To jest niesamowite ile pozytywnej energii można przekazać filmem o rzeczach, które się kupiło czy dostało. Ktoś z zewnątrz mógłby powiedzieć, że to nic nie wnoszący film, a jednak inspiruje i cieszy 🤩💛
zabawne jest to jak się tak ekscytujesz rzeczami :D dawno już tak nie miałam, chyba dlatego że od kiedy sama zarabiam żal mi pieniędzy na rzeczy, wole wydawać na przeżycia i wspomnienia, w życiu nie kupiłabym nic z marek typu yellow meadow, bo nieważne jak super jakości by nie były to jednak kilka stów za kawałek szmatki to dla mnie przeginka wiedząc że za tyle to mogę sobie kupić bilety na samolot i spędzic np weekend na zwiedzaniu :D niemniej fajnie się patrzy na twoją radość
Ostatnio byłam na balecie i myślałam sobie wtedy, że niektórzy ostatnie pieniądze wydaliby na podróże, a ja na sztukę. Każdy ma inne priorytety. Ja podróże totalnie mogłabym wyeliminować ze swojego życia 🤪 A takie codzienne rzeczy, które tworzą moje życie są mi bardzo potrzebne do szczęścia 💛 Natomiast totalnie rozumiem Twoją perspektywę :))
Tak, łączy się- dlatego póki mam zasoby, to lubię sobie doświadczać sztuki poza moim miastem ;) Natomiast nie lubię narracji, gdzie osoby podróżujàce po świecie i przeliczające wszystkie pieniądze na bilety samolotowe czują się lepsze 🤪 Nie mówię, że osoba pisząca ten komentarz tak się czuje- tylko ogólnie jest taka tendencja ;) A lubić można różne rzeczy i to wszystko jest ok ✌🏼
@@ciutwiecej totalnie nie czuję się przez to lepsza, myślę że jest to już na tyle powszechne, że wiele osób tak robi, a co do Twojego komentarza to myślę, że nie do końca można to porównać, bo sztuka jako jej chłonięcie i przeżywanie, uczestnictwo w różnych eventach to jednak też coś bardziej pokroju podrózowania, a nie materialna rzecz jak ubrania, a głównie chciałam tu do ubrań porównać, też a propo Twoich filmów z szafy, ja nigdy nie chowam ubrań przed daną porą roku bo nie mam gdzie, codziennie widzę te same szmaty w szafie ale też prawie nigdy nie mam ekscytacji z tego że coś zakładam, czasem wieczorem się zastanawiam co ubrać następnego dnia ale zazwyczaj rano albo jestem zaspana i mi się nie chce albo pogoda zaskoczy i ubieram jeansy i sweter/tshirt i nie mam takich przemyśleń że coś mnie nudzi albo po prostu nie mam gustu 🤣
Wiem wiem, że to było apropos ubrań- ale tak akurat z tymi podróżami mi się skojarzyła ta moja rozkmina o sztuce ostatnio, to się podzieliłam 🤭 Super, że ubrania u Ciebie nie grają dużej roli i nie myślisz o tym. Ja jak chcę nie myśleć to się jakoś źle czuję… nie umiem tego nazwać 🙈 Natomiast widzę dużą różnicę jak ubiorę się tak „mega fajnie”, a jak zarzucę pierwszą lepszą rzecz- nawet jeśli wszystkie w szafie rzeczy są teoretycznie ulubione, to mam tak, że nie codziennie mam na konkretną rzecz ochotę. Jest to proces złożony, który cały czas odkrywam i bardzo mi się podoba to moje współżycie z ubraniami hahah :D
Karoline, znów się zaniedbałam i miałam przerwę w oglądaniu...Ale zawsze po przerwie od nowa obiecuję sobie, że teraz to już regularnie😅bo tak podnosisz mi nastrój!!! Twój optymizm w połączeniu z tekstem "czy ja za 5 lat będę żyła" plus otulacz dla bobasa jest wiele mówiącą mieszanką❤❤️❤️Entuzjazm w pigułce🤗
