Zrobisz kiedyś materiał o logistyce wojennej? Gdy rzuca się takimi liczbami, jak 4 miliony żołnierzy tu, 2 miliony tam, to już z czystej ciekawości człowiek zastanawia się, jak wyglądało zaopatrywanie takiej liczby ludzi w sprzęt, paliwo, wyżywienie itd.
@@CzasemTakJest zawalili wiele spraw. Brak dominacji w powietrzu i na wodzie, atak na rosje w zime, logistyka etc. Pod koniec walczyl z nimi prawie caly swiat, wiec nie mieli szans. Gdyby zamrozili konflikt na kilka lat, to pewnie zdazyliby sie wzmocnic, ale po latach walk, nie bylo juz szans.
Podcast historie wojenne. Co drugi- trzeci odcinek o logistyce. Współtworzy go historyk Norbert Bączyk. Typ przeszukiwał raporty i statystki z czasów wojny i na podstawie tego wyciąga wnioski. Chodzby ostatni, czy przed ostatni odcinek jest o logistyce Wojska Polskiego w 39. Polecam też odcinek: "Arsenał demokracji" i "Najlepsza armia II wojny światowej" . Wszystko o funkcjonowaniu armii "jako systemie". Warto chociaż spróbować posłuchać 5 min. Najlepszy ( albo precyzyjniej, najbardziej merytoryczny) kanał historyczny z wszystkich które słucham regularnie. Polecam.
Niemcy jak widzą zdjecia swoich pradziadków i dziadków, w czasie masowej migracji, to zaczynaja mieć senstyment, zamiast wstydu. I wcale sie nie dziwię.
Straty SS na froncie był tak duże,że Himmler wystosował osobny rozkaz zakazujący opowiadania żołnierzom na przepustce o sytuacji na froncie. Rozkaz sugerował że rodzice starają sie powstrzymać dzieci przed wstąpieniem do SS
25:45 Dierlawangerowcy w Warszawie - oni nawet jak na Waffen-SS byli "specyficzni" i na tym zdjęciu jeszcze nie są jeszcze 36 dywizją grenadierów pancernych....
@@jimcrow582 Kłopot w tym, że to nie byli "jacyś" więźniowe. U Dirlewangera byli np. byli kłusownicy, wielokrotni mordercy, psychopaci, ludzie z przeszłością wojskową skazani za wykroczenia i przestępstwa....
Nie ma czegoś takiego w przypadku czołgu Tiger II jak "tygrys bengalski", bo tygrys bengalski to ten właśnie zwykły Tygrys Indyjski. Dodatek "König" oznacza królewski. Norbert Bączyk mówił o tym w podkaście Tank Talk. Nazwa ta pochodzi z mowy kolonizatorów brytyjskich w Indiach. Oznaczał "Najdorodniejszego Tygrysa na który może polować tylko król" stąd przydomek królewski.
Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia ze zjawiskiem lingwistycznym zwanym ekwiwalencją. Koenigstiger to jest oczywiście podgatunek tygrysa znany w Polsce jako tygrys bengalski, ale takie dosłowne tłumaczenie niekoniecznie musi być stosowne, o ile nie rozmawiamy o zoologii. Bo koenigstiger kot został tak nazwany, ponieważ był największym z tygrysów, z którym spotykali się na polowaniach Europejczycy (do większego tygrysa syberyjskiego czy kaspijskiego już takiego łatwego dostępu nie mieli). Dlatego myślę, że tygrys królewski jest lepszym ekwiwalentem tłumaczeniowym w kontekście ogromnego czołgu, w dodatku stworzonego przez naród, który pewnie Bengalczyków nie ceniłby zbyt wysoko.
Tu chyba małą pomyłka chyba chodziło o Tygrysa Królewskiego „Panzerkampfwagen Tiger Ausf. B Tiger II” z okresu 1944 nie używano określenia Bengalskiego. Alianci nazywali go do przykładu „Royal Tiger” oder „King Tiger“, ale propaganda z tamtego czasu zaprzeczała, iż Alianci tak go nazywali. A tak poza tym bardzo ciekawy odcinek pozdrawiam
@@mleczakm Jezu, ludzie tu się nawet kogoś w necie pochwalić nie da bo zaraz dokopuje się ktoś drugiego dna. Nie niczego nie sugeruję. Chwalę twórcę za super kanał, porównanie uważam za słuszne jeśli chodzi o sposób zainteresowana historią. A rozliczanie pana Wołoszańskiego z agentury to nie moje zadanie. Prowadził najlepszy program o historii w moich czasach i z tym będę go zawsze kojarzył. Pozdrawiam
@@RaffSheprad Wołoszański tworzył inscenizacje historyczne, razem z aktorami i rekwizytami. Trochę inny format i skala kolego. PS Skoro niczego nie sugerujesz, to dlaczego porównujesz jedną osobę do drugiej? Po prostu zastanów się co piszesz, lub następnym razem postaraj się precyzyjniej dobierać sformułowania.
@@Mrcoldy1988 od początku bo widzę że się zgubiłeś w dyskusji. Ja napisałem że Pan Grzegorz prowadzi swój kanał w taki sam interesującą sposób jak kiedyś Wołoszański. Słowo klucz interesujący sposób. Potem koleś z nikiem mleczakm napisał czy sugeruję że Grzegorz to TW.... Grzegorz który jest młodszy odemnie i żeby zapisać jak do tajnej współpracy musiałby to chyba zrobić w przedszkolu. Tak czy siak rozumem że to był żart ale lekko się zdenerwowałem bo mam w dupie czy Wołoszański był TW czy nie. Bo gdy oglądałem jego programy to nawet o tym nie widziałem ale historią mnie zaciekawił. Finał jest taki że mamy piękną niedzielę ja dla poprawiania zasięgów napisałem komentarz dla Pana Grzegorza a koniec końców pisze z jakimiś randomami pod filmikiem o SS....coś poszło nie tak. Także komentujecie sobie do woli dalej. Życzę powodzenia z rozrostem kanału a każdemu kto ma jakiś problem z tym co napisałem życzę przyjemnej niedzieli
@@RaffSheprad Nie, nie napisałeś, że prowadzi swój kanał w równie interesujący sposób, tylko że to Wołoszański nowe pokolenie. Czym postawiłeś go obok, na tej samej półce. Co jest?! Przecież komentarz wisi tam i świeci po oczach!
Armia zawsze ma pewną autonomię, bo uzyskiwanie stopni wojskowych wiąże się z jakąś sformalizowaną ścieżką awansu. Natomiast tego typu fanatyczne jednostki były mocno podporządkowane polityce i partii rządzącej. To coś pośredniego między policją i wojskiem, podlegało ministerstwu spraw wewnętrznych tak samo jak policja i inne służby państwowe, nie ministerstwu wojny/obrony. Czyli ich głównym przeznaczeniem była ochrona rządzących i ustroju, nie walka na froncie z armią jakiegoś przeciwnika zewnętrznego. To widać w uzbrojeniu - stosunkowo mało broni ciężkiej, takiej jak czołgi i artyleria. Na froncie takie jednostki przydają się jako oddziały zaporowe, wyłapujące i zabijające ewentualnych dezerterów. W ZSRR mniej więcej odpowiednikiem było NKWD (chociaż to inna specyfika, inne ustroje, więc mocno upraszczam). Współcześnie w Polsce Macierewicz wymyślił Obronę Terytorialną, też podporządkowaną MSW, czyli politykom, a nie armii. Na Ukrainie istnieją oddziały nacjonalistyczne typu Aidar i Azov (jest ich tam znacznie więcej), podporządkowane ukraińskiemu MSW, niektóre formalnie będące jednostkami policyjnymi. W Rosji z kolei jest Rosgwardia, w jej składzie także między innymi oddziały czeczeńskie, oni też mają ograniczony dostęp do ciężkiej broni.
Jesteś pewien ze dlatego a nie ponieważ w razie buntu (niezależnie czy wlasnego czy w ramach rozlamu władzy) taka armia z dostępem do czołgów etc., z wiedzą o funkcjonowaniu armii krakowej i pot. wiedzą o ich taktyce byla by smiertelnym zagrozeniem?
Jeszcze jedna rzecz, chociaż nie mit, której nie należy nigdzie powtarzać: oficjalne zwroty wojskowe w SS. Otóż, normalny zwrot do oficera w rodzaju "panie poruczniku", czy "panie kapitanie", stosowany w Wehrmachcie, był zabroniony w Waffen SS. Nawet zwykły szeregowiec (SS-Schuetze), zawracając się choćby do generała (SS-Brigadenfuehrer) musiał powiedzieć "Brigadenfuehrer, melduję posłusznie, że...itd", a NIGDY "Herr Brigadenfuehrer". Według doktryny miało to symbolizować bezpośredniość kontaktu i wspierać założenie "braterstwa SS", w którym członkowie mieli być "jedną wielką rodziną". Polskie filmy i seriale wojenne, szczególnie te z PRL-u, nagminnie powtarzały ten błąd używania "Herr" w zwracaniu się niższej rangi do wyższej rangi SS. Wyjątkiem było zwracanie się przez niemieckiego cywila do podoficera/oficera SS, co zresztą widoczne było w scenariuszu do "Niemców" według Leona Kruczkowskiego, gdzie kamerdyner zapytany przez Willi'ego Sonnenbrucha, czy potrafi posługiwać się pistoletem, odparł "Potrafię, panie Untersturmfuehrer", co było zwrotem prawidłowym.
