzę na temat ludzi z innych krajów i kultur niż Amerykanie. My po prostu uczymy się o tym w szkole. Uczę angielskiego i zawsze opowiadam uczniom jak to było naprawdę z Indianami.
Dave- Buszujący w zbożu
Lektura u nich
z tąd te kręgi. hehe...
@@przemekbundy stąd
Polacy właśnie uwielbiają Indian każdy się bawił miał pióropusz i skakał w okół ogniska i miał swój wigwam. Nawet mamy wioski tematyczne indiańskie.
Jest taki filozof Slavoj Zizek, który opowiadał, że jego znajomi Indianie wolą jak się mówi na nich Indianie właśnie, bo to słowo to "monument of Europeans stupidity" ;)
7:55 Mówmy otwarcie, zrobili czystkę etniczną.
Tak, ale nie do końca. Indian wybili głównie inni Indianie (zachęceni przez Europejczyków), a nie sami Europejczycy (których było bardzo niewielu).
@@ziomalisty Akurat wydarzenia o których mówi Dave, to prześladowanie, wysiedlenia, i czyszczenie etniczne.
Dave, tak w kwestii polskiego "braku zainteresowania" Indianami: mamy PRPI (Polski Ruch Przyjaciół Indian), meliśmy świetne pismo poświęcone Indianom ("Tawacin"), istnieje też polskie wydawnictwo ("Tipi") i ksiegarnia internetowa wydające TYLKO książki poświęcone Indianom :)
Oczywiście, Polacy zawsze wiedzieli, że Indianie nie mają nic wspólnego z Indiami. Skoro Amerykanie uparli się udawać, że ci rdzenni mieszkańcy pochodzą z Indii, bo taka jest propaganda żeby ukraść im ziemię, no to reszta świata się do tego dostosowała. Polacy mówią Indianie, bo tak kazali nam mówić. Oni też nie są żadnymi Amerykanami tylko Anglosasami (Anglo-Saxons).
Zresztą Anglosaskie podboje nie są największymi oszustwami germańskimi w dziejach Świata. Największym wałem w historii jest chyba mianowanie się przez Karola Wielkiego cesarzem rzymskim i uznanie Królestwa Niemieckiego za Cesarstwo. Kolejnym dużym wałkiem było uznanie króla elekcyjnego Ottona I Wielkiego za cesarza. Germanie to zawodowi oszuści na wielką skalę.
najlepsze jest, że polscy Indianiści są bardziej indiańscy od rdzennych; podczas świąt indiańskich w US Polacy szokowali swoim rękodziełem, ręcznym garbowaniem skór i używaniem igieł z kości itp. a podczas rytualnych tańców często przyćmiewali potomków rdzennych Indian...i niech mi ktoś powie, że reinkarnacja to bzdura ;)
@@thomasbochenek8577 Polacy są też dobrzy w małpowaniu. Reinkarnacja?
Dokładnie znam wielu Polaków którzy jarają się Indianami
Dave, mama ci nie mówiła żebyś nie chodził po krzakach bo złapiesz kleszcza? XD
Mama nie , ale ojciec lekarz go upominal.
smutne jest to, że Jankesi myślą, że są ciągle pępkiem świata, podobnie jak kiedyś starożytni Rzymianie...warto uczyć się z historii, która pokazuje, co zostało z tych starożytnych cywilizacji
Ja o Seminolach dowiedziałem się z z książek w latach osiemdziesiątych. W Polsce, na wsi, z książek wypożyczonych z wiejskiej biblioteki.
Oczywiście, wystarczy czytać. Nie jak niektórzy ciemniacy.
Masakra z tymi Indianami, dosłownie... Dzięki Dave za ten odcinek, ważny temat! Co ciekawe, 7 lat temu studiowałam amerykanistykę i w ogóle nie uczyliśmy się o takich wydarzeniach jak np. historia Seminole Indians i te trzy wojny. Wydaje mi się, że za często patrzy się na obie Ameryki z perspektywy "białego człowieka", jakby historia tych kontynentów zaczęła się wraz z przybyciem Kolumba. A prawda jest taka, że przez setki lat istniały tam cywilizacje, które ten "oświecony" biały człowiek załatwił na amen, i to z dużą pomocą Kościoła. Ja bym chętnie posłuchała więcej o kulturze i zwyczajach rdzennych Amerykanów :)
Choroby wykończyły Indian, a nie biały człowiek. Do 90% populacji Indian wyginęło na skutek chorób.
Miła Darii,
Jestem zdziwiona,że będąc w USA
nie wiesz nic o rdzennych Amerykanach. W różnych stanach były organizowane festiwale indiańskie,bardzo ciekawe,kolorowe.
Pokazywano wyroby ze srebra,rzeźby,malowane obrazki,jedzenie i wiele innych rzeczy.Taniec i śpiew.
Mieszkałam ostatnie 18 lat na Hawajach,Honolulu,wyspa Oahu.
Dowiedziałam się,że tam również jest grupa Indian ze szczepu Oglądała.Chodzilam na festiwal organizowany przez rdzennych Amerykanów z różnych stanów Ameryki,Alaski,Kanady i Hawajów.
Od dzieciństwa interesowały mnie inne kultury i języki.Pilnie uczyłam się japońskiego,nie wiedząc
czy tam wyjadę,aj ednak udało się ,chociaż była długa droga.
Dzięki temu językowi wszędzie znalazłam pracę .Japonia ,to był mój drugi dom.Nastepna była Kanada Toronto--Ontario i tam również poznałam Indian,bardzo dobrzy,serdeczni ludzie,mile zaskoczeni moja wiedza o ich historii.Jeden z moich wykładowców angielskiegoz dumą mówił o swojej babci z grupy Cherokee .Byliśmy w rezerwacie Indian,niezapomniane przeżycie .
