Szczyt trudny latem a co dopiero zimą. Trawers Rogatej nawet z lata pamiętam doskonale jako naprawdę wymagający. Gratulacje, kawał super honornej wyrypy.
@@projektyprzygodowe To było takie przyjście, wg mnie oczywiście, które podniosło Twoje umiejętności o pół albo stopień wyżej. W kilku miejscach trudności drogi ( warunki plus sama droga ) były chyba dla Ciebie najtrudniejszymi z jakimi się spotkałeś. Dałeś radę i to zaprocentuje. Trzymaj się i uważaj na siebie.
@@tomaszmichalak7324 Tak, to było najtrudniejsze zimowe przejście do tej pory. Sporo się z niego nauczyłem i mam nadzieję, że ta wiedza się przy kompletowaniu reszty zimowego WKT oraz realizacji kolejnych pomysłów.
"Ktoś wszedł" 😁😁😁 hehe 😁 to my dzień wcześniej 💪💪💪🔥🔥🔥 Co prawda wchodziliśmy przez Zwodną Ławkę, ale fajnie, że nasz ślad powrotny się przydał 💪😎🤪 hehe 😁 Widzę, że mieliście dużo lepiej związany śnieg już 🤗 Nam się wszystko sypało 😬 i trochę to wiało grozą 🙈🙈🙈 ale i tak to była jedna z moich fajniejszych wycieczek 🥰🥰🥰 Pozdro 😁
Dlatego wolałem odczekać jeszcze ten jeden dzień i liczyć, że lepiej zwiąże. Idealnie nie było, ale idealnych dni w Tatrach jest zimą tak mało, że jakby czekać tylko na takie, to by człowiek nic nie zrobił ;)
Kiedyś u ludzi w alpach podpatrzyłem jak mocują sobie czekan za pomocą carritoola do uprzęży, jak chcą zwolnić rękę przy technicznych trudnościach. Jak dotąd sprawdza mi się to lepiej niż wkładanie dziabki w pętle. Emocje i radość z wejścia na pewno były i pewnie są dalej. Gratul.
Myślałem żeby się wybrać z wami, widzę że z Gibsonem szedłeś. Miałem cynk, że idziecie. Ale byłem w 5 spiskiej i dzień wcześniej wszedłem na Durny a w niedzielę na Lodowy. Pozdrawiam i gratuluję :)
Będą jeszcze okazje, żeby podziałać. Zima długa :) Swoją drogą, Twój dorobek weekendu też niezły. Szczególnie na Durny szanuję, bo widziałem na filmie, że łatwo tam nie było.
Piękna droga. Mam nadzieję, ze mi tez uda się zrobić tę drogę. Mam pytanie odnośnie stanowisk do zjazdu - są tam zamontowane ringi? czy budowaliście sami sobie stanowiska?
GoPro Hero 8. Akcesoria to tylko mocowanie na kask, które było w zestawie. Mam 5 baterii, które zimą zużywają się dość szybko. Latem na jeden wypad zużywam ze 2, na tym przejściu poszły wszystkie 5.
O kurde właśnie myślałem nad 11tką i 4ma bateriami ale no nie spodziewałem się że aż 5 może pójść. W jakiej jakosci i fpsach nagrywasz i na ile czasu nagrywania w takich zimowych warunkach ci starczala 1 bateria?
@@olekaks Nagrywam w 2.7k, 30 fps. A co do czasu nagrywania, to ciężko odpowiedzieć. W lecie to jest w miarę przewidywalne: jedna bateria to około 40-50 minut materiału. A zimą to BARDZO zależy. Jeśli trzymam kamerę w cieple i wyjmuję tylko, żeby nagrać ujęcie, to może podziałać z pół godziny. Ale jak dam na kask przy wietrze i niskich temperaturach to może być tak, że po paru pojedynczych minutach bateria padnie. Ponoć baterie Enduro dostępne dla nowszych kamer są lepsze na zimę, ale nie miałem okazji ich jeszcze testować. Póki co, sprawdzałem baterie oryginalne oraz zamienniki z firm Telesin i Newell. Wniosek taki, że wszystkie działają podobnie długo.
