Po 19 latach dalej to przeżywam i nie mogę uwierzyć, że można było to tak koncertowo spartolić. Wisła miała skład spokojnie na półłfinał Pucharu UEFA (tam by pewnie dostała od słynnej ekipy FC Porto z Mourinhno). Pomijając ewidentnego pecha (wybicie piłki z bramki, poprzeczka, kontuzja sędziego przed którą Wisła gniotła Lazio straszliwie, idiotyczny egoizm Żurawskiego), to co tam na boisku robił ten ręcznik z Francji oraz Jop to ja nie wiem. Pamiętam felieton w "Piłce Nożnej" po wygranej z Schalke. Gość pisał, że prezes Cupiał powinien jak najszybciej podziękować za wszystko Hughesowi, uścisnąć dłoń i wsadzić w samochód do Francji, a wystarać się o przyzwoitego bramkarza na kolejną rundę. Wszyscy widzieli, że ten facet nie potrafił kompletnie bronić (wystarczy zerknąć na gola Hajty z meczu z Schalke), tak samo jak ewidentnie było widać, że Jop nie pasuje poziomem do całej reszty (byli jeszcze słabi Stolarczyk oraz Strąk, choć nie odstawali tak bardzo, reszta to była naprawdę europejska klasa w tamtym momencie). Modliłem się, żeby kupili przez zimę kogoś na bramkę oraz do gry z Glowackim na środku, ale oczywiście nikt o to nie zadbał, i roztrwoniono jedyną realną szansę polskiego klubu na naprawdę duży sukces w ciągu ostatnich 30 lat, a może i na najbliższe 30 lat od teraz. Bo mecze z Lazio zawalili oczywiście ci, po których gołym okiem jesienią było widać, że odstają - Hughes oraz Jop (druga bramka w Krakowie to jego wina + piękny samobój w Rzymie,dla mnie nawet przebił swojego samobója z meczu z Cracovią)
Koncertowo spitolił "kibic" misiek co rzucił wtedy nożem w Dino Baggio. Wisła dostała bana na grę w pucharach i tutaj i właśnie wyszedł brak doświadczenia, a powinno być inaczej
@@adrianmroczek6210 ojej, tak sie mówi nie wiedziec czemu i tyle. Tak samo jak mowisz nieraz "Mam malo chajsu, tyle co kot naplakał", mimo ze nigdy nie widzialem, by kot choc jende łze uronil
boisko podobno masakryczne, na zbliżeniach wygląda jak mielonka, sędzia wytrzymał 13 minut i odniósł kontuzję xd najlepsza ekipa wisły i chyba najlepsza polska ekipa pucharowa since 1989
Byłem na tym meczu , namarzłem się niemiłosiernie . Jak Lazio wychodziło na rozgrzewkę wszyscy kibice wyciągnęli gazety i zaczęli krzyczeć Lazio Lazio vavanculo , a na mecz przyjechałem z pod Nowej Soli .Piękne wspomnienia.....
do tej pory nie wiem jak można tak koncertowo było tą szansę spierdolić. jeden gol do awansu...wybita piłka z bramki, poprzeczka po główce Uche, no i minęło 16 lat dalej nie wiadomo dlaczego Żurawski nie podał Kuźbie na 2-0....Lazio by się już nie podniosło...dodajmy do tego ręcznik na bramce w postaci Huguesa, który zawalił oba gole. klasyczna porażka na własne życzenie. jakby się przestraszyli że mogą wygrać
Co ty gadasz zobacz na spokojnie obie bramki dla Lazio ewidentne błędy obrońców bramkarz mógł się lepiej zachować i powinien zwłaszcza przy pierwszej bramce ale on pośrednio zawinił. Jakie przestraszenie wyeliminowali Parmę i przede wszystkim Schalke po prostu zabrakło szczęścia noi akurat przy tej sytuacji co Żurawski strzelał mógł podawać masz rację albo nawinąć go do środka i wtedy to już by miał luksus pozdrawiam.
po 16 latach do tej pory nie mam pojęcia jakim cudem Lazio awansowalo dalej. to nie nam brakło szczęścia tylko o i mieli tego szczęścia aż za dużo i los im sprzyjał w każdej sytuacji
Dwa fakty, które pamiętam z meczy. Mancini sprawdzający przed grą stan boiska ...kluczykiem od samochodu i drugi fakt: Żurawski kurwa dlaczego nie podałeś Kuźbie?
