WAŻNE INFORMACJE! 1. Jeżeli chcecie wziąć udział w pierwszych konferencjach kanału E-POLE, które odbędą się w lutym 2025 roku, zobaczcie ten film: th-cam.com/video/l4-zFEep5CQ/w-d-xo.html i dowiedzcie się szczegółów! 2. E-POLE PO SEZONIE LIVE - weź na żywo udział w nagrywaniu videopodcastu! Widzimy się 18 grudnia 2024 roku w Poznaniu (w godzinach 11:00-16:00). Napisz na e-pole@wp.pl nazwiska gości, których chciałbyś zobaczyć w tym sezonie videopodcastów. Spośród Waszych wiadomości wybiorę 5 osób z tego odcinka, których zaproszę na nagranie.
U mnie tak jak u Pana Jacka z grochu cieszyła się tylko mszyca. Na szczęście profesor Piechota na kanale e-pole przekonał mnie do stosowania kilku gatunków poplonu. Groch zjadła mszyca, słonecznik padł po mrozie w październiku, facelia wygląda super a rzodkiew ma już korzeń jak buraki cukrowe. Podrwaiam i dziękuję za dużo ciekawej wiedzy.
Poplony byly jak pamietam czyli lat 70tych ale i za mojego dziadka siane i propagowane. Niestety susze letnie znacznie utrudniaja ich stosowanie. Jedynie racjonalne to pod uprawy jare.
Bardzo ciekawy odcinek jak zawsze! Rolnik ma rację jeśli chodzi o plagę mszyc- u mnie też z grochu nic nie zostało. Jeśli chodzi o głębosz to według mnie jest to maszyna obowiązkowa ale warto najpierw zainwestować w penetrometr glebowy i sprawdzić sobie pola pod kątem podeszwy. W tym roku zamiast 15ha głęboszowałem 3 bo penetrometr wskazał gdzie mam zbitą glebę. Pozdrawiam
@@rafalwistuba2925 wystarczy stalowy zaostrzony pręt. Wyskalowany co 5 cm. Dochodząc do warstwy gdzie była podeszwa nie byłem w stanie wbić go ani centymetra głębiej, także żaden manometr nie jest potrzebny. U mnie podeszwa była wzorcowo pod warstwą orną, czyli na mniej więcej 30 centymetrze.
Siema , tu sie zgadzam pole musi pracować, jak nie produkować plon , to produkować plon poboczny . Wiadomo że jak jest w planie coś jarego to poplon musi być , ale ja ide jeszcze dalej , nawet jak są oziminy siane to poplon sie udaje zrobić np po łubinie po faceli , samosiewy plus coś na dokladke i pięknie wyrasta 20 września niszczenie , uprawa po 10 dniach i siew żyta . inna sytuacja jak jest siana kukurydza , to wtedy po zborzu poplon z łubinu iczegoś tam jeszcze , kasujemy we wrześniu i siejemy nastepny taki co zimuje , np mieszanke gorzowską albo żyto z wyką albo koniczye inkarnatke albo groch zimujący , kukurydze sieje zazwyczaj 2 maja więc do tego czasu poplon też robi masę . i potwierdzam w tym roku mszyca to była plaga , 200kg grochu na ha w poplonie , nic nie przeżyło.
W tym roku zasiałem rzepak bezorkowo po jęczmieniu ozimym. Najpierw poszło nawożenie, talerzówka, nawożenie 2 raz, talerzówka 2 raz w celu zniszczenia samosiewów i następnie głębosz na 50 cm i siew w suchą ziemię... Ale po bezorce zauważyłem, że mam lepiej wyrównaną plantację od tych sianych po orce. Pozdrawiam serdecznie.
Głębosz na 50 przed siewem to trochę ryzykownie można zrobić sobie krzywdę.Dużo zależy wtedy od zwięzłości gleby wilgotności i użytego zęba.Można tak poprawić stosunki wodno powietrzne że będzie fala na polu.
Na glebach zwięzłych bruzda po przejściu zęba nie zdąży się zagęścić i mamy przewentylowaną glebę na całej głębokości pracy.Lużne gleby lepiej znoszą taką Uprawę Po wielu latac h użytkowania głębosza mogę podpowiedzieć żeby głębosza używać na kilka tygodni przed siewem rośliny uprawnej, ewentualnie uwrocia uprawiamy głęboszem przed siewem
@@janko-in8kjHm coś mi tu nie pasuje. Jeśli nie chcemy "wentylować" przesadnie to uprawiamy zaraz za gleboszem, żeby pozamykać jak najszybciej bruzdy po nim i zagęścić. Jeśli zostawimy na kilka tygodni to wentylowanie będzie postępowało dłużej, według mojej logiki. W tym roku na bardzo zwięzłej glebie głębosz, dwa dni po nim orka i w tym samym dniu siew poplonu. Wschody i rozwój roślin b.dobre.
