Witam. Chodzi mi o ten tańszy areometr - nie ma tam na końcu rurki pod pompką ukrytej prowadnicy. W tym za Castoramy za 15 PLN jest schowana. Można go zsunąć i nie klei.
Ten tańszy nie ma prowadnicy pływaka, wiem bo mam identyczny jak ma Tadeusz, a te z Castoramy po 15 zł mają prowadnicę i są bardzo precyzyjne lecz przy kupnie trzeba sprawdzić czy nie są popękane bo potrafią być.
Witam, kupiłem tego żółtka.zobaczymy bo na razie przeskakuje po zakończeniu czy to Smart czy fast w tryb niskiego podtrzymania może Aku nie pozwalają, więc wysycam starym przez żarówkę.duzo zdrówka ,Rafal
Tak naprawdę ten żółtek tylko teoretycznie kończy po zakomunikowaniu buzzerem ładowanie w praktyce dalej ładuje i nie trzeba używać drugiego prostownika chyba, że komuś zależy na czasie.Tak naprawdę KD1919 nie jest ładowarką mikroprocesorową tylko ,,zwykłym'' prostownikiem z funkcją ładowania prądem impulsowym na początku ładuje dużym prądem wraz z naładowaniem akumulatora mniejszym prądem, czyli tak jak to robi prostownik transformatorowy.Możesz oszczędzić sobie ładowania z żarówką innym prostownikiem.
Wszystko się zgadza.tylko że ja podpinam miernik i po sygnale zakończenia ładowania napięcie spada i pulsuje między 13,90-14,50.dlatego pisze o nim.moze moje Aku nie pozwalają lub mój jest do bani, zobaczymy na następnym aku co się będzie działo,pozdr
@@rafanagajczyk1797 On tak samo ładuje, czyli impulsowo i przed sygnałem i po sygnale tak naprawdę sygnał buzzera nic nie zmienia.Musisz oglądnąć moje materiały o KD1919 i nawet jest o nim materiał mistrza Tomasza Hudego i we wszystkich od początku do końca tak jak Ty to opisujesz napięcie spada i pulsuje między 13,90-14,50V w trybie smart w trybie fast napięcie- prąd pulsuje troszeczkę na wyższych wartościach.Musisz się pogodzić, że ten typ tak ma i z Twoim prostownikiem jest wszystko w porządku.
O Panie muszę wiedzieć do jakich akumulatorów, czy pieniadze są ograniczeniem, jaka jest Twoja wiedza na temat serwisowania akumulatorów jak też, czy bedziesz akumulator ładował w domu , w garażu, pod maską auta odłączając klemy, czy klem nie będziesz odłaczał?.To tylko tyle, albo aż tyle :)
Bałem się zakupu tego prostownika (ładowarki), ze względu wyciąganie akumulatora 100 Ah z terenówki. Zakupiłem natomiast Foxur12/24 12A, czy to dobry wybór?
Osobiście konkretnego ładowania akumulatora podłączonego do instalacji elektrycznej w nowoczesnym aucie nikomu nie polecam ładowarkami typu KD1919, czy Foxsur.Co innego jeśli odłączymy chociaż jedną z klem.
@@waldek9876 Napisałem nikomu nie polecam, ale sam ładuję nawet prostownikami transformatorowymi akumulator zamontowany w aucie i to nawet bez odłaczania klem ;) jednak w mojej stajni najmłodzse auto ma 16lat auto ze środka tabeli ma 23lata, a najstarsze tylko 25lat :) więc to insza technologia z mniej delikatną elektroniką.
Tadek chyba ci prąd zamarzł w gniazdku od tego mrozu, jak to możliwe że nie ma gęstości ? Mój zawsze robi gęstość startując od 1,1 g cm3 a kończąc na 1,28 g/cm3. Zaczynam zawsze w trybie smart a po zakończeniu dopakowuje fastem i jest ok. Może mój jest zepsuty ? Chyba nagram filmik z moich prób żeby nie było że bajki opowiadam. Ile dziś jest u Ciebie stopni na zewnątrz ?
