Pamiętam jak dziś, 27 lat temu znajomy modelarz, robił modele ze styropianu, foli i paru listewek, silnik spalinowy. Propagował to, jako super tanią zabawę. Stara wiara modelarzy pukała się w czoło, że to nie model, że to profanacja itp. po latach kto miał rację :) Miłego latania i zabawy :) Wszystko może latać, nawet kamień, dobrze rzucony :)
Era depronowców już się dawno zakończyła. Pamiętam ten szał krótko po 2000 roku. Jak wszyscy polowali na biały depron w OBI. Już go się chyba nie da kupić, przynajmniej w Polsce. Teraz czas na modele z drukarek 3d. Super latają i są po prostu ładne.
@@atzod O zapewne tak! Ale to juz nie jest tak popularne jak wtedy. Następną moją "zajawką" po depronowcach, byly styropianowce wycinane "gorącym drutem" CNC. Przodowali w tym Francuzi i Belgowie pod prężnym przewodnictwem Belka o nicku Pappy Kilovat. Gość projektował fantastyczne modele właśnie na te robione domowym sposobem wycinarki CNC. Moja była zbudowana na prowadnicach od szuflady. To był znaczący przeskok pomiędzy depronem a styro. Niektóre modele wyglądały, na prawdę jak modele redukcyjne. A teraz nastała era "latadeł z 3d.. Obawiam się, że to zabije epokę modeli balsowych, które budowało się w długie jesienno zimowe wieczory, czasami całymi miesiącami, często po to by wczesną wiosną w trakcie pierwszego lotu, zamienić się w wiadro zapałek. To uczyło cierpliwości. Ale ja się cieszę że technologia w tym pięknym hobby idzie do przodu. Ciekawe co będzie następne. Pozdrawiam!
Erę modeli balsowych prędzej zabije problem z dostępem do balsy. A co do kraks, wszystko rozbijesz, czy depron/styropian, czy balsa, czy wydruk 3D. Zwłaszcza wydruk, gdzie jak model jest zaprojektowany źle to ma tak cienkie ścianki, że palcem można zrobić dziurę w poszyciu a co dopiero mówić o twardszym lądowaniu na kołach. Tak, że ze wszystkim można wrócić w reklamówce z latania ;-) Ale to fakt. Technologia idzie do przodu a my mamy coraz fajniejsze zabawki w hobby.
Bardzo fajnie to nagrałeś, choć miałem palpitacje z patrzeniem jak to składasz. Ale jak na pierwszy styrodur, to świetnie lata ten szrot :D Powodzenia i obserwuję.
Przerobiłem sporo pianek XPS ze sklepu budowlanego i wg mnie podkłady jako takie to najgorszy typ pianki do modeli RC. Spróbuj pianek do ocieplania ścian od wewnątrz o nazwach Diall lub Climapor. Są o wiele lepszej jakości niż podkłady. Sam samolocik nawet fajnie wyszedł. gratulacje!
Jeśli mogę coś doradzić. Na początek coś o niższym środku ciężkości, będzie łatwiej latać. Jakiś górnopłat najlepiej. Plus powinien być większy, bo im mniejszy model tym robi się bardziej dziki. 💪 aaa i broń Boże nie klej na gorąco! xD
Mam już kilka innych samolotów, to była pierwsza próba zbudowania od zera. Nawet na filmie instruktażowym autor tych planów używa kleju na gorąco, więc nie wiem skąd ta niechęć do niego :-) ?
@@atzod klei słabo i jest piekielnie ciężki, niech zostanie w kwiaciarniach 👌 to chyba popularność wszystkich tych filmów DIY sprawiła że ludzie uważają że to się nadaje do klejenia
@@tomaszmichalski1502 dokładnie tego samego zdania jestem, klej poliuretanowy firmy dragon, smarujesz i kleisz od razu by mieć możliwość regulacji albo czekasz 10 min i sklejasz raz i trzyma. Zupełnie jak butapren dla kartonowych modeli. Przy okazji jak rozcieńczysz poliuretanowy klej denaturatem to masz płynny klej na klejenie poszycia z papieru.
@@WojciechZdziejowski pamiętam jeszcze z podstawówki (jestem rocznik 90) jak skrzydła oklejaliśmy papierem japońskim i lakierem Capon 🤩 potem się je pryskało wodą żeby się napięły 💪
@@tomaszmichalski1502 dokładnie tak było, moim pierwszym modelem była gumówka RWD 5 rozpiętości około 40cm i później wicherek 10 też oklejony papierem. Ale ze względu na to, że z drewna mogłem budować tylko na wakacjach u dziadków to w mieszkaniu budowałem z depronu, a mając kartonowe doświadczenie budowałem z powiększonych kartonowych wycinanek samoloty depronowe.
