PONOWNY UPLOAD. W pierwszym po kilku godzinach TH-cam włączył nagle przetwarzanie, film nie był możliwy do obejrzenia i już tak zostało.🙆♂ 👉 𝐒𝐊𝐋𝐄𝐏 𝐈𝐍𝐓𝐄𝐑𝐍𝐄𝐓𝐎𝐖𝐘 👈 Petrolhead Number One SHOP: facebook.com/Petrolhead-Number-One-Shop-106557027946098 👌
Muszę cię poprawić kolego z racji że jestem nieuleczalnie chory na renault... Królowa lawet to 2-ga generacja, laguna 1 to pancerne auto, a silniki 1.4 i 1.6 16v renault przy dobrym serwisie są tak pancerne jak 1.9 TDI VW... ;)
Podoba mi się Twój schemat działania. "Szukałem Passata B8 albo Superba III, nie było kupiłem Lagunę I z '98." Chyba nie ma drugiego takiego człowieka :)
@@_the_dare_devil_ Niech pan mi znajdzie w takim razie taką samą Lagunę tylko z silnikiem 20 16 V bez bezpośredniego wtrysku bez gazu na alufelgach w takim samym stanie za te same pieniądze kropka wtedy pan zrozumie że kupowanie Daily to nie jest tylko kwota 5000 tylko trzeba dać za coś konkretnego te pieniądze
Sam ostatnio miałem przyjemność kupna Renault Laguny z 1995 roku i auto jest fenomenalne, dynamika jazdy jest rewelacyjna, a samo auto było zachowane lepiej niż wiele młodszych aut używanych. Przesiadałem się z mazdy 3 z 2006 roku więc oczekiwałem że będzie gorzej a jest o wiele lepiej, same fotele są niesamowicie wygodne.
Miałem tą lagunę dwa razy i chętnie miałbym ją trzeci raz. Siedzenia welurowe najlepsze na świecie. Można tym autem robić setki kilometrów i wysiadać wypoczętym, rewelka
Był rok 2006. Pamiętam jak kolega na studiach miał taką Lagunę. Ja wtedy nie dość, że nie miałem swojego auta, to jeszcze ojciec miał Fiata Cinquecento. Jak wsiadłem do jego Laguny, to był inny świat. Zupełnie inaczej w środku, dużo więcej miejsca, zupełnie inaczej to auto przyspieszało, inna kultura pracy silnika. I pomyśleć, że teraz to parch na którego nikt nawet nie spojrzy.
15:45 „Willkommen an Bord, die Kontrollsysteme sind eingeschaltet“ 😍 Samochody z lat 90. stoją na innym poziomie niż samochody dzisiejsze. We wnętrzu nie ma dziś tylu pięknych detali i rozwiązań. W dzisiejszych czasach liczy się tylko Apple CarPlay, a reszta jest prosta.
Mój tata miał malucha i gdy się urodziłem trzeba było kupić coś większego. Pojechał z moją siostrą do Gdańska na giełde aut po golfa III a wrócił laguną 1.8. Auto przejeździło u nas w rodzinie 14 lat i nigdy nas nie zawiodło. Teraz mamy lagunę III i nie jest już ona taka bezawaryjna, a to co teraz produkują to jest jakiś żart. Do wielkich sedanów wsadzają jakieś 1.0
Mam duży sentyment do starych francuskich aut. Miałem kiedyś Renault 25, Safrane 3.0, 605 3.0 i Xantie Activa i to były świetne samochody. No i te pluszowe mięciutkie tapicerki... Tak jak mówisz w tych wnętrzach jest tak ciepło i przytulnie. Ciekawe czemu teraz nie robią takich tapicerek tylko albo szmata albo pseudo skóra.
Pamiętam czasy gdy Laguna pojawiła się na rynku. W tamtym czasie wywołała większe wrażenie niż Mercedes czy BMW. Designe, wyposażenie oraz komfort tego samochodu sprawiało że auto było traktowane jak z górnej półki. Było marzeniem wielu, a kupowanym najchętniej przez prawników, lekarzy, itp.
Rozumiem że Marek zna się na samochodach i wybrał wspaniałe auto. Bo trzeba przyznać że auto jest naprawdę ciekawe i mega super wygodne i mega super wyposażone. A to jest decyzja osoby która zna się na motoryzacji. Ale wyobraźcie sobie że babcia podjęła te same decyzję i była właścicielem tej laguny! Reasumując poziom wiedzy motoryzacyjnej tej babci równie był na wysokim poziomie 😊
Laguna strzał w 10 🙂 bardzo podoba mi się jej kolor, jak na 98 rok naprawdę jest to zadbane auto. Widać że Pani Genowefa musiała dbać o ten samochód, oby ci służył jak najdłużej. Moim pierwszym samochodem była Fiesta mk4 po faceliftingu i była sprowadzona na życzenie klienta z Francuskiego salonu, o czym świadczyła książka serwisowa w języku francuskim. Teraz jestem szczęśliwym posiadaczem Golfa 4 z fajnym wyposażeniem, od nowości w jednych rękach (no teraz juz w drugich 🙂). Właściciel, w zasadzie małżeństwo, bardzo o niego dbał i widać to po jego stanie, mimo to że ma juz praiwe 20 lat. Powiem, że moj lewarek zachowuje sie bardzo podobnie jak Twój w Lagunie. Co prawda mam mnieszy luz na boki lecz bardziej rzuca sie w oczy lekkie szarpnięcie przy dynamicznym dodawaniu gazu. Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
@@rzadel zwolennicy Passata zatłuką Cię pędzelkiem😊. Jak miękkie i wygodne auto moze byc fajne? Powinno nie mieć wyposażenia i jednocześnie posiadać niewygodne fotele. Czyli być 100% Passatem.
@@98kondzio Matko Boska! Czy ktoś mnie w końcu zrozumiał? Czy Ty po prostu masz normalną pupę, jak biały człowiek, który rozumie, że siedzenia w Passacie do niczego się nie nadają...
@@98kondzio dziękuję chociaż pan rozumie moje 4 litery i moich pasażerów którzy wychodzili z Renault 21 na zabawę typu dyskoteka a z Passata wychodzili spać. To nie moja opinia to opinia wszystkich 22/24 letnich pasażerów jaki Passata taki Renault 21 A jak wiemy Laguna była jeszcze bardziej Komfortowa
Też miałem przedlifta. Moim zdaniem ładniejszy miała zderzak przód, tylne lampy i miała spojler na klapie. Fajnie się prezentowała w grafitowym kolorze. No i bardzo wygodne fotele
Mój ojciec kupił taka w 1995r. nowa w salonie 2.0 benzyna 115 koni. autem przejechał 180 tys . I jedyna awaria tego auta była zerwana linka sprzęgła . Auto było niesamowicie komfortowe i zupełnie bezawaryjne .
@@remigiuszpalus2467 dzieli je 4 lata - laguna wyszła w 93 a alfa w 97 roku. Z tym prowadzeniem też bym się tak nie rozpędzał. Raz że obydwa ryja przodem jak szalone a dwa, że ciężko jest teraz znaleźć nie zgnite 159 a co dopiero 156.
@PrzemKson Laguna 2 psuła się tylko do pewnego czasu (początek produkcji) kiedy to silniki dci miały za małe kanały olejowe i zacierały się. Potem Renault zrobiło poprawkę konstrukcyjną i problem nie występował.
Jaka królowa lawet ? Chyba,że ktoś się upiera na wyeksploatowanego diesla 1.9 lub 2.2 to może i tak.Z benzynowym silnikiem to normalny samochód który ma nie mało do zaoferowania tzn duże i bardzo wygodne wnętrze,bardzo dobra odporność na korozję oraz niskie ceny wielu nawet oryginalnych części (zdarzają się wyjątki).Najgorsze co można zrobić to kupić ''okazję'' diesla bez żadnej historii napraw na full wypasie.Okazje to niemal zawsze w przypadku tego modelu auta z uszkodzonym modułem UCH którego żaden garażowy ekspert nie ogarnie. No i jakie są tego następstwa ? Auto wywala liczne błędy,kasowanie ich nie pomaga a autem może nawet nie da się normalnie jeździć.Potem leci taki na neta i ujada jaki to beznadziejny samochód.No a czemu nie kupiłeś egzemplarza za uczciwe pieniądze, na bieżąco naprawianego ? Bogate wyposażenie to nie atut w przypadku Laguny,bo wszystkie mają mniejsze lub większe problemy z elektryką.Silnik 1.6,1.8 lub 2.0 (nie IDE) i jakaś średnia wersja wyposażeniowa np Expression to przepis na spokój.
