Ciekawe jak się czują dzisiaj ludzie którzy płacili Kubie za spotkanie przy kawie po kilka tysięcy złotych, aby usłyszeć, że mieszkania w wielkiej płycie się nigdy nie przewrócą i długoterminowo zawsze warto w nie wejść i je trzymać dla dzieci, wnuków. Że to się zawsze w długim terminie opłaca, i on nigdy nie sprzeda mieszkań jak to mówił na filmach, że jego dzieci i wnuki będą z tego majątku korzystać. Ciekawe czy znowu chętnie wywaliliby kasę na spotkanie z nim. Teraz oglądając Kubę od początku jego kanału i pamiętając co mówił na początku i jakie ma podejście do pieniędzy, zakładam, że wejdzie w jakiś deal z deweloperami od drewnianych domków, chatek na mazurach albo innych kurników w Bułgarii czy Albanii i będzie pieniądze ze sprzedaży swoich mieszkań ładował w te kurniki. Tylko, że sedno interesu nie będzie w kupowaniu tych chatek, że niby to taka okazja. Sedno będzie tkwić w tym dealu - czyli kasie którą zarobi od deweloperów poza kamerami za reklamowanie ich produktów, a czy te chatki będą zarabiać czy nie, to już Kuby nie będzie obchodzić. W końcu od zawsze powtarzał, że jest przedsiębiorcą, a więc jemu kasa musi się zgadzać. Żal mi tylko leszczy którzy łykną ten haczyk i wpakują się po kule w chatki z patyków które na początku może i będą zarabiać jakąś kasę, a po roku - dwóch nagle biznes przestanie się kręcić i nie będzie się spinać, ale leszcze zostaną z kredytem na kilkanaście lat. Po prostu po sprzedaży wszystkich budynków deweloperowi który zarzeka się, że będzie się zajmował najmem i będzie obłożenie przynajmniej 70% w ciągu roku, przestanie się chcieć chodzić wokół tematu bo on już swój hajs zgarnie ze sprzedaży i na tym faktycznie będzie polegać jego biznes, z wynajmu cudzych mieszkań będzie zarabiać grosze. Z własnego doświadczenia : jak ładować się w nieruchomości to tylko w takim miejscu, żeby można się nimi samemu zajmować a nie gdzieś daleko w górach czy nad morzem i liczyć, że ktoś inny będzie się nimi odpowiednio zajmował (szczególnie krótki najem) i dbał o Twoje finanse. Ci co się zajmują nieruchomościami za ciebie dbają przede wszystkim o swoje finanse, i jak można na czymś przyciąć a Ty jesteś daleko i nie masz na to wpływu to przytną, wymyślając dodatkowe dopłaty do opłaty itd. A potem jak przyjedziesz raz na pół roku sprawdzić, jak apartament wygląda, to znajdziesz rzeczy poniszczone, brudne, części wyposażenia brak, ale firma wynajmująca żadnej odpowiedzialności nie weźmie na siebie. Przy zdrowych zmysłach, która pani sprzątająca po każdym wynajmie liczy łyżeczki, kubeczki, noże czy jest deska to krojenia, prasowania, żelazko itd. Ona sprząta jak najszybciej bo ma jeszcze kilkanaście innych mieszkań do sprzątnięcia tego dnia.
O mały włos, jakieś 14 lat temu wpadłbym w inwestycji hotel 4 kolory we Władysławowie bardzo mocno promowana przez home broker. Szukałem kawalerki pod inwestycje a zaczęli strasznie zachwalac kupno mikro apartamentów z " pewnym" zyskiem bez porównania lepszym od mieszkań. Całe szczęście że nie dalem się w to wciągnąć. Po latach czytam artykuły to pozostał płacz i lament ludzi którzy dali się na to nabrać.
