Dlaczego Słowianie mieszkali pod ziemią? Tak wyglądały słowiańskie domy sprzed ponad 1000 lat
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 พ.ย. 2023
- Wcześni Słowianie nie budowali takich samych domów, co ich sąsiedzi z zachodu i południa. Mieli swój własny, bardzo charakterystyczny rodzaj budownictwa. Jak wyglądały ich chaty? Jak mieszkali? I dlaczego żyli pod ziemią?
Autor materiału: KAMIL JANICKI
Kup moją nową książkę - "CYWILIZACJA SŁOWIAN. Prawdziwa historia największego ludu Europy": 📕 tblr.pl/?bbbz5f 📕
Muzyka w materiale: Silent Partner; Twin Musicom - licencja Creative Commons Attribution 4.0 (creativecommons.org/licenses/....
#historia
#słowianie
#średniowiecze
#historiapolski
#archeologia
W odcinku byłem w stanie przedstawić tylko garść wiadomości. Temat jest o wiele szerszy i ciekawszy! Jeśli chcecie się dowiedzieć też o tym, jak na co dzień żyło się w słowiańskich ziemiankach, jak w nich gotowano, spano, jak były wyposażone i co robiono, by przetrwać w nich zimę - sięgnijcie do mojej nowej książki: CYWILIZACJA SŁOWIAN. Prawdziwa historia największego ludu Europy". Link do księgarni: 📕 tblr.pl/?bbbz5f 📕
Gdzie mieszkam nie byli w stanie budować ziemianek mam wysoki poziom wody.😊
Nie chciałem już przedłużać materiału, więc nie wspominałem o tym szerzej, ale faktycznie ziemianki budowano tam, gdzie było to możliwe z uwagi na rodzaj gleby (najlepiej gliniastej) i poziom wody gruntowej. Dlatego np. w Polsce północnej ślady takich domów to ewenement. Do tego kwestia klimatu - dodatkowa izolacja nie była bezpośrednio nad Bałtykiem aż tak potrzebna.
@@WielkaHistoria Mam taką nietypową proźbę do Pana. Chodzi mi o fraszkę Wacława Potockiego w której opisuje, że nie może się wyspać w karczmie bo za piecem umierało chore dziecko chłopki. Z góry dziękuję za pomoc.
@@panpogo Ale o co konkretnie Pan pyta? Szuka Pan całego tekstu tej fraszki, dobrze rozumiem? W Pańszczyźnie, gdzie ją cytowałem powinien był dokładny przypis. Jeśli nie ma Pan książki to oczywiście mogę sprawdzić :)
@@WielkaHistoria dziękuję bardzo za odpowiedź. Książkę mam tylko chyba nastąpiła pomyłka bo w książce jest napisane "Ogród Fraszek" T2 to chyba tom 2 strony 339-340 no i jak wchodzę na te strony to mam następujące fraszki na stronie 339: fraszka 370 " Niedokaże stary co młody". Może pamięta Pan tytuł tej fraszki. Z góry.dziekuje.
Budowa ziemianki sprzed 1000 lat trwała 3-4 tygodnie, w 21 wieku ziemiankę albo kurnik dla ludzi trzeba spłacać przez 30 lat. Jak widać mamy niezły postęp technologiczny i cywilizacyjny :D
Musimy wytłumaczyć to tym durniom deweloperom.
@@bozennak123 Nie wiem czy to do końca wina developerów :) Problem jak zawsze tkwi znacznie głębiej. Deweloperzy kalkulują za ile będzie opłacalne wybudowanie czegokolwiek (materiały, ludzie, sprzęt, grunty i przepisy bud.) doliczają marżę i wychodzi jakaś cena. Problem tkwi w nierównym podziale zysków z pracy, a dlaczego ludzie się godzą na taki wyzysk? No to już temat rzeka. Natomiast wskazówka: popatrz na zadłużenie Polski i porównaj komu oddajemy wszystkie nasze oszczędności w formie odsetek od długu :D Tu jest problem :D Pracujemy na pasożytów a pasożyty i chwasty kwitną :D
Gdyby odrzucic wszystkie zbedne wydatki na niepotrzebne ciuchy, gadzety, wycieczki, kursy, subskrypcje itd, mysle ze mozna by splacic ten kredyt znazcnie wczesniej ;)
😂😂
@@mateo_dequ Po części masz rację ale Idąc twoim tokiem myślenia można równie dobrze zrezygnować z jedzenia, picia, ciepłej wody, elektryczności itd. :) Tylko po co wtedy żyć? By być sponsorem banków?
Kiedyś poszedłem po podwyżkę gdy fajki poszły w górę a szef mi na to "to przestań palić" :D A to że ktoś drukuje za free kasę i umniejsza wartości oszczędnościom i wykonywanej pracy to już nie ma znaczenia :D
Ja juz dawno myślałam,ze w razie czego przeniose się do ziemianki, ciepło,sucho, nie należy placic żadnych świadczeń,bez elektryczności słuchać polityków i strachów .
Nie ma tak łatwo. Pasożyty wszędzie Cię znajdą i nie dadzą Ci żyć bez tyrania na ich wygodne życie. Opodatkują wszystko co się da, a jak się nie da to zabronią budować ziemianek, zbierać ziół, grzybów, owoców leśnych itd. itp. Oni już znajdą sposób żebyś nigdy nie poczuł się wolny.
