Jak zwykle świetny materiał........ Ogromna dawka wiedzy oparta o nie manipulowaną historię...... ogromny zakres Pańskiej pracy na całym kanale...... mistrzostwo....... Pozdrawiam i dziękuję.........! Szczęść Boże.........
Ten kanal opowiada mi wiele historii jakich nie znalem z okresu dziecinstwa ktore spedzalem czesto na mazurach . Lykam kazde slowo jak reksio szynke . Niesamowite to jest ❤
Bardzo ciekawe jest poznac poprzednich wlascicieli i wlodarzy ziem i godpodarstw Mazurskich. Miejsca, cmentarze, domy i koscioly minionej juz epoki, zobaczyc i posluchac opowiesci o tych bylych juz ludziach ktorych nie ma - cos wspanialego. Dziekuje za mase histori z tamtych lat. 😘
Widać u Pana tą pasję, ogląda się wspaniale. Moje rodzinne strony to Warmia wprawdzie, też pełna historii i tajemnic, ale chętnie eksploruję historię całej nasze warmińsko - mazurskiej krainy. Jestem pod wrażeniem Pana wiedzy i umiejętności jej przekazania.
Jestem ze Śląska Na Mazurach się wychowałem, bo na wakacje jeździliśmy ze starymi do Mrągowa, do wujostwa... Cały rok czekałem na ten wyjazd. To jeszcze były czasy komuny. Ale Mazury to najpiękniejszy region w naszej ukochanej ojczyźnie. Super program... Brakuje jakiś archiwalnych zdjęć, może... Pozdrawiam i życzę wytrwałości i pasji.
Panie Przemku , oglądam ten kanał od początku jego istnienia i zawsze czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek . Jest Pan chyba jedynym rzeczowym ambasadorem i odkrywcą zapomnianych i ciekawych terenów Warmii i Mazur , pełna profeska oparta na analizie dokumentów a nie na jakiś urojeniach których dużo jest w sieci .Szacunek dla operatora kamery i twórcy muzyki do obrazu.🎥🎼🏰👍 Pozdrawiam z Małopolski .
Słyszałem plotke/legende,ciężko powiedzieć,nigdy nie sprawdziłem jej autentyczności, z majątku w Zagrzewie, na wieść o tym że zbliża sie Armia Czerwona, wozami wywozili majątek w kierunku ziem Polskich na Janowiec Kościelny, czy ma to coś wspólnego z rzeczywistością,nie wiem. Materiał bardzo ciekawy i obszerny,jak zwykle pełny profesjonalizm,czekam z niecierpliwością na każdy kolejny odcinek. Pozdrawiam😊
Sehr interessante Filme über die Geschichte Ostpreussen/Masuren. Vielen Dank dafür. Es wäre schön, wenn die "geheimnisvollen Orte" auf der Landkarte kurz eingeblendet würden. Viele Grüsse von einem Masurenliebhaber aus Deutschland/Bodensee
Jako dziecko w latach 90tych, tablic granitowych, i czarnych marmurowych, z wyrytymi nazwiskami Frankenstein, widywałam wiele po krzakach, w stertach, ukrytych przy włościach kamieniarzy działdowskich. Możliwe, że były to tablice z renowacji cmentarzy lub z rozbiórek cmentarzy, ale pamiętam dreszczyk emocji na dzwięk tego nazwiska.
Rodzina Frankenstein była właścielami majątku Księży Dwór pod Działdowem - dostałem już kilka sygnałów o tych nagrobkach, które zostały wykorzystanie wtórnie np. jako element fundamentu. W samym Księżym Dworze jest cemntarzyk z kilkoma nagrobkami, ale jest na terenie prywatnym. Pokazujemy go w odcinkach o Bitwie pod Tannenbergiem.
Panie Przemku Lyna z Sepopola Do Bartoszyc. Nie zapomne Nigdy mojej Lyny rzeki ryby lowilismy na wedkach rozgi Malin poziomek Grzybow bylo duzo. Chodzilismy po lasach nad codziennie latem zesmy sie kapali jako dzieci w Lynie 70 lata.
Dzieki za material 👌 i programy. Widac pasje naprawde. Uwielbiam te klimaty. Jako dzieci odszukiwalismy liczne sztolnie I bunkry przy dawnej granicy panstwowej Gmina Zbroslawice auf Deutsch Broslawitz . Pozdrawiom Wos.
Panie Przemku a może coś o Breitenheide ( obecnie Szeroki Bór)? To najstarsza kwatera dowodzenia na mazurach, kwatera Göringa, osrodek badawczy Luftwaffe... Zapraszamy!
