Przestań wreszcie bać się zmian! | Bernadeta Prandzioch | TEDxKatowice
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 ม.ค. 2017
- Dzięki zmianom rozwijamy się, osiągamy sukces i poczucie spełnienia. Dlaczego jednak wzbudzają w nas lęk?
Bernadeta Prandzioch zawodowo pracuje jako psycholog biznesu - prowadzi szkolenia, doradza w zakresie komunikacji, marketingu i PR. Autorka publikacji naukowych, a także popularyzujących wiedzę z zakresu psychologii. Zaangażowana w działalność społeczną, w ramach której wspiera pacjentów z chorobami przewlekłymi oraz prowadzi grupę terapeutyczną dla Dorosłych Dzieci Alkoholików.
This talk was given at a TEDx event using the TED conference format but independently organized by a local community. Learn more at ted.com/tedx
40 lat w jednym zakładzie i buuum !. Ale będzie nowa praca już niedługo i to mnie cieszy.
Nic nie jest stałe!. Wszystko się zmienia!. Stabilizacja nie istnieje, Jeśli chcesz przeżyć!, myśl i działaj! Bo Cię zjedzą a później wystają. Rób co chcesz robić i nie oglądaj się za siebie.
Jeden z najlepszych dla mnie TEDxów jakie słyszałam
Mam 65 lat jestem bezdomny inwalido 20 lat przebywałem w jednym miejscu. Tragiczne dzieciństwio nie pozlił się orzenici, wszystko było bez sensu nic my się nie chciało. Cukrzyca wysokiej ciśnienie chlstelor kłopoty z kręgosłupem 110 kilo wagi schudncie i leczenie nie skuteczne. W końcu odzyskałam trochę więcej wiary. Postanowiłem pójść do schroniska dla bezdomnych w marek że to pomoże my w złowieniu mieszkania. Nie wiem co zrobić z żeczamy żeby ich nie stracić, postanowić łatwo przez wonpliwosci jestem nie udcznikim, moje życie to same rozczarowania. Dzięki ten wykład to trochę więcej wiary w siebie.
Proszę się trzymać! Przesyłam dużo dobrej energii i ściskam.
Taadeuszu, mam nadzieję że już jest OK. Pozdrawiam
Życzę wszystkiego dobrego 🙏🏻
Właśnie Pani opisała moje ostatnie 3 Lata życia. Wypisałem LISTĘ spraw na kartce - problemy i tematy itd, Zmiana pracy, Terapia DDA (Utwierdziła mnie w zmianach i wiem, że mam cel), rzucenie palenia( Książka - Allen carr). Dzisiaj znów rzucam pracę i idę dalej i niczego się nie boje. Szukam czegoś nowego. Po prostu jestem w szoku, że cały materiał jest dla mnie podsumowaniem obecnych moich 3 lat działania. Materiał wyskoczył mi na głównej w proponowanych.
Madre spostrzezenia, kochaj siebie i idz swoja droga, nie patrz co jest popularne dla ogolu, wybieraj droge ktora jest dobra dla Ciebie.Wlasnie rozpoczelam ta droge dluga czesto samotna droga wyboru ale zgodna z moim sercem.Dziekuje Ci za inspiracje!
tak madre spostrzenia, zmian trzeba dokonywac tak szybko jak mozliwe bo ja mam za pare miesiecy 60 lat i nie czas na zmiane pracy w tym wieku chociaz az sie prosi.!
Noo, ciekawe podejscie, nastawienie... spostrzezenia, sugestie i rady ale tez zachety! Warto pomyslec... by sie nie bac zmian i utartych sciezek.... życiowych. Niedawno odkryłem i zacząłem wiecej słuchac TEDx, bo mowi sie tu jasno, zrozumiale w odniesieniu do życia!
Dziękuję. Jestem na etapie próby przebranżowienia i mój umysł strasznie mnie sabotuje. Dzięki temu wykładowi wiem że to normalne i że jednak nic nie stoi na przeszkodzie tylko ja sam. Teraz wiem co muszę zrobić aby mi wyszło i jestem w 100% pewny że mi wyjdzie bo wiem że każdy ma takie problemy więc dam radę.
