Najważniejsza jest wiedza o tej ,, mrocznej " triadzie. Dzięki takim programom rozumiemy z kim mamy do czynienia. Możemy inaczej traktować manipulacje wobec nas i te ich gierki już nie działają. To pierwszy krok, by wyjść z takiego związku. Ja opuściłam mojego męża po 34 latach bez słowa. Nie miałam jemu już nic do powiedzenia. Zablokowakam, wyprowadzilam się z domu i złożyłam pozew rozwodowy. To juz rok, a on utrudnia mi otrzymanie rozwodu ( żądanie alimentów na niego, rozwód z mojej winy i odwołanie od decyzji sądu) Jestem coraz bardziej szczęśliwa i spokojna bez niego. Warto było zdecydować się na ten krok, mimo utrudnień z jego strony. Polecam tym, którzy jeszcze się wąchają. Trzeba tylko sie przygotować finansowo i zbierać dokumentację.❤
Muszę soe nie zgodzić tylkoz jedna kwestia ale oczywiście tylko na podstawie mojego doświadczenia. Jak zdemaskujesz manipulatora i mu powiesz "wiem co robisz, to nie działa na mnie" to efekt może być taki ze nie będą zbici z tropu i skonfudowani, tylko obudzi sie w nich ogromna zlosc. A efektem może być agresja wobec nas bezpośrednio (krzyk, obrażanie, poniżanie), albo, gorzej, niszczenie wizerunku za plecami w ramach zemsty.
@@monikaeducation6378To prawda ale z drugiej strony nie ujawniając pozwalamy być bezkarnym a oni dalej będą niszczyć ludzi . Im większa świadomość społeczna tym gorzej dla nich . Obecnie jest trend nic nie mówić odciąć się po cichu . Chronisz siebie zgoda ale nie innych .
@@krystynanowak2235 Mozesz to zrobic tylko pod warunkiem ze mozesz zapewnic sobie bezpieczrnstwo. A niestety ale skoro ktos robil ci krzywde tzn ze otoczenie na to pozwolilo zeby taki osobnik poczul sie na tyle smialy zeby zaczal zachowywac sie jak drapieznik, wiec mozesz zalozyc, ze jak go ujawnisz, to otoczenie odwroci sie od ciebie i powie, ze o co robisz raban on/ona poprostu taki jest. i beda mieli gdzies twoja traume. Trzeba byc silnym, wtedy otoczenie sie boi i nie smie tego zrobic, inaczej zdepta ciebie zeby przypodobac sie twojemu oprawcy...
@@malat8505 Więc rób co mozesz żeby wydostać sie z tego towarzystwa, bo całe jest toksyczne. To nie tylko predator ale otoczenie przyzwala predatorowi na takie zachowanie i ich nie eliminuje, więc nie ma sensu siedziec w takim towarzystwie, lepiej byc samemu. A predator wtedy z nudów zajmie sie otoczeniem, które do tej pory go głaskało 🤷
Z początku czarujący i urzekający.Piękne chwile przeplatane karaniem ciszą.Na koniec nóż w plecy. Nikomu tego nie życzę. Po wszystkim potrzeba sporo czasu na odbudowanie się na nowo. Dużo siły. Uciekajcie jak już ujrzcie pierszą czerwoną flagę. Nikt nie jest wart naszych cierpień.
Ja cały czas w tym jestem -.- Nikomu tego nie życzę. A niestety jestem uzależniony emocjonalnie od mojej partnerki i nie jest to dla mnie prosta sprawa wyjść z tego toksycznego związku. Ale pracuje nad tym. Panie i panowie jak tylko zobaczycie w swoim partnerze/rce manipulatora/gaslightera to jak najszybciej kopnąć w tyłek zanim uzależni was od siebie emocjonalnie 😢
Ale zajebisty wywiad , jeden z najlepszych jaki widziałem. Mam duże doświadczenie życiowe , jestem właścicielem 5 firm ,zgadzam się ze wszystkim i dziękuję za to wszystko w pigułce
Wyroslam w tym : matka i starsza siostra. W doroslym zyciu przyciagnelam przyjaciolke tego typu. Zakonczylam ta znajomosc w momencie jak zaczela sie dewaluacja. Nie moglam zrozumiec, dlaczego ona jest taka jak te moje dwie, skoro nie bylysmy spokrewnione…… Wtedy wpadlam na YT na kogos takiego jak Pan. To mi otworzylo oczy i uswiadomilo mnie, co mi sie przydarzylo. Ludzie tacy jak Pan ratuja nam zycie, za co pieknie dziekuje❤️🔥
@@elzbietavestgard9111 U mnie siostra i na szczęście już była "przyjaciółka". Wymuszanie, wzbudzanie współczucia, litości bo ja mam "lepiej". Zazdrosne o wszystko, egocentryczne, nie można na nie było nigdy liczyć ale ja musiałam być na każde zawołanie bo inaczej obraza majestatu. Wykorzystują swoje dzieci w swoich chorych gierkach, mają niezliczone ilości wymówek, kłamstw, półprawd, ćwierćprawd a jak zaczynasz nazywać rzeczy po imieniu zrobią z Ciebie wroga nr 1! Warto to przetrwać i zerwać całkowicie kontakt bo osoby zaburzone się nie zmieniają.
Żyłam niespełna 3 lata z toksycznym narcyzem, którego wszyscy uwielbiają. Typowa dusza towarzystwa, który owinął sobie mnie wokół palca. Żyłam w niewiedzy, że koleś który "jest na prawdę spoko" może mną manipulować. Ale byłam zakochana... Na kilka miesięcy przed rozstaniem, koleżanka podpowiedziała mi, żebym się zapoznała z treściami o manipulatorach i narcyzach. Byłam w szoku, że 99,5% przykładów się sprawdziło. Wyszłam z tego związku, niestety zanim odbudowałam się "psychicznie" minęło kolejne 3 lata. W konsekwencji relacja z nim więcej mi zabrała niż dała, choć wydawało mi się, że to "lekcja" to nie chciałabym już tego kiedykolwiek przeżyć. Życzę każdemu siły, by wyszedł z relacji z manipulatorem czy narcyzem, bo ktoś kto tego nie doświadczył nie wie jak trudno później odbudować zaufanie do innych, a przede wszystkim odbudować poczucie własnej wartości. Dziękuje Kuba i Panie Jarku za wywiad.
Byłem 5 lat w zwiazku z kobieta którą była cudowna tak cudowna tak bardzo ja pokochałem dałem tyle z siebie mieszkaliśmy razem dziś wiem że to narcyzka a jak to miało nie być zastosowała gaslaiting nie miałem pojęcia dlaczego żadnego wyjaśnienia jedyne to że idzie dalej sama z synkami którzy też brali w tym udział więcej pisał nie będę wyprowadziłem się od 6mc jestem sam nie mogąc stanąć na nogi szok zal
Badania ehh ... pani psycholog, która znała jego i mnie stwierdziła iż zna mnie na tyle długo: moim problemem jest empatia i nie wyznaczanie granic. Na tym funkcjonują zaburzone osoby . Narcyz mówi co innego, robi co innego i jeszcze myśli co innego - istny rollercoaster .Ps. wielokrotnie zastanawiałam się czy to ja jestem zaburzona... Przerzucanie winy, gaslighting , karanie ciszą , projekcja czyli wiedza na ten temat ! bo temat ciężki i rujnujący naszą równowagę . Pozdrawiam serdecznie :)
@❤cała Prawda😢❤❤❤Tak ma 50 % kobiet,że nikt wcześniej nie zdobył się publicznie aby małżeństwa z tego typem manipulatorów uczestniczyli na terapię podobnie jak jest z terapią AA.Państwo nas, Urząd Polski powinien prędko nam pomóc zapobiegając publicznie toxycznym małżeństwom.40 lat mam stażu w walce o siebie.Ucieszyłam się gdy trafiłam filmiki I NARCYZIE itp.Chóŕrra moje skrzydła mnie uniosły ale pamiętać trzeba że tak jak ja 80 lat na karku nie mogę bo nikt nie jest w stanie mi pomóc,jestem już mocno schorowaną tylko moja rutyna i staż w małżeństwie jest moim parawanem na Ochronnym przed MANIPULATOREM NARCYZEM DESPOTĄ TO TRAUMA JEDYNIE WIARA W BOGA MNIE UCHRONIŁA PRZED CHOROBĄ PSYCHICZNĄ TYLKO BOG I W BOGU JEST NADZIEJA I ZWYCIĘSTWO KTO CZYM WALCZY I Z KIM -DIAB NIE ŚPI!!😂❤❤❤🎁
Od dawna korzystam ze świetnych nagrań Pana Gibasa i każdemu polecam, dzięki za takiego gościa! A szczególnie godne podkreślenia jest to, że - chociaż P. Jarosław jest osobą stale obecną w mediach i po wydaniu każdej swojej nowej książki udziela o niej wielu i długich wywiadów - to KAŻDY z nich jest inny, warto słuchać każdego, bo każdy kolejny wnosi wiele NOWYCH informacji. Brawo! I przykłady kapitalne - proste, codzienne, dla każdego czytelne i od razu do zastosowania. Edukując naprawdę zmienia Pan, poszerza nasze rozumienie rzeczywistości, dostępne nam możliwości działania i - pośrednio - po prostu rzeczywistość, w której funkcjonujemy. Dziękuję i powodzenia w dalszej pracy💐
Właśnie zerwałam "przyjaźń" z przyjaciółką z dzieciństwa. Znałyśmy się 40 lat. W dzieciństwie byłam jej ofiarą. Ona manipulowała płaczem, np do nauczycieli. Ponadto nie można było jej zwrócić uwagi, była bezkrytyczna dla siebie. Uwielbiała doprowadzać mnie do płaczu, np szantażując, że mnie zostawi. Raz na lekcji podała przez inne dzieci dla mnie kartkę, na której napisała "żeby Ci pies zdechł". Rozpłakałam się. Była to trzecią klasa podstawówki. Takich sytuacji było mnóstwo. Raz byłam u niej z inną koleżanką, która powiedziała "Wolę Magdę, ona jest lepsza". Na to "przyjaciółka" wstała, złapała mnie za szyję i wypchnęła ze swojego mieszkania. Zawsze była zawistna, np o oceny czy o sympatię klasy. Potem nasze drogi rozeszły się, bo ja przeprowadziłam się do innego miasta. Ona dwukrotnie zrywała ze mną kontakt bez uprzedzenia. Znikała po prostu na jakieś 10 lat. Ostatnia reaktywacja naszej "przyjaźni" miała miejsce 5 lat temu. Znalazłyśmy się na Fb. Od tego czasu starała mi się wynagrodzić to całe zło,które mi wyrządzała w przeszłości. Przyjeżdżała do mnie, zawsze miałam w niej wsparcie. Niemniej czasem czułam jakby maska z niej opadała i wychodziła ta twarz, którą znałam z dzieciństwa. Jej egocentryzm był nie do udźwignięcia. Nie mogłam jej powiedzieć co mnie w jej zachowaniu boli - natychmiast rozłączała rozmowę. Potem mnie blokowała. Raz zwierzyłam jej się, że jestem "borderline", od tego czasu mi to wykrzykiwała. Chciała mnie "terapeutyzować". Jest to o tyle śmieszne, że jej cechy wskazują na psychopatię.Wszystkich posyła na terapię - swojego męża, mnie. Nie współpracuje. Przywdziała sobie maskę dobroczyńcy, pracując w Opiece Społecznej. Kiedy jej coś zarzuciłam natychmiast słyszałam" wszyscy mnie lubią tylko ty masz jakiś problem". Bierze sobie jako opiekun prawny różnych ludzi, tyra nadgodziny-a wszystko to po to by ją chwalono i by awansowała w pracy. Chorobliwie ambitna i bezwzględna. Napawa się samouwielbieniem jak to jej dozorowani ją uwielbiają, podczas nieletnią córkę zostawiła pod opieką matki. Zostawiła córkę dla drugiego męża. Kiedy jej to wytknęłam, wykrzykiwała mi, że za nią płaci. Przez wiele lat wierzyłam w ten obraz Samarytanki. Jednak przeszkadzały mi fakty, które po prostu temu obrazowi przeczyły.Zaczęłam to analizować. Zresztą, miałam swoje odczucia i doświadczenie z nią. Ostatnie tygodnie przed naszym zerwaniem, non stop odpierała ataki poprzez manipulacje. Np mówiła "wiesz, psychiatra mi mówił, że ty mnie wykończysz" (przecież psychiatra nie wypowiada się nt osób z otoczenia pacjenta). Albo "znam takiego jasnowidza, który mnie przed tobą przestrzegał". Żadnego dialogu, nic. Natychmiast manipulacja i gaslighting. Kiedy zaczęła mnie blokować twierdząc, że ją ranię (tak nazywała próbę dialogu i rozwiązania konfliktu), doszłam do wniosku, że to nie ma sensu. A jej upokarzanie i przemoc z dzieciństwa to dokładnie to samo co robi teraz. Dlatego przestrzegam wszystkich, którzy uwikłani są w takie relacje-zerwijcie, naprawdę nie warto w tym trwać.
