Hamulce tarczowe mechaniczne - wyciskam z nich 100%
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 27 พ.ย. 2024
- W tym materiale podejmuję temat regulacji rowerowych hamulców tarczowych - mechanicznych. Pod koniec wyjaśniam z grubsza zagadnienie docierania hamulców i jaki może ono mieć wpływ na osiągi, jednak ten temat rozwinę w pełni innym razem :)
PATRONITE:
patronite.pl/u...
FACEBOOK:
/ unbrokenreed
INSTAGRAM:
/ unbroken_reed
Kontakt do mnie:
askunbrokenreed@gmail.com
Super poradnik! Z tym ustawieniem zacisku pod katem 90 stopni to takie oczywiste, a do glowy nigdy nie wpadło😂 Ja bym jeszcze wyczyścił porządnie tarczę alkoholem IPA albo break cleanerem. Szczegonie te otwory przy powierzchni ściernej. Z mojego doświadczenia pomaga to wydłużyć czas zanim hamulce będą potrzebować kolejnego czyszczenia/serwisu.
Ja zakładam zacisk luźno na ramie, luzowałem linkę, zaciskałem dźwignię do pożądanego momentu, i dokręcałem regulację wewnętrznego klocka aż zacisnął się na tarczy. Dokręcałem zacisk, linkę, i regulacja baryłkami żeby uzyskać skok klamki jaki mi pasował. Prościej i szybciej się tego nie da zrobić. Tzn da się ... kupić MT-200 :D
przed regulacją powinno sie jeszcze sprawdzić czy koło jest dobrze zapięte, lub czy pista nie ma luzów
Żeby skłonić do współpracy zużyty lub nieco przybrudzony pancerz, można go obrócić na lince (względem własnej osi). Spowoduje to, że linka będzie opierać się o nieużywane dotąd fragmenty powierzchni teflonowego wkładu. To naprawdę działa! Często tak robiłem kiedy ktoś poprosił mnie o wyregulowanie przerzutki na szybko, a widzę że regulację trzeba by zacząć od wymiany pancerza.
Świetnie wyjaśnione, choć na początku myślałem że będziesz rozbierać zacisk na czynniki pierwsze i dokładać nowego smaru, ale pewnie nie ma takiej potrzeby.
Jedyne co mi się nie podoba to wg. mnie należałoby skrócić długość dolnej części pancerza, bo w miejscu gdzie omija sztyce jest duży łuk, a to są dodatkowe opory linki
Ja w swoim dualu zakładałem pełne pancerze od początku do końca, co prawda wymagało to rozpiłowania przelotek, ale przedłuża to baaardzo czas do wymiany linek i serwisu. Jako przykład mogę podać że w 2007 roku założyłem tak pancerz do przerzutki tylnej Alivio do tego Avid Rollamajig i do dzisiaj przerzutka śmiga tak samo precyzyjnie Polecam
Mam taki smar do pancerzy i link i trafiłem przypadkiem na ten film, ale z chęcią obejrzę. Tytuł mnie uwiódł
Po oszlifowaniu papierem tarcz, nie przemywasz ich break cleanerem? Można jeszcze wspomnieć o tym, że wyraźną poprawę daje też zmiana zwykłych pancerzy na bez-kompresyjne typu Jagwire Keb-SL.
@@custombikefactory Dzięki za komentarz. Myślę, że warto przemyć przed szlifowaniem i po nim :)
git malina żeby zasięg filmu był większy 👍
Przydało by się przed zrobieniem tych rysek na tarczy przetrzeć ją jakimś alkoholem typu IPA.😁
A tak w ogóle to polecam zainwestować w hamulce mechaniczne z dwoma aktywnymi klockami typu TRP Spire C. Fajnie toto pracuje.
Siemano!🖐
@@vlodek-193 Słuszna rada, nie zaszkodzi.
To już wolałbym założyć zwykłe MT-200 niż kombinować z zaciskami dwutłoczkowymi na linkę.
@@stawiniakpol2891 A co jak ktoś ma fajne klamkomanentki na linkę (mtb, szosa) i/lub nie lubi się babrać w hydrauliką(?), to raz, a dwa, zobaczymy które hamulce gdzieś na odludziu w razie awarii łatwiej ci będzie doprowadzić do używalności, hydrauliki czy mechaniki!?!?🤔
BTW, Marin zakłada takie do swoich stalowych graveli i jakoś ludzie sobie chwalą.
