Nie trzeba zabezpieczać rowerów. Wystarczy ich nie kraść! Mam pod blokiem 2 rowery, które stoją niezabezpieczone od 2 lat i nikt ich nie ukradł. Pozdro ze Szwajcarii ;)
@unitedcyclists: U-Lock+ AXA Defender ("podkowa" na tylne koło). Moim zdaniem takie combo to niemal idealne rozwiązanie. "Podkowa" jako dodatkowe zabezpieczenie nie dość, że bardziej zniechęci potencjalnego złodzieja, to idealnie sprawdza się gdy chcemy szybko zrobić zakupy w jakimś sklepie osiedlowym gdzie w pobliżu nie ma żadnego miejsca na zapięcie U+Locka. Złodziej takim rowerem wtedy nie będzie w stanie wsiąść i odjechać, musiałby go targać. Bardzo polecam takie rozwiązanie.
ja uzywam zabespieczenia ABUS BORDO 6000 o dl.120cm.,kosztuje w granicach 300zl.i jestem bardzo zadowolony!jest wygodny w przeworzeniu,oraz daje rade w zapespieczeniu roweru!a chcac zminimalizowac kradziez roweru,to przedewszystkim trzeba myslec jak zlodziej!-moze to smieszne,lecz w praktyce sie sprawdza!pozdrawiam!i jak zwykle dobra robota,milo sie oglada,tylko rzadko,bo malo jest filmikow!....
Ostatnio na ul. Targowej w Warszawie gwizdneli Gianta za około 5-6 koła razem z metalową barierką do której był przypięty. :) zapięcie było solidne w formie rozkładanego bloczka. Coś jak OnGuard Link Plate Lock K-9.
+Globan Przypinanie roweru za 5-6k jest debilizmem, nawet najlepszym ulockiem. Ulocka można złamać chociażby dźwignią, tyle, że to może więcej czasu złodziejowi zabrać. A często mogą zajebać samą przerzutkę/korbę itd. Nie przypinajmy takich drogich rowerów!
dobra metoda jest ukrycie GPSu w rowerze - gdzie nawet po kradzieży jesteśmy w stanie namierzyć nasz rower i jest duża szansa, że zgłaszając kradzież podamy lokalizacje i policja podjedzie do delikwenta... locki, o których mowa są ok, ale wg mnie jest z nimi tak samo jak z linkami - linki przecina się jak zostało pokazane, a locki są na tyle dobre na ile dobry jest ich zamek mechaniczny, zazwyczaj są to zamki dające się otworzyć szybko wytrychem i nie zajmuje to więcej czasu niż przecięcie linki, ponadto gdy ktoś podchodzi do roweru i wytrychem próbuje otworzyć locka - wygląda dość naturalnie - jakby otwierał kluczem swój rower - z przecinarką w ręku oczywiście już tak nie jest :) dlatego ukryte zabezpieczenia - podobnie jak w autach - wg mnie są zdecydowanie lepsze - dodatkowy atut - to powiadomienia na smartfona, że nasz rower zmienia pozycje :)
Te tak zwane "tanie zapięcia" to zabezpieczają prze takimi pijaczkam co wychodzą ze sklepu i widzą "o nie zamknięty rower będę szybciej w domu" to ochrania masz rower przed taką społecznością.
Używam u locka już od 2 lat, na przemian w MTBku za 3 tysie i w ostrym za 500 zł, jak już jadę gdzieś w miasto na dłużej to tym drugim aby minimalizować szanśe straty dużych pieniedzy, zawsze stawiam na jakichś stojakach gdzie jest dużo rowerów i oczywiście jak najbardziej na widoku, wydaje mi się że potencjalny złodziej widząc takie ostre (zapewne w mniemaniu złodzieja stara zgraciała ukraina) spięte u lockiem o wiele chętniej wybierze sobie jakiegoś makrokesza spiętego linką, a złodziej z jakąś wiedzą raczej i tak zleje rower wart 5 stówek :) Tak więc jestem w miarę spokojny o byt mojego roweru.
Swego czasu przez dwa lata jeździłem po Krakowie, w ogóle nie zapinając roweru. Wychodziłem z założenia, że stary, zdezelowany, nikogo nie zainteresuje, a nawet jak to nie będzie mi żal, (ciągle rozważałem jego zezłomowanie). Zostawiałem niezapięty rower na rynku, przed basenem, ogólnie wszędzie. I chociaż zakup nowej, lepszej dojazdówki nie był aktualnie żadnym problemem, to jak wreszcie ktoś się połakomił zrobiło się żal. Chociaż największym problemem był fakt, że nie mam do dyspozycji roweru dojazdowego. :(
Oo cieszę się że będzie u Was w sklepie OnGuard. Sam kupiłem w tamtym roku zapięcie Pitbull i jestem bardzo zadowolony. Poleciłem je znajomym i również nabyli. Trochę cienko jest rozwiązane zapięcie do transportu - mi się urwało po paru kilometrach jazdy w lekkim terenie. Od tej pory mam ulocka w plecaku. Polecam jeszcze wprowadzić do sklepu produkty Mactronica, bo są w całkiem fajnych cenach, bardzo dobre jakościowo no i polskie.
Kiedyś używałem małego d-locka i kabla. D locka zapinałem na tylną obręcz i stąd oplatałem stojak kablem. Pewnego pięknego dnia mój rower zniknął... i znalazł się za rogiem, ponieważ: D-lock uniemożliwił jazdę, więc złodziej niósł ten rower na plecach... z dyndającym kablem! Zauważyli to przechodnie i powiadomili policję. Było to centrum miasta więc patrol zjawił się błyskawicznie. Miałem dużo szczęścia. Następnego dnia kupiłem dużego d-locka (OnGuard) drive.google.com/file/d/0B2Z_qFppsKdQclR2MHdHSUZlYlU/view?usp=sharing
Zabezpieczenia w formie linek nawet tych grubych i droższych przecinają w kilka sekund w formie łańcucha tez, jak nie dają rady przeciąć to poprostu otwierają zamek w takiej lince i to samo dotyczy tych d-lockow, kilka sekund i zamek otwarty, a jeśli to się nie uda co zreszta sama tez widziałam , oskubią rower dookoła ze wszystkiego co się da czyli siodełko, lampki, koła itd.
Wystarczy wpisać w TH-cam , są filmiki które pokazują ze KAZDE zabezpieczenie można obejść jak nie w taki to inny sposób , wiec szkoda pieniędzy na super drogie d-locki czy jak to się tam nazywa
+dddsseessaa jak tam sobie chcesz ;) twoj dom rob co chcesz :) Napisalam to poniewaz jakis czas temu gdy zakupilam rower bylam gotowa wydac sporo pieniedzy na dobre zabezpieczenie, dopoki nie zobaczylam jak otwieraja je wszystkie (nie wazne czy to zwykla linka czy drogi d-lock ) rownie szybko i latwo, wiec stwierdzilam ze nie ma sensu wydawac tylu pieniedzy bo jesli chca to i tak ukradna. A jesli chodzi o dom to tez sie sprawdza ;) poniewaz jakis czas temu u mojej znajomej wlamali sie do domu i mimo ze miala okna przeciwwlamaniowe to weszli wlasnie przez okno a byly one znacznie drozsze niz zwykle :/ i czy warto bylo zainwestowac w takie drogie okna, chyba niekoniecznie, tak samo jest z rowerem, ale to tylko moje zdanie :)
ja zapinam rower łańcuchem (ma z 2 metry i jest owiniety wzdłuż ramy) przewijam je przez tylnie koło -rame- przednie koło i końce owijam przez płot lub przeto co do czego przypinam i zapinam kłudką :D 5 lat to stosuje i nikt nie ruszył a zapinałem tak w miejscach gdzie samochody na cegłach lądowały nie raz
Nie rozumiem jednego, dlaczego zostało zabezpieczone przednie koło, które w dodatku trzeba było wykręcić w tym celu, a tylne - więcej warte, bo z kasetą przerzutkami itd. nie zostało. Nielogiczne jak dla mnie. Co do u locków trzeba pamiętać, że zamek może być jego słabym punktem, i sforsować go w takim tanim u locku można tak łatwo jak przeciąć linkę.
