Za te pasy i ironię do BMW 😀 kocham Pana, trzeba im dowalać na każdym kroku bo to kompromitacja! Samochodzik super,nie trzeba zjeść beczkę soli by po prezentacji Juka nie spodziewać się że Micra pójdzie w jego ślady.Ten wkomponowany ekran deskę jest SUPER.Tak właśnie powinno to wyglądać! Porządek na desce bez tych ochydnych telewizorów! Obiektywie i do rzeczy,test de best❤️
0.9 Tce pierw był w Clio i nie do końca zostało przez renault wymyślone tylko dla Dacii ale między innymi dla Nissana i całej grupy renault z tego co pamiętam smart też miał ten agragat. A montowane było tylko w dwóch modelach Dacii, Sandero i Logan. Jak dla mnie 1.0 o którym mowa w teście ma podobnie i też jest konstrukcją renault dla całej grupy i można to spotkać w Clio, Captur, Juke, Micra, Duster i innych. P.S bardzo mi się podoba ta Micra.
Film jak zwykle w 10, a czasy mamy takie że zamiast złorzeczyć na 3 cylindry cieszmy się że możemy jeszcze czasem kupić ich parzystą liczbę, no i pozwalają nam jeszcze nimi kierować.
"1,4 , wolnossący w tej klasie" - miód na moje uszy Panie Sędzio! (to piszę ja, właściciel Kii STONIC 1,4 wolnossącej) Ładna ta Mikra jest, tak po nowoczesnemu, ale nadal podoba mi się ta pierwsza (nie ta wyłupiasta), to był taki z wyglądu prosty, bardzo sympatyczny samochodzik.Jak tylko ją zobaczę oglądam się za nią jak za jakimś młodym osobnikiem płci przeciwnej.
Tak coś w tym jest ,że downsizing potrzebuje duzo za duzo paliwa :/ Mój 1,4 T-Jet 120 na takich drogach po za ścisłym centrum pali 7- 7.5 litra a przecież to 4 cylindry i silnik ,który tak naprawdę konstrukcyjnie wywodzi się z ery kamienia łupanego.
Witam P. Maćku. Szczerze powiem, że w tym malowaniu ta Micra zrobiła na mnie super wrażenie 👍 Naprawdę kawał fajnego samochodziku. Test 👍 Pozdrawiam serdecznie.
Witam. Panie Maćku lubię to Pana ględzenie, pomogło mi ono w wyborze autka. Kupiłem Ibize 1.0 tsi 95 koni i ośmielę się troszkę wtrącić. Należę do tych nielicznych chyba którzy nie plują na ten silnik. Miałem fieste mk7 1.25 82 konie i wspominam ją dobrze ale te 1.0 tsi przekonało mnie fajnym momentem obrotowym który pozwala na elastyczną jazdę nawet w rejonie Beskidów. Ba... twierdzę że jeżdżę teraz spokojniej niż fiestą bo nie kręcę silnika do 3500-4500 obrotów bo nie ma takiej potrzeby mając turbinkę. Zmieniam biegi przeważnie w okolicy 2600-2700 obrotów i to mi pozwala na jazdę w zasięgu max momentu obrotowego. A teraz napiszę coś co może niektórym zaburzyć światopogląd motoryzacyjny. Spalanie tego silnika jest bardzo czułe na technikę jazdy. Po przebiegu 20 tys. pokazuje mi komputer 5.9. Po uruchomieniu silnika po kilku km spada do 6-5,8. Mam do pracy dystans 18km i 5.3 to norma. Reasumując musiał bym nie wiem jak dop....ć żeby zbliżyło się do 7l. Nawet na autostradzie przy włączonej klimie, 3 osobach, pełnym bagażniku i 140/h nie przekracza 6l. Wyciszenie kabiny szczególnie z tyłu takie sobie no i irytujące jest rezonowanie plastików gdzieś w rejonie konsoli centralnej. Był czas że chwalił Pan Ibize ale dobrze że jest jakiś postęp w tych silniczkach i inni producenci się podciągnęli. Cóż do fiesty mam sentyment przede wszystkim za odczucia trakcyjne. Pozdrawiam.
7,6 to ja nie widziałem w aronie ojca . 1.0 115 KM ... dojazdy do pracy jak przedmówcy po drodze ekspresowej i mieście to jest maks 6,5 litra /100km a auto wyższe i większe z 400 l bagażnikiem . Nissanon i renówkom mówię nie :)
3-cylindrowe auto, głośne ale a to z beznadziejnym zawieszeniem jak decha (sorry "sportowym") ... a poza tym "fantastyczne" ;) Dziękuje za uwagę i zapraszam na kolejne testy.
Szanuje Nissana za możliwość wyboru koloru konsoli środkowej i okolic lewarka.Minus za to, że jak weszła obecna Micra ( nie wiem jak teraz )to w podstawowej wersji wyposażenia nie było klimatyzacji.Kierownica niczym ze statku kosmicznego z dużą ilością przycisków :) Test jak zawsze bardzo ciekawy.
Fakt że 0.9 tce na biegu jałowym brakuje kultury pracy. Ale nie przesadzajmy z tym. Każdy producent obcina cylindry i pojemnosci. Milion lat temu grupa VW zbudowała silnik 1.2 i każdy się podniecał z trzech cylindrów po x... Latach dodali turbinę i znów ludzie pobiegli do salonów kupować polówki i ibizy. Każdy kupuje to co chce można dopłacić. I kupić 1.2 tce z czterema cylindrami. Sam mam 0.9 tce i nie narzekam. Do miasta idealne i już wolę to niż klekotanie czterocylindrowego dci.
Niestety micra nigdy nie była oferowana z silnikiem 1.2 tce a szkoda, bo 2 lata temu jak rozgladalem sie za miejskim autem byl to stylistycznie najciekawszy samochód miejski, ale wybór był pomiędzy 1.0(70km) a 0.9tce, co przy ibizie fr z 1.5 tsi, wypadalo poprsotu blado.
@@Kpt1Gokhlayeh Miałem na myśli założenie że są silniki trzy i cztero cylindrowe, nawet jak wybierzemy ten bardziej dojrzały to nie zrobiły z tego auta osiągów kultury pracy jak w sikniku V8. Bo tonie ten segment i nie te samochody więc nie ma co narzekać że małe autko miejsce z ciekawą stylistyką nie ma silnika o dużej mocy i idealnym wyważeniu 😊
Jak patrze na te wspaniałe ekologiczne i ekonomiczne 3 cylindrowe silniki to czuję się jak Greta patrzaca na plastik. Niestety nikt mnie nie zgłosi do Nobla :(
moja Honda Civic 2018 2.0 wolnyssak 158km pali mi 7,8l/100 (max 8-9 katując - min 5,8 wolna spokojna trasa). Skrzynia CVT - buda sedan. Oczywiście auto z rynku Kanadyjskiego - bo u nas mamy 1.0 turbo.... i gdzie ten postęp?
@@Pertyn to fajnie, bo na polskim YT nie ma nic konkretnego o tym aucie. Co prawda jest na Autocentrum porównanie z Touaregiem V8 TDI, ale wykonania tego pomysłu nie będę komentował, bo jest po prostu zbyt złe na jakiekolwiek słowa.
Mam nową Micrę ale z silnikiem 100 konnym i skrzynią cvt. Po przesiadce z Accorda trumniaka jedyne czego mi trochę brakuje to miejsca z tyłu... Żart. Oczywiście, że jest go mniej bo i auto mniejsze. Reszta - potwierdzam - rewelacja. Jakość, materiały, spasowanie, projekt - jak na segment B są świetne. Według mnie jest to też ciche auto ale ja nie mam aż takiego porównania do innych samochodów co szanowny pan Redaktor. Komfort jest też dobry a to zapewne przez koła 16to calowe a nie jak w testowanej Micrze, 17tki. Dlatego może było twardawo. Skrzynia cvt z symulowanymi zmianami biegów przy mocniejszym wciskaniu gazu nie ma głównej wady skrzyń cvt - uczucia ślizgania się sprzęgła. I co najważniejsze: nie szarpie. Bardzo się polubiliśmy. Długo szukałem nowego samochodu i dzisiejszy film utwierdził mnie w przekonaniu, że wybrałem dobrze. Pozdrawiam.
Panie Macieju, silnik 1,0 Turbo , który jest w Micrze i nowym Juke, to silnik konstrukcji Renult tz. HR5DET/ DDT. oczywiście Nissan dołożył swoje 3 grosze, ale jest to silnik zaprojektowany przez Renult, a produkowany jest w 3 lokalizacjach : Dacia Mioveni Pitesti, Renault Valadolid Hiszpania oraz Nissan Sunderland UK.
Ale ten czas szybko leci. nigdy bym nie powiedział że to już 2 lata. Dobrze pamiętam tam ten test :) Myślę że 1.33 w tym aucie by pogodził wszystkich ;)
Nie rozumiem dlaczego pod pretekstem ekologii odchodzi się od diesla bo jeżeli ten mały samochód z malutkim silnikiem pali 7 litrów to dlaczego najnowszy VW Crafter 2.0 biturbo 180 KM w zabudowie typu autolaweta spalił mi jadąc na pusto 100 km/h z Monachium do Flensburg 8,2 litra??? Gdyby zrobić nowoczesnego diesla powiedzmy 1.3 to auto typu Micra spaliło by w mieście 4 litry. Nie wiem co lepsze dla powietrza w mieście spaliny z 7 litrów benzyny czy 4 litrów diesla?
Przecież takie silniki już były - 1.4 HDI w 206stce (2003 rok, czyli wyprodukowany17 lat temu!) pamiętam po mieście spalał mi ok 4,5/100, w trasie też można było zejść poniżej 4. Nie wiem gdzie ten postęp.
Wszystko zależy od sposobu jazdy, długości i jakości trasy. Pug 3008 z "szalonym" 1.2/130KM pali mi średnio 7l/100km (trochę wrocławskich korków, autostrada/ekspresówka z w miarę przepisowymi prędkościami - czyli w okolicy dopuszczalnej maksymalnej): w sumie 50km w jedną stronę. Ale przy jeździe po mieście, tylko w korkach, nie ma problemu, by podwyższyć spalanie do 10l/100km. Żona ma Puga208 z tym samym silnikiem (ale o mocy 110KM) i jej pali średnio 6l/100km (na trasie ok.5l/100km) - ale to auto jednak klasę mniejsze, 200kg lżejsze i mniej pudełkowe. Prawdę mówiąc, to żaden z nich nie nadaje się na krótkie trasy do miasta: bo silnik będzie zawalony nagarem.
