@@d.i.d dzięki temu kanałowi zakupiłem parę rzeczy firmy KREG i jestem mega zadowolony. Bardzo fajnie, prosto i zarazem profesjonalnie jest wszystko tłumaczone i pokazywane, co do czego i jak się tego używa. Stół warsztatowy plus koziołek, to strzał w 10. Idealnie wpasował mi się do mini warsztatu w garażu. Pozdrawiam serdecznie i życzę super weny w dalszych pomysłach.
Można zapytać, czy zawsze stosujesz oryginalne wkręty dedykowane,czy też można zastąpic wkręty firmy Kreg wkrętem ogólnie dostępnym w sklepach budowlanych? Dzięki i pozdrawiam ☺
Ja mam K4 i jak najbardziej polecam. Użyłem już go wiele razy i trzyma elegancko. Co do ceny to płacimy za patent, ale warty swojej ceny. Polecam też zacisk, ten którego nie miał autor. Z jednej strony płaski a z drugiej wchodzi w kieszeń. Bez niego pozycjonowanie elementów jest utrudnione, bo zwykłymi ściskami traci się sporo czasu, a elementy mogą być długie i nie każdy ma długie ściski. Co do trzymania w MDF to nie sprawdzałem, ale w płycie wiórowej trzyma bardzo słabo. W sklejce i litym drewnie nie do rozerwania.
@@DD-xo6qh W sklejce 12 mm nie robiłem, ale w 15 mm trzyma mocno. Do 12 mm jest ta sama długość wkręta 25 mm, więc pewnie tak samo mocno będzie trzymać.
Siema! Mam pytanko odnośnie jednego z Twoich sprzętów. Używasz do wiercenia otworów pod kołki takiego małego czarnego cuda ze szkiełkiem. Co to jest i gdzie to w Polsce można kupić?
Mówi Pan, żeby kieszenie nie były od środka przy łączeniach na krawędziach ale chyba cały patent tego systemu polega na tym, że dobór długości wkrętów, odpowiedni kąt i głębokość wiercenia nie dopuszczą do wyjścia wkręta z drugiej strony. Nawet na oficjalnych filmach instruktażowych firmy Kreg, takie łączenia są pokazywane.
Dlaczego ten system jest tylko do grubości max 38 mm, czym spowodowane jest to graniczenie? długością wkrętów jakie są w zestawie? czy miejscem w tym imadle stacjonarnym? Sprawdzałem Tritona i Krega i wszędzie maja max 38 mm?? Czy pokazany dystans w 28 minucie filmu powoduje że możemy łączyć grubsze elementy? czy ma za zadanie jedynie nie pozwolić przejść wkrętowi na wylot w przypadku cieńszego elementu ? Czekam na odpowiedź drogi DID'dzie:)
@@pawekwiatkowski5505 Bardzo rzadko mówię, że coś jest naj :) Praktycznie nigdy. Jeśli jednak to powiem to znaczy, że do tego dnia nie poznałem czegoś lepszego (ja nie poznałem). Czyli, że to coś jest naj dla mnie do tego czasu. Ja jednak zawsze szukam jak usprawnić pracę, stąd ciągłe zmiany u nas :)
Fajny patent = ale nie zrobię tego samego zestawem do połączeń kieszeniowych wolfcrafta np? Choć zestaw bogaty to cena za coś wytłoczonego z ABS powala. Tak wiem, kupi ten co go stać ;) Choć przy takiej kwocie to już człowiekowi chce się zrobić coś takiego samemu.
Może zaprezentujesz jakiś jig do połączeń mimośrodowych? W połączeniu z kołkami dają naprawdę solidne połączenie. Niestety, ciężko o jakiś jig do tego systemu, chyba że się mylę ?