Dzień dobry ...może zrobi Pan jakiś odcinek o kierownicach .Prostych ,giętych i rozmiarach itp ..Pozdrawiam Arek :)Ps ..zalecanie się do pańskich rad potrafi bardzo ułatwić życie :)
+marwol28 Większość takich zapięć łańcuchowych bardzo łatwo pęka. Poszukaj na YT testów - jest ich pełno. Oczywiście są również takie łańcuchy, które będą tak samo trudne do zepsucia jak U-Locki, ale one są przede wszystkim ciężkie i muszą mieć bardzo dobre zapięcie. U-Locki są pod tym względem lżejsze i mniejsze. Jeśli musisz mieć łańcuch to musi być po prostu bardzo drogi, z bardzo dobrej hartowanej stali i musi mieć dobre zapięcie - bo jak ktoś przetnie kłódkę z takiego łańcucha to super dobry łańcuch nic nie da.
+Patryk „Killer” Ka Generalnie zapiecie ma maksymalnie utrudnic zlodziejowi zycie.Wiadomo z wszystko mozna rozwalic nawet D-locka ale wazne ile to zlodziejowi zajmie czasu.Jak slusznie zauwazyles zawsze jest jakis slaby punkt,jak nie w lancuchu to jego klodce ktora mozna przeciac.Mysle ze D-locka mozna latwo przeciac lub przepalic w obszarze ktory spaja oba konce podkowy czyli gdzies np po srodku elementu z zamkiem.Ogladalem D-locki Master locka i wlasnie ta czesc wydaje mi sie najslabsza szczegolnie ze nie widac co znajduje sie pod plastikiem.Na zlodzieja najlepsza byla by mina z czujnikiem ruchu ktora wlasciciel jest w stanie rozbroic zdalnie przy pomocy swojego fona.
mam takiego U-Locka OnGuard 8007, jest bardzo solidny, ale największym problemem jest jego waga i rozmiar. Spokój ducha pozostawiając rower przy galerii, supermarkecie itd. jest nieoceniony, zawsze jestem pewny że rower będzie stał tam gdzie go zostawiłem
Jak powiedziano na filmiku mamy złodzieja zniechęcić do odjechania na naszym rowerze (bo zazwyczaj to jest jego środek transportu, żadko wrzucają rower na przyczepe, czy coś), więc pomagać może też zabieranie ze sobą siodełka, złodziej może wtedy wybrać taki rower, którym wygodniej mu będzie odjechać
zależy jaki rower - są złodzieje, którzy jak w autach - doskonale wiedzą ile kosztuje dana marka czy model i nawet jeśli wyciągniesz siedzisko - to rower zniknie w gąszczu miejskim - zwyczajnie - drogi - to drogie części, rama itd. lub drogi jako całość - dlatego po wyciągnięciu siedziska - będziesz miał je na pamiątkę :) wychodzą na ulice po swojego "rumaka", który zerwał się z łańcucha :)
Cos mi sie zdaje ze po waszym filmie wzrosnie sprzedaz obcinarek do linek.W koncu to Polska;) Chcialbym teraz zobaczyc mine producentow takich zapiec na linke.Poprostu miazga.
+marwol28 Myślisz, że ci producenci nie zdają sobie sprawy co sprzedają i ile jest to warte? Ja uważam, że po prostu dostarczają to, czego chcą klienci. ;)
Bo klienci nie byli swiadomi latwosci przeciecia takiej linki.Po obejrzeniu filmu swiadomosc wzrosnie i zaczna szukac nowych rozwiazan.Oczywiscie tylko ci z olejem w glowie.Sam mam trzy linki , jedna jest w pancerzyku zeby nie bylo jaki to sprytny jestem.Dzisiaj ide poogladac nowe zabezpieczenia.
Ja od jakiegoś czasu używam szekli z tesco (ale takiej droższej) tyle że bez linki i zawsze spinam tylne koło i ramę do czegoś solidnego. Problem jest tylko z transportem - bez plecaka się nie obejdzie.
panowie i panie, co sadzicie o lancuchu Abusa? Ze zamek jest porzadny to wiem (handlowalem przez lata drzwiami i oknami, producent jest markowy). Jakos nie lubie dlockow ale chce uslyszec co sadzicie o lancuchu :) rower moze niezbyt drogi (Rockrider 340 od Decathlona) ale zal by bylo stracic ;)
Siodełko na szybko-zamykacz Ci zniknie w moment ;) Jak już zabezpieczać to długą linką przenie koło wraz z prętami siodełka, a rame i tylne koło U-lockiem ;)
Moim skromnym zdaniem odpięte koło przypięte na linkę to wręcz zachęta dla złodzieja. Nie musi nawet się zastanawiać czy koło jest na szybkozamykacz, czy skręcane - właścicel przygotował koło dla złodzieja. Wystarczy przeciąć linkę obcinakiem do drutów za 20zł z budowlanego w 3 sekundy i sprzedać koło na markowych komponentach dobrej klasy za ileś tam set złotych. Co do samych zapięć, to odkąd w" bezpiecznej " monitorowanej okolicy przy moim miejscu pracy złodziej zawinął komuś rower przypięty linką postanowiłem kupić markowego (ale wciąż taniego) ulocka Kryptonite i jestem spokojny. Zanim nawet wprawny złodziej upora z ulockiem to ochrona zauważy na monitoringu i zdąży zareagować. Co ciekawe, gdy ukradli tamten rower przecięcie linki musiało trwać mniej więcej tyle co na filmiku, gdyż ochroniarz to widział na monitoringu i pobiegł w miejsce zdarzenia- jednak złodzieja jadącego na rowerze już nie udało mu się dogonić :P. Pozdrawiam
Kupione prawie trzy lata temu. Zamek w u-locku siostry zaciął się totalnie, a po kilku dniach siłowania się z nim coś puściło i teraz niby działa, ale kluczyk można wyjąć w każdym momencie. W sprawnej wersji kluczyk można wyjmować tylko w jednym położeniu.
Mojej siostrze złodziej ukradł sztycę i siodełko, więc może warto także pomyśleć o zabezpieczeniu tego elementu roweru. Od tamtego czasu siostra stale ma przypięte siodełko linką do ramy i ja też polecam takie rozwiązanie. Myślę, że amatorski złodziej o wiele chętniej zabierze siodełko ze sztycą niż samo przednie koło.
Cena zabezpieczenia nie powinna grać roli, oby była skuteczna. Współczynnik ceny zapięcia do roweru każdy powinien określić sam w zależności od zamożności portfela i oczywiście wartości roweru. Jeżeli tracisz rower to miej na uwadze, że będziesz musiał kupić drugi rower. Także trzeba znaleźć równowagę pomiędzy tymi wydatkami. Pozdrawiam. PS. Posiadacz od 3 lat Abus 6000 w Gdańsku, często-gęsto zostawiając rower bez obserwacji.
Z zasady proste pytanie, a jednak nurtuje mnie i nie wiem co mam z tym zrobić. Wcześniej rzadko jeździłem po ciemku rowerem, teraz po kilku zmianach w moim życiu, muszę jeździć po nocach jeśli mam w ogóle jeździć w tygodniu. Jak dobrać odpowiednie światło przednie i tylne do roweru? Jeżdżąc po mieście i okolicach zauważyłem że ludzie albo mają stare, żółte dynamo którego prawie nie widać, albo takie światło jakby jechał samochód na długich.. W zasadzie sam nie wiem co gorsze - prawie zerowa widoczność przez stare dynamo, czy oślepianie innych rowerzystów ( albo i pieszych ). Nie chcę wydawać nie wiadomo ile kasy, ale syfu też nie chcę kupić. Teraz jeżdżę na jakiejś marketówce za 20zł i nie jestem w ogóle zadowolony, prawie nic nie oświetla.