Miałem dokładnie taka sama sytuację, jak Pani wspomniała. Zamknąłem restauracje, bo nie przynosiła zysków i źle nią zarządzałem. Teraz już wiem, że to było najlepsze rozwiązanie. Rodzina, znajomi, całe otoczenie cały czas mi powtarzali z czego Ty będziesz żył? Co Ty teraz będziesz robił? itd. 😂Żartobliwie mówiłem, że narzeczona będzie mnie utrzymywać 😁 nawet miałem 2 oferty pracy na etacie, ale to ja decyduje o swoim losie i będę realizował cel jaki sobie postanowiłem. Co z tego będzie to się okaże. Pozdrawiam wszystkich i przesyłam uśmiech od ucha do ucha 😁
i jak wygląda twoja sytuacja ? pozdrawiam
Bernadeta, masz racje, starzy zmarnowali mi pół życia, ale żeby nie było to te ich działania ustawiły mnie na całe życie.
Podpisuję się pod tym co powiedziałaś, i to wszystko przerobiłam na własnej skórze, ale ani przez chwilę nie żałuję moich decyzji. Było pełno błędów, potknięć i zwatpienia, ale życie jakie teraz prowadzę było tego warte w 100%😁. Super wykład! 🥰🥰🥰
Jeden z najbardziej motywujących filmików z jakim się spotkałem
Samoorozwoj
jest od lat dla mnie bardzo wazny. Dzieki temu mam wlasna firme
,ktora przetrwala pandemie i ma sie dobrze ,zyje tak jak chce ,laduje
swoje akumulatory samymi dobrymi myslami i informacjami, jesli ktos
ma ochote wyjsc z marazmu i stac sie kims spelnionym i odniesc sukces polecam terapie ,ktora przewartosciowala moje zycie i pozwolila mi zaczac zyc na godnym poziomie .Nie musze sie martwic o pieniadze .Wszystko jest w glowie ,dlatego warto inwestowac w wiedze madrych ludzi ,ja zainwestowalem w umyslalfa i nie zaluje
Wszystko dokladnie tak, jak powinno byc!
Dziekuje!!
Jak bym sobie słyszał.Bardzo dobre wystąpienie .
Wartościowy wykład. Wstęp do myślenia o zmianie. Dla ludzi, którzy chcieliby, a boją się.Ważny krok, początkowy etap, na którym wielu ludzi utknie, aż do następnego razu :)
Ja w ten sposób zmarnowałem 8 lat swojego życia w pracy, której nienawidzę, mam nadzieję, że już niedługo to się zmieni :)
Bardzo wartościowy wykład- dziękuje 🙂
Jakze ten wyklad mi byl potrzebny ❤️
Pułapki: perfekcjonizm,
Bądź przygotowany na powroty/ potknięcia
Zmiana wymaga 2 rzeczy:
- pracy,
- czasu.
Czasami będzie bolało, ale zdecydowanie warto to zrobić.
jeden z najlepszych wystąpień jakie widziałem. Mam to samo, nie nawidzę chodzić do pracy na etacie, strasznie mnie to dołuje i czuję że marnuje czas. Mam 22 lata i nie wiem co mam w życiu robic... jak się odkryć , spełniać marzenia. Nie wiem w czym sie kształcić , jak odnaleźć pasje itd..
Nie masz żadnych zainteresowań, rzeczy które mógłbyś zacząć próbować robić?
@@pawelzabicki7785 Większość ludzi mówi ''rób to co kochasz'' itd itd , ale jakoś trzeba żyć? Skąd wezmę pieniadze na życie? Owszem mam kilka hobby ale nie wyżyje z tego, musiałbym kilka lat poświęcić aby się temu oddać a potem znaleźć sposób aby z tego zarabiać..nie jest łatwo
Lepiej poświęcić kilka lat na rozwój, niz marudzenie. :)
Ludzie wydostają się z różnych trudnych sytuacji, może wcześniej, niż za kilka lat uda Ci się wstrzelić w jakąś okazję, która będzie atrakcyjna zarobkowo i rozwojowo.