Samochód bardzo fajny, było to moje pierwsze wozidło po zdaniu prawka - 1.8 16V 120 km z 2000r :-) Jedyny mankament na który musisz uważać - i raczej pewniak, to łącznik sprzęgła - plastikowy element łączący linkę z pedałem. Lubi sobie strzelić, a wtedy pozostaje tylko laweta :-)
Petrol, poszedłem ostatnio trochę Twoją drogą. Przesiadłem się z e87 123d m-pak z manualem na a4 b6 avant. Auto też wiekowe, ale również z małym przebiegiem. Kupiłem je trochę przez przypadek bo nie mogłem znaleźć żadnej fajnej bmki na rynku wtórnym i wziąłem coś z okolicy, byle nadawało się na daily. I… o jak to się nadaje! Silnik 1.8t ciągnie z dołu jak diesel, mało pali (w trasie 6,5l lekko) i teraz najlepsze - skrzynia. Znienawidzony multitronic… Idealna na daily. Mega płynna, przy 140 utrzymuje może 2,5 tys rpm - bajka. Oczywiście żadnych s-lineów, zawias standard, kola 16 cali i opony 205/55. Fotele i pozycja za kierą naprawdę wygodne. Ogólnie, wrażenie totalnego odpoczynku i o ile mniej stresu gdy samochód zamiast prowokować, uspokaja. Zawsze miałem jakieś twardawe, dynamiczne auto z manualem i niby fajnie, jakieś emocje i frajda była, ale… może przez 5% czasu spędzonego za kierownicą. Pozostałe 95, to zamulanie po często dziurawych drogach i paradoksalnie tylko same uciążliwości wynikające z zalet moich poprzednich aut. Jestem mega zadowolony, tym bardziej, że od stycznia, gdy wejdą nowe stawki mandatów, strach będzie mocniej wcisnąć gaz. Moim następnym daily będzie na 100% jakiś tapczan a może kiedyś, jeżeli będzie to miało jeszcze jakiś sens, wleci dodatkowo jakiś weekendowy zapierdzielacz pokroju clio 3 rs. Aż samemu trudno mi uwierzyć że to piszę, ale jestem absolutnie szczery. 😂 Pozdrawiam 🍺
Bardzo się ucieszyłem na ten film, jestem dość młodym kierowca i mam cudowne wspomnienia z taka Laguną. Było to moje pierwsze auto które kupiłem za swoje własne pieniądze, taki sam silnik tylko ze moja to było granatowe kombi, tez po lifcie. Cudowne auto, przestronne i bardzo wygodne. Oby służyła jak najdłużej tak jak i moja
Mój Tata miał taką w kombi. Cudowne auto. Po zakupie pół roku laguna mówiła coś po niemiecku jak się rozpędziła i nikt tego nie mógł zrozumieć. Potem okazało się że maska była niedomknięta i wiatr ją unosił.
Takie auta cholernie człowieka cieszą. Cieszy to, że kupiłeś prosty i bardzo dobry samochód, za przysłowiowe grosze... Wiem, bo jakiś czas temu popełniłem - jakby nie patrzeć - ten sam błąd. "Lepsze" samochody zawsze kupuję "nie na wariata". Długo szukam, w końcu jadę, DOBRZE kupuję, z pół roku jeżdżę, sprzedaję i wychodzę na plus. W tęsknocie za bezawaryjną, prostą i tanią motoryzacją kupiłem z pół roku temu Borę z nieśmiertelnym 1.6 SR (8v). Takie wiozidło, żeby do sklepu podjechać czy wyskoczyć z psem do lasu, bez bólu o syf, bez odkurzania po 2 razy w tygodniu, bez bólu przy kupnie części zamiennych (bo jak wiadomo, te do Bory / gofra 4 kupuje się w cenie paczki papierosów). Miała być w 110% sprawna technicznie, mieć sprawną klimatyzację i... To koniec wymagań. Wszystkie spełnione. :) Owszem, spisuje się doskonale, zgodnie z założeniem, tylko że w auto ZAWSZE coś tam trzeba włożyć. W Borze były to groszowe sprawy, co nie zmienia faktu że to drugie auto (na... Nie wiem, 50? 70?) na którym stracę, nie zarobię. Pomimo niemal idealnego stanu, ciężko będzie wziąć za nią więcej niż mnie kosztowała. Raczej się nie uda, są po prostu za tanie. Niestety. Najtańsze samochody, są najdroższe. :) Tak czy inaczej - fajna ta laguna. Niech się sprawuje przynajmniej tak dobrze, jak moja (o)Bora. :)
Miałem taką samą ale kombi i też mi sie podobała, niestety skończyła na szrocie głównie przez korozję :( co ciekawe jak kupiłem ją 17 letnią z niemiec to też nie mogłem się nadziwić że niema rdzy i niebyła nigdzie malowana. Jednak po 3 zimach w polsce jako dayli sytuacja z rdzą się mocno zmieniła a już nie warto było tego łatać. Od spodu te auta są dobrze zabezpieczone tzw mastyką pod lakierem czyli taką gumową masą i tu się można zdziwić ... jeśli już rdza się wedrze pod tą mastyką to może zjeść spory kawałek blachy a przez tą masę tego w ogóle nie widać, jak już się zacznie dłubać to można się zdziwić :)
Piękny egzemplarz. Trzeba przyznać że miałeś sporo szczęścia, że znalazłeś samochód w takim stanie. Laguna ma prawdziwy klimat tamtych lat. Zakonserwować i jeździć 😉
Milem identyczna, z 98 , 1.6 Alize. Pierwsze auto . Zawsze wylizana i zadbana . W gazie , nie paliła nic 7,6 gazu. Zjechałem nią cała Polskę. Kolor wspaniały w każdym świetle wyglada inaczej. Sentyment na zawsze. Piękna sztuka ! A te zagłówki to jakieś mistrzostwo świata !
Miałem w posiadaniu piękną Lagunę 2.0 RC z 1996 roku. Jeździł bym ją do dziś. Niestety awarii uległo rozwulkanizowanie koła pasowego co doprowadziło do awarii silnika i przeskoczenia paska rozrządu. Szkoda że przy wymianie rozrządu mechanik nie zwrocił na to uwagi. Bardzo dobre auto. Przejechalem nią 120 tys km na gazie który sam założyłem. Pozdrawiam serdecznie.
Miałem 10 lat temu rakie coś, wiek też Miałem w tedy jakoś tak jak ty , auto było trupem strasznym nie działał nawiew, jeb....... imobilajzer otworzyć umiałem ją tylko ja. Na koniec zkatowalem ją w lesie aż przegub wyskoczył na górce i zaciagnolem rano na złom, dałem 1550zł 1.8.. Dobrze że teraz żyją tylko dobre egzemplarze. Miał ją prawie rok i woziła drzewo, i latała na budowie
Nigdy nie byłem fanem Renault,lecz auta,z tych lat mają swój klimat.A co do awaryjności Laguna 1 jest uważana za najlepsz generację Laguna i jeszcze 3.Świetny materiał Pozdrawiam 🙂
K4M czyli 1.6 16V (podobnie jak F4R czyli 2.0 16V) stosowane były gdzieś do okolic 2010r i to były faktycznie pancerne jednostki Renault. Potem stosowane były silniki bliźniaczo podobne wizualnie, niestety będące już dziełem Nissana i te ani nie były trwałe ani nie nadawały się pod LPG o czym boleśnie przekonali się użytkownicy którzy je zagazowali. Potem przez jakiś czas pojawiały się one w Dacii ale np 2.0 nie na nasz rynek (w Rosji jest bodaj dostępny w Dusterze) ale 1.6 i to jeszcze w odmianie 8v przez długi czas oferowany był w Dokker i Logan.
Byłem szczęśliwym posiadaczem Renault Laguna RT 1.8 benzyna pierwszej generacji z1996 roku, super samochód. Posiadałem też Lagunę drugiej generacji ale "zginęła śmiercią tragiczna" w wypadku za to mój tata miał "Dwójkę " wiele lat i był bardzo zadowolony. Od 6 lat jeżdżę Laguna trzeciej generacji 2.0 16v i nie chce żadnego innego auta. Dla mnie to najlepsze samochody. Pozdrawiam
Fajny egzemplarz Ci się trafił. Na wiosnę jak wytrzymasz z nią do tego czasu założyć ładną alufelgę z epoki i jeszcze lepiej będzie wyglądać. Jeździłem Megane classic 2000r z tym silnikiem przez 4 lata i złego słowa nie mogę o nim powiedzieć. Tempomat w Lagunie 1.6 nie występował z tego co kojarzę ze względu na przepustnicę sterowaną linką. W nowszych Renault 1.6 dodali przepustnicę sterowaną elektronicznie i tempomat był. Przy okazji większość nowszych 1.6 16v zepsuli dodając zmienne fazy rozrządu. Za bardzo nie poprawiało to osiągów ani spalania, a było podatne na uszkodzenia.