12 SS najbardziej przereklamowana dywizja . Ponieśli większe straty niż kamikaze , dywizja jednej bitwy . Po Normandii została tylko nazwa i "legenda".
@@matrix-og2yc oswiec mnie , wiem jakie straty ponieśli. Wycofal sie niecaly tysiac i 3 czolgi . Ruscy przy nich nie ponosili zadnych strat , nawet w rozpoznaniu bojem .
20:35. Królewskie nie Bengalskie. To jest nazwa własna, tłumacz dosłownie jak "Lis Pustyni", a nie "Fenek". W niemieckim języku występują wszystkie trzy nazwy dla tego gatunku tygrysa, więc na pewno mieli na myśli określenie królewski, co wskazuje na podniosłość, w przeciwieństwie do określenia bengalski.
@@prasaite Powiedz mi, w którym miejscu napisałem nieprawdę. Przecież artykuł z Wiki potwierdza moją wersję, że funkcjonują trzy nazwy, a dobrana nie jest przypadkowa, co wskazałem na innym znanym przykładzie.
@@push3kpro A w tym że konigtiger oznacza tygrysa bengalskiego. A tygrysa 2 nazywali Niemcy. Konigtiger przetłumaczyli w sposób potoczny (czyli nielegalny) Amerykanie i Anglicy. A z tego co wiem nazwa potoczna zwłaszcza używana przez wroga nie ma nic wspólnego z nazwą oficjalną. Radziecka wyrzutnia rakietowa BM-8 to Katiusza, nie Kasieńka, ani tym bardziej Stalinorgel, o "organach Stalina" nie mówiąc.
SS została założona żona po delegalizacji SA. Była służbą ochrony a nie jednostką wojskową. Co do Polaków w tej formacji to zdania są podzielone, pytanie też czy Ślązacy byli wtedy Polakami?
Niemcy w pewnym momencie zmarnowali (niewidoczny pozornie) potencjał Waffen-SS jako "nazistowskiej Legii Cudzoziemskiej". Gdyby rozwój Waffen-SS poszedł w tym kierunku, to nie byłoby już problemów z poborem do Wehrmachtu.
@piotrzbies8683 Przecież oni poszli w tym kierunku. Na 38 dywizji Waffen SS, 19 było jednostkami cudzoziemskimi ( co prawda, nie wszystkie osiągnęły stany etatowe i miały faktyczną liczebność pułku, a nie dywizji, ale starano się je sformować ).
@@marianmaciocha1649 dokładnie tak - ech ludzie i ich powtarzane stereotypy btw cudzoziemców brano jako cenny ideowo(choć potem te kryteria były modyfikowane coraz trudniejszą sytuacją wojenną) procent "najwartościowszej" populacji danych narodów - podsumowując wielu chciało zapracować na swój status jak pełnoprawni(inni milei mieć "inny" statys) obywatele potencjalnej przyszłęj nowej Europy pod patronatem Niemiec - czyli prawie dokładnie tak jak teraz polscy zdrajcy i sługusy niemiec dążą do znowu ichniej europy - więc miejmy nadzieję że ich szlag trafi tak samo jak ich poprzedników
Widzę, że momentami miewasz problem z zapisem niemieckich znaków specjalnych. Jeśli z jakiegoś powodu nie możesz użyć umlautów, czyli ä, ü, ö, na spokojnie możesz użyć zapisu ae, ue i oe. Jest on w pełni poprawny i uznawany przez Niemców. Tak samo zasmiast ß można napisać ss. A materiał jak zwykle w pytke :D
Mnie ciekawi dlaczego wszyscy mówią na ludzi z SS ss-mani. Przecież SS-man to najniższy stopniem w Allgemeine-SS. Specjalista od SS Eugen Kogon piszę w swojej książce że powinno się mówić o członku z SS SS-owiec, a nikt tego nie używa. I nawet na stronie Muzeum w Oświęcimiu nazywają ss-owców, ss-manami, przecież to tak jakbym każdego żołnierza nazywać szeregowym wojskowym.
Tyle tutaj błędów, nierzetelnych informacji, że nie wiem od czego zacząć więc po prostu polecę przeczytanie czegoś więcej niż jedna książka jednego historyka snującego jedną tezę, ale pozwolę sobie wymienić kilka rzeczy nieprawdziwych w tym materiale np. proszę dowiedzieć się o nieskuteczność dywizji SS w Normadii, a dokładnie z czego ta nieskuteczność wynikała. Kolejna rzecz, struktury późniejszej dywizji pancernej, a obecnie (1939r) o ile dobrze pamiętam pułku Leibstandarte SS. Warto wspomnieć też o SS Totenkopf i SS Viking, gdzie szczególnie ta pierwsza powinna na spokojnie obalić tezę o nieskuteczności SS. Napomnę jeszcze sytuacje w Ardenach, gdzie w szeregi SS wcielono więźniów, dezerterów itp, poza tym zawodziła tam logistyka, sprzęt w tym pancerny (tiger 2 nie był dobrym czołgiem, podobnie jak inne duże kolosy), brakowało wsparcia z powietrza, paliwa, dywizje miały spore braki w wyposażeniu. Robiąc ten materiał stworzył Pan własny mit, na szczęście akurat ten nawet osoba lekko interesująca się historią 2 wojny światowej będzie w stanie obalić. Mógłbym zresztą wymienić więcej błędów, fałszywych informacji i skrajnych niedopowiedzeń, ale mój materiał zająłby zapewne podobną ilość czasu, jak ten materiał, więc na koniec odeślę do innych kanałów na których dowiedzą się Państwo bardziej rzetelnych informacji tj ''Beczka Prochu'' i ''Podcast wojenne historie'', Pozdrawiam.
😂😂 właśnie sam chciałem się tym zająć ale jak patrzyłem i w głowie wymieniałem wszystkie błędy to odechciało mi się pisać bo mógłbym tu zrobić rozprawkę na minimum 1000 słów ,ale jestem wdzięczny tobie że chociaż ty to zrobiłeś bardzo dziękuję ,i bardzo dobre kanały podałeś
Bobrek robi filmy pod swoją tezę i szczególnie kładzie nacisk na wymazanie współpracy z Watykanem. To nie pierwszy material, gdzie mocno akcentuje "antychrześcijańską" politykę Hitlera. Materiały historyczne, zdjęcia mówią zupełnie coś odwrotnego. Watykan wspierał napaść na Polskę, natychmiast mianował niemieckich biskupów na polskiej ziemi, a komentarza papieża, że napaść na Polskę, to sprawiedliwy podział dóbr, nigdy nie da się wymazać z pamięci.
Totenkopf to ta dywizja co była pierwowzorem Bothan z Gwiezdnych Wojen? Swoją drogą nawet jeśli SS miało 5 dobrych dywizji to w skali całego rozmiaru SS (ok 40 dywizji pod koniec wojny, większość bardzo wujowa) ciężko mówić o jakiejś generalnej zajebistości SS.
Arabów akurat w SS nie było, Wolny Legion Arabski był jednostką Wermachtu ale w SS za to było dużo muzułmańskich narodów tureckich z terenów ZSRR. Tatarzy Krymscy i Nadwołżańscy, Baszkirzy, Azerowie itd. Te właśnie jednostki miały niebagatelną rolę w tłumieniu powstania warszawskiego
17:30 To dla mnie,, jak Czecha, ciekawostka. (Przepraszam za nie doskonaly jezyk polski.) Caly czas nie wiedzalem, gdzie podziela sie ta potezna ilosc gtej broni, a to poszli do SS. Karabinow maszynowych LK26 ( jest to LK26, nie ZB26, to byla nazwa prototypy - LK znaczy "lehký kulomet", tzn lekki karabin maszynowy) zostalo wyprodukowano naprawde sporo. Byl on glowna bronia "družstva" (nie wiem jak to jest po polsku, jest to najmniejsza jednostka piechoty, okolo 10-12 zolnierzy). Na tym roznila sie armia Czechoslovacka od armii innych panstw, gdzie w owym czasie zolnierze posiadali zwykle karabiny, dopiero na pozycji plutonu znajdowala sie jednostka KM. Pluton Czechoslovacki zlozony byl z kilku "družstev", kazdy wyposazony w LK26 (pozostali zolnierze sluzyli do jego oslony i dostawy amunycji) , w calosci popiary byl jeszcze jednym "družstvem" z 2-3 CKM. Wowczas mobilizacji jesienia 38 w kazdym objektu wz.37 (lekki bunkier) znajdowal sie przynajmniej jeden LK26 (w obszarach wysoko zagrozonych lub tam, gdzi bunkry znajdowali sie bardziej oddalone, byli zawsze 2), a jednostkam pomimo bunkrow tez ich niebrakowalo. To znaczy, byla ich naprawde masa.
ZB to znaczy Zbrojovka Brno. Bren - to jest skrot "Brno - Enfield" . Jest to LK26 przerobiony na brytyjska amunycje.303. W ten sposob troche dokud... (Jak to powiedziec po polsku W sposob uczciwy ? 😂 ) Ciekawostka: KM Besa, uzywany w czolgoch bryryjskich, to jest ZB37. W koncu nawet nie przerobiony na brytyjska amunycje. To troche powodowalo brytyjczykom problemy z logistyka. Ale pancerni w GB go tak polubili, že go na swoim dowodstwie doslownie "wymarudzili 😂
Nieprawdopodobnym faktem jest to ze w oczach calego swiata żolnierze Waffen SS są slusznie uwazani za zbrodniarzy ale jest niestety jeden jedyny kraj gdzie ci żolnierze są bohaterami narodowymi, państwo na U za naszą wschodnia granice i czczenie nawet przez wladze państwowe dywizji SS Galizien.