Mało tego po przejściu Lazio jedyną drużyną która mogła pokonać Wisłę był Liverpool jak dobrze pamiętam. Reszta do ogrania, może nawet finał Pucharu UEFA.
@@marcinp3059 Liverpool wtedy poległ z Celtikiem a Wisła z Żurawskim w pełni sił i z normalnym bramkarzem była wstanie ograć każdy zespół w tamtym sezonie. Besiktas którego Lazio ograło w 1/4 nie stanowił w tamtym dwumeczu ani na minutę zagrożenia dla Lazio a z Wisłą mieli kłopoty. Raz prowadzili raz przegrywali itd. Wisła była tak mocna, że nawet sami Włosi pesymistycznie podchodzili do meczu rewanżowego po tym co zobaczyli w Rzymie
Società Sportiva Lazio. Una squadra che fa 3-3 in casa all'andata e al ritorno vince 2-1 su un campo di patate è una grandissima squadra. Certo il Wisla ha commesso diversi errori, non lo nego. Ma anche all'andata la Lazio aveva sbagliato molto
Rzeczywiście. Mówisz jakbyś nie był Polakiem, tu zawsze jest obarczanie i obsesyjnie szukanie winnych. (a czasem widać rękę losu i okoliczności i tyle) Nawet ten mierny bramkarz nie popełnił żadnej wielkiej gafy, był zasłoniety przy strzale i pech chciał że ten "kapeć" wszedł tuż przy słupku
Żurawski zjebał na maksa jak by podał do kużby była by brama i mecz mógłby się inaczej potoczyć, szkoda,pamietam jak ogladalem to meczycho, wisła w tamtych czasach była wielka
to sie juz nie wroci. moj Boze jaka lawka wisly. w rezerwach brozki graly, nawet zajac, kaliciaka mozna bylo zobaczyc. taka dluga kadra. dzisiaj to jest nei dopomyslenia
Oglądane na czarnym TV marki Sansung 21 cali ;) tata przywiózł z Niemiec. Ależ to były emocje, mama piekła pizzę a my Wisła Wisła szkoda tego meczu, ale na drugi dzień w kiosku wykupiłem wszystkie gazety, są u mnie do dzisiaj. To były wielkie chwile Wisły.
Wisła nigdy nie miała szczęścia do bramkarzy, zawsze to była jej pięta achillesowa, a beznadziejny był transfer własnie tego bramkarza, ponadto, samolubstwo Żurawskiego przesądziło o prawdopodobnie bramce Kuźby na 2-1 dla Wisły. :-(
oglądałem te mecze i wtedy nie wierzyłem jak lepszy zespół może przegrać.Jednak może,bo w życiu jak i w sporcie liczą się szczegóły,a tu szczegółem był...bramkarz.W tamtym czasie w bramce nie stał lepszy tylko...skoro był francuzem to musi bronić jak Fabien Barthez.Ten żabojad dziś może stał by w bramce Hutnika,a i tu musiał by się spocić żeby wejść do składu.Ciekawe ile jeszcze "sabotaży"zrobią ludzie działający w polskim sporcie żeby tylko mieć "dolary wypchane w portkach" i w dupie mieć rozwój polskiego sportu i polskich kibiców...
Po 19 latach dalej to przeżywam i nie mogę uwierzyć, że można było to tak koncertowo spartolić. Wisła miała skład spokojnie na półłfinał Pucharu UEFA (tam by pewnie dostała od słynnej ekipy FC Porto z Mourinhno). Pomijając ewidentnego pecha (wybicie piłki z bramki, poprzeczka, kontuzja sędziego przed którą Wisła gniotła Lazio straszliwie, idiotyczny egoizm Żurawskiego), to co tam na boisku robił ten ręcznik z Francji oraz Jop to ja nie wiem. Pamiętam felieton w "Piłce Nożnej" po wygranej z Schalke. Gość pisał, że prezes Cupiał powinien jak najszybciej podziękować za wszystko Hughesowi, uścisnąć dłoń i wsadzić w samochód do Francji, a wystarać się o przyzwoitego bramkarza na kolejną rundę. Wszyscy widzieli, że ten facet nie potrafił kompletnie bronić (wystarczy zerknąć na gola Hajty z meczu z Schalke), tak samo jak ewidentnie było widać, że Jop nie pasuje poziomem do całej reszty (byli jeszcze słabi Stolarczyk oraz Strąk, choć nie odstawali tak bardzo, reszta to była naprawdę europejska klasa w tamtym momencie). Modliłem się, żeby kupili przez zimę kogoś na bramkę oraz do gry z Glowackim na środku, ale oczywiście nikt o to nie zadbał, i roztrwoniono jedyną realną szansę polskiego klubu na naprawdę duży sukces w ciągu ostatnich 30 lat, a może i na najbliższe 30 lat od teraz. Bo mecze z Lazio zawalili oczywiście ci, po których gołym okiem jesienią było widać, że odstają - Hughes oraz Jop (druga bramka w Krakowie to jego wina + piękny samobój w Rzymie,dla mnie nawet przebił swojego samobója z meczu z Cracovią)
Koncertowo spitolił "kibic" misiek co rzucił wtedy nożem w Dino Baggio. Wisła dostała bana na grę w pucharach i tutaj i właśnie wyszedł brak doświadczenia, a powinno być inaczej
@@ryszardrysiek3760 Panie, Misiek rzucał nożem 5 lat wcześniej, o czym ty mówisz :D
Hughes i Majdan dwa największe pajace w bramce Wisły
A teraz Wisła upada upadła 😢😢
@@andre19879 Przeczytaj komentarz kolegi raz jeszcze i zrozumiesz :D
Do dzisiaj nie mogę odżałować tego meczu! Jakem kibic Motoru Lublin, uwielbiałem wtedy grę Wisły!
