Niewiele wiedziałam i wiem o Panu Figurskim. Niemniej nazwisko jakoś obijało się kiedyś o uszy. Tym bardziej postanowiłam obejrzeć rozmowę i coś z niej wynieść. Zazwyczaj, jako młodzi, żyjemy z rozmachem. Załamanie zdrowia przynosi dopiero refleksję choć nie zawsze. Dziękuję za rozmowę i życzę panu Figurskiemu wszelkiej pomyślności 😃
Niesamowicie ważny głos dla ludzi z cukrzycą, zwłaszcza młodych, którzy chorobę nieuleczalną wypierają i robią „zamach na siebie”. Michale, oprócz książki, robisz wspaniałe rzeczy dla cukrzyków i ich rodziców. Nie przestawaj!
Rozmowa jak to u pani Moniki na najwyższym poziomie, z przyjemnością Wysłuchałem. Pan Michał- cóż będę szczery jakoś nie darzyłem Go sympatią nawet nie potrafię powiedzieć do końca dlaczego, wydawał mi się zarozumiały, narcystyczny mowie o latach wcześniejszych. Ale od jakiegoś czasu, gdy zacząłem więcej oglądać Jego programów, wywiadów z goscmi, wsłuchiwać sie w to co mówi, jak mowi, wciągnęła mnie ta Jego osobowość na tyle, ze całkowicie zmieniłem o Nim zdanie, stał mi się jakiś blizszy , łapalem sie na tym ze szukam Jego programów w YT...potem ta straszna wieść o Jego wylewie.... A dziś z przyjemnością patrze i słucham i jakoś zupełnie inaczej Go postrzegam, cieplej, mądrzej, a juz zdobyć sie na takie Klimandżaro jakim jest napisanie książki i to w takim tonie, refleksji, intymności. Czuję się zainspirowany i chcę te książkę nabyć. Pani Moniko, serdeczne dzięki za wspaniałą , na wysokim poziomie rozmowę, wciągającą, skłaniającą do refleksji , za bardzo ciekawego gościa, a Panu Panie Michale dużo zdrowia i czekam na Pana programy. 👍
Oh, niesamowite wrecz , ze choc ksiazki nie czytalam , w glowie krecila mi sie mysl ze ta ksiazka to niejako spowiedz P. Michala. I Pan to potwierdzil.Musze przyznac , ze odbieram to jak normalny , szczery dialog , w przeciwienstwie do , wywiadu prowadzonego w pewnym radio przez pania, ktora chciala cos zyskac chyba jako dziennikarka. Tam dalsm tez lajka , ale dla P. Figurskiego.
Cieszę się Panie Michale, dobrze Pana widzieć, tyle Dobra emanuje od Pana teraz i prawdziwego człowieka, przykro mi ale ciągłe błaznowanie jest nudne, dla otoczenia szczególnie. Tyle teraz tego wokół. Dużo Dobra Panu życzę, miło było Pana posłuchać.
No nie zawsze. Normalizowanie nieokrzesanych, ponizajacych innych ludzi zachowan nie ma nic wspolnego z klasa. Prowadzaca dala zly przyklad, bagatelizujac postepek goscia. Zwlaszcza ze nieprzystojny zart z Ukrainek zostal popelniony na dlugo przed tym, jak Polske zalala fala imigracji i Ukraincy nie stanowili jeszcze na tyle duzego problemu, zeby ewentualnie probowac usprawiedliwic go - na przyklad - postepujaca frustracja z tego powodu. Slowa Figurskiego sprzed lat byly chamskie, zreszta Wojewodzkiego tez.
Dziękuję Pani Moniko Dziękuję Panie Michale Mam syna chorego na cukrzycę po przeszczepie nerek. W tym momencie jedzie do Warszawy, do lekarza prowadzącego, zaraz wyślę mu tę rozmowę, książkę kupię - koniecznie. Pozdrawiam ❤️ Tak się cieszę, że trafiłam na ten filmik, 🥀
Niezbyt dobrze znam zawodowe życie p. Figurskiego. Na tyle, że wiem iż kreował się na skandalistę, a skandaliści mnie nie interesują, tak jak np. p. Wojewódzki. Z "oglądalnością" jest jak z Disco polo... Zarabiają duże pieniądze i są "popularni", lecz wartości w tym żadnych... Niemniej życzę zdrowia p. Figurskiemu...