Ja mam działalność i dzisiaj się martwię co do gara dziecku włożyć przez trzy dni, bo płatność za fakturę nie dotarła i na weekend zostałam bez pieniędzy. Wspaniałe życie, tylko nie w Polsce gdzie każdy klient ma Cię w dupie czy po wykonanej pracy prześle Ci kasę, czy nie. Gówno ich obchodzi, że samotna matka, że praca rzetelnie na czas wykonana, zlecam i nie mam jak zapłacić, i nie odbieram zlecenia tylko czekam aż śmieszne odsetki ustawowe z faktury urosną. Co chwila taki cwaniak się trafi. Wywaliłam kasę na materiał i zostałam z zasłonami za 700 zł sama. Krawiectwo najgorsza forma samozatrudnienia jaka może być, nawet z pasji. Odradzam każdemu.
Nie nastawiaj sie przede wszystkim, ze musisz to cos znalezc teraz i ze bedziesz w tym czyms pracowal cale zycie bo bardzo mozliwe, ze tak nie bedzie. Skonczylam studia a teraz mam 30 lat, dwojke dzieci na stanie i zaczelam zmieniac branze i to na zawod kompletnie bez zwiazku z moimi studiami. Tak wyszlo, zmienily sie moje potrzeby, marzenia, plany, opcja pracy ktora 10 lat temu wydawala mi sie super, teraz kompletnie taka nie jest. Nie spinaj sie nad wyborem czegos co masz, robic cale zycie bo moze za 10 lat, jak ja, bedziesz wywracal swoje plany do gory nogami.
Bardzo pouczający i motywujący wykład, mam nadzieję że u mnie uda się dokonać zmiany 🤞
Dziękuje bardzo. Dodało mi Pani otuchy przed ważna zmiana pracy w moim życiu :) Że nie należy się bać zmiany !!!
Gratuluję, bardzo wartościowa prelekcja podana w ciekawej, pełnej zaangażowania, bystrości i wrażliwości formie.
Trafne spostrzeżenia, dziękuję... Znakomity wykład motywacyjny dla młodych absolwentów... więc już nie dla mnie, ale potwierdzam słuszność opinii Pani wykładowczyni z doświadczenia, czyli autopsji.
Tak trzymać Pani Bernadetto. Pozdrawiam !
Witku, byc moze nieslusznie trwasz w przekonaniu, ze nie jest to dla Ciebie?. Chyba, ze rzeczywiscie to czujesz, bo to wiesz.
Kolejny wyklad, ktory mozna przestudiowac od deski do deski. Dziekuje @Bernadeta Prandzioch.
Zblizony tok rozumowania moze byc uwarunkowany w jedna mozliwa strone (a i moglem odczuc Pani mowe slowami Sz. JW), tak aby przy wlasciwym podejsciu do dzialania mogli realnie zmienic swiat lewa reka (a zatem jako mankut moge to zrobic oburacz ;-)). Nie z pozycji zdrowia, milosci, czy luksusu w zyciu - by mowic tak, zeby nas sluchano ;-). Mimo wszechobecnej szablonowosci swiata i przyszywaniu innym konkretnej metki za niego, moja pierwsza, na szczescie nie splodzona w wyniku kopulacji coreczka, ma na imie Empatia. Ona pozwoli nam wyprowadzic sie "do drugiego pokoju" z naszego ciala, by moc odkryc obiektywnie w nas swoj potencjal. Pozyczylem...,na zawsze ;-)
Jestem w pracy, nie mogę zanotować treści ale przesłucham 3-4 razy :) Dobra robota!
Bardzo dobre wystąpienie!
Dziękuję, na prawdę teraz wiem jak zmienić myślenie na lepsze i spojrzyć na moje życie zupełnie z innej perspektywy!
SUPER WYKŁAD!
Tak zatytułowałam swój film noworoczny _Nie bój się zmian:))) , dziś robię krok w kolejne zmiany,słucham siebie , doświadczam , strach czasem wychodzi z za rogu ,czasem odpuszczam ,żeby za chwilę ruszyć dalej .Pozdrawiam :)
Powodzenia! 🥰🥰🥰
Jestem zadziwiony, że na TedX talks dałem łapkę w górę. Dobra mowa!