Kilka lat temu, przy okazji robienia materiału o kwaterach, robiłem tam lekki podchody, ktoś z widzów podrzucił mi nawet kontakty do jednostki wojskowej, ale sprawa stanęła w miejscu. Kiedyś na pewno chętnie wrócę do tematu.
Karl Otto BERNHARD KAUTZ miał 2 córki. Prawdopodobnie jedną z nich była Ursula Freidank z domu Kautz (o której w 2003 r. Preußische Allgemeine Zeitung pisał, że mieszka w Grasleben i świętuje swoje 91. urodziny). W literaturze pojawia się również Lena Kautz - jako dzierżawca dóbr Taubendorf w 1932 r. Z dobrami Taubendorf związany był również znany prawnik i urzędnik Georg (Hermann Emil Friedrich) Kautz (21.08.1860-13.01.1940) - prawdopodobnie brat lub kuzyn BERNHARDA.
Super, jak zawsze dużo wiadomości i ciekawostek. Ileż to się można od ciebie dowiedzieć o najbliższej okolicy 😉 Pozdrawiam ciepło. PS. Wciąż cierpliwie czekam na drugą część Grunwaldu 😉👍 PS.2. Muzyka przypomina mi zespół Jar (nie wiem czy już kiedyś o tym nie wspominałem)
Z ogromną ciekawością oglądam Pana twórczość i licze, że kiedyś dotrze Pan odcinkami do zagubionych wiosek Puszczy Piskiej(moja okolica), masa cmentarzy starych fundamentów w okolicy Wądołka gdzie była huta żelaza. Być może dzieki Panu można obedzie zobrazować sobie to jeszcze bardziej, pozdrawiam!
Na ziemiach odzyskanych pełno takich pałacyków, dworków, cmentarzy - praktycznie co 3-4 wioska jest jakiś majątek ziemski. Czasami warto poobserwować bo coś co dziś jest np: szkołą dawniej było właśnie takim pałacykiem.
Witam.Dziekuje za ciekawy odcinek.W moim powiecie rodzina Frankenstein także miała majątek -ciekawe czy to ten sam ród czy tylko zbieżność nazwisk.Mam pytanie -czy powstanie kiedyś odcinek o Warmii,o różnicach miedzy Warmią a Mazurami no i oczywiście o Gietrzwałdzie.Pozdrawiam z powiatu Ostrów Wielkopolski.
Witam. Mamy już kilka odcinków z Warmii mówiące o specyfice tego regionu np. odcinek o Czarnym Krucyfiksie w Chwalęcinie. Niebawem pojawią sie kolejne. Pozdrawiam!
Moja babcia św. pamięci była takim właśnie przymusowym pracownikiem gdzieś w okolicach Królewca... Mam nawet zrobiony z nią wywiad ale tak na prawdę nic nie wynika z niego sensownego ... Jej siostra miała nieco więcej szczęścia gdyż jej udało się uciec ... Miała blisko do domu bo majątek w którym pracowała był oddalony od domu 3 km. Wioska była przy granicy ... Przez całą wojnę ukrywała się w stodole przed Niemcami ... Może dla tego moją babcię wywieźli nie co dalej baaardzo dalej
Panie Przemku może ma Pan jakieś informacje na temat miejscowości łysakowo w centrum znajduje się cmentarz poniemiecki i w okolicy są dwa lub trzy cmentarz chętnie bym się dowiedział co działo się w tej okolicy
Łysakowo to m.in. teren bitwy pod Tannenbergiem z okresu I wojny światowej. Zapraszam do zobaczenia całej serii o tej bitwie, ale co do samej miejscowości, to za wiele nie wiem.
Bieliny. Palac nie wiem Do tej pory ktos kupil. Piekne Palace W Pieny Odremontowal iwszysko Jak bylo. Lyna Do Palacu. PIEKNIE Wyglada. Tam dorostalam PGR😮Nie normalnie bylo Do robili Sie Dzieci od schefa Co zadzil. Histori tez moga dlugo. Dlugo... Opowiadziec
Drobna uwaga .Nekropolia tak często przez Pana używana dotyczy jak nazwa wskazuje z greckiego cmentarzy bardzo dużych ,o wielkiej powierzchni często ze sławnymi pochówkami ,nie zaś przy domowych rodzinnych cmentarzyków.