@@44ss222 tu się zgodzę i też tak robiłem w przypadku orki, natomiast przy bez orce w czasie suszy na zwięzłej ziemi lepiej zrezygnować z głębosza uprawiając bezorkowcem na wąskiej redlicy na ok.30cm. Nie wszyscy wiedzą że elementy robocze do bez orkowca trzeba dobierać do rodzaju gleby i warunków chodzi mi o szer.roboczą bo będzie efekt odwrotny od zamieżonego Ogólnie używanie głębosza w skrajnych warunkach i na pałę generuje tylko koszty
Oj Panie Jacku raz na robaka w rzepaku 😅 zbyt piękne żeby było prawdziwe. Z drona ładnie uchwycony mój rzepak koło jeziorka powódź pchełke zabrała ale mszyce i tak w październiku szalały. Pozdrawiam.
U mnie z grochem w poplonie to samo. Groch nie spelnil swojej funkcji. Naszczescie jutro wjerzdzam w pole i likwiduje. Rok wczesniej groch mial od 0.5 do 1m wysokosci. I mszyca pojawila sie dopiero pod koniec pazdziernika, ale nie w takiej ilości
Fajnie wszystko ale wiecej szczegółów maszyny jakie typy nie chodzi o reklamę tylko co sie sprawdza wiecej zdjęć z pola upraw i maszyn To bedzie ciekawy kanał jestem za
Uprawa poplonów to nie takie "hop-siup". Dopiero po kilku latach doświadczeń i eksperymentów z doborem roślin i techniki siewu na swoich mozaikach zaczynam osiągać stabilizację. Pozdrawiam
@mskotnick U mnie po 5 latach doświadczeń facelia, len, koniczyna aleksandryjska i olejarka abisyńska. Wrzuciłem dziś krótki film na profilu. Pozdrawiam
Tutaj trochę antagonizm odnośnie poplonów, gdy w płodozmianie jest rzepak. Mianowicie facelia i słonecznik nie są roślinami z rodziny krzyżowych. Jednak ich cechą jest to, że są porażane przez zgniliznę twardzikową, szczególnie słonecznik. Mając rzepak w płodozmianie zdecydowanie korzystniej jest iść w kierunku motylkowych i na przykład olejarki abisyńskiei 😉
Oprócz poplonowej mieszanki wielogatunkowej kwalifikowanego materiału siewnego, było tu wysiane ponad 100 kg/ha grochu. Gdyby nie zeżarły go mszyce, facelii i słonecznika prawie nie byłoby widać. Dwa lata wcześniej groch wysiany w czystym siewie na poplon (150 kg/ha) dał niesamowitą masę zieloną.
@JacekHecht u mnie z grochem w tym sezonie taka sama sytuacja. W poprzednim sezonie również potężna masa i wg badań glebowych groch związał 100-130kgN/ha. Niestety sezon sezonowi nierówny. Pozdrawiam.
@@PiotrFudala-m8f w technologii pasowej jest sporo resztek pożniwnych na powierzchni gleby i herbicyd zamiast na glebę, trafiłby na słomę z przedplonu. Z czasem słoma się rozłoży i odsłoni fragment gleby nie pokryty herbicydem.
U nas w okolicy utarło się przekonanie, że nie da się głęboszować, bo gleba jest zakamieniona, więc jak już się znajdzie jakiś wyrwany od ogółu rolnik, który przechodzi do uprawy bezorkowej, to kończy się jedynie kupnem 3-belkowca i uprawą na +-25cm. Ja podjąłem się wyzwania głęboszowania, choć nie ukrywam, że nie było łatwe, bo na niektórych kawałkach co 10 metrów musiałem się zatrzymywać i wyciągać kamienie o średnicy 1 metra 😅 Za to od razu widać, na jakich kawałkach woda schodzi szybciej do gleby, na efekty będę musiał poczekać do lata, choć już widać o wiele lepszy system korzeniowy w przypadku pola przejechanego głęboszem 😅
@@michaeli8088 O, tego nie wiedziałem, mój "głębosz" to gruber z wąskimi dłutami z wałem podniesionym na maksa, taka prowizorka, żeby sprawdzić, czy to w ogóle ma sens. Po odkrywce widać, że gleba między zębami jest popękana, więc zdaje egzamin 😅. Dzięki za poradę, przy kupnie głębosza na pewno przyjrzę się temu rozwiązaniu 👍
Wapno węglanowe w dawce 300 kg/ha to dawka symboliczna. Nie mylmy nawożenia wapniem z wapnowaniem zakwaszonych pól, kiedy dawki są liczone w kilku tonach na hektar i tu faktycznie mogą być straty azotu. Oprysk RSM staram się zawsze wykonywać tuż przed deszczem, który przemieści nawóz głębiej w glebę.
