mialem WSK 175 garbuske i powiem tak , ladowanie przerobilem , zmienilem uzwojenia , ktore byly nie wydolne , bo pradnica byla zle zrobiona skrzynia nie psula sie tylko trzy razy musialem wymieniac wodzik , dolny , bo gorny pazur wycieral sie i wyskakiwal w dol lamiac os na ktorej pracowaly wodziki , co do zaplonu byl stykowy z ktorym nie bylo zadnego problemu nigdy nie kombinowal bym z cdi , jej wada, bylo brak kola zamachowego i jazda w ruchu miejskim to koszmar ,[szarpanie i niszczenie lancochow , byc moze tez te szkrzynie sie innym psuly ] , dopiero po utoczeniu kawal zelaza [kola ] zamachowego , od strony skrzyni biegow , byly tez orginalne] , mozna tym bylo jezdzic zrobilem nia 46 tys i sprzedalem sprawna i wygladala jak nowa jak nowa
Mój tata miał czarnego kobuza z silnikiem wiatrowskim. Potwierdza temat zapłonów bateryjnych, że problemem w tamtych czasach było pozyskanie akumulatora. Wiem, że coś w niej przerobił, żeby mogła palić bez niego. Faktycznie motocykl w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym, dodatkowy plus za filmik z przejażdżki.
Odswierzyles moja pamiec.W czerwcu 1977 kupilem Kobuza po kilku miesiacach szukania znalazlem go w Polmozbycie w Chluchowie.Jako mlody chlopak bylem bardzo szczesliwym posiadaczem tego moto a ze nie ladowal bateri od nowego i kilka razy pchalem go do domu to nie mialo zadnego znaczenia. Dzieki za ten film
Pamiętam jak mój sąsiad co użytkował wsk na co dzień kiedyś mawiał "trójka to je motór , bo czwórki się sypio" . Ogólnie osobiście uważam ,że są to fajne motocykle jak na tamte realia, jedynie w czasach PRL ten zapłon bateryjny to porażka i skutecznie uprzykrzał eksploatacje ( na szczęście dzisiaj już mamy CDI ) . Co do legendy o kiepskiej skrzyni to uważam , że użytkownicy przyzwyczajeni do skrzyni w 125 która dużo wybaczała nie potrafili użytkować , serwisować i naprawiać bardziej wrażliwej/skompilowanej skrzyni 4 biegowej . Moim zadaniem jeśli wszystko jest prawidłowo poskładane i są zachowane odpowiednie luzy pasowania elementów to ta skrzynia chodzi OK .
Witam. Też posiadam kobuza z 81 i kosa też 81. Jak dla mnie to tylko 4 tym się jedzie A 3 to się toczy.... mój pierwszy rok z użytkowania u ujawnił wszystkie wady 4 ki.... Po ich usunięciu i usprawnieniach jeżdżę i nic poważnego się nie dzieje poza drobnymi awariami wynikającymi z wieku elementów stacyjke czujnik stopu.... Zanim nastała era cdi spakowałem alternator z jawy 350 i zapłon dci i już nigdy nie miałem problemu z brakiem prądu A światełka na h4 spisuje się świetnie.... pozdrawiam.
Witam czy podesłał by mi Pan na maila zdjęcie swojego dowodu rejestracyjnego albo napisał dane techniczne z dowodu ponieważ będę rejestrował swoją WSK 175 kobuz i są mi potrzebne.Byłbym bardzo wdzięczny .
Pamiętam gdy mając -naście lat właśnie starsi ludzie opowiadali nad wyższością motocykli mogących odpalić bez akumulatora nad tymi z zapłonem bateryjnym. Po jakimś czasie wtedy doszedłem do wniosku, że faktycznie był to problem związany z dostępnością akumulatorów no i w przypadku takich WSK dochodził jeszcze ten prostownik selenowy, który się zwyczajnie utleniał czy tam rdzewiał... ;)
I dokładnie taki motor mijałem w tamtych latach w drodze do szkoły. Problem w tym, że jak podsłyszałem wtedy ich właścciciele nie kupowali ich z wyboru tylko, że akurat były w GSie i choć nieco droższe były jednak kupowane i woziły 50 kilogramowe worki nawozu, zboża, soli czy co innego na baku.
Jezdzilem caly rok przerobionym dudkiem od wiosny do wiosny(zima nie byla straszna), przez wiele lat,.uwazam ze polskie motory byl solidne i wrazie czego latwe do naprawy tylko wymagaly prawidlowe opslugi,.Mialem Komarka z silnikem rometa i Polski samochud Tarpana .
kiedyś taką nowszą z kwadratowymi błotnikami ,innymi lampami i zwykłym zbiornikiem kupiłem za 300 zł i to był sprzęt do upalania i nauki jazdy 25 lat temu ,a takich w tamtym czasie miałem z 5 różnych modeli począwszy od 125.
