Paradoksem jest to, że żeby przejść grę w 7 minut, to najpierw trzeba przy niej siedzieć z 1000 godzin, wielokrotnie więcej niż normalny gracz, grający tak, jak przewidzieli twórcy...
Bardzo spoko materiał ale będąc w duchu tematyki próbowałem go obejrzeć w prędkości X2 ale poległem tak samo jak na próbie speedranu Fify XD hahaha🤣🤣. Tak już na serio fajny materiał,o fajnej tematyce od TVgryGry i wieczór staje się lepszy , pozdrawiam serdecznie i dziana 😎👊
Ja od 3 lat oglądam wszystkie filmy na YT z prędkością 2x. To poprostu kwestia przyzwyczajenia,na początku jak zaczynałem oglądać z prędkością 2x bardzo często nie rozumiałem co osoba muwi na filmie a teraz zdarza się to bardzo rzadko
Ja sobie ostatnio "speedranowałem" Eldena na ng+ W sensie biegałem od bossa do bossa i pokonywałem nowym buildem. Obecnie mam nowe hobby, czyli pomaganie innym graczom w pokonywaniu bossów. Okazuje się że sporo osób korzysta z pomocy przypadkowych graczy w tej grze (co mnie zdziwiło).
Nic nadzwyczajnego, coop jest akurat bardzo popularną rzeczą w grach FS i skutecznie trzyma graczy nawet przy starszych tytułach. Tym bardziej bolą wyłączone serwery na PC.
@@wojbas471 dodam tylko że skupiłem się na pomaganiu przy ostatnim bossie, bo nawet w coopie jest to wyzwanie i satysfakcja gdy host dotrwa do końca ;)
Sam osobiście nie speedrunuje. Jedyną grą, którą gdzieś przechodziłem bardzo szybko to Fallout 2, ale to po 3 przejściach miałem opanowane sekwencje do których warto iść, ale i tak daleko mi było do rekordów. Natomiast niesamowicie podziwiam tych ludzi na jakim poziomie trzeba opanować grę i ile godzin poświęcić, żeby w tak perfekcyjny sposób przejść grę
Ciekawi mnie jak speedrunerzy jakiejś gry to robią że miesiąc albo krócej po premierze znają już każdą szczęline i w pewnym momencie wpychając się do jakiejś dziury gdzieś na krańcu mapy nagle są przy ostatniej lokacji, gry soulsowe mają jakieś swoje specjalne ekipy które w dniu premiery zamiast grać to ryją każdy piksel gry w poszukiwaniu błędów żeby potem ułożyć to w speedrunową sekwencje? Czy wchodzi tu jakiś data mining - chciałbym wiedzieć
Speedrunning to community effort. Jedna osoba coś znajdzie i wszyscy zaczynają z danego tricku korzystać. Taki speedrun to zlepka takich tricków bardzo wielu ludzi.
Jestem w stanie zrozumieć speedrunnerów, którzy wykorzystują exploity, uczą się gry na pamięć, ale za nic nie zrozumiem ochów i achów nad typem, który ustanowił rekord przy przechodzeniu Dark Souls 3. Nie dość, że koleżka wykorzystywał/wywoływał bugi, glicze, to jeszcze ostro grę zmodował, by pewne etapy przejść szybciej. Na mój gust to już jest cziterstwo.
Była taka chodzona bijatyka na Pegasusa. I tam pamiętam, że przypadkowo odkryłem że obrotowy cios wciśnięty ze startem teleportuje do kolejnej lokacji. Tylko chyba bossów się nie dało tak ominąć. Edit: znalazłem to był double dragon 3: sacred stones
Jeśli ktoś chcę zobaczyć imponujący speedrun to polecam z gry Portal. W skrócie wygląda to tak: Obrót, skok, skok koniec poziomu. Kolejny: skok,obrót kamery, coś błysło i koniec poziomu :D
Ja ostatnio lubię speedrunować GTA SA, sporadycznie wykorzystując to, czego nie przewidzieli twórcy, np. w misji "import" w ostatniej części misji ścigamy kogoś na piechotę. Można typka wyprzedzić i uszkodzić mu auto zanim do niego wsiądzie, a przeciwnicy, którzy do nas wtedy strzelają nie stanowią zagrożenia, bo jak biegniemy nie są w stanie nas trafić.
Super Metroid to część 3, nawet w samym intre do gry jest napis Metroid 3 Single walljump jest czymś normalnym. Po prostu gra nie mówi w żaden sposób, że możesz używać walljumpingu, w ten sposób. Czymś nienormalnym może być mockball (zachowanie prędkości dużej Samus, w formie kuli) bo to chyba podchodzi pod buga Echj... zróbcie jakiś research, jak robicie materiały, o sequencebreakingu
@@fresh4050 nie wiem czy za dużo :v Zapoznanie się z sequencebreakingiem Metroidów, to 5 minut roboty. Jest poświęcona ku temu cała strona. Więc wymaganie odrobiny profesjonalizmu, w materiale, to chyba nie aż tak dużo. No chyba, że TVGry chce stać się drugim PPE albo IGN, to wszystko jest jak najbardziej na miejscu.