@@JacekHechtstosuję uprawę bez orkową calopowierzchniową.Żeby ograniczyć wjazdy opryskiwacza Rsm stosowałem z doglebówką .Efekt utrzymania chlomazonu na pow.gleby super ale korzeń jak u pszenicy.Po dwóch sezonach prób wróciliśmy do aplikacji po uprawę głęboką
@@barneystinson3000 termin siewu to 23 sierpnia. Z tym zawsze jest loteria, bo nie wiemy jaki będzie przebieg jesieni. Rzepaki siane 5-6 dni później są dużo słabsze w tym roku. Te siane tydzień wcześniej, wyglądają dużo dorodniej. Ale kilka lat temu miałem rzepak siany 4 września i plonował rewelacyjnie, wcale nie gorzej niż te z 20 sierpnia. Raczej nie schodzę z obsadą poniżej 45 szt./m. Ślimaki, nornice, jelenie, mróz - czynników które mogą ograniczyć obsadę jest niemało. Chyba że siałbym siewnikiem punktowym w rozstawie 45 cm, wtedy 40 szt./m to maks.
No nie gadaj. A nie dalej jak 2 miesiące temu w komentarzach u Kuli była walka, że facelia zostawia mega stanowisko jako roślina Poplonowa, nieważne czy susza czy nie.
Poplony zawsze siejemy po uprawie na głęboko ,pod zboża na 25cm ,pod buraki 32 cm .Nawet jeśli jest susza to gleba jest poprzerastana korzeniami i pięknie się uprawia
@@epole_kanaljeżeli wypada pszenica po pszenicy idzie facelia plus saladera .5-10 październik talerzówka z przodu i bezorkowiec i siew .Pod buraki facelia ,słonecznik gryka niszczone mulczerem ,a następnie uprawa na głęboko.Próbowałem z grochem i łubinem w poplonie pod buraki .Z moich doświadczeń wynika że lepsze stanowisko wyższy plon ale minusem jest to że poplon z grochu iłubinu słabo zacienia glebę i jest duże zachwaszczenie komosą
zazdroszczę raz na robaka szacunek okolice Wrocławia 2x po taniości 2x na bogato mikro makro 150 N/ha (bory itp) i dalej go robaczek zassysa od spodu moim zdanie rzepak się skończył
Trochę spóźniłem oprysk insektycydowy, być może trzeba było potem powtórzyć, ale finalnie skończyło się na jednym zabiegu Inazumą. Może zadziałała zaprawa biologiczna, a może mszyce wołały rosnący za miedzą poplon, na którym zjadły 100% grochu.
Dlatego w materiale zostało podkreślone, że nie jest łatwo dobrać skład mieszanki poplonowej, właśnie pod kątem przenoszenia chorób grzybowych. Zgnilizna twardzikową może przenosić wiele roślin, które wysiewamy w poplonach.
A może zamiast bezorkowca lepiej tylko glebosz i talerzowka I nie co roku na 50cm tylko co powiedzmy 4 a tak na 25-30cm coś ktoś podpowie czy to ma sens?
@@miodozer5555 ja nie używam bezorkowca w tym systemie uprawy. Jedynie kultywator ścierniskowy do płytkiego podcięcia, wyrównania i zmieszania ścierniska. Koeckerling Vario doskonale się do tego nadaje. Może być brona talerzowa, czy dowolny kultywator ścierniskowy ale nie głębiej niż 7-8 cm. Siewnik do uprawy pasowej spulchnia glebę w pasie siewnym na 20-25 cm i to zastępuje głęboką uprawę.
@@agropiotrek62 Tak Ci zależy, żeby była gowno burza? ;) Jak masz słabe stanowiska to kluczem jest dobór gatunków poplonu. A co więcej, kiedy je siejesz i kiedy je zbierzesz. Jeżeli np siejesz poplon po żniwach w lipcu/sierpniu i likwidujesz jesienia, żeby jeszcze zasiać zboże to najczęściej wynik może być słaby. Podobnych wykluczeń jest kilka. I na piachach unikałbym szybko ronacych krzyżowych bo (gorczyca) bo one faktycznie mocno ta wodę wypijają.
@@epole_kanal Było dużo owadów, ale kto ma je zjadać skoro populacja ptaków czyli naszych naturalnych sprzymierzeńców dramatycznie spadła. Rolnicy, ale też i wszyscy musimy dbać o różnorodność na polach, w ogrodach czy też w miastach.
Należy sobie zadać pytanie jakie stworzenie żywi się mszycą i zadbać by była obecna na polu lub w pobliżu. Poprzez rolnictwo chemiczne zaburzyliśmy równowagę, spadła bioróżnorodność a tym samym przerwane zostały łańcuchy pokarmowe... Populacja ptaków w tym wróbli dramatycznie spadła w ostatnim czasie.