@@TeodorChomiak no i??? SS to SS nie ważne że narodowe. Skoro Niemcy nie urządzają wieców ku chwale SS to tym bardziej nie powinien tego czynić naród podbity przez Niemców w takim okresie...
Bardzo fajny materiał taki wyśrodkowany w historii często zapominamy o drugiej stronie jest ona pomijana bo historię piszą wygrani Dziękuję Ci za przypomnienie tej tragicznej strony niemieckiej tej bitwie.... to pozwala lepiej zrozumieć co działo się ich w głowach bo zawsze mnie to zastanawiało jak oni sobie to usprawiedliwiają co się działo tam pod tą czaszką
21:46 Po raz pierwszy słyszę by w odniesieniu do Panzerkampfwagen VI B Tiger II użyto określenia "Tygrys Bengalski". Wiem, że to właśnie zwierzę nazywa się po niemiecku "Königstiger", ale dziwne to tłumaczenie....
Czy dobrze kojarzę, że w Waffen SS powstała nawet dywizja złożona z Bośniackich Muzułmanów? Jak tłumaczyli jej powstanie skoro z niemcami czy ludami germańskimi nie mieli nic wspólnego.
@bartoszkrupa4761 Dobrze kojarzysz. Była to 13 Dywizja Górska SS Handschar, tłumaczyli to sobie terminem: Muslem-germanem czyli muzułmańscy Germanie… Oprócz tej, powstała jeszcze 21 Dywizja Górska SS Skanderbeg, złożona z albańskich muzułmanów, a także przystąpiono do sformowania kolejnej złożonej z bośniackich muzułmanów czyli 23 Dywizji Górskiej SS Kama ale ją rozwiązano na etapie formowania.
Niemcy bardzo wybiórczo nadawali miano Aryjczyka, w zależności od potrzeb politycznych. W przypadku muzułmańskich Bośniaków jak i Chorwatów, uznawano ich nie za Słowian tylko za potomków germańskich plemion Ostrogotów które mieszkały na tamtych terenach ok. V wieku n.e. Serbowie którzy od Chorwatów czy Bośniaków różnią się tylko religią ale nie byli Niemcom potrzebni, to oni już byli słowiańskimi małpami i podludźmi.
SS przyjęło ochotników z nie-niemieckich Narodów. Wiele było takich dywizji, Bośniacka, Chorwacka, Węgierska o ile się nie mylę, Albańska, Francuska - jak i wiele mniejszych jednostek z ludów typu Armeńczycy.
No bo kto miał ich przyjąć? Wehrmacht? Nie było podstawy ideologicznej by to robić.. a SS miało wielką Europejsko-aryjską krucjate przeciw Judeobolszewizmowi.
Słowo "Verfügungstruppe" jest typową dla języka niemieckiego zbitką dwóch słów (przymiotnika i rzeczownika): verfügungs-truppe (czyli jednostka dyspozycyjna) i dlatego następujące po sobie litery "s" i "t" czytamy tak, jak w języku polskim, a nie typowo - jak wewnątrz słowa: "szt".
Totenkopf, viking czy LSSAH to najlepsze dywizje jakie miala rzesza, wyróżniały sie absolutnym fanatyzmem, to byli zolnierze doskonali z kazdego punktu widzenia.. jedynym problemem bylo ich zastapienie.. 😁
@@funnyman8691ten manstein któremu Hitler pozwolił wykonać taktykę wyniszczenia przeciwnika w odwrocie na kilkuset kilometrach a zamiast tego stracił całą ukraine? Pod koniec wojny każdy niemiecki generał chciał mieć pod komendą którąś z elitarnych dywizji SS bo latała mu front czego Wehrmacht nie był w stanie zrobić bo się cofał
@@funnyman8691 totenkopf cofał się dopiero gdy na jego flankach załamywały się dywizje Wehrmachtu i groziło im otoczenie, uważam że to właśnie ta dywizja (mimo wiecznych problemów z uzupełnieniami sprzętem i ludźmi) była najlepsza w całej historii Rzeszy
@invasion8318 to dziwne co piszesz bo najbardziej odznaczona dywizja niemiecka w 2ws byla 2 Das Reich nie 3 Tot . Jak to wytlumaczysz skoro Tot byl najlepszy ? Podcast wojenne historie wszedl za mocno ?
Tygrys bengalski jest błędną nazwą. W języku niemieckim tygrys bengalski to "Bengal Tiger" a Konigstiger to jego przydomek. Informacja, że popełniliśmy błąd w tłumaczeniu jest mitem, błąd popełnili Anglicy i Amerykanie którzy tak samo stosują przydomek dla tygrysa bengalskiego czyli "Royal Tiger" i w angielskim czołg powinien się nazywać w ten sposób a nie "King Tiger". Nazwa "tygrys królewski" to bezpośrednie tłumaczenie z języka niemieckiego ponieważ w języku polskim nie posiadamy przydomku dla tego zwierzęcia (to bardziej kwestia kolonii oraz bywania w koloniach). Tak więc Konigstiger należy tłumaczyć dosłownie- trygrys królewski, jako przydomek dla największego z trygrysów, między innymi dlatego Niemcy w ten sposób nazwali panzera VI B.
@@JacekJankowskiExOriente w linku który podaleś jest to dokładnie opisane- w zakładce "etymologia". I właśnie dlatego PzKpfw. VI B jest tygrysem królewskim a nie bengalskim- liczy się kontekst językowo historyczny. Nazwy trzeba tłumaczyć także zachowując kontekst w odniesieniu do historii i to co w tamtym okresie znaczyło dane słowo lub określenie.
U mnie w miasteczku (Zawadzkie) też znajdował się obóz RAZ ale nie wiem czy ktoś z mojej rodziny odbywał tam służbę, chyba nie pasowali wiekowo. Pradziadek służył w Organisation Todt.
Gdyby mój nauczyciel od historii w liceum opowiadał tak angażująco jak Gambrinus to może nie miał bhm poprawek 2 lata z rzędu. Co prawda była to klasa z rozszerzoną historią ale widział bym Grzegorza przygotowującego maturzystów do matury xD
Ciekawostka z historii mojej rodziny. Moja ciotka wyszła za Niemca. Ten człowiek był moim wujkiem. Mój wujek miał ojca, starszego już człowieka, dość zamkniętego w sobie. Pod koniec swojego życia ojciec wujka wyznał że był żołnierzem ss i służył we Wrocławiu. Jak się rodzina o tym dowiedziała to była w potężnym szoku, mnie lekko zmroziło jak się o tym wtedy dowiedziałem, szczególnie że kilka razy ten człowiek przyjeżdżał do nas i siedział z nami przy stole. Nie znam szczegółów ale mam tylko nadzieję że nie dopuścił się jakiś zbrodni.
Dziś także my, Polacy, ponosimy kolektywną odpowiedzialność za nasz rząd i jego działania! Jesteśmy także odpowiedzialni za naszą społeczność, tak jak wtedy Niemcy!
Może byłby Pan chętny zrobić film o Ustasze? Byłaby to dość "miła" odskocznia od tematów stricte niemieckich.. a sądzę, iż jest to równie ważna część lat około-wojennych
Bardzo ciekawy jest motyw walk o Charkow gdyz samo miasto i jego okolice przechodzilo z rak ruskich w niemieckie chyba trzykrotnie. A straty w jednostkach do dzis trudno oszacowac A dywizje SS poniosly tam kolosalne straty, nie warte zdobyczy. Ale najwazniejsze bylo to ze mozna bylo powiedziec ze wygrali.
@@mbwrobel wiesz o tym, że tłumaczenie się zmieniło już we współczesnej historii i jeszcze w latach 30 i 40 Konigstetiger oznaczał coś nieco innego? Tłumacząc nazwę z lat 40 trzeba używać znaczenia z tamtego okresu i jest nim "tygrys królewski". W tamtych czasach każdy Konigstiger był tygrysem bangalskim ale nie każdy tygrys bengalski był Konigstigerem, dane zwierze musiało spełnić konkretne wymagania aby tutułować je w ten sposób. I dlatego czołg został nazwany "Konigstiger" aby podkreślić jego wyższość i elitarność. Tygrys bengalski jest największy i najbardziej elitarny ale Konigstiger jest jeszcze większy i elitarniejszy.
@@GustaPeepee moim zdaniem tu nawet nie chodziło o wybór danego zwierzęcia jako reprezentanta TEJ NAZWY - a de facto chodziło o ODRÓŻNIENIE(z zaakcentowaniem) od zwykłego Tygrysa czyli Pzkpfw VI(a właśnie owego można nazywać jak się chce i wszystkie nazwy będą jednocześnie tak samo poprawne jak i głupie czyli bengalski,indyjski,afrykański,malajski,sumatrzański czy syberyjski) natomiast TYGRYS KRÓLEWSKI(i mógły być nawet cesarski itp.) to odróżnienie od TYGRYSA - tyle i basta
3:03 - ciekawostka z tymi rekrutami Leibstandarte. Niby 178 ale na archiwalnych nagraniach widać, że niektórzy SS-mani z metra cięci, nawet w hełmie sięgają do ramion dla swoich kamratów. Biorąc pod uwagę, że kiedyś ogólnie ludzie byli niżsi [np. mega niskie szyby w samochodach z lat 20-40] to niektórzy musieli mieć pewnie ok. 1.65 🙂No ale wiadomo, układy, znajomości czynią cuda. Nie tylko w Polsce POPiS, także w Niemczech...