A mówiąc poważnie to w latach mojej młodości mówiliśmy że to polska MZ. Tyle że bardziej cenowo dostępna. Ten gang wydechu podobny do MZ również. Pozdrawiam.
❤Miałem czarną 78 rok! Po usunięciu jednej rurki z tłumika miała "klang" Jak MZ 250. Była słaba na 4-tym biegu, co mnie po prostu wku....ło . Wziołem się za śilnik i po podrasowaniu "szła" mi 130 km/h. SUMIENNIE! MZ 250 nie dała rady mnie odejść!!! ☝️☝️☝️Problemy z aku rozwiązywał dwie płaskie baterie! Jeździłem z kumplami na MZ wszędzie. Ze Śląska nad morze, Mazury czy góry! Było super! Do czasu aż w stanie wojennym została mi skradziona😡😡😡
Witam ja także mam zapłon cdi w MZ TS 150 i nie żałuję nigdy nie miałem problemu,zresztą z tą MZ wiąże się ciekawa historia jak ją kupiłem to był szrot tak mieli na grzebane że szkoda gadać ale dla chcącego nic trudnego i zostaje u mnie do końca pozdrawiam...
Nigdy nie miałem motoroweru. Jak zacząłem zarabiać, to moim pierwszym jednośladem był właśnie Kobuz. Kupiony bardzo zadbany od Kuzyna, rocznikowo pewnie był z początku lat 80'. Miewał swoje kaprysy, ale teraz, po latach, miło go wspominam 😊
Kobuz to chyba jedna z najpopularniejszych czwórek w każdym bądź razie koniec lat 80 i początek 90tych najczęściej je widywałem w okolicy inne były ale nie tyle
Moj tato mial doslownue takiego samego KOBUZA od nowosci z tylnia lampa nowsza .I faktycznie ten rodzaj KOBUZA lecz z tym prostym kierownikiem najladniejszy ,a wlasnie jedynie byly problemy z tym ladowaniem na platynkach i nic wiecej . . .
Jak rozumiem mowę obronną skrzyni biegów to skrzynia jest ok, tylko użytkownicy są be :-p Różne syfy miałem, ale np w Junaku pomimo, że jest wykonany z kupy, to raczej na skrzynię ludzie nie narzekają. Ale jednak, skrzynia w silnikach W2, przekonuje mnie, że relatywnie w historii najlepszym polskim motocyklem na swój czas była SHL M11, trzybiegowa.
Pwiadasz - zima lato zapala bez ssane? A to akurat znaczy, że masz do bani ustawiony gażnik. Tak na chłopski rozum ==> jesli zapallł "na zimno" bez ssania, to BEZ WĄTPIENIA silnik dostaje za bogatą mieszankę i tyle. Do bani takie cOŚ, to nie zaleta, tylko WADA GAŻNIKA. Zwyczajniem trujesz powietrze tyle.
Siema, kilka lat temu udalo mi sie kupic WSK 175 M21W2 1977 r.(mój rocznik)od pierwszego właściciela w oryginale. Osobiscie uwazam ten silnik za ciekawszy od 3 biegowego. Ze względu na to że był od podstaw zaprojektowany w Polsce a nie skopiowany z DKW jak w WSK 125. Podziel sie w koncu tym patentem na kolanko. Pozdrawiam
Mam wiatra w SHL m11w, super chodzi ten silnik jak się wkręci, rozbierałem silnik po kilkudziesięciu latach w szopie bo biegi nie wchodziły Dobrze. Pozmieniałem tylko sprężynk, dociagnalem tarcze sprzęgłai, wymieniłem łożyska wszystkie oprócz iglowego i chodzi mi ta skrzynia bez problemu. Nie wiem co się tam może popsuć, jak się na siłę pcha drążek to może coś się zegnie ale jak się wie co i jak to powinna chodzić bez problemów.
Magneśnica pasuje od Royal Enfield 175. Mocne magnesy że się żarówki przepalają. Po zamontowaniu mostka prostowniczego i równolegle kondensatora 1000 mikro/250V zapala bez akumulatora. Przerywacz zap. musi być czyściutki.
Pamiętam ten dźwięk... Mnie w czasach młodzieńczych udało się zrobić coś około 25tys. km. Lecz bylo to okupione licznymi naprawami zwiazanymi z ekstremalną eksploatacją co do możliwości tegoż motocykla. Głównie skrzynia i wyskakujące biegi 2 i 4- ty...😊
Miałem identyko tylko żółtą. 100% oryginalną. W 95' kupiłem za 130 zł. Od razu została przerobiona na crossa 🙈 . Po zakupie ČZ350 Kobuzik pojechał do huty...takie czasy. .