Karolino, tak zachwalasz te lakiery, że ja, totalnie nielakierowy człowiek, mam ochotę na taki zakup 🙈 powiedz tylko - używasz z innymi produktami z inglota jak baza i utrwalacz, czy solo? Jak szybko wysychają paznokcie (nienawidzę tego procesu)? 😊😊😊
Używam sam lakier. Kolorki schną mi max 10 minut, bo formuła jest tak wodnista, że nakładam bardzo cienkie warstwy- więc totalny czad 💪🏼 Biały jest (jak zawsze) najbardziej problematyczny, więc na pewno nie polecam, gdybyś chciała przekonać się do zwykłych lakierów 🤪 Przy okazji- jak chciałabyś sprawdzić, czy warto, to polecam te ich szafeczki z promocjami. Te lakiery są dość drogie, bo około 60 zł/ sztuka- a w promkach (ze względu na wycofywanie starych buteleczek) kosztują około 10 zł🥳
Zeróć uwagę czy ktoś z Twoich bliskich ( babcia, rodzeństwo babci, ciocia czy mama czy oczywiście jakiś męski przedstawiciel oczywiście). Spotkałam się z takim podejściem starszych osób ze nie wiadomo czy będę żyła. Natomiast odpowiadając na Twoje pytanie ja tego podejścia nie mam chociaż może powinnam bo od 16 roku choruje na chorobę, która jest ciężka. Zapytam Cię o coś banalnego : kupiłaś dobie ten pamiętniki-kalendarz i Cię bardzo ucieszył. A gdybys wiedziała oczywiście teoretycznie ze umrzesz za trzy lata to byś nie kupiła bo nie wykorzystasz do końca? A to ze sprawi Ci ogromna przyjemność pisanie go nawet przez część czasu się nie liczy? Pozbawiłaby się przyjemności? Taka podwójna kara bo mie mam przyjemności i tsk umrę? Uważam ze jedynie jeśli to by miało jakoś kogoś skrzywdzić bo np nie stać mnie a pieniądze na coś innego czy kogoś innego wydałabym na siebie to nie. Życie składa się z małych przyjemności.
Te 5 lat się wydaje bardzo dużo tylko na początku. Właśnie wypełniam Półdekadnik drugi rok i super sobie podejrzeć jak się odpowiadało rok wcześniej. Piękna to jest przygoda 😊
Też mam taką nadzieję- Piotr jest w domu, więc mielibyśmy totalnie dzieloną opiekę, tak więc czas by się na nagranie filmu znalazł… ciekawe tylko, czy miałabym o czym opowiadać, czy moje wszystkie myśli byłyby wypełnione dzieckiem 🤣🤣
Z kosmetykami mam tak, że mam zapas, że poukładałam to datami przydatności, żeby w dobrej kolejności zużywać. 😅🤯 I to po jednym kartonie na każdy rok. 🥳🤯
Dobrze, że w tym szaleństwie jest jakiś sposób 🤪💛 Wiadomo, że fajnie sobie coś kupić i oszczędzić hajs na promce, ale u mnie to poszło chyba za daleko 🤣🙈
Super film! Myslałaś może nad dodawaniem cen rzeczy w trakcie filmu, chociażby orientacyjnych? Chyba z 7 razy wychodziłam z youtube, żeby je sprawdzić.
U mnie pielęgnacja to konkretne kroki wykonywane po koleji, nie do końca te same produkty cały czas :) Czasami we vlogach pokazuję co używam- i wydaje mi się, że najlepsze kosmetycznie są haullessy, bo tam opowiadam o tym co wykorzystałam i co mi się sprawdziło :)
Długo ci się trzymają te lakiery na paznokciach? Jak długo schną? Ja zrezygnowałam z konwencjonalnych lakierów bo zawsze mi gdzieś nie dosychały i coś się na nich odbijało. I do tego potrafiły odpryskiwać jeszcze tego samego dnia... Ale z InGlota nie używałam...