Święte słowa. Niedługo pewnie wszyscy tak będziemy mieszkać, te wszelkie "konieczne" modernizacje lub kary za ich brak w tym skutecznie pomogą.
Jedno jest pewne: śmierć i podatki...
Tak pięknie nie wygląda mieszkanie w ziemiance...gdyby było tak dobrze to partia ZSRR nie przyjęłaby w jednej z gospodarczych pięciolatek zadania wyprowadzenia ludzi z ziemianek🤔😂
co do suchości nie byłbym pewny
Zdarzyło mi się odwiedzić galijski skansen w Belgii i tam też budowano podobne chaty. Warto dodać do wzmianki o "dymnikach", że chaty były głównie orientowane z najczęstszym kierunkiem wiatru (np wzdłuż linii wschód - zachód), tak aby wiatr wpadał jednym dymnikiem i wypadał drugim, pomagając dymowi się wydostać.
Pewnie więc wejście na wschód aby nie wiało.
@@alicjadzierzak382 wejście na wschód potencjalnie dawało więcej światła/wcześniej światło, drzwi wejściowe zawsze można czymś zastawić i nie wieje ;)
@@sytrostormlord3275 Może ze wszystkich tych powodów 🙂
Praktyczne te domki.Moda mogłaby choć w małej części powrócić.A nie niewolnictwo 30 letnie😢😅
To takie proste. 2m pod ziemią mróz nie dociera. Wiem to z doświadczenia i to dosłownie. W praktyce spędziłem prawie 3 lata w takiej budowli. I były to najlepsze lata mojego życia. Pozdrawiam
Bardzo ciekawe a czy możesz coś bardziej konkretnie powiedzieć co to była za budowla??
@@stonroad89 Loch dla osób które złapał podczas łażenia po lesie...😅
Głębokość przemarzania w Polsce jest dostępna na specjalnych mapach które się używa podczas wyznaczania głębokości na jakiej musisz położyć fundamenty domu.
Co do opowieści o tym że kiedyś poziom gleby był dużo wyżej to śmiem twierdzić że autor bredzi, byłem kiedyś na wykopkach archeologicznych robionych przed zbudowaniem autostrady w zupełnie przypadkowym miejscu na polu 50m za chałupami współczesnymi, to co było na głębokości 1 metra po tym jak spych zdjął z pola grunt, świadczyło że to była wcześniej powierzchnia ziemi, z każdego metra kwadratowego paręnaście kawałków starej nie lakierowanej ceramiki wychodziło... znaleźliśmy też placyk po domu(było widać bo czysty piach w tym miejscu był czarny a w środku tego prostokąta(a nie kwadratu) był wkopany garnek...
Koleś na początku filmu mówi że robi film na podstawie swojej książki, jestem w związku z tym ciekaw czy w książce na początku nie informuje przypadkiem że piszę ją na podstawie swoich filmów z TH-cam...😅
nie bylismy nie jestesmy i nie bedziemy stworzeni do zycia pod ziemia, pod ziemia sobie zyje inna cywilizacja
Czyżbyś był wampirem i dwa lata w grobie przeleżał? Krótko jakoś ale wiadome trzeba krwi się napić i wracać
@@stonroad89 Kanały ciepłownicze...
Moi dziadkowie w woj podlaskim mieli dom drewniany a dach byl kryty sloma,podlogi tez mieli drewniane.Zyli dlugo i szczesliwie w gospodarstwie 15h.Mieli ziemianke na przechowywanie miesa zasolonego z braku lodowki.
15h jejku
@@majazaura 1/2 h lasu
@@KasiuniaGierlachowskah to skrót od godziny, jeśli dziadkowie mieli 15 hektarów to powinnaś napisać że mieli 15 ha, to tak w gwoli ścisłości
To jak się uchronili przed zostaniem kulakami. Takie duże gospodarstwa zabierano pod pgr-y.
@@krystynarakowiecki2558 na Podlasiu pełno bylo i jest takich małych gospodarstw.
To bardzo logiczne. Odtworzenie pierwotnych warunków bytowania człowieka - jama/jaskinia. Niższa temperatura do spania/regeneracji, właściwa wilgotność od gruntu, do tego odpowiednia wentylacja. Pomaga w regulacji cyklu dobowego. Człowiek ewoluował w takich warunkach, więc są to warunki jak najbardziej sprzyjające. Super materiał :) Muszę koniecznie wygospodarować czas na twoją książkę. Pozdrawiam serdecznie!
Nikt nie żył w jaskiniach. Byłeś kiedyś w jakiejś? Niezbyt optymalne warunki
@@Idntgt Król Łokietek żył w jaskini pod Krakowem nieuku francowaty internetowy. Krakus
Właśnie jestem w trakcie czytania Pana książki 😊 Gorąco polecam wszystkim miłośnikom historii i nie tylko👍😉
Szybko, ekologicznie i w zgodzie z naturą :) Dzisiaj bardziej już świadomi, po wiekach doświadczeń znowu wracamy do źródeł ;) Świetnie przygotowany filmik, doskonale obrązujący ówczesne budownictwo. Wszystkie najważniejse informacje w pigułce.Zapowiada się kolejna ciekawa lektura. Z przyjemnością przeczytam więcej :))
Moi Dziadkowie w początku XX wieku kupili ok. 20ha ugoru u dziedzica Głogowskiego z Gardzienic.