Boże!!! Taki mądry, i taki głupi. Kupiłam synowi, ma cukrzycę od leków, które musi zażywać po przeszczepie nerek. Czytam ( w tej chwili też ). Syn nie czyta, nie chce, nie wiem dlaczego, nie odpowiada. Jest stary i głupi, zabija siebie, wcześniej lub później, zabije mnie. 😥
Ciekawa rozmowa, życzę zdrowia i wyciągnięcia ręki do innych , też o nich zawalczyć po swoich problemach , doświadczeniach. Ps. Przykre ale sam pan na to zapracował a teraz proszę spojrzeć na to bardziej dogłębniej.
Pani Jaruzelska jest wybitną prowadzącą. Rozmawia z gośćmi, nie przekrzykuje ich, pozwala na dłuższe zdanie. Jednocześnie sam jest przygotowana do rozmowy i dzięki temu nie ma w programie monotonnych monologów.
No wlasnie... A przypomnijmy, jak grubiansko i karygodnie wtedy "zazartowano". - Wojewódzki: A wiesz, co ja wczoraj zrobiłem po tym meczu z Ukrainą? - Figurski: No? - W: Zachowałem się jak prawdziwy Polak. - F: Kopnąłeś psa. - W: Nie, wyrzuciłem swoją Ukrainkę. - F: A to dobry pomysł. Mi to jeszcze nie przyszło. Wiesz co? Ja po złości jej dzisiaj nie zapłacę. - W: Wiesz co, to ja swoją przywrócę, odbiorę jej pieniądze i znowu wyrzucę. - F: Powiem ci, że gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił. - W: Ee... ja to nie wiem, jak moja wygląda, bo ona ciągle na kolanach.
Okrutne pytanie. Tak, na pewno Figurski napisał tę książkę tylko dla pieniędzy i jeszcze większego rozgłosu. Tylko ktoś kto nie doświadcza choroby zadaje takie pytania.
Hmmm ....nie zgadzam się z Tobą , że pan Michał to "żałosny gość " . Wręcz przeciwnie jego historia pokazuje , że można pięknie się rozwijać po przez rożne trudne doświadczenia i mieć odwagę o tym mądrze opowiadać. Mnie jego opowieść bardzo inspiruje i dziękuję mu za to.
@@mariakujaszewska Ile mozna jechac ,na tej samej nudnej historii... 🤦🏻♀️To tak samo,jak.ta Kazardi czy jak jej tam..Tez zero osiagniec,i ciagnie na "chorobie"
Masz prawo. Zapytaj jednak siebie jaki masz powód , że go nie lubisz ? A może jest twoim odbiciem lustrzanym i coś ma ci to uświadomić. Tak czy siak nie wierzę , że jest ci dobrze z nie lubieniem kogokolwiek.
Niewiele wiedziałam i wiem o Panu Figurskim. Niemniej nazwisko jakoś obijało się kiedyś o uszy. Tym bardziej postanowiłam obejrzeć rozmowę i coś z niej wynieść. Zazwyczaj, jako młodzi, żyjemy z rozmachem. Załamanie zdrowia przynosi dopiero refleksję choć nie zawsze. Dziękuję za rozmowę i życzę panu Figurskiemu wszelkiej pomyślności 😃
Dużo zdrowia dla Michała Figurskiego❤
Niesamowicie ważny głos dla ludzi z cukrzycą, zwłaszcza młodych, którzy chorobę nieuleczalną wypierają i robią „zamach na siebie”. Michale, oprócz książki, robisz wspaniałe rzeczy dla cukrzyków i ich rodziców. Nie przestawaj!
Dzień dobry p. Moniko.