Powiem Ci, że tak jak białe paznokcie uwielbiam tak męczą mnie paskudnie- żeby codziennie mieć nienaganne, to przynajmniej jeden paznokieć każdego dnia muszę pomalować na nowo 🙈 Natomiast czerwone, niebieskie i zielone kolorki sprawdzają mi się doskonale!!! 4-5 dni nieskazitelne, później maluję jedną warstwę żeby odświeżyć i trzymają mi się ponad tydzień 🥳 Biały schnie mi najdłużej, a kolorki max 10 minut- ale ja zawsze maluję jak sobie coś oglądam. Więc 3 minuty malowania, 10 schnięcie i sprawa załatwiona 💪🏼 W porównaniu ze zdejmowaniem hybrydy i trzymaniem w lampie (a i tak po kilku dniach je zdrapywałam) NIEBO A ZIEMIA!:D
@@ciutwiecej Jakieś 6 lat a może 8 lat 🤔 temu oglądałam jej filmy 🙂 można powiedzieć ,że dzięki niej zaczęłam używać minerały ,wtedy też robiłam swoje kosmetyki . Nie ma za co. Pozdrawiam 💚
Ja osobiście od zawsze używam praktycznie tylko podkładów mineralnych sypkich (takich jak dostałas), głównie z Annabelle Minerals właśnie i mega polecam! Tylko ważne zebyś obejrzała jakis filmik np. czarszki co do ich nakładania, bo łatwo można zrobić sobie krzywdę nałożeniem zbyt dużej ilości. Jak nakładam płynne podkłady to czuje się jakaś taka oblepiona xd, a podkład mineralny to taka lekkość na skórze i wyglądają przecudnie!! Polecam je bardzo. Co do otulacza to jesteś mega agentka hahah, ale wizja Ciebie w przyszłości w tym szlafroczku z małym bobasem jest piękna, przyznam. Buziole! ❤
Wracam do oglądania Ciebie! Ostatnio widziałam jakieś pierwsze zeszłoroczne vlogmasy i potem mnie wcięło, czasu nie miałam. Więc zaległości tu mam że ho ho 😂 Yumi miałam odżywki do włosów i często mi wtedy ludzie mówili że ładnie pachnę 😊
O!!! Odżywki tak mają, że często intensywnie pachną i u mnie zazwyczaj szybciej dostanę komplement, że ładnie pachnę jak mam fajną odżywkę niż jak mam jakieś super perfumy 🤣🤣🤣 ale od głowy podobno zapach wydziela się najmocniej ✌🏼
@@PaulinaNat pytasz serio? Jeśli tak, to tam gdzie jest liczba serc, na to trzeba kliknąć i pojawia się opcja kupienia serc albo " odpracowania" poprzez ćwiczenia. Wybierasz opcję " ćwicz". I za każda zrobiona l lekcję dostajesz serce . Mam nadzieję, że pomogłam.
Mam pytanie czy lakiery takie zwykłe dlugo tobie trzymają? Zastanawiam się nad tymi z inglota, ale zastanawiam się czy nie odpryskują po kilku dniach? I
Mi trzymają kilka dni, ale potem bez zmywania sobie je poprawiam jedną warstwą i kilka dni znów wyglądają super. Zmywanie zajmuje mi z 2 minuty, malowanie z wysychaniem z 10 minut. A hybrydę zmywałam i robiłam z trzy godziny. Nigdy nie byłam zadowolona i po kilku dniach zdzierałam 🤣 więc u mnie system zwykłych lakierów sprawdza się doskonale 🥳
Wcześniej miałam takie lakiery ze słoniem i one były zwykłymi lakierami, nie hybrydami, ale miały też bazę i top- i one trzymały się nawet i półtora tygodnia. Potem zmywałam, bo już był odrost :)
Kupiłam sukienkę yellow meadow. Tam są takie piekne wzory. Cudowne. ❤❤tak sie ucieszyłam tą promocją 😊... To było słodkie jak mówiłaś o bobasku w otulaczu
Ja kupiłam w Zakopanem w bistro Strh, akurat tam była ta piękna okładka. Natomiast i Justyny Mazur od piątku zaczyna się jej urodzinowa promocja na wszystko, na półdekadnik też :) www.malekonceswiata.pl Tak więc warto poczekać aż będzie przecena i korzystać- uczuciownik też wydaje się ciekawy 🤭