Nie miałem Return of Samus jak byłem mały. Nie wiedziałem nawet że jest i jest canon. Well, to że gra o tym nie mówi wcale nie wyklucza tego w tym segmencie, a wręcz przeciwnie. :)
Jedyny speedrun jaki wbiłam (nie licząc dungeonów z TESO) to Dragons Dogma, ale za to był on "uczciwy" tj bez glichy ta gra ma kilka mechanik stworzonych do speedowania: Jak się przywali w woła ciągnącego wóz to idzie szybciej (tylko trzeba go leczyć żeby nie padł) W pewnej wymaganej lokacji można skoczyć na dół wieży a na dole się wskrzesić Jest bardzo droga strzała która zabija jednym strzałem każdego przeciwnika poza Damienem (głównym bossem DLC) i nieumarłym smokiem (opcjonalny) - więc przedostatniego bossa Grigorija którego normalnie spotyka się 2 razy (nie licząc intro) i dopiero przy 2 da się pokonać - można pokonać przy pierwszym spotkaniu Te rzeczy są trudne w ng - bo mało kasy na strzały, brak kamieni wskrzeszających na początku gry czy nawet czegoś do leczenia woła - ale na ng+ speedrun można zrobić z palcem w D.
W pierwszym Silent Hillu szło skrócić sobie czas gry już na początku, jeśli wiedziałeś gdzie są wszystkie trzy "Keys of Eclipse". Od wyjścia z kawiarni 50to2 są rozlokowane w mieście, można je zebrać i zanieść już do domu z budą :D
A ja myślałem że jestem gość, jak w Gothicu 3 wyłączałem ekwipunek przy konsumpcji przedmiotu... Zapomniałeś o najbardziej uniwersalnym gliczu, polegającym alt+F4 w trakcie walki z bossem. W wielu grach to działa, bo nagłe uruchomienie procesu systemowego zabiera na chwilę dużą część pamięci i mocy procesora, przez co skrypt przeciwnika wczytuje się z opóźnieniem i stoi bez ruchu.
No właśnie wtedy to jest sztuka dla sztuki, kiedyś myślałem że speedrun wymaga idealnego opanowania też bossów. Niekoniecznie, bo jeśli wykorzystujesz wszystko idealnie i używasz wszystkiego aby bossa pokonać(nie mówiąc już o skipowaniu), to nagle się okazuje że boss musi się poddać po chwili. Przejście sekiro inwestując tylko w siłę zajęło mi 2,5h bez ginęcia na bossach, ale ja nie chciałem tego speedrunować tylko po prostu ich pokonać w ten sposób. A speedrun to wiedza o grze, wiedza informatyczna, to nie jest wyzwanie dla gracza który po prostu system walki opanował. Może nie zawsze ale trochę tak jest. Czasami musisz pokazać umiejętności w grze, a czasami po prostu włączasz grę przechodzisz obok pierwszego bossa i wyłączasz i już końcowe napisy.
Jedyny speedrun jaki mogę uznać to przejście gry jak najszybciej bez bugów czy glitchy i innych badziewi. Grasz i omijasz tyle ile potrafisz i liczą się umiejętności. Speedruny wykonuje tylko dla trofek i to chyba w Resident Evil głównie takie były.
W Fallout NV kombinowało się z wyjęciem broni i sprawdzenie Pip Boy'a by wystrzelić w powietrze (w pionie albo w poziomie) tak szybko że gra przerywa podróż ekranami ładowania, których gracz nie spotyka w normalnej grze.
Ja kiedyś przypadkiem na Pegasus grając w Pokemony odkryłem, że jak nacisnę "Start" (odpowiedzialny za pauzę gry), gra faktycznie się zapauzuje, ale można było poruszać Pikaczu w powietrzu itp.
Podziwiam ludzi którzy siedzą godzinami i główkują jak przejść grę w parę minut paradoksalnie poświęcają na to tyle czasu ile by im zajęło jej normalne przejście XDD
Ja wiele razy speedrunowalem w destiny 2 aby jakiś egzotyk zdobyć nie chodząc i zabijając setki worgów lub upiedliwego boss fighta który mógł trwać nawet półtora godziny. Po prostu omijałem wszystko chodząc poza texturami
Ludzie: Próbują przejść grę jak najszybciej. Ja: Staram się pokonać Vergila w DMC5 jako Dante, używając tylko kwiatka, na poziomie Dante Must Die. Na razie idzie mi średnio, ale jestem dobrej myśli.
Mega fajny temat, zastanawiam się gdzie się to wszytko narodziło, jak ktoś odkrył te wszystkie warpy itp. czy taka umiejętność to czyste szczęście czy solidna baza programistyczna może...kurcze ciekawe....siedzisz csobie grasz w grę i nagle niechcące robisz taki trik? jak to się zaczęło.
@@kinderwaff pierwszy raz trollem mnie mianowano ;). Nie wgryzałem się w autentyczność nagrania, bo ani sam elden ring mnie nie grzeje, a speed runy przerastają. Większość tych "psujących" wygląda dla mnie jak fejki, choć to przypadki mistrzowskiego opanowania nie tylko mechanik, ale i niedociągnięć gry. Także może i minuta z hakiem to lipa, ale 7 to i tak niewiarygodny wynik :).
Nigdy nie widziałem jeszcze filmiku o płytach swap magic, przystawce action replay i podmienianiu w locie przy zablokowanym zapałką sensorze klapki w psx, może jestem za stary ale to były najbardziej hakerskie czasy młodości :)
Jakim no lifem trzeba być, żeby maksować do poziomu mistrza świata jakiś glicz, w jakiejś gierce do poziomu trafienia w 1/60 sekundy albo lepiej żeby ów glicz zadziałał???