Potem była przeprowadzką do BC
Vancouver.Mieszkalismy na Florydzie i tam również poznaliśmy
Seminole Indian.
W Australii poznaliśmy Aborygenów
rdzennych Australijczyków.
Mieszkaliśmy na 4 kontynentach
i zawsze mnie ciągnęło do innych nacji Znam 6 języków i łatwo na kontakt z innymi ludźmi Jeśli jakiegoś nie znam to uczę się trochę,aby móc porozumieć się.
David albo Dave ma bardzo małą wiedzę o Ameryce i świecie.Mowi bardzo źle po polsku,slangiem z rynsztoka.Po 44 latach przyjechałam do Polski odwiedzić rodzinę.Obecnie mówię więcej po polsku i wszyscy myślą,że spędziłam tu całe życie.Nie,prawie całe moje życie było w różnych krajach,językach,kulturze.
Życzę Ci wszystkiego w życiu,zdobywaj wiedzę o innych kulturach,ludziach bo świat jest naprawdę piękny i różnorodny.
ALOHA z Polski.
Prosze nie zwalac na kosciol, a juz na pewno kosciol Katolicki. Prosze poczytac a nie powtarzac stereotypy, cz
esto o podlozu protestanckim
@@aniabe8525Ale to prawda. Pierwszymi europejczykami którzy przybyli do Ameryki to byli Hiszpanie którzy byli Katolikami. I niedługo po ich pojawieniu zaczęło się nawracanie na nową wiarę. Kościół Katolicki jest odpowiedzialny za niejedną zbrodnie.
Jak zwykle ciekawy odcinek choć smutno się tego słucha. Polacy aż za dobrze wiedzą jak to jest utracić niepodległą ojczyznę. Może dlatego historia podboju i ludobójstwa Indian tak bardzo mnie porusza.
Ciekawe co by było gdyby taka typowa Karen powiedziała do Indianina "Go back where you came from"
Dokładnie pantofelku! W punkt. Prawda taka, że prawie wszyscy czują się amerykanami wielkimi ale prawda taka, że jedynie indianie nimi są... i właśnie tacy synowie, córki, Karyyyynyy itd ci powie wróć tam skąd przybyłeś... szkoda tylko, że nie powie tego swoim rodzicom, dziadkom gdzie wszyscy skądś przypłynęli na początku XX wieku...
Teraz tak mówią do latynosow A ci tam żyli wcxesniej
@@wojtekzop Na początku XX wieku? XD Sugerujesz, że wtedy zaczęła sie kolonizacja Ameryki przez Europejczyków?
@@lorakaytjow6376 chcesz poszczycić się swoją wiedzą na temat emigracji do US? Czy tylko masz na uwadze, że Krzysztof Kolumb i przez następnych 200 lat ileś łodzi przyplynęło z żołnierzykami chcącymi zawładnąć niby nową ziemię??? Ja mówię o masowym napływie ludzi z różnych zakątków świata jak już wszyscy zainteresowani zarobkiem, ucieczką przed wojną itp wiedzieli gdzie płyną. Rozkwit tego i największa liczba przypada na początek XX wieku. W 1800-1900 co miałeś w US? Naplywali Wlosi, Irlandczycy, Francuzi, Polacy itd??? No chyba nie bardzo...:/
Karen back to Europe
Z ciekawostek, dzisiaj wielu Indian nie jest zachwyconych określeniem "Rdzenni Amerykanie." Po tylu latach, określenie "Indianie" stało się ich tożsamością i mimo dobrych intencji stojących za tą nazwą, czują że biały człowiek znowu próbuje ich z czegoś okraść.
Tak samo kiedyś było z N-Word, które było neutralne az do 1960s, z African-American było obraźliwe. Nowomowa ma się dobrze
Dave... o Indianach wiemy całkiem sporo.. Z uwagi na trudną historię Polacy bardzo się z nimi identyfikują.. głosicielem wiedzy o Indianach w Polsce był Sath Okh- który z matką uciekł z Kanady przed prześladującymi ich "białymi" Został wcielony do Armii Krajowej i uczył naszych np. jak bezszelestnie chodzić, jak się kamuflować, jak wykonać tipi by mimo mrozu na zewnątrz w namiocie było +20'C itp. on sam twierdził, że w żadnym innym kraju nie czułby się tak dobrze jak w Polsce.. tylko Polacy walczący o własne ziemie, nękani rozbiorami byli w stanie rozumieć jego tęsknotę i rozdarte serce.. odwiedź jego muzeum na Pomorzu.. Pozdrawiam☺️
Polecam książkę "biało-czerwony. Tajemnica Sat-okha."
Znajdziesz tam naprawdę wiele ciekawych informacji na jego temat.
nie osmieszaj sie, ta historia z Sath Okh była zmyslona
Najpierw mówisz, że Polacy się nie interesują i nie myślą o Indianach, a potem, że zrobiłeś ten odcinek, bo dostajesz wiele pytań na ich temat. To kto cię prosił o odcinek o Indianach, Amerykanie?
Nie rozumiem dlaczego mielibyśmy się przejmować Indianami, to nie jest czesc naszej historii, to nie my kolonizowalismy USA. Tak samo w Stanach nikt się nie przejmuje polskimi problemami i naszą historią.
@@mfceminecraft Zydzi sie przejmuja
@@mfceminecraft """to nie my kolonizowalismy USA"""" wedle wszechobecnej propagandy w USA żyje 10 milionów polaków ( z tego obecnie może 200.000 ma paszport i gada po polsku) ...... Na zaproszenie nie seminoli nie wjechali...