siemanko mam ciut doświadczenia w tatrach poza szlakami ..jakies 30 lat , spuer mi się ogląda Twoje przejścia bo przypominają mi się moje z całej 14 i nie miałbym nic do zarzucenia ale dziwi mnie troche to, że macie szybki zespół i w trudniejszych miejscach mając line nie łapiecie sie na "lotną dwójkę " z asekuracją a na tej drodze można wszystko i wszędzie osadzić ....ale coś wiem o ambicjach :) :) fajne przejście ..gratki :)
Obiektywnie patrząc, masz sporo racji. Lina nie zaszkodzi, a czasem może pomóc. W praktyce, często uznaje się jednak, że teren łatwy i szkoda zachodu, albo nie za bardzo jest gdzie osadzić te 2-3 przeloty, żeby to miało więcej sensu niż tylko mnożenie ofiar przy ewentualnym upadku. Do tej pory, tylko raz szedłem w Tatrach na lotnej, ale pewnie w przyszłości będzie się to zdarzać częściej. Pozdro :)
@@projektyprzygodowe hi hi to tak jak z rakami wieczny dylemat i kalkulowanie czy już je zakładać czy jeszcze troche przejdę :) :) oczywiscie jest to kwestia doświadczenia a z tego co widze Wam tego nie brakuje ... pewnie spotkamy się na jakimś wyjeździe z 0++ ....powodzonka i uważajcie na Siebie ..
Tam było pewnie ze 35, maks 40. Najgorsze były te zejścia na trawersie, bo tam miejscami na pewno przekraczało 50. Stanu na czekanie jeszcze nie budowałem, wszystko przede mną :)
Te, które robiliśmy nie były zbyt długie i pewnie lina 40m by wystarczyła. Można też zjeżdżać w innych miejscach i z tego co wiem, stanowiska/ringi są co około 30 metrów.
Cześć, oglądałem troche Twoich starszych filmików. Mam pytanie, co to za skala w której oceniasz trudność. Chodzi mi na przykład o filmik z wejścia na Gerlach, kiedy mówisz że cały czas jest "jedynka", tylko w kilku miejscach "dwójka"... Można gdzieś poczytać o tej skali? Dzięki i pozdrawiam
To jest skala tatrzańska, mająca też odpowiednik w skali przymiotnikowej, stosowanej np. w przewodnikach Paryskiego. 0 = bez trudności, 0+ = łatwo, I = nieco trudno, II = dość trudne i tak dalej. Skale wspinaczkowe są dość dobrze opisane w wielu miejscach internetu. Łatwo to w Google znaleźć, więc nie będę tu przepisywał :)
Przy lepiej związanym śniegu pewnie szli byśmy przez cały czas żlebem, omijając większość trawersu. Ale masz rację, to była najtrudniejsza rzecz, jakaś do tej pory robiłem zimą w górach.
Szczyt trudny latem a co dopiero zimą. Trawers Rogatej nawet z lata pamiętam doskonale jako naprawdę wymagający. Gratulacje, kawał super honornej wyrypy.
Oj tak, to przejście zapamiętam na długo. Do tej pory jedno z mocniejszych.
Warun świetny, film klasa, brawo✌️💪🙌
Dzięki!
W tym sezonie robię takie szczyty, że praktycznie na każdy będzie potrzebny świetny warun :)
Przepiękna droga. Miałam okazję latem iść tą trasą. Rogata Turnia tak urocza. Gratuluję z całych sił😊
Chciałbym kiedyś wybrać się na wierzchołek Rogatej. Ponoć nie jest nawet taki trudny ;)
Super widoki i pogoda , dzięki za relację ! Powodzenia !
Super wyprawa i pogoda 🙂👍pozdrawiam
Klasa Panie.
Dzięki :)
@@projektyprzygodowe To było takie przyjście, wg mnie oczywiście, które podniosło Twoje umiejętności o pół albo stopień wyżej. W kilku miejscach trudności drogi ( warunki plus sama droga ) były chyba dla Ciebie najtrudniejszymi z jakimi się spotkałeś. Dałeś radę i to zaprocentuje. Trzymaj się i uważaj na siebie.
@@tomaszmichalak7324 Tak, to było najtrudniejsze zimowe przejście do tej pory. Sporo się z niego nauczyłem i mam nadzieję, że ta wiedza się przy kompletowaniu reszty zimowego WKT oraz realizacji kolejnych pomysłów.
No i znów extra tak trzymać widoczki rewelacja super:-)
Dzięki :)
Cześć. Dziękuję za kolejny film Twardzielu;)
Ładne osiągniecie! Graty ! :)
Dzięki i mam nadzieję na jakąś wspólną akcję jeszcze tej zimy ;)
Coś się powinno udać! :D
Szacun 💪💪
Świetny materiał jak zwykle zresztą 😁 Pogoda - cudo! 🤩
Gratuluję i pozdrawiam!
