Moja Zona miala DS7 w dieslu 2.0 Super samochod wygodny i zrobiony z wyjatkowa dbaloscia o szczegol ze wzorcowym spasowaniem. Resorowanie cudowne,goraco polecam
A ja właśnie prywatnie zamowiłem sobie DS7 i czekam na odbiór. Tyle, że nie chrzanię się w elektrykę, po prostu Diesel 1.5HDi. Pali ok 5,5 litra w dieslu, gwarancja na 100.000km - więcej nic nie potrzeba. Ładny, inny, alcantara dookoła, duży a mały, serwisowalny w całej Europie. Wersja Rivoli. Duużo tańsza, bo nie płacę za elektrykę i bagażnik ma większy....
Rozumując w taki sposób to po co kupować Lexusa NX jak taniej wyjdzie RAV4? Po co kupować Audi jak można kupić VW albo Skodę? I tak samo jest z DS i Citroenem i Peugeotem. Płacisz więcej za lepsze wykończenie, lepsze wyciszenie, za to że po prostu czujesz się w tym aucie lepiej. I jeśli cię na to stać to zdecydowanie warto dopłacić. Poza tym to, że DS7 ma tą samą platformę co C5 czy 3008 nie oznacza, że jest to to samo auto. Miałem to auto na weekend do testów w wersji Opera 300KM i zrobił na mnie bdb wrażenie. Uważam że zdecydowanie warto wziąć go pod uwagę. Dodam, że cena ceną ale i tak na końcu liczy się finansowanie i ile mnie to auto kosztuje co miesiąc. A tu DS daje świetne warunki i do tego spore rabaty. Także tak...
To jest Twoja opinia o aucie a tyle ilu jest ludzi tyle będzie opinii. Natomiast uważam że DS 7 różni się bardzo od Peugeota czy Citroena czy każdego innego auta. Różni się wyglądem! Jest podniesiony względem Citroena ma duży bagażnik ale co najważniejsze jest inny z wyglądu niż wszystkie inne auta i jest ŁADNY. DS-ów nie ma dużo na rynku przez co jest oryginalny i się wyróżnia w tłumie. Na drogach jest pełno Folkswagenów, Opli, Fordów, Audi, KIA i wiele innych marek a DS 7 czy DS 4 ich nie widać. Nie każdy chce mieć Nowe Audi Q5 aby się wyróżnić. Natomiast DS 7 się wyróżnia i nie jest brzydki. Dodatkowo co jakiś czas DS wypuszcza wersje limitowane w ograniczonej ilości sztuk dzięki czemu te auta są jeszcze bardziej oryginalne. Zobacz jak wygląda DS 7 w wersji 360KM Felga 21 cali która jest piękna i auto prezentuje się rewelacyjnie a w połączeniu z wersją "Mały Książę" - brązowa skóra i specjalny lakier jest to już naprawdę wygląd dopieszczony. Natomiast włącz sobie nagłośnienie z radia cyfrowego DAB lub uruchom TH-cam Music to dopiero zobaczysz jak to nagłośnienie pięknie brzmi. Bo jak słuchałeś zwykłego radia to jeszcze nie słyszałeś co Focal potrafi. Oraz DS 7 ma super wyposażenie. Czy znajdziesz z tyłu w Citroen czy Peugeot elektryczną kanapę? Czy znajdziesz tam panel do sterowania klimatyzacją? Więc jak możesz mówić że ten DS 7 to jest w zasadzie Citroen czy Peugeot?
No być może, że i jest recenzentem w jakiejś niemieckiej prasie motoryzacyjnej. Co do nagłośnienia, najlepsze swego czasu były japońskie radia Nakamichi.
Klasycznie, jak ktoś produkował od zawsze sprzęt i z rozwojem technologii został zmuszony dodać do niego oprogramowanie, to mamy gwarancję, że to oprogramowanie będzie upośledzone. Producent potraktuje je po macoszemu. Volvo jest chyba pierwszym/jedynym modelem, który jest w stanie wyświetlić mapkę nawigacji z Androida (a ostatnio też z Apple'a) na desce rozdzielczej. Ale to chyba tylko dlatego, bo poszli Android Auto all the way. Chyba jedyną firmą, która traktuje oprogramowanie poważnie jest Tesla.
Tą platformę tłuką od 2013 roku i ładują absolutnie do wszystkich aut wszystkich marek. Już wtedy peżot 308 był słabym, ale za to tanim autem, teraz może być już tylko gorzej. Tragiczny trzycylindrowy puretech, tragiczna belka skrętna i ciasnota no i masz przepis na zaoranie koncernu.