Należy sobie zadać pytanie, jak można wycofywać skuteczne środki ochrony roślin, w tym zaprawy nasienne i dopuszczać do takiego wzrostu liczebności szkodników? Jak można zachęcać rolników do siania poplonów, sprawiać że wydadzą oni dodatkowe pieniądze na siew poplonów, a jednocześnie zabraniać chemicznej ochrony tychże poplonów? Co w tym przypadku było lepsze dla środowiska, opryskać mszyce i cieszyć się ogromną masą zieloną grochu, co oznaczałoby dodatkowe 50-80 kg N pozyskanego z atmosfery (czyli zmniejszone zużycie nawozów azotowych w kolejnym roku), czy też trzymać się zakazu wszelkiej chemicznej ochrony poplonów? Ten nieudany poplon zbudował może 1/10 spodziewanej masy zielonej, przez co nie spowoduje wzrostu zawartości N w glebie i nie zwiąże węgla z atmosfery, za to na swój wzrost zużyje zapas obu składników. Zamiast pozytywnej z perspektywy wzrostu zawartości próchnicy humifikacji, mamy nieporządaną w tym wypadku mineralizację słomy po zbożu, a zatem z punktu widzenia budowania żyzności gleby, to jest stracony rok. A wystarczyłby jeden dobry zabieg skutecznym insektycydem, żeby groch sobie poradził i mógł „pracować” zgodnie z założeniami.
W pełni się zgadzam. Sieję sporo poplonów i w tym roku nie są to tylko poplony wielogatunkowe w ekoschemacie międzyplon ozimy. Zrobiłem we wrześniu zabieg na jednoliścienne i zwalczyłem za jednym przejazdem mszyce. Po tygodniu poplon odżył i zdecydowanie jest lepszy od tego z ekoschematu, w którym nie można stosować śor. Brak logiki po stronie legislacyjnej.
@@pawekrawczyk3705 Jak masz hodowle to jesteś o długośc świetlną od innych, więc się nie dziwię. Jednak nie każdy ma zwierzęta, i nie każdy chce mieć. Łatwo się sądzi "poplon to glupota", "bezorka to głupota". Nie same systemy są rozwiązaniem, ale sposób ich wprowadzania/prowadzenia. Nawet najlepsze systemy można oprowadzić źle, np zbyt duże uproszczenia bezorki, źle dobrana mieszanka poplonowa czy nawet termin ich wsiewania. Jak się wie po co się to robi (uprawa, poplony itd) to się też wie czego się przestrzegać. Dzięki za komentarz
Czyli lepiej żeby pole stało puste od lipca do grudnia, niż rosły na nim np. motylkowe? Myślę że bez względu na to czy ktoś ma hodowlę, czy nie ma, warto poprawiać bilans próchnicy, a właśnie temu służą poplony.
WAŻNE INFORMACJE!
1. Jeżeli chcecie wziąć udział w pierwszych konferencjach kanału E-POLE, które odbędą się w lutym 2025 roku, zobaczcie ten film: th-cam.com/video/l4-zFEep5CQ/w-d-xo.html i dowiedzcie się szczegółów!
2. E-POLE PO SEZONIE LIVE - weź na żywo udział w nagrywaniu videopodcastu! Widzimy się 18 grudnia 2024 roku w Poznaniu (w godzinach 11:00-16:00). Napisz na e-pole@wp.pl nazwiska gości, których chciałbyś zobaczyć w tym sezonie videopodcastów. Spośród Waszych wiadomości wybiorę 5 osób z tego odcinka, których zaproszę na nagranie.
U mnie tak jak u Pana Jacka z grochu cieszyła się tylko mszyca. Na szczęście profesor Piechota na kanale e-pole przekonał mnie do stosowania kilku gatunków poplonu. Groch zjadła mszyca, słonecznik padł po mrozie w październiku, facelia wygląda super a rzodkiew ma już korzeń jak buraki cukrowe. Podrwaiam i dziękuję za dużo ciekawej wiedzy.
Super filmik nagrany Omówienie i przekazanie wiedzy i doradztwo pozdrawiam
Poplony byly jak pamietam czyli lat 70tych ale i za mojego dziadka siane i propagowane. Niestety susze letnie znacznie utrudniaja ich stosowanie. Jedynie racjonalne to pod uprawy jare.
Dobrze przygotowany materiał 🙂
Bardzo ciekawy odcinek jak zawsze!
Rolnik ma rację jeśli chodzi o plagę mszyc- u mnie też z grochu nic nie zostało.