Przemku, Ty o samolocie z podkładu od paneli podłogowych, a ja z czym innym. Mam od wczoraj taką rozkminę - dlaczego nikt, a przynajmniej o tym nie wiem, nie wypuścił sprzętu w stylu FPV RC Car?! Mam na myśli jakieś konkretne sprzęty, w stylu krzyżówki Arrma/Traxxas z DJI. Oglądałem parę prywatnych projektów i korzystając z O3, ERLS ludzie robią świetne sprzęty, którymi można zjeździć pół lasu siedząc na fotelu w ogrodzie. Oczywiście zostaje kwestia dalekiego spaceru w razie kraksy tudzież kradzieży przez przechodnia ale widzę masę zachwyconych ludzi. Sam do nich należę.
Miałem kamerę w swoim wydrukowanym modelu land rovera. Wiesz co, to chyba chodzi o to że widok z powietrza jest tak bardzo niedostępny. Widok z 10cm - dostępny dla każdego. Jest zabawa ale nie ma ekscytacji nową perspektywą
@@atzod zgodzę się z tobą, w szczególności w kwestii tej niedostępności widoku z powietrza. W kwestii tego land rovera, była to chwilowa zajawka czy wracałeś do tego? Jaki to zasięg miało? Ja poczułem taką wewnętrzną potrzebę zbudowania krzyżówki drona z samochodem :D w sensie bez funkcji latania, ale właśnie dalekim zasięgiem i dobrą wizją. Zastanawiam się tylko, czy to nie będzie chwilowy zachwyt
Jeździłem w koło nogi właśnie ze względu na to, że ktoś mógłby się takim autem zainteresować. Po lesie nie jezdziłem - miałem otwarte dyfry. Teraz wydrukowany jest już drugi, z zamkniętymi dyframi. Czekam na silnik i będę go składał na dniach :-)
@@atzod o, no to czekam na kontynuację tamtego filmu ;) może pomysł ze zwiedzaniem okolicy z fpv na aucie nie jest taki zły, po dopracowaniu paru szczegółów. Chyba najbardziej wątpliwym jest fakt, że komuś mógłby się spodobać, lub skończyć jak te kołowce dostarczające jedzenie
Super sprawa. Wiem że trochę późno piszę bo film ma prawie rok ale jak to elektrycznie zrobić? "Wszystko na odbiorniku betowskim". Jaki jest taki przykładowy odbiornik bo nie znalazłem nic takiego zwłaszcza w podanej "do 100" cenie
Kolejna propozycja żebym w końcu ruszył dupę i zrobił coś samemu dzięki za pomoc teraz tylko czekać na film „robię nowy samolot bo tego nie opłaca się kleić” 😂😂😂
Pamiętam jak dziś, 27 lat temu znajomy modelarz, robił modele ze styropianu, foli i paru listewek, silnik spalinowy. Propagował to, jako super tanią zabawę. Stara wiara modelarzy pukała się w czoło, że to nie model, że to profanacja itp. po latach kto miał rację :)
Miłego latania i zabawy :)
Wszystko może latać, nawet kamień, dobrze rzucony :)
5:44 Szkalujo piankowych modelarzy!!!
a na koniec sam został jednym z nich :D
Ja tak się zawsze drocze :D
Super odcineczek, mega przyjemny w oglądaniu 😊
Era depronowców już się dawno zakończyła. Pamiętam ten szał krótko po 2000 roku. Jak wszyscy polowali na biały depron w OBI. Już go się chyba nie da kupić, przynajmniej w Polsce. Teraz czas na modele z drukarek 3d. Super latają i są po prostu ładne.
Prężna działająca grupa Depronowe Siły Powietrzne może mieć na ten temat odrębne zdanie :D
@@atzod O zapewne tak! Ale to juz nie jest tak popularne jak wtedy. Następną moją "zajawką" po depronowcach, byly styropianowce wycinane "gorącym drutem" CNC. Przodowali w tym Francuzi i Belgowie pod prężnym przewodnictwem Belka o nicku Pappy Kilovat. Gość projektował fantastyczne modele właśnie na te robione domowym sposobem wycinarki CNC. Moja była zbudowana na prowadnicach od szuflady. To był znaczący przeskok pomiędzy depronem a styro. Niektóre modele wyglądały, na prawdę jak modele redukcyjne. A teraz nastała era "latadeł z 3d.. Obawiam się, że to zabije epokę modeli balsowych, które budowało się w długie jesienno zimowe wieczory, czasami całymi miesiącami, często po to by wczesną wiosną w trakcie pierwszego lotu, zamienić się w wiadro zapałek. To uczyło cierpliwości. Ale ja się cieszę że technologia w tym pięknym hobby idzie do przodu. Ciekawe co będzie następne. Pozdrawiam!
