Piotr "Kękę" Siara o Depresji i Alkoholu "Udało mi się naprawić wiele rzeczy..." | Wywiad/Rozmowa |
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 21 เม.ย. 2024
- Wywiad z raperem "KęKę" w którym opowiada on o depresji i uzależnieniu od alkoholu z którym się zmagał.
Zapraszam do obejrzenia i wysłuchania Piotra.
Pełny materiał „Pomiędzy wersami” Katarzyny Zdanowicz:
kobieta.interia.pl/podcasty/z...
#rap #motywacja #depresja #rapmusic #sukces #alkohol
Zostaw łapkę w górę jeśli film się podobał!
Kękę mega gość! Szacun
Piotr "Kękę" to mój idol od ponad 10 lat. Dzięki niemu, dzięki jego twórczości nie poddałem się z Depresja, także ze stanami lękowymi i niskiej samooceny. Dzięki jego twórczości, jego kawałka "Zrobisz to chłopak* zdałem prawko za 2 razem bo za 1 razem już się poddałem, także zaczolem robić to co lubię zaczolem pracę na której mi zależy, i tym samym trzymam swoją rodzinę w ryzach. Fakt mam swoje dalej w głowie ale jest dużo lepiej. Pozdrawiam 5-na
Rozumiem ze gdyby nie keke to bys prawka nie mial..ludzie bez jaj.lubie keke ale moda na depressed I uzalqnie sie nad soba.jestes facet to sie wez w garsc...bez rapu
@@rafaljanowski5676 Idź być idiotą gdzie indziej. Nie masz pojęcia czym jest depresja więc się nie odzywaj pajacu.
Szacunek! Takich gości jak on powinien każdy szanować
Szacunek ze Keke mowi tak o tym otwarcie. Ciezko mezczyznom sie otworzyc na ten temat, mysla ze to slabosc ale tak naprawde to jest sila.
Mądry to człowiek 😊
Siara to jest gość 👏💪
Pani redaktor pomijając bardzo niski poziom dojrzałości emocjonalnej i okazywanej empatii, kompletnie nie przygotowała się do wywiadu okazując w ten sposób brak szacunku do rozmówcy. Rozmawiać na temat uzależnienia, psychoterapii, depresji nie mając o tym zielonego pojęcia? Proszę rozmawiać na tematy, które są w Pani zasięgu, bo mam wrażenie, że Piotrek czuje się całkowicie niezrozumiany.
Mylisz sie..
@@KeyPjay być może, to są moje odczucia po obejrzeniu filmu
Temat znany nie lubiany u facetów . Znam temat od podszewki . Alkohol był w moim życiu od małolata . Było piwko później kilka a po kilku latach już nie dało rady sobie odmówić bo człowiek żył z tym . To jak rodzina . Wszędzie i zawsze . W pewnym momencie życia mi osobiście zaczął alkohol przeszkadzać . Powodował właśnie nerwy, deprechę , brak chęci do działania . Powolne użalanie się nad sobą . No i pojawił się brak szacunku u ludzi z zewnątrz no bo kto pijaka traktuje normalnie . Cierpienie rodziny to norma przy tym . W porę się ogarnąłem ale żeby to nastąpiło trzeba wywrócić swoje dotyczasowe życie , nawyki o 360 stopni . Przedewszystkim zmienić towarzystwo . To pomaga . Lepiej zostać sam bez kolegów niż z kolegami którzy nic nie wnoszą w twoje życie oprócz zakrapianych imprez . Życie staje się spokojne . Zaczynasz żyć , funkcjonować , dopinać sprawy i nie zalegasz z niczym . Masz dużo czasu na rodzinę i na nowe ciekawsze zajęcia . Jeżeli jesteś silny to nie potrzebny terapeuta bo powrót do przeszłości i rozmowa o tym co było często gęsto zaczyna wkurzać . Więc nie oglądamy się za siebie, patrzymy w przyszłość pozytywnie i dopiero się życie zaczyna , nowe lepsze . Pozdrawiam i życzę wytrwałości wszystkim co mają podobne problemy . Pozdro
Piwko hahaha widać, ze nie masz pojęcia o terapii
@@grzegorzagrosnadrowski3424 gorzała i dragi też . Za długo by pisać . Od alko się zaczyna .
"jesteś silny to nie potrzebujesz terapii" 😂 tak samo wyświechtany tekst jak "wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem" bzdura! 99% ludzi potrzebują terapeuty, tylko wkręcają sobie i innym wokół że jest inaczej. Nałogi, zaburzenia odżywiania, stany depresyjne, nerwice, lęki, problemy w związkach ... Jest tego mnóstwo i wszyscy ci ludzie powinni być u terapeuty. Nawet taki Kękę chłopak który gra koncertyz robi to co kocha, zarabia kupę hajsu, a jednak pokornie poszedł.