@@rzadel Masz rację, dobry olej jest ważny i wydłuża działanie zmiennych faz, co nie zmienia faktu, że często kzfr w wielu przypadkach potrafił się zepsuć chwilę po wymianie rozrządu. Dlatego też dużo osób zaleca wymianę kzfr razem z rozrządem co dodatkowo podnosi koszty.
Laguna I to świetny samochód! Poliftowe (po 98r.) nie rdzewieją ;) To był mój pierwszy samochód. Miałem akurat pancernego diesla 1.9dTi. Auto niesamowicie wygodne i niezawodne. Wszelkie naprawy są śmiesznie tanie! Polecam każdemu zakup tego francuskiego cudu techniki! :D
Złomowalem taką przy przebiegu ponad 400 tys jezdzila tylko na benzynie,silnik nadal był sprawny posypały się progi i podłoga bo przez 15 lat stała pod chmurką,mam skrzynie biegów do sprzedania
Dokładnie byłby panie petrolhead w miejscu w którym pan to pokazał. W Renault safrane Kierownica jest dokładnie taka sama lecz dziwi mnie jakoś skóry bowiem kupowałem auto od pierwszego właściciela z polskiego salonu z książką serwisową i przy 120 000 było widać że skóra niestety w miejscach za 10 minut do 2 pm, jest mocno zużyta
Miałem kiedyś lagunę 1ph2 1.8 16v 120km... Jak na młodziaka była to dla mnie rakieta:-) wyposażenie miałem takie jak w tej tylko bez przedniej grzanej szyby... Super autko za niewielkie pieniądze, z chęcią bym wrócił do niego:-) pozdrawiam 👍
1.6 K4M mam w swoim roboczym aucie Kangoo. Świetny silnik, ładnie przyspiesza i bez problemów, ale lepiej pilnować rozrządu(wcześniejszej niż się zaleca)
Bardzo fajne auto, moje pierwsze kupione za swoje to była meganka z tym silnikiem, super wspominam, tylko pamiętaj o rozrządzie, pasek lubi strzelić jak ma ok. 5 lat. Pozdrowienia
Fajna Laguna 1 ph 2. Miałem kiedyś ten model tyle że kombi z 1.8 16v F4P pod maską i w wersji RXE Millenium. Co do wersji wyposażenia to po lifcie czyli w ph2 były dostępne wersję RTE, RXE, RXT i Initiale. Do tego wersje specjalne np. Concorde czy jak moja specjalnie na polski rynek i tylko w 2000 r. Millenium. Co do awarii to w Lagunach 1 nie było ich wiele ale np. często odkręcała się w skrzyni nakrętka 5go biegu i robiła spustoszenie. Padały też cewki w silnikach benzynowych. Rozwarstwiały się też boczki na samej górze, tuż przy szybie i to chyba tyle. Silniki benzynowe są super trwałe i elastyczne. Co do wyposażenia to ta zmieniarką CD w twoim egz. nie jest oryginalna. Oryginała była ukryta po lewej stronie w bagażniku (miałem ją u siebie). Wersja kombi miała jeszcze taki fajny patent jak możliwość otworzenia semej tylko szyby tylniej klapy aby nie widać było co jest w bagażniku. Co do satelity sterującego radiem to żadna nowość bo takowe były oferowane przez Renault już w polowie lat 80tych w Espace 1 czy Renault 19, 21 i 25. Obecnie jako youngtimera posiadam Renault 19 Chamade ph 1 1.7 F3N z 1991 r. i również posiadam oryginalny radioodtwarzacz Philips wraz z satelitą sterującym pod kierownicą. Robi niemałe wrażenie w 30 letnim samochodzie. A tak w ogóle to bardzo fajnie się Ciebie słucha. Pozdrawiam
20 lat temu taką Laguną 1.6 16v ze znajomymi pojechalismy na wakacje do Portugalii. Kiedys bilety lotnicze były bardzo drogie.. 4 dni jazdy w jedną stronę. Oczywiscie bezawaryjnie, wygodnie i nawet mimo silnika 1.6 przy pełnym załadunku i kufrze na dachu jakoś Renia jechała. Scenic z tym samym motorem wydawał mi się ospały.
@@kremowkarzmicha9836 Zobaczysz jak będzie wyglądał świat już za kilka lat. Kilka najbliższych lat zmieni Twoje postrzeganie rzeczywistości i wywroci je do góry nogami.
W brew opinią te auta były bardzo niezawodne i wygodne pod warunkiem delikatnej jeździe i częstej wymianie oleju a najlepszy silnik to 1.8 ośmio zaworowy spokojnie na gazie 700000km. Pozdrawiam i dzięki za przywrócenie wspomnień.
Miałem kiedyś od nowości Megane 2 1,6 16v, po 21 latach poszła na złom. W aucie rozpadła się większość rzeczy ale silnik okazał się pancerny. Na koniec przez ok 6 lat jeździła na tym samym oleju i nie ubywało ani grama. Był pałowany niemiłosiernie, wychował 3 świeżych kierowców. Silnik pancerny. Fajny samochód, szkoda że o niego nie dbaliśmy
Witam serdecznie, właśnie obejrzałem odcinek i łeski się pokulały. Miałem taki samochód przedliftowy 1.8 90 konny 8 zaworowy. To był samochód niezawodny, a do tego części były tanie. A jak wygoda, niesamowity komfort jazdy. W bagażniku mieścił się głęboki wózek dla dziecka wanienka i bagaże i cheja na wakacje. Bardzo dobrze wspominam ten samochód. Pozdrawiam
Super odcinek. Bardzo fajnie z detalami i poczuciem humoru przedstawiasz swoje samochody. Ten egzemplarz pokazuje tylko jak kiedyś dbało się o klienta i to chyba już tak szybko nie wróci. Pozdrawiam
Gadaczka była już w 86 roku lecz faktycznie robiło to wrażenie na dziewczętach nawet pod koniec lat 90. Welcome the future is now Checking Systems For You.....
Zazdroszczę Ci ,że możesz sobie pozwolić na to żeby tak często zmieniać auta 🤗 też bym tak robił ,kupował różne auta a nie przesiadał się z bme na drugie BMW 🤣
Kolega ma Lagune 1 polift z 2000 roku kupił 8 lat temu z przebiegiem 211tys.km teraz ma gruba ponad 300 i auto nie ma rdzy. ilnik 1.8 16v i po za nieszczelnością układu wtryskowego nic się tam nie dzieje. Eksploatacja i do przodu. Bardzo wygodne auto.
Moja dwójeczka co prawda ma tempomat, ale stan... to naprawdę trzeba mieć zaprzyjaźnionego handlarza żeby taką sztukę wyrwać. Jadąc tą swoją też nie mam wrażenia, że zaraz coś padnie, ale pozory mylą ;) Padło chyba wszystko co się mogło zepsuć, ale zawsze dopiero po dojechaniu do domu. Silnik mam chyba ten sam, więc w razie jak zgubi niskie obroty i nie będzie chcieć odpalić - polecam samemu wyciągnąć i umyć dokładnie elektrozaworek od zmiennej fazy. On może się zepsuć na 2 sposoby - taki, że auto będzie normalnie odpalać, ale żłopać więcej paliwa, albo spalanie będzie w normie, ale będzie gasł na niskich obrotach. Chociaż - przy tym stanie technicznym, jak był olej normalnie zmieniany to może w ogóle się nie zepsuć. Inne słabe elementy to wszelkie gumowe części w rozrządzie. U mnie padło absolutnie wszystko. Wymiana samego rozrządu to mało. Koło pasowe, pasek z nim współpracujący, termostat i wszystko w okolicy. Elektryka też lubi się psuć jak głupia, kable, styki, przełączniki itd.
Miałem lagunę w kombi 1,8 8V przedlift . Bardzo dobry samochód. Mile go wspominam. Ale takiego wypasu w nim nie było 😁 Gratki i niech wozi cztery litery bez problemów.👍
Bardzo ładna. Laguna 2 jest paskudna , laguna 3 w dieslu miałem i mimo ,że 50 aut miałem w życiu w.tym A8 D3 4 letnia , to laguna okazała się najmniej awaryjnym autem a zrobiłem nią 300 tys km a jak kupiłem miala prawie 200 tys.