@@mfceminecraft A udział Polaków w działaniu koloni jamestown? Jak nie my kolonizowaliśmy jak my (tylko że nie pod białoczerwoną flagą)
@@pietrekdezlo9500 Masz na myśli kolonię, która głupi łeb sobie rozwaliła i przepadła, a Polacy stanowili tam tylko mały wycinek? No to faktycznie, kolonizowane było w chuj. Większość Amerykanów ma pochodzenie niemieckie, angielskie, szkockie, irlandzkie, nierzadko też francuskie czy hiszpańskie. Polacy - podobnie, jak Włosi przybywali do USA głównie już w czasach rozkwitu rewolucji przemysłowej, kiedy to większość Indian została dawno zagoniona do rezerwatów i powoli wymierała.
Dave, kiedy zrobisz odcinek o międzyrasowych małżeństwach, czy związkach w Ameryce?
Czy są popularne, często spotykane i "naturalne"? A może są niejako wymuszane, w znaczeniu reklamowane i promowane przez popkulturę, filmy, reklamy gdzie występują międzyrasowe pary? Jaki jest odbiór społeczny takich związków i ich dzieci, kim się czują? Czy w USA różne rasy żyją osobno i tylko pracują razem? Czy nie? Jak to wygląda w twoich, czyli przeciętnego Amerykanina oczach?
Też pewnie zależy od miejsca ,czy to Nju Jork czy jakieś zadupie w Pensylwanii .
Podobnie jest to odbierane, tu w stanach, jak zwiążek/małżeństwo blondynki z brunetem w Polsce. Podobnie są poszkodowane dzieci w Polsce, gdy ze związku blondyna i brunetki urodzi się rudzielec:) no.. rzeczywiście.. ma przesrane w życiu....
Dobru pomysł 💡
To pięknie pokazuje, że przeciętny Amerykanin wie o wiele mniej o Indianach od przeciętnego Polaka.
Nas też nie uczą o naszych czarnych stronach historii
@@frofrofrofro900
Nie chodzi o czarne, jasne ale ogólnie o świadomość kulturową i społeczną jak chciałbyś to odnosić do Polski to musiałabyś to skonfrontować np z kulturą Łużycka i świadomością Polaków o tej kulturze.
@@koncossack No to jest zadna
@@frofrofrofro900 ale przeciętny Amerykanin wie o niej mniej niż przeciętny Polak
@@koncossack Nieprawda
To co mowisz, ze w zyciu praktycznie nie spotkales sie z Indianinem wynika z tego, ze zyjesz na wschodnim wybrzezu. Tam ich rzeczywiscie za bardzo nie ma. W zeszlym roku jezdzilem troche po Arizonie. Tam jedna czwarta stanu to rezerwaty indianskie. Sa miasteczka gdzie zyja wylacznie Indianie. W Kanadzie, gdzie zyje jest ich tez dosyc sporo. Nawet w niewielkich odleglosciach od Toronto czy Montrealu maja swoje rezerwaty. Jezdzi sie tam po tania benzyne i papierosy.
Cześć Dave. Urodziłem się w 1965 roku i pewnie wiem o indianach więcej niż Ty. Całe moje pokolenie bawiło się w Indian. Apacze Czarne Stopy Komancze Dakotowie Nawaho Szoszoni itd to zawsze będą indianie. Natomiast mieszkańcy Indii to Indusi. Wychowaliśmy się na książkach o szlachetnych indianach. Trzy tomy Złoto Gór Czarnych Krystyny i Alfreda Szklarskich kształtowały nasze pojęcie o indianach. Winetou Karola Maya, trylogia Arkadego Fiedlera- Wyspa Robinsona, Orinoko i Biały Jaguar o losach Jana Bobera polonusa zwanego Białym Jaguarem i jego południowoamerykańskich przyjaciół Arnaka Wagury Manauriego i Lassany rozpalały naszą wyobraźnię. Był również Tomek na Wojennej Ścieżce Szklarskiego i wielu innych bohaterów naszego dzieciństwa. Do dzisiaj wspominam ich z łezką w oku. Reasumując. Indianie są wspaniali a blade twarze to ich zabójcy. Pozdrawiam!
Ten brak pdst wiedzy o zabijaniu całej rasy, zabieranie ziemi i itd przez rząd, Amerykanów itd. - to idealnie przypomina schemat rosyjski w nauce historii.
Metody - obrzucanie skorami z zarazkami odry, grypy i innych chorób na które oni w ogóle nie byli odporni. Zabijanie bizonow - całych stad... Indianie potrzebowali kilka do jedzenia, kowboje zabijali wszystko dla skór. W końcu nie było co jeść. Next - whisky. Indianie nie znali, nie używali mocnego alkoholu np. od wieków - to łatwo się uzależniali.... Można zdegenerowac tak np. całe plemię. Odcięcie od lepszych ziem i przeniesienie do jalowych rezerwatow... Jeszcze w 2017 w Kanadzie dokonano masowej, przymusowej sterylizacji Indianek.
Żeby każdy Amerykanin był świadom... - nasz the best country jest Na odebranej przemocą ziemii od Indian. I to niedawno... Co to jest 200 lat.
Co? :D
Ja też jestem z 1965 -uczyliśmy sie ich języka ,nie?
@@Agnieszka-so1lg w którym narzeczu mówisz?
Dave, możesz robić częściej takie lekcje historii o USA :)
Jestem za
hmm to nie do końca dokładna historia, raczej przybliżenie. np z chorobami u indian nie jest to tak jak Dave to opisał
Czerwona Chmura, Szalony Koń, Czejenowie, Apacze, Siouxowie (Lakota), Komancze, Little Big Horn, Wounded Knee...i można wymieniać. Pokolenie dzisiejszych 50-latków w Polsce WYCHOWAŁO się na książkach o Indianach Ameryki Północnej (Trylogia Alfreda Szklarskiego, Tecumseh Wernica, że o książkach Karola Maya nie wspomnę). Polak - Korczak Ziółkowski i jego potomkowie są twórcami monumentalnego pomnika Szalonego Konia, wykutego w skale w Black Hills, Dakota Południowa . Więcej rzetelności, mniej stereotypów!