SS w czasie pokoju mialo sens ale na wojne... to tez pokazuje jak niemcy w III Rzeszy ciagle szli droga taka ze chcieli wszystko specjalizowac i skrupulatnie organizowac co w dlugotrwalej wojnie nie dziala.
Waffen SS w niczym się nie wyróżniał... Tu panie Grzegorzu pozwolę sobie się z panem nie zgodzić. A to ze względu na (zdaniem wielu) najlepszą, niemiecką formację II WW: 3. SS-Panzerdivision "Totenkopf" (3 dp. "Trupia Główka"). Ta, szczególnie pod dowództwem niewątpliwego wariata (sam Himmler odesłał go w 1933 r. bezterminowo do zakładu psychiatrycznego, ale udobruchany wybaczył wyskok (pobicie i zamknięcie Gauleitera Josefa Bürckela w schowku na szczotki)) SS-Obergruppenführera Teodora Eickego. Ten niewątpliwy świr był bardzo wymagający i równie charyzmatyczny, a jego żołdacy (nazywający się sami "króliczki z kacetów") wykazywali się wprost fanatyczną odwagą i nieustępliwością! Ale przy okazji wyjątkowym okrucieństwem w którym się mogli mierzyć z przesławną 36 dywizją Grenadierów pancernych SS Oskara Dirlewengera. No, ale w Kotle Diemieńskim, zimą 1942 r. walczyli jak lwy. Podobnie pod Charkowem i nad rzeką Mius. A w 1944 r. pod Wołominem wraz z Dywizją Pancerną Herman Goering i 5 Dywizją Pancerną SS "Viking" unicestwili 3 Korpus Pancerny AC.
Najbardziej odznaczona byla 2 Das Reich . Czyli twoj argument o najlepszej 3 wlasnie upadl . W czym byla najlepsza ? Najbardziej fanatyczna ? Tez nie , 12 ich przeskoczyla bo poniosla takie straty w Normandii ze juz nigdy sie nie podniosla . Takze ..... PS walczyli jak lwy to pojecie wzgledne , tez bys walczyl jak lew wiedzac ze ruscy do niewoli cie nie wezma .
Zrobisz kiedyś materiał o logistyce wojennej? Gdy rzuca się takimi liczbami, jak 4 miliony żołnierzy tu, 2 miliony tam, to już z czystej ciekawości człowiek zastanawia się, jak wyglądało zaopatrywanie takiej liczby ludzi w sprzęt, paliwo, wyżywienie itd.
Akurat w przypadku Niemiec właśnie logistyka zawaliła sprawę 😂😂😂 i dlatego przegrali wojnę
@@CzasemTakJestTak to + braki ludzi w dywizjach
@@CzasemTakJest zawalili wiele spraw. Brak dominacji w powietrzu i na wodzie, atak na rosje w zime, logistyka etc. Pod koniec walczyl z nimi prawie caly swiat, wiec nie mieli szans. Gdyby zamrozili konflikt na kilka lat, to pewnie zdazyliby sie wzmocnic, ale po latach walk, nie bylo juz szans.
@@pvp216bzdura, ludzi było dużo, nie było dla nich możliwości logistycznych.
Podcast historie wojenne.
Co drugi- trzeci odcinek o logistyce. Współtworzy go historyk Norbert Bączyk. Typ przeszukiwał raporty i statystki z czasów wojny i na podstawie tego wyciąga wnioski.
Chodzby ostatni, czy przed ostatni odcinek jest o logistyce Wojska Polskiego w 39.
Polecam też odcinek: "Arsenał demokracji" i "Najlepsza armia II wojny światowej" . Wszystko o funkcjonowaniu armii "jako systemie".
Warto chociaż spróbować posłuchać 5 min.
Najlepszy ( albo precyzyjniej, najbardziej merytoryczny) kanał historyczny z wszystkich które słucham regularnie.
Polecam.
Krótko, konkretnie, treściwie. To lubię. Pozdrawiam.
Krótko i na temat .masz talent do narracji .i pięknie wplatasz reklamy 🎉 jakbym dalej słuchała histori😂
BRAWO !!!!🏅🏅🏅🏅MEDALE ZLOTE DLA CIEBIE
Gdy odkrywasz, że błyskawice na kasku dziadka nie oznaczają że był elektrykiem...
Niemcy jak widzą zdjecia swoich pradziadków i dziadków, w czasie masowej migracji, to zaczynaja mieć senstyment, zamiast wstydu. I wcale sie nie dziwię.
@@jackobjackob6385 Bo oni ze skrajności w skrajność 😉
@@jackobjackob6385 jasne, tak ci w TV Republika powiedzieli?
@@magirktheonenie, widać to choćby po FB
@@Mlody1994Mlody Dużo masz znajomych na FB z Niemiec? Bo zalatuje mi kitem to co piszesz.
Straty SS na froncie był tak duże,że Himmler wystosował osobny rozkaz zakazujący opowiadania żołnierzom na przepustce o sytuacji na froncie. Rozkaz sugerował że rodzice starają sie powstrzymać dzieci przed wstąpieniem do SS
To ciekawe, Himmler to był dziwny człowiek.
Nic dziwnego. Syn Rommla na początku się rwał do Waffen-SS, ale (na jego szczęście) ojciec wybił mu ten pomysł z głowy.
@@jacek6446 Ciężko jeśli w ogóle znaleźć drugiego takiego odlepieńca z czasów wojny
@@kobz2862 bardzo łatwo, nic nie wiesz o historii
@@kobz2862 starczy spojrzeć na przeciwną stronę i masz takich pełno 😂
25:45 Dierlawangerowcy w Warszawie - oni nawet jak na Waffen-SS byli "specyficzni" i na tym zdjęciu jeszcze nie są jeszcze 36 dywizją grenadierów pancernych....
To byli więźniowie, którym wyrok zmieniono na służbę wojskową...
@@jimcrow582 Kłopot w tym, że to nie byli "jacyś" więźniowe. U Dirlewangera byli np. byli kłusownicy, wielokrotni mordercy, psychopaci, ludzie z przeszłością wojskową skazani za wykroczenia i przestępstwa....
Komu przkadzali
@@piotrd.4850którzy przed dzieciaki z USA są uważani za bohaterów...
To fakt, autor nie sprawdzał chyba zdjęcia.
Świetny materiał, jak zwykle i jeszcze dodam, że absolutnie uwielbiam montaż Adama Fangottena ❤
"OOHHHHH". Legendarne, a jednak nie porno.
to bardziej takie toaletowe odglosy moim zdaniem;p po robocie..
a najgłośniej wzdycha do nazistów... ciekawe
@@ClintDempsey-dh1ivplum
Tym razem brzmi jak wyjęte z Gothica.
"Jutro wybiorę dwie osoby na ochotnika"
-SS
Lub "na ochotnika zglosil sie......." i pada nazwisko wyczytane z listy 😂
Nie ma czegoś takiego w przypadku czołgu Tiger II jak "tygrys bengalski", bo tygrys bengalski to ten właśnie zwykły Tygrys Indyjski. Dodatek "König" oznacza królewski. Norbert Bączyk mówił o tym w podkaście Tank Talk. Nazwa ta pochodzi z mowy kolonizatorów brytyjskich w Indiach. Oznaczał "Najdorodniejszego Tygrysa na który może polować tylko król" stąd przydomek królewski.
a jak w języku niemieckim będzie tygrys bengalski? xD więcej myślenia mniej bączyka
Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia ze zjawiskiem lingwistycznym zwanym ekwiwalencją. Koenigstiger to jest oczywiście podgatunek tygrysa znany w Polsce jako tygrys bengalski, ale takie dosłowne tłumaczenie niekoniecznie musi być stosowne, o ile nie rozmawiamy o zoologii. Bo koenigstiger kot został tak nazwany, ponieważ był największym z tygrysów, z którym spotykali się na polowaniach Europejczycy (do większego tygrysa syberyjskiego czy kaspijskiego już takiego łatwego dostępu nie mieli). Dlatego myślę, że tygrys królewski jest lepszym ekwiwalentem tłumaczeniowym w kontekście ogromnego czołgu, w dodatku stworzonego przez naród, który pewnie Bengalczyków nie ceniłby zbyt wysoko.
@@Jager88-x4q w języku niemieckim nie ma tygrysa bengalskiego. Ot i tyle.
@@karoldudek8798 de.m.wikipedia.org/wiki/Königstiger
@@karoldudek8798. Bengalischer Tiger.
Tu chyba małą pomyłka chyba chodziło o Tygrysa Królewskiego „Panzerkampfwagen Tiger Ausf. B Tiger II” z okresu 1944 nie używano określenia Bengalskiego. Alianci nazywali go do przykładu „Royal Tiger” oder „King Tiger“, ale propaganda z tamtego czasu zaprzeczała, iż Alianci tak go nazywali.
A tak poza tym bardzo ciekawy odcinek pozdrawiam
Nie zawsze zgadzam się z Twoimi tezami, ale...