Dzisiaj jak zawsze super fajny gość. Pozdrawiam też p Michała❤❤
Rozmowa jak to u pani Moniki na najwyższym poziomie, z przyjemnością Wysłuchałem. Pan Michał- cóż będę szczery jakoś nie darzyłem Go sympatią nawet nie potrafię powiedzieć do końca dlaczego, wydawał mi się zarozumiały, narcystyczny mowie o latach wcześniejszych. Ale od jakiegoś czasu, gdy zacząłem więcej oglądać Jego programów, wywiadów z goscmi, wsłuchiwać sie w to co mówi, jak mowi, wciągnęła mnie ta Jego osobowość na tyle, ze całkowicie zmieniłem o Nim zdanie, stał mi się jakiś blizszy , łapalem sie na tym ze szukam Jego programów w YT...potem ta straszna wieść o Jego wylewie.... A dziś z przyjemnością patrze i słucham i jakoś zupełnie inaczej Go postrzegam, cieplej, mądrzej, a juz zdobyć sie na takie Klimandżaro jakim jest napisanie książki i to w takim tonie, refleksji, intymności. Czuję się zainspirowany i chcę te książkę nabyć. Pani Moniko, serdeczne dzięki za wspaniałą , na wysokim poziomie rozmowę, wciągającą, skłaniającą do refleksji , za bardzo ciekawego gościa, a Panu Panie Michale dużo zdrowia i czekam na Pana programy. 👍
Dziekuje P. Michalowi. Po naglosnieniu jego "wypadku" zaczalem leczyc swoja cukrzyce. Wczesniej wydawalo mi sie ze jestem wieczny i niezatapialny ...
Dużo zdrowia i szczęścia, jestem pewna, że da Pan radę. Wszystko w życiu jest po coś.
Powodzenia Panie Michale❤🍀🙏😊i dziękuję Pani Moniko💐
Szanuję p.Figurskiego i życzę dużo zdrowia.
Oh, niesamowite wrecz , ze choc ksiazki nie czytalam , w glowie krecila mi sie mysl ze ta ksiazka to niejako spowiedz P. Michala. I Pan to potwierdzil.Musze przyznac , ze odbieram to jak normalny , szczery dialog , w przeciwienstwie do , wywiadu prowadzonego w pewnym radio przez pania, ktora chciala cos zyskac chyba jako dziennikarka. Tam dalsm tez lajka , ale dla P. Figurskiego.
Wieelkiej poprawy zdrowia życzę Panie Michale orazi dalszego poczucia humoru - "chodziły o Tobie plotki, że jesteś cały!!! słodki". :)))
Cieszę się Panie Michale, dobrze Pana widzieć, tyle Dobra emanuje od Pana teraz i prawdziwego człowieka, przykro mi ale ciągłe błaznowanie jest nudne, dla otoczenia szczególnie. Tyle teraz tego wokół. Dużo Dobra Panu życzę, miło było Pana posłuchać.
Bardzo przyjemna rozmowa, milo bylo jak zwykle 💕
P Michale bardzo chętnie przeczytam pana książkę❤
Fajny gość. Pozytywny. Dużo lekcji odrobił - gratuluję. Wszystkiego najlepszego 👍👌👏
Rozmowy Pani Monoki jak zawsze z klasą
No nie zawsze. Normalizowanie nieokrzesanych, ponizajacych innych ludzi zachowan nie ma nic wspolnego z klasa. Prowadzaca dala zly przyklad, bagatelizujac postepek goscia. Zwlaszcza ze nieprzystojny zart z Ukrainek zostal popelniony na dlugo przed tym, jak Polske zalala fala imigracji i Ukraincy nie stanowili jeszcze na tyle duzego problemu, zeby ewentualnie probowac usprawiedliwic go - na przyklad - postepujaca frustracja z tego powodu. Slowa Figurskiego sprzed lat byly chamskie, zreszta Wojewodzkiego tez.
Dziękuję za tę rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie Panią Monikę 🌻💁i Michała 😊🥰 zdrowia życzę i pozdrawiam 🤗
Dziękuję Pani Moniko
Dziękuję Panie Michale
Mam syna chorego na cukrzycę po przeszczepie nerek.
W tym momencie jedzie do Warszawy, do lekarza prowadzącego, zaraz wyślę mu tę rozmowę, książkę kupię - koniecznie.
Pozdrawiam ❤️
Tak się cieszę, że trafiłam na ten filmik, 🥀
Niezbyt dobrze znam zawodowe życie p. Figurskiego. Na tyle, że wiem iż kreował się na skandalistę, a skandaliści mnie nie interesują, tak jak np. p. Wojewódzki. Z "oglądalnością" jest jak z Disco polo... Zarabiają duże pieniądze i są "popularni", lecz wartości w tym żadnych... Niemniej życzę zdrowia p. Figurskiemu...