Pole to było na całkowitym pustkowiu oddalonym od wszelkiej cywilizacji.
Zbudowali w wąwozie podobną lepiankę-ziemiankę. Tył jej był całkowicie wkopany w zbocze.
Jedynie z przodu było nieduże okno i wejście.
Ale w lepiance tej, ziemiance, były razem z nimi zwierzęta gospodarcze, które zapewniały im także ogrzewanie.
Ciekawi mnie jak było rozwiązane to że woda nie przeciekała z bocznych ścian np podczas roztopów śniegu ?
jak mi opowiadała moja ciocia Janina, wzdłuż bocznych ścian i tylnej był wykopany rowek i usypany nieduży wał, którego ścianki były wyłożone czerwoną gliną zmieszaną ze słomą. @@fredektobiasz8744
… ogrzewanie i doznania zapachowe 😅
@@mickiewicz_gotuje Jak to mawiała profesorka od historii "Smród jeszcze nikogo nie zabił a mróz zdziesiątkował armię Napoleona" :D
@@figefago Dobre 😁
Wpuszczenie posadzki domu poniżej 1-1,3 metra (strefa przemarzania) jest idealnym rozwiązaniem w przypadku naszego klimatu. Zimą taka posadzka daje temperaturę co najmniej 5 powyżej zera. Do tego dogrzewanie paleniskiem i temperatura w domu rzędu 15 stopni była zapewne bez problemu do osiągnięcia. W lecie z kolei taka konstrukcja dawała przyjemny chłód. Problemem mogło być ewentualne podsiąkanie wód gruntowych. Być może byli w stanie ocenić który teren jest zagrożony podsiąkaniem i wybierali "złoty środek" między większym zagłębieniem dającym ciepło a płytszym posadowieniem dającym bezpieczeństwo od podsiąkania wodami gruntowymi. Może stosowali glinę na posadzkę i ściany.
też własnie myslę jak sobie z wodą radzili. po ulewie to chyba mieli tam wody po kolana
Nie, dlaczego? Szeroki dach odprowadzał wodę na boki. Rynien nie było, ale rowki wykopane w ziemi, ze spadkiem, odprowadzały ją jeszcze dalej.
@@magorzataknap5878 Gruntowa, nie opadowa, gruntowa wynika z nadmiaru wody w samej strukturze ziemi. Przy złych warunkach wodnych (długotrwałe intensywne opady, wylewy bliskich sąsiadujących rzek, nagłe zimowe roztopy) bufor jakim jest ziemia, nie jest w stanie utrzymać nadmiaru wody i oddaje ją do zagłębień i niecek. Opadowa przy intensywnych i długotrwałych opadach też mogła być problemem.
@@jary116 obstawiam, że wioski były budowane na wzniesieniach, na pewno nie w dolinach
Może z tych względów przenosili się z miejsca na miejsce
Bardzo ciekawy program i promowanie książki. W dalszym ciągu nie wiele wiemy o naszych przodkach. Dziękuję Panu w imieniu swoim i sprawnością innych.
Zaciekawiony kulturą i wierzeniami Słowian, parę miesięcy temu postanowiłem kupić książkę pt. "Kuchnia Słowian" autorstwa państwa Hanny i Pawła Lisów i cóż, teraz jestem jeszcze bardziej wciągnięty w tę tematykę. Na pewno dołączę Pana książkę do swojej kolekcji. Pozdrawiam.
U nas na Maczułach, odkryto dawno temu wioskę pierwszych Słowian. Na podstawie wykopalisk powstało naukowe, bardzo szczegółowe opracowanie. Pracom przewodniczył dr Tomasz Dzieńkowski. Z lektury tego opasłego tomu wyłania się bardzo podobny obraz budownictwa słowiańskiego.
Z ciekawości wygooglałem i trafiłem na informację, że rok temu zaczęto stawiać rekonstrukcję jednej z tych chat, które 1300 lat temu znajdowały się nad Maczułami. Orientuje się Pani może czy rzeczywiście powstała? Jeśli tam to postaram się kiedyś podjechać i sfilmować, będzie do innego odcinka :)
@@WielkaHistoria tak, powstała. Odbywają się obok niej różne pokazy związane z życiem Słowian. Niedaleko, spod Grodziska biją również źródła, z których korzystali nasi przodkowie. Woda z tych źródlisk ma niesamowitą moc.
@@WielkaHistoria Zapraszam na Maczuły.
Super materiał sława !!!
Nie możliwe, to, bajki przy 1 deszczu zalewałoby, im dom piwnica,
Jest niemiecka strona internetowa o nazwie "Slawische Burganlagen" której autor opisuje setki pozostałości słowiańskich osad na terenie dzisiejszych Niemiec.
Aż żałuję że nie znam niemieckiego ....
@@Krisfifty27 można włączyć automatyczne tłumaczenie. Wprawdzie czasami wychodzą głupoty, ale choć część można zrozumieć.
Saksonczycy sa zgermanizowanymi Slowianami
Jak niewiele słyszy się o Słowianach 😢. Dzięki za to!
Ja jakoś nie wierzę w te opowiastki. Ciekawe , najpierw nas przekonywali, że zeskoczyliśmy w 966 roku z drzewa na ziemię i stworzyliśmy państwowość a teraz nas przekonują , że wyleźliśmy z pod ziemi.
@@mariaciesla4951 Gościu, reprezentujesz skrajne i pozbawione logicznego rozumowania poglądy.
