Wróg ludu musi być... - Kilkaset tysięcy mieszkań trafiłoby na rynek obniżając ceny jakby zaczęto wyrzucać na bruk niepłacących lokatorów. Ustawa o ochronie (niepłacących) lokatorów do zmiany. U nas społeczeństwo nie lubi takich widoków i wiekszość chciałaby aby takich ludzi umieszczać w mieszkaniach socjalnych (których nie ma). Rozwiązaniem mógłby być obowiązek odpracowania na rzecz gminy. Jakby mieli tyrać za kąt do spania to część z nich poszłaby do normalnej roboty i wolała coś wynająć. Obecnie po prostu opłaca się żyć na cudzy koszt. Państwo do tego zachęca. Co ciekawe , w najmie instytucjonalnym jest wywalanie na bruk jak nie płacą a z mieszkań prywatnych - nie. To jest równość wobec prawa po polsku.
Jeszcze można na bruk wywalić właściciela ale lokatora nie. Ciekawe jakby trzech wywalanych na bruk wynajęło sobie nawzajem, mieszkania wg schematu 1->2,2->3,3->1. Wówczas wszyscy byliby lokatorami czyli osobami niemalże o boskich prerogatywach , bezrobotnymi z grupy chronionej. Nie mają już mieszkania więc ich do nich usunąć nie można, ale będącymi już lokatorami. Nieusuwalni jako lokatorzy?
Zastanawiające, że jeśli kupisz pakiet biletów na koncert i będziesz sprzedawał z zyskiem trafisz za kratki, natomiast skupują mieszkania i od sprzedając z zyskiem jest wszystko ok.
ważne że znalazł się winny odpowiedzialny za wzrost cen mieszkań - to flipper. Żadne programy rządowe stymulujące popyt typu BK2%, BK0% itd. W PRLu też był winowajca niedoborów na rynku, był nim spekulant
Problem jest gdzie indziej. Z milion pustych mieszkań. Np.Ja też boję się wynająć bo ochrona lokatorów, a w USA to 2 tygodnie i na bruk z mojego. A ile jest bez uregulowania własności. 😂
@@gostek9071 byłoby taniej gdyby nie było ochrony bo podaż by wzrosła a w dalszej perspektywie dobudowanoby i ceny by spadły. To jest realne ale działacze - lewacy chcą obiecują okraść innych i dać potrzebującym ... czyli sobie.
Ochrona lokatorów oraz szczególne grupy chronione typu dzieci albo osoby starsze albo bezrobotni. Ochronę kolejne rządy , zwłaszcza ten co odszedł posunęły do absurdu i efekt taki że osoby z grup chronionych są chtronione ... przed zostaniem lokatorami. Mieszkanie prawem nie towarem więc stoi puste bo prawa nie można wynajmować.
@@gostek9071 70%? Zerknij najpierw, ile wynosi czynsz do wspólnot mieszkaniowych, o kosztach napraw, których kaucja nie pokryje nie wspominając. Nikt nikogo nie zmusza do podpisania umowy najmu, gały widziały co brały. Nie płacisz? Do widzenia.
Flipper to ktos kto przejmuje ryzyko z rynku na siebie, analogicznie do tradera na gieldach, stabilizuje rynek. Urzedactwo podatkami niszczy rynek. Malo ludzi zdaje sobie z tego sprawe, ze oddaje 50-70% zarobkow w podatkach (pit+vat+zus+akcyza+inne). Dlatego nie maja na mieszkanie, ale dalej glosuja na marksizm.
Panie Robercie. Nie tylko zawiść zakorzeniona w głowach wielu ludzi powoduje hejt, ale co niektórzy flipperzy, sami dolewają oliwy do ognia, bo swoim burackim zachowaniem, starają się o ten hejt.