Do mnie manipulatorka skarżyła się na kierownika środowiskowego domu samopomocy że powiedział jej że inna uczestniczka środowiskowego domu samopomocy jest od niej lepsza. Ona skarżyła się ponieważ wiedziała że nie przepadam za tym kierownikiem. Na jej skargę odpowiedziałam: - to co powiedział kierownik środowiskowego domu samopomocy to prawda. W ostatni weekend byłam na pikniku na którym był ten kierownik środowiskowego domu samopomocy wraz z uczestnikami tego domu. Powtórzyłam mu co powiedziała dziewczyna która się na niego skarżyła. Ona przy tym była. Wszystkiemu zaprzeczyła. A kierownik powiedział: - ,, rozumiem".
Magda, zastanów się, kto tu ma problem? Ona czy Ty? Ja myślę że Ty. Śmiem to mówić bo miałam i mam nadal podobne sytuacje, koleżanki, nawet przyjaciółki. To my mamy problem bo nie wyrzucamy takich relacji z naszego życia w odpowiednim czasie, bo pozwalamy sobie na to by nami pomianato, bo pragniemy bliskości, relacji z kimś kto jest popularny, zabawny, ładny, wysoko postawiony, ma kasę, znajomości itd (niepotrzebne skreślić). Bo boimy się straty. Bo nie wierzymy że znajdziemy coś nowego. Bo nie mamy zbudowanego silnego ja (nie ego, tylko JA). Zając się sobą a nie innymi.
Jakbym czytała o swoim "przyjacielu" cały czas mnie ranił uznając to jako "czystą szczerość", to nie szczerość była tylko ulżenie sobie za krzywdy z przeszłości..aż się ogarnęłam i przestałam z nim rozmawiać, nie mam siły już na tego osobnika. Aż odżyłam!! Polecam każdemu się nie męczyć.
Świetna profesjonalna wiedza jak na taki krótki materiał nagrania pan Jarosław wyczerpująco i konkretnie przedstawił 3 jeźdźców w tym przypadku manipulatora 👏👏♥️👌
Witam Panowie. Jest to bardzo konkretny odcinek. Pierwszy raz trafiłem na ten kanał, ale już wiem, że będę tu gościł cześciej. Co do manipulatorstwa ludzkiego to powiem tak; moim zdaniem być może u dzieci faktycznie jesteśmy w stanie te cechy w pewien sposób dostroić i ustawić człowieka na właściwy tor, natomiast dorośli ludzie przesiąknięci pewnymi zwyczajami są już nie do naprawienia. Podłe czyny powodują przekroczenie granic z których niema odwrotu. Życzę dobrym ludziom życia z dala od tych fałszywych szkodników. Przykre że często jest to ktoś bliski np. partnerka życiowa. Pozdrawiam serdecznie dobrych ludzi ✋
Super temat 👍Jest to dokładny opis osoby z którą przyszło mi żyć przez 20lat(na szczęście jest już byłym mężem) Pozdrawiam za temat, prowadzącego i gościa 🙂
Dziękuję za wartościowy przekaz,duże pokłady wiedzy wnosi do mojego życia..❤Książki przeczytane, uskrzydlają ,ogromy szacun dla Pana Jarosława....że uświadamia społeczeństwo, jakie są niebezpieczne osobowości, z ciemnej triady..Dziękuję może kiedyś takie wykłady będą w szkołach...żeby uświadamiać młodzież...jakie to trudne i niebezpieczne osoby w relacji...❤Pozdrawiam serdecznie ❤
Dziękuję za ten materiał , tak też myślę jak Pan Gibas nie da się tego zmienić to są schematy które są powielane przez laaaata , spędziłam wiele miesięcy na próbie tłumaczenia ze tak się nie robi , że nie obwinia się za emocje ze nie mówi się jednego a robi drugie , itd itd … poddałam się i zrobiłam najlepszą decyzję jaką mogłam , moje “poddanie “ to ucieczka a może nawet nie ucieczka tylko poprostu zrezygnowanie z tej znajomości i zajęcie się własnym życiem ,uświadomiłam go że wiem co się dzieje co próbuje zrobić i że nie dam się zmanipulować … dopiero teraz zaczynam czuć spokój … długo czułam się gorsza ale to też dlatego że ja sama miałam podatność na manipulacje … dzisiaj jeśli ktoś przekracza moje granice reaguje odrazu. Kiedyś brałam wszystko na siebie ze to ze mną jest coś nie tak a nie z tymi osobami 😊dziękuję ,kupię książkę z wielką chęcią .
Bardzo dobry wywiad. Pomimo, że siedzę w temacie od ponad 10 lat i coraz więcej różnych podejść kwestionuję, odsiewając ziarno (przydatną wiedzę) od plew (tanie sztuczki marketingowe i robienie z siebie guru psychologii) to wiele kwestii dało mi do myślenia.
@@ukasz-tt8rb Obecnie jest ogrom treści na ten temat, niestety większość to tylko bezrefleksyjne przekazywanie wiedzy z podręczników, artykułów i poradników. Ten wywiad jest inny i co więcej pan Jarosław mówi wprost, że nie ma jednej uniwersalnej metody poradzenia sobie z osobą zaburzoną.
Dziękuję za kolejny wartościowy materiał. Już sprawdzam Pana Nathaniela i jego 6 filarów, do koszyka dorzucam trzy książki od P. Gibasa łatwo się domyśleć które ;) 💪
Nikogo z wiązki B nie da się zmienić - ponieważ dotyczy osobowości - a osobowość się na nabywa - najważniejsze, że możemy zmienić siebie w „relacji” z toksykiem; jeśli przestaniesz zadawać sobie niekończące się pytania „dlaczego?”, „jak on/ona mógł/mogla?” - to jest ślepa droga - te całą uwagę możesz dać sobie - i wziąć odpowiedzialność za to, że tak faktycznie sam/sama sobie to zrobiłaś/ zrobiłeś - nim/ nią. Tysiące mikrozdrad na samych sobie, przesuwanie granic w nieskończoność - wiara w czyjąś zmianę - totalnie bez żadnych podstaw i przesłanek - jeśli wyjść z roli ofiary i przyjąć, że zawiedliśmy sami siebie - jesteśmy na dobrej drodze do nowego siebie. Do siebie, jako do osoby, która nigdy już nie pozwoli przekroczyć siebie. Da się :) przekierujcie tylko te uwagę na pracę nad sobą i odnajdźcie kogo chcieliście zbawić w tej osobie… może mamę, może tatę, może innego opiekuna…. Powodzenia.
Pan Jarek nawet ubrał się adekwatnie do tematu rozmowy Bo dla tych pogubionych jesteśmy właśnie takimi króliczkami doświadczalnymi Bardzo wartościowy materiał Leci like i subik Też podoba mi sie ze twórca kanału nie żebra o to ❤
Mnie uleczył przed manipulatorką film przyrodniczy o ślimaku i pasożytującej przywrze i zdałem sobie sprawę że jestem w roli takiego ślimaka i uciąłem znajomość.
Z mojego doświadczenia, sprawdzone, działa: metoda szarej skały, ignorowanie takiej osoby, tym skuteczniejsze im więcej naszej uwagi dawaliśy wcześniej. To doprowadza tę osobę do szału, a finalnie sprawia, że przestajemy być obiektem działań i intryg. Ale to jest rozwiązanie tymczasowe, docelowo najlepiej odejść ze środowiska gdzie mamy do czynienia z kimś takim.
Mam matke manipulatorke,toksyczna narcyske. Wiem,ze wiele osób tutaj tak ma. Moja nie otwiera ust " na darmo". Kazde zdanie to manipulacja. Po rozmowie z nia jestem tak wypompowana psychicznie,ze mam zawroty głowy. Spotkania rodzinne to nieustanne napiecie,marnowanie energi zyciowej. Straszne. Pan Jarek jest mistrzem w swej dziedzinie i dzieki niemu mozemy chociaz probowac sie bronic bo nie zawsze mozna uciec..
Tacy ludzie zabierają radość z życie. Z osoby radosnej, pełnej energii, staje się ona unikająca ludzi, często nerwowa. Pojawiają się objawy somatyczne, na które lekarze rozkładają ręce. Parę lat takiego życia i można przestać nawet lubieć ludzi. Ja przebywam aktualnie z taką osobą, która w moim towarzystwie mimo wielu rozmów na każdym spacerze interesuję się płcią przeciwną. Wie, że to widzę i że zareaguje i ona wtedy mnie rzuci po czym, dni ciszy i potem jak gdyby nigdy nic wszystko wraca do normy, ale to tylko dla tego toksyka. Bo osoba krzywdzona nie zapomni i za każdym spacerem będzie się stresować. Po czym stwierdzi, że woli na spacery chodzić sama. Aż w końcu dojdzie do niej, że cieszy się, jak nie ma w pobliżu toksyka, a toksyk nie wie skąd nagle takie zachowanie. Haha, zabawne.
oj mam takiego typa,jak jesteśmy w restauracji zawsze wgapia się i zaczepia wzrokiem inne kobiety. To jest tak okropne,że postanowiłam nie wychodzić z nim do restauracji.Bedziemy zamawiać na wynos😂. Ja już mam zaplanowane dwa wyjścia na koncert z koleżanką. Oj b. zdziwiony.Oj będzie.
Dziękuję.. nie wiedziałam.. teraz wiem, że 12'lat byłam ofiarą mekawiolisty.. w sumie on nadal próbuje mnie na swoje gierki złapać. Dzięki temu, że teraz wiem o co chodzi, daje mi to siłę żeby nigdy więcej się jemu nie ugiąć. Im więcej wiedzy i świadomości tym zdrowszy będzie ten świat i zwiazki międzyludzkie. 🙏🏻
Zgadza się, bezbożny świat bardzo mocno premiuje bezprawie, kłamstwo i przebiegłość. Tylko w Bogu nadzieja, że zakończy to niebawem i osądzi sługusów diabła.
Ja bym nazwała inteligencję manipulatorów przydatną.Oni wykorzystują każdego z kogo będą mieć korzyści.Moja bratowa niszczyła psychicznie i wykorzystała finansowo wielu ludzi.Skończyła tylko szkołę podstawową.Mój brat a jej mąż już nie żyje,miał 50 lat.Nie miałam pojęcia,że znęca się nad nim.Ból rozrywa mi serce.
bardzo szybko rozpoznaje proby manipulowania mna i od razu mnie nerwy lapia. Niestety nie mozna sie przed tym obronic. Co z tego, ze ja wiem co dana osoba robi skoro wszyscy inni nie wiedza? Ostatnio mialam taka sytuacje w pracy. Pracowalam jako wolontariuszka w sekretariacie centrum seniora. Juz pierwszego dnia mialam dosyc typa, ktory mial mnie uczyc pracy. Po drugim dniu poszlam do szefowej i powiedzialam jej, ze mam go dosyc. Udawala zdziwiona i poprosila, zebym jeszcze troche z nim pracowala a ona znajdzie mi wolne miejsce u kogos innego. Pracowalam tam tylko jeden dzien w tygodniu, ale coraz bardziej mialam dosyc psychola. Ten typek to albo narcyz albo psychopata. Trudno to odroznic. Szefowa nie robila nic i nawet mnie nie pytala czy juz mi sie dobrze z nim pracuje.Po paru miesiacach zlapal mnie taki nerw z powodu kolejnego wybryku typa, ze zadzwonilam do szefowej i powiedzialam jej, ze juz nigdy nie przyjde do pracy razem z tym typem. Szefowa zaprosila mnie na rozmowe z nia i jej zastepca. Podczas rozmowy opowiedzialam o wszystkich chamskich zagrywkach psychola a szefowa starala sie go bronic i delikatnie zrzucac wine na mnie. Jej zastepca nie wytrzymal i powiedzial, ze ten typek nie tylko mnie tak traktuje. Szefowa zmrozila go spojrzeniem. Zrozumialam, ze to jest jej sposob zarzadzania personelem. Celowo trzyma toksyka i chce zeby atmosfera w pracy byla zla. Pozniej pracowalam z kobieta, ktora od pierwszej chwili byla niezbyt pozytywnie do mnie nastawiona, ale nie byla osoba toksyczna. Podczas kolejnej rozmowy szefowa powiedziala, ze tamta kobieta cos na mnie powiedziala. To bylo kompletnie bez sensu. Szefowa walila na slepo, zeby mna manipulowac. Tamta kobieta nie mogla tego powiedziec o mnie. Zorientowalam sie, ze babsko napuszcza ludzi na siebie i robi to po to, zeby miec nad nami wladze. Ludzie bardzo malo ze soba rozmawiali nawet jak nie bylo klientow i mozna bylo sobie chwile pogadac. Mysle, ze wiekszosc pracujacych tam ludzi wie o tym jakim czlowiekiem jest szefowa, ale i tak nic sie nie da z tym zrobic. Kazdy jest ostrozny, bo nie wiadomo czy ktos przypadkiem jej nie donosi. Ja skonczylam tam pracowac, ale to byl tylko wolontariat.