Niedawno zaczalem sluchac i bardzo polubilem twoje audycje. Dobrze opowiadasz - spokojnie, nie dogmatycznie i z humorem. No ale jestes specjalista w tej dziedzinie - chetnie poczytalbym Twoje ksiazki jesli czas i zdrowie pozwoli.
Mam problemy z oddychaniem, uczuleniem i śpię w starym nieogrzewanym domu, co tylko z pól metra poniżej gruntu wylewkę ma, na niej płytki. Latem 20 st C nie osiągam, zima ok 8-9 st. W tej temperaturze bardzo dobrze śpię, regeneruję się i mogę w dzień w wyższej być. Każdy z nas może się przyzwyczaić, do życia w takiej temperaturze, cieplej ubrać, więcej na łóżku i przykrycie. W domach zagłębionych, mrozy nie dokuczają, ziemia ogrzewa. Współcześnie patrząc to 10, 12 czy 14 st C jest nie do życia, a po przyzwyczajeniu, to na bosaka można chodzić . Od lat marzy mi się taki 3x3 m pokój, zagłębiony,
A te problemy to nie przypadkiem od tych warunków właśnie? xd
@@truthshows te warunki pozwoliły mi przeżyć, wcześniej klasyczne miałem, zauważyłem że w starym, nieogrzewanym domu oddychać mogę, w dzień tam bywałem, później i spałem.
@zbigniewwyszynski2330 A może to po prostu kwestia zbyt suchego powietrza w ogrzewanym standardowym domu i wystarczyło by nawilżać? Ten stary zagłębiony jest drewniany?
8-9 stopni to jest straszne
Słowianie jak wiadomo mieszkali w domach, gdzie dym wychodził mniejszymi otworami a Słowianie większymi
Bardzo przyjemny materiał, dziękuję za niego 😊
Niezwykle przydatne informacje . Dziękuję za odcinek
Świetny kanał i mega ciekawy materiał, dopiero odkryłem twój kanał i bardzo mnie zaciekawiłeś historią Słowian :))
znowuż bardzo ciekawy, poniekąd znany mi z własnej praktyki w młodości temat :) . Popatrzę za książką
Bardzo fajny materiał, dzięki!
Dziękuję za interesujące wiadomości i pozdrawiam 😊
Proste ściany to raczej z powodu materiału, z którego "szalowano" ściany drewniane bale, są proste. Wybór kwadratu, spowodowany najprawdopodobniej uproszczeniem organizacji pracy. W kwadracie jak wiemy wszystkie ściany są sobie równe, więc potrzebujemy 4*X belek tej samej długości, łatwiej zmierzyć, łatwiej pozyskać, łatwiej budować bo bierzesz pierwszą lepszą belkę ze stosu i będzie Ci pasować.
Właśnie dziś dotarła do mnie książka i już wieczoru nie mogę się doczekać.🍀🍀
W Canadzie pierwsi osadnicy czyli pionierzy zaczynali od ziemianek. Przybywali w lecie bo pogoda pozwalala - i musieli natychmiast wybudowac schronienie na zime zeby przetrwac mrozy dochodzace do - 30-40 st.C. Mieszkali z bydlem oczywiscie, musieli zrobic zapasy jedzenia i opalu bo czesto przez jakis czas nie mozna bylo wyjsc z tej ziemianki bo ja kompletnie zasypywal snieg. Ale wiekszosci udawalo sie przetrwac do wiosny.
3:30 nie wiem czy Słowianie o tym wiedzieli, i taki był tego cel, ale dom na planie kwadratu ma najlepszy stosunek długości ścian do powierzchni użytkowej. Przekłada się to na mniejszą ilość potrzebnego materiału budowlanego i najlepszą sprawność energetyczną (mała łączna powierzchnia ścian -> mała utrata ciepła). Również dzisiaj warto o tym pamiętać planując budowę domu. Jeszcze lepszą opcją byłby dom na planie koła, ale z oczywistych względów jego budowa byłaby trudniejsza.
Ten kwadrat to raczej tylko teoretycznie. W praktyce może być różnie, bo np swoje wymiary ma łoże do spania - dla rodziców, dla dzieci. Chyba, że te dzieci miały osobną chatkę. Bo w to, że Słowianie rozmnażali się na potęgę to trudno wątpić.
@@NiejakiDD
To teza czy stwierdzenie oparte o bazę danych?
Dziękuję za solidną pracę 🙋
Dzięki za wspaniałe książki.
Wspaniały material. Czekam na więcej.
Dzięki, właśnie zamówiłem książkę :)
Dla przybywajacych w tamtych czasach z Persji i okolic bliskiego wschodu, poziom na jakim byli w tedy slowianie musial robic slabe wrzenie. Szczegolnie nasze wioski. Nie dziwie sie, ze porownal to kopanie dziur w ziemi, do zachowania zwierzat.