Zamiast pierniczyć się z wycinaniem elementów z balsy można wydrukować. Ale kto co lubi
Ale ty głupoty opowiadasz, oplułem monitor. :-)
Erę modeli balsowych prędzej zabije problem z dostępem do balsy. A co do kraks, wszystko rozbijesz, czy depron/styropian, czy balsa, czy wydruk 3D. Zwłaszcza wydruk, gdzie jak model jest zaprojektowany źle to ma tak cienkie ścianki, że palcem można zrobić dziurę w poszyciu a co dopiero mówić o twardszym lądowaniu na kołach. Tak, że ze wszystkim można wrócić w reklamówce z latania ;-) Ale to fakt. Technologia idzie do przodu a my mamy coraz fajniejsze zabawki w hobby.
o to mniejsce gdzie ja latam w krakowie niedaleko wieliczki, ten samolot to byl tez jako mój pierwszy :)
kolejny będzie lepszy ;-) A lądowanie i tak ładne 👍
Ale to musi być satysfakcja, wydrukować coś co lata o tak po prostu
Bardzo fajnie to nagrałeś, choć miałem palpitacje z patrzeniem jak to składasz. Ale jak na pierwszy styrodur, to świetnie lata ten szrot :D Powodzenia i obserwuję.
Fajnie wyszło. WIncyj takich ;-). Pozdrawiam.
To teraz czas może wydrukować model ;)
Drukuję ale jeżdżące! :-)
;p Chyba mniej awaryjne ;p ja 3 samoloty wydrukowane i niestety 3 porażki ;D ale walczymy dalej ;D
To czekamy na nowy kanal "A ten znowu o samolotach".
Ten samolot to też dron. 👋
ja robiłem też z tej pianki samoloty ale moje latają ale nie tak długo i to nie przez konstrukcje a przez pilota :)
faaajne
gęba sama się cieszy.
W Raciborzu na pikniku tez składali i chcieli w 2h :p Pozdrowienia dla DSP ;)
Dzięki :-)
Przerobiłem sporo pianek XPS ze sklepu budowlanego i wg mnie podkłady jako takie to najgorszy typ pianki do modeli RC. Spróbuj pianek do ocieplania ścian od wewnątrz o nazwach Diall lub Climapor. Są o wiele lepszej jakości niż podkłady. Sam samolocik nawet fajnie wyszedł. gratulacje!
Przyklejenia śmigieł? Chyba raczej skrzydeł :)
Jeśli mogę coś doradzić. Na początek coś o niższym środku ciężkości, będzie łatwiej latać. Jakiś górnopłat najlepiej. Plus powinien być większy, bo im mniejszy model tym robi się bardziej dziki. 💪 aaa i broń Boże nie klej na gorąco! xD
Mam już kilka innych samolotów, to była pierwsza próba zbudowania od zera. Nawet na filmie instruktażowym autor tych planów używa kleju na gorąco, więc nie wiem skąd ta niechęć do niego :-) ?
@@atzod klei słabo i jest piekielnie ciężki, niech zostanie w kwiaciarniach 👌 to chyba popularność wszystkich tych filmów DIY sprawiła że ludzie uważają że to się nadaje do klejenia
@@tomaszmichalski1502 dokładnie tego samego zdania jestem, klej poliuretanowy firmy dragon, smarujesz i kleisz od razu by mieć możliwość regulacji albo czekasz 10 min i sklejasz raz i trzyma. Zupełnie jak butapren dla kartonowych modeli.
Przy okazji jak rozcieńczysz poliuretanowy klej denaturatem to masz płynny klej na klejenie poszycia z papieru.
@@WojciechZdziejowski pamiętam jeszcze z podstawówki (jestem rocznik 90) jak skrzydła oklejaliśmy papierem japońskim i lakierem Capon 🤩 potem się je pryskało wodą żeby się napięły 💪
@@tomaszmichalski1502 dokładnie tak było, moim pierwszym modelem była gumówka RWD 5 rozpiętości około 40cm i później wicherek 10 też oklejony papierem. Ale ze względu na to, że z drewna mogłem budować tylko na wakacjach u dziadków to w mieszkaniu budowałem z depronu, a mając kartonowe doświadczenie budowałem z powiększonych kartonowych wycinanek samoloty depronowe.