Włażenie pod mapę, omijanie bosów, itp. to żadne szybkie ukończenie gry a najzwyklejsze oszukiwanie. Prosta analogia - jak cie nazwą gdy zrobisz sobie skrót podczas biegu przełajowego lub jakiegokolwiek wyścigu w terenie (bo na torze raczej nie ma takiej możliwości)?
Speedruny jak nic otwierają oczy. Zwłaszcza gdy dotyczą gier z jakimi się już "zaprzyjaźniliśmy" do tego stopnia, że przechodzimy je z praktycznie z palcem w uchu, i nie wyobrażamy sobie, że wciąż można zrobić to szybciej/sprawniej.
Materiał spoko, ale jedna uwaga... to speed runner-zy nie są graczami bo w gry się gra, a nie przelatuje - od tego są samoloty? PS. W sumie właśnie zdałem sobie sprawę, że speed runner to tylko inna nazwa cheater-a bo mało który "przelatuje" grę uczciwie.
Od tego są kategorie speedrunów. Są takie, które zabraniają używania glitchy i są takie, dla których najlepszy czas to priorytet, bez względu na użyte metody tak długo jak nie jest zewnętrzne oprogramowanie.
@@Luna-uq7ky Nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Gry są od GRAnia, od speed runów są biegi na bieżni (speed - szybkość, run - bieg). Chodzi o dosłowne znaczenia słów.
@@Luna-uq7ky Na to samo wychodzi. Speed runner to cheater bo to tak jak biegacz na dopingach. xD Uczciwy nie robi speed runningu(?) tylko gra, a że szybko to inna kwesta. Nadal robi to w pełni uczciwie. W tym stylu to każdy kto przechodzi TYLKO główny wątek w grze byłby speed runnerem? "Grać każdy może, jeden szybciej, a drugi wolniej, ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi" itd. ;)
SpeedRun .... (gra, która zajmuje 30/100/200 godzin przejść w 3 min.) no to challenge ... SLOWRun ... (gra, która zajmuje 3/5/10 min przejść w 100 godzin)
Ważne info- jest akcja w całej Polsce, wzmacniamy więzi-korzenie rodzinne, posadź drzewo 🌲 Mamie tacie siostrze cioci przodkom kuzynowi dziewczynie dzieciom itd, nadaj temu drzewu ich imię, zapraszamy, podaj dalej
Generalnie szanuję robotę speed- runnerów. Ale to trochę tak, jakby kupić książkę, przeczytać tytuł, przejść do spisu treści na końcu i Ta-daaam! Przeczytane. Ale nie każda działalność człowieka musi mieć sens. :).
a gdzie elder scrolls 5? główny wątek to prawie 100 godzin rekord bez bugów ok. 8godzin a z gliczami 26minut zwłaszcza że tę grę da się przejść nie zabijając nikogo...
Trik z napędem wykorzystywałem na Atari 800XL do gry w... Strip Pokera! 😈 Jak przegrałem rozdanie to... Podnosiłem głowicę w napędzie żeby komputer nie wczytał z powrotem ubrań kobiety 😉 I przy wygranej się opuszczało głowicę w stacji dyskietek i wczytywał bardziej rozebraną wersję 😉 Aha i sam na to wpadłem w wieku lat około 9 😈
Biorąc pod uwagę, że rekordziści są uwiecznieni na stronie poświęconej speedrunom, a wielu z nich robi to charytatywnie, zbierając niemałe sumy to jest czym się chwalić
Jedni lubią blondynki, inni brunetki. Tak samo jest z graniem w gry, jeden będzie szukał ukończenia w kilka minut danej produkcji, a inny będzie niczym żółw badał każdy kamień i zakamarek. Ja tam należę do tych drugich, ale szanuje tych pierwszych zwłaszcza, że sam bym tak nie potrafił :P
@@takipacjent1986 Ja tak miałem chyba tylko w AC Valhalla, bo świat był za bardzo bogaty w znajdzki. Jak mogę sobie wykoksić postać, aby fabułę przejść "lajtowo" na normalnym poziomie trudności to lubię z tego korzystać (Nigdy nie byłem typem od hardkorowych poziomów trudności :P ). Tak samo sprawdzać jak panowie od map odrobili lekcję tworząc zakamarki otwartych światów robiąc przy tym zadanka poboczne :D
Problem Jordana jest taki, że na siłę próbuje być luźny i zabawny w swoich materiałach, a bije to po oczach sztucznością i odpycha tym samym. ALE Jordan jest w porządku w swojej merytorycznej wersji. Ostatnio częściej ja oglądamy i oby w jego przypadku przeniesiono ciężar z humorku na merytorykę. Może dużo więcej tym ugrać. Spróbowałbym w jego przypadku jakiegoś dłuższego materiału analitycznego.
Czemu nie powiedziałeś o Minecrafcie Zabijaniu ostatniego bosa łóżkami zmniejszaniu pola widzenia do znajdywania struktur Używania f3 do znajdywania zakopanych skarbów To gra o takim potencjale na ten odcinek
Myślę że wiedzą jak może zadziałać kod, tak jak np z tym Oblivionem. Ruch jest wykrywany szybciej niż wczytanie tekstury więc można dostać się poza mape, raz się uda więc uda się więcej razy, a potem już tylko testowanie najszybszych metod i miejsc "lądowania"
@@trAWs ale jednak ktoś je musi znaleźć, jeśli twórcy ich nie "zleakują" 🤣 jak ktoś w tym długo siedzi to próbuje co działało w innych grach i tak to leci
No chyba nie po to kupuje się nową grę za 250 zł z ładnymi lokacjami żeby ją przejść w 7 minut ? Tak to sobie można robić z tymi retro grami bo tam jest pixeloza która powoduje że są brzydkie i przez to chce się je szybko skończyć.