Poruszalem się takim z 18 lat temu ale 2.0. Jak dla mnie samochód ma jedną ważną zaletę... komfort. Ogólnie całą fura naprawdę fajna tylko trzeba kupić zadbana.
No Paanie, cacuszko! Polecam natłuśćić profile zamknięte - to podstawa. Później to skrupulatny regularny serwis bez januszowania i autko spokojnie przeżyje Teslę. A na pewno będzie taniej.
Hej Petrolhead! Wszystkiego najlepszego na nowy rok! Mieliśmy taką Lagunkę phase II z '99 w 2006. Nasz była kombi, srebrna i z polskiego rynku. To ostatnie sprawiało, że jej 1.8 16V zamiast 115KM miał 125KM (nie wiem czemu na zachodzi był słabszy, pewnie jakieś przepisy podatkowe). Wytrwaliśmy z nią 6 miesięcy, bo zarówno mój Tata jak i ja jesteśmy tacy koślawi, że po 300km bolało nas prawe udo (mamy długie nogi, w stosunku do całości wzrostu). Tak czy tak autko miało coś koło 160tys km i było bardzo fajne, dynamiczne i z prawidłowo dużym bagażnikiem. Za to ten 1.8 16V palił po mieście ponad 10, a na trasie zejść do 8 było trudno, także to 1.6 u Ciebie wygląda znacznie lepiej pod względem oszczędności. W ogóle ciekawy wybór na daily i ciekawe poprzednie auta 🙂 Ja Cię w pełni rozumiem. Moje ostatnie auta to Yaris I '05, Astra F '99, Forester '03, 156 Sportwagon '03, Corolla E12 '03, Corsa C '03, Twingo '96 - także też totalnie bez związku. A Jak Tata jeździł Lagunką, to ja miałem Twingolota. Pozdrawiam!
Jeszcze takie PS Ja bym nie robił z tymi wgniotkami na drzwiach. Mój Yaris jest z Bawarii (kosztował 1k euro, więc z opłatami podobnie jak Twoje Lagunka) i też od pierwszej i jedynej właścicielki i też ma zmienione lampy na zamienniki. Niestety Bawaria to sól, więc musiałem delikatnie dopracować blacharkę i zrobić konserwację. To auto jest tak dobre, że jego wartość rynkowa w żadne sposób nie uzasadniałaby jego sprzedaży. Po prostu to auto tylko wymaga paliwa i ubezpieczenia i jeździ! 😉
Moja też nie ma jeszcze rdzy :D u mnie lewarek też tak chodzi, z tego co czytałem to one już jak wyjeżdżały z fabryki tak miały :D bo na początku się tym martwiłem że coś nie tak
Tak się składa, że Laguna I nie była królową lawet. Dopiero II generacja w początkowych rocznikach miała problemy i to tylko przy silniku 1.9 diesla. Było ich bardzo dużo dlatego też Laguna teraz kojarzona jest jako tzw. "Królowa lawet".
Mnie sie podoba. Miałem Mazdę 626 z tamtych lat i kupiłem w BDB stanie wizualnym i technicznym. Auto było super, zero zainteresowania tylko lać i jechać. Po 5 latach zmieniłem na nowsze ale bynajmniej nie nowe. PS: W tamtych latach montowali miększe plastiki niz teraz w klasie premium :E
Świetny wóz, fajny zestaw audio i luxowa zmieniarka. Mozna nagrać 4 płyty i na długą trase będzie czego słuchać :) A co do sprzedaży ja bym się nie śpieszył ponieważ cieżko trafić na taki dobry egzemplarz.
Mam taką od 8 lat również z silnikiem 1,6 98r od razu zamontowałem LPG. Auto pochodzi z polskiego salonu, aktualnie ma przejechane 312 tys z czego u mnie 112 tys. Nigdy mnie nie zawiodło, jest tanie w serwisowaniu, wygodne, dosyć spore. Spalanie gazu w mieście i na autostradzie to 10l. Na krajówkach można zejść spokojnie do 8-9l. Jedyny słaby punkt to blachy, ja już zdążyłem wymienić progi. Tylne podłużnice też już się poddają, ale auto nadal ma ochotę jeździć.
PONOWNY UPLOAD. W pierwszym po kilku godzinach TH-cam włączył nagle przetwarzanie, film nie był możliwy do obejrzenia i już tak zostało.🙆♂
👉 𝐒𝐊𝐋𝐄𝐏 𝐈𝐍𝐓𝐄𝐑𝐍𝐄𝐓𝐎𝐖𝐘 👈
Petrolhead Number One SHOP:
facebook.com/Petrolhead-Number-One-Shop-106557027946098 👌
Dlatego zostawcie tę łapkę w górę. W ramach rekompensaty :)
Dobrze jest to jeszcze raz oglądamy 😉
Bardzo fajny materiał pozdro 💪
Jakbyś jednak sprzedawał, to ja się ustawiam w kolejce profilaktycznie!
Muszę cię poprawić kolego z racji że jestem nieuleczalnie chory na renault... Królowa lawet to 2-ga generacja, laguna 1 to pancerne auto, a silniki 1.4 i 1.6 16v renault przy dobrym serwisie są tak pancerne jak 1.9 TDI VW... ;)
Podoba mi się Twój schemat działania. "Szukałem Passata B8 albo Superba III, nie było kupiłem Lagunę I z '98." Chyba nie ma drugiego takiego człowieka :)
W skrócie: "Myślałem, aby wziąć na daily nowsze auto w leasingu lub w kredycie, ale kupiłem starsze za gotówkę". Schemat wcale nie taki niespotykany.
@@_the_dare_devil_ Niech pan mi znajdzie w takim razie taką samą Lagunę tylko z silnikiem 20 16 V bez bezpośredniego wtrysku bez gazu na alufelgach w takim samym stanie za te same pieniądze kropka wtedy pan zrozumie że kupowanie Daily to nie jest tylko kwota 5000 tylko trzeba dać za coś konkretnego te pieniądze
Dare Devil, leasingu są spoko, ale akurat ja szukam za gotówkę ciągle. Trzecie auto może też się pojawi.
@@Petrolhead_Number_One i takie podejście wszyscy lubimy👌
@@arcadiologanoff5164 sam się gościu zaorales😂
Piękny egzemplarz. 😍 jeszcze będziemy szukac takiej motoryzacji... ❤
Bardzo przyjemny materiał normalnego człowieka, nie zmanierowanego super autami.
Sam ostatnio miałem przyjemność kupna Renault Laguny z 1995 roku i auto jest fenomenalne, dynamika jazdy jest rewelacyjna, a samo auto było zachowane lepiej niż wiele młodszych aut używanych. Przesiadałem się z mazdy 3 z 2006 roku więc oczekiwałem że będzie gorzej a jest o wiele lepiej, same fotele są niesamowicie wygodne.
Miałem tą lagunę dwa razy i chętnie miałbym ją trzeci raz. Siedzenia welurowe najlepsze na świecie. Można tym autem robić setki kilometrów i wysiadać wypoczętym, rewelka
Był rok 2006. Pamiętam jak kolega na studiach miał taką Lagunę. Ja wtedy nie dość, że nie miałem swojego auta, to jeszcze ojciec miał Fiata Cinquecento. Jak wsiadłem do jego Laguny, to był inny świat. Zupełnie inaczej w środku, dużo więcej miejsca, zupełnie inaczej to auto przyspieszało, inna kultura pracy silnika. I pomyśleć, że teraz to parch na którego nikt nawet nie spojrzy.
I dobrze. Nie trzeba zamykać pod sklepem.
15:45 „Willkommen an Bord, die Kontrollsysteme sind eingeschaltet“ 😍
Samochody z lat 90. stoją na innym poziomie niż samochody dzisiejsze. We wnętrzu nie ma dziś tylu pięknych detali i rozwiązań. W dzisiejszych czasach liczy się tylko Apple CarPlay, a reszta jest prosta.