Masz jaja... ogląda się świetnie!
Cieszy mnie to bardzo, dzięki! ;)
"Ktoś wszedł" 😁😁😁 hehe 😁 to my dzień wcześniej 💪💪💪🔥🔥🔥 Co prawda wchodziliśmy przez Zwodną Ławkę, ale fajnie, że nasz ślad powrotny się przydał 💪😎🤪 hehe 😁 Widzę, że mieliście dużo lepiej związany śnieg już 🤗 Nam się wszystko sypało 😬 i trochę to wiało grozą 🙈🙈🙈 ale i tak to była jedna z moich fajniejszych wycieczek 🥰🥰🥰 Pozdro 😁
Dlatego wolałem odczekać jeszcze ten jeden dzień i liczyć, że lepiej zwiąże. Idealnie nie było, ale idealnych dni w Tatrach jest zimą tak mało, że jakby czekać tylko na takie, to by człowiek nic nie zrobił ;)
@@projektyprzygodowe wiem coś o tym 😁 dlatego w tym sezonie chodzę też w te mniej idealne 🤣🤣🤣😉
Kiedyś u ludzi w alpach podpatrzyłem jak mocują sobie czekan za pomocą carritoola do uprzęży, jak chcą zwolnić rękę przy technicznych trudnościach. Jak dotąd sprawdza mi się to lepiej niż wkładanie dziabki w pętle.
Emocje i radość z wejścia na pewno były i pewnie są dalej. Gratul.
Dzięki. Ciekawy patent, muszę kiedyś przetestować :)
Myślałem żeby się wybrać z wami, widzę że z Gibsonem szedłeś. Miałem cynk, że idziecie. Ale byłem w 5 spiskiej i dzień wcześniej wszedłem na Durny a w niedzielę na Lodowy. Pozdrawiam i gratuluję :)
Będą jeszcze okazje, żeby podziałać. Zima długa :)
Swoją drogą, Twój dorobek weekendu też niezły. Szczególnie na Durny szanuję, bo widziałem na filmie, że łatwo tam nie było.
Gratuluję, super przejście.
Cały czas tylko trzymałeś w napięciu czy się nie potkniesz o ten wiszący drugi czekan :(
Drugi czekan był pod kontrolą, ale faktycznie, niezbyt wygodnie leżał za tą pętlą. Muszę coś lepszego wykombinować.
Piękna droga. Mam nadzieję, ze mi tez uda się zrobić tę drogę. Mam pytanie odnośnie stanowisk do zjazdu - są tam zamontowane ringi? czy budowaliście sami sobie stanowiska?
Są ringi, nie trzeba nic samemu budować. Oczywiście, zimą mogą być one zasypane, więc warto być gotowym na różne okoliczności.
Siemka bardzo fajna jakość filmów. Nagrywasz gopro? Z jakich akcesoriow korzystasz w gorach i ile baterii potrzebujesz na taki jednodniowy wypad?
GoPro Hero 8. Akcesoria to tylko mocowanie na kask, które było w zestawie. Mam 5 baterii, które zimą zużywają się dość szybko. Latem na jeden wypad zużywam ze 2, na tym przejściu poszły wszystkie 5.
O kurde właśnie myślałem nad 11tką i 4ma bateriami ale no nie spodziewałem się że aż 5 może pójść. W jakiej jakosci i fpsach nagrywasz i na ile czasu nagrywania w takich zimowych warunkach ci starczala 1 bateria?
@@olekaks Nagrywam w 2.7k, 30 fps. A co do czasu nagrywania, to ciężko odpowiedzieć. W lecie to jest w miarę przewidywalne: jedna bateria to około 40-50 minut materiału. A zimą to BARDZO zależy. Jeśli trzymam kamerę w cieple i wyjmuję tylko, żeby nagrać ujęcie, to może podziałać z pół godziny. Ale jak dam na kask przy wietrze i niskich temperaturach to może być tak, że po paru pojedynczych minutach bateria padnie.
Ponoć baterie Enduro dostępne dla nowszych kamer są lepsze na zimę, ale nie miałem okazji ich jeszcze testować. Póki co, sprawdzałem baterie oryginalne oraz zamienniki z firm Telesin i Newell. Wniosek taki, że wszystkie działają podobnie długo.