Ja bym prosił o cały cykl czkowieka w kwestii inwestycji i rozwoju. Bardzo Proszę :) . Prawa do mieszkania itd prawo do stałeg dochodu to prosił bym rozdzialić czerwona i niebieska pigułkę :)
Panie profesorze. Z całym szacunkiem dla Pana, ale opowiada Pan jak studentom na pierwszym roku, ale na tym rynku jest tyle różnych patologii, że w połączeniu z przewagą kapitałową korporacji nad społeczeństwem powstaje coś na wzór ekonomicznego niewolnictwa. Odpowiedzialność jest zrzucana na fliperów, bo chyba nikt nie ma odwagi publicznie mówić o tym co się dzieje, albo chociażby na jakim poziomie są marże. Zwiększanie podaży nie jest w interesie deweloperów, gdyż Ci chcą produkować mniej za wyższą cenę. Każdą wolną działkę są w stanie wykupić, blokując nowe inwestycje. Ten rynek nie jest konkurencyjny. Rzekome zwiększanie podaży nie działa, gdyż rosnąca cena blokuje i pojawiły się tysiące wolnych mieszkań na sprzedaż. Więc nie ma problemu podaży. Trzymanie nieruchomości na lepsze czasy kwitnie. Lobby działa.
@@C64Lover raczej plotki, bo na tym zyskuje cały szereg instytucji, włącznie z budżetem :) sama koncepcja kredytu 2% trochę mnie śmieszy, bo banki dodawały sobie co najmniej 3% i wychodziło 5 :) Podobały mi się też wyliczenia, że zyskujemy po 100tys. które uwzględniały rekordowo wysoką inflację jako wartość stałą na przestrzeni dziesiątek lat :)
Rynek działa zawsze tylko jak kogoś nie stać na mieszkanie to jest sporo większa szansa że jest za głupi żeby to rozumieć. Gdyby był mądrzejszy pewnie miałby lepszą pracę , zdolność kredytową i poglądy. W tym przypadku źrodłem problememu jest polityka rządu : 1) rozdawnictwo które spowodowało inflację, inflacja przed którą bronią sie posiadacze kapitału kupując mieszkania zamiast trzymać tracące na wartości pieniądze 2) Ustawa o ochronie niepłacących lokatorów - mIeszkania inwestycyjne trafiłyby na rynek i obniżyły ceny najmu, ale ochrona lokatora przy braku ochrony właściela a w skrajnych wypadkach jego praktyczne wywłaszczenie przez nieuczciwego najemce sprawia, że lepiej (dla inwestora) aby stały puste. 3) Brak planów zagospodarowania co uniemożliwia rozwój miast. 4) Krótkie akcje podbijające ceny. Kredyt 2% byłby dobry gdyby był stabilny i długi w czasie, a nie krótką akcją , kto się załapie ten super a kto nie to frajer. U nas wiadomo że rządowi nie można wierzyć i trzeba brać jak dają, natychmiast. 5) Brak rozwoju autostrad i ciągów komunikacujnych aby budować i mieszkać poza miastem ( metro zwłaszcza i szybkie koleje, nawet karanie złodzei co kradną rowery aby ludzie do metra mogliby na nich dojeżdzać ma znaczenie - u nas nawet nie chce się policji tego ścigać)
@@rafa6520 a przecież rząd stoi w obronie dużych deweloperów i pilnuje, żeby wolny rynek nie zrewidował cen, ślepa wiara w wolny rynek jest pułapką, gdyż możni tego świata od zawsze walczą z wolnym rynkiem :)
To nie jest calkiem tak, ze Flipperzy nie podnosza cen. Glownym efektem flipowania jest przyspieszenie gentryfikacji. Kupujemy od osob gorzej sytuowanych, sprzedajemy tym, ktorzy moga w danym momencie zaplacic wiecej, po drodze podnosimy jakosc nieruchomosci. Flipperzy zwiekszaja wiec efektywnosc ekonomiczna rynku, zwiekszaja plynnosc, przyspieszaja procesy. Jednak tez zysk flippera nie bierze sie z niczego. Dla klienta ze zdolnoscia kredytowa korzystniej jest wciac 200k kredytu wiecej i kupic mieszkanie juz po remoncie i pozwolic aby 50k zarobil flipper niz samemu sie z remontem meczyc i kombinowac jak tu sfinansowac 150k na remont i potem meczyc sie z wykonawcami. Za to dla klienta, ktory remont by zrobil samemu po taniosci wlasnymi silami flipper jest zjawiskiem mocno przeszkadzajacym Analogicznie jak przy uzywanych autach: profesjonalni handlarze potrafia krecic liczniki i maskowac wady tak, aby uzyskac wyzsza cene kosztem kupujacego. A aparat sprawiedliwosci nie jest w stanie tego ukrocic
Dokładnie niestety taka jest znacząca cześć rynku- kiedyś Mirek handlarz tak pudrowały po taniości auto składane z 3 rzeźbiąc w szpachli, a teraz cos takiego robi wielu fliperow
na tym rynku jest tyle różnych patologii, że w połączeniu z przewagą kapitałową korporacji nad społeczeństwem powstaje coś na wzór ekonomicznego niewolnictwa
u mnie gość właściciel firmy ma 7 mieszkań w trójmieście ostatnio wziął kolejne 8 na 2 %w jaki sposób ? - nie wiem !- Sam chciałem kupić u pośrednika kawalerkę w gdańsku 300 000 zl w czworakach ! ten wskazał ze mam brać udział w licytacji do góry - kto da więcej !