Miałem wtedy 13 lat, doskonale pamiętam, że po przegranym meczu Wisły płakałem jak bóbr.
Mógłbyś mi pokazać płaczącego bobra?
Ja też
@@adrianmroczek6210 ojej, tak sie mówi nie wiedziec czemu i tyle. Tak samo jak mowisz nieraz "Mam malo chajsu, tyle co kot naplakał", mimo ze nigdy nie widzialem, by kot choc jende łze uronil
boisko podobno masakryczne, na zbliżeniach wygląda jak mielonka, sędzia wytrzymał 13 minut i odniósł kontuzję xd najlepsza ekipa wisły i chyba najlepsza polska ekipa pucharowa since 1989
Wlosi jak przyjechali i zobaczyli boisko to nastepnego dnia wrocili do domu :D
Dobra ekipa, ale Legia lepsza - 1991/1992 półfinał PZP i 1995/1996 ćwierćfinał LM, ale od tego czasu Wisła najlepsza, a już prawie 16 lat minęło
@@arturos25 tylko zobacz z kim wtedy oni grali, łatwiej było do LM wejść
Byłem na tym meczu , namarzłem się niemiłosiernie . Jak Lazio wychodziło na rozgrzewkę wszyscy kibice wyciągnęli gazety i zaczęli krzyczeć Lazio Lazio vavanculo , a na mecz przyjechałem z pod Nowej Soli .Piękne wspomnienia.....
do tej pory nie wiem jak można tak koncertowo było tą szansę spierdolić. jeden gol do awansu...wybita piłka z bramki, poprzeczka po główce Uche, no i minęło 16 lat dalej nie wiadomo dlaczego Żurawski nie podał Kuźbie na 2-0....Lazio by się już nie podniosło...dodajmy do tego ręcznik na bramce w postaci Huguesa, który zawalił oba gole. klasyczna porażka na własne życzenie. jakby się przestraszyli że mogą wygrać
Co ty gadasz zobacz na spokojnie obie bramki dla Lazio ewidentne błędy obrońców bramkarz mógł się lepiej zachować i powinien zwłaszcza przy pierwszej bramce ale on pośrednio zawinił. Jakie przestraszenie wyeliminowali Parmę i przede wszystkim Schalke po prostu zabrakło szczęścia noi akurat przy tej sytuacji co Żurawski strzelał mógł podawać masz rację albo nawinąć go do środka i wtedy to już by miał luksus pozdrawiam.
Też do dzisiaj to przeżywam..czemu on wtedy nie podał :( ? To był kluczowy moment..A pech Uche to swoją drogą..ech, żal..
@Patrick W z Apoelem też to skopali koncertowo
@Patrick W Legia przegrała właśnie z Panathiniakosem w półfinale lm...to była największa zmarnowana szansa...o wygranie najważniejszego pucharu...
po 16 latach do tej pory nie mam pojęcia jakim cudem Lazio awansowalo dalej. to nie nam brakło szczęścia tylko o i mieli tego szczęścia aż za dużo i los im sprzyjał w każdej sytuacji
Dwa fakty, które pamiętam z meczy. Mancini sprawdzający przed grą stan boiska ...kluczykiem od samochodu i drugi fakt: Żurawski kurwa dlaczego nie podałeś Kuźbie?