Wrzucam pierwszy komentarz, zanim obejrzę, żeby zacząć pozytywnie, bo już widzę ludzi sfrustrowanych tytułem. 😂 Uwielbiam oglądać hauless, paradoksalnie teraz jak kupuję bardzo mało, to jeszcze bardziej lubię te filmy w Twoim wykonaniu. Niestety u mnie super minimalizm nie sprawdza się przy pielęgnacji twarzy, jest ona wymagająca, mam specyficzne problemy i dopiero teraz jak mam potrzebne, dopasowane produkty, to wszystko wraca do normy. Oczywiście po zażegnaniu kryzysu pewnie zrezygnuję z niektórych kosmetyków, ale skrajny minimalizm nie wchodzi tu w grę. 😢 Pozdrawiam mocno! ❤
Dlaczego tym razem ktoś znów ma być sfrustrowany tytułem? Bo ja serio tego nie kumam 🙈 A co do pielęgnacji- ja wchodząc w zero waste weszłam też w świadomość kosmetyczną, więc dla mnie ten etap kupowania większej liczby kosmetyków był rownoległy z ograniczaniem zakupów, więc jest to mega zabawne 🤣 ale ja lubię swoją rozbudowaną pielęgnację, bardzo mi się sprawdza 💛 Jedynym problemem jest dla mnie nadwyżka takich kosmetyków „na zapas” 🤭
@@ciutwiecejwiem, wiem, może źle się wyraziłam, bardziej chodziło mi o to, że jest to z myślą o przyszłości, jak sama powiedziałaś na razie nie ma jeszcze w najbliższych planach, i już przyszli mi na myśl ludzie, którzy weszli w filmik, by pogratulować pozytywnego wyniku itd. Sorki, jestem świeżo po filmie QnA gdzie opowiadałaś o tytułach, więc przyszło mi na myśl, ale może przesadzam. 😄
Pół dekadnik przypomina mi trochę aplikację Agape, której używamy z moją dziewczyną w związku na odległość. Fajne uzupełnienie dla osób, które nie mają na codzień problemu z dzieleniem się przemyśleniami i problemami drugą połówką
To jest niesamowite ile pozytywnej energii można przekazać filmem o rzeczach, które się kupiło czy dostało. Ktoś z zewnątrz mógłby powiedzieć, że to nic nie wnoszący film, a jednak inspiruje i cieszy 🤩💛
Fajnie, że tak to odbierasz 🤩💛
zabawne jest to jak się tak ekscytujesz rzeczami :D dawno już tak nie miałam, chyba dlatego że od kiedy sama zarabiam żal mi pieniędzy na rzeczy, wole wydawać na przeżycia i wspomnienia, w życiu nie kupiłabym nic z marek typu yellow meadow, bo nieważne jak super jakości by nie były to jednak kilka stów za kawałek szmatki to dla mnie przeginka wiedząc że za tyle to mogę sobie kupić bilety na samolot i spędzic np weekend na zwiedzaniu :D niemniej fajnie się patrzy na twoją radość
Ostatnio byłam na balecie i myślałam sobie wtedy, że niektórzy ostatnie pieniądze wydaliby na podróże, a ja na sztukę. Każdy ma inne priorytety. Ja podróże totalnie mogłabym wyeliminować ze swojego życia 🤪 A takie codzienne rzeczy, które tworzą moje życie są mi bardzo potrzebne do szczęścia 💛 Natomiast totalnie rozumiem Twoją perspektywę :))
O wow, ale ciekawa perspektywa, myślałam że każdy marzy o podróżowaniu choć dobrze wiem że sztukę bardzo cenisz❤ ale w sumie to często się łączy
Tak, łączy się- dlatego póki mam zasoby, to lubię sobie doświadczać sztuki poza moim miastem ;) Natomiast nie lubię narracji, gdzie osoby podróżujàce po świecie i przeliczające wszystkie pieniądze na bilety samolotowe czują się lepsze 🤪 Nie mówię, że osoba pisząca ten komentarz tak się czuje- tylko ogólnie jest taka tendencja ;) A lubić można różne rzeczy i to wszystko jest ok ✌🏼
