Jako zwykły kanapowiec i zjadacz białego chleba to jednak podziwiam ten reżim treningowy, samozaparcie a w szczególności baseny po godz. 6:00 rano :-P Ja jestem jeszcze "przed" (debiutem w tri), aczkolwiek już teraz wiem, że to takie proste nie jest jak mi się jeszcze rok temu wydawało (pomijam nawet logistykę itp.) Będę śledził i kibicował, no chyba, że zdecyduję się na Mietków - to wtedy będę bardziej kibicował sobie ;-p
Nie patrz na czas jaki na treningi poświęcają inni. To co teraz wydaje się niemożliwym przychodzi samo z czasem i zaangażowaniem. Im głębiej w las, tym ciemniej😜
powodzenia, trzymam za Ciebie kciuki! :) szkoda, że nie 24 marca nie startujesz w Półmaratonie Warszawskim (14 tys. startujacych na półmaraton) - możnaby zbić pionę. Zastanawia mnie, czemu zdecydowałeś się na dwa półmaratony w takim małym odstępie czasu - traktujesz je bardziej treningowo i dla przyjemności, czy po prostu ten drugi jest startem właściwym z potencjalnym atakiem na życiówkę?
Dziękuję :) kto wie, może w przyszłym roku skuszę się na Warszawę. Właśnie nie jest tak, że się zdecydowałem. Start w Karakowie traktuję jako główny, a jak będę się po nim dobrze czuł, i zdecyduję się na start w Poznaniu, to będą to zawody w trybie treningowym.
Aktualnie nie czuję się w gazie i średnio jestem zadowolony z formy, więc mogłoby być też tak, że Poznań, który jest 3 tygodnie po Krakowie poszedłby mi lepiej.
Powodzenia i zdrówka Czarek
Dziękuję Grzegorz 💪
Fajnie, też się przymierzam do takiego nagrania a widzimy się w Kórniku.
Pozdrawiam, Tomasz 🤠👋
Jak zamieścisz to się pochwal! Do zobaczenia 🔥
Jako zwykły kanapowiec i zjadacz białego chleba to jednak podziwiam ten reżim treningowy, samozaparcie a w szczególności baseny po godz. 6:00 rano :-P Ja jestem jeszcze "przed" (debiutem w tri), aczkolwiek już teraz wiem, że to takie proste nie jest jak mi się jeszcze rok temu wydawało (pomijam nawet logistykę itp.) Będę śledził i kibicował, no chyba, że zdecyduję się na Mietków - to wtedy będę bardziej kibicował sobie ;-p
Nie patrz na czas jaki na treningi poświęcają inni. To co teraz wydaje się niemożliwym przychodzi samo z czasem i zaangażowaniem. Im głębiej w las, tym ciemniej😜
Startuj w Mietkowie, nawet jak byś miał robić to turystycznie to złapiesz cenne doświadczenie i poczujesz mega energie zawodów 💪
Powodzenia!:)
Dziękuję Mateusz i mam nadzieję, że do zobaczenia na zawodach 🔥
widzimy się w Sycowie ;)
Bardzo fajne zawody, będzie ogień 🔥
widzimy sie w Sierakowie moja trasa 12 kilometrów od domu, kilka fajnych podjazdów jest wejdą w nogi pozdro
Do zobaczenia 💪
pozdro, mam nadzieje ze widzimy się na półmaratonie w Poznaniu. Na jaki wynik byś tam planował robic ?
Poniżej 1.5h, a chcialbym łamać 1:25, ale to aktualnie za wysokie progi.
powodzenia, trzymam za Ciebie kciuki! :) szkoda, że nie 24 marca nie startujesz w Półmaratonie Warszawskim (14 tys. startujacych na półmaraton) - możnaby zbić pionę. Zastanawia mnie, czemu zdecydowałeś się na dwa półmaratony w takim małym odstępie czasu - traktujesz je bardziej treningowo i dla przyjemności, czy po prostu ten drugi jest startem właściwym z potencjalnym atakiem na życiówkę?
Dziękuję :) kto wie, może w przyszłym roku skuszę się na Warszawę. Właśnie nie jest tak, że się zdecydowałem. Start w Karakowie traktuję jako główny, a jak będę się po nim dobrze czuł, i zdecyduję się na start w Poznaniu, to będą to zawody w trybie treningowym.
Aktualnie nie czuję się w gazie i średnio jestem zadowolony z formy, więc mogłoby być też tak, że Poznań, który jest 3 tygodnie po Krakowie poszedłby mi lepiej.
Syców i kurow się widzimy pozdro 👊🏻
Znaczy Syców i Kórnik? 🤔