Poniekąd. Odwołując sie do deinicji - Nerkopolia - eufemistycznie o cmentarzu, zwłaszcza otoczonym szczególnym kultem czy choćby sentymentem. Natomiast odwołując się do literatury faktu, mam wrażenie, że nerkopolia rodowa, czy rodzinna w odniesieniu do cmentarzy ukazanych w materiale, jest pojęciem adekwatnym i powszechnie używanym.
@@MAZURSKIETAJEMNICE Z tego co pamiętam, to był pojedynczy grób na cmentarzu. Widziałem go czterdzieści lat temu, gdy spędzałem z kumplem wakacje pod namiotem. Wydaje mi się, że grób był zlokalizowany w południowej części cmentarza.
Zakładam, że chodzi Panu raczej o trochę źle zaakacentownay przecinek? Ślub 1902 i potem zakup majątku, więc wszystko dzieje się po kolei. Czy jest coś innego?
@@MAZURSKIETAJEMNICE Moja niedokładność w 24,38 (Otto F urodzony w 1902). Ale to naprawdę drobny szczegół i pierwsza niezgodność na kilkadziesiąt obejrzanych Pana filmów.
W moim mieście żył pan, który właśnie na tych terenach był robotnikiem przymusowym i w końcu wiózł swoich gospodarzy na zachód - do portu i na statek....
Te rodzinne nekropolie - na Dolnym Śląsku raczej nie było takich rodzinnych nekropolii - bogate rodziny budowały mauzolea rodzinne na parafialnych cmentarzach. Owszem - jest kilka mauzoleów w pobliżu pałaców np. w Kamieńcu Ząbkowickim - ale to wyjątki.
Stellę kamienną-ze swastyką i wyrytym wierszowanym tekstem- widziałem na terenie dawnego majątku w Bartach przy szosie między Morągiem a Zalewem. Podobnie trudno powiedzieć, czy jest to stella grobowa.
Muszę sprostować w tym momencie. Kultura przeworską nie sięgała tych terenów. W grę wchodzą trzy kultury: Wielbarska-goci, wcześniejsza oksywska, lub jakaś Bałtyjsk.
Powtarzam tylko to co mówią źródła. Tu np. fragment z opisu badań: Opis badań: Jedna z najbardziej rozległych ciałopalnych nekropoli kultury przeworskiej z młodszego okresu przedrzymskiego i wczesnego okresu wpływów rzymskich (II w. przed Chr. - II w. po Chr.), która dostarczyła m.in. licznej serii żelaznego uzbrojenia.
Domyśliłem się 😉 Tu jesteśmy na terenach pogranicza mazowiecko - pruskiego. I przekieruję Pana na kolegów po fachu: Gołębiewo - Cmentarzysko Kultury Przeworskiej Kierownik badań: dr Andrzej Maciałowicz Miejsce badań: Gołębiewo st. 14, gm. Kozłowo, pow. nidzicki, woj. warmińsko-mazurskie Kraj: Polska Instytucje uczestniczące w badaniach: Instytut Archeologii UW Charakter stanowiska: cmentarzysko kultury przeworskiej Opis badań: Jedna z najbardziej rozległych ciałopalnych nekropoli kultury przeworskiej z młodszego okresu przedrzymskiego i wczesnego okresu wpływów rzymskich (II w. przed Chr. - II w. po Chr.), która dostarczyła m.in. licznej serii żelaznego uzbrojenia. Projekt/finansowanie: „Młodsza epoka żelaza na ziemiach pruskich - badania ratownicze na cmentarzyskach w Czerwonym Dworze (st. XXI), Gołębiewie (st. XIV) i Pieckach (st. I), woj. warmińsko-mazurskie” - projekt zrealizowany w 2008 r. (wraz z P. Szymańskim i M. Rudnickim) w ramach Programu Operacyjnego „Dziedzictwo kulturowe” (priorytet 4), finansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
..za młodu, jeździłem z ojcem do jego rodzinnego Biskupca... to jakoś były lata "70 i pamiętam, że jak przekraczało się starą granicę (oczywiście jej już wtedy fizycznie nie było).... to widać było, gdzie Polska się zaczynała, a Prusy kończyły.... w Polsce strzechy i bale drewniane, a w Prusach cegła i dachówki !!... szkoda, że tak się w tamtym czasie nie "lubiliśmy"... każdy mógłby coś zyskać na "lubieniu się ".... eeeh :( ..i taka ciekawostka z czasów wczesnej komuny - wszyscy ci z rodziny którzy się kształcili, to maja spolszczone nazwiska... a reszka dalej niemieckie.... pewnie o jakieś statystyki chodziło, że nie ma Niemców już w Polsce... bo jak wytłumaczyć, że mój ojciec nazywa się inaczej ja jego brat bez studiów... choć fonetycznie podobnie ? :)
Jak zwykle ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Dziękuję Panie Przemku za kolejną , fascynującą dawkę historii.