+Vomalio to jest rozwiązanie dla ciebie… najtańsze świecace rozwiazanie united-cyclists.com/produkt/lampka-przednia-lezyne-led-micro-drive-200-lumenow-usb-srebrna/
+Vomalio Kup sobie latarkę convoy s2+ po zmianie sterownika i diody za 140 zł będziesz miał 1000lumenów na diodzie xm-L2 z programowalnym sterownikiem . Daj znać
+Vomalio bez problemu sobie poradzisz a będziesz miał lampkę na rower i na jakieś wypady w teren ja mam 2 i jest mega. Daj jakiś namiar na siebie to ci podeśle info
Kiedyś na jednym filmiku widziałem jak taniego U-locka czy D-locka (jaka jest między nimi różnica?) można otworzyć długopisem, ale raczej przeciętny pijaczek złodziejaszek nie będzie o tym wiedział...
+emil883000 Ulocka nadal można otworzyć, jak sam wspomniałeś, długopisem, ale również da się zrobić na nim dźwignię. To nie jest zabezpieczenie niezawodne! Dlatego droższych rowerów najlepiej w ogóle nie zostawiać, a jak mamy w planach rower przypinać, to nie kupujmy droższego niż za 2000zł. Bo złodzieje dobrze znają ceny rowerów i osprzętu, nawet lepiej niż ich właściciele.
Moim zdaniem 99% kradzieży rowerów to sytuacje typu: ej patrz! ale dobry rower. Ja go wezmę, a ty patrz czy nikt nie idzie... Dlatego uważam, że lepiej jest mieć byle jakie zapięcie, które wymaga od nieprzygotowanego wcześniej złodzieja (bo takich jest najwięcej) minimum wysiłku, niż całkowity brak zapięcia. Oczywiście nie zostawiłbym swojego rowera zapiętego w ten sposób na parę godzin, czy tym bardziej na noc. Bo tak jak mówiłeś, mało kto czai się dłużej na twój rower. Częstym błędem jest też zapinanie rowera za przednie koło, szczególnie gdy to jest mocowane na motylka. To jest moja opinia, z którą macie się prawo nie zgadzać...
tylko Kryptonite są w tanie zabezpieczyć Twój rower przed złodziejem i tą firmę mogę Wszystkim Wam polecić. wydatek spory, ale jak ktoś ma rower za prawie 20 tysia .... no sorry, ale chyba stać go też i na lepsze zapięcia nawet za min 400 zł. Ja na tą chwilę korzystam z 3 blokad... Kryptonite, a są nimi New York Fahgettaboudit U-Lock oraz Łańcuch z kłódką New York Fahgettaboudit. pozdro
Wg mnie niemądre jest zdejmowanie koła. Jeśli na prawdę rower jest cos wart, to 2 d-locki zastosować. Poza tym przypinać do bramy? Ciekawe co na to właściciel posesji :)
Pomyślał ktoś ze waga zapięcia to tak naprawdę jego zaleta i tym należy się kierować. Jeżeli także polecany u-lock jest leciutki to jest tylko wygięte rurka o cienkich ściankach a nie pręt (tanie aluminium ale należności nie dobra stal). To samo tyczy się łańcuchów niby duży a lekki zapewne mięciutki jak ołów. Tyle w temacie....
+MichuBajk ja raz nie mialem jak roweru przypiac,rozpialem spinke,przelozylem lancuch,spialem spinką,po 3h wyszedlem i rower stał :D Troszke śmiesznie to wyglądało ale działało :D Wiadomo,że jak ktoś by wiedział to by rozpiął,ale przysłowiowy kowalski już nie.
+MichuBajk Już sobie wyobrażam człowieka przeplatającego łańcuch rowerowy miedzy elementami roweru i spinającego ten łańcuch rozkuwaczem :D No ale jak by ten łańcuch by oplatał cały rower i był mocno nasmarowany starym smarem, to jest szansa, że złodziej by nie ruszył :P
mała szlifierka kątowa na akumulator,np hitachi, niestety poradzi sobie z tak przypietym rowerem w jakieś 25 sekund... :'( cienka tarcza do metalu błyskawicznie ustnie pręt bramy lub sama kłódkę :-(
+kawał chłopa Przy okazji zrobi wiele niepotrzebnego hałasu i wzbudzi większe zainteresowanie niż ciche przecinaczki. Nie ma zapięcia idealnego - no chyba że jest to jakiś pancerny bunkier to faktycznie, złodziej uznałby, że gra nie warta świeczki :D
Parę słów do Pana prowadzącego. Wasza strona opiera się na flashu (tzn. ten główny baner) w większości przeglądarek będzie wyrzucać błąd, polecam przejście na HTML5. Dodatkowo Wasze linki (np. ten z dołącz do nas - nie działają - wyrzuca błąd i do wyszukiwarki). Czcionka wybrana przez Was nie posiada polskich znaków (zastępowane są z innych czcionek - dlatego są wytłuszczone). Sklep - chciałbym zobaczyć jak wysyłacie rower listem poleconym - serio. Jak zrobicie to pierwszy raz nagrajcie filmik ;) Nie piszę tych uwag złośliwie, bardzo mi się podoba Wasz kanał i z ciekawości wszedłem na Waszą stronę. I na koniec - przy filmikach daj linki od razu na stronę lub do sklepu - musiałem w googlach szukać :)
A tak zabezpiecza się rowery we Wrocławiu ;) facebook.com/trasywroclaw/photos/pb.683194051746769.-2207520000.1443734106./865408206858685/?type=3&theater
Gdy trzyma się w piwnicy wartościowe rzeczy to polecam założyć głośny system alarmowy. Mam znajomego co w piwnicy trzymał motor, rower, i wiele innych najróżniejszych sprzętów i wszystko ukradli. Drzwi do piwnicy strzegła.... kłódeczka za 10 zł.
Co z łańcuchami ? masywne mocne a przy tym elastyczne co ułatwia transport oczywiście nie mam na myśli łańcuchów linko podobnych tylko o kwadratowym przekroju spawane na ogniwach nie zaginane jak blaszki . Osobiście mam Magnuma 3003 + linka Jednak transport tego jest problematyczny .... uchwyty ulocków do ramy są słabe i pękają po kilku set kilometrach wiele sklepów ich nawet nie sprzedaje bo nie opłaca się im słuchanie narzekań że sprzęt to jakiś syf bo takie akcje też widziałem jak komuś się ulock od roweru odłamał na mocowaniu. Teraz jak mam sakwy to jeszcze ujdzie ale osobiście innym bez sakw czy innej przestrzeni bagażowej np przy dojazdach polecam łańcuchy które można np owinąć wokół sztycy siodła czy na górnej od dużego trójkąta czy w sakwie trójkątnej wozić. Cenowo podobnie jak Ulocki wypadają . Z drugiej strony widziałem już akcje złodzieji którzy nie kradli rowerów tylko wszystkie jego elementy na szybko złączach ... siodełka przednie koło jakieś oświetlenie czy liczniki . Boli jak się widzi taki szkielet przypięty gdzieś do latarni .