Ja zwykle regulację zaczynam od sprawdzenia śrub "adaptera". Stosunkowo czesto są poluzowane, a wtedy całą regulację można zacznac od poczatku. Papieru ściernego do klockow używam o nieco drobniejszej granulacji, ale to kwestia gustu.
Świetny materiał 💪🖐️
Ostatnio widzialem filmik na temat docierania (czy co oni tam robią) ślizgów w amorach nowych. Fajnie jak bys zrobil jakiś material o tym czy ma to sens, czy warto itp. Bo wg tych co robią te filmiki to ponoć o wiele lepsza praca amortyzatora jest. Sam jestem do tego neutralnie nastawiony, ale fajnie by bylo gdyby ktoś kto ogarnia sie wypowiedział.
th-cam.com/video/RPuhyVk47Xg/w-d-xo.htmlsi=xZo4VgfZF0znNOxP
Tak tylko chciałem napisać, że robisz świetną robotę :)
🤜🤛
Od jakiegoś czasu kompletuję swój warsztat i (na razie amatorsko) serwisuje rowery znajomych i ich znajomych
I takie filmy jak Twoje są dla mnie skarbnicą wiedzy ❤
Przynierzam się do zakupu stojaka serwisowego. Wstępnie padło na Uniora
Zastanawiam się czy ten na Twoim filmie przy cięższych pracach lub/i rowerach nie ma tendencji do przechylania się/ przewracania?
Na co dzień pracuję w BZEN i tam mamy te Uniora, ale też praca z rowerem elektrycznym, cięższym od tych rowerów bez baterii..
I tip, pytanie ode mnie z zupełnie innej bajki. Odnośnie odkręcania np. suportów, które ni chu chu nie chcą się odkręcić
Próbowałeś kiedyś klucza pneumatycznego?
Ja kiedyś odkręcałem w taki sposób suport na kwadrat. Wyszedł z ciężkim oporem, na końcu okazało się, że zerwało połowę gwintu, bo w fabryce albo go krzywo wkręcili albo nie dali smaru (nie pamiętam czy miska była stalowa czy plastikowa). Następca był bb-un100, zrobiłem na nim jakieś 12k km, po czym sprzedałem rower.
Super materiał 👌
Teraz się zastanawiam czy podszlifować trochę moje klocki w przednim hamulcu, nie dawno wymieniałem tarcze, a klocki są te same. Siła hamowania jest satysfakcjonująca, w końcu tarcz 220mm, jednakże ciekawe jak bardzo mogła by się zwiększyć, gdyby taki zabieg wykonać książkowo
Nie lepiej skrecać zacisk na wcisnietym a potem poluzowac troche tloczek a wszystko bedzoe idealnke ustawione. Ja wiem ze bozia dala oko zeby na nie robić ale wlasnie potem jakies kąty wychodza.
Kupic komplet mt200 za 150pln na allegro i problem z głowy 😋
hamulce się zaczynają od mt501
Ale mnie to denerwuje że w rowerze wszystko może się rozpadać i psuć i uznaje się to za normę.
Gdyby w samochodach odpadały sobie okładziny klocków hamulcowych to by leciały takie pozwy że firma produkująca taki szajs by się nie pozbierała. Przecież to jest mega zagrożenie dla życia ludzi.
@@bobikbobikowy5458 😜 mordo wyluzuj, cieszę się, że takie przypadki omijają Cię szerokim łukiem, ale mi w minionym sezonie odpadła okładzina w samochodzie i wszyscy przeżyli. Pedał lekko wpadł głębiej ale pozostałe koła dały sobie radę ;) (przyczyna ta sama co tutaj, podrdzewiały klocek, niestety jak się trzyma pod chmurką to tak bywa)
@@unbrokenreed no nie wiem może jestem nadmiernie sfrustrowany bo wolę jeździć niż dłubać w sprzęcie. Uważam że jednostronne hamulce mechaniczne to jest jakaś pomyłka. Ciągła zabawa z kręceniem śrubeczkami bo klocek sie o 0.5mm zetrze to jest jakaś parodia. Jakby np moja dziewczyna nie miała mnie to by musiała co chwile jezdzic do serwisu bo te badziewia rowerowe bez przerwy mają jakiś problem zamiast jeździć :) dobra skończyłem hehe
@@bobikbobikowy5458
Bo hydrauliczne są bezproblemowe i czasu nie zabieraja😂
W większości rowerów poza szosą szkoda czasu na coś takiego. Najtańsze shimano mt200 działają naprawdę dobrze. A jak ktoś ma klamkomanetki szosowe gdzie hydrauliczne mają jakieś kosmiczne ceny bo ktoś sobie tak wymyślił to można użyć jakichś pół hydraulicznych hamulców czy to trp hy-rd czy tańsze zoomy hb100 albo po prostu coś z 2 klockami ruchomymi jak trp spyre lub jakiś chiński odpowiednik. Różnica olbrzymia. Z jedno tłoczkowych mechanicznych jedynie avidy np bb5 dobrze wspominam ale tam regulacja klocka stałego była pokrętłem więc można było to zrobić bez kluczy w trasie a klocek ruchomy standardowo baryłkami do regulacji ogarnąć więc od wymiany do wymiany klocków nie trzeba było się bawić z tym.