Nie mowi pan wsyzstkiego o fliperstwie. To nie tylko remontowanie. W krakowie jest 70 tys pustostanow np. to co pan tu glosi to publicznie szkodliwe. I domyslam sie ze lobbiwane bylo ?
mowi, mowi. Inflacja w 2023 byla jaka, 18%? Wystarczy zeby podaz byla na tyle duza zeby ceny byly takie jak inflacja. Nikt nie bedzie kupowal mieszkania zeby stalo puste bo latwiej i bezpieczniej bedzie robic jak Morawiecki - kupic obligacje indeksowane inflacja. Zaraz na rynek zacznie wchodzic ten pustostan co jeszcze bardziej zbije ceny mieszkan i stope zwrotu z pustych mieszkan i jeszcze bardziej napedzi sprzedarz pustostanow "spekulacyjnych".
Władza wprowadziła ochronę lokatorów oraz szczególne grupy chronione typu dzieci albo osoby starsze albo bezrobotni. Ochronę kolejne rządy , zwłaszcza ten co odszedł posunęły do absurdu i efekt taki że osoby z grup chronionych są chtronione ... przed zostaniem lokatorami. Ciekawe czemu politycy dali prawa do cudzych mieszkań prywatnych ale nie do swoich ani nie do mieszkań w w ynajmie instytucjonalnym. Jacy oni są dobrzy ... cudzym kosztem.
ja też kupiłem od flipera , było szybko i drogo ale było wyremontowane, wprowadzać sie i mieszkać. Ja rozumiem ,że każdy komu się budżet nie spina chciałby aby zabronić innym kupić tanio aby dla niego starczyło. Proponuję przedpłaty jak za PRL na malucha ( sytuacja o tyle podobna że jak się czlowiek doczekał to mógł na drugi dzień sprzedać z 6 razy drożej niż kupił. PRL miał wiele genialnych rozwiązań i w podobne obecnie brniemy, na skutek głupoty większości społeczeństwa które wybiera lewaków z PiS-u , PO i Lewicy.
Myślę, że nagonka bardziej dotyczy tych fliperów, którzy kupują hurtowo mieszkania taniej i sprzedają z kilkudziesięciotysięcznym zyskiem, nie robiąc kompletnie nic, a przepraszam, składając kilka podpisów u notariusza...
Problem jest w tym że ludzie są leniwi. Jeśli klienci szukający mieszkań, sami by je chcieli remontować, nie interesowali by się ofertami mieszkań flipperów i nie byłoby popytu na ich usługi. A w dyskusji o flipperach zwróciłbym uwagę na jeszcze inną rzecz - podatki. Zastanawia mnie czy opłacalność tego biznesu wynika rzeczywiście tylko z tego, że Polacy chcą wyremontowanych mieszkań i są gotowi za to dopłacić, czy nie ma tutaj jakiejś luki podatkowej lub jakiejś niewyjaśnionej nieudolności lub przychylności skarbówki do flipperów. Jeśli flipperzy płacą podatki od dochodów (czytaj przerzucają je na klienta), to tym bardziej dziwi, że szukający mieszkań nie chcą oszczędzić i po prostu nie olewają ofert flipperów.