Szczerze to nie zauważyłem że masz grypę dopóki o tym nie wspomniałeś, Dżordan. A z dowcipami daj sobie spokój, nie przebijesz sucharów Arasza :P I do tego jeszcze o narkotykach, weź wstydź się!
Paradoksem jest to, że żeby przejść grę w 7 minut, to najpierw trzeba przy niej siedzieć z 1000 godzin, wielokrotnie więcej niż normalny gracz, grający tak, jak przewidzieli twórcy...
Mój szczyt kariery speedrunerskiej to przejście GTA V w tydzień
Wiem, wiem, naprawdę dobry wynik
To naprawdę dobry wynik, Ja jakbym grał w grę 3 dni pod rząd to nie odpalił bym jej przez miesiąc
Ja przez 5 lat przeszedłem jedną misję. Inne części jakoś lepiej mi wchodziły.
Ja w styczniu zacząłem grać w RDR2 i wczoraj dotarłem do epilogu 😁
Zwolnij szatanie...
Gothica 3 przechodziłem ok.4 miesiące.A Titan Questa podobnie.
Bardzo spoko materiał ale będąc w duchu tematyki próbowałem go obejrzeć w prędkości X2 ale poległem tak samo jak na próbie speedranu Fify XD hahaha🤣🤣. Tak już na serio fajny materiał,o fajnej tematyce od TVgryGry i wieczór staje się lepszy , pozdrawiam serdecznie i dziana 😎👊
A to.ciekawe bo ja wszystkie materiały z tv gry ogladam x2, albo chociaż 1.5
Już się tak nie spuszczaj
@@ruwnoleglobok Jordan za szybko mówi.
Max 1.5
Ja od 3 lat oglądam wszystkie filmy na YT z prędkością 2x. To poprostu kwestia przyzwyczajenia,na początku jak zaczynałem oglądać z prędkością 2x bardzo często nie rozumiałem co osoba muwi na filmie a teraz zdarza się to bardzo rzadko
@@kacperbiadun700 no w sumie może coś w tym jest bo ja przy jednorazowym oglądaniu prawie nic nie rozumiałem XD pozdrawiam serdecznie 💪😎🥝👊
Ja sobie ostatnio "speedranowałem" Eldena na ng+ W sensie biegałem od bossa do bossa i pokonywałem nowym buildem. Obecnie mam nowe hobby, czyli pomaganie innym graczom w pokonywaniu bossów. Okazuje się że sporo osób korzysta z pomocy przypadkowych graczy w tej grze (co mnie zdziwiło).
Nic nadzwyczajnego, coop jest akurat bardzo popularną rzeczą w grach FS i skutecznie trzyma graczy nawet przy starszych tytułach. Tym bardziej bolą wyłączone serwery na PC.
@@wojbas471 w takim razie będę dalej pomagał takim graczom, póki mi się nie znudzi ;) PVP jakoś mi się nie podoba w tej grze.
@@wojbas471 dodam tylko że skupiłem się na pomaganiu przy ostatnim bossie, bo nawet w coopie jest to wyzwanie i satysfakcja gdy host dotrwa do końca ;)
Sam osobiście nie speedrunuje. Jedyną grą, którą gdzieś przechodziłem bardzo szybko to Fallout 2, ale to po 3 przejściach miałem opanowane sekwencje do których warto iść, ale i tak daleko mi było do rekordów. Natomiast niesamowicie podziwiam tych ludzi na jakim poziomie trzeba opanować grę i ile godzin poświęcić, żeby w tak perfekcyjny sposób przejść grę
Ciekawi mnie jak speedrunerzy jakiejś gry to robią że miesiąc albo krócej po premierze znają już każdą szczęline i w pewnym momencie wpychając się do jakiejś dziury gdzieś na krańcu mapy nagle są przy ostatniej lokacji, gry soulsowe mają jakieś swoje specjalne ekipy które w dniu premiery zamiast grać to ryją każdy piksel gry w poszukiwaniu błędów żeby potem ułożyć to w speedrunową sekwencje? Czy wchodzi tu jakiś data mining - chciałbym wiedzieć
Speedrunning to community effort.
Jedna osoba coś znajdzie i wszyscy zaczynają z danego tricku korzystać. Taki speedrun to zlepka takich tricków bardzo wielu ludzi.
@@damgam98 dosłownie tysiące ludzi sprawdzających różne bugi no i wchodzi też tu kwestia że część bugów powtarza się od kilku części.
@@damgam98 czyli w skrócie kto ich więcej zapamięta i szybciej wykona ten lepszy ?
Sam sobie na to pytanie odpowiedziałeś
@@marek1995pl No, można tak powiedzieć. W Super Metroid dochodzi jeszcze perfekcyjne opanowanie sterowania Samus
Jestem w stanie zrozumieć speedrunnerów, którzy wykorzystują exploity, uczą się gry na pamięć, ale za nic nie zrozumiem ochów i achów nad typem, który ustanowił rekord przy przechodzeniu Dark Souls 3. Nie dość, że koleżka wykorzystywał/wywoływał bugi, glicze, to jeszcze ostro grę zmodował, by pewne etapy przejść szybciej. Na mój gust to już jest cziterstwo.