🍻👏🦬🦬
Określenie „Hindus” jest związane z jednym z głównych języków którym porozumiewają się ludzie w Indiach, nie z religia a „Indianie” jest kalką językową z j. angielskiego. Indianin nie oznacza kogoś pochodzącego z Indii. W Polsce znany jest pół-Indianin: Sat-Okh, pisarz i żołnierz AK, który napisał wiele książek, m.in jedna z moich ulubionych: „Biały Mustang”.
Byl fajna postacia,ale naprawde nie byl Indianinem.
@@anka8959 No właśnie mówi się, że zmyślił to swoje pochodzenie, ale masz jakieś źródło, które faktycznie to potwierdza?
@@DJ7ful a skadze. Juz dawno nie mam.Czytakam,ze ci ktorzy z nim pracowali nad jakimis publikacjami zorietowali sie,ze o zwyczajach konkratnego plemienia i zwyczajach indianskich ma niewielkie pojecie.I nie byly to osoby nieprzychylne. Prawdopodobnie sam uwierzyl w opowiadania matki,ktora chciala mu oslodzic trudne dziecinstwo. Ale nie bede sie upierac. Kto wie.
Czy ustawa 447 przewiduje zwrot mienia poindiańskiego?
Nie ale można fury sprowadzać na mienie przesiedleńcze z rezerwatu 😂
Blada twarz dobrze mówić :)
😂 Ogarniam kuchnię, leci radio Dave, w pewnym momencie: "Polacy w ogóle nie myślą o Indianach" . Ja w myślach: "Nieprawda" . Z daleka z pokoju Lepsza Połowa: "Nieprawda!" 🤣
Dave, nie wypadało się bawić w Indian w USA😁? Bo tu każdy chłopak kiedyś chciał być Indianinem, nawet ja byłam w to umoczona przez brata😜 książki kultowe się tu czytało...
Do odpowiedzi dla Darii
Ps Na wyspie Oahu,Hawaje
rdzenni Amerykanie z grupy Ogalala
W Północnej Ameryce jest kilkaset grup Indian i kilkaset języków.🤙🤙
Niezle ich wytlukliscie, az żal; wychowałam się na książkach Karola Maya i Winetou był moim idolem
On jest Polakiem
Przecież Indianie to bardzo częsty motyw do zabawy i rozrywki dla dzieci w Polsce. Mamy dużo wiosek indiańskich jako punkty rozrywki. Pamiętam jak w podstawówce mieliśmy wycieczkę do takiego miejsca, gdzie przedstawiali nam tę kulturę, mieli swoje ciekawe stroje, tipi itd. Moja klasa nawet wybrała nazwe klasy "Indianie", więc przez 3 lata często mieliśmy takie motywy w naszej sali.
Z książek przygodowych pamiętam że wśród plemion indiańskich byli: Czejeni, Czarne Stopy, Mohikanie, Siuksowie, Apache, Komancze, Iowa, Irokezi, Huronowie...
Małe sprostowanie co do Indian:
Hindusi - osoby wyznające hinduizm
Indusi - mieszkańcy Indii
Indianie - rdzenni Amerykanie
nie mądrzyj sie
Hindusi to tez nazwa na mieszkancow Indii
@@rakszi nie jest to poprawna nazwa
@@jawor1476 jest, Hindusi to niepoprawne okreslenie osob wyznajacych hinduizm
Hindi (hINDI - ten rdzeń...). Rzeka Indus (obecnie na terenie Pakistanu) od tego wzięła się w Europie nazwa Indie.
Hinduistani to ogół obywatelii Indii - tam jest przecież masa narodów, 200 języków i każdy ma po kilka dialektów. Tamil to nie Sikh z Pendżabu, Kaszmirczyk nie ma wiele wspólnego z kimś z Bengalu, itd.
Świetny odcinek Dave! Wielu Polaków wychowywało się na książkach przygodowych o Indianach i aż dziw bierze że dzisiaj los rdzennych mieszkańców Ameryki jest taki smutny...
Tak działa biznes. Aby zdobyć ziemię angole wymordowali Indian. Dziś biznes tak samo działa.
W chuju mam, co koloniści myślą o rdzennej ludzkości terenów które im wyrwali.
Bardziej mnie interesuje, co Indianie myślą o Amerykanach.
Bardzo mi się spodobało stwierdzenie-Amerykanie nie myślą!!! 😅😅😅😅❤❤❤
Jak wielu innych piszacych, nie zgadzam sie ze Polakow nie interesuja Indianie. Interesuja! Natomiast nie mialam pojecia ze maja takie problemy z uzaleznieniami. To straszne...
Kaszub z Kaliforni ma fajny wywiad z Indianinami
Zbychu gdzie to mozna znalezc?
@@kdssi648 th-cam.com/video/ioCij8aQUPE/w-d-xo.html
Dave, to że Polacy mówią na rdzennych Amerykanów "Idianie", a na mieszkańców Indii mówią "Hindusi", ma znacznie większy sens, niż to , że Amerykanie mówią na jednych i drugich tak samo. Po polsku przynajmniej jest jakieś rozróżnienie, a kiedy Amerykanin używa słowa "Indians", to bez kontekstu nie wiadomo o którą nację chodzi.
Na Hindusów mówią East Indians.
Winnetou odszedł do krainy wiecznych łowów , tam gdzie żyje wielki Manitou , howgh, nikt już nie poluje na bizony tylko na promocje w Walmarcie .
Polacy mają duży sentyment do Indian i średnio biorąc znają mapę świata.
Przeciętny Amerykanin nie wie, co to mapa. Zapytaj swoich ziomków, gdzie jest Warszawa
Jesteś tego taki pewien, że Polacy dysponują taką wiedzą? Zdziwiłbyś się.