A o jeśli fliper kupuje za bezcen mieszkanie od emeryta w którym są lokatorzy co nie płacą i nie chcą się wyprowadzić ? Emeryt próbuje w sądach czeka latami i nie może się doczekać. Lokatorzy stosują uniki a sądy ( dzięki PiS-owi) są bezradne. Fliper kupuje za bezcen i wynajmuje ludzi którzy potrafią "przekonać" okupantów mieszkania. Emeryt traci majątek życia, pasożyty dach nad głową a fliper i ludzie z miasta zarabiają. Fliper w swoisty sposób przywraca nawet trochę sprawiedliwości. Kto jest winny? Emeryt ? Flipper ? Czy może ci bydlacy z w sejmie ?
Skandma pan te dane bo te dane mozna znalezc nie od google i nie ministerstwa sprawiedliwosci. Takie badanie jest robione na zlecenie uzytecznosci mieszkan i jest to zlecane orzez banki centralne . Fikolek na fikolku "ekonomisty" lobbysty Gwiazdowskiego. Nie spodziewalem sienpo Panu takiego scieku
Wróg ludu musi być... - Kilkaset tysięcy mieszkań trafiłoby na rynek obniżając ceny jakby zaczęto wyrzucać na bruk niepłacących lokatorów. Ustawa o ochronie (niepłacących) lokatorów do zmiany. U nas społeczeństwo nie lubi takich widoków i wiekszość chciałaby aby takich ludzi umieszczać w mieszkaniach socjalnych (których nie ma). Rozwiązaniem mógłby być obowiązek odpracowania na rzecz gminy. Jakby mieli tyrać za kąt do spania to część z nich poszłaby do normalnej roboty i wolała coś wynająć. Obecnie po prostu opłaca się żyć na cudzy koszt. Państwo do tego zachęca. Co ciekawe , w najmie instytucjonalnym jest wywalanie na bruk jak nie płacą a z mieszkań prywatnych - nie. To jest równość wobec prawa po polsku.
Jeszcze można na bruk wywalić właściciela ale lokatora nie. Ciekawe jakby trzech wywalanych na bruk wynajęło sobie nawzajem, mieszkania wg schematu 1->2,2->3,3->1. Wówczas wszyscy byliby lokatorami czyli osobami niemalże o boskich prerogatywach , bezrobotnymi z grupy chronionej. Nie mają już mieszkania więc ich do nich usunąć nie można, ale będącymi już lokatorami. Nieusuwalni jako lokatorzy?
Zastanawiające, że jeśli kupisz pakiet biletów na koncert i będziesz sprzedawał z zyskiem trafisz za kratki, natomiast skupują mieszkania i od sprzedając z zyskiem jest wszystko ok.
ważne że znalazł się winny odpowiedzialny za wzrost cen mieszkań - to flipper. Żadne programy rządowe stymulujące popyt typu BK2%, BK0% itd. W PRLu też był winowajca niedoborów na rynku, był nim spekulant
u mnie gość właściciel firmy ma 7 mieszkań w trójmieście ostatnio wiol kolejne na 2 %w jaki sposób ? - nie wiem !
@@petrula7272pewnie oszczędności chce chronić... Niech waaaadza wydrukuje jeszcze więcej pustej kasy !
@@petrula7272 Może jest mądrzejszy i wie ? Taka mała złośliwośc 😀.
@@rafa6520 Ale to nie powód by nie odprowadzał pracownikom składek należnych na ZUS !
Problem jest gdzie indziej. Z milion pustych mieszkań. Np.Ja też boję się wynająć bo ochrona lokatorów, a w USA to 2 tygodnie i na bruk z mojego. A ile jest bez uregulowania własności. 😂
bo cchecie 70%zarobkow polaka
@@gostek9071 byłoby taniej gdyby nie było ochrony bo podaż by wzrosła a w dalszej perspektywie dobudowanoby i ceny by spadły. To jest realne ale działacze - lewacy chcą obiecują okraść innych i dać potrzebującym ... czyli sobie.
Ochrona lokatorów oraz szczególne grupy chronione typu dzieci albo osoby starsze albo bezrobotni. Ochronę kolejne rządy , zwłaszcza ten co odszedł posunęły do absurdu i efekt taki że osoby z grup chronionych są chtronione ... przed zostaniem lokatorami. Mieszkanie prawem nie towarem więc stoi puste bo prawa nie można wynajmować.
