Pod wielkim dachem nieba - Stachuriada Grochowice Gmina Kotla
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 1 ก.ค. 2019
- Jak to było ze Stachuriadą w Grochowicach? Skąd pomysł na te spotkania? Kto to wymyślił? Kto zrealizował? Kto realizuje? I ile w tym jest Edwarda Stachury?
Film w reżyserii głogowian - Zbigniewa Lipowskiego i Zbigniewa Rybki
W każdym razie, Grochowice nie są już tym, czym były jeszcze nie tak dawno. Nie są miejscowością, o której pisał Stachura. Jak ktoś chce spędzić weekend w imprezowni pod lasem, to istnieje mnóstwo podobnych miejsc w całej Polsce i Grochowice nie są tu lepsze od innych, a raczej gorsze, bo brak w nich jeziora. W dodatku to wypychanie na siłę rekreacji z Głogowa do Grochowic, któremu służy obecna, komercyjna Stachuriada, wiadomo, jaki ma cel. Taki sam, jaki miała "popularyzacja turystyki", czyli wprowadzanie mody na jak najczęstsze wyjeżdżanie z miejsca zamieszkania wśród mieszkańców największych miast (Warszawy, Krakowa itd.). Czyli po prostu "UWOLNIENIE" TERENÓW ZIELONYCH W GŁOGOWIE DLA DEWELOPERÓW. Chodzi o to, żeby na czas zabudowy Głogowa znaleźć mieszkańcom miejsce do rekreacji gdzie indziej, żeby nie protestowali. Potem będzie "Zostań w domu!", "miasta piętnastominutowe", też, oczywiście, dla naszego dobra i ludzie się także z tym pogodzą 😄.
Co prawda, mieszkań w Polsce jest już od dawna za dużo, ale przecież nie do mieszkania się je dziś buduje, tylko jako "lokaty kapitału". A poza tym, władze wciąż liczą na zalanie Polski migrantami. No, i dokuczanie głupiemu, ciemnemu, biernemu, łatwowiernemu, popychanemu jak stado baranów przez polityków ludowi, który tak łatwo zgadza się na wszystko, jeśli tylko przeprowadzają to ludzie na stanowiskach, stopniowe pozbawianie go wszystkiego "dla jego dobra" w taki sposób, że on się na to godzi, jest taką frajdą 😅. A jeśli przy okazji można sprofanować miejsce święte dla tej znienawidzonej inteligencji, takie, jak Grochowice, to tym lepiej...
Szkoda, że Stachuriada stała się komercyjnym "graniem do kotleta", mającym na celu przyciągnięcie do Grochowic inwestorów budowlanych i sprawienie, żeby ta wieś stała się znana z czegoś całkiem innego, niż Stachura 😪. Klasyczny przykład profanacji dla zarobku...