+hawwestin Z tego co wiem nawet te lepsze łańcuchy poddają się dużym przecinakom (zwłaszcza jeśli złodziej ma punkt podparcia i może całą masą i siłą naciskać jedno ramię). Jeśli masz drogi rower to nie ryzykuj tylko bierz ulocka albo składane zapięcie (te drugie są słabiej przetestowane ale podobno dają radę). Ogólnie to podstawową zasadą jest by twoje zapięcie wyglądało na solidniejsze od innych na parkingu rowerowym :D
+GaramPL Nie do końca jest tak jak napisałeś. Podstawowa sprawa w zabezpieczeniach to nie ich konstrukcja , lecz materiał z jakiego są wykonane. Najważniejsze jest aby były ze stali hartowanej. Pręt fi 10mm z takiej stali to już ogromny problem dla nożyc do prętów z ramionami nawet 50-70 cm ( a to już są naprawdę duże nożyce). Jak dasz sobie czas to i szekle w u-loku takimi przetniersz, ale potrwa to nie kilka minut, a dużo więcej. Dlatego łańcuchy z hartowanej kupuje się w długościach wymyślonych przez producenta, a nie jak ze zwykłej z metra, po prostu w sklepie nie praktycznie mośliwości ucięcia hartowanego. Tanie u-loki tez są robione ze zwykłej stali a nie hartowanej. Różnica w cenie wygląda mniej więcej tak: dwie identyczne kłódki, jednego producenta, ta ze zwykłej stali kosztuje np. 20 zł, to ta z hartowanej około 60-70, a w kłódce tej stali masz mniej, bo szekla jest mniejsza. Dlatego warty zachodu u-look kosztuje około 100, składane zapięcie czy łańcuch około 200 ( więcej dobrej stali, to większa cena). W łańcuchach ważne jest też to czym go spinamy.
A jeśli te twoje niezniszczalne u locki takie mega mocne ktoś. Podejdzie i zniszczy zamek.mechanizm.cos.wlozy? ??co zrobisz??? Prąd szlifierka itd????? Kij ma 2 końce znajomy miał. Mega.pancerne.drzwi w mieszkaniu nie do wyważenia przepalenia itd a.ktos miły tylko mu zamek zapchal i.co?????
były teściu używał linki, przypiał rometa 20 letniego(motorower znaczy sie) znaczy spiął rame i koło przednie, złodziej nic nie przecinał tylko szedł z podniesionym przednim kołem porzucił motorower 50 m dalej w krzakach
1. Unitedcycliist, co to jest di - lock? Pierwszy raz słyszę. Co najwyżej są u-locki. 2. Często nie ma nic innego niż znaki drogowe, ogrodzenie czy drzewo żeby przypiąć rower. 3. Brawo za pomysł z przypięciem roweru do bramy wjazdowej. To tak jak zaparkować samochód przed czyjąś brąmą i zablokować przejazd. xd
Często nawet drzewa nie ma. Ale chyba chodziło autorowi oto,aby zwrócić uwagę do czego się rower przypina i unikać drzewek czy równie czegoś lichego. Co do bramy to myślę autor przypiął go swojej bramy lub do cudzej na czas kręcenia filmu.
Poznałem gościa jakiś czas temu, który zajmuje się takimi rzeczami na większą skalę. Powiem tak, jak będą chcieli to Ci go zabiorą z pod poduszki. Goście potrafią szukać maszyn na instagramie czy facebooku by znaleźć konkretną osobę i najlepszy moment. Mówię tu o zorganizowanej grupie, a nie przypadkowym złodziejaszku.
+unitedcyclists Zastosuje patent z klejem dwuskladnikowym i bandazem :) Ja bym bral (teoretycznie ;) ) Tracimy np. kola kore kupilismy nowe za 1000zl,wartosc maja powiedzmy 700, a zlodziej sprzeda za kilka stow. Osprzet tez kosztuje. Wydaje mi sie ze tak mysli zlodziej, "drugiego typu", czyli wyspecializowany, taki ktory ma pojecie o wartosci.
Hhehe bardzo dobrze że nie masz ale temat ze złodziejami rowerów wygląda znacznie inaczej niż go przedstawiłeś tym bardziej jak się ma rower powyżej naście tysięcy.
Nie trzeba zabezpieczać rowerów. Wystarczy ich nie kraść! Mam pod blokiem 2 rowery, które stoją niezabezpieczone od 2 lat i nikt ich nie ukradł. Pozdro ze Szwajcarii ;)
W erze akumulatorowych szlifierek żadne zapięcie nie daje gwarancji ,w najlepszym przypadku trwa to około minuty.
W końcu nowy film ... nawet nie wiecie jak się ciesze a jeszcze go nie obejrzałem :P pozdrawiam :)
@unitedcyclists: U-Lock+ AXA Defender ("podkowa" na tylne koło). Moim zdaniem takie combo to niemal idealne rozwiązanie. "Podkowa" jako dodatkowe zabezpieczenie nie dość, że bardziej zniechęci potencjalnego złodzieja, to idealnie sprawdza się gdy chcemy szybko zrobić zakupy w jakimś sklepie osiedlowym gdzie w pobliżu nie ma żadnego miejsca na zapięcie U+Locka. Złodziej takim rowerem wtedy nie będzie w stanie wsiąść i odjechać, musiałby go targać. Bardzo polecam takie rozwiązanie.
ja uzywam zabespieczenia ABUS BORDO 6000 o dl.120cm.,kosztuje w granicach 300zl.i jestem bardzo zadowolony!jest wygodny w przeworzeniu,oraz daje rade w zapespieczeniu roweru!a chcac zminimalizowac kradziez roweru,to przedewszystkim trzeba myslec jak zlodziej!-moze to smieszne,lecz w praktyce sie sprawdza!pozdrawiam!i jak zwykle dobra robota,milo sie oglada,tylko rzadko,bo malo jest filmikow!....
Ostatnio na ul. Targowej w Warszawie gwizdneli Gianta za około 5-6 koła razem z metalową barierką do której był przypięty. :) zapięcie było solidne w formie rozkładanego bloczka. Coś jak OnGuard Link Plate Lock K-9.
+Globan Przypinanie roweru za 5-6k jest debilizmem, nawet najlepszym ulockiem. Ulocka można złamać chociażby dźwignią, tyle, że to może więcej czasu złodziejowi zabrać. A często mogą zajebać samą przerzutkę/korbę itd. Nie przypinajmy takich drogich rowerów!
to co jeździc rowerem za pińcet a nowy tylko podziwiac w zamknetym garażu? to se wole WV polo za 3 tysiaki kupic i nikt nie ukradnie
dobra metoda jest ukrycie GPSu w rowerze - gdzie nawet po kradzieży jesteśmy w stanie namierzyć nasz rower i jest duża szansa, że zgłaszając kradzież podamy lokalizacje i policja podjedzie do delikwenta...
locki, o których mowa są ok, ale wg mnie jest z nimi tak samo jak z linkami - linki przecina się jak zostało pokazane, a locki są na tyle dobre na ile dobry jest ich zamek mechaniczny, zazwyczaj są to zamki dające się otworzyć szybko wytrychem i nie zajmuje to więcej czasu niż przecięcie linki, ponadto gdy ktoś podchodzi do roweru i wytrychem próbuje otworzyć locka - wygląda dość naturalnie - jakby otwierał kluczem swój rower - z przecinarką w ręku oczywiście już tak nie jest :)
dlatego ukryte zabezpieczenia - podobnie jak w autach - wg mnie są zdecydowanie lepsze - dodatkowy atut - to powiadomienia na smartfona, że nasz rower zmienia pozycje :)
policja ma wyjebane na większość rowerów lepiej jak na gps widzimy że zajebano szybko w auto i wyjaśnić takiego cwaniaka
Te tak zwane "tanie zapięcia" to zabezpieczają prze takimi pijaczkam co wychodzą ze sklepu i widzą "o nie zamknięty rower będę szybciej w domu" to ochrania masz rower przed taką społecznością.