@@gostek9071 70%? Zerknij najpierw, ile wynosi czynsz do wspólnot mieszkaniowych, o kosztach napraw, których kaucja nie pokryje nie wspominając. Nikt nikogo nie zmusza do podpisania umowy najmu, gały widziały co brały. Nie płacisz? Do widzenia.
W UK eksmisja na drugi dzien po niezaplaconym miesiacu.
Flipper to ktos kto przejmuje ryzyko z rynku na siebie, analogicznie do tradera na gieldach, stabilizuje rynek. Urzedactwo podatkami niszczy rynek. Malo ludzi zdaje sobie z tego sprawe, ze oddaje 50-70% zarobkow w podatkach (pit+vat+zus+akcyza+inne). Dlatego nie maja na mieszkanie, ale dalej glosuja na marksizm.
Panie Robercie. Nie tylko zawiść zakorzeniona w głowach wielu ludzi powoduje hejt, ale co niektórzy flipperzy, sami dolewają oliwy do ognia, bo swoim burackim zachowaniem, starają się o ten hejt.
Ja bym prosił o cały cykl czkowieka w kwestii inwestycji i rozwoju. Bardzo Proszę :) . Prawa do mieszkania itd prawo do stałeg dochodu to prosił bym rozdzialić czerwona i niebieska pigułkę
:)
Panie profesorze. Z całym szacunkiem dla Pana, ale opowiada Pan jak studentom na pierwszym roku, ale na tym rynku jest tyle różnych patologii, że w połączeniu z przewagą kapitałową korporacji nad społeczeństwem powstaje coś na wzór ekonomicznego niewolnictwa. Odpowiedzialność jest zrzucana na fliperów, bo chyba nikt nie ma odwagi publicznie mówić o tym co się dzieje, albo chociażby na jakim poziomie są marże. Zwiększanie podaży nie jest w interesie deweloperów, gdyż Ci chcą produkować mniej za wyższą cenę. Każdą wolną działkę są w stanie wykupić, blokując nowe inwestycje. Ten rynek nie jest konkurencyjny. Rzekome zwiększanie podaży nie działa, gdyż rosnąca cena blokuje i pojawiły się tysiące wolnych mieszkań na sprzedaż. Więc nie ma problemu podaży. Trzymanie nieruchomości na lepsze czasy kwitnie. Lobby działa.
oj tam oj tam, ostatnio wydalo sie, ze kredyt 2% byl na zamowienie deweloperow, bo ceny nieruchomosci zaczely spadac...
@@C64Lover raczej plotki, bo na tym zyskuje cały szereg instytucji, włącznie z budżetem :) sama koncepcja kredytu 2% trochę mnie śmieszy, bo banki dodawały sobie co najmniej 3% i wychodziło 5 :) Podobały mi się też wyliczenia, że zyskujemy po 100tys. które uwzględniały rekordowo wysoką inflację jako wartość stałą na przestrzeni dziesiątek lat :)
@@badziewnykanatomasza9456 wystarczy spojrzec na ceny nieruchomosci w Niemczech gdzie takich programow nie bylo.
Rynek działa zawsze tylko jak kogoś nie stać na mieszkanie to jest sporo większa szansa że jest za głupi żeby to rozumieć. Gdyby był mądrzejszy pewnie miałby lepszą pracę , zdolność kredytową i poglądy. W tym przypadku źrodłem problememu jest polityka rządu :
1) rozdawnictwo które spowodowało inflację, inflacja przed którą bronią sie posiadacze kapitału kupując mieszkania zamiast trzymać tracące na wartości pieniądze
2) Ustawa o ochronie niepłacących lokatorów - mIeszkania inwestycyjne trafiłyby na rynek i obniżyły ceny najmu, ale ochrona lokatora przy braku ochrony właściela a w skrajnych wypadkach jego praktyczne wywłaszczenie przez nieuczciwego najemce sprawia, że lepiej (dla inwestora) aby stały puste.
3) Brak planów zagospodarowania co uniemożliwia rozwój miast.