Po co Amerykanowi mapa, jak ma GPSa i Googla !
@@romanromanowski9038 super 😁😂
Dla Amerykanów Polska to jak Mauretania dla Polaków - zapytaj Polaka jaka stolica Mauretani
@@paulbogo2591 wiem gdzie leży ale stolicy zapomniałem.
Uwielbiam jak Dave mówi: To jak chcesz więcej informacji, to sobie sprawdź w necie
Dlaczego Amerykanie nie chcą rozliczyć się z własną trudną historią wobec Indian, chociażby poprzez właściwą edukacje?
Wiem, że w Kanadzie ten proces już trwa. W Australii i Nowej Zelandii to się po części udało, a jak mówisz, „Amerykanie w ogóle o tym nic nie wiedzą”... 🤔
A to niby BLM głosi o problemach. Śmieszne jest to gdy patrzysz pod tym kątem
byłem w dwóch prawie największych kasynach w Stanach, stan Connecticut... Mohegan Sun i Foxwood, oba należące do Indian.. powstał tam rezerwat i budowa była zwolniona z podatku.. także się opłacała.. teraz oba obiekty generują pewne miejsca pracy i są centrami rozrywki.. nawet była polska koszykarka Dydek, grała w zespole, sponsorowanym przez jedno z kasy,n i obiekt był w pobliżu..
Dave, proszę zobacz jak się odmawia słowo "Indianin".
Możesz sprawdzić np. w Wielkim Słowniku Języka Polskiego (online).
Jak to nikt z Polaków nie myśli o Indianach? A powieści o "Orlim Piórze"? całe pokolenia marzyły o tym, żeby być Indianami! Serio. Choć dzisiaj na pewno jest inaczej.
Ale ja o czym innym - jak myślisz, dlaczego oni tak łatwo uzależniają się od alkoholu i dlaczego maa taki współczynnik samobójstw? Twoim zdaniem, bo wiem, że nie jesteś socjologiem.
Np. Eskimosi (Kanada) i Innuici (bo poza Kanadą Eskimos to obraźliwe słowo) mają także wysoki współczynnik samobójstw wśród - co jest dramatyczne - młodzieży. Bo nie ma perspektyw, bo wpływ środowiska biologicznego (ciemność i depresje z tym związane). Ale u Indian Amerykańskich nie ma przecież nocy polarnej. Więc - o co tu chodzi? Brak perspektyw? Poczucie niższości i przegranej jako narodu?
Zrób odcinek: „Z wizytą w rezerwacie”
a czy Indianie boją się przeciągu i klimatyzacji?
Może dlatego popełniają samobójstwa, bo nie mogą nic kupić do jedzenia, bo wszędzie w USA jest klimatyzacja.
@@sator666666 Myślę,że nie mogę się odnaleźć w "nowej rzeczywistości" (tzn.nie takiej nowej,bo już trwa kilkaset lat).Odebrano im ziemię i czują się jak obywatele 'drugiej kategorii";(
Sorry Dave, ale Twoją prawdziwą wiedzę o "indianach", którą zdobyłeś jako dorosły Amerykanin ja miałem jako kilkunastoletni łepek w latach 90. Wystarczyło poczytać takie książki polskich autorów jak trylogia A.Szklarskiego, książki Longina Jana Okonia, Szalonego Konia M.Fidlera lub chociażby Ziemię słonych skał Sat-Okha, nawet jeżeli nie zawsze dotyczyły one wyłącznie prawdziwych postaci w sposób niemal reportażowy pokazywały losy plemion Ameryki płn. z wielkich równin, zwłaszcza ostatnie akcje z cyklu "dożynanie watahy" z 19 wieku.
Hehe Ameryka nie moze nic mowic o Indianach bo musieliby sie przyznac do ludobojstwa z iloscia mordow rowna ofiarom II wojnie swiatowej i jest to jeszcze gorszy temat niz niewolnictwo i rasizm. Prawda niestety nie zniknie nawet jesli nie bedzie sie o tym mowic; ze taka cudowna i piekna Ameryka powstala na ludobojstwie i cmentarzysku porownywalnym z iloscia ofiar tylko do II wojny swiatowej. Gdy historia nie jest wygodna to sie o niej nie mowi, nie uczy i nie przekazuje liczac, ze ludzie zapomna.
Z terminem "Native American" jest taki problem, że jest zbyt inkluzywny. Pod tym kryją się zarówno innuici z Kanady jak i potomkowie Azteków i Majów z Ameryki Południowej, podczas gdy "Indians" oznacza prosto "Native Americans from the USA". I to jest dobre, bo wrzucanie do jednego worka rdzennych mieszkańców obu Ameryk to tak, jakby nagle zacząć mówić "Euroazjata", gdzie tym terminem określisz Chińczyka, Hindusa, Rosjanina, Polaka i Hiszpana jednocześnie. Zbyt inkluzywnie, niezbyt konkretnie, prowadzi do rozmycia się danej grupy wśród innych, wcale niepodobnych.
3:27 Nie, wyznający hinduizm to _hinduiści,_ nie Hindusi.
Tak. A ich język nazywa się Hindi. Więc to nie Polacy wymyślili to słowo 😉
Na wyznawców hinduizmu mówi się i hinduiści i hindusi.
@@harpunonosy1232 Hindusi to grupa etniczna (ludzie zamieszkający Indie), a hinduści to wyznawcy hinduizmu.
@@raxyen Ponieważ w języku polskim zwykle stosuje się wobec obywateli Indii określenie „Hindusi”, często dochodzi do nieporozumień, gdyż około 200 mln Hindusów nie jest hindusami (hinduistami). Określenie „Hindus” (Indus, Indyjczyk) mylnie utożsamia się z wyrazem „hindus” (małą literą, wyznawca hinduizmu).
