Zapanuj nad migreną i życiem | Łukasz Kmieciak | TEDxPolitechnikaLodzka
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 ธ.ค. 2018
- Dr Łukasz Kmieciak pokaże, jak pokonać migrenę, kiedy chce ona przesłonić świat i zawładnąć życiem. Pomoże zrozumieć, dlaczego to nie jest zwykły ból głowy. Dr n. med. Łukasz Kmieciak od wielu lat studiuje i leczy różnego rodzaju bóle, w tym migreny.
W leczeniu bólu łączy ze sobą to, co najlepsze z Medycyny Zachodniej i Medycyny Chińskiej.
Doświadczenie zdobywał zarówno w Polsce, jak i za granicą na wielu renomowanych uczelniach. This talk was given at a TEDx event using the TED conference format but independently organized by a local community. Learn more at www.ted.com/tedx
Wyleczyłem u siebie migrenę sportem. Przez większość dni w tygodniu trzeba zasuwać na rowerku stacjonarnym. Ale konkretnie i tak, żeby się z człowieka lało. Jak zaczynałem ten sport, to ledwo byłem w stanie wytrzymać 20 minut na średnim obciążeniu na rowerku magnetycznym. Ale się nie poddawałem. Regularnie cisnąłem, jak poczułem, że przybywa koncycji - spróbowałem po rozgrzaniu się zwiększyć obciążenie. I tak powolutku, pomalutku, kolejnymi krokami doszedłem po kilku latach (!) do poziomu, kiedy na tym rowerku jadę na maksymalnym obciążeniu przez 45 min do ponad godziny i oglądam film pocąc się, ale nie tak, jak kiedy zaczynałem. Oczywiście, ćwiczyć zacząłem, żeby zdrowie ratować, bo zaczynałem tyć i ogólnie miałem wrażenie, że ze mnie siły życiowe uciekają. Myślałem: po 40-tce to już tylko w dół, do piachu, tak musi być, nie mam już 20-tu lat... Guzik prawda! Teraz, 7 lat później jestem w formie, w jakiej nigdy w życiu nie byłem! I zacząłem ćwiczyć wioślarstwo zamiast ciężarków (lekarz mnie do dźwigania zniechęcił - nadciśnienie, krótkowzroczność).
O ile wcześniej miałem migreny co 2 tygodnie i rujnowały mi one życie, to ostatnią migrenę miałem chyba rok po rozpoczęciu treningów. Ale powtarzam - to nie może być pitu - pitu kardio przy rozmowie z psiapsiółką na rowerku obok, to musi być intensywny wysiłek na poziomie rzędu 70 - 85 % maksymalnego tętna. Tak, żeby mówienie przychodziło ze sporym trudem. Od 6-ciu lat nie miałem ani jednej migreny. Owszem, czasem mnie głowa trochę poćmiła raz na kilka miesięcy - i to wszystko.
Warto spróbować. Chyba, że ktoś woli cierpieć w ciemnym pokoju na łóżku przez kilka dni co kilka tygodni niż co drugi dzień przez kilkanaście - kilkadziesiąt minut na rowerku czy wioślarzu. W migrenie - to ona wybiera, kiedy cierpimy, w sporcie - to my wybieramy. A po jakims czasie cierpienie na sprzęcie do ćwiczeń zamienia się w pasję i styl życia.
Sport to zajebiste lekarstwo - nawet skutki uboczne są jak najbardziej pożądane i bardzo miłe.
Wspaniale osiagniecie. Ciezko jednak niestety cwiczyc z przewleklymi migrenami.
@@beatkao9084 Trzeba ćwiczyć, kiedy nie ma migreny. Nawet raz czy 2 w tygodniu i oczekiwać poprawy. Może kiedyś uda się 3 razy w tygodniu... Nie opuszczać rąk, robić co się da.
@@pokrec rozumiem. staralam sie cwiczyc, biegac przez 6 lat, ale od dwoch lat migreny staly sie przewlekle, bol jest dzien i noc, wiec nawet poruszanie sie jest czesto trudnoscia - syndrom przewleklego zmeczenia towarzyszy moim atakom migreny, uprawianie sportu zatem bez szans. Ale nie trace nadzieji, ze sie polepszy.
