@@drugie.podejscie wez pod uwage, ze slabi amatorzy nawet nie wiedza co to jest FTP :P przecietny rowerzysta, nawet ten z zajawka na rower, nie ma pomiaru mocy w pedalach, czy nie nawala treningow na zwifcie. Ja jak po 8 latach nic nie robienia i 50kg nadwagi zaczynalem jezdzic (na trenazerze), to moj pierwszy test FTP to 129 FTP, czyli 1.2 W/kg :P teraz na szczescie jest lepiej, 2,3w/kg, ale tak samo jak na instagramie kazdy jest bogaty i piekny, to widze ze w swiecie rowerowym kazdy w internetach ma rower z di2 za 20 kola i 350 FTP
@@Tom-b7x1v tak tak, ten zakres jest ogolny i nie odnosi sie do konkretnych osob. Poprostu wynik powiedzmy 2.2 w rozumieniu swiata rowerowego bedzie wynikiem slabym, ale dla osob jezdzacych tak po prostu nie ma on kompletnie znaczenia :) Też zauważyłem, że w świecie rowerowym sporo osób ściga się na sprzęty.. kto ma lepszy i droższy.. nie ma nic zlego w kupowaniu sobie drogiego sprzetu i pokazywaniu go, tak samo w pokazywaniu swoich wyników sportowych, o ile nie opiera sie na tym własnej wartości ;)
@@drugie.podejscie4 watty na kilogram to już dobry zawodnik nie przeciętny, niestety muszę rozczarować mój kolega miał ten trenażer niestety strasznie przekłamuje, miał jakieś 50 watt więcej niż później jak kupił direct drive, realnie patrząc masz moim zdaniem 250 watt co jest bardzo dobrym wynikiem i tak, przeciętni mają 3.5 watta na kilogram masy ciała. Ale ważne żeby ci się chciało i żebyś czerpał z tego radość, bo jak by nie patrzeć bez względu na trenażer jest bardzo duży wzrost i tak formy u Ciebie. Pozdrawiam.
Trenażer rolkowy, który dodatkowo nie jest interaktywny to trochę jak wróżenie z fusów niestety jeśli chodzi o wyniki.
A jaki wynik mają przeciętni trenujący? Albo profesjonaliści? Dla totalnego laika 4 nic nie mówi.. no chyba że założę, że to szkolna czwórka 🤪
4 będzie w okolicy środka jeżeli chodzi o skalę światową, czyli od wyniku słabego (amatorskiego) 2.2W/kg do kolarzy zawodowych osiągających 6W/kg :)
@ brawo w takim razie! ❤️
@@drugie.podejscie wez pod uwage, ze slabi amatorzy nawet nie wiedza co to jest FTP :P przecietny rowerzysta, nawet ten z zajawka na rower, nie ma pomiaru mocy w pedalach, czy nie nawala treningow na zwifcie.
Ja jak po 8 latach nic nie robienia i 50kg nadwagi zaczynalem jezdzic (na trenazerze), to moj pierwszy test FTP to 129 FTP, czyli 1.2 W/kg :P teraz na szczescie jest lepiej, 2,3w/kg, ale tak samo jak na instagramie kazdy jest bogaty i piekny, to widze ze w swiecie rowerowym kazdy w internetach ma rower z di2 za 20 kola i 350 FTP
@@Tom-b7x1v tak tak, ten zakres jest ogolny i nie odnosi sie do konkretnych osob. Poprostu wynik powiedzmy 2.2 w rozumieniu swiata rowerowego bedzie wynikiem slabym, ale dla osob jezdzacych tak po prostu nie ma on kompletnie znaczenia :)
Też zauważyłem, że w świecie rowerowym sporo osób ściga się na sprzęty.. kto ma lepszy i droższy.. nie ma nic zlego w kupowaniu sobie drogiego sprzetu i pokazywaniu go, tak samo w pokazywaniu swoich wyników sportowych, o ile nie opiera sie na tym własnej wartości ;)
@@drugie.podejscie4 watty na kilogram to już dobry zawodnik nie przeciętny, niestety muszę rozczarować mój kolega miał ten trenażer niestety strasznie przekłamuje, miał jakieś 50 watt więcej niż później jak kupił direct drive, realnie patrząc masz moim zdaniem 250 watt co jest bardzo dobrym wynikiem i tak, przeciętni mają 3.5 watta na kilogram masy ciała. Ale ważne żeby ci się chciało i żebyś czerpał z tego radość, bo jak by nie patrzeć bez względu na trenażer jest bardzo duży wzrost i tak formy u Ciebie. Pozdrawiam.