Oglądam Was osobno od dłuższego czasu i do tej pory nie wiedziałam, że jesteście razem. Lubię Was słuchać, przyjemnie się też na Was patrzy, zarówno razem jak i pojedyńczo. Dziękuję za tę ciekawą rozmowę 🍀
Jestem na keto kilka miesięcy. Latem i jesienią na low carb. Domownicy wogole mnie nie popierają. Slodyczy i innych pokus w domu mnóstwo. Jednak tylko i wyłącznie ode mnie zależy czy dam się skusić. Najczęściej nie daję. Obiady gotuje dla siebie oddzielnie. Ćwiczę w domu, tak mi poprostu wygodniej. Mam sztangę, gumy, hantle . Sama siebie motywuję, a najbardziej motywuje mnie moje super samopoczucie i transformacja ciała fizycznego na młodzieńcze. Mam 49 lat, weszlam juz w menopauze. Wszystko można w kazdym wieku. Nie patrzę na domowników, tylko robie swoje.
Mam podobnie. Brawo! Jak ktoś szuka magicznej metody to będzie szukał i całe życie mu przeleci. Trzeba ruszyć tyłek i działać, a później z przyjemnością podziwiać efekty :)
Dziękuję, oglądam wasze kanały. Bardzo pozytywnie. Oboje młodzi, a tak dojrzali i mądrzy. Super, że Bartek jest w temacie wspierania tak prokobiecy. Mam to w domu, mąż wspiera, ale sam nie chce pomagać i wejść na ścieżkę przemian, niestety. Pozdrawiam Was oboje!
Szanuję Was bardzo za ogrom wiedzy, którą macie mimo mlodego wieku. I też bardzo za to, że pokazujecie, że można bardzo dobrze wygladac i zdrowo funkcjonować nie będąc w tym idealnym/perfekcyjnym, ale nadal pracując nad sobą ❤
Powiem tak przez ponad miesiąc zapomniałam całkowicie o słodyczach. Tak jakoś wyszło. Różnicę jaką zauważyłam to sen był głęboki, budziłam się tak wypoczęta że coś niesamowitego! Nie mogę uwierzyć że słodycze mogą tak wpływać na nasz sen
Ta rada zeby sobie usiasc i zastanowic jest spoko, tylko ja wychowuje sama 3 dzieci, w tym 4letnie i nie mam możliwości sie na chwile, doslownie 10 minut, wylaczyc. Jestem tak zestresowana i zmeczona, ze żrę slodycze 2 razy dziennie. Utycie 8 kg przez rok to jedno, ale chcialabym po prostu dla zdrowia umiec to zmienic. Tylko zmeczenie i stres są tak masakryczne, ze nie pociagne teraz bez ciasta 😅😂 corka chodzi spac o 22, wstaje o 6.30 i wiecej spac ni cholery nie chce
To ja bym zrobiła sobie domowe proste ciasto na smaka ,ciastka domowe owsiane , owsiankę z orzechami owocami,owoce włączyła do diety ,tak robię jak przychodzi mi ochota na słodkie ,a najlepiej posłuchać co mówi Bartek i brać przykład z niego
Wiem, że mała pociecha, ale jak zrobiłam sobie 21 dni bez słodyczy, bo też wciagalam cukier, żeby mieć energię w ciągu dnia, po 5h spania i to jeszcze z przerwami. Tak po ponad tygodniu zauważyłam, że bez słodyczy mam więcej energii w ciągu dnia, a sen się nie zmienił. Umówmy się, dzieciaki w dupie mają nasze plany, a mam 2latka i 5miesieczne bobo. 2 latek w domu (nie puszczaliśmy do żłobka, skoro jestem w domu). Miesiac w ogóle nie jadłam słodyczy, ani nawet słonych przekąsek i było super. Na początku tygodnia otworzyłam czekoladę i jadłam przez 3 dni i czuje się jak 💩, jakbym w ogóle nie spała. Przemysł to ❤ trzymam kciuki. Jesteś silną babką, dasz radę
Rozumiem, bo sama mam z tym problem, ale wiem też, że to tylko wymówka, ponieważ słodycze dają tylko na chwilę moc a potem szybki spadek plus kg a np białko daje mega moc na cały dzień i uczucie sytości np w koktajlach lub odżywkach 😊 Bez urazy, ale po ciasto trzeba pójść i musi być odrobina czasu aby je zjeść 😊