Też to do mnie średnio przemawia
Była taka chodzona bijatyka na Pegasusa. I tam pamiętam, że przypadkowo odkryłem że obrotowy cios wciśnięty ze startem teleportuje do kolejnej lokacji. Tylko chyba bossów się nie dało tak ominąć.
Edit: znalazłem to był double dragon 3: sacred stones
Ciekawy materiał, przynajmniej dla kogoś kto nie ma pojęcia o speed runach. Dzięki Jordan
Merytorycznie Jordan zazwyczaj wymiata, ale jego poczucie humoru pokrywa się z definicją słowa: cringe.
Jeśli ktoś chcę zobaczyć imponujący speedrun to polecam z gry Portal. W skrócie wygląda to tak: Obrót, skok, skok koniec poziomu. Kolejny: skok,obrót kamery, coś błysło i koniec poziomu :D
Ja ostatnio lubię speedrunować GTA SA, sporadycznie wykorzystując to, czego nie przewidzieli twórcy, np. w misji "import" w ostatniej części misji ścigamy kogoś na piechotę. Można typka wyprzedzić i uszkodzić mu auto zanim do niego wsiądzie, a przeciwnicy, którzy do nas wtedy strzelają nie stanowią zagrożenia, bo jak biegniemy nie są w stanie nas trafić.
Super Metroid to część 3, nawet w samym intre do gry jest napis Metroid 3
Single walljump jest czymś normalnym. Po prostu gra nie mówi w żaden sposób, że możesz używać walljumpingu, w ten sposób. Czymś nienormalnym może być mockball (zachowanie prędkości dużej Samus, w formie kuli) bo to chyba podchodzi pod buga
Echj... zróbcie jakiś research, jak robicie materiały, o sequencebreakingu
Za dużo wymagasz od jajogłowego
@@fresh4050 nie wiem czy za dużo :v
Zapoznanie się z sequencebreakingiem Metroidów, to 5 minut roboty. Jest poświęcona ku temu cała strona. Więc wymaganie odrobiny profesjonalizmu, w materiale, to chyba nie aż tak dużo. No chyba, że TVGry chce stać się drugim PPE albo IGN, to wszystko jest jak najbardziej na miejscu.
Nie miałem Return of Samus jak byłem mały. Nie wiedziałem nawet że jest i jest canon. Well, to że gra o tym nie mówi wcale nie wyklucza tego w tym segmencie, a wręcz przeciwnie. :)
Jedyny speedrun jaki wbiłam (nie licząc dungeonów z TESO) to Dragons Dogma, ale za to był on "uczciwy" tj bez glichy ta gra ma kilka mechanik stworzonych do speedowania:
Jak się przywali w woła ciągnącego wóz to idzie szybciej (tylko trzeba go leczyć żeby nie padł)
W pewnej wymaganej lokacji można skoczyć na dół wieży a na dole się wskrzesić
Jest bardzo droga strzała która zabija jednym strzałem każdego przeciwnika poza Damienem (głównym bossem DLC) i nieumarłym smokiem (opcjonalny) - więc przedostatniego bossa Grigorija którego normalnie spotyka się 2 razy (nie licząc intro) i dopiero przy 2 da się pokonać - można pokonać przy pierwszym spotkaniu
Te rzeczy są trudne w ng - bo mało kasy na strzały, brak kamieni wskrzeszających na początku gry czy nawet czegoś do leczenia woła - ale na ng+ speedrun można zrobić z palcem w D.
W pierwszym Silent Hillu szło skrócić sobie czas gry już na początku, jeśli wiedziałeś gdzie są wszystkie trzy "Keys of Eclipse". Od wyjścia z kawiarni 50to2 są rozlokowane w mieście, można je zebrać i zanieść już do domu z budą :D
A ja myślałem że jestem gość, jak w Gothicu 3 wyłączałem ekwipunek przy konsumpcji przedmiotu...
Zapomniałeś o najbardziej uniwersalnym gliczu, polegającym alt+F4 w trakcie walki z bossem. W wielu grach to działa, bo nagłe uruchomienie procesu systemowego zabiera na chwilę dużą część pamięci i mocy procesora, przez co skrypt przeciwnika wczytuje się z opóźnieniem i stoi bez ruchu.
No właśnie wtedy to jest sztuka dla sztuki, kiedyś myślałem że speedrun wymaga idealnego opanowania też bossów. Niekoniecznie, bo jeśli wykorzystujesz wszystko idealnie i używasz wszystkiego aby bossa pokonać(nie mówiąc już o skipowaniu), to nagle się okazuje że boss musi się poddać po chwili. Przejście sekiro inwestując tylko w siłę zajęło mi 2,5h bez ginęcia na bossach, ale ja nie chciałem tego speedrunować tylko po prostu ich pokonać w ten sposób. A speedrun to wiedza o grze, wiedza informatyczna, to nie jest wyzwanie dla gracza który po prostu system walki opanował. Może nie zawsze ale trochę tak jest. Czasami musisz pokazać umiejętności w grze, a czasami po prostu włączasz grę przechodzisz obok pierwszego bossa i wyłączasz i już końcowe napisy.
Jedyny speedrun jaki mogę uznać to przejście gry jak najszybciej bez bugów czy glitchy i innych badziewi. Grasz i omijasz tyle ile potrafisz i liczą się umiejętności. Speedruny wykonuje tylko dla trofek i to chyba w Resident Evil głównie takie były.
