Widzę, że to początki. Powoli, ale będzie szło. Sam zaczynałem od 5 w 2008. Dzisiaj przy dobrych wiatrach 50. Oczywiście z bujaniem. Według mnie to najłatwiejsze ćwiczenie z tych 3. Max nie jest jakoś wygórowany. Jedyna trudność to przyczepność ręki do drążka. Radziłbym trenować bez magnezji, bo na naborze nie ma szans na takie "wspomagacze" co jest bez sensu. W każdym sporcie nawet małej czy dużej rangi magnezja jest czymś oczywistym, a tu? Wiadomo, za dużo osób nie może przejść. Utrudniają jak mogą. Sam się wyłożyłem na kopercie na lodowisku. Wracając do drążka. Wydaję mi się, że podchwyt jest dużo łatwiejszy. Dodając do tego balans tułowia można zrobić ładny wyniki. Moim zdaniem za bardzo rzucacie nogi do przodu i za bardzo was buja i dodatkowo zmniejsza chwytność. Skrzyżujcie nogi na wysokości stopy, żeby razem, równo pracowały, jak rybi ogon. Siłę bujania kierując ku górze. I nie wychylać się za bardzo do przodu, bo tylko siły zabiera. Chyba to tyle.
@@tajemniczy998 Dziwna sprawa. Pewnie zależy to od jednostki. Jak byłem ostatnio to już na wstępie zapowiedział, że nie wolno i nie było tematu. No to skoro możecie używać to jeszcze łatwiej będzie i warto nabić tutaj punktów.
Wiele się mówi w dzisiejszych czasach o ćwiczeniach czy treningu na siłowni, ale według mnie jeśli ktoś chce tylko schudnąć (a nie zbudować super muskuły) tak jak sama chciałam to tak naprawdę wystarczy głównie zdrowo jeść, czyli nie jeść dużo przetworzonych produktów przez które w szczególności tyjemy. Na dodatek oczyścić organizm oraz pić sporo czystej wody. Ja zawsze powtarzam, że 80 procent to odżywianie, a 20 procent to aktywność fizyczna. Polecam sobie sprawdzić info na temat diety Anusi, tam autorka opisuje jak zrzuciła więcej niż 10 kg w taki właśnie sposób, spożywając w szczególności naturalne produkty spożywcze, bez większych ćwiczeń :)
![NV [#519] Kiedy nie podejmować ważnych decyzji?](http://i.ytimg.com/vi/sFBSI8SK8cA/mqdefault.jpg)
Piękny montaż a z resztą zawsze jest super
Widzę, że to początki. Powoli, ale będzie szło. Sam zaczynałem od 5 w 2008. Dzisiaj przy dobrych wiatrach 50. Oczywiście z bujaniem. Według mnie to najłatwiejsze ćwiczenie z tych 3. Max nie jest jakoś wygórowany. Jedyna trudność to przyczepność ręki do drążka. Radziłbym trenować bez magnezji, bo na naborze nie ma szans na takie "wspomagacze" co jest bez sensu. W każdym sporcie nawet małej czy dużej rangi magnezja jest czymś oczywistym, a tu? Wiadomo, za dużo osób nie może przejść. Utrudniają jak mogą. Sam się wyłożyłem na kopercie na lodowisku. Wracając do drążka. Wydaję mi się, że podchwyt jest dużo łatwiejszy. Dodając do tego balans tułowia można zrobić ładny wyniki. Moim zdaniem za bardzo rzucacie nogi do przodu i za bardzo was buja i dodatkowo zmniejsza chwytność. Skrzyżujcie nogi na wysokości stopy, żeby razem, równo pracowały, jak rybi ogon. Siłę bujania kierując ku górze. I nie wychylać się za bardzo do przodu, bo tylko siły zabiera. Chyba to tyle.
Co ty gadasz człowieku, podczas naboru można stosować rękawiczki co więcej w szkolach aspirantow obok drążków masz pojemniki z magnezją
@@tajemniczy998 Dziwna sprawa. Pewnie zależy to od jednostki. Jak byłem ostatnio to już na wstępie zapowiedział, że nie wolno i nie było tematu. No to skoro możecie używać to jeszcze łatwiej będzie i warto nabić tutaj punktów.
@@maniak7566 szczerze to podchwyt łatwiejszy na początek ale jeśli się chce iść po te 26 to nadchwyt jest idealny
@@jakubjaroszynski8206 Kwestia indywidualna. Warto spróbować obu technik i wybrać dla siebie najwygodniejszą.
@@jakubjaroszynski8206 *nachwyt
Dobre!
Wiele się mówi w dzisiejszych czasach o ćwiczeniach czy treningu na siłowni, ale według mnie jeśli ktoś chce tylko schudnąć (a nie zbudować super muskuły) tak jak sama chciałam to tak naprawdę wystarczy głównie zdrowo jeść, czyli nie jeść dużo przetworzonych produktów przez które w szczególności tyjemy. Na dodatek oczyścić organizm oraz pić sporo czystej wody. Ja zawsze powtarzam, że 80 procent to odżywianie, a 20 procent to aktywność fizyczna. Polecam sobie sprawdzić info na temat diety Anusi, tam autorka opisuje jak zrzuciła więcej niż 10 kg w taki właśnie sposób, spożywając w szczególności naturalne produkty spożywcze, bez większych ćwiczeń :)