Mnie się (tymczasem) udało wkomponować w post przerywany. Największym żalem było odstawić łyżeczkę cukru i mleko od porannej kawy...odruch wymiotny na początku. Najlepiej pewnie byłoby odstawić kawę całkowicie ale jedną dziennie jakoś tak muszę. Po kawie myję zęby i poprawiam płukanką żeby się mi ich nie chciało potem "brudzić" słodkościami. Dopiero jak zjem ciepłe śniadanie albo obiad (staram się chociaż jeden ciepły posiłek dziennie wrzucić) to jakiś smaczek ewentualnie wchodzi. Staram się żeby to był owoc a nie jakiś matrix z papierka. W dwa miesiące 7 kg sobie poszło i mam nadzieję że już nie wróci! * * Mam wreszcie luksus wysypiania się ile potrzebuję. Jak miałam 2 letnie dziecko jadłam na śniadanie kanapki wielkości kebaba bo po zarwanych nocach kręciło się mi w głowie i ledwo trzymałam pion. Zostawcie dzieciątko pliz, nie oddawajcie. Podrośnie i będzie normalnie ❤ Trzeba sobie jednak przyznać, że z fizjologicznego punktu widzenia to lepiej iść do więzienia na 3 lata niż zorganizować sobie bąbelka. Cudowne i ślitaśne tortury bowiem dla rodziców organizmów to są 💖💝.
Czy jest jakiś sposób na w miarę zdrowy tryb życia/odżywiania dla osób, które pracują zmianowo (zmiany poranne, popołudniowe i nocne) i nie mogą mieć regularnego snu i posiłków? Już tracę nadzieję, że to w ogóle możliwe.
Jeżeli partner się próbuję wyśmiewać jak ćwiczysz/ pracujesz nad sobą, to robi to po to, żeby zniechęcić partnera do zmiany, bo wie że albo również będzie musiał zacząć nad sobą pracować, albo prędzej czy później partnerka spakuje mu walizki i wystawi za drzwi, bo ich drogi się zwyczajnie rozejdą, bo on zostanie daleko w tyle za nią.
Rozmowa zdecydowanie za krótka, można było dużo więcej przekazać. Komentarze w stylu "ja wiem co ty robisz bo z tobą mieszkam" trochę żenujące, bo my z Bartkiem nie mieszkamy i nie wiemy, więc albo temat przemilczamy, albo go wprowadzamy jak u każdego innego rozmówcy- konkretnym pytaniem. Ta rozmowa mogła być fajniejsza.
Nie chce byc zlosliwy , ale ja zauwazylem ze juz jest troche za duzo tych wyszystkich podcasts , czlowiek mialby wiecej czasu i energii jakby internet byl ograniczony , dzisiaj siedzenie w internecie pochlania ludziom czesto duzo czasu , insta tik toki you tube Facebook tego typu aplikacje powinny zniknac , maja rowniez negatywny wplyw na nasze zdrowie ale i, ludzie by mieli wiecej czasu dla siebie bliskich , zycie byloby bardziej wartosciowe kolorowe bez tego calego internetu , a nie wiem jak inni ale dla mnie troche juz taki kotlowany temat , zmeczylem sie ogladaniem i sluchaniem tego , na sile troche wedlug mnie zrobiony podcast, narobilo sie tych padrali zycia w roznej tematyce do tego czesto rozmowy sa troche podkrecane roznymi bardzo osobistymi przezyciami , albo pokazywanie lez , mysle ze niektore tematy sa tez wymyslane - manipuluje sie nami troche dla wyswietlen i jedno najwazniejsze - pamietajmy ze kazdy kto tu nagrywa albo zdecydowana wiekszosc robi to dla celow zarobkowych . Jestem ciekaw co by sie stalo jakby nagle internet przestal dzialac ??? Mysleliscie nieraz nad tym ???