Ciekawy materiał ❤
Bardzo ciekawe informacje historyczne, nie wiedziałam że nasi przodkowie mieszkali prawie pod ziemią, ale jak na tamte czasy, to był bardzo dobry pomysł 🤔. Zimą konstrukcja chroniła przed mrozami a latem przed upałami. Dziękuje za program. Bolek to fajny słodziak 😻
Fajny film. Dzięki. 👍
super materiał :)
bardzo interesujący materiał. zostawiam subika
Kiedyś słyszałem starą audycję radiową, w której pewien polski profesor chyba archeologii (naprawdę nazwiska nie pamiętam, bo było to bardzo dawno temu) opowiadał, iż inny jego kolega po fachu z Islandii opowiadał, iż odkryli bardzo dziwną rzecz, otóż pół na pół odkopywano z czasów wikingów chaty i ziemianki i głowili się do czego te ziemianki służyły. No to nasz profesor poprosił o zdjęcia swego kolegę z Islandii i po paru spojrzeniach na nie autorytatywnie stwierdził, iż to są przecież domostwa Słowian. Wniosek pół na pół Islandię zamieszkiwali wikingowie i Słowianie 😁. Bardzo się na to stwierdzenie obruszył jego islandzki kolega😁. Ale do końca konferencji nasz naukowiec zdania nie zmienił. Myślę, że opowiadał to przy okazji jako świetną anegdotę. Pozdrawiam serdecznie autora.
Pytanie czy on czasem nie żartował ;-). No ale kto wie, dawniej takie arbitralne identyfikowanie etnosów było popularne. No ale dzisiaj już się tak zerojedynkowych kryteriów nie przyjmuje, bo okazują się niesamowicie zawodne. Ziemianki były charakterystyczne dla Słowian, ale to nie znaczy, że tylko Słowianie wznosili takie - przecież bardzo proste w formie - konstrukcje. O tym jakie inne czynniki świadczą zdaniem dzisiejszych archeologów o słowiańskości opowiadam w nowym odcinku.
Dzisiaj już nie dojdziemy kto od kogo coś podpatrywał ... zresztą nie wykluczone że w różnych częściach świata ludzie wyciągali podobne wnioski i wcielili je w życie ...
dziekuje, bardzo ciekawy filmik
Mega fajny i ciekawy kanał ❤. Leci sub
Moje klimaty. Szacun👍 Rozejrzę się za książką!
Uczta dla umysłu, wielkie Dzięki 🙂
Ale miło się Pana słucha.:) wpadłem i zostaję
Super ciekawe i praktyczne.mozemy sie uczyc od naszych pradziadów!!
Bardzo ciekawe. Pozdrawiam💐
Dziękuję za fantastyczny materiał, muszę kupić książkę.
Bardzo ciekawe to jest, bo sam mam zamiar zacząć tak mieszkać.
Pod ziel się wynikami z nami może?
Jak już zacznę to z całą pewnością się podzielę... o ile w ogóle będę korzystać z czegoś takiego jak internet.
Tez chce zobaczyc jak to jest
Dziękuję 😊😊😊😊
Trwało to tyle, co w przyrodzie uwicie gniazda...i jest się na swoim. Minimum stresu. To było naszą przewagą nad innymi narodami. W czasie wojny, zabieramy cenne narzędzia i dobytek
i chronimy się w innym niedostępnym miejscu. Z chwilą ożenku, jeden miesiac lub dwa i jestem we własnej zagrodzie. Teraz tylko dużo dziatwy i żywego dobytku.
Piękna metafora, proszę się nie obrazić, jeśli ją kiedyś zacytuję :). I nawet czasowo się to faktycznie prawie zgadza - większość ptaków wije gniazda maksymalnie przez dwa tygodnie.
Myślę, że to jest jedynie część faktów, bo wykopaliska wskazują, że jednak były na naszych- słowiańskich- tzn też na terenie ibecnych wschodnich Niemiec, rzeczy, akcesoria, o których się ciągle bardzo mało mówi, a które były dość skomplikowane. I wymagające wiedzy w przeróbce matriałów różnorakich.
Dziękuję ,pięknie Pan przedstawia historię naszych przodków. Pozdrawiam
Jestem w trakcie lektury Pańskiej książki. Kawał dobrej roboty, szczerze polecam Wszystkim. Serdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję! :)
Kiedyś wszystko było prostrze. Wystarczyło nie dać się zabić i złapać sobie żarcie, a dzisiaj?
Kredyty
Lizingi
Inflacje
Raty
Stopy procentowe
Kursy walut
Itd. Itd. Itd.
Życie też było prostsze i dużo krótsze, przyszła zima a ty nie miałeś zapasów to umierasz z głodu, zachorowałeś z zimna i wilgoci albo z picia brudnej wody umierałeś.
Dzisiaj bierzesz socjal i się nie martwisz o nic a inni na ciebie robią.
Problemem ziemianki zapewne była odpowiednia lokalizacja na gruntach chłonnych i na lekkich pochyleniach terenu. Przy braku dogodnej lokalizacji, podczas obfitych opadów, nasza ziemianka z pewnością zamieniłaby się we wczesnosłowiański basen.
i tak nieraz było wtedy przenosili się do obory swoich panów wandalów bo ci mieszkali w chałupach podobnych do polskich z 1 poł XX wieku , a po 450 roku sporo tych wandalów mieszkających na terenie obecnej małopolski pozostało bo nie wszyscy wyleżli w czasie tzw wędrówki ludów do pd-zach europy i pn afryki , z czasem zmieszali się z liczniejszą ludnością słowiańską i ślad po nich nie został chyba tylko we wspomnieniach i legendach ludowych bo jeszcze 600 -700 lat póżniej w tytularni księcia czy króla polski wspominano -rex wandalorum
Ciekawostka. Od kiedy w polsce wymagane sa projekty budowlne najczesciej uzywanym wymiarem pomieszczenia jest 3x4 m oraz 3 x3 m ,a fundamenty sa wylewane za zwyczaj wlasnie ok 80 cm pod pow gruntu tak ze we krwi mamy przodków
Głębokość posadowienia fundamentów uzależniona jest od poziomu przemarzania gruntów. Wszystko zależy od rodzaju gruntu.w czasie zimy stulecia w moich stronach, grunty piaszczyste przemarzły na 120cm.