Jeśli chodzi o głębosz to według mnie jest to maszyna obowiązkowa ale warto najpierw zainwestować w penetrometr glebowy i sprawdzić sobie pola pod kątem podeszwy. W tym roku zamiast 15ha głęboszowałem 3 bo penetrometr wskazał gdzie mam zbitą glebę. Pozdrawiam
@@rafalwistuba2925 wystarczy stalowy zaostrzony pręt. Wyskalowany co 5 cm. Dochodząc do warstwy gdzie była podeszwa nie byłem w stanie wbić go ani centymetra głębiej, także żaden manometr nie jest potrzebny. U mnie podeszwa była wzorcowo pod warstwą orną, czyli na mniej więcej 30 centymetrze.
Siema , tu sie zgadzam pole musi pracować, jak nie produkować plon , to produkować plon poboczny .
Wiadomo że jak jest w planie coś jarego to poplon musi być , ale ja ide jeszcze dalej , nawet jak są oziminy siane to poplon sie udaje zrobić np po łubinie po faceli , samosiewy plus coś na dokladke i pięknie wyrasta 20 września niszczenie , uprawa po 10 dniach i siew żyta .
inna sytuacja jak jest siana kukurydza , to wtedy po zborzu poplon z łubinu iczegoś tam jeszcze , kasujemy we wrześniu i siejemy nastepny taki co zimuje , np mieszanke gorzowską albo żyto z wyką albo koniczye inkarnatke albo groch zimujący , kukurydze sieje zazwyczaj 2 maja więc do tego czasu poplon też robi masę .
i potwierdzam w tym roku mszyca to była plaga , 200kg grochu na ha w poplonie , nic nie przeżyło.
W tym roku zasiałem rzepak bezorkowo po jęczmieniu ozimym. Najpierw poszło nawożenie, talerzówka, nawożenie 2 raz, talerzówka 2 raz w celu zniszczenia samosiewów i następnie głębosz na 50 cm i siew w suchą ziemię... Ale po bezorce zauważyłem, że mam lepiej wyrównaną plantację od tych sianych po orce. Pozdrawiam serdecznie.
Głębosz na 50 przed siewem to trochę ryzykownie można zrobić sobie krzywdę.Dużo zależy wtedy od zwięzłości gleby wilgotności i użytego zęba.Można tak poprawić stosunki wodno powietrzne że będzie fala na polu.
@@janko-in8kjmógłbyś rozwinąć temat?
Na glebach zwięzłych bruzda po przejściu zęba nie zdąży się zagęścić i mamy przewentylowaną glebę na całej głębokości pracy.Lużne gleby lepiej znoszą taką Uprawę Po wielu latac
h użytkowania głębosza mogę podpowiedzieć żeby głębosza używać na kilka tygodni przed siewem rośliny uprawnej, ewentualnie uwrocia uprawiamy głęboszem
przed siewem
@@janko-in8kjHm coś mi tu nie pasuje. Jeśli nie chcemy "wentylować" przesadnie to uprawiamy zaraz za gleboszem, żeby pozamykać jak najszybciej bruzdy po nim i zagęścić. Jeśli zostawimy na kilka tygodni to wentylowanie będzie postępowało dłużej, według mojej logiki. W tym roku na bardzo zwięzłej glebie głębosz, dwa dni po nim orka i w tym samym dniu siew poplonu. Wschody i rozwój roślin b.dobre.
@@44ss222 tu się zgodzę i też tak robiłem w przypadku orki, natomiast przy bez orce w czasie suszy na zwięzłej ziemi lepiej zrezygnować z głębosza uprawiając bezorkowcem na wąskiej redlicy na ok.30cm.
Nie wszyscy wiedzą że elementy robocze do bez orkowca trzeba dobierać do rodzaju gleby i warunków chodzi mi o szer.roboczą bo będzie efekt odwrotny od zamieżonego
Ogólnie używanie głębosza w skrajnych warunkach i na pałę generuje tylko koszty
Oj Panie Jacku raz na robaka w rzepaku 😅 zbyt piękne żeby było prawdziwe. Z drona ładnie uchwycony mój rzepak koło jeziorka powódź pchełke zabrała ale mszyce i tak w październiku szalały. Pozdrawiam.
Był jeden oprysk Inazumą na przełomie września i października. Nie wiem, może te zaprawy biologiczne lepiej zadziałały?
U mnie z grochem w poplonie to samo. Groch nie spelnil swojej funkcji. Naszczescie jutro wjerzdzam w pole i likwiduje. Rok wczesniej groch mial od 0.5 do 1m wysokosci. I mszyca pojawila sie dopiero pod koniec pazdziernika, ale nie w takiej ilości
Fajnie wszystko ale wiecej szczegółów maszyny jakie typy nie chodzi o reklamę tylko co sie sprawdza wiecej zdjęć z pola upraw i maszyn To bedzie ciekawy kanał jestem za
bardzo ciekawa wizja rolnika
To nie jest rolnik to jest Zarządca Przyrody/Ekosystemy jego kreator i opiekun...