Bardzo mądry wykład
Konkretny , dodający odwagi. Bez zbędnego lukrowania. Tak , rodzice nas sabotują 😊😊😊😊
Świetny, bardzo wartościowy wykład Pani Bernadeto 👏👏👏❤
to samo oglądając chciałem napisać!
Super jeden z najlepszych wykładów jakie widziałem ABY WIĘCEJ TAKICH !! :D daje takiego kopa i możliwości , że jednak można zmienić życie zaryzykować .
to chyba bardzo mało widziałeś...
I jak tam poszło? 2 lata minęły :D był kop?
Dziękuję 🌺
uwierzce mi, nie zawsze wystarczy powiedziec ze chce osiagnac wiele i zyc inaczej, piekna teoria ...teoria
Wykład wspaniały, jednak tylko dla tych, którzy chcą dokonać poważnych zmian w życiu, a mają z tym problem z jakichś powodów. Dla tych osób wykład będzie fenomenalny. Reszta, która nie ma takich problemów, a jak widać z komentarzy, jest spora grupa ludzi która lubi i chce podążać schematem, po prostu może tego nie zrozumieć.
dokladnie tak jak mowisz
wiesz tak sie składa że wiekszośc populacji ma wywalone "na gonienie za króliczkiem" wolą piwerko i gryla.... w koncu i tak wszyscy umrą, a wygrają ci co sie romnoża.... nic wiecej, mozesz robić super karierę, pisac symfonie i inne cuda na kiju (co oczywiście się ceni bo dzieki temu nei mieszkamy w jaskini a nasze życie jest łatwe i przyjemne) , ale pewnego dnia to i tak sie kończy a wygrywa tylko ten którego geny przetrwają....
Jak ktoś jest zdrowy to wystarczy tylko przełamać strach, który siedzi w głowie. Gorzej jak ktoś boryka się z problemami zdrowotnymi. One bardzo ograniczaja możliwości i pochłaniają mnóstwo energii na działania mające na celu wyleczenie się. Gorzej jak pomimo działań efektów brak:-\
to prawda, znam to.... 🙈 Zdrowie nie ułatwia.
Dziękuję
Super...🐾🐻
Genialnie i konkretnie :)
Jedziemy! :)
MEGA WYKŁAD !
Dziekuje
BARDZO DOBRY WYKŁAD PANI PAŹDZIOCH, PROSZĘ PRZY OKAZJI POZDROWIĆ DZIADKA
cała prawda!
Klasa!
Masz dar przekonywania. A kluczem tego jest Twój głos. Jest słodki i przekonywujący. Powodzenia 👍
Wszystko fajnie, tylko jest jedno ale. Mówi się i myśli o zwycięzcach, bo sukces, choćby po kęskach, jest wartościowy i gloryfikowany. Tylko czy ktoś zbadał odsetek zwycięzców po zmianach? A może zdecydowanie więcej jest przegranych, tylko tych się nie widzi?
Nie chodzi o sukces.
Ważniejsze jest podjęcie walki.
Oczywiście nie mówię o grze Vabank. Ewentualnej porażce skłaniającej do najgorszych myśli.
Być może sensem życia jest podejmowanie wyzwań od najwcześniejszych lat życia.
W późniejszym czasie rodzice sprowadzają do parteru. Środowisko.
8733⁴³
Ma miły głos.
Po tym, jak zobaczyłem te wystąpienie, przeczytałem też świetną powieść pani autorstwa - "Terapeutkę". Pani Bernadeto, czekam na więcej!
Nic tak nie dodaje pewności jak z powodzeniem przeprowadzona zmiana.
Super przemówienie, któtko i na temat
haha, po 10 minutach mielenia o niczym wylaczylem i patrze w komentarze
@@Britcoolful To nie jest krótko
Aby sie zmienic, trzeba najpierw przeżyć. Wyjechałem do USA, po powrocie wprowadziłem wiele zmian... warto działać i żyć ! Mam swoją dewize " more or less " ;)
Cześć Grzesiek, jestem od 14 lat w Irlandii i od jakiegoś czasu myślę o powrocie do ojczyzny, ale cholernie się boję. Boję się zmian, nowej pracy itd. Jak ty to przerobiłeś, miałeś podobnie?