Mam migreny od 8 roku zycia.Pomimo comiesiecznych migren wychowalam sama 6cioro dzieci (jestem wdowa)Czasem migreny sa tak potworne ze mam ochote wyskoczyc przez okno lub walnac glowa w sciane byle by tylko skonczyl sie ten ból.Drobny dźwiek doprowadza mnie do szału-mrówki nawet maszeruja jak armia a komary lataja jak helikoptery glos no.4 dni trwa zazwyczaj i tylko modle sie-Boże pomóż.Mam 58 lat a jednak nie ustepuja ataki..przeciwnie. .mam nie co miesiac lecz kilka razy w miesiacu...czasem od pogody zalezy a czasem od stresu..Gdy migreny przechodza to odzyskuje sily I chce mi sie fruwac z radosci.
Też cierpię na migreny od dziecka. Moja mama też cierpiała, i babcia. Czasem mam już dość . To nie życie, to jest horror !
Dzięki, to nadrabianie roboty to głupie jest ale prawdziwe....
Czyli jak zapanować nad migreną bo nie zostało to powiedziane
Jakby lekarze to wiedzieli, to nie byłoby tego stand-upu. Bo by po prostu leczyli.
No nie dowiedziałam się jak można nam pomóc? Jak możemy sobie ulżyć?
Sportem. U mnie to zadziałało. Patrz mój komentarz pod tym filmem.
Dieta ketogeniczna w badaniu doktor Darii Bongiovanni z 2021 znacznie poprawiła życie 38 pacjentom z migrena lekooporna. Czas dni z bólem w miesiącu skrócił się u tych pacjentów z 30 do 7, a czas trwania epizodu migrenowego z 24 h do 6 godzin. Tekst nie jest porada medyczny, a źródło każdego bólu głowy powinien wyjaśnić lekarz.
Prawda
Ja mam aurowe migreny (mroki w oczach ze slabo widzę) i to jest koszmar zwłaszcza jak mam ciezki dzien to mysle o tym zeby jej nie dostac i to mnie bardzo stresuje :(
Święte spostrzezenia
Ja mam wsparcie rodziny, ale i tak boli mnie bez przerwy. Jak sobie z tym poradzić? Czy botoks, który polecił mi neurolog to dobre rozwiązanie?
Sport. Patrz mój wcześniejszy komentarz pod tym filmem. Nie będą to efekty natychmiastowe, ale mi pomogło po pewnym czasie. Migrena stała się tylko wspomnieniem.
Mi botoks pogorszyl przewlekle migreny, ale niektorym pomaga, szczegolnie w kwestii zmniejszenia natezenia bolu tych najsilniejszych atakow, nie w kwestii czestotliwosci atakow. Korzystnie jest zapisac sie na fora migrenowe np. na Facebooku - tam ludzie sie dziela swoimi doswiadczeniami zwiazanymi z leczeniem. Zazwyczaj jest to 50/50 werdykt jesli chodzi o jakiekolwiek leczenie - medycyna zapobiegawcza (np. amitriptiline, pizotifen, propranolol, topiramate), medycyna naturalna (np. dieta, ziola, akupunktura, masaze, medytacja) Najnowsze leczenie migren przewleklych to np. Ajovy, Aimovig - niestety skutki uboczne potrafia byc bardzo uciazliwe - patrz fora migrenowe na Facebook w USA czy UK - CGRP Support Group UK (Aimovig, Ajovy, Emgality) ALBO SUPPORT for NEGATIVE SE’s of CGRP Antagonist Migraine Medications
Sposobu na poradzenie sobie brak
W tym materiale o zapanowaniu nad migreną ani słowa! Sugeruję zmienić tytuł tego filmu na bardziej adekwatny.
Typowy Konował, zamiast wyleczyć to opowiada jak radzić sobie z bólem czyli objawami.