Spokojnie.Jest troszeczkę prawdy w tym, że Futury są ,,inne '' i w ładowaniu niekiedy kapryśne.Temperatura otoczenia widać ma jakieś znaczenie ponieważ w garażu przy ok3stC końcowe napięcie ładowania było prawie 16,4V 10min 30s z linku th-cam.com/video/PvI2jnz6sJg/w-d-xo.html Napięcie zasilające moim zdaniem nie ma znaczenia w przypadku tego prostownika, ale mogę się mylić 13min55s w tym linku th-cam.com/video/dyxPTG5OZls/w-d-xo.html Wywaliłem buzzer także będę kontynuował zabawę z innymi akumulatorami. W chwili obecnej godz.7.00 czwarte piętro równo -20stC.
@@Tadek-n3g Buzzer jest strasznie wkurwiający ale według mnie powinien zostać, należało by go tak stuningować żeby był ledwo słyszalny, może kropelka jakiegoś kleju do środka by go wyleczyła ;) ten buzer daje pewne informacje więc ja go jeszcze nie wywaliłem ale zawsze o tym marzę ha,ha,ha. Może wpuszczę do niego kropelkę kleju "kropelka" ? Zaklejenie taśmą z góry nic nie dało, jakimś dziwnym cudem był jeszcze głośniejszy, te chińczyki jak coś zrobią to zawsze muszą czymś nerwy zepsuć. Powiem Ci że z tym prostownikiem to jest dziwna sprawa i te napięcie końcowe trybu fast raz jest takie a raz inne, możliwe że jednak jest zależne od napięcia w sieci energetycznej. Jeżeli masz autotransformator to mógłbyś to sprawdzić, ja co prawda mam kilka autotransformatorów lecz mam je w magazynie a w mróz nie chce mi się tam latać. Może byś się kiedyś przełamał i spróbował naładować trybem smart a dopiero po zakończeniu sekwencji czyli trzech piknięciach powtórzonych trzykrotnie dopakował go do końca Fastem ? Ja tak zawsze robię i osiągam bardzo ciekawe rezultaty w poprawie wydajności prądowej a i gęstość osiągam 1,28 g/cm3. No to ładnie dowaliło mrozu tam u was na wschodzie, myślę że przy gruncie będzie jeszcze kilka stopni zimniej a jutro ma być jeszcze zimniej ale czy to prawda to nie wiem.
@@sp5mxx Nie czytasz dokładnie moich komentarzy.W 1 komentarzu w 2 linku jest test napięcia zasilającego krótki to krótki, ale jest.Szybkość wyzwolenia gęstości eklektrolitu zależy w dużej mierze też od pojemności rzeczywistej, a nie naklejkowej.Nie wiem jak brak buzzera wpłynie na działanie prostownika ponieważ jeszcze w praktyce po demontażu go siekierą nie sprawdzałem.
Mierniki występują po to, aby wykazać, że parametry wświetlane na LCD prostownika są z kosmosu.Proszę pomiętać o jednym, że to co mi się nie podoba komuś innemu być może mniej wymagającemu będzie się podobało.Napiszę dyplomatycznie widziałem 150 lepszych prostowników jak też widziałem 20 jeszcze gorszych ładowarek.
W domu nie ładuje się żadnych akumulatorów ponieważ opary kwasu się unoszą i wdychasz to, Ponadto akumulator powinien być ładowany mozliwie małym prądem, a najlepiej przez jakąś żarówkę 21W 12V, ładowanie długo trwa ale taki akumulator wowczas czuje się jakby był w sanatorium :)
Oj Janek Janek wszystko dobrze piszesz tylko nic jakbyś nie rozumiał.Po pierwsze w tym pokoju nikt nie mieszkał i pokój był dobrze wietrzony.Po drugie to był test prostownika i prąd też nie był za duży bo chyba oglądałeś jak to wyglądało.Po trzecie prąd był taki jakby impulsowy.Na koniec często o trujących oparach o trujących spalinach o smogu wypowiadaja się wręcz krzyczą osoby, którym jedna paczka papierosów na 24h jest za mało.
Witam. Chodzi mi o ten tańszy areometr - nie ma tam na końcu rurki pod pompką ukrytej prowadnicy. W tym za Castoramy za 15 PLN jest schowana. Można go zsunąć i nie klei.
Nic tam nie było, a teraz guma dolna i gruszka jest na stałe sklejona z probówką bo były już spore nieszczelności.
Ten tańszy nie ma prowadnicy pływaka, wiem bo mam identyczny jak ma Tadeusz, a te z Castoramy po 15 zł mają prowadnicę i są bardzo precyzyjne lecz przy kupnie trzeba sprawdzić czy nie są popękane bo potrafią być.