Lubię kanał Pana Przemka... Tyle tajemnic ,tyle prawdy odsłoniętej ,buszowania w dokumentach... Bardzo dziękuję za ogrom wiedzy i miłość do Mazur...
Ksiądz z historycznym zacięciem 😊 Miło się słucha i ogląda
Jak zwykle świetny materiał........ Ogromna dawka wiedzy oparta o nie manipulowaną historię...... ogromny zakres Pańskiej pracy na całym kanale...... mistrzostwo....... Pozdrawiam i dziękuję.........! Szczęść Boże.........
Ale te MAzury są magiczne dzięki Tobie.
Ten kanal opowiada mi wiele historii jakich nie znalem z okresu dziecinstwa ktore spedzalem czesto na mazurach . Lykam kazde slowo jak reksio szynke . Niesamowite to jest ❤
Bardzo ciekawe jest poznac poprzednich wlascicieli i wlodarzy ziem i godpodarstw Mazurskich.
Miejsca, cmentarze, domy i koscioly minionej juz epoki, zobaczyc i posluchac opowiesci o tych
bylych juz ludziach ktorych nie ma - cos wspanialego. Dziekuje za mase histori z tamtych lat. 😘
Ekstra...A muzyka to mnie rozwala.❤
Bardzo klimatyczna. Jednak w trakcie prezentacji „przebitek”, jest zdecydowanie zbyt głośna.
Niema jak Mazurskie Tajemnice 👍👍👋
Widać u Pana tą pasję, ogląda się wspaniale. Moje rodzinne strony to Warmia wprawdzie, też pełna historii i tajemnic, ale chętnie eksploruję historię całej nasze warmińsko - mazurskiej krainy. Jestem pod wrażeniem Pana wiedzy i umiejętności jej przekazania.
To tylko efekt osobistych poszukiwań i lektury oraz spotkania z pasjonatami, których na szczęście nie brakuje. Pozdrawiam
Dlaczego te pańskie programy są tak krótkie i tak rzadko się ukazują słuchanie pana to jest czysta przyjemność😊
Program na który od razu dajemy kciuka w górę
Wartościowe treści to rzadkość na tym portalu. Dziękuję za odcinek.
Jestem ze Śląska Na Mazurach się wychowałem, bo na wakacje jeździliśmy ze starymi do Mrągowa, do wujostwa... Cały rok czekałem na ten wyjazd. To jeszcze były czasy komuny. Ale Mazury to najpiękniejszy region w naszej ukochanej ojczyźnie.
Super program... Brakuje jakiś archiwalnych zdjęć, może... Pozdrawiam i życzę wytrwałości i pasji.
Panie Przemku , oglądam ten kanał od początku jego istnienia i zawsze czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek . Jest Pan chyba jedynym rzeczowym ambasadorem i odkrywcą zapomnianych i ciekawych terenów Warmii i Mazur , pełna profeska oparta na analizie dokumentów a nie na jakiś urojeniach których dużo jest w sieci .Szacunek dla operatora kamery i twórcy muzyki do obrazu.🎥🎼🏰👍 Pozdrawiam z Małopolski .
Dziękuję, trochę Pan przecenia moje możliwości, ale miło. Pozdrawiam
Te odcinki powinny być obowiązkowe w szkole podstawowej❤
Słyszałem plotke/legende,ciężko powiedzieć,nigdy nie sprawdziłem jej autentyczności, z majątku w Zagrzewie, na wieść o tym że zbliża sie Armia Czerwona, wozami wywozili majątek w kierunku ziem Polskich na Janowiec Kościelny, czy ma to coś wspólnego z rzeczywistością,nie wiem. Materiał bardzo ciekawy i obszerny,jak zwykle pełny profesjonalizm,czekam z niecierpliwością na każdy kolejny odcinek. Pozdrawiam😊
Jak zwykle dech zapiera . Każdy odcinek niesamowity . Podziwiam poszukiwania materiałów historycznych .
Kolejny świetny film.Żaden jednak nie przebije Twojej serii o Tannenbergskiej bitwie.Nie tracę nadziei,że stworzysz jeszcze coś podobnego.Pozdro.