W Fallout NV kombinowało się z wyjęciem broni i sprawdzenie Pip Boy'a by wystrzelić w powietrze (w pionie albo w poziomie) tak szybko że gra przerywa podróż ekranami ładowania, których gracz nie spotyka w normalnej grze.
Czy dzień może być lepszy ?
1.Film od tvgry
2.Główna tematyka: Glitche i speedrunowanie
3.Zawiera w sobie Undertale I Hollow Knight
4. Opowiada o tym Kacper Pitala ;)
@@szafirmeru gdzie tu Kacper jest
@@skurwron5052 No brakuje go aby materiał był złoto ;)
I ten żart na koniec potenrzny
@@julianstudzinski611 TZO Ty mówisz xdd
Ja kiedyś przypadkiem na Pegasus grając w Pokemony odkryłem, że jak nacisnę "Start" (odpowiedzialny za pauzę gry), gra faktycznie się zapauzuje, ale można było poruszać Pikaczu w powietrzu itp.
Podziwiam ludzi którzy siedzą godzinami i główkują jak przejść grę w parę minut paradoksalnie poświęcają na to tyle czasu ile by im zajęło jej normalne przejście XDD
Przedmiot, nie item. Zdrówka Jordan:)
Ja wiele razy speedrunowalem w destiny 2 aby jakiś egzotyk zdobyć nie chodząc i zabijając setki worgów lub upiedliwego boss fighta który mógł trwać nawet półtora godziny. Po prostu omijałem wszystko chodząc poza texturami
Ludzie: Próbują przejść grę jak najszybciej.
Ja: Staram się pokonać Vergila w DMC5 jako Dante, używając tylko kwiatka, na poziomie Dante Must Die.
Na razie idzie mi średnio, ale jestem dobrej myśli.
Na pewno w końcu Ci się uda. 3mam kciuki! : )
Mega fajny temat, zastanawiam się gdzie się to wszytko narodziło, jak ktoś odkrył te wszystkie warpy itp. czy taka umiejętność to czyste szczęście czy solidna baza programistyczna może...kurcze ciekawe....siedzisz csobie grasz w grę i nagle niechcące robisz taki trik? jak to się zaczęło.
Pewnie już padło to pytanie .
Ale jak się czujecie z faktem ze były skład tvgry, zalozyl własny kanal o podobnej tematyce ?
Łeeee, ostatnio zrobili speedrun elden ringa, który trwa jedną minutę i dwadzieścia trzy sekundy :)
Dasz linka?
@@michasochacki8190 th-cam.com/video/hX5Sj2-tUKw/w-d-xo.html&ab_channel=CloudPlays
Dla nieobcykanych w temacie: ten speedrun to fake, a Harmonica trolluje :D
@@kinderwaff pierwszy raz trollem mnie mianowano ;). Nie wgryzałem się w autentyczność nagrania, bo ani sam elden ring mnie nie grzeje, a speed runy przerastają. Większość tych "psujących" wygląda dla mnie jak fejki, choć to przypadki mistrzowskiego opanowania nie tylko mechanik, ale i niedociągnięć gry. Także może i minuta z hakiem to lipa, ale 7 to i tak niewiarygodny wynik :).
Czemu Jordna wygląda jak zawodnik z Squid Game?
Bo może
Tekst o patchowaniu gier i ujęcia z cyberpunka. Perfekcja :D
Nigdy nie widziałem jeszcze filmiku o płytach swap magic, przystawce action replay i podmienianiu w locie przy zablokowanym zapałką sensorze klapki w psx, może jestem za stary ale to były najbardziej hakerskie czasy młodości :)
Jakim no lifem trzeba być, żeby maksować do poziomu mistrza świata jakiś glicz, w jakiejś gierce do poziomu trafienia w 1/60 sekundy albo lepiej żeby ów glicz zadziałał???
Sporo rzeczy wychodzi przypadkiem.
Mmhh, mój ulubiony kanał EldenRingTV wstawił nowy filmik, w sam raz do srania
Jedyny speedrun jaki zrobiłem to any% w THPS2 na pc
Włażenie pod mapę, omijanie bosów, itp. to żadne szybkie ukończenie gry a najzwyklejsze oszukiwanie. Prosta analogia - jak cie nazwą gdy zrobisz sobie skrót podczas biegu przełajowego lub jakiegokolwiek wyścigu w terenie (bo na torze raczej nie ma takiej możliwości)?
Speedruny jak nic otwierają oczy. Zwłaszcza gdy dotyczą gier z jakimi się już "zaprzyjaźniliśmy" do tego stopnia, że przechodzimy je z praktycznie z palcem w uchu, i nie wyobrażamy sobie, że wciąż można zrobić to szybciej/sprawniej.
Co to za przyjemność skończyć grę w pare minut.Speedrunerzy to "zwyrole"😂
Żeby ją skończyć w kilka minut muszą przejść do w normalny sposób i znać grę.
Zwyrolem jest ktoś, kto wartościuje to, jak inni odczuwają przyjemność z grania.
@@dominikmurz śmieszkuje sobie przecież☺
Zwyrolem jest Wardega
Tymczasem twórcy widzący ile jest błędów w grze
Materiał spoko, ale jedna uwaga... to speed runner-zy nie są graczami bo w gry się gra, a nie przelatuje - od tego są samoloty?
PS. W sumie właśnie zdałem sobie sprawę, że speed runner to tylko inna nazwa cheater-a bo mało który "przelatuje" grę uczciwie.