Witam, kupiłem tego żółtka.zobaczymy bo na razie przeskakuje po zakończeniu czy to Smart czy fast w tryb niskiego podtrzymania może Aku nie pozwalają, więc wysycam starym przez żarówkę.duzo zdrówka ,Rafal
Tak naprawdę ten żółtek tylko teoretycznie kończy po zakomunikowaniu buzzerem ładowanie w praktyce dalej ładuje i nie trzeba używać drugiego prostownika chyba, że komuś zależy na czasie.Tak naprawdę KD1919 nie jest ładowarką mikroprocesorową tylko ,,zwykłym'' prostownikiem z funkcją ładowania prądem impulsowym na początku ładuje dużym prądem wraz z naładowaniem akumulatora mniejszym prądem, czyli tak jak to robi prostownik transformatorowy.Możesz oszczędzić sobie ładowania z żarówką innym prostownikiem.
Wszystko się zgadza.tylko że ja podpinam miernik i po sygnale zakończenia ładowania napięcie spada i pulsuje między 13,90-14,50.dlatego pisze o nim.moze moje Aku nie pozwalają lub mój jest do bani, zobaczymy na następnym aku co się będzie działo,pozdr
@@rafanagajczyk1797 On tak samo ładuje, czyli impulsowo i przed sygnałem i po sygnale tak naprawdę sygnał buzzera nic nie zmienia.Musisz oglądnąć moje materiały o KD1919 i nawet jest o nim materiał mistrza Tomasza Hudego i we wszystkich od początku do końca tak jak Ty to opisujesz napięcie spada i pulsuje między 13,90-14,50V w trybie smart w trybie fast napięcie- prąd pulsuje troszeczkę na wyższych wartościach.Musisz się pogodzić, że ten typ tak ma i z Twoim prostownikiem jest wszystko w porządku.
Witam Tadeusza
Tadeusz potych wszystkich experymach
Który prostownik polecił byś
O Panie muszę wiedzieć do jakich akumulatorów, czy pieniadze są ograniczeniem, jaka jest Twoja wiedza na temat serwisowania akumulatorów jak też, czy bedziesz akumulator ładował w domu , w garażu, pod maską auta odłączając klemy, czy klem nie będziesz odłaczał?.To tylko tyle, albo aż tyle :)
@@Tadek-n3g potrzebuję ladowarku do dużego akumulatora gdzieś 150-190amperow.Bede używany do przetwornicy. Na Ukrainie.
Bałem się zakupu tego prostownika (ładowarki), ze względu wyciąganie akumulatora 100 Ah z terenówki.
Zakupiłem natomiast Foxur12/24 12A, czy to dobry wybór?
Osobiście konkretnego ładowania akumulatora podłączonego do instalacji elektrycznej w nowoczesnym aucie nikomu nie polecam ładowarkami typu KD1919, czy Foxsur.Co innego jeśli odłączymy chociaż jedną z klem.
@@Tadek-n3g Dziękuję.
@@waldek9876 Napisałem nikomu nie polecam, ale sam ładuję nawet prostownikami transformatorowymi akumulator zamontowany w aucie i to nawet bez odłaczania klem ;) jednak w mojej stajni najmłodzse auto ma 16lat auto ze środka tabeli ma 23lata, a najstarsze tylko 25lat :) więc to insza technologia z mniej delikatną elektroniką.
@@Tadek-n3g Mój pacjent to Jeep GC z 2007r.
Czy poleca pan ten prostownik?
Czy inny model ?
Żeby nikt nie miał do mnie nigdy pretensji raczej nic nie polecam.Musisz sam zdecydować
Tadek chyba ci prąd zamarzł w gniazdku od tego mrozu, jak to możliwe że nie ma gęstości ?
Mój zawsze robi gęstość startując od 1,1 g cm3 a kończąc na 1,28 g/cm3.
Zaczynam zawsze w trybie smart a po zakończeniu dopakowuje fastem i jest ok. Może mój jest zepsuty ?
Chyba nagram filmik z moich prób żeby nie było że bajki opowiadam.
Ile dziś jest u Ciebie stopni na zewnątrz ?