Sposób na kolano wydechowe! Właśnie złożyłem Simsona i już zmienia barwę 😢 mam nadzieję że już nie długo zdradzisz nam swój sekret 😂 pozdrawiam. Piękna WSK
odpalała bez akumulatora na mostku prostowniczym diodowym i ograniczniku napięcia z kondensatorem 1000 uf 300 v. Jak się zrezygnowało z selenowego badziewia.
10:54 Ja miałem dwie gazela z tymi właśnie silnikami. Miałem też trzy wuseki 175 w tym dwa kobuzy i jedną piękną WSK DUDEK (z dwiema kierownicami do wyboru). Ale jakoś nie narzekałem na trudności z zapalanem, bo nie gasiłem silnika... HAMULCEM, jak kmioty ze wsi. Kmioty tak właśnie gasiły silnik "na chłopsli rozum" - nie przez odpowiednie przekręcenie kluczyka (zapłonu) w pozycję "zerową" a na wysokim biegu - na którym akurat dojechał - wciskając hamulec na maksa., aż silnik "się poddał" i zdechł. I nawet nie przekręcając kluczyka na pozycję "WYŁĄCZONE". Jeśli miał "pecha i nieszczęść kupę, to złamał palec wycierająć dupę" ==> to zostawiał całą instalację pod napięciem = to znaczy, że prąd w obwodach płyną cały czas. Aż w końcu prąd się skończył i z zapalania była dupa zbita. Prosty chłop wszystkie motocykle kajarzył z prostą i prostacką wueską "trójką", skonstruowaną pod przygłupów i tyle w temacie.
Ojciec miał wsk 175 i sam sobie przerobił kwestie elektryki i mówił, że nawet bez akumulatora mógł śmigać. Co problemów ze skrzynia to miał robioną na zamówienie i nigdy nie musiał do niej zaglądać
Dziś zszedłem do piwnicy aby stwierdzić, że to już czas rozpocząć remont WSKi 175 wiatr :) Zacząłem szukać i zamawiać cześci, zaczynajać od zapłonu CDI.
Te gumy na baku maja jeszcze jedna ważna funkcje za wyjątkiem tego ci nadmieniłem ze zapobiegają wycierania i niszczeniu lakieru od kolan kierowcy ale zasadnicza rola jest antyposlizgowosc i poprawa trzymania kierowcy.
Mam kobuza 1978 r. bardzo rzadką wersja z garbatym zbiornikiem. Nówkę sztuka że sklepu Tato kupił w 1979r. Nie było z nim żadnych problemów i nie mam do dzis. Z garbatym kotłem znalazłem 3szt.
Uwielbiam Twoje filmy, co do tej Wsk mógłbyś pokazać jej istalacje, bo jednak to unikat instalcja 12V. Jakieś wady i zalety, bo jednak wrócono do 6v. Pozdro!
Skrzynia to jak cie moge-ja najwiekszy problem mialem ze sprzeglem-slizgalo się permanentnie. I ogólnie malo trwale graty co do mocy i obrotów-dosc wysokich. Pozdawiam
3ka to bardziej dla emerytow byla a 4ka to juz miala kopa uwielbialem ja i na kole jezdzila,model to byl Kobuz ale po kilku przerobkach wyszla hybryda jakas,nigdy nie uzywalem akumulatora czarny z iskrownika i czerwony z prodnicy do cewki i palila,raz mi tylko wodzik sie zlamal i zeba w szkrzyni wylamal ,a ze 5 silnikow w czesciach bylo to juz na drugi dzien byl sprawny i jezdzil,wspanialy motocykl chcialbym go teraz miec a nie teraz musze jezdzic jakas Honda nc 750 heeeh.
Mam takie pytanie dotyczące zbiornika łezki w kobuzie , czy wszystkie zbiorniki łezki miały przykręcane metalowe emblematy czy były też takie z malowanym logo wsk?