@@raxyen Hin•dus (mieszkaniec Półwyspu Indyjskiego) -sie; -si, -sów
hin•dus (wyznawca hinduizmu) -sie; -si, -sów
Dave dzięki za ten filmik 👍
Ostatnio czytałam taką książkę "Nie zaczęło się od ciebie" Marka Wollyna. On tam podaje przykład różnych ludów etnicznych, m.in. rdzennych mieszkańców Ameryki, ale też np. potomków osób, którzy przeżyli Holocaust i opowiada, że wśród nich jest wysoki odsetek różnych autodestrukcyjnych zachowań, m.in. właśnie samobójstw. Łączy to właśnie z tymi traumami z przeszłości. Czasami jak patrzę na Polskę i widzę tę dulszczyznę albo alkoholizm, albo przemoc, to też widzę właśnie dzieci ludzi, którzy przeżyli/robili okropne rzeczy w czasie wojny/przed/po, i nigdy o tym nie mówili, przekazując swoje niezdrowe emocje potomkom. Myślę, że to stąd w PL tyle chamstwa, buty, strachu i przemocy. I uzależnień od alkoholu. Strasznie to smutne. A rdzennym Amerykanom winni jesteśmy - jako potomkowie tej cywilizacji, która ich zabiła - chociaż pamięć. Nie wyobrażam sobie, jak trudne musi być życie ze świadomością, że założyciele mojego państwa zabili moich ludzi, bo tak im się opłacało, ich potomkowie rządzą do dziś i nikt o tym nie pamięta, a wszyscy kreują się na zbawców świata. To musi być bardzo ciężkie do udźwignięcia.
I to jest straszne, że obecny rząd i prawica, tak bardzo rozpamiętują przeszłość, zamiast iść do przodu. Straszą nas 'postępem', multikulti gwałcącym polskie kobiety i dzieci, a sami klękają przed gwałcicielami w sutannach. Ludzi przekupują już nie wódką, a 500+ i napuszczają swoje neofaszystowskie bojówki na kobiety i innych niepasujących do wzorca "biały, hetero, katolik, patriota". Mam nadzieję że to szybko się skończy.
My nic im winni nie jesteśmy. To nie my kolonizowaliśmy i zabijaliśmy Indian. W czasach szczytu kolonializmu w obu Amerykach, to Polski już nie było na mapie Europy nawet. Zażalenia kierować do Hiszpanów, Portugalczyków, Francuzów, Brytoli i Holendrów. No i potomków tych wszystkich nacji w krajach porewolucyjnych (Amerykanów, Meksykanów itd).
Super że zrobiłeś o tym odcinek. To ważny temat. Fajnie się oglądało, to było takie szczere, konkretne i z humorem 😊👍
Czesc Dave, rzeczywiscie nie widac za wiele Native People ani w USA, ani w Kanadzie, przynajmniej tam gdzie bylam. Jezeli chodzi o Ontario w Kanadzie, to sa organizowane doroczne Paw-wows w roznych miejscach. Sa to bardzo ciekawe imprezy polaczone nieraz z roznymi ceremoniami indianskimi, jak rowniez pokazami tancow. Mozna tez kupic czasem rozne wyroby indianskie. A jezeli juz mowa o Indianach czy tez Native People z Ameryki, to czy zauwazyles, ze w Polsce jest w ostatnich latach sporo Native People, glownie muzykow? Wydaj sie, sa oni bardzo popularni w Polsce, jak i na przyklad w Rosji. Niektorzy z nich nawet zyja na stale w tych krajach i moze to bylby tez dobry temat do ktoregos z Twoich filmow. Na przyklad jest dwoch bardzo utalentowanych braci, Native Indians z Ekwadoru mieszkajacych na stale w Warszawie - Luis and Fabian Salazar. Ich zespol nazywa sie Wuauquikuna. Moja oni jeden bardzo popularny kanal na You Tube, jak i swoje mniejsze indywidualne kanaly na ktorych ostatnio glownie nadaja live streams, ale tez umieszczaja inne video. Tu mozesz zobaczyc ich kanal glowny - Wuauquikuna Official: th-cam.com/users/WuauquikunaOfficial
Moze zrob film o nich czy tez jakis wywiad z nimi? Mysle, ze mogloby byc to ciekawe dla ludzi ogladajacych Twoj kanal patrzac na to jak sa oni juz pupularni nie tylko w Polsce. Poza tym sa to bardzo mili ludzie i mowia tez niezle po polsku.
W każdym westernie, byli źli Indianie i dobrzy Amerykanie
Nie prawda.
@@Nabuhodonozor1000 jak nieprawda, prawda.
Był też film, niebieski żołnierz, gdzie było odwrotnie
@@HalinaWu Jest sporo filmów w których jest odwrotnie albo nie tak czarno-biało, np "Tańczący z wilkami"
@@Nabuhodonozor1000 to nie western. Bum na westerny był w latach 60. Dobry kowboj, bronił miasteczka, fortu. Pewnie że nie wszystko jest czarno - białe, ale w westernach głównie ci źli, co czyhali na białych, to byli Indianie
Historię piszą zwycięscy niestety
Indianie bardzo fascynują Polaków. Gdy słyszę Indianin to w wyobraźni widzę wodza indiańskiego w pióropuszu i z fajką pokoju. U nas w domu powieści które napisał Karol May czy James Fenimor Cooper, nazywaliśmy indianerkami. Indianie zawsze byli w nich odważni i szlachetni. Pamiętam przygody które miał Winnetou i ostatni Mohikanin Chingachgook
PRPI .mamy polski ruch przyjaciół Indian i jest wiele osób z wielką wiedzą ps no i kontakty z Indianami pozdro Dave
Mieliśmy też "Tawacin", no i mamy wciąż wydawnictwo Tipi :)
@@Nickmusimiecconajmniej3znaki jest też foxes books
@@krzysztofzebrzowski9320 OKURCZE, jakim cudem to przegapiłem? Wielkie dzięki za cynk!!!