miałem mechaniczne tektro które hamowały tak mocno na tarczy 160mm jak hydraliki mt501 z server na tarczy 180mm
Mechaniki hamują tak samo dobrze jak hydrauliki, na każdym z nich zablokujesz koło. Głowna różnica jest taka, że hydraulika obsłużysz jednym palcem i masz doskonała modulację siły hamowania. Na mechanikach trzeba jednak użyć sporo siły, zwłaszcza przy dużej prędkości jadać z ostrej górki.
@@bydlak miałem mechaniki które były 30% słabsze niz m6100 ale nadal jednym palcem można przez kiere przelecieć
co to są za chusteczki ktorych używasz do czyszczenia ?
@@kluczudarowy243 Chyba marki Merida nawilżane, jakieś zwykłe.
Jeszcze czasem przydaje sie wypalenie tarczy i klocków
Nie polecam :) Tarcz nie trzeba opalać, wystarczy je przemyć byle jakim odtłuszczaczem. Klocki wystarczy przetrzeć na papierze. "Wypalanie" klocków to jest poroniony pomysł handlarzy samochodów z lat PRL i wczesnych 90tych jak nie było części a klocek lub okładzina szczęki zalała się płynem hamulcowym, wtedy moczeniem w denaturacie i "wypalaniu" "naprawiano" taki klocek - byle za bramę wóz wyjechał :D
Co na to algorytmy: wycieranie klocka papierem? Popuszczanie?
@@teesz4351 :D
A myślałem, że czegoś nowego się dowiem.
@@mariuszcbn83 Niestety Mariusz, ilość czynności która przynosi efekty przy takich serwisach jest ograniczona ;)
@@unbrokenreed nie no spoko. Najważniejsze, że te metody działają i klienci są zadowoleni.
@@mariuszcbn83 a tego to nie wiem :D nie wykonuję takich napraw komercyjnie, mi się sprawdza i kumpel zadowolony z hamulców :)
ja musiałem dokręcić tak mocno tą linkę że prawie sie rozwaliła bo inaczej wyślizgiwała się z mocowania
odtłuściłeś porządnie?
@@GrizzJibber tak
Ja zacisk ustawiam tak że reguluję zgrubnie położenie klocków by tarcza była na środku, blokuję zaciśniętą klamkę na luźnym zacisku, zacisk sam ustawia się równolegle do tarczy. Dokręcam go i już tylko drobna korekta na klockach. Ps. Jak już zacisk był zdemontowany można rozebrać też i przesmarować oś dźwigni zacisku bo często nie chodzi ona płynnie.
Ta technika bardziej sprawdza się na hydraulikach, w mechanikach lepiej na oko.😁
przy obecnej cenie kompletu mt200, szkoda czasu na lepienie z gówna - jednotłoczkowe mechaniki to szajs i tego żadne gusła nie zmienią 😏
Dokładnie.
mam zaciski tektro które hamują jak mt501/m6100
Smaruje smarem tf
Szkoda czasu
@@jerzydabrowski4802 Poprawa hamowani przy minimalnym wkładzie kosztów. Musisz spojrzeć szerzej na temat. Dla osób które mają takie hamulce, zaprezentowane metody mogą dać szansę na zwiększenie komfortu jazdy.
Serwis brudnego roweru zawsze zle sie ogląda
@@Wlodek1410 A jeszcze gorzej się go wykonuje, wiem coś o tym ;) ale miało to swój ce w tym materiale dwukrotnie, co wyjaśniłem w dostatecznym stopniu.
@@unbrokenreed spoko