Kolanko wydechu powinno być okrągłe , telewizorek to raczej 1975 , 76 już miał zwykłą nowego typu ale dobrze wygląda z nią fakt 😉 , co masz za patent z tym kolankiem żeby nie było kolorowe , łobuz bardzo ładny 😏
Pytanko! Jak prosto rozpoznać (rozróżnić) ze zdjęć różnych ogłoszeń, kartery takich silników Wiatr W2A/ Gazela W2/ WSK czwórka, jeśli nie widać numerów albo jak to w tamtych czasach bywało nie wybito ich i tym podobne? dzięki za podpowiedz ;)
Silniki W2A miały od strony zapłonu przystawkę i inny dekiel na magneto. Silniki 059 miały już dekiel z tzw okienkiem i pod gaźnikiem kołyske na rozrusznik a silniki 060 tej kołyski i dekielka z okienkiem już nie miały :). Były tez różnice w Cylindrach. Np 059 od gazeli oraz W2A od SHL miały podcięte żeberka w cylindrach. To takie różnice na pierwszy rzut oka
Lampa telewizorek byla w wsk do 1975 roku w 76 pojawil sie duży licznik i lampa plastikowa ktorą wymieniles pewnie była oryginalna telewizorek mialy kobuzy z 1975roku na malym liczniku
Miałem takiego, czarnego. W tamtych czasach był to mega motocykl ( miałem 11 lat) rok nic się nie zepsuło. Najczęstsze pchania to brak paliwa. Niestety musiałem go sprzedać, bo rodzice się zorientowali że to nie jest Komar 3 ☹️
mialem WSK 175 garbuske i powiem tak , ladowanie przerobilem , zmienilem uzwojenia , ktore byly nie wydolne , bo pradnica byla zle zrobiona skrzynia nie psula sie tylko trzy razy musialem wymieniac wodzik , dolny , bo gorny pazur wycieral sie i wyskakiwal w dol lamiac os na ktorej pracowaly wodziki , co do zaplonu byl stykowy z ktorym nie bylo zadnego problemu nigdy nie kombinowal bym z cdi , jej wada, bylo brak kola zamachowego i jazda w ruchu miejskim to koszmar ,[szarpanie i niszczenie lancochow , byc moze tez te szkrzynie sie innym psuly ] , dopiero po utoczeniu kawal zelaza [kola ] zamachowego , od strony skrzyni biegow , byly tez orginalne] , mozna tym bylo jezdzic zrobilem nia 46 tys i sprzedalem sprawna i wygladala jak nowa jak nowa
Czekamy na ten tajny sposób na chrom kolanka wydechowego aby nie zżółkło. Piękny kobuz. Pozdrawiam
Podpinam się
Mój tata miał czarnego kobuza z silnikiem wiatrowskim. Potwierdza temat zapłonów bateryjnych, że problemem w tamtych czasach było pozyskanie akumulatora. Wiem, że coś w niej przerobił, żeby mogła palić bez niego. Faktycznie motocykl w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym, dodatkowy plus za filmik z przejażdżki.
Odswierzyles moja pamiec.W czerwcu 1977 kupilem Kobuza po kilku miesiacach szukania znalazlem go w Polmozbycie w Chluchowie.Jako mlody chlopak bylem bardzo szczesliwym posiadaczem tego moto a ze nie ladowal bateri od nowego i kilka razy pchalem go do domu to nie mialo zadnego znaczenia. Dzieki za ten film
Długo go miałeś? :)
@@1000piwinapraw Jeździłem nim 3 lata później po moim wyjeździe z Polski stał w garazu kilka lat i rodzice sprzedali go
@@Waldi-s9uwydziedziczył bym takich rodziców.
Nie ma obwiniać Rodziców po prostu takie były wtedy czasy.
@@lobdowo1 no ja wiem a teraz to nie ma czasów.
Witam, miałem Kobuza od nowości, skrzynia była dobra, wodziki lepsze od cz350, miał kopa, fajnie się zbierał.Mam miłe wspomnienia z tym motorkiem.
Miałem czwórke i nie powiem dobra sztuka się trafiła smigała. Pozdrawiam
Pamiętam jak mój sąsiad co użytkował wsk na co dzień kiedyś mawiał "trójka to je motór , bo czwórki się sypio" . Ogólnie osobiście uważam ,że są to fajne motocykle jak na tamte realia, jedynie w czasach PRL ten zapłon bateryjny to porażka i skutecznie uprzykrzał eksploatacje ( na szczęście dzisiaj już mamy CDI ) . Co do legendy o kiepskiej skrzyni to uważam , że użytkownicy przyzwyczajeni do skrzyni w 125 która dużo wybaczała nie potrafili użytkować , serwisować i naprawiać bardziej wrażliwej/skompilowanej skrzyni 4 biegowej . Moim zadaniem jeśli wszystko jest prawidłowo poskładane i są zachowane odpowiednie luzy pasowania elementów to ta skrzynia chodzi OK .
Witam. Też posiadam kobuza z 81 i kosa też 81. Jak dla mnie to tylko 4 tym się jedzie A 3 to się toczy.... mój pierwszy rok z użytkowania u ujawnił wszystkie wady 4 ki.... Po ich usunięciu i usprawnieniach jeżdżę i nic poważnego się nie dzieje poza drobnymi awariami wynikającymi z wieku elementów stacyjke czujnik stopu.... Zanim nastała era cdi spakowałem alternator z jawy 350 i zapłon dci i już nigdy nie miałem problemu z brakiem prądu A światełka na h4 spisuje się świetnie.... pozdrawiam.
Witam czy podesłał by mi Pan na maila zdjęcie swojego dowodu rejestracyjnego albo napisał dane techniczne z dowodu ponieważ będę rejestrował swoją WSK 175 kobuz i są mi potrzebne.Byłbym bardzo wdzięczny .