Zgadza się - tez zauważyłem! Larks Tongues In Aspic - jeden z wielu zajebistych albumów Karmazynowego Króla:-))) Poza tym Test świetny Pan Maciej w formie, choć... Nissana nie lubię;-)))
Panie Macieju, zastanawiam się, czy producenci samochodów zmieniają coś w danym modelu w okresie pomiędzy wprowadzeniem modelu a face liftingiem. Wie Pan coś o tym? Trafia taka np. nowa Micra do testów, wszyscy krytykują wygłuszenie. Czy bywa, że producenci poprawiają ten element po cichu, nie robiąc oficjalnego FL? Czy też dopiero w ramach FL? Ciekawi mnie po prostu na ile mogą się różnić między sobą dwa samochody z tego samego rocznika, tego samego typoszeregu, jeśli dzieli je kilka miesięcy. Nie mówię oczywiście o wadach poprawianych w ramach akcji naprawczych. Raczej chodzi o ulepszenia.
Oczywiście, liftingi to bardziej marketingowe imprezy, oznaczają poważniejsze zmiany, natomiast drobniejsze (albo takie, którymi producenci niespecjalnie się chcą chwalić, bo po prostu poprawiają własne błędy) są wprowadzane po cichu i często
Cholera, podoba mi się w środku i na zewnątrz w sensie wyglądu. Chociaż pewnie najwyższa wersja za ciężkie pieniądze w tej klasie. Spalanie 7,5 w manualu to jest bardzo dobrze? Mały samochód i pod miastem - to słabo moim zdaniem.To po cholerę downsizing, jak staroć w Ford Ka paliła podobnie? W Hyundai TGDI 1.0 z automatem w mieście zszedłem do 6,7 (poprawilem z 6.2, bo komputer przeklamuje) jadąc przepisowo. VW Golf 1.5 Kombi poniżej 7l? O tej samej porze roku?
Ciężkie pieniądze w tej klasie to życzy sobie Pug za topową wersję 208 (ponad 120kPLN i to nie wersja GTi), gdy cennik tej Mikry w podobnym wyposażeniu kończy się w okolicach 70kPLN. Pug lepiej wykonany, ale cennikowo sporo droższy.
@@infeltk Przepraszam - mój błąd popatrzyłem na cennik 2008. W przypadku 208, jeśli chcesz mieć mocniejszy silnik niż 100KM, to MUSISZ wybrać automat (który swoją drogą jest świetny i trochę żałuję, że nie wziąłem EAT8 do Puga 3008, ale cena była już dużo wyższa niż mojej wersji, bo rabat był sporo mniejszy). Wtedy za wersję GT Line płacisz 95kPLN (cennikowo) plus lakier. Dorzucając do tego kilka przydatnych (albo po prostu ciekawych dodatków, które ma moja żona w swojej 208 z 2017 roku) wychodzi mi z konfiguratora ponad 106kPLN... Za 3008 w zeszłym roku dałem sporo mniej (a te najdroższe dodatki już miała).
Panie Macieju, czy stukonny silnik w Micrze, jest tym samym, co w Dacii Duster i nowym Clio, czy Nissan zrobił coś swojego? Bo jak zaczynają dublować silniki w ramach aliansu koncernòw, to niezłe jądra.
@@Pertyn Nie wydaje mi się żeby pakowali się w dodatkowe koszty, te ròżnice to pewno osprzęt i inne logo na głowicy, jeśli 1.33 dają do Renault, Dacii, Nissana i Merca, to konstrukcje 1.0 też pewno, tożsama. Przy piątku zamiast wychylić szklaneczkę łychy, zebrało mi się, na motoryzacyjne rozterki:) Dzięki i pozdrawiam.
@@zioteknowak6445 si. Byłem przekonany, ze to to samo 1.0 ale jednak nie. W Renault wykastrowane 1.33 a w Nissanie co innego. Być może temu różnica w biegach 5 i 6 i mocy 100 a 117 nie wiem. Dziwna sprawa ale może miało to jakiś sens. Skolei 4 cylindry już tylko w clio czy capturze a dla juka czy micry nie dali.
Czy to wersja n-sport. W niej jest obniżone zawieszenie i inne nastawy. Może dlatego podskakuje? Różnica podstawowa między 100KM a 117KM to zasilanie. Wtrysk wielopunktowy w słabszej odmianie a w mocniejszej bezpośredni. Co ciekawe w Megane po face liftingu ma się pojawić 3cyl. 1.0 120KM. Nowa jednostka czy ta sama co w Micra i Juke?
Dokładnie, zgadza się. Przetestowałem na jeździe próbnej oba silniki, co prawda mocniejszy w Juke, lecz różnica w kulturze pracy między nimi jest kolosalna. Silnik 100 konny w Micrze wyraźnie wibruje (moim zdaniem nawet bardziej niż 0.9 TCE), zaś 117 konny pracuje aksamitnie, solidnie. Skrzynia 6 biegowa w D-IGT też działa ciut przyjemniej. Tak więc jak brać to mocniejszy. Przy czym, Juke jest na nowej platformie i to w czasie naprawdę czuć in plus.
Nadkola to fakt to samo nam w quasqahi czy jak to się tam piszę parę mat wygłuszających parę złoty załatwiło sprawę,ale żeby musiał to robić klijent sam w garażu to porażka!!!
Bo założenie jest takie, że jak masz fantazję, by jeździć oszczędnie, to ta litrówka będzie oszczędna (ale tylko do pewnego stopnia - bo jak wyjedziesz na autostradę, to nie ma bata), ale jak przyciśniesz, to "turbo żyje - turbo pije". Jeśli oczekujesz z małego litrażu tej samej dynamiki co z większego, to zapłacisz w paliwie więcej.
XD co to za walka z zanieczyszczeniem powietrza skoro i tak nowe auta z eco silnikami palą tyle samo co dawne nieekonomiczne, nie wysilone jednostki napędowe.
Czyli wniosek prosty - tylko hybrydy od Toyoty (to nie jest reklama). Miałem przez jakiś czas CH-R'kę z wypożyczalni, 1,8 l. hybryda. Umiejętna jazda po mieście pozwoliła uzyskać niecałe 3l/100. :)
@@Pachciu Otóż nie. W takim tempie spalanie jest właśnie większe. Rzecz w tym, by nabrać prędkości możliwie najdynamiczniej, a potem utrzymywać ją bardziej z wykorzystaniem silnika elektrycznego niż benzynowego. Takie spalanie jest jak najbardziej do uzyskania.
7,5 litra to moim zdaniem wynik całkiem akceptowalny, bo tyle samo mniej więcej pali Corsa B 1.0 sprzed 22 lat, a przecież i mniejsza, i lżejsza, a mocy ma połowę..
Panie Macieju, King Crimson? To najlepszy zespół rockowy, moim zdaniem. Indiscipline z koncertu w Meksyku jest wręcz bajeczne. Szkoda, że nie przyznają za takie rzeczy nagrody Nobla:-)
a ja się tak zastanawiam bo tu chwalona jest micra a na innym filmiku yaris a stoję przed wyborem kupna albo tego albo tego, w grę wchodziła i30 ale ciut za droga. Jakbym mógł prosić o subiektywną opinię który lepiej wybrać. Yaris 4 cylindry i to mnie trochę bardziej przekonuje.
Osobiście zakupiłem micre z 1.0 igt 100koni . Ma inne zawieszenie bo to nie wersja N sport . Zrobiłem 14000km i jestem mega zadowolony . Wyposażenie i jak się tym jeździ naprawdę świetnie . Silnik 100 konia ma naprawdę dobrą dynamikę i nawet zrobiłem pomiar driftboksem przy bardzo sprzyjających warunkach . Nie za dużo w baku nie za gorąco i wyłączona trakcja . Pomiar 2 krotnie pokazał 10.2 (producent mówi że ma 10.9 , powtażalne bezproblemowo jest 10.5 ). Wersja 117 koni musi być naprawdę fajnym miejskim wrednym typkiem ;) Zastanawiam się nad chipem , bo łatwo podbić do 115 koni i do 200nm
Kurcze litrowy silnik 117 konny spala ponad 7 litrów w moim 1.6 GDI spalanie wynosi 7 litrów a to suw pewnie waży połowę więcej niż Micra gdzie ta ekonomia ? Pozdrawiam i czekam na Juke z większym silnikiem ....
Ja chyba Ty Mam 1.6 Gdi w Sportage i spalanie 7-7,5 litra to mam dojeżdżając do miasta, kilka świateł, trochę korka srednia prędkość 44km/h jazda zgodnie z przepisami +10km/h. Nie wiem gdzie jeździcie, chyba ze wasze miasto ma 10000 mieszkańców, jedne światła i rondo. Wystarczy trochę korka i spalanie skacze 8-9l, nawet 10l. miasto Poznań. Jadąc w trasie ekonomicznie 90km/h (srednia prędkość 55km/h) wg kompa 5,7, przekłamuje 0,4l czyli 6,1 realne.
Zużycie paliwa na poziomie 7.5 litra to dużo. A jak Pan stał na światłach to wskaźnik pokazywał 30 litrów. Ja w Yarisie, tym wzmocnionym, mam obecnie 5,2 litra. Po serii traumatycznych przeżyć z Nissanem już chyba nigdy się na te auta nie zdecyduję, mimo że są piękne.
Wskaźnik pokazywał najwyższe możliwe spalanie co jest logiczne gdyż podczas postoju auto spala paliwo ale nie pokonuje dystansu, więc spalanie chwilowe czyt. te które pokazuje komputer pokładowy rośnie do nieskończoności
@@Micha-tx2oo Czyli co? To rozwiercony 0,9? :-D Następcą może sobie być, ale konstrukcyjnie to pochodna wspólnej konstrukcji Merca, Nissana i Renówki. Nie bez przyczyny konstruowali silnik o pojemności 1,33.
@@marekduczman Być może tak jest. Faktem jest, ze zastąpił jednostkę 0.9 Tce. Miałem go na jeździe próbnej w nowym Clio 1.0 Tce 100KM 160Nm przy ok 2700obr/min. Silnik mało elastyczny i dynamiczny np. w stosunku do 1.2 puretech 100KM 205Nm w Nowej Corsie czy peugeot 208.
@@prado1ist ja mam 8.1 do setki w 3-ce. Trochę lepiej niż 9.9 w micrze co i tak jest przyzwoitym wynikiem. Nowe modele 120km raczej będą miały podobne osiągi co akurat jest na plus skoro bez turbo z słusznym litrażem będzie to samo to czapki z głów.
@@michamos3359 - to do mnie? Po prostu autor sugeruje, że ten silnik był stworzony dla Dacii a przecież wcześniej był w Renault. Ja mam Sandero z tym silnikiem i uważam go za bardzo dobrą jednostkę.
Niestety silnik ma spore wibracje, zwłaszcza na jałowym biegu. Jazda staje się męcząca po godzinie. Wczoraj jeździłem 2 godz. nowym Żukiem nissana 1.0 117km i muszę powiedzieć ze o ile dynamika jest ok to wibracje tego silnika są nie do przyjęcia.