Od tego są kategorie speedrunów. Są takie, które zabraniają używania glitchy i są takie, dla których najlepszy czas to priorytet, bez względu na użyte metody tak długo jak nie jest zewnętrzne oprogramowanie.
@@Luna-uq7ky Nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Gry są od GRAnia, od speed runów są biegi na bieżni (speed - szybkość, run - bieg). Chodzi o dosłowne znaczenia słów.
@@Shanevil Odnosiłam się do twojego post scriptum
@@Luna-uq7ky Na to samo wychodzi. Speed runner to cheater bo to tak jak biegacz na dopingach. xD Uczciwy nie robi speed runningu(?) tylko gra, a że szybko to inna kwesta. Nadal robi to w pełni uczciwie.
W tym stylu to każdy kto przechodzi TYLKO główny wątek w grze byłby speed runnerem?
"Grać każdy może, jeden szybciej, a drugi wolniej, ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi" itd. ;)
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
Speeeeeedrun! Zawsze spoko zobaczyć! Niesamowite jest obserwowanie jak niektórzy ludzie dobrze znają daną grę, że wyszukują takie tricki! :D
> Jordan opowiada o Undertale
> w tle leci muzyka z Deltarune
Ja przeszedłem Elden Ring w 1.18 min :P Pytacie jak ? Wrzuciłem zapis gry na ostatnim bosie, wczytałem go i wuala, nie musiałem sie męczyć całą gre.
Jaki rozmiar koszulki nosi gruby grafik?
MegaPiXL
SpeedRun .... (gra, która zajmuje 30/100/200 godzin przejść w 3 min.)
no to challenge ...
SLOWRun ... (gra, która zajmuje 3/5/10 min przejść w 100 godzin)
Całkiem zacny żarcik na koniec Panie Jordan! :D
Ten speedrun Eldena jest jak piękny spektakl
Ja w NFS undercover przeszedłem na trainerze oraz modach a ostatnią misje za pomocą smieciarki.
Trochę takie liczę na glicze
O wiele lepsze sa te materiały tłumaczące nowe rzeczy niż powielanie i omawianie tego samego tylko inaczej 👌
Ale wam oglądalność spadła
Ważne info- jest akcja w całej Polsce, wzmacniamy więzi-korzenie rodzinne, posadź drzewo 🌲 Mamie tacie siostrze cioci przodkom kuzynowi dziewczynie dzieciom itd, nadaj temu drzewu ich imię, zapraszamy, podaj dalej
Generalnie szanuję robotę speed- runnerów. Ale to trochę tak, jakby kupić książkę, przeczytać tytuł, przejść do spisu treści na końcu i Ta-daaam! Przeczytane. Ale nie każda działalność człowieka musi mieć sens. :).
Aż dziwne, że przy Azuli nie było znów wstawki z Avatara; fajny film :D
a gdzie elder scrolls 5? główny wątek to prawie 100 godzin rekord bez bugów ok. 8godzin a z gliczami 26minut zwłaszcza że tę grę da się przejść nie zabijając nikogo...
fajny materiał. pozdrawiam. :)
Trik z napędem wykorzystywałem na Atari 800XL do gry w... Strip Pokera! 😈 Jak przegrałem rozdanie to... Podnosiłem głowicę w napędzie żeby komputer nie wczytał z powrotem ubrań kobiety 😉 I przy wygranej się opuszczało głowicę w stacji dyskietek i wczytywał bardziej rozebraną wersję 😉 Aha i sam na to wpadłem w wieku lat około 9 😈
szkoda, że nie było o trackmanii... Tam niektóre tory są tak wymaksowane, że za Chiny Ludowe nawet brązowego medalu się nie zdobędzie...
Łapka za Castlevanie SOTN 👍
Zajebista kurtka Jordan :D:D:D
Najszybciej speedrunować grę można tak, to włączyć i wyłączyć. I już
Nie ma się czym chwalić jeśli szybko kończysz xd
Biorąc pod uwagę, że rekordziści są uwiecznieni na stronie poświęconej speedrunom, a wielu z nich robi to charytatywnie, zbierając niemałe sumy to jest czym się chwalić
@@Luna-uq7ky Kolega miał coś innego na myśli.
@@takipacjent1986Właśnie do mnie dotarło xD
@@Luna-uq7ky xD 🍻
Macie się czym podniecać
Raz widziałem na YT jak typ przeszedł Black ops1 na najwyższym poziomie trudności w około 3h gdzie ja robię tyle 2 misje ;)
Ło matko i córko, suchar tygodnia 😂
Jedni lubią blondynki, inni brunetki. Tak samo jest z graniem w gry, jeden będzie szukał ukończenia w kilka minut danej produkcji, a inny będzie niczym żółw badał każdy kamień i zakamarek. Ja tam należę do tych drugich, ale szanuje tych pierwszych zwłaszcza, że sam bym tak nie potrafił :P
Ja lecę od questa do questa, żeby poznać fabułę. Zwiedzam świat po łebkach, bo inaczej gra mi się nudzi
@@takipacjent1986 Ja tak miałem chyba tylko w AC Valhalla, bo świat był za bardzo bogaty w znajdzki. Jak mogę sobie wykoksić postać, aby fabułę przejść "lajtowo" na normalnym poziomie trudności to lubię z tego korzystać (Nigdy nie byłem typem od hardkorowych poziomów trudności :P ). Tak samo sprawdzać jak panowie od map odrobili lekcję tworząc zakamarki otwartych światów robiąc przy tym zadanka poboczne :D
Problem Jordana jest taki, że na siłę próbuje być luźny i zabawny w swoich materiałach, a bije to po oczach sztucznością i odpycha tym samym. ALE Jordan jest w porządku w swojej merytorycznej wersji. Ostatnio częściej ja oglądamy i oby w jego przypadku przeniesiono ciężar z humorku na merytorykę. Może dużo więcej tym ugrać. Spróbowałbym w jego przypadku jakiegoś dłuższego materiału analitycznego.