"flip na pierwotnym" - taka nazwa się przewijała w materiale Orzechowskiego, gdy jego kursant kupił "pierwotnego flipa" , wykończył i chciał zarobi fortunę, a teraz buja sie z ponad 80m mieszkaniem za ponad milion, i zjadają go kredyty
A dlaczego nikt nie zgłasza do sejmu o zmianie prawa lokalowego? Zamiast głosować za kredyt 0%, należy zmienić te ustawę, i jak właściciel będzie chroniony, nie będzie pustostanów i mieszkania będą dostępne dla każdego
Pan ma racje z tym absurdem mieszkanie prawem nie towarem, to samo powinno być z energia wodą etc , uwolnić cenę , wszystko sprywatyzować !!!! Uwolnić ceny !!!
Byłem nastawiony sceptycznie co do tej rozmowy. A wyszła soczysta i bardzo ciekawa dyskusja. Więcej! Ps. Błędnie używacie słowa "debata". To dyskusja ludzi o ODMIENNYCH poglądach. Tutaj każda z osób się zgadza z pozostałymi. To po prostu dyskusja.
Myślę że państwo nie poruszyli tematu że czynsze na rynku wtórnym rosną nie dlatego że prezes ma takie widzi mi się, tylko dlatego że w większości są to ciepłownie opalane węglem przez co opłaty unijne ets są horrendalne. Przez to ceny za ogrzewanie w ciągu 4lat wzrosły 100% a czasem więcej.
@ na firmę obowiązuje inne prawo budowlane? W Krakowie też budowano na “firmę”, jako lokale usługowe, pech chciał że te lokale wyglądały jak mini mieszkania, budowane z zamiarem “mieszkania”, i nakazano rozbiórkę
@@radosawkulig4565Ostatnio jeden z celebrytów nieruchomościowych proponował ludziom lokale usługowe w Poznaniu. Zacząłem zadawać pytania i.... wynajmować tego dluterminowo nie mozna, jedynie krótki termin. Dodatkowo takie mieszkania nie muszą spełniać ustawy deweloperskiej. Inwestycja nie miała żadnych miejsc parkingowych. I ludzie to kupują... :)
@ hahaha, tak, to na pewno ten sam case. Z jednej strony fanaberia multimilionera, zbudowana na własny użytek, gdzie ktoś może sobie pozwolić na lekceważenie postanowień nadzoru budowlanego i sądzenie się latami, chociaż ostatecznie i tak przegra, z drugiej strony inwestycja skalkulowana na maksymalny zysk w maksymalnie krótkim czasie. Już widzę jak “inwestorzy” walą drzwiami i oknami żeby wyrwać kawałek z tego tortu :)
więcej takich debat ! i może jakiś kontrowersyjny temat żeby debata była ciekawsza, w sensie chodzi mi o to aby była jakaś różnica zdań/poglądów wśród uczestników ;)
Politycy powinni być zmuszeni oglądać takie ciekawe debaty. Brawo. Co do wspomnianej Australii, to również tam inwestuję. Po urlopie świątecznym chętnie pomogę zainteresowanym inwestorom w dywersyfikacji na tym prężnym rynku. Miłego dnia, Piotr
U flipperów i rencistów żyjących z nieruchomości to standardowa praktyka. Naiwny nie dostrzeże, że rozmawiają tendencyjnie przedstawiając tylko swoją stronę rynku. Posłuchaj rozmowy Śpiewaka z Midelem, a zobaczysz, jak ten drugi plącze się w zachowaniu logiki swoich wywodów.
Sprawdzony sposób. Zgłaszasz do energetyki demontarz licznika na prąd. Takich niepłacących NAJEMCÓW "gnojków" trzeba ich metodami... Po 5 dniach mieszkanie puste. Przecież nikt nie będzie wałczył aby mieszkać w mieszkaniu bez prądu ... Wiadomo broń ostateczna ale działa.
Nie wiem jak w energetyce, ale jak kupowałem mieszkanie to mi gazownia nie chciała zdemontować licznika na gaz bo umowa była podpisana na poprzedniego właściciela, i nie interesował ich akt notarialny stwierdzający, że teraz już ja jestem nowych właścicielem. Nie chcieli też przepisać umowy na mnie abym później mógł ją rozwiązać. Musiałem od poprzedniego właściciela uzyskać podpis na druczku gazowni, że tamten chce rozwiązania umowy.