Moja jechała 130. Ale w busie 😂. Pozdrawiam.
Ja na docieraniu pojechałem 120 km/h ale kolanko miało wiesz jaki kolor .
Pamiętam gdy mając -naście lat właśnie starsi ludzie opowiadali nad wyższością motocykli mogących odpalić bez akumulatora nad tymi z zapłonem bateryjnym. Po jakimś czasie wtedy doszedłem do wniosku, że faktycznie był to problem związany z dostępnością akumulatorów no i w przypadku takich WSK dochodził jeszcze ten prostownik selenowy, który się zwyczajnie utleniał czy tam rdzewiał... ;)
I dokładnie taki motor mijałem w tamtych latach w drodze do szkoły.
Problem w tym, że jak podsłyszałem wtedy ich właścciciele nie kupowali ich z wyboru tylko, że akurat były w GSie i choć nieco droższe były jednak kupowane i woziły 50 kilogramowe worki nawozu, zboża, soli czy co innego na baku.
Jezdzilem caly rok przerobionym dudkiem od wiosny do wiosny(zima nie byla straszna), przez wiele lat,.uwazam ze polskie motory byl solidne i wrazie czego latwe do naprawy tylko wymagaly prawidlowe opslugi,.Mialem Komarka z silnikem rometa i Polski samochud Tarpana .
Trójeczka jest bardziej niezawodna, ale czwórką to się już jedzie 😎😄
Niezawodna, jeden wyraz.
@@christophbendau1866 dziękuję za zwrócenie mi uwagi, już poprawiłem 😁
kiedyś taką nowszą z kwadratowymi błotnikami ,innymi lampami i zwykłym zbiornikiem kupiłem za 300 zł i to był sprzęt do upalania i nauki jazdy 25 lat temu ,a takich w tamtym czasie miałem z 5 różnych modeli począwszy od 125.
A mówiąc poważnie to w latach mojej młodości mówiliśmy że to polska MZ. Tyle że bardziej cenowo dostępna. Ten gang wydechu podobny do MZ również. Pozdrawiam.
ale jednak wole pracę ETZ 250 od WSK 175 :)
@@1000piwinapraw Bez dwóch zdań też. Pozdrawiam.
No, troche daleko do MZ (kiepskich tych inzynierow mielismy) 😊
Zbyt glosny wydech swoja droga jak na taka popierdolke.
Ale motocykl ladny.
@@podunkman2709 inżynierów mieliśmy dobrych. Jedyna słuszna władza nie pozwalała im na wiele.
❤Miałem czarną 78 rok! Po usunięciu jednej rurki z tłumika miała "klang" Jak MZ 250. Była słaba na 4-tym biegu, co mnie po prostu wku....ło . Wziołem się za śilnik
i po podrasowaniu "szła" mi 130 km/h. SUMIENNIE!
MZ 250 nie dała rady mnie odejść!!! ☝️☝️☝️Problemy z aku rozwiązywał dwie płaskie baterie! Jeździłem z kumplami na MZ wszędzie. Ze Śląska nad morze, Mazury czy góry!
Było super! Do czasu aż w stanie wojennym została mi skradziona😡😡😡
Witam ja także mam zapłon cdi w MZ TS 150 i nie żałuję nigdy nie miałem problemu,zresztą z tą MZ wiąże się ciekawa historia jak ją kupiłem to był szrot tak mieli na grzebane że szkoda gadać ale dla chcącego nic trudnego i zostaje u mnie do końca pozdrawiam...
Nigdy nie miałem motoroweru. Jak zacząłem zarabiać, to moim pierwszym jednośladem był właśnie Kobuz. Kupiony bardzo zadbany od Kuzyna, rocznikowo pewnie był z początku lat 80'. Miewał swoje kaprysy, ale teraz, po latach, miło go wspominam 😊
Kobuz to chyba jedna z najpopularniejszych czwórek w każdym bądź razie koniec lat 80 i początek 90tych najczęściej je widywałem w okolicy inne były ale nie tyle
Moj tato mial doslownue takiego samego KOBUZA od nowosci z tylnia lampa nowsza .I faktycznie ten rodzaj KOBUZA lecz z tym prostym kierownikiem najladniejszy ,a wlasnie jedynie byly problemy z tym ladowaniem na platynkach i nic wiecej . . .
