"PROSZĘ MNIE ZROZUMIEĆ..."
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 24 ม.ค. 2025
- Opatów: miejsce, w którym żyją dwie rodziny - Snopkiewiczów oraz Plebańczyków. Na pozór nic tych rodzin nie łączy. Aż do pewnej lipcowej nocy...
Materiał ma charakter dokumentalno-historyczny i ma na celu przybliżyć obyczaje oraz prawo panujące w dwudziestoleciu międzywojennym.
Wspieranie kanału:
patronite.pl/Z...
/ @zbrodniezapomniane
Postaw mi kawę:
buycoffee.to/z...
Źródła:
Express Wieczorny Ilustrowany, 1932 nr 342
Dzień Dobry - gazeta codzienna 1934 nr 105
Express Mazowiecki, 1934 nr 10
Express Poranny, 1932 nr 321
Express Poranny, 1934 nr 105
Głos Polski, 1934 nr 104
Kurjer Poranny, 1934 nr 105
Kurjer Warszawski - wydanie poranne, 1932 nr 319
Kurjer Warszawski - wydanie poranne, 1934 nr 104
Robotnik, 18 listopada 1932
Wieczór Warszawski, 1932 nr 318
Wieczór Warszawski, 1933 nr 151
Wieczór Warszawski, 1934 nr 104
Tajny Detektyw, 1932 nr 47
Społeczność:
Grupa na fb: / 1120954551591543
Instagram: / zbrodniezapomniane
kontakt:
✉️ e-mail: zbrodniezapomniane@gmail.com
🎙️spotify: open.spotify.c...
🎙️iTunes: podcasts.apple...
🎙️Google podscast: podcasts.googl...
Autorem wykorzystanej muzyki jest Darren Curtis.
Wstęp: Destiny by Darren-Curtis
Intro: Journey's Reflection by Darren-Curtis
Tło: Soul's Departure by Darren-Curtis | / desperate-measurezmusic promoted by www.free-stock...
Creative Commons Attribution 3.0 Unported Licensecreativecommon...
Tak. Znowu mylę imię Zbigniew i Zygmunt. I to na Z, i to na Z 🤷♀️ mój neuroatypowy mózg nie ogarnia tak subtelnych różnic, pomimo notatek przed oczami. Trudno, taki mój urok 😅
Każdemu mózgowi się to zdarza, „neurotypowemu” też 😊
😉👍
I za to między innymi uwielbiam Ciebie słuchać Kasiu....🌹🌹🌹
Gdybyś nie napisała, to bym nawet nie wiedziała😂 po odsłuchaniu nagrania niczego nie zauważyłam😁 dziękuję za kolejną ciekawą historię. Mi się wydaje, że taka piękna Kobieta niestety była narażona na ataki ze strony Szefa. Wiedział, że ma nad nią władzę i to wykorzystywał. Pozdrawiam.
Nie zwróciłam nawet uwagi. 😅😅😅
Fundujesz Nam fantastyczne podróże do dramatów przeszłości. Bardzo, bardzo dziękuję ♥️
Ona jako pierwsza ze zdjęć z tamtych czasow wygląda pięknie- jak na nasze czasy bym powiedziała bo kobiety z czasów między wojennych wyglądały jak 'anioły z dawnych obrazów'
O tak, moim zdaniem wygląda naprawdę pięknie.
Jak zawsze kawał dobrej roboty. ❤ Byłam w Opatowie i w kolegiacie też. Miasto ma piękny rynek i ciekawa trasę podziemną. Bardzo lubię Pani głos i spokojny choć rzeczowy ton wypowiadania się. Pozdrawiam i dziękuję😊
Lubię cię słuchać Kasiu bo lubię twoje historie
Ciesze się i dziekuję :)
Uważam, że wersja Lucyny jest prawdziwa. Dziś też zwierzchnicy molestują podwładne, tyle, że mamy większe prawa i świadomość. Kobieta była wyjątkowo piękna. Dziś także robi wrażenie.
Dziękuję serdecznie. Że masz taką Pasję i Dzielisz się . Pokazujesz dalej
To ja dziękuję, że dzielicie ją za mną! ☺️
Kasiu bardzo dziekuje za podcast.Milego weekendu dla wszystkich.🇸🇪
Wzajemnie 🙂
@@ZbrodnieZapomniane🌹🌹🌹
Kasia mimo poważnej choroby chętnie Cię wysłucham. Uprzyjemniasz mi chwile leżenia w łóżku. Jak zawsze pozdrawiam 😘🌹
Zdrowia! 💓
Dziękuję kochana ❤
Zdrowiej Basiu!