To zrozumiałe, że umowy o dostawy mediów są niezależne od statusu własności nieruchomości. Jest w interesie sprzedawcy nieruchomości rozwiązanie lub przepisanie takich umów, bo to strony umowy są zobowiązane do przestrzegania jej zapisów, a nie nowi nabywcy nieruchomości.
@@DaniFlor1 To zrozumiałe, że jako nowy właściciel nieruchomości robiąc remont chciałem demontażu licznika gazu gdyż chciałem przejść całkowicie na prąd, lecz gazownia nie chciała mi tego licznika zdemontować. To nie jest zrozumiałe, że w moim mieszkaniu, w którym nikt nie mieszka i poprzedni właściciel nie ma już z nim nic do czynienia, zalega licznik na jego nazwisko i nie mogę go usunąć. Gdyby się poprzedni właściciel uparł i nie podpisał nic bym nie mógł z tym zrobić i bym miał kloca na ścianie zaraz za drzwiami wejściowymi, którego musiałbym zabudować. To nie jest zrozumiałe.
@ kupując mieszkanie nie podpisujesz umowy z dostawcami mediów lecz z właścicielem nieruchomości. Finalizacją transakcji kupna - sprzedaży jest przepisanie przez sprzedającego poprzez protokół zdawczo odbiorczy liczników u dostawców energii elektrycznej i gazowej oraz przepisanie liczników lub rozwiązanie umowy . Liczniki mediów nie są częścią transakcji. To JEST oczywiste. Rachunki za dostawy mediów mimo sprzedaży mieszkania obciążają tego, kto ma podpisaną umowę czyli sprzedającego. Jesli sprzedający przestanie opłacać ( bo przecież nie korzysta z mieszkania więc i z mediów) to media przestają być dostarczane i następuje demontaż jednak to dopiero po jakimś czasie. Liczniki mediów są własnością dostawcy gazu lub prądu i nie są częścią składową nieruchomości nawet jeśli znajdują się wewnątrz mieszkania. W ubiegłym miesiącu sprzedałam mieszkanie i w moim interesie było dopilnowanie przepisania liczników. Kupujący zrezygnował z gazu więc zakończyłam umowę bez przepisywania na nabywcę mieszkania i licznik zostanie zdemontowany po okresie wypowiedzenia umowy. To jest oczywiste, tylko trzeba się zapoznać z procedurami.
@@DaniFlor1 No dokładnie. Ja pisałem o najemcach niepłacących. Za to przy zakupie mieszkania wszystko przechodzi na nowego właściciela ( zgodnie z protokołem zdawczo odbiorczym, stany liczników ) . Nie rozumiem skąd te problemy z przeniesieniem liczników.
Fundamentalna potrzeba czyli posiadanie domu w znaczeniu miejsca do zamieszkania staje się mocno ograniczona obecnie. Najem łączy się z kaucją, zapłata czynszu często prowizja dla Bn 100%, zakup z kredytem na wysoki procent oraz koniecznością posiadania wkładu własnego oraz zdolności kredytowej. 😮
Brak optymalnego dostępu do optymalnych cenowo miszkan dla Polaków sprawia, że wjeżdża zagranica. Choć prawnie jest słabo ze scigalnoscia zagranicznych dłużników wobec wynajmujących, to może Was to czegoś nauczy o społeczeństwu. Mnie tylko zastanawia kiedy się "nażrecie". Zwłaszcza Midel i ten w niebieskiej koszuli po środku, co licznie zjezdza polskie miasta i wykupuje najlepsze co się da.
Prawnik mówi "TE prawo" - bez jaj - widac jaki prawnik takie "TE prawo". Plus dla Kuby, który się najlepiej po polsku wysławia bez głupot w stylu "jadOM", "kupujOM".