...ale zawsz lubię oglądać Twoje filmy. ;)
Uwielbiam oglądać pana programy to jest arcydzieło tyle faktów danych w tak krótkim czasie . Chylę głowę i czekam na kolejne dawki wiedzy.
Materiały o wojnie i o grach które umrą. Zarąbiste materiały. Są profesjonalnie wykonane i dobrze się ich słucha. Polecam.
Tradycyjnie ciekawe opowieści, tak trzymać 👏👏👏👏👍
Koleś jak Ty mi robisz dzień, Słuchać twojego kanału mogę bez przerwy. Wołoszański nowego pokolenia
Sugerujesz, że Grzegorz to TW?
@@mleczakm Jezu, ludzie tu się nawet kogoś w necie pochwalić nie da bo zaraz dokopuje się ktoś drugiego dna. Nie niczego nie sugeruję. Chwalę twórcę za super kanał, porównanie uważam za słuszne jeśli chodzi o sposób zainteresowana historią. A rozliczanie pana Wołoszańskiego z agentury to nie moje zadanie. Prowadził najlepszy program o historii w moich czasach i z tym będę go zawsze kojarzył. Pozdrawiam
@@RaffSheprad Wołoszański tworzył inscenizacje historyczne, razem z aktorami i rekwizytami. Trochę inny format i skala kolego. PS Skoro niczego nie sugerujesz, to dlaczego porównujesz jedną osobę do drugiej? Po prostu zastanów się co piszesz, lub następnym razem postaraj się precyzyjniej dobierać sformułowania.
@@Mrcoldy1988 od początku bo widzę że się zgubiłeś w dyskusji. Ja napisałem że Pan Grzegorz prowadzi swój kanał w taki sam interesującą sposób jak kiedyś Wołoszański. Słowo klucz interesujący sposób. Potem koleś z nikiem mleczakm napisał czy sugeruję że Grzegorz to TW.... Grzegorz który jest młodszy odemnie i żeby zapisać jak do tajnej współpracy musiałby to chyba zrobić w przedszkolu. Tak czy siak rozumem że to był żart ale lekko się zdenerwowałem bo mam w dupie czy Wołoszański był TW czy nie. Bo gdy oglądałem jego programy to nawet o tym nie widziałem ale historią mnie zaciekawił. Finał jest taki że mamy piękną niedzielę ja dla poprawiania zasięgów napisałem komentarz dla Pana Grzegorza a koniec końców pisze z jakimiś randomami pod filmikiem o SS....coś poszło nie tak. Także komentujecie sobie do woli dalej. Życzę powodzenia z rozrostem kanału a każdemu kto ma jakiś problem z tym co napisałem życzę przyjemnej niedzieli
@@RaffSheprad Nie, nie napisałeś, że prowadzi swój kanał w równie interesujący sposób, tylko że to Wołoszański nowe pokolenie. Czym postawiłeś go obok, na tej samej półce. Co jest?! Przecież komentarz wisi tam i świeci po oczach!
Panie Grzegorzu, można Pana słuchać bez końca😊.
Pozdrawiam.
idealnie do kawy!
Armia zawsze ma pewną autonomię, bo uzyskiwanie stopni wojskowych wiąże się z jakąś sformalizowaną ścieżką awansu. Natomiast tego typu fanatyczne jednostki były mocno podporządkowane polityce i partii rządzącej. To coś pośredniego między policją i wojskiem, podlegało ministerstwu spraw wewnętrznych tak samo jak policja i inne służby państwowe, nie ministerstwu wojny/obrony.
Czyli ich głównym przeznaczeniem była ochrona rządzących i ustroju, nie walka na froncie z armią jakiegoś przeciwnika zewnętrznego. To widać w uzbrojeniu - stosunkowo mało broni ciężkiej, takiej jak czołgi i artyleria. Na froncie takie jednostki przydają się jako oddziały zaporowe, wyłapujące i zabijające ewentualnych dezerterów.
W ZSRR mniej więcej odpowiednikiem było NKWD (chociaż to inna specyfika, inne ustroje, więc mocno upraszczam). Współcześnie w Polsce Macierewicz wymyślił Obronę Terytorialną, też podporządkowaną MSW, czyli politykom, a nie armii. Na Ukrainie istnieją oddziały nacjonalistyczne typu Aidar i Azov (jest ich tam znacznie więcej), podporządkowane ukraińskiemu MSW, niektóre formalnie będące jednostkami policyjnymi. W Rosji z kolei jest Rosgwardia, w jej składzie także między innymi oddziały czeczeńskie, oni też mają ograniczony dostęp do ciężkiej broni.
Jesteś pewien ze dlatego a nie ponieważ w razie buntu (niezależnie czy wlasnego czy w ramach rozlamu władzy) taka armia z dostępem do czołgów etc., z wiedzą o funkcjonowaniu armii krakowej i pot. wiedzą o ich taktyce byla by smiertelnym zagrozeniem?
Kolejny piękny filmik! Czekam na następną historię i pozdrawiam Ciebe Grzegorzu i Twoją ekipę !
Jeszcze jedna rzecz, chociaż nie mit, której nie należy nigdzie powtarzać: oficjalne zwroty wojskowe w SS. Otóż, normalny zwrot do oficera w rodzaju "panie poruczniku", czy "panie kapitanie", stosowany w Wehrmachcie, był zabroniony w Waffen SS. Nawet zwykły szeregowiec (SS-Schuetze), zawracając się choćby do generała (SS-Brigadenfuehrer) musiał powiedzieć "Brigadenfuehrer, melduję posłusznie, że...itd", a NIGDY "Herr Brigadenfuehrer".
Według doktryny miało to symbolizować bezpośredniość kontaktu i wspierać założenie "braterstwa SS", w którym członkowie mieli być "jedną wielką rodziną".
Polskie filmy i seriale wojenne, szczególnie te z PRL-u, nagminnie powtarzały ten błąd używania "Herr" w zwracaniu się niższej rangi do wyższej rangi SS.
Wyjątkiem było zwracanie się przez niemieckiego cywila do podoficera/oficera SS, co zresztą widoczne było w scenariuszu do "Niemców" według Leona Kruczkowskiego, gdzie kamerdyner zapytany przez Willi'ego Sonnenbrucha, czy potrafi posługiwać się pistoletem, odparł "Potrafię, panie Untersturmfuehrer", co było zwrotem prawidłowym.
Podcast Wojenny... Bobrek :)
12 SS najbardziej przereklamowana dywizja . Ponieśli większe straty niż kamikaze , dywizja jednej bitwy . Po Normandii została tylko nazwa i "legenda".
Może podasz straty jakie zadali aliantom?😀😀😀😀
@@matrix-og2yc oswiec mnie , wiem jakie straty ponieśli. Wycofal sie niecaly tysiac i 3 czolgi . Ruscy przy nich nie ponosili zadnych strat , nawet w rozpoznaniu bojem .
@@funnyman8691 ty nawet masz problem z czytaniem! Jakie straty ALIANCI ponieśli! Więcej czytaj gamoni a nie oglądasz podcasty!😀😀😀😀
@@matrix-og2yc miales mnie oswiecic , ty malpo bez "musku" nie wyzywac . Zlobie bez szkoly .
@@funnyman8691piszesz do niego agresywnie, więc ci odpowiedział
Może by tak kolejny odcinek zrobić o Einsatzgrupen?
Jest dobry francuski dokument o tych jednostkach. Poza tym polecam film "Idź i patrz".
Nowy film i humor poprawiony
Odcinek o Waffen SS to oco wszyscy czekali na tym kanale
+1
Dziwne, że w sprzedaży nie pojawił się jeszcze Wafel SS.
ani luftwaffelki
Adolf wafel austriacki wafel
Haha, ale śmieszne, normalnie jak by się chłop za babę przebrał
Mogę sobie wyobrazić jak bardzo ludzie zesrali by się gdyby rzeczywiście wyszły.
jakie jest ulubione piwo żydów? Beerkenau
To może teraz materiał o szkoleniu żołnierzy wermachtu, czy też innych jednostek, jak, chociażby niemieckich spadochroniarzy?
Szkoda że jest tak mało nauczycieli historii z taką pasją! Pamiętam że choć lubię historię to na lekcjach zasypiałem
Świetny materiał!
Żadko widzę, żeby więcej osób zobaczyło materiał niż jest subskrybentów. Gratuluję sukcesów 😊
No wreszcie nowy odcinek. 😄😄
20:35. Królewskie nie Bengalskie. To jest nazwa własna, tłumacz dosłownie jak "Lis Pustyni", a nie "Fenek". W niemieckim języku występują wszystkie trzy nazwy dla tego gatunku tygrysa, więc na pewno mieli na myśli określenie królewski, co wskazuje na podniosłość, w przeciwieństwie do określenia bengalski.
de.wikipedia.org/wiki/K%C3%B6nigstiger Masz i nie powtarzaj bredni.
@@prasaiteTen na gąsienicach to tygrys królewski. Mówimy o czołgach, nie o kotach i niuansach dotyczących ich nazewnictwa.
@@prasaite Powiedz mi, w którym miejscu napisałem nieprawdę. Przecież artykuł z Wiki potwierdza moją wersję, że funkcjonują trzy nazwy, a dobrana nie jest przypadkowa, co wskazałem na innym znanym przykładzie.
Bobrek robi research pod swoją tezę I pomija istotne wątki, jak na przykład różnice językowe.