@@ciutwiecej totalnie nie czuję się przez to lepsza, myślę że jest to już na tyle powszechne, że wiele osób tak robi, a co do Twojego komentarza to myślę, że nie do końca można to porównać, bo sztuka jako jej chłonięcie i przeżywanie, uczestnictwo w różnych eventach to jednak też coś bardziej pokroju podrózowania, a nie materialna rzecz jak ubrania, a głównie chciałam tu do ubrań porównać, też a propo Twoich filmów z szafy, ja nigdy nie chowam ubrań przed daną porą roku bo nie mam gdzie, codziennie widzę te same szmaty w szafie ale też prawie nigdy nie mam ekscytacji z tego że coś zakładam, czasem wieczorem się zastanawiam co ubrać następnego dnia ale zazwyczaj rano albo jestem zaspana i mi się nie chce albo pogoda zaskoczy i ubieram jeansy i sweter/tshirt i nie mam takich przemyśleń że coś mnie nudzi albo po prostu nie mam gustu 🤣
Wiem wiem, że to było apropos ubrań- ale tak akurat z tymi podróżami mi się skojarzyła ta moja rozkmina o sztuce ostatnio, to się podzieliłam 🤭
Super, że ubrania u Ciebie nie grają dużej roli i nie myślisz o tym. Ja jak chcę nie myśleć to się jakoś źle czuję… nie umiem tego nazwać 🙈 Natomiast widzę dużą różnicę jak ubiorę się tak „mega fajnie”, a jak zarzucę pierwszą lepszą rzecz- nawet jeśli wszystkie w szafie rzeczy są teoretycznie ulubione, to mam tak, że nie codziennie mam na konkretną rzecz ochotę. Jest to proces złożony, który cały czas odkrywam i bardzo mi się podoba to moje współżycie z ubraniami hahah :D
Karoline, znów się zaniedbałam i miałam przerwę w oglądaniu...Ale zawsze po przerwie od nowa obiecuję sobie, że teraz to już regularnie😅bo tak podnosisz mi nastrój!!!
Twój optymizm w połączeniu z tekstem "czy ja za 5 lat będę żyła" plus otulacz dla bobasa jest wiele mówiącą mieszanką❤❤️❤️Entuzjazm w pigułce🤗
Hahaha, tak- rzeczywiście w tym odcinku jest całe kombo różności 🤣🤣🤣🙈
Ale się uśmiałam przy tym otulaczu. 'Jeszcze nie wiem po co to" 😂 to jest tak urocze 😍
🤣🤣🤣
Karolino, tak zachwalasz te lakiery, że ja, totalnie nielakierowy człowiek, mam ochotę na taki zakup 🙈 powiedz tylko - używasz z innymi produktami z inglota jak baza i utrwalacz, czy solo? Jak szybko wysychają paznokcie (nienawidzę tego procesu)? 😊😊😊
Używam sam lakier. Kolorki schną mi max 10 minut, bo formuła jest tak wodnista, że nakładam bardzo cienkie warstwy- więc totalny czad 💪🏼 Biały jest (jak zawsze) najbardziej problematyczny, więc na pewno nie polecam, gdybyś chciała przekonać się do zwykłych lakierów 🤪
Przy okazji- jak chciałabyś sprawdzić, czy warto, to polecam te ich szafeczki z promocjami. Te lakiery są dość drogie, bo około 60 zł/ sztuka- a w promkach (ze względu na wycofywanie starych buteleczek) kosztują około 10 zł🥳
Jestes mega pozytywna-otulacz mnie ubawił:)
🤭🤭
Zeróć uwagę czy ktoś z Twoich bliskich ( babcia, rodzeństwo babci, ciocia czy mama czy oczywiście jakiś męski przedstawiciel oczywiście). Spotkałam się z takim podejściem starszych osób ze nie wiadomo czy będę żyła. Natomiast odpowiadając na Twoje pytanie ja tego podejścia nie mam chociaż może powinnam bo od 16 roku choruje na chorobę, która jest ciężka. Zapytam Cię o coś banalnego : kupiłaś dobie ten pamiętniki-kalendarz i Cię bardzo ucieszył. A gdybys wiedziała oczywiście teoretycznie ze umrzesz za trzy lata to byś nie kupiła bo nie wykorzystasz do końca? A to ze sprawi Ci ogromna przyjemność pisanie go nawet przez część czasu się nie liczy? Pozbawiłaby się przyjemności? Taka podwójna kara bo mie mam przyjemności i tsk umrę? Uważam ze jedynie jeśli to by miało jakoś kogoś skrzywdzić bo np nie stać mnie a pieniądze na coś innego czy kogoś innego wydałabym na siebie to nie. Życie składa się z małych przyjemności.
Dzięki za polecenie Margaret Unplugged. Podoba mi się. Słuchałam całość 2 razy. I jeszcze wrócę zapewne.