Jeśli nawet wychowa się w środowisku dobrym, to nauczy się tylko fasady zachowywania się dobrze w obawie, ze nie osiągnie swoich celów. Ale w środku zostanie na zawsze drapieżnikiem! Z drapieżnika nie zrobisz empaty! On ma w sobie nałóg krzywdzenia, a dobry dom nauczy go jak udawać dobrego i to jest jeszcze bardziej niebiezpieczne. Tak powstają ci, którzy krzywdzą w białych rękawiczkach: Inteligentnie i z manierami! Jak się wychowa w złym domu, to zanim dorośnie nazbiera już tyle przestępstw, które są cięzko do ukrycia i wtedy łatwiej go rozpoznać.
Przechodzę na własnej skórze. 14 lat byłam w związku z manipulatorem, narcyzem. Konsekwencje, zrujnowane życie, zdrowie, pozbawiona dosłownie wszystkiego co budowałam całe życie
witam, mam pytanie zatem czy w momencie w którym zaczyna się ignorować chwyty manipulatora i zaczyna taki manipulator zauwazać ,że nie wygrywa i nie masz do niego zaufania zacznie znów probowac je zbudowac? (relacja romantyczna)
Przeżyłam. Zwracajcie uwagę na nadmiarowe komplementy, mnie tym kupił i zwiódł. Dużo młodszy ode mnie, bardzo atrakcyjny facet, schlebiało mi to, że mnie wybrał. Po roku dostrzeglam, że jestem wykorzystywana, lekceważona i że to fikcyjna relacja. A byl taki cieply, dobry, troskliwy- ale....tylko w słowach, w czynach byl klamczuchem i pasożytem. Dużo kłamstw, obietnic bez pokrycia, manipulacji właśnie. W końcu się ocknelam. Potwornie raniące 😢
Ja niestety też 😢 ale ten się lepiej ukrywał , wszystko za plecami, w białych rękawiczkach , chciał żebym sama się wykończyła bez cienia podejrzenia na niego. Zmarnował mi 10 lat
Przezylam taki epizod nie raz, wiem co czujesz, moim zdaniem wiek nie ma znaczenia, w moim przypadku był starszy wiek 56 po rozwodzie i nie tylko bo miał też inne relacje, czym mnie omamil bombardowaniem komplementów ale też opowiedzial historyjke pokrzywdzonego, pseudo relacji juz nie ma od dawna bardzo dawna, manipulatorzy dobrze się maskują, zakładają maski, a to trudno jest na poczatku relacji i nie tylko na początku rozpoznać, pisze oczywiście z mojego doświadczenia, kazdy z nas ma inne doświadczenia w życiu, pozdrawiam wszystkich ❤️🍀🍀🙂
Po tzw,,zdemaskowaniu" ten potwór w ludzkim ucielesnieniu niszczy mnie z kazdej strony. Najpierw obmowil oczernil pozbawil mnie pracy, znajomych, abym zostala sama bez obrony i na siłę probuje zrobic ze mnie psychicznie chorą by nikt mi nie uwierzyl w to co robila i robi ta kobieta. Nie poddaję się bo wiem że ktoregos dnia prawda sama się obroni. Bedę silna i nie dam się juz nigdy zmanipulowac jej podstepnym dzialaniem.
Tak zrobiłam właśnie , napisałam mojemu byłemu że wiem co robi , że nie nawinie mi już makaronu na uszy i że go przejrzałam i jeśli nie przestanie mnie obwiniać za błędy to spotkamy się z prawnikiem.
Według mnie manipulatora/psychopatę/narcyza odstrasza pewność siebie, takie osoby szukają często tzw szarych myszek, które będą się zgadzały na wszystko bo wtedy mają większą szanse wysysać pozytywną energię i manipulację
Tak, szarych myszek, ale w znaczeniu tzw. myszek ciut gorszych wg ich oceny od siebie... wciaz beda wybierac osoby inteligentne i atrakcyjne wizualnie, ale wrazliwe i empatyczne, bo takie osoby swoja zwykla zyczliwoscia, ludzkoscia, empatia beda wciaz slabsze I gorsze od nich w jakims procencie a to juz daje im pole manewru do swoich dzialan. To nie sa osoby, ktore pojda na byle jakosc by zadowolic swoje potrzeby, z reguly wlasnie wybieraja ludzi, ktorzy dbaja o siebie, fizycznie i intelektualnie, nie mniej wlasnie musza wyczuc, ze beda to osoby empatyczne, I dla nich samych slabsze mentalnie i choc atrakcyjne to w ich mniemaniu mniej od nich samych, chodzi o ich wlasne, samoistne dowartosciowywanie sie poprzez taki schemat. Moim zdaniem to nieradzenie sobie z emocjami i zaniedbane ego a przyczyn moze byc wiele.
Niekoniecznie. Oni wyczuwają słabe strony ludzi. Obserwują. A każdy je ma, nawet osoby pewne siebie. Żerują na emocjach, sytuacjach życiowych itd. Poza tym lubią też "wyzwania". A jakaż to satysfakcja zmielić osobę pewną siebie... Długi czas nie przyszło mi nawet do głowy, że ktoś tak ze mną pogrywa. Moja słabość- nie widzę w każdym zła, straciłam czujność, do czasu. Ostatecznie nie dałam się omamić, a manipulator po oficjalnym zdemaskowaniu zmienił nawet pracę. Dla mnie ulga. Jednak bronić się przed kimś tak perfekcyjnym w tym co robi kosztowała mnie dużo energii, bo oni nie szanują granic im stawianych. Omijać szerokim łukiem, choć niestety nie zawsze można.
Nie uda się manipulować osobą, która ma relację bliską z Osobą Jezusa❤❤❤Bóg uczy mądrości i daje łaskę, że czytach ich jak nuty. Nie mścisz się ale widzisz jak biednych chorych ludzi, którzy potrzebują uzdrowienia duszy. Ciebie to nie dotyka. Polecam przyjaźń z Bogiem🤗
Pracowałem z dziewczyną, która wg mnie przejawiała dużo cech makiawelistycznych. To manipulatorka, która nowo przyjętym dziewczynom wmawiała bajkę, że to od niej zależy, czy będą dalej pracować, zajmowała się zbieraniem informacji o każdym i plotkowaniem. Potrafiła brać urlop dziwnym trafem wtedy, gdy właścicielki i dyrektorki nie było w pracy, jednocześnie nie wypisując (przez zapomnienie rzekome) wniosku urlopowego. Wspomnę na koniec, że bardziej od pracy interesowało ją obmawianie innych, niż praca. Pozdro👋.
Z doświadczenia to bym stwierdziła, że jest dokładnie odwrotnie niż twierdzi pan Gibas: moim zdaniem manipulatorzy mają świetną umiejętność praktycznego wykorzystywania wiedzy, którą już zdobyli, najczęściej o innych osobach, natomiast słabą inteligencję płynną, słabą zdolność myślenia abstrakcyjnego i twórczego. Oni wcale nie przewidują konsekwencji na kilka kroków do przodu, bo ich konsekwencje nie interesują, bo zawsze przed nimi uciekają i się wywijają. Oni instynktownie zasiewają chaos, z którego zbierają plony przez długi czas, za każdym razem wykorzystując dogodną chwilę. Wystarczy jedna intryga, jedno kłamstwo czy plotka, żeby potoczyła się lawina negatywnych konsekwencji dla całego otoczenia, z których manipulant oportunistycznie korzysta. Prawdziwi stratedzy to ludzie, którzy potrafią przewidzieć konsekwencje działań manipulatorów i zapobiec im, bez uciekania się samemu do manipulacji.
Pełna zgoda; według mojej wiedzy i obserwacji - ci ludzie wybierają sobie do relacji określone typy - więc do pewnego Momentu jesteśmy dla nich przewidywalni. Jeśli wejść z nimi na głębszy poziom - okazuje się, że ich procesy poznawcze są zautomatyzowane - tam jest sztywno i dość przewidywalnie - jeśli my wyłączymy emocje i będziemy dobrze słuchać, dekodować i obserwować - mamy szansę szybko ogarnąć ten „algorytm”
Słuszna uwaga ,chociaż P.Gibas mówił o pewnej dozie tej inteligencji Chaos niektórzy z nich tworzą ale znając konsekwencje Sytuacji ,w której trudno zorientować się co ,jak ,kto jest nie fair Kto to rozpoczął Dlugo trwa w grupie zanim się zorientujemy kto,co zrobił Zobacz co wyprawiają ci ,którzy stoją za grupami rządzących i wpływających na politykę itd U nich jest długotrwałą skomplikowana strategia działań ,ustaw, rozporządzeń ,planów , planu zastępczego Wg mnie są tacy ,może już psychopatyczni manipulatorzy ,najb. Bezwzględni Ale też niszczą tysiące ,miliony istnień czyimiś rekoma
Masz rację, miałem kiedyś styczność z psychopatą, doskonale manipulował innymi, ale jego horyzont czasowy i planowanie kompletnie leżało, więc wykorzystałem ten fakt by pokazać jego niekompetencje w szerszym gronie. Został odsunięty i chwilowo zneutralizowany przez co udało mi się uratować zespół który notorycznie gnębił. Stałem się przez to jego wrogiem numer jeden i cały czas 24/7 kombinował jak się zemścić, ale nie myślał kilka ruchów do przodu, strategicznie i to były nieskoordynowane próby uczepienia się czegoś by mi zaszkodzić, docelowo liczył, że trafi albo zdobędzie sojuszników i w ten sposób osiągnie swój cel. Tak czy inaczej owinął leadership wokoło swojego palca i zaszedł na szczyt firmy. Tacy ludzie prawie zawsze liczą że się wywiną i w większości przypadków im się udaje.
Przestrzegam wszystkich Nie demaskujcie manipulatora bo będzie się mścił w ,,bialych rekawiczkach" dotąd aż zniszczy. Ja po zdemaskowaniu tego okrutnego człowieka przechodzę przez piekło. Uciekajcie jak najdalej Uciekajcie
Za powiedzenie o rozwodzie z podziałem majątku mścił się na mnie, ponieważ nie miałam znikąd pomocy, w tym od instytucji, a także nie otrzymałam mieszkania socjalnego, gdyż dzieci były już dorosłe, aż doprowadził do tego, że miałam załamanie i próbę samobójczą, a następnie chciał mnie ubezwłasnowolnić.
Próbuję uciec od byłego męża. Mieszka u Nas od jakiegoś czasu . Zabrałam mu klucze do mojego domu.Ukradł klucze mojej córce i dorobił sobie drugie.Te też mu zabrałam...Moi rodzice wpuszczają go do domu.. On ma swoje mieszkanie. Jednak tu jest mu dobrze, bo ma wszystkie rachunki opłacone.A jeszcze ja będąc na rencie pożyczam mu pieniądze...Sprawę zgłosiłam na policję. Bez odzewu.😢
Znam to,kluczy nie ma ale wcisnął swoje rzeczy (dużo) do piwnicy i nie zamierza zadbać o swoje lokum ,choćby najmniejsze na pewno ! Liczy na moją śmierć albo wyprowadzkę Wtedy dzieci będą musiały wpuścić teraz ja muszę plan szykować, być Strategiem 😏😄 Co wcale nie jest proste ,bo dzieci za wiele nie widzą Nie widzą panoramicznie co się dzieje Oj ...rozumiem w czym siedzisz
Policja nie lubi się wtrącać i nie chce swoich narzędzi wykorzystywać do spraw "rodzinnych" Też to znam Dopiero rozmowa z dzielnicowym trochę ruszyla sprawę Po prostu prosiłam o "wystraszenie" Czyli przyjście i rozmowę z tą osobą ... Czasami z takim gagatkiem (mając dzieci i ślepych na jego manipulacje) Życie wydaje się być wiecznym polem bitwy Powodzenia❤
@@IzaDzidkawcale tak nie jest ze policja nie chce , problem jest taki że małżonkowie jedni czy drudzy gdy dochodzi do interwencji wycofują się ze wszystkiego.
Demony jak można nazwać osobę dobrą która wyrzadza krzywdę drugiej osobie ba jeszcze drwi z ciebie jakim trzeba być nikczemnym człowiekiem żeby grać bawić się życiem drugiego człowieka
Jestem facetem lat 42... kobieta lat 45 "pochodząca z tzw.mrocznej triady" przetrąciła mi życiorys. Jestem "ojcem" JEJ dziecka. Zmanipulowała mnie i stał się koszmar! Przywlaszczyla 7 lat temu dziecko jak jej własności. Po latach, analizując modus operandi to był właśnie jej cel... Kobieta zniszczyła mnie jako człowieka. Dziś po tylu latach walki o godność i dostęp do "jej" dziecka jestem WRAKIEM. Totalnie zależnym od jej złej woli... i złej wiary! Koszmar! Rada... panowie spier...dalajcie gdzie pieprz rośnie jak tylko wyczujecie pierwsze symptomy... manipulacji/narcyzmu/egoizmu/etc. (To jednak ultra trudne, tego na uniwersytetach nie uczą niestety).