Pozdrawiam autorkę i słuchaczy
Witam❤️♥️❤️Znowu się spóziłam do słuchania pani podcastu.Zabieram się szybko to słuchania tego podcastu. Pozdrawiam cieplutko panią i słuchaczy tego podcastu ❤️ ❤️♥️
Dziękuję
Piątek i ten głos 🥰 I już chce się żyć 🙂
Tradycyjnie będę słuchać 🙂🙃 Pozdrawiam Wszystkich z ❤
Tez uwielbiam sluchac
Dziękuję ☺️
Moja babcia również 2 razu w roku wyjeżdżała do Krynicy przyjaciółkami , ponieważ dziadek był zamożny i wykształcony ( inż. geodetą ) i babcia po średniej szkole z maturą . 😊
❤❤❤ czekam zawsze z wielkim zainteresowaniem o czym bedziesz opowiadac...a dzis zaczyna sie naprawde intrygujaco. .
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Kolejna fascynująca historia opowiedziana w mistrzowski sposób. Tylko dwie uwagi: nie ma Krynicy Górskiej. Jest Krynica Morska, a ta w górach to Krynica Zdrój. I z głupia frant, nie franc 😊
Fakt. Ale kiedyś czytałam, że dla uproszczenia podaje się "górska" lub "morska" co by uszczegółowić 🙂
👍 x2. Świetny odcinek 👌.🤗
Piękna kobieta,szkoda,że nie powiedziała o wszystkim mężowi.Lubię twój głos,ciekawie opowiadasz.🌹🏵
Szkoda, szkoda. Zapewne wysłuchałby cierpliwie i z miłością wybaczył - to oczywiście sarkazm.
Dziękuję I pozdrawiam ❤
bardzo ciekawa, intrygujaca sprawa. piekna pani Snopkiewiczowa, moja imienniczka, byla ofiara, tak samo jak jej malzonek. do mnie przemawia wersja, która opowiedziala. Plebańczyk otrul Snopkiewicza a potem sam sie naszprycowal i czekal, ze go szybko znajda. bo przeciez policja powinna sie zjawic u niego w domu zaraz po smierci Snopkiewicza a przyszli znacznie pozniej...
Tak, też tak mi się wydaje 🤔 chyba nie przewidział, że policja zapuka do niego później niż zakładał. Stąd stan zagrożenia życia.
Ja też jestem zwolennikiem takiej wersji zdarzeń.Pozdrawiam.
Lucyna wcale nie była winna,była ofiarą,cholernego szowinisty.
Szkoda również jej męża
Szkoda że nie jest całkowicie wyjaśnione ale ja wierzę że faktycznie mogła być ofiarą zboczenca do tej pory takie rzeczy się zdążają
Moim zdaniem też ta wersja zdaje się być najbardziej prawdopodobna. Szkoda tylko, że uległa. Ale ciężko mi oceniać. Mamy ten komfort, że żyjemy w zupełnie innych czasach.
@@ZbrodnieZapomniane uległa nie wiemy jak bardzo potrzebowała tej pracy i jak mógł jej zaszkodzić przełożony moja babcia mi mówiła że kiedyś gdy ktoś kogoś napastował seksualnie wiele ludzi mówiło o ofierze jako że miała na to duży wpływ bo po co się tak ubierała czy za bardzo zbliżała do mężczyzny wiadomo nie wszędzie i nie zawsze ale były różne regiony różni ludzie być może bała się że to odwróci się przeciwko niej
"wolałbyś być bezdomnym niż się tak upodlić odczłowieczyć". bredzisz i osądzasz nie byłeś w jej sytuacji . I nie jesteś kobietą. @HyamForsaken
Rozsłuchałam się w Pani opowiadaniach 🌹🖐
A smacznego, oby jak najdłużej Pani "smakowało" 🙂
Bez wąttpienia Plebańczyk jest wiiny.W jego sprawie rozumowanie jest spójne i logiczne.
Pozdrawiam serdecznie z Głowna.
Fajnie się slucha❤❤❤❤
Pozdrawiam 🖐️👍👏
👍👍👍
Lubię Cię słuchać.❤❤
Wersja że kochanek otruł męża kochanki jest wiarygodna. A potem pozorował swoje otrucie. Spekulant zabójca i oszust.. Można też przypuszczać że kochanka Lucyna mówiła prawdę co do związku z Plebańczykiem. Wykorzystywanie kobiet jak były tak są i jeszcze gorsze niż kiedyś. Wyrok sądu niezbyt..