Inwestowanie w nieruchomości na wynajem w Polsce to taki zero level jeśli chodzi o inwestowanie. Jest cała masa lepszych, wymagających mniej pracy i bardziej zyskownych inwestycji: obligacje, akcje, kryptowaluty, niektóre metale szlachetne. Zajmowanie się nieruchomościami (przynajmniej jeśli naprawdę nie jest się zawodowcem w temacie) świadczy o elementarnych brakach w edukacji. Dodatkowo często jest szkodliwe społecznie.
Ja zupełnie z innej beczki? Czy ktoś tu z komentujących ( jestem laikiem) powie mi skąd w komentarz pod dyskusją o wynajmie mieszkań pojawiają się jacyś cudzoziemcy ( przynajmniej tak wynika z ników) mówiących o kryptowalutach , bitcoinach , polecajach sobie traterów? O co z nimi chodzi? Bo już pod wieloma filmikami o kryptowalutach spotykam się z czymś takim. No ale skąd oni wzięli się tutaj? To są jacyś naganiacze dla tych konkretnych traterow których nazwiska podają twierdzac że zawdzięczają im fortuny , czy jacyś naciągacze? Nie umiem tego rozkinić o co z nimi tu chodzi? Może ktoś coś wyjaśni? Sama dyskusja o wynajmie mieszkań bardzo interesujaca. Głównie jej początek, bo koleżanka nosi się z zamiarem zainwestowania ciężko zarobionych pieniedzy i kupna mieszkania pod wynajem. Nie zdaje sobie sprawy na jaką minę się ładuje. Ja już przerabiałam ten miód będąc najemca🫣.
@@bartekautomat3953podoba mi się ! 😂 Do emerytury jeszcze trochę 😜. Pod kamieniem to może nie...ale jestem w te klocki Total nowicjusz. Nie interesowałam się do tej pory inwestowaniem w żadnej formie, bo nie miałam z czego. No ale może czas pomyśleć 😁. Także dzięki za info....koleżanka spod kamienia pozdrawia 😄😊💝.
Nie ile mu sie podoba, ale tyle za ile najemca sie zgodzi. A spoldzielnie czesto i gesto postprlowskim zwyczajem maja takie pojecie o gospodarowanie pieniadzem chyba jak ty.
Ciekawe jak się czują dzisiaj ludzie którzy płacili Kubie za spotkanie przy kawie po kilka tysięcy złotych, aby usłyszeć, że mieszkania w wielkiej płycie się nigdy nie przewrócą i długoterminowo zawsze warto w nie wejść i je trzymać dla dzieci, wnuków. Że to się zawsze w długim terminie opłaca, i on nigdy nie sprzeda mieszkań jak to mówił na filmach, że jego dzieci i wnuki będą z tego majątku korzystać. Ciekawe czy znowu chętnie wywaliliby kasę na spotkanie z nim. Teraz oglądając Kubę od początku jego kanału i pamiętając co mówił na początku i jakie ma podejście do pieniędzy, zakładam, że wejdzie w jakiś deal z deweloperami od drewnianych domków, chatek na mazurach albo innych kurników w Bułgarii czy Albanii i będzie pieniądze ze sprzedaży swoich mieszkań ładował w te kurniki. Tylko, że sedno interesu nie będzie w kupowaniu tych chatek, że niby to taka okazja. Sedno będzie tkwić w tym dealu - czyli kasie którą zarobi od deweloperów poza kamerami za reklamowanie ich produktów, a czy te chatki będą zarabiać czy nie, to już Kuby nie będzie obchodzić. W końcu od zawsze powtarzał, że jest przedsiębiorcą, a więc jemu kasa musi się zgadzać. Żal mi tylko leszczy którzy łykną ten haczyk i wpakują się po kule w chatki z patyków które na początku może i będą zarabiać jakąś kasę, a po roku - dwóch nagle biznes przestanie się kręcić i nie będzie się spinać, ale leszcze zostaną z kredytem na kilkanaście lat. Po prostu po sprzedaży wszystkich budynków deweloperowi który zarzeka się, że będzie się zajmował najmem i