Panie Przemku. To co Pan robi jest dobre. Jadąc rowerami przez Warmię i Mazury oczywiście sugerowałem się również Pańskimi filmami. Pozdrawiam
piękna opowieść, dziękuję...mieszkałam w okolicach Biskupca, taką samą aleją przydrożną jechało się do naszej wsi Zabrodzie.wspominam z sentymentem
Sehr interessante Filme über die Geschichte Ostpreussen/Masuren.
Vielen Dank dafür.
Es wäre schön, wenn die "geheimnisvollen Orte" auf der Landkarte kurz eingeblendet würden.
Viele Grüsse von einem Masurenliebhaber aus Deutschland/Bodensee
Dziękuję za ciekawy materiał. To bardzo dobrze , że Pan odkrywa ciekawe historie ludzi i miejsc w których żyli.
Dziękujemy za kolejny,ciekawy odcinek!
Bardzo ciekawy materiał i wspaniały kanał. Lubię te opowieści
Jako dziecko w latach 90tych, tablic granitowych, i czarnych marmurowych, z wyrytymi nazwiskami Frankenstein, widywałam wiele po krzakach, w stertach, ukrytych przy włościach kamieniarzy działdowskich. Możliwe, że były to tablice z renowacji cmentarzy lub z rozbiórek cmentarzy, ale pamiętam dreszczyk emocji na dzwięk tego nazwiska.
Rodzina Frankenstein była właścielami majątku Księży Dwór pod Działdowem - dostałem już kilka sygnałów o tych nagrobkach, które zostały wykorzystanie wtórnie np. jako element fundamentu. W samym Księżym Dworze jest cemntarzyk z kilkoma nagrobkami, ale jest na terenie prywatnym. Pokazujemy go w odcinkach o Bitwie pod Tannenbergiem.
@@MAZURSKIETAJEMNICEto jaka jest właściwa pisownia , Franckestein czy Frankenstein?
Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek
Długo czekałem ale się w końcu doczekałem, pozdrawiam.
Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek .😊
Kolejny świetny materiał.
Dziękuje i Pozdrawiam
Przemku, dziękuję za końcowe zdania na temat uczciwości historycznej.
Bardzo ciekawy odcinek. Miło się Pana słucha.
Przemek to nie Pan tylko Ksiądz Przemek.
Prawdziwy z Jegomościa krajoznawca! Pozdrawiam i dziękuję, za kolejny film!
Ciekawy materiał. Pozdrawiam.
Włączyłem w tle- i przez chwilę kilka pierwszych sekund miałem wrażenie, że słucham Bogusława Wołoszańskiego 😂 dobra robota!
Dziękuję za odcinek. Pozdrawiam
Panie Przemku Lyna z Sepopola Do Bartoszyc. Nie zapomne Nigdy mojej Lyny rzeki ryby lowilismy na wedkach rozgi Malin poziomek Grzybow bylo duzo. Chodzilismy po lasach nad codziennie latem zesmy sie kapali jako dzieci w Lynie 70 lata.
Szkoda tych lat mieszkam bardzo dlugo Darmstadt mam wnuczki. Nigdy nie zapomne tych pieknych Stron 😘
Kolejny mega film historyczny z mojego okręgu zamieszkania Brawo !! Fajnie by było dołączyć grupę z wykrywaczami potwierdzającą poprzez eksplorację
Nic dodać nic ująć super BRAWO👏🤭
Ciekawy ,super jak zawsze odcinek.Pozdrawiam z NY
Dziękuję za kolejna przygodę :)
Dzieki za material 👌 i programy.
Widac pasje naprawde.
Uwielbiam te klimaty.
Jako dzieci odszukiwalismy liczne sztolnie I bunkry przy dawnej granicy panstwowej Gmina Zbroslawice auf Deutsch Broslawitz .
Pozdrawiom Wos.
Oooooo....słyszę Olecko:) Pozdrawiam serdecznie!!!!!
Ciekawy odcinek! Jak zawsze. Pozdrawiam.
Jak zawsze na każdy odcinek czeka się z utęsknieniem
O kurde,świeży film.
Panie Przemku a może coś o Breitenheide ( obecnie Szeroki Bór)? To najstarsza kwatera dowodzenia na mazurach, kwatera Göringa, osrodek badawczy Luftwaffe... Zapraszamy!
Kilka lat temu, przy okazji robienia materiału o kwaterach, robiłem tam lekki podchody, ktoś z widzów podrzucił mi nawet kontakty do jednostki wojskowej, ale sprawa stanęła w miejscu. Kiedyś na pewno chętnie wrócę do tematu.