Jak na fakt, że nie było żadnego bezpośredniego dowodu świadczącego o winie Plebańczyka, to i tak można uznać, że sąd wydał sprawiedliwy werdykt. Gorzej, gdyby Plebańczyk został uniewinniony.
No, chyba że ktoś wierzy w jego niewinność 🤔
Oooo wreszcie coś z moich okolic . Dziekuję za ten temat.
Ludzie zazdroszczą kobietom urody, nie zdając sobie sprawy, że los urodziwych kobiet jest często nie do pozazdroszczenia. Uroda potrafi być przekleństwem.
Dziękuję:)
Uwielbiam tą początkowa muzyke
Uwielbiam Twoje materiały..... uwielbiam Twój głos Kasiu.... pozdrowionka😘
Również pozdrawiam ☺️
Piątek, piąteczek i podcast
Podcast, podcasteczek, podcastunio 😂😂
Kolejsna super historia z suoer narracją.... Podpowiem, że częstym lekiem ówczesnie na bóle szczególnie glowy była Kowalskina
O! Tego nie wiedziałam.
Wierzę w wersję żony Snopkiewicza. Kobiety w tamtych czasach "miały pod górę". Dzisiaj mogłaby go zaskarżyć o molestowanie w pracy i mobbing, ale wydaje mi się, że wtedy nie było na to paragrafu Wtedy mogła jedynie powiedzieć o wszystkim mężowi, ale... skończyłoby się to najprawdopodobniej tak, że Snopkiewicz dałby w mordę Plebańczykowi i mógłby ponieść, jako stróż prawa, poważne konsekwencje, Plebańczyk(jako typ oślizgły), zwolniłby Lucynę z pracy... W sumie to milczała bo nie miała wyjścia. Mieli dziecko ... Szkoda Snopkiewicza, facet czuł się szczęśliwym mężem i niczego nie podejrzewał. Mam nadzieję, że nie było też tak, że ten drugi, oślizgły jaszczur, powiedział mu, przed śmiercią, dlaczego go otruł, bo i takie rzeczy się zdarzają, (a na co wskazywałaby pewność z jaką Snopkiewicz mówił wszystkim obecnym "Plebańczyk mnie otruł"). Mógł mu przecież, z uśmiechem, wycedzić przez zęby " Twoja żona jest od dawna moją kochanką, a ja właśnie cię otrułem " czy coś w tym rodzaju... No, ale jeżeli nigdzie nie jest tak napisane, to może nie był aż tak perfidny i tego nie zrobił.
Dawny Monopol w Opatowie to od lat powojennych do dziś Szkoła Podstawowa nr 1 przy ul. Ćmielowskiej 3 (wcześniej Samorządowy Zespół Szkół nr 1).
Dodam jeszcze, że dawny Monopol znajduje się bardzo blisko Klasztoru Bernardynów (jakieś 150 - 200m), Kolegiata Opatowska im św. Marcina znajduje się nieco dalej, może jakieś 600 -700 metrów od szkoły (w pobliżu Rynku).
Ogromnie dziękuję za informację! ☺️ właśnie cały czas jak szukałam informacji to wyskakiwała mi ta szkoła 🤔 ale jakoś budynek mi nie pasował.
Budynek jest po generalnym remoncie w 2004r. Pod koniec lat 90-tych dobudowano drugi budynek, a nieco później dołączono jeszcze dużą halę sportową, dlatego wygląd obiektu Pani nie pasował. Proszę wejść na stronę szkoły. Tam, być może, znajdzie się stare zdjęcie szkoły.
Obecnie szkoła podstawowa nr 1 w opatowie nosi imię gen. bryg. Stanisława Gano.
kwartalnik_3_2018 (Opatów) zdjęcie nr 1 to budynek dawnego Monopolu.
Troszkę spóźniony ale melduję się 😊
💜💙💙💚
Moja Mama urodziła się w tamtych latach w Opatowie.
Ciekawe czy pamieta o tej historii 🤔
@@ZbrodnieZapomniane Nie wiem, bo już nie żyje.
🍀
❤
Dzieki!!!!!!!!!!!!❣
Proszę!!!!! ☺️
👍
Łapka w górę niech się niesie po TH-cam
,,🕵️👍 Dzięki !!!
Jestem kobietą hetero, ale zachwycam się urodą Lucyny.
Myślę, że jej wersja jest najbliższa prawdy i bardzo mi jej szkoda. Nie dość, że była molestowana i wykorzystywana, to jeszcze straciła męża, którego kochała.