4) Krótkie akcje podbijające ceny. Kredyt 2% byłby dobry gdyby był stabilny i długi w czasie, a nie krótką akcją , kto się załapie ten super a kto nie to frajer. U nas wiadomo że rządowi nie można wierzyć i trzeba brać jak dają, natychmiast.
5) Brak rozwoju autostrad i ciągów komunikacujnych aby budować i mieszkać poza miastem ( metro zwłaszcza i szybkie koleje, nawet karanie złodzei co kradną rowery aby ludzie do metra mogliby na nich dojeżdzać ma znaczenie - u nas nawet nie chce się policji tego ścigać)
@@rafa6520 a przecież rząd stoi w obronie dużych deweloperów i pilnuje, żeby wolny rynek nie zrewidował cen, ślepa wiara w wolny rynek jest pułapką, gdyż możni tego świata od zawsze walczą z wolnym rynkiem :)
Politycy zawsze zwalają winę na kogoś za to co sami zawalają.
To nie jest calkiem tak, ze Flipperzy nie podnosza cen. Glownym efektem flipowania jest przyspieszenie gentryfikacji. Kupujemy od osob gorzej sytuowanych, sprzedajemy tym, ktorzy moga w danym momencie zaplacic wiecej, po drodze podnosimy jakosc nieruchomosci. Flipperzy zwiekszaja wiec efektywnosc ekonomiczna rynku, zwiekszaja plynnosc, przyspieszaja procesy.
Jednak tez zysk flippera nie bierze sie z niczego. Dla klienta ze zdolnoscia kredytowa korzystniej jest wciac 200k kredytu wiecej i kupic mieszkanie juz po remoncie i pozwolic aby 50k zarobil flipper niz samemu sie z remontem meczyc i kombinowac jak tu sfinansowac 150k na remont i potem meczyc sie z wykonawcami. Za to dla klienta, ktory remont by zrobil samemu po taniosci wlasnymi silami flipper jest zjawiskiem mocno przeszkadzajacym
Analogicznie jak przy uzywanych autach: profesjonalni handlarze potrafia krecic liczniki i maskowac wady tak, aby uzyskac wyzsza cene kosztem kupujacego. A aparat sprawiedliwosci nie jest w stanie tego ukrocic
Dokładnie niestety taka jest znacząca cześć rynku- kiedyś Mirek handlarz tak pudrowały po taniości auto składane z 3 rzeźbiąc w szpachli, a teraz cos takiego robi wielu fliperow
na tym rynku jest tyle różnych patologii, że w połączeniu z przewagą kapitałową korporacji nad społeczeństwem powstaje coś na wzór ekonomicznego niewolnictwa
Po polsku mówi się: 'w cudzyslowie', nie: ' w cudzyslowiu', tak jak: 'w dvpie', nie: 'w dupiu', łatwo zapamiętać.
Staruszkowie mieszkaja u rodziny. Procentowo we flipie to jest 10 procent. 10 procent ktory ma realny wplyw na ceny
nie znam takich staruszkow. Skad te 10%? z powietrza czy uraczysz nas jakimis zrodlami?
@@rjcorkja znam
u mnie gość właściciel firmy ma 7 mieszkań w trójmieście ostatnio wziął kolejne 8 na 2 %w jaki sposób ? - nie wiem !- Sam chciałem kupić u pośrednika kawalerkę w gdańsku 300 000 zl w czworakach ! ten wskazał ze mam brać udział w licytacji do góry - kto da więcej !
Dziń dybry wiczór pyństwu.
Flip zawoła Flapa i pozamiatają.
nie jestem flipperem - ale też tak uważam - jak ktoś chce poflippować ti niech flippuje
Nie mowi pan wsyzstkiego o fliperstwie. To nie tylko remontowanie. W krakowie jest 70 tys pustostanow np. to co pan tu glosi to publicznie szkodliwe. I domyslam sie ze lobbiwane bylo ?
mowi, mowi. Inflacja w 2023 byla jaka, 18%? Wystarczy zeby podaz byla na tyle duza zeby ceny byly takie jak inflacja. Nikt nie bedzie kupowal mieszkania zeby stalo puste bo latwiej i bezpieczniej bedzie robic jak Morawiecki - kupic obligacje indeksowane inflacja. Zaraz na rynek zacznie wchodzic ten pustostan co jeszcze bardziej zbije ceny mieszkan i stope zwrotu z pustych mieszkan i jeszcze bardziej napedzi sprzedarz pustostanow "spekulacyjnych".