Bardzo ciekawy odcinek
Karl Otto BERNHARD KAUTZ miał 2 córki. Prawdopodobnie jedną z nich była Ursula Freidank z domu Kautz (o której w 2003 r. Preußische Allgemeine Zeitung pisał, że mieszka w Grasleben i świętuje swoje 91. urodziny). W literaturze pojawia się również Lena Kautz - jako dzierżawca dóbr Taubendorf w 1932 r. Z dobrami Taubendorf związany był również znany prawnik i urzędnik Georg (Hermann Emil Friedrich) Kautz (21.08.1860-13.01.1940) - prawdopodobnie brat lub kuzyn BERNHARDA.
Dzięki za rzeczowy uzupełnienie 😉
Pozdrawiam z Wrocławia,u nas wiosna.😃
Świetny materiał, zresztą jak każdy od Pana :)
Jak zwykle MEGA ROBOTA.Dziękuję.Tak pomyślałem , a może mapka z punktami które omawiasz ??. Pomogłaby samodzielnie odwiedzić te miejsca.
To jest zawsze lekki dylemat. Osobiście jestem zwolennikiem opcji, aby przygodą było już odnalezienie miejsca 😉
Bardzo ciekawy film , kawał histori kryją za sobą te malownicze zabudowania miejscowości na Mazurach które idzie zaówarzyć podczas przejazdu .
Kolejny świetny materiał. Dzięki i pozdrowionka
Super, jak zawsze dużo wiadomości i ciekawostek. Ileż to się można od ciebie dowiedzieć o najbliższej okolicy 😉
Pozdrawiam ciepło.
PS. Wciąż cierpliwie czekam na drugą część Grunwaldu 😉👍
PS.2. Muzyka przypomina mi zespół Jar (nie wiem czy już kiedyś o tym nie wspominałem)
dzieki za fajna Audycję
😃👍👍👍Pozdrawiam
Z ogromną ciekawością oglądam Pana twórczość i licze, że kiedyś dotrze Pan odcinkami do zagubionych wiosek Puszczy Piskiej(moja okolica), masa cmentarzy starych fundamentów w okolicy Wądołka gdzie była huta żelaza. Być może dzieki Panu można obedzie zobrazować sobie to jeszcze bardziej, pozdrawiam!
Jak skończę czytać dzieci Jerominów to chcę pojechać w Pana okolice i zrobić odcinek o wiosce Sowiróg 😉
Extra film
Tak dużo historii tak blisko domu.
Jak zawsze mega ciekawy i fajnie zrobiony materiał :)
Odcinek swietny jak zwykle.Prosze o wiecej Pana filmow
Na ziemiach odzyskanych pełno takich pałacyków, dworków, cmentarzy - praktycznie co 3-4 wioska jest jakiś majątek ziemski. Czasami warto poobserwować bo coś co dziś jest np: szkołą dawniej było właśnie takim pałacykiem.
Piękny głos, świetna dykcja, maniera a'la Wołoszański, tajemnice, piękne nagrania... Czego chcieć więcej?! 😊
Franckenstein - do tej pory miałam jedno skojarzenie - Ząbkowice Śląskie i sprawa grabarzy.
pozdrawiam
Witam.Dziekuje za ciekawy odcinek.W moim powiecie rodzina Frankenstein także miała majątek -ciekawe czy to ten sam ród czy tylko zbieżność nazwisk.Mam pytanie -czy powstanie kiedyś odcinek o Warmii,o różnicach miedzy Warmią a Mazurami no i oczywiście o Gietrzwałdzie.Pozdrawiam z powiatu Ostrów Wielkopolski.
Witam. Mamy już kilka odcinków z Warmii mówiące o specyfice tego regionu np. odcinek o Czarnym Krucyfiksie w Chwalęcinie. Niebawem pojawią sie kolejne. Pozdrawiam!
Moja babcia św. pamięci była takim właśnie przymusowym pracownikiem gdzieś w okolicach Królewca... Mam nawet zrobiony z nią wywiad ale tak na prawdę nic nie wynika z niego sensownego ... Jej siostra miała nieco więcej szczęścia gdyż jej udało się uciec ... Miała blisko do domu bo majątek w którym pracowała był oddalony od domu 3 km. Wioska była przy granicy ... Przez całą wojnę ukrywała się w stodole przed Niemcami ... Może dla tego moją babcię wywieźli nie co dalej baaardzo dalej
Dzięki dodanie tego komentarza. Pozdrawiam
A może coś o okolicach Elbląga o stoczni, panie sichau, jest to bardzo bogaty teren w takie miejsca, w jednak bardzo zapomniany
Mamy odcinek o Truso. Byłem w tym roku na rekonesansie w Tolkmicku, Kadynach i okolicach, ale jeszcze bez kamery. Mam tam kilka tematów na oku 😉
Let's go!
witam serdecznie i pozdrawiam
❤❤❤❤❤❤❤❤
Jedno jest niezmienne: tam, gdzie wkracza armia sowiecka (rosyjska) kończy się... życie.