Super, jakbym siebie slyszal na poczatku 😮😮
Oj rzeczywiście mocno się Pani zainspirowała Panem Walkiewiczem :) ale naprawdę dobrze się słuchało :)
coś o mnie, dziękuje i pozdrawiam :)
Jest Pani jedyną kobietą którą widziałam, która potrafi mlasnąć przy każdym otwarciu ust. Przeszkadzało mi to tak bardzo, że trudno mi było się skupić na wypowiadanych słowach.
Wogole tego nie odnotowałem
Niezle masz ograniczenia ....popracuj nad Soba
@@cokolwiekcokolwiek5376 cały czas pracuję. W końcu jeszcze nikogo za to nie zabiłam :)
3. Pomysl o momencie, gdy nowy sposób na życie zaproponujesz sowim bliskim.
Takie wykłady dają motywacje, tzn. kopa!! ;-)
Thx
Tekst z wypadniętym dyskiem mnie rozbroił :D
To jest tekst wzięty z wystąpienia Jacka Walkiewicza tzw. Słynnym Kemperze.
autosabotaż - dobre określenie
Bardzo dobre!
Zmiany sa super i dają kopa! :)
Tylko czemu stres tak paraliżuje...
@@m.s636 bo to jest nasz naturalny mechanizm. Kluczem jest by mimo wszystko spróbować i uwierz mi to działa 🙂
@@michadasko4769 masz rację 🙃 nauczyłam się już z tym żyć.
Szczerze to powiem że mi obojętne gdzie bym robił, byle miał czas na to też co lubie robić. Każdy jest w czymś dobry, pytanie czy zadowolny? W pełni nigdy nie będziesz..
W Polsce TEDx nie wypali na taką skalę jak w USA. Pokolenia komunizmu odcisnęły piętno buractwa i zatwardziałej niedojrzałości wśród większości społeczeństwa. But I keep my fingers crossed anyway ;)
Aha, czyli słuchanie takich coachowych wypocin świadczy o dojrzałości. Gratuluję. Wolę zatem pozostać "burakiem" niż wsłuchiwać się w takie sekciarskie guru od sukcesów i niebania się zmian. Stany wciskają światu takie i inne gówna (bo przecież już coraz mniej produkują rzeczy, które mają jakąś realną wartość).
@@szymonfrankowski7435 ciężko było wyłowić sens z mojej wypowiedzi także nie mam pretensji że go nie zrozumiałeś. Nie popieram coachingu, nie uważam że słuchanie go świadczy o dojrzałości - to nie ma nic do rzeczy. Chodziło mi o niski poziom samoświadomości Polaków.
@@jjg83pl Napisałeś to pod określonym filmem. Jak więc miałem to zrozumieć? TEDx w 90% to jakieś banialuki wątpliwych autorytetów.
nic w Polsce nie wypali na taką skale jak w USA z prostej przyczyny stany są 30x większe i to jest suchy fakt, buraki nie mają tu nic do rzeczy >.
CO ZA DEBILNY ARGUMENT.....
Ale pani jest sliczna!
1. Plusy i minusy obecnej i sytuacji do której dążę
💪
A ja się zastanawiam jak to było kiedyś, kiedy większość społeczeństwa miała tradycyjnie przypisane role, fach przechodził z ojca na syna, kobiety siedziały w domu z dziećmi, nikt tam nie marzył o podróżach do Chin. Ot, cieszyli się zwykłym życiem, jego trudnościami, bez ubezpieczeń społecznych, bez zasiłku pogrzebowego i emerytury. Zabezpieczeniem była własna uczciwość i solidność w pracy, rodzina i krewni, mocna wiara. Człowiek nie zależał od instytucji tudzież od korporacji. Takie życie miało smak i sens według mnie. Kluczem tego szczęścia była własność, wartość, której obecnie pozbawiono prawie 100% społeczeństwa.
Dokładnie pani Renatko. Kiedyś życie miało smak.