Nigdy nie daruje Żurawskiemu, że wtedy nie podał do Kuźby. Jakby nie był takim samolubem, to by Wisła była w 1/4.
Mało tego po przejściu Lazio jedyną drużyną która mogła pokonać Wisłę był Liverpool jak dobrze pamiętam. Reszta do ogrania, może nawet finał Pucharu UEFA.
@@marcinp3059 Liverpool wtedy poległ z Celtikiem a Wisła z Żurawskim w pełni sił i z normalnym bramkarzem była wstanie ograć każdy zespół w tamtym sezonie. Besiktas którego Lazio ograło w 1/4 nie stanowił w tamtym dwumeczu ani na minutę zagrożenia dla Lazio a z Wisłą mieli kłopoty. Raz prowadzili raz przegrywali itd. Wisła była tak mocna, że nawet sami Włosi pesymistycznie podchodzili do meczu rewanżowego po tym co zobaczyli w Rzymie
Pół biedy Żurawski, ten głupi, francuski ciul w bramce zajebal Wiselce awans !!!!
Jakby nie Żuraw, to by Wisła mogła pomażyć o tym etapie.
@@memphisraines6858 na pewno ale w tej pojedyńczej sytuacji zajeboł 😞
Czy ma ktoś może skan okładki gazety z tytułem: ,,Gdyby Żuraw podał"?
Gdyby bramkarz Wisły razem z Jopem zostali w domu...
miniaturka top:) I to SS w tytule 🤣
Società Sportiva Lazio. Una squadra che fa 3-3 in casa all'andata e al ritorno vince 2-1 su un campo di patate è una grandissima squadra. Certo il Wisla ha commesso diversi errori, non lo nego. Ma anche all'andata la Lazio aveva sbagliato molto
Wszystkie bramki w tym.dwumeczu to "zasluga" Huguesa do społki z Jopem:/ Do dzis tez mysle dlaczego Zurawski nie podał Kuzbie przy kontrze.
Nie grali źle po prostu mieli pecha i tyle wybicie z pustej bramki zawodnika Lazio i poprzeczka Uche to jest pech nic więcej.
Pecha. Raczej kretynizm Żurawskiego. Jego ewentualna 10-ta bramka w pucharach ważniejsza niż dobro drużyny...Szczyt debilizmu z jego strony.
Rzeczywiście. Mówisz jakbyś nie był Polakiem, tu zawsze jest obarczanie i obsesyjnie szukanie winnych. (a czasem widać rękę losu i okoliczności i tyle)
Nawet ten mierny bramkarz nie popełnił żadnej wielkiej gafy, był zasłoniety przy strzale i pech chciał że ten "kapeć" wszedł tuż przy słupku
I ten francuski ciul na budzie !!!
Kuźba był jak Milik dzisiejszych czasów. Jak już on nawet zaczął strzelać, to oznaczało, że jest dobrze,.
z takim bramkarzem nie mieli szans tego wygrać
Nie chodzi o bramkarza, JOP twoja mać
Nie zrozumiem nigdy jak oni mogli mieć tak marnego bramkarza.
Frankowski i Szymkowiak na ławce
Stalem pod tą sektorowka :)
Żurawski zjebał na maksa jak by podał do kużby była by brama i mecz mógłby się inaczej potoczyć, szkoda,pamietam jak ogladalem to meczycho, wisła w tamtych czasach była wielka
Ale te klepiska to mieliśmy tragiczne
co z tego, teraz sa stadiony a gry nie ma :P patrz taka brazylia, oni na piasku graja ale graja.
@@ernim1 zgadzam się z tobą w 100%
to sie juz nie wroci. moj Boze jaka lawka wisly. w rezerwach brozki graly, nawet zajac, kaliciaka mozna bylo zobaczyc. taka dluga kadra. dzisiaj to jest nei dopomyslenia
Wisła prowadzi 1-0 - > Kontuzja sędziego -> Wisła przegrywa :)
Nie ma tego co tak obwinać, równie dobrze winny mógbyć Żurawski za brak podania do Kuźby
🦅🦅
Uche to był piłkarz nie to co teraz
Kalu Uche konia tłucze XDDDDD
Prawda! Teraz to on już nie jest piłkarz. Zresztą, kogo to obchodzi, co on teraz robi.
A dacie całe mecze?
Oglądane na czarnym TV marki Sansung 21 cali ;) tata przywiózł z Niemiec. Ależ to były emocje, mama piekła pizzę a my Wisła Wisła szkoda tego meczu, ale na drugi dzień w kiosku wykupiłem wszystkie gazety, są u mnie do dzisiaj. To były wielkie chwile Wisły.