w dodtaku fliping polega na kupowaniu w przedsprzedażny mieszkań i opie...nie ich po dwa razy większej cenie
Władza wprowadziła ochronę lokatorów oraz szczególne grupy chronione typu dzieci albo osoby starsze albo bezrobotni. Ochronę kolejne rządy , zwłaszcza ten co odszedł posunęły do absurdu i efekt taki że osoby z grup chronionych są chtronione ... przed zostaniem lokatorami. Ciekawe czemu politycy dali prawa do cudzych mieszkań prywatnych ale nie do swoich ani nie do mieszkań w w ynajmie instytucjonalnym. Jacy oni są dobrzy ... cudzym kosztem.
@@rafa6520 co to za fikołek ?
@@rafa6520 to źle że się chroni słabszych ?
całe szczęście że mamy fliperów i szczególnie przedsiębiorców - jak zwykle super nagranie 👏💪
Nie no fliperzy są pożyteczni i potrzebni
ja też kupiłem od flipera , było szybko i drogo ale było wyremontowane, wprowadzać sie i mieszkać. Ja rozumiem ,że każdy komu się budżet nie spina chciałby aby zabronić innym kupić tanio aby dla niego starczyło. Proponuję przedpłaty jak za PRL na malucha ( sytuacja o tyle podobna że jak się czlowiek doczekał to mógł na drugi dzień sprzedać z 6 razy drożej niż kupił. PRL miał wiele genialnych rozwiązań i w podobne obecnie brniemy, na skutek głupoty większości społeczeństwa które wybiera lewaków z PiS-u , PO i Lewicy.
Myślę, że nagonka bardziej dotyczy tych fliperów, którzy kupują hurtowo mieszkania taniej i sprzedają z kilkudziesięciotysięcznym zyskiem, nie robiąc kompletnie nic, a przepraszam, składając kilka podpisów u notariusza...
Problem jest w tym że ludzie są leniwi. Jeśli klienci szukający mieszkań, sami by je chcieli remontować, nie interesowali by się ofertami mieszkań flipperów i nie byłoby popytu na ich usługi.
A w dyskusji o flipperach zwróciłbym uwagę na jeszcze inną rzecz - podatki. Zastanawia mnie czy opłacalność tego biznesu wynika rzeczywiście tylko z tego, że Polacy chcą wyremontowanych mieszkań i są gotowi za to dopłacić, czy nie ma tutaj jakiejś luki podatkowej lub jakiejś niewyjaśnionej nieudolności lub przychylności skarbówki do flipperów. Jeśli flipperzy płacą podatki od dochodów (czytaj przerzucają je na klienta), to tym bardziej dziwi, że szukający mieszkań nie chcą oszczędzić i po prostu nie olewają ofert flipperów.
A o jeśli fliper kupuje za bezcen mieszkanie od emeryta w którym są lokatorzy co nie płacą i nie chcą się wyprowadzić ? Emeryt próbuje w sądach czeka latami i nie może się doczekać. Lokatorzy stosują uniki a sądy ( dzięki PiS-owi) są bezradne. Fliper kupuje za bezcen i wynajmuje ludzi którzy potrafią "przekonać" okupantów mieszkania. Emeryt traci majątek życia, pasożyty dach nad głową a fliper i ludzie z miasta zarabiają. Fliper w swoisty sposób przywraca nawet trochę sprawiedliwości. Kto jest winny? Emeryt ? Flipper ? Czy może ci bydlacy z w sejmie ?
Splycil pan kghm. To co pan twierdzi to wierutne bzdury. Podesle ten wysryw fiat money
Skandma pan te dane bo te dane mozna znalezc nie od google i nie ministerstwa sprawiedliwosci. Takie badanie jest robione na zlecenie uzytecznosci mieszkan i jest to zlecane orzez banki centralne . Fikolek na fikolku "ekonomisty" lobbysty Gwiazdowskiego. Nie spodziewalem sienpo Panu takiego scieku