Siemka , do zakładania opon używam smarowidła takiego jak oponiarze używają - puszka 1kg to 12 zł , a starczy na kilka lat 😉 czy jest to mus , przy takich oponach jeszcze nie , ale mega ułatwia zakładanie opon i eliminuje ryzyko uszkodzenia opony . Zamiast tego mazidła polecam choćby płyn do naczyń Ludwik , ale zdecydowanie nie polecam zwykłego smaru - może opona zareagować . Pozdrawiam
Cześć , zapewne chodzi Ci o CDI , niestety u mnie go ostatecznie nie zamontowałem na stałe , miał być zamontowany u znajomego , ale kryzys/kredyty i ostatecznie jego motorynka poszła pod młotek , a zapłon wylądował w kartonie ... Jest w planie poprawa silnika od komarka , więc jeśli będzie trochę czasu to testowo pojeżdżę na tym CDI , ale najwcześniej koło marca/kwietnia.
Komar w sumie już czeka na jazdy próbne ;) nie mam kiedy usiąść do filmików , by sklecić jakiś odcinek , po świętach będę miał trochę więcej wolnego czasu , więc wtedy ze 3 odcinki wpadną ;)
Niestety Komarek będzie na żółtych tackach i może nie przejść nieoryginalny gaźnik - podobnie jak zwisające CDI ;) na razie ten już jest ok, nie cieknie, nie ma problemów z wkręcaniem się na obroty i trzymaniem wolnych - w końcu trafiłem na ori pływak nie zmęczony życiem , zobaczymy jak będzie podczas jazdy ;)
@@raduniak wiesz zawsze możesz tylko do rejestracji mieć ten gaźnik potem możesz zamontować dellorto, naprawdę polecam, wraz z cdi to jest komar nie do zajechania :)
Cóż , to tylko stary poczciwy komarek, który przeleżał zawalony złomem prawie 20 lat ;) a czy "syf nie do jazdy" , w sumie "komarki" od lat 60 dzielnie służyły kolejnym pokoleniom - listonoszy, weterynarzy, robotnikom itd nawijały kilometry w nie łatwych warunkach , często naprawiane mało fachowo , przy pomocy narzędzi i części , których jakość była różna ... a nadal działają ;)
bardzo dobra robota wykonana
Dzięki , już prawie widać koniec ;)
Według mnie dobrze ustawiony oryginalny zapłon wystarcza w tego typu bzykach
podobnie myślę , wystarczy troche zadbać o ten zapłon i zaczyna być bezawaryjny ;)
Fajna robota. Tam jakiś zwykły smar przy zakładaniu opony dajesz? To jest mus? Dzięki
Siemka , do zakładania opon używam smarowidła takiego jak oponiarze używają - puszka 1kg to 12 zł , a starczy na kilka lat 😉 czy jest to mus , przy takich oponach jeszcze nie , ale mega ułatwia zakładanie opon i eliminuje ryzyko uszkodzenia opony . Zamiast tego mazidła polecam choćby płyn do naczyń Ludwik , ale zdecydowanie nie polecam zwykłego smaru - może opona zareagować . Pozdrawiam
Witam, jak założyłeś ślimak mi jakoś nie pasuje?
a gdzie dokładnie masz problem ?
Witam. Jak sie jeździ na takim zapłonie? Super robota.
Cześć , zapewne chodzi Ci o CDI , niestety u mnie go ostatecznie nie zamontowałem na stałe , miał być zamontowany u znajomego , ale kryzys/kredyty i ostatecznie jego motorynka poszła pod młotek , a zapłon wylądował w kartonie ... Jest w planie poprawa silnika od komarka , więc jeśli będzie trochę czasu to testowo pojeżdżę na tym CDI , ale najwcześniej koło marca/kwietnia.
Cześć.Co z komarem?zrobiłeś już?
Komar w sumie już czeka na jazdy próbne ;) nie mam kiedy usiąść do filmików , by sklecić jakiś odcinek , po świętach będę miał trochę więcej wolnego czasu , więc wtedy ze 3 odcinki wpadną ;)
@@raduniak To super.Czekam z niecierpliwością😊
Regulator do korpusu lampy, a cewka pod mocowanie baku
po rejestracji pewnie coś pokombinuje - jest sporo miejsca między ramą, a tylnym błotnikiem jeszcze
Kup sobie Delorto od rakso razem z króćcem i nie mecz się z tym oryginalnym gaznikiem
Niestety Komarek będzie na żółtych tackach i może nie przejść nieoryginalny gaźnik - podobnie jak zwisające CDI ;) na razie ten już jest ok, nie cieknie, nie ma problemów z wkręcaniem się na obroty i trzymaniem wolnych - w końcu trafiłem na ori pływak nie zmęczony życiem , zobaczymy jak będzie podczas jazdy ;)
@@raduniak wiesz zawsze możesz tylko do rejestracji mieć ten gaźnik potem możesz zamontować dellorto, naprawdę polecam, wraz z cdi to jest komar nie do zajechania :)
Czym się podniecać zawsze to był syf nie do jazdy 🚽👎
Cóż , to tylko stary poczciwy komarek, który przeleżał zawalony złomem prawie 20 lat ;) a czy "syf nie do jazdy" , w sumie "komarki" od lat 60 dzielnie służyły kolejnym pokoleniom - listonoszy, weterynarzy, robotnikom itd nawijały kilometry w nie łatwych warunkach , często naprawiane mało fachowo , przy pomocy narzędzi i części , których jakość była różna ... a nadal działają ;)
jaka długość szprych?