Legia zagrała w Champions League, Lech doszedł do 1/4 ligi konferencji, a Ty dalej żyjesz meczem sprzed 20 lat.
@@kletniak co zrobisz, ciężkie jest życie kibica w Polsce.
@@RemekTV wspieraja polacy kluby topowe, a polskie biduja
@@kletniak no tak to wygląda i człowiek cieszy się wspomnieniami
@@RemekTV Simeone ze skladu owczesnego Lazio jest obecnie najlepiej zarabiajacym trenerem w swiecie pilki noznej.
Wisła nigdy nie miała szczęścia do bramkarzy, zawsze to była jej pięta achillesowa, a beznadziejny był transfer własnie tego bramkarza, ponadto, samolubstwo Żurawskiego przesądziło o prawdopodobnie bramce Kuźby na 2-1 dla Wisły. :-(
Ja wiem, Majdan był niezły jak na ekstraklasę.
Co ten Ig odpierdalał...
ANGELO IK GORSZY NIZ B KLASA
To był jakiś emeryt z głębokich rezerw:))
adam nawałka był tego dnia pechowy
Jako 10latek wtedy po golu dla Wisły oszalałem :D
Ja też. Pamiętam drugi mecz z Schalke :D
ja miałem 9 lat ,pamiętam jak płakałem po meczu. xd
Ja też oszalałem. Do tego stopnia,że dopiero teraz z psychiatryka mnie wypuścili....Ale i tak nie w pełni wyleczony-3x w tyg.muszę chodzić na terapię.
Szkoda. ...ale z tą ekipą jaką miała wtedy Lazio nie było łatwo wygrać.
Ta przerwa związana z problemami mięśniowymi sędziego wybiła Wisłę z uderzenia.
Wielka szansa Wisły na pokanie Lazio niestety niewykorzystana!
Ale tam wtedy było klepisko jcnm xD
Fajne kartoflisko.
Jakby Piekutowski bronił w bramce wynik mógłby pójść w drugą stronę .
Nie chcę zwalać 100% winy na bramkarza ale zdecydowanie mogę powiedzieć że nie pomógł.
oglądałem te mecze i wtedy nie wierzyłem jak lepszy zespół może przegrać.Jednak może,bo w życiu jak i w sporcie liczą się szczegóły,a tu szczegółem był...bramkarz.W tamtym czasie w bramce nie stał lepszy tylko...skoro był francuzem to musi bronić jak Fabien Barthez.Ten żabojad dziś może stał by w bramce Hutnika,a i tu musiał by się spocić żeby wejść do składu.Ciekawe ile jeszcze "sabotaży"zrobią ludzie działający w polskim sporcie żeby tylko mieć "dolary wypchane w portkach" i w dupie mieć rozwój polskiego sportu i polskich kibiców...
Obydwie bramki należy winić bramkarza. Spierdolił dwie bramki.
potężna to była wisła a przegraną można zawdzięczać bramkarzowi...
Jaka piękna flaga mojego osiedla Wisła Piastów, kiedy to osiedle popełniło błąd ze się tam tak ufojudki rozpanoszyły :/
Claudio lopez!!
murawa jak po apokalipsie
Gdyby mieli normalnego bramkarza...
VIVA EL PAPO
Żaden Polski Klub Nie Dotarl Do Finalu Lidze Mistrzow I Puchar Ueffa Liga Europy Konferencji Gora Dochodzimy Do 1/4 Finalu i na tym Koniec
Górnik Zabrze finał 1970, Legia 2 x półfinał: 1970 i 1991.
Całe życie się zastanawiałem, czemu nie dajemy tego Piekutowskiego...
Angelo przegrał Wiśle kilka meczy. Wszystko co wpadło, to wina Francuza.
żurawski nie podal a bramkarz przy 3 bramce stał jak kij...! Zaprzepaścili taka szansę...
Szczał Marcina Kuźby.
Że co? Że Marcin Kużba szczał?
xD
Potwierdzam przelew
Wystarczyło żeby żurawski podał Kuźbie.. co za żenada ten grajek
ale bramkarza wisla miala to komedia, a uche mogl hattricka strzelic smialo
ss lazio i ten żurawski robiący hi hitla w miniatruce, wtf?!!!!!!!!!!!
Lazio fajny klub tylko kibice chujowi
ehh
Ale ten bramkarz był słaby. Co on robił w takiej dobrej Wiśle?!