Bardzo dziękuję za to archeologiczne źródło inspiracji do kreowania ekologicznego, ergonomicznego i przytulnego dachu nad głową.
Ps. Zasstanawiam się jakie elementy były brane pod uwagę przy tworzeniu planu do budowy - czy byly na przykład sprawdzane cieki wodne???
( czy mozna mówić o istnieniu technologii, czy zawodów - umiejętności wśród dawnych Słowian? Czy polscy archeolodzy mogą nam bardziej przybliżyć ten temat? Czy te specyficzne domostwa, wkopane w ziemię, były tylko takim spontanicznym tworem "pierwszej potrzeby" : zapewnienie schronienia na okres srogiej zimy.... I inne kryteria nie były brane pod uwagę?
Nota bene :Wydaje mi się, iż różdżkarstwo ma dawną tradycję, również u Słowian. Z pewnością ludzie brali pod uwagę różne elementy przy przystepowaniu do tak ważnego przedsięwzięcia, jakim jest konstrukcja schroniska dla rodziny, czy klanu.)
Jeszcze raz dziękuję za ten niezmiernie ciekawy materiał, pozdrawiam bardzo serdecznie Autora🌻 oraz wszystkich słuchaczy🌍💖🍀
88
Trudno przypuszczać aby Słowianie brali pod uwagę bzdury typu "różdżka"... Chodziło o przetrwanie, to było ważniejsze od jakiś guseł.
@@jurabielyjRóżdżkarstwo to nie gusła, nie wypowiadaj się jeśli nie rozumiesz.
@@MariaR-ns3dv Świetnie, że Ty "rozumiesz"! 🤡 Szkoda, że brak Ci podstawowej kultury... Rozumu również! Cieki wodne występują praktycznie WSZĘDZIE, nie licząc litych skał. Gdyby ludzie opierali swoje przetrwanie na takich głupotach, już dawno by wymarli.
Kształt jest dość oczywisty. Trudno z poziomych belek zrobić coś innego niż wielobok. Nikt nie będzie kombinował z 5 czy 6 bokiem, bo to skomplikowane. Trójkąt jest mało ustawny w środku. Zostaje nam prostokąt i kwadrat. Z geometrii wynika, że kwadrat ma najlepszy stosunek pola powierzchni do obwodu - co tłumacząc na zwykły język mówi tyle, że przy konkretnej długości ścian (czyli ilości scietych drzew) mamy największą powierzchnię podlogi - taniej, łatwiej, szybciej.
Tak .. ale jest jednak pewne "ale". Kultury z ziem polskich które poprzedzały kulturę słowiańską preferowały jednak budowle prostokątne. Także na zachodzie i północy budowało się typowo "długie domy". Dom kwadratowy to fenomen mocno wiązany ściśle ze Słowianami. Natomiast ogółem jestem przekonany, że o formach domów w pierwszej kolejności decydowało srodowisko, dostępność surowców no i prawa geometrii, jak Pan zauważył :)
Witam wszystkich bardzo serdecznie ♥️♥️♥️. Dziękuję za cieekawy materiał. Warto nauczyć się tej techniki budowy domu. W naszych czasach to będzie najlepszy sposób na rozwiązanie problemow ekonomicznych . Pozdrawiam serdecznie wszystkich przebudzonych ♥️♥️♥️👍
Bardzo dobry material :)
Dziękuję za film. Ciekawi mnie definicja, kogo uważa Pan za omawianych Słowian? Moja rodzina była podczas II Wojny Światowej wywieziona na Syberię - północny Kazahstan i opisywali takie ziemianki oraz, że zima tam trwała 9 miesiecy.
Chodzi o materialną kulturę słowiańską z wczesnego średniowiecza, taką jak się wydziela w archeologii. W dużym stopniu (i uproszczeniu) była ona dawniej nazywana "kulturą praską". Natomiast nie należy sądzić, że takich domów - bardzo przecież prostych w formie i praktycznych - nie budowano też gdzie indziej, w odmiennych kręgach kulturowych. Ziemianki kwadratowe to cecha Słowian. Ale nie tylko Słowian. "Słowiańskość" z perspektywy materialnej określa się jeszcze na podstawie kilku innych kryteriów. Dopiero ich wspólne występowanie daje mocne podstawy by wnioskować, że w danym regionie funkcjonowała ta właśnie kultura.
Wreszcie solidny materiał a nie wynurzenia amatorów samouków.
Fajne 🌿
Niewielu naukowców w POLSCE zajmuje się sprawami minionych wieków naszego kraju. Ale do EGIPTU chętnie jeżdżą.
To nie są naukowcy, to karierowicze dla pieniędzy .
Ciekawe i logiczne. Film dobrze zrobiony duży plus -rysunki i prawdziwe chaty. Pozdrawiam.
Dla zasięgu.