Używam u locka już od 2 lat, na przemian w MTBku za 3 tysie i w ostrym za 500 zł, jak już jadę gdzieś w miasto na dłużej to tym drugim aby minimalizować szanśe straty dużych pieniedzy, zawsze stawiam na jakichś stojakach gdzie jest dużo rowerów i oczywiście jak najbardziej na widoku, wydaje mi się że potencjalny złodziej widząc takie ostre (zapewne w mniemaniu złodzieja stara zgraciała ukraina) spięte u lockiem o wiele chętniej wybierze sobie jakiegoś makrokesza spiętego linką, a złodziej z jakąś wiedzą raczej i tak zleje rower wart 5 stówek :) Tak więc jestem w miarę spokojny o byt mojego roweru.
Swego czasu przez dwa lata jeździłem po Krakowie, w ogóle nie zapinając roweru. Wychodziłem z założenia, że stary, zdezelowany, nikogo nie zainteresuje, a nawet jak to nie będzie mi żal, (ciągle rozważałem jego zezłomowanie).
Zostawiałem niezapięty rower na rynku, przed basenem, ogólnie wszędzie. I chociaż zakup nowej, lepszej dojazdówki nie był aktualnie żadnym problemem, to jak wreszcie ktoś się połakomił zrobiło się żal.
Chociaż największym problemem był fakt, że nie mam do dyspozycji roweru dojazdowego. :(
Oo cieszę się że będzie u Was w sklepie OnGuard. Sam kupiłem w tamtym roku zapięcie Pitbull i jestem bardzo zadowolony. Poleciłem je znajomym i również nabyli. Trochę cienko jest rozwiązane zapięcie do transportu - mi się urwało po paru kilometrach jazdy w lekkim terenie. Od tej pory mam ulocka w plecaku.
Polecam jeszcze wprowadzić do sklepu produkty Mactronica, bo są w całkiem fajnych cenach, bardzo dobre jakościowo no i polskie.
+civi88 również polecam lampy Mactronic, ale nie wszystkie.
Nie polecam WALLe II, ale WALLe jak najbardziej
Konkret film. Dzięki
+Łukasz gracjassss :)
nie no. zajebista demonstracja łamania szyfrów :o)
Wielkie dzięki za uświadomienie co do kabelkow! Jutro szukam dlocka! pozdro dla Was!
+Karol Wróblewski united-cyclists.com/produkt/zapiecie-rowerowe-onguard-pitbull-mini-8006-u-lock-14mm-90mm-140mm-5-x-klucze-z-kodem/
+unitedcyclists ale opisy moglibyście poprawić ;)
+unitedcyclists "Przedziurawione dętki rowerowe jeszcze nigdy nie były tak użyteczne." rotfl
+Karol Wróblewski OK .. SORKA ZA BLEDY
Kiedyś używałem małego d-locka i kabla. D locka zapinałem na tylną obręcz i stąd oplatałem stojak kablem. Pewnego pięknego dnia mój rower zniknął... i znalazł się za rogiem, ponieważ: D-lock uniemożliwił jazdę, więc złodziej niósł ten rower na plecach... z dyndającym kablem! Zauważyli to przechodnie i powiadomili policję. Było to centrum miasta więc patrol zjawił się błyskawicznie. Miałem dużo szczęścia. Następnego dnia kupiłem dużego d-locka (OnGuard) drive.google.com/file/d/0B2Z_qFppsKdQclR2MHdHSUZlYlU/view?usp=sharing
Zabezpieczenia w formie linek nawet tych grubych i droższych przecinają w kilka sekund w formie łańcucha tez, jak nie dają rady przeciąć to poprostu otwierają zamek w takiej lince i to samo dotyczy tych d-lockow, kilka sekund i zamek otwarty, a jeśli to się nie uda co zreszta sama tez widziałam , oskubią rower dookoła ze wszystkiego co się da czyli siodełko, lampki, koła itd.
Wystarczy wpisać w TH-cam , są filmiki które pokazują ze KAZDE zabezpieczenie można obejść jak nie w taki to inny sposób , wiec szkoda pieniędzy na super drogie d-locki czy jak to się tam nazywa
+dddsseessaa jak tam sobie chcesz ;) twoj dom rob co chcesz :) Napisalam to poniewaz jakis czas temu gdy zakupilam rower bylam gotowa wydac sporo pieniedzy na dobre zabezpieczenie, dopoki nie zobaczylam jak otwieraja je wszystkie (nie wazne czy to zwykla linka czy drogi d-lock ) rownie szybko i latwo, wiec stwierdzilam ze nie ma sensu wydawac tylu pieniedzy bo jesli chca to i tak ukradna. A jesli chodzi o dom to tez sie sprawdza ;) poniewaz jakis czas temu u mojej znajomej wlamali sie do domu i mimo ze miala okna przeciwwlamaniowe to weszli wlasnie przez okno a byly one znacznie drozsze niz zwykle :/ i czy warto bylo zainwestowac w takie drogie okna, chyba niekoniecznie, tak samo jest z rowerem, ale to tylko moje zdanie :)
ja zapinam rower łańcuchem (ma z 2 metry i jest owiniety wzdłuż ramy) przewijam je przez tylnie koło -rame- przednie koło i końce owijam przez płot lub przeto co do czego przypinam i zapinam kłudką :D 5 lat to stosuje i nikt nie ruszył a zapinałem tak w miejscach gdzie samochody na cegłach lądowały nie raz
dodatkowo dobry trening z obciążeniem :D
No racja :D szybciej sie wyrabia nogi :D Lecz u mnie tego nie widać :/
Możesz przypinać nawet 100metrowym i tak wystarczy go przeciąć w 1 miejscu, a nawet im dłuższy tym łatwiej znaleźć dogodne miejsce przecięcia.
Nie rozumiem jednego, dlaczego zostało zabezpieczone przednie koło, które w dodatku trzeba było wykręcić w tym celu, a tylne - więcej warte, bo z kasetą przerzutkami itd. nie zostało. Nielogiczne jak dla mnie. Co do u locków trzeba pamiętać, że zamek może być jego słabym punktem, i sforsować go w takim tanim u locku można tak łatwo jak przeciąć linkę.
Dzień dobry ...może zrobi Pan jakiś odcinek o kierownicach .Prostych ,giętych i rozmiarach
itp ..Pozdrawiam Arek :)Ps ..zalecanie się do pańskich rad potrafi bardzo ułatwić życie :)
Jak wyglada sprawa z lancuchami?Oczywiscie lancuchami do przypinania roweru.
+marwol28 Większość takich zapięć łańcuchowych bardzo łatwo pęka. Poszukaj na YT testów - jest ich pełno. Oczywiście są również takie łańcuchy, które będą tak samo trudne do zepsucia jak U-Locki, ale one są przede wszystkim ciężkie i muszą mieć bardzo dobre zapięcie. U-Locki są pod tym względem lżejsze i mniejsze. Jeśli musisz mieć łańcuch to musi być po prostu bardzo drogi, z bardzo dobrej hartowanej stali i musi mieć dobre zapięcie - bo jak ktoś przetnie kłódkę z takiego łańcucha to super dobry łańcuch nic nie da.