Wiadomo zestaw spoko ale nie kazdy wyskoczy z takiej kasy. Wiec mozna sobie samemu takie cos zrobic nie jest to bardzo skomplikowane, czy z alu czy nawet z drewna. Najważniejsze zeby prowadniki byly najlepiej z nierdzewki. Poza tym wkrety tez idzie dobrać. Pytanie czy ktos sobie czasami cos skręci czy robi to codziennie. Z tego co widzę w Polsce nie jest to tak popularne bo robimy duzo z wirówki, w Stanach wiecej sklejki i dla nich to jakby u nas taki zestaw kosztował 100 zl więc kazdy sobie kupi.
szkoda, że produkt tak słabo dostępny na polskim rynku, na allegro 100zl taniej, ale opinie sprzedawcow nie zachecaja pomimo programu ochrony kupujacych
Wiertarka dwa razy tansza od prowadzonka wiertelka, hahaha, juz kiedys nie rozumialem jak oprawki do okularow (3 druciki) mogly kosztowac 3 razy tyle ile kamera filmowa, albo aparat fotograficzny dobrej jakosci.Okazalo sie ,ze ceny biora sie nie tyle z karkulacji , ale w zaleznosci od tego czy czlowiek musi cos kupic.Produkcja takiego grega kosztuje 5 zl, plus wiertelka. z podatkami, transportami, ten zestaw to maxymalna cena 100 zl.Kto chce dac sie wydymac jego sprawa, moze lubi nadstawiac tylka, ale normalny madry czlowiek sie tylko usmiechnie. Takie skosne otworki mozna sobie powieric samemu a klocku metalowym albo twrdym drewne i wbic metalowa rurke, osobna do kazdej grubosci, koszt bedzie 20 zl.
@@d.i.d Panie Jarku, lubie bardzo objektywne podejscie do tematu. Produkcja tego z takim samym przeznaczeniem nie jest mozliwa, ze wzgledu na patent.Jedynie dla siebie na wlasny uzytek i to hobbystyczny.Tak wiec nie uruchomie takiej produkcji nigdy, ale sam dla siebie sobie zrobie z odpadow drewna. Tematem jaki poruszylem to nie tyle sam gadzet, ale glownie chodzi o jego cene ktora jest nieadekwatna do jego kosztow produkcji czyli jest woliczone dymanko ludzi uczciwych i dobrej woli. Dodatkowo nasuwa sie pytanie , do Panskiego stosunku do roznych zabawek jakie Pan promuje, czy Wasi pracownicy, bez odejmowania sobie od ust , kochajacy ten zawod, moga sobie po miesiacu pracy kupic taki kawalek pancernego plastiku? Jezeli nie to znaczy ze cos jest nie tak z realizmem w jakim zyjemy.Wybiegam troche poza Panski obszar dzialnia, ale dla mnie etyka ,morlanosc rzemieslnicza , to sprawy bardzo istotne w moim zyciu.Jestem Rzemieslnikiem "starej daty", wiec patrze nie tylko na narzedzie ,jego przydatnosc, od strony ekonomicznej dla profesjonalnej produkcji, ale tez na wiele innych aspektow jakie moga byc zaporowe dla rozwoju rzemiosla.Tak sie sklada ,ze bylem wieloletnim dzialaczem w Zarzadzie Centralnym Rzemiosla Polskiego i rzmieslnikiem ktory wyksztalcil ponad 40 czeladnikow i mistrzow.Zanim Pani Suchocka, w ramach reform, przksztalcila Rzemioslo Polskie na podmioty gospodarcze a koszty przynaleznosci do cechow stala sie obligatoryjne.Innymi slowy wladze napluly Rzemislnikom Polskim w twarz. Mysle ,ze udalo mi sie wyjasnic motywy pisania tego rodzaju krytyczne komentarze, nie dla Panskiej dzialnosci, nie dla jakosci przezentowanych przez Pana przedmiotow, ale glownie z powodu braku realizmu cen gadzetow, jaki juz ,jest zapora dla tworzenia ciaglosci w istnieniu Rzemiosl.Wielu mlodych ludzi chetnie uczyloby sie stolarstwa, terminowalo na czeladnikow i mistrzow, ale w realich jakich zaczelismy zyc, zaistnienie na rynku, przy takich promocjach i takich zarobkach, jest poprostu nierealne jak sie chce "isc na swoje" i taki wlasnie aspekt tej sprawy chcialem poruszyc, wypowiadajac sie na temat nierealnych cen.Za moich czasow , wliczanie do krakulacji dla produktu, beztrzlnosci producenta czy uslugdawcy, bylo nie tylko karalne, ale wrecz haniebne dla etyki Rzemiosla nie tylko polskiego.Mlodziez ogladajac Panskie prezentacje, widzac cos, zupelnie nie wie o czym ja Tu pisze.A doadac musze, ze juz wcale o tym ile cos kosztuje w produkcji przy ustwaieniach seryjnych produkcji prawie zautomatyzowanych.CAD-CAM-CNC 5 osi i mamy w pol dnia forme dla produkcji wtryskowej w milonach sztuk, z polowy kilograma granulatu za maxymalnie 10 zl. Oile w moich czasach bylo to hanba, to dzis kwalifikuje sie jako geniusz przedsiebiorczosci, to jeszcze taniej jest krasc, czy mamy pozwolic na to, zeby swiat stawal na glowie? Milczec?