Bardzo dobre wideo, zachęca też do kupienia książki
zostawiam suba i komentarz na zasięgi, powodzenia
Dlaczego rury do wody zakopuje się minimum 1,5m pod ziemią ? Na tej głębokości temperatura w ciągu roku wacha się od 7 do 12 stopni
Współ czesny człowiek dopiero tto odkrył i się chwali jaki on jest mądry a nasi praprzodkowie o tym po prostu wiedzieli
Fajny materiał.
Dzięki
Bardzo ciekawe. Dziękuję.
Domy te przypominały widziane w Norwegii Sod Houses.
Domy były może wkopane - wykorzystanie energii termicznej a dachy pokrywano zapewne darnią jak te widziane w Norwegii.
Witam mam pytanko w tym temacie a mianowicie czy w jakiś sposób zabezpieczano to drewno? Oraz czy istniał tam jakiś odpływ wody deszczowej?
Co do zabezpieczenia drewna - co najwyżej glina, polepą. Ogółem domy budowano od razu z założeniem, że nie będą służyć długo. Ocenia się, że typowa ziemianka była użytkowana maksymalnie przez kilkanaście lat. Potem ją rozbierano i wznoszono nową, w innym miejscu.
Co do odwodnienia - chyba nigdzie nie odkryto śladów melioracji, ale to jeszcze nie świadczy o tym, że jej nie było. Takie relikty bardzo rzadko się zachowują. Jedno wiadomo na pewno: Słowianie starali się budować domy na lekko pochyłym terenie, tak by woda sama spływała. Poza tym progi były bardzo wysokie.
Drzewo "ksieżycowe" ..jest film na yt
@@Gabriela_i_ponI to jest genialna wiedza, jestem nią zafascynowana. Marzy mi się dom z drewna księżycowego o wyglądzie przeciętego arbuza na pół. Myślę, że żadne wichury nie byłyby mu straszne.
A mnie raczej interesuje, skąd te rewelacje.
Bardzo ciekawe i dobre
bardzo ciekawy materiał, zostawiam like specjalnie dla Bolka :3
Ciekawy temat.
Imponujące 👍
o tak ! ziemianki to nasz wkład w cywilizację zachodnią , no i kamień do przyciskania dekla w beczce z kiszoną kapustą
@@Noyhofagus7 czego trollu głos zabierasz, co Ci się nie podoba?
Bo cenny mieszkań i kredytów były wysokie :)) dobry filmik. Nic się nie zmieniło przez 1000 lat.
Z chęcią sobie zamieszkam, można jakoś rozwiązać ten problem z dymem? Da się wykopać w ziemi otwór kominowy i ewentualnie go przedłużyć na powierzchni za pomocą gliny?
Dzieki
Fajnie gadasz tak spokojnie i nie tiktokowo. I fajny scenariusz i ogolem miazga film zajebisty obejrzałem cały i może jeszcze dalej jestem debilem ale jak se jeszcze poslucham to na pewno mi się polepszy pozdro
Dlaczego miazga?
@@MsJoanna1952 tak się teraz gada babciu jak coś jest super fajne
@@StrasznySaTaN666 ja nie gadam i nie jestem babcią,miazga ma wydźwięk pejoratywny, dlatego pytam, słabe
@@MsJoanna1952 jak chcesz babciu
Ten sposób budowania widziałam w Tunezji,gdzie są obszerne podziemne domy,chłodne w upały,ciepłe w chłodniejszych porach roku🌷
Jeszcze się dowiemy, że to też Słowianie 😅
fajny Sierściuch pozdro
Boli mnie to jak bardzo nie myśleli. Skoro znali ścianki z zaplatanych gałęzi pokrytych gliną, to aż się prosi żeby piec zbudować na końcu chaty, od niego w górę zapleść gałęzie jako konstrukcję i pokryć gliną aż do dymnika tak, żeby od niego nie wiało i był całkowicie zabudowany kominem pieca. A na dole zrobić otwór na wkładanie, gotowanie, pieczenie, nad którym jest półokrągły okap gałęziowo-gliniany, który dodatkowo akumuluje ciepło.
Mam pytanie, okrelenie "wcześni Słowianie" dodyczy ludzi z czasów VI do X wiek naszej ery? Pytam, bo coraz więcej jest dowodów na o, że Słowianie nie napłynęli nie wiadomo skąd w VI wieku, a żyli na tych terenach od dobrych kilku tysięcy lat. Teoria wędrówki ludów według obecnie dostępnych informacji nie trzyma się "kupy". Potwierdzają to badania genetyczne. Ostatnio zdaje się uniwersytet poznański to ogłosił.
Proszę spojrzeć na najnowszy odcinek. Staram się w nim krótko wyjaśnić dlaczego ciągłość zaludnienia i kultura to nie to samo.
@@WielkaHistoria proszę mnie źle nie zrozumieć, ale zastanawiam się dlaczego praktycznie wszędzie gdzie indziej na świecie, kultura i ciągłość genetyczna są ze sobą powiązane (Anglia, Grecja; Indie, Chiny, Rzym, w końcu tzw Germania) a u nas nie. Dlaczego, skoro znajduje się jakieś artefakty, to wymyśla się do nich jakieś sztuczne nazwy "kultur" je wytwarzających, akoro genetyka potwierdza, że od kilku tysięcy lat jest ciągłość genetyczna. Waza z Bronicic, bitwa nad Dołężą.. w okolicach geny naszych przodków, ale kultury nazywane tak, żeby nie wykazać ciągłości. Pozdrawiam.