O rany! Nie wiedziałam, że Bartek jest twoim mężem :) najpierw poznałam jego kanał (ale przyznam, że nie śledzę), a później twój, ale nie połączyłam was jakoś w parę :))))
Moim zdaniem lepiej zjeść połowę snikersa lub 1/3 niż zapychać się jego zdrowymi zamiennikami(które ni jak nie przypominają oryginału) lub pijemy wodę lub inne rzeczy a na końcu kończymy i tak ze snickersem w brzuchu
Dla.mnie powodem zjedzenia slodyczy jest malo odzywcze jedzenie w ciagu dnia ....i jestem glodna wiec siegam po slodycze...a do tego nie lubie gotowac pichciac masakra
Ja to nie jestem typowa slodka dupka itp ale potrafie zjesc jedno awokado w dwa dni 🥲 niby lepiej bo zdrowe ale za duzo to raczej tez nie mozna 😅 albo ogromna cukinie i potem plakac, ze mam wzdecia:D
Ja zjadałem słodycze mojej partnerki żeby ona jadła mniej… teraz sam się opanować nie mogę przed słodyczami. Ale ja nie kupuje. Ona niestety tak. I podkłada mi pod nos żeby ona nie zjadła wszystkiego sama… a jeżeli chodzi o normalne posiłki to nawet jak coś ustalimy to ona i tak robi tak jak było wcześniej (niezdrowo ), i mówi że zapomniała, że to ostatni raz… i za którymś razem wkoncu się udaje… da się zmienić życie w mniej niż 30 dni. Wyprowadzka trwała kilka dni 😆
Oglądam Was osobno od dłuższego czasu i do tej pory nie wiedziałam, że jesteście razem. Lubię Was słuchać, przyjemnie się też na Was patrzy, zarówno razem jak i pojedyńczo. Dziękuję za tę ciekawą rozmowę 🍀
Jestem na keto kilka miesięcy. Latem i jesienią na low carb. Domownicy wogole mnie nie popierają. Slodyczy i innych pokus w domu mnóstwo. Jednak tylko i wyłącznie ode mnie zależy czy dam się skusić. Najczęściej nie daję. Obiady gotuje dla siebie oddzielnie. Ćwiczę w domu, tak mi poprostu wygodniej. Mam sztangę, gumy, hantle . Sama siebie motywuję, a najbardziej motywuje mnie moje super samopoczucie i transformacja ciała fizycznego na młodzieńcze. Mam 49 lat, weszlam juz w menopauze. Wszystko można w kazdym wieku. Nie patrzę na domowników, tylko robie swoje.
Podziwiam Panią.Super.Wiem jak to jest,mam podobnie.
I to się nazywa wewnętrzna siła, bez wymówek❤
sama prawda
Mam podobnie. Brawo!
Jak ktoś szuka magicznej metody to będzie szukał i całe życie mu przeleci. Trzeba ruszyć tyłek i działać, a później z przyjemnością podziwiać efekty :)
@@t0mmili Dokładnie!
Świetna i potrzebna rozmowa. Bardzo mi się podoba, że są konkrety i logiczny ciąg tej rozmowy, jeśli można to tak nazwać. Rzadko się to zdarza
Pani Aniu bardzo proszę częściej zapraszać pana Bartka do swojego programu.Mega fajny wywiad i ciekawie się go słuchało.
Nie umniejszając tego że temat fajnie poprowadzony i gość z wielką wiedzą, nie widziałam dawno człowieka z tak pięknym uzębieniem 😁😍
😂😂
@@BlackMoon- trudno, żeby zrobione ząbki były brzydkie :)
Uzależnienie od słodyczy - bardzo trudny temat i na czasie. Dzięki za rady co do tego problemu :)
Poczatek genialny😂😂😂 love it!!
Super się na Was patrzy i Was słucha❤ mądre rady
Super znowu podcas z Bartkiem chętnie posłucham 😁
Dziękuję za wspaniałą rozmowę.
Badzo cenne porady i wskazówki.
Uwielbiam Pana Bartka 😊
Jesteście cudownie, we wstępy są najlepsze popłakałam się że śmiechu boskie
A ja uważam że to było żenujące. Sama rozmowa jednak bardzo fajna! Utożsamiam się z problemy Pana męża :) w zasadzie nie przestaje jeść słodyczy
Dziękuję, oglądam wasze kanały. Bardzo pozytywnie. Oboje młodzi, a tak dojrzali i mądrzy. Super, że Bartek jest w temacie wspierania tak prokobiecy. Mam to w domu, mąż wspiera, ale sam nie chce pomagać i wejść na ścieżkę przemian, niestety. Pozdrawiam Was oboje!