+Patryk „Killer” Ka Generalnie zapiecie ma maksymalnie utrudnic zlodziejowi zycie.Wiadomo z wszystko mozna rozwalic nawet D-locka ale wazne ile to zlodziejowi zajmie czasu.Jak slusznie zauwazyles zawsze jest jakis slaby punkt,jak nie w lancuchu to jego klodce ktora mozna przeciac.Mysle ze D-locka mozna latwo przeciac lub przepalic w obszarze ktory spaja oba konce podkowy czyli gdzies np po srodku elementu z zamkiem.Ogladalem D-locki Master locka i wlasnie ta czesc wydaje mi sie najslabsza szczegolnie ze nie widac co znajduje sie pod plastikiem.Na zlodzieja najlepsza byla by mina z czujnikiem ruchu ktora wlasciciel jest w stanie rozbroic zdalnie przy pomocy swojego fona.
mam takiego U-Locka OnGuard 8007, jest bardzo solidny, ale największym problemem jest jego waga i rozmiar. Spokój ducha pozostawiając rower przy galerii, supermarkecie itd. jest nieoceniony, zawsze jestem pewny że rower będzie stał tam gdzie go zostawiłem
Jak powiedziano na filmiku mamy złodzieja zniechęcić do odjechania na naszym rowerze (bo zazwyczaj to jest jego środek transportu, żadko wrzucają rower na przyczepe, czy coś), więc pomagać może też zabieranie ze sobą siodełka, złodziej może wtedy wybrać taki rower, którym wygodniej mu będzie odjechać
zależy jaki rower - są złodzieje, którzy jak w autach - doskonale wiedzą ile kosztuje dana marka czy model i nawet jeśli wyciągniesz siedzisko - to rower zniknie w gąszczu miejskim - zwyczajnie - drogi - to drogie części, rama itd.
lub drogi jako całość - dlatego po wyciągnięciu siedziska - będziesz miał je na pamiątkę :) wychodzą na ulice po swojego "rumaka", który zerwał się z łańcucha :)
Fajny filmik. Fajnym rozwiązaniem jest tez Kellys Though 30.
a co za różnica czy koło zostanie na miejscu czy zostanie wykręcone? tak samo można objąć linką...
ale wtedy trudniej jest odjechać takim rowerem
Cos mi sie zdaje ze po waszym filmie wzrosnie sprzedaz obcinarek do linek.W koncu to Polska;)
Chcialbym teraz zobaczyc mine producentow takich zapiec na linke.Poprostu miazga.
+marwol28 Myślisz, że ci producenci nie zdają sobie sprawy co sprzedają i ile jest to warte? Ja uważam, że po prostu dostarczają to, czego chcą klienci. ;)
Bo klienci nie byli swiadomi latwosci przeciecia takiej linki.Po obejrzeniu filmu swiadomosc wzrosnie i zaczna szukac nowych rozwiazan.Oczywiscie tylko ci z olejem w glowie.Sam mam trzy linki , jedna jest w pancerzyku zeby nie bylo jaki to sprytny jestem.Dzisiaj ide poogladac nowe zabezpieczenia.
Ja od jakiegoś czasu używam szekli z tesco (ale takiej droższej) tyle że bez linki i zawsze spinam tylne koło i ramę do czegoś solidnego. Problem jest tylko z transportem - bez plecaka się nie obejdzie.
***** O, bardzo fajna rzecz, nie widziałem czegoś takiego wcześniej. Trzeba będzie sobie uszyć. ;)
+marwol28 Takie linki to zwykłymi kombinerkami można przeciąć nie tylko obcinarką do linek.
panowie i panie, co sadzicie o lancuchu Abusa? Ze zamek jest porzadny to wiem (handlowalem przez lata drzwiami i oknami, producent jest markowy). Jakos nie lubie dlockow ale chce uslyszec co sadzicie o lancuchu :) rower moze niezbyt drogi (Rockrider 340 od Decathlona) ale zal by bylo stracic ;)
kolego gdzie ty mieszkasz ??
a jak się mają do tego szlifierki kątowe na akumulator ? :)
coś czuję że najdroższe zapięcie z 20 p w tej 10 stopniowej skali nic nie pomorze :(
Siodełko na szybko-zamykacz Ci zniknie w moment ;)
Jak już zabezpieczać to długą linką przenie koło wraz z prętami siodełka, a rame i tylne koło U-lockiem ;)
Moim skromnym zdaniem odpięte koło przypięte na linkę to wręcz zachęta dla złodzieja. Nie musi nawet się zastanawiać czy koło jest na szybkozamykacz, czy skręcane - właścicel przygotował koło dla złodzieja. Wystarczy przeciąć linkę obcinakiem do drutów za 20zł z budowlanego w 3 sekundy i sprzedać koło na markowych komponentach dobrej klasy za ileś tam set złotych. Co do samych zapięć, to odkąd w" bezpiecznej " monitorowanej okolicy przy moim miejscu pracy złodziej zawinął komuś rower przypięty linką postanowiłem kupić markowego (ale wciąż taniego) ulocka Kryptonite i jestem spokojny. Zanim nawet wprawny złodziej upora z ulockiem to ochrona zauważy na monitoringu i zdąży zareagować. Co ciekawe, gdy ukradli tamten rower przecięcie linki musiało trwać mniej więcej tyle co na filmiku, gdyż ochroniarz to widział na monitoringu i pobiegł w miejsce zdarzenia- jednak złodzieja jadącego na rowerze już nie udało mu się dogonić :P. Pozdrawiam
+ALLR TV ABUSE TEZ OK .. ALE MAJA PROBLEMY Z ZAMKAMI :)
+dddsseessaa Kryptonite używam ja i moja siostra i oboje jesteśmy zmartwieni jakością zamków, które stale się zacinają i stale rdzewieją.
Kupione prawie trzy lata temu. Zamek w u-locku siostry zaciął się totalnie, a po kilku dniach siłowania się z nim coś puściło i teraz niby działa, ale kluczyk można wyjąć w każdym momencie. W sprawnej wersji kluczyk można wyjmować tylko w jednym położeniu.
ABUSE owszem mają problemy z zamkami, ale wystarczy kropelka smaru do łańcucha i przez naprawdę długi czas wszystko śmiga idealnie :)
W Kryptonite tak samo, smarowanie pomaga.
grałeś kiedyś w serialu "M jak miłość"? oglądam właśnie jeden ze starszych odcinków i tam gra koleś podobny do Ciebie z wyglądu i z "gadki"
czy twoje okulary to accent stingray? pozdro
+Diabo Liqer Nie … to jest Czeski Force :) sa super
A co z tylnym kołem? Nie widać by było zapięte ;)
A co sądzicie o trelockach? które jest lepsze
Mojej siostrze złodziej ukradł sztycę i siodełko, więc może warto także pomyśleć o zabezpieczeniu tego elementu roweru. Od tamtego czasu siostra stale ma przypięte siodełko linką do ramy i ja też polecam takie rozwiązanie. Myślę, że amatorski złodziej o wiele chętniej zabierze siodełko ze sztycą niż samo przednie koło.
Cena zabezpieczenia nie powinna grać roli, oby była skuteczna. Współczynnik ceny zapięcia do roweru każdy powinien określić sam w zależności od zamożności portfela i oczywiście wartości roweru. Jeżeli tracisz rower to miej na uwadze, że będziesz musiał kupić drugi rower. Także trzeba znaleźć równowagę pomiędzy tymi wydatkami. Pozdrawiam. PS. Posiadacz od 3 lat Abus 6000 w Gdańsku, często-gęsto zostawiając rower bez obserwacji.
Z zasady proste pytanie, a jednak nurtuje mnie i nie wiem co mam z tym zrobić. Wcześniej rzadko jeździłem po ciemku rowerem, teraz po kilku zmianach w moim życiu, muszę jeździć po nocach jeśli mam w ogóle jeździć w tygodniu. Jak dobrać odpowiednie światło przednie i tylne do roweru? Jeżdżąc po mieście i okolicach zauważyłem że ludzie albo mają stare, żółte dynamo którego prawie nie widać, albo takie światło jakby jechał samochód na długich.. W zasadzie sam nie wiem co gorsze - prawie zerowa widoczność przez stare dynamo, czy oślepianie innych rowerzystów ( albo i pieszych ). Nie chcę wydawać nie wiadomo ile kasy, ale syfu też nie chcę kupić.
Teraz jeżdżę na jakiejś marketówce za 20zł i nie jestem w ogóle zadowolony, prawie nic nie oświetla.