Nie wiem czy będzie Pan w stanie poruszyć ten temat przy następnej rozmowie z Panem socjologiem, ale ciekawi mnie jaką ma opinię, w przypadku obrony przed makiawelista, mirroringu. Ostatnie spotkanie takiego manipulatora w moim życiu skończyło się tym, że kiedy już przejrzałem jego sposób działania, zacząłem niejako „naśladować” jego zachowanie przy naszych bilateralnych rozmowach. Było to bardzo zabawne, bo jednocześnie ta osoba zaczynała rozumieć, że została przejrzana, przez co czuła wstyd, jednocześnie widać było na jej twarzy gniew, jak śmie używać jego technik przeciwko niemu.
Z autopsji wiem, że takie osoby są wśród nas.Nie mogę jednak pojąć,że tyle energii i czasu poświęcają,aby dokopać innym i stawiają to za cel w życiu.Naprawdę nieszczęśliwi ludzie .
Z doswiadczenia wiem ze, takie osoby mialy bardzo traumatyczne dziecinstwo I zaczely albo "zyc we wlasnej glowie- ukladac takie plany wlasnej prezentacji dla swiata I przez to osoby z nimi zwiazane tez musza podazac za tym wykreowanym ego" albo takie osoby np. Cisna na wyniki- praca/pasje zeby udowodnic rodzicom cos tam. Ogolnie przerabane, radze odcinac jak najszybciej.
@@satyagirl1797moje doświadczenia są inne, obwinianie dzieciństwa, okoliczności tylko utwierdza te cwane podłe wredne osoby, że każde ich zachowanie jest do usprawiedliwienia. To osoby nieskore do najmniejszego wysiłku, przekorne, mściwe i na to mają czas i energię. To co wymyśla manipulator, jego zemsty, jego wymówki przekraczają wyobrażenia zdrowej normalnej osoby. Brak kontaktu to jedyne wyjście.
Makiawelistką była moja matka. Potem na jej wzór i podobieństwo z taką też kobietą założyłem rodzinę... Ona miała też taką matkę. Zawołaną makiawelistkę... To prawdziwy dramat mieć takie osoby w rodzinie. Sam nie wiesz kiedy przestajesz żyć własnym życiem, poruszasz się niczym marionetka... Naprawdę zdałem sobie sprawy z istnienia makiawelizmu na poziomie międzyludzkim dopiero w bolesnym finale mego małżeństwa... Straciłem wiele materialnie, wiele w płaszczyźnie zawodowej, na zdrowiu... a nawet dorosłe dzieci zostały ustawione przeciw mnie przy okazji rozwodu. W końcu retrospektywnie zacząłem przyglądać się swemu życiu (w oparciu o psychologię), i zdałem sobie sprawy z tego jak bardzo byłem manewrowany przez lata... Jak długo ta gra ze strony mojej połowicy się toczyła. Obecnie skłonności do manipulacji ze strony innych rozpoznaję dużo, dużo, dużo szybciej... Widać po to była ta bolesna lekcja... Niczego trwałego z manipulatorem-partnerem nie stworzysz, do niczego nie dojdziesz, niczego nie zbudujesz... Twoje życie stanie się trudnym znojem ale winę za to ten partner będzie przerzucał na ciebie, starając cię pogrążyć w poczuciu winy za ten stan rzeczy, i w jak najniższej samoocenie... A kiedy sam o własnych siłach coś osiągasz - partnerka-manipulantka potrafiła tak zadziałać - by zdyskontować cię wobec społeczeństwa... Oczywiście za twoimi plecami... By nie stracić władzy nad tobą. Będziesz w dramacie, kajał się, pił... I stracisz kontrolę nad swoim życiem. Manipulatorzy to chorzy, ale bardzo niebezpieczni ludzie !
@@kanal_balans Też nie potrafię zrozumieć tego chorego uporu, palenia za sobą mostów, utrudniania samemu sobie życia tylko po to żeby drugiej osobie napsuć krwi, zrobić na złość. Beznadziejne przypadki.
Wg mnie to żadna inteligencja tylko wyrachowanie i bycie cwanym a to nie ma nic wspólnego z inteligencją.Inteligencja to pozytywnąa cecha a cwaniactwo i wrachowanie to już ma inną nazwę s.....o. Miałam doczynienie przez 33 lata z tym zjawiskiem i widzę różnicę. Prości ludzie potrafią odróżnić i nazwać pozdrawiam 😊
Jarku, sadysta jest na skraju spektrum psychopatii, dlatego w triadzie nie został on ujęty jako osobny byt, bo to po prostu psychopata, ale bardzo brutalny w swoim psychopatycznym postępowaniu. „Cieszę się, że sąsiadowi najbardziej mleczna krowa zdechła” to nie sadyzm, to człowiek, który przeżył nie swoje życie, który był posłuszny rodzicom i studiował to co oni chcieli żeby studiował i ma pracę jaką oni chcą, żeby on miał. W jego środy wszystko wyje i kwiczy z rozpaczy, bo on tak na prawdę chciał czegoś innego i inne ma talenty niż te, które jego rodzice od niego oczekują, że będzie miał. Często nie ma szans na jakiekolwiek zmiany. Jego ból wycieka i ujawnia się w heate’owaniu. To internetowe trolle.
Zupełnie to nie musi być jedyna bajka wokół tego Żyłam z taką osobą, i karmiła się tym, że mógł być okrutny dla swoich dzieci, bo nosił buty po bracie. Nie, nie nie!!!! Nie każdy kto miał trudne dzieciństwo jest osobą okrutna.
@@TheToniaczeki nie każdy okrutnik miał trudne dzieciństwo. Ale w sumie wszystko może być usprawiedliwieniem: byłem tak biedny, że nie miałem butow/byliśmy bogaci, ale nikt się mną nie zajmował.
@@Carolluszekalbo zrobisz wcześnie porządek ze sobą Myślę ,że odcieni jest dużo Na potrzeby książki ,usystematyzowania ,odcinka Jest miejsce na generalizację Ale nie na więcej odcieni Problemu kat /ofiarą itd
Sprostowanie 2:53 badania dowodza ze statystycznie wiecej mezczyzn cierpi na problem osobowosci antyspolecznej tj. osobowosci psychopatycznej, co popieraja statystyki wiezienne.
Są 4 rodzaje odbioru „negatywnego komunikatu” W 30:05 Pan wymienia jeden z nich czyli „branie do siebie” Pozostałe to „oko za oko”, oraz dwie, o których nas nie uczą: „empatia do siebie” „empatia dla kogoś”
...dzisiejszy wychow to:dzieci maja dzieci i jak tu korygowac, dzisiejsi rodzice nie powinni byc rodzicami-sekwencja ta,ze najpierw trzeba wychowywac "rodzicow"-a to ciezka procedura,🙉🙉🙉
Uważam, że manipulatorzy bardzo dobrze pokazują prawdę o drugim człowieku. W jakie naiwności wierzy. Prawdę o naturze człowieka a nie "prawdę" z bajek Disneya i filmów romantycznych, które też są manipulacją. Kiedy ktoś ci wmawia co jest "dobre" a co "złe" to jest jego zdanie. A jeśli to łykasz i nie masz własnego odczucia to łatwo tobą manipulować.
Najważniejsza jest wiedza o tej ,, mrocznej " triadzie. Dzięki takim programom rozumiemy z kim mamy do czynienia. Możemy inaczej traktować manipulacje wobec nas i te ich gierki już nie działają. To pierwszy krok, by wyjść z takiego związku. Ja opuściłam mojego męża po 34 latach bez słowa. Nie miałam jemu już nic do powiedzenia. Zablokowakam, wyprowadzilam się z domu i złożyłam pozew rozwodowy. To juz rok, a on utrudnia mi otrzymanie rozwodu ( żądanie alimentów na niego, rozwód z mojej winy i odwołanie od decyzji sądu) Jestem coraz bardziej szczęśliwa i spokojna bez niego. Warto było zdecydować się na ten krok, mimo utrudnień z jego strony. Polecam tym, którzy jeszcze się wąchają. Trzeba tylko sie przygotować finansowo i zbierać dokumentację.❤
Suuuper odważna kobieta. Tylko podziwiać.
Muszę soe nie zgodzić tylkoz jedna kwestia ale oczywiście tylko na podstawie mojego doświadczenia. Jak zdemaskujesz manipulatora i mu powiesz "wiem co robisz, to nie działa na mnie" to efekt może być taki ze nie będą zbici z tropu i skonfudowani, tylko obudzi sie w nich ogromna zlosc. A efektem może być agresja wobec nas bezpośrednio (krzyk, obrażanie, poniżanie), albo, gorzej, niszczenie wizerunku za plecami w ramach zemsty.
Dlatego nie wolno sie ujawniac tylko po ciechu eliminowac takie osobnika ze swojego otoczenia a przynajmniej ograniczyc kontakt do minimum..
@@monikaeducation6378To prawda ale z drugiej strony nie ujawniając pozwalamy być bezkarnym a oni dalej będą niszczyć ludzi . Im większa świadomość społeczna tym gorzej dla nich . Obecnie jest trend nic nie mówić odciąć się po cichu . Chronisz siebie zgoda ale nie innych .
@@krystynanowak2235 Mozesz to zrobic tylko pod warunkiem ze mozesz zapewnic sobie bezpieczrnstwo. A niestety ale skoro ktos robil ci krzywde tzn ze otoczenie na to pozwolilo zeby taki osobnik poczul sie na tyle smialy zeby zaczal zachowywac sie jak drapieznik, wiec mozesz zalozyc, ze jak go ujawnisz, to otoczenie odwroci sie od ciebie i powie, ze o co robisz raban on/ona poprostu taki jest. i beda mieli gdzies twoja traume. Trzeba byc silnym, wtedy otoczenie sie boi i nie smie tego zrobic, inaczej zdepta ciebie zeby przypodobac sie twojemu oprawcy...
Dokladnie
Ja to zrobiłam powiedzialam wprost i od tamtej pory przechodzę piekło
@@malat8505 Więc rób co mozesz żeby wydostać sie z tego towarzystwa, bo całe jest toksyczne. To nie tylko predator ale otoczenie przyzwala predatorowi na takie zachowanie i ich nie eliminuje, więc nie ma sensu siedziec w takim towarzystwie, lepiej byc samemu. A predator wtedy z nudów zajmie sie otoczeniem, które do tej pory go głaskało 🤷
Świetne. Jarka Gibasa nigdy za dużo. Co za postać 💚
Z początku czarujący i urzekający.Piękne chwile przeplatane karaniem ciszą.Na koniec nóż w plecy.
Nikomu tego nie życzę.
Po wszystkim potrzeba sporo czasu na odbudowanie się na nowo.
Dużo siły.
Uciekajcie jak już ujrzcie pierszą czerwoną flagę.
Nikt nie jest wart naszych cierpień.
Jaka ja byłam naiwna I głupia do tej pory brakowało mi tego obudziłam się wreszcie
Ja cały czas w tym jestem -.- Nikomu tego nie życzę. A niestety jestem uzależniony emocjonalnie od mojej partnerki i nie jest to dla mnie prosta sprawa wyjść z tego toksycznego związku. Ale pracuje nad tym. Panie i panowie jak tylko zobaczycie w swoim partnerze/rce manipulatora/gaslightera to jak najszybciej kopnąć w tyłek zanim uzależni was od siebie emocjonalnie 😢
Ale zajebisty wywiad , jeden z najlepszych jaki widziałem. Mam duże doświadczenie życiowe , jestem właścicielem 5 firm ,zgadzam się ze wszystkim i dziękuję za to wszystko w pigułce
Ten gość jest super ❤
Wyroslam w tym : matka i starsza siostra. W doroslym zyciu przyciagnelam przyjaciolke tego typu. Zakonczylam ta znajomosc w momencie jak zaczela sie dewaluacja. Nie moglam zrozumiec, dlaczego ona jest taka jak te moje dwie, skoro nie bylysmy spokrewnione…… Wtedy wpadlam na YT na kogos takiego jak Pan. To mi otworzylo oczy i uswiadomilo mnie, co mi sie przydarzylo.
Ludzie tacy jak Pan ratuja nam zycie, za co pieknie dziekuje❤️🔥
@@elzbietavestgard9111 U mnie siostra i na szczęście już była "przyjaciółka". Wymuszanie, wzbudzanie współczucia, litości bo ja mam "lepiej". Zazdrosne o wszystko, egocentryczne, nie można na nie było nigdy liczyć ale ja musiałam być na każde zawołanie bo inaczej obraza majestatu. Wykorzystują swoje dzieci w swoich chorych gierkach, mają niezliczone ilości wymówek, kłamstw, półprawd, ćwierćprawd a jak zaczynasz nazywać rzeczy po imieniu zrobią z Ciebie wroga nr 1! Warto to przetrwać i zerwać całkowicie kontakt bo osoby zaburzone się nie zmieniają.