Tak, kiedyś faktycznie było super. Bez szpitali, zasiłków dla niepełnosprawnych, emerytury, komunikacji, sklepów, marketów, lekarstw, aptek, prądu, telefonów... Jak coś Ci się stało, to tylko się pomodlić o cud... Jak przyszła epidemia to pół wsi umierało. Jadło się ziemniaczki i mleczko. Kobiety faktycznie tylko rodziły, prały i gotowały. W brudzie i syfie. Co 4 dziecko umierało... Wspaniałe czasy. :)
właśnie ten brak zasiłków, brak emerytur, brak szpitali to było to nieznane ;] jak będzie jak coś się stanie, jak się zestarzejemy, jak zostaniemy sami itp. ;] teraz mamy wszystko to czego nie mieliśmy wcześniej (gwaranty bezpieczeństwa) a wystarczy tylko sprzedać się ;] bo przecież jakoś to będzie ;]
Ja bym tak nie chciała .
ja bym chyba była spalona na stosie w tam tych czasach :D
Ja kocham podróże , niezależność , naukę i nie wyobrażam sobie tego bym musiała 24/h zajmować się zasmarkanymi bachorami , podczas gdy świat jest taki ciekawy . Smutno mi by było .
Jaki ? W kółko ten sam ? Jak dla mnie to tak samo jakbym cały czas miała się kręcić na karuzeli aż do porzygu ... Takie kółczeko : Mężuś , bachor , obiad , dom , poród i śmierć . No rzeczywiście , piękne życie .
Ciekaw, ale plusy i minusy nie są miarodanje, gdyż jeden minus nie ozncza jednego plusa. Zamiast tego proponuję zastanowić się, jak można mieć, osiągnąć, jeden i drugi cel.
😊
Brawa!!!!
👍
trochę wyuczone, ale ... wartościowe
👍😉
Wprost moja teoria 😊👍
Romantyczne
Może jednak warto.
Magiczne przesłanie mimo bardzo zestresowanego głosu.
Najdłuższe 8 godzin w zyciu.... wszytsko tylko nie na etat. Pogarda dla pracy na etacie wsrod tych hochsztaplerow mnie rozbraja.
Dokładnie, ja odkąd mam nową pracę po prostu przychodzę o 9, zaczynam pracować i nagle w mgnieniu oka jest 17. Ale to nie jest moja pierwsza praca. Pracowałam już na studiach, wiem jak wyglądają różne zawody. Po jednym dniu stwierdzić, że to nie to można szukać dalej. Najsłabsze wystąpienie na Ted jakie do tej pory słyszałam.
Uwielbiam prace na etacie "od tqd, do tqd", ( teraz pracuje 10 godz x4), nie jestem kreatywna, nie lubie myslec, lubie zyc wedlug schematu, dlatego lubie takie prace. Ale jest masa ludzi co nie potrafiq usiedziec na jednym miejscu, albo wykonywac tylko zlecenia. Swiat jest ogromny, kazdy w nim moze znalezc swoje miejsce w pozytywnym tego slowa znaczeniu. Zycie jest za krutkie i trudne (zabrzmialam jak starsza babcia hehehehe, bardzo mloda tez nie jestem ,jakies doswiadczenie "zyciowe" tam mam) aby tracic czas na ocenianie zycia innych , dajmy sobie zyc ;))
Przecież ona nie rzuciła pracy po jednym dniu, mówi wyraźnie o tym jak to się działo. W doświadczenia własnego, wiem, że "syndrom brzuszka" to nie ściema- miałam być nauczycielką, po pół roku zakończyłam karierę w szkole. W piątek szczęśliwa, w niedzielę depresja, od środy "czekanie na piątek". Teraz pracuję również w edukacji, ale w zupełnie innym środowisku i wiem, że było warto- mimo wszystko- rzucić to i spróbować gdzie indziej. Zanim dotarłam do tego miejsca, śmiali się ze mnie, że 30. stka a ja nic nie mam. I co? Nie mam przede wszystkim problemów niektórych moich koleżanek, które żałują, że podjęły pewne decyzje, "bo przecież tak trzeba było, przecież wszyscy tak robią". Ja się swojego nasłuchałam, ale jestem na swojej drodze, a nie na drodze życia swojej sąsiadki, ciotki, koleżanki z pracy.