Mój tata miał malucha i gdy się urodziłem trzeba było kupić coś większego. Pojechał z moją siostrą do Gdańska na giełde aut po golfa III a wrócił laguną 1.8. Auto przejeździło u nas w rodzinie 14 lat i nigdy nas nie zawiodło. Teraz mamy lagunę III i nie jest już ona taka bezawaryjna, a to co teraz produkują to jest jakiś żart. Do wielkich sedanów wsadzają jakieś 1.0
Mam duży sentyment do starych francuskich aut. Miałem kiedyś Renault 25, Safrane 3.0, 605 3.0 i Xantie Activa i to były świetne samochody. No i te pluszowe mięciutkie tapicerki... Tak jak mówisz w tych wnętrzach jest tak ciepło i przytulnie. Ciekawe czemu teraz nie robią takich tapicerek tylko albo szmata albo pseudo skóra.
Pamiętam czasy gdy Laguna pojawiła się na rynku. W tamtym czasie wywołała większe wrażenie niż Mercedes czy BMW. Designe, wyposażenie oraz komfort tego samochodu sprawiało że auto było traktowane jak z górnej półki. Było marzeniem wielu, a kupowanym najchętniej przez prawników, lekarzy, itp.
Rozumiem że Marek zna się na samochodach i wybrał wspaniałe auto.
Bo trzeba przyznać że auto jest naprawdę ciekawe i mega super wygodne i mega super wyposażone.
A to jest decyzja osoby która zna się na motoryzacji.
Ale wyobraźcie sobie że babcia podjęła te same decyzję i była właścicielem tej laguny!
Reasumując poziom wiedzy motoryzacyjnej tej babci równie był na wysokim poziomie 😊
Laguna strzał w 10 🙂 bardzo podoba mi się jej kolor, jak na 98 rok naprawdę jest to zadbane auto. Widać że Pani Genowefa musiała dbać o ten samochód, oby ci służył jak najdłużej. Moim pierwszym samochodem była Fiesta mk4 po faceliftingu i była sprowadzona na życzenie klienta z Francuskiego salonu, o czym świadczyła książka serwisowa w języku francuskim. Teraz jestem szczęśliwym posiadaczem Golfa 4 z fajnym wyposażeniem, od nowości w jednych rękach (no teraz juz w drugich 🙂). Właściciel, w zasadzie małżeństwo, bardzo o niego dbał i widać to po jego stanie, mimo to że ma juz praiwe 20 lat. Powiem, że moj lewarek zachowuje sie bardzo podobnie jak Twój w Lagunie. Co prawda mam mnieszy luz na boki lecz bardziej rzuca sie w oczy lekkie szarpnięcie przy dynamicznym dodawaniu gazu. Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Lakier petarda
Świetny stan tego auta, do tego wyglada na bardzo komfortowe 👍🏻
Fajny klimat i chłop w fajny sposób opowiada aż się milo słucha 👍👍
Ciepło wygoda i poduchowatość. Jesteś geniuszem
Laguna jest strasznie wygodna
@@rzadel zwolennicy Passata zatłuką Cię pędzelkiem😊. Jak miękkie i wygodne auto moze byc fajne? Powinno nie mieć wyposażenia i jednocześnie posiadać niewygodne fotele. Czyli być 100% Passatem.
@@arcadiologanoff5164 z tymi fotelami - potwierdzam, mega miękie i wygodne. Te z passata nieporównywalnie twarde i niewygodne.
@@98kondzio Matko Boska! Czy ktoś mnie w końcu zrozumiał? Czy Ty po prostu masz normalną pupę, jak biały człowiek, który rozumie, że siedzenia w Passacie do niczego się nie nadają...
@@98kondzio dziękuję chociaż pan rozumie moje 4 litery i moich pasażerów którzy wychodzili z Renault 21 na zabawę typu dyskoteka a z Passata wychodzili spać. To nie moja opinia to opinia wszystkich 22/24 letnich pasażerów jaki Passata taki Renault 21 A jak wiemy Laguna była jeszcze bardziej Komfortowa
Było moje pierwsze auto, tylko przed lift.. bardzo bardzo miło i wygodnie wspominam
Też miałem przedlifta. Moim zdaniem ładniejszy miała zderzak przód, tylne lampy i miała spojler na klapie. Fajnie się prezentowała w grafitowym kolorze. No i bardzo wygodne fotele
Mój ojciec kupił taka w 1995r. nowa w salonie 2.0 benzyna 115 koni. autem przejechał 180 tys . I jedyna awaria tego auta była zerwana linka sprzęgła . Auto było niesamowicie komfortowe i zupełnie bezawaryjne .
Ale sztuka, stara ale jara ✌️
Najlepsze wnętrze w tym segmencie z tamtych lat.
o zdecydowanie, wygląda pięknie szczególnie z klimatronikiem, radio za klapką, miałem 2 takie i dobrze wspominam
Alfa 156 jest wzorem tamtych lat. W prowadzeniu nawet dziś.
@@remigiuszpalus2467 dzieli je 4 lata - laguna wyszła w 93 a alfa w 97 roku. Z tym prowadzeniem też bym się tak nie rozpędzał. Raz że obydwa ryja przodem jak szalone a dwa, że ciężko jest teraz znaleźć nie zgnite 159 a co dopiero 156.
Rodzice mieli identyczna Lagune od nowości , później ja jeszcze ją dobijałem :) a na samym końcu kuzyn, super autko nie do zajechania :D
Królową Lawet jest Laguna II !! Laguna I była całkiem sympatycznym autem szczególnie w benzynie :)
A ja mam i miałem tylko wysokoprężne i wszystkie silniki pancerne.
@PrzemKson Laguna 2 psuła się tylko do pewnego czasu (początek produkcji) kiedy to silniki dci miały za małe kanały olejowe i zacierały się. Potem Renault zrobiło poprawkę konstrukcyjną i problem nie występował.
Jaka królowa lawet ? Chyba,że ktoś się upiera na wyeksploatowanego diesla 1.9 lub 2.2 to może i tak.Z benzynowym silnikiem to normalny samochód który ma nie mało do zaoferowania tzn duże i bardzo wygodne wnętrze,bardzo dobra odporność na korozję oraz niskie ceny wielu nawet oryginalnych części (zdarzają się wyjątki).Najgorsze co można zrobić to kupić ''okazję'' diesla bez żadnej historii napraw na full wypasie.Okazje to niemal zawsze w przypadku tego modelu auta z uszkodzonym modułem UCH którego żaden garażowy ekspert nie ogarnie. No i jakie są tego następstwa ? Auto wywala liczne błędy,kasowanie ich nie pomaga a autem może nawet nie da się normalnie jeździć.Potem leci taki na neta i ujada jaki to beznadziejny samochód.No a czemu nie kupiłeś egzemplarza za uczciwe pieniądze, na bieżąco naprawianego ? Bogate wyposażenie to nie atut w przypadku Laguny,bo wszystkie mają mniejsze lub większe problemy z elektryką.Silnik 1.6,1.8 lub 2.0 (nie IDE) i jakaś średnia wersja wyposażeniowa np Expression to przepis na spokój.
2 przedlifty to porażka. Poliftowe już były ok.
Samochód bardzo fajny, było to moje pierwsze wozidło po zdaniu prawka - 1.8 16V 120 km z 2000r :-)
Jedyny mankament na który musisz uważać - i raczej pewniak, to łącznik sprzęgła - plastikowy element łączący linkę z pedałem. Lubi sobie strzelić, a wtedy pozostaje tylko laweta :-)
Petrol, poszedłem ostatnio trochę Twoją drogą. Przesiadłem się z e87 123d m-pak z manualem na a4 b6 avant. Auto też wiekowe, ale również z małym przebiegiem. Kupiłem je trochę przez przypadek bo nie mogłem znaleźć żadnej fajnej bmki na rynku wtórnym i wziąłem coś z okolicy, byle nadawało się na daily. I… o jak to się nadaje! Silnik 1.8t ciągnie z dołu jak diesel, mało pali (w trasie 6,5l lekko) i teraz najlepsze - skrzynia. Znienawidzony multitronic… Idealna na daily. Mega płynna, przy 140 utrzymuje może 2,5 tys rpm - bajka. Oczywiście żadnych s-lineów, zawias standard, kola 16 cali i opony 205/55. Fotele i pozycja za kierą naprawdę wygodne. Ogólnie, wrażenie totalnego odpoczynku i o ile mniej stresu gdy samochód zamiast prowokować, uspokaja.
Zawsze miałem jakieś twardawe, dynamiczne auto z manualem i niby fajnie, jakieś emocje i frajda była, ale… może przez 5% czasu spędzonego za kierownicą. Pozostałe 95, to zamulanie po często dziurawych drogach i paradoksalnie tylko same uciążliwości wynikające z zalet moich poprzednich aut. Jestem mega zadowolony, tym bardziej, że od stycznia, gdy wejdą nowe stawki mandatów, strach będzie mocniej wcisnąć gaz. Moim następnym daily będzie na 100% jakiś tapczan a może kiedyś, jeżeli będzie to miało jeszcze jakiś sens, wleci dodatkowo jakiś weekendowy zapierdzielacz pokroju clio 3 rs.