Szanuję Was bardzo za ogrom wiedzy, którą macie mimo mlodego wieku. I też bardzo za to, że pokazujecie, że można bardzo dobrze wygladac i zdrowo funkcjonować nie będąc w tym idealnym/perfekcyjnym, ale nadal pracując nad sobą ❤
Powiem tak przez ponad miesiąc zapomniałam całkowicie o słodyczach. Tak jakoś wyszło. Różnicę jaką zauważyłam to sen był głęboki, budziłam się tak wypoczęta że coś niesamowitego! Nie mogę uwierzyć że słodycze mogą tak wpływać na nasz sen
Slodycze to nie tylko cukierki ,mamy tez weglowodany w chlebie ,makaronach ,ryzach bardzo duze ilosci
"Śpieszysz sie gdzieś?" 😂😂😂❤
„Zawsze” i „nigdy” ulubione slowka partnerow😂
Bardzo dobry i wartościowy wywiad...Podobało mi się to,że na początku było zabawnie i na luzaka
Dzięki Bartek! I Aniu za ten temat, dla mnie bardzo na czasie.
😂😂początek super 👌. Dziękuje za świetną rozmowę ❤
Baaardzo miło się Was słuchało i nas Was patrzyło 😊
Początek był mega uroczy 💖 Bartka sposoby na ograniczenie słodyczy, niestety u mnie nie działają. Muszę znaleźć własne 😅 Pozdrawiam!
Wstęp genialny :D
Zaczęłam od oglądania Bartka, potem przeszło na Anie a tu mamy duet :D Bomba! Dzięki za odcinek :)
Fajna z Was para :) A merytorycznie- dobry materiał na początek 🙂
Zasiadam do oglądania. Moja ulubiona para 🎉
Bardzo fajna rozmowa :)
Zabawny ten początek odcinka - tak pozytywnie 😁
Bartosz poczuj się jak w gnieździe, tu możesz być szczery😊. A swoją drogą ciekawy pomysł
2:48 "spojrzałeś na zegarek, spieszysz się gdzieś?" - hmm, Pani nieświadomie podpowiedziała mi, kto lubi nosić spodnie w domu 😅
Uwielbiam Was oboje😀 bardzo dziękuję 🤩
Świetna rozmowa!!!!!!!
jesteście cudowni
Ta rada zeby sobie usiasc i zastanowic jest spoko, tylko ja wychowuje sama 3 dzieci, w tym 4letnie i nie mam możliwości sie na chwile, doslownie 10 minut, wylaczyc. Jestem tak zestresowana i zmeczona, ze żrę slodycze 2 razy dziennie. Utycie 8 kg przez rok to jedno, ale chcialabym po prostu dla zdrowia umiec to zmienic. Tylko zmeczenie i stres są tak masakryczne, ze nie pociagne teraz bez ciasta 😅😂 corka chodzi spac o 22, wstaje o 6.30 i wiecej spac ni cholery nie chce
To ja bym zrobiła sobie domowe proste ciasto na smaka ,ciastka domowe owsiane , owsiankę z orzechami owocami,owoce włączyła do diety ,tak robię jak przychodzi mi ochota na słodkie ,a najlepiej posłuchać co mówi Bartek i brać przykład z niego
@@magdabrzoska9792 Z mężem, a tu Pani jest sama... Pani nie ma autorefleksji. 😢
Błędne koło, przez słodycze nie masz energii.