Takie sprzęty to się szanuje ,mam też kilka, moto z Prl-u Pozdrawiam 🍻🖐
Słychać troszkę pierścienie zaduzy luz na tłoku czyli rowki pierścieniowe pozatym super się zbiera jaki gaźnik
marzenie dokladnie ta konfiguracja ale w kolorze bahama yellow no cudowna pozdro
Miałem taką i żałuję do dziś super spszent
Fajny odcinek, też mam 4 ale taką zwykłą ale z małym przebiegiem i chodzi tak jak Twoja na oryginale. Pozdrawiam
Ja swoją aż łebka jeżdzilem na płaskich bateriach cztery sztuki i ogień 🔥
Jak rozumiem mowę obronną skrzyni biegów to skrzynia jest ok, tylko użytkownicy są be :-p Różne syfy miałem, ale np w Junaku pomimo, że jest wykonany z kupy, to raczej na skrzynię ludzie nie narzekają. Ale jednak, skrzynia w silnikach W2, przekonuje mnie, że relatywnie w historii najlepszym polskim motocyklem na swój czas była SHL M11, trzybiegowa.
8:59 Ja mam rodzinną 175 z 72 roku i jest tak zrobiona że odpala bez ssania w lato i zimę 😎
Z wrażenia ma ona już najechane ponad 250k km
Pwiadasz - zima lato zapala bez ssane? A to akurat znaczy, że masz do bani ustawiony gażnik. Tak na chłopski rozum ==> jesli zapallł "na zimno" bez ssania, to BEZ WĄTPIENIA silnik dostaje za bogatą mieszankę i tyle. Do bani takie cOŚ, to nie zaleta, tylko WADA GAŻNIKA. Zwyczajniem trujesz powietrze tyle.
@@10kunegunda to dlaczego np wsk 125 nie posiadała ssania?
Siema, kilka lat temu udalo mi sie kupic WSK 175 M21W2 1977 r.(mój rocznik)od pierwszego właściciela w oryginale. Osobiscie uwazam ten silnik za ciekawszy od 3 biegowego. Ze względu na to że był od podstaw zaprojektowany w Polsce a nie skopiowany z DKW jak w WSK 125. Podziel sie w koncu tym patentem na kolanko. Pozdrawiam
Fajn silniki tylko trzeba z głową eksplatować trójka jest debiloodporna ale mało mocy
Jak zwykle zaje...fajny odcinek 🏍 już czekam na następny
Fajnie ze to robisz,dzieki
Mam wiatra w SHL m11w, super chodzi ten silnik jak się wkręci, rozbierałem silnik po kilkudziesięciu latach w szopie bo biegi nie wchodziły Dobrze. Pozmieniałem tylko sprężynk, dociagnalem tarcze sprzęgłai, wymieniłem łożyska wszystkie oprócz iglowego i chodzi mi ta skrzynia bez problemu. Nie wiem co się tam może popsuć, jak się na siłę pcha drążek to może coś się zegnie ale jak się wie co i jak to powinna chodzić bez problemów.
Znajoma muzyka z czwórki silnika : )
Magneśnica pasuje od Royal Enfield 175. Mocne magnesy że się żarówki przepalają. Po zamontowaniu mostka prostowniczego i równolegle kondensatora 1000 mikro/250V zapala bez akumulatora. Przerywacz zap. musi być czyściutki.
Pamiętam ten dźwięk... Mnie w czasach młodzieńczych udało się zrobić coś około 25tys. km. Lecz bylo to okupione licznymi naprawami zwiazanymi z ekstremalną eksploatacją co do możliwości tegoż motocykla. Głównie skrzynia i wyskakujące biegi 2 i 4- ty...😊
takiej perełeczki to chyba nikt się nie spodziewał
Masz rację. Zdecydowanie najładniejsza wersja kobuza 😍
Poza silnikiem i naklejką odklejającą od paliwa wylanego na zbiornik ,,,
@@setiwertero co ma przysłowiowy piernik do wiatraka?
WSK Kobuz euro 5 ,odpalasz i nie trzeba włączyć świateł 👍
Pięknie chodzi ładna sztuka!!!
tylne lampy i ogólnie linia motocykla bardzo ładna
Miałem identyko tylko żółtą. 100% oryginalną. W 95' kupiłem za 130 zł. Od razu została przerobiona na crossa 🙈 . Po zakupie ČZ350 Kobuzik pojechał do huty...takie czasy. .
Miałem Kobuzka :)
Nawet kolor się zgadza.
Sposób na kolano wydechowe! Właśnie złożyłem Simsona i już zmienia barwę 😢 mam nadzieję że już nie długo zdradzisz nam swój sekret 😂 pozdrawiam. Piękna WSK
Super, czekam na materiał z Jawą Ts350 :P Pozdroo
O Panie, a to najpierw musze gdzieś taką znaleźć :D
@@1000piwinapraw szukaj szukaj będzie ciekawie 🙂🐌🐌✌️✌️🏍️🏍️
Piekny motocykl. Gdybysmy nie mieli inzynierow ktorym wszystko wisialo, moglby byc staranniej wykonany, z ladniejszym "dizajnem".