Do d są te ekrany dotykowe, bo trzeba na nie patrzeć, żeby trafić palcem w odpowiednie miejsce. Najlepsze samochody ciągle mają klawisze, jeśli nie do wszystkiego, to do najbardziej potrzebnych funkcji. Również te pomysły z apple, czy Androide-em, to rozwiązania dla biedaków. Porządny samochód powinien mieć nawigację na dysku lub karcie SIM. Raz na kilka lat można zrobić "update" i to wystarczy.
@@Rafa-pj1wz Były droższe w porównaniu z ceną w Chinach mniej więcej dwukrotnie, a po wprowadzeniu ceł na poziomie 30-40% (w zależności od firmy) będą jeszcze droższe. Dla odmiany taki VW ID.3 jest w Chinach prawie dwa razy tańszy niż w Europie.
elektryki moga byc w podobnym stanie i uzywalnosci do spalinowych za 20, moze za 10 lat, dlatego powinny byc dzisiaj tansze, ale cena jest wyzsza bo ogladacze telewizora chca sie pochwalic ze sa " na czasie", ludzie maja zachowania stadne, ida za samcem alfa, dzisiaj tym samcem alfa jest telewizor i reklamy lubie banzyne, , odejscie w nowoczesnosc to dla mnie 1.8 benzyna + turbo, dla mnie wystarczy
Niedługo innych nie będzie. Bo kary za emisję CO2 będą coraz wyższe, a hybryda plug in to sposób na oszukanie aktualnych testów (dla których liczy się pierwsze 100km, więc hybrydy plug in z potencjalnym zasięgiem na prądzie w okolicach 60km już na starcie emitują połowę CO2 które wydala zwykły silnik spalinowy bez wspomagania bateriami i elektrykiem).
Moja Zona miala DS7 w dieslu 2.0 Super samochod wygodny i zrobiony z wyjatkowa dbaloscia o szczegol ze wzorcowym spasowaniem. Resorowanie cudowne,goraco polecam
czemu nie było wyglądu zewnętrznego?
A ja właśnie prywatnie zamowiłem sobie DS7 i czekam na odbiór. Tyle, że nie chrzanię się w elektrykę, po prostu Diesel 1.5HDi. Pali ok 5,5 litra w dieslu, gwarancja na 100.000km - więcej nic nie potrzeba. Ładny, inny, alcantara dookoła, duży a mały, serwisowalny w całej Europie. Wersja Rivoli. Duużo tańsza, bo nie płacę za elektrykę i bagażnik ma większy....
Gratulacje! To właśnie DS7 z tym silnikiem diesla jest samochodem moich marzeń, czy odebrał Pan już?
Rozumując w taki sposób to po co kupować Lexusa NX jak taniej wyjdzie RAV4? Po co kupować Audi jak można kupić VW albo Skodę? I tak samo jest z DS i Citroenem i Peugeotem. Płacisz więcej za lepsze wykończenie, lepsze wyciszenie, za to że po prostu czujesz się w tym aucie lepiej. I jeśli cię na to stać to zdecydowanie warto dopłacić. Poza tym to, że DS7 ma tą samą platformę co C5 czy 3008 nie oznacza, że jest to to samo auto. Miałem to auto na weekend do testów w wersji Opera 300KM i zrobił na mnie bdb wrażenie. Uważam że zdecydowanie warto wziąć go pod uwagę. Dodam, że cena ceną ale i tak na końcu liczy się finansowanie i ile mnie to auto kosztuje co miesiąc. A tu DS daje świetne warunki i do tego spore rabaty. Także tak...
Składałem DS4 w fabryce Opla w Rüsselsheim, ładne auta DS!!!
Listek, a masz coś dla zarabiających średnią krajową w Polsce? Jakaś kilkuletnia Toyota?😉
Auto średnie, trochę udawane. Ale jego opis i recenzja bardzo sympatyczna!
To jest Twoja opinia o aucie a tyle ilu jest ludzi tyle będzie opinii.
Natomiast uważam że DS 7 różni się bardzo od Peugeota czy Citroena czy każdego innego auta.
Różni się wyglądem!
Jest podniesiony względem Citroena ma duży bagażnik ale co najważniejsze jest inny z wyglądu niż wszystkie inne auta i jest ŁADNY.
DS-ów nie ma dużo na rynku przez co jest oryginalny i się wyróżnia w tłumie.
Na drogach jest pełno Folkswagenów, Opli, Fordów, Audi, KIA i wiele innych marek a DS 7 czy DS 4 ich nie widać.
Nie każdy chce mieć Nowe Audi Q5 aby się wyróżnić. Natomiast DS 7 się wyróżnia i nie jest brzydki.
Dodatkowo co jakiś czas DS wypuszcza wersje limitowane w ograniczonej ilości sztuk dzięki czemu te auta są jeszcze bardziej oryginalne.