Wiem, że mała pociecha, ale jak zrobiłam sobie 21 dni bez słodyczy, bo też wciagalam cukier, żeby mieć energię w ciągu dnia, po 5h spania i to jeszcze z przerwami. Tak po ponad tygodniu zauważyłam, że bez słodyczy mam więcej energii w ciągu dnia, a sen się nie zmienił. Umówmy się, dzieciaki w dupie mają nasze plany, a mam 2latka i 5miesieczne bobo. 2 latek w domu (nie puszczaliśmy do żłobka, skoro jestem w domu). Miesiac w ogóle nie jadłam słodyczy, ani nawet słonych przekąsek i było super. Na początku tygodnia otworzyłam czekoladę i jadłam przez 3 dni i czuje się jak 💩, jakbym w ogóle nie spała. Przemysł to ❤ trzymam kciuki. Jesteś silną babką, dasz radę
Rozumiem, bo sama mam z tym problem, ale wiem też, że to tylko wymówka, ponieważ słodycze dają tylko na chwilę moc a potem szybki spadek plus kg a np białko daje mega moc na cały dzień i uczucie sytości np w koktajlach lub odżywkach 😊
Bez urazy, ale po ciasto trzeba pójść i musi być odrobina czasu aby je zjeść 😊
Uważam że odstawienie cukru jest bardzo dobrym kierunkiem do dobrego samopoczucia jest to trudne...
Osobno jesteście fajni, ale razem wymiatacie 🤣🤣🤣🤣🤣 więcej takich odcinków 🤣🤣❤️🫶🏻
Dziękuję za rozmowę.☺️🧡
Mnie się (tymczasem) udało wkomponować w post przerywany. Największym żalem było odstawić łyżeczkę cukru i mleko od porannej kawy...odruch wymiotny na początku. Najlepiej pewnie byłoby odstawić kawę całkowicie ale jedną dziennie jakoś tak muszę.
Po kawie myję zęby i poprawiam płukanką żeby się mi ich nie chciało potem "brudzić" słodkościami. Dopiero jak zjem ciepłe śniadanie albo obiad (staram się chociaż jeden ciepły posiłek dziennie wrzucić) to jakiś smaczek ewentualnie wchodzi. Staram się żeby to był owoc a nie jakiś matrix z papierka.
W dwa miesiące 7 kg sobie poszło i mam nadzieję że już nie wróci! *
* Mam wreszcie luksus wysypiania się ile potrzebuję. Jak miałam 2 letnie dziecko jadłam na śniadanie kanapki wielkości kebaba bo po zarwanych nocach kręciło się mi w głowie i ledwo trzymałam pion.
Zostawcie dzieciątko pliz, nie oddawajcie. Podrośnie i będzie normalnie ❤
Trzeba sobie jednak przyznać, że z fizjologicznego punktu widzenia to lepiej iść do więzienia na 3 lata niż zorganizować sobie bąbelka. Cudowne i ślitaśne tortury bowiem dla rodziców organizmów to są 💖💝.
jesteście świetną parą.Pomyślności.
❤❤❤❤❤❤❤ Łobuzy jakieś 🥰🥰🥰🥰
Ci Państwo w duecie zawsze najlepsi.
Czy jest jakiś sposób na w miarę zdrowy tryb życia/odżywiania dla osób, które pracują zmianowo (zmiany poranne, popołudniowe i nocne) i nie mogą mieć regularnego snu i posiłków? Już tracę nadzieję, że to w ogóle możliwe.
Bardzo fajny filmik
O! moi kochani ❤😘 Jacy profesjonalni 😊chociaż te śmieszne,ki heheszki fajne- nie dziwię się😂
Pozdrawiam serdecznie 😘
Też mieszkałam u Dziadków i też miałam tam taką szafeczkę😊
Oooo..super ☺
.
u mnie jak są w domu słodyczę to nie umiem się pochamowac...ale jak nie ma to nie kupuje...ale jak juz są to ciężko nie zjeść
Hah to Pani mąż? 😉mega zaskoczenie ❤
Jeżeli partner się próbuję wyśmiewać jak ćwiczysz/ pracujesz nad sobą, to robi to po to, żeby zniechęcić partnera do zmiany, bo wie że albo również będzie musiał zacząć nad sobą pracować, albo prędzej czy później partnerka spakuje mu walizki i wystawi za drzwi, bo ich drogi się zwyczajnie rozejdą, bo on zostanie daleko w tyle za nią.
😂 fajny wstep haha ❤
Wydaje mi się, że Bartek jest bardzo wymagający. Dla siebie i dla innych. Ale to tylko moje przeczucie.
Masz rację. Często o tym mówi. Dzięki temu jest dziś w tym miejscu w którym jest. Pozdrawiam 😊
Rozmowa zdecydowanie za krótka, można było dużo więcej przekazać. Komentarze w stylu "ja wiem co ty robisz bo z tobą mieszkam" trochę żenujące, bo my z Bartkiem nie mieszkamy i nie wiemy, więc albo temat przemilczamy, albo go wprowadzamy jak u każdego innego rozmówcy- konkretnym pytaniem.