Ale fajnie 💛
Te 5 lat się wydaje bardzo dużo tylko na początku. Właśnie wypełniam Półdekadnik drugi rok i super sobie podejrzeć jak się odpowiadało rok wcześniej. Piękna to jest przygoda 😊
Tak!! Bardzo fajne 🤩💛
O rany, jesteś tak pozytywnie szalona 😅 mam nadzieję, że jak już kiedyś zostaniesz mamą to nie znikniesz z TH-cam 😊
Też mam taką nadzieję- Piotr jest w domu, więc mielibyśmy totalnie dzieloną opiekę, tak więc czas by się na nagranie filmu znalazł… ciekawe tylko, czy miałabym o czym opowiadać, czy moje wszystkie myśli byłyby wypełnione dzieckiem 🤣🤣
Z kosmetykami mam tak, że mam zapas, że poukładałam to datami przydatności, żeby w dobrej kolejności zużywać. 😅🤯
I to po jednym kartonie na każdy rok. 🥳🤯
Dobrze, że w tym szaleństwie jest jakiś sposób 🤪💛 Wiadomo, że fajnie sobie coś kupić i oszczędzić hajs na promce, ale u mnie to poszło chyba za daleko 🤣🙈
Kocham historię otulacza🤣🤣 przeurocza🥹💛
🤭🤣🤣
Super film!
Myslałaś może nad dodawaniem cen rzeczy w trakcie filmu, chociażby orientacyjnych? Chyba z 7 razy wychodziłam z youtube, żeby je sprawdzić.
Oj nie, ceny się zmieniają bardzo szybko. Nawet już w prezentowniku nie dodaję cen, bo przed publikacją już były inne i to mieszało 🤣🙈
Chciałabym bardzo film na temat Twojej pielęgnacji. Jak sama szukam czegoś, to ciężko jest mi coś u Ciebie znaleźć😅
U mnie pielęgnacja to konkretne kroki wykonywane po koleji, nie do końca te same produkty cały czas :) Czasami we vlogach pokazuję co używam- i wydaje mi się, że najlepsze kosmetycznie są haullessy, bo tam opowiadam o tym co wykorzystałam i co mi się sprawdziło :)
Mokosh wiśnia z czekoladą to złoto - ogólnie markę poznałam z Twojego polecenia i stała się również moją ulubioną ☺️
To taka droga pantoflowa, bo ja Mokosha poznałam dzięki moim obserwatorkom 🤩🤩🤩💛 Uwielbiam!! Cieszę się, że u Ciebie również się sprawdza :)
Mokosh-krem do twarzy figa lub malina-także rewelacja👍
Omg! TAK!! Krem do twarzy figowy CUDO!! Mam nadzieję, że ten ogórkowy sprawdzi mi się równie dobrze 💪🏼
@@olacias1313 figę bardzo lubie ☺️ ale malina mi nie przypadła do gustu 🙃
@@ciutwiecej a mnie ciekawi ten zapach ogórka 🤭
Długo ci się trzymają te lakiery na paznokciach? Jak długo schną? Ja zrezygnowałam z konwencjonalnych lakierów bo zawsze mi gdzieś nie dosychały i coś się na nich odbijało. I do tego potrafiły odpryskiwać jeszcze tego samego dnia... Ale z InGlota nie używałam...
Powiem Ci, że tak jak białe paznokcie uwielbiam tak męczą mnie paskudnie- żeby codziennie mieć nienaganne, to przynajmniej jeden paznokieć każdego dnia muszę pomalować na nowo 🙈 Natomiast czerwone, niebieskie i zielone kolorki sprawdzają mi się doskonale!!! 4-5 dni nieskazitelne, później maluję jedną warstwę żeby odświeżyć i trzymają mi się ponad tydzień 🥳 Biały schnie mi najdłużej, a kolorki max 10 minut- ale ja zawsze maluję jak sobie coś oglądam. Więc 3 minuty malowania, 10 schnięcie i sprawa załatwiona 💪🏼 W porównaniu ze zdejmowaniem hybrydy i trzymaniem w lampie (a i tak po kilku dniach je zdrapywałam) NIEBO A ZIEMIA!:D
Anabelle Minerals podkład używam od lat ,kocham miłością prawdziwą.