Wypisz wymaluj moja siostra@@anna7072-h4g
Ja mam 15 lat i uwielbiam ogladac takie wywiady
Brawo! Słuchaj i nie popełniaj naszych błędów:)
Ucz sie zycia😊
Niesamowity wywiad, po latach studiów pedagogicznych nie wyniosłam tyle co z tej rozmowy. Dziękuję Panom ❤
Socjalizm ;-) Nie ma recepty na wszystko, niestety...
Dokładnie, podpisuje się, świetny materiał!!!!Rewelacyjny!!! Prośba moja o materiał z możliwościami obrony. Pozdrawiam
Żyłam niespełna 3 lata z toksycznym narcyzem, którego wszyscy uwielbiają. Typowa dusza towarzystwa, który owinął sobie mnie wokół palca. Żyłam w niewiedzy, że koleś który "jest na prawdę spoko" może mną manipulować. Ale byłam zakochana... Na kilka miesięcy przed rozstaniem, koleżanka podpowiedziała mi, żebym się zapoznała z treściami o manipulatorach i narcyzach. Byłam w szoku, że 99,5% przykładów się sprawdziło. Wyszłam z tego związku, niestety zanim odbudowałam się "psychicznie" minęło kolejne 3 lata. W konsekwencji relacja z nim więcej mi zabrała niż dała, choć wydawało mi się, że to "lekcja" to nie chciałabym już tego kiedykolwiek przeżyć. Życzę każdemu siły, by wyszedł z relacji z manipulatorem czy narcyzem, bo ktoś kto tego nie doświadczył nie wie jak trudno później odbudować zaufanie do innych, a przede wszystkim odbudować poczucie własnej wartości.
Dziękuje Kuba i Panie Jarku za wywiad.
"mną kokietować"?
Osobę się kokietuje.
A osobą to można manipulować
Byłem 5 lat w zwiazku z kobieta którą była cudowna tak cudowna tak bardzo ja pokochałem dałem tyle z siebie mieszkaliśmy razem dziś wiem że to narcyzka a jak to miało nie być zastosowała gaslaiting nie miałem pojęcia dlaczego żadnego wyjaśnienia jedyne to że idzie dalej sama z synkami którzy też brali w tym udział więcej pisał nie będę wyprowadziłem się od 6mc jestem sam nie mogąc stanąć na nogi szok zal
Najczęściej narcyzami są te które tym zachowanie. Obwiniają partnera, mówią o tym badania😂
Badania ehh ... pani psycholog, która znała jego i mnie stwierdziła iż zna mnie na tyle długo: moim problemem jest empatia i nie wyznaczanie granic. Na tym funkcjonują zaburzone osoby . Narcyz mówi co innego, robi co innego i jeszcze myśli co innego - istny rollercoaster .Ps. wielokrotnie zastanawiałam się czy to ja jestem zaburzona... Przerzucanie winy, gaslighting , karanie ciszą , projekcja czyli wiedza na ten temat ! bo temat ciężki i rujnujący naszą równowagę . Pozdrawiam serdecznie :)
@❤cała Prawda😢❤❤❤Tak ma 50 % kobiet,że nikt wcześniej nie zdobył się publicznie aby małżeństwa z tego typem manipulatorów uczestniczyli na terapię podobnie jak jest z terapią AA.Państwo nas, Urząd Polski powinien prędko nam pomóc zapobiegając publicznie toxycznym małżeństwom.40 lat mam stażu w walce o siebie.Ucieszyłam się gdy trafiłam filmiki I NARCYZIE itp.Chóŕrra moje skrzydła mnie uniosły ale pamiętać trzeba że tak jak ja 80 lat na karku nie mogę bo nikt nie jest w stanie mi pomóc,jestem już mocno schorowaną tylko moja rutyna i staż w małżeństwie jest moim parawanem na Ochronnym przed MANIPULATOREM NARCYZEM DESPOTĄ TO TRAUMA JEDYNIE WIARA W BOGA MNIE UCHRONIŁA PRZED CHOROBĄ PSYCHICZNĄ TYLKO BOG I W BOGU JEST NADZIEJA I ZWYCIĘSTWO KTO CZYM WALCZY I Z KIM -DIAB NIE ŚPI!!😂❤❤❤🎁
Od dawna korzystam ze świetnych nagrań Pana Gibasa i każdemu polecam, dzięki za takiego gościa! A szczególnie godne podkreślenia jest to, że - chociaż P. Jarosław jest osobą stale obecną w mediach i po wydaniu każdej swojej nowej książki udziela o niej wielu i długich wywiadów - to KAŻDY z nich jest inny, warto słuchać każdego, bo każdy kolejny wnosi wiele NOWYCH informacji. Brawo! I przykłady kapitalne - proste, codzienne, dla każdego czytelne i od razu do zastosowania. Edukując naprawdę zmienia Pan, poszerza nasze rozumienie rzeczywistości, dostępne nam możliwości działania i - pośrednio - po prostu rzeczywistość, w której funkcjonujemy. Dziękuję i powodzenia w dalszej pracy💐
Bardzo dobry wywiad. Treściwie i na temat ❤️ Dziękuję i pozdrawiam.
Dobrze jest posłuchać mądrego człowieka dziękuję za Pana naukę dobre słowa i wiedzę dla Pana prowadzącego za stworzenie takiej możliwości
Właśnie zerwałam "przyjaźń" z przyjaciółką z dzieciństwa. Znałyśmy się 40 lat. W dzieciństwie byłam jej ofiarą. Ona manipulowała płaczem, np do nauczycieli. Ponadto nie można było jej zwrócić uwagi, była bezkrytyczna dla siebie. Uwielbiała doprowadzać mnie do płaczu, np szantażując, że mnie zostawi. Raz na lekcji podała przez inne dzieci dla mnie kartkę, na której napisała "żeby Ci pies zdechł". Rozpłakałam się. Była to trzecią klasa podstawówki. Takich sytuacji było mnóstwo. Raz byłam u niej z inną koleżanką, która powiedziała "Wolę Magdę, ona jest lepsza". Na to "przyjaciółka" wstała, złapała mnie za szyję i wypchnęła ze swojego mieszkania. Zawsze była zawistna, np o oceny czy o sympatię klasy. Potem nasze drogi rozeszły się, bo ja przeprowadziłam się do innego miasta. Ona dwukrotnie zrywała ze mną kontakt bez uprzedzenia. Znikała po prostu na jakieś 10 lat. Ostatnia reaktywacja naszej "przyjaźni" miała miejsce 5 lat temu. Znalazłyśmy się na Fb. Od tego czasu starała mi się wynagrodzić to całe zło,które mi wyrządzała w przeszłości. Przyjeżdżała do mnie, zawsze miałam w niej wsparcie. Niemniej czasem czułam jakby maska z niej opadała i wychodziła ta twarz, którą znałam z dzieciństwa. Jej egocentryzm był nie do udźwignięcia. Nie mogłam jej powiedzieć co mnie w jej zachowaniu boli - natychmiast rozłączała rozmowę. Potem mnie blokowała. Raz zwierzyłam jej się, że jestem "borderline", od tego czasu mi to wykrzykiwała. Chciała mnie "terapeutyzować". Jest to o tyle śmieszne, że jej cechy wskazują na psychopatię.Wszystkich posyła na terapię - swojego męża, mnie. Nie współpracuje. Przywdziała sobie maskę dobroczyńcy, pracując w Opiece Społecznej. Kiedy jej coś zarzuciłam natychmiast słyszałam" wszyscy mnie lubią tylko ty masz jakiś problem". Bierze sobie jako opiekun prawny różnych ludzi, tyra nadgodziny-a wszystko to po to by ją chwalono i by awansowała w pracy. Chorobliwie ambitna i bezwzględna. Napawa się samouwielbieniem jak to jej dozorowani ją uwielbiają, podczas nieletnią córkę zostawiła pod opieką matki. Zostawiła córkę dla drugiego męża. Kiedy jej to wytknęłam, wykrzykiwała mi, że za nią płaci. Przez wiele lat wierzyłam w ten obraz Samarytanki. Jednak przeszkadzały mi fakty, które po prostu temu obrazowi przeczyły.Zaczęłam to analizować. Zresztą, miałam swoje odczucia i doświadczenie z nią. Ostatnie tygodnie przed naszym zerwaniem, non stop odpierała ataki poprzez manipulacje. Np mówiła "wiesz, psychiatra mi mówił, że ty mnie wykończysz" (przecież psychiatra nie wypowiada się nt osób z otoczenia pacjenta). Albo "znam takiego jasnowidza, który mnie przed tobą przestrzegał". Żadnego dialogu, nic. Natychmiast manipulacja i gaslighting. Kiedy zaczęła mnie blokować twierdząc, że ją ranię (tak nazywała próbę dialogu i rozwiązania konfliktu), doszłam do wniosku, że to nie ma sensu. A jej upokarzanie i przemoc z dzieciństwa to dokładnie to samo co robi teraz. Dlatego przestrzegam wszystkich, którzy uwikłani są w takie relacje-zerwijcie, naprawdę nie warto w tym trwać.
Dziękuję za Twoje świadectwo
Do mnie manipulatorka skarżyła się na kierownika środowiskowego domu samopomocy że powiedział jej że inna uczestniczka środowiskowego domu samopomocy jest od niej lepsza. Ona skarżyła się ponieważ wiedziała że nie przepadam za tym kierownikiem. Na jej skargę odpowiedziałam: - to co powiedział kierownik środowiskowego domu samopomocy to prawda.
W ostatni weekend byłam na pikniku na którym był ten kierownik środowiskowego domu samopomocy wraz z uczestnikami tego domu. Powtórzyłam mu co powiedziała dziewczyna która się na niego skarżyła. Ona przy tym była. Wszystkiemu zaprzeczyła. A kierownik powiedział: - ,, rozumiem".
Magda, zastanów się, kto tu ma problem? Ona czy Ty? Ja myślę że Ty. Śmiem to mówić bo miałam i mam nadal podobne sytuacje, koleżanki, nawet przyjaciółki. To my mamy problem bo nie wyrzucamy takich relacji z naszego życia w odpowiednim czasie, bo pozwalamy sobie na to by nami pomianato, bo pragniemy bliskości, relacji z kimś kto jest popularny, zabawny, ładny, wysoko postawiony, ma kasę, znajomości itd (niepotrzebne skreślić). Bo boimy się straty. Bo nie wierzymy że znajdziemy coś nowego. Bo nie mamy zbudowanego silnego ja (nie ego, tylko JA). Zając się sobą a nie innymi.
@@mam0la W grę tu wchodzi również mechanizm uzależnienia, co jest bardzo skomplikowane.
Jakbym czytała o swoim "przyjacielu" cały czas mnie ranił uznając to jako "czystą szczerość", to nie szczerość była tylko ulżenie sobie za krzywdy z przeszłości..aż się ogarnęłam i przestałam z nim rozmawiać, nie mam siły już na tego osobnika. Aż odżyłam!! Polecam każdemu się nie męczyć.
Świetna profesjonalna wiedza jak na taki krótki materiał nagrania pan Jarosław wyczerpująco i konkretnie przedstawił 3 jeźdźców w tym przypadku manipulatora 👏👏♥️👌
Specjalista!
Człowieku !!!!! Jakim cudem tak dobrze znasz moją szefową ??? !!!!!!
Bardzo lubie słuchac pana Jarosława, ma dar ciekawego opowiadania. Super, że znowu się pojawił 😊
Niesamowity wywiad, niesamowity gosc, niesamowity prowadzący!
Rozmowa pełna konkretów i na temat, bez dygresji i "pływania". Bardzo dobry rozmówca.