Żona jeździ Mazdą CX-3 z normalnym 2l silnikiem....osiągi lepsze a spalanie takie same. To jak to jest? Silnik tutaj 2x mniejszy a pali tak samo? Do tego wyjące i drgające 3 cylindry ?
Wciąż powtarzam ze tu nie chodzi o pojemność a o 3 cylindry. To jest przyczyna kiepskiej kultury pracy: drgań, brzydkiego dźwięku itd... Mała pojemność i uturbienie wpłyną na wytrzymałość ale w lekkim samochodzie to jeszcze ujdzie zwlaszcza jak ktoś bierze w najem i po 100 tys km go odda. Gorzej jest jak do samochodu o masie ponad 1500kg dają takiego pure techa 1.2 130 koni... tu to 100 tys km robi sie wymagajacym przebiegiem.
@@nikram.9113 a PureTechy już mają słabą stronę. Pasek się kąpie w oleju i rozpada na kawałki.....ów kawałki zatykają smoka i mamy kiepskie smarowanie silnika. Już wiele przypadków zatartych silników....a Pertyn wciąż się zachwyca puretechem.
@@english-is-fun zakładam ze takie zatarcie nawet na gwarancji (po to juz całkiem) jest winą kierowcy, złego stylu jazdy, niewłaściwego użytkowania bla bla bla... ? I zostaje sie z rękoma w du..e?
Panie Pertyn, z innej beczki. Idą walentynki i z koleżanką zrobiliśmy mały mini-top-ten youtuberów, z którymi chcielibyśmy spędzić chociażby walentynki. W ramach tego (i wypitych %) zapoznawaliśmy się z materiałami jak i interakcją z widzami. Wiesz Pan, co powiedziała? "Kiedy on się rozwodzi? skontaktuję się z nim", a po chwili - "Oglądaj go, bo to mężczyzna, który nawet na hulajnodze nie opędzi się od bab". Panie Pertyn, jak Pan to robisz!? Na poważnie, serdeczne pozdrowienia przesyłam od koleżanki. Chylę kapelusza.
Wiecie ile średnio spala stary, 17 letni, 2 litrowy diesel kombi (jedno z największych kombi na rynku) o masie 1500kg + 4 pasażerów + bagażnik po dach? Między 6.4 a 6.8l/100km z czego połowa trasy po autostradach z prędkościami 140-160km/h :) średnia z 450km według tankowania, a nie według komputera. Ta Micra spaliłaby chyba z 10 litrów przy takiej jeździe, a nie zabrałaby nawet połowy tych rzeczy.
@@elementh3368 No dobra to inny przyklad: to jest śmiech żeby 30 letni 160 konny Civic 1.6 spalał w mieście 8 litrów, a w trasie 6.5 podczas gdy Micra 1.0 spala 8. Honda ma 7s do setki.
@@elementh3368 Diesel w aucie miejskim nie ma sensu. Turbo benzyna w aucie miejskim też nie ma sensu, chyba, że ma niskie spalanie. Napisałem to tylko po to, żeby nakreślić opłacalność posiadania takiej pchły, a raczej jej brak, bo jak dotąd każdy mówi, że duże auto dużo pali, a to nieprawda. Mój diesel w mieście spala 7 litrów i choć nie lubię diesli, to ciężko się nie zgodzić z faktem, że można kupić używany, wygodny samochód zamiast nowego pierdzikółka z wysokim spalanienlm. Co do porównania, to napisałem Ci ile paliła moja stara, wolnossąca Honda, która mocą i osiągami zjada prezentowane auto na sniadanie. Turbina w mieście jest niepotrzebna. Honda miała tak zestopniowaną skrzynię i była na tyle elastyczna, że mogłeś wrzucić 5 bieg przy 40-50km/h i nic nie wibrowało, nie skakało i nie buczało, a samochód przyspieszał. Nawet mój diesel wypada przy niej strasznie blado jeśli chodzi o elastyczność. Ciekawe jak z założeniem LPG w prezentowanym samochodzie.
@@p7hyte No dobrze, tylko że w Hondzie nie masz nic, a strefa zgniotu kończy się na tylnych reflektorach i dobrze o tym wiesz co by się z Tobą w tym aucie stało w przypadku dzwona. Poza tym często palą olej. Nowsze auta są cięższe, mają szersze laczki, lepsze osiągi, a przy tym podobne spalanie. Coś za coś.
@@MatiKosa Ciężko porównywać bezpieczeństwo auta powstalego modelowo 33 lata temu do współczesnych. Generalnie tak, ale to są osiągi kosztem trwałości niestety. Jak próbujesz małym silnikiem jeździć tak jak większym, to nagle się okazuje, że ten większy spala mniej, bo się tak nie wysila i w tej materii to postępu nie widzę.
Si piensan traer un micra traigan un carro q no de verguenza traigan un Sr Micra q demuestra de la compañia GRAN NISSAN Y Gran carro como lo Merece y lo es el GRAN MICRA DE NISSAN Q SE CODIE CON EL MINI COOPER Y EL FIAT 500 por q lo merece y cueste lo q cueste 👌🤞
Auta tej wielkości z silnikami 1.0 to powinny mieć spalanie między 4.5 a 5.5 litra i wszystko co wyżej powinno iść do kosza. Powyżej 6 litrów to ja rozumiem silniki 1.2, 1.4 czy 1.5 ale nie 1.0! Powyżej 7 litrów to już bym powiedział przedział silników od 1.6 w górę, a tu takie coś....
Micra to segment B, opisywane spalanie możesz znaleźć jedynie w segmencie A (mówimy o benzynach). Klekoczący i dymiący diesel za bardzo zrył Ci banię, jakkolwiek nie da się nie docenić jego ekonomii.
@Tomato Skill 140 km i 30% trasy - to zapraszamy teraz do Trójmiasta, zimny start rano, jedziesz do pracy w korkach 14-16 km i daj znać jak zejdziesz jakimś cudem poniżej 9 :)
@@janwinnicki5764 Też brałem pod uwagę s-cross lub vitarę. Małżonka jednak wybrała CX-3, bo to dla niej auto. Jest ciasna, ale piękna. Układ kierowniczy bajka. Ja jeżdżę Hondą CR-V, ale jak CX-3 jest wolna to podkradam żonie. Auto naprawdę wzorcowe do jazdy. Choć już była jedna awaria na gwarancji, co opisałem na kanale Fix and Drive
@@janwinnicki5764 Tak, stukało. Wyminione łożyska McPherson. A co dokłanie sie dziej z tym układem kierowniczym u Ciebie? W Vitarze też ludzie narzekają i dlatego m.in zrezygnowałem z Vitary. I o co chodzi z turbiną?
@@Pertyn Na pewno ?? Wg mnie i info z internetu to ta sama konstrukcja tylko tutaj wyposażona we wtrysk bezpośredni a w Clio we wtrysk pośredni. I nawet dane techniczne o tym wskazują wraz z informacjami na wikipedii i stronie nissana. Zdjęcie jednostki napędowej również na to wskazuje bo są bardzo do siebie podobne tyle tylko że Nissanowski 117 Km bardziej do 1.3 TCE który notabene jest podstawą 1.0 tylko większą o jeden cylinder. Owszem to nie ten sam silnik ale ta sama rodzina silników. www.nissan-global.com/EN/TECHNOLOGY/OVERVIEW/hr12ddr.html To ta sama rodzina silnika 1.0/999cm3 tylko o innym typie wtrysku. Cytat z wikipedii "HR10DET / HRA0 (Renault H4Dt TCe)"
Będę bronił tego Nissana. Mazda cx-3 nie jest sporo większa bo jest modyfikacją ciasnej 2-ki. Owszem ma większy bagażnik ale wnętrzem nie grzeszy. Nabrałeś się jak każdy kto kupił takie auto na przetłoczenia karoserii( zapomniane słowo pochodzenia włoskiego). A co do dynamiki to lepiej schowaj ułańską fantazję bo się zdziwisz. Więc nie ma powodu aby tą Micrę przekreślać. No i ciekawe co na to małżonka?
@@micha7555 Małżonka jest zachwycona, jest to nasze drugie auto, tylko dla niej na dojazdy do pracy. Rodzinne mamy inne, sporo większy. I nic się nie nabrała, takie auto chciała i mnie się też bardzo podoba. Osiągi? Aż sprawdziłem ile ma do setki ta micra, tj, 9.9 sekund. Moja Mazda ma 9 sekund, i jest bardzo dynamiczna mimo braku turbo. Ja ją uwielbiam jeździć. Trzyma się drogi jak go-kart i do tego własnie bardzo małe spalanie jak na 2 litry. I jest to silnik niezniszczalny, choć trochę głośny. Na pewno zorbi sporo większy przebieg niż wszsytkie inne wynalazki 3 cylindrowe. Nie wspominając o bardzo małej utracie wartości. Chcialem kupić 2-3 letnią ale były tak drogie, że poszedłem po nową.
To że ten samochód z tak małym silnikiem pali powyżej 7 litrów paliwa to jest jakaś kpina mi Tipo 1.6 Etorg z automatem pali 7.5 litra benzyny przy dość dynamicznej jeździe z mocą 110 KM więc gdzie sens produkowania silników 3 cylindrowych nie czaje tego eko bełkotu
k**wa mój Auris 1.33 100 konny pali w trasie 5 w mieście 7... a nawet mniej jak się postaram... a ta butelka po pepsi spala 7.6. Gdzieś popełniono kuźwa błąd...
Zależy jaki silnik ale większość jak ktoś wie po co ma skrzynię to daję radę. Weźmy coś starego o podobnej mocy w wolnosaaku. Hmm Clio 2 1.6 16v albo 206 1.6 16v oba ok. 110 konne silniki. Jestem pewien, że ta micra z pod świateł z nimi nie wiedziała by coś sie dzieję, fakt elastyczność gorsza ale po to jest sprzęgło i skrzynia biegów żeby redukować :)
@@sephseph9138 Jeżdzę Clio 0.9 TCe. Nie muszę wachlować biegami jak chce przyspieszyć, w ogóle nie muszę wchodzić powyżej 3 tys obr żeby sprawnie się poruszać czy nawet wyprzedzić. To mi się podoba. W takich 1.6 dopiero powyżej 3 tys obr. coś się zaczyna dziać a max moment obr. osiągają przy około 4. Ja wolę silnik z turbo.
@@TheKacper2001 Wolnossący silnik w takim aucie to byłby dużo lepszy pomysł moim zdaniem, ze względu na to że to samochód typowo miejski, to po co męczyć turbinę jazdą po mieście? Jeżdżę Punto 1.4 95 koni i i nie trzeba wchodzić powyżej 3 tysięcy żeby sprawnie się poruszać. Fakt faktem żeby wyprzedzić to już faktycznie trzeba przycisnąć.