Zobacz jak wygląda DS 7 w wersji 360KM
Felga 21 cali która jest piękna i auto prezentuje się rewelacyjnie a w połączeniu z wersją "Mały Książę" - brązowa skóra i specjalny lakier jest to już naprawdę wygląd dopieszczony.
Natomiast włącz sobie nagłośnienie z radia cyfrowego DAB lub uruchom TH-cam Music to dopiero zobaczysz jak to nagłośnienie pięknie brzmi. Bo jak słuchałeś zwykłego radia to jeszcze nie słyszałeś co Focal potrafi.
Oraz DS 7 ma super wyposażenie.
Czy znajdziesz z tyłu w Citroen czy Peugeot elektryczną kanapę? Czy znajdziesz tam panel do sterowania klimatyzacją?
Więc jak możesz mówić że ten DS 7 to jest w zasadzie Citroen czy Peugeot?
Czy Ty aby nie pracujesz w dziale R&D jakiegoś niemieckiego producenta aut?
No być może, że i jest recenzentem w jakiejś niemieckiej prasie motoryzacyjnej. Co do nagłośnienia, najlepsze swego czasu były japońskie radia Nakamichi.
Te wszystkie auta byłyby sporo tańsze, gdyby była opcja adaptacyjnych tabletów.
Nie każdy potrzebuje full opcji funkcji tego sterowania. A cenę by zbiło.
Klasycznie, jak ktoś produkował od zawsze sprzęt i z rozwojem technologii został zmuszony dodać do niego oprogramowanie, to mamy gwarancję, że to oprogramowanie będzie upośledzone. Producent potraktuje je po macoszemu. Volvo jest chyba pierwszym/jedynym modelem, który jest w stanie wyświetlić mapkę nawigacji z Androida (a ostatnio też z Apple'a) na desce rozdzielczej. Ale to chyba tylko dlatego, bo poszli Android Auto all the way. Chyba jedyną firmą, która traktuje oprogramowanie poważnie jest Tesla.
Jeszcze nigdy nie oglądałem testu człowieka który tylko narzeka 😂
Mistrz, nie wiem kto mi to auto dał
Jeep to rozumiem ze też europejski i RAM
Bzdury mówi człowiek że masaż jest bardzo głośmy . Jedyne co słuchać to cichutki szum . Może miał uszkodzony samochód .
Tą platformę tłuką od 2013 roku i ładują absolutnie do wszystkich aut wszystkich marek. Już wtedy peżot 308 był słabym, ale za to tanim autem, teraz może być już tylko gorzej. Tragiczny trzycylindrowy puretech, tragiczna belka skrętna i ciasnota no i masz przepis na zaoranie koncernu.
Do d są te ekrany dotykowe, bo trzeba na nie patrzeć, żeby trafić palcem w odpowiednie miejsce. Najlepsze samochody ciągle mają klawisze, jeśli nie do wszystkiego, to do najbardziej potrzebnych funkcji. Również te pomysły z apple, czy Androide-em, to rozwiązania dla biedaków. Porządny samochód powinien mieć nawigację na dysku lub karcie SIM. Raz na kilka lat można zrobić "update" i to wystarczy.
Jak na luxusowe auto to telewizor jest za mały... ;)
Czekam na Chiny 🎉
W cenie o 50% niżej.
Chińskie auta wcale nie są takie tanie w Europie
@@Rafa-pj1wz Były droższe w porównaniu z ceną w Chinach mniej więcej dwukrotnie, a po wprowadzeniu ceł na poziomie 30-40% (w zależności od firmy) będą jeszcze droższe. Dla odmiany taki VW ID.3 jest w Chinach prawie dwa razy tańszy niż w Europie.
elektryki moga byc w podobnym stanie i uzywalnosci do spalinowych za 20, moze za 10 lat, dlatego powinny byc dzisiaj tansze, ale cena jest wyzsza bo ogladacze telewizora chca sie pochwalic ze sa " na czasie", ludzie maja zachowania stadne, ida za samcem alfa, dzisiaj tym samcem alfa jest telewizor i reklamy
lubie banzyne, , odejscie w nowoczesnosc to dla mnie 1.8 benzyna + turbo, dla mnie wystarczy
Wszystko dziala, ale nie za dlugo
Niemann chlopie innych prob. lemow nisz auto elektryczne
Następny szrot.
Won z hybryda. 🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Niedługo innych nie będzie. Bo kary za emisję CO2 będą coraz wyższe, a hybryda plug in to sposób na oszukanie aktualnych testów (dla których liczy się pierwsze 100km, więc hybrydy plug in z potencjalnym zasięgiem na prądzie w okolicach 60km już na starcie emitują połowę CO2 które wydala zwykły silnik spalinowy bez wspomagania bateriami i elektrykiem).