Ta rozmowa mogła być fajniejsza.
Hahaha😂 początek zajebisty 😂😂
Nie chce byc zlosliwy , ale ja zauwazylem ze juz jest troche za duzo tych wyszystkich podcasts , czlowiek mialby wiecej czasu i energii jakby internet byl ograniczony , dzisiaj siedzenie w internecie pochlania ludziom czesto duzo czasu , insta tik toki you tube Facebook tego typu aplikacje powinny zniknac , maja rowniez negatywny wplyw na nasze zdrowie ale i, ludzie by mieli wiecej czasu dla siebie bliskich , zycie byloby bardziej wartosciowe kolorowe bez tego calego internetu , a nie wiem jak inni ale dla mnie troche juz taki kotlowany temat , zmeczylem sie ogladaniem i sluchaniem tego , na sile troche wedlug mnie zrobiony podcast, narobilo sie tych padrali zycia w roznej tematyce do tego czesto rozmowy sa troche podkrecane roznymi bardzo osobistymi przezyciami , albo pokazywanie lez , mysle ze niektore tematy sa tez wymyslane - manipuluje sie nami troche dla wyswietlen i jedno najwazniejsze - pamietajmy ze kazdy kto tu nagrywa albo zdecydowana wiekszosc robi to dla celow zarobkowych . Jestem ciekaw co by sie stalo jakby nagle internet przestal dzialac ??? Mysleliscie nieraz nad tym ???
O rany! Nie wiedziałam, że Bartek jest twoim mężem :) najpierw poznałam jego kanał (ale przyznam, że nie śledzę), a później twój, ale nie połączyłam was jakoś w parę :))))
Tak samo
Kiedyś prowadzili kanał wspólnie. Są nadal filmiki z tego okresu 😊
Słodziaczki. Uwielbiam ❤
Moim zdaniem lepiej zjeść połowę snikersa lub 1/3 niż zapychać się jego zdrowymi zamiennikami(które ni jak nie przypominają oryginału) lub pijemy wodę lub inne rzeczy a na końcu kończymy i tak ze snickersem w brzuchu
Haha tak😂
Wszytsko dla ludzi tylko z umiarem. Nie rozumem po co calkowicie rezygnowac z cukru
😂😂😂😂
muszę pod siebie zastosować w całokształcie
Dla.mnie powodem zjedzenia slodyczy jest malo odzywcze jedzenie w ciagu dnia ....i jestem glodna wiec siegam po slodycze...a do tego nie lubie gotowac pichciac masakra
Jedno dziecko i do tego małe, to poczatek problemów w życiu😅
Zależy jak na to patrzyć. Koniec problemów z zagospodarowaniem wolnego czasu! 😂
Ja to nie jestem typowa slodka dupka itp ale potrafie zjesc jedno awokado w dwa dni 🥲 niby lepiej bo zdrowe ale za duzo to raczej tez nie mozna 😅 albo ogromna cukinie i potem plakac, ze mam wzdecia:D
Po cukinii masz wzdęcia? Zmień źródło bo może coś z nią jest nie tak...
💚💚💚
Ja zjadałem słodycze mojej partnerki żeby ona jadła mniej… teraz sam się opanować nie mogę przed słodyczami. Ale ja nie kupuje. Ona niestety tak. I podkłada mi pod nos żeby ona nie zjadła wszystkiego sama… a jeżeli chodzi o normalne posiłki to nawet jak coś ustalimy to ona i tak robi tak jak było wcześniej (niezdrowo ), i mówi że zapomniała, że to ostatni raz… i za którymś razem wkoncu się udaje… da się zmienić życie w mniej niż 30 dni. Wyprowadzka trwała kilka dni 😆
😁
❤❤
❤❤❤
Bartku, ale Ania w ogóle Ci nie przerywała 😅
👍
7 lat albo więcej bez słodyczy
Ten koles jest b.slabym specjalista...lepiej posluchajcie dr wrzosek
😊😊😊😊😊😊
Pogłos macie we filmach.
❤❤❤