@@janekkowalski1767 Dziękuję za obszerną wypowiedź. O cenach nigdy nie dyskutuję z prostego powodu - to producent ustala cenę, nie konsument. Pochwalam zawsze samych pomysłodawców czy wynalazców (jak ATUT). To ich otwarta głowa to wymyśliła i on ustala cenę, inwestuje nie małe środku w prawa patentowe itp. Nikt nikomu nie broni ruszyć głową i stworzyć swoje narzędzia czy pomoce (na własny użytek). Proszę mi jednak wierzyć ilość postów które widziałem że coś tam jest za drogie, że ktoś taniej zrobi i nigdy nic z tego nie wyszło... mogę zrobić to taniej i lepiej ale mi się nie chce, nie mam teraz czasu itp. Pozdrawiam serdecznie i... lecimy do warsztatu ;) Czas trochę popracować!
@@kapitannemo2770 Jako rzemieslnik umiem skarkulowac produkty, swoje i tez innych, poniewaz ceny materialow, energia, czas wykonania, koszty pracy, karkulacja maszyn to dane ktore sa ogolnie dostepne.Wysokosc opodatkowania rowniez, gorzej z takimi obiczeniami maja mlodzi wyksztalceni z wielkich miast, placacy wszedzie karta kredytowa ,majacy kredyty we frankach, pracujacy w korporacjach. Polecam pocwiczyc z Exlem.Najdrozsza jest reklama, czyli spranie ludziom mozgu,ze to jest tak szczgolne i tak wartosciowe, ze nalezy odrazy na slepo wyplacic kazda sume jaka zostanie wyssana z palca przez sekretarke, bo tak. Oczywiscie sa ludzie ktorzy tez ceny swoich produktow i uslug tworza podczas wssiewania z palca przez sekretarke i tacy nie znaja wartosci pieniadza, wiec im jest obojetnie ile co kosztuje.Nie zaglebiaja sie w to czy sa frajerem czy nie skoro sami robia z innych frajerow.Poprostu inny level swiatopogladowy.
@@janekkowalski1767 Pozwolę się włączyć do dyskusji na temat ustalania cen produktów i usług, ponieważ jest mi on aktualnie bardzo bliski. Zawsze też myślałam w ten sposób jaki Pan przedstawił powyżej o zawyżaniu cen. Zmieniłam jednak zdanie, gdy spotkałam się z opinią, że cena jaką płaci konsument za dany produkt to nie wartość równa kosztom wytworzenia tego przedmiotu, ale cena za korzyści jakie konsument odniesie w związku z tym produktem. I taka teoria zgadza się i w tym przypadku. Kawałek plastiku, a ile korzyści poprzez ułatwienie i przyśpieszenie pracy. Powyżej same dobre opinie są. Ci, którzy zdecydowali się zapłacić za Krega jednak są zadowoleni, zapłacili więc za korzyści, które czerpią już przez kilka lat z powodu korzystania z tego przedmiotu, a nie za sam przedmiot, nie za kawałek plastiku z metalową tulejką.
Oczywiście jest wiele firm które próbuje to zrobić ale nadal funkcjonalnością daleko im do Krega. W sumie to dziwne, że nie potrafią zrobić czegoś lepszego ;) Samo użycie alu vs twarde tworzywo nie wystarczy, bo to zupełnie nie wpływa na pracę. Pozdr
Panie Jarku, a co to za kłamstewko w 24 minucie filmu? Po przełożeniu tego zderzaka na drugą stronę nie jesteśmy w stanie zbazować elementu bez przełożenia śruby w drugi otwór.
@@d.i.d Mogę prosić o rozwinięcie tematu? :) Bo właśnie rozważam stosowanie tego systemu zamiast klejenia kołków przy składaniu szuflad... Czy to zły kierunek? Mogę prosić o rozwinięcie tematu? :)
![สาวเมืองเพชร - ธีเดช ทองอภิชาติ [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/kEt7F9PvO3I/mqdefault.jpg)
Najlepszy polski kanał o tej tematyce. Brawo.