5:55 czy wygrywaja dzisiaj ci którzy sa gotowi na zmiany to zalezy co jest kryterium wygranej, przodkowie cenili stabilizacje i to dobór naturalny faworyzwał takie postawy bo oni mieli najwięcej potomstwa, pytanei czy ci gotowi na zmiany i ryzyko będą miec wiecej potomstwa od tych co cenią bezpieczeństwo, statystyki pokazują ze nadal wygrywa "konserwatywna grupa" bo to jej potomstwo będzie w następnym pokoleniu, ryzykanci zazwyczaj wumieraja bezpotomnie lub mają mniej potomstwa.(statystycznie)....sorry ale praw natury sie nie oszuka
fajnie mlaszcze
Hahahaha
Dopiero po przeczytaniu Twojego komentarza na to zwróciłem uwagę, ale faktycznie. Słodko ;)
no tylko to słysze
Z perspektywy czasu uważam że ci co podążali utartym szlakiem wygrali... i gdybym jeszcze raz miał zacząć życie podążałbym utartym szlakiem.
Dziś chyba niewielu ma odwagę powiedzieć głośno,ze znane i utarte nie jest złe,ze stabilizacja to coś co zbudowała cywilizacja żeby wyjść z koczowniczego trybu życia .
Wszystko ma swoje dobre i złe strony,a co dobre dla nas sami powinniśmy wybrać
I tak, i nie... Ci, którzy osiągnęli największy sukces jednak zaryzykowali i zeszli z utartego szlaku... Chodzi o to, że tu nie ma jakieś jednej recepty: wszystko zależy od indywidualnych preferencji, upodobań, talentów, umiejętności etc.
Na pewno się zgodzę z tym, że jak już w niedzielę wieczór robi ci się słabo na myśl o poniedziałku, to znaczy, że trzeba coś zmienić... W pracy nigdy nie będzie idealnie, to fakt ale jeśli praca powoduje, że jesteś chory/chora na samą myśl o niej, to najwyższy czas coś z tym robić.
Natomiast jeśli czujesz się dobrze na etacie i dobrze ci w stabilnym, nieco schematycznym życiu - to też jest dobrze :)
15:05 I tu się nie zgodzę, nie zawsze się zdarza, nie palę już 19 lat, i co na to osoba o kilka lat starsza od mojego rzucenia nałogu?
Witam serdecznie za pisownię Przepraszam jestem osobą niewidomą dorosłym dzieckiem alkoholika od dwóch miesięcy i jeden tydzień nie pije sam sobie w mózgu Odrzuciłem akurat alkohol i testuję się maksymalnie nawet pokazuje to na swoim kanale tak jestem osobą dosyć szaloną jak nazwa wskazuje pozytywnie zakręconą ale to chciałbym dać taką poradę od siebie osobę która zaczęła zajmować się od roku energetyką że jak przychodzi mi na myśl czy chce wypić na przykład alkohol to mówię do siebie to nie są twoje myśli daj sobie spokój zostaw i wtedy zaczyna mi się kręcić w głowie cokolwiek jesteśmy jako naród na uczelni logowania bez smutne z powoli spróbujmy odzwyczaić się negować i stopniowo to się uda nie będzie łatwo ale wszystko co będziemy myśleli negatywnie mówcie sobie to nie są twoje myśli jesteś fajnym mądrym człowiekiem masz swój rozum Daj spokój pozdrawiam serdecznie miłego życzę dnia
Jeszcze do powiem państwu że wiem jest to okres trudny ciężki okres zmian nie lubimy być w jakiś sposób ograniczanie ograniczanie tak wiele osób na pewno teraz nie pracuje i ten okres z jednej strony może nie sprzyjać a z drugiej strony A właśnie chodzi mi o alkohol wreszcie macie czas na to żeby zacząć realizować swoje marzenia które gdzieś mieliście za dziecka za młodu potem z takich lub innych względów zaczęliście pić Tak znam to doskonale I ja na przykład teraz Zająłem się rzeczami artystycznymi jeszcze zmotywował m jednego z przyjaciół i za każdym razem kiedy siedzę w śród ludzi pijących i namawiają Los jest złośliwe Tak ja mówię nie odchodzę na bok i za chwilę mówię do siebie Damian jak ja jestem z ciebie dumny fajny z ciebie facet Zrobiłem nawet na moim kanale filmik terapia
Mialam ten stan! "Syndrom poniedzialku" ba! Objawy psychosomatyczne narastaly, a ja wciaz myslalam, jeszcze dam rade. A to infekcja palca, a to migrena, pozniej kregoslup, biodro, krok po kroku...do depresjii. Tak cialo reaguje na permanentny stres.