Do wszystkich, którzy ją potępiają za milczenie przed mężem. Po pierwsze - bardzo trudno było w tamtych czasach o pracę, czasy były ciężkie i utrzymanie rodziny z jednej pensji nie było łatwe. Po drugie - gdyby powiedziała mężowi, zapewne kazałby się jej zwolnić z pracy i ją obwiniałby o całą sytuację, bo przecież nawet do tej pory w mentalności wielu ludzi tkwi przekonanie, że za molestowanie seksualne winna jest ofiara. W tamtych czasach takie myślenie było powszechne, zwłaszcza w stosunku do pięknych kobiet.
Brzydka byłaby niewiarygodna?
@@elalech6341Nawet nie chce mi się komentować tak głupiego pytania.
Ja nie wierzę,żeby jakąkolwiek kobieta potrafiła 5 lat pozwalać się szantażowac i wykorzystywać sek.....alnie.Przecież mogła zmienić prace,mogła namówić męża na wyprowadzkę itd..
W czasach, gdy 25 proc. firm zbankrutowało, a co trzeci Polak nie miał pracy? Rafał Kuzak pisze tak o ówczesnych realiach: "W ogarniętych kryzysem metropoliach miliony ludzi żyły dosłownie za grosze. Wyliczono, że roczne wydatki czteroosobowej rodziny bezrobotnych w Warszawie wynosiły w tym czasie średnio zaledwie 921 złotych. To dawało 60 groszy dziennie na osobę. W przeliczeniu - około 5 dzisiejszych złotych".
Zamieniam się w słuch 🙂
❤❤❤
🤙🤙👏👏👏
Szanowny pan Plebańczyk kierował się w życiu pewną częścią ciała . 🤔🤔🤔
Moje strony 🙂
To masz historię do opowiadania w rodzinnych stronach 😊
Taka historia to jednak rzadkość. Zazwyczaj zdradzający zabija własnego współmałżonka, albo z zazdrości kochankę, -ka. A tu taki psikus.
Tym bardziej historia warta odpowiedzenia! 🙂 bo jednak nie zawsze wszystko jest przewidywalne...
Oczy drapieznika.
"potomkinię"???? nie ma takiego słowa w języku polskim!!!!!
A to ciekawe, bo Słowniku języka polskiego PWN takie hasło figuruje.
To sie trzyma kupy,truł żonę,potem otruł rywala😮
Halo, Zbrodnie.... Cóż piękne oczy mogą zrobić z facetami.... Rozumiem chęć pracy, ale przez tyle lat znosić niechcianego "adoratora'? Nawet gdyby straciła pracę, to pensja policjanta nie dałaby umrzeć z głodu.Jak na tak małe miasto , dziwne że nikt nie nie zauważył tyle l a t. Pozdrawiam 👍
tak się mówi jak dobrobyt jest a jak nie ma co jeść to kochanek "przymusowy jest koniecznością..
Nie "chęć" tylko konieczność pracy, by wesprzeć domowy budżet w ciężkich czasach.
Raczej z niespelnionym austriackim malarzem niźli z niemieckim dyktatorem ;-) pięknej niedzieli :-)
Zwał jak zwał ;) dla mnie rządy Hitlera to jak najbardziej podpadają pod dyktaturę.
Kabaret. Kasiu uwielbiam Twoje podcasty ale ten jest słaby. Starasz sie w nim usprawiedliwic "dawanie dupy" czy raczej "kurwienie sie"... przez 5 lat.. jako szlachetne pobudki. Tak to nazwalas. Bez względu jaka sytuacja ekonomiczna by nie byla to kurwienie sie na boku przez 5 lat to zawsze bedzie kurwieniem sie. Strasznie ten odcinek jest ukierunkowany przez Ciebie... Ale i tak jestem fanem. Pozdrawiam
Widocznie nie masz dostatecznej wiedzy o ówczesnych realiach. Zanim wydasz osąd, zapoznaj się z nimi. W dobie Wielkiego Kryzysu utrata pracy przez jedno z małżonków była finansową tragedią dla całej rodziny, a zmiana posady - czymś praktycznie niemożliwym. I szantażysta doskonale zdawał sobie z tego sprawę, przy czym małe dziecko było dodatkowym słabym punktem kobiety, bo każdy normalny człowiek będzie jeszcze bardziej obawiał się nędzy, gdy jest odpowiedzialny za los malucha. Należy dodać, że w tych czasach istniały małe szanse, że ktoś uwierzy w oskarżenie o molestowanie - głos kobiety nadal liczył się mniej, niż słowa mężczyzny. Sytuacja zaczęła wyglądać inaczej dopiero wtedy, gdy szantażysta był już podejrzewany o morderstwo i z tej racji nie budził zaufania. A tak przy okazji, jeśli mężatka "kurwi się", to co robi z cudzą żoną żonaty mężczyzna?