będzie obłożenie przynajmniej 70% w ciągu roku, przestanie się chcieć chodzić wokół tematu bo on już swój hajs zgarnie ze sprzedaży i na tym faktycznie będzie polegać jego biznes, z wynajmu cudzych mieszkań będzie zarabiać grosze. Z własnego doświadczenia : jak ładować się w nieruchomości to tylko w takim miejscu, żeby można się nimi samemu zajmować a nie gdzieś daleko w górach czy nad morzem i liczyć, że ktoś inny będzie się nimi odpowiednio zajmował (szczególnie krótki najem) i dbał o Twoje finanse. Ci co się zajmują nieruchomościami za ciebie dbają przede wszystkim o swoje finanse, i jak można na czymś przyciąć a Ty jesteś daleko i nie masz na to wpływu to przytną, wymyślając dodatkowe dopłaty do opłaty itd. A potem jak przyjedziesz raz na pół roku sprawdzić, jak apartament wygląda, to znajdziesz rzeczy poniszczone, brudne, części wyposażenia brak, ale firma wynajmująca żadnej odpowiedzialności nie weźmie na siebie. Przy zdrowych zmysłach, która pani sprzątająca po każdym wynajmie liczy łyżeczki, kubeczki, noże czy jest deska to krojenia, prasowania, żelazko itd. Ona sprząta jak najszybciej bo ma jeszcze kilkanaście innych mieszkań do sprzątnięcia tego dnia.
O mały włos, jakieś 14 lat temu wpadłbym w inwestycji hotel 4 kolory we Władysławowie bardzo mocno promowana przez home broker. Szukałem kawalerki pod inwestycje a zaczęli strasznie zachwalac kupno mikro apartamentów z " pewnym"
zyskiem bez porównania lepszym od mieszkań. Całe szczęście że nie dalem się w to wciągnąć. Po latach czytam artykuły to pozostał płacz i lament ludzi którzy dali się na to nabrać.
Ten komentarz to głos rozsądku! Podpisuje sie pod tym. Tak właśnie jest
"flip na pierwotnym" - taka nazwa się przewijała w materiale Orzechowskiego, gdy jego kursant kupił "pierwotnego flipa" , wykończył i chciał zarobi fortunę, a teraz buja sie z ponad 80m mieszkaniem za ponad milion, i zjadają go kredyty
A dlaczego nikt nie zgłasza do sejmu o zmianie prawa lokalowego? Zamiast głosować za kredyt 0%, należy zmienić te ustawę, i jak właściciel będzie chroniony, nie będzie pustostanów i mieszkania będą dostępne dla każdego
kredyt 0% to developerzy cisna rzad. Zaden rzad nie zniemi prawa lokalowego.
Dzięki za zaproszenie i pozdrawiam wszystkich słuchaczy.
Proszę doczytać o liczbie urodzeń w trzech pierwszych kwartałach 2024 bo trochę pan przesadził.
Pan ma racje z tym absurdem mieszkanie prawem nie towarem, to samo powinno być z energia wodą etc , uwolnić cenę , wszystko sprywatyzować !!!! Uwolnić ceny !!!
Byłem nastawiony sceptycznie co do tej rozmowy. A wyszła soczysta i bardzo ciekawa dyskusja. Więcej!
Ps. Błędnie używacie słowa "debata". To dyskusja ludzi o ODMIENNYCH poglądach. Tutaj każda z osób się zgadza z pozostałymi. To po prostu dyskusja.
ciekawa rozmowan ? tematy wałkowane z 10-15 lat temu a ci ameryke odkrywaja :) zzzZzzz nuda
Myślę że państwo nie poruszyli tematu że czynsze na rynku wtórnym rosną nie dlatego że prezes ma takie widzi mi się, tylko dlatego że w większości są to ciepłownie opalane węglem przez co opłaty unijne ets są horrendalne. Przez to ceny za ogrzewanie w ciągu 4lat wzrosły 100% a czasem więcej.
Chcesz nam drugi Berlin albo Londyn zafundować w polskich zarobkach z mediana 8k brutto?
@aakaaa7022 nie rozumiem w ogóle tego pytania co do mojej wypowiedzi. Chyba że to nie do mnie było.