Witam Panowie. Jest to bardzo konkretny odcinek. Pierwszy raz trafiłem na ten kanał, ale już wiem, że będę tu gościł cześciej. Co do manipulatorstwa ludzkiego to powiem tak; moim zdaniem być może u dzieci faktycznie jesteśmy w stanie te cechy w pewien sposób dostroić i ustawić człowieka na właściwy tor, natomiast dorośli ludzie przesiąknięci pewnymi zwyczajami są już nie do naprawienia. Podłe czyny powodują przekroczenie granic z których niema odwrotu. Życzę dobrym ludziom życia z dala od tych fałszywych szkodników. Przykre że często jest to ktoś bliski np. partnerka życiowa. Pozdrawiam serdecznie dobrych ludzi ✋
Generalnie takie osoby uzywaja naszych slabosci przeciwko nam
Super temat 👍Jest to dokładny opis osoby z którą przyszło mi żyć przez 20lat(na szczęście jest już byłym mężem) Pozdrawiam za temat, prowadzącego i gościa 🙂
Dziękuję za wartościowy przekaz,duże pokłady wiedzy wnosi do mojego życia..❤Książki przeczytane, uskrzydlają ,ogromy szacun dla Pana Jarosława....że uświadamia społeczeństwo, jakie są niebezpieczne osobowości, z ciemnej triady..Dziękuję może kiedyś takie wykłady będą w szkołach...żeby uświadamiać młodzież...jakie to trudne i niebezpieczne osoby w relacji...❤Pozdrawiam serdecznie ❤
Dziękuję za ten materiał , tak też myślę jak Pan Gibas nie da się tego zmienić to są schematy które są powielane przez laaaata , spędziłam wiele miesięcy na próbie tłumaczenia ze tak się nie robi , że nie obwinia się za emocje ze nie mówi się jednego a robi drugie , itd itd … poddałam się i zrobiłam najlepszą decyzję jaką mogłam , moje “poddanie “ to ucieczka a może nawet nie ucieczka tylko poprostu zrezygnowanie z tej znajomości i zajęcie się własnym życiem ,uświadomiłam go że wiem co się dzieje co próbuje zrobić i że nie dam się zmanipulować … dopiero teraz zaczynam czuć spokój … długo czułam się gorsza ale to też dlatego że ja sama miałam podatność na manipulacje … dzisiaj jeśli ktoś przekracza moje granice reaguje odrazu. Kiedyś brałam wszystko na siebie ze to ze mną jest coś nie tak a nie z tymi osobami 😊dziękuję ,kupię książkę z wielką chęcią .
Bardzo dobry wywiad. Pomimo, że siedzę w temacie od ponad 10 lat i coraz więcej różnych podejść kwestionuję, odsiewając ziarno (przydatną wiedzę) od plew (tanie sztuczki marketingowe i robienie z siebie guru psychologii) to wiele kwestii dało mi do myślenia.
@@ukasz-tt8rb Obecnie jest ogrom treści na ten temat, niestety większość to tylko bezrefleksyjne przekazywanie wiedzy z podręczników, artykułów i poradników. Ten wywiad jest inny i co więcej pan Jarosław mówi wprost, że nie ma jednej uniwersalnej metody poradzenia sobie z osobą zaburzoną.
Rewelacyjna rozmowa, uświadomiła mi kim jest mój szef 😱
Dziękuję za kolejny wartościowy materiał. Już sprawdzam Pana Nathaniela i jego 6 filarów, do koszyka dorzucam trzy książki od P. Gibasa łatwo się domyśleć które ;) 💪
Nikogo z wiązki B nie da się zmienić - ponieważ dotyczy osobowości - a osobowość się na nabywa - najważniejsze, że możemy zmienić siebie w „relacji” z toksykiem; jeśli przestaniesz zadawać sobie niekończące się pytania „dlaczego?”, „jak on/ona mógł/mogla?” - to jest ślepa droga - te całą uwagę możesz dać sobie - i wziąć odpowiedzialność za to, że tak faktycznie sam/sama sobie to zrobiłaś/ zrobiłeś - nim/ nią. Tysiące mikrozdrad na samych sobie, przesuwanie granic w nieskończoność - wiara w czyjąś zmianę - totalnie bez żadnych podstaw i przesłanek - jeśli wyjść z roli ofiary i przyjąć, że zawiedliśmy sami siebie - jesteśmy na dobrej drodze do nowego siebie. Do siebie, jako do osoby, która nigdy już nie pozwoli przekroczyć siebie. Da się :) przekierujcie tylko te uwagę na pracę nad sobą i odnajdźcie kogo chcieliście zbawić w tej osobie… może mamę, może tatę, może innego opiekuna…. Powodzenia.
Ważne uwagi 👍
Fajnie poprowadzony wywiad, dobre pytania od prowadzącego. Pan Jaroslaw jak zwykle konkretnie omówił temat. Dobrze sie tego słuchało. Dziękuję
Pan Jarek nawet ubrał się adekwatnie do tematu rozmowy
Bo dla tych pogubionych jesteśmy właśnie takimi króliczkami doświadczalnymi
Bardzo wartościowy materiał
Leci like i subik
Też podoba mi sie ze twórca kanału nie żebra o to ❤
Za kazdym razem, wspaniale się słucha Jaroslawa Gibasa. Dodatkwo przepiękna puenta końcowa - do zapisania i wywieszenia na lodówce;-)
Mnie uleczył przed manipulatorką film przyrodniczy o ślimaku i pasożytującej przywrze i zdałem sobie sprawę że jestem w roli takiego ślimaka i uciąłem znajomość.
Dobre😂
@@katarzynalindner594 Film jest dostępny w internecie i jest drastyczny. Przywra tak manipuluje mózgiem ślimaka, że ten idzie sam na niechybną śmierć.
Dobre 😂👍
czy przy ucięciu znajomości owa manipulatorka podjęła ponowne kroki zbudowania zaufania czy też po prostu odpuściła?
@@rozowywafelek4346 Odpuściła bo nie dałem źródła zasilania a potem całkowicie uciąłem znajomość.
Z mojego doświadczenia, sprawdzone, działa: metoda szarej skały, ignorowanie takiej osoby, tym skuteczniejsze im więcej naszej uwagi dawaliśy wcześniej. To doprowadza tę osobę do szału, a finalnie sprawia, że przestajemy być obiektem działań i intryg. Ale to jest rozwiązanie tymczasowe, docelowo najlepiej odejść ze środowiska gdzie mamy do czynienia z kimś takim.
A jak poradzić sobie kiedy osoba nie jest blisko a monitoruje cię sledzi na każdym kroku w pracy wszedzie
Myślę, że ignorować, że robi to co robi, chociaż to bardzo trudne :(
@selizanka można ignorować do pewnego momentu nie można przyzwalać na zło
Jestem absolutną fanką kanału Balans❤ rozmowa, jak zwykle na najwyższym poziomie. Dziękuję 🎉
Mam matke manipulatorke,toksyczna narcyske. Wiem,ze wiele osób tutaj tak ma. Moja nie otwiera ust " na darmo". Kazde zdanie to manipulacja. Po rozmowie z nia jestem tak wypompowana psychicznie,ze mam zawroty głowy. Spotkania rodzinne to nieustanne napiecie,marnowanie energi zyciowej. Straszne. Pan Jarek jest mistrzem w swej dziedzinie i dzieki niemu mozemy chociaz probowac sie bronic bo nie zawsze mozna uciec..
Witam w klubie Kochana, moja matka taka byla, na szczescie odeszla.
ja się odcięłam,straszne ale zawsze mnie wysysała z energii 😢
@@MonikaGoda-xu4bl To życzę spokoju...Skup się na tym co sprawia Ci radość. Życzę miłosci do siebie samej.
@@dorotakarwath3621 otóż to,konkurują nawet ze zmarłymi..
Tacy ludzie zabierają radość z życie. Z osoby radosnej, pełnej energii, staje się ona unikająca ludzi, często nerwowa.
Pojawiają się objawy somatyczne, na które lekarze rozkładają ręce.
Parę lat takiego życia i można przestać nawet lubieć ludzi.
Ja przebywam aktualnie z taką osobą, która w moim towarzystwie mimo wielu rozmów na każdym spacerze interesuję się płcią przeciwną. Wie, że to widzę i że zareaguje i ona wtedy mnie rzuci po czym, dni ciszy i potem jak gdyby nigdy nic wszystko wraca do normy, ale to tylko dla tego toksyka.
Bo osoba krzywdzona nie zapomni i za każdym spacerem będzie się stresować. Po czym stwierdzi, że woli na spacery chodzić sama.
Aż w końcu dojdzie do niej, że cieszy się, jak nie ma w pobliżu toksyka, a toksyk nie wie skąd nagle takie zachowanie. Haha, zabawne.
😔
Idealnie to ujęłaś, mam tak samo.
typowe celowe obniżenie wartości miałam podobnie typ wiedział dokładnie jak zrobić.
Dokładnie. I ten płacz "😭😭😭 zawsze tak jest aaaaa" i ryk do słuchawki
oj mam takiego typa,jak jesteśmy w restauracji zawsze wgapia się i zaczepia wzrokiem inne kobiety. To jest tak okropne,że postanowiłam nie wychodzić z nim do restauracji.Bedziemy zamawiać na wynos😂. Ja już mam zaplanowane dwa wyjścia na koncert z koleżanką. Oj b. zdziwiony.Oj będzie.
Bardzo cenię wiedzę i sposób jej przekazywania. Dziękuję 😊
Świetny gość i mój ulubiony kanał 😊.
Dziękuję i pozdrawiam :)
Dziękuję.. nie wiedziałam.. teraz wiem, że 12'lat byłam ofiarą mekawiolisty.. w sumie on nadal próbuje mnie na swoje gierki złapać. Dzięki temu, że teraz wiem o co chodzi, daje mi to siłę żeby nigdy więcej się jemu nie ugiąć.
Im więcej wiedzy i świadomości tym zdrowszy będzie ten świat i zwiazki międzyludzkie. 🙏🏻
Świetny wywiad. Otwiera oczy, bravo.
uwielbiam widea Pana i Pana Jarosława, bardzo edukacyjne, oby tak dalej.
O, znam pana z kanału Ani, podcast rozmowy w dresie. Bardzo ciekawy materiał. Potrzebny, żeby sobie uświadomić ilu takich ludzi nas otacza.
Tej Ani, która siedzi z butami na fotelu?
To cecha przystosowawcza, to oni robią karierę,zdobywają świat.
Zgadza się, bezbożny świat bardzo mocno premiuje bezprawie, kłamstwo i przebiegłość. Tylko w Bogu nadzieja, że zakończy to niebawem i osądzi sługusów diabła.
Pan Gibas jest jednym z moich pierwszych mentorów....dzięki panie ❤Jarku
Ja bym nazwała inteligencję manipulatorów przydatną.Oni wykorzystują każdego z kogo będą mieć korzyści.Moja bratowa niszczyła psychicznie i wykorzystała finansowo wielu ludzi.Skończyła tylko szkołę podstawową.Mój brat a jej mąż już nie żyje,miał 50 lat.Nie miałam pojęcia,że znęca się nad nim.Ból rozrywa mi serce.
Szkoła to tylko wiedza, żeby być manipulatorem potrzeba coś więcej. Dużo więcej.
@@HalinaPretkaCzyli czego potrzeba więcej?
Współczuję Ci. Młody facet. Wykończyła go 💔
@@HappyAgnes80 toksycznej rodziny by uczyć się jak być toksykiem
Super wywiad ❤🙏
Przykre ale prawdziwe 💯🌐 manipulacja dobre narzędzie osiągania własnych celów... 🎭
Najlepszy socjolog z mrocznej triady
Ciekawe którą osobowość ukrywa sam Pan Jarosław. Bo wytykanie innych to też jedno z narzędzi manipulacji aby odwrócić uwagę od siebie.
Niesamowity wywiad❤
Dziękuję bardzo i życzę miłego ...
Świetna rozmowa, dziękuję 😊
Kolejny, wspaniały wywiady z panem Jarosławem. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie obu panów 🙂
Świetny wykład. Dziękuję. ❤
Bardzo Dziękuje za Mega Dobry materiał Obu Panom. Pozdrawiam serdecznie.
bardzo szybko rozpoznaje proby manipulowania mna i od razu mnie nerwy lapia. Niestety nie mozna sie przed tym obronic. Co z tego, ze ja wiem co dana osoba robi skoro wszyscy inni nie wiedza? Ostatnio mialam taka sytuacje w pracy. Pracowalam jako wolontariuszka w sekretariacie centrum seniora. Juz pierwszego dnia mialam dosyc typa, ktory mial mnie uczyc pracy. Po drugim dniu poszlam do szefowej i powiedzialam jej, ze mam go dosyc. Udawala zdziwiona i poprosila, zebym jeszcze troche z nim pracowala a ona znajdzie mi wolne miejsce u kogos innego. Pracowalam tam tylko jeden dzien w tygodniu, ale coraz bardziej mialam dosyc psychola. Ten typek to albo narcyz albo psychopata. Trudno to odroznic. Szefowa nie robila nic i nawet mnie nie pytala czy juz mi sie dobrze z nim pracuje.Po paru miesiacach zlapal mnie taki nerw z powodu kolejnego wybryku typa, ze zadzwonilam do szefowej i powiedzialam jej, ze juz nigdy nie przyjde do pracy razem z tym typem. Szefowa zaprosila mnie na rozmowe z nia i jej zastepca. Podczas rozmowy opowiedzialam o wszystkich chamskich zagrywkach psychola a szefowa starala sie go bronic i delikatnie zrzucac wine na mnie. Jej zastepca nie wytrzymal i powiedzial, ze ten typek nie tylko mnie tak traktuje. Szefowa zmrozila go spojrzeniem. Zrozumialam, ze to jest jej sposob zarzadzania personelem. Celowo trzyma toksyka i chce zeby atmosfera w pracy byla zla. Pozniej pracowalam z kobieta, ktora od pierwszej chwili byla niezbyt pozytywnie do mnie nastawiona, ale nie byla osoba toksyczna. Podczas kolejnej rozmowy szefowa powiedziala, ze tamta kobieta cos na mnie powiedziala. To bylo kompletnie bez sensu. Szefowa walila na slepo, zeby mna manipulowac. Tamta kobieta nie mogla tego powiedziec o mnie. Zorientowalam sie, ze babsko napuszcza ludzi na siebie i robi to po to, zeby miec nad nami wladze. Ludzie bardzo malo ze soba rozmawiali nawet jak nie bylo klientow i mozna bylo sobie chwile pogadac. Mysle, ze wiekszosc pracujacych tam ludzi wie o tym jakim czlowiekiem jest szefowa, ale i tak nic sie nie da z tym zrobic. Kazdy jest ostrozny, bo nie wiadomo czy ktos przypadkiem jej nie donosi. Ja skonczylam tam pracowac, ale to byl tylko wolontariat.