@@TheKacper2001 Jak ktoś chce jeździć do 3000 obrotów, to kupuje diesla. Wkręcanie benzyny na obroty jest przyjemne, pod warunkiem, że nie jedzie się jakimś wykastrowanym miejskim pokonywaczem krawężników. Mnie 110 konne 1.6 16v spalało 6.5 litra i miało ~10s do setki w aucie 1200kg. Osobiście jechałem tym autem 200km/h :) Dziś ten samochód ma 17 lat i do dzisiaj jeździ na oleju syntetycznym, do dziś nie bierze oleju i do dziś nie rusza go rdza. Przebieg dochodzi do 300.000km ;) Nowy właściciel jest zadowolony.
@@sephseph9138 Faktycznie te 1.6 nie są oszczędne, na dodatek są mułowate i osiągi mają żadne. Bliżej im do 8 litrów niż do 6 i to w trybie mieszanym, bo w mieście palą jeszcze więcej.
Ach ten downsizing , to tyle samo co moje A6 2011 3.0 TDI multitronic bez Quattro ! Średnia z ostatnich 10000km żeby ktoś mi nie zarzucał kłamstwa sprawdźcie co piszą użytkownicy na Autocentrum tam jest średnia 6.4
Jestem nudny, jestem spamem. NIE, NIE I NIE dla 3 cylindrów. Dla zasady, dla brzmienia, dla wibracji na złość Eko idiotów i władczej Unii Eutropejskiej czyli nowemu Eko i Bio Hitlerowi Europy! 3 cylindry Raus!!! Nikt nie ma prawa narzucać kodumento że Musi kupić 3 cylindry. No a że wiele sut nie ma nic innego, np Astra, Focus
Popieram, ale cytujac klasyka: "ciemny lud kupi...", tak jak kupuje bajki o ekologii, niezawodnosci, kulturze pracy. No i nie dziw się, że co niektórzy będą patrzeć na ciebie jak Greta na plastik.
Avensis i 7.0 po mieście? Nie rób sobie jaj :) Rozbujanie dużego auta swoje kosztuje. Co nie zmienia faktu, że zapewne średnio taki wynik jest do zrobienia i ogólnie rozumiem Twój punkt - ten postęp w kwestii spalania wcale nie taki wielki, szczególnie, że tam idzie cała masa wszelkiej maści "turbo burbo" i innych udziwnień, co znacząco zwiększa koszty eksploatacji.
@@MatiKosa czemu nie? Mój civic ufo 1.8 140 koni teraz jak pojezdzilem kilkanascie km po Szczecinie po wyzerowaniu pali 7.1-7.2. Od calkiem zimnego z rana i jazda taka zeby bylo wygodnie czyli bez szaleństwa ale i bez jakiegoś wyraznego oszczedzania. A civic waży w porownaniu z tą micra pewnie z 300 kilo mniej i srednie spalanie miasto - trasa to ok 6.5 ( bez duzych predkosci na autostradach czyli tak 90-120 w porywach chwilowo do 140.
@@nikram.9113 Pytanie o której, jakie natężenie ruchu. U nas w Trójmieście nie wiem czy byś zszedł poniżej 8.5-9.0 podczas porannych godzin szczytu i jeszcze gorzej z powrotem. Dziwna ta "trasa", skoro prędkości to 90-120 :P Znaczy się, że pomimo jazdy na autostradzie, jedziesz możliwie najbardziej eco, taki wynik wówczas to nic nadzwyczajnego. Ja mam E90 318i 143 PS z 2009, w lipcu zrobiłem trasę 3130 km z Gdyni na południe do Wro, potem do Monachium, następnie na południe w góry do Garmisch, powrót stroną austriacką i z powrotem podobną drogą do domu. Wyszło 6.83 l/100 km, część trasy jechałem sprawnie, czasem trochę eco, w znakomitej większości okolice 130 km/h GPS (czyli 136 licznikowe).
@@MatiKosa to co napisalem o dzisiejszej jezdzie po Szczecinie to bez jakichs zbytnich korkow godz ok 12. Oczywiscie jak jade z rana o 7.20 do pracy 3 km na zimnym a w korkach wtedy troche sie postoi bo te 3 km jadę 15-17 min to wtedy mam 9.5 na zimnym silniku i tak krotkim odcinku. Co do trasy to 90km/h po zwyklych drogach poza terenem zabudowanym a 120 po drogach szybkiego ruchu dwupasmowkach, ale nie autostradach. Jadąc ostatnio ze Szczecina nad morze gdzie teraz same roboty i ograniczenia na przemian do 70, 50 potem 90 i znow 70, 50 itd łącznie z 15 minutowym korkiem w Kliniskach mialem 5.2 ale fakt jechalem ekonomicznie.
![Nissan Micra N-Sport 1.0 DIG-T 117 KM (2019) - test [PL]](http://i.ytimg.com/vi/wJF5wuI5eJc/mqdefault.jpg)
![Nissan Micra N-Sport 1.0 DIG-T 117 KM (2019) - test [PL]](/img/tr.png)
![ออร่า (AURA) - JUEPAK feat. SARAN | [OFFICIAL MV]](http://i.ytimg.com/vi/RY9j7Lzp-FI/mqdefault.jpg)
Za te pasy i ironię do BMW 😀 kocham Pana, trzeba im dowalać na każdym kroku bo to kompromitacja!
Samochodzik super,nie trzeba zjeść beczkę soli by po prezentacji Juka nie spodziewać się że Micra pójdzie w jego ślady.Ten wkomponowany ekran deskę jest SUPER.Tak właśnie powinno to wyglądać! Porządek na desce bez tych ochydnych telewizorów! Obiektywie i do rzeczy,test de best❤️
I znowu recenzja przystepnego samochodu. Brawo. Tradycyjnie pozdrowienia dla Pana Macieja. Szacun
za te piniendze wolałbym swifta który jeszcze pewnie taniej wyjdzie, bedzie mniej palił i bedzie miał normalny 4cyl silnik
0.9 Tce pierw był w Clio i nie do końca zostało przez renault wymyślone tylko dla Dacii ale między innymi dla Nissana i całej grupy renault z tego co pamiętam smart też miał ten agragat. A montowane było tylko w dwóch modelach Dacii, Sandero i Logan. Jak dla mnie 1.0 o którym mowa w teście ma podobnie i też jest konstrukcją renault dla całej grupy i można to spotkać w Clio, Captur, Juke, Micra, Duster i innych. P.S bardzo mi się podoba ta Micra.
Miałem micre k11, to był wóz! A ta generacja wygląda naprawdę dobrze jak na segment b.
Film jak zwykle w 10, a czasy mamy takie że zamiast złorzeczyć na 3 cylindry cieszmy się że możemy jeszcze czasem kupić ich parzystą liczbę, no i pozwalają nam jeszcze nimi kierować.
Użytkowałem ten samochód przez 6 miesięcy
Fantastyczny wóz w swojej klasie
"1,4 , wolnossący w tej klasie" - miód na moje uszy Panie Sędzio! (to piszę ja, właściciel Kii STONIC 1,4 wolnossącej)
Ładna ta Mikra jest, tak po nowoczesnemu, ale nadal podoba mi się ta pierwsza (nie ta wyłupiasta), to był taki z wyglądu prosty, bardzo sympatyczny samochodzik.Jak tylko ją zobaczę oglądam się za nią jak za jakimś młodym osobnikiem płci przeciwnej.
Tak coś w tym jest ,że downsizing potrzebuje duzo za duzo paliwa :/ Mój 1,4 T-Jet 120 na takich drogach po za ścisłym centrum pali 7- 7.5 litra a przecież to 4 cylindry i silnik ,który tak naprawdę konstrukcyjnie wywodzi się z ery kamienia łupanego.
To że niedotarte auto pali więcej to norma. Spalanie powinno podawać się po przebiegu 10 tys. km.
Witam P. Maćku. Szczerze powiem, że w tym malowaniu ta Micra zrobiła na mnie super wrażenie 👍
Naprawdę kawał fajnego samochodziku.
Test 👍
Pozdrawiam serdecznie.
Wynik spalania jak dla mnie jest dramatycznie zły
King Crimson? Szacun!
Witam.
Panie Maćku lubię to Pana ględzenie, pomogło mi ono w wyborze autka. Kupiłem Ibize 1.0 tsi 95 koni i ośmielę się troszkę wtrącić. Należę do tych nielicznych chyba którzy nie plują na ten silnik. Miałem fieste mk7 1.25 82 konie i wspominam ją dobrze ale te 1.0 tsi przekonało mnie fajnym momentem obrotowym który pozwala na elastyczną jazdę nawet w rejonie Beskidów. Ba... twierdzę że jeżdżę teraz spokojniej niż fiestą bo nie kręcę silnika do 3500-4500 obrotów bo nie ma takiej potrzeby mając turbinkę. Zmieniam biegi przeważnie w okolicy 2600-2700 obrotów i to mi pozwala na jazdę w zasięgu max momentu obrotowego. A teraz napiszę coś co może niektórym zaburzyć światopogląd motoryzacyjny. Spalanie tego silnika jest bardzo czułe na technikę jazdy. Po przebiegu 20 tys. pokazuje mi komputer 5.9. Po uruchomieniu silnika po kilku km spada do 6-5,8. Mam do pracy dystans 18km i 5.3 to norma.
Reasumując musiał bym nie wiem jak dop....ć żeby zbliżyło się do 7l. Nawet na autostradzie przy włączonej klimie, 3 osobach, pełnym bagażniku i 140/h nie przekracza 6l. Wyciszenie kabiny szczególnie z tyłu takie sobie no i irytujące jest rezonowanie plastików gdzieś w rejonie konsoli centralnej. Był czas że chwalił Pan Ibize ale dobrze że jest jakiś postęp w tych silniczkach i inni producenci się podciągnęli. Cóż do fiesty mam sentyment przede wszystkim za odczucia trakcyjne. Pozdrawiam.
7,6 to ja nie widziałem w aronie ojca . 1.0 115 KM ... dojazdy do pracy jak przedmówcy po drodze ekspresowej i mieście to jest maks 6,5 litra /100km a auto wyższe i większe z 400 l bagażnikiem . Nissanon i renówkom mówię nie :)
@Maria Dubicka
Ciekawe czemu "nie, takie Clio 1.0 mieści się w 6 litrach.
3-cylindrowe auto, głośne ale a to z beznadziejnym zawieszeniem jak decha (sorry "sportowym") ... a poza tym "fantastyczne" ;) Dziękuje za uwagę i zapraszam na kolejne testy.
Pamiętam tamten test. Ja już naprawdę tak długo słucham Pana ględzenia? o.o
Ulubionum kanal I do przodu...👍
Szanuje Nissana za możliwość wyboru koloru konsoli środkowej i okolic lewarka.Minus za to, że jak weszła obecna Micra ( nie wiem jak teraz )to w podstawowej wersji wyposażenia nie było klimatyzacji.Kierownica niczym ze statku kosmicznego z dużą ilością przycisków :) Test jak zawsze bardzo ciekawy.