Dieta, kolezanko, TO SPOSOB JEDZENIA, czyli mozesz byc na diecie jedzac absolutnie wszystko.
SRANIE PO KRZAKACH....
prymitywna reakcja!
Jakaś mowa jak z Amway'a. Sądziłem, że to coś głębszego, szerszego i uniwersalniejszego na temat ZMIAN. To natomiast jest jakaś biznesowa nowo-mowa.
Mam to samo odczucie.... 10 minut o niczym, a więcej nie wytrzymałam... A to nie jest mój pierwszy wykład z serii "You can do it" :D
Wyjazd na staż do Chin... To do tego już doszło? :)
jak tam pojedziesz to mozesz po tym cos mowic na ten temat!
@@margaretec4379 tylko nowobogackie dzieci stac na taki staz
Ciężko się słucha po wykładzie Pana Karola Bieleckiego. Bardzo rozwięzłe i mało treściwe
Bmou Man identyczne mam odczucie. Jak bym księdza słuchał, recytacja wiersza. Może treść jest ale przekaz okropny.
Przepraszam, ale dla mnie to kopia z wystąpienia Pana Jacka.
NA TE GŁUPIE GADANIE POWIEM TAK NIKT MILIONEREM NIE BEDZIE I TROSZECZKE SOCJOLOGI I PSYCHOLOGII NIECH SIE TA PANI NAUCZY JAKBY KAŻDY BYŁ MILIONEREM TO BY NIE BYŁO KOMU ROBIĆ
jak by każdy był milionerem to niczymy by to sie nie róznilo od tego że kazdy jest chłopem lub robotnikiem.... po prostu nikt by nie widzial różnicy.
Truizmy i jeszcze raz truizmy, nic odkrywczego i w bardzo nudny sposób przeprowadzona prelekcja
No i przestałem się bać zmian, i zagłosowałem na PiS. Dzięki za dobrą radę!
Jerry Xia przecież to żadna zmiana
zamienil stryjek siekerke na kijek !!! hahaha
"Dobra zmiana"
No nie moglo sie obyc bez wrzutki w tym stylu,ktora na forach zwykle konczy sie zbiorowa klotnia ,wyzywaniem sie nawzajem .Ok jesli sie poczules przez to lepiej ,godniej,zrzuciles z siebie ciezar frustracji jaka cie drazy to niech ci bedzie.
Janusz Korwin-Mikke lubi to :D
jak na psycholożkę, to słabo się pani orientuje jak wygląda fobia szkolna
Pierwsze poradniki jak wyjsc z systemu.
Zawsze mowie "jebac" dlatego moje CV tak zle wyglada.
Tzn ?
Zle to okreslilem. Czesto prace zmieniam.
Niby nie boje sie zmian ale tez nie mam planu.
@@filipch.1021 jakie sa minusy takiej taktyki? .... pytam bo zaczynam nowa prace niedlugo, bo w starej zasiedzialem sie 8 lat...
@@leopoldwrobel9219 To zalezy od sytuacji, a te moga byc przerozne. Mi sie nie podobalo, ze mialem za duzo prac wpisanych w CV. Latwo bylo mi zarzucic jakas przyczyne takiego stanu rzeczy. Wykonywalem jednak prace, ktore sa dostepne dla prawie kazdego i szybko znajdowalem sobie cos nowego.
Ale to jest pierdolenie o szopenie
Jak na fotelu u psychoanalityka
Powiedz to bankrutom i bezdomnym