@@push3kpro A w tym że konigtiger oznacza tygrysa bengalskiego. A tygrysa 2 nazywali Niemcy. Konigtiger przetłumaczyli w sposób potoczny (czyli nielegalny) Amerykanie i Anglicy. A z tego co wiem nazwa potoczna zwłaszcza używana przez wroga nie ma nic wspólnego z nazwą oficjalną. Radziecka wyrzutnia rakietowa BM-8 to Katiusza, nie Kasieńka, ani tym bardziej Stalinorgel, o "organach Stalina" nie mówiąc.
Jako ciekawostka. SS została założona przez Adolfa już w 1925 roku. I Polacy , jako jedyni z okupowanych krajów, nie przyłączyło się do szeregów SS.
SS została założona żona po delegalizacji SA. Była służbą ochrony a nie jednostką wojskową. Co do Polaków w tej formacji to zdania są podzielone, pytanie też czy Ślązacy byli wtedy Polakami?
Niemcy w pewnym momencie zmarnowali (niewidoczny pozornie) potencjał Waffen-SS jako "nazistowskiej Legii Cudzoziemskiej". Gdyby rozwój Waffen-SS poszedł w tym kierunku, to nie byłoby już problemów z poborem do Wehrmachtu.
@piotrzbies8683
Przecież oni poszli w tym kierunku.
Na 38 dywizji Waffen SS, 19 było jednostkami cudzoziemskimi ( co prawda, nie wszystkie osiągnęły stany etatowe i miały faktyczną liczebność pułku, a nie dywizji, ale starano się je sformować ).
@@marianmaciocha1649 dokładnie tak - ech ludzie i ich powtarzane stereotypy
btw cudzoziemców brano jako cenny ideowo(choć potem te kryteria były modyfikowane coraz trudniejszą sytuacją wojenną) procent "najwartościowszej" populacji danych narodów - podsumowując wielu chciało zapracować na swój status jak pełnoprawni(inni milei mieć "inny" statys) obywatele potencjalnej przyszłęj nowej Europy pod patronatem Niemiec - czyli prawie dokładnie tak jak teraz polscy zdrajcy i sługusy niemiec dążą do znowu ichniej europy - więc miejmy nadzieję że ich szlag trafi tak samo jak ich poprzedników
Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Jak zwykle ciekawy odcinek, dzieki!
Mistrzostwo hipokryzji kiedy okularnicy i chorowicy ddcydują kto jest "godzien" rasowo.
Były bitne tylko trzeba tu wspomnieć o totenkopf to byli prawdziwi fanatycy ale też trzeba wspomnieć że ta dywizja ponosiła też duże straty
Widać że Bączyka sluchamy
Jak się walczy fanatycznie co lubił Adolf ... to straty muszą być ogromne!
Dlatego dywizje fanatyczne są zwykłą stratą czasu i zasobów. Są tak sytuacyjne,że utrzymywanie ich na dłuższą mete nie ma absolutnie sensu
To jeszcze trzeba wspomnieć o,,nafaszerowaniu,,żołdków specyfikami poprawiającymi kondycję fizyczną👌👏
@@rafagorka2356za stalinu tyż walczyli fanatycznie o stratach nawet nie wspomniam💣💥💀👻
Zaraz obejze w całości ale łapę już dalem
Również rzucam temat odcinka - zaopatrzenie żywności, paliwa, skąd brano jedzenie, jakie to było, trudności z zaopatrzeniem
Ohhh i dzień staje sie piekniejszy :D Dzieki za kolejny świetny odcinek :)
Dziękuję, za odcinek i pozdrawiam :)
Świetny odcinek. Poproszę odcinek o rozwinięciu frazy "wojna to system"
Dzięki za kolejny ciekawy materiał.
Pozdrawiam
Czy wrócisz do tematy niemieckich jednostek kamikaze w wydaniu morskim o których napomknąłeś w odcinku o jednostce Elbe?
Ja chcę ten "kolejny" odcinek. W zasadzie omówienie tego przeplotu z Wehrmachtem powinno być pierwsze :).
Może jakiś odcinek o Fallschirmjäger? Mało o tym jest na Polskim TH-cam a temat bardzo ciekawy.
th-cam.com/video/d1gVGH-Mo7s/w-d-xo.html
Widzę, że momentami miewasz problem z zapisem niemieckich znaków specjalnych. Jeśli z jakiegoś powodu nie możesz użyć umlautów, czyli ä, ü, ö, na spokojnie możesz użyć zapisu ae, ue i oe. Jest on w pełni poprawny i uznawany przez Niemców. Tak samo zasmiast ß można napisać ss.
A materiał jak zwykle w pytke :D
Waffen ẞ
Hahahaha 😂
Mnie ciekawi dlaczego wszyscy mówią na ludzi z SS ss-mani. Przecież SS-man to najniższy stopniem w Allgemeine-SS. Specjalista od SS Eugen Kogon piszę w swojej książce że powinno się mówić o członku z SS SS-owiec, a nikt tego nie używa. I nawet na stronie Muzeum w Oświęcimiu nazywają ss-owców, ss-manami, przecież to tak jakbym każdego żołnierza nazywać szeregowym wojskowym.
Bardzo fajny jak zawsze Twój film. Dość długi, ale interesujący i na temat.
Dzięki za film
Swietna robota. Pozdrawiam.
Dzięki za program pozdrawiam serdecznie powodzenia 😊😊😊
Tyle tutaj błędów, nierzetelnych informacji, że nie wiem od czego zacząć więc po prostu polecę przeczytanie czegoś więcej niż jedna książka jednego historyka snującego jedną tezę, ale pozwolę sobie wymienić kilka rzeczy nieprawdziwych w tym materiale np. proszę dowiedzieć się o nieskuteczność dywizji SS w Normadii, a dokładnie z czego ta nieskuteczność wynikała. Kolejna rzecz, struktury późniejszej dywizji pancernej, a obecnie (1939r) o ile dobrze pamiętam pułku Leibstandarte SS. Warto wspomnieć też o SS Totenkopf i SS Viking, gdzie szczególnie ta pierwsza powinna na spokojnie obalić tezę o nieskuteczności SS. Napomnę jeszcze sytuacje w Ardenach, gdzie w szeregi SS wcielono więźniów, dezerterów itp, poza tym zawodziła tam logistyka, sprzęt w tym pancerny (tiger 2 nie był dobrym czołgiem, podobnie jak inne duże kolosy), brakowało wsparcia z powietrza, paliwa, dywizje miały spore braki w wyposażeniu. Robiąc ten materiał stworzył Pan własny mit, na szczęście akurat ten nawet osoba lekko interesująca się historią 2 wojny światowej będzie w stanie obalić. Mógłbym zresztą wymienić więcej błędów, fałszywych informacji i skrajnych niedopowiedzeń, ale mój materiał zająłby zapewne podobną ilość czasu, jak ten materiał, więc na koniec odeślę do innych kanałów na których dowiedzą się Państwo bardziej rzetelnych informacji tj ''Beczka Prochu'' i ''Podcast wojenne historie'', Pozdrawiam.
xd
😂😂 właśnie sam chciałem się tym zająć ale jak patrzyłem i w głowie wymieniałem wszystkie błędy to odechciało mi się pisać bo mógłbym tu zrobić rozprawkę na minimum 1000 słów ,ale jestem wdzięczny tobie że chociaż ty to zrobiłeś bardzo dziękuję ,i bardzo dobre kanały podałeś
Myślałem, że tylko ja widzę kupę nierzetelnych informacji i merytorycznych luk
Bobrek robi filmy pod swoją tezę i szczególnie kładzie nacisk na wymazanie współpracy z Watykanem. To nie pierwszy material, gdzie mocno akcentuje "antychrześcijańską" politykę Hitlera.
Materiały historyczne, zdjęcia mówią zupełnie coś odwrotnego. Watykan wspierał napaść na Polskę, natychmiast mianował niemieckich biskupów na polskiej ziemi, a komentarza papieża, że napaść na Polskę, to sprawiedliwy podział dóbr, nigdy nie da się wymazać z pamięci.
Totenkopf to ta dywizja co była pierwowzorem Bothan z Gwiezdnych Wojen?
Swoją drogą nawet jeśli SS miało 5 dobrych dywizji to w skali całego rozmiaru SS (ok 40 dywizji pod koniec wojny, większość bardzo wujowa) ciężko mówić o jakiejś generalnej zajebistości SS.
Ciekawy materiał. Pozdrawiam.
Najbardziej różnorodna narodowościowo jednostka II wojny światowej:
Niemcy, Walonowie, Flamandowie, Holendrzy, Duńczycy, Norwegowie, Szwedzi, Francuzi, Węgrzy, Chorwaci, Ukraińcy, Hindusi, Arabowie
#diverSSity
..., Ukraińcy, Czesi, Łotysze, Estończycy, etc etc.
@@Goldberg1234 wymieniłem Ukraińców
Naziści kiedy przegrywają wojnę i muszą wmówić niedawnym podludziom że są tak na prawdę "honorowymi aryjczykami" XDDDD
Arabów akurat w SS nie było, Wolny Legion Arabski był jednostką Wermachtu ale w SS za to było dużo muzułmańskich narodów tureckich z terenów ZSRR. Tatarzy Krymscy i Nadwołżańscy, Baszkirzy, Azerowie itd. Te właśnie jednostki miały niebagatelną rolę w tłumieniu powstania warszawskiego
17:30 To dla mnie,, jak Czecha, ciekawostka. (Przepraszam za nie doskonaly jezyk polski.) Caly czas nie wiedzalem, gdzie podziela sie ta potezna ilosc gtej broni, a to poszli do SS.