Wygląda 100 razy lepiej niż poprzednik. Podejrzewam że ostatni model nawet kobietom za bardzo się nie podobał. Niezły tescik na pozionie. Pozdrawiam
Wygląda dokładnie tak samo bo nie był żadnego liftu.
Fakt że 0.9 tce na biegu jałowym brakuje kultury pracy. Ale nie przesadzajmy z tym. Każdy producent obcina cylindry i pojemnosci. Milion lat temu grupa VW zbudowała silnik 1.2 i każdy się podniecał z trzech cylindrów po x... Latach dodali turbinę i znów ludzie pobiegli do salonów kupować polówki i ibizy. Każdy kupuje to co chce można dopłacić. I kupić 1.2 tce z czterema cylindrami. Sam mam 0.9 tce i nie narzekam. Do miasta idealne i już wolę to niż klekotanie czterocylindrowego dci.
Niestety micra nigdy nie była oferowana z silnikiem 1.2 tce a szkoda, bo 2 lata temu jak rozgladalem sie za miejskim autem byl to stylistycznie najciekawszy samochód miejski, ale wybór był pomiędzy 1.0(70km) a 0.9tce, co przy ibizie fr z 1.5 tsi, wypadalo poprsotu blado.
@@Kpt1Gokhlayeh Miałem na myśli założenie że są silniki trzy i cztero cylindrowe, nawet jak wybierzemy ten bardziej dojrzały to nie zrobiły z tego auta osiągów kultury pracy jak w sikniku V8. Bo tonie ten segment i nie te samochody więc nie ma co narzekać że małe autko miejsce z ciekawą stylistyką nie ma silnika o dużej mocy i idealnym wyważeniu 😊
Jak patrze na te wspaniałe ekologiczne i ekonomiczne 3 cylindrowe silniki to czuję się jak Greta patrzaca na plastik. Niestety nikt mnie nie zgłosi do Nobla :(
Musisz więcej płakać i krzyczeć ;)
@@bartodziejoracz no to jest jakaś myśl 😭😲😭😲
moja Honda Civic 2018 2.0 wolnyssak 158km pali mi 7,8l/100 (max 8-9 katując - min 5,8 wolna spokojna trasa). Skrzynia CVT - buda sedan. Oczywiście auto z rynku Kanadyjskiego - bo u nas mamy 1.0 turbo.... i gdzie ten postęp?
Panie Macieju jest szansa na test nowego S8 (albo jakiejkolwiek innej wersji oprócz 50 TDI) ? Nie żeby było mnie stać, tak z czystej ciekawości pytam.
Nie wiem
W kwietniu SQ8
@@Pertyn to fajnie, bo na polskim YT nie ma nic konkretnego o tym aucie. Co prawda jest na Autocentrum porównanie z Touaregiem V8 TDI, ale wykonania tego pomysłu nie będę komentował, bo jest po prostu zbyt złe na jakiekolwiek słowa.
Piotr Sęga BMW
Kolejna ciekawa propozycja w segmencie B.
Pozdrawiam👍
Witam. Czekam tylko na próby przyspieszeniowe.
Pozdrawiam
Mam nową Micrę ale z silnikiem 100 konnym i skrzynią cvt. Po przesiadce z Accorda trumniaka jedyne czego mi trochę brakuje to miejsca z tyłu... Żart. Oczywiście, że jest go mniej bo i auto mniejsze. Reszta - potwierdzam - rewelacja. Jakość, materiały, spasowanie, projekt - jak na segment B są świetne. Według mnie jest to też ciche auto ale ja nie mam aż takiego porównania do innych samochodów co szanowny pan Redaktor. Komfort jest też dobry a to zapewne przez koła 16to calowe a nie jak w testowanej Micrze, 17tki. Dlatego może było twardawo. Skrzynia cvt z symulowanymi zmianami biegów przy mocniejszym wciskaniu gazu nie ma głównej wady skrzyń cvt - uczucia ślizgania się sprzęgła. I co najważniejsze: nie szarpie. Bardzo się polubiliśmy.
Długo szukałem nowego samochodu i dzisiejszy film utwierdził mnie w przekonaniu, że wybrałem dobrze. Pozdrawiam.
Panie Macieju, silnik 1,0 Turbo , który jest w Micrze i nowym Juke, to silnik konstrukcji Renult tz. HR5DET/ DDT. oczywiście Nissan dołożył swoje 3 grosze, ale jest to silnik zaprojektowany przez Renult, a produkowany jest w 3 lokalizacjach : Dacia Mioveni Pitesti, Renault Valadolid Hiszpania oraz Nissan Sunderland UK.
Dokładnie, na "pierwszy rzut oka" ten sam dolot i inne pierdoły ale "japońskie lepsze" ;) aha i nie , nie jestem funboyem renault ')
Ale ten czas szybko leci. nigdy bym nie powiedział że to już 2 lata. Dobrze pamiętam tam ten test :)
Myślę że 1.33 w tym aucie by pogodził wszystkich ;)
Dzień dobry.
Kiedy Pan sprawdzi Kia Rio z 120 konnym silnikiem? ;)
Pozdrawiam
To samo Pan mówił o 3 cylindrach Hondy...
Czy mi się źle kojarzy czy ostatnimi czasy bardzo często wyłącza się ta kamera ? :)
Już została wywalona
@@Pertyn 👍👍👍
Czy będzie w najbliższym czasie test Mazdy 2 po liftingu z silnikami 1.5 z miękką hybrydą?
Nie rozumiem dlaczego pod pretekstem ekologii odchodzi się od diesla bo jeżeli ten mały samochód z malutkim silnikiem pali 7 litrów to dlaczego najnowszy VW Crafter 2.0 biturbo 180 KM w zabudowie typu autolaweta spalił mi jadąc na pusto 100 km/h z Monachium do Flensburg 8,2 litra??? Gdyby zrobić nowoczesnego diesla powiedzmy 1.3 to auto typu Micra spaliło by w mieście 4 litry. Nie wiem co lepsze dla powietrza w mieście spaliny z 7 litrów benzyny czy 4 litrów diesla?
Było Lupo 3L z tdi to było lata temu i na dzień dzisiejszy nadal nic nie potafi tyle spalić .
Przecież takie silniki już były - 1.4 HDI w 206stce (2003 rok, czyli wyprodukowany17 lat temu!) pamiętam po mieście spalał mi ok 4,5/100, w trasie też można było zejść poniżej 4. Nie wiem gdzie ten postęp.
Jadąc 100km/h ta Micra spali 4-4,5 litra na setkę.
7,6 l w 1-litrowej Micrze to jest mało? Haha.
Wszystko zależy od sposobu jazdy, długości i jakości trasy. Pug 3008 z "szalonym" 1.2/130KM pali mi średnio 7l/100km (trochę wrocławskich korków, autostrada/ekspresówka z w miarę przepisowymi prędkościami - czyli w okolicy dopuszczalnej maksymalnej): w sumie 50km w jedną stronę.
Ale przy jeździe po mieście, tylko w korkach, nie ma problemu, by podwyższyć spalanie do 10l/100km.
Żona ma Puga208 z tym samym silnikiem (ale o mocy 110KM) i jej pali średnio 6l/100km (na trasie ok.5l/100km) - ale to auto jednak klasę mniejsze, 200kg lżejsze i mniej pudełkowe.
Prawdę mówiąc, to żaden z nich nie nadaje się na krótkie trasy do miasta: bo silnik będzie zawalony nagarem.
Rozumiem ze to 1.0 to to samo 1.0 co w w nowym renault clio i dacii duster? I tez można do niego lpg założyć jak w dacii?
Filmy Pana Macieja oglądam z prędkością odtwarzania 1.25 i są bardzo naturalne ;-)
"Carlos Ghosn przebrał się za wiolonczelę" - fajnie powiedziane
King Crimson - jest dobrze :)
Zgadza się - tez zauważyłem! Larks Tongues In Aspic - jeden z wielu zajebistych albumów Karmazynowego Króla:-))) Poza tym Test świetny Pan Maciej w formie, choć... Nissana nie lubię;-)))
W Tym autku silnik 1.0 jak najbardziej w porządku, ale w Juku to śmiechawa.
7,6 litra to mi Kuga 1.5 ecoboost 150 KM pali.
117km w takiej budzie to musi już ładnie jeździć. Zdecydowanie inne auto niż poprzednik z wyglądu dla mnie lepszy
Panie Macieju, zastanawiam się, czy producenci samochodów zmieniają coś w danym modelu w okresie pomiędzy wprowadzeniem modelu a face liftingiem. Wie Pan coś o tym? Trafia taka np. nowa Micra do testów, wszyscy krytykują wygłuszenie. Czy bywa, że producenci poprawiają ten element po cichu, nie robiąc oficjalnego FL? Czy też dopiero w ramach FL? Ciekawi mnie po prostu na ile mogą się różnić między sobą dwa samochody z tego samego rocznika, tego samego typoszeregu, jeśli dzieli je kilka miesięcy. Nie mówię oczywiście o wadach poprawianych w ramach akcji naprawczych. Raczej chodzi o ulepszenia.
Tak poprawiaja i to dosyć często.
Oczywiście, liftingi to bardziej marketingowe imprezy, oznaczają poważniejsze zmiany, natomiast drobniejsze (albo takie, którymi producenci niespecjalnie się chcą chwalić, bo po prostu poprawiają własne błędy) są wprowadzane po cichu i często
trzeva dać strzałke na kierownicy do góry i ustawic fuel 2
Cholera, podoba mi się w środku i na zewnątrz w sensie wyglądu. Chociaż pewnie najwyższa wersja za ciężkie pieniądze w tej klasie. Spalanie 7,5 w manualu to jest bardzo dobrze? Mały samochód i pod miastem - to słabo moim zdaniem.To po cholerę downsizing, jak staroć w Ford Ka paliła podobnie?
W Hyundai TGDI 1.0 z automatem w mieście zszedłem do 6,7 (poprawilem z 6.2, bo komputer przeklamuje) jadąc przepisowo. VW Golf 1.5 Kombi poniżej 7l? O tej samej porze roku?
Ciężkie pieniądze w tej klasie to życzy sobie Pug za topową wersję 208 (ponad 120kPLN i to nie wersja GTi), gdy cennik tej Mikry w podobnym wyposażeniu kończy się w okolicach 70kPLN. Pug lepiej wykonany, ale cennikowo sporo droższy.
@@PiotrPilinko Możesz podać tę wersję, bo wszedłem na peugeot i najdroższy 208 spalinowy (nie GTLine) jest za 87400, a GT line można mieć od 80900.
@@infeltk Przepraszam - mój błąd popatrzyłem na cennik 2008.