Pięknie pęka ta bańka... powiedzcie jeszcze jak idą mikrokawalerki pod Poznaniem, W Krakowie już nakazuje sie rozbiórki ....
Tzn ? Mówisz o tych na firmę?
@ na firmę obowiązuje inne prawo budowlane? W Krakowie też budowano na “firmę”, jako lokale usługowe, pech chciał że te lokale wyglądały jak mini mieszkania, budowane z zamiarem “mieszkania”, i nakazano rozbiórkę
@@radosawkulig4565Ostatnio jeden z celebrytów nieruchomościowych proponował ludziom lokale usługowe w Poznaniu. Zacząłem zadawać pytania i.... wynajmować tego dluterminowo nie mozna, jedynie krótki termin. Dodatkowo takie mieszkania nie muszą spełniać ustawy deweloperskiej. Inwestycja nie miała żadnych miejsc parkingowych. I ludzie to kupują... :)
Zamek w Stobnicy miał unieważnione pozwolenie na budowę, a stoi. Nie ma co się tym podniecać.
@ hahaha, tak, to na pewno ten sam case. Z jednej strony fanaberia multimilionera, zbudowana na własny użytek, gdzie ktoś może sobie pozwolić na lekceważenie postanowień nadzoru budowlanego i sądzenie się latami, chociaż ostatecznie i tak przegra, z drugiej strony inwestycja skalkulowana na maksymalny zysk w maksymalnie krótkim czasie. Już widzę jak “inwestorzy” walą drzwiami i oknami żeby wyrwać kawałek z tego tortu :)
więcej takich debat ! i może jakiś kontrowersyjny temat żeby debata była ciekawsza, w sensie chodzi mi o to aby była jakaś różnica zdań/poglądów wśród uczestników ;)
Niech Midel powie ile mieszkań kupiłby gdyby nie kasa ze stacji telewizyjnych i sprzedawanie kursów dla nowicjuszy …
0
Politycy powinni być zmuszeni oglądać takie ciekawe debaty. Brawo.
Co do wspomnianej Australii, to również tam inwestuję. Po urlopie świątecznym chętnie pomogę zainteresowanym inwestorom w dywersyfikacji na tym prężnym rynku.
Miłego dnia,
Piotr
Mieszkania w PL wzrosly najbardziej na swiecie a Midel mowi, ze ceny wzrosna ... śmiechłem
Fajnie było Was posłuchać 😊
Cóż to za debata gdy wszyscy się zgadzają
U flipperów i rencistów żyjących z nieruchomości to standardowa praktyka. Naiwny nie dostrzeże, że rozmawiają tendencyjnie przedstawiając tylko swoją stronę rynku. Posłuchaj rozmowy Śpiewaka z Midelem, a zobaczysz, jak ten drugi plącze się w zachowaniu logiki swoich wywodów.
Brakuje Orzecha
Tak. Orzech byłby wisienką na torcie.
midel liberda albrehcik, cała śmietanka. niestety mam nietolerancje laktozy :(
W takim składzie powinna powstać cała seria 😁
Ludzie którzy reklamują nierentowne inwestycje w Gruzji albo w innych dziwnych inwestycjach 😂
W Gruzji w której teraz zamieszki i rozpierducha na ulicach. A frajerzy łykają te inwestycje jak świeże bułeczki.
Dzień dobry, kiedy i gdzie są następne wykłady z Państwa udziałem?
Zapraszamy 10 i 11 na Wielką Integrację do Łodzi, są jeszcze bilety :)
🙈🙉
Dziękuję Wam bardzo 👍
Sprawdzony sposób. Zgłaszasz do energetyki demontarz licznika na prąd. Takich niepłacących NAJEMCÓW "gnojków" trzeba ich metodami... Po 5 dniach mieszkanie puste. Przecież nikt nie będzie wałczył aby mieszkać w mieszkaniu bez prądu ... Wiadomo broń ostateczna ale działa.