Karabinow maszynowych LK26 ( jest to LK26, nie ZB26, to byla nazwa prototypy - LK znaczy "lehký kulomet", tzn lekki karabin maszynowy) zostalo wyprodukowano naprawde sporo. Byl on glowna bronia "družstva" (nie wiem jak to jest po polsku, jest to najmniejsza jednostka piechoty, okolo 10-12 zolnierzy). Na tym roznila sie armia Czechoslovacka od armii innych panstw, gdzie w owym czasie zolnierze posiadali zwykle karabiny, dopiero na pozycji plutonu znajdowala sie jednostka KM. Pluton Czechoslovacki zlozony byl z kilku "družstev", kazdy wyposazony w LK26 (pozostali zolnierze sluzyli do jego oslony i dostawy amunycji) , w calosci popiary byl jeszcze jednym "družstvem" z 2-3 CKM. Wowczas mobilizacji jesienia 38 w kazdym objektu wz.37 (lekki bunkier) znajdowal sie przynajmniej jeden LK26 (w obszarach wysoko zagrozonych lub tam, gdzi bunkry znajdowali sie bardziej oddalone, byli zawsze 2), a jednostkam pomimo bunkrow tez ich niebrakowalo. To znaczy, byla ich naprawde masa.
ZB to znaczy Zbrojovka Brno. Bren - to jest skrot "Brno - Enfield" . Jest to LK26 przerobiony na brytyjska amunycje.303. W ten sposob troche dokud... (Jak to powiedziec po polsku W sposob uczciwy ? 😂 )
Ciekawostka: KM Besa, uzywany w czolgoch bryryjskich, to jest ZB37. W koncu nawet nie przerobiony na brytyjska amunycje. To troche powodowalo brytyjczykom problemy z logistyka. Ale pancerni w GB go tak polubili, že go na swoim dowodstwie doslownie "wymarudzili 😂
Družstva to w wojsku polskim drużyna.
Super odcinek
>inne kanały: cenzurują proste słowa takie jak seks, broń, imigranci
>tymczasem Grzegorz: WAFFEN SS!!
XD
Nieprawdopodobnym faktem jest to ze w oczach calego swiata żolnierze Waffen SS są slusznie uwazani za zbrodniarzy ale jest niestety jeden jedyny kraj gdzie ci żolnierze są bohaterami narodowymi, państwo na U za naszą wschodnia granice i czczenie nawet przez wladze państwowe dywizji SS Galizien.
To nie jest wybielanie ich okrucienstw , ale Ukraina juz przed wojna walczyla o Niepodleglosc, najpierw przeciwko IIRP a pozniej ZSRR .
Na U? U jak Łotwa?
Tyczy to tylko swego SS "Hałyczyna " a nie całego SS jako takiego .
@@TeodorChomiak no i??? SS to SS nie ważne że narodowe. Skoro Niemcy nie urządzają wieców ku chwale SS to tym bardziej nie powinien tego czynić naród podbity przez Niemców w takim okresie...
Parę rosyjskich gwardyjskich dywizji.
I polaczków się wybije .
Do ostatniego .
Bardzo fajny materiał taki wyśrodkowany w historii często zapominamy o drugiej stronie jest ona pomijana bo historię piszą wygrani Dziękuję Ci za przypomnienie tej tragicznej strony niemieckiej tej bitwie.... to pozwala lepiej zrozumieć co działo się ich w głowach bo zawsze mnie to zastanawiało jak oni sobie to usprawiedliwiają co się działo tam pod tą czaszką
Świetnie opowiadasz 🤩
Niesamowity materiał, wielki szacunek dla autora za taki ogrom wiedzy i nakład pracy.
Genialny kanał!
...umoczyć dzioba...
Ostatni raz słyszałem to z ust Don Fanucciego.
(dialekt sycylijski)
21:46 Po raz pierwszy słyszę by w odniesieniu do Panzerkampfwagen VI B Tiger II użyto określenia "Tygrys Bengalski". Wiem, że to właśnie zwierzę nazywa się po niemiecku "Königstiger", ale dziwne to tłumaczenie....
Czy dobrze kojarzę, że w Waffen SS powstała nawet dywizja złożona z Bośniackich Muzułmanów? Jak tłumaczyli jej powstanie skoro z niemcami czy ludami germańskimi nie mieli nic wspólnego.
@bartoszkrupa4761
Dobrze kojarzysz.
Była to 13 Dywizja Górska SS Handschar, tłumaczyli to sobie terminem: Muslem-germanem czyli muzułmańscy Germanie…
Oprócz tej, powstała jeszcze
21 Dywizja Górska SS Skanderbeg,
złożona z albańskich muzułmanów, a także przystąpiono do sformowania kolejnej złożonej z bośniackich muzułmanów czyli 23 Dywizji Górskiej SS Kama ale ją rozwiązano na etapie formowania.
Niemcy bardzo wybiórczo nadawali miano Aryjczyka, w zależności od potrzeb politycznych. W przypadku muzułmańskich Bośniaków jak i Chorwatów, uznawano ich nie za Słowian tylko za potomków germańskich plemion Ostrogotów które mieszkały na tamtych terenach ok. V wieku n.e. Serbowie którzy od Chorwatów czy Bośniaków różnią się tylko religią ale nie byli Niemcom potrzebni, to oni już byli słowiańskimi małpami i podludźmi.
SS przyjęło ochotników z nie-niemieckich Narodów. Wiele było takich dywizji, Bośniacka, Chorwacka, Węgierska o ile się nie mylę, Albańska, Francuska - jak i wiele mniejszych jednostek z ludów typu Armeńczycy.
No bo kto miał ich przyjąć? Wehrmacht? Nie było podstawy ideologicznej by to robić.. a SS miało wielką Europejsko-aryjską krucjate przeciw Judeobolszewizmowi.
Słowo "Verfügungstruppe" jest typową dla języka niemieckiego zbitką dwóch słów (przymiotnika i rzeczownika): verfügungs-truppe (czyli jednostka dyspozycyjna) i dlatego następujące po sobie litery "s" i "t" czytamy tak, jak w języku polskim, a nie typowo - jak wewnątrz słowa: "szt".
Totenkopf, viking czy LSSAH to najlepsze dywizje jakie miala rzesza, wyróżniały sie absolutnym fanatyzmem, to byli zolnierze doskonali z kazdego punktu widzenia.. jedynym problemem bylo ich zastapienie.. 😁
Poczytaj co Manstein mial do powiedzenia na temat SS , pobudka będzie bolesna .
@@funnyman8691ten manstein któremu Hitler pozwolił wykonać taktykę wyniszczenia przeciwnika w odwrocie na kilkuset kilometrach a zamiast tego stracił całą ukraine? Pod koniec wojny każdy niemiecki generał chciał mieć pod komendą którąś z elitarnych dywizji SS bo latała mu front czego Wehrmacht nie był w stanie zrobić bo się cofał
@@funnyman8691 totenkopf cofał się dopiero gdy na jego flankach załamywały się dywizje Wehrmachtu i groziło im otoczenie, uważam że to właśnie ta dywizja (mimo wiecznych problemów z uzupełnieniami sprzętem i ludźmi) była najlepsza w całej historii Rzeszy
@invasion8318 to dziwne co piszesz bo najbardziej odznaczona dywizja niemiecka w 2ws byla 2 Das Reich nie 3 Tot . Jak to wytlumaczysz skoro Tot byl najlepszy ? Podcast wojenne historie wszedl za mocno ?
@@invasion8318 pisze to 2 raz , 2 Das Reich byla najbardziej odznaczona niemiecka formacja . Twoja teoria wlasnie sie rypla , PWH wszedl za mocno.
Cudowne i ciekawe❤
Ciekawy materiał
Coś czuję, że ten odcinek w niedalekiej przyszłości spokojnie przekroczny milion wyświetleń.
Przekroczyłby jak każdy, gdyby dodać angielskie napisy. Nie wiem czemu Szef tego nie robi.
Niestety nie ma takiej możliwości
A tam milion... Cała rzesza go obejrzy 😉
Naprawdę łatwo to zobaczyć..! Donald Tusk jest wnukiem członka dywizji SS 😮
No niestety może tak być, w Polsce jest jakiś kult SS czego za cholerę nie rozumiem.
Biedni Niemcy, takie zawiłości militarne, a co w obecnym wojsku polskim?
Dziękuję za dobry i ciekawy materiał. A może następny zrobisz o einsatzgruppen?
Ale trzeba przyznać, że mundury mieli przepiękne
Made in hugo boss
Made by Boss
Robione przez Polaków i innych niewolników...
Złoczyńcy zazwyczaj ubierają się najlepiej. Nazgule to moi idole jeśli chodzi o uzbrojenie i mode.
Świetny materiał, pozdrawiam!
Czy można prosić o więcej info na temat walki o Pabianice?
Rozwala m nie jak ktos, kto nie żył w czasach, które ocenia, wymądrza się!
Czy ty się zastanowiłeś co piszesz?
Bardzo ciekawy odcinek.
Najlepsza dywizja niemiecka w rozumieniu zdolności bojowych byla 3dywizja pancerna ss Totenkopf.