W przypadku 208, jeśli chcesz mieć mocniejszy silnik niż 100KM, to MUSISZ wybrać automat (który swoją drogą jest świetny i trochę żałuję, że nie wziąłem EAT8 do Puga 3008, ale cena była już dużo wyższa niż mojej wersji, bo rabat był sporo mniejszy). Wtedy za wersję GT Line płacisz 95kPLN (cennikowo) plus lakier. Dorzucając do tego kilka przydatnych (albo po prostu ciekawych dodatków, które ma moja żona w swojej 208 z 2017 roku) wychodzi mi z konfiguratora ponad 106kPLN...
Za 3008 w zeszłym roku dałem sporo mniej (a te najdroższe dodatki już miała).
Panie Macieju, czy stukonny silnik w Micrze, jest tym samym, co w Dacii Duster i nowym Clio, czy Nissan zrobił coś swojego? Bo jak zaczynają dublować silniki w ramach aliansu koncernòw, to niezłe jądra.
Nie odpowiem, czy taki sam. Z pewnością z jednej rodziny, jak i ten 117-konny (różni się kilkoma detalami od tego w Clio)
To dwa różne silniki. Ten z Nissana to jednostka robiona od podstaw. W Renault przerobiono znane 1.33
@@Pertyn Nie wydaje mi się żeby pakowali się w dodatkowe koszty, te ròżnice to pewno osprzęt i inne logo na głowicy, jeśli 1.33 dają do Renault, Dacii, Nissana i Merca, to konstrukcje 1.0 też pewno, tożsama. Przy piątku zamiast wychylić szklaneczkę łychy, zebrało mi się, na motoryzacyjne rozterki:) Dzięki i pozdrawiam.
@@Rozmawiam jak rozumiem nowa litròwka reno, to wykastrowany z cylindra i pojemności 1.33?
@@zioteknowak6445 si. Byłem przekonany, ze to to samo 1.0 ale jednak nie. W Renault wykastrowane 1.33 a w Nissanie co innego. Być może temu różnica w biegach 5 i 6 i mocy 100 a 117 nie wiem. Dziwna sprawa ale może miało to jakiś sens. Skolei 4 cylindry już tylko w clio czy capturze a dla juka czy micry nie dali.
Chciał bym mieć taką Micrę, ale żeby to przynajmniej ze 150 koni miało.... I 150 Nm...
Ten silnik zdecydowanie wystarczy, auto potrafi zaskoczyć dynamiką
Czy to wersja n-sport. W niej jest obniżone zawieszenie i inne nastawy. Może dlatego podskakuje?
Różnica podstawowa między 100KM a 117KM to zasilanie. Wtrysk wielopunktowy w słabszej odmianie a w mocniejszej bezpośredni.
Co ciekawe w Megane po face liftingu ma się pojawić 3cyl. 1.0 120KM. Nowa jednostka czy ta sama co w Micra i Juke?
W Megane może być silnik we współpracy
Renault - Mercedes
obcięty o 1cyl. 1.33 tce
Renault - Nissan
właśnie taki jak w Micra
Dokładnie, zgadza się. Przetestowałem na jeździe próbnej oba silniki, co prawda mocniejszy w Juke, lecz różnica w kulturze pracy między nimi jest kolosalna. Silnik 100 konny w Micrze wyraźnie wibruje (moim zdaniem nawet bardziej niż 0.9 TCE), zaś 117 konny pracuje aksamitnie, solidnie. Skrzynia 6 biegowa w D-IGT też działa ciut przyjemniej. Tak więc jak brać to mocniejszy. Przy czym, Juke jest na nowej platformie i to w czasie naprawdę czuć in plus.
Kultura pracy kulturą pracy a co z wytrzymałością bo to jest najważniejsze
Nadkola to fakt to samo nam w quasqahi czy jak to się tam piszę parę mat wygłuszających parę złoty załatwiło sprawę,ale żeby musiał to robić klijent sam w garażu to porażka!!!
Panie Macieju, kiedy test forestera?
Szkoda że Pan Maciej nie dostał do testu suzuki baleno ze zwykłym 1.2 bez hybrydy. Ciekawy jestem opinii na temat tego silnika w tym nadwoziu.
To auto to juz historia w Europie.
Jak na 117 KM to te 7,5 nie jest tragedią. Jak na litr pojemności - to dramat.
Bo założenie jest takie, że jak masz fantazję, by jeździć oszczędnie, to ta litrówka będzie oszczędna (ale tylko do pewnego stopnia - bo jak wyjedziesz na autostradę, to nie ma bata), ale jak przyciśniesz, to "turbo żyje - turbo pije". Jeśli oczekujesz z małego litrażu tej samej dynamiki co z większego, to zapłacisz w paliwie więcej.
I gwiazdka wyjątek ibiza z tego co pamiętam...Chodzi o szumy opływowe
XD co to za walka z zanieczyszczeniem powietrza skoro i tak nowe auta z eco silnikami palą tyle samo co dawne nieekonomiczne, nie wysilone jednostki napędowe.
'" ...zanim pan Ghosn przebral sie za wiolonczele." ROTFL :D
Czyli wniosek prosty - tylko hybrydy od Toyoty (to nie jest reklama).
Miałem przez jakiś czas CH-R'kę z wypożyczalni, 1,8 l. hybryda. Umiejętna jazda po mieście pozwoliła uzyskać niecałe 3l/100. :)
Coś mi się wydaje że ta Pana " umiejętna jazda" to było napędzanie się od 0 do 50 w tempie roweru miejskiego.
@@Pachciu Otóż nie. W takim tempie spalanie jest właśnie większe. Rzecz w tym, by nabrać prędkości możliwie najdynamiczniej, a potem utrzymywać ją bardziej z wykorzystaniem silnika elektrycznego niż benzynowego. Takie spalanie jest jak najbardziej do uzyskania.
@@bartoszkaczmarzewski2993 Szanuję bo to prawda. Sam tak jeżdżę i potwierdzam.
7,5 litra to moim zdaniem wynik całkiem akceptowalny, bo tyle samo mniej więcej pali Corsa B 1.0 sprzed 22 lat, a przecież i mniejsza, i lżejsza, a mocy ma połowę..
7.5 litra to mi paliła 160 konna Honda Civic z 1991r i miała 7 sekund do setki!
Panie Macieju, King Crimson? To najlepszy zespół rockowy, moim zdaniem. Indiscipline z koncertu w Meksyku jest wręcz bajeczne. Szkoda, że nie przyznają za takie rzeczy nagrody Nobla:-)
Przecież widać, że gospodarz to lekko posiwiały rockman. Zresztą nie tylko ja tak uważam 🙃
przejazd jest wyłączony paliwo na air port idzie rurociągiem .
Na jakich oponach była testowana Micra ?
Jeśli dobrze widziałem to na czarnych.
a ja się tak zastanawiam bo tu chwalona jest micra a na innym filmiku yaris a stoję przed wyborem kupna albo tego albo tego, w grę wchodziła i30 ale ciut za droga. Jakbym mógł prosić o subiektywną opinię który lepiej wybrać. Yaris 4 cylindry i to mnie trochę bardziej przekonuje.
Osobiście zakupiłem micre z 1.0 igt 100koni . Ma inne zawieszenie bo to nie wersja N sport . Zrobiłem 14000km i jestem mega zadowolony . Wyposażenie i jak się tym jeździ naprawdę świetnie . Silnik 100 konia ma naprawdę dobrą dynamikę i nawet zrobiłem pomiar driftboksem przy bardzo sprzyjających warunkach . Nie za dużo w baku nie za gorąco i wyłączona trakcja . Pomiar 2 krotnie pokazał 10.2 (producent mówi że ma 10.9 , powtażalne bezproblemowo jest 10.5 ). Wersja 117 koni musi być naprawdę fajnym miejskim wrednym typkiem ;) Zastanawiam się nad chipem , bo łatwo podbić do 115 koni i do 200nm
Kurcze litrowy silnik 117 konny spala ponad 7 litrów w moim 1.6 GDI spalanie wynosi 7 litrów a to suw pewnie waży połowę więcej niż Micra gdzie ta ekonomia ? Pozdrawiam i czekam na Juke z większym silnikiem ....
Ale osiągi a szczególnie elastyczność są nieporównywalne...
mam clio 1.2T 120 koni - kombi, kolega ma ceeda-kombi 1.6 128 koni, wsiadł pojeździł i stwierdził że jego to muł, spalanie ma większe niż ja :)
@@lukaszhadas4469 no tak 11 do setki i 160km/h oraz hałas przy prędkości powyżej 120 z pewnością tego chcesz ........
Ja chyba Ty Mam 1.6 Gdi w Sportage i spalanie 7-7,5 litra to mam dojeżdżając do miasta, kilka świateł, trochę korka srednia prędkość 44km/h jazda zgodnie z przepisami +10km/h. Nie wiem gdzie jeździcie, chyba ze wasze miasto ma 10000 mieszkańców, jedne światła i rondo. Wystarczy trochę korka i spalanie skacze 8-9l, nawet 10l. miasto Poznań. Jadąc w trasie ekonomicznie 90km/h (srednia prędkość 55km/h) wg kompa 5,7, przekłamuje 0,4l czyli 6,1 realne.
Tak oglądam te pańskie testy ale jeśli chodzi o porównanie tych silników w micra to mówi Pan totalne pierdoly
Zużycie paliwa na poziomie 7.5 litra to dużo. A jak Pan stał na światłach to wskaźnik pokazywał 30 litrów. Ja w Yarisie, tym wzmocnionym, mam obecnie 5,2 litra. Po serii traumatycznych przeżyć z Nissanem już chyba nigdy się na te auta nie zdecyduję, mimo że są piękne.
Wskaźnik pokazywał najwyższe możliwe spalanie co jest logiczne gdyż podczas postoju auto spala paliwo ale nie pokonuje dystansu, więc spalanie chwilowe czyt. te które pokazuje komputer pokładowy rośnie do nieskończoności
Ładnie namalowany.
KIEDYS byl bardzo dobry silnik 1,2 Pur Tech 130 KM PSA tez trzy cilindry
Uzywany np w Oplu Granlandzie ,a auto jednak wazy .
Tak dobry, że rozrząd się zrywał po 4 latach :)
jak zobaczyłem Micrę na żywo stwierdziłem, że jest ładne …. ale bardziej podoba mi się Swift
Z automatem jest tylko wersja 100 KM.
No to gdzie do cholery ta "ekologia" 7,6 na 100 . Komu to tak zależy na tych jednostkach 3 cylindrowych . Czyste oszustwa .
Dokładnie. Takie spalanie mam w 2l Maździe CX-3
Czy to na pewno silnik z własnego domu? Przecież to wykastrowany z 1 cylindra wspólny Mercedes, Nissan, Renault silnik 1,33.
To nowy motor koncernu Renault. Następca 0.9 Tce
@@Micha-tx2oo Czyli co? To rozwiercony 0,9? :-D Następcą może sobie być, ale konstrukcyjnie to pochodna wspólnej konstrukcji Merca, Nissana i Renówki. Nie bez przyczyny konstruowali silnik o pojemności 1,33.