Aż samemu trudno mi uwierzyć że to piszę, ale jestem absolutnie szczery. 😂 Pozdrawiam 🍺
To już kwestia wieku. Po 40stce potrzeba kanapowca. Wiem to. Sprawdzone. :-)
Dokładnie,mam tak samo😁
Bardzo się ucieszyłem na ten film, jestem dość młodym kierowca i mam cudowne wspomnienia z taka Laguną. Było to moje pierwsze auto które kupiłem za swoje własne pieniądze, taki sam silnik tylko ze moja to było granatowe kombi, tez po lifcie. Cudowne auto, przestronne i bardzo wygodne. Oby służyła jak najdłużej tak jak i moja
Mój Tata miał taką w kombi. Cudowne auto. Po zakupie pół roku laguna mówiła coś po niemiecku jak się rozpędziła i nikt tego nie mógł zrozumieć. Potem okazało się że maska była niedomknięta i wiatr ją unosił.
yes ...sensor ok😂
Takie auta cholernie człowieka cieszą.
Cieszy to, że kupiłeś prosty i bardzo dobry samochód, za przysłowiowe grosze...
Wiem, bo jakiś czas temu popełniłem - jakby nie patrzeć - ten sam błąd.
"Lepsze" samochody zawsze kupuję "nie na wariata". Długo szukam, w końcu jadę, DOBRZE kupuję, z pół roku jeżdżę, sprzedaję i wychodzę na plus.
W tęsknocie za bezawaryjną, prostą i tanią motoryzacją kupiłem z pół roku temu Borę z nieśmiertelnym 1.6 SR (8v). Takie wiozidło, żeby do sklepu podjechać czy wyskoczyć z psem do lasu, bez bólu o syf, bez odkurzania po 2 razy w tygodniu, bez bólu przy kupnie części zamiennych (bo jak wiadomo, te do Bory / gofra 4 kupuje się w cenie paczki papierosów). Miała być w 110% sprawna technicznie, mieć sprawną klimatyzację i... To koniec wymagań. Wszystkie spełnione. :)
Owszem, spisuje się doskonale, zgodnie z założeniem, tylko że w auto ZAWSZE coś tam trzeba włożyć. W Borze były to groszowe sprawy, co nie zmienia faktu że to drugie auto (na... Nie wiem, 50? 70?) na którym stracę, nie zarobię.
Pomimo niemal idealnego stanu, ciężko będzie wziąć za nią więcej niż mnie kosztowała. Raczej się nie uda, są po prostu za tanie.
Niestety.
Najtańsze samochody, są najdroższe. :)
Tak czy inaczej - fajna ta laguna. Niech się sprawuje przynajmniej tak dobrze, jak moja (o)Bora. :)
Identyczny tok rozumowania, jak ja, pozdrawiam!!
Miałem taką samą ale kombi i też mi sie podobała, niestety skończyła na szrocie głównie przez korozję :( co ciekawe jak kupiłem ją 17 letnią z niemiec to też nie mogłem się nadziwić że niema rdzy i niebyła nigdzie malowana. Jednak po 3 zimach w polsce jako dayli sytuacja z rdzą się mocno zmieniła a już nie warto było tego łatać. Od spodu te auta są dobrze zabezpieczone tzw mastyką pod lakierem czyli taką gumową masą i tu się można zdziwić ... jeśli już rdza się wedrze pod tą mastyką to może zjeść spory kawałek blachy a przez tą masę tego w ogóle nie widać, jak już się zacznie dłubać to można się zdziwić :)
Piękny egzemplarz. Trzeba przyznać że miałeś sporo szczęścia, że znalazłeś samochód w takim stanie. Laguna ma prawdziwy klimat tamtych lat. Zakonserwować i jeździć 😉
Patrzcie jak niewiele wystarczy żeby być zadowolonym. Bardzo mi się podoba podejście prowadzącego, bardzo pozytywne, auto super
Milem identyczna, z 98 , 1.6 Alize. Pierwsze auto . Zawsze wylizana i zadbana . W gazie , nie paliła nic 7,6 gazu. Zjechałem nią cała Polskę. Kolor wspaniały w każdym świetle wyglada inaczej. Sentyment na zawsze. Piękna sztuka ! A te zagłówki to jakieś mistrzostwo świata !
Miałem w posiadaniu piękną Lagunę 2.0 RC z 1996 roku. Jeździł bym ją do dziś. Niestety awarii uległo rozwulkanizowanie koła pasowego co doprowadziło do awarii silnika i przeskoczenia paska rozrządu. Szkoda że przy wymianie rozrządu mechanik nie zwrocił na to uwagi. Bardzo dobre auto. Przejechalem nią 120 tys km na gazie który sam założyłem. Pozdrawiam serdecznie.
Samochód jest piękny! Kiedyś to się robiło auta z duszą! Mam 28 lat, i też jestem miłośnikiem aut z lat 90-ch.
Miałem 10 lat temu rakie coś, wiek też Miałem w tedy jakoś tak jak ty , auto było trupem strasznym nie działał nawiew, jeb....... imobilajzer otworzyć umiałem ją tylko ja. Na koniec zkatowalem ją w lesie aż przegub wyskoczył na górce i zaciagnolem rano na złom, dałem 1550zł 1.8.. Dobrze że teraz żyją tylko dobre egzemplarze. Miał ją prawie rok i woziła drzewo, i latała na budowie
Ja mam 17 i mam tak samo 👊
Nigdy nie byłem fanem Renault,lecz auta,z tych lat mają swój klimat.A co do awaryjności Laguna 1 jest uważana za najlepsz generację Laguna i jeszcze 3.Świetny materiał Pozdrawiam 🙂
Trójka była całkiem spoko, ale to nie wystarczyło by posprzątać marketingowy syf po swojej poprzedniczce. Renault musiało Lagunę uśmiercić.
No kurczę, tak mi się spodobała ta Laguna, że mam ochotę polecieć do Paryża i wpierdolić bagietkę na wieży Eiffla.
K4M czyli 1.6 16V (podobnie jak F4R czyli 2.0 16V) stosowane były gdzieś do okolic 2010r i to były faktycznie pancerne jednostki Renault. Potem stosowane były silniki bliźniaczo podobne wizualnie, niestety będące już dziełem Nissana i te ani nie były trwałe ani nie nadawały się pod LPG o czym boleśnie przekonali się użytkownicy którzy je zagazowali. Potem przez jakiś czas pojawiały się one w Dacii ale np 2.0 nie na nasz rynek (w Rosji jest bodaj dostępny w Dusterze) ale 1.6 i to jeszcze w odmianie 8v przez długi czas oferowany był w Dokker i Logan.
Byłem szczęśliwym posiadaczem Renault Laguna RT 1.8 benzyna pierwszej generacji z1996 roku, super samochód. Posiadałem też Lagunę drugiej generacji ale "zginęła śmiercią tragiczna" w wypadku za to mój tata miał "Dwójkę " wiele lat i był bardzo zadowolony. Od 6 lat jeżdżę Laguna trzeciej generacji 2.0 16v i nie chce żadnego innego auta. Dla mnie to najlepsze samochody. Pozdrawiam
Dobry pomysł. Testować starsze niezawodne i oszczędne auta z duszą.
Dzięki januszom spuszczającymi nad volkswagenami windując ich ceny, normalni ludzie mogą bujać się w ciszy i komforcie za przyzwoitą cenę.
To były naprawdę bardzo dobre i bezproblemowe auta... No i jak zwykle dobry i ciekawy film. Dzięki.
Fajny egzemplarz Ci się trafił. Na wiosnę jak wytrzymasz z nią do tego czasu założyć ładną alufelgę z epoki i jeszcze lepiej będzie wyglądać. Jeździłem Megane classic 2000r z tym silnikiem przez 4 lata i złego słowa nie mogę o nim powiedzieć. Tempomat w Lagunie 1.6 nie występował z tego co kojarzę ze względu na przepustnicę sterowaną linką. W nowszych Renault 1.6 dodali przepustnicę sterowaną elektronicznie i tempomat był. Przy okazji większość nowszych 1.6 16v zepsuli dodając zmienne fazy rozrządu. Za bardzo nie poprawiało to osiągów ani spalania, a było podatne na uszkodzenia.