+Vomalio to jest rozwiązanie dla ciebie… najtańsze świecace rozwiazanie
united-cyclists.com/produkt/lampka-przednia-lezyne-led-micro-drive-200-lumenow-usb-srebrna/
+unitedcyclists do 100 się nic nie da ciekawego kupić? Zależy mi żeby dawała szerokie światło żeby coś drogi widzieć.
+Vomalio Kup sobie latarkę convoy s2+ po zmianie sterownika i diody za 140 zł będziesz miał 1000lumenów na diodzie xm-L2 z programowalnym sterownikiem . Daj znać
Daniel D nie wiem czy potrafiłbym takie coś ogarnąć
+Vomalio bez problemu sobie poradzisz a będziesz miał lampkę na rower i na jakieś wypady w teren ja mam 2 i jest mega. Daj jakiś namiar na siebie to ci podeśle info
Macie takie ucinaczki w sklepie? :-))
najlepsze zabezpieczenie to podkowa oraz kilka dobrych linkowych i mini U im więcej tym lepiej
na to czekałem :DDDDDD
Ja mam skladane zapiecie , fajna sprawa bo mozna przymocowac do ramy i malo miejsca zajmuje jedyny minus to waga no ale cos za cos
.......naprzyklad na allegro
to ci wyszło stary, dobre
Kiedyś na jednym filmiku widziałem jak taniego U-locka czy D-locka (jaka jest między nimi różnica?) można otworzyć długopisem, ale raczej przeciętny pijaczek złodziejaszek nie będzie o tym wiedział...
+emil883000 Ulocka nadal można otworzyć, jak sam wspomniałeś, długopisem, ale również da się zrobić na nim dźwignię. To nie jest zabezpieczenie niezawodne! Dlatego droższych rowerów najlepiej w ogóle nie zostawiać, a jak mamy w planach rower przypinać, to nie kupujmy droższego niż za 2000zł. Bo złodzieje dobrze znają ceny rowerów i osprzętu, nawet lepiej niż ich właściciele.
Moim zdaniem 99% kradzieży rowerów to sytuacje typu: ej patrz! ale dobry rower. Ja go wezmę, a ty patrz czy nikt nie idzie...
Dlatego uważam, że lepiej jest mieć byle jakie zapięcie, które wymaga od nieprzygotowanego wcześniej złodzieja (bo takich jest najwięcej) minimum wysiłku, niż całkowity brak zapięcia. Oczywiście nie zostawiłbym swojego rowera zapiętego w ten sposób na parę godzin, czy tym bardziej na noc. Bo tak jak mówiłeś, mało kto czai się dłużej na twój rower.
Częstym błędem jest też zapinanie rowera za przednie koło, szczególnie gdy to jest mocowane na motylka.
To jest moja opinia, z którą macie się prawo nie zgadzać...
tylko Kryptonite są w tanie zabezpieczyć Twój rower przed złodziejem i tą firmę mogę Wszystkim Wam polecić. wydatek spory, ale jak ktoś ma rower za prawie 20 tysia .... no sorry, ale chyba stać go też i na lepsze zapięcia nawet za min 400 zł. Ja na tą chwilę korzystam z 3 blokad... Kryptonite, a są nimi New York Fahgettaboudit U-Lock oraz Łańcuch z kłódką New York Fahgettaboudit. pozdro
A nie lepiej D lock + łańcuch? Ja przypinam rower łańcuchem ABUS za 100zł kupionym w decathlonie, wożę go sobie w sakwie rowerowej na ramie.
Tez używam Abus Granite x plus. Kosztował mnie dużo ale warto
Wg mnie niemądre jest zdejmowanie koła. Jeśli na prawdę rower jest cos wart, to 2 d-locki zastosować. Poza tym przypinać do bramy? Ciekawe co na to właściciel posesji :)
Pomyślał ktoś ze waga zapięcia to tak naprawdę jego zaleta i tym należy się kierować. Jeżeli także polecany u-lock jest leciutki to jest tylko wygięte rurka o cienkich ściankach a nie pręt (tanie aluminium ale należności nie dobra stal). To samo tyczy się łańcuchów niby duży a lekki zapewne mięciutki jak ołów. Tyle w temacie....
ja akurat kupilem kryptonita i jest git ;]
zamiast kabla nie byłby lepszy łańcuch?
+Czteryry no ale porządny łańcuch jest bardzo ciężki i do tego można sobie łatwo zdemolować ramę ;)
+unitedcyclists a rowerowym łańcuchem próbowałeś ? :)
+MichuBajk ja raz nie mialem jak roweru przypiac,rozpialem spinke,przelozylem lancuch,spialem spinką,po 3h wyszedlem i rower stał :D Troszke śmiesznie to wyglądało ale działało :D
Wiadomo,że jak ktoś by wiedział to by rozpiął,ale przysłowiowy kowalski już nie.
+MichuBajk Już sobie wyobrażam człowieka przeplatającego łańcuch rowerowy miedzy elementami roweru i spinającego ten łańcuch rozkuwaczem :D No ale jak by ten łańcuch by oplatał cały rower i był mocno nasmarowany starym smarem, to jest szansa, że złodziej by nie ruszył :P
+Piterus World jest to jakis pomysł ale jednorazowy raczej :)
mała szlifierka kątowa na akumulator,np hitachi, niestety poradzi sobie z tak przypietym rowerem w jakieś 25 sekund... :'( cienka tarcza do metalu błyskawicznie ustnie pręt bramy lub sama kłódkę :-(
+kawał chłopa Przy okazji zrobi wiele niepotrzebnego hałasu i wzbudzi większe zainteresowanie niż ciche przecinaczki. Nie ma zapięcia idealnego - no chyba że jest to jakiś pancerny bunkier to faktycznie, złodziej uznałby, że gra nie warta świeczki :D
Jacek nie chcesz czasem sprzedać takiej skrzynki do siedzenia? :p
+Przemek R NIGDY !!! znalazłem ją wracając ze spaceru na Giewont kilka lat temu !! jest zabytkowa
Parę słów do Pana prowadzącego. Wasza strona opiera się na flashu (tzn. ten główny baner) w większości przeglądarek będzie wyrzucać błąd, polecam przejście na HTML5. Dodatkowo Wasze linki (np. ten z dołącz do nas - nie działają - wyrzuca błąd i do wyszukiwarki). Czcionka wybrana przez Was nie posiada polskich znaków (zastępowane są z innych czcionek - dlatego są wytłuszczone). Sklep - chciałbym zobaczyć jak wysyłacie rower listem poleconym - serio. Jak zrobicie to pierwszy raz nagrajcie filmik ;) Nie piszę tych uwag złośliwie, bardzo mi się podoba Wasz kanał i z ciekawości wszedłem na Waszą stronę. I na koniec - przy filmikach daj linki od razu na stronę lub do sklepu - musiałem w googlach szukać :)
A tak zabezpiecza się rowery we Wrocławiu ;)
facebook.com/trasywroclaw/photos/pb.683194051746769.-2207520000.1443734106./865408206858685/?type=3&theater
wlasnie mi zwineli cuba ltd ze stacji cudnie
sznurówka xD dobre
Co sądzicie o tym rowerze olx.pl/oferta/rower-29-kross-esprite-910-jak-b2-alivio-tanio-promocja-alu-CID767-IDbR2aW.html ?
***** trochę małe są na 26
👽👍
a łańcuchy AXA?
ja tam wierzę tylko w GRANIT X-PLUS 6500 nie do rozwalenia
www.ceneo.pl/28579047#tab=reviews_scroll Także tego...
Zamek takiego zapięcia ja rozwaliłem śrubokrętem płaskim w 30 sekund a taki śrubokręt to 5 zeta w markecie :D
Mi ukradli rower z piwnicy :(
Gdy trzyma się w piwnicy wartościowe rzeczy to polecam założyć głośny system alarmowy. Mam znajomego co w piwnicy trzymał motor, rower, i wiele innych najróżniejszych sprzętów i wszystko ukradli. Drzwi do piwnicy strzegła.... kłódeczka za 10 zł.