@@projektyprzygodowe dzieki za odp. Zobaczymy czy te enduro będą lepsze na zime :D
siemanko mam ciut doświadczenia w tatrach poza szlakami ..jakies 30 lat , spuer mi się ogląda Twoje przejścia bo przypominają mi się moje z całej 14 i nie miałbym nic do zarzucenia ale dziwi mnie troche to, że macie szybki zespół i w trudniejszych miejscach mając line nie łapiecie sie na "lotną dwójkę " z asekuracją a na tej drodze można wszystko i wszędzie osadzić ....ale coś wiem o ambicjach :) :) fajne przejście ..gratki :)
Obiektywnie patrząc, masz sporo racji. Lina nie zaszkodzi, a czasem może pomóc. W praktyce, często uznaje się jednak, że teren łatwy i szkoda zachodu, albo nie za bardzo jest gdzie osadzić te 2-3 przeloty, żeby to miało więcej sensu niż tylko mnożenie ofiar przy ewentualnym upadku. Do tej pory, tylko raz szedłem w Tatrach na lotnej, ale pewnie w przyszłości będzie się to zdarzać częściej.
Pozdro :)
@@projektyprzygodowe hi hi to tak jak z rakami wieczny dylemat i kalkulowanie czy już je zakładać czy jeszcze troche przejdę :) :) oczywiscie jest to kwestia doświadczenia a z tego co widze Wam tego nie brakuje ... pewnie spotkamy się na jakimś wyjeździe z 0++ ....powodzonka i uważajcie na Siebie ..
Jak zwykle mega film pytanie techniczne :D Jakiego typu raków używasz
Zwykłe raki koszykowe CT Nuptse.
10:32 "dość stromo, ale bez przesady" to ile mniej więcej stopni nachylenia ? No i czy wcześniej się zdarzyło użyć czekana do budowy stanowiska?
Tam było pewnie ze 35, maks 40. Najgorsze były te zejścia na trawersie, bo tam miejscami na pewno przekraczało 50.
Stanu na czekanie jeszcze nie budowałem, wszystko przede mną :)
po ile metrów mają tam zjazdy?
Te, które robiliśmy nie były zbyt długie i pewnie lina 40m by wystarczyła. Można też zjeżdżać w innych miejscach i z tego co wiem, stanowiska/ringi są co około 30 metrów.
Cześć, oglądałem troche Twoich starszych filmików. Mam pytanie, co to za skala w której oceniasz trudność. Chodzi mi na przykład o filmik z wejścia na Gerlach, kiedy mówisz że cały czas jest "jedynka", tylko w kilku miejscach "dwójka"... Można gdzieś poczytać o tej skali?
Dzięki i pozdrawiam
To jest skala tatrzańska, mająca też odpowiednik w skali przymiotnikowej, stosowanej np. w przewodnikach Paryskiego. 0 = bez trudności, 0+ = łatwo, I = nieco trudno, II = dość trudne i tak dalej. Skale wspinaczkowe są dość dobrze opisane w wielu miejscach internetu. Łatwo to w Google znaleźć, więc nie będę tu przepisywał :)
No istne szaleństwo...
Od malej wysokiej zima da sie tam dotrzec ?
Da się Drogą Tetmajera.
Myślę, że też się da, ale raczej nie będzie to łatwiejszy wariant, szczególnie na trawersie do Klimkowego Żlebu.
Czas na zimową Martinkę 😎
Raczej nie prędko... Wiem, że jest czasem chodzona zimą, ale to jeszcze nie mój poziom :)
Hey jak mogą spytać jesteś może ze Śląska
Mieszkam w Krakowie.
@@projektyprzygodowe a szkoda może gdzieś się uda trafić i piotka przybić 🙂
Ten trawers rogatej wyglada niezbyt optymistycznie
Przy lepiej związanym śniegu pewnie szli byśmy przez cały czas żlebem, omijając większość trawersu.
Ale masz rację, to była najtrudniejsza rzecz, jakaś do tej pory robiłem zimą w górach.
@@projektyprzygodowe te "pionowe" zejscia to jakis koszmar. Wiem ze telefon troche przeklamuje widok- no ale...
Ciekawe ile osób by odpuściło wejście ;>
Idąc na Staroleśny zimą trzeba być nastawionym, że lekko nie będzie. Tam nie ma łatwych dróg.