Dzięki 🙂 my tylko idziemy swoją drogą od lat..
@@d.i.d dzięki temu kanałowi zakupiłem parę rzeczy firmy KREG i jestem mega zadowolony. Bardzo fajnie, prosto i zarazem profesjonalnie jest wszystko tłumaczone i pokazywane, co do czego i jak się tego używa. Stół warsztatowy plus koziołek, to strzał w 10. Idealnie wpasował mi się do mini warsztatu w garażu. Pozdrawiam serdecznie i życzę super weny w dalszych pomysłach.
127 funtów w uk na Amazonie ..... właśnie zamówiłem .... dzięki Jarek za prezentację!!!
Nie ma sprawy ;) Polecam się na przyszłość :)
Solidny sprzęt i bardzo pożyteczny, łączenie bardzo szybkie i precyzyjne, a ta mobilna wersja rewelka. Pozdrowionko
Taki pomocnik do zadań specjalnych. Zdecydowanie trzeba go mieć (w dowolnym wydaniu). Pozdrawiam!
Hej.
Super sprzęt. Posiadam wersję K4 od bardzo dawna zakupioną w USA. Polecam sprzęt.
Pozdrawiam
Można zapytać, czy zawsze stosujesz oryginalne wkręty dedykowane,czy też można zastąpic wkręty firmy Kreg wkrętem ogólnie dostępnym w sklepach budowlanych?
Dzięki i pozdrawiam ☺
Fajna rzecz, popularna chyba w USA...
Od wielu lat już wszędzie popularna 😛
Rewelacja! Chyba sobie coś takiego sprawię :)
I prawidłowo. Kreg jest bardzo przemyślany
Ja mam K4 i jak najbardziej polecam. Użyłem już go wiele razy i trzyma elegancko. Co do ceny to płacimy za patent, ale warty swojej ceny. Polecam też zacisk, ten którego nie miał autor. Z jednej strony płaski a z drugiej wchodzi w kieszeń. Bez niego pozycjonowanie elementów jest utrudnione, bo zwykłymi ściskami traci się sporo czasu, a elementy mogą być długie i nie każdy ma długie ściski. Co do trzymania w MDF to nie sprawdzałem, ale w płycie wiórowej trzyma bardzo słabo. W sklejce i litym drewnie nie do rozerwania.
A jak jest z trzymaniem w sklejce czy litym drewnie o grubości 12 mm?
@@DD-xo6qh W sklejce 12 mm nie robiłem, ale w 15 mm trzyma mocno. Do 12 mm jest ta sama długość wkręta 25 mm, więc pewnie tak samo mocno będzie trzymać.
Mam sprzęt do połączeń kieszeniowych, potrzebuję skręcić sklejkę grubości 10mm. Jaki rozmiar wkrętów zastosować?
no troszke sie zmienil ale polecam wszytkim fajnie sie robi poloczenia
Ja mam jig mini - jedna dziurka, też działa
Ajjjj tego nie mam 😉 ale dobrze że Kreg ma kilka opcji i każdy wybierze coś pod siebie 😉 pozdrawiam
Jarku, co to za docisk w 20:53 ? Fajny patent
Siema! Mam pytanko odnośnie jednego z Twoich sprzętów. Używasz do wiercenia otworów pod kołki takiego małego czarnego cuda ze szkiełkiem. Co to jest i gdzie to w Polsce można kupić?
Z innej beczki co to za model zegarka??
Mówi Pan, żeby kieszenie nie były od środka przy łączeniach na krawędziach ale chyba cały patent tego systemu polega na tym, że dobór długości wkrętów, odpowiedni kąt i głębokość wiercenia nie dopuszczą do wyjścia wkręta z drugiej strony. Nawet na oficjalnych filmach instruktażowych firmy Kreg, takie łączenia są pokazywane.
Możesz... ale wkręt od zewnątrz będzie trzymał całość mocniej (bo jest dalej od krawędzi). To cała tajemnica ;)
Jarek Ostaszewski dziękuję za odpowiedź, masz rację, połączenie w ten sposób będzie słabsze.