@@magdarafallos7817 aha, tak go podpisało e-pole a ty gaslightujesz nie wnikam
Pan Jacek nie miał czasem konta na Agrofoto o nicku &JaJacek?:)
@@Pasio92 od kilkunastu lat tam nie zaglądałem. Nie wiedziałem że Agrofoto jeszcze żyje.
Panie Jacku prosze o info jakiego używa pan głębosza i brone mulczową. Bede wdzięczny za odpowiedz. Pozdrawiam
@@Farma_Krzyżowice mam komplet maszyn z POLSKIEJ firmy NoTiller. Polecam bardzo!
My zbudowaliśmy własny Agregat do ST i własną bronę mulczową.
Uprawa poplonów to nie takie "hop-siup". Dopiero po kilku latach doświadczeń i eksperymentów z doborem roślin i techniki siewu na swoich mozaikach zaczynam osiągać stabilizację. Pozdrawiam
I jakie gatunki się sprawdzają?
@mskotnick U mnie po 5 latach doświadczeń facelia, len, koniczyna aleksandryjska i olejarka abisyńska. Wrzuciłem dziś krótki film na profilu. Pozdrawiam
Tutaj trochę antagonizm odnośnie poplonów, gdy w płodozmianie jest rzepak. Mianowicie facelia i słonecznik nie są roślinami z rodziny krzyżowych. Jednak ich cechą jest to, że są porażane przez zgniliznę twardzikową, szczególnie słonecznik. Mając rzepak w płodozmianie zdecydowanie korzystniej jest iść w kierunku motylkowych i na przykład olejarki abisyńskiei 😉
Oprócz poplonowej mieszanki wielogatunkowej kwalifikowanego materiału siewnego, było tu wysiane ponad 100 kg/ha grochu. Gdyby nie zeżarły go mszyce, facelii i słonecznika prawie nie byłoby widać. Dwa lata wcześniej groch wysiany w czystym siewie na poplon (150 kg/ha) dał niesamowitą masę zieloną.
@JacekHecht u mnie z grochem w tym sezonie taka sama sytuacja. W poprzednim sezonie również potężna masa i wg badań glebowych groch związał 100-130kgN/ha. Niestety sezon sezonowi nierówny. Pozdrawiam.
A co się równa strip+till?😮
😅
Witam czemu w uprawie pasowej nie stosować zabiegu z udziałem chlamazonu i zwalczania chwastów po siewie ??
@@PiotrFudala-m8f Skuteczność takich rozwiązań jeżeli jest warstwa mulczu z przedplonu jest niższa, ponieważ herbicyd słabiej wiąże się z glebą.
@@PiotrFudala-m8f w technologii pasowej jest sporo resztek pożniwnych na powierzchni gleby i herbicyd zamiast na glebę, trafiłby na słomę z przedplonu. Z czasem słoma się rozłoży i odsłoni fragment gleby nie pokryty herbicydem.
Jestem trochę zdziwiony tym że w 21 wieku ktoś nie używa głębosza.
Pierwszego głębosza ojciec kupił w 1988 roku na 13 ha gospodarstwo
@@janko-in8kj Życie nas co rusz zaskakuje ;)
U nas w okolicy utarło się przekonanie, że nie da się głęboszować, bo gleba jest zakamieniona, więc jak już się znajdzie jakiś wyrwany od ogółu rolnik, który przechodzi do uprawy bezorkowej, to kończy się jedynie kupnem 3-belkowca i uprawą na +-25cm.
Ja podjąłem się wyzwania głęboszowania, choć nie ukrywam, że nie było łatwe, bo na niektórych kawałkach co 10 metrów musiałem się zatrzymywać i wyciągać kamienie o średnicy 1 metra 😅 Za to od razu widać, na jakich kawałkach woda schodzi szybciej do gleby, na efekty będę musiał poczekać do lata, choć już widać o wiele lepszy system korzeniowy w przypadku pola przejechanego głęboszem 😅
Łapa typu michel w gleboszu minimalizuje problem wyciągania kamieni
@@michaeli8088dokładnie jest kilka rodzajów zęba ,a kamienie to ryzko wliczone
@@michaeli8088 O, tego nie wiedziałem, mój "głębosz" to gruber z wąskimi dłutami z wałem podniesionym na maksa, taka prowizorka, żeby sprawdzić, czy to w ogóle ma sens. Po odkrywce widać, że gleba między zębami jest popękana, więc zdaje egzamin 😅. Dzięki za poradę, przy kupnie głębosza na pewno przyjrzę się temu rozwiązaniu 👍
Wapno i azot jednocześnie na ściernisko? Według mnie jedno albo drugie, ze względu na straty azotu. Pozdrawiam
@@GrzegorzDaszczuk-wv6gc Albo jedne po drugim w odstępie czasowym i z wymieszaniem wapna z glebą
Wapno węglanowe w dawce 300 kg/ha to dawka symboliczna. Nie mylmy nawożenia wapniem z wapnowaniem zakwaszonych pól, kiedy dawki są liczone w kilku tonach na hektar i tu faktycznie mogą być straty azotu. Oprysk RSM staram się zawsze wykonywać tuż przed deszczem, który przemieści nawóz głębiej w glebę.