Pięknie idzie
odpalała bez akumulatora na mostku prostowniczym diodowym i ograniczniku napięcia z kondensatorem 1000 uf 300 v. Jak się zrezygnowało z selenowego badziewia.
Piękna pojeździł bym nawet po pokoju :P i spał bym z nią :P
Taktyczna łapa w górę
Dzięki Adam! :)
@@1000piwinapraw Maciek tak trzymaj
To ten kobuz ci mogłem kupić od ciebie kiedyś na Służewcu ?
Miałem identycznego ten sam kolor zbiornik lampa nie miał migaczy sprzedałem go za 300zł jakieś 12 lat temu 😉
Dziadek miał kobuza i wspominał go tak : 1,2,3 wchodziło dobrze a 4 to jusz było buuuuu haha
Pieknie chodzi i ten zapach mieszanki...
poz zapachem mało chodzi więcej stoi .
10:54 Ja miałem dwie gazela z tymi właśnie silnikami. Miałem też trzy wuseki 175 w tym dwa kobuzy i jedną piękną WSK DUDEK (z dwiema kierownicami do wyboru). Ale jakoś nie narzekałem na trudności z zapalanem, bo nie gasiłem silnika... HAMULCEM, jak kmioty ze wsi. Kmioty tak właśnie gasiły silnik "na chłopsli rozum" - nie przez odpowiednie przekręcenie kluczyka (zapłonu) w pozycję "zerową" a na wysokim biegu - na którym akurat dojechał - wciskając hamulec na maksa., aż silnik "się poddał" i zdechł. I nawet nie przekręcając kluczyka na pozycję "WYŁĄCZONE". Jeśli miał "pecha i nieszczęść kupę, to złamał palec wycierająć dupę" ==> to zostawiał całą instalację pod napięciem = to znaczy, że prąd w obwodach płyną cały czas. Aż w końcu prąd się skończył i z zapalania była dupa zbita. Prosty chłop wszystkie motocykle kajarzył z prostą i prostacką wueską "trójką", skonstruowaną pod przygłupów i tyle w temacie.
Witam serdecznie. Piękny egzemplarz 😊 Poszukuję też wsk garbuska trzy biegowa 😊 to pierwszy mój motocykl. Leci sub i zostaję 😊Pozdrawiam serdecznie 😀
Mój brat miał taką że odpalana z kopniaka jechała do tyłu 😂 i zawsze ją zapychaliśmy żeby pojeździć
Ojciec miał wsk 175 i sam sobie przerobił kwestie elektryki i mówił, że nawet bez akumulatora mógł śmigać. Co problemów ze skrzynia to miał robioną na zamówienie i nigdy nie musiał do niej zaglądać
Bardzo ładny Kobuzik
Dziś zszedłem do piwnicy aby stwierdzić, że to już czas rozpocząć remont WSKi 175 wiatr :)
Zacząłem szukać i zamawiać cześci, zaczynajać od zapłonu CDI.
Gruz i tyle.
Super.mam takiego samego
Te gumy na baku maja jeszcze jedna ważna funkcje za wyjątkiem tego ci nadmieniłem ze zapobiegają wycierania i niszczeniu lakieru od kolan kierowcy ale zasadnicza rola jest antyposlizgowosc i poprawa trzymania kierowcy.
Miałem okazje miec podobna wska ale czarna kilka lat wstecz 😀 obecnie szukam b3 garbuski fajnie jakbyś zrobił jakiś filmik o tym modelu
Mam kobuza 1978 r. bardzo rzadką wersja z garbatym zbiornikiem. Nówkę sztuka że sklepu Tato kupił w 1979r. Nie było z nim żadnych problemów i nie mam do dzis. Z garbatym kotłem znalazłem 3szt.
Mam kobuza z 77, rowniez w oryginalnym malowaniu ale trzeba ja zlozyc do kupy (oprzedni wlasciciel chciał wyremontowac).
Hejka...super kobuz..mam takiego samego...dawaj ciąg dalszy o kobuzie❤
Brak akumulatora. . . . pamiętam tato założył dwie płaskie baterie 😁
Dobre działało
i długo to działało? :)
Uwielbiam Twoje filmy, co do tej Wsk mógłbyś pokazać jej istalacje, bo jednak to unikat instalcja 12V. Jakieś wady i zalety, bo jednak wrócono do 6v. Pozdro!
A no właśnie, nie wspomniałem o samej instalacji... Spróbuję jakieś fotki cyknąć
Mam pytanie ile masz wszystkich motorków??
Od łezki łezka i będzie WSK😮😮😮
Miałem kobuza 1980r lampa stacyjka i zegar były poza lampą a jeszcze lampa była metalowa i inne kierunki
Jak poza lampą to może to była jakaś wsk perkoz czy inna z tych mniej spotykanych 🤔
I te charakterystyczne jęczenie na trójce
Tak korbowód dołem mi wyszedł ale odejście to miala
Skrzynia to jak cie moge-ja najwiekszy problem mialem ze sprzeglem-slizgalo się permanentnie.