Czyżby film instruktażowy z Flite Test? Słyszę po głosie, a gości uwielbiam za realizację wszystkich zwariowanych pomysłów
Przemku, Ty o samolocie z podkładu od paneli podłogowych, a ja z czym innym. Mam od wczoraj taką rozkminę - dlaczego nikt, a przynajmniej o tym nie wiem, nie wypuścił sprzętu w stylu FPV RC Car?! Mam na myśli jakieś konkretne sprzęty, w stylu krzyżówki Arrma/Traxxas z DJI. Oglądałem parę prywatnych projektów i korzystając z O3, ERLS ludzie robią świetne sprzęty, którymi można zjeździć pół lasu siedząc na fotelu w ogrodzie. Oczywiście zostaje kwestia dalekiego spaceru w razie kraksy tudzież kradzieży przez przechodnia ale widzę masę zachwyconych ludzi. Sam do nich należę.
Miałem kamerę w swoim wydrukowanym modelu land rovera. Wiesz co, to chyba chodzi o to że widok z powietrza jest tak bardzo niedostępny. Widok z 10cm - dostępny dla każdego. Jest zabawa ale nie ma ekscytacji nową perspektywą
@@atzod zgodzę się z tobą, w szczególności w kwestii tej niedostępności widoku z powietrza. W kwestii tego land rovera, była to chwilowa zajawka czy wracałeś do tego? Jaki to zasięg miało? Ja poczułem taką wewnętrzną potrzebę zbudowania krzyżówki drona z samochodem :D w sensie bez funkcji latania, ale właśnie dalekim zasięgiem i dobrą wizją. Zastanawiam się tylko, czy to nie będzie chwilowy zachwyt
Jeździłem w koło nogi właśnie ze względu na to, że ktoś mógłby się takim autem zainteresować. Po lesie nie jezdziłem - miałem otwarte dyfry. Teraz wydrukowany jest już drugi, z zamkniętymi dyframi. Czekam na silnik i będę go składał na dniach :-)
@@atzod o, no to czekam na kontynuację tamtego filmu ;) może pomysł ze zwiedzaniem okolicy z fpv na aucie nie jest taki zły, po dopracowaniu paru szczegółów. Chyba najbardziej wątpliwym jest fakt, że komuś mógłby się spodobać, lub skończyć jak te kołowce dostarczające jedzenie
to może oddać podwozie do ladowania?
Super
A co na to Droneradar🤣super uwielbiam twój kanał pozdro
Z tego co wiem, to dronradar nie ma zdania ;-)
super odc!!!!!!!!!
Laser pianka pod panele elektronika z drona to może coś większego?
Witam i pozdrawiam z Olkusza 🙋♂️👍🐗
Ja drukuję z PLA lub PLA-W
Super sprawa. Wiem że trochę późno piszę bo film ma prawie rok ale jak to elektrycznie zrobić? "Wszystko na odbiorniku betowskim". Jaki jest taki przykładowy odbiornik bo nie znalazłem nic takiego zwłaszcza w podanej "do 100" cenie
fpv.pl/pl/p/Odbiornik-ELRS-Micro-2.4Ghz-PWM-Samolot-Skrzydlo/316 do tego odbiornika podpinasz serwomechanizmy i esc. Odbiornik kosztuje 75zł
Kolejna propozycja żebym w końcu ruszył dupę i zrobił coś samemu dzięki za pomoc teraz tylko czekać na film „robię nowy samolot bo tego nie opłaca się kleić” 😂😂😂
Może nie ma temat ale zdradzisz jakich obiektywów używasz do gfx-a?
Ja już nie mam GFXa. Do wnętrz używalem 23mm/4 a do portretów gf63/2.8
@@atzod ma czaje się ma 110, 63 znam
Teraz musisz kupic piankowca z Lidla i go przerobić na RC a potem nauczyć się latać LOS 😊
Mam 3 lidle czekające na lepsze czasy :-)
@@atzod mój lidl lepsze czasy ma juz za sobą 😅 ale tyle frajdy co on dał to żaden quadcopter nie dał
Ile ten laser kosztuje?
jak dla mnie to raczej brak wzmocnienia podwozia np. prętami węglowymi
na kolejne loty zabierz duct tape, piankoloty dobrze się tym naprawia i trwale ;)
A żona ci nie pomagała? Przeciesz jest mistrzynia Polski w modelarstwie
Ale żona to w rakietach!
wypal sobie FT Alpha, genialnie się lata, zdecydowanie lepiej niż tym mustangiem i wystarczą 2 serwa :P
Oooo widziałem go na pikniku! Ekstra!
@@atzod pewnie mój :P teraz robie nową alphe 200% ale bedzie już z fpv w kokpicie i FC, mam nadzieje że bedziesz na kolejnym pikniku :)
Czerwony był?
@@atzod tak
Prawie ESA.
mały dzidziuś
Chyba musisz sobie przypomnieć lekcje co dawałeś dzieciom
samolot ma skrzydała, drona ma śmigła. Naucz się wreszcie buahhahahahahhahahahhahahahha