Czemu nie powiedziałeś o Minecrafcie
Zabijaniu ostatniego bosa łóżkami
zmniejszaniu pola widzenia do znajdywania struktur
Używania f3 do znajdywania zakopanych skarbów
To gra o takim potencjale na ten odcinek
Bo urodził się 20 lat za wcześnie żeby ogarniać zauroczenie Fort-Craftowego pokolenia🤣
Łuk strzały miecz po co komu to potrzebne
zrobicie kiedyś materiał przeznaczony dla gry: "Madness: Project Nexus 2"?
Zipping w ER działa tylko na niektórych konfiguracjach sprzętowych
ja zrobilem elden ring na sto procent w 86 godzin
Proszę skończymy nazwać to speedrunem bo to tak jakby grać w far cry (chyba 3 albo 3) poczekać 15 min i bum koniec to nie są speedruny
A gdzie kolczyk jak u krowy?
Ej! Ale żarty Arasza to Ty szanuj !
Mnie zastanawia skąd speedrunerzy wiedzą jak znaleść gliche
Myślę że wiedzą jak może zadziałać kod, tak jak np z tym Oblivionem. Ruch jest wykrywany szybciej niż wczytanie tekstury więc można dostać się poza mape, raz się uda więc uda się więcej razy, a potem już tylko testowanie najszybszych metod i miejsc "lądowania"
@@BeeTrain gry to tak powszechne medium dzisiaj ze w internecie raz dwa sie dowiesz o bugach danej gry jesli chcesz
@@trAWs ale jednak ktoś je musi znaleźć, jeśli twórcy ich nie "zleakują" 🤣 jak ktoś w tym długo siedzi to próbuje co działało w innych grach i tak to leci
moj najlepszy czas w Yakuza 0 na legendarnym to 12 godzin :D z czego 3 spedzilem na cabaret club
Obecny rekord w Elden Ring to chyba niecałe 1,5 minuty.
Z trainerem chyba xD
@@jordandebowski1 th-cam.com/video/4dpLzMK8TXw/w-d-xo.html
Jak zobaczyłem miniaturkę to myślałem że tematem odcinka będzie Squid Game
No chyba nie po to kupuje się nową grę za 250 zł z ładnymi lokacjami żeby ją przejść w 7 minut ? Tak to sobie można robić z tymi retro grami bo tam jest pixeloza która powoduje że są brzydkie i przez to chce się je szybko skończyć.
No to kup grę i pokaż nam jak bez przygotowania robisz speedruna.
@@RazorBMWPL Wystarczy kilka toturiali obejrzeć na YT i już wiesz jak
@@jankowalski565 no, jaaasne xD obejrzę tutorial i siup, Ninja Gaiden sam się zrobi, no, magia...
W ff8 na PSX też był exploit z otwieraniem napędu
Wydać 200 na grę by przejść ją w 15 minut to jak pójść do prostytutki i dojść zanim zdejmiesz spodnie.
To zrób speedruna od razu po zakupie, w końcu to wygląda na proste. ER będzie hitem na offline eventach typu GDQ czy European Speedrunner Assembly :D
Przyzwyczaiłem się do jakości tych materiałów. Łapka wbita jeszcze przed zniknięciem pierwszego loga.
Spoko materiał
Jordan ma bluzę która kojarzy się ze squid games...
Kto następny wypadnie z ekipy tvgry?
Ale jak to tak, nie wspomnieć o Gothicu?
Szczerze to nie zauważyłem że masz grypę dopóki o tym nie wspomniałeś, Dżordan. A z dowcipami daj sobie spokój, nie przebijesz sucharów Arasza :P I do tego jeszcze o narkotykach, weź wstydź się!
speedrunerzy to takie nolify wśród nolifów :P
niby dystansy jedną z form poprawnych są, ale jakoś tak ucho boli i piecze :)
amnimusie w asasin tez były procenty postepu gry przeszedłem gre a to było 26% gry to swiat sie zapadł czy co
Ja w skyrim oszczędzałem czas porostu biegnąc przez lokalizację
idzi "to znowu oni" do starej ekipy :P
Speedrun jest nic nie warty. Gra ma służyć eskapizmowi, wypełnieniu czasu przyjemnym graniem a nie jakimiś teleportacjami i omijaniem contentu.
Żądamy powrotu śmiesznych bluz!
Ahhh Widzę, że nowego Wieśka se Tvgry znalazło. Zaraz będzie "Czy Elden Ring Najlepszy".
Kozak💪
Ja przeszedłem Eldena w 50godzin
200h i dopiero śnieżne krainy. Mogę slowrunnować, jeżeli tylko dostanę za to np. medal z kartofla.
1:27 nowy rekord Elden Ring.
tvgry jak zwykle trzyma poziom. Fajny materiał!
fajne macie to nowe intro.
Nie wiem jaki q tym sens. Ale jeden speedrun zrobiłem fallout3 w 3 godziny.