Można mówić wprost i nazywać rzeczy po imieniu. To szantaż. To manipulacja. Nie,dziękuję.
@@katarzynalindner594 no i co z tego, ze tak powiesz?
Dobrze zrobiłaś, że odeszłaś
@@barbarag3365 jednak nerwy mi zszarpali. To, ze bylam tam raz w tygodniu przez 3 godziny nie ma znaczenia, bo i tak duzo o tym wszystkim myslalam.
Współczuję.
Jeśli nawet wychowa się w środowisku dobrym, to nauczy się tylko fasady zachowywania się dobrze w obawie, ze nie osiągnie swoich celów. Ale w środku zostanie na zawsze drapieżnikiem! Z drapieżnika nie zrobisz empaty! On ma w sobie nałóg krzywdzenia, a dobry dom nauczy go jak udawać dobrego i to jest jeszcze bardziej niebiezpieczne. Tak powstają ci, którzy krzywdzą w białych rękawiczkach: Inteligentnie i z manierami! Jak się wychowa w złym domu, to zanim dorośnie nazbiera już tyle przestępstw, które są cięzko do ukrycia i wtedy łatwiej go rozpoznać.
Mroczne i ciekawe. Dzięki😊
Bardzo dziękuję za cenne wskazówki i informacje😊
Nie mają empatii do nikogo I miłośći to Zoombi żywe trupy.
Przechodzę na własnej skórze. 14 lat byłam w związku z manipulatorem, narcyzem. Konsekwencje, zrujnowane życie, zdrowie, pozbawiona dosłownie wszystkiego co budowałam całe życie
witam, mam pytanie zatem czy w momencie w którym zaczyna się ignorować chwyty manipulatora i zaczyna taki manipulator zauwazać ,że nie wygrywa i nie masz do niego zaufania zacznie znów probowac je zbudowac? (relacja romantyczna)
@@rozowywafelek4346 z mojej historii wynika że tak, tylko ja już na bajkę kochającego męża się nie dałam nabrać i powiedziałam dość.
rozumiem doskonale, 16 lat z takim człowiekiem
To bardzo ciekawe jak wyglądają różnice między tymi mrocznymi osobowaściami.
To spectrum
Dziekuje za świetny materiał. 🤗
super wywiad. Mądrych ludzi warto posłuchac :)
Cieszę się, że odkryłam ten kanał! Świetna robota :)
Przeżyłam. Zwracajcie uwagę na nadmiarowe komplementy, mnie tym kupił i zwiódł. Dużo młodszy ode mnie, bardzo atrakcyjny facet, schlebiało mi to, że mnie wybrał. Po roku dostrzeglam, że jestem wykorzystywana, lekceważona i że to fikcyjna relacja. A byl taki cieply, dobry, troskliwy- ale....tylko w słowach, w czynach byl klamczuchem i pasożytem. Dużo kłamstw, obietnic bez pokrycia, manipulacji właśnie. W końcu się ocknelam. Potwornie raniące 😢
Ja niestety też 😢 ale ten się lepiej ukrywał , wszystko za plecami, w białych rękawiczkach , chciał żebym sama się wykończyła bez cienia podejrzenia na niego. Zmarnował mi 10 lat
❤
Przezylam taki epizod nie raz, wiem co czujesz, moim zdaniem wiek nie ma znaczenia, w moim przypadku był starszy wiek 56 po rozwodzie i nie tylko bo miał też inne relacje, czym mnie omamil bombardowaniem komplementów ale też opowiedzial historyjke pokrzywdzonego, pseudo relacji juz nie ma od dawna bardzo dawna, manipulatorzy dobrze się maskują, zakładają maski, a to trudno jest na poczatku relacji i nie tylko na początku rozpoznać, pisze oczywiście z mojego doświadczenia, kazdy z nas ma inne doświadczenia w życiu, pozdrawiam wszystkich ❤️🍀🍀🙂
@@iwonarza współczuję Pani bardzo, życzę wszystkiego dobrego ❤️❤️🍀🙂
Podobnie miałam
Byłam ofiarą jednego typa z mrocznej triady.Jest tylko jedno wyjście, ucieczka .
Moja "siostra" pasuje do tetrady, wszystkiego po trochę, ciężki przypadek. I zero samokrytyki, zero refleksji.
@@anna7072-h4g utylizować
@@anna7072-h4gich się nie zmieni / jeśli nie czerpiemy korzyści z tych toksycznych relacji (tkwiąc w roli ofiary) - jedyne wyjście to „no contact”
Po tzw,,zdemaskowaniu" ten potwór w ludzkim ucielesnieniu niszczy mnie z kazdej strony. Najpierw obmowil oczernil pozbawil mnie pracy, znajomych, abym zostala sama bez obrony i na siłę probuje zrobic ze mnie psychicznie chorą by nikt mi nie uwierzyl w to co robila i robi ta kobieta. Nie poddaję się bo wiem że ktoregos dnia prawda sama się obroni. Bedę silna i nie dam się juz nigdy zmanipulowac jej podstepnym dzialaniem.
Dziękujemy.
Tak zrobiłam właśnie , napisałam mojemu byłemu że wiem co robi , że nie nawinie mi już makaronu na uszy i że go przejrzałam i jeśli nie przestanie mnie obwiniać za błędy to spotkamy się z prawnikiem.
I najważniejsze, żebyś w przeciwieństwie do niego - zrobiła jak mówisz :)
Według mnie manipulatora/psychopatę/narcyza odstrasza pewność siebie, takie osoby szukają często tzw szarych myszek, które będą się zgadzały na wszystko bo wtedy mają większą szanse wysysać pozytywną energię i manipulację
Tak, szarych myszek, ale w znaczeniu tzw. myszek ciut gorszych wg ich oceny od siebie... wciaz beda wybierac osoby inteligentne i atrakcyjne wizualnie, ale wrazliwe i empatyczne, bo takie osoby swoja zwykla zyczliwoscia, ludzkoscia, empatia beda wciaz slabsze I gorsze od nich w jakims procencie a to juz daje im pole manewru do swoich dzialan. To nie sa osoby, ktore pojda na byle jakosc by zadowolic swoje potrzeby, z reguly wlasnie wybieraja ludzi, ktorzy dbaja o siebie, fizycznie i intelektualnie, nie mniej wlasnie musza wyczuc, ze beda to osoby empatyczne, I dla nich samych slabsze mentalnie i choc atrakcyjne to w ich mniemaniu mniej od nich samych, chodzi o ich wlasne, samoistne dowartosciowywanie sie poprzez taki schemat. Moim zdaniem to nieradzenie sobie z emocjami i zaniedbane ego a przyczyn moze byc wiele.
Najczesciej to osoby, które w toksyku będą zbawiać któregoś z trudnych rodziców…
Niekoniecznie. Oni wyczuwają słabe strony ludzi. Obserwują. A każdy je ma, nawet osoby pewne siebie. Żerują na emocjach, sytuacjach życiowych itd. Poza tym lubią też "wyzwania". A jakaż to satysfakcja zmielić osobę pewną siebie...
Długi czas nie przyszło mi nawet do głowy, że ktoś tak ze mną pogrywa. Moja słabość- nie widzę w każdym zła, straciłam czujność, do czasu. Ostatecznie nie dałam się omamić, a manipulator po oficjalnym zdemaskowaniu zmienił nawet pracę. Dla mnie ulga. Jednak bronić się przed kimś tak perfekcyjnym w tym co robi kosztowała mnie dużo energii, bo oni nie szanują granic im stawianych. Omijać szerokim łukiem, choć niestety nie zawsze można.
Dziecko, które zaczyna zachowywać się niestosowanie, należy skrupulatnie i ze szczególną ostrożnością przyjrzeć się jego rodzicom.
Mam takiego przelozonego w pracy. A wlasciwie to mialem mam nadzieje, bo jest juz na wylocie🙏Nie docenil mnie😉
Ps. Takie materialy sa bardzo pomocne👍
❤ Dziękuję z wdzięcznością, pozdrawiam
Nie uda się manipulować osobą, która ma relację bliską z Osobą Jezusa❤❤❤Bóg uczy mądrości i daje łaskę, że czytach ich jak nuty. Nie mścisz się ale widzisz jak biednych chorych ludzi, którzy potrzebują uzdrowienia duszy. Ciebie to nie dotyka. Polecam przyjaźń z Bogiem🤗
Chwała Jezusowi Chrystusowi, studiujmy samodzielnie Słowo Boże z wiarą odrzucając wszystkie religie.
Amen
@@lupenseczyli nie wypełniamy nakazów Jezusa? Pokrętna ta rada
Pokrętne są tylko prowokacyjne komentarze. Kto zna Zbawiciela i prawdziwie podąża za Nim, zachowuje Jego naukę oddając Mu cześć w Duchu i w Prawdzie.
@@lupense zachowuje jego naukę w calosci
Panie Jarosławie zaje**sta koszulka :)
Ładna czapka
@@apelkowskito kaszkiet , ale tak jest super😅
Niesamowite, że empaci i osoby antyspołeczne to ten sam gatunek Homo Sapiens.
To ludzie bez prawdziwego self
Pracowałem z dziewczyną, która wg mnie przejawiała dużo cech makiawelistycznych. To manipulatorka, która nowo przyjętym dziewczynom wmawiała bajkę, że to od niej zależy, czy będą dalej pracować, zajmowała się zbieraniem informacji o każdym i plotkowaniem. Potrafiła brać urlop dziwnym trafem wtedy, gdy właścicielki i dyrektorki nie było w pracy, jednocześnie nie wypisując (przez zapomnienie rzekome) wniosku urlopowego. Wspomnę na koniec, że bardziej od pracy interesowało ją obmawianie innych, niż praca. Pozdro👋.
Z doświadczenia to bym stwierdziła, że jest dokładnie odwrotnie niż twierdzi pan Gibas: moim zdaniem manipulatorzy mają świetną umiejętność praktycznego wykorzystywania wiedzy, którą już zdobyli, najczęściej o innych osobach, natomiast słabą inteligencję płynną, słabą zdolność myślenia abstrakcyjnego i twórczego. Oni wcale nie przewidują konsekwencji na kilka kroków do przodu, bo ich konsekwencje nie interesują, bo zawsze przed nimi uciekają i się wywijają. Oni instynktownie zasiewają chaos, z którego zbierają plony przez długi czas, za każdym razem wykorzystując dogodną chwilę. Wystarczy jedna intryga, jedno kłamstwo czy plotka, żeby potoczyła się lawina negatywnych konsekwencji dla całego otoczenia, z których manipulant oportunistycznie korzysta.
Prawdziwi stratedzy to ludzie, którzy potrafią przewidzieć konsekwencje działań manipulatorów i zapobiec im, bez uciekania się samemu do manipulacji.
Pełna zgoda; według mojej wiedzy i obserwacji - ci ludzie wybierają sobie do relacji określone typy - więc do pewnego
Momentu jesteśmy dla nich przewidywalni. Jeśli wejść z nimi na głębszy poziom - okazuje się, że ich procesy poznawcze są zautomatyzowane - tam jest sztywno i dość przewidywalnie - jeśli my wyłączymy emocje i będziemy dobrze słuchać, dekodować i obserwować - mamy szansę szybko ogarnąć ten „algorytm”
Słuszna uwaga ,chociaż P.Gibas mówił o pewnej dozie tej inteligencji
Chaos niektórzy z nich tworzą ale znając konsekwencje
Sytuacji ,w której trudno zorientować się co ,jak ,kto jest nie fair
Kto to rozpoczął
Dlugo trwa w grupie zanim się zorientujemy kto,co zrobił
Zobacz co wyprawiają ci ,którzy stoją za grupami rządzących i wpływających na politykę itd
U nich jest długotrwałą skomplikowana strategia działań ,ustaw, rozporządzeń ,planów , planu zastępczego
Wg mnie są tacy ,może już psychopatyczni manipulatorzy ,najb. Bezwzględni
Ale też niszczą tysiące ,miliony istnień czyimiś rekoma
Masz rację, miałem kiedyś styczność z psychopatą, doskonale manipulował innymi, ale jego horyzont czasowy i planowanie kompletnie leżało, więc wykorzystałem ten fakt by pokazać jego niekompetencje w szerszym gronie. Został odsunięty i chwilowo zneutralizowany przez co udało mi się uratować zespół który notorycznie gnębił. Stałem się przez to jego wrogiem numer jeden i cały czas 24/7 kombinował jak się zemścić, ale nie myślał kilka ruchów do przodu, strategicznie i to były nieskoordynowane próby uczepienia się czegoś by mi zaszkodzić, docelowo liczył, że trafi albo zdobędzie sojuszników i w ten sposób osiągnie swój cel. Tak czy inaczej owinął leadership wokoło swojego palca i zaszedł na szczyt firmy. Tacy ludzie prawie zawsze liczą że się wywiną i w większości przypadków im się udaje.