W 6:00 minucie mówi dokładnie o tym punkcie widzenia który ty zaprezentowałeś w swoim komentarzu
@@disneyka89wiesz co ? Mam siostrę która chodzi od lekarza do lekarza . Od terapeuty do terapeuty bo nie daje sobie rady . Ma trochę problemów i owszem . Ale kto ich niema. Ale użalanie się nad Sobą , szukanie i wiara że tylko ktoś mi może pomóc a ja sam nic nie zrobię to powiem ci że do czego ten świat zmierza . Trzeba być trochę twardym gościem czy gosciówą nie ? Czy życie ludzi w przyszłości ma się opierać tylko na terapeutyce , praca-nerwy-dom-nerwy-terapia ? Tak ma to wyglądać ? Trzeba trochę samozaparcia , trochę wiary w Siebie i próbować zmian w swoim dotyczasowym życiu na lepsze . Po prostu nie być życiową pałą . Sory ale miesialem to napisać bo nie lubię wypocin którzy wierzą w terapię która ma za zadanie oczywiście pomóc ale i być od nie uzależniony a dodatkowo w wielu przypadkach być na lekach . Znam ludzi co bez psychotropów nie mogą żyć . Ja jestem przykładem że można bez niczego wyjść z gowna . Ale trzeba czasu , trzeba Sobie urozmaicić czas , pozmieniać wiele zachowań w danych sytuacjach . Zacząć chodzić do kościoła i unikać wyzwalaczy . W każdej postaci . Nawet piwo 0% jest nie potrzebne do szczęścia . A wiele osób lubi . Wiele mogę pisać , wiele w życiu przeżyłem , nie tylko dragi czy alko . Ale ja nic niewiem . No tak. Pozdrawiam
@@disneyka89Terapia daje narzędzia, pracę robisz tu, więc teoretycznie silna osoba znając narzędzia jest w stanie to ogarnąć bez nadzoru, tylko to musi być naprawdę świadoma i silna osoba.
pani redaktor mega kiepsko - szuka sensacji za wszelką cenę. Kobieto ! daj se siana. Człowiek opowiada o sowich problemach i ciężkiej pracy nad sobą, a dopytywanie o próby samobójcze i obawianie się samego siebie żeby tylko "coś powiedzieć pod kliknięcia" jest mega słabe ... idź do radio maryja... tam ciebie szukają.
Powodzenia.
Bez kitu
Przepraszam, ale ta Pani też była OBOK, ale w tym wywiadzie. Niestety, ale kompletnie nie zrozumiała, tego o czym Kękę mówi. Sam jestem dziennikarzem z nałogami i po przejściach dlatego mi jest łatwiej zrozumieć.
Pietrek 3maj się!
Gościa kariera od 10 lat wygląda tak samo, gadka o tym że pił w chuj ale z tego wyszedł i został raperem, był listonoszem i nawijka o uzależnieniach...
Bez obrazy dla tej kobiety ale ona nawet nie kuma w 1/4 o czym mówi kękę.
No do człowieka który ma coś do powiedzenia na ten temat mogli wziąc adekwatniejsza osobę...
@@mpkowalski8911 No ja właśnie kończę materiał, skomentowałem będąc dopiero jakoś w połowie i serio będąc na jego miejscu powiedziałbym dobra, przerywamy - koniec. Chłop z depersją się zmaga, mówi, że najmniejsze problemy narastają do ogromnej rangi, a ta się pyta czego się bał, czy znowu milionowych wyświetleń nie będzie miał :v Przykre to jest bo możliwe, że jakby w mediach spotkał się z 'aprobatą' jak na spotkaniu, to może coś by ruszyło u niego, że nie musi się źle czuć. Nie wiedziałem, że z nim jest aż taki problem :( Czytałem Q&A różne od niego na przestrzeni dajmy tam ostatnich 6 miesięcy, ale z gadki, mimiki twarzy, ogólnie ruchów i zachowania da się wysnuć dużo więcej. Jeszcze chłop się rozwodzi masakra... Ja po 7 latach rzucam alkohol jak piłem codziennie pije 2 razy w miesiącu ale psychikę mam tak zjebaną, że to dramat. Trza się będzie na koncert wybrać na urlop
@@jakubwojdak3023 też nie miałem pojęcia o nim, rzadko śledze poczynania artystów ale po robocie akurat załączyłem do snu. Ja w 2 lata przez hazard i imprezy też wpadłem w gówno zakończone depresją aż do dziś , ale zrozumiałem że trzeba podjąć rękawice nawet jeśli walka trwać będzie długie lata. Powodzenia dla ciebie i wszystkich co to czytają by pozytywnie patrzeć w przyszłość nawet jeśli jest chuj..owo w opór 😊
@@mpkowalski8911 Otóż to trza podjąć rękawice, a nie jęczeć, że boli. Tak samo na twoim przykładzie, tak samo Kękę jakoś chcę wyprowadzić swoje życie na prosto, nie chcę się otumaniać, bo to do niczego nie prowadzi (a i tak widać duże zmiany jak mówi). Depresja to suka i silnych na nią niema, więc nie można jej bagatelizować. Dużo siły dla Ciebie, jeszcze będzie dobrze, i tak jak mówisz Ci co czytają też niech wezmą sobie do serca, ze po 04;00 zawsze będzie 04;01.
znam to...