Nie wiem jak w energetyce, ale jak kupowałem mieszkanie to mi gazownia nie chciała zdemontować licznika na gaz bo umowa była podpisana na poprzedniego właściciela, i nie interesował ich akt notarialny stwierdzający, że teraz już ja jestem nowych właścicielem. Nie chcieli też przepisać umowy na mnie abym później mógł ją rozwiązać. Musiałem od poprzedniego właściciela uzyskać podpis na druczku gazowni, że tamten chce rozwiązania umowy.
To zrozumiałe, że umowy o dostawy mediów są niezależne od statusu własności nieruchomości. Jest w interesie sprzedawcy nieruchomości rozwiązanie lub przepisanie takich umów, bo to strony umowy są zobowiązane do przestrzegania jej zapisów, a nie nowi nabywcy nieruchomości.
@@DaniFlor1 To zrozumiałe, że jako nowy właściciel nieruchomości robiąc remont chciałem demontażu licznika gazu gdyż chciałem przejść całkowicie na prąd, lecz gazownia nie chciała mi tego licznika zdemontować. To nie jest zrozumiałe, że w moim mieszkaniu, w którym nikt nie mieszka i poprzedni właściciel nie ma już z nim nic do czynienia, zalega licznik na jego nazwisko i nie mogę go usunąć. Gdyby się poprzedni właściciel uparł i nie podpisał nic bym nie mógł z tym zrobić i bym miał kloca na ścianie zaraz za drzwiami wejściowymi, którego musiałbym zabudować. To nie jest zrozumiałe.
@ kupując mieszkanie nie podpisujesz umowy z dostawcami mediów lecz z właścicielem nieruchomości. Finalizacją transakcji kupna - sprzedaży jest przepisanie przez sprzedającego poprzez protokół zdawczo odbiorczy liczników u dostawców energii elektrycznej i gazowej oraz przepisanie liczników lub rozwiązanie umowy . Liczniki mediów nie są częścią transakcji. To JEST oczywiste. Rachunki za dostawy mediów mimo sprzedaży mieszkania obciążają tego, kto ma podpisaną umowę czyli sprzedającego. Jesli sprzedający przestanie opłacać ( bo przecież nie korzysta z mieszkania więc i z mediów) to media przestają być dostarczane i następuje demontaż jednak to dopiero po jakimś czasie. Liczniki mediów są własnością dostawcy gazu lub prądu i nie są częścią składową nieruchomości nawet jeśli znajdują się wewnątrz mieszkania. W ubiegłym miesiącu sprzedałam mieszkanie i w moim interesie było dopilnowanie przepisania liczników. Kupujący zrezygnował z gazu więc zakończyłam umowę bez przepisywania na nabywcę mieszkania i licznik zostanie zdemontowany po okresie wypowiedzenia umowy. To jest oczywiste, tylko trzeba się zapoznać z procedurami.
@@DaniFlor1 No dokładnie. Ja pisałem o najemcach niepłacących. Za to przy zakupie mieszkania wszystko przechodzi na nowego właściciela ( zgodnie z protokołem zdawczo odbiorczym, stany liczników ) . Nie rozumiem skąd te problemy z przeniesieniem liczników.
Streszczenie: Ela oraz klub płaczącego rentiera 😢 i trudne życie na kredycie w otoczeniu wysokich stóp procentowych..
Toście ekipę zmontowali...
Fajna debata
Pozdrawiam
Fundamentalna potrzeba czyli posiadanie domu w znaczeniu miejsca do zamieszkania staje się mocno ograniczona obecnie. Najem łączy się z kaucją, zapłata czynszu często prowizja dla Bn 100%, zakup z kredytem na wysoki procent oraz koniecznością posiadania wkładu własnego oraz zdolności kredytowej. 😮
Dzięki ❤
W Szwecji w 2016 brałem kredyt na dom 1.69% . Teraz mam 3.02% . Jest możliwość spłaty samych odsetek.
Brak optymalnego dostępu do optymalnych cenowo miszkan dla Polaków sprawia, że wjeżdża zagranica. Choć prawnie jest słabo ze scigalnoscia zagranicznych dłużników wobec wynajmujących, to może Was to czegoś nauczy o społeczeństwu.