@@marekduczman Być może tak jest. Faktem jest, ze zastąpił jednostkę 0.9 Tce. Miałem go na jeździe próbnej w nowym Clio 1.0 Tce 100KM 160Nm przy ok 2700obr/min. Silnik mało elastyczny i dynamiczny np. w stosunku do 1.2 puretech 100KM 205Nm w Nowej Corsie czy peugeot 208.
W 2.0 wolnossących mazdach będzie podobne spalanie.
Osiagi tez
@@prado1ist ja mam 8.1 do setki w 3-ce. Trochę lepiej niż 9.9 w micrze co i tak jest przyzwoitym wynikiem. Nowe modele 120km raczej będą miały podobne osiągi co akurat jest na plus skoro bez turbo z słusznym litrażem będzie to samo to czapki z głów.
@@Rozmawiam no to gratuluje. Wygrales zycie😀
@@prado1ist dzięki, może Tobie kiedyś też się uda 😉
Czyli czwarty gar niepotrzebny
Nie wiem dla kogo projektowano 0,9TCe, ale zadebiutował w Clio, nie w Dacii.
Śmiej się śmiej, ale ten doładowany kurdupel nie jest zły. Mamy go w Capturze i naprawdę jest dobry.
@@michamos3359 - to do mnie? Po prostu autor sugeruje, że ten silnik był stworzony dla Dacii a przecież wcześniej był w Renault. Ja mam Sandero z tym silnikiem i uważam go za bardzo dobrą jednostkę.
@@michamos3359 Też go mam w capurze, nie mam powodów do narzekań
Niestety silnik ma spore wibracje, zwłaszcza na jałowym biegu. Jazda staje się męcząca po godzinie. Wczoraj jeździłem 2 godz. nowym Żukiem nissana 1.0 117km i muszę powiedzieć ze o ile dynamika jest ok to wibracje tego silnika są nie do przyjęcia.
A Pertyn się zachwyca. SIlnikom 1l mówimy NIE!!!
Żona jeździ Mazdą CX-3 z normalnym 2l silnikiem....osiągi lepsze a spalanie takie same. To jak to jest? Silnik tutaj 2x mniejszy a pali tak samo? Do tego wyjące i drgające 3 cylindry ?
Wciąż powtarzam ze tu nie chodzi o pojemność a o 3 cylindry. To jest przyczyna kiepskiej kultury pracy: drgań, brzydkiego dźwięku itd...
Mała pojemność i uturbienie wpłyną na wytrzymałość ale w lekkim samochodzie to jeszcze ujdzie zwlaszcza jak ktoś bierze w najem i po 100 tys km go odda. Gorzej jest jak do samochodu o masie ponad 1500kg dają takiego pure techa 1.2 130 koni... tu to 100 tys km robi sie wymagajacym przebiegiem.
@@nikram.9113 a PureTechy już mają słabą stronę. Pasek się kąpie w oleju i rozpada na kawałki.....ów kawałki zatykają smoka i mamy kiepskie smarowanie silnika. Już wiele przypadków zatartych silników....a Pertyn wciąż się zachwyca puretechem.
@@english-is-fun zakładam ze takie zatarcie nawet na gwarancji (po to juz całkiem) jest winą kierowcy, złego stylu jazdy, niewłaściwego użytkowania bla bla bla... ? I zostaje sie z rękoma w du..e?
mam taka sama micre, to jest spalanie od skasowania tripa
Panie Pertyn, z innej beczki. Idą walentynki i z koleżanką zrobiliśmy mały mini-top-ten youtuberów, z którymi chcielibyśmy spędzić chociażby walentynki. W ramach tego (i wypitych %) zapoznawaliśmy się z materiałami jak i interakcją z widzami. Wiesz Pan, co powiedziała? "Kiedy on się rozwodzi? skontaktuję się z nim", a po chwili - "Oglądaj go, bo to mężczyzna, który nawet na hulajnodze nie opędzi się od bab". Panie Pertyn, jak Pan to robisz!? Na poważnie, serdeczne pozdrowienia przesyłam od koleżanki. Chylę kapelusza.
Wow! Ukłony dla koleżanki, ale nie zanosi się…
Zwróciłem uwagę.... stara szkoła jazdy... wrzucanie luzu przed skrzyżowaniem,podjazdem,dojazdem.Mylę się?...Poza tym jest OK👍
Hmm ciekawe... Nie spodziewałem się tego po Panu Pertynie.
8:45 oraz 9:30. Dla zainteresowanych.
Co jest złego w dojeżdżaniu do skrzyżowania na luzie?
Wiecie ile średnio spala stary, 17 letni, 2 litrowy diesel kombi (jedno z największych kombi na rynku) o masie 1500kg + 4 pasażerów + bagażnik po dach? Między 6.4 a 6.8l/100km z czego połowa trasy po autostradach z prędkościami 140-160km/h :) średnia z 450km według tankowania, a nie według komputera. Ta Micra spaliłaby chyba z 10 litrów przy takiej jeździe, a nie zabrałaby nawet połowy tych rzeczy.
@@elementh3368 No dobra to inny przyklad: to jest śmiech żeby 30 letni 160 konny Civic 1.6 spalał w mieście 8 litrów, a w trasie 6.5 podczas gdy Micra 1.0 spala 8. Honda ma 7s do setki.
Dawid masz rację. Mazda 2.0 benzyna pali tyle co ta Micra.
@@elementh3368 Diesel w aucie miejskim nie ma sensu. Turbo benzyna w aucie miejskim też nie ma sensu, chyba, że ma niskie spalanie. Napisałem to tylko po to, żeby nakreślić opłacalność posiadania takiej pchły, a raczej jej brak, bo jak dotąd każdy mówi, że duże auto dużo pali, a to nieprawda. Mój diesel w mieście spala 7 litrów i choć nie lubię diesli, to ciężko się nie zgodzić z faktem, że można kupić używany, wygodny samochód zamiast nowego pierdzikółka z wysokim spalanienlm. Co do porównania, to napisałem Ci ile paliła moja stara, wolnossąca Honda, która mocą i osiągami zjada prezentowane auto na sniadanie. Turbina w mieście jest niepotrzebna. Honda miała tak zestopniowaną skrzynię i była na tyle elastyczna, że mogłeś wrzucić 5 bieg przy 40-50km/h i nic nie wibrowało, nie skakało i nie buczało, a samochód przyspieszał. Nawet mój diesel wypada przy niej strasznie blado jeśli chodzi o elastyczność. Ciekawe jak z założeniem LPG w prezentowanym samochodzie.
@@p7hyte No dobrze, tylko że w Hondzie nie masz nic, a strefa zgniotu kończy się na tylnych reflektorach i dobrze o tym wiesz co by się z Tobą w tym aucie stało w przypadku dzwona. Poza tym często palą olej. Nowsze auta są cięższe, mają szersze laczki, lepsze osiągi, a przy tym podobne spalanie. Coś za coś.
@@MatiKosa Ciężko porównywać bezpieczeństwo auta powstalego modelowo 33 lata temu do współczesnych. Generalnie tak, ale to są osiągi kosztem trwałości niestety. Jak próbujesz małym silnikiem jeździć tak jak większym, to nagle się okazuje, że ten większy spala mniej, bo się tak nie wysila i w tej materii to postępu nie widzę.
Si piensan traer un micra traigan un carro q no de verguenza traigan un Sr Micra q demuestra de la compañia GRAN NISSAN Y Gran carro como lo Merece y lo es el GRAN MICRA DE NISSAN Q SE CODIE CON EL MINI COOPER Y EL FIAT 500 por q lo merece y cueste lo q cueste 👌🤞
Posiadam od 2 miesięcy taki model 2020 1.0 IG-T 100km co Pan sądzi tym silniku albo czy ktoś z użytkowników może się wypowiedzieć na ten temat
Ja mam corsę e 1.0l. 115 koni i nissan nie jest lepszy od tej jednostki aczkolwiek na podobnym poziomie. A i pali około 7l
Auta tej wielkości z silnikami 1.0 to powinny mieć spalanie między 4.5 a 5.5 litra i wszystko co wyżej powinno iść do kosza. Powyżej 6 litrów to ja rozumiem silniki 1.2, 1.4 czy 1.5 ale nie 1.0! Powyżej 7 litrów to już bym powiedział przedział silników od 1.6 w górę, a tu takie coś....
@@janwinnicki5764 Tyle też pali mi Mazda CX-3 2.0 benzyna. Auto zrywne, mocne, przyklejone do drogi.
Micra to segment B, opisywane spalanie możesz znaleźć jedynie w segmencie A (mówimy o benzynach). Klekoczący i dymiący diesel za bardzo zrył Ci banię, jakkolwiek nie da się nie docenić jego ekonomii.
@Tomato Skill 140 km i 30% trasy - to zapraszamy teraz do Trójmiasta, zimny start rano, jedziesz do pracy w korkach 14-16 km i daj znać jak zejdziesz jakimś cudem poniżej 9 :)
@@janwinnicki5764 Też brałem pod uwagę s-cross lub vitarę. Małżonka jednak wybrała CX-3, bo to dla niej auto. Jest ciasna, ale piękna. Układ kierowniczy bajka. Ja jeżdżę Hondą CR-V, ale jak CX-3 jest wolna to podkradam żonie. Auto naprawdę wzorcowe do jazdy. Choć już była jedna awaria na gwarancji, co opisałem na kanale Fix and Drive
@@janwinnicki5764 Tak, stukało. Wyminione łożyska McPherson. A co dokłanie sie dziej z tym układem kierowniczym u Ciebie? W Vitarze też ludzie narzekają i dlatego m.in zrezygnowałem z Vitary. I o co chodzi z turbiną?
To ten sam silnik co w clio?
Nie
@@Pertyn Na pewno ?? Wg mnie i info z internetu to ta sama konstrukcja tylko tutaj wyposażona we wtrysk bezpośredni a w Clio we wtrysk pośredni. I nawet dane techniczne o tym wskazują wraz z informacjami na wikipedii i stronie nissana. Zdjęcie jednostki napędowej również na to wskazuje bo są bardzo do siebie podobne tyle tylko że Nissanowski 117 Km bardziej do 1.3 TCE który notabene jest podstawą 1.0 tylko większą o jeden cylinder. Owszem to nie ten sam silnik ale ta sama rodzina silników.
www.nissan-global.com/EN/TECHNOLOGY/OVERVIEW/hr12ddr.html
To ta sama rodzina silnika 1.0/999cm3 tylko o innym typie wtrysku.
Cytat z wikipedii "HR10DET / HRA0 (Renault H4Dt TCe)"
@@hondacbr116 Rodzina oczywiście
Ten sam co w Juke
@@Pertyn No dokładniej najbardziej podobny jest do 1.3 TCe. W renówkach go nie mamy bo jednak Renault chce mieć drogę w stronę LPG.
Dlaczego Pan jeździ po tak fatalnych drogach?