A jak się spiszą konfirmaty zamiast wkrętów z płaskim łbem. Bo takie wkręty trudno znalezc w marketach
Dlaczego ten system jest tylko do grubości max 38 mm, czym spowodowane jest to graniczenie? długością wkrętów jakie są w zestawie? czy miejscem w tym imadle stacjonarnym? Sprawdzałem Tritona i Krega i wszędzie maja max 38 mm?? Czy pokazany dystans w 28 minucie filmu powoduje że możemy łączyć grubsze elementy? czy ma za zadanie jedynie nie pozwolić przejść wkrętowi na wylot w przypadku cieńszego elementu ? Czekam na odpowiedź drogi DID'dzie:)
DO grubszych płyt jest wersja HD.
Uzywam już od dluższego czasu I musze powiedziec że rewelacja.
Tak jest. Ja 1 malutkiego Krega mam ponad 6 lat. Działa do dziś tak samo. Jedynie przewierciłem stół :p
@@d.i.d a tak apropo to dzieki za ten filmik o T160 (chinskiej kopi inkry). Kupilem I powiem szczeze ze jestem mile zaskoczony dokladnoscia.
Ciekawi mnie czy kupiłeś kiedyś rzecz, która zapowiadała się świetnie. A okazała się wtopą? :)
Hmmm... patrz co się pojawia w warsztacie i później znika ;) To znak, że jednak mi nie przypasowało i zmieniłem na coś innego.
Hmmm, długo użytkowaleś festoola i wg. Ciebie był rewelacja i naj. A teraz praktycznie zniknął i Milwaukee jest rewelacja i naj.
@@pawekwiatkowski5505 Bardzo rzadko mówię, że coś jest naj :) Praktycznie nigdy. Jeśli jednak to powiem to znaczy, że do tego dnia nie poznałem czegoś lepszego (ja nie poznałem). Czyli, że to coś jest naj dla mnie do tego czasu. Ja jednak zawsze szukam jak usprawnić pracę, stąd ciągłe zmiany u nas :)
To z czym lepsza jest ukośnica milwaukee od festool?
@@pawekwiatkowski5505 to proste... Większa tarczą - większe pole robocze. Mówiłem o tym wiele razy
Wkrętarek, zakrętarek impact-owych... Ktoś oprócz Pana takiej nazwy używa?
Gdzi to można zakupić
@@marcelo403polo2 nie inaczej :)
Fajny patent = ale nie zrobię tego samego zestawem do połączeń kieszeniowych wolfcrafta np? Choć zestaw bogaty to cena za coś wytłoczonego z ABS powala. Tak wiem, kupi ten co go stać ;) Choć przy takiej kwocie to już człowiekowi chce się zrobić coś takiego samemu.
Może zaprezentujesz jakiś jig do połączeń mimośrodowych? W połączeniu z kołkami dają naprawdę solidne połączenie.
Niestety, ciężko o jakiś jig do tego systemu, chyba że się mylę ?
Tu kłania się ATUT :) Do każdego typu łącznika wystarczy jeden ATUT.
Wiadomo zestaw spoko ale nie kazdy wyskoczy z takiej kasy. Wiec mozna sobie samemu takie cos zrobic nie jest to bardzo skomplikowane, czy z alu czy nawet z drewna. Najważniejsze zeby prowadniki byly najlepiej z nierdzewki. Poza tym wkrety tez idzie dobrać. Pytanie czy ktos sobie czasami cos skręci czy robi to codziennie. Z tego co widzę w Polsce nie jest to tak popularne bo robimy duzo z wirówki, w Stanach wiecej sklejki i dla nich to jakby u nas taki zestaw kosztował 100 zl więc kazdy sobie kupi.
Niestety dalej się namówić 😉 na k5 master set.
szkoda, że produkt tak słabo dostępny na polskim rynku, na allegro 100zl taniej, ale opinie sprzedawcow nie zachecaja pomimo programu ochrony kupujacych
Jak słabo dostępny skoro jest sklep z Kegiem od lat? 😋 Link w opisie filmu
@@d.i.d jeden sklep, brak konkurencji = wysoka cena
@@klinsmann87 widać tylko im chce się pracować 😊 to produkt z USA stąd problemy
Wiertarka dwa razy tansza od prowadzonka wiertelka, hahaha, juz kiedys nie rozumialem jak oprawki do okularow (3 druciki) mogly kosztowac 3 razy tyle ile kamera filmowa, albo aparat fotograficzny dobrej jakosci.Okazalo sie ,ze ceny biora sie nie tyle z karkulacji , ale w zaleznosci od tego czy czlowiek musi cos kupic.Produkcja takiego grega kosztuje 5 zl, plus wiertelka. z podatkami, transportami, ten zestaw to maxymalna cena 100 zl.Kto chce dac sie wydymac jego sprawa, moze lubi nadstawiac tylka, ale normalny madry czlowiek sie tylko usmiechnie. Takie skosne otworki mozna sobie powieric samemu a klocku metalowym albo twrdym drewne i wbic metalowa rurke, osobna do kazdej grubosci, koszt bedzie 20 zl.