DAWAJCIE LINK DO SWOJEGO SKLEPU W OPISIE NO!!! ;-)
U-lock, kątówka i jest unlock. :)
Co z łańcuchami ? masywne mocne a przy tym elastyczne co ułatwia transport oczywiście nie mam na myśli łańcuchów linko podobnych tylko o kwadratowym przekroju spawane na ogniwach nie zaginane jak blaszki . Osobiście mam Magnuma 3003 + linka Jednak transport tego jest problematyczny .... uchwyty ulocków do ramy są słabe i pękają po kilku set kilometrach wiele sklepów ich nawet nie sprzedaje bo nie opłaca się im słuchanie narzekań że sprzęt to jakiś syf bo takie akcje też widziałem jak komuś się ulock od roweru odłamał na mocowaniu. Teraz jak mam sakwy to jeszcze ujdzie ale osobiście innym bez sakw czy innej przestrzeni bagażowej np przy dojazdach polecam łańcuchy które można np owinąć wokół sztycy siodła czy na górnej od dużego trójkąta czy w sakwie trójkątnej wozić. Cenowo podobnie jak Ulocki wypadają . Z drugiej strony widziałem już akcje złodzieji którzy nie kradli rowerów tylko wszystkie jego elementy na szybko złączach ... siodełka przednie koło jakieś oświetlenie czy liczniki . Boli jak się widzi taki szkielet przypięty gdzieś do latarni .
+hawwestin Z tego co wiem nawet te lepsze łańcuchy poddają się dużym przecinakom (zwłaszcza jeśli złodziej ma punkt podparcia i może całą masą i siłą naciskać jedno ramię). Jeśli masz drogi rower to nie ryzykuj tylko bierz ulocka albo składane zapięcie (te drugie są słabiej przetestowane ale podobno dają radę). Ogólnie to podstawową zasadą jest by twoje zapięcie wyglądało na solidniejsze od innych na parkingu rowerowym :D
+GaramPL Nie do końca jest tak jak napisałeś. Podstawowa sprawa w zabezpieczeniach to nie ich konstrukcja , lecz materiał z jakiego są wykonane. Najważniejsze jest aby były ze stali hartowanej. Pręt fi 10mm z takiej stali to już ogromny problem dla nożyc do prętów z ramionami nawet 50-70 cm ( a to już są naprawdę duże nożyce). Jak dasz sobie czas to i szekle w u-loku takimi przetniersz, ale potrwa to nie kilka minut, a dużo więcej. Dlatego łańcuchy z hartowanej kupuje się w długościach wymyślonych przez producenta, a nie jak ze zwykłej z metra, po prostu w sklepie nie praktycznie mośliwości ucięcia hartowanego. Tanie u-loki tez są robione ze zwykłej stali a nie hartowanej. Różnica w cenie wygląda mniej więcej tak: dwie identyczne kłódki, jednego producenta, ta ze zwykłej stali kosztuje np. 20 zł, to ta z hartowanej około 60-70, a w kłódce tej stali masz mniej, bo szekla jest mniejsza. Dlatego warty zachodu u-look kosztuje około 100, składane zapięcie czy łańcuch około 200 ( więcej dobrej stali, to większa cena). W łańcuchach ważne jest też to czym go spinamy.
+hawwestin Dużym minusem łańcuchów jest po prostu ich waga ; )
Odpinanie koła trochę nie ma sensu....a nie lepiej jest spuścić powietrze? Jaki złodziej chodzi z pompką?
Szkoda zapięcia ;/ Mogłeś mi oddać :P
A tak na marginesie świetny filmik !
Pozdrawiam :)
A jeśli te twoje niezniszczalne u locki takie mega mocne ktoś. Podejdzie i zniszczy zamek.mechanizm.cos.wlozy? ??co zrobisz??? Prąd szlifierka itd????? Kij ma 2 końce znajomy miał. Mega.pancerne.drzwi w mieszkaniu nie do wyważenia przepalenia itd a.ktos miły tylko mu zamek zapchal i.co?????
Kłódka na napęd i rower znajdziemy maksymalnie kilkanaście metrów dalej jak się złodziejowi znudzi noszenie :P
były teściu używał linki, przypiał rometa 20 letniego(motorower znaczy sie) znaczy spiął rame i koło przednie, złodziej nic nie przecinał tylko szedł z podniesionym przednim kołem porzucił motorower 50 m dalej w krzakach
Trzeba myśleć jak złodziej...
uwazaj zeby ci szybkozamykaczy nie zabrali
Jak nawet tak zapniesz rower, to wyjęcie siodełka razem z wspornikiem, czasami w ..uj drogie siodło, zniknie beż niczego.
A czemu aut i skuterów nie kradną? Bo na kluczyk są, prosty wniosek rowery na kluczyk :D
Tak, tylko odcięcie zapłonu :-)
1. Unitedcycliist, co to jest di - lock? Pierwszy raz słyszę. Co najwyżej są u-locki.
2. Często nie ma nic innego niż znaki drogowe, ogrodzenie czy drzewo żeby przypiąć rower.
3. Brawo za pomysł z przypięciem roweru do bramy wjazdowej. To tak jak zaparkować samochód przed czyjąś brąmą i zablokować przejazd. xd
może i stare ale z di-lockiem chodzi o to że to inna nazwa ulocka (zależnie jak się patrzy)
Często nawet drzewa nie ma. Ale chyba chodziło autorowi oto,aby zwrócić uwagę do czego się rower przypina i unikać drzewek czy równie czegoś lichego. Co do bramy to myślę autor przypiął go swojej bramy lub do cudzej na czas kręcenia filmu.
Najlepsze zabezpieczenie to GPS i baton.
Poznałem gościa jakiś czas temu, który zajmuje się takimi rzeczami na większą skalę. Powiem tak, jak będą chcieli to Ci go zabiorą z pod poduszki. Goście potrafią szukać maszyn na instagramie czy facebooku by znaleźć konkretną osobę i najlepszy moment. Mówię tu o zorganizowanej grupie, a nie przypadkowym złodziejaszku.
W tym momencie to pewnie złodziejowi szybciej by poszło rozwalić kawałek ramy żeby odczepić u-locka.
+SouthSideZAK no ale po co mu rower z rozwaloną ramą????
+unitedcyclists Zastosuje patent z klejem dwuskladnikowym i bandazem :)
Ja bym bral (teoretycznie ;) ) Tracimy np. kola kore kupilismy nowe za 1000zl,wartosc maja powiedzmy 700, a zlodziej sprzeda za kilka stow. Osprzet tez kosztuje. Wydaje mi sie ze tak mysli zlodziej, "drugiego typu", czyli wyspecializowany, taki ktory ma pojecie o wartosci.
ulock ma tylko jeden słaby punkt, tak samo jak każde zapięcie czyli zamek ;/ Dopiero te drogie zapięcia z tego co widziałem mają skomplikowane zamki.
Proponuję żebyś jeszcze wypuścił powietrze z kół. :D
jestem w uk i kurwa dzielsiaj straciłem za 2 tys rower a 2 tygodnie mojemu bratu ch*je
Trza uważać! w jukeju dzieciaki angielskie z proletariatu kradna jak skurw…...
Nie masz gościu pojęcia o złodziejach absolutnie.
+bishopkg w sumie to chyba dobrze :)
Hhehe bardzo dobrze że nie masz ale temat ze złodziejami rowerów wygląda znacznie inaczej niż go przedstawiłeś tym bardziej jak się ma rower powyżej naście tysięcy.
+bishopkg no ja taki mam .. i pilnuje jak oka w głowie .