I ogólnie malo trwale graty co do mocy i obrotów-dosc wysokich. Pozdawiam
Ja łańcuszek i tarcze co siedem dni wymieniałem a nawet nie wiedziałem że można ruszać na tylnim kole ! .
pasuje też magneśnica od Endfilda. Że żarówki 24 V 55W się palą.
Siemka ogolnie zauwazyłem ze jestesmy z jednej wsi :P mozna sie spotakc na piwo :D
3ka to bardziej dla emerytow byla a 4ka to juz miala kopa uwielbialem ja i na kole jezdzila,model to byl Kobuz ale po kilku przerobkach wyszla hybryda jakas,nigdy nie uzywalem akumulatora czarny z iskrownika i czerwony z prodnicy do cewki i palila,raz mi tylko wodzik sie zlamal i zeba w szkrzyni wylamal ,a ze 5 silnikow w czesciach bylo to juz na drugi dzien byl sprawny i jezdzil,wspanialy motocykl chcialbym go teraz miec a nie teraz musze jezdzic jakas Honda nc 750 heeeh.
mam taką samą tylko tylne kierunki w innym położeniu 😉
Wyobrazam sobie kopanie po tych wystajacych kierunkach przy kazdym wsiadaniu zanim sie przyzwyczaisz
Mam taką od kilku lat, miałem odrestaurować ale narazie stoi. Rozważam sprzedaż.
Łobuz 175🤟🏻😁
15:50 głowica bez tlumień była TYLKO w gazeli, różniła się też tym że ma większą komore spalania co za tym idzie mniejsze sprężanie i moc
Zarimbiste
Witam jedna uwaga kobuzy ztych rocznikow mialy wlasnie te niskie kierownice
miałem kiedyś nowego kobuza 4 biegi straszny złom
,, z zapłonem iskrowym,, bo wcześniej to samoczynny był 🙂 Chyba o koło zamachowe Ci chodziło
Zaplon bateryjny totez jest zaplon iskrowy.Zaplon iskrownikowy totaki ktory ni potrzebuje akmulatora.
No s ja cały czas czekam na ten sposób na chrom i przebarwienia na kolankach 😢😢
Pozdrawiam serdecznie
spierdzielało się taką przed niebieską nysą
Mam takie pytanie dotyczące zbiornika łezki w kobuzie , czy wszystkie zbiorniki łezki miały przykręcane metalowe emblematy czy były też takie z malowanym logo wsk?
To chyba była najlepsza wersja 4
Kolanko wydechu powinno być okrągłe , telewizorek to raczej 1975 , 76 już miał zwykłą nowego typu ale dobrze wygląda z nią fakt 😉 , co masz za patent z tym kolankiem żeby nie było kolorowe , łobuz bardzo ładny 😏
Pytanko! Jak prosto rozpoznać (rozróżnić) ze zdjęć różnych ogłoszeń, kartery takich silników Wiatr W2A/ Gazela W2/ WSK czwórka, jeśli nie widać numerów albo jak to w tamtych czasach bywało nie wybito ich i tym podobne? dzięki za podpowiedz ;)
Silniki W2A miały od strony zapłonu przystawkę i inny dekiel na magneto. Silniki 059 miały już dekiel z tzw okienkiem i pod gaźnikiem kołyske na rozrusznik a silniki 060 tej kołyski i dekielka z okienkiem już nie miały :). Były tez różnice w Cylindrach. Np 059 od gazeli oraz W2A od SHL miały podcięte żeberka w cylindrach. To takie różnice na pierwszy rzut oka
Pozdro :)😊
Piękna reklama książki Pana Doroby. A i kolanko wydechu silnika powinno być półokrągłe w tym modelu i roczniku. Pozdro
Mój wujek i ojciec mieli nowe czwórki z polmozbytu.w obu padły skrzynie 🙁
Lampa telewizorek byla w wsk do 1975 roku w 76 pojawil sie duży licznik i lampa plastikowa ktorą wymieniles pewnie była oryginalna telewizorek mialy kobuzy z 1975roku na malym liczniku
Podziel się kolego tym sposobem na kolanko. Pozdrawiam
Czy można ją pożyczyć na wieczne oddanie 😅?
Miałem takiego, czarnego. W tamtych czasach był to mega motocykl ( miałem 11 lat) rok nic się nie zepsuło. Najczęstsze pchania to brak paliwa. Niestety musiałem go sprzedać, bo rodzice się zorientowali że to nie jest Komar 3 ☹️
Zbierała się lepiej niż MZ250 TS
Ładna miniaturka
Mam takie coś z przebiegiem 1000km w oryginale z papierami z fabryki