?
Bo mieszka w Polsce 😄
👏👏
7.5 po mieście to pali Mazda CX-3 2.0 mojej małżonki. Silnik 2x większy i i auto sporo większe. Zimą w korkach miejskich pali 8.
Będę bronił tego Nissana. Mazda cx-3 nie jest sporo większa bo jest modyfikacją ciasnej 2-ki. Owszem ma większy bagażnik ale wnętrzem nie grzeszy. Nabrałeś się jak każdy kto kupił takie auto na przetłoczenia karoserii( zapomniane słowo pochodzenia włoskiego). A co do dynamiki to lepiej schowaj ułańską fantazję bo się zdziwisz. Więc nie ma powodu aby tą Micrę przekreślać. No i ciekawe co na to małżonka?
@@micha7555 Małżonka jest zachwycona, jest to nasze drugie auto, tylko dla niej na dojazdy do pracy. Rodzinne mamy inne, sporo większy. I nic się nie nabrała, takie auto chciała i mnie się też bardzo podoba. Osiągi? Aż sprawdziłem ile ma do setki ta micra, tj, 9.9 sekund. Moja Mazda ma 9 sekund, i jest bardzo dynamiczna mimo braku turbo. Ja ją uwielbiam jeździć. Trzyma się drogi jak go-kart i do tego własnie bardzo małe spalanie jak na 2 litry. I jest to silnik niezniszczalny, choć trochę głośny. Na pewno zorbi sporo większy przebieg niż wszsytkie inne wynalazki 3 cylindrowe. Nie wspominając o bardzo małej utracie wartości. Chcialem kupić 2-3 letnią ale były tak drogie, że poszedłem po nową.
Silnik 2x większy a pali mniej.....to jest japońska precyzja
Brawo dla Mazdy. Silnikom 1l mówimy NIE
Potwierdzam, Mazda 2.0 pali mi też max 8 po mieście
To że ten samochód z tak małym silnikiem pali powyżej 7 litrów paliwa to jest jakaś kpina mi Tipo 1.6 Etorg z automatem pali 7.5 litra benzyny przy dość dynamicznej jeździe z mocą 110 KM więc gdzie sens produkowania silników 3 cylindrowych nie czaje tego eko bełkotu
👍👍
Przecież to to samo 1.0 co w Clio V i Dacii Sandero :)
Z 3 ki od najlepszego do najgorszego , wg Pana oceny : clio , corsa , micra
k**wa mój Auris 1.33 100 konny pali w trasie 5 w mieście 7... a nawet mniej jak się postaram... a ta butelka po pepsi spala 7.6. Gdzieś popełniono kuźwa błąd...
Co więcej moja stara Corolla 1.6 110 koni paliła tyle co ta Micra...
Tyle że subiektywnie Auris 1.33 w porównaniu z 1.0 tsi nie jedzie.
:)
Profesjonalista? To dlaczego cały czas ręka na drążku zmiany biegów?
Czym mniej w Nissanie Nissana, a więcej Renault tym lepiej dla tej marki
Wolnossące 1.4 w takim aucie to byłby dramat. Zero dynamiki na niskich obrotów, a w turbo od niskich obrotów już się dobrze zbiera.
Zależy jaki silnik ale większość jak ktoś wie po co ma skrzynię to daję radę. Weźmy coś starego o podobnej mocy w wolnosaaku. Hmm Clio 2 1.6 16v albo 206 1.6 16v oba ok. 110 konne silniki. Jestem pewien, że ta micra z pod świateł z nimi nie wiedziała by coś sie dzieję, fakt elastyczność gorsza ale po to jest sprzęgło i skrzynia biegów żeby redukować :)
@@sephseph9138 Jeżdzę Clio 0.9 TCe. Nie muszę wachlować biegami jak chce przyspieszyć, w ogóle nie muszę wchodzić powyżej 3 tys obr żeby sprawnie się poruszać czy nawet wyprzedzić. To mi się podoba. W takich 1.6 dopiero powyżej 3 tys obr. coś się zaczyna dziać a max moment obr. osiągają przy około 4.
Ja wolę silnik z turbo.
@@TheKacper2001 Wolnossący silnik w takim aucie to byłby dużo lepszy pomysł moim zdaniem, ze względu na to że to samochód typowo miejski, to po co męczyć turbinę jazdą po mieście? Jeżdżę Punto 1.4 95 koni i i nie trzeba wchodzić powyżej 3 tysięcy żeby sprawnie się poruszać. Fakt faktem żeby wyprzedzić to już faktycznie trzeba przycisnąć.
@@TheKacper2001 Jak ktoś chce jeździć do 3000 obrotów, to kupuje diesla. Wkręcanie benzyny na obroty jest przyjemne, pod warunkiem, że nie jedzie się jakimś wykastrowanym miejskim pokonywaczem krawężników. Mnie 110 konne 1.6 16v spalało 6.5 litra i miało ~10s do setki w aucie 1200kg. Osobiście jechałem tym autem 200km/h :) Dziś ten samochód ma 17 lat i do dzisiaj jeździ na oleju syntetycznym, do dziś nie bierze oleju i do dziś nie rusza go rdza. Przebieg dochodzi do 300.000km ;) Nowy właściciel jest zadowolony.
Avantu Tym autem też wyjeżdżam poza miasto i wtedy turbo dużo daje.
gruba kpina to spalanie .... ojca octavia 1.6 mpi, średnia z 100 tys km, nie z licznika a z rachunków 6.8 l/100, bezawaryjny 16 latek :p
Fajne ma hobby Twój tata. Wow.
To twój ojciec ma styl emeryta bo 1.6 mpi vagowskie do oszczędnych nie należy. Pali jak 1.8, jedzie jak 1.4
@@sephseph9138 Faktycznie te 1.6 nie są oszczędne, na dodatek są mułowate i osiągi mają żadne. Bliżej im do 8 litrów niż do 6 i to w trybie mieszanym, bo w mieście palą jeszcze więcej.
Mi 1.0 125 km w fiescie pali mi 6.7 srednio także coś słabiutki ten japoński silnik
Ach ten downsizing , to tyle samo co moje A6 2011 3.0 TDI multitronic bez Quattro ! Średnia z ostatnich 10000km żeby ktoś mi nie zarzucał kłamstwa sprawdźcie co piszą użytkownicy na Autocentrum tam jest średnia 6.4
@@mat-eusz kocham porównanie pb do on, geniusz z ciebie:)
@@ball6862 no niby tak ale 3.0 do 1.0 , liczba cylindrów, moc to wbrew prawa fizyki 🙂
@@mat-eusz racja, tylko twój sprzęt to na trasy, a jak byśmy mieli porównywać spalanie 4 km do pracy to już tak wesoło by nie było:)
Jestem nudny, jestem spamem. NIE, NIE I NIE dla 3 cylindrów. Dla zasady, dla brzmienia, dla wibracji na złość Eko idiotów i władczej Unii Eutropejskiej czyli nowemu Eko i Bio Hitlerowi Europy! 3 cylindry Raus!!!
Nikt nie ma prawa narzucać kodumento że Musi kupić 3 cylindry. No a że wiele sut nie ma nic innego, np Astra, Focus
Popieram, ale cytujac klasyka: "ciemny lud kupi...", tak jak kupuje bajki o ekologii, niezawodnosci, kulturze pracy. No i nie dziw się, że co niektórzy będą patrzeć na ciebie jak Greta na plastik.
@@nikram.9113 Diesel z EU o 6, i mam prawo. Moja kasa
Pozdrawiam trzeźwo myślących
Naładniejszy hatch w tej klasie
uroda jest względna. każdy ma inny gust
1.0 pojemnosc spalanie 7.6L/100km, w mojej avensis z 2010 1,8 pojemność pali 7.0...
Avensis i 7.0 po mieście? Nie rób sobie jaj :) Rozbujanie dużego auta swoje kosztuje. Co nie zmienia faktu, że zapewne średnio taki wynik jest do zrobienia i ogólnie rozumiem Twój punkt - ten postęp w kwestii spalania wcale nie taki wielki, szczególnie, że tam idzie cała masa wszelkiej maści "turbo burbo" i innych udziwnień, co znacząco zwiększa koszty eksploatacji.
@@MatiKosa czemu nie? Mój civic ufo 1.8 140 koni teraz jak pojezdzilem kilkanascie km po Szczecinie po wyzerowaniu pali 7.1-7.2. Od calkiem zimnego z rana i jazda taka zeby bylo wygodnie czyli bez szaleństwa ale i bez jakiegoś wyraznego oszczedzania. A civic waży w porownaniu z tą micra pewnie z 300 kilo mniej i srednie spalanie miasto - trasa to ok 6.5 ( bez duzych predkosci na autostradach czyli tak 90-120 w porywach chwilowo do 140.
@@nikram.9113 Pytanie o której, jakie natężenie ruchu. U nas w Trójmieście nie wiem czy byś zszedł poniżej 8.5-9.0 podczas porannych godzin szczytu i jeszcze gorzej z powrotem. Dziwna ta "trasa", skoro prędkości to 90-120 :P Znaczy się, że pomimo jazdy na autostradzie, jedziesz możliwie najbardziej eco, taki wynik wówczas to nic nadzwyczajnego. Ja mam E90 318i 143 PS z 2009, w lipcu zrobiłem trasę 3130 km z Gdyni na południe do Wro, potem do Monachium, następnie na południe w góry do Garmisch, powrót stroną austriacką i z powrotem podobną drogą do domu. Wyszło 6.83 l/100 km, część trasy jechałem sprawnie, czasem trochę eco, w znakomitej większości okolice 130 km/h GPS (czyli 136 licznikowe).
@@MatiKosa to co napisalem o dzisiejszej jezdzie po Szczecinie to bez jakichs zbytnich korkow godz ok 12. Oczywiscie jak jade z rana o 7.20 do pracy 3 km na zimnym a w korkach wtedy troche sie postoi bo te 3 km jadę 15-17 min to wtedy mam 9.5 na zimnym silniku i tak krotkim odcinku.
Co do trasy to 90km/h po zwyklych drogach poza terenem zabudowanym a 120 po drogach szybkiego ruchu dwupasmowkach, ale nie autostradach. Jadąc ostatnio ze Szczecina nad morze gdzie teraz same roboty i ograniczenia na przemian do 70, 50 potem 90 i znow 70, 50 itd łącznie z 15 minutowym korkiem w Kliniskach mialem 5.2 ale fakt jechalem ekonomicznie.
@@nikram.9113 Jeździsz bardzo eko, ale mimo wszystko szacun, że osiągasz takie wyniki, jak widać silnik Hondy daje radę :)
Test ciekawy,ale auto.......nissan i tyle.
Ten numer to mu wyszedł - "Prześliczna Wio Wiolo Wiolonczelistka" "prezes" Nissana uciekinier i dlaczego za to nie odpowie? Ech równi i równiejsi.