Fazy rozrządu i tzw. wariator sterowany ciśnieniem oleju, tu jest ważny olej jaki się zalewa, kiepski olej negatywnie wpływa na ten wariator
@@rzadel Masz rację, dobry olej jest ważny i wydłuża działanie zmiennych faz, co nie zmienia faktu, że często kzfr w wielu przypadkach potrafił się zepsuć chwilę po wymianie rozrządu. Dlatego też dużo osób zaleca wymianę kzfr razem z rozrządem co dodatkowo podnosi koszty.
Laguna I to świetny samochód! Poliftowe (po 98r.) nie rdzewieją ;) To był mój pierwszy samochód. Miałem akurat pancernego diesla 1.9dTi. Auto niesamowicie wygodne i niezawodne. Wszelkie naprawy są śmiesznie tanie! Polecam każdemu zakup tego francuskiego cudu techniki! :D
Bardzo podobał mi się jeszcze kolor Twojej sztuki, pozdrowienia z grupy!
Ładna ta Laguna. Chciałbym taką też mieć
miałem dwie laguny serii 1, ph1 2.0 8v i ph2 jak ta 1.9 dTi, super wygodne
Złomowalem taką przy przebiegu ponad 400 tys jezdzila tylko na benzynie,silnik nadal był sprawny posypały się progi i podłoga bo przez 15 lat stała pod chmurką,mam skrzynie biegów do sprzedania
Pierwszy 😂🤣🤣😂 w końcu już nie mogłem się doczekać 😂
Dokładnie byłby panie petrolhead w miejscu w którym pan to pokazał. W Renault safrane Kierownica jest dokładnie taka sama lecz dziwi mnie jakoś skóry bowiem kupowałem auto od pierwszego właściciela z polskiego salonu z książką serwisową i przy 120 000 było widać że skóra niestety w miejscach za 10 minut do 2 pm, jest mocno zużyta
Miałem kiedyś lagunę 1ph2 1.8 16v 120km... Jak na młodziaka była to dla mnie rakieta:-) wyposażenie miałem takie jak w tej tylko bez przedniej grzanej szyby... Super autko za niewielkie pieniądze, z chęcią bym wrócił do niego:-) pozdrawiam 👍
Fajny krótki odcinek :) 41 minut
"Krótszy niż zawsze" 42 minuty... 😅😅
Królowa lawet to Laguna II. Pierwsza generacja była bardzo dobrze zrobiona.
1.6 K4M mam w swoim roboczym aucie Kangoo. Świetny silnik, ładnie przyspiesza i bez problemów, ale lepiej pilnować rozrządu(wcześniejszej niż się zaleca)
Też miałem ten motor w poprzedniej Lagunie, zgadzam się - bezawaryjny, zadowalające osiągi, świetna sprawa. Oby Kangoo służyło jak najdłużej :)
Bardzo fajne auto, moje pierwsze kupione za swoje to była meganka z tym silnikiem, super wspominam, tylko pamiętaj o rozrządzie, pasek lubi strzelić jak ma ok. 5 lat. Pozdrowienia
Piękny odcinek, pozdrawiam z Berlina.
Fajna Laguna 1 ph 2. Miałem kiedyś ten model tyle że kombi z 1.8 16v F4P pod maską i w wersji RXE Millenium. Co do wersji wyposażenia to po lifcie czyli w ph2 były dostępne wersję RTE, RXE, RXT i Initiale. Do tego wersje specjalne np. Concorde czy jak moja specjalnie na polski rynek i tylko w 2000 r. Millenium. Co do awarii to w Lagunach 1 nie było ich wiele ale np. często odkręcała się w skrzyni nakrętka 5go biegu i robiła spustoszenie. Padały też cewki w silnikach benzynowych. Rozwarstwiały się też boczki na samej górze, tuż przy szybie i to chyba tyle. Silniki benzynowe są super trwałe i elastyczne. Co do wyposażenia to ta zmieniarką CD w twoim egz. nie jest oryginalna. Oryginała była ukryta po lewej stronie w bagażniku (miałem ją u siebie). Wersja kombi miała jeszcze taki fajny patent jak możliwość otworzenia semej tylko szyby tylniej klapy aby nie widać było co jest w bagażniku. Co do satelity sterującego radiem to żadna nowość bo takowe były oferowane przez Renault już w polowie lat 80tych w Espace 1 czy Renault 19, 21 i 25. Obecnie jako youngtimera posiadam Renault 19 Chamade ph 1 1.7 F3N z 1991 r. i również posiadam oryginalny radioodtwarzacz Philips wraz z satelitą sterującym pod kierownicą. Robi niemałe wrażenie w 30 letnim samochodzie. A tak w ogóle to bardzo fajnie się Ciebie słucha. Pozdrawiam
U mnie w aucie kiedy drążek zmiany biegów ruszał się w ten sposób przy dodawaniu gazu do wymiany byłą poduszka pod skrzynią. Bardzo fajny samochód.
Piękne autko, niech służy lata :)
20 lat temu taką Laguną 1.6 16v ze znajomymi pojechalismy na wakacje do Portugalii. Kiedys bilety lotnicze były bardzo drogie.. 4 dni jazdy w jedną stronę. Oczywiscie bezawaryjnie, wygodnie i nawet mimo silnika 1.6 przy pełnym załadunku i kufrze na dachu jakoś Renia jechała. Scenic z tym samym motorem wydawał mi się ospały.
Już wkrótce zatęsknimy za takimi samochodami 🤔 Stara ale jara 👍
Nie wydaje mi się.
Szczególnie, że z roku na rok suvy coraz bardziej dominują rynek.
@@kremowkarzmicha9836 Zobaczysz jak będzie wyglądał świat już za kilka lat. Kilka najbliższych lat zmieni Twoje postrzeganie rzeczywistości i wywroci je do góry nogami.
@@resetdusz2941 nie wydaje mi się mam bmw e65 3.0d e91 2.0d i skodę octavia2 1.9 tdi. Każdy z 2007 samochody bez problemu 10 lat pojeżdżą.
Zacna fura milordzie 👍
Nic bym nie wyciągał. Laguna nie będzie zyskiwać na wartości, by inwestować w nią więcej niż konieczne.
Szerokości
W brew opinią te auta były bardzo niezawodne i wygodne pod warunkiem delikatnej jeździe i częstej wymianie oleju a najlepszy silnik to 1.8 ośmio zaworowy spokojnie na gazie 700000km. Pozdrawiam i dzięki za przywrócenie wspomnień.
Miałem kiedyś od nowości Megane 2 1,6 16v, po 21 latach poszła na złom. W aucie rozpadła się większość rzeczy ale silnik okazał się pancerny. Na koniec przez ok 6 lat jeździła na tym samym oleju i nie ubywało ani grama. Był pałowany niemiłosiernie, wychował 3 świeżych kierowców. Silnik pancerny. Fajny samochód, szkoda że o niego nie dbaliśmy
Miałem 2 i 3 ale pierwsza generacja zawsze mi się podobała i nadal podoba.
Przewspaniały i piękny samochód!
Witam serdecznie, właśnie obejrzałem odcinek i łeski się pokulały. Miałem taki samochód przedliftowy 1.8 90 konny 8 zaworowy. To był samochód niezawodny, a do tego części były tanie. A jak wygoda, niesamowity komfort jazdy. W bagażniku mieścił się głęboki wózek dla dziecka wanienka i bagaże i cheja na wakacje. Bardzo dobrze wspominam ten samochód. Pozdrawiam
Super odcinek. Bardzo fajnie z detalami i poczuciem humoru przedstawiasz swoje samochody. Ten egzemplarz pokazuje tylko jak kiedyś dbało się o klienta i to chyba już tak szybko nie wróci. Pozdrawiam
Bardzo dobrze utrzymany egzemplarz. I dobrze wyposażona.
PANIE! Przecie to już było :)
I nie wróci więcej 😎
Ja już 10 lat jeżdżę jednym samochodem, tymczasem Petrolhead po 3 miesiącach od kupna auta, no kurcze chyba pora zmienić na coś innego
Najdłużej auto miałem 2.5 roku 👌
Gadaczka była już w 86 roku lecz faktycznie robiło to wrażenie na dziewczętach nawet pod koniec lat 90. Welcome the future is now Checking Systems For You.....