Ale super 🤩 mam nadzieję, że mi się też sprawdzi 💛
O! Jesteś już drugą osobą, która poleca film właśnie i tej youtuberki, więc na pewno sprawdzę. Dziękuję 💛
@@ciutwiecej Jakieś 6 lat a może 8 lat 🤔 temu oglądałam jej filmy 🙂 można powiedzieć ,że dzięki niej zaczęłam używać minerały ,wtedy też robiłam swoje kosmetyki .
Nie ma za co.
Pozdrawiam 💚
Ja osobiście od zawsze używam praktycznie tylko podkładów mineralnych sypkich (takich jak dostałas), głównie z Annabelle Minerals właśnie i mega polecam! Tylko ważne zebyś obejrzała jakis filmik np. czarszki co do ich nakładania, bo łatwo można zrobić sobie krzywdę nałożeniem zbyt dużej ilości. Jak nakładam płynne podkłady to czuje się jakaś taka oblepiona xd, a podkład mineralny to taka lekkość na skórze i wyglądają przecudnie!! Polecam je bardzo.
Co do otulacza to jesteś mega agentka hahah, ale wizja Ciebie w przyszłości w tym szlafroczku z małym bobasem jest piękna, przyznam.
Buziole! ❤
O!! Dziękuję za info, że przed użyciem podkładu sypkiego warto sprawdzić jak go nakładać 🤩💛
Wracam do oglądania Ciebie! Ostatnio widziałam jakieś pierwsze zeszłoroczne vlogmasy i potem mnie wcięło, czasu nie miałam. Więc zaległości tu mam że ho ho 😂
Yumi miałam odżywki do włosów i często mi wtedy ludzie mówili że ładnie pachnę 😊
O!!! Odżywki tak mają, że często intensywnie pachną i u mnie zazwyczaj szybciej dostanę komplement, że ładnie pachnę jak mam fajną odżywkę niż jak mam jakieś super perfumy 🤣🤣🤣 ale od głowy podobno zapach wydziela się najmocniej ✌🏼
Mam tak samo z Duolingo, już rok jestem tam regularnie. ❤
Ale jeszcze nie kupiłam abonamentu.😅
Nie trzeba czekać na serca do następnego dnia. Można je odzyskać ucząc się języka tylko trzeba kliknąć w odpowiednim miejscu. ❤
O!! To super info, nie wiedziałam 🤭 Ale to, że uczysz się już tam rok daje mi nadzieję, że to nie jest krótka zajawka hahah :D
@@rudolffina W odpowiednim miejscu, czyli gdzie? :)
@@PaulinaNat pytasz serio? Jeśli tak, to tam gdzie jest liczba serc, na to trzeba kliknąć i pojawia się opcja kupienia serc albo " odpracowania" poprzez ćwiczenia. Wybierasz opcję " ćwicz". I za każda zrobiona l lekcję dostajesz serce . Mam nadzieję, że pomogłam.
@@rudolffina no serio. Myślałam, że jest jakiś łatwiejszy sposób, ale dzięki za odpowiedź 😊
Karola, a jak mogę Cię znaleźć na duo?
Ojej, nie mam pojęcia xd A po co się tam znajdować? 🫣🤭🤪
@@ciutwiecejżeby się obserwować wzajemnie i motywować do nauki, są też wspolne wyzwania 😊
Mam pytanie czy lakiery takie zwykłe dlugo tobie trzymają? Zastanawiam się nad tymi z inglota, ale zastanawiam się czy nie odpryskują po kilku dniach? I
Mi trzymają kilka dni, ale potem bez zmywania sobie je poprawiam jedną warstwą i kilka dni znów wyglądają super. Zmywanie zajmuje mi z 2 minuty, malowanie z wysychaniem z 10 minut. A hybrydę zmywałam i robiłam z trzy godziny. Nigdy nie byłam zadowolona i po kilku dniach zdzierałam 🤣 więc u mnie system zwykłych lakierów sprawdza się doskonale 🥳
Wcześniej miałam takie lakiery ze słoniem i one były zwykłymi lakierami, nie hybrydami, ale miały też bazę i top- i one trzymały się nawet i półtora tygodnia. Potem zmywałam, bo już był odrost :)
Kupiłam sukienkę yellow meadow. Tam są takie piekne wzory. Cudowne. ❤❤tak sie ucieszyłam tą promocją 😊... To było słodkie jak mówiłaś o bobasku w otulaczu
Mam nadzieję, że sukienka Ci się sprawdzi i będzie miłością na lata 🤩💛
@@ciutwiecej chyba rok o niej myślałam. Już dawno tak nie miałam, że jakiś ciuch mi się tak podoba. 🙂🥰
Ale super 🤩💛
Gdzie konkretnie można kupić tej poldekadnik? Kurcze zachęciłaś mnie:D
A ten otulacz nie ma przypadkiem kapturka? Może to taki ala ręcznik po kąpieli?