@@ula-laszka Z tym, że wcale nie są. W nowoczesnej nauce na rzecz spogląda się tak, jak omówiłem w odcinku. Polski spór o etnogenezę z perspektywy DZISIEJSZEJ nauki zachodniej wydaje się zupełnie egzotyczny i archaiczny, bo w Niemczech czy krajach anglosaskich takie podejście zarzucono już kilka dekad temu. Np. dzieje ludów germańskich są obecnie opisywane właśnie przez pryzmat akulturacji. Dobre i bardzo zwięzłe posumowanie tego zagadnienia publikował względnie niedawno prof. Andrzej Pleszczyński z UMCS.
@@ula-laszka Odrazu zwróciłem na to uwagę, film zaczyna się od kłamstwa, słowianie to w prostej linii kultura łużycka, autor umyślnie wprowadza w błąd. Cel tego jest taki, żeby Polacy nie mieli świadomości tego ,że pochodzą od kultury datowanej na wczesną epokę brązu, naród z taką świadomością, może być trudny do kontrolowania, a po co zmieniać jak jest dobrze. On nie wie nic, ale przekonany jest, że kultura łużycka to nie Polacy. Gdzie jest to oczywiste poparte ostatnimi badaniami genetycznymi. Jak można szanować twórcę którego celem jest mnie oszukać?
@@DzieciKali już coraz mniej można fałszywych informacji przedstawiać, ale niektórzy ciągle próbują. Niektórzy myślą, że trend da się jeszcze odwrócić, ale niektórzy naprawdę wierzą w to co mówią i zamiast poświęcić swój czas, na to, żeby odkłamać zafałszowania, chcą utrwalić to, co już wiadomo, że mija się z prawdą.
Bardzo ciekawy filmik, a jak przypuszczam, książka jeszcze lepsza. Gratuluję pomysłu i wiedzy.
bardzo to wszystko ciekawe ,
Trafił Pan może na jakieś konkretne informacje co do terenów północno wschodnich obszarów Polski ? Pewnie w tym czasie w Europie gdzie panowały zimy , powielano to co się sprawdzało od wieków więc schemat samych szałasów raczej się nie zmieniał. Ludy migrowały i zarazem po części rozpowszechniały i ujednolicały konstrukcje które niekiedy zmieniały swój wygląd tylko względem miejscowych warunków.
dzieki
Dobre filmy robisz
swietny pomysł
dobry program
Książka już czeka.
- taka konstrukcja była jak najbardziej uzasadniona
Dom w których czułabym się świetnie. To byli bardzo mądrzy ludzie.
To nie były domy tylko piwnice, które podczas ulewy były zalewane wodą.
@@TomaszT999 dziś można zrobić to lepiej. Ziemia chroni przed mrozem, upałem i szkodliwym promieniowaniem. To pewne. Dach można zrobić bardziej trwały Tomaszu.
@@zaprojektujzycie1154 Dwutlenek węgla pewnie w tych domach królował z braku dobrej wentylacji. Smród i stechlizna była czymś normalnym.
@@TomaszT999 Nie sądzę. Tomaszu ja Ci nie każę budować takiego domu takze nie trać już energii na zniechęcanie mnie. Sympatyczny z Ciebie człowiek. Trzymaj się. 😉☺️
@zaprojektujzycie1154
W takim domu czułabyś się świetnie dopóty, dopóki nie musiałabyś zimą wychodzić wieczorem albo w nocy za potrzebą i wystawiać swoją gołą słowiańską dupę na mróz.
Moim zdaniem wystarczyło wykopać dół na połowę wysokości ściany, bo ziemią z wykopu można było obsypać górną część ściany.
Idąc Twoim tokiem myślenia; wystarczy obsypać istniejące domy ziemią i będzie gtara.
@@ArturZagaj-Izraelita nie rozumiesz mojego toku myślenia.
@@bromar2573zależy od regionu. Każdy ma inny wspolczinki przemarzania.
Może nie jestem aż tak biegła w temacie, ale pamiętam jak jeszcze na wsiach są przechowywane ziemniaki. Nie te w workach w hipermarkecie. Chodzi mi o mogiełki długości kilku lub kilkunastu metrów. Jeszcze mój tato robił zagłębienie w ziemi, ok. 10-15 cm. Następnie z przyczep usypywał kopiec z samych ziemniaków i na noc przykrywał prostą, żytnią słomą. Takiej nie ma po kombajnie. Na drugi dzień boki obsypywał ziemią. U góry zostawiał co kilka metrów wywietrzniki, otwory na oddech żywych ziemniaków, które parowały. Zimą te otwory zasypywał suchym liśćmi, kładł następną warstwę słomy i ziemi. Do - 30 stopni mrozu tak przechowane kartofle były.
@@barbara4446 jeszcze kilka lat temu tak kopcowałem ziemniaki i buraki. Marchew i pietruszkę też można kopcować.
Mysle ze ludzie powr9ca do podobnych rozwiązań. Ja mysle juz od kilunastu lat i zdarzają sir już gotowe projekty jak ustaliłem ale jeszcze sie nie spotkałem, ale to tylko kwestia czasu
3:00 poszlo. A czy to nie też dlatego że łatwiej było budować? W pewnym momencie ciężko budować dom wyższy, łatwiej zrobić podkop.
Okej, ale czy w takiej ziemiance nie zbiera się woda z gruntu? Byli w stanie to odpowiednio uszczelnić?