Prawda p Moniko film też oglądałam🥰
Super rozmowa! Dziękuję Pani Moniko i pozdrawiam ❤
Boże!!!
Taki mądry, i taki głupi.
Kupiłam synowi, ma cukrzycę od leków, które musi zażywać po przeszczepie nerek.
Czytam ( w tej chwili też ).
Syn nie czyta, nie chce, nie wiem dlaczego, nie odpowiada.
Jest stary i głupi, zabija siebie, wcześniej lub później, zabije mnie. 😥
Też już przeczytałam świetna prawdziwa ,napewno dużo się dowidziałem o Panu😊
Niezbyt go lubię ale mimo wszystko życzę duuużo zdrowi😐
"Najsłodszy," oczywiście czytam, zapomniałam napisać, że czytam książkę M. Figurskiego.
To z emocji, z żalu i bólu,
Ciekawa rozmowa, życzę zdrowia i wyciągnięcia ręki do innych , też o nich zawalczyć po swoich problemach , doświadczeniach.
Ps. Przykre ale sam pan na to zapracował a teraz proszę spojrzeć na to bardziej dogłębniej.
Plaga używania zwrotu
W KONTEKŚCIE.
Dlaczego 🤔. Jakaś tragedia.
Życie prędzej czy później uczy pokory.
O cukrzycy którego typu mowa???
Pani Jaruzelska jest wybitną prowadzącą. Rozmawia z gośćmi, nie przekrzykuje ich, pozwala na dłuższe zdanie. Jednocześnie sam jest przygotowana do rozmowy i dzięki temu nie ma w programie monotonnych monologów.
aha, to dowiedziałam się że żart o ukrainkach to figura semantyczna
No wlasnie... A przypomnijmy, jak grubiansko i karygodnie wtedy "zazartowano".
- Wojewódzki: A wiesz, co ja wczoraj zrobiłem po tym meczu z Ukrainą?
- Figurski: No?
- W: Zachowałem się jak prawdziwy Polak.
- F: Kopnąłeś psa.
- W: Nie, wyrzuciłem swoją Ukrainkę.
- F: A to dobry pomysł. Mi to jeszcze nie przyszło. Wiesz co? Ja po złości jej dzisiaj nie zapłacę.
- W: Wiesz co, to ja swoją przywrócę, odbiorę jej pieniądze i znowu wyrzucę.
- F: Powiem ci, że gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił.
- W: Ee... ja to nie wiem, jak moja wygląda, bo ona ciągle na kolanach.
Cokolwiek powiedział złego na ukrainki mial rację! Nienawidzę tego niewdzięcznego narodu
APanie Michale,ta ksiazka do dla przestrogi czy pieniedzy?
Okrutne pytanie. Tak, na pewno Figurski napisał tę książkę tylko dla pieniędzy i jeszcze większego rozgłosu. Tylko ktoś kto nie doświadcza choroby zadaje takie pytania.
Ile mozna jechac ,na jednej historii..Zalosny gosc
Hmmm ....nie zgadzam się z Tobą , że pan Michał to "żałosny gość " . Wręcz przeciwnie jego historia pokazuje , że można pięknie się rozwijać po przez rożne trudne doświadczenia i mieć odwagę o tym mądrze opowiadać. Mnie jego opowieść bardzo inspiruje i dziękuję mu za to.
@@mariakujaszewska Ile mozna jechac ,na tej samej nudnej historii... 🤦🏻♀️To tak samo,jak.ta Kazardi czy jak jej tam..Tez zero osiagniec,i ciagnie na "chorobie"
@@magsherc8707 hmm ...kto cię zmusza słuchać ?
A gdzie jest napisane,ze ogladalam/ogladam?
@@magsherc8707 skoro wypowiadasz swoje zdanie ja zakładam , że słuchałaś. Jeżeli jest inaczej to nie ma tematu. Pozdrawiam
nie lubie go
A kogo to interesuje? OMG🙄
Masz prawo. Zapytaj jednak siebie jaki masz powód , że go nie lubisz ? A może jest twoim odbiciem lustrzanym i coś ma ci to uświadomić. Tak czy siak nie wierzę , że jest ci dobrze z nie lubieniem kogokolwiek.