@madtelepath5435 no właśnie że chyba jako jedyny patrzę na tą sytuacje realnie. W dobie kryzysu oczywiście utrata pracy była czymś trudnym... ale bez jaj nie była czymś ostatecznym! Więc twierdzenie że sypianie na boku przez 5 lat nie może być żadnym usprawiedliwieniem. 5 lat. 😂 Obrona czegoś takiego już nawet z moralnego punktu jest czymś tragikomicznym. Zrozumiałbym jakiś krótki "romans" ale KURWIENIE przez 5 lat to jakiś cyrk. A co do faceta który wykorzystał tą sytuacje to go w żaden sposób nie gloryfikuje. Po prostu wykorzystał sytuację w niemoralny sposób. Patrzysz przez pryzmat "biednej" i "wykorzystywanej" kobiety. Stan po środku.
@@wladnikiel13 Mylisz się, patrzę przez pryzmat wiedzy o międzywojniu, a w ocenie biorę pod uwagę kontekst historyczny. Temat jest dobrze opisany przez naukowców, przy czym dysponowali oni wspomnieniami osób doświadczających bezrobocia oraz materiałami prasowymi, bo nie mówimy tu o średniowieczu. Jeśli piszesz, ze utrata pracy "była czymś trudnym, ale nie ostatecznym", to domyślam się, że oceniasz ją przez pryzmat bezrobocia lat 90. XX w., co jest błędem. W latach 20. i 30. międzywojnia uzyskanie nowej pracy graniczyło z cudem, a bezrobocie prowadziło do utraty dachu nad głową i wyprzedaży wszystkiego, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. (W Warszawie bezrobotni, w tym dzieci, mieszkali w ziemiankach wyrytych nieopodal śmietnisk). Na pomoc finansową mogli liczyć ci, którzy mogli ją odpracować przez udział w tzw. robotach publicznych, ale i tu trzeba było szczęścia, żeby się na nie załapać. Jeszcze raz zachęcam do pogłębienia wiedzy na ten temat.
@@madtelepath5435 jak już coś to historycy a nie naukowcy. I się mylisz. Nie masz pojęcia w czym się specjalizuje ale mogę Ci powiedzieć że mogę z całą świadomością wypowiadać się na temat międzywojnia. Nie chcę prowadzić jakiś dywagacji na ten temat bo cały kontekst mojej wypowiedzi odnosił się do umoralniania... 5-rocznego "związku"? (bo pisanie po raz kolejny o kurwieniu się nie ma sensu). Dla mnie jest jasne że taka sytuacja nie może być usprawiedliwieniem. Nie ważne czy to kobieta czy mężczyzna.
@@wladnikiel13 Co do zasady, historia również jest nauką, więc jej badaniem zajmują się naukowcy i to ich prace mam na myśli. Ty również nie masz pojęcia, w czym się specjalizuję, więc może darujmy sobie od razy dziecinadę pod tytułem "bo ja wiem lepiej". Co się tyczy kwestii etycznych, to szantaż (niezależnie od płci) jest zawsze głęboko niemoralny i nie ma tu żadnych okoliczności łagodzących. W tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z wykorzystaniem zależności służbowej oraz potencjalnych nieodwracalnych następstw ekonomicznych dla szantażowanej osoby, jak również faktu, że w ówczesnych realiach z reguły kobiety nie zgłaszały faktu molestowania seksualnego, bo oznaczało to ostracyzm społeczny wobec ofiary.
nowa Pani "dziewiencet"
Ludzie sluchacie! A gdzie są łapki w górę???
Pod filmem! ☺️ a ile tam jest tych łapek, to już inna historia 😅
W STREFIE MROKU TEŻ TO SAMO BYŁO , NIEWIADOMO KTO KOMU TĘ HISTORIĘ PODEBRAŁ ?
Nie sądzę by ktoś komukolwiek tę historię podebrał 🤷♀️ ot, jak znam życie, pewnie zazębiliśmy się w czasie. Ale szkoda, że w tak szybkim odstępie czasu.
Kurcze córeczkę. Musi być na siłę potomkini? 🤦♂️
co 💀