Przestrzegam wszystkich
Nie demaskujcie manipulatora bo będzie się mścił w ,,bialych rekawiczkach" dotąd aż zniszczy. Ja po zdemaskowaniu tego okrutnego człowieka przechodzę przez piekło.
Uciekajcie jak najdalej
Uciekajcie
Za powiedzenie o rozwodzie z podziałem majątku mścił się na mnie, ponieważ nie miałam znikąd pomocy, w tym od instytucji, a także nie otrzymałam mieszkania socjalnego, gdyż dzieci były już dorosłe, aż doprowadził do tego, że miałam załamanie i próbę samobójczą, a następnie chciał mnie ubezwłasnowolnić.
Ja zdemaskowalam psychopatę! Pozbawił mnie wszystkiego- prawa do obrony!
To Szczeciński sędzia Paweł M.
Próbuję uciec od byłego męża. Mieszka u Nas od jakiegoś czasu . Zabrałam mu klucze do mojego domu.Ukradł klucze mojej córce i dorobił sobie drugie.Te też mu zabrałam...Moi rodzice wpuszczają go do domu.. On ma swoje mieszkanie. Jednak tu jest mu dobrze, bo ma wszystkie rachunki opłacone.A jeszcze ja będąc na rencie pożyczam mu pieniądze...Sprawę zgłosiłam na policję. Bez odzewu.😢
Znam to,kluczy nie ma ale wcisnął swoje rzeczy (dużo) do piwnicy i nie zamierza zadbać o swoje lokum ,choćby najmniejsze
na pewno ! Liczy na moją śmierć albo wyprowadzkę
Wtedy dzieci będą musiały wpuścić
teraz ja muszę plan szykować, być
Strategiem 😏😄
Co wcale nie jest proste ,bo dzieci za wiele nie widzą
Nie widzą panoramicznie co się dzieje
Oj ...rozumiem w czym siedzisz
Policja nie lubi się wtrącać i nie chce swoich narzędzi wykorzystywać do spraw "rodzinnych"
Też to znam
Dopiero rozmowa z dzielnicowym trochę ruszyla sprawę
Po prostu prosiłam o "wystraszenie"
Czyli przyjście i rozmowę z tą osobą
...
Czasami z takim gagatkiem (mając dzieci i ślepych na jego manipulacje)
Życie wydaje się być wiecznym polem bitwy
Powodzenia❤
@@IzaDzidkawcale tak nie jest ze policja nie chce , problem jest taki że małżonkowie jedni czy drudzy gdy dochodzi do interwencji wycofują się ze wszystkiego.
Ładne i dokładne 🤯🤯🤯👍
Tak słucham z uwagą i zastanawiam się czy te istoty ,o których mowa to ludzie czy demony w ludzkiej skórze?
Demony jak można nazwać osobę dobrą która wyrzadza krzywdę drugiej osobie ba jeszcze drwi z ciebie jakim trzeba być nikczemnym człowiekiem żeby grać bawić się życiem drugiego człowieka
Super ❤serdecznie dziękuję ❤❤
Jestem sobą i dobrze mi z tym 💪
Jestem facetem lat 42... kobieta lat 45 "pochodząca z tzw.mrocznej triady" przetrąciła mi życiorys. Jestem "ojcem" JEJ dziecka. Zmanipulowała mnie i stał się koszmar! Przywlaszczyla 7 lat temu dziecko jak jej własności. Po latach, analizując modus operandi to był właśnie jej cel...
Kobieta zniszczyła mnie jako człowieka. Dziś po tylu latach walki o godność i dostęp do "jej" dziecka jestem WRAKIEM. Totalnie zależnym od jej złej woli... i złej wiary! Koszmar!
Rada... panowie spier...dalajcie gdzie pieprz rośnie jak tylko wyczujecie pierwsze symptomy... manipulacji/narcyzmu/egoizmu/etc. (To jednak ultra trudne, tego na uniwersytetach nie uczą niestety).
Nie wiem czy będzie Pan w stanie poruszyć ten temat przy następnej rozmowie z Panem socjologiem, ale ciekawi mnie jaką ma opinię, w przypadku obrony przed makiawelista, mirroringu.
Ostatnie spotkanie takiego manipulatora w moim życiu skończyło się tym, że kiedy już przejrzałem jego sposób działania, zacząłem niejako „naśladować” jego zachowanie przy naszych bilateralnych rozmowach. Było to bardzo zabawne, bo jednocześnie ta osoba zaczynała rozumieć, że została przejrzana, przez co czuła wstyd, jednocześnie widać było na jej twarzy gniew, jak śmie używać jego technik przeciwko niemu.
Dzień dobry 🤝.
Z autopsji wiem, że takie osoby są wśród nas.Nie mogę jednak pojąć,że tyle energii i czasu poświęcają,aby dokopać innym i stawiają to za cel w życiu.Naprawdę nieszczęśliwi ludzie .
Ja też! Właśnie to mnie dziwi najbardziej! Jak silne muszą być pragnienia manipulacji i zawładnięcia kimś, że poświęcają na to tyle czasu i energii.
Z doswiadczenia wiem ze, takie osoby mialy bardzo traumatyczne dziecinstwo I zaczely albo "zyc we wlasnej glowie- ukladac takie plany wlasnej prezentacji dla swiata I przez to osoby z nimi zwiazane tez musza podazac za tym wykreowanym ego" albo takie osoby np. Cisna na wyniki- praca/pasje zeby udowodnic rodzicom cos tam.
Ogolnie przerabane, radze odcinac jak najszybciej.
@@satyagirl1797moje doświadczenia są inne, obwinianie dzieciństwa, okoliczności tylko utwierdza te cwane podłe wredne osoby, że każde ich zachowanie jest do usprawiedliwienia. To osoby nieskore do najmniejszego wysiłku, przekorne, mściwe i na to mają czas i energię. To co wymyśla manipulator, jego zemsty, jego wymówki przekraczają wyobrażenia zdrowej normalnej osoby. Brak kontaktu to jedyne wyjście.
Makiawelistką była moja matka.
Potem na jej wzór i podobieństwo z taką też kobietą założyłem rodzinę... Ona miała też taką matkę. Zawołaną makiawelistkę...
To prawdziwy dramat mieć takie osoby w rodzinie.
Sam nie wiesz kiedy przestajesz żyć własnym życiem, poruszasz się niczym marionetka...
Naprawdę zdałem sobie sprawy z istnienia makiawelizmu na poziomie międzyludzkim dopiero w bolesnym finale mego małżeństwa...
Straciłem wiele materialnie, wiele w płaszczyźnie zawodowej, na zdrowiu... a nawet dorosłe dzieci zostały ustawione przeciw mnie przy okazji rozwodu.
W końcu retrospektywnie zacząłem przyglądać się swemu życiu (w oparciu o psychologię), i zdałem sobie sprawy z tego jak bardzo byłem manewrowany przez lata...
Jak długo ta gra ze strony mojej połowicy się toczyła.
Obecnie skłonności do manipulacji ze strony innych rozpoznaję dużo, dużo, dużo szybciej...
Widać po to była ta bolesna lekcja...
Niczego trwałego z manipulatorem-partnerem nie stworzysz, do niczego nie dojdziesz, niczego nie zbudujesz...
Twoje życie stanie się trudnym znojem ale winę za to ten partner będzie przerzucał na ciebie, starając cię pogrążyć w poczuciu winy za ten stan rzeczy, i w jak najniższej samoocenie...
A kiedy sam o własnych siłach coś osiągasz - partnerka-manipulantka potrafiła tak zadziałać - by zdyskontować cię wobec społeczeństwa...
Oczywiście za twoimi plecami...
By nie stracić władzy nad tobą.
Będziesz w dramacie, kajał się, pił... I stracisz kontrolę nad swoim życiem.
Manipulatorzy to chorzy, ale bardzo niebezpieczni ludzie !
@@kanal_balans Też nie potrafię zrozumieć tego chorego uporu, palenia za sobą mostów, utrudniania samemu sobie życia tylko po to żeby drugiej osobie napsuć krwi, zrobić na złość. Beznadziejne przypadki.
Pana Jaroslawa mogę słuchać cały czas .
Chętnie wybiorę się na wyprawę motocyklową z mistrzem 😊
Wg mnie to żadna inteligencja tylko wyrachowanie i bycie cwanym a to nie ma nic wspólnego z inteligencją.Inteligencja to pozytywnąa cecha a cwaniactwo i wrachowanie to już ma inną nazwę s.....o.
Miałam doczynienie przez 33 lata z tym zjawiskiem i widzę różnicę. Prości ludzie potrafią odróżnić i nazwać pozdrawiam 😊
Dokładnie
Dzięki za informacje 👍
Jarku, sadysta jest na skraju spektrum psychopatii, dlatego w triadzie nie został on ujęty jako osobny byt, bo to po prostu psychopata, ale bardzo brutalny w swoim psychopatycznym postępowaniu.
„Cieszę się, że sąsiadowi najbardziej mleczna krowa zdechła” to nie sadyzm, to człowiek, który przeżył nie swoje życie, który był posłuszny rodzicom i studiował to co oni chcieli żeby studiował i ma pracę jaką oni chcą, żeby on miał. W jego środy wszystko wyje i kwiczy z rozpaczy, bo on tak na prawdę chciał czegoś innego i inne ma talenty niż te, które jego rodzice od niego oczekują, że będzie miał. Często nie ma szans na jakiekolwiek zmiany. Jego ból wycieka i ujawnia się w heate’owaniu. To internetowe trolle.
Zupełnie to nie musi być jedyna bajka wokół tego
Żyłam z taką osobą, i karmiła się tym, że mógł być okrutny dla swoich dzieci, bo nosił buty po bracie.
Nie, nie nie!!!! Nie każdy kto miał trudne dzieciństwo jest osobą okrutna.
@@TheToniaczeki nie każdy okrutnik miał trudne dzieciństwo. Ale w sumie wszystko może być usprawiedliwieniem: byłem tak biedny, że nie miałem butow/byliśmy bogaci, ale nikt się mną nie zajmował.
Jakaś generalizacja i przykład który może być jednym z tysiąca
@@TheToniaczekzazwyczaj to dwa wyjścia - po trudnym dzieciństwie - albo będziesz toksem, albo zadowalaczem…
@@Carolluszekalbo zrobisz wcześnie porządek ze sobą
Myślę ,że odcieni jest dużo
Na potrzeby książki ,usystematyzowania ,odcinka
Jest miejsce na generalizację
Ale nie na więcej odcieni
Problemu kat /ofiarą itd
Tak, tak .Macie Panowie zupełną rację.
Dziękuję 🌞
Sprostowanie 2:53 badania dowodza ze statystycznie wiecej mezczyzn cierpi na problem osobowosci antyspolecznej tj. osobowosci psychopatycznej, co popieraja statystyki wiezienne.
Są 4 rodzaje odbioru „negatywnego komunikatu”
W 30:05 Pan wymienia jeden z nich czyli „branie do siebie”
Pozostałe to „oko za oko”, oraz dwie, o których nas nie uczą: „empatia do siebie” „empatia dla kogoś”
Dobry wieczór
...dzisiejszy wychow to:dzieci maja dzieci i jak tu korygowac, dzisiejsi rodzice nie powinni byc rodzicami-sekwencja ta,ze najpierw trzeba wychowywac "rodzicow"-a to ciezka procedura,🙉🙉🙉
To teraz jeszcze poproszę o odcinek o psychopatii z Panem Jarosławem :)
Uważam, że manipulatorzy bardzo dobrze pokazują prawdę o drugim człowieku. W jakie naiwności wierzy. Prawdę o naturze człowieka a nie "prawdę" z bajek Disneya i filmów romantycznych, które też są manipulacją. Kiedy ktoś ci wmawia co jest "dobre" a co "złe" to jest jego zdanie. A jeśli to łykasz i nie masz własnego odczucia to łatwo tobą manipulować.
Baaaardzo proszę o zaproszenie do Balansu psychologa Romana Pomianowskiego 🙏🏻