Mnie tylko zastanawia kiedy się "nażrecie". Zwłaszcza Midel i ten w niebieskiej koszuli po środku, co licznie zjezdza polskie miasta i wykupuje najlepsze co się da.
Nikt nie chce wynająć mieszkania samotnej matce. Nikt nie zadaje pytania skąd się biorą samotne matki?
Pani prawnik z czy jest taki termin zerwania umowy .
Jak to po okresie najmu w umowie nie obowiązuje już żaden przepis o ochronie lokatorów itp a przynajmniej nie powinien.
👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
Prawnik mówi "TE prawo" - bez jaj - widac jaki prawnik takie "TE prawo". Plus dla Kuby, który się najlepiej po polsku wysławia bez głupot w stylu "jadOM", "kupujOM".
Najlepszy ananas to jest Model, to co ten człowiek plecie to jest masakra. Poza tym on przypadkiem nie miał sprzedawać wszystkich mieszkań?
Inwestowanie w nieruchomości na wynajem w Polsce to taki zero level jeśli chodzi o inwestowanie. Jest cała masa lepszych, wymagających mniej pracy i bardziej zyskownych inwestycji: obligacje, akcje, kryptowaluty, niektóre metale szlachetne. Zajmowanie się nieruchomościami (przynajmniej jeśli naprawdę nie jest się zawodowcem w temacie) świadczy o elementarnych brakach w edukacji. Dodatkowo często jest szkodliwe społecznie.
Wszystko fajnie tylko czy macie swoich lobbystów którzy biegają u polityków by zmienić prawo by było korzystne dla każdej strony?
Ja zupełnie z innej beczki? Czy ktoś tu z komentujących ( jestem laikiem) powie mi skąd w komentarz pod dyskusją o wynajmie mieszkań pojawiają się jacyś cudzoziemcy ( przynajmniej tak wynika z ników) mówiących o kryptowalutach , bitcoinach , polecajach sobie traterów? O co z nimi chodzi? Bo już pod wieloma filmikami o kryptowalutach spotykam się z czymś takim. No ale skąd oni wzięli się tutaj? To są jacyś naganiacze dla tych konkretnych traterow których nazwiska podają twierdzac że zawdzięczają im fortuny , czy jacyś naciągacze? Nie umiem tego rozkinić o co z nimi tu chodzi? Może ktoś coś wyjaśni? Sama dyskusja o wynajmie mieszkań bardzo interesujaca. Głównie jej początek, bo koleżanka nosi się z zamiarem zainwestowania ciężko zarobionych pieniedzy i kupna mieszkania pod wynajem. Nie zdaje sobie sprawy na jaką minę się ładuje. Ja już przerabiałam ten miód będąc najemca🫣.
Kolega już na emeryturze czy schował się pod kamieniem? XD
A tak poważnie to zwykłe scamerskie boty naganiające na jakieś ich tam dziadostwo
@@bartekautomat3953podoba mi się ! 😂 Do emerytury jeszcze trochę 😜. Pod kamieniem to może nie...ale jestem w te klocki Total nowicjusz. Nie interesowałam się do tej pory inwestowaniem w żadnej formie, bo nie miałam z czego. No ale może czas pomyśleć 😁. Także dzięki za info....koleżanka spod kamienia pozdrawia 😄😊💝.
Przeczytajcie konstytucję to przekonajcie się że przywileje najemców właśnie z niej wynikają.
Midel może wołać za swój kurnik w boatcity od najemcy ile mu się podoba, ale do spółdzielni zapłacić za rosnące ceny energii to już "złodziejstwo"
Nie ile mu sie podoba, ale tyle za ile najemca sie zgodzi. A spoldzielnie czesto i gesto postprlowskim zwyczajem maja takie pojecie o gospodarowanie pieniadzem chyba jak ty.
Nie zebym chlopa bronil, tylko Twoje z kapelusza argumenty smiesza.
sami szkoleniowcy opowiadający pierdoły 😂