Zazdroszczę Ci ,że możesz sobie pozwolić na to żeby tak często zmieniać auta 🤗 też bym tak robił ,kupował różne auta a nie przesiadał się z bme na drugie BMW 🤣
Kolega ma Lagune 1 polift z 2000 roku kupił 8 lat temu z przebiegiem 211tys.km teraz ma gruba ponad 300 i auto nie ma rdzy. ilnik 1.8 16v i po za nieszczelnością układu wtryskowego nic się tam nie dzieje. Eksploatacja i do przodu. Bardzo wygodne auto.
Bardzo ładny stan.
Cieszę się razem z Tobą.
Moja dwójeczka co prawda ma tempomat, ale stan... to naprawdę trzeba mieć zaprzyjaźnionego handlarza żeby taką sztukę wyrwać. Jadąc tą swoją też nie mam wrażenia, że zaraz coś padnie, ale pozory mylą ;) Padło chyba wszystko co się mogło zepsuć, ale zawsze dopiero po dojechaniu do domu. Silnik mam chyba ten sam, więc w razie jak zgubi niskie obroty i nie będzie chcieć odpalić - polecam samemu wyciągnąć i umyć dokładnie elektrozaworek od zmiennej fazy. On może się zepsuć na 2 sposoby - taki, że auto będzie normalnie odpalać, ale żłopać więcej paliwa, albo spalanie będzie w normie, ale będzie gasł na niskich obrotach. Chociaż - przy tym stanie technicznym, jak był olej normalnie zmieniany to może w ogóle się nie zepsuć. Inne słabe elementy to wszelkie gumowe części w rozrządzie. U mnie padło absolutnie wszystko. Wymiana samego rozrządu to mało. Koło pasowe, pasek z nim współpracujący, termostat i wszystko w okolicy. Elektryka też lubi się psuć jak głupia, kable, styki, przełączniki itd.
Miałem lagunę w kombi 1,8 8V przedlift . Bardzo dobry samochód. Mile go wspominam. Ale takiego wypasu w nim nie było 😁 Gratki i niech wozi cztery litery bez problemów.👍
Laguna 1 była spoko autem miło popatrzeć na Lagunę MK1 bo nie ma ich już nawet lepiej wygląda niż Laguna MK2 pozdro
Bardzo ładna. Laguna 2 jest paskudna , laguna 3 w dieslu miałem i mimo ,że 50 aut miałem w życiu w.tym A8 D3 4 letnia , to laguna okazała się najmniej awaryjnym autem a zrobiłem nią 300 tys km a jak kupiłem miala prawie 200 tys.
Poruszalem się takim z 18 lat temu ale 2.0. Jak dla mnie samochód ma jedną ważną zaletę... komfort. Ogólnie całą fura naprawdę fajna tylko trzeba kupić zadbana.
No Paanie, cacuszko!
Polecam natłuśćić profile zamknięte - to podstawa. Później to skrupulatny regularny serwis bez januszowania i autko spokojnie przeżyje Teslę. A na pewno będzie taniej.
Hej Petrolhead! Wszystkiego najlepszego na nowy rok!
Mieliśmy taką Lagunkę phase II z '99 w 2006. Nasz była kombi, srebrna i z polskiego rynku. To ostatnie sprawiało, że jej 1.8 16V zamiast 115KM miał 125KM (nie wiem czemu na zachodzi był słabszy, pewnie jakieś przepisy podatkowe). Wytrwaliśmy z nią 6 miesięcy, bo zarówno mój Tata jak i ja jesteśmy tacy koślawi, że po 300km bolało nas prawe udo (mamy długie nogi, w stosunku do całości wzrostu). Tak czy tak autko miało coś koło 160tys km i było bardzo fajne, dynamiczne i z prawidłowo dużym bagażnikiem. Za to ten 1.8 16V palił po mieście ponad 10, a na trasie zejść do 8 było trudno, także to 1.6 u Ciebie wygląda znacznie lepiej pod względem oszczędności.
W ogóle ciekawy wybór na daily i ciekawe poprzednie auta 🙂 Ja Cię w pełni rozumiem. Moje ostatnie auta to Yaris I '05, Astra F '99, Forester '03, 156 Sportwagon '03, Corolla E12 '03, Corsa C '03, Twingo '96 - także też totalnie bez związku. A Jak Tata jeździł Lagunką, to ja miałem Twingolota.
Pozdrawiam!
Jeszcze takie PS
Ja bym nie robił z tymi wgniotkami na drzwiach. Mój Yaris jest z Bawarii (kosztował 1k euro, więc z opłatami podobnie jak Twoje Lagunka) i też od pierwszej i jedynej właścicielki i też ma zmienione lampy na zamienniki. Niestety Bawaria to sól, więc musiałem delikatnie dopracować blacharkę i zrobić konserwację. To auto jest tak dobre, że jego wartość rynkowa w żadne sposób nie uzasadniałaby jego sprzedaży. Po prostu to auto tylko wymaga paliwa i ubezpieczenia i jeździ!
😉
Miałem, mile wspominam.
Mega wygodna, dobre wyposażenie
Miałem przedlifta z 1996. Przywołałes same dobre wspomnienia, szczególnie jak zobaczyłem wnętrze. Zarąbiste wozidło👍
komfort jazdy taką starą Laguną jest lepszy niż w nie jednym nowym samochodzie
Laguny jedynki sa super mialem 2 i z kazdej bylem mega zadowolony!
Laguna 1 nie była "królową lawet".
Laguna 2 szczegolnie z silnikiem 1.9 dci 120km zapracowała sobie na ten tytuł.
Już wczoraj widziałem ten film wiec był na kanale. Fajna fura, miałem taka. Pozdrawiam
Szacun za muzykę z Lotusa na Amigę ;)
Konkretna Rakieta.. Gratulacje 🐗👍👍💪💪💪🤓
22:30 petrol, ciesz się że masz polifta odnośnie schowków. W przedlifcie nie było wcale schowka przed pasażerem
Gdy nie było poduchy dla pasazera schowek w przedlifcie występował.
@@kartelihno i byl dużo głębszy
Dzięki za informację odnośnie wskaźnika oleju.. To nowość dla mnie ,a śmigam lalą kilka lat;)
Moja też nie ma jeszcze rdzy :D u mnie lewarek też tak chodzi, z tego co czytałem to one już jak wyjeżdżały z fabryki tak miały :D bo na początku się tym martwiłem że coś nie tak
Tak się składa, że Laguna I nie była królową lawet. Dopiero II generacja w początkowych rocznikach miała problemy i to tylko przy silniku 1.9 diesla. Było ich bardzo dużo dlatego też Laguna teraz kojarzona jest jako tzw. "Królowa lawet".
Jak nowa !!💪👏😉👊👌👍
Miałem kiedyś z silnikiem 1.8 16v, bardzo dobry samochód, jakby nie blacharka w moim egzemplarzu jeździłbym dłużej. Szacunek za ten film 👍😁
Bardzo ładne auto i mega wygodne na daily idealne
Mnie sie podoba. Miałem Mazdę 626 z tamtych lat i kupiłem w BDB stanie wizualnym i technicznym. Auto było super, zero zainteresowania tylko lać i jechać. Po 5 latach zmieniłem na nowsze ale bynajmniej nie nowe. PS: W tamtych latach montowali miększe plastiki niz teraz w klasie premium :E
Świetny wóz, fajny zestaw audio i luxowa zmieniarka. Mozna nagrać 4 płyty i na długą trase będzie czego słuchać :)
A co do sprzedaży ja bym się nie śpieszył ponieważ cieżko trafić na taki dobry egzemplarz.
Prze kozackie auto! za te pieniądze to wręcz majstersztyk
Mam taką od 8 lat również z silnikiem 1,6 98r od razu zamontowałem LPG. Auto pochodzi z polskiego salonu, aktualnie ma przejechane 312 tys z czego u mnie 112 tys. Nigdy mnie nie zawiodło, jest tanie w serwisowaniu, wygodne, dosyć spore. Spalanie gazu w mieście i na autostradzie to 10l. Na krajówkach można zejść spokojnie do 8-9l. Jedyny słaby punkt to blachy, ja już zdążyłem wymienić progi. Tylne podłużnice też już się poddają, ale auto nadal ma ochotę jeździć.
A tu najdłuższy komunikat gadaczki jaki miałem
th-cam.com/video/Su1ZVIBsb5s/w-d-xo.html
L'étét de la voiture est dingue! chanceux !
Witam Bardzo Dobry Test Mam Tesz Lagune Tą Samą Z Śilnikiem 1.8 90KM 1997 Benzynka I Jestem Zadowolony Bardzo Dobra Recenzja Pozdrawiam