Bardzo ciekawy film autorstwa bardzo ciekawego pasjonata!😁
Fakt. W świecie ciągłych zmian jest to jedna, jedyna stała, jedyny pewnik. Na okrucieństwo, prymitywizm i barbarzyństwo ruSSkich można zawsze liczyć.
od czasu do czasu duch chingiz chana ożywa i idzie na zachód armia czerwona dumna kontynuacją jest niestety tej kultury
Panie Przemku, a może by się Pan pokusił na film o pamiątkach po ruchu gromadkarskim na Mazurach.
Jest to ciekawy wątek, ale raczej po 2026, bo na dwa lata właściwie mam już program działań 😉
Dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.
jak zwykle - znakomity film!
Panie Przemku może ma Pan jakieś informacje na temat miejscowości łysakowo w centrum znajduje się cmentarz poniemiecki i w okolicy są dwa lub trzy cmentarz chętnie bym się dowiedział co działo się w tej okolicy
Łysakowo to m.in. teren bitwy pod Tannenbergiem z okresu I wojny światowej. Zapraszam do zobaczenia całej serii o tej bitwie, ale co do samej miejscowości, to za wiele nie wiem.
Ludzie zostawcie twórcy lapke w gore i komentarz ❤ pomozcie w rozwoju.
😊😊😊😊
Bieliny. Palac nie wiem Do tej pory ktos kupil. Piekne Palace W Pieny Odremontowal iwszysko Jak bylo. Lyna Do Palacu. PIEKNIE Wyglada. Tam dorostalam PGR😮Nie normalnie bylo Do robili Sie Dzieci od schefa Co zadzil. Histori tez moga dlugo. Dlugo... Opowiadziec
pan pokaze jak trzymano tych robotników przymusowych jakie mieli warunki zakeaterowania i wyzywienia tylko wtedy bedzie to uczciwe
To zależy od konkretnego przypadku.
Drobna uwaga .Nekropolia tak często przez Pana używana dotyczy jak nazwa wskazuje z greckiego cmentarzy bardzo dużych ,o wielkiej powierzchni często ze sławnymi pochówkami ,nie zaś przy domowych rodzinnych cmentarzyków.
Poniekąd. Odwołując sie do deinicji - Nerkopolia - eufemistycznie o cmentarzu, zwłaszcza otoczonym szczególnym kultem czy choćby sentymentem. Natomiast odwołując się do literatury faktu, mam wrażenie, że nerkopolia rodowa, czy rodzinna w odniesieniu do cmentarzy ukazanych w materiale, jest pojęciem adekwatnym i powszechnie używanym.
🤝🤝🤝
👍👍👍
😎👏👏👏👍👍👍
ostatni przez przypadek znalazlem kilka grobow rodziny Franckensteina zupelnie przez przypadek udosobnione zapomniane miejszce nad jeziorem
Grób Franckensteina jest również w miejscowości Zgon....
Na cmentarzu, czy również jakaś rodowa nekropolia?
@@MAZURSKIETAJEMNICE Z tego co pamiętam, to był pojedynczy grób na cmentarzu. Widziałem go czterdzieści lat temu, gdy spędzałem z kumplem wakacje pod namiotem. Wydaje mi się, że grób był zlokalizowany w południowej części cmentarza.
Napiszę krótko: Klasa!
AA, czyli Proetzmann :-)
Panie Przemysławie chyba błąd w chronologii w 24 minucie i 50 sekundzie
Zakładam, że chodzi Panu raczej o trochę źle zaakacentownay przecinek? Ślub 1902 i potem zakup majątku, więc wszystko dzieje się po kolei. Czy jest coś innego?
@@MAZURSKIETAJEMNICE Moja niedokładność w 24,38 (Otto F urodzony w 1902). Ale to naprawdę drobny szczegół i pierwsza niezgodność na kilkadziesiąt obejrzanych Pana filmów.
Ciekawy material
W moim mieście żył pan, który właśnie na tych terenach był robotnikiem przymusowym i w końcu wiózł swoich gospodarzy na zachód - do portu i na statek....