@@Nickmusimiecconajmniej3znaki indianista?
@@krzysztofzebrzowski9320 Zainteresowany :) Nigdy nie byłem członkiem PRPI ani w ogóle żadnego tematycznego stowarzyszenia, acz czytałem namiętnie Tawcin i w sumie na bieżąco prawie wszystko, co się na temat Indian po polsku ukazuje.. Rzumiem, że to Foxes Books nie prowadzi normalnej sprzedaży, przy czym część wydawnictw jest tylko dla członków, a część dostępna ogólnie, ale i tak trzeba sie zapisywać?
Polecam książkę Taniec życia i pieśń śmierci. Zofia Kozimor.
Wychowałem się na filmach o vinetu, Apaczu, który hasał po górach Jugosławii będąc chyba Francuzem albo Belgiem, albo jakoś tak, ale bynajmniej nie komunistą 🦥
Jako polak mam duży szacunek do indian/rdzennych Amerykanów,podobnie jak oni walczyliśmy o swoją ziemię
Dave powiedziales ze nikogo nie obchodzi Polska. Wez zobacz na wschod....Ukraina a??? USA tez interesuje Polska duzo bredzisz czadami....wiecej wiedzy zanim cos wybredzisz
Jak biali założyli kolonie amerykańskie to na Florydzie przestało być za gorąco i Indianie się na nią przenieśli.
(Tak wynika z Twojego mówienia)
To najbardziej amerykańska rzecz jaką ostatnio widziałam
Bo u nas jest tak że są trzy słowa Indianin, Hindus i Indus. Indianin dawniej oznaczało Idyjczyka np. na mapach starożytnych jak ta Herodota Greckie Inder tłumaczy się nawet dziś jako Indianie, ale po odkryciu Ameryki Indianin jako natywny Amerykanin wyparło mieszkańca Indii i teraz mamy Indusów i Hindusów, Hindusi to Indyjczycy wyznający Hinduizm, a Indusi to Indyjczycy nie wyznający Hinduizm tylko Islam czy inny Buddyzm, a no i jest jeszcze rzeka Indus.
Dave, potrzebowaliśmy tego filmiku! Myślę, że naprawdę jest to rzadko poruszany temat, zwłaszcza w Europie. Dzięki za poruszenie tego tematu☺️
Ciekawe, czy Amerykanie czytają i lubią Karola Maya.
W Europie wyobrażenie o Indianach w dużym stopniu wzięło się właśnie z jego dzieł o Winnetou i Apaczach.
My przynajmniej odróżniamy Indian od Hindusów. W USA jedni i drudzy to "Indians
Zdrowie rdzennych Amerykanów!
Indianie to są Amerykanie a inni to przybłędy.🤣
No jeszcze nie powiedziales ze po Civill wor amerykaniskie wojsko wybijalo Native
Jeszcze całkiem niedawno obok Polaków mieszkali Prusacy. Całe szczęście dzisiaj ich już nie ma.
Polacy myślà o słowianach🌸😊🙏🏻
Ta, jak oni na siebie mówią Indianie to my nagle też możemy na nich tak mówić, ale jak Afroamerykanie mówią do siebie na okrągło n-word, to dla innych to słowo jest zakazane jak wypowiadanie imienia Voldemorta.
Bardzo to wszystko przykre. Kiedyś byłam w NC na takim corocznym festynie organizowanym przez Indian Cherokee. Strasznie biedni ludzie 😓większość z nich miała jakieś choroby genetyczne, żyją bardzo biednie i wyglądają na bardzo nieszczęśliwych. Próbują podtrzymać swoje tradycje ale to nie jest to 😓😓. Szczerze jest mi żal, że biali ludzie, niszczyli takie wspaniałe plemiona i ich tradycje. Życie w rezerwatach to strasznie niesprawiedliwe 😡 to oni są panami tej ziemi. Dzięki za ten odcinek. Nie wiedziałam, że Seminole się przenieśli na Florydę. Myślałam, że są stąd 🤔
Ale nie rozmywaj odpowiedzialności i nie zrzucaj winy na wszystkich białych ludzi. Mówmy o konkretnych narodach. Jak Słowacy czy Estończycy się przyczynili do tego, w jakim stanie są Indianie?
Amerykanie powinny wrócić do Europy. Najlepiej trzeba by ich relokować gdzieś do Rosji bo tam jest dużo miejsca, a Indianom oddać Amerykę :D
Gdyby zostali tylko Indianie, to Kambodża byłaby rajem w porównaniu do USA.
Była kiedyś taka powieść sf w której ziemia została opuszczoną przez 99% ludzkości która zaczęła kolonizować nowe planety pierdylion mionow kilometrów z dala od ziemi. Na ziemi zostali tylko farmerzy i myśliwi zbieracze.
@@geomeopam9033 Ta, kogo jeszcze wybyliście? Bogów z Olimpu?
Polacy mają bardzo duzą wiedzę o Indianch Ameryki Pòłnocnej....
W UK gdzie mieszkam mowi sie Red Indians ponieważ samo Indians odnosi sie do ludzi z Indii....
Jak dla mnie, ta Floryda jest jakość bardzo swojska xD
Ja przestalem miec romantyczne wyobrazenie o indianach kiedy sie z nimi zetknalem.
To może teraz odcinek "Co Amerykanie myślą o Hawajczykach?"?
A co jeżeli oni nazywają się Indianie bo jedzą indyki, hmmm?
Indyk to tylko polska nazwa.