Nic tylko czekać na Twoją produkcję :) Dasz radę czy skończy się jak zawsze na wpisie w sieci? :)
@@d.i.d Panie Jarku, lubie bardzo objektywne podejscie do tematu. Produkcja tego z takim samym przeznaczeniem nie jest mozliwa, ze wzgledu na patent.Jedynie dla siebie na wlasny uzytek i to hobbystyczny.Tak wiec nie uruchomie takiej produkcji nigdy, ale sam dla siebie sobie zrobie z odpadow drewna. Tematem jaki poruszylem to nie tyle sam gadzet, ale glownie chodzi o jego cene ktora jest nieadekwatna do jego kosztow produkcji czyli jest woliczone dymanko ludzi uczciwych i dobrej woli. Dodatkowo nasuwa sie pytanie , do Panskiego stosunku do roznych zabawek jakie Pan promuje, czy Wasi pracownicy, bez odejmowania sobie od ust , kochajacy ten zawod, moga sobie po miesiacu pracy kupic taki kawalek pancernego plastiku? Jezeli nie to znaczy ze cos jest nie tak z realizmem w jakim zyjemy.Wybiegam troche poza Panski obszar dzialnia, ale dla mnie etyka ,morlanosc rzemieslnicza , to sprawy bardzo istotne w moim zyciu.Jestem Rzemieslnikiem "starej daty", wiec patrze nie tylko na narzedzie ,jego przydatnosc, od strony ekonomicznej dla profesjonalnej produkcji, ale tez na wiele innych aspektow jakie moga byc zaporowe dla rozwoju rzemiosla.Tak sie sklada ,ze bylem wieloletnim dzialaczem w Zarzadzie Centralnym Rzemiosla Polskiego i rzmieslnikiem ktory wyksztalcil ponad 40 czeladnikow i mistrzow.Zanim Pani Suchocka, w ramach reform, przksztalcila Rzemioslo Polskie na podmioty gospodarcze a koszty przynaleznosci do cechow stala sie obligatoryjne.Innymi slowy wladze napluly Rzemislnikom Polskim w twarz.
Mysle ,ze udalo mi sie wyjasnic motywy pisania tego rodzaju krytyczne komentarze, nie dla Panskiej dzialnosci, nie dla jakosci przezentowanych przez Pana przedmiotow, ale glownie z powodu braku realizmu cen gadzetow, jaki juz ,jest zapora dla tworzenia ciaglosci w istnieniu Rzemiosl.Wielu mlodych ludzi chetnie uczyloby sie stolarstwa, terminowalo na czeladnikow i mistrzow, ale w realich jakich zaczelismy zyc, zaistnienie na rynku, przy takich promocjach i takich zarobkach, jest poprostu nierealne jak sie chce "isc na swoje" i taki wlasnie aspekt tej sprawy chcialem poruszyc, wypowiadajac sie na temat nierealnych cen.Za moich czasow , wliczanie do krakulacji dla produktu, beztrzlnosci producenta czy uslugdawcy, bylo nie tylko karalne, ale wrecz haniebne dla etyki Rzemiosla nie tylko polskiego.Mlodziez ogladajac Panskie prezentacje, widzac cos, zupelnie nie wie o czym ja Tu pisze.A doadac musze, ze juz wcale o tym ile cos kosztuje w produkcji przy ustwaieniach seryjnych produkcji prawie zautomatyzowanych.CAD-CAM-CNC 5 osi i mamy w pol dnia forme dla produkcji wtryskowej w milonach sztuk, z polowy kilograma granulatu za maxymalnie 10 zl.
Oile w moich czasach bylo to hanba, to dzis kwalifikuje sie jako geniusz przedsiebiorczosci, to jeszcze taniej jest krasc, czy mamy pozwolic na to, zeby swiat stawal na glowie? Milczec?