Spokojnie.Jest troszeczkę prawdy w tym, że Futury są ,,inne '' i w ładowaniu niekiedy kapryśne.Temperatura otoczenia widać ma jakieś znaczenie ponieważ w garażu przy ok3stC końcowe napięcie ładowania było prawie 16,4V 10min 30s z linku th-cam.com/video/PvI2jnz6sJg/w-d-xo.html
Napięcie zasilające moim zdaniem nie ma znaczenia w przypadku tego prostownika, ale mogę się mylić 13min55s
w tym linku th-cam.com/video/dyxPTG5OZls/w-d-xo.html
Wywaliłem buzzer także będę kontynuował zabawę z innymi akumulatorami.
W chwili obecnej godz.7.00 czwarte piętro równo -20stC.
@@Tadek-n3g W mieszkaniu?
@@Tadek-n3g Buzzer jest strasznie wkurwiający ale według mnie powinien zostać, należało by go tak stuningować żeby był ledwo słyszalny, może kropelka jakiegoś kleju do środka by go wyleczyła ;) ten buzer daje pewne informacje więc ja go jeszcze nie wywaliłem ale zawsze o tym marzę ha,ha,ha. Może wpuszczę do niego kropelkę kleju "kropelka" ?
Zaklejenie taśmą z góry nic nie dało, jakimś dziwnym cudem był jeszcze głośniejszy, te chińczyki jak coś zrobią to zawsze muszą czymś nerwy zepsuć. Powiem Ci że z tym prostownikiem to jest dziwna sprawa i te napięcie końcowe trybu fast raz jest takie a raz inne, możliwe że jednak jest zależne od napięcia w sieci energetycznej. Jeżeli masz autotransformator to mógłbyś to sprawdzić, ja co prawda mam kilka autotransformatorów lecz mam je w magazynie a w mróz nie chce mi się tam latać. Może byś się kiedyś przełamał i spróbował naładować trybem smart a dopiero po zakończeniu sekwencji czyli trzech piknięciach powtórzonych trzykrotnie dopakował go do końca Fastem ? Ja tak zawsze robię i osiągam bardzo ciekawe rezultaty w poprawie wydajności prądowej a i gęstość osiągam 1,28 g/cm3.
No to ładnie dowaliło mrozu tam u was na wschodzie, myślę że przy gruncie będzie jeszcze kilka stopni zimniej a jutro ma być jeszcze zimniej ale czy to prawda to nie wiem.
@@sp5mxx Nie czytasz dokładnie moich komentarzy.W 1 komentarzu w 2 linku jest test napięcia zasilającego krótki to krótki, ale jest.Szybkość wyzwolenia gęstości eklektrolitu zależy w dużej mierze też od pojemności rzeczywistej, a nie naklejkowej.Nie wiem jak brak buzzera wpłynie na działanie prostownika ponieważ jeszcze w praktyce po demontażu go siekierą nie sprawdzałem.
@@szymonzyc Za chwilę przeżyję szok termiczny wyjdę na spacer z +25stC na -20stC.Dla zabawy spróbuję odpalić swego diesla.
A nie można zamiast pokazywać setki mierników, poprostu pokazać wnioski ? Czy prostownik nadaje się czy nie ?
Mierniki występują po to, aby wykazać, że parametry wświetlane na LCD prostownika są z kosmosu.Proszę pomiętać o jednym, że to co mi się nie podoba komuś innemu być może mniej wymagającemu będzie się podobało.Napiszę dyplomatycznie widziałem 150 lepszych prostowników jak też widziałem 20 jeszcze gorszych ładowarek.
W domu nie ładuje się żadnych akumulatorów ponieważ opary kwasu się unoszą i wdychasz to, Ponadto akumulator powinien być ładowany mozliwie małym prądem, a najlepiej przez jakąś żarówkę 21W 12V, ładowanie długo trwa ale taki akumulator wowczas czuje się jakby był w sanatorium :)
Oj Janek Janek wszystko dobrze piszesz tylko nic jakbyś nie rozumiał.Po pierwsze w tym pokoju nikt nie mieszkał i pokój był dobrze wietrzony.Po drugie to był test prostownika i prąd też nie był za duży bo chyba oglądałeś jak to wyglądało.Po trzecie prąd był taki jakby impulsowy.Na koniec często o trujących oparach o trujących spalinach o smogu wypowiadaja się wręcz krzyczą osoby, którym jedna paczka papierosów na 24h jest za mało.