@@arye2457 wiem
@@arye2457 dokladnie. Jakby ich nazywali od indykow, to byliby Turkami. :-)
@@mirekbiek534
😆👍
No to skoro indyki w ich języku nazywają "Turkey" to ci Anglosasi powinni się nazywać Turkami.
Myślimy o Rdzennych Amerykanach, myślimy. Mamy chociażby istniejący od lat siedemdziesiątych Polski Ruch Przyjaciół Indian, organizujący coroczne zloty w różnych miejscach Polski. Jest jeszcze np. zespół Ranores czy Huu-Ska Luta ze swoim projektem mobilnej wioski indiańskiej.
Strasznie to smutne :(
W Polsce specjalnie mówi się na mieszkańców Indii hindusi właśnie po to żeby nie mylić i lch z Indianami i myślę że to lepsze rozwiązanie niż nazywanie i tych i tych Indianami
Uczymy się w Polsce bardzo szczegółowo o Indianach, w szkole w wieku 12 lat.
Hindusi wzięli się pewnie od języka Hindi
Kurde zawsze wrzucasz odcinki jak mam lekcje angielskiego XD
Tak samo mam. Po tym mam okienko i wtedy sobie właśnie oglądam
smutna historia
Czyli rdzenni Amerykanie nazywani są Indianami przez potomków Europejczyków którzy siebie nazwali Amerykanami. Ale słowo Ameryka pochodzi od Americo Vespucci... czyli Europejczyka..
A Ameryki przypadkiem nie odkryli już Wikingowie xd?
Podobno wysoka różnorodność języków indiańskich wzięła się ze względów praktycznych, tj. jeżeli mąż i żona mówili różnymi językami, to było niemal pewne, że pochodzą z dwóch różnych plemion, co z kolei było metodą zapobiegania niskiej różnorodności genetycznej.
Trochę pokrętna logika.
@@gRz3jnik Jak ktoś mówił innym językiem, to było bardziej prawdopodobne, że jest z innego plemienia. A jak z innego plemienia, to najpewniej też z innej rodziny. I spadało ryzyko chowu wsobnego.
@@profesorinkwizytor4838 co do tego zgoda, ale nadal nie widzę jakby miało to spowodować zwiększenie różnorodności językowej...
@@gRz3jnik Celowo wymyślali swoje własne języki/modyfikowali na potęgę już istniejące, specjalnie po to, by było wiadomo, skąd kto jest
aaaaaaaaj wy jesteście indianie
Historia USA jest mniej piękna i romantyczna niż pokazuje się to w TV. Piękne hasła o wolności... A przecież USA powstało na terenach zabranych Indianom, potem sprowadzono miliony niewolników z Afryki.. Wolność, jaką wolność? Hipikryzja
USA nie powstali na terenach zabranych Indianom ale na terenach które Indianie opuścili lub wyginęli w wyniku chorób przyniesionych wraz ze zwierzętami z Europy. USA powstały w wyniku wojny z Imperium brytyjskim. Więc można powiedzieć że USA powstały na terenach odebranych imperium.
Dokładnie, to już nawet czarnym w USA poświęca się więcej uwagi, a przecież Indian pozbawiono nie tylko wolności ale najczęściej życia i domu, i to na zawsze.
@@janbroda8592 No nie jest to do końca prawda. Na przykład w Pensylwanii część Indian została nawrócona przez kwakrow i podobnie jak oni zostali purytanami. Kwakrzy położyli wielkie zasługi w zniesieniu handlu niewolnikami. Kwakrzy trwałe wywarli wpływ na konstucje i ustrój republikański. Nie jest tajemnicą że wiele rodów kwakierskich realizowało się w innego rodzaju działalności, np. Barclays (finanse), Cadbury (przemysł spożywczy), Darby (metalurgia), Lloyds (finanse). Kwakrzy zresztą stworzyli mit "czuleg barbarzyńcy" lub "szlachetnego dzikusa". W rzeczywistości niewiele miało to wspólnego z rzeczywistoscia. Na przykład plemię komanczow dokonało krwawej ekspansji kosztem ludów pueblo oraz Apaczów. Komancze dosłownie podczas jednej z wypraw wojennych zjedli ostatnich niedobitków jednego z mniejszych plemion którym gardzili.
@@stanisawsota298 Ty jesteś jakimś specjalistą od Indian czy o co chodzi bo widzę że masz rozległą wiedzę na ten temat
@@janbroda8592 Jestem z pokolenia które najpierw zarazillo się wirusem romantycznego wizerunku Indian z książek LJ Okonia, Sat Okha, Fiedlera, Szklarskiego i Curwood-a. Potem w harcerstwie orientacja w terenie i survival. Do dzisiaj interesuje się roślinami jadalnymi które rosną w lasach. I poznawanie roślin leczniczych to jest moje hobby.
Użyłeś I-word. Do więzienia!
Jeżeli interesuje was tematyka Native Americans, bardzo polecam książkę, która była moją lekturą w szkole: ,,The Absolutely True Diary of a Part-Time Indian". Cudowna lektura! Niestety chyba nie ma jej w języku polskim.
Kolumb i ekipa wszystkiemu wymyślili durne nazwy z dupy
Mit
No nie nazwy są prawidłowe przez całe stulecia funkcjonowały nazwy typu West India vs Eastern India.
Indianie to największy paradoks Ameryki. To tej grupie zrobili największą krzywde, zabrali ziemie, wyrżnęli najwięcej przedstawicieli tej rasy, a jednak cała atencja za "rasistowskie krzywdy" jest skierowana wokół czarnoskórych. I nie mówie, że ten problem nie jest ważny, ale jednak afro-amerykanie byli małą grupą w porównaniu do Indian. Tak to niestety wygląda - wyrżnąłeś kogoś ? No to nie ma problemu, przecież martwy nie może mówić, to my też nie będziemy nic mówić. Cała hipokryzja amerykańskiej poprawności politycznej.