@@janekkowalski1767 Dziękuję za obszerną wypowiedź. O cenach nigdy nie dyskutuję z prostego powodu - to producent ustala cenę, nie konsument. Pochwalam zawsze samych pomysłodawców czy wynalazców (jak ATUT). To ich otwarta głowa to wymyśliła i on ustala cenę, inwestuje nie małe środku w prawa patentowe itp. Nikt nikomu nie broni ruszyć głową i stworzyć swoje narzędzia czy pomoce (na własny użytek). Proszę mi jednak wierzyć ilość postów które widziałem że coś tam jest za drogie, że ktoś taniej zrobi i nigdy nic z tego nie wyszło... mogę zrobić to taniej i lepiej ale mi się nie chce, nie mam teraz czasu itp. Pozdrawiam serdecznie i... lecimy do warsztatu ;) Czas trochę popracować!
@@kapitannemo2770 Jako rzemieslnik umiem skarkulowac produkty, swoje i tez innych, poniewaz ceny materialow, energia, czas wykonania, koszty pracy, karkulacja maszyn to dane ktore sa ogolnie dostepne.Wysokosc opodatkowania rowniez, gorzej z takimi obiczeniami maja mlodzi wyksztalceni z wielkich miast, placacy wszedzie karta kredytowa ,majacy kredyty we frankach, pracujacy w korporacjach. Polecam pocwiczyc z Exlem.Najdrozsza jest reklama, czyli spranie ludziom mozgu,ze to jest tak szczgolne i tak wartosciowe, ze nalezy odrazy na slepo wyplacic kazda sume jaka zostanie wyssana z palca przez sekretarke, bo tak. Oczywiscie sa ludzie ktorzy tez ceny swoich produktow i uslug tworza podczas wssiewania z palca przez sekretarke i tacy nie znaja wartosci pieniadza, wiec im jest obojetnie ile co kosztuje.Nie zaglebiaja sie w to czy sa frajerem czy nie skoro sami robia z innych frajerow.Poprostu inny level swiatopogladowy.
@@janekkowalski1767 Pozwolę się włączyć do dyskusji na temat ustalania cen produktów i usług, ponieważ jest mi on aktualnie bardzo bliski. Zawsze też myślałam w ten sposób jaki Pan przedstawił powyżej o zawyżaniu cen. Zmieniłam jednak zdanie, gdy spotkałam się z opinią, że cena jaką płaci konsument za dany produkt to nie wartość równa kosztom wytworzenia tego przedmiotu, ale cena za korzyści jakie konsument odniesie w związku z tym produktem. I taka teoria zgadza się i w tym przypadku. Kawałek plastiku, a ile korzyści poprzez ułatwienie i przyśpieszenie pracy. Powyżej same dobre opinie są. Ci, którzy zdecydowali się zapłacić za Krega jednak są zadowoleni, zapłacili więc za korzyści, które czerpią już przez kilka lat z powodu korzystania z tego przedmiotu, a nie za sam przedmiot, nie za kawałek plastiku z metalową tulejką.
Alternatywa do do Krega jest Trend pocked pro hole jig wykonane 100% z aluminium i i stainless jest o wiele bardziej pofesionalne niz kreg ,polecam
Oczywiście jest wiele firm które próbuje to zrobić ale nadal funkcjonalnością daleko im do Krega. W sumie to dziwne, że nie potrafią zrobić czegoś lepszego ;) Samo użycie alu vs twarde tworzywo nie wystarczy, bo to zupełnie nie wpływa na pracę. Pozdr
@@d.i.d na żywotność urządzenia skąd inąd drogiego wpływa
Panie Jarku, a co to za kłamstewko w 24 minucie filmu? Po przełożeniu tego zderzaka na drugą stronę nie jesteśmy w stanie zbazować elementu bez przełożenia śruby w drugi otwór.
Robisz masowo lewe.... Później zmieniasz ta śrubę i lecisz z prawymi 😊
@@d.i.d i to mi się podoba :) pozdrawiam
Prawie 1000zł?To już wolę kołkownice.Przynajmniej dziur nie ma.
Kołki a Kreg to 2 różne zastosowania. Nie myl tego.
@@d.i.d Mogę prosić o rozwinięcie tematu? :) Bo właśnie rozważam stosowanie tego systemu zamiast klejenia kołków przy składaniu szuflad... Czy to zły kierunek? Mogę prosić o rozwinięcie tematu? :)