Ja kupiłam w Zakopanem w bistro Strh, akurat tam była ta piękna okładka. Natomiast i Justyny Mazur od piątku zaczyna się jej urodzinowa promocja na wszystko, na półdekadnik też :)
www.malekonceswiata.pl
Tak więc warto poczekać aż będzie przecena i korzystać- uczuciownik też wydaje się ciekawy 🤭
Nie ma kapturka właśnie i nie jest takim misiem, a taki ręcznik po kąpieli tak mi się kojarzy 🤪
Wrzucam pierwszy komentarz, zanim obejrzę, żeby zacząć pozytywnie, bo już widzę ludzi sfrustrowanych tytułem. 😂
Uwielbiam oglądać hauless, paradoksalnie teraz jak kupuję bardzo mało, to jeszcze bardziej lubię te filmy w Twoim wykonaniu.
Niestety u mnie super minimalizm nie sprawdza się przy pielęgnacji twarzy, jest ona wymagająca, mam specyficzne problemy i dopiero teraz jak mam potrzebne, dopasowane produkty, to wszystko wraca do normy. Oczywiście po zażegnaniu kryzysu pewnie zrezygnuję z niektórych kosmetyków, ale skrajny minimalizm nie wchodzi tu w grę. 😢
Pozdrawiam mocno! ❤
Dlaczego tym razem ktoś znów ma być sfrustrowany tytułem? Bo ja serio tego nie kumam 🙈
A co do pielęgnacji- ja wchodząc w zero waste weszłam też w świadomość kosmetyczną, więc dla mnie ten etap kupowania większej liczby kosmetyków był rownoległy z ograniczaniem zakupów, więc jest to mega zabawne 🤣 ale ja lubię swoją rozbudowaną pielęgnację, bardzo mi się sprawdza 💛 Jedynym problemem jest dla mnie nadwyżka takich kosmetyków „na zapas” 🤭
@@ciutwiecej wiesz jacy są ludzie, a zwłaszcza jak pojawia się temat dziecka, niektórzy wariują 😄
Ale ja serio pokazuję tu pierwszą rzecz dla naszego dziecka ;)
@@ciutwiecejwiem, wiem, może źle się wyraziłam, bardziej chodziło mi o to, że jest to z myślą o przyszłości, jak sama powiedziałaś na razie nie ma jeszcze w najbliższych planach, i już przyszli mi na myśl ludzie, którzy weszli w filmik, by pogratulować pozytywnego wyniku itd. Sorki, jestem świeżo po filmie QnA gdzie opowiadałaś o tytułach, więc przyszło mi na myśl, ale może przesadzam. 😄
Hahahha 🤭😘💛
Pół dekadnik przypomina mi trochę aplikację Agape, której używamy z moją dziewczyną w związku na odległość. Fajne uzupełnienie dla osób, które nie mają na codzień problemu z dzieleniem się przemyśleniami i problemami drugą połówką
Wow, nigdy nie słyszałam o tej aplikacji, a brzmi ekstra!! Muszę sprawdzić… może za te pięć lat, jak już ten półdekadnik mi się skończy 🤭
Ja kocham szampon z yumi (mam włosy kręcone) aloes gruszka :)
Omg!! Jeśli pachnie tak dobrze jak aloes winogrono to chyba muszę spróbować 🤩🤩
Po co pisać pracę licencjacką, skoro tutaj jakieś zaległości w Twoich filmach mi się zrobiły 😆 czas nadrobić ♥
Hahah, chwila relaksu się zawsze należy!:D
😊😊😊
💛
Nie, nie znam tej marki kosmetyków, o której mówisz, że wszyscy znają :P Pierwsze słyszę od Ciebie.
💚💚💚
💛
💚💜💓
💛