Tam lezy Oskar von Prootzmann !
Te rodzinne nekropolie - na Dolnym Śląsku raczej nie było takich rodzinnych nekropolii - bogate rodziny budowały mauzolea rodzinne na parafialnych cmentarzach. Owszem - jest kilka mauzoleów w pobliżu pałaców np. w Kamieńcu Ząbkowickim - ale to wyjątki.
Stellę kamienną-ze swastyką i wyrytym wierszowanym tekstem- widziałem na terenie dawnego majątku w Bartach przy szosie między Morągiem a Zalewem. Podobnie trudno powiedzieć, czy jest to stella grobowa.
Ciekawe. Widziałem już kilka grobów żołnierzy z okresu II wojny światowej, które miały symbolikę charakterystyczną dla tego okresu.
Muszę sprostować w tym momencie. Kultura przeworską nie sięgała tych terenów. W grę wchodzą trzy kultury: Wielbarska-goci, wcześniejsza oksywska, lub jakaś Bałtyjsk.
Powtarzam tylko to co mówią źródła. Tu np. fragment z opisu badań: Opis badań:
Jedna z najbardziej rozległych ciałopalnych nekropoli kultury przeworskiej z młodszego okresu przedrzymskiego i wczesnego okresu wpływów rzymskich (II w. przed Chr. - II w. po Chr.), która dostarczyła m.in. licznej serii żelaznego uzbrojenia.
@@MAZURSKIETAJEMNICE jestem archeologiem i nigdy na terenach Mazur nie było kultury przeworskiej. Sięgali maksymalnie do północnego Mazowsza.
Domyśliłem się 😉 Tu jesteśmy na terenach pogranicza mazowiecko - pruskiego. I przekieruję Pana na kolegów po fachu: Gołębiewo - Cmentarzysko Kultury Przeworskiej
Kierownik badań: dr Andrzej Maciałowicz
Miejsce badań:
Gołębiewo st. 14, gm. Kozłowo, pow. nidzicki, woj. warmińsko-mazurskie
Kraj: Polska
Instytucje uczestniczące w badaniach: Instytut Archeologii UW
Charakter stanowiska: cmentarzysko kultury przeworskiej
Opis badań:
Jedna z najbardziej rozległych ciałopalnych nekropoli kultury przeworskiej z młodszego okresu przedrzymskiego i wczesnego okresu wpływów rzymskich (II w. przed Chr. - II w. po Chr.), która dostarczyła m.in. licznej serii żelaznego uzbrojenia.
Projekt/finansowanie:
„Młodsza epoka żelaza na ziemiach pruskich - badania ratownicze na cmentarzyskach w Czerwonym Dworze (st. XXI), Gołębiewie (st. XIV) i Pieckach (st. I), woj. warmińsko-mazurskie” - projekt zrealizowany w 2008 r. (wraz z P. Szymańskim i M. Rudnickim) w ramach Programu Operacyjnego „Dziedzictwo kulturowe” (priorytet 4), finansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Cudowna, jakże rzeczowa riposta ;)
..za młodu, jeździłem z ojcem do jego rodzinnego Biskupca... to jakoś były lata "70 i pamiętam, że jak przekraczało się starą granicę (oczywiście jej już wtedy fizycznie nie było).... to widać było, gdzie Polska się zaczynała, a Prusy kończyły.... w Polsce strzechy i bale drewniane, a w Prusach cegła i dachówki !!... szkoda, że tak się w tamtym czasie nie "lubiliśmy"... każdy mógłby coś zyskać na "lubieniu się ".... eeeh :( ..i taka ciekawostka z czasów wczesnej komuny - wszyscy ci z rodziny którzy się kształcili, to maja spolszczone nazwiska... a reszka dalej niemieckie.... pewnie o jakieś statystyki chodziło, że nie ma Niemców już w Polsce... bo jak wytłumaczyć, że mój ojciec nazywa się inaczej ja jego brat bez studiów... choć fonetycznie podobnie ? :)
Ciekawy komenarz. Pozdrawiam
Makłowicz w podróży jak miał 20 lat 🤣
Kamienie pokażą czyje tak naprawdę to ziemie….
Szanowny Panie Prze.mku czy to co robisz ma coś wspólnego z POLSKA . ? . Czy ta robótka za niemieckie pieniądze .Pozdrawia.
Za gruby niemiecki hajs 😎 A gdyby Pani uważnie oglądała, zakładam, że nie postawiłaby Pani tego pytania. 😉
Kolejny znakomity odcinek zrobiony z pasją !