Tygrys bengalski jest błędną nazwą. W języku niemieckim tygrys bengalski to "Bengal Tiger" a Konigstiger to jego przydomek. Informacja, że popełniliśmy błąd w tłumaczeniu jest mitem, błąd popełnili Anglicy i Amerykanie którzy tak samo stosują przydomek dla tygrysa bengalskiego czyli "Royal Tiger" i w angielskim czołg powinien się nazywać w ten sposób a nie "King Tiger". Nazwa "tygrys królewski" to bezpośrednie tłumaczenie z języka niemieckiego ponieważ w języku polskim nie posiadamy przydomku dla tego zwierzęcia (to bardziej kwestia kolonii oraz bywania w koloniach). Tak więc Konigstiger należy tłumaczyć dosłownie- trygrys królewski, jako przydomek dla największego z trygrysów, między innymi dlatego Niemcy w ten sposób nazwali panzera VI B.
de.m.wikipedia.org/wiki/K%C3%B6nigstiger
@@JacekJankowskiExOriente w linku który podaleś jest to dokładnie opisane- w zakładce "etymologia". I właśnie dlatego PzKpfw. VI B jest tygrysem królewskim a nie bengalskim- liczy się kontekst językowo historyczny. Nazwy trzeba tłumaczyć także zachowując kontekst w odniesieniu do historii i to co w tamtym okresie znaczyło dane słowo lub określenie.
U mnie w miasteczku (Zawadzkie) też znajdował się obóz RAZ ale nie wiem czy ktoś z mojej rodziny odbywał tam służbę, chyba nie pasowali wiekowo. Pradziadek służył w Organisation Todt.
Gdyby mój nauczyciel od historii w liceum opowiadał tak angażująco jak Gambrinus to może nie miał bhm poprawek 2 lata z rzędu. Co prawda była to klasa z rozszerzoną historią ale widział bym Grzegorza przygotowującego maturzystów do matury xD
Świetny materiał
Plachta maskujaca walczyla juz we wrzesniu 39...zeltbahn czy jakos tak.szyli z tego bluzy potem.
0:16 Te oczy to po zażyciu całej fiołki Pervitinu
Mega fajną muzykę dodałeś w tle.
6:04 Ecke narzekający na fatalnych rekrutów 😂😂😂
Ciekawostka z historii mojej rodziny. Moja ciotka wyszła za Niemca. Ten człowiek był moim wujkiem. Mój wujek miał ojca, starszego już człowieka, dość zamkniętego w sobie. Pod koniec swojego życia ojciec wujka wyznał że był żołnierzem ss i służył we Wrocławiu. Jak się rodzina o tym dowiedziała to była w potężnym szoku, mnie lekko zmroziło jak się o tym wtedy dowiedziałem, szczególnie że kilka razy ten człowiek przyjeżdżał do nas i siedział z nami przy stole. Nie znam szczegółów ale mam tylko nadzieję że nie dopuścił się jakiś zbrodni.
Wtedy już jego narodowość była przestępstwem! Wszyscy byli w ten czy inny sposób winni! Ponieważ wszyscy byli odpowiedzialni kolektywnie!
Dziś także my, Polacy, ponosimy kolektywną odpowiedzialność za nasz rząd i jego działania! Jesteśmy także odpowiedzialni za naszą społeczność, tak jak wtedy Niemcy!
Może i są przereklamowani, ale za to szybko ginęli.
jak do niewoli nie chcieli iść do iwana , co równało się śmiercią w torturach to woleli zginąć z bronią w ręku . Relacja mego fathera .
Może byłby Pan chętny zrobić film o Ustasze? Byłaby to dość "miła" odskocznia od tematów stricte niemieckich.. a sądzę, iż jest to równie ważna część lat około-wojennych
Bardzo ciekawy odcinek 👍 oczywiście sub. Dobra praca 👍 pozdrawiam serdecznie
Zawsze mówiło się o jakiś misjach jednostek specjalnych aliantów, a co z takimi jednostkami/misjami państw OSI- może mógłbyś zrobić o tym materiał
to jest mega temat
Bardzo ciekawy jest motyw walk o Charkow gdyz samo miasto i jego okolice przechodzilo z rak ruskich w niemieckie chyba trzykrotnie. A straty w jednostkach do dzis trudno oszacowac A dywizje SS poniosly tam kolosalne straty, nie warte zdobyczy. Ale najwazniejsze bylo to ze mozna bylo powiedziec ze wygrali.
Zaskoczyłeś mnie. Jako jeden z bardzo nielicznych prawidłowo tłumaczysz nazwę "Königstiger" jako "tygrys bengalski" 👍
Nie jest to prawidłowe tłumacznie. Poprawne jest właśnie "tygrys królewski".
@@GustaPeepee Nie tłumacz dosłownie, tylko wskaż zwierzę, które ta nazwa oznacza.
@@mbwrobel wiesz o tym, że tłumaczenie się zmieniło już we współczesnej historii i jeszcze w latach 30 i 40 Konigstetiger oznaczał coś nieco innego? Tłumacząc nazwę z lat 40 trzeba używać znaczenia z tamtego okresu i jest nim "tygrys królewski". W tamtych czasach każdy Konigstiger był tygrysem bangalskim ale nie każdy tygrys bengalski był Konigstigerem, dane zwierze musiało spełnić konkretne wymagania aby tutułować je w ten sposób. I dlatego czołg został nazwany "Konigstiger" aby podkreślić jego wyższość i elitarność. Tygrys bengalski jest największy i najbardziej elitarny ale Konigstiger jest jeszcze większy i elitarniejszy.
de.wikipedia.org/wiki/K%C3%B6nigstiger
Wejdź w zakładkę etymologia i przetłumacz z niemieckiego co ciekawego piszą Niemcy o nazwie. ;)
@@GustaPeepee moim zdaniem tu nawet nie chodziło o wybór danego zwierzęcia jako reprezentanta TEJ NAZWY - a de facto chodziło o ODRÓŻNIENIE(z zaakcentowaniem) od zwykłego Tygrysa czyli Pzkpfw VI(a właśnie owego można nazywać jak się chce i wszystkie nazwy będą jednocześnie tak samo poprawne jak i głupie czyli bengalski,indyjski,afrykański,malajski,sumatrzański czy syberyjski)
natomiast TYGRYS KRÓLEWSKI(i mógły być nawet cesarski itp.) to odróżnienie od TYGRYSA - tyle i basta
Jak operuje Pan danymi to dobrze byłoby jakby podał Pan jakieś źródło. Pozdrawiam
3:03 - ciekawostka z tymi rekrutami Leibstandarte. Niby 178 ale na archiwalnych nagraniach widać, że niektórzy SS-mani z metra cięci, nawet w hełmie sięgają do ramion dla swoich kamratów. Biorąc pod uwagę, że kiedyś ogólnie ludzie byli niżsi [np. mega niskie szyby w samochodach z lat 20-40] to niektórzy musieli mieć pewnie ok. 1.65 🙂No ale wiadomo, układy, znajomości czynią cuda. Nie tylko w Polsce POPiS, także w Niemczech...
Z czegoś te bataliony złożyć musieli propaganda swoją drogą
Jak gładko przeszedłeś z standardów wzrostu w SS do POPIS, nie da się tak bez polityki?
SS w czasie pokoju mialo sens ale na wojne... to tez pokazuje jak niemcy w III Rzeszy ciagle szli droga taka ze chcieli wszystko specjalizowac i skrupulatnie organizowac co w dlugotrwalej wojnie nie dziala.
Waffen SS w niczym się nie wyróżniał... Tu panie Grzegorzu pozwolę sobie się z panem nie zgodzić. A to ze względu na (zdaniem wielu) najlepszą, niemiecką formację II WW: 3. SS-Panzerdivision "Totenkopf" (3 dp. "Trupia Główka"). Ta, szczególnie pod dowództwem niewątpliwego wariata (sam Himmler odesłał go w 1933 r. bezterminowo do zakładu psychiatrycznego, ale udobruchany wybaczył wyskok (pobicie i zamknięcie Gauleitera Josefa Bürckela w schowku na szczotki)) SS-Obergruppenführera Teodora Eickego. Ten niewątpliwy świr był bardzo wymagający i równie charyzmatyczny, a jego żołdacy (nazywający się sami "króliczki z kacetów") wykazywali się wprost fanatyczną odwagą i nieustępliwością! Ale przy okazji wyjątkowym okrucieństwem w którym się mogli mierzyć z przesławną 36 dywizją Grenadierów pancernych SS Oskara Dirlewengera. No, ale w Kotle Diemieńskim, zimą 1942 r. walczyli jak lwy. Podobnie pod Charkowem i nad rzeką Mius. A w 1944 r. pod Wołominem wraz z Dywizją Pancerną Herman Goering i 5 Dywizją Pancerną SS "Viking" unicestwili 3 Korpus Pancerny AC.
Najbardziej odznaczona byla 2 Das Reich . Czyli twoj argument o najlepszej 3 wlasnie upadl . W czym byla najlepsza ? Najbardziej fanatyczna ? Tez nie , 12 ich przeskoczyla bo poniosla takie straty w Normandii ze juz nigdy sie nie podniosla . Takze ..... PS walczyli jak lwy to pojecie wzgledne , tez bys walczyl jak lew wiedzac ze ruscy do niewoli cie nie wezma .
W Verfuegungstruppe 'st' się nie 'szt'uje bo chodzi tu o slowo Truppe