Odnawianie gramofonu "G-1100fs Daniel" Łódzkich Zakładów Radiowych "Unitra Fonica" cz.2

Witam, w tym odcinku trochę na temat regulacji mechaniki gramofonu. Oczywiście o kilku rzeczach zapomniałem powiedzieć, mimo że miałem na kartce zapisane co i jak. To nie koniec regulacji, ale reszta już podczas uruchomienia, pozdrawiam

[@sawomirpawowski5138]

Skąd jesteś? Mam Daniela i wymaga przejrzenia ;)

[@klaudiaskotarczak3309]

Cześć. Też mam Daniela - słuchałam na nim płyt w dzieciństwie. Później - po latach - wzięłam ze strychu i zabrałam na studia. Okazało się, że igła się złamała i pasek skruszał. Zakupiłam odpowiednią igłę i pasek. Nawet sama wymieniłam ;-) i wszystko działało. Po kilku latach wróciłam z nim do domu i postanowiłam umieścić go w biurze. Niestety, okazało się, że ramię nie tylko nie wraca, ale nawet i nie zatrzymuje się na końcu ścieżki i wpada na etykietę płyty. Poza tym przepalone są żarówki od niektórych sensorów. Jeden z tego, co pamiętam nawet nie działa, ale tak już było za czasów mojego dzieciństwa. Czy problemy, które opisuję są, wg Ciebie do ogarnięcia? To chyba już wyższa szkoła jazdy. Tu mój mail: [e-mail] Pozdrawiam

[@Przemek-cq6pe]

Zawsze wszystko można ogarnąć :) Wysłałem Ci maila, dzięki za zainteresowanie!! :)

[@euzebiuszkarpacki3810]

U mnie obroty lecą na max i sie nie wyłącza na końcu....

[@maja8835]

Mam kłopot z ramieniem i mechanizmem przerywa lub ramię idzie do końca talerza

Kondensatory dobre wymienił na chińskie. Po kiego wała wymieniłeś gniazdo bezpiecznik? W czym to pomoże? Lepiej będzie grało?

[@Przemek-cq6pe]

Chyba żart jakiś. Serwis czegokolwiek zawsze zaczynam od bezpieczników. Wolę wymienić na nowe za 50gr gniazda i bezpieczniki niż czyścić z rdzy stare 40-50 letnie, zardzewiałe. Bo chyba nie chciałeś zostawić tak jak było od czasów fabryki mam nadzieję. Bezpiecznik i gniazdo mają mieć porządny kontakt, bo to kluczowe elementy jeśli nie chce się mieć usterek z powodu braku styku. Kondensatory to też oczywista oczywistość. Polskie ELW-y były dobrej jakości, jednak często charakteryzuje je (np.) spora upływność (ze względu na wiek, bo kondensatory mają określoną przez producenta w nocie katalogowej żywotność). Ale trzeba je wyrywkowo wylutować zmierzyć i sprawdzić, szczególnie gdy po zdjęciu obudowy śmierdzi elektrolitem. Jeśli w tym gramofonie jest kilka które nie trzymają parametrów to wymieniam wszystkie, bo nie ma ich dużo. Nie chcemy chyba żeby nam na przykład falowały obroty, a w skrajnych wypadkach wylany lub inaczej uszkodzony kondensator zrobił gdzieś zwarcie. Uszkodzony samochód też odpalisz i pojedziesz aż zatrzesz silnik. Dlatego to, że gramofon "działa", to nie znaczy że wszystko jest sprawne i że zachowuje fabryczne parametry. Na którymś z filmów mówiłem o kondensatorach jakie ewentualnie stosuję i nie przypominam sobie bym mówił że wymieniam na byle jakie...

@@Przemek-cq6pe daj spokój. Wymiana kondensatorów to tzw miejska legenda. Jeśli są sprawne to nie ma takiej potrzeby. Co do gniazda bezpiecznika to tak,jeśli zardzewiało

[@Przemek-cq6pe]

@ Jeśli są sprawne to nie ma potrzeby wymieniać, ale jeśli nie są sprawne to trzeba wymieniać. Logiczne chyba. Bierze się mierniki pojemności, ESR i jazda. Sprawdza się zaworki bezpieczeństwa i szczelność kondensatorów. Tu nie ma żadnej legendy, magii ani czarów tylko podstawy serwisu które uczyli mnie jeszcze w szkole. Kondensator to element który ma określoną żywotność, zależną od warunków przechowywania, temperatury, jak często był eksploatowany (wszystko opisane jest w notach katalogowych) itd. Jeśli gramofon leżał 30 lat w piwnicy w niskich temperaturach to widać to często gołym okiem. Kondensatory elektrolityczne mają gumowe uszczelnienia, a guma niestety wulkanizuje się i powstają wycieki elektrolitu. Jeśli 2-3 kondensatory są uszkodzone, to prawidłowo powinno wymienić się wszystkie, przynajmniej w danej sekcji, z racji tego że wszystkie przebywały w tym samym urządzeniu i jest duże prawdopodobieństwo że również zaczną niedługo padać. O ile w gramofonie kondensatory nie wpływają bezpośrednio na dźwięk ( niektóre ewentualnie na falowanie obrotów lub spalenie gramofonu), to we wzmacniaczach już tak. Szczególnie główne filtrujące zasilacza, które są sercem wzmacniacza. Jeśli będą padnięte to nie będzie przenoszonych niskich częstotliwości, co bardzo łatwo można sprawdzić na słuch, lub oscyloskopem. To tak jak człowiek, jak ma chore, niewydolne serce i układ krążenia, to bardzo szybko się męczy. Czasem próbuję ratować kondensatory filtrujące w bardzo wartościowym sprzęcie poprzez formowanie pod bardzo niskim napięciem przez kilkadziesiąt godzin, jednak większości się niestety nie da. Poza tym nawet jak się uda, to efekt jest często krótki. Co do bezpieczników, to ja jeszcze nie widziałem 40-letniej blaszki która nie była by zaśniedziała, lub podrdzewiała, nawet jeśli wykonana była ze stali nierdzewnej.

@@Przemek-cq6pe widzę że znasz się na temacie. Jednak na filmie tego nie ma. Nie zaszkodzi trochę wiedzy przekazać. Ludzie i tak nie będą robić tego sami.

[@Przemek-cq6pe]

@ Są już o tym filmy i na pewno o wiele lepiej zrobione niż ja bym to zrobił. Pooglądaj, naprawdę warto: th-cam.com/video/KkOPLCY1tOQ/w-d-xo.html
Powodzenia z Trawiatą WS 301!