@@JacekHecht Kiedy był siany ten rzepak i jakie ma Pan przemyślenia odnośnie terminu i obsady na swoim terenie ?
@@JacekHechtstosuję uprawę bez orkową calopowierzchniową.Żeby ograniczyć wjazdy opryskiwacza Rsm stosowałem z doglebówką .Efekt utrzymania chlomazonu na pow.gleby super ale korzeń jak u pszenicy.Po dwóch sezonach prób wróciliśmy do aplikacji po uprawę głęboką
@@barneystinson3000 termin siewu to 23 sierpnia. Z tym zawsze jest loteria, bo nie wiemy jaki będzie przebieg jesieni. Rzepaki siane 5-6 dni później są dużo słabsze w tym roku. Te siane tydzień wcześniej, wyglądają dużo dorodniej. Ale kilka lat temu miałem rzepak siany 4 września i plonował rewelacyjnie, wcale nie gorzej niż te z 20 sierpnia. Raczej nie schodzę z obsadą poniżej 45 szt./m. Ślimaki, nornice, jelenie, mróz - czynników które mogą ograniczyć obsadę jest niemało. Chyba że siałbym siewnikiem punktowym w rozstawie 45 cm, wtedy 40 szt./m to maks.
Poplon 2 raz z rzędu wysuszył mi pole - zrobiła się skała .... głównie facelia
No nie gadaj. A nie dalej jak 2 miesiące temu w komentarzach u Kuli była walka, że facelia zostawia mega stanowisko jako roślina Poplonowa, nieważne czy susza czy nie.
Poplony zawsze siejemy po uprawie na głęboko ,pod zboża na 25cm ,pod buraki 32 cm .Nawet jeśli jest susza to gleba jest poprzerastana korzeniami i pięknie się uprawia
@@a627246 Poplon pod rośliny jare likwidowany po zimie czy pod ozime likwidowany jesienią?
@@epole_kanaljeżeli wypada pszenica po pszenicy idzie facelia plus saladera .5-10 październik talerzówka z przodu i bezorkowiec i siew .Pod buraki facelia ,słonecznik gryka niszczone mulczerem ,a następnie uprawa na głęboko.Próbowałem z grochem i łubinem w poplonie pod buraki .Z moich doświadczeń wynika że lepsze stanowisko wyższy plon ale minusem jest to że poplon z grochu iłubinu słabo zacienia glebę i jest duże zachwaszczenie komosą
@@janko-in8kj Ta gryka w poplonie przed burakami to tak, żeby adrenalina była większa? 😉
A powodzi nie było?
@@dawidsz7855 Nie ta strona Kłodzka. Samo miasto jest w dolinie, a gospodarstwo Jacka jest wyżej niż miasto
zazdroszczę raz na robaka szacunek
okolice Wrocławia 2x po taniości 2x na bogato mikro makro 150 N/ha (bory itp) i dalej go robaczek zassysa od spodu moim zdanie rzepak się skończył
@@czedu1421 150N/ha? Chyba nie mówimy o jesieni? 😅
Trochę spóźniłem oprysk insektycydowy, być może trzeba było potem powtórzyć, ale finalnie skończyło się na jednym zabiegu Inazumą. Może zadziałała zaprawa biologiczna, a może mszyce wołały rosnący za miedzą poplon, na którym zjadły 100% grochu.
Międzyplon ze słonecznikiem też nie jest wskazany na polach rzepaczanych.
Dlatego w materiale zostało podkreślone, że nie jest łatwo dobrać skład mieszanki poplonowej, właśnie pod kątem przenoszenia chorób grzybowych. Zgnilizna twardzikową może przenosić wiele roślin, które wysiewamy w poplonach.
Ja sieję facelię, grykę i wykę jarą.
A może zamiast bezorkowca lepiej tylko glebosz i talerzowka
I nie co roku na 50cm tylko co powiedzmy 4 a tak na 25-30cm coś ktoś podpowie czy to ma sens?
@@miodozer5555 ja nie używam bezorkowca w tym systemie uprawy. Jedynie kultywator ścierniskowy do płytkiego podcięcia, wyrównania i zmieszania ścierniska. Koeckerling Vario doskonale się do tego nadaje. Może być brona talerzowa, czy dowolny kultywator ścierniskowy ale nie głębiej niż 7-8 cm. Siewnik do uprawy pasowej spulchnia glebę w pasie siewnym na 20-25 cm i to zastępuje głęboką uprawę.
Ja u siebie nie sieję wcale poplonow są straszne suszę i to jeszcze bardziej wysusza , leje dużo pofermentu , zapewne będzie gowno burza .
@@agropiotrek62 Tak Ci zależy, żeby była gowno burza? ;) Jak masz słabe stanowiska to kluczem jest dobór gatunków poplonu. A co więcej, kiedy je siejesz i kiedy je zbierzesz. Jeżeli np siejesz poplon po żniwach w lipcu/sierpniu i likwidujesz jesienia, żeby jeszcze zasiać zboże to najczęściej wynik może być słaby. Podobnych wykluczeń jest kilka. I na piachach unikałbym szybko ronacych krzyżowych bo (gorczyca) bo one faktycznie mocno ta wodę wypijają.
U mnie w tym roku gnatarz zjadł całą gorczycę.
@@danielxx7364 Niestety gnatarza było w tym roku zatrzęsienie :(
@@epole_kanal Było dużo owadów, ale kto ma je zjadać skoro populacja ptaków czyli naszych naturalnych sprzymierzeńców dramatycznie spadła. Rolnicy, ale też i wszyscy musimy dbać o różnorodność na polach, w ogrodach czy też w miastach.
Należy sobie zadać pytanie jakie stworzenie żywi się mszycą i zadbać by była obecna na polu lub w pobliżu. Poprzez rolnictwo chemiczne zaburzyliśmy równowagę, spadła bioróżnorodność a tym samym przerwane zostały łańcuchy pokarmowe... Populacja ptaków w tym wróbli dramatycznie spadła w ostatnim czasie.
Należy sobie zadać pytanie, jak można wycofywać skuteczne środki ochrony roślin, w tym zaprawy nasienne i dopuszczać do takiego wzrostu liczebności szkodników? Jak można zachęcać rolników do siania poplonów, sprawiać że wydadzą oni dodatkowe pieniądze na siew poplonów, a jednocześnie zabraniać chemicznej ochrony tychże poplonów? Co w tym przypadku było lepsze dla środowiska, opryskać mszyce i cieszyć się ogromną masą zieloną grochu, co oznaczałoby dodatkowe 50-80 kg N pozyskanego z atmosfery (czyli zmniejszone zużycie nawozów azotowych w kolejnym roku), czy też trzymać się zakazu wszelkiej chemicznej ochrony poplonów?
Ten nieudany poplon zbudował może 1/10 spodziewanej masy zielonej, przez co nie spowoduje wzrostu zawartości N w glebie i nie zwiąże węgla z atmosfery, za to na swój wzrost zużyje zapas obu składników. Zamiast pozytywnej z perspektywy wzrostu zawartości próchnicy humifikacji, mamy nieporządaną w tym wypadku mineralizację słomy po zbożu, a zatem z punktu widzenia budowania żyzności gleby, to jest stracony rok. A wystarczyłby jeden dobry zabieg skutecznym insektycydem, żeby groch sobie poradził i mógł „pracować” zgodnie z założeniami.
W pełni się zgadzam. Sieję sporo poplonów i w tym roku nie są to tylko poplony wielogatunkowe w ekoschemacie międzyplon ozimy. Zrobiłem we wrześniu zabieg na jednoliścienne i zwalczyłem za jednym przejazdem mszyce. Po tygodniu poplon odżył i zdecydowanie jest lepszy od tego z ekoschematu, w którym nie można stosować śor. Brak logiki po stronie legislacyjnej.
Głębosz to narzedzie a nie maszyna.
A głębosz z ruchomymi czubkami z wałka przekaźnika mocy to już maszyna th-cam.com/video/Av4DuVbpbdI/w-d-xo.html
Dzięki bogu mamy w Polsce elity intelektualne, które produkują jon dery i mercedesy 🥹 to dzięki wam właśnie takim pionierem inżynierii jesteśmy 😅
Poplon to głupota gdzie masz hodowle i obornik i lebsza płytka orka jak bez orka wszystko to przerabialem i wruciłem do hodowli
@@pawekrawczyk3705 Jak masz hodowle to jesteś o długośc świetlną od innych, więc się nie dziwię. Jednak nie każdy ma zwierzęta, i nie każdy chce mieć. Łatwo się sądzi "poplon to glupota", "bezorka to głupota". Nie same systemy są rozwiązaniem, ale sposób ich wprowadzania/prowadzenia. Nawet najlepsze systemy można oprowadzić źle, np zbyt duże uproszczenia bezorki, źle dobrana mieszanka poplonowa czy nawet termin ich wsiewania. Jak się wie po co się to robi (uprawa, poplony itd) to się też wie czego się przestrzegać. Dzięki za komentarz
Czyli lepiej żeby pole stało puste od lipca do grudnia, niż rosły na nim np. motylkowe? Myślę że bez względu na to czy ktoś ma hodowlę, czy nie ma